GALL ANONIM- KRONIKA POLSKA
WSTĘP
Kronika uchodzi za pierwsze dzieło literatury narodowej. Należy do literatury polskiej, mimo, że oryginalnie pisana jest po łacinie. Do końca średniowiecza posługiwano się łaciną. Do końca niemal XVIII był na równi z polszczyzną, językiem piśmiennictwa. Język narodowy początkowo nie dojrzał do użycia piśmiennego, a odziedziczona po świecie starożytnym łacina, była do tego celu przystosowana od stuleci. Mimo, że autor nie był Polakiem, zaliczany jest do literatury polskiej. Kronikę pisał w Polsce zachęcony przez księcia Bolesława Krzywoustego, opierając się na wiedzy otrzymanej u nas. Zarówno ze względu TEMATU, TREŚCI, ŹRÓDŁA WIADOMOŚCI dzieło polskie. Oddaje w znacznej mierze poglądy ówczesnych kół wykształconych . przed kroniką zostały napisane żywoty świętego Wojciecha i najstarsze roczniki polskie. Żaden żywot nie polskiego autora np. rzymski, Pasja z Tegernsee, nie jest blisko Polski. W Polsce pisał Niemiec Bruno z Kwerfurtu- żywot św. Wojciecha, z którego korzystał Gall.
IMIĘ AUTORA- GALL ANONIM/ GALL
- Marcin Krommer (1512- 1589)- dziejopisarz doby odrodzenia miał jeden z ocalałych rękopisów kroniki (tzw. Kodeks Heilsberski)- napisał ją Gall, zapewne mnich, co można wnioskować z przedmiotów. Żył za czasów Bolesława III Krzywoustego (1107- 1138). Uważał, że Gall jest FRANCUZEM. Wysnuł ten wniosek z przedmiotów do kolejnych ksiąg dzieła.
- Gofryd Lengnich (1749)- miał do dyspozycji ten sam rękopis. Wziął wzmiankę o Gallu z „Historii Polski” Długosza i przypadkiem ochrzcił autora kroniki jako MARTINUS GALLUS (bo w książce Martinus Gallicus- nic wspólnego z nim nie ma). Było to nieporozumieniem. Na początku naszego stulecia dopiero odrzucone. Imię to jedynie konwencjonalne.
CUDZOZIEMIEC- BENEDYKTYN
W przedmowie do księgi III dowiadujemy się, że nie był on Polakiem. Podjął się on napisania dzieła, by plon swojej pracy zabrać ze sobą do miejsca gdzie składał śluby <zakonne> . Miejsce złożenia ślubów- termin techniczny w zakonie benedyktynów oznaczający klasztor, w którym zakonnik po złożeniu ślubów znajduje nowy dom rodzinny i do którego po czasowej nieobecności powinien zawsze wrócić.
ZWIĄZKI Z WĘGRAMI
Doszukiwano w nim Węgra- Madziara, Słowianina, poddanego węgierskiej korony. W XII w. Węgry były krajem, gdzie kultura łacińska wprowadzona była dopiero przez 100 laty. Nie zdołała ona więc bardziej zapuścić korzeni i jest wątpliwe, że można było tam zdobyć taką biegłość w łacinie jaką posiadł Gall. U schyłku XI w. powstała wprawdzie na Węgrzech „Gesta Ungarorum”, ale nie ma pewności czy pisane one były przez rodowitego Węgra.
CURUS- Proza rytmiczna oparta na akcencie wyrazowym
KADŁUBEK- Wincenty, był kanclerzem najmłodszego z synów Bolesława Krzywoustego, Kazimierza Sprawiedliwego.
TADEUSZ CZACKI- odnalazł pełny tekst kroniki Galla Anonima, Kodeks Sędziwoja i miał już rękopis Heilsberski.
JOAHIM LELEWEL- promotor wydania pełnego tekstu Galla. Pierwszy druk kroniki wydany w języku polskim- Historia Bolesława III.
Najstarszy i najlepiej zachowany rękopis w kronice w bibliotece Zamoyskich
KOMPOZYCJA
Trzy części:
- I- obejmuje 125 lat z czasów przodków Bolesława Krzywoustego (plus opis dziejów piastowskich w księdze III- 250 lat)
- II- 23 lata (1086- 1109)
- III- 1109- 1113- i porzucona.
Wszystkie rozpoczynają się listem, następnie skrót, a potem treść.
OPACTWO W SAMOGYVAR
Kult św. Idziego. Na Węgrzech od 1091 opactwo benedyktyńskie, gdzie św. Idzi był czczony. Założony przez św. Władysława króla (1077- 1095) w Samogyvar. Miejscowość zaludniona kolonią zakonną. Do XIII przyjmowano tam tylko francuzów. Gall wymawiał niektóre nazwy jak Włoch lub francuz.
HIPOTEZA PROWANSALSKO- WĘGIERSKA
Uważano go za francuskiego benedyktyna
ZAPEWNE FRANCUZ
Francja środkowa koło Toursi i Orleanu. Tam tworzył wybitny poeta i prozaik XI i XII w., Hilbert z Lavardin, który pisał podobnie jak Gall. Może Piotr z Poitou mający literackie wykształcenie.
CZAS SPISANIA KRONIKI
- w przedmowie zostali wymienieni biskupi:
- Marcin- gnieźnieński
- Szymon- płocki
- Paweł- poznański
- Maurus- krakowski do 1118
- Żyrosław- wrocławski od 1112
Mogła więc zostać spisana ok. 1112- 1118.
