Przyczyny, charakterystyka i rozmiar zjawiska niedostosowania społecznego
Przytoczone w poprzednim artykule definicje niedostosowania społecznego wskazują także na etiologię tego zjawiska, na które - zdaniem Jana Konopnickiego - składają się dwojakie przyczyny :
- biologiczne (wewnętrzne) jednostki - w tym organiczne, np. uszkodzenia centralnego układu nerwowego (powodują charakteropatie); psychiczne, uwarunkowane przede wszystkim czynnikami dziedziczności
i obejmujące sferę emocjonalną i wolicjonalną w zakresie popędów, co powoduje zmiany psychopatyczne;
- środowiskowe - wadliwa struktura rodziny, zaniedbania środowiska wychowującego, błędy wychowawcze rodziny i szkoły, wpływ środków masowego przekazu na kształtowanie postawy społeczno - moralnej dzieci i młodzieży, czy wreszcie zaburzenia rozwojowe oraz czynniki ekonomiczno - gospodarcze i przyrodniczo - ekologiczne.
Przyczyny te powodują niedostosowanie do warunków życia, do ludzi, do norm oraz do obranych celów i wartości. Przy czym środowisko jako czynnik egzogenny niedostosowania społecznego wpływa zarazem na czynniki endogenne jednostki - osłabia je i łagodzi lub wręcz przeciwnie - wzmacnia. Stąd pierwotne objawy niedostosowania społecznego - wewnętrzne (charakteropatyczne, psychopatyczne, neuropatyczne) mogą nasilać się, ujawniając zarazem cechy wtórne, zależnie od rodzajów wpływów środowiskowych.
Chcąc zatem uchronić jednostkę niedostosowaną społecznie przed pogłębiającą się destrukcją osobowościową, należy przede wszystkim oddziaływać resocjalizacyjnie i profilaktycznie na środowisko domowe dziecka zagrożonego zaburzeniami charakterologicznymi.
Charakterystyka i rozmiar niedostosowania społecznego
Niektóre formy zachowania się dziecka są skutkiem nie tylko określonych bodźców środowiskowych, lecz także tego, co się z nim działo w okresie życia płodowego, w momencie narodzin i we wczesnym dzieciństwie. Jan Konopnicki zwraca uwagę, iż obecnie nie wystarczy już dawny sposób widzenia dziecka tylko w jego aktualnym (czy dawnym) środowisku. Konieczne jest zbieranie
i analizowanie wszelkich elementów, które by pozwoliły na dokładne - w miarę możliwości - ustalenie wszystkiego, co jest odpowiedzialne za to, że dziecko jest takie a nie inne. Należy także próbować dowiedzieć się, kiedy zaszły zdarzenia, które są odpowiedzialne za zachowanie dziecka.
Powyższe uwagi skłaniają do dokonania charakterystyki przyczyn (czynników) społecznego niedostosowania. Możemy tu wyróżnić przyczyny biologiczne i środowiskowe.
a) Przyczyny biologiczne
Wśród nich J. Konopnicki wyodrębnia czynniki wrodzone, które decydują często o formach zachowania się dziecka. Autor zwraca uwagę, iż zagrożenie może wystąpić znacznie wcześniej - bądź w okresie niepomyślnej ciąży (szczególnie pierwsze trzy miesiące i ostatnia faza przed urodzeniem), bądź przy narodzeniu, powodując tzw. porodowy uraz mózgu (PUM), obejmujący : wylewy krwi różnej wielkości od punkcikowatych do znacznych rozmiarów; zastój żylny, lub rzadziej tętniczy, a także związana z tym ischemia (niedokrwienie miejscowe); niedotlenienie mózgu w następstwie zamartwicy, bezpośrednie zniszczenie różnych okolic mózgowia na skutek mechanicznego urazu; zmiany obrzękowe towarzyszące wymienionym zaburzeniom.
Przebyte urazy mózgu są do tego stopnia niebezpieczne, że często rzutują w sposób zasadniczy na osobowość danej jednostki na całe życie. U osobników takich obserwuje się niekiedy nieznaczne zaburzenia charakteru, kiedy indziej ciężkie zespoły psychopatyczne, czasem wybitne, choć jednokierunkowe zdolności, a czasem ciężkie niedorozwoje. Dzieci z przebytym uszkodzeniem mózgu także dużo trudniej dostosowują się do środowiska, często popadają
w konflikty z otoczeniem i są znacznie bardziej podatne na bodźce nerwicotwórcze.
Trzeba nadmienić, że niektóre lżejsze formy zaburzeń mogą z czasem,
a zwłaszcza w okresie dojrzewania, samoczynnie cofnąć się pod wpływem tendencji organizmu do spontanicznej poprawy. Dlatego nie należy spieszyć się z decyzją uznania dziecka za niedostosowane. Z diagnozą taką trzeba poczekać przynajmniej dotąd, aż dziecko przejdzie przez swój okres dojrzewania.
Dzieci z wyraźnymi symptomami zaburzeń w okresie przedpubertalnym powinny być otoczone specjalną opieką i ochroną przed stresami, zwłaszcza
w wychowaniu domowym i w edukacji szkolnej, a tym samym zabezpieczone przed destruktywnymi wpływami i napięciami psychicznymi, których źródłem może być również środowisko zewnętrzne.
b) Przyczyny środowiskowe (zewnętrzne)
Rozwój psychiczny dziecka uwarunkowany jest zadatkami organicznymi
i własną działalnością jednostki, ale zależy również od środowiska zewnętrznego, przede wszystkim społecznego. Wszystkie czynniki rozwoju łączą się ze sobą i są od siebie uzależnione, jednakże specjalne znaczenie przypisuje się środowisku społecznemu ze względu na jego rolę w kształtowaniu psychiki ludzkiej. Doświadczenia, które tworzą się w toku interakcji dziecka
z otoczeniem, stanowią potem podstawę jego społecznej działalności. Tak właśnie rozwija się socjalizacja, czyli „proces kształtowania osobowości dziecka i przystosowania go do życia w zbiorowości, polegający na uczeniu go i wprowadzaniu do kultury, umożliwiający mu porozumiewanie się i inteligentne działanie w jej ramach.”
