Max Weber
Asceza i duch kapitalizmu
1. Kierunek rozważań - uwypuklenie wpływu purytańskiego pojmowania życiowej misji człowieka i nakazu prowadzenia ascetycznego trybu życia (styl życia typowy dla kapitalizmu).
2.
asceza zwraca się przeciwko pozbawionemu uprzedzeń korzystaniu z życia i tych wszystkich radości, które ono niesie,
przeciwko jej wersji purytańskiej występowali w obronie autorytaryzmu Karol I, a wcześniej Jakub I wydając m.in. Book of sports. (purytanie protestowali przeciwko zabawom sportowym w niedzielę - dzień przeznaczony na kontemplacje Boga)
3. Ruch purytański.
nieufność wobec niereligijnych elementów kultury,
staranne, renesansowe wykształcenie, które nie zaznacza się w polemikach teologicznych,
nienawiść kierowali przeciwko wszystkiemu, co w ich mniemaniu stanowiło przesądy lub magię, brak akceptacji dla sztuk plastycznych i teatru,
jednocześnie ruch poszukujący ponadczasowych wartości sztuki,
generalnie purytanizm nie akceptuje jakichkolwiek finansowych kosztów, które mogłyby pociągnąć za sobą korzystanie z dóbr kulturalnych, rozrywek sportowych czy estetycznych.
Zgodnie z purytańskim punktem widzenia człowiek dysponuje jedynie dobrami otrzymywanymi z łaski bożej i obowiązany jest się rozliczyć z każdego otrzymanego dobra (kapitalistyczne przekonanie o zobowiązaniach płynących z otrzymanej własności).
Asceza protestancka:
kierowała się przeciw konsumpcji dóbr luksusowych,
z drugiej strony zlikwidowała psychologiczne bariery na drodze osiągania zysku,
w myśl Kwakrów przejawia się w pojęciu komfortu jako wzoru solidnego „home”, a nie przepychu i wystawności.
Opatrzność Boża przygotowała bowiem każdemu bez wyjątku zawód-powołanie, który powinien on uznać i w którym powinien pracować.
Specjalizacja zawodowa prowadzi do ilościowego i jakościowego polepszenia wyników pracy, bowiem pozwala robotnikowi osiągnąć wprawę, w ten sposób służy powszechnemu dobru, które jest tożsame z dobrem możliwie największej liczby ludzi.
Tym czego żąda Bóg nie jest praca jako taka, lecz racjonalna praca w zawodzie.
Wierny chrześcijanin musi więc pójść za tym wezwaniem (szansą zysku), korzystając z okazji.
Pragnienie bogactwa jest równe pragnieniu choroby.
Wśród purytan odrodziła się znajomość i wiara w obowiązywanie Starego Testamentu, także ksiąg spoza kanonu - uwierzyli że tak jak hebrajczycy, są ludem wybranym przez Boga.
Skłonność do uniformizacji życia (= współczesna standaryzacja kapitalistyczna)
4.
również zasady, które każą przeciwstawić się zdecydowanie bezprawiu i nieokiełznanej chciwości,
także wersje chwalące życie wiejskie - model Junkra, a od XVIII w. racjonalnego gospodarza.
5. Kompleksy przeciwstawnych cech - frywolna radość życia a asceza.
Squirearchie oraz konwencjonalizm i powściągliwość purytanów splatają się także we współczesnym charakterze narodowym Anglików.
- Gdziekolwiek sięgała władza purytańskiego pojmowania życia, sprzyjała ona w każdym wypadku - i fakt ten ma o iele większe znaczenie niż samo sprzyjanie tworzeniu kapitału - tendencji do mieszczańskiego, ekonomicznie racjonalnego sposobu życia.
- (…) psychologiczny bodziec, jakim było uznanie pracy za zawód-powołanie, tj. za najlepszy a w ostatecznym rezultacie jedyny środek upewnienia się o stanie łaski.
Generalnie chodzi o to, że Weber zastanawiał się skąd się wziął kapitalizm jako pewien ustrój. Stwierdził, że kapitalizm wywodzi się z ideologii purytańskiej. W ten sposób, że purytanie w swojej wierze mieli nakaz pracy - jak przysługiwania się dziełu Bożemu, mieli także silny etos pracy (zawód był tak jak talent z przypowieści - trzeba się będzie rozliczyć z tego jedynego daru przed Bogiem), do tego żyli w ascezie - wszelkie lenistwo, marnotrawienie czasu i hołdowanie ciału było jak najbardziej potępione. Zatem wytworzyła się specyficzna sytuacja - purytanie (szczególnie później w Nowej Anglii - czyli USA) pracowali, zarabiali i nie wydawali - więc tworzył się kapitał, który zgodnie z wiarą powinni inwestować dalej (Nowa Anglia), lub gromadzić (Holandia). Do tego doszedł pewien myk psychologiczny - purytanizm opierał się na wierze w łaskę Boga, która spływa na wybranych. Ale jak się przekonać że się należy do ludy wybranego? Zarabiać. Im większe zyski, im lepsze interesy - tym większe prawdopodobieństwo że Opatrzność czuwa i sprzyja. Więc purytanie zarabiali coraz więcej, znajdując w swojej wierze odpowiedź na pytania w stylu - dla czego jedni są biedni, a inni bogaci (co było jak na te czas dosyć doniosłe). Oczywiście, o czym też pisze Weber, z czasem obrzydliwie bogaci purytanie zaczęli odchodzić od ascezy i umartwienia ciała i od religii jako takiej - co już coraz bardziej przypomina współczesny kapitalizm.
Ija Lazari-Pawłowska
O rodzajach relatywizmu etycznego
Relatywizm - (…) relatywizmem nazywane są różne stanowiska. Do większości z nich można zastosować ogólnikowe i wieloznaczne sformułowanie: „Dobro i zło mają charakter względny”.
I. Relatywizm socjologiczny
Ludzie różnych kultur (grup, środowisk - w tym zawarte jest również zróżnicowanie co do czasu i miejsca) uważają za obowiązujący nie zespół tych samych, lecz różnych norm moralnych.
potwierdzenie tej tezy przez Tatarkiewicza: przykłady zachowań jednych szczepów (np. kazirodztwo, zabijanie starców, skalpy), które w innych uważane są za karygodne,
empiryczna sprawdzalność i opisowy charakter tezy relatywizmu socjologicznego - teza opiera się na zróżnicowaniu norm.
Zróżnicowanie norm może polegać na tym że:
występowanie jakiejś normy w jednej kulturze, a nie występowanie w innej (np. eskimoskie nakazy ochrony przed zimnem, których nie ma w kulturach tropikalnych)
występowanie w kulturze normy należy a, w drugiej zaś normy należy nie-a (np. nakaz noszenie w przypadku żałoby odzieży białej w jednej kulturze, w drugiej zaś właśnie nie białej, lecz czarnej; nakaz leczenia dziecka przez lekarza lub szamana)
W tych przykładach niezgodności chodzi raczej o rzeczy mało istotne - biorą się one z odmiennych warunków egzystencji, odmiennych sposobów wyrażania tych samych potrzeb lub różnych przekonań dotyczących przyczyn tych samych zjawisk.
za zróżnicowanie można uznać tylko normy wynikające z odmiennych postaw aksjologicznych lub odmiennych założeń naczelnych (np. Europejczyk przedłużający życie swego ojca i Eskimos, który tego nie czyni - różnica bierze się z przekonań o tym, co ojcu służy najlepiej) - zgadzali się że relatywizm jest Bernard Russell, M.Ossowska: zawężone rozumienie relatywizmu socjologicznego.
II. Relatywizm kulturowy
1. W pierwszej wersji relatywizm kulturowy polega na stwierdzeniu rozbieżności opinii moralnych w różnych kulturach. (równoznaczne z wyżej omawianym relatywizmem socjologicznym)
W wersji drugiej nie jest to już w ogóle teza opisowa, lecz pewien postulat metodologiczny: badacz kultury (…) powinien wobec badanych przez siebie zjawisk reprezentować postawę czysto opisową i powstrzymywać się od ocen.
aksjologiczna neutralność lub naukowy obiektywizm badacza (postulat Maxa Webera - socjolog jako taki nie jest moralistą, choć, oczywiście, może nim być jako człowiek, obywatel pedagog etc.),
spór o koncepcję społecznej roli uczonego - czy ogranicza się on tylko do przekazywania wiedzy? (D. Riesman), czy też powinien raczej (skoro ma taką możliwość) kształtować odpowiednie postawy ludzkie? (R. Dahrendorf),
wg Ossowskiego pracownik naukowy ma prawo (…) wygłaszać swoje osobiste przypuszczenia i sądy wartościujące, ale wówczas obowiązany jest przedstawiać je jako swoje osobiste przypuszczenia i oceny.
3. W trzeciej wersji relatywizm kulturowy sprowadza się do pewnego postulatu metodologicznego mianowicie: badaczowi wolno oceniać moralność innych społeczeństw, ale tylko „immanentnie” nie według (…) kryteriów przeniesionych z własnej kultury, lecz według kryteriów obowiązujących w danym społeczeństwie.
czy etnolog ma się całkowicie identyfikować z kultura badaną, by uznać jej wartości,
czy raczej ma oceniać zachowanie członków jej społeczności zgodnie z normami w niej obowiązującymi?
postulat (m.in.: Malinowskiego), by etnolog oceniał tylko „utylitarnie”, tj. biorąc pod uwagę funkcje, jakie dane zjawisko pełnie w danej kulturze.
4. Postulat odnoszący się do wartościowania: wszystkie moralności są „jednakowo dobre”, nie ma kultury lepszej i gorszej pod względem moralnym, wszystkie są jednakowo dobre..
Ossowska: Gdy socjolog mówi, że każda moralność jest równie dobra (…) pragnie on zajmować w stosunku do zjawisk moralnych postawę czysto opisową, że będzie to dla nich przedmiot badań jak każdy inny.
Redfield: etnolog może oceniać moralność badanego społeczeństwa nie tylko immanentnie, ale odnosząc się do zasad humanizmu (tj. potępiać ludożerstwo, niewolnictwo, tortury etc.),
Radbruch: brak ponadsystemowego punktu widzenia pozwalającego oceniać prawo, choć (po zbrodniach hitlerowskich) napiętnowanie systemu, który legalizuje takie zbrodnie jak np. ludobójstwo,
Mc Dougal: w jakimkolwiek prawie powinny zostać wyrażone wartości humanizmu - uszanowanie osobowości każdego człowieka bez względu na płeć, rasę, czy religię, zapewnienie swobód obywatelskich etc.,
Postulat relatywizmu kulturowego polega zatem, w pewnej odmianie tego stanowiska, na uznaniu wszystkich kultur za jednakowo równe zgodnie z zasadami powszechnej tolerancji, istnieje jednak powszechna zgoda, by tolerancja ta nie oznaczała indyferentyzmu moralnego.