Wojewoda Skarbimir opisany został w II i III księdze. W 1117 podniósł bunt. Został pokonany i oślepiony. To sugeruje, że musiał pisać o nim przed 1117.
Król Węgier- Koloman, żył w kronice, a zmarł w 1116 w rzeczywistości. Najprawdopodobniej napisana w 1112- 1116.
POBYT W POLSCE
Przybył do Polski po założeniu kolonii lub na początku XII w.
POLSCY PROTEKTORZY AUTORA
(trzy kolejne przedmowy)
- I- do episkopatu i kanclerza Michała z rodu Awdańców. Chciał sobie ich zjednać.
- II- skierowana do biskupa poznańskiego Pawła i kanclerza Michała
- III- kapelanom książęcym
KRONIKARZ O KANCELARII KSIĄŻĘCEJ
Może on sam pełnił funkcję kancelaryjne, ale sprzeczne jest to z księgą trzecią. „Dyktowanie”, „układanie” listów i dokumentów. Podczas pisania swego dzieła, obracał się w kręgu kancelarii, ale nie należał do jej personelu.
CZY KRONIKA POWSTAŁA W KRAKOWIE?
Być może klasztor benedyktyński w Lubiniu ufundowany został przez króla Bolesława Śmiałego. Może Gall wędrował po całym kraju. Musiał mieć dłuższe miejsce postoju i był to prawdopodobnie Kraków, bo tam znajdowało się główne archiwum. Zatarg króla Bolesława ze św. Stanisławem nie został przedstawiony przez Galla wedle krakowskich tradycji.
DOROBEK PISARSKI KRONIKARZA
- kronika napisana na zamówienie, dla nagrody (Gall upomina się o nią w II i III księdze)
- Gesta Ungarorum, a kronika- podkreślono cnoty pokojowe, a nie rycerskie
- translacja św. Mikołaja
- „poeta żyjącego pióra”
LITERACKA FORMA I STYLISTYCZNA SZATA
- Aleksander Bruckner uznał, że to biografia Bolesława Krzywoustego lub panegiryk
KRONIKA- chronologicznie spisane wydarzenia z uwydatnieniem współczesności. Znana kronika- św. Hieronima. Wyraźny kościec chronologiczny, wydarzenia porządkowane wedle dat. Światowa- obejmuje dzieje powszechne i sięga stworzenia świata. Jest obszerna.
ROCZNIK- jest dość krótki, dotyczy ograniczonego terytorium, powstaje na żywo, przez zapisywanie rok po roku lub w nieregularnych odstępach co kilka lat.
U Galla nie ma żadnej daty.
GESTA- dzieje, czyny, dokonania wielkie, godne podziwu. Mniej interesują się chronologią, a bardziej związkami rzeczowymi. Dał on podstawy „chanson de geste”. Sam Gall nazywał tak swoje dzieło. Nie docieka się związków między wydarzeniami i chronologią.
HISTORIA, A LITERATURA
KOMPOZYCJA
Dzieło poświęcone Bolesławowi Krzywoustemu, o innych jedynie wstawki. Księga I rozpoczyna się od wierszowanej relacji o narodzinach bohatera. Motyw ten powtarza się na końcu jako proza. Księga II- młode lata Krzywoustego, aż do objęcia przez niego władzy. Księga III- obejmuje 4 lata 1109- 1113, opowiada o najeździe niemieckim
WSTAWKI WIERSZOWANE
W każdej księdze mowy.
TECHNIKA OPOWIADANIA
Epizodyczność. Unika szerszych charakterystyk osób. Luźne epizody.
WZORY STYLISTYCZNE
I kategoria- wpływ łac. Przekładu Pisma Świętego
II kategoria- wpływ klasyków starożytnego Rzymu. Starali się używać czystej łaciny.
Sztuka dyktowania- ars dictandi- francuski styl Izydorowy
RYTM PROZY GALLOWEJ
Dwa systemy wersyfikacji:
- METRYCZNY- regularne następstwo głosek długich i krótkich
- rozwinięty, dzisiejszy
- STYL GRZEGORZOWY- następstwo akcentów na początku, w środku, na końcu zdania lub członu zdaniowego.
KSIĘGA I
Utwór rozpoczyna się dedykacją dla biskupa Marcina, Szymona, Pawła, Maura, Żywisława oraz dla współpracowników kanclerza Michała, który zlecił mu tą pracę.
SKRÓT
Bolesław zrodzony za sprawą modlitw do św. Idziego. Rodzice oddali złotą postać ludzką. Posłali ją do świętego Idziego razem z innymi darami. Jechała ona poprzez Galicję aż do Prowansji. Mnisi pościli na chwałę bożą. Matka poczęła syna. Rodzice: ojciec- Władysław, matka- Judyta. Matka Judyta zabiła Holoferna.
PRZEDMOWA
Polska stanowi północną część słowiańszczyzny. Od wschodu graniczyła z Rusią, od południa z Węgrami, od północnego zachodu z Morawami i Czechami, od zachodu z Danią i Saksonią. Od strony Morza Północnego (Amfitrionalnego) z trzema sąsiadującymi ze sobą, bardzo dzikimi ludami barbarzyńskich pogan- Selencją, Pomorzem, Prusami. Ów ludy Bolesław pragnie nawrócić na wiarę chrześcijańską. Ziemia słowiańska to ziemia rozciągająca się: od Getów (Sarmatów), do Danii i Saksonii, od Tracji przez Węgry, przez Kartynię do Bawarii, na południe wzdłuż Morza Śródziemnego od Epiru przez Dalmację, Chorwację i Istrię do wybrzeża Morza Adriatyckiego, gdzie leży Wenecja i Akwileja granicząca z Italią.
