zagadnienia na zaliczenie TŚW coś tam znalazłam, Teorie środowisk wychowawczych konwersatorium dr Agata Matysiak-Błaszczyk


1. Wyjaśnij pojęcia:
 środowisko, środowisko wychowawcze, wartości, normy, socjalizacja, role społeczne.
 2. Problemy społeczne miasta.
 3. Wieś jako środowisko wychowawcze.
  4. Czas wolny Polaków.
  1) Wyjaśnij pojęcia :

Środowisko

Środowisko w kontekście socjologicznym dzieli się na:

-szeroko zastosowane- analizuje się relacje pomiędzy jednostką a środowiskiem,otoczeniem społecznym,

-wąsko zastosowane- kategoria społeczno-zawodowa lub zbiorowość terytorialna.

Ze względu na układ odniesienia oraz złożoność i strukturalizacje środowiska , mamy środowisko : obiektywne, subiektywne, czyjeś i jednostki.

Środowisko w pierwotnych analizach uważano jako determinująca przyczynę osobnika czy gatunku. Współcześnie człowiek ujmowany jest jako całość, jako istota biosocjokulturowa, dla której środowisko jest dostarczycielem niezbędnych do rozwoju składników .

H.Spencer środowisko jest czynnikiem, który współkształtuje życie społeczne człowieka, obok jego właściwości biologicznych.

E. Durkheim wyróżnił środowisko : organiczne, fizyczne, urodzenia, zawodowe, społeczne i zbiorowe. Twierdził ,że w środowisku społecznym ma miejsce tzw. Solidarność środowiskowa, która zależna jest od pozycji i ról i właściwych sposobów zachowań. Upatrywał on istotną rolę tego środowiska we wspólnych powiązaniach jednostki i środowiska, twierdząc że jedn. Jest istotą kształtującą się w łonie środowiska , a więc wtórną wobec społeczeństwa.

Dewey(pragmatyk) środowisko to zespół czynników przyrodniczych i społecznych pobudzających lub hamujących rozwój jednostki.

Radlińska środowisko= zespół warunków, wśród których bytuje jednostka i czynników przekształcających jej osobowość, oddziałujących stale lub przez dłuższy czas.

R. Wroczyński składniki struktury otaczającej osobnika, które działają jako system bodźców i wywołują określone reakcje psychiczne.

A. Kamiński te elementy otaczającej struktury przyrodniczej, społecznej i kulturalnej, które działają na jednostkę stale lub przez dłuższy czas albo krótko, lecz ze znaczną siłą.

T. Szczurkiewicz chronologicznie uszeregowany zbiór zbiór wszystkich podniet bezpośrednio czy pośrednio działających z zewnatrz na osobnika od narodzin do śmierci.

D. Lalach i T.Pilch środowisko stanowi źródło zewn. Bodźców rozwojowych, które wywołują zmiany w psychice i osobowości jednostki i umożliwiają harmonię z otoczeniem.

Podsumowując;

Środowisko jest istotą wtórną wobec społeczeństwa!

Środowisko to z jednej strony miejsce aktywności społecznej człowieka, a z drugiej duchowy nośnik wartości i idei, gdzie ich przekaz dokonuje się na mocy aktu twórczego odbiorcy.(Radlińska)

Środowisko naturalne = układ geograficzny.

Środowisko społeczne= zbiorowość , której jednostka żyje ,z którą pozostaje w stycznościach i stosunkach społecznych.

Środowisko kulturowe= oddziałujące na osobnika elementy dorobku historycznej działalności człowieka oraz sposoby ich przezywania.

Środowisko wychowawcze

J. Pieter złożony układ powtarzających się lub względnie stałych sytuacji do których człowiek rozwijający się przystosowuje się czynnie w wychowawczym okresie swojego życia.

K. Sośnicki ogół sytuacji wychowawczych tj. ogół warunków, które działając na jednostke powodują u niej określone przeżycia psychiczne.

F. Znanieckiodrębne środ. Społeczne, które grupa wytwarza dla osobnika mającego zostać jej członkiem po odpowiednim przygotowaniu.

A. Kamiński środowiska społ. Pełniące funkcje wychowawcze(np. szkoła, dom kultury) jak i naturalne, które wysiłkiem swoich członków są nastawione na realizację tych zadań( rodzina, grupa rówieśnicza).

S. Kowalski społecznie kontrolowany i nastawiony na realizację celów wychowawczych system bodźców społecznych, kulturowych i przyrodniczych.

Anna Kargulowa wyróżnia 3 orientacje metodologiczne:

  1. Naturalistyczną: środowisko jako kompleks warunków, które sprzyjają naturalnemu wzrostowi i rozwojowi jednostki.

  2. Pozytywistyczną: środowisko jako źródło bodźców stymulujących rozwój wychowanka z wykorzystaniem kreowania pożądanych wzorów, sytuacji wychowawczych .

  3. Humanistyczną: środowisko rozumiane jako układ społecznych interakcji świadomych podmiotów społecznych.

Wartości

Wartości to przedmioty i przekonania, determinujące względnie podobne przeżycia psychiczne i działania jednostek. W rozumieniu kulturowym wartości to powszechnie pożądane w społeczeństwie przedmioty o symbolicznym charakterze oraz powszechnie akceptowane sądy egzystencjonalno-normatywne (orientacje wartościujące).

System wartości to zespół wartości uporządkowany według stopnia ważności. Powiązania między wartościami nie są wyłącznie liniowe. Do ujawnienia hierarchii wartości dochodzi najczęściej w sytuacji konfliktowej, gdy konieczny jest wybór i rezygnacja z danych wartości.Wartością może być dowolny przedmiot, idea lub instytucja któremu jednostka przypisuje ważną rolę w życiu, a dążenie do jego osiągnięcia traktowane jest jako konieczność ze względu na zaspokajanie potrzeb jednostki. Zewnętrznym przejawem wartości jest obserwowalne zachowanie.Wartości pełnią rolę kryteriów wyboru dążeń ogólnospołecznych, są standardem integracji jednostki ze społeczeństwem, różnicują społeczną sferę osobowości ludzkiej.

Wartości są między sobą we wzajemnych relacjach i tworzą hierarchię. Najniższe są wartości

Kolejne szczeble hierarchii tworzą kolejno wartości

Najwyższym szczeblem hierarchii są wartości

Moralność polega na wybieraniu zgodnym z przedstawioną hierarchią wartości.

Im wartość jest wyższa tym bardziej jest trwała, mniej zależna od organizmu, daje głębsze zadowolenie i jest łatwiej dzielona z innymi ludźmi.

Typy wartości

Badaniem wartości zajmuje się aksjologia.

Wartości grupowe, to wartości, które pojawiają się w grupie sytuacyjnie i wprawiają ją w działanie.

Norma

Norma w psychologii, pedagogice specjalnej i psychiatrii to konstrukt naukowy wyznaczający granice normalnych zachowań człowieka.

Czy dane zachowanie jest normalne ocenia się w odniesieniu do następujących wyznaczników:

Norma społeczna - pojęcie wieloznaczne, używane najczęściej w jednym z trzech znaczeń:

  1. jako względnie trwały, przyjęty w danej grupie społecznej sposób zachowania jednostki społecznej;

  2. jako wskazówka właściwego zachowania w danej sytuacji. Normy jakim podlega dana osoba są określane przez jej pozycję społeczną i odgrywaną przez nią rolę społeczną;

  3. jako wzorzec cech pewnego zjawiska czy przedmiotu.

Rodzaje norm społecznych

Socjalizacja

Socjalizacja= struktury społeczne + normy społeczne + cechy osobowości.

0x08 graphic
0x08 graphic
SOCJALIZACJA

W szerokim znaczeniu : W weższym znaczeniu:

Wchodzenie w kulturę, kształtowanie osobowości ogranicza się do wczesnych doświadczeń dziecka.

lub nabywanie społecznej dojrzałości

W pedagogice

Socjalizacja jest procesem wyłaniania się , kształtowania i rozwoju osobowości ludzkiej !

Socjalizacja a wychowanie > równoznaczne lub nadrzędne.

Uspołecznienie > socjalizacja

Teoretyczn konteksty socjalizacji:

0x08 graphic
Społeczeństwo wywiera realny wpływ na rozwój osobowości

JEDNOSTKA A ŚRODOWISKO:

Fazy i mechanizmy socjalizacji:0x08 graphic

Pierwotna- naśladownictwo, reakcje na „znaczących innych, faza konkretu, faza generalizacji znaczeń elementów poznawczych świata.

0x08 graphic

Wtórna- nigdy się nie kończy.

Mechanizmy:

Role społeczne

Rola społeczna stanowi zbiór oczekiwań wobec jednostki związany z posiadaniem określonego statusu społecznego. Jest to zespół praw i obowiązków wynikających z zajmowania pozycji społecznej. Każda rola posiada swoje nakazy, zakazy i wyznacza margines swobody. W ramach paradygmatu funkcjonalnego rola często jest używana alternatywnie z pojęciem funkcja. W ramach podejścia interpretatywistycznego rola ma charakter bardziej swobodny, określa zarówno zbiór oczekiwań, jak i twórczy wkład aktora.

Każdy aktor społeczny we współczesnym społeczeństwie odgrywa kilka ról społecznych. W niektórych sytuacjach role te mogą wchodzić ze sobą w konflikty. Konflikty mogą być minimalizowane poprzez odpowiedni dobór ról. Rola społeczna lekarza nie jest w pełni spójna z rolą np. matki (ze względu na wymiar czasowy pracy). Rola wojskowego nie jest w pełni spójna z rolą katolika.

Każda rola społeczna determinuje inne, jednakże role społeczne uporządkowane są w stosunku do roli kluczowej. Jeżeli w społeczeństwie ktoś zacznie sprawować rolę ucznia, to od kogoś innego społeczność zacznie oczekiwać roli nauczyciela.

Role podobnie jak statusy społeczne mogą mieć charakter przypisany i osiągany.

Człowiek przyjmuje postawę aktora, kiedy wykonuje sensowną czynność, wynikającą z przyjętych przez niego wartości, natomiast jest obserwatorem, kiedy dystansuje się od obserwowanych zjawisk i potrafi przyjąć różne punkty widzenia. Ta dychotomia wiąże się z innymi: romantyzm-konserwatyzm, subiektywność-obiektywność, bezkrytyczność-krytycyzm, rozwój-przetrwanie i inne.

2) problemy społeczne miasta :

Wieś !

Na wsi infrastruktura opiekuńczo-wychowawcza nie dość, że jest niedostosowana do potrzeb młodego pokolenia dziewcząt to zajmuje marginesową pozycję w obrębie warunków gospodarczych, kulturalnych i społecznych (na tle większych miast). Dziecko narodzone i wychowujące się na wsi przyzwyczaja się do „marginesowości” swojej i swojego środowiska, co odbija się na jego aspiracjach, dążeniach i życiu społecznym. Z tego względu młode kobiety narażone są na pewne dewiacje wychowawczo-socjalizacyjne związane z konfliktem ról wynikających z życia wiejskiego i tych, które prezentuje im, bardziej otwarta na świat pozawiejski szkoła. Do takich dewiacji należą, jak już wcześniej pisałam, zaburzona kariera szkolna, niski poziom aspiracji życiowych i edukacyjnych, ograniczone chęci udziału w wydarzeniach kulturalnych oraz brak konkretnych zainteresowań i pasji. Jak zauważa prof. W. Ambrozik „mamy tu do czynienia z sytuacją socjalizacji balansującej pomiędzy normą a dewiacją, czy tez lepiej powiedzieć z socjalizacją na pograniczu kultur, alienującą z możliwości z uczestniczenia zarówno w pełni życia wiejskiego, jak i pozawiejskiego”. Dochodzi również problem przemian zachodzących na wsi. Rozwój dróg (ale nie komunikacji podmiejskiej), rozszerzony dostęp do mass-mediów, modernizacja gospodarstw, zmiana myślenia o kolejnych dzieciach w rodzinie jako o następnych rękach do pracy (co jest zauważalne w strukturze rodzin) oraz z drugiej strony brak zainteresowań kulturalnych i emocjonalnych rodzin, które nie wykraczają zbytnio poza styl życia wsi, wygasanie tradycyjnych wartości i opartego na rodzinie stylu wychowania, wywołuje swego rodzaju próżnię, której nie uzupełni ani rodzina ani szkoła. Wieś rozumiana jako margines terytorialny (do niektórych wsi nie dojeżdża żaden autobus PKS, a do mniejszych miasteczek liczba połączeń równa się 2/3 połączeniom dziennie) może być powodem deprywacji, a czasem nawet wykluczenia społecznego, kulturalnego i politycznego, a co za tym idzie ogranicza możliwości samodzielnego wkroczenia w dorosłość.

Zanim zacznę opisywać wadliwe czynniki ważniejszych środowisk socjalizacyjnych krótko nawiąże do obrazu własnej osoby młodzieży wiejskiej. Tak więc, młodzież mimo różnych pomysłów na siebie, niezależnie od wieku, płci i pochodzenia w miarę tak samo postrzega życiowy sukces (z naciskiem na życiowy, a nie edukacyjny bądź zawodowy). 46,2% marzy o „amerykańskim śnie”, w którym będzie mogło połączyć sukces zawodowy z wysokim statusem społecznym i dobrą atmosferą w rodzinie. Mniej więcej tyle samo, bo 36,1% pragnie stworzyć rodzinę i wieść spokojne, wygodne życie. Dużo mniej (7,2%) stawia na karierę. Jest także i ta część młodych, która wybiera opcję minimalizacji życiowej, chcąc zrezygnować z edukacji i kariery, a skupić się na spokojnym i ciepłym domu rodzinnym. Nikły procent młodzieży (1%) zdeklarowało brak trosk, wygodę i wygodne życie w grupie znajomych. Krótki wniosek na początek: młodzież wiejska nie stawia na pierwszym miejscu ani pieniędzy ani kariery, ponieważ charakteryzuje ją mniejsza wiara w swoje możliwości i w szanse samorozwoju, a im niższa pozycja społeczna rodziców, tym wyraźniejsze staje się niskie poczucie wartości.

Jak już było zaznaczone, głównym środowiskiem socjalizacyjno-wychowawczym jest rodzina. Jak twierdzi Kathleen Newland „Rodziny istnieją we wszystkich społecznościach ludzkich po to, by płodzić i wychowywać potomstwo i w ten sposób zapewnić przetrwanie danej grupy. Nie ma innej instytucji, która okazałaby się zdolna do zapewnienia tak osobistej, zindywidualizowanej opieki i ochrony, jaką potrafią dawać sobie nawzajem członkowie rodziny”. Z. Tyszka wyróżnia aż 10 podstawowych funkcji, które powinna spełniać klasyczna rodzina:

W środowisku wiejskim wiele z tych funkcji jest zaburzonych. Niemałe znaczenie w socjalizacji dziewcząt ma przejmowanie przez nie wartości związanych z małżeństwem i rodziną. U ludzi przywiązanych do tradycji tradycyjna rola męża-żywiciela, która nie zawsze jest możliwa do zrealizowania ze względu na bezrobocie, może wywoływać pewne napięcia wewnątrzrodzinne, czego powodem jest wzrastająca rola kobiety w utrzymywaniu domu. Tradycja upada, a rodzina wiejska staje się wspólnotą ekonomiczną, w której kobiety szukają bezpieczeństwa materialnego, nie patrząc na sferę emocjonalną. Jeśli chodzi o funkcję klasową, pochodzenie z biednej rodziny wiejskiej nieraz warunkuje chęć podniesienia swojego wykształcenia przez dziewczęta, a co za tym idzie opuszczenie rodzinnego gniazda i kontynuowanie nauki w większym mieście. Jak widać, klasa łączy się niejako z wykształceniem. Maria Czerepaniak-Walczak pisze, że „poziom wykształcenia dzieci przekracza najczęściej o jeden szczebel wykształcenie rodziców”. Badania M. Kwiecińskiej-Zdrenki wykazują, że do szkół zawodowych trafiają przede wszystkim dzieci ze wsi (39%). Są to najczęściej dzieci robotników i pracowników niskowykwalifikowanych. Dzieci rodziców z wykształceniem podstawowym lub zawodowym oraz biernych zawodowo przeważnie trafiają do takich szkół, mniej więcej połowa z nich nie ma ukształtowanych najważniejszych kompetencji kulturowych: u 22% uczniów zdiagnozowano funkcjonalny analfabetyzm, a u 33% funkcjonalny półanalfabetyzm. Dla porównania, w liceum ogólnokształcącym badanym przez autorkę uczyło się zaledwie 3,5% dzieci rolników oraz 3% dzieci bezrobotnych i robotników niskokwalifikowanych. Te same badania wykazały, że aż 52% dzieci pochodziło z rodzin o wysokim statusie społecznym. Funkcja rekreacyjno-towarzyska również nie spełnia oczekiwań. Życie towarzyskie po powrocie ze szkoły ogranicza się do ewentualnego wspólnego oglądania telewizji, przesiadywania przed komputerem, co stwarza osobny problem związany łatwodostepną pornografią i seksualizacją życia, (o ile jest dostęp do sieci internetowej), bądź wyjścia „za garaż” i spotkania z grupą kolegów i koleżanek z sąsiedztwa. Ciekawym przykładem na alternatywne spędzenie czasu jest film dokumentalny w reżyserii Ireny i Jerzego Morawskich „Czekając na sobotę”, w której młodzież i bezrobotni dorośli jedyny sens życia widzą w cosobotnich wiejskich dyskotekach, gdzie seks, alkohol i narkotyki miękkie są na porządku dziennym, a raczej, można by rzec nocnym. Również wprowadzanie w role społeczne przez rodzinę jest nieraz upośledzone ze względu na konflikt między wchodzeniem w dorosłe i samodzielne życie a osiągnięciem odpowiedniego wieku, wyznaczającego rozpoczęcie tego procesu. Wg badań K. Szafranie wynika, że im niższe pochodzenie rodziny, im niższy poziom wykształcenia oraz im gorsze warunki życia, tym wcześniejsze podejmowanie dorosłych ról społecznych.

Istotnym problemem jest również alkohol, którego spożycie na wsi jest wyjątkowo częste. W. Ambrozik przeprowadzając badania nad problemami młodzieży na wsi wykazał, że istotnie, młodzież stawia na pierwszym miejscu spożycie alkoholu jako przedmiot swoich zmartwień, jednak nie rozchodzi się o alkoholizm wśród młodzieży, lecz o konsekwencje nadużywania go w rodzinach, w sąsiedztwie, czyli w najbliższym otoczeniu. Kolejne badania wykazują, iż dzieci osiągające przeciętne wyniki w szkole oraz te o zaburzonej karierze szkolnej pochodziły z rodzin nadużywających alkohol i z rodzin, w których trunek ten był plagą. Jeżeli natomiast mowa o spożywaniu alkoholu przez samą młodzież, to ta o symptomach niedostosowania społecznego nadużywa jej nagminnie (41,7% badanych przyznaje się do regularnego spożywania piwa i wina.), na co ma wpływ oczywiście środowisko rodzinne, w którym się wychowywało. W 52,4 procentach były to rodziny zdemoralizowane. Można wymienić kilka uwarunkowań nadużywania napojów wysokoprocentowych, są to głównie czynniki społeczno-kulturowe. Po pierwsze są to wzory picia przekazywane z pokolenie na pokolenie (imprezy okolicznościowe, uroczystości rodzinne, święta), po drugie akceptacja picia, które zdaje się być normalnym zjawiskiem, po trzecie brak innych wzorców zastępowania alkoholu w trudnych sytuacjach. Przy silnym uzależnieniu w rodzinie może wystąpić nawet zjawisko współuzaleznienia, które objawia się skoncentrowaniem ogólnej aktywności życiowej na osobie uzależnionej. Wiąże się to ze stresem, lękiem i niepewnością oraz z wymaganiem od dziecka odpowiedzialności nie na miarę jego wieku.

Szkoła jest kolejnym środowiskiem socjalizacyjno-wychowawczym, które odgrywa nieodzowna rolę w życiu młodzieży, w naszym przypadku dziewcząt. Pierwszym problemem, który poruszę jest duża odległość szkoły od miejsca zamieszkania. Infrastruktura komunikacyjna oraz niedogodne rozkłady jazdy przyczyniają się do marnotrawienia czasu młodzieży dojeżdżającej do szkół. Czas spędzony w autobusach, poczekalniach i na przystankach jest czasem pustym. Ważna jest również kwestia ekonomii. Ceny biletów miesięcznych lub jednorazowych lub koszty zamieszkania w internacie oraz okresowy koszt dojazdu w weekend bywają trudnością, z którą muszą się zmierzyć rodzice dojeżdżających dzieci. Drugim po odległości tematem rozważań są wybory edukacyjne dziewcząt. Badania Marii Czerepaniak-Walczak ukazują, że ponad 2/3 dziewcząt wybiera naukę w szkołach średnich i średnich zawodowych, ponieważ wiedzą o małej szansie na podjecie pracy po ukończeniu szkoły zawodowej. Otwiera to im dwie drogi: kontynuacje nauki w szkołach wyższych lub rozpoczęcie samodzielności finansowej. Takie decyzje powodują niepewność i trudności związane z planowaniem na przyszłość. Poza tym fakt, że dziewczęta wybierają naukę w szkole średniej jest wyrazem nieuświadomionej ucieczki przed trudnymi warunkami panującymi na wsi. Zagrożenie w środowisku szkolnym to również ukryty program, który pomniejsza rolę kobiety i za razem wpływa na decyzje aspiracyjne młodych dziewcząt. Wg treści edukacyjnych przekazywanych poprzez podręczniki już w szkole podstawowej (a śmiałabym twierdzić, że już od urodzenia) kobieta nie ma wpływu na zmiany zachodzące wokół nich. Zazwyczaj jest prezentowana w kuchni, z dziećmi, przy mężu. Jest również lekceważona w sferze kulturalnej i społecznej a spektrum wyboru zawodu jest pomniejszone do minimum. Ukryty program jest realizowany również w środowisku miejskim, lecz dziewczyny mieszkające na wsi częściej znajdują potwierdzenie przypisywanej roli poprzez obserwacje swojej matki, bądź kobiet z sąsiedztwa. Sam system edukacji również wpływa na złą socjalizację. Program nauczania nie dość, że jest sprowadzony do minimum, to na dodatek prowadzony jest przez niekompetentnych nauczycieli i nie przewiduje nadprogramowych, nieobowiązkowych zajęć. Brakuje kół zainteresowań, wypadów kulturalnych, bibliotek, kursów języka obcego. Klasy są duże i tak wyposażone i umeblowane, że nie sprzyjają przekazywaniu informacji i kontaktowi nauczyciel-uczeń oraz uczeń-uczeń. Tak więc, szkoła nie może obiecać i nie zapewnia sukcesu ani edukacyjnego ani życiowego. Lokalne władze nie chcą zazwyczaj finansować potrzeb szkół, które w takim razie nie mają ani środków ani chęci, by stworzyć lepsze warunki dla młodzieży, a wynikająca z tego jakość kształcenia buduje wśród młodzieży postawę frustracji, poczucia marginesowości i bezradność w stosunku do swojej przyszłości. Jak pisze M. Kwiecińska-Zdrenka o młodzieży kończącej edukacje: „Wraca do wsi bezrobotnej, niechcianej, marginalizowanej, do wsi zniechęconej i przestraszonej własną przyszłością, wsi, która odracza samodzielność, wsi popędzanej do aktywności i nowoczesności ekonomicznej, przy jednoczesnym zaniedbywaniu sieci urządzeń społeczno-kulturalnych, przede wszystkim szkoły. Taka rozbieżność nadziei i możliwości ich realizacji musi owocować rozdarciem, eskapizmem”.

Kwestią wartą poruszenia, która zdaje się podsumowywać wpływy socjalizacyjne jest stres. Okazuje się, że marginesowość wsi w kontekście edukacyjnym i społecznym stwarza konflikt między kompetencjami, a stawianymi młodzieży wymaganiami. Niezgodność ta może rodzić stres, który objawia się w rozmaitych formach psychosomatycznych (np. niepokój, nerwowość, zaburzenia oddychania, bóle głowy) oraz emocjonalnych (poczucie osamotnienia, wyczerpania, skrzywdzenia itp.). Dłuższe wystepowanie taki symptomów z kolei prowadzi do zachowań niepożądanych, trudnych, prowadzących nawet do agresji i aspołeczności.

Rodzina wiejska utrzymuje się głównie z gospodarstwa rolnego. Pracują tam wszyscy zdolni do pracy rodzice jak i dzieci. Istnieje podział czynności gdzie główną pracę rolniczą wykonuje gospodarz poprzez uprawę roślin i hodowlą zwierząt a gospodyni zajmuje się gospodarstwem domowym. Jak każda inna, rodzina wiejska pełni wiele funkcji które obejmują cele, do których zmierza życie i działalność rodzinna, oraz zadania jakie pełni rodzina na rzecz swych członków zaspakajając ich potrzeby do prawidłowego funkcjonowania. Do tych najważniejszych zaliczamy funkcję prokreacyjną- która podtrzymuje ciągłość społeczeństwa, socjalizacyjną- polegającą na wprowadzeniu członków w życie społeczne i przekazywaniu im wartości społeczne oraz funkcję miłości- gdzie zaspakajane są potrzeby uczuciowe rodziców i dzieci, braci i sióstr oraz intymne potrzeby małżonków. Do funkcji drugorzędnych lecz równie ważnych należą: ekonomiczna- polegająca na dostarczaniu dóbr materialnych rodzinie, opiekuńcza- zabezpieczająca członków rodziny w sytuacjach kiedy sami nie są w stanie zaradzić swoim potrzebom

stratyfikacyjna- gwarantująca członkom rodziny określony status życiowy oraz przynależność do klasy bądź warstwy społecznej a także rekreacyjna- którą pełni rodzina organizując swoim członkom różne formy wypoczynku czy też spędzania wolnego czasu i religijna będące częścią funkcji socjalizacyjnej.

Wszystkie te funkcje mają na celu zapewnienie członkom rodziny poczucie bezpieczeństwa, troski, bezinteresownej miłości. Dom rodzinny ma być oazą spokoju, opieki, i bezwzględnej pomocy. Miejscem do którego zawsze można wrócić, w którym zawsze ktoś czeka, którego harmonię nikt nie ma prawa naruszyć. Jednak zaburzenie tej struktury i funkcji rodzinnych, często w bardzo łatwy sposób może prowadzić do dysfunkcji a także patologii.

Czas wolny polaków

4. Czas wolny Polaków

Na podstawie artykułu Tomasza Szlendaka : „ Co się dzieje z czasem wolnym? Od codziennego znoju i odpoczynku, do codzienności, w której czas eksplodował”

W epoce industrialnej cykl pracy był następujący- ciężka, fizyczna praca, krótkie bezwładne leżenie, odsypianie i od czasu do czasu urlop na zatłoczonej plaży. Czas wolny to było typowe „nic -nie-robienie”.

Statystyki wskazują, że liczba godzin spędzonych w pracy znacznie się zmniejszyła.( na przestrzeni 100 lat o ponad 1000h. np.1870r-2941 przepracowanych godzin, 1979r.-1719h). Przewidywano, że dzięki rozwojowi technologii czas pracy skróci się, a będzie dużo czasu wolnego. Tak się jednak do końca nie stało.

Ramon Tarros Tore podaje 3 współczesne sposoby metaforyzowania czasu:

1.czas jako zasób- coś , w co można zainwestować, przeznaczyć dla siebie, innych, na np. spotkania towarzyskie.

2. czas jako specyficzne środowisko zew.-do którego ludzkie działania muszą się zaadaptować. To środowisko może być dynamiczne/statyczne/innowacyjne/powtarzalne/uporządkowane/chaotyczne. Ludzie musza się do tego dostosować.

3. czas jako horyzont intencjonalności działania— spoglądając na niego , ludzie próbują konstruować swoje działania i tożsamości. Z fragmentów swojej przeszłości i teraźniejszości ludzie próbują odczytać przyszłość.

Czasu wolnego jest coraz mniej , bo zaczyna być on traktowany jako zasób(o którym często decydują nasi pracodawcy), jako środowisko i jako horyzont. Np. dysponuję pewnym zasobem czasu, ale zamiast wykorzystać go na kontakt z przyjaciółmi poświecę go pracy, bo na horyzoncie przyszłości widzę piękny dom/nowy samochód.

Torre uważa, że czas może eksplodować. - w spowszedniałym , powtarzającym się czasie pojawia się coś, co wyrasta poza ten rytm codzienności- wtedy musimy to zmieścić w naszym i tak już” napiętym grafiku”- to niespodziewane wydarzenie zawsze jest dłuższe, niż nam się wydaje i trudniejsze do wykonania. Dzisiejsza codzienność to przestrzeń, w której czas eksploduje bez ustanku.(głównie na polu zawodowym, do czego przyczynia się wywoływanie presji na ludziach poprzez ustalanie deadline -terminów ukończenia pracy) - dlatego bardzo często ograniczamy swój czas wolny, przenosząc pracę na grunt prywatny.

Obecnie jednak bardzo dużo ludzi to prace uważa za przyjemność, a czas wolny za męczarnię. Badania wykazały, że ludzie czerpią więcej satysfakcji z pracy zawodowej. Czas wolny to czas uwolniony od pracy rozumianej jako obowiązek- nie może być także mowy o czasie wolnym, skoro praca to przyjemność. Obecnie ludzie pracujący są tak pochłonięci swoimi obowiązkami, że nie mają czasu wolnego dla siebie- dlatego też każda czynność, która nie jest związana z pracą( mycie się, gotowanie itp. ) to dla nich czas wolny. Próbują też wykorzystać każdą chwilę w pracy np. wychodzenie na papierosa, przeglądanie portali społecznościowych. Za sprawą uzyskanego dzięki technologii dostępu do rozmaitych zasobów, coraz częściej symulujemy pracę w miejscu pracy, potem z konieczności, musimy wykonać tą pracę w domu.

Współcześnie 37.3 % Polaków narzeka na deficyt czasu wolnego. Nowe technologie, zamiast skracać, ułatwiać nam pracę, rozpraszają nas, co sprawia, że dana pracę wykonujemy dłużej= mniej czasu wolnego. Dodatkowo czas spędzony z rodziną przestaje być traktowany jako czas wolny tylko jako kolejny obowiązek.

Dziś ludzie czują ogromną presję, żeby mieć wszystko na raz: udaną karierę zawodową, wspaniałą rodzinę itp. Kobiety mają więcej obowiązków= mniej czasu dla siebie-> pracują zawodowo i wykonują prace domowe- (bo nie chcą, by ktoś to robił za nie).

Balans ról to wew. Model roboczy odzwierciedlający tendencję do bycia w pełni zaangażowanym w wykonywanie roli z zaangażowaniem. Ludzie, którzy mają dobrze zbalansowane role i angażują się w ich wykonywanie są bardziej zadowoleni z życia. Mężczyźni czują się lepiej, jeśli dobrze układa im się w pracy ale nie mają dużo nadgodzin, a nie mają dużo obowiązków domowych;

Im bardziej konserwatywny podział ról w małżeństwie tym lepsze zbalansowanie. Dla kobiety nie jest istotna ilość godzin własnej pracy, tylko zachowanie partnera( w stosunku do dzieci-> jeśli ojciec zajmuje się dzieckiem, to kobieta jest zadowolona)

Dumezedier- czas wolny to czas po wykonaniu obowiązków domowych , zawodowych , rodzinnych, czas, który nie jest przeznaczony na sen i załatwianie potrzeb fizjologicznych, tylko czas przeznaczony na zabawę, odpoczynek i rozwój osobowości. Dzisiaj granica ta jest ruchoma, ponieważ wielu osobom praca zapewnia rozrywkę i rozwija ich osobowość.

Kiedyś czas wolny spędzano z rodziną, ważne były rodzinne wyjazdy, wyjścia, święta- dziś to wszystko jest dla nas męczarnią( „tak wypada, trzeba”). Czas wolny będziemy w przyszłości spędzać na twórczym próżnowaniu.

Lenistwo produktywne polega na spędzaniu czasu wolnego na przestrzeni społeczno- medialnej, w sieci, która napędza zasobów i środków portalom, komunikatorom i innym ludziom instalującym na tej przestrzeni swoje produkty. Siedząc w domu i „leniąc się”, korzystamy z mass mediów i w ten sposób „twórczo” spędzamy czas, uzyskujemy informacje itp. Wiąże się to z natychmiastowością, kulturą nastawioną na szybkie ,przelotne kontakty towarzyskie, częste flirty. Żyjemy na „sieciowym haju” jesteśmy ciągle kontrolowani (karty elektroniczne, kamery itp.- jest to dla nas naturalne). Czasem jednak potrzebne jest intensywne resetowanie umysłu. Dokonuje się to poprzez bezpośredni kontakt z 2. Człowiekiem ( bez użycia telefonów itp.)

Dezercja- niepoddawanie się wpływom mass mediów itp.

Podsumowując, czas wolny, mimo ( a tak naprawdę w wyniku) rozwoju elektroniki, jest ograniczony. Nie potrafimy pracować wydajnie, ciągle rozpraszamy się napływającymi informacjami. Zyjemy w biegu, spędzanie czasu z rodzina nie daje nam odpoczynku, nie zapewnia rozrywki. Jesteśmy nastawieni na pracę. Dodatkowo coraz mniej czasu wolnego spędzamy ze znajomymi itp. A coraz więcej przed komputerem / telewizorem. Mimo ogromnego wyboru form spędzania wolnego czasu, nie potrafimy się całkowicie zrelaksować i znaleźć odpowiedniego dla nas sposobu.

W. Ambrozik, op.cit., s. 10-11.

Ibidem, s.16-17.

M. Czerepaniak-Walczak, op.cit., s. 93-94.

M. Kwiecińska-Zdrenka, op.cit., s. 159-160.

Polityka społeczna, pod red. L. Frąckiewicza, Katowice 1993, s.22.

R. A. Podgórski, Socjologia. Mikrostruktury, s. 126-128.

M. Czerepaniak-Walczak, Daleko od…szansy, Szczecin 1999, s.60-61.

M. Czerepaniak-Walczak, op.cit., s. 61.

M. Kwiecińska-Zdrenka, op.cit., s 153-154.

K.Szafraniec, op.cit., s.114-115.

W. Ambrozik, op.cit., s. 78-79.

Ibidem.

Ibidem, s. 47-56

I. Pospiszyl, Patologie społeczne, s148-149.

Ibidem, s. 154.

M. Czerepaniak-Walczak, op.cit., s.88-93.

Ibidem.

Iibidem.

M. Kwiecińska-Zdrenka, op.cit., s.110-122.

M. Kwiecińska-Zdrenka, op.cit., s 118.

W. Ambrozik, op.cir., s. 89-91.

Adamek F. „Rodzina. Wymiar społeczno- kulturowy s. 36-37



Wyszukiwarka