praca-magisterska-wa-c-7842, Dokumenty(2)


I. OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA EPOKI MERKANTYLIZMU

Koniec Średniowiecza stał się początkiem długiego, obejmującego przeszło dwa wieki, okresu transformacji ustroju społeczno-gospodarczego. Stopniowy rozpad feudalizmu i formowanie się w krajach zachodnioeuropejskich systemu kapitalistycznego spowodowały istotne przemiany przyczyniające się do rozwoju handlu międzynarodowego.

Odkrycia geograficzne pociągnęły za sobą daleko idące skutki zarówno dla Europy, jak i dla odkrytych obszarów. Spośród licznych odkryć upowszechnionych w XV w. przynajmniej trzy zrewolucjonizowały współczesny świat:

  1. wynalezienie prochu - oznaczało to nie tylko rewolucję w sztuce wojennej, ale i w całym świecie społeczno - politycznym, w którym kończyła się dominacja dawnej warstwy rycerskiej. Jednocześnie odkrycie prochu spowodowało wyraźną przewagę polityczno - militarną Europy nad pozostałymi kontynentami świata.

  2. wynalezienie druku - w sposób wyraźny zrewolucjonizowało dotychczasową sztukę piśmienniczą : oznaczało koniec epoki odręcznego przepisywania w zaciszach klasztornych wielkich traktatów naukowych

  3. wynalezienie kompasu - dzięki niemu Europa odkrywa nowe lądy i morza, przejmując nad nimi panowanie, przedsięwzięta w 1492 roku przez Kolumba wyprawa ukoronowana została odkryciem tzw. Nowego Świata, czyli Ameryki Północnej.

Zapoczątkowało to następne odkrycia geograficzne: Ameryki Południowej, Indii, Australii oraz opłynięcie kuli ziemskiej przez Magellana. Oznaczało to początek nowych procesów eksploatacji ekonomicznej zdobytych terenów. Czynniki te w istotny sposób zdynamizowały handel, który miał charakter dalekomorski i międzykontynentalny. Z rozkwitem handlu szedł w parze niezwykle szybki wzrost znaczenia nowej warstwy kupieckiej.

Skutki odkryć geograficznych:

Proces powiększania się ilości kruszców, zresztą uważany za pożyteczny, wywołał za sprawą wzrostu cen znaczące zmiany w strukturze majątku społecznego. Postępująca z dnia na dzień inflacja, z jednej strony, pogarszała sytuację majątkową wierzycieli oraz ludzi pobierających stałe dochody, z drugiej zaś - poprawiała położenie producentów i dłużników. Na niekorzyść więc zmieniała się sytuacja warstwy panów feudalnych. Tymczasem podniósł się poziom majątkowy kupców i rzemieślników. Wyodrębniała się nowa warstwa - ludzi nowobogackich.

Wszystkie te zjawiska wywołały ogromny wzrost zainteresowania życiem ekonomicznym. Na plan pierwszy wysunął się nie tyle problem : „Jak należy postępować?” , ile kwestia : „W jaki sposób bogacić się”. Odkrycia geograficzne oddziaływały przede wszystkim na całokształt handlu międzynarodowego, ponieważ powstały warunki sprzyjające kształtowaniu się rynku światowego, na którym odgrywały rolę udziały poszczególnych państw, a nie jednostek. Gwałtownie rosły nowe, wielkie ośrodki portowe, prowadzące handel głównie z krajami morskimi.

Polityka kolonialna łączyła się z ekonomicznym i polityczno - militarnym wykorzystaniem nowo zajętych terenów. Powstanie potężnych kampanii handlowych wiązać się musiało z protekcją i poparciem silnej ręki państwa. W nowych czasach zagadnienia silnej i prężnej administracji państwowej, potęgi politycznej i gospodarczej państwa, jego znaczenie na terenie międzynarodowym stały się najbardziej aktualnymi i centralnymi problemami. Okres ten, powszechnie nazywany merkantylizmem (mercante, tj. kupiec bogacący się na handlu, zwłaszcza zagranicznym, ale nie stroniący także od ryzykownych operacji bankowych), był nie tylko epoką dominacji nowej warstwy kupieckiej ,ale przede wszystkim oznaczał silną władzę państwa terytorialnie scentralizowanego. Merkantylizm cechowała głównie taka polityka gospodarcza, którą na zachodzi Europy w XVI - XVII w. prowadziło wiele państw mających dogodny dostęp do morza i silną flotę.

Centralnym celem polityki merkantylizmu był wzrost gospodarczy kraju, możliwy na drodze kapitalistycznego rozwoju, początkowo w zakresie handlu, a później przemysłu, przy zastosowaniu środków przymusu przyśpieszających tenże proces. Wzrost gospodarczy oznaczał więc rozwój państwa, pojmowany jako powiększenie się dochodów. Zakładano, że o wzroście takim stanowić miała ilość pieniądza, tj. ilość kruszców zgromadzonych w danym kraju .Zatem tym bogatsze stawało się państwo, im więcej kruszców, czyli pieniądza, było w stanie zgromadzić. Państwo-zakładali merkantyliści-które nie miało bezpośredniego dostępu do złóż złota i srebra, musiało ten kruszec zdobyć prowadząc handel zagraniczny.

W polityce merkantylistycznej wyróżnić można następujące okresy:

1)wczesnego merkantylizmu, w którym położono nacisk na wzrost zasobów kruszców, zdobywanych w toku wymiany handlowej, przez eksport i import towarów;

2)merkantylizmu tzw. właściwego, czy rozwiniętego, charakterystycznego dla etapu produkcji manufakturowej.

Założenia merkantylizmu:

1. Główna uwaga merkantylistów skierowana była na rozwój handlu. Merkantylizm głosił potrzebę zwiększania bogactw w kraju przez korzystny import i eksport. Celem ułatwienia wymiany handlowej merkantyliści zabiegali o unifikację miar, środków obiegowych, wewnętrznych barier celnych - jednym słowem, o usunięcie wszystkich przeszkód stojących na drodze do swobodnej cyrkulacji towarów i pieniądza.

Początkowo merkantyliści uważali, że najlepszym sposobem osiągnięcia i utrzymania pomyślności gospodarczej jest przywożenie do kraju kruszców szlachetnych. Propagowali więc podejmowanie wszelkich kroków, aby bogactwa te, jak również pieniądze (bite wówczas niemal wyłącznie ze złota i srebra) zatrzymać w kraju (poglądy takie nazywały się bulionizmem). W późniejszym jednak czasie merkantyliści zauważyli, że napływ kruszców szlachetnych nie zapewnił dobrobytu pierwszym państwom kolonialnym (Hiszpania, Portugalia). Zaczęto więc głosić potrzebę utrzymania dodatniego bilansu handlowego. Zalecali w tym celu protekcję celną i dążenie do samowystarczalności gospodarczej. Uważali, że należy wszelkimi siłami rozwijać w kraju deficytowe działy produkcji, aby uniezależnić się od przywozu z zagranicy. Przywóz należy ograniczać do najbardziej niezbędnych surowców, a wywozić gotowe produkty. Powyższym celom służyła protekcyjna polityka celna. Merkantylistom nie obce było również pojęcie bilansu płatniczego. Dostrzegali ujemne znaczenie wydatków na przewóz towarów, na ubezpieczenia, widzieli niekorzystne skutki odprowadzania opłat kościelnych za granicę i wydatków na podróże zagraniczne.

2. Zasadę samowystarczalności rozciągali merkantyliści - jakkolwiek z mniejszym naciskiem - również na rolnictwo. Uważali, że opieka nad rolnictwem jest konieczna, ponieważ warstwa chłopska dostarcza żołnierzy i żeglarzy i stwarza rynek zbytu dla przemysłu i handlu.

3. Merkantyliści reprezentowali pogląd, że o dobrobycie i sile państwa decyduje też liczba jego mieszkańców. Potrzebni są oni w handlu, górnictwie, rolnictwie. W XVIII wieku niektóre państwa prowadziły agitację poza swoimi granicami, aby przyciągnąć osadników, a nawet organizowały formalny rabunek ludzi, a zwłaszcza fachowców. Natomiast same zakazywały zupełnie z kraju emigracji rzemieślnikom i innym specjalistom.

4. Zdaniem merkantylistycznych polityków ludność pracująca powinna być możliwie źle opłacana, należy utrzymywać ją na skraju nędzy, bo to zmusza ją do większej wydajności pracy i obniża koszty produkcji, a tym samym zwiększa konkurencyjność własnych towarów na obcych rynkach. Ponadto wszyscy mieszkańcy winni być włączeni w proces pomnażania bogactw kraju. Dlatego też przymusowo zatrudniano niepracującą biedotę: włóczęgów, żebraków, starców, więźniów.

5. Merkantyliści głosili zasadę, że handel zewnętrzny wymaga posiadania własnej floty. Towary należy transportować na własnych statkach. Korzystanie z okrętów innych państw zmniejsza dochody z handlu i pogarsza bilans płatniczy. Ponadto flota handlowa powinna mieć zapewnioną opiekę marynarki wojennej, która może być wykorzystana także jako środek nacisku w stosunkach międzynarodowych.

6. Kolonie, wg. merkantylistów, potrzebne są z wielu względów. Dostarczają surowców, stwarzają rynek zbytu dla własnych produktów. Ludne kolonie zapewniają więcej rąk do pracy. Poza tym posiadanie kolonii podnosi autorytet państwa i pozwala mu na udział w kształtowaniu polityki światowej. Właśnie w okresie merkantylizmu ukształtowały się gospodarcze podstawy europejskiego kolonializmu, które przetrwały do XX wieku.

W interesie rozwoju handlu merkantyliści wypowiadali się za ścisłym powiązaniem kolonii z krajem macierzystym. Domagali się lojalności wobec państwa zarówno ze strony mieszkańców starego kraju, jak i kolonii.

7. Przedstawiciele merkantylizmu występowali przeciwko luksusowi i noszeniu złotych ozdób, przystrajaniu odzieży kosztownościami, itd. Uznawali, że jest to niepotrzebne zamrażanie cennych środków obrotowych. Wskazywali, że przedmioty luksusu sprowadzane są często z zagranicy, wyciągają więc pieniądze z kraju. Nie mieli nic natomiast przeciwko produkowaniu przedmiotów zbytku i eksportowaniu ich za granicę.

II. ISTOTA ZASAD MERKANTYLIZMU( racjonalizmu gospodarczego )

III. PRZEDSTAWICIELE MERKANTYLIZMU

Zasady merkantylizmu dojrzewały stopniowo w działalności praktycznej rządów oraz w teoretycznych dyskusjach ekonomistów i polityków. Do najwybitniejszych teoretyków merkantylizmu należeli: B. Laffemas, A. de Montchretien, A. Serra, T. Mun, J.Child, Ch. Devant, J. B. Colbert. Czołowi przedstawiciele doktryny merkantylizmu różnych krajów reprezentowali odmienne poglądy.

Hiszpańska literatura merkantylistyczna sprowadzała się do prac trzech najwybitniejszych przedstawicieli tego kierunku:

PRZEDSTAWICIEL

POGLĄDY

Juan de Mariana

- reprezentował on nurt tzw. merkantylizmu szlacheckiego. Nurt ten stanowił próbę godzenia nowych założeń epoki merkantylistycznej z myślą w części przypominającą średniowieczne idee etyki życia gospodarczego.

Jerome de Ustariz

- stwierdził on, że „złym handlem” byłaby wymiana tworząca ujemny bilans handlowy, a więc powodująca odpływ z kraju kruszców szlachetnych.

- domagał się popierania eksportu towarów hiszpańskich i ograniczenia importu towarów zagranicznych.

- wskazywał, że odpowiednia polityka protekcyjna, wyrażająca się w obniżeniu opłat i ceł wewnętrznych, powinna popierać równocześnie rozwój przemysłu gwarantującego ciągłość eksportu.

Bernardo de Ulloa

- położył duży nacisk na konieczność szybkiego i szerokiego rozwoju produkcji przemysłowej w Hiszpanii.

- w celu przyśpieszenia rozwoju przemysłu rodzimego postulował on stworzenie zapasu podstawowych surowców niezbędnych do produkcji przemysłowo-rzemieślniczej.

.

Literatura włoska okresu merkantylizmu podejmowała przede wszystkim, problemy obiegu pieniądza. Do jej przedstawicieli należeli:

PRZEDSTAWICIEL

POGLĄDY

Gasparea Scaruffiego

- projektował stworzenie światowego systemu pieniężnego, którego podstawę stanowiłaby jednolita moneta obiegająca wszystkie kraje.

Bernardo Davanzati

-w swych Wykładach o pieniądzach kreślił dzieje pieniądza jako środka wymiany. Praca ta świadczyła o wyraźnym pojmowaniu pieniądza jako kapitału, prawdziwego środka potęgi kraju.

-podkreślał, że psucie pieniądza mija się z celem, powodując duże zamieszanie w obiegu monety niepełnowartościowej.

- uznawany za prekursora tzw. ilościowej teorii pieniądza stanowiącej w późniejszym okresie jedną z podstawowych tez krytyki merkantylizmu.

Geminiano Montanari

- uznawał, że gromadzenie pieniądza w danym kraju przyczyni się do powiększenia ogólnego zapasu kruszców szlachetnych w całej Europie. Z kolei zwiększenie zapasów kruszców doprowadzić musi do podniesienia poziomu cen w świecie, a także ogólnego spadku wartości pieniądza gromadzonego w zbyt dużych ilościach.

- wyrażał wraz z Davanzatim te samą wątpliwość, której sami zresztą nie rozstrzygnęli: dążąc do zwiększenia bogactwa kraju przez gromadzenie pieniądza, jednocześnie obniżamy jego wartość, a tym samym zmniejszamy wartość gromadzonych bogactw.

Antonio Serra

-wystąpił przeciw włoskim koncepcjom wczesno merkantylistycznym.

-doszedł do wniosku, że teoretycznie biorąc możliwy jest napływ kruszców szlachetnych do danego kraju w dwojaki sposób:

  • w wyniku eksportu nadwyżki płodów rolnych, wysyłanych za granicę, po zaspokojeniu niezbędnych potrzeb rynku wewnętrznego. Kraj mógłby więc uzyskać dodatni bilans handlowy za złoto i srebro, wywożąc w zamian artykuły rolne.

  • w wyniku eksportu wyrobów rzemieślniczo - przemysłowych.

-twierdził, że bogactwo kraju tworzą przede wszystkim jego mieszkańcy pozostający pod odpowiednimi rządami władcy, który zna i potrafi wykorzystać wszystkie stojące do dyspozycji państwa możliwości bogacenia się przez prace w przemyśle i handlu.

-twierdził, że od dobrego władcy zależy wykorzystanie całego potencjału wytwórczego kraju, tkwiącego w pracowitości i przemyślności jego mieszkańców, w położeniu geograficznym czy w bogactwach naturalnych.

W literaturze francuskiej zaś prawie wszyscy merkantyliści przejawiali zrozumienie potrzeby rozwoju rzemiosła i przemysłu jako warunku rozwoju handlu i w ogóle całej gospodarki.

PRZEDSTAWICIEL

POGLĄDY

Jean Bodin (Bodinus)

-wybitny teoretyk państwa i zwolennik absolutnej władzy państwowej. W jego pracach nie znajdujemy wzmianek o potrzebie rozwoju uprzemysłowienia kraju.

-ciekawy jest w jego poglądach element ilościowej teorii pieniądza. W jego przekonaniu drożyzna towarów nie jest złem absolutnym, jako że zasoby kruszców stanowią bogactwo kraju, pod warunkiem rozsądnego ich gromadzenia.

Barthelemy de Laffemas.

-domagając się ograniczenia importu i zarazem powstrzymania wywozu złota z kraju, postulował ożywienie rozwoju krajowego przemysłu, zwłaszcza sukienniczego i skórzanego.

-domagał się zwiększenia eksportu wyrobów tych gałęzi, a zarazem utrzymania na pewnym poziomie importu surowców potrzebnych do rozwoju rzemiosła i przemysłu, przy jednoczesnym zakazie importu wyrobów gotowych, mogących być wytworem produkcji krajowej.

- przeciwstawiał się polityce ochrony rolnictwa francuskiego. Uważał, że płody rolne są artykułami zbyt tanimi i dlatego nieopłacalnymi w eksporcie.

-opowiadał się przeciwko produkcji i eksportowi wyrobów luksusowych, artykułów zbytku.

-postulował stworzenie pierwszych izb rzemieślniczych, regulujących zasady terminatorstwa uczniów i czeladzi, czuwających nad wysoką jakością wyrobów rzemieślniczych.

Antoine de Monchretien

-występując w obronie rzemieślników, pozostawał ideologiem i chwalcą stanu kupieckiego.

-stał na stanowisku, że zysk powstaje w efekcie wymiany polegającej na tym, że to, co jeden zyskuje, drugi traci.

-wprowadził do obiegu nazwę „ekonomia polityczna” odpowiadającą poglądowi, iż nauka ekonomiczna powinna się zajmować gospodarką w makroskali.

- na pierwszy plan wysuwał rozwój gospodarki narodowej, uzyskanie samowystarczalności i ścisłą reglamentacje wymiany z zagranicą.

-głosił potrzebę zakładania manufaktur, aby zredukować import.

-pragnął wychować obywateli w duchu pracowitości i zapobiegliwości.

Jean Baptiste Colbert

-był zwolennikiem i realizatorem polityki merkantylizmu, służącego państwom absolutystycznym, którego głównym celem było zbudowanie potęgi państwa w oparciu o potęgę gospodarczą.

-starał się o przygotowanie dobrych kadr dla przemysłu

- wprowadził zakaz emigracji i wywozu zboża.

-dążył do uzyskania dodatniego bilansu gospodarczego, zwiększając eksport

a ograniczając import.

- w kraju popierał rozwój manufaktur

-wprowadził nową reformę systemu miar i wag, starał się o ujednolicenie go w całym państwie.

-dążąc do wytworzenia rynku wewnętrznego zlikwidował cła wewnętrzne, dbał o rozwój rolnictwa, hodowli.

-rozwinął nowe gałęzie przemysłu: sukienniczy, płócienny, jedwabny i szklany.

-dążył do ujednolicenia prawodawstwa, przeprowadził kodyfikację prawa pracy, wydawał nowe ustawy.

- znosił przywileje prowincji i miast popierając w ten sposób władzę absolutna króla.

- chciał powiększyć dochody państwa na tyle, by monarcha mógł prowadzić politykę ekspansywną.

- w organizacji armii przestrzegał wyjątkowego porządku, ścigał wszelkie nadużycia.

Angielską literaturę ekonomiczną reprezentowali:

PRZEDSTAWICIEL

POGLADY

John Hales .

-jego zdaniem, bogate jest państwo, które potrafi zapewnić obfitość towarów przeznaczonych na eksport, co z kolei wymaga zatrudnienia wszystkich ludzi zdolnych do pracy.

-głosił ideę uprzemysłowienia kraju,

-za najbardziej godne poparcia uważał sukiennictwo. To właśnie rzemiosło- twierdził- może dać zatrudnienie tysiącom ludzi, wzbogacając zarówno miasto, jak i wieś oraz przynosząc znaczne dochody państwu. Prowadząc handel wyrobami rzemieślniczo-przemysłowymi, należy zawsze przestrzegać zasady ograniczenia do minimum przywozu towarów, które mogą być wytwarzane w kraju.

Thomas Mun

-był dyrektorem Kompanii Indii Wschodnich, która była krytykowana za to, że Anglia importowała z Indii więcej niż eksportowała, a ponadto wysyłała tam szlachetne metale na opłacenie importu.

-podkreślał, że dzięki odpowiednio prowadzonej polityce ekonomicznej, Kompania zdobyła dla towarów angielskich nowe rynki zbytu, a wzmocnić monetę można oszczędzając, redukując import przedmiotów zbytku i zwiększając eksport.

-twierdził , że skarb państwa powstał dzięki handlowi zagranicznemu.

-jako zwolennik dodatniego bilansu handlu, opowiadał się za przypływem złota i srebra dla równoważenia tego bilansu. Państwo powinno tak regulować handel zagraniczny, aby uzyskiwać pomyślny bilans, zachęcać do importu surowców i zwiększania eksportu wyrobów przemysłowych, stosować cła na import wyrobów przemysłowych, a także inne środki i metody.

-przestrzegał przed nadmiernym dyskryminowaniem kupców zagranicznych, których odwet mógłby odbić się na eksporcie (jego spadku)

-wskazywał, że źródłem pozytywnego bilansu handlowego mogą być (oprócz wyrobów przemysłowych) usługi np. przewozy morskie, ubezpieczenia itp.

.

Za reprezentantów ówczesnej rosyjskiej doktryny ekonomicznej uznaje się:

PRZEDSTAWICIEL

POGLĄDY

Afanasija Ordin-Naszczokin

- polityk wojskowy i dyplomata.

- chciał rozwoju handlu, jako siły napędzającej całą gospodarką i jako głównego źródła napełniania skarbu władcy.

-nie rozumiał istoty konkurencji,

-opowiadał się za reglamentacją handlu przez cara, likwidacją przywilejów dawanych kupcom zagranicznym i samowoli lokalnych urzędników oraz za udoskonalaniem systemu ceł i opłat rynkowych.

Juraj Kriżanić

- chorwat, duchowny katolik

-nie należy udzielać przywilejów kupcom zagranicznym, lecz powoływać państwowe kompanie handlowe.

-władza wg niego ma organizować cechy potrzebnych rzemiosł, zwłaszcza związanych z pozyskiwaniem i przetwórstwem rud metali i szlachetnych kruszców.

Jeszcze innym aspektem ekonomii zajął się Richard Cantillon

III. MERKANTYLIZM W POLSKIEJ LITERATURZE EKONOMICZNEJ

Okres kształtującego się merkantylizmu był także w Polsce czasem znacznych przemian ekonomicznych. W XVI w. w Polsce rozwój społeczno -gospodarczy nie różnił się od krajów Europy Zachodniej. W gospodarce, do tej pory średniowieczno- feudalnej, dość wcześnie pojawiły się pierwsze formy stosunków kapitalistycznych i szybko zaczęła rozwijać się gospodarka pieniężno - towarowa. W Polsce kapitalizm miał formę kapitalizmu folwarcznego. Folwark jako duże gospodarstwo nastawione na produkcję rynkową, zatrudniał oprócz chłopów pańszczyźnianych również wolnych najemników. Motorem przejścia do gospodarki folwarcznej był wzrost cen na artykuły rolne - spowodowany on był zwiększonym zapotrzebowaniem na te artykuły na Zachodzie. Skłaniało to ludzi zajmujących się produkcją rolną do jej intensyfikacji, zwiększania powierzchni upraw. Opłacalna stała się wysyłka na Zachód drewna potrzebnego do budowy okrętów. Trwało to do XVII w., kiedy to Polska utraciła bezpowrotnie swój monopol na wysyłkę drewna za granicę na rzecz państw skandynawskich, a później Rosji. Ujawniła się więc krótkowzroczność polityki folwarcznej preferowanej przez właścicieli ziemskich w Polsce, którzy ,wprowadzając tzw. wtórną pańszczyznę, silnie przywiązali chłopa do ziemi. Na pewien czas system ten zapewniał dużą dochodowość, ale zarazem hamował rozwój miast. Polska przestała więc być głównym eksporterem drewna, a także przestała czerpać zyski z gospodarki folwarcznej, długo pozostając krajem o małej liczbie miast. Aż do obecnego stulecia dominowała warstwa szlachecka.

Do przedstawicieli merkantylizmu w Polsce zaliczamy: Andrzeja Frycza Modrzewskiego,

Mikołaja Reja, Anzelma Gostomskiego, Jana Kochanowskiego, Jakuba Siebeneicherza,

Andrzeja Ciesielskiego, Stanisława Zarembę, Krzysztofa Opalińskiego.

PRZEDSTAWICIEL

POGLĄDY

Andrzej Frycz Modrzewski

(1503-1572)

  • tylko praca na roli to zajęcie godne człowieka wolnego, szlachcica; powinien on jednak zasłużyć na szlachectwo własną cnotą, a nie tylko pochodzeniem

  • krytykował pozbawienie chłopów prawa występowania do sądu przeciw panom

  • kontrola szlachty i kary za wykroczenia -zrównanie wobec prawa

  • import powoduje ubożenie ludności w kraju a wzbogacenie obcych - należy ograniczyć

Mikołaj Rej

(1505 - 1569)

  • bogactwo Polski płynie i zawsze będzie płynąć przede wszystkim z eksportu płodów rolnych; „wszystkie kraje kupują w Polsce żywność, w zamian oddając swoją pracę przemysłową” - Polacy nie potrzebują trudzić się rozwojem własnych rzemiosł, bo na ich potrzeby pracują inne narody, które w zamian otrzymują drewno i zboże ( w XVI w. bilans polski był dodatni, co nie trwało długo, bo Polska jako kraj bez przemysłu przestała być równorzędnym partnerem uprzemysłowionych krajów Europy Zachodniej)

Anzelm Gostomski

(1508-1588)

  • opowiadał się za folwarkiem szlacheckim, opartym na pańszczyźnie i bezwzględnie wykorzystującego pracę chłopa

  • bogactwo narodowe, może być tym większe, im większa będzie liczba biednych tj. tych co można zatrudnić w każdej pracy

Jan Kochanowski

(1530-1584)

-wychwalał życie na wsi i dawne „cnoty rycerskie”, widział potrzebę rozwoju rolnictwa, handlu i żeglugi w kraju

Jakub Siebeneicherze

(XVI w. )

  • dostrzegał ujemne strony wyłącznie rolniczego rozwoju kraju, zalążki uprzemysłowienia i rola nieznanej do tej pory klasy mieszczańskiej

Andrzej Ciesielski

  • troska o dobro państwa, zapewnienie środków utrzymania armii i rozkwit gospodarki kraju

  • projekt zakazu wyjazdu kupców polskich za granicę, gdzie są narażeni na liczne niebezpieczeństwa, grabieże i wyzysk ekonomiczny, będący efektem zmowy obcych kupców- trzeba więc skłaniać zagranicznych kupców do przyjazdu i sprzedaży w Polsce towarów obcych na warunkach dyktowanych przez Polaków

  • „kraj, aby być bogaty potrzebuje wiele pieniędzy” a wszelki wywóz pieniądza w rezultacie zawierania transakcji jest szkodliwy

Stanisław Zaremba

  • krytykował wyzysk chłopów pańszczyźnianych, ucisk i wyzysk mieszczan przez szlachtę

  • nie można wyeliminować importu zagranicznych towarów, surowce z zagranicy potrzebne są do rozwoju własnego przemysłu i rzemiosła

Krzysztof Opaliński

(1609-1695)

  • Polska żyje w nędzy, bo przywozi zbyt wiele towarów zbędnych, co powoduje ucieczkę pieniądza

  • dostrzegał znaczenie wewnętrznego rynku zbytu i konsumpcji, co przekraczało granice myśli merkantylistycznej

  • chcąc uczynić Polskę krajem uprzemysłowionym, zalecał wysyłanie młodzieży za granicę-poznanie stosunków, miast, urządzeń i literatury

  • zamiana pańszczyzny na czynsze, program zasiedlania miast fachowcami z zagranicy, ulgi dla rzemieślników i zapomogi dla zdolniejszej młodzieży

  • zmniejszenie ekonomicznego zacofania kraju możliwe jest tylko przez zniesienie przywiązania chłopa do ziemi i stworzenia systemu wolnej siły roboczej

IV.KRYTYKA MERKANTYLIZMU

W XVII w. - dojrzały merkantylizm- pojawiły się symptomy rozkładu tego kierunku, przede wszystkim w Anglii. Tworzono ogromne fortuny i zyski powstałe nie tylko w wyniku handlu czy grabieży krajów kolonialnych, ale również w procesie produkcji .Zaczęto więc negować poglądy merkantylistów, że tylko handel jest źródłem bogactwa. Pojawiła się też krytyka merkantylistycznych postulatów gromadzenia kruszców, wskazujące na zjawisko spadku wartości pieniądza przy zwiększonej jego ilości i związanej z tym zwyżki cen towarów.

Poprzednio potępiano konsumpcję dóbr luksusowych, natomiast teraz zaczęto wskazywać że może być ona pożądana, gdy wpływa na zwiększenie chłonności rynku.

W związku z coraz większym usamodzielnianiem się kapitalistów, polityka silnej ręki państwa stała się coraz mniej pożądana.

Rozkład merkantylizmu uwidocznił się więc w kilku najistotniejszych punktach:

  1. Nastąpiło wyraźne przesunięcie akcentów z cyrkulacji na pracę

  2. Dużą rolę odegrała ilościowa teoria pieniądza

  3. Dostrzeżono znaczenie nie tylko rynków zagranicznych, ale także rynku i handlu wewnętrznego. Stąd ma znaczenie- pozostający w związku z ilością pieniądza- odpowiedni poziom cen towarów.

  4. Wraz z postępującą inflacją i drożyzną towarów zaczęto dostrzegać bogactwo kraju już nie w ilości pieniądza, ale i w ilości dóbr zaspokajających potrzeby ludzi w danym kraju.

  5. Założenia liberalizmu gospodarczego i polityki wolnej konkurencji, mające stopniowo eliminować dotychczasową politykę silnej ręki państwa.

KRYTYCY:

ZAŁOŻENIA

William Petty (1623- 1687)

- rozróżnienie ceny rynkowej(ustalana przez wolną grę popytu i podaży),ceny politycznej(ustala władza państwowa -art. . niezbędne społ.) i ceny naturalnej(wart. danego dobra, ilość pracy zużyta do wprowadził jego wytworzenia) - po raz pierwszy w myśli ekon. sformułowano teorię opartą na pracy

Dudley North

-istotą polityki gosp. nie powinno być gromadzenie jak największej ilości kruszców, ale dobrobyt społ., który nie musi być osiągnięty dodatnim bilansem handlowym

-rynek sam wpłynie na ustalenie na właściwym poziomie podaży i popytu dóbr, ich ceny czy stopy procentowej - krytyka protekcjonizmu.

- pieniądz nie jest żadnym skarbem, tylko środkiem wymiany handlowej(nawet niewielka suma pien. dobrze wykorzystanych może przynieść bogactwo większe niż bezczynnie składowany pieniądz, który traci na wartości nie przynosząc zysku)

John Locke (1632- 1704)

-praca to główne źródło wartości,

- prywatna własność kapitalistyczna to dobro absolutne, najwyższe, własność oparta jest nie na przywileju i prawie natury, ale na dorobku własny i pracy właściciela

William Peterson,

John Law

ojciec pierwszej galopującej inflacji

emisja pien. papierowego, pewniejszego od pien. złotego czy srebrnego, rzekomo nie ulegającego- jak kruszec- wahaniom wartości. stałość zapewni zabezpieczenie pien. ziemią

David Hume (17711-1776)

-inflacja powolna i kontrolowana(stopniowy wzrost cen to rozwój przemysłu, a więc wzrost zatrudnienia)

-zmiana cen towarów zależy od zmian w ilości pien. w obiegu(wzrost pien. to wzrost cen, a więc wzrost importu tańszych towarów)

V. PODSUMOWANIE

Epokę merkantylizmu charakteryzuje się jako okres, w którym każdy był ekonomistą dla samego siebie. Pojawienie się różnorodnych poglądów, bardziej lub mniej przemyślanych i dojrzałych, głoszonych przez rozmaitych autorów, jest dzisiaj bardzo trudne do uogólnienia. Każdy autor, jak zostało to przedstawione na podstawie różnych nurtów, starał się skupić na jednym temacie i żaden z nich nie pokusił się zebrać tego wszystkiego, by już jako całość stały się rozwinięciem teorii ekonomicznej. Nie mniej jednak jest to pożyteczny wkład w teorię, ponieważ merkantyliści pokazali, że gospodarkę można badać i jako pierwsi osiągnęli pewne rozeznanie co do roli pieniądza w wyznaczaniu ogólnego poziomu cen oraz efektów bilansów handlu zagranicznego dla wewnętrznej gospodarki państwa. Ponadto dostrzegali oni swoisty konflikt w gospodarce, traktując wymianę jako proces, w którym jedna strona zyskuje kosztem drugiej.

Reasumując:

VI. OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA EPOKI FIZJOKRATYZMU

Z języka greckiego pojęcie to składa się z dwóch członów: physis-natura oraz kratos-władza. Podstawą nowej teorii, którą był fizjokratyzm jest teza o panowaniu przyrody, a więc istnieniu porządku naturalnego w całym świecie, z którym w zgodzie musi pozostać porządek społeczny i gospodarczy. Aby wyjaśnić, poznać koncepcje teoretyczne i wytyczne dla praktyki trzeba zacząć od opisu tego okresu historycznego, chodzi tu o relatywnie krótki okres w XVIII wieku i szczególne o obraz przemian zachodzących w ówczesnej Francji, zbliżającej się do wielkiej rewolucji. Objawiało się to w tym że:

Wpływ ideologii Oświecenia na rozwój myśli społecznej w tym na koncepcje ekonomiczne był bardzo duży. Nauka i technika wspierają się wzajemnie, filozofia ma służyć praktyce, rozum potrafi przeniknąć i objaśnić prawa natury, które są ponadczasowe. Także system społeczny i gospodarczy trzeba reformować w kierunku zgodnym z porządkiem naturalnym. Układ polityczny ówczesnej Francji był klasycznym przykładem absolutyzmu, monarcha był prawodawcą, mianował urzędników, i w swych poczynaniach nie podlegał kontroli. Potrzeby finansowe jego dworu oddziaływały na całą politykę gospodarczą.

VII. PRZEDSTAWICIELE FIZJOKRATYZMU

PRZEDSTAWICIEL

POLGLĄDY

Pierre le Pesant de Boisguillebert

(1646-1747),

-prekursor fizjokratyzmu i szkoły klasycznej we Francji, ziemianin, urzędnik królewski oraz sędzia

-twierdził, że błędem jest utożsamianie pieniądza z bogactwem, pieniądz ma tylko ułatwić handel i pozostawać w ciągłym obiegu

-krytykował Kolbertowską (merkantylską) politykę finansową mającą jedynie na celu napełnienie kasą skarbca królewskiego, twierdził, że burzy ona prawdziwe fundamenty bogactwa państwa - jego produkcję materialną, zwłaszcza rolną.

-prawdziwym źródłem bogactwa jest ziemia i praca, dostarczanie płodów rolnych, przetwarzanych następnie w różnych gałęziach przemysłu.

-dowodził, że zakaz eksportu zbożu w latach urodzajnych prowadzi do spadku ich ceny do poziomu nie zapewniającego zwrotu wyłożonych nakładów. Nawet małe zmiany w cenach zboża prowadzą do zamian w popycie i podaży na rynku wewnętrznym rodząc długotrwałe odchylenia od stanu równowagi

-zwolennik wolnego handlu jednocześnie nakazywał nakładanie ceł w celu utrzymania wysokiej ceny własnego zboża, która pobudza jego większą produkcję.

John Law (1671-1729).

-wniósł duży wkład do torowania drogi nowym ideom i krytykowaniu merkantylizmu

-opowiadał się z a odpowiednia polityką monetarną, jest twórcą oryginalnej koncepcji waluty kierowanej i zastosowania polityki monetarnej do zarządzania gospodarką narodową.

-postulował wprowadzenie do obiegu pieniądza papierowego, zamiast kruszcowego, nad którego emisją miałby czuwać Bank Centralny, miał okazję sprawdzenia swych koncepcji w praktyce, jednak jego eksperyment skończył się niepowodzeniem.

Richarda Cantillona (1680-1734)

-umieszczany wśród prekursorów szkoły klasycznej i fizjokratów

-ponieważ cały kraj należy do monarchy i właścicieli ziemi to wszystkie rzeczy mające wartość wewnętrzną powstały ich kosztem, co stwarza nierozerwalną więź między nimi a resztą społeczeństwa.

-wszystkie środki do życia pochodzą z jednego źródła - ziemi, która dostarcza rentę rozkładająca się w przybliżeniu na trzy części - jedną otrzymuje właściciel, a dwie pozostałe dzierżawca-farmer na pokrycie wydatków i swój zysk. To właściciele ziemscy są elementem dynamizującym rozwój gospodarczy i to ich konsumpcja zmienia procesy gospodarowania całej gospodarki

-w poglądach na pieniądz i handel pozostaje jeszcze w kręgu merkantylnych tez o potrzebie aktywnego bilansu w handlu zagranicznym i dodatkowo opowiada się za ograniczeniem importu produktów rolnych na rzecz przywozu surowców.

VIII. SYSTEM FIZJOKRATYCZNY I JEGO DOKTRYNA

Fizjokratyzm daje się łatwiej zaobserwować niż merkantylizm. System merkantylistyczny kształtował się przez co najmniej dwa stulecia i odmiennie w różnych krajach, podczas gdy

fizjokratyzm :

Słynna Tablica ekonomiczna Quesnaya zawiera właściwy dorobek ideowy fizjokratów. Stworzył on i zawarł w nich pierwszy w tej dziedzinie wiedzy system dający obraz makroekonomicznego funkcjonowania gospodarki narodowej.

Podstawą systemu fizjokratów były trzy zasadnicze koncepcje:

1) porządku naturalnego wraz z postulatem liberalizmu gospodarczego i własności prywatnej

- idea porządku naturalnego jako antyteza ustroju sztucznego, stworzonego przez człowieka. Tym porządkiem naturalnym byłby porządek ustanowiony przez Boga, porządek opatrznościowy, będący racjonalną oczywistością.

- podstawy ustroju naturalnego upatrywano w wolności i własności prywatnej jako cechach wynikających z natury ludzkiej. Wolność rozumiana była jako pełna swoboda działania, która jednostce zapewnia maksimum korzyści.

- fizjokraci byli właściwymi twórcami terminu „leseferyzm” (fr. Laissez-faire = „pozwolić działać”), oznaczającego daleko posunięty liberalizm społeczny i gospodarczy, sprowadzający się do niemal pełnej swobody działania gospodarczego jednostek i do żądania polityki nieingerencji państwa w sprawy gospodarcze.

Pojmując go jako sumę dóbr, odrzucali pogląd merkantylistów, jakoby właściwym bogactwem kraju był pieniądz.

2) jedynej produkcyjności ziemi wraz z postulatem jedynego opodatkowania odnoszącego się do sfery rolniczej, a właściwie do wielkiej własności ziemskiej, którą stać na odpowiednie nakłady kapitałowe

3) obiegu dóbr, którą można nazwać teorią rozdziału dochodu społecznego.

Fizjokraci dzielili społeczeństwo na trzy zasadnicze klasy społeczne:

1.jedynie produkcyjną klasę rolników. Centralną postacią w rolnictwie był nie tylko rolnik, ile dzierżawca rolny, gospodarujący na własny rachunek, dokonujący nakładów z własnych kapitałów i zatrudniający robotników rolnych.

2. Klasę właścicieli ziemskich, tj. osób świeckich i duchownych. Właściciele ziemscy, z królem na czele, pełnili właściwie wszystkie funkcje administracyjne czy kulturalno-naukowe, choć nie wykonywali żadnych prac gospodarczych.

3. Klasę tzw. jałową, która w ujęciu fizjokratów była grupą społecznie użyteczną, choć nieprodukcyjną. Zaliczano do nich przemysłowców, rzemieślników czy kupców.

W tak zróżnicowanym społeczeństwie krąży dochód czysty w postaci dóbr. Quesnay ujął cały schemat obiegu dóbr z klasy do klasy na podobieństwo krwiobiegu w organizmie ludzkim.

0x01 graphic

Teoria produktu czystego głosi, że tylko w rolnictwie zachodzi proces otrzymywania nadwyżki ponad wyłożone nakłady. Rachunek nakładów zaczyna przypominać późniejsze koncepcje wykorzystania kapitałów. Fizjokraci wyróżniają nakłady pierwotne i wtórne. Do pierwszych należą nakłady na meliorację gruntu, wprowadzenie nawozów i maszyn oraz zbudowanie pomieszczeń gospodarczych. Ten pierwotny wkład, ujmując proces historycznie, ponieśli właściciele ziemi i jest to ich tytuł do otrzymywania renty.

Quesnay i jego uczniowie zdawali sobie sprawę z rozwarstwienia ludności wiejskiej i samej grupy farmerów. Za wydajną uznali tylko wielką produkcję rolną, która dostarcza produkt czysty. Natomiast drobni dzierżawcy i właściciele małych gospodarstw nie wytwarzają nadwyżki.

Teoria klas i teoria produktu czystego pozwalają przejść do analizy Tablicy ekonomicznej, która zapoczątkowała w myśli ekonomicznej nowy rozdział - badanie procesów reprodukcji i cyrkulacji produktu społecznego.

Stan wyjściowy odpowiada sytuacji po żniwach i że roczny produkt brutto obejmuje produkty żywnościowe i surowce. Ogólna wartość produktu wynosi 5 mld liwrów, z czego na żywność przypada 4 mld, a na surowce 1mld. Klasa właścicieli ma w swej dyspozycji zasób pieniężny w wysokości 2 mld liwrów, uzyskany z tytułu renty dzierżawnej od klasy produkcyjnej. Akt pierwszy jest cyrkulacją między właścicielami a farmerami. Pierwsi kupują u farmerów żywność za 1 mld liwrów - produkty przepływają do właścicieli, pieniądze - do farmerów. Akt drugi odpowiada transakcji między właścicielami a klasą jałową. Towary płyną do właścicieli, a 1 mld liwrów do rzemieślników. Akt trzeci odpowiada cyrkulacji między klasą jałową a farmerami. Pierwsi kupują u farmerów żywność za otrzymany poprzednio 1 mld liwrów, drudzy maja już 2 mld dochodu, uwzględniając przy tym uzyskany z aktu pierwszego. Następuje akt czwarty, w którym farmerzy kupują u klasy jałowej potrzebne narzędzia za 1 mld liwrów. Akt piąty dotyczy transakcji zakupu surowców u farmerów przez klasę jałową za sumę 1 mld liwrów. Proces reprodukcji prostej jest zakończony, stan początkowy i końcowy jest taki sam i można powtórzyć wszystkie akty cyrkulacji produktów i pieniądza.

Teoria wartości i ceny związana jest logicznie z ogólnymi założeniami i teorią produktu czystego. Quesnay posługiwał się tutaj dwoma kryteriami ujmowania produkcyjności: realnym, mając na uwadze przyrost materii i pieniężnym, kiedy mamy do czynienia z nadwyżką wartości produkcji nad kosztami. Nie był on konsekwentny w uznawaniu pracy i kapitału za źródła wartości i produkcyjności, natomiast rolę wartości i ceny ujmował jako łącznika miedzy konsumpcją a reprodukcją. Quesnay rozróżniał wartość użytkową i sprzedażną, ale uwagę koncentrował na tej drugiej. Jego zdaniem tylko dobra mające wartość sprzedażną tworzą bogactwo. Podstawę tej wartości tworzą czynniki obiektywne - koszty produkcji.

Trzy bloki systemu ekonomicznego fizjokratów (SEF): (rysunek nr 1)

W każdym z tych bloków występują różne składniki wewnętrzne, wzajemnie powiązane i współzależne. Bloki są oczywiście powiązane ze sobą i z otoczeniem systemu. W bloku metodologicznym znajdujemy tylko dwa składniki, zawierające tezy o porządku pozytywnym i porządku naturalnym. Mamy tu do czynienia z daleko idącym uproszczeniem, wyodrębnieniem z układu poglądów filozoficznych Oświecenia tych założeń, które fizjokratyzm przyjął za fundament analizy procesów społeczno-gospodarczych. Kolejny krok to poznanie architektury fizjokratycznego „gmachu” porządku społecznego.(rysunek nr 2)

Gmach opiera się na trwałym fundamencie porządku naturalnego, jedynego stanu doskonałego, wynikającego bowiem z praw przyrody. Koncepcja porządku naturalnego wywodzi się z filozofii Kartezjusza i Malebranche'a oraz poglądów głoszonych przez przyjaciół Quesnaya - encyklopedystów. Przyroda rządzi się swoimi prawami, które człowiek poznaje w procesie doświadczenia, w kontakcie z naturą i za pomocą rozumu.

Na takim fundamencie filozofii porządku naturalnego oparli fizjokraci trzy kolumny wolności: osobistej wolności jednostki ludzkiej, „świętej” własności prywatnej i wolności gospodarczej. Zwieńczeniem gmachu jest natomiast porządek pozytywny, odzwierciedlony w prawie stanowionym przez ludzi. Porządek pozytywny jest bądź stanem rzeczywistym, bądź postulowanym, mniej lub bardziej zgodnym z porządkiem naturalnym. Społeczeństwo i jego władze tworzą i przekształcają porządek pozytywny, zapewniają mu trwałość i stabilność, jeżeli nie prowadzi to do zasadniczego naruszenia zgodności z porządkiem naturalnym.

IX. ANNE ROBERT JACQUES TURGOT

Istotnego rozwoju koncepcji fizjokratyzmu dokonał A. R. J. Turgot (1727 - 1781). Był on wysokim urzędnikiem - najpierw intendentem w prowincji Limoges, a następnie w latach 1774 - 1776 ministrem finansów, handlu i robót publicznych, który usiłował wdrożyć pewne postulaty fizjokratów. Ogłosił swobodę handlu zbożem i doprowadził do likwidacji cechów, ale po jego dymisji przywrócono protekcjonizm i ustrój cechowy. Dopiero rządy rewolucyjne osiągnęły te cele fizjokratów. Turgot sławę zawdzięczał dziełu O tworzeniu i podziale bogactw. W dziele tym i Turgot rozwinął nowe wątki fizjokratyzmu, przy czym niektóre jego tezy podważyły nawet fundamenty samej doktryny.

POGLĄDY :

Turgot jest twórcą teorii kapitału, która wywarła poważny wpływ na powszechną myśl ekonomiczną. Punktem wyjścia jest teza, że „...można być bogatym, żyjąc z dochodu od kapitału, albo z procentu od wypożyczonych pieniędzy”. Pomocna jest także teza, że nakłady kapitału są potrzebne nie tylko w rolnictwie, lecz także w przemyśle, co prowadzi do - zaskakującego samych fizjokratów - wniosku, iż wszystkie gałęzie gospodarki narodowej są produkcyjne! Tworzenie się kapitału zachodzi dzięki oszczędzaniu, tj. rezygnacji z konsumpcji całego dochodu. Rozpoczęcie każdej produkcji wymaga wcześniejszego zgromadzenia odpowiedniego funduszu rzeczowego, który może być także wyrażony w pieniądzu. Turgot wyjaśnia tu istotę akumulacji kapitału, dotychczas utożsamianą przez merkantylistów z procesem skarbienia, potępianym za naruszanie wymiany handlowej. Według Turgota akumulacja kapitału jest konieczna ze względu na wzrost gospodarczy.

Oszczędność czynioną przez właściciela ziemi tłumaczy się prosto, ale jak można wyjaśnić oszczędność tych warstw, które otrzymują dochody pozwalające pokryć tylko koszty utrzymania. Turgot musiał dokonać modyfikacji w założeniach fizjokratyzmu. Wysunął na plan pierwszy konkurencję, która wprawdzie sprowadza przeciętne zarobki do poziomu kosztów utrzymania, ale nie likwiduje różnic płacowych. Pozwala to jednostkom zapobiegliwym na czynienie drobnych oszczędności, a niektórym na stawanie się nawet kapitalistami. Oszczędności obejmują pewne bogactwa ruchome, zasoby dóbr i pieniędzy, które służą następnie jako nakłady inwestycyjne przynoszące w efekcie dochody.

Ostatecznie przez „kapitał” Turgot rozumiał wszelkie wartości stanowiące nadwyżkę z dochodów gruntowych, płacy zarobkowej i zysku, oszczędzoną z myślą o odpowiednim jej wykorzystaniu w przyszłości.

Zgromadzony kapitał można zainwestować w pięć różnych przedsięwzięć:

  1. kupno gruntu przynoszącego dochód;

  2. wydzierżawienie gruntu dającego plon pozwalający pokryć cenę dzierżawną i zwrócić część ponoszonych nakładów;

  3. umieszczenie kapitału w przedsiębiorstwach przemysłowych;

  4. ulokowanie w przedsiębiorstwach handlowych;

  5. pożyczenie pieniędzy na procent.

Dochodowość inwestycji kapitałowych jest różna i zależy od stopnia ponoszonego ryzyka. Turgot wskazuje także na alokację kapitału, która prowadzi do równowagi dzięki konkurencji i przepływom lokat do dziedzin o najwyższej dochodowości. W praktyce dobrym miernikiem obfitości kapitałów jest bieżąca stopa procentowa. Te rozważania Turgota dały impuls teorii procentu i zysku z kapitału.

Każdy kapitał i każdą sumę pieniędzy daje się sprowadzić do równowartości dochodu uzyskiwanego z pewnego obszaru gruntu. Cena ziemi to po prostu skapitalizowana renta roczna, pomnożona przez 20 lub 30 w zależności od wielkości popytu na ziemię. Każdy kapitał musi przynosić dochód - zysk co najmniej taki jaki by osiągnięto, kupując kawałek gruntu. Zysk z kapitału, w ujęciu Turgota, jest dochodem pochodnym w stosunku do renty gruntowej. Całkowite bogactwo narodu składa się z sumy wszystkich jego bogactw ruchomych albo inaczej - z czystego dochodu uzyskiwanego z inwestycji, pomnożonego przez wskaźnik ceny ziemi.

X. FIZJOKRATYZM W POLSCE

Jako, że fizjokratyzm francuski wychodził z założenia o istnieniu praw naturalnych w życiu społecznym, które to prawa państwo musi uszanować w swoim ustawodawstwie i działalności i opierał się na kraju rolniczym, mającym potrzebne własne surowce jako środki żywności i materiały do przerobienia na wyroby gotowe, nauka ta znalazła silny oddźwięk również w Polsce - kraju rolniczym. Również fakt, że fizjokratyzm był zarazem teorią społeczną, mówiącą, iż wolność uszlachetnia ludzi w stosunkach społecznych i łączy się z ideą sprawiedliwości (człowiek wolny musi uszanować naturalne prawo wolności i samodzielności u innych ludzi) czynił ideę fizjokratów bardzo popularną w Polsce, kraju dążącym do politycznego i ekonomicznego odrodzenia po trudnej przeszłości. Silne związki duchowe Polski z Francją w tym okresie spowodowały, że silny ruch umysłowy w kraju nad Loarą znajdował silny oddźwięk w Polsce. Polska w XVIII wieku była państwem zacofanym gospodarczo, dlatego fizjokratyzm mógł stać się impulsem ożywienia wewnętrznego, pośrednio wpłynąć na rozwój przemysłu i handlu, i zapewnić krajowi stabilny wzrost ekonomiczny.

Nauka ekonomistów francuskich, pozornie zgodna z polskimi warunkami (ustrój rolny i dążenia reformatorskie) przemawiała do przekonania wielu polskim naukowcom i politykom. Wydawało się, że teoria fizjokratów stwarza możliwość rozwiązania problemu podniesienia rolnictwa, stworzenia warunków do rozwoju gospodarstwa chłopskiego przy jednoczesnym utrzymaniu dochodów szlacheckich właścicieli ziemskich.

PRZEDSTAWICIEL

POGLĄDY

Joachim Chreptowicz

-jeden z pierwszych właścicieli ziemskich, którzy zrozumieli potrzebę tych zmian

-w swoich dobrach zniósł pańszczyznę, oczynszował chłopów, stworzył warunki dla ich edukacji

-od czasów reformy w dobrach Chreptowicza zaczyna się ich przyspieszony rozwój, wzrasta produkcja, rozwija się handel, powstają manufaktury. Dzięki nauce w miejscowych szkołach tutejsi chłopi uchodzą za najświatlejszych na Litwie. Porządkował wtedy sprawy majątkowe, skupował nowe dobra, nadzorował ich funkcjonowanie, rozbudowywał

-patrząc na charakter i rozmach poczynionych zmian, można śmiało stwierdzić, że obok innych światłych fizjokratów Chreptowicz wyznaczył swymi reformami kierunek przemian gospodarczych w skali całej Polski.

ks. Antoni Popławski (1739-1786)

ks. Hieronim Stroynowski (1752-1815)

-profesor z Krakowa bez zastrzeżeń przyjął zasady nauki fizjokratów dotyczące „nauki prawa przyrodzonego, politycznego i ekonomii”

-doprowadzili oni do rozwoju szkolnictwa podstawowego na wsiach polskich, m. in. szkoły parafialne, krytykowali system feudalny, walczyli o podniesienie godności zawodu rolnika.

głosili teoretyczne poglądy fizjokratów francuskich z wyraźnym piętnem samodzielnej, rodzimej myśli polskiej również działacze Komisji Edukacji Narodowej -- reforma nauczania na UJ, w wyniku której wprowadzono ekonomię jako przedmiot wykładowy - umiejętności polityczne).

W ten sposób dzięki wyżej wymienionym uczonym, fizjokratyzm stał się w tym okresie urzędową ekonomiką w Polsce, nie tylko głoszoną z katedry, ale przyjętą również w zasadach edukacji narodowej. Mimo to, fizjokratyzm nie znalazł później w Polsce wielu kontynuatorów. Następcy profesorów z Wilna i Krakowa nie przejawiali już takiego entuzjazmu wobec fizjokratyzmu i nie poszli śladami swoich poprzedników.

Przyczyną nietrwałości nauki fizjokratów było przede wszystkim to, że koncepcje francuskie nie w całości jednak odpowiadały ówczesnej polskiej rzeczywistości:

XI. PRZECIWNICY FIZJOKRATYZMU W POLSCE.

Nauka fizjokratów spotkała się w Polsce również z jawną krytyką. W 1786 roku w Warszawie, anonimowy autor wydał obszerną broszurę pt. „O związkach i przystosowaniu wzajemnym rolnictwa, rękodzieł i handlu”. Autor wyjaśnia, iż książka powstałą pod wpływem lektury dzieł Cantillon'a, Hume'a, Forbonnais'go i Condillac'a. Sama książka nie jest jednak tylko streszczeniem, czy przytoczeniem obcych myśli i poglądów. Stanowi samodzielną całość, przemyślaną przez autora bardzo szczegółowo i przez to zapewnia mu zasłużone miejsce w polskiej literaturze ekonomicznej.

Autor nie występuje wyraźnie przeciwko nauce fizjokratów. Podobnie jak oni stoi na stanowisku, że podstawą dobrobytu i bogactwa narodowego jest rolnictwo. Dostarcza ono bowiem materiałów do wszelkiej pracy. Zgadza się również, że pomiędzy wszystkimi klasami społeczeństwa istnieje łączność i współzależność. Jednak już przy poglądach na istotę bogactwa, wartości i ceny, na znaczenie rzemiosła i handlu widać wyraźną różnicę w poglądach autora i fizjokratów.

Twierdzi, że :

XII.PODSUMOWANIE

Dzieje fizjokratyzmu, rozpatrywane w płaszczyźnie metodologii nauk, potwierdzają tezę o jego istotnej roli w rozwoju myśli ekonomicznej. Jasne określenie się mistrza szkoły i jego uczniów po stronie empiryzmu, uznanie obiektywnego charakteru „porządku naturalnego” i poszukiwanie jego praw rządzących przebiegiem procesów gospodarczych, otworzyły bramy ekonomii klasycznej. Fizjokraci dowiedli płodności podejścia euklidesowo-kartezjańskiego, chociaż nie odrzucali w pełni normatywnej tradycji babilońskiej.

Historycy myśli ekonomicznej wciąż są zainteresowaną przyczyną tak krótkiego funkcjonowania doktryny fizjokratów i niepowodzeniem w adaptacji jej koncepcji na grunt społeczny innych krajów. Przeważa pogląd, że podstawową przyczyną był błąd w traktowaniu produkcji rolnej jako jedynego źródła tworzenia produktu czystego i fundamentu bogactwa narodów. Odrzucenie tez merkantylizmu, zwłaszcza przeniesienie uwagi badaczy z procesu wymiany na proces produkcji, było ogromnym krokiem naprzód. Fizjokratyzm nie dostrzegł jednak w pełni pojawienia się nowych warstw dysponujących kapitałem i zdolnych do odebrania władzy feudalnym właścicielom ziemi. Nie odpowiedział on na zapotrzebowanie tych nowych warstw i mógł być potraktowany jako nurt zachowawczy. Rewolucja francuska i wyraźna już likwidacja feudalizmu w Anglii i Niderlandach dowiodły słabości fizjokratycznej myśli ekonomicznej. Krótkie dzieje polskiego fizjokratyzmu, ale także próby przeniesienia tej doktryny do krajów niemieckich i nawet Rosji, potwierdziły tezę o nieskuteczności zaszczepienia pewnych idei na radykalnie odmiennym gruncie i w ustroju politycznym tylko pozornie przypominającym francuski.

Na zakończenie trzeba powiedzieć, że fizjokratyzm pozostawił trwały ślad w myśli ekonomicznej. Chodzi tu o umiejętne stosowanie podejścia systemowego, całościowe traktowanie gospodarki jako żywego organizmu i poszukiwanie prawidłowości w procesach, pozwalających następnie postulować kierunki działań w praktyce gospodarczej. Koncepcja produktu czystego i analiza wg wzorca Tablicy ekonomicznej Quesnaya legły u podstaw kilku późniejszych teorii ekonomicznych.

Reasumując:

XIII. PIERWSZE BADANIA ZJAWISK PIENIĘŻNYCH:

MIKOŁAJ KOPERNIK,JEAN BODIN

Dla rozwoju myśli ekonomicznej XVII w. zapisał się przede wszystkim koncepcjami monetarnymi- pojawieniem się ilościowej teorii pieniądza. Ponieważ początkowo dominował pogląd o szczególnej roli pieniądza kruszcowego w życiu gospodarczym i społecznym oraz to, że łacińskie słowo moneta wiązało się ściśle z tym charakterem bitego pieniądza, dlatego w literaturze przedmiotu spotykamy się z określeniem „monetaryzm” jako ogólną nazwą ówczesnych poglądów na temat pieniądza. Współczesna myśl ekonomiczna proponuje posługiwać się do określenia tego nazwą „bulionizm” (ang. bullion -złoto lub srebro w sztabach). Zafascynowanie pieniądzem kruszcowym wiązało się z dwoma zjawiskami: rewolucją cen i ujawnieniem nowej funkcji pieniądza- tworzenia kapitału.

Obserwacja ruchu cen i szukanie przyczyn tego zjawiska odbywały się poprzednio w okolicznościach związanych z praktyką „psucia” monety. Nowe ujęcie zagadnienia zaprezentował wielki astronom Mikołaj Kopernik (1473-1543) w swojej rozprawie Sposób bicia monety. Traktat ten powstał w czasie, kiedy Kopernik był administratorem kapituły warmińskiej i sam spotykał się z negatywnymi skutkami powszechnego „podlenia” monety.

Kopernik unikał moralizowania i używał argumentów ekonomicznych i politycznych, wskazując raczej na interes ogólnopaństwowy niż stanowy i lokalny. Podkreślał obiektywny związek między deprecjacją monety a ilością zawartego w nim kruszcu. Wskazywał na znaczenie relacji między ceną surowego srebra, dostępnego na rynku, a jego ilością w obiegowych monetach. „Podlenie pieniądza” oznacza możliwość zaistnienia sytuacji, kiedy opłaca się przetapiać wielkie ilości monet na srebro mające wysoką cenę. Oto znamienna wypowiedz Kopernika: „Moneta tracie na szacunku szczególnie w skutek nadmiernej jej ilości, mianowicie - gdy tak wielka ilość srebra przebita została na monety, żeby ludzie bardziej ubiegali się za srebrem w kruszcu, niż za monetą...”

Poglądy Kopernika, w tym znane „prawo wypierania z obiegu dobrego pieniądza przez gorszy” , doczekały się uznania dopiero w XIX w.

Istotne jest wykazanie przez Kopernika, że „psucie” monety miało najczęściej na celu zwiększenie dochodów panującego albo też wynikało z braku srebra dla wybicia odpowiedniej ilości monet na potrzeby rosnących obrotów towarowych..

Znaczny wpływ na tworzenie się ilościowej teorii pieniądza wywarły w tym okresie koncepcje monetarystów zachodnich, analizujących przyczyny „rewolucji cen”, gwałtownego wzrostu ich poziomu w Europie po nawiązaniu stosunków handlowych z Nowym Światem. Zjawisko to zauważono najpierw w Hiszpanii i powiązano z napływem szlachetnych kruszców z Meksyku i Peru. Szacuje się, że w ciągu XVI w. globalne zasoby obiegowego kruszcu wzrosły trzyipółkrotnie, a ceny się podwoiły. Wielu przypisywało ruch cen takim zjawiskom, jak przyrost ludności, nieurodzaje, wojny, spekulacja, „psucie” monety.

Zasługę w tworzeniu zrębów ilościowej teorii pieniądza przypisuje się w głównej mierze francuskiemu myślicielowi, teoretykowi absolutyzmu i działaczowi politycznemu - Jean Bodinowi (Bodinus, 1530-1596) Do Francji płynęło szerokim strumieniem złoto i srebro z Hiszpanii oraz Portugalii, dzięki wysokiemu popytowi na wyroby francuskie. Gdy w 1566 r. urzędnik królewski de Malestroict opublikował esej o paradoksach pieniądza, dowodząc, że za towary płaci się w kruszcu tyle samo co przed trzystu laty, a w momencie obiegowej trzy razy więcej i że przyczyną tego paradoksu jest „podlenie” monety, wówczas wyjaśnieniem tego zjawiska zajął się właśnie Bodin. W rozprawie Odpowiedz na paradoksy p. Malestroicta dowiódł, że samo psucie monety nie spowodowało aż tak wysokiego wzrostu cen i że główna przyczyna tkwi w dopływie złota i srebra kanałami handlu zagranicznego. Do przyczyn wzrostu cen o mniejszym znaczeniu Bodin zaliczył występowanie monopoli, niedostatek towarów przy ich nadmiernym wywozie i pogoń możnowładców za przedmiotami zbytku. W innych natomiast kwestiach, np. potępienia lichwy, pozostał on konserwatystą.

Bibliografia:

  1. W. Stankiewicz,„Historia myśli ekonomicznej” ,PWE, W-wa 2000

  2. G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”

  3. Mark Blaug, „Teoria ekonomii. Ujęcie retrospektywne”, PWN, W-wa 1994

  4. Harry Landreth, Dawid C. Colander, „Historia myśli ekonomicznej”, PWN,

W-wa 1998

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999, s.73

synteza zasad merkantylizmu w ujęciu P.W. von Hornicka na podstawie Eksturda i Hiberta

G. B. Spychalski, „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999,s.77

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999,s.78-79

G. B. Spychalski, „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999, s.78-79

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999,s.80-81

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.109

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999, s.82-83

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.111-112

H. Landreth, D. C. Colander, „ Historia myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1998

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999,s.84-93

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999, s.95-102

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.119-122

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.123-126

G. B. Spychalski „Zarys historii myśli ekonomicznej”, PWN, W-wa 1999, s.106-109

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.134

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.137-139

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.139-144

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.144-145

M. Kopernik, „Rozprawy o monecie i inne pisma pomniejsze” , W-wa 1923, s. 56

W. Stankiewicz, „Historia myśli ekonomicznej”, PWE, W-wa 2000,s.101-102

1

Szukasz gotowej pracy ?

To pewna droga do poważnych kłopotów.

Plagiat jest przestępstwem !

Nie ryzykuj ! Nie warto !

Powierz swoje sprawy profesjonalistom.

0x01 graphic



Wyszukiwarka