To jest jedna publiczna toaleta w Houston
To co widzisz, to WC z zewnątrz. Teraz zobaczymy jak to wygląda z wewnątrz:
Kabina jest z czystego szkła - jednokierunkowego lustra - z zewnątrz nic nie widać, ale ze środka masz wrażenie, że siedzisz na tronie w szklanej budce...
A teraz wyobraź sobie coś innego - jesteś na party na x-tym piętrze drapacza chmur. Idziesz do łazienki, o której ci mówili, że ma na podłodze specjalny wzór. Otworzysz drzwi - powtarzasz sobie: To jest tylko namalowane! - ale mimo to na chwilę zapiera ci dech.
Umiesz to sobie wyobrazić? Wszedł byś (o czymś innym nie mówiąc) do tej łazienki?
A na koniec: To jest obraz na suficie w pomieszczeniu przeznaczonym dla palaczy...
Hmmm, no comment...
Poślij to tylko palaczom z poczuciem humoru.
Miłego dnia.