III. Relatywizm metodologiczny
Wybór między systemami normatywnymi ma charakter pozanaukowy. Przytaczane często uzasadnienie:
Ocenom i normom nie przysługuje wartość logiczna.
Każdy system etyczny oparty jest na jakichś założeniach aksjologicznych, które pełnią funkcję aksjomatów.
Gdy mamy do czynienia z dwoma systemami o niezgodnych założeniach naczelnych, nie można posłużyć się kryterium prawdziwości dla obrony jednego z nich, kryterium to nie ma tu bowiem zastosowania.
Konsekwencje psychologiczne wymienionych relatywizmów:
Skoro jest tak, rozumują niektórzy, że istnieje wiele różnych systemów etycznych, a nie można posłużyć się metodami logiki dla obrony żadnego z nich, to systemy te są jednakowo słuszne.
IV. Relatywizm aksjologiczny
Dwie sprzeczne oceny moralne są równocześnie prawdziwe, tzn. są one w takiej samej sytuacji logicznej i nie można (jeżeli są to założenia naczelne) dokonać między nimi wyboru stosując zasady logiki.
Dwie sprzeczne oceny są jednakowo słuszne moralnie (R.Brandt):
stanowisko umiarkowane - niektóre niezgodne opinie moralne w równym stopniu zasługują na akceptację - jeśli dotyczą rzeczy mało ważnych (np. odmienności zwyczajów seksualnych itp.),
stanowisko skrajne - wszelkie niezgodne opinie moralne są równie dobre (skrajny indyferentyzm aksjologiczny; Heraklit, Protagoras).
Wypowiedzi x jest dobre lub należy x są eliptyczne (ominięto niezbędną relatywizację systemową - do opinii danej osoby, do grupy, do kultury).
V. Relatywizm jako postulat warunkowego (sytuacyjnego) obowiązywania norm
Postulat w sformułowaniu skrajnym: wszystkie normy treściowe (nie należy zabijać, kraść, kłamać) powinno się traktować jako nakazy dopuszczające wyjątki, obowiązują one względnie w tym sensie, że obowiązują w jednym układzie okoliczności, a nie obowiązują w innym.
Postulat w sformułowaniu umiarkowanym: wiele norm treściowych, ale nie wszystkie, należy traktować jako nakazy dopuszczające wyjątki.
problem: czy wszystkie nakazy treściowe uznać za obowiązujące tylko warunkowo, czy pewne mają obowiązywać zawsze, niezależnie od okoliczności?
są normy, od których odstąpić nie można, choć odnoszą się raczej do całej zbiorowości niż do jednostek (np. zakaz używania broni nuklearnej)
Stanisław Ossowski
Struktura klasowa w społecznej świadomości i Synteza marksowska
1. Wprowadzenie.
Problematyka społeczna w świetle nowych doświadczeń marksizmu
Systemy stosunków międzyludzkich w społecznej świadomości.
(…) zwrotu „w społecznej” świadomości używam jako wyrażenia skrótowego, idzie tu o treści myślowe charakterystyczne dla pewnych środowisk, idzie o pojęcia, obrazy, przekonania i oceny, które są mniej lub więcej wspólne ludziom pewnego środowiska i które w świadomości poszczególnych jednostek umacnia wzajemna sugestia, (…), wyrażenie „w społecznej świadomości” ma bogatszą konotację niż wyrażenie „w świadomości jednostek wchodzących w skład takiej grupy”.
Metafory i treść pojęciowa.
Jednym z zadań, gdy chcemy poddać analizie charakterystyczne dla jakiegoś środowiska koncepcje dotyczące spraw społecznych, jest docieranie do istotnego sensu rozpowszechnionych metafor.
w badaniach nad strukturą społeczną często występują metafory przestrzenne,
wiele metafor w marksistowskiej teorii struktur społecznych, których sens nigdy nie został wyjaśniony,
Podobne terminy w skutek stałego obiegu przestają sprawiać wrażenie metafory (…) Ich nowe znaczenia zachowują jako spadek po metaforze obrazowe skojarzenia przemawiające do intuicji.
Pojęcie struktury.
Przez „strukturę” w znaczeniu dosłownym rozumiemy przestrzenny układ elementów.
Struktura w sensie metaforycznym to system dystansów interpretowanych przenośnie i zależności takiego lub innego rodzaju.
strukturę społeczeństwa można pojmować w dosłownym sensie (wielkość, rozmieszczenie i kształt przestrzenny osiedli, gęstość zaludnienia, linie komunikacyjne itd.), zagadnienia te przynależą jednak do innej dyscypliny: morfologii czy ekologii społecznej.
W przeciwieństwie do „mikrostruktur (np. struktura rodziny) o „strukturze społecznej” mówimy wtedy tylko, gdy jako składniki systemu traktujemy grupy lub kategorie jednostek, nie zaś jedynie poszczególne osobniki.
jest to pojęcie szersze w stosunku do pojęcia „struktury klasowej”, która jest jedynie aspektem struktury społecznej
Strukturę społeczną pojmujemy jako system międzyludzkich zależności, dystansów i hierarchii zarówno w nieorganizacyjnej, jak organizacyjnej formie. Mówiąc o zależnościach międzyludzkich mamy na myśli stosunki wynikająceze stosunków władzy, jak z podziału funkcji.
2. Dychotomiczne wizje struktury społecznej.
Jedni nad drugimi.
Najbardziej popularnym, najbardziej doniosłym społecznym ujęciem stratyfikacji społecznej jest ujęcie dychotomiczne: podział społeczeństwa na dwie główne grupy, na tych co są u góry i na tych, co na dole. (…) Ta najprostsza postać stratyfikacji znajduje oparcie w mitach religijnych. (losy biblijnego Chama, Kain i Abel, system kastowy w Indiach).
- układ pionowy stosunków społecznych - bardzo popularny.
Trojakie przeciwstawienia.
trzy zasadnicze aspekty dychotomii:
rządzący (rozkazujący) i rządzenie (ci, którym się rozkazuje)
bogaci i biedni
ci, na których się pracuje i ci, którzy pracują (ocena moralne „ciemiężców”)
aspekty te łączą się ze sobą, choć często w jakiejś interpretacji jednemu z nich podporządkowuje się pozostałe dwa, wysuwając go na pierwszy plan
Pszczoły i trutnie.
wysuwanie na pierwszy plan ostatniego aspektu (ci, na których się pracuje i ci, którzy pracują) jest znamienne dla marksizmu, zwłaszcza w teorii wartości dodatkowej, która tłumaczy, w jaki sposób mechanizm eksploatacji klas upośledzonych jest mechanizmem samonapędzającym,
Babeuf: przyczyną eksploatacji, przyczyną „wyzysku człowieka przez człowieka” jest koncentracja środków produkcji w rękach kapitalistów. (…)bogactwo lub przemoc fizyczna stanowi źródło eksploatacji;
Saint-Simon posługuje się zaczerpniętą z folkloru metaforą społeczeństwa podzielonego na pszczoły i trutnie.
Przymus ekonomiczny i niewolnictwo.
w starożytności do ok. I w.n.e. za podstawowy aspekt podziału społecznego uważano władzę bezpośrednią pana nad niewolnikiem; w konsekwencji chciano dzielić dychotomicznie na wolnych i niewolników (widać to np. w koncepcji Arystotelesa),
od I w.n.e., gdy liczba niewolników zaczęła się zmniejszać, największą uwagę przykuwa podział obywateli na posiadających i nie posiadających,
w pismach ojców Kościoła zwraca się przede wszystkim uwagę na ekonomiczny aspekt podziału społecznego, św. Augustyn zwracał jeszcze uwagę na podział: wolni-niewolnicy, którego istnienie starał się usprawiedliwiać
według pisarzy I-V w potrzeby społeczne są zaspokajane tylko dzięki temu, że istnieją ubodzy; byłby to wyraz zmiany w układzie stosunków międzyludzkich, jeśli zauważyć, że jeszcze Arystoteles tłumaczył podobny fakt istnieniem niewolników.
Klasy korelatywne.
należy rozróżnić dwa sposoby dychotomicznego traktowania stosunków międzyludzkich:
uwydatnianie antagonistycznych stosunków w społeczeństwie,
traktowanie całego społeczeństwa jako zbiorowości o strukturze dwuwarstwowej
społeczeństwo (…) rozpada się na dwie klasy korelatywne i przeciwstawne w ten sposób, że każdą z nich charakteryzuje stosunek każdego jej członka do osobników klasy przeciwstawne.
zjawisko korelacji klas występuje w świadomości społecznej nawet wtedy, gdy podstawą podziału jest bogactwo; mamy tu bowiem do czynienia z przeświadczeniem, że istnienie bogatych jest warunkowane istnieniem biednych.
Warunki sprzyjające koncepcjom dychotomicznym.
Konflikty modelu dychotomicznego z doświadczeniem:
w społeczeństwie o strukturze zróżnicowanej „ostry podział dychotomiczny wchodzi w konflikt z codziennym doświadczeniem”; np. dychotomia bogaci-biedni stoi w kolizji z faktem gradacji bogactwa,
(…) skrzyżowanie dwóch niezgodnych ze sobą podziałów dychotomicznych prowadzi do wydzielenia przynajmniej trzeciej kategorii. W ten sposób powstaje już aspekt trójczłonowy. Np. z teorii Marksa wynika logicznie istnienie odrębnej klasy posiadających środki produkcji i nie zatrudniających rzemieślników.
Pomimo tych wszystkich kolizji z rzeczywistością dychotomiczna koncepcja struktury społecznej jest bardzo rozpowszechniona (…). Jeśli pominąć tu czynnik psychologiczny: skłonność do koncentrowania uwagi na tym, co krańcowe, (…) dwie kategorie sprzyjających okoliczności:
Cechy struktury społecznej, które sprawiają, że niektóre społeczeństwa są obiektywnie bliższe schematowi dychotomicznemu
Okoliczności, które sprawiają, że obraz dwudzielności struktury społecznej przemawia do pewnych klas społecznych albo sprzyja ich interesom, np.:
Gdy występuje wyzysk jednej klasy przez drugą, antagonistyczny stosunek łatwo przesłania klasie upośledzonej istnienie innych grup.
W klasach uprzywilejowanych, gdy dominacja klasy jest mocno ustalona, a bariery sztywne i mało przenikliwe (…), ostre przeciwstawienie własnej klasy reszcie społeczeństwa może być wyrazem dążeń do zwiększenia dystansu w stosunku do wszystkich innych klas. (np. ideologia szlachty polskiej w XVI w)
W okresach walk społecznych tendencja do ujmowania istniejącego ustroju w schemat dychotomiczny, odwracania uwagi od pozycji pośredniej - czynnik propagandy.
3. Schemat gradacji.
Klasy pośrednie w dwojakiej interpretacji.