O społecznym uwarunkowaniu rozwoju psychiki człowieka przekonują przykłady tzw. „dzikich dzieci”, które wychowały się w skrajnej izolacji od społeczeństwa ludzkiego. U dzieci tych nie rozwinęły się typowo ludzkie cechy, takie jak postawa pionowa, chwytanie i manipulowanie przedmiotami.
W związku z tym nie rozwinęły się też : myślenie, mowa, inteligencja.
Jako że w procesie wychowawczym środowisko społeczne ma tak istotne znaczenie, trudności przystosowawcze są zwykle spowodowane przez środowisko, które jest pod jakimś względem wadliwe.
Przyczyny zewnętrzne niedostosowania społecznego mogą występować
w rodzinie, w szkole, w szerszym środowisku społecznym. Każde z tych środowisk posiada swoisty charakter i może odegrać rolę wychowawczo - pozytywną lub wychowawczo - negatywną. Wprawdzie dominującym może okazać się każdy z czynników - w zależności od sytuacji, w jakiej znajduje się jednostka - jednakże w publikacjach fachowych zwraca się szczególną uwagę na środowisko rodzinne. Wszak jest to pierwsze środowisko wychowawcze dziecka. Tu właśnie nawiązuje ono pierwsze kontakty z innymi ludźmi, tu zdobywa pierwsze doświadczenia z dziedziny współżycia społecznego, które stają się podwaliną i zaczątkiem jego rozwoju społecznego.
Życiem odruchowym rządzi prawo pierwszych połączeń, w myśl którego, każde pierwsze przeżycie staje się jakby przeżyciem modelowym dla dalszych. Jest ono trwałe, nie do wymazania. Dotyczy to również kontaktów międzyludzkich. Zależność dziecka od środowiska rodzinnego występuje szczególnie silnie i przekonywująco na przykładzie kształtowania się reakcji uczuciowych o charakterze społecznym. Badania mające na celu dotarcie do genezy pewnych wypaczeń osobowości, odgrywających dużą rolę w życiu społecznym, wskazują, że częstym źródłem tych wypaczeń są stosunki rodzinne. „Zwrócenie uwagi na znaczenie konfliktów wczesnego dzieciństwa dla formowania się pewnych odchyleń osobowości w wieku późniejszym, a przede wszystkim dla genezy nerwic, jest zwróceniem uwagi na niezaprzeczalny fakt kliniczny.” Dotyczy to również niedostosowania społecznego.
B. Boćwińska stwierdza, iż niektórzy psychologowie są skłonni postawić znak równości pomiędzy dobrym, satysfakcjonującym życiem, a harmonijnym, przepełnionym ciepłem i miłością dzieciństwem.
Zdaniem M. Bąkowskiej „Nikt nie rodzi się jako osoba niedostosowana, wykazująca zaburzenia w zachowaniu, ale żyjąc w określonym środowisku,
w warunkach niekorzystnych dla jej prawidłowego rozwoju, taką jednostką się staje. Rodzina, która stanowi dla dziecka pierwsze, a zarazem najważniejsze środowisko wychowawcze, wywierające jakże istotny wpływ na całe jego życie, przy nieprawidłowym funkcjonowaniu doprowadza do powstania zaburzeń w jego zachowaniu.”
W środowisku domowym Jan Konopnicki uwzględnia :
- poziom kultury życia rodzinnego oraz braki w tym zakresie,
- atmosferę życia w domu rodzinnym oraz kulturę pożycia rodziców
i pozostałych osób w rodzinie,
- stosunek odniesienia rodziców do dziecka i dziecka do rodziców oraz poczucie bezpieczeństwa dziecka w rodzinie, zaspokojenie potrzeb.
Znaczenie środowiska rodzinnego w rozwoju biopsychicznym i psycho-społecznym dziecka podkreśla w swych pracach z zakresu poradnictwa rodzinnego Maria Ziemska. Koncentruje się ona na wpływie, jaki na kształtowanie osobowości dziecka i nawiązywanie z nim właściwego kontaktu emocjonalnego wywierają stosunki międzyosobowe charakterystyczne dla danej rodziny, osobowość rodziców, ich życie emocjonalne, wzajemny stosunek oraz sposób traktowania ról rodzicielskich.
Każda rodzina, która zaspokaja podstawowe potrzeby dziecka (biologiczne, psychiczne, kulturalne) daje mu poczucie pełnego bezpieczeństwa
i przekazuje zarazem szczególne wartości wychowawcze, opiekuńcze
i społeczne. Wartości te są niezmiernie istotne, szczególnie w okresie dzieciństwa i wywierają decydujący wpływ na dalszy harmonijny rozwój osobowości.
W rozwoju tym wyróżnić można sferę życia emocjonalnego, sferę wolicjonalną oraz sferę życia w aspekcie przesłanek charakterologicznych. Pozytywne cechy osobowości kształtują się w odpowiednim klimacie i sprzyjającej wychowaniu atmosferze w domu rodzinnym. Tak ujmuje to A. Tarnowska : „Atmosfera panująca w domu ma istotne znaczenie dla kształtowania się osobowości małego człowieka i w wielu przypadkach rzutuje ona w decydującym stopniu na całe jego życie.”
