Naprawa zasilacza ATX
1) Brak napięcia 230V zasilającego płytę zasilacza
a. uszkodzony przewód zasilający
b. uszkodzony włącznik sieciowy
c. zimne luty na włączniku
2) Brak napięcia stałego około 350V za mostkiem na głównych kondensatorach elektrolitycznych
a. uszkodzony bezpiecznik
b. uszkodzony termistor
c. uszkodzone kondensatory przeciwzakłóceniowe
d. uszkodzony filtr przeciwzakłóceniowy
e. uszkodzony mostek prostowniczy
3) Po wyglądzie przepalonego bezpiecznika można stwierdzić stopień uszkodzenia
a. bezpiecznik przepalony tak że widać w szklanej bańce przerwany drut - wymienić na nowy
b. bezpiecznik eksplodował na bańce szklanej widać ciemny lub ma metaliczny kolor - wystąpiło maksymalne zwarcie
należy zlokalizować miejsce występowania zwarcia.
4) Rozerwane główne kondensatory elektrolityczne
a. wymienić na nowe
b. sprawdzić czy zasilacz nie jest przełączony na 110V . Aby uchronić zasilacz przed przypadkowym przełączeniem na 110V proponuje obciąć przewody doprowadzone do przełącznika. W tym wypadku zasilacz może być tylko zasilany napięciem 220V.)
c. sprawdzić czy nie ma zwarcia na płycie zasilacza
5) Tranzystory mocy uszkodzone
a. wymienić na nowe
b. sprawdzić wszystkie elementy sterujące te tranzystory szczególnie : bezpiecznik, termistor, kondensatory główne, mostek, oporniki i diody przy tranzystorach
5) Zasilacz nie startuje mimo obecności napięcia na kondensatorach głównych około 350V
a. sprawdzić tranzystory mocy
b. sprawdzić elementy sterujące tranzystorami mocy szczególnie dwa oporniki 330k między kolektorem a bazą
jeśli któryś ma przerwę zasilacz nie wystartuje
c. koniecznie sprawdzić podwójne diody w dławiku wyjściowym (przymocowane do radiatora, przeważnie w obudowie TO222), jeśli któraś z nich jest zwarta to zasilacz na pewno nie wystartuje. Uszkodzone diody wymienić na nowe o podobnych parametrach. Jest to częste uszkodzenie zasilaczy, wywołane poluzowaniem się śrub mocujących te elementy.
6) Zasilacz piszczy lub wydaje dziwny dźwięk
a. sprawdzić kondensatory filtrujące napięcie zasilające układ TL494
b. sprawdzić transformator sterujący separujący
c. tranzystory sterujące transformatorem separującym
d. sprawdzić dławik wyjściowy czy niema zwarć pomiędzy poszczególnymi uzwojeniami
e. sprawdzić transformator mocy
Uszkodzony układ przetwornicy czuwania "STAND-BY"
a. zwarty tranzystor mocy
b. zwarty tranzystor sterujący
c. przepalone rezystory w obwodzie szczególnie 470k
d. uszkodzony transformator
Przy naprawie zasilaczy należy zachować szczególną ostrożność z uwagi na duże napięcia zasilające
Po naprawie zasilacza włączyć zasilacz do sieci energetycznej szeregowo poprzez żarówkę 200W/220V
I obciążyć na wyjściu 5V żarówką samochodową 12V/21W.
Jeśli próba odpalenia przebiegła pomyślnie zmierz napięcia wyjściowe, jeśli wszystko OK zasilacz można montować do komputera
Niedawno przerabiałem ten temat krok po kroku i tak pierwsza sprawa podłącz zasilacz do sieci przez żarówkę 60/100 W na 230V.
Następnie:
- Sprawdź tranzystory mocy po stronie pierwotnej + rezystory , diody, kondensatorki 1uF.
- Sprawdź rezystancję na wyjściach +3,3V; +/-5V; +/-12V
Dla +3,3V; +5V ma być ok.100Ω dla +12V >250Ω ; jeżeli wskazania odbiegają w znacznym stopniu należy szukać tam przyczyny.
Jeżeli jest OK, a żarówka nie świeci ciągle i zasilacz nie startuje przy wymuszonym starcie należy sprawdzić przetwornicę pomocniczą.
Warto zwrócić uwagę czy niema podejrzanie wyglądających elektrolitów.
Zasilacz nie startuje mimo wymuszonego startu przy zwarciu nóżki 14 i 15 (przewodu zielonego z czarnym) na złączu do płyty komputera
Pomierzyłem napięcie wejściowe 220V za włącznikiem - jest
Pomierzyłem napięcie za prostownikiem jest około 315V stałego.
Sprawdziłem tranzystory po stronie pierwotnej zasilacza pomiary mówią że wszystko z nimi jest w porządku pracują one w układzie równoległym .
Zamieszczam jednak zdjęcia może bardziej wprawieni koledzy będą w stanie coś podpowiedzieć ze zdjęć.
I pozwoli mi to podjąć dalsze kroki.
Nic nie wygląda na odymione oglądałem również płytkę nie widzę żadnych zimnych Lutów lub czegoś niepokojącego.
Diody po stronie wtórnej również są sprawne.
Żadne z wyjść zasilacza nie posiada zwarcia, mam na myśli pomiędzy masą a 3,3V , 5V czy 12V .
Aby dokonać pomiaru tranzystorów w kluczu wyjąłem cały radiator znajdują się na nim 3 mos-fety 21N50C3
i dwie diody 8A/600V LQA08TC600.
Tranzystory zbadałem w taki sposób:
Ustawiam multimetr na "diodę", czarnym kabelkiem łapię za źródło a czerwonym dotykam na chwilę do bramki, żeby ją naładować. Naładowana bramka trzyma napięcie jak dobry kondensator (najczęściej). Potem przekładam czerwoną końcówkę do drenu czarną trzymając cały czas na źródle - miernik powinien pokazać, że "coś tam płynie". Po zwarciu bramki ze źródłem (lub przebiegunowaniu przewodów czarny-bramka, czerwony-źródło) i ponownym dotknięciu czerwonym do drenu a czarnym do źródła miernik nie powinien pokazywać czegokolwiek - po prostu przerwa.
Domyślam się że są jednobramkowe.
Są sprawne więc na 100% bo potrafią się zamykać i otwierać na zawołanie.
Diody również sprawne.
Nie wiem gdzie powinno być to napięcie stand by?
Może jakaś mała podpowiedź.
Za moment wyjmę drugi radiator, aby się dowiedzieć co na nim się znajduje?
Bo przesłaniają mi cewki i kondensatory.
Druga Para tranzystorów po stronie pierwotnej również sprawne.