[według koncepcji Marksa] zasadniczymi klasami w strukturze społecznej są dwie klasy skrajne. Klasa średnia (…) jest typową klasą pogranicza i w razie ostrych konfliktów łączy się bądź z jedną, bądź z drugą z klas przeciwstawnych. Jej istnienie jedynie łagodzi strukturę dychotomiczną,
zdaniem Arystotelesa klasą zasadniczą jest klasa średnia (postulat dobrego ustroju),
pomiędzy tymi skrajnymi interpretacjami trójczłonowej struktury społecznej jest miejsce dla interpretacji „neutralnej”.
Schemat gradacji klas społecznych.
Koncepcja klas pośrednich proponuje schemat gradacji. Jest to schemat wieloczłonowy. Społeczeństwo przedstawia się tutaj w postaci warstwowego układ trzech lub większej liczby klas, z których każda jest pod takim samym względem wyższa lub niższa od pozostałych (stosunek klas nie jest stosunkiem zależności, ale stosunkiem podporządkowującym).
Gradacja prosta.
System klas wyższych i niższych oparty jest na stopniowaniu jakiejś obiektywnie wymierzalnej cechy, przy czym decyduje tylko jedno kryterium (najczęściej kryterium zamożności, stopień wykształcenia).
- system TIMOKRATYCZNY - ustrój oparty na zasadach cenzusu majątkowego.
Gradacja syntetyczna.
charakterystyczna dla badaczy nie marksistowskich w społeczeństwach kapitalistycznych (np. niektórzy badacze amerykańscy rozróżniają „klasę społeczną” i „klasę ekonomiczną” lub „warstwę społeczną” i „klasę społeczną”),
R.Centers: hierarcha warstw (stratification) jest oparta na jakimś obiektywnym kryterium,
w obu tych rozróżnieniach klasy nie podlegają gradacji prostej - o przynależności do nich decyduje świadomość klasowa, do której mogą przemawiać wielorakie kryteria,
nadal utrzymuje się tu stopniującą terminologię,
amerykańscy autorzy wymieniają następujące czynniki przynależności klasowej: zawód, źródła dochodu, typ domu i dzielnica; kiedy indziej są to: ujmowalne ilościowo dochód i wykształcenie oraz zawód i pochodzenie etniczne (sami badani za główne kryterium podają często styl życia).
Gradacja syntetyczna opiera się na wielu czynnikach.
Przywileje mienia w gradacji syntetycznej.
styl życia jako cecha klasowa to przede wszystkim rozmiary i forma konsumpcji, styl życia znajduje odbicie w budżecie,
stopień zamożności interpretuje się jako czynnik prestiżu społecznego lub zewnętrzny przejaw pełnionej roli,
styl życia jako kryterium w nowoczesnej hierarchii klas jest dziedzictwem stanowym.
Wysoki dochód może być traktowany jako zewnętrzny objaw roli społecznej, którą się spełni.
Ocena syntetyczna a stopień zharmonizowania ocen prostszych.
Kompensowanie jednych czynników prestiżu społecznego prowadzi bez przeszkód do ocen syntetycznych, gdyż rozbieżności pomiędzy pozycjami jednostki na poszczególnych prostszych skalach ni są zbyt wielkie. Oceniana jednostka okaże się odbiegać od wzoru osobowego danej klasy społecznej, znajdzie się w jakiejś sytuacji marginesowej,
Czynnikiem pozycji społecznej jest więc również stopień zharmonizowania czynników prestiżu
Dysharmonijna pozycja społeczna sprzyja radykalizmowi poglądów
Obiektywne kryteria i nieobiektywne skale.
francuski socjolog Alain Touraine obok klas społecznych rozumianych w duchu marksistowskim wyróżnia warstwy społeczne - „ogół jednostek porównywalnych z punktu widzenia jednego lub kilku obiektywnych kryteriów klasyfikowania”; dalej formułuje tezę, że gradacja warstw oparta na kryterium bogactwa dominuje nad podziałem klasycznym w świadomości tych, których rola w społecznym procesie produkcji jest bardziej złożona i mniej wyraźna,
autor ten nie wziął pod uwagę, że w hierarchiach, gdzie pozycje społeczną wyznacza jakaś wypadkowa niewspółmiernych czynników ustala się gradacja na podstawie intuicyjnego porównywania i intuicyjnego sumowania wartości nieporównywalnych wedle żadnej innej skali niż skala predylekcji oceniającego; najczęściej nie są to predylekcje indywidualne, ale predylekcje będące wyrazem „świadomości społecznej”,
skala syntetyczna informuje nas o środowisku oceniającym , o jego systemie wartości.
Gdy w badaniach nad stratyfikacja społeczną stosuje się schemat gradacji, stosunki obiektywne mogą być ujęte w sposób uzasadniony tylko w gradacji prostej. Gdy pozycje społeczne wyznacza skala syntetyczna, badania nad stratyfikacją społeczną dotyczą społecznej świadomości.
4. Koncepcje funkcjonalne.
Odrębne funkcje i wzajemne zależności.
w koncepcji schematu funkcjonalnego „widzimy społeczeństwo podzielone na pewną liczbę klas różniących się funkcjami, jakie pełnią w życiu społecznym”; ze względu na te funkcje pojawia się między klasami splot zależności, często jest to wspólnota lub przeciwnie - konkurencja interesów,
Arystoteles mówił tu o wojownikach, politykach, rolnikach i rzemieślnikach, Skarga dzielił społeczeństwo na modlących się, broniących i pracujących, Smith mówił o właścicielach ziemi, kapitału i robotnikach (podobnym językiem operował Madison, który wymienił jeszcze więcej funkcjonalnych klas).
Schemat funkcjonalny i hierarchia klas.
System „klas funkcjonalnych” może się układać w hierarchię klas, gdyż pewne kategorie ról społecznych są pod pewnymi względami uprzywilejowane. Nie wystąpi tu jednak jednolita gradacja.
Funkcje i przywileje w hierarchiach stanowych.
w społeczeństwach stanowych czy kastowych funkcja, którą się pełni, nie jest wyznacznikiem pierwotnym: nie funkcja jednostki w życiu zbiorowym wyznacza przynależność kastową lub stanową, lecz osobista przynależność do kasty/stanu wyznacza funkcję.
obok wspomnianej instytucjonalizacji przynależności do grupy, cała hierarchia warstw oparta jest na sankcjach prawnych lub religijnych.
Klasy ekonomiczne w strukturze stanowej.
(…) czy w społecznej świadomości system stanów krzyżuje się z systemem klas ekonomicznych, czy też mamy tam widzieć powstawanie oddzielnych struktur klasowych w ramach poszczególnych stanów?
W pierwszym przypadku wchodzi w grę coś w rodzaju gradacji syntetycznej o niewspółmiernych kryteriach.
(…) w społeczeństwie o strukturze złożonej, tam, gdzie hierarchia stanów nie pokrywa się z gradacją ekonomiczną, na najwyższych piętrach ekonomicznej gradacji istnieje skłonność do ujmowania struktury społecznej w aspekcie gradacji syntetycznej.
5. SYNTEZA MARKSOWSKA
Doktryna Marksa na tle dziejów myśli.
Dzieła Marksa i Engelsa posiadają doniosłość wielkiej syntezy w dziejach myśli. Trzy źródła marksizmu: niemiecka filozofia, angielska ekonomia polityczna i francuski socjalizm. Syntetyczny charakter tej myśli uwydatnia się wyraźnie przy analizie marksowskiej koncepcji struktury społecznej (w tym pojęcia klasy).
Pojęcie klasy społecznej w doktrynie Marksa.
jest jednym z podstawowych i symbolicznych pojęć doktryny,
cała historia interpretowana jako walka klas,
wiąże się z tym pojęciem wyjaśnienie stosunku zachodzącego miedzy kapitałem a pracą,
związana jest także koncepcja kultury jako nadbudowy interesów klasowych,
termin nigdzie u obu autorów nie definiowany, posiadający różne charakterystyki, termin o zmiennym zakresie.
Definicja Lenina kładzie z jednej strony nacisk na „miejsce w historycznie określanym systemie produkcji społecznej”, z drugiej mówi, że „klasy to takie grupy ludzi, z których jedna ma możność przywłaszczenia sobie pracy innej, dzięki temu, że zajmują różne miejsca”.
Marks dodaje tu psychologiczny czynnik identyfikacji rozróżniając miedzy „klasą dla siebie” i „klasą w sobie” (warstwa, brak więzi psychologicznej),
niedookreślenie terminu można interpretować jako nieistotne wobec tezy o nieuchronnej polaryzacji klas,
można to pojęcie traktować jako pewien typ idealny/model (w epoce Marksa zbliżał się do niego proletariat fabryczny Europy Zachodniej).
Marks - nigdzie w swoich dziełach - nie podaje definicji klasy!
Interpretacje struktury klasowej w koncepcjach marksowskich.
W koncepcjach marksowskich odnajdujemy wszystkie trzy schematy struktury społecznej, z którymi mieliśmy do czynienia, a ponadto swoisty, nowy sposób ujmowania klas przez skrzyżowanie trzech dychotomicznych podziałów.
Podstawowa dychotomia.
obraz odwiecznego przeciwstawienia klas uciskających i uciskanych,
struktura społeczeństwa kapitalistycznego zbliża się do radykalnej dychotomii i w rezultacie do swego kresu.
Dwie koncepcje klas pośrednich.
Marks w swych analizach socjologicznych nie jest w stanie nie dostrzec warstw pośrednich,
w związku ze zróżnicowaniem wewnątrz „stanu średniego” Marksowi często nasuwa się schemat gradacji według kryterium ekonomicznego,
u Marksa dominuje jednak inne ujęcie :
Drobnomieszczaństwo jest tu kategorią powstałą ze skrzyżowania dwóch kryteriów: obejmuje tych, co posiadają własne środki produkcji i sami się nimi posługują (także w wersji węższej, gdzie drugim kryterium jest niezatrudnienie żadnej siły najemnej).
interpretacja pozycji klasy średniej: należy do warstwy klasy posiadającej ze względu na stosunki aktualne, do proletariatu potencjalnie ze względu na perspektywy przyszłości,
możemy tu przyjąć interferencję wizji dychotomicznej i schematu gradacji. Klasa średnia stanowi w tej koncepcji pogranicze dwóch klas podstawowych i antagonistycznych.
jeśli ująć podział na trzy klasy w schemacie funkcjonalnym prowadzi to do konfliktu z kryteriami socjologicznymi: jak mianowicie zakwalifikować inżyniera czy lekarza w sanatorium? Proletariusz to przecież człowiek, którego przed skrajnym wyzyskiem nie chronią żadne specjalne kwalifikacje.
Trójczłonowy schemat funkcjonalny bez klasy pośredniej.
schemat funkcjonalny zapożyczony od Adama Smitha pojawia się, co ważne, wtedy, gdy Marks chce podejść do ostatecznego zdefiniowania terminu KLASA,
trzy kategorie: robotnicy najemni (właściciele siły roboczej), kapitaliści (właściciele kapitału) i właściciele ziemscy,
kryterium jest tu ekonomiczne, tj. stosunek różny stosunek do środków produkcji i stosunek do różnych środków produkcji.