Jeżeli chodzi o niedostosowanych społeczne to wpływ rodziny na ich rozwój biopsychospołeczny jest nieadekwatny do potrzeb dziecka. Najczęściej jednostki te wzrastają w warunkach, które nie sprzyjają właściwemu rozwojowi
i socjalizacji. Na powstanie niedoborów wychowawczych rzutuje patologia osobowości obojga lub jednego z rodziców. W przypadku, gdy są oni ludźmi skłóconymi ze społeczeństwem, nadużywającymi alkoholu, sytuacja dziecka jest wyjątkowo niekorzystna. Związane jest to z nerwicogenną atmosferą panującą
w domu, a także pozbawieniem dziecka opieki, bezpieczeństwa, uznania, poszanowania godności oraz stabilizacji życiowej. Niepewność w stosunku do osób najbliższych ujemnie oddziaływuje na formowanie się osobowości, przebieg i skutki procesu identyfikacji i internalizacji. Dzieci z rodzin,
w których istnieje problem alkoholowy, doświadczają więcej napięć, lęku, samotności i dezorientacji, co sprzyja tworzeniu się obronnej postawy życiowej. Dziecko z nastawieniem obronnym żyje w stałym pogotowiu emocjonalnym, wyznaje filozofię życiową „aby przetrwać”, skoncentrowane jest na tym, by za nic nie stracić tego, co ma, z większą trudnością podejmuje ryzyko zmiany
i ryzyko rozwoju, żyje w postawie „mieć się na baczności”. Takie zachowania wiążą się z urazami ostrymi lub rozmytymi. Urazy ostre to pojedyncze lub powtarzające się poważne doświadczenia w postaci bólu, upokorzenia, przemocy. Dzieci bywają ofiarami i świadkami agresji, przeżywają przerażenie, obawę
o życie swoje lub najbliższych. Wzbudza to w nich bunt, nienawiść.
Uraz rozmyty występuje, gdy życiu rodziny towarzyszy chaos, stan niepokoju. Wszystko zależy od chwilowego nastroju ojca czy matki.
Mówi się o pięciu mechanizmach obronnych występujących u dzieci alkoholików. Są to :
Bohater rodzinny - jest oddany i pełen poświęcenia dla rodziny. Nie czuje zmęczenia, nie umie się bawić. Niczego od nikogo nie oczekuje; często też rezygnuje ze swojego życia osobistego. Nie protestuje przeciwko temu, co go spotyka. Często jest to najstarsze dziecko w rodzinie.
Wyrzutek - buntuje się przeciwko istniejącej sytuacji. Sprawia kłopoty wychowawcze, nie uczy się, wagaruje, pije alkohol, kradnie. Jest to jego sposób zwracania na siebie uwagi rodziców.
Maskotka - to dziecko urocze, dowcipne, przymilne. Sprawnie potrafi rozładować napięcia w rodzinie. Dramat tego dziecka polega na tym, że nikt nie traktuje go poważnie, a ono samo zatraca granicę między śmiechem i płaczem.
Zagubione dziecko - to ktoś, kogo się nie zauważa. Wycofuje się w świat marzeń i fantazji. Nie sprawia kłopotów wychowawczych. Nie posiada umiejętności nawiązywania kontaktów społecznych. W przyszłości może być najbardziej podatne na różnego rodzaju uzależnienia.
Ułatwiacz - towarzyszy alkoholikowi. Nie jest w stanie uniezależnić się emocjonalnie od osoby pijącej i istnieć jako odrębna i autonomiczna jednostka. Jest przekonany, że od niego zależy, czy rodzic będzie pił, czy nie. Czuje się winnym. Bierze na siebie odpowiedzialność za sytuację rodzinną
i stara się ją zmienić.
Rodziny, w których istnieje problem alkoholowy nie są w stanie spełnić odpowiednio swej funkcji psychohigienicznej i socjalizującej.
Innym z czynników, które zakłócają spełnianie przez rodzinę jej zadań są zmiany w jej strukturze. Rozbicie rodziny przez śmierć, rozwód czy separację stanowi dla najmłodszych jej członków szok i musi pozostawić uraz. Bowiem rodzina dzięki stałości składu osobowego daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, jest ważnym czynnikiem równowagi emocjonalnej. Rozłąka
z jednym z rodziców może być przyczyną depresji, braku poczucia bezpieczeństwa, lęku, zaburzeń zachowania, moczenia nocnego.
W przypadku rozbicia rodziny nakładają się na siebie dwojakiego typu sytuacje traumatyzujące. Jedna - poprzedzająca rozwód. Dziecko uczestniczy
w procesie rozpadu rodziny, przebywa w atmosferze pełnej napięć, braku naturalnych kontaktów i pozytywnych stosunków między rodzicami. Może biernie uczestniczyć i obserwować rozwijającą się sytuację lub może być wciągane w nią i wykorzystywane w rozgrywkach rodziców względem siebie. Sama więc sytuacja okołorozwodowa jest bardzo niekorzystna dla jego rozwoju. Nie rozumiejąc dokładnie sytuacji dziecko zaczyna być bardziej zdenerwowane, zalęknione, ma poczucie winy lub odrzucenia. Dążąc do rozładowania wewnętrznego napięcia może ujawniać różne formy zachowań społecznie nieakceptowanych.
Druga sytuacja traumatyzująca wiąże się z wychowaniem w rodzinie niepełnej, gdzie brak wzoru osobowego matki lub ojca. Istnieją również rodziny, w których nastąpił rozkład życia wewnętrznego bez formalnego rozpadu. Życie
w ciągłej niezgodzie, wśród ustawicznych konfliktów prowadzi do zaburzeń emocjonalnych. Dzieci wychowywane w takiej atmosferze mają skłonność do wszczynania konfliktów z otoczeniem, np. sąsiadami, rówieśnikami, nauczycielami. Mogą kształtować się u nich postawy i zachowania z objawami neurotyczności, ekstrawersji i wzmożonej perseweracji sytuacyjnej.
Anna Kwak zwraca uwagę na zagrożenia dla rodziny, a zatem i sytuacji dziecka, które niesie współczesna rzeczywistość. Jednym z takich zagrożeń jest migracja zarobkowa jednego z rodziców (zwykle ojca). „Powroty wymagają zawsze ponownego wejścia w rolę męża i ojca /żony oraz matki/. Stwarzają podłoże dla wielu sytuacji stresowych, których konsekwencją stają się konflikty małżeńskie, trudności w nawiązywaniu kontaktów z dzieckiem.” Rodziny takie z uwagi na sposób funkcjonowania przypominają rodziny niepełne.
Ze względu na sytuację społeczno - ekonomiczną niektórzy rodzice pochłonięci są pracą zarobkową i coraz mniej czasu poświęcają swym dzieciom, które wszak szczególnie w wieku dorastania potrzebują kontroli i wglądu
w wartości życia.
Problemem do niedawna w Polsce prawie nieznanym stało się bezrobocie. Od czasów II wojny światowej nie przybierało ono w naszym kraju skali zjawiska społecznego. Na ogół nie pracowali ci, którzy nie chcieli lub nie mogli pracować. Od lat 90 - tych bezrobocie zaczęło dawać o sobie znać już bardzo wyraźnie - systematycznie wzrastało. Pierwszym odczuwalnym jego skutkiem są konsekwencje ekonomiczne dla rodziny : obniża się standard życia, w skrajnych wypadkach rodziny stają na skraju nędzy. Oprócz pogorszenia sytuacji materialnej rodziny, bezrobocie przynosi i inne konsekwencje - poczucie niepewności jutra, uaktywnia konflikty, przyczynia się do powstania różnych dewiacyjnych zachowań członków rodziny. Taka sytuacja trwająca dłużej może prowadzić do dezintegracji rodziny.
Niektóre domy wywierają destrukcyjny wpływ na dzieci z powodu objawów neuro - i psychopatycznych. Rodzice w takich rodzinach przejawiają wobec dzieci brak zrównoważenia i konsekwencji w postępowaniu. Są bądź zbyt surowi, agresywni, czasem brutalni, bądź wykazują nadmierną tolerancję, zbytnią pobłażliwość, ulegając wszelkim kaprysom dziecka. Spotyka się rodziców bądź oschłych uczuciowo, obojętnych na wszelką niesubordynację dziecka, bądź nadmiernie opiekuńczych, którzy ograniczają jego samodzielność i czynią je pozbawionym inicjatywy.
Poziom kultury osobistej i kultury życia rodzinnego odgrywa istotną rolę
w wychowaniu społeczno - moralnym i obyczajowym. Kultura języka, zwyczaje i obyczaje w rodzinie, stosunki między domownikami oraz stosunki społeczne
i dobre układy sąsiedzkie mogą dodatnio wpływać na klimat psychiczny
i harmonię życia wewnętrznego rodziny. Ma to doniosłe znaczenie dla rozwoju społecznego jednostki.
Środowisko szkolne, złożone i niejednorodne pod względem struktury organizacyjnej oraz jakości społeczno - wychowawczej, odgrywa doniosłą rolę
w rozwoju dziecka. K. Pospiszyl uważa szkołę za główny, obok rodziny, czynnik kształtowania osobowości jednostki; szkoła wprowadza dziecko w rzeczowe stosunki między ludźmi, zapoznaje je z pracą i odpowiedzialnością. Jednakże bywa także ogniwem w procesie patologizacji, miejscem porażek
i niepowodzeń.
J. Konopnicki zauważa, że szkołę często obarcza się winą za pogłębianie stresów dziecka, jednakże w wielu wypadkach i sama szkoła powoduje stresy. Jako istotne, w środowisku szkolnym możemy wyróżnić :
- stosunki interpersonalne nauczyciel - uczeń i vice versa;
- stosunki ucznia ze współuczniami;
- utrudnienia i opóźnienia w nauce szkolnej.
Niepowodzenia szkolne wyciskają szczególne piętno w rozwoju psycho-fizycznym dzieci i młodzieży. Prowadzą do dewiacji i niedostosowania społecznego. Niepowodzenia szkolne najczęściej są uwarunkowane :
- psychosomatycznymi zaburzeniami rozwojowymi;
- zbyt trudnym programem w ogóle lub w zakresie tych jego partii, którym dziecko nie może sprostać ze względu na określony deficyt rozwojowy;
- brakiem odpowiedniej preorientacji zawodowej dla uczniów ostatniej klasy;
- trudnościami adaptacyjno - przystosowawczymi do warunków życia
i nauki w szkole, a co za tym idzie, trudnościami w kontaktach międzyosobniczych.
W odniesieniu do uczniów starszych, którzy najczęściej doznają niepowodzeń szkolnych w pierwszej klasie szkoły średniej, zasadniczej, przykładowo zaliczyć można :
- wybór nieodpowiedniego do zainteresowań typu szkoły kształcącej
w odpowiednim zawodzie;
- zbyt wysoki poziom w zakresie kształcenia teoretyczno - zawodowego;
- trudności z adaptacją do warunków nauki i wychowania danej szkoły;
- nieodpowiednią atmosferą jaka towarzyszy procesowi edukacji i uzawo-dowienia w niektórych typach szkół, w których wraz z młodzieżą poprawną kształci się młodzież znajdująca się na pograniczu wykolejenia, można tam także zaobserwować szczególnie niekorzystne zjawisko dotyczące nieporozumień i zatargów nauczyciela z uczniami.
Należy zwrócić szczególną uwagę na utrudnienia w nauce wynikające
z negatywnych czynników środowiskowych lub z niedostatecznie wspieranego rozwoju dziecka we wczesnym okresie jego życia. Z sytuacjami takimi spotykają się nader często pracownicy pedagogiczni świetlicy socjoterapeutycznej. Dzieci zaniedbane przez rodziców wykazują deficyty rozwojowe psychofizyczne
i intelektualne (umysłowe), objawiają niedojrzałość szkolną oraz opóźnienia
w rozwoju, w wyniku czego mają trudniejszy start w szkole i kłopoty w nauce.
Uogólniając, można wyróżnić trzy grupy przyczyn niepowodzeń szko-lnych :
- przyczyny psychofizyczne - wynikające z zaburzeń rozwojowych samego ucznia; zaburzenia te dewiacyjnie rzutują na jego temperament, cechy charakteru, zainteresowania i ogólny stan zdrowia, stanowią zatem istotną przyczynę zaburzeń w socjalizacji;
- przyczyny dydaktyczne, wynikające z określonych treści nauczania, organizacji procesu dydaktycznego i sposobu realizacji założeń programowych przez różniących się osobowościowo i pod względem przygotowania zawodowego nauczycieli, od których przede wszystkim zależą wyniki nauczania;
- przyczyny społeczno - środowiskowe - uwzględniające warunki pracy ucznia i nauczyciela, stosunki międzyosobnicze w układzie: uczeń - uczeń, uczeń - nauczyciel, a także relacje rodzice - szkoła.
Ponieważ niepowodzenia szkolne dziecka zależą od wielu powiązanych ze sobą czynników : społecznych, psychologicznych, pedagogicznych,
w niesprzyjających warunkach stanowią one źródło trudności wychowawczych
i sprzyjają zarazem powstawaniu niedostosowania społecznego młodej generacji.
Środowisko społeczne może być terenem, a nawet ośrodkiem wszelkich form aspołecznej działalności nieformalnych grup przestępczych. Zwłaszcza jednostki osamotnione i pozbawione opieki rodzicielskiej są podatne na wpływ takich grup, które potrafią zaimponować, wciągnąć lub przygarnąć - szczególnie dorastającą młodzież. Tam mogą znaleźć miejsce uczniowie doznający niepowodzeń szkolnych, bądź mający problemy w życiu rodzinnym, a także znudzeni codziennością poszukiwacze przygód.
Przestępcza działalność w środowisku społecznym jest szczególnie niebezpieczna dla tej młodzieży, która wykazuje predyspozycje do życia
z fantazją i brawurą. Toteż niejednokrotnie ze zwykłej przekory narusza wszelkie formy i normy ładu oraz współżycia społecznego. Młodzi ludzie poszukując przygody chętnie świadomie przystępują, albo też nieświadomie są wciągani do przestępczej działalności w nieformalnych grupach o charakterze aspołecznym. Zjawisko to występuje szczególnie w większych ośrodkach miejskich, wśród dużych skupisk ludności o zróżnicowanym poziomie życia kulturalnego, moralnego i społecznego.
O. Lipkowski zwraca uwagę na fakt, iż rozmiar niedostosowania jako zjawiska społecznego jest trudny do ustalenia. „Jest on zmienny i zależy od wielu czynników; od warunków ekonomicznych i kulturowych, przejawów innych zjawisk dewiacji społecznej (np. alkoholizmu) itp. Na ocenę społecznego niedostosowania z punktu widzenia jego rozmiaru mają wpływ także stosowane kryteria. Chodzi bowiem o to, czy za społeczne niedostosowanie uznaje się tylko jaskrawe przejawy działania społecznie destrukcyjnego, czy także działanie
o mniejszej szkodliwości społecznej.” Niemniej jednak można stwierdzić, że niedostosowanie społeczne ma dwa aspekty :
- społeczny - stosunek jednostki społecznie niedostosowanej do norm społecznych jest zaburzony, zagraża on porządkowi społecznemu;
- indywidualny - wewnętrzna - psychiczna sytuacja takiej jednostki jest trudna, także na skutek utrudnionych kontaktów ze środowiskiem; kontakty te mają najczęściej charakter aspołeczny, niezgodny
z powszechnie przyjętymi normami etyczno moralnymi, społecznymi
i innymi.
Niezwykle ważne jest, aby dziecko otrzymało pomoc w odpowiednim czasie, co podkreśla O. Lipkowski : „Jeżeli dziecko nie otrzyma pomocy zawczasu, to grozi mu to, że wejdzie do społeczności z bagażem trudnym :
z niechęcią, nienawiścią, mściwością, agresywne lub bojaźliwe, stroniące od innych, zamykające się w sobie. Nie znajdzie ono pozytywnego kontaktu ze środowiskiem [...]. W porę podana pomocna dłoń uchroni je przed sankcją karną, a społeczeństwo przed koniecznością organizowania i utrzymywania zakładów wychowawczych, poprawczych, a może i psychiatrycznych.”
Według typologii J. Konopnickiego, wyróżniamy trzy podstawowe rodzaje niedostosowania społecznego :
- niedostosowanie społeczne manifestowane w postaci zahamowania jednostki w środowisku;
- niedostosowanie społeczne manifestowane postawą demonstracyjno - bojową jednostki w środowisku;
- niedostosowanie społeczne manifestowane skrajną aspołecznością.
Autor zauważa przy tym, że ten ostatni rodzaj niedostosowania pod pewnymi względami zawiera cechy zahamowania, a pod innymi wyraźnej wrogości do otoczenia. Ponieważ jednak aspołeczność skrajna różni się od nich, należy ją traktować jako odrębną formę niedostosowania. Według kryteriów, które przyjmuje J. Konopnicki, ta aspołeczność nie jest sensu stricto niedostosowaniem, ponieważ jednostka nie cierpi z powodu swojej sytuacji. Możemy zatem mówić o dwóch zasadniczych rodzajach niedostosowanego zachowania się :
- zahamowaniu, gdzie wyróżniamy jeszcze specyficzne jego formy - np. depresja, wycofanie się;
- zachowaniu demonstracyjno - bojowym, np. wrogość.
„Trzecia forma, z psychologicznego punktu widzenia niedostosowaniem nie jest, jednak z uwagi na ogromną szkodliwość społeczną wymaga zajęcia się takimi jednostkami, chociażby po to, by wiedzieć przed kim i dlaczego należy chronić społeczność dziecięcą.”
Teraz omówię pokrótce za J. Konopnickim wszystkie trzy rodzaje niedostosowania społecznego z uwagi na ich swoistość patologiczną.
1. Niedostosowanie społeczne manifestowane w postaci zahamowania jednostki w środowisku.
W zachowaniu osób niedostosowanych społecznie nie sposób mówić
o wyraźnie odgraniczonych od siebie formach zachowania. Można je określić
w zależności od tego, który z syndromów patologicznych w opinii osób wychowujących przeważa. W niedostosowaniu społecznym manifestowanym w postaci zahamowania można wyodrębnić cztery podrodzaje :
a) Brak zaufania do ludzi, nowych rzeczy i sytuacji. Ten syndrom obejmuje symptomy osłabienia naturalnej pewności siebie. Dzieci takie rzadko są dokuczliwe dla innych; jeżeli ich nadmierna ostrożność nie jest zaawansowana, to może zostać niezauważona.
Ten rodzaj zahamowania występuje często u dzieci z tzw. dobrych domów, bądź u dzieci, które napotykają na trudności w nauce szkolnej. Nie starają się one w ogóle osiągnąć większej skuteczności swego działania czy doskonałości
w jakiejś pracy; pragną, aby je do tej pracy zmuszano.
Przyczynami takiego zachowania mogą być ponadto:
- stresy matki w ostatnich miesiącach ciąży,
- częste choroby dziecka,
- mała odporność fizyczna,
- przebyte we wczesnym dzieciństwie choroby i tzw. Wielokierunkowe osłabienie psychofizyczne, często powodujące objawy neurastenii.
b) Depresja w swych łagodniejszych formach objawia się jako różnorodność
i zmienność poziomu reakcji (z dnia na dzień), a także brak energii fizycznej. Faza ostrzejsza wyra za się utrzymującym się stanem apatii, a poza tym tendencją do niepokoju lub frustracji. Najostrzejsza faza objawia się apatią. Dziecko jest „bez życia” i chętnie kryje się w samotności. Nie dąży do osiągania sukcesów,
a w krańcowych przypadkach unika kontaktów społecznych.
Wszystkie te stany spowodowane depresją mogą prowadzić do „załamania planu życiowego”. Załamany plan życiowy, w poglądach A. Makowskiego, jest to osobniczy stan psychospołeczny spowodowany konfliktami wewnętrznymi
i urazami psychicznymi lub negatywnymi czynnikami zewnętrznymi, tkwiącymi w rodzinie, szkole, nieformalnych grupach rówieśniczych, albo też w innych środowiskach. Prowadzi to jednostkę do niedostosowania społecznego, zaburzeń w socjalizacji i niewiary we własne siły, w możliwość pomyślnej realizacji zadań życiowych w jakimś zakresie.
c) Wycofanie się dotyczy niechęci jednostki do nawiązywania kontaktów społecznych i przypadków izolacji, wyobcowania w środowisku.
Wycofanie może być uwarunkowane doświadczeniem, to znaczy niepowodzeniami
w kontaktach z ludźmi. Może także przybrać postać „autyzmu”, wyrażającego się brakiem potrzeby kontaktów z innymi.
Niezwykle trudno jest odróżnić od siebie obronne „wycofanie się” od „autyzmu”. Częsty jest pogląd, iż autyzm jest spowodowany jakimś defektem umysłowym, powstałym w wyniku uszkodzenia kory mózgowej. Wynika to
z faktu, że dzieci autystyczne można spotkać w rodzinach o dobrej reputacji społecznej. Stott twierdzi, że całkowite lekceważenie kontaktów osobistych przez dziecko może być wynikiem uszkodzenia tych nerwowych struktur, których zadaniem jest właśnie wyrabianie społecznych postaw u dziecka. Jak zauważa Jan Konopnicki : „Nie mamy jeszcze żadnych wyraźnych dowodów na to, że tak jest istotnie. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak skrzętnie gromadzić materiał dowodowy i dopiero na jego podstawie próbować wyprowadzić jakieś wnioski. Na razie musimy się zadowolić stwierdzeniem, że spotykamy często przejawy całkowitego zahamowania w zachowaniu się dzieci i że w każdym środowisku dziecięcym są takie dzieci, które do tej grupy moglibyśmy zaliczyć.”
d) Niekonsekwentne postępowanie jest formą zachowania się jednostki, która działa „pod przemożnym wpływem bodźca, który w danej chwili jest najsilniejszy. [...] Dziecko takie odznacza się tendencją do zaspokajania swych potrzeb bez względu na konsekwencje.
[...] Dziecko takie nie uznaje ani przeszłości, ani przyszłości, a tylko chwilę bieżącą. Pociąga to za sobą wiele dla niego przykrości, daje się bowiem łatwo użyć do wszelkiego rodzaju złośliwości i bezsensownych kawałów.” Dalej J. Konopnicki zauważa, że wszelkie kary i upomnienia nie mają na takie dziecko żadnego wpływu. Nie może ono wyrobić w sobie żalu z powodu niewłaściwości swych czynów, jako odporne na warunkowanie, ale nie może także reagować wrogością na brak poczucia bezpieczeństwa.
Jedynie z pozoru jest ono podobne do dziecka określanego jako „skrajnie aspołeczne”, gdyż dziecko „niekonsekwentne” może być przyjemne dla otoczenia. Jego złośliwości nie maja bowiem charakteru celowych antyspołecznych posunięć. Natomiast dziecko „niekonsekwentne” może być wykorzystywane przez prawdziwych aspołeczników, ponieważ jest podatne na demoralizację.
Obecnie coraz częściej uważa się, że przejawy niekonsekwentnego zachowania się mają genezę w napięciu i stresach matki podczas ciąży.
2. Niedostosowanie społeczne manifestowane postawą demonstracyjno - bojową jednostki w środowisku
Jednostki o zachowaniu demonstracyjno - bojowym odznaczają się znacznie silniejszą i gwałtowniejszą reakcją emocjonalną, niż wymaga tego zdarzenie czy sytuacja.
W zachowaniu demonstracyjno - bojowym J. Konopnicki wyróżnia cztery podstawowe typy:
- wrogość w stosunku do dorosłych,
- otwarta wrogość,
- wrogość w stosunku do dzieci,
- łagodniejsze formy aspołecznego zachowania.
a) Wrogość w stosunku do dorosłych wiąże się ze sferą rozwoju życia uczuciowego dziecka, które w wieku starszym, między 13 a 16 rokiem życia, wg E.H. Hurlock, przechodzi podokres zwany wczesną adolescencją. W rodzinie dziecko musi mieć zaspokojoną w tym okresie potrzebę bezpieczeństwa, uznania i szacunku. W przeciwnym razie, będzie kompensować tę potrzebę poza domem, najczęściej w szkole. Z początku poprzez zwracanie na siebie uwagi - najczęściej nauczyciela. W przypadku braku aprobaty u starszych, dziecko w dalszej fazie destrukcji zacznie stosować postawę wrogości w stosunku do dorosłych - czyli osób, które wcześniej były obiektem adoracji i uwielbienia.
„Jeżeli fazy niepokoju o uczucie dorosłego występują zmiennie z fazami wrogości, możemy z dużym prawdopodobieństwem twierdzić, że dziecko jest pozbawione poczucia bezpieczeństwa w rodzinie. Wtedy na pewno właśnie dom jest odpowiedzialny za niedostosowanie społeczne dziecka.” Jednakże, jak dalej zaznacza J. Konopnicki, zdarzają się także jednostki z uszkodzeniem systemu nerwowego, do których nie dociera fakt, że nie są małymi dziećmi. Nie potrafią dostosować się do dyscypliny szkolnej i do zwyczajów swych rówieśników. Domagają się uwagi dorosłego nawet wtedy, gdy ten zajęty jest czymś innym i nie rozumieją jego irytacji.
Dziecko takie jest z pewnością uciążliwe, a swoim zachowaniem utrudnia pracę dydaktyczno - wychowawczą. Należy jednak podkreślić to, iż wymaga ono specjalnego traktowania przez nauczyciela - wychowawcę z jednoczesnym okazaniem życzliwości, aprobaty, nawet pełnej tolerancji. W przeciwnym wypadku, subiektywne przeżycia dziecka będą bolesne i mogą zaważyć na efektach rozwoju i pracy takiego ucznia w szkole.
b) Otwarta wrogość dziecka może występować w domu rodzinnym, a także
w szkole i w szerszym środowisku np. sąsiedzkim.
Zdarzają się przypadki odrzucenia dziecka przez jedno z rodziców. Wówczas wrogość przejawia się zwykle względem głównego winowajcy, np. ojca. By naprawić sytuację, dziecko stara się być pomocne - w tym wypadku matce.
Natomiast odrzucenie przez oboje rodziców może doprowadzić do beznadziejnej sytuacji .
Do nieodosobnionych przypadków należą anomalie typu sadystycznego, przejawiane względem jednego lub obojga rodziców, rodzeństwa i innych domowników, w tym osób starszych. Takie zachowanie dziecka z czasem wywołuje wrogość do niego wszystkich członków rodziny.
Z inną sytuacją mamy do czynienia w przypadku dziecka z uszkodzonym centralnym systemem nerwowym lub ze stanami frustracyjnymi. Wtedy wrogość swą w stosunku do rodziców dziecko wyraża w postaci aspołecznego zachowania, którym świadomie chce przynieść im wstyd
i spowodować zmartwienie z powodu np. ucieczek z domu, kradzieży, arogancji itp.
W miarę pogłębiania się zaburzeń w socjalizacji stopień wrogości i krąg znienawidzonych osób powiększa się, powodując ucieczkę w samotność bądź poszukiwanie w środowisku podobnych sobie jednostek antyspołecznych.
„Nagany i kary nie mają żadnego znaczenia dla „wrogiego” dziecka, najwyżej potwierdzając jego przypuszczenie, że nie jest kochane, a to z kolei prowadzi do mnożenia wrogich aktów i następnie do całkowitej utraty rodziców.
Wrogość występuje jako mechanizm niszczenia uczucia tak długo, jak długo dziecko nie przestało całkiem kochać rodziców. [...] Jeżeli dziecko przekona się do dorosłych (stwierdzi ich lojalność w stosunku do siebie), może
w zmienionych warunkach, przy zapewnieniu mu poczucia bezpieczeństwa nawet zupełnie się poprawić.”
W szkole natomiast i w środowisku, dziecko przejawiające otwartą wrogość będzie cechowało się bierną postawą, nieufnością, niechęcią do współdziałania, prowokującym zachowaniem, upatrywaniem sprzymierzeńców wśród rówieśników bądź starszych kolegów o cechach aspołecznych. Na upomnienia nauczycieli będzie reagować złośliwością połączoną z cynizmem, agresją, wrogim usposobieniem itp.
Podstawowe przyczyny otwartej wrogości to :
- urazy doznane w życiu płodowym lub w czasie porodu,
- brak poczucia bezpieczeństwa w rodzinie;
- niewłaściwy stosunek nauczyciela do dziecka.
c) Wrogość w stosunku do dzieci jest przeważnie odbiciem stosunku dziecka do dorosłych. „Wrogość do innych dzieci ma jednak napięcie znacznie słabsze. Dzieci wrogie szybko reagują, toteż łatwo wdają się w bójki i łatwo ulegają prowokacjom, jeżeli je ktoś zaczepia lub dokucza im. Trzeba tutaj jednak odróżnić ten rodzaj zachowania się od niekontrolowanej reakcji wściekłości
u dzieci z uszkodzonym systemem nerwowym.”
Do łagodniejszych form, poniekąd poprzedzających wrogość, należy tzw. pokazanie się. Istotą tego syndromu jest, z jednej strony, element obawy
o przyjęcie przez inne dzieci. Taka obawa dotyczy jednostek o wyraźnym braku poczucia bezpieczeństwa. Próbują one zastąpić niepewnych
w swym mniemaniu rodziców przez rówieśnika lub starszego kolegę. Jeżeli im się to pomimo wysiłków nie udaje, reagują wrogością, także i w stosunku do tych, na których się zawiodły.
Drugą charakterystyczną cechą tego syndromu jest manifestacja. Dziecko może popełniać rozmaite akty aspołeczne. Przyczyną takiego zachowania się jest niewłaściwy układ stosunków rodzice - dziecko.
d) Łagodniejsze formy aspołecznego zachowania się.
Do łagodniejszych form aspołecznego zachowania się należą następujące symptomy : brak pragnienia, by zadowolić dorosłych, pewna forma okazywania niezależności czy obojętności w kontakcie z nimi, łagodniejsze formy „autyzmu”, nieznacznie wykraczające poza normę.
Powyższe formy zachowania nie należą do jaskrawo dostrzeganych
w środowisku. W przypadku konstruktywnej socjalizacji i przy odpowiedniej postawie nauczyciela - wychowawcy i jego oddziaływaniach terapeutycznych na dziecko, mogą ulec zanikowi. Wychowanek niedostosowany społecznie może dojść do normy.
3. Niedostosowanie społeczne manifestowane w postaci „skrajnej aspołeczności”
Z niedostosowaniem społecznym manifestowanym w postaci skrajnej aspołeczności mamy do czynienia wówczas, gdy dziecko nie jest zainteresowane tym, czy dorośli aprobują jego zachowanie, czy nie, a zachowanie to przyjmuje często charakter zdecydowanie antyspołeczny.
Wrażliwość dziecka normalnego jest uzależniona od istnienia potrzeby dobrych stosunków z dorosłymi i uzyskania aprobaty swojego zachowania się. Jego wiedza o tym, co jest słuszne opiera się na instynkcie i doświadczeniu. Natomiast dziecko z niedostosowaniem społecznym manifestowanym w postaci skrajnej aspołeczności nie szuka sympatii innych i ma bardzo mało (albo nie ma w ogóle) skrupułów w wyrządzaniu komuś krzywdy. W poszukiwaniu skuteczności działania nie jest ono skrępowane żadnymi normami społecznymi. Pozornie dziecko takie wygląda normalnie, nie przeżywa żadnych stanów frustracyjnych. Przez swoich rówieśników traktowane jest nieufnie, jako niekoleżeńskie i nie jest lubiane.
W diagnozowaniu skrajnej aspołeczności należy być niezwykle ostrożnym, bowiem zdarza się, że chłopiec, który lekceważy świat dorosłych i jego wartości zabiega o uznanie kolegów (w tym wypadku wina spoczywa wyłącznie po stronie dorosłych).
Ten rodzaj niedostosowania w pewnym sensie jest czymś więcej niż niedostosowaniem; jak niektórzy twierdzą, nie tylko jest trudny do usunięcia, ale prawdopodobnie prawie nieusuwalny.
Podstawowe przyczyny skrajnej aspołeczności to :
- uszkodzenie systemu nerwowego dziecka,
- dewiacje wychowawcze w domu rodzinnym,
- destrukcja ze strony dorosłych bądź rówieśników.
Uogólniając, można stwierdzić, iż niedostosowanie społeczne należy widzieć jako :
- problem społeczny - bowiem uniemożliwia ono konstruktywną socjalizację jednostki w środowisku, czego skutki bezpośrednio lub pośrednio odczuwają różne warstwy społeczne;
- problem psychologiczny - w wyniku zaburzeń osobowości charakteropatycznych bądź psychopatycznych występują defekty w sferze kontaktu, aktywności i harmonii życia wewnętrznego jednostki;
- problem pedagogiczny - z powodu dewiacji osobowościowych utrudnia ono adaptację, edukację i wychowanie.
w literaturze przedmiotu znaleźć można liczne opisy przejawów niedostosowania społecznego, do których zalicza się : nagminne wagary, ucieczki z domu, włóczęgostwo, sporadyczne lub systematyczne picie alkoholu, odurzanie się, bójki, przywłaszczanie cudzego mienia, kradzieże, udział
w grupach negatywnych oraz usiłowanie i dokonanie samobójstwa.
O. Lipkowski wśród symptomów społecznego niedostosowania wymienia : nieposłuszeństwo, kłamstwo, lenistwo, zaburzenia koncentracji, wykroczenia przeciw mieniu, agresywność, wagary i ucieczki, lękliwość, nadużywanie środków odurzających i podniecających.
L. Pytka podaje następującą definicję przejawów społecznego niedostosowania : „Negatywne i nieadekwatne reakcje na nakazy i wymagania zawarte w przypisanych jednostce rolach społecznych są przejawem niedostosowania społecznego.”
Przypisy
J. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit] s. 107 - 108
J. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 125
J. Szczepański : Elementarne pojęcia socjologii. Warszawa 1972, PWN, s. 53
K. Pospiszyl, E. Żabczyńska : Psychologia ... [op.cit] s. 82
A. Jus : Spojrzenie psychiatry na niektóre zagadnienia rodziny. [w] „Problemy Rodziny” nr 3 , 1967 r.
K. Pospiszyl, E. Żabczyńska : Psychologia ... [op.cit.] s. 85
B. Boćwińska - Kiluk : Dzieciństwo moim skarbem, przemoc moim przekleństwem. [w] „Edukacja i dialogi” nr 8, 1999 r.
M. Bąkowska : przemoc w rodzinie a zaburzenia zachowania dziecka. „Edukacja”, nr 2, 1998 r.
J. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 145
M. Ziemska : Postawy rodzicielskie. Warszawa 1973
A. Tarnowska : Skąd tylu młodocianych przestępców ? [w:] „Edukacja i dialog”, nr 8, 1999 r.
K. Pospiszyl, E. Żabczyńska : Psychologia ... [op.cit.] s. 94 - 96
M. Konopczyński : Twórcza resocjalizacja. Wybrane metody pomocy dzieciom i młodzieży. MEN 1996, s. 41 - 43
A. Kwak : Niepełność rodziny jako wyznacznik stosunków wewnątrz rodzinnych [w:] Rodzina jako system interakcji. Lublin 1988, s. 175 - 180
A. Makowski : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 32
A. Kwak : Niepełność rodziny ... [op.cit.] s. 180 - 183
A. Makowski : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 33
A. Kwak : Niepełność rodziny ... [op.cit.] s. 180 - 183
M. Ziemska : Postawy rodzicielskie ... [op.cit.]
A. Makowski : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 33
K. Pospiszyl, E. Żabczyńska : Psychologia ... [op.cit.] s. 103 - 104
A. Makowski : Niedostosowanie ... [op.cit.] s.33 - 36
O. Lipkowski : Pedagogika ... [op.cit.] s. 107
O. Lipkowski : Pedagogika ... [op.cit.] s. 5
J. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 167
J. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 169
A. Makowski : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 42
A. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 170
A. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 171
A. Konopnicki : ... [op.cit.] s. 184
A. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 187
A. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 188
A. Konopnicki : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 188
A. Makowski : Niedostosowanie ... [op.cit.] s. 50 - 51
O. Lipkowski : Resocjalizacja. Warszawa 1998, WSiP, s. 100 - 179
L. Pytka : Pedagogika resocjalizacyjna. Wybrane zagadnienia. s. 118