O KSIĘCIU POPIELU [CHOŚCISKO]
Miasto Gniezno - oznacza gniazdo. Tam rządzi król Popiel ze swoimi dwoma synami. Zbliżały się ich postrzyżyny. W tym czasie do miasta przybyło dwóch nieproszonych gości. Zostali oni odpędzeni od wrót miasta. Oburzeni tym ludzie skierowali się na przedmieście i tam trafili do Popiela. Ten ich ugościł. Powiedzieli mu, że dzięki nim uzyska pieniądze i sławę.
O PIAŚCIE SYNU CHOŚCISKA
Jeden z dwóch synów Popiela miał na imię Piast, a żona Rzepka. Popiel otworzył nowoprzybyłym gościom piwo, które miało zostać otwarte dopiero na postrzyżynach. Gdy zaczęto je pić, zamiast być go coraz mniej, zaczęło go przybywać. Na postrzyżyny zabito prosiaka. Syna nazwano Siemowitem.
O KSIĘCIU SAMOWITAJ, ZNANYM SIEMOWITEM SYNU PIASTA
Siemowit, książę Polski, syn Popiela, wyrzucił swoją rodzinę z królestwa. Popiel prześladowany przez myszy, trafił na wyspę gdzie wiernie broniono go przed myszami. Ostatecznie jednak został zagryziony.
O ŚLEPOCIE MIESZKA SYNA KSIĘCIA SIEMOMYSŁA
Siemomysł doczekał się syna- Mieszka. Miał on 7 lat i od urodzenia był ślepy. Na siódme urodziny wyprawiono mu ucztę. Ucztujący tradycyjnie klaskali w dłonie. Chłopiec odzyskał wzrok. Dla wszystkich stało się to symbolem oświecenia państwa polskiego przez Mieszka. I tak się stało, gdy Mieszko przyjął wiarę. Siemomysł zmarł.
JAK MIESZKO POJĄŁ ZA ŻONĘ DOBRAWĘ
Mieszko napastował sąsiednie ludy. Miał siedem żon. Zażądał małżeństwa z Dobrawą- chrześcijanką z Czech imieniem Dąbrówka. Powiedziała ona, że jeżeli nie przyjmie on wiary chrześcijańskiej, odmówi. Mieszko się zgodził.
O I BOLESŁAWIE, KTÓREGO ZWANO SŁAWNYM LUB CHROBRYM
Dobrawa i Mieszko mieli syna Bolesława. Po śmierci ojca zarządzał on królestwem. Ujarzmił Morawy i Czechy. W Pradze zgarnął stolec książęcy. Pokonał Węgry aż po Dunaj i zagarnął je pod swoją władzę. Próbował nawrócić Selencję, Pomorze i Prusy.
Z Czech przybył do niego św. Wojciech, który doznał wielu krzywd po swojej wędrówce. Pojechał do Prus i tam zmarł. Bolesław wykupił jego ciało i umieścił w Gnieźnie.
Otto Rudy przybył do grobu św. Wojciecha. Został on hucznie ugoszczony przez Bolesława. Otto był tym tak zachwycony, że mianował go królem (dał mu wtedy diadem, włócznie św. Maurycego, gwóźdź z krzyża pańskiego). Bolesław podarował mu w zamian ramię św. Wojciecha. Postanowienie to zatwierdził papież Sylwester przywilejem św. Rzymskiego Kościoła. Bolesław w podzięce dał rozliczne dary cesarzowi.
JAK BOLESŁAW Z WIELKĄ MOCĄ WKROCZYŁ NA RUŚ
Bolesław najechał na Ruś bo nie chcieli mu wydać żony. Pojechał na Kijów by uderzyć w króla. Ten, wystraszony uciekł. Bolesław zdobył więc i Rusinkę i majątek. Został także władcą Rusi. Powrócił do Polski. W drodze powrotnej został zaatakowany przez dawnego króla Rusi w okolicach Płowców, Pieczygnia, nad rzeką Bugiem. Wygrał.
O WSPANIAŁOŚCI I MOCY SŁAWNEGO BOLESŁAWA
1300 pancernych i 4000 tarczowników w Poznaniu. W Gnieźnie 1500 pancernych i 5000 tarczowników, w grodzie Władysławia 800 pancernych i 2000 tarczowników, w Gieczu 300 pancernych i 2000 tarczowników.
O CNOCIE I SZLACHETNOŚCI SŁAWNEGO BOLESŁAWA
Potrafił wysłuchać każdego. Był sprawiedliwy, zacny i hojny.
O BITWIE BOLESŁAWA Z RUSINAMI
Na Polskę najechał król Rusinów w tym samym czasie gdy Bolesław najechał na Ruś. Wygrał Bolesław.
O ZAKŁADANIU KOŚCIOŁÓW W POLSCE I O CNOCIE BOLESŁAWA
Bolesław był sprawiedliwy, bezstronny, pobożny.
JAK TO BOLESŁAW PRZECHODZIŁ SWOJE ZIEMIE NIE KRZYWDZĄC UBOGICH
Lud ubóstwiał Bolesława. Nie okradał on ich. Wszyscy byli dla niego życzliwi. On również odnosił się do wszystkich z przyjaźnią.
O CNOCIE, DOBROCI ŻONY SŁAWNEGO BOLESŁAWA
Broniła ona więźniów. Bolesław wśród króli miał 12 przyjaciół. Wspólnie z nimi ucztował.
O WSPANIAŁOŚCI STOŁU I SZCZODROBLIWOŚCI BOLESŁAWA
Powszedniego dnia zastawiono 40 stołów. Miał łowców. Stoły zastawił z własnych zasobów.
O RZĄDZIE GRODÓW I MIAST PRZEZ BOLESŁAWA W JEGO KRÓLESTWIE
Bolesław nie marnował cudzego mienia.
O ŻAŁOSNEJ ŚMIERCI SŁAWNEGO BOLESŁAWA
Po jego śmierci złoty wiek zmienił się w ołowiany. Polska odziana wcześniej złotymi kamieniami siedzi odziana w popiele, we wdowie szaty. Przez rok nie wydano żadnej uczty. Była żałoba. Następuje pieśń o śmierci Bolesława.
O WSTĄPIENIU NA TRON MIESZKA II SYNA SŁAWNEGO BOLESŁAWA
Po jego śmierci tron objął jego syn Mieszko II. Pojął on za żoną siostrę cesarza Ottona III, z którą spłodził Kazimierza tj. Karola odnowiciela Polski.
O WSTĄPIENIU NA TRON I O WYGNANIU KAZIMIERZA PO ŚMIERCI OJCA
Po śmierci Mieszka II, Kazimierz odziedziczył tron jako mały chłopiec. Jego matkę wypędzono z kraju. Jego natomiast zostawiono dla pozorów i zmuszono go, by udał się na Węgry. Tam rządził św. Stefan, który nawracał kraj na wiarę chrześcijańską. Żył on w zgodzie z Czechami.
O ODZYSKANIU KRÓLESTWA POLSKIEGO PRZEZ KAZIMIERZA, KTÓRY BYŁ MNICHEM
Polska była gnębiona przez sąsiadów. Doznała ogromnego spustoszenia. Czesi zniszczyli Gniezno, Poznań i zabrali ciało św. Wojciecha. Gaudenty- brat i następca św. Wojciecha obłożył Polskę klątwą. Kazimierz postanowił więc wrócić do Polski. Wkroczył do niej i tam ożenił się. Miał synów- Bolesława, Władysława, Mieszka i Ottona.
O BITWIE KOMESA MIECŁAWA Z MAZOWSZANAMI
Miecław- cześnik i sługa ojca Kazimierza, Mieszka II. Książę Mazowszan odmawiał posłuszeństwa Kazimierzowi. Kazimierz stoczył z nim bitwę, w której poległ Miecław.
O BITWIE KAZIMIERZA Z POMORZANAMI
Bitwa z Mazowszanami. Zostali on rozgromieni. Następnie bitwa z Pomorzanami. I tu Kazimierz odniósł zwycięstwo. W młodym wieku został on wysłany przez swoich rodziców do klasztoru i tam zdobył wykształcenie religijne.
O WSTĄPIENIU NA TRON II BOLESŁAWA ZWANEGO SZCZODRYM SYNA KAZIMIERZA
Na początku panowania władał Polskimi Pomorzanami i chciał oblężyć Grodec. Niestety nie zdobył go. Utracił również Pomorze.
O SPOTKANIU BOLESŁAWA Z KSIĘCIEM RUSKIM
Dano mu tyle złota ile kroków konia miał z kwatery do miejsca spotkania.
O TYM JAK CZESI WYWIEDLI W POLE BOLESŁAWA SZCZODREGO
Czesi wkroczyli do Polski. Bolesława powiadomiono, że Czesi zamiast walczyć, uciekli. Ale ten złapał ich w drodze i zgładził.
O ZWYCIĘSTWIE BOLESŁAWA SZCZODREGO NAD POMORZANAMI
Polacy przestali nosić kolczugi, dzięki czemu łatwiej im się walczyło.
O HOJNOŚCI I SZCZODROBLIWOŚCI BOLESŁAWA I O PEWNYM UBOGIM KLERYKU
W Krakowie zostały rozłożone haracze od Rusinów. Pewien ubogi kleryk na ich widok aż zajęczał. Bolesław widząc to i podarował mu ten haracz.
O WYGNANIU BOLESŁAWA SZCZODREGO NA WĘGRY
Bolesław wygnał z Węgier króla Salomona i usadził Władysława. Biskup go zdradził, za co wydał go na obcięcie członków.
O PRZYJĘCIU BOLESŁAWA PRZEZ KRÓLA WŁADYSŁAWA
Władysław zsiadł z konia okazując cześć Bolesławowi. Ten nie odwdzięczył się tym samym. Władysław oburzył się więc. Przysporzyło mu to nienawiść Węgrów.
O SYNU BOLESŁAWA, MIESZKU III
Wychował go po śmierci Bolesława- Władysław. Przeniósł się do Polski i ożenił z ruską dziewczyną. Otruli go i zmarł.
O MAŁŻEŃSTWIE WŁADYSŁAWA, OJCA TRZECIEGO BOLESŁAWA
Pojął za żonę córkę króla czeskiego Wratysława- Judytę. Miał z nią syna Bolesława. Sporządzono posążek chłopca i kielich z najczystszego złota. Przygotowano złoto, srebro, płaszcze, święte szaty, które miano zawieźć do Prowansji z listem do św. Idziego.
O POSTACH I MODLITWACH W INTENCJI NARODZIN TRZECIEGO BOLESŁAWA
Koniec księgi 1.
KSIĘGA II
ZACZYNA SIĘ LIST
- dedykacja dla biskupa Pawła i kanclerza Michała (szafarz szczupłej okrasy- Gall)
- dzieło na cześć książąt i kraju
DZIEJE BOLESŁAWA III- JEGO POCHODZENIE
- urodzony na uroczystość św. Króla Stefana 2 września 1085/ 1086
- matka- Judyta, umarła w Boże Narodzenie, była miłosierna wobec biednych i więźniów, wobec chrześcijan w niewoli. Wykupywała Żydów.
- po tym fakcie Władysław Herman wziął za żonę siostrę Henryka III- Judytę- Marię (1088/ 1089), która wcześniej z królem Węgier miała trzy córki (jedna wydana na Ruś, druga w klasztorze, trzecia została w kraju)
- Władysław Herman odniósł zwycięstwo nad Pomorzanami. Spalił warownie pogan w głębi kraju.
- wtedy wojewodą był Sieciech ( w znacznej mierze przyczynił się do wygnania Bolesława Śmiałego)
O BITWIE WŁADYSŁAWA Z POMORZANAMI
Władysław przed wielkim postem wkroczył na Pomorze (15. 02- 12. 04) i zabrał łupy gdy wracał do Polski. Pomorzanie dopadli go nad rzeką Wdą i stoczyli z nim bitwę 5. 04. 1091. Nikt nie wygrał, ale Polska miała przewagę.
JAK WŁADYSŁAW NAJECHAŁ NA POMORZE LECZ NIE ZWYCIĘŻYŁ
29. 09. 1091- Władysław wkroczył na Pomorze. Oblegał gród Nakło. Nocą żołnierze widzieli zjawy. Bali się. Starali się je ścigać. Wtedy załoga grodu zeszła z wałów i spaliła polskie maszyny i część obozu. Polacy wycofali się.
ZBIGNIEW
Syn Władysława, urodzony w Krakowie, uczony w klasztorze. Sieciech- chciwy, sprzedawał w niewolę, wypędzał. Ludzie uciekali za sprawą księcia Brzetysława do Czech. Wydobyto Zbigniewa z klasztoru. Napisano do Magnusa (komes) żeby wystąpił przeciw Sieciechowi. Zgodził się. Przeciw nim król Węgier- Władysław i czeski- Brzetysław. Władysław Herman uznał Zbigniewa za syna. Sieciech uciekł z Polski. Zbigniew zauważył, że szczyrscy go opuścili. Czuł się niepewnie, uciekł. Wstąpił do grodu Kruszwicy. Zdenerwowany ojciec ruszył w pościg do Kruszwicy. Stoczyli walkę. Zbigniew zabrany przez ojca do więzienia w grodzie Sieciecha. Potem jednak odzyskał łaskę.
CUD ŚW. WOJCIECHA
Św. Wojciech ustrzegł gród Polski przed napaścią ze strony Pomorzan. Ukazał im się rycerz na białym koniu z mieczem.
O PODZIALE KRÓLESTWA MIĘDZY OBU SYNÓW
Władysław wysłał swoich synów na wyprawę na Pomorze. Dostali oni wojsko. Zawrócili jednak z drogi. Władysław podzielił królestwo między nich. Sam zostawił sobie dwie stolice państwa. Zbigniew otrzymał Mazowsze, a Bolesław- Kraków, Wrocław i Sandomierz
SIECIECH I BOLESŁAW SPUSTOSZYLI MORAWY
Gdy Sieciech miał najechać na Morawy, podszedł do niego mały Bolesław żeby z nim walczyć. I wygrał.
BOLESŁAW W CHŁOPIĘCYM WIEKU ZABIŁ DZIKA
Marsowe dziecię- Bolesław III , musiał walczyć oszczepem z rycerzem, który chciał mu przeszkodzić. Zabił również niedźwiedzia, obległ międzyrzecze, zmusił załogę do poddania się. Cześnik Wojsław wykazał się męstwem. Został okaleczony. Wyleczono go jednak przez wyciągnięcie mu kości. Bolesław chciał tam wrócić. Zależało mu najpierw na zajęciu grodu, warowni, a na końcu na łupach. Wkroczył do pewnego grodu. Pierwszy szturm odbył się bez efektu. Potem jednak zgarnął łupy. Wzbudził nienawiść. Sieciech robił intrygi, żeby ojciec obrócił się przeciw synom. Bracia wzajemnie sobie pomogli. Ojciec wysłał Bolesława pod pozorem walki przeciw Czechom. Pojechał więc szybko. Bojąc się wezwał na pomoc brata. Nastąpił bunt przeciw Sieciechowi. Wojska zebrały się przed Żarnowcem. Proszono o poddanie się. W końcu zgodzono się na to. Ich ojciec poszedł potem w nocy potajemnie do Sieciecha, co uznane zostało za zdradę. Bolesław zyskał Sandomierz i Kraków. Zbigniew ruszył na Mazowsze i Płock. Ostatecznie Sieciech wygrał.
Hermanowi i synom doniesiono o wyprawie Pomorzan na Santok. Zbigniew z ojcem wystąpił przeciw nim. Jednak nie zaatakował, nie wciągnął wrogów do walki, wrócił. Bolesław był za to dzielny. Zbigniew powinien rządzić kościołem. Poganie bojąc się go, sami zburzyli swój gród bojąc się że wróci z większymi siłami
Władysław Herman postanowił więc pasować go na rycerza, a wtedy Pomorzanie uderzyli na Santok. Bolesław pojechał tam i odniósł zwycięstwo. Polacy złupili Płowce, ale wszystko zostało im odebrane.
O ŚMIERCI WŁADYSŁAWA
- spór o podział skarbów.
BOLESŁAW ZDOBYWA ALBE
Bolesław zabrał ze sobą małą ilość wojska. Walczył bez maszyn, podstępów, a pomimo wszystko zdobył Albę.
O ZAŚLUBINBACH BOLESŁAWA
Biskup krakowski Baldwin zezwolił na zaślubiny mimo pokrewieństwa.
Zbigniew zawarł przymierze z Pomorzanami i Czechami. Zachęcił ich żeby wstąpili do Polski gdy miał odbyć się ślub. Wzniecili oni pożary.
POLACY SPUSTOSZYLI MORAWY
Bolesław postanowił się zemścić. Zebrał łupy. Morawianie podążyli za nim. Rozgorzała walka. Nikt nie wygrał. Potem Bolesław napadł na Morawian. Złapano go w drodze powrotnej. Powrócił bez chwały.
Bolesław powrócił do walki. Do Głogowa zabrał ze sobą tylko wybranych rycerzy. Modlili się. Odprawiali godzinki do NMP- zostało to przyjęte jako zwyczaj. Zbliżyli się do Kołobrzegu. Udało im się zebrać łupy.
Powód do następnej wyprawy dał Świętobor- krewniak, którego kraj nigdy nie dochował wierności. Był więziony na Pomorzu. Bolesław postanowił najechać ziemię Pomorzan. Oni wymyślili jednak plan. Oddali mu krewniaka i uniknęli gniewu i najazdu, którego by nie odparli. Wraz z królem Węgier Kolomanem, Bolesław ustalił dzień i miejsce najazdu, na który król Węgier zawahał się przybyć bojąc się zasadzki. U Bolesława gościł wtedy Almus- książę, brat stryjeczny Kolomana. Na jego rozkaz później został oślepiony. Jednak spotkali się i utwierdzili w sobie wieczne braterstwo.
Skarbimir wkroczył na Pomorze. Pozyskał sławę dla Polaków. Gród spalił doszczętnie
Bolesław ze Zbigniewem wymyślił inny zjazd. Od tej pory mieli walczyć razem i zawierać pokoje, przymierza. Zbigniew nie dotrzymał jednak obietnicy. Nie stawił się na wyznaczone mu miejsce.
Rycerz na pograniczu kraju zbudował kościół. Na poświęcenie go zaprosił Bolesława. Potem odbył się ślub. W kościele w Rudzie- zabójstwo. Jeden z kapłanów dostał obłędu. Młodzi rozstali się przed upływem roku. Bo niedobrze jest łączyć ze sobą poświęcenie kościoła ze ślubem. Bolesław stwierdził, że trzeba to pomścić i wybrał się na łowy. Natknął się w lesie na Pomorzan. Walczył z nimi. Wpadł w pułapkę. Walczył do momentu gdy jeden z rycerzy zbadawszy swojego konia poprosił go o odwrót dla dobra kraju.
Skarbimir walczył wtedy w innym miejscu i stracił oko.
BOLESŁAW PRZEPĘDZIŁ CZECHÓW I UJARZMIŁ POMORZAN
Bolesław chciał ruszyć na Pomorzan, ale dostał wiadomość, że Czesi jadą do Polski. Nie wiedział z kim walczyć. Część wojska wyprawił na Pomorze gdzie wygrali, a drugą część wraz ze sobą zostawił w Polsce. Zajechał drogę Czechom. Ci wycofali się.
Nękała go zawiść braterska. Gdy podwinęła mu się noga, Zbigniew cieszył się bardziej niż z własnych zwycięstw. Od pogan przyjmował jako oznaki zwycięstwa- dary. A gdy pojmał jeńców od Bolesława, to wysłał ich jako łup na wyspy barbarzyńców. Za to ludzie żywili do niego nienawiść. Czynił źle wobec brata.
Bolesław wszelkie krzywdy ponoszone od brata znosił spokojnie. Gród Koźle na pograniczu czeskim spłonął sam przez się. Nie wierząc w to pojechał tam. Wcześniej wezwał do siebie brata. Poprosił, aby mu nie przeszkadzał. Bolesław przebywał w miejscowości Kamień. Dowiedział się, że Zbigniew nie odpuści. Zebrał więc Węgrów i Rusinów i ruszył do walki. Odnaleziono listy Zbigniewa ukazujące zdradę. Bolesław zawarł tymczasowy pokój z Czechami. Postanowił także wypędzić Zbigniewa. Zbigniew sam uciekł.
ZBIGNIEW POJEDNAŁ SIĘ Z BRATEM
Bolesław przybył pod Kalisz. Zajął go. Ustanowił tam swoje poselstwo. W Spycimirzu uwięziono biskupa Marcina, którego Bolesław wypuścił jednak i udał się z nim do stolicy - Łęczycy. Naprawił ten gród. Z Węgrami i Rusinami gonił Zbigniewa. Ten, za pośrednictwem biskupa krakowskiego Baldwina i księcia ruskiego Jarosława, sprowadzony został do brata ślubując mu posłuszeństwo. Jako lennik dostał Mazowsze.
WIAROŁOMSTWO ZBIGNIEWA W STOSUNKU DO BRATA
Polacy znów chcieli wkroczyć na Pomorze zimą. Zbigniew ślubował, że zburzy gród Galla- nie zrobił tego. Książę północny- Bolesław nadal mu ufał. Uderzył na Pomorze, potem na miasto Alba, które zdobył. Potem kierował się ku Kołobrzegowi- tam, bojąc się natarcia, ludzie oddali mu się w posłuszeństwo wraz z księciem Pomorzan.
Bolesław wiedząc, że brat go oszukuje i nie dochowuje wierności wypędził go z kraju.
SASI NA STATKACH PRZYBYLI DO PRUS
Wzniecił pożary w Prusach. Zebrał łupy i wrócił. Nie miał z kim walczyć. Prusowie pochodzili od Sasów z państwa Karola Wielkiego, króla Franków.
CUD Z POMORZANAMI
Pomorzanie chcieli złupić Polskę. Napadli nawet na metropolitę i kościół św. Arcybiskup Marcin, w Spycimirzu odprawiał mszę i spowiedź. Powiedziano mu o ataku ale nie wiedział gdzie uciekać. Archidiakon szukał schronienia. Natknął się na Pomorzan. Wzięli go ze sobą z szacunkiem, myśląc, że to arcybiskup.
I arcybiskup i ksiądz pomodlili się i schowali za ołtarzem. Poganie nie śmieli tam zaglądać. Wzięli kilka łupów i uciekli. Każdy kto miał relikwię dostawał epilepsji i szaleństwa więc zwrócono je razem z archidiakonem.
Bolesław znów wkroczył na Pomorze i oblężył Czarnków. Zmusił je do poddania się i włączył do swojego państwa. Wielu rzucił do porzucenia pogaństwa i przyjęcia chrześcijaństwa samego władcę grodu. Uznali się poddanymi Bolesława, ale nie dochowali wierności.
Morawianie chcieli odbić gród Koźle w tajemnicy przed Polakami. Bolesław wysłał rzeczy do zajęcia Raciborza. Sam odpoczywał. Zdobyto gród i wygrano z Morawianami.
Cesarz Henryk IV, król niemiecki wkroczył na Węgry.
Król Węgier- Koloman i Bolesław przysięgli, że jeżeli do jednego z ich krajów wkroczy Henryk IV, to drugi zaatakuje Czechy. Gdy więc Henryk IV zaatakował Węgry to Bolesław uderzył na Czechy. Szybko się wycofał bo Pomorzanie byli w jego grodach.
Pomorzanie oblegli Uście pod jego nieobecność, a Polacy dali im ten gród za sprawą Gniewomira (powiedział, że Bolesław został pobity przez Czechów i wydany Niemcom) Bolesław wrócił do Polski.
Znów wkroczył na pomorze obiegł Wieluń i tam umieścił swoje maszyny. Polacy pojechali po sławę, Pomorzanie dla wolności. Walka była zacięta. Ostatecznie Pomorzanie się poddali. Polacy ich pozabijali wbrew woli Bolesława. Umocnił on lepiej swój gród i zostawił w swoich rękach.
600 POMORZAN POLEGŁO NA MAZOWSZU
Latem 1109 Pomorzanie znów się zebrali i wtargnęli na Mazowsze po łup. I sami stali się łupem Mazowszan. Komes Magnus, który rządził Mazowszem ruszył do walki. Szymon ich biskup modlił się. Dwie kobiety zbierające poziomki odniosły kolejne zwycięstwo- zebrały rycerza pomorskiego, zabrały mu broń, związały i przyniosły do Mazowsza.
Rycerze, Zbigniew i Czesi również zostali pobici. Niektórzy pojmani.
Koniec księgi II
KSIĘGA III
LIST
Dzieło napisane by:
- zabrać owoc pracy do miejsca ślubów zakonnych
- unikać próżnowania
- zachowywać wprawę w dyktowaniu
- mieć pieniądze, dla nagrody
Nawiązywanie do mitologii Troi.
SKRÓT
Wychwalanie zasług Bolesława.
[1] Dzień św. Wawrzyńca. Na pograniczu Polski i Pomorza znajdował się gród Nakło [Nakieł]. Był on niedostępny przez bagna i umocnienia. Bolesław otoczył gród, a grodzianie poprosili by poczekać na pomoc, która ma do nich dotrzeć. Wyznaczyli termin. I jeśli zostałby on przekroczony, a pomoc nadal by nie przybyła to sami się poddadzą. Pomorzenie chcieli pomóc Nakłu i wyginęli z boskiej ręki. Bolesław odwrócił uwagę, a Skarbimir zaatakował. Wdarł się w największą gęstwę wrogów. Nakło poddało się wraz z sześcioma innymi grodami.
LIST CESARZA DO BOLESŁAWA
Henryk IV przygotowując się do wkroczenia do polski z wojskiem wysłał Bolesławowi list. Napisał, żeby albo się poddał, albo walczył. Miał przyjąć brata i oddać mu połowę królestwa, a jemu płacić grzywnę. Bolesław wybrał walkę.
Henryk IV wkroczył więc do Polski ale w okolicach Bytomia doznał zawodu bo był bardzo strzeżony. Ludzie wybiegli bez zbroi, nie bali się łuczników. Cesarz był zdumiony ich odwagą.
Bolesław Krzywousty ruszył na pomoc pomimo, że dopiero wrócił z Pomorza. Wysłał rycerzy do Głogowa by tam czekali. Sam stał w niewielkim oddaleniu od tego grodu.
Cesarz przybył pod Głogów w miejsce gdzie nikt go nie bronił. W uroczystość św. Bartłomieja wszyscy ludzie znajdowali się w kościele. Bez trudu zebrał łupy, jeńców i namioty wokół miasta. Gdy Bolesław się o tym dowiedział postanowił stawić opór.
Cesarz powiedział, że jeżeli będzie pokój to zakładnicy zostaną zwróceni. Bolesław nie zgodził się jednak. Zaczęły się zacięte walki. Henryk IV widząc, że niczego nie zyska udał się w stronę Wrocławia, gdzie również walczył z Bolesławem. Mówiono „Bolesław, który nie śpi”. Bano się go bardzo. Wreszcie wysłano list z prośbą o pokój, żądając pieniędzy. Bolesław nie zgodził się na płacenie.
Cesarz pojechał więc pod Wrocław. Zyskał tam jedynie kolejne trupy. Próbował zmylić Bolesława , nastraszyć. Jednak nie udało mu się to. Ostatecznie wrócił do siebie bez niczego.
O ŚMIERCI ŚWIĘTOPEŁKA
Dziedziczny książę morawski wydarł księstwo czeskie swojemu panu Borzywojowi. Był on ze szlacheckiego rodu. Odważny i chytry. Za jego radą Henryk IV znalazł się w Polsce. Osiągnął królestwo czeskie. Obiecał wierność Bolesławowi, ale nie dotrzymał słowa. Otrzymał za to zapłatę od Boga. Gdy czuł się zupełnie bezpieczny i siedział bez broni na ulicy pośrodku swoich ludzi, padł przebity oszczepem przez pewnego mało znanego rycerza. Nikt nie podniósł ręki by go pomścić.
ROZDZIAŁ O CZECHACH
Bolesław najechał na Czechy. Uważał, że go skrzywdzili. Chciał przywrócić krewnego Borzywoja na tron. Udało mu się to.
RODZIAŁ O POMORZANACH
Bolesław najechał na Pomorze. Zdobył trzy małe grody. Spalił je, zrównał z ziemią zabierając jeńców i łupy.
ROZDZIAŁ O CZECHACH I POLSCE
Bolesław umocnił miasto Głogów. Stał pod nim ze swoim wojskiem. Rycerze Zbigniewa i Czesi ruszyli na Polskę celem grabieży bez wiedzy Bolesława. Zostali oni zabici przez miejscowych margrabiów.
O ZDRADZIE CZECHÓW
Czesi przyjęli Borzywoja zdradziecko. Stracił państwo i możność jego odzyskania. Został uwięziony.
O WOJNIE I ZWYCIĘSTWIE NAD CZECHAMI
Bolesław porównywany z Hannibalem i jego nadzwyczajnym czynem. Chcąc bowiem najechać na Czechy zapuścił się w miejsca budzące grozę. Szedł niemal prostopadle z jednego szczytu na drugi. Trzy dni i trzy noce. W końcu wkroczył do Czech. Zdobył łupy. Z podniesionymi sztandarami wśród dźwięku trąb w szyku bojowym postępował przez czeskie równiny szukając walki. Nie znalazł jej jednak. Czesi uciekali. Szedł na Pragę. Zbliżył się do pewnej rzeki, trudnej do przebycia. Po drugiej stronie rzeki rozsiadł się książę czeski ze swoim wojskiem. Bolesław nie miał jak walczyć. Chciał by jedna, albo druga strona się przeniosła i by odbyła się walka. Książę czeski powiedział, że przyjmie swojego brata, jeśli on przyjmie swojego i że jakby chciał to już dawno by z nim walczył.
ROZDZIAŁ O SPUSTOSZENIU ZIEMI CZESKIEJ PRZEZ POLSKĘ
Bolesław przeprawił się przez rzekę, ale po Czechach zostały tylko ślady. Ze względu na brak chleba powrócili. Po drodze palili i grabili. Nagle wpadli w popłoch.
ROZDZIAŁ O ODWADZE I PRZEZORNOŚCI BOLESŁAWA
Bolesław powiedział rycerstwu aby zachowało spokój. Dodał im otuchy. Powiedział, że pomszczą rodaków. Odnaleźli Czechów w lesie i zaatakowali ich. Wygrali. Przeciw bratu walczył Zbigniew. Ale uciekł.
ROZDZIAŁ O SPUSTOSZENIU PRUS PRZEZ POLSKĘ
Bolesław przybył do Prus zimą. Zgromadził łupy. Do niewoli trafili mężczyźni i kobiety. Spalił budynki, wsie. Wszystko odbyło się bez bitwy. Bolesław wrócił do Polski.
ROZDZIAŁ O NIESZCZERYM POGODZENIU SIĘ ZBIGNIEWA Z BRATEM
Zbigniew wysłał list do Bolesława, żeby tak samo jemu jak król czeski swojemu bratu oddał kawałek ziemi. Będzie on wasalem. Bolesław przebaczył bratu. Jeżeli się sprawdzi to będzie otrzymywał coraz więcej. Zbigniew przyjechał do Bolesława przepełniony pychą.
POMORZANIE ODDALI POLSCE GRÓD NAKIEŁ
Bolesław oddał Nakieł w posiadanie wraz z kilkoma innymi grodkami Pomorzaninowi spokrewnionemu z nim, który miał na imię Świętopełk, pod warunkiem, że dochowa on wierności. Niestety nie dochował on jej. Nie otwierał bram przybywającym Polakom. Bolesław doprowadzony do gniewu, zwołał oddziały swoich wojowników, obległ gród. Cały rok starał się go zdobyć. Zaniechał potem oblężenia i wrócił do domu.
Uderzył na gród Wyszegrad. Zdobył go. Poszedł na drugi gród i również go zdobył. Zdobył Nakieł. Pomorzanie poddali się tam bo widzieli, że nie mają szans.
12