Struktura wieloczłonowa.
można z dzieł Marksa wydobyć również wieloczłonowy schemat funkcjonalny, np. gdy przeciwstawia interesy burżuazji interesom klasy wielkoprzemysłowej czy interesom arystokracji finansowej, czy też interesom posiadaczy ziemskich,
Engels wspomina o zróżnicowaniu klasowym ludności wiejskiej.
Interferencja punktów widzenia.
Marks wprowadza własny, czwarty sposób ujmowania struktury klasowej: przez skrzyżowania dwóch lub trzech dychotomicznych podziałów; tym charakteryzuje się tzw. marksowskie klasyczne rozumienie klasy; wszelkie nieklasyczne ujęcia używane także przez Marksa można pogodzić z jego ogólną dychotomiczną wizją rozwoju struktury społecznej,
Dychotomia jest schematem zasadniczym dla marksowskiego modelu społeczeństwa kapitalistycznego; schemat dychotomiczny ma je charakteryzować ze względu na dominującą i właściwą mu formę stosunków produkcji (schemat wieloczłonowy ze względu na realną strukturę społeczną).
Dwie kategorie walk klasowych.
Łatwo przeoczyć, że pojęcie walki klas obejmuje dwie różne kategorie procesów historycznych:
walki wyzwoleńczej klas uciskanych przeciwko uciskającym,
walki klas konkurencyjnych ubiegających się o władzę.
Ostrość przeciwstawień i klasowa interpretacja zjawisk kulturowych.
nieprzypadkowo kilka odmiennych sposobów ujmowania struktury społecznej daje się wyróżnić w dziełach Marksa i Engelsa (skrzyżowały się tak różnorodne nurty myśli, jak dychotomiczna wizja społeczeństwa, dziedzictwo folkloru i ruchów rewolucyjnych z jednej, a schemat Adama Smitha z drugiej strony),
ze względu na program rewolucyjny doktryna ta musi jak najsilniej uwydatniać ostrość przeciwstawień klasowych i asymetrię stosunków w strukturze społecznej,
z kolei wielość klas społecznych jest założeniem, którego wymaga „klasowa interpretacja” skomplikowanych procesów historycznych i całej różnorodności zjawisk kulturowych.
A. Malewski
O zastosowaniach teorii zachowania
Rozdz. VI: Stopień rozbieżności czynników statusu i jego następstwa.
status jednostki: ogół bodźców, których jednostka ta dostarcza sobie lub innym, a które inni oceniają jako lepsze lub gorsze, niższe lub wyższe,
czynniki statusu: poszczególne rodzaje tych bodźców, wszystko co wyróżnia jednostkę od innych,
analiza i ocena tej definicji - zrelatywizowana do stosunku, a nie do jednostki; zbieżność jest więc cechą stosunku, a nie jednostki,
cel rozbieżności: wykorzystanie pojęcia rozbieżności czynników społecznych do analizy różnic w zachowaniach poszczególnych kategorii jednostek.
definicja statusu:
nawiązuje do definicji Homansa,
3 rodzaje czynników - różne cechy jednostki: kolor skóry, włosów, imię, płeć, dochód, kwalifikacje; cechy jednostki do innych grup społecznych: staż pracy, władza, pochodzenie, stan cywilny; stosunek innych do jednostki
pewne czynniki powinny występować łącznie np.: wykładowca + starszy,
definicja rozbieżności czynników statusu:
im bardziej zestaw czynników statusu reprezentowanych przez daną jednostkę odbiega od wymagań, jakie wytworzyły się u ludzi, z jakimi się styka,
nie każde więc połączenie wysokich i niskich czynników statusu będzie wywoływać takie następstwa,
rozbieżność zależy od wymagań otoczenia, które nie wszędzie muszą być takie same, np. lekarz - Murzyn w USA,
pytanie: w jakich warunkach ludzie tego rodzaju będą się starali aspirować do akceptacji grup cieszących się wyższym uznaniem?,
rozbieżne czynniki statusu muszą być jednakowo postrzegane przez tych samych ludzi.
Twierdzenia (rozbieżność statusu jednostek a ich sposoby zachowania)
im wyższy stopień rozbieżności czynników statusu tym bardziej niepewny status tej jednostki - inni mają tendencje do reagowania wobec tej jednostki tak, jak gdyby posiadała tylko niższy status,
rozbieżność jest źródłem kar, a jej usunięcie źródłem nagród,
jednostka posiadająca szereg rozbieżnych czynników statusu będzie wykazywać tendencję do podwyższania tych ocenianych niżej,
jeżeli taka jednostka nie jest w stanie podwyższyć tych niższych czynników, będzie wykazywać tendencję do unikania tych, którzy reagują na niższe czynniki jej statusu,
taka jednostka będzie też wykazywać tendencje do odrzucania systemu ocen, który uzasadnia ich poniżenie i do solidaryzowania się i łączenia z tymi, którzy mu się przeciwstawiają; jeśli ci inni reprezentują tendencje do zmiany istniejącego porządku, jednostka ta będzie szczególnie podatna na przyjmowanie całości ich programu,
ludzie, których status jest bardzo wysoki i bardzo pewny przywiązują mniejszą wagę do zachowań, które byłyby widocznymi symbolami ich wyższego statusu,
im więcej członków jakiejś grupy reprezentuje zestaw czynników statusu niezgodny z oczekiwaniami innych, tym większy będzie stopień wzajemnej niechęci.
Rozdział VII: Wnioski i perspektywy.
pytania dotyczyły tu wyjaśniania i przewidywania ludzkich zachowań,
aby wyjaśnić „dlaczego” rozważyliśmy jaka jest funkcja danego zachowania dla osób tak właśnie się zachowujących - problem nagrody i kary, bodźca i antybodźca (obecny też w ekonomii i psychiatrii),
dostrzegaliśmy tu takie nagrody i kary, jakich nie dostrzega mądrość potoczna, np. nagroda redukcji niezgodności przekonań,
wśród perspektyw teorii zachowania analiza zachowania osób ankietowanych,
teoria ta abstrahuje od wyjaśnień, jakich dostarczają sami badani,
teoria ta uczy nas patrzeć na pozór nie mające nic ze sobą wspólnego sposoby zachowania jako na zachowania funkcjonalnie równoważne.
Kingsley Davis i Wilbert Moore
O niektórych zasadach uwarstwienia
Wstęp.
- społeczeństwo bezklasowe lub nie uwarstwione nie istnieje - założenie początkowe.
funkcjonalne wyjaśnienie powszechnej konieczności rozwarstwienia się każdego systemu społecznego,
wyjaśnienie jednakowego w każdym społeczeństwie rozkładu prestiżu zasadniczych pozycji społecznych,
odmienności i zmienne czynniki leżące u podstaw nierówności.
Funkcjonalna konieczność uwarstwienia.
polega na potrzebie rozmieszczenia w strukturze społecznej i umotywowania jednostek,
mechanizm funkcjonalny troszczy się o motywacje w dwóch aspektach:
zaszczepia pragnienie objęcia określonych pozycji,
gdy już je obejmą pewne osoby - pragnienia pełnienia związanych z tym obowiązków,
system „rywalizujących” większy nacisk kładzie na motywację osiągania pozycji, system „nie rywalizujących” silniej motywuje wykonywanie obowiązków,
ważne jest, kto zajmuje jakie pozycje także dlatego, że niektóre wymagają szczególnych uzdolnień lub przygotowania,
konieczne, by społeczeństwo dysponowało:
pewnymi rodzajami nagród,
sposobami rozdzielania nagród stosownie do pozycji,
rodzaje nagród:
to, co przyczynia się do istnienia i wygody,
to, co służy dobremu nastrojowi i rozrywce,
to, co wpływa na samoocenę, rozwój ego,
nagrody są „wbudowane” w pozycję, stanowią „prawa” związane z pozycją, prerogatywy, które często funkcjonalnie łączą się z obowiązkami; część z nich nie wiąże się istotnie z funkcją pozycji oraz pośrednimi obowiązkami,
skoro prawa i prerogatywy różnych pozycji muszą być nierówne zatem społeczeństwo musi być rozwarstwione - nierówność społeczna jest zatem nieświadomie wypracowanym sposobem, dzięki któremu społeczeństwa zapewniają sobie staranną obsadę najważniejszych pozycji przez osoby najlepiej wykwalifikowane.
Dwie determinanty rangi pozycji.
na ogół najwyższą rangę mają pozycje:
najważniejsze w danym społeczeństwie (dotyczy funkcji i ma znaczenie względne),
wymagające najwyższego przygotowania i zdolności (dotyczy środków i wynika z niedostatku),
funkcjonalna ważność pozycji jest warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym na to, by przypisano jej wysoką rangę
społeczeństwo musi wynagradzać proporcjonalnie do ważności funkcjonalnej pozycji - musi jedynie dostarczać nagród wystarczających, by zapewnić obsadzenie kompetencyjnymi osobami,
musi strzec, by pozycje mniej doniosłe nie konkurowały skutecznie z bardziej doniosłymi,
pozycja ważna, lecz trudna do obsadzenia musi być wynagradzana tak wysoko, by ktoś chciał ja objąć,
gdy brak osób o wymaganych kwalifikacjach na skutek niedostatku uzdolnień lub wysokich kosztów kształcenia, to pozycja, która jest ważna funkcjonalnie, musi być na tyle atrakcyjna, by wytrzymać konkurencję z innymi pozycjami,
każdy konkretny system uwarstwienia można rozumieć jako wytwór specyficznych czynników wpływających na poniższe zasady zróżnicowania nagród:
pozycja ważna w jednym społeczeństwie mogą nie mieć znaczenia w innym w wyniku odmiennych warunków czy stopnia rozwoju wewnętrznego,
stadium rozwojowe czy sytuacja wewnętrzna mogą całkowicie usunąć potrzebę pewnych umiejętności czy uzdolnień.
DWIE DETERMINANTY TO:
różnice doniosłości funkcjonalnej (użyteczności dla społeczeństwa)
różnice liczebności kadr (np. bezrobocie obniża płacę w danym zawodzie)
Uwarstwienie a podstawowe funkcje społeczne.
Potrzeba religii:
jedność społeczeństwa ludzkiego osiągana jest w pierwszym rzędzie dzięki wspólnocie celów i wartości,
muszą one posiadać pewną realność, a zapewnienie jej pozorów stanowi rolę religijnych wierzeń i obrzędów,
dzięki wierze i obrzędowi wspólne cele i wartości wiążą się ze światem wyobrażeń,
dlatego w każdym społeczeństwie czynności religijne pozostają w pieczy specjalnych osób, które cieszą się większymi nagrodami,
zachodzi szczególny związek między obowiązkami oficjała religijnego a specjalnymi przywilejami, którymi się cieszy -> musi być jednostką potężną, gdyż jest strażnikiem świętej tradycji, wykonawcą obrzędu, wykładnią mitu i słowa bożego,
czynniki zapobiegające temu, że funkcjonariusze religii nie obejmują całkowitej kontroli:
zasób kompetencji technicznych jest niewielki (nie działa tu czynnik szczupłości kadr) - żeby zostać kapłanem nie trzeba się bardzo długo szkolić itd.
kapłan nigdy nie uniknie konkurencji,
w społeczeństwach najwyżej rozwiniętych wartości ostateczne i wspólne cele społeczne tracą stopniowo swój antropomorficzny charakter i formułowane są przez osoby zajmujące raczej pozycje polityczne, ewentualnie oświatowe.
Rząd:
podobnie jak religia odgrywa w społeczeństwie rolę niezbędną i wyjątkową,
w przeciwieństwie do religii integrującej na gruncie uczuć, wierzeń i obrzędów, rząd organizuje społeczeństwo w oparciu o prawo i władzę zwierzchnią,
działanie polityczne na mocy definicji zakłada władzę zwierzchnią - z tego powodu rozwarstwienie tkwi głęboko w naturze stosunków politycznych,
władza i przywileje rządzących są często mniejsze niż wynikałoby to z czystego wyliczenia ich formalnych praw, a to z uwagi na ograniczenia:
rządzący są nieliczni,
reprezentują raczej interes grupowy przez co w zachowaniach ograniczeni są regułami i nakazami obyczajowymi,
posiadają władzę tylko i wyłącznie dzięki swemu stanowisku.
Praca, bogactwo i władza:
ponieważ wygodne jest, aby wysokość zysku ekonomicznego była wskaźnikiem statusu społecznego, aspekt ekonomiczny posiadają też pozycje polityczne i religijne,
pozycja nie dlatego daje władzę i prestiż, że płyną z niej wysokie dochody - wysokie dochody płyną z niej raczej dlatego, że jest ona funkcjonalnie ważna,
ekonomicznym źródłem władzy i prestiżu nie jest dochód, lecz głównie własność dóbr kapitałowych, które należy odróżnić od posiadania dóbr konsumpcyjnych, co jest wskaźnikiem, a nie przyczyną pozycji (dochody nie tyle wyznaczają prestiż pozycji, ile skłaniają ludzi do ubiegania się o nie),
instytucja prywatnej własności środków produkcji (która jest przecież dziedziczona i nie występuje ze względu na szczupłość kadr) w miarę rozwoju społecznego w kierunku industrializacji jest coraz bardziej narażona na krytykę,
dla rozwarstwienia największe znaczenie ma rodzaj własności polegający na prawie do dysponowania pracą innych.
Wiedza techniczna:
domeną techniki jest funkcja realizacji pojedynczych celów bez kłopotania się o wybór tych celów,
wysokie nagrody dla ludzi techniki są najprostszym przykładem takiego rozkładu nagród, by przyciągnąć i umotywować kształcenie się osób uzdolnionych,
jasne jest także dlaczego rzadko pozycje te zapewniają nagrody najwyższe,
sam porządek społeczny ogranicza inflację i deflację prestiżu ekspertów,
daleko posunięty podział pracy powołuje wielu specjalistów nie cieszących się wysokim prestiżem.
Odmiany systemów uwarstwienia.
Rodzaje różnic między systemami:
stopień specjalizacji (typy skrajne: wyspecjalizowany - niewyspecjalizowany)
oddziałuje na precyzję i wielorakość gradacji władzy i prestiżu,
wpływa na stopień wybicia się poszczególnych funkcji w systemie rywalizacji,
określa podstawę selekcji,
nacisk funkcjonalny (główne typy: rodzinny, autorytarny; w wersji religijnej-teokratyczny, świeckiej-totalitarny, kapitalistyczny)
gdy nacisk na sprawach religijnych: sztywność powodująca ograniczenie specjalizacji i przez to techniki, zahamowaniu ulega ruchliwość społeczna i rozwój biurokracji,
gdy słabnie zainteresowanie religią: wyraźny rozwój pozycji ekonomicznych i technicznych, ale już nie politycznych,
w społeczeństwach niezróżnicowanych, w których wysoka śmiertelność zmusza do płodności: nacisk na funkcje rodzinne,
rozpiętość dystansów społecznych (typy skrajne: egalitaryzm- nie egalitaryzm)
powinno się dać badać ilościowo,
pytanie o stosowaną równość lub nierówność nagród,
zakres szans (typy skrajne: ruchliwe (otwarte)-stabilne (zamknięte) - pytanie o rozmiary ruchliwości społecznej,
stopień solidarności warstwowej (typy skrajne: klasy zorganizowane- klasy niezorganizowane) - może kształtować się niezależnie od innych kryteriów.
Warunki zewnętrzne.
stadium rozwoju kulturowego:
im bogatsze dziedzictwo, tym konieczniejsza specjalizacja,
ona z kolei przyczynia się do natężenia ruchliwości, spadku solidarności warstw, zmiany nacisku funkcjonalnego,
stosunki z innymi społeczeństwami:
stan ciągłej wojny - akcent na funkcje militarne,
wolny handel - wzmocnienie pozycji handlowca kosztem wojownika czy kapłana; swobodny ruch idei, egalitaryzm,
liczebność społeczna - w małych społeczeństwach ograniczone są: stopień specjalizacji funkcjonalnej, segregacja poszczególnych warstw, nierówność.
Typy złożone.
Wniosek: istnieje pewna liczba rodzajów różnić między systemami; każdy system określony jest poprzez stan danego społeczeństwa w aspekcie każdego rodzaju tych różnic; nie należy klasyfikować społeczeństwo, gdyż Zasze pomija się inne (ciekawe) aspekty.
Melvin W. Tumin
O niektórych zasadach uwarstwienia: analiza krytyczna
Wstęp.
powszechność i długowieczność nierówności leży w założeniu, że taki układ społeczny musi być zarazem do pewnego stopnia nieunikniony i pozytywnie funkcjonalny,
prawdziwość lub fałszywość tego założenia jest problemem strategicznym każdej ogólnej teorii organizacji społecznej,
rozważenie twierdzeń Davisa i Moore'a po kolei.
W każdym społeczeństwie pewne pozycje są funkcjonalnie ważniejsze od innych, a ich sprawowanie wymaga specjalnego przygotowania.
niewyraźne znaczenie pojęcia „funkcjonalnie ważniejsze”,
Davis i Moore proponują kryteria:
ustalenie, na ile pozycja jest funkcjonalnie niezastąpiona,
ustalenie, na ile inne pozycje zależą od niej,
czy twierdzenie to nie jest tautologią - wszak każde status quo jest funkcjonalne,
jakiż to istniejący rachunek funkcjonalności pozwala nam otrzymywać funkcjonalną ocenę danej struktury, kryterium mogą być tu tylko pozasocjologiczne preferencje wartościujące,
ocena względnej niezbędności i zastępowalności danego segmentu kwalifikacji ludności zakłada ocenę siły przetargowej tego segmentu; to natomiast jest raczej kulturowo ukształtowaną konsekwencją istniejącego systemu,
uogólniona teoria stratyfikacji społecznej musi zdawać sobie sprawę z faktu, że panujący system bodźców i nagród jest tylko jednym z wielu systemów bodźców i nagród.
W każdym społeczeństwie talenty, które można kształcić z myślą o umiejętnościach wymaganych dla zajęcia tych pozycji posiada jedynie ograniczona liczba osób.
teza ta zależy częściowo od tezy 2.,
w każdym społeczeństwie występują oczywiste luki w informacji dotyczącej liczby osób uzdolnionych
( tym większe, im większa sztywność),
tam, gdzie dostęp do wiedzy zależy od zamożności rodziców, a bogactwo rozdzielane jest nierówno, szerokie warstwy społeczne będą prawdopodobnie pozbawione szansy odkrycia rodzaju swych uzdolnień - dopuszczalność dziedziczenia tych różnic w następnym pokoleniu powoduje, że system uwarstwienia staje się dysfunkcjonalny wobec selekcji osób uzdolnionych w następnym pokoleniu,
nierówny rozkład nagród w jednym pokoleniu prowadzi w rezultacie do nierównego rozkładu motywacji w pokoleniu następnym,
elity starają się utrudnić dostęp do uprzywilejowanych pozycji.
Przetworzenie talentów w umiejętności wymaga okresu kształcenia, który od kształcących się wymaga takich lub innych wyrzeczeń.
pojęcie „wyrzeczenia” jest najmniej przemyślaną pozycją w tym zestawie,
na czym miałoby polegać „wyrzeczenie” uczących się?,
nie dość, że brak wyrzeczeń, to jeszcze materialne i duchowe nagrody są dostępne już w chwili uczenia się,
koszty związane z kwalifikowaniem się mogłyby być w każdym społeczeństwie przejęte przez całość; wtedy odpadałaby możliwość stratyfikacji z tych powodów.
Aby osoby utalentowane skłonić do kształcenia i związanych z tym wyrzeczeń, ich przyszłe stanowiska muszą zapewniać uzyskanie atrakcyjnych wartości wyróżniających, tzn. dawać uprzywilejowany dostęp do rzadkich i pożądanych nagród przez społeczeństwo.
istnieje pewna liczba alternatywnych schematów motywacji:
wewnętrzna stratyfikacja z pracy,
instytucjonalizacja „służby społecznej”,
czy naprawdę niemożliwe jest wbudowanie tych motywacji w model socjalizacji, jakiej poddajemy naszą uzdolnioną młodzież,
czy te sposoby motywacji nie powinny w pierwszym rzędzie dotyczyć najważniejszych funkcjonalnie pozycji,
brak wiary w te sposoby wywodzi się z założenia, że to, co do tej pory nie zostało w ludzkich stosunkach zinstytucjonalizowane, nie nadaje się do tego w ogóle.
Rzadkie i pożądane dobra to prawa i prerogatywy wiążące się z pozycjami lub w nie wbudowane. Można je sklasyfikować jako to, co przyczynia się:
do życia i wygody,
do dobrego nastroju i rozrywki,
do korzystnej samooceny i rozwoju ego.
Konsekwencją zróżnicowanego dostępu do podstawowych nagród społecznych jest zróżnicowanie prestiżu i szacunku przysługującemu różnym warstwom, to ono właśnie wraz z prawami i prerogatywami ustanawia zinstytucjonalizowaną nierówność społeczną, tzn. stratyfikację.
czy wszystkie typy nagród muszą być w jednakowej ilości, czy tez jeden typ nagrody może być tak mocno zaakcentowany, że pozostałe praktycznie znikają - jakiego typu akcent okaże się najbardziej skuteczny w wyróżniającym zachęcaniu,
argumenty obecnie dostępne przemawiają za znaczną elastycznością sposobów wykorzystywania różnych typów nagród w funkcjonowaniu społeczeństwa,
większość socjologów (w tym Davis i Moore) różnice miedzy warstwami, polegające na różnym podziale nagród i prestiżu, uważają za strukturę system uwarstwienia.
Można jednak wskazać dwie klasy sytuacji, w których różnice prestiżu nie przekładają się na efekt uwarstwienia:
prestiż i szacunek dla przestrzegających porządku normatywnego, ich brak dla nie przestrzegających,
prestiż i szacunek dla osób starszych i doświadczonych, którym powierzono akulturację i socjalizację młodzieży.
Dlatego też nierówność społecznego rozdziału rzadkich i pożądanych dóbr oraz prestiżu i szacunku, którymi obdarzane są poszczególne warstw, jest zarazem funkcjonalnie pozytywna i niezbędna w każdym społeczeństwie.
można stwierdzić, że tym, co społeczeństwo musi rozdzielić nierówno jest władza i posiadanie niezbędne dla wykonywania różnych zadań; jeśli kulturowo definiuje się je jako środki, a nie jako nagrody, wtedy nie jest konieczne zróżnicowanie prestiżu i poważania,
nigdy nie podejmowano systematycznych wysiłków, by w sprzyjających warunkach upowszechnić przekonanie, że każdy człowiek jest społecznie tyle wart, co inni, jeśli tylko sumiennie wykonuje przydzielone mu zdania; jak dotąd żadne teorie psychologiczne i społeczne nie dowodzą dysfunkcjonalności takiego przekonania.
Dysfunkcjonalne cechy uwarstwienia:
ograniczają możliwości odkrycia pełnej skali uzdolnień w danym społeczeństwie; ograniczenie możliwości zwiększenie rezerw produkcyjnych,
wyposażają elity we władzę konieczną dla zapewnienia akceptacji ideologicznej racjonalizującej status quo jako statusu „logicznego”, „naturalnego”, „słusznego moralnie” bez względu na to, jaki jest on naprawdę (konserwatyzm),
przyczyniają się do nierównego rozkładu pochlebnych wizji samego siebie w całym społeczeństwie - organizują rozwój potencjału ludzkiego,
wzmagają wrogość, podejrzliwość, nieufność, ograniczając tym samym możliwość szerokiej integracji społecznej,
przyczyniają się do nierównego rozkładu wśród ludności poczucia doniosłego uczestnictwa,
przyczyniają się do nierównego rozkładu lojalności,
przyczyniają się do nierównego rozkładu motywacji uczestnictwa.
Układy społeczne mają jak najbardziej mieszaną naturę - tym w końcu zajmuje się socjologia.
Erving Goffman
Charakterystyka instytucji totalnych
I. Wstęp
przedmiotem zainteresowania są instytucje totalne: organizacje społeczne, które dążą do ograniczenia swych członków stwarzając im jakby odrębny świat; Goffman nazywa je instytucjami totalnymi,
celem pracy jest ogólna ich charakterystyka; rozważania czysto spekulatywne,
podział instytucji totalnych:
powołane do opieki nad osobami niedołężnymi i nieszkodliwymi (domy starców, przytułki)
powołane do opieki nad osobami niezdolnymi do samodzielnego troszczenia się o siebie a zarazem - choć nie z ich winy - niebezpiecznymi dla społeczeństwa (psychiatryki)
powołane do ochrony społeczeństwa przed szkodzeniem w sposób świadomy (więzienia, poprawczaki, obozy jeńców)
powołane do realizacji określonych zadań technicznych, mające charakter czysto instrumentalny (np. koszary, okręty, internaty, obozy pracy, duże majątki)
przeznaczone dla osób, które dobrowolnie wycofały się z czynnego życia społecznego; miejsca kontemplacji religijnej
żadna z cech, które zostaną tu wyselekcjonowane, nie jest wyłączną właściwością instytucji totalnych ani nie jest wspólna im wszystkim; to, co dla nich wspólne polega na tym, że każda z nich w znacznym stopniu posiada szereg cech stanowiących atrybuty organizacji totalnych.
II. Cechy organizacji totalnych
1. Przełamywanie barier oddzielających trzy dziedziny życia: spanie, zabawę i pracę:
normalnie w każdej z tych dziedzin życia przebywamy w innych miejscach, podlegając odmiennym autorytetom i planom działania,
w instytucjach totalnych całe życie toczy się w jednym miejscu,
członkowie pozostają we wszystkich fazach we wzajemnym towarzystwie,
cały dzień jest ściśle zaplanowany przez formalne rozporządzenia sankcjonowane przez nadzór,
poszczególne czynności są przymusowe i stanowią część jednego planu ogólnego, którego celem jest realizacja oficjalnych zadań.
2. Zaspokajanie wielu różnych potrzeb ludzkich poprzez biurokratyczną organizację zespołu ludzi:
zasadniczy podział na „podwładnych” i nieliczną grupę nadzorców - personel społecznie zintegrowanych ze światem zewnętrznym (bo np. mieszkają poza więzieniem) ,
obie grupy oceniają się na podstawie „ciasnych i wrogich stereotypów”, dystans społeczny między grupami jest duży, a ruchliwość bardzo ograniczona,
sama instytucja i jej nazwa utożsamiana jest przez podwładnych i często sam personel z personelem (interes personelu = interes instytucji)
3. Instytucje totalne przejmują „odpowiedzialność” za podwładnych i musza im zapewnić wszystko, co istotnie „niezbędne”:
w niektórych nie trzeba w ogóle pracować, podwładni się nudzą (np. psychiatryki),
przymusowe oszczędzanie, wypłata po sezonie (np. na statkach),
w niektórych przymusowa praca ponad 3 godziny dziennie,
brak tradycyjnego związku między pracą a płacą (bo nie ma dóbr, które można kupić itd.).
zachęty do pracy nie maja takiego charakteru strukturalnego, jak na zewnątrz,
praca nie ma takiego znaczenia jak „na zewnątrz”
4. Brak życia rodzinnego:
przeciwstawia mu się życie w zuniformizowanej gromadzie (np. takie same ubrania, pościel itd.),
rodziny mieszkające na zewnątrz są szansą kontaktu ze światem zewnętrznym i obroną przed instytucją totalną (podwładnego można podporządkować, jego rodziny - nie).
5. Instytucje totalne są zakładami przymusowego przekształcania osobowości (w końcu taki jest ich społeczny cel).
III. Świat podwładnych
1. Podwładni wchodzą do instytucji ukształtowani już przez środowisko macierzyste:
mieli pewien sposób życia, pewną pozycję społeczną,
kultura czy manifestacje kulturalne nowicjusza obejmuje krąg doświadczeń dopuszczający określone wyobrażenia o sobie i techniki obronne,
instytucje totalne nie zastępują tak ukształtowanej kultury podwładnych własną kulturą; nie dążą do akulturacji czy asymilacji ich kultury,
instytucje te wytwarzają i podtrzymują swoiste napięcie między środowiskiem macierzystym podwładnego a światem instytucji,
sens „znajdowania się w instytucji” ściśle powiązany ze znaczeniem „znajdowania się poza nią”.
2. Nowicjusz poddawany jest procesowi deprawacji osobowości:
więzy, z jakimi przychodzi, zostają już w początkowych fazach zerwane,
osobowość zostaje poddana nie zamierzonemu procesowi degradacji (poniżania, znieważania),
ich wynikiem są radykalne zmiany w przekonaniach i postawie moralnej; postawa liczenia się z najważniejszymi (interes własny),
techniczna strona: usuwa się elementy warunkujące identyczność podwładnego, przedmioty, z którymi mógłby się utożsamiać; ich namiastką są przedmioty, które otrzymuje z instytucji (standaryzacja i depersonalizacja),
ograniczona prywatność i niezbędna separacja od współtowarzyszy,
zawieszone zostają plany podwładnych, pozbawieni są możliwości swobodnej decyzji,
ograniczony kontakt ze światem zewnętrznym,
napiętnowanie wymuszone przez okazywanie szacunku personelowi,
widok analogicznego upokorzenia współtowarzyszy,
oficjalne uzasadnienie tych ataków na osobowość są racjonalistyczne, wynikają z organizacyjnej pragmatyki.
3. U podłoża tego procesu leży szczególny system władzy:
władza ma charakter grupowy, tzn. każdy z personelu ma prawo karać każdego podwładnego (normalnie jedyną władzą zbiorową jest policja),
stosuje się sankcje za wykroczenia przeciw bardzo licznej grupie zachowań, także nawyków,
za wykroczenia w jednej dziedzinie stosuje się również sankcje w innej,
ten system podważa zasadę, że każdy dorosły ma prawo decydowania o swoich stosunkach z innymi ludźmi - wywołuje to poczucie radykalnej degradacji w hierarchii wieku, może prowadzić do powstrzymania się od integracji społecznej.
4. Degradacja występuje często w przejaskrawionej formie już podczas pierwszych dni pobytu:
tzw. powitanie ze strony personelu i podwładnych,
tzw. wstępny rytuał.
System przywilejów
1. Po zachwianiu osobowości przez akcje restrykcyjne, główny nacisk na przekształcenie jaźni w oparciu o system przywilejów:
regulaminy wewnętrzne wyznaczają ścisłe ramy działania,
w zamian za posłuszeństwo nieliczne, ściśle określone nagrody i przywileje, które w normalnym świecie były czymś zwykłym,
w początkowym stadium podwładny poświęca im uwagę aż do obsesji,
przywileje polegają jedynie na braku deprawacji (nie należy ich mierzyć miarą cywilną).
2. Kary będące represjami za przekroczenie przepisów:
z reguły surowsze niż gdzie indziej,
często na zasadzie pozbawiania przywilejów.
3. Proces wydobywania się spod władzy instytucji jest włączony w system przywilejów.
4. Przywileje i kary są włączone w stacjonarny system pracy:
istota tego systemu polega na łączeniu małej liczby przywilejów z określonym, racjonalnie uzasadnionymi celem i na wyraźnym uświadomieniu zależności między nimi wszystkim członkom instytucji.
5. Z systemem przywilejów wiążą się pewne typowe procesy społeczne:
żargon, którym w kontaktach z więźniami posługuje się niższy personel,
zjawisko „rozróbki” (bójki, pijaństwo, usiłowanie samobójstwa) występujące w szpitalach psychiatrycznych, więzieniach i w wojsku; fakt przyłapania na takim zaangażowaniu się w działalność zakazaną implikuje należną karę,
personel tego typu wykroczenia tłumaczy złośliwością, nikczemnością lub „anormalnością” winowajcy,
w istocie należą jednak one do zestawu przyjętych form działania w instytucji; często rozumiane są jako sposób manifestacji niezadowolenia z warunków,
system wtórnego przystosowania; ważną jego funkcją jest wytwarzanie przekonania pozostawania sobą, są to techniki uzyskiwania zakazanych oficjalnie gratyfikacji,
wtórna adaptacja może doprowadzić do powstania specyficznego kodeksu, może opierać się na wykorzystywaniu nowicjuszy (seksualnie), może prowadzić do powstania „hierarchii kuchennej”(wg. Tego kto ma lepszy do stęp do jedzenia).
6. System przywilejów może integrować z powrotem osobowość, może jednak jeszcze bardziej ją dezorganizować:
większą rolę integracyjną dla osobowości może pełnić bratanie się i wspólne kontrobyczaje.
Techniki adaptacyjne
1. Jedną z form przystosowania się do procesu degradacji i systemu przywilejów jest taktyka wycofania się z sytuacji:
podwładny przestaje się interesować czymkolwiek, nie zwraca uwagi na obecność innych,
w praktyce psychiatrycznej zjawisko to ma nazwę „regresji”,
w więzieniu są to zjawiska „nerwicy więziennej” oraz „infantylizmu więziennego”,
w obozach koncentracyjnych to „ostra depersonalizacja”.
2. Kolejną technika jest taktyka buntu:
świadome prowokowanie i odmawianie współpracy z personelem,
w wielu przypadkach zmusza do głębokiego zaangażowania się w sprawy organizacji,
różne sposoby łamania buntowników,
częste u jeńców wojennych-nowicjuszy.
3. Taktyka zadomowienia:
próby zbudowania sobie stabilnej, dającej względne zadomowienie egzystencji,
wycinek świata zewnętrznego, jaki stwarza instytucja zostaje utożsamiony z jego całością,
znika napięcie między tymi dwoma światami,
ktoś, kto czyni to zbyt otwarcie może być krytykowany przez współtowarzyszy, a nawet przez personel.
4. Technika konwersji:
polega na przejmowaniu poglądów kierownictwa i graniu roli doskonałego podwładnego,
przyjmuje się postawę bardzo zdyscyplinowaną i moralistyczną,
niektórzy Amerykanie w chińskich obozach jenieckich, w więzieniach tzw. „grzeczny Jasio”, w obozach koncentracyjnych - kapo,
niektóre instytucje totalne nie formułują żadnego określonego modelu.
6. Technika zimnej kalkulacji:
stosowana przez większość,
kombinacja różnych elementów adaptacji wtórnej: konwersji, zadomowienia, lojalności wobec współtowarzyszy (stosowanych zależnie od okoliczności).
7. Wszystkie te sposoby służą zmniejszeniu rozbieżności między środowiskiem naturalnym a światem instytucji:
niekiedy jednak środowisko, z którego podwładny przyszedł uodporniło go, tzn. albo musiał już stosować technikę zimnej kalkulacji, albo ma silne przekonania religijne i polityczne (np. dzieciak z domu dziecka i po poprawczaku w więzieniu),
czasem nieznajomość języka zwalniała z niektórych rygorów.
Wnioski
1. Instytucje totalne utrzymują często, że ich celem działania jest resocjalizacja służąca ponownej integracji ze światem zewnętrznym.
2. W rzeczywistości postulat ten rzadko jest realizowany:
mogą się realizacją poszczycić jedynie organizacje religijne,
nie zapewniają realizacji metody reformatorskie ani restrykcyjne,
jest to skutek wtórnej adaptacji i kontrobyczajów.
3. Wejście do instytucji totalnej ma wpływ na człowieka nawet po opuszczeniu jej.
IV. Świat personelu
Normy międzyludzkie:
1. Głównym przedmiotem troski personelu jest zacieranie sprzeczności między tym , co musi mówić, a tym, co robi faktycznie.
2. Istotą personelu jest specyficzna praca nad ludźmi:
ludzie są przedmiotami i wytworami, są tu materiałem, z którego się coś wytwarza,
podwładni są zapatrzeni w dokumentacje, w których personel skrupulatnie odnotowuje swe działania, niektóre procesy „obróbki” ludzi uważane są przez personel za szczególnie niebezpieczne.
3. Szczególne cechy rzeczy, którymi są ludzie:
konieczne ze względów moralnych jest respektowanie pewnych norm technicznie zbędnych,
podwładni zwykle mają pewne pozycje społeczne w świecie zewnętrznym; często zaczyna to dotyczyć instytucji (np. w szpitalu psychiatrycznym odnośnie osób ubezwłasnowolnionych),
kontrolę sprawują w zakresie respektowania ogólnoludzkich norm nie tylko organizacje wewnętrzne i zewnętrzne, ale także rodziny podwładnych.
4. Personel staje wobec klasycznego dylematu ludzi rządzących innymi:
prakseologiczny konflikt norm i potrzeba wyboru celów,
różne stopnie rygoru wobec różnych podwładnych każą traktować niektórych surowiej tylko po to, by nie zmieszali się z łagodniej traktowanymi,
konflikt między nakazami szacunku a skutecznością działania instytucji.
5. Inne właściwości materiału ludzkiego:
są w stanie świadomie i celowo przeszkadzać,
podwładny może stać się, wbrew staraniom personelu, przedmiotem sympatii, a nawet głębszego uczucia (chodzi tu o niebezpieczeństwo odkrycia w nim cech ludzkich - przykre staje się wtedy narażanie go na trud i niewygody),
to warunkuje cykl zaangażowania - cykl kontaktów i wycofań, kiedy członek personelu uświadamia sobie emocjonalne zaangażowanie zdając sobie jednocześnie sprawę z jego niebezpieczeństwa.
Klimat moralny
1. Obowiązki personelu:
przezwyciężanie wrogości podwładnych , reagowanie na ich żądania,
obrona instytucji totalnej i jej oficjalnych celów.
2. Przyznawanie przywilejów lub wymierzanie kar przez personel formułowane jest na ogół w oficjalnej terminologii uznanych celów instytucji.
3. Personel, na gruncie doświadczeń i dla swych potrzeb, buduje teorię natury ludzkiej:
przedstawia ona stereotypowy obraz podwładnych,
uzasadnia traktowanie ich zgodnie z tym stereotypem,
wskazuje na subtelne sposoby zachowania dystansu,
definiuje dobre i złe zachowanie podwładnych, określa formy „rozróbek”.
4. Przedstawiciele wolnych zawodów wynajęci jako personel mogą czuć się „niewolnikami” dla nadawania rządowej sankcji systemowi obowiązujących w organizacji przywilejów i że nie mogą wykonywać w niej swych właściwych obowiązków.
V. Różnice między instytucjami totalnymi
1. Nastawienie duchowe, z jakim wstępują do nich nowicjusze:
wejście wymuszone - rzadka akceptacja,
całkowita dobrowolność - często konwersja,
półdobrowolne - przymusowe, choć uważane za uzasadnione (wojsko).
2. Stopień ich przenikalności, tzn. oddziaływania wzajemnego z normami świata zewnętrznego:
nieprzenikalność uderza nas głównie w procesie rekrutacji i nowicjatu,
niwelując różnice wyniesione z zewnątrz instytucja totalna tworzy własny system wyróżnień,
istnieją zawsze jakieś granice tych „przetasowań” (chociażby kryterium płci).
3. Losy podwładnych po powrocie do społeczeństwa (stopień podtrzymywania więzi strukturalnych z organizacją i między sobą).
Lewis Coser
Społeczne funkcje konfliktu
Czy konflikt będzie sprzyjał wewnętrznemu przystosowaniu się grupy?
to zależy od typu problemu,
oraz od typu struktury wewnętrznej.
Wewnętrzne konflikty społeczne dotyczące celów, wartości lub interesów, ale niesprzeczne z podstawowymi założeniami, na których opierają się stosunki społeczne, są zazwyczaj funkcjonalne względem struktury społecznej. Dysfunkcjonalne są konflikty, w których strony przestają uznawać podstawowe wartości warunkujące prawomocność systemu.
Instytucjonalizacja i tolerancja konfliktu:
jest mechanizmem zabezpieczającym strukturę społeczną przed konfliktem zagrażającym,
jest różna w przypadku różnych typów struktur społecznych.
Grupy o ścisłej więzi wewnętrznej:
znaczna częstotliwość interakcji między członkami grupy,
znaczne zaangażowanie osobowości jej członków w te interakcje,
tendencja do tłumienia konfliktów - w imię dobrych stosunków między członkami,
tendencje do tłumienia wszelkich wrogich uczuć,
jeśli konflikt wybucha, jest szczególnie gwałtowny, gdyż po obu stronach występuje kumulacja żalów i uraz oraz intensyfikacja - mobilizacja uczuć i energii - członkowie chcą załatwić nie tylką tą sprawę, ale wszystkie zaległe.
Grupy, których członkowie angażują w działanie grupy jedynie część swojej osobowości (np. należą też do innych grup, więc nie angażują się tak bardzo w tą jedną):
wiele konfliktów - niezbyt głębokich,
energia członków rozproszona miedzy wiele konfliktów,
konflikt ogranicza się tylko do faktów istotnych dla sprawy.
Grupy zaangażowane w konflikty zewnętrzne (w konflikty z innymi grupami):
wymagają od swoich członków całkowitego zaangażowania (lojalności wobec własnej grupy),
tendencja do tłumienia konfliktów,
w przypadku konfliktu następuje rozpad grupy lub wydalenie dysydentów.
Udział jednostek w wielu grupach:
powoduje uczestnictwo w dużej liczbie konfliktów,
stanowi mechanizm stabilizujący.
Konflikt w grupie luźno ustrukturyzowanej (w społeczeństwie otwartym):
będzie prowadził do rozładowania napięcia między stronami,
może prowadzić do przekształcenia struktury i likwidacji źródła niezadowolenia,
prowadzi do ugruntowania istniejących norm lub pojawienia się nowych, odpowiednich do nowych warunków,
sprzyja systemom elastycznym, a nie sztywnym,
wewnętrzne konflikty służą jako podstawa równowagi sił - struktura społeczna posiada znaczną zdolność unikania braku równowagi,
powstające w trakcie konfliktu stowarzyszenia i koalicje przyczyniają się do zmniejszenia społecznej izolacji,
wobec wielości konfliktów zróżnicowane cele krzyżują się, co zapobiega powstawaniu sojuszów przebiegających wzdłuż jednej, głównej linii podziału,
konflikt strukturalizuje szersze środowisko społeczne.
Instytucje wentyli bezpieczeństwa:
każdy system społeczny dysponuje mechanizmami do kanalizowania niezadowolenia i wrogości przy jednoczesnym utrzymaniu niezmienionego układu stosunków,
są to instytucje dostarczające zastępczych obiektów wrogich uczuć, jak i środków rozładowania agresywnych dążeń,
mogą służyć zarówno utrzymaniu struktury społecznej, jak i poczucia bezpieczeństwa jednostek; w żadnym z tych przypadków nie są w pełni funkcjonalne,
ich potrzeba rośnie wraz ze wzrostem „sztywności” struktury społecznej,
prowadzą do przemieszczenia celu aktora (osoby): nie zmierza już on do rozwiązania niezadowalającej sytuacji, ale do rozładowania napięcia (wyżywając się na takim koźle ofiarnym),
w wyniku ich działania powstaje taki układ stosunków, gdzie dążeniem aktora nie jest już osiągnięcie określonego wyniku, a jedynie rozładowanie napięcia.
Konflikt realistyczny:
zrodzony przez niespełnienie określonych potrzeb w danym układzie stosunków,
oparty na ocenie korzyści, jakie mogą przynieść zmiany,
zwrócony przeciw rzeczywistym obiektom frustracji,
istnieją funkcjonalne alternatywne środki do jego prowadzenia (są różne opcje do rozwiązania tego samego problemu).
Konflikt nierealistyczny:
spowodowany nie sprzecznymi celami antagonistów, ale potrzebą rozładowania napięcia,
nie jest obliczony na realizację celów, jest celem samym w sobie,
alternatywą funkcjonalną jest tylko wybór przeciwników (nie wybiera się rozwiązań, ale szuka winnego - obojętnie kogo),
można się spodziewać, że tak będą rozwiązywane konflikty w sztywnej strukturze społecznej.
Podsumowanie: Konflikt jest dysfunkcjonalny dla struktury społecznej nie tolerującej i nie instytucjonalizującej konfliktu (nie stwarzającej żadnych wentyli) w odpowiednim stopniu. Gwałtowność konfliktu, która grozi wewnętrznym rozbiciem, wiąże się ze sztywnością struktury społecznej. Sztywność ta stwarza warunki dla kumulacji wrogości wzdłuż jednej, głównej linii podziału.
„Tym, co zagraża równowadze tej struktury, nie jest konflikt jako taki, lecz właśnie jej sztywność, która stwarza warunki dla kumulacji wrogości wzdłuż jednej, głównej linii podziału”
- a w efekcie do podziału społeczeństwa i jego rozbicia.
Dennis H.Wrong
Problemy definiowania pojęcia władzy społecznej
Artykuł „Some Problems In Defining Social Power”, 1968
I. Asymetria i równowaga w stosunkach władzy
1. „Social power” definiowany jako stosunek społeczny:
definicja interakcji społecznej: ludzie wywierają na siebie wzajemny wpływ i sprawują kontrolę nad swoim zachowaniem,
w stosunku władzy zachodzi asymetria (przewaga rządzącego), jednak wzajemność tego stosunku nie jest nigdy całkowicie zniesiona,
niektórzy chcą ją znosić, silnie podkreślając asymetrię jako warunek władzy (np. „współzależność i wzajemnie zrównoważone wpływy są wskaźnikiem braku władzy” - Peter Blau),
kontrargument: choć „asymetria występuje w każdej pojedynczej sekwencji akcja-reakcja, (…) role przedmiotu i podmiotu władzy stale się zmieniają, (…). W ustabilizowanym stosunku społecznym, tj. takim, gdzie interakcja stron ma charakter permanentny, a nie sporadyczny, może wytworzyć się układ, w którym jeden partner stale kontroluje drugiego w pewnych sytuacjach (sferach), w innych zaś jest przez niego kontrolowany”.
2. Pojęcie władzy obustronnej (intercursive power):
wymyślono to pojęcie na oznaczenie takiego układu stosunków, w którym istnieje równowaga władzy, podział zakresów władzy (dziedzin decyzji) między stronami,
przeciwieństwem jest władza całkowita (integral power),
modelami są rozmaite koncepcje pluralizmu,
istnieje tam, gdzie są stosowane formy przetargu lub wspólne podejmowanie decyzji
w sensie negatywnym (Reisman), gdy każda ze stron ma prawo veta, które całkowicie blokuje działanie drugiej strony.
3. Władza całkowita (integral power):
próby jej ograniczenia nie polegają na zamianie we władzę obustronną,
można to osiągnąć poprzez:
okresowe sprawdzanie działalności strony panującej (kontrole legislacyjne i sądowe)
zasadę kadencji i następstwa,
ograniczenie swobody decyzji strony rządzącej (prawa obywatelskie)
prawa apelacji i składania zażaleń
oprócz tego muszą istnieć źródła władzy niezależnej (ośrodki kontrwładzy) od posiadającego władzę całkowitą, które mogą być użyte do wymuszenia przestrzegania zasad gry; pozwala na to:
zasada trójpodziału władz
stworzenie odmiennych i niezależnych poziomów władzy (stopniowanie kompetencji)
cztery metody walki lub oporu z posiadaczem władzy całkowitej:
dążenie do przekształcenia jej w system władzy obustronnej
ograniczenie jej zasięgu (liczby osób jej podlegających), wszechstronności (liczby dziedzin) i nasilenia
jej zniesienie
zdobycie i stanowienie władzy samemu
przekształcenie władzy całkowitej w obustronną w nowoczesnych państwach nigdy jednak nie jest możliwe w pełni, gdyż władza tych państw zawiera element integralności nie dający się wyeliminować (np. w polityce zagranicznej),
wydaje się więc mylne twierdzenie, że „cała polityka jest walką o władzę”; polityka może polegać na próbie związania obywateli pod kontrolą przez rozszerzenie władzy całkowitej.
II. Władza a kontrola społeczna
Zredukowanie pojęcia władzy do pojęcia kontroli społecznej:
„Każda jednostka przechodzi proces socjalizacji, w trakcie którego internalizuje wiele norm grupowych. Gdy kontrola społeczna zostaje zinternalizowana, pojęcie władzy staje się nieprzydatne...”
nie jest wystarczające; konieczne jest rozróżnienie okolicznościowej kontroli sprawowanej przez grupę nad ukształtowaną społecznie jednostką od bezpośredniego zamierzonego wpływu pewnych osób lub grup mającego na celu kontrolowanie innych (inaczej mówiąc - władza matki nad dzieckiem jest inna, niż władza grupy lobbystów),
drugi człon tego rozróżnienia można nazwać władzą (definicja Russela: „wywieranie przez pewnych ludzi zamierzonych wpływów na innych ludzi”),
pierwszy człon rozróżnienia można nazwać „władzą spontaniczną”.
władza daje efekty zamierzone i nie zamierzone (Dahl i Lindblom nazywają te niezamierzone efekty „kontrolą spontaniczną”).
III. Władza sprawowana i władza potencjalna
1. Władza jako pojęcie dyspozycyjne:
gdy definiuje się ją jako zdolność, umiejętność, aspirację,
przeciwne rozumienie to rozumienie epizodyczne,
tę różnicę odzwierciedlają pojęcia: „posiadanie władzy” i „sprawowanie władzy”,
znamienne, że w jęz. Angielskim „władza” nie ma odpowiednika czasownikowego,
by władza A nad B była realna w sytuacji, gdy aktualnie nie jest sprawowana, B musi być przekonany o zdolności A do kontrolowania go i odpowiednio do tego modyfikować swe zachowania,
tak należy interpretować definicję Webera władzy jako „prawdopodobieństwa, że jeden z uczestników stosunków społecznych (…) przeprowadzi swą wolę”; chodzi tu o psychologiczne prawdopodobieństwo wyczuwane przez poddanego,
2. Władza definiowana epizodycznie:
rozumiana jako rodzaj zachowania społecznego, które da się bezpośrednio zaobserwować i jednoznacznie zidentyfikować (np. rekonstruując dokładnie jakie decyzje zostały przez kogoś podjęte)
władza ma zawsze charakter: z jednej strony ludzie uważają, że ktoś ma władzę, więc niejako nadają mu ją, ale z drugiej strony, trzeba zawsze sprawdzać, kto rzeczywiście podejmuje decyzję. Do tego dochodzi kwestia możliwości/potencjalności władzy. Według autora słowo ukryta lepiej określa ten aspekt władzy. A stwierdzenie, że jakaś władza jest potencjalna, za bardzo według autora bruździ w terminologii - bo z tego co zrozumiałam - chodzi mu o to, że każdy ma jakąś władzę możliwą, co nie oznacza, że prawdopodobieństwo, że się jej użyje jest duże, dlatego lepiej mówić o władzy ukrytej, tam gdzie jest duże prawdopodobieństwo użycia władzy, a resztę zostawić w spokoju.
Z tego generalnie wynika spór między zwolennikami DEFINICJII władzy decyzyjnej i reputacyjnej. Pierwsi zawężają definicję do tych którzy podejmują decyzje, a drudzy rozszerzają definicje na tych którzy mogliby w powszechnym mniemaniu podejmować decyzje, nawet jeśli tego nie robią.
3. Uściślenia terminologiczne:
Raymond Aron proponuje pojecie władzy potencjalnej uznać za szersze w stosunku do pojęcia władzy rzeczywistej,
by uniknąć takich nieporozumień lepiej może mówić o władzy ukrytej,
władza potencjalna to władza ukryta, możliwość sprawowania władzy to władza możliwa,
ta różnica znaczeń zaciera się w przypadku władzy jednostki; jest istotna w przypadku władzy grupy lub kategorii społecznej.
4. Wymogi władzy grupy społecznej (aby grupa społeczne miała władzę):
odpowiednie stopień zorganizowania społecznego (poczucie solidarności, wspólnoty celów, istnienie jakiejś organizacji społecznej i konkretnego przywództwa)
gdy „klasa w sobie” staje się „klasą dla siebie” z pełną „świadomością klasową” (Marks),
gdy pojawia się „działanie płynące z poczucia wspólnoty lub mające charakter zrzeszania się w wyniku wspólnej sytuacji klasowej” (Weber).
5. Ignorowanie różnicy między władzą możliwą a rzeczywistą:
jest klasycznym błędem konspiracyjnych teorii historii (władzę mają Żydzi, Komuna i Bankierzy),
istotą zjawiska jest przypisywanie grupom władzy tylko na tej podstawie, że grupy te mogłyby sprawować silną władzę, gdyby były zwarte, a ich członkowie mieli wspólny cel polityczny,
jest znamienne dla badających władzę w społeczności lokalnej.
Zakończenie:
sceptycyzm wobec metody reputacyjnej jest uzasadniony tylko gdy socjologowie bezkrytycznie przyjmują opinie badanych osób,
„nie zyskamy niczego reagując na ten błąd rezygnacją z pojęcia władzy ukrytej i upieraniem się, że władza to tylko obserwowalne zachowania”,
podejście takie ignoruje stwierdzenie Webera, że społeczeństwo jest systemem znaczeń w tym samym stopniu, co systemem oddziałujących na siebie osób.
C.J.Friedrich i Z.Brzeziński
Dyktatura totalitarna
pejoratywne zabarwienie terminów takich, jak tyrania, despotyzm, absolutyzm, autokracja,
podobieństwo miedzy dyktaturą totalitarną współczesnych państw przemysłowych a wcześniejszymi formami autokracji (władca jest odpowiedzialny tylko przed samym sobą), choć reżimy komunistyczne i faszystowskie są czymś zupełnie nowym, nigdy wcześniej nie istniały podobne dyktatury,
podobieństwo między faszystowskimi i komunistycznymi dyktaturami
Dyktatura totalitarna, taka jaką znamy, nie była zamierzeniem tych, którzy ją stworzyli, (…) ale wynika z sytuacji politycznej, w jakiej znalazły się antykonstytucyjne i antydemokratyczne ruchy rewolucyjne i ich przywódcy.
Teoria totalitaryzmu:
teoria ta skoncentrowana jest na wysiłkach reżimu mających na celu przetworzenie pod jego kontrolą i zgodnie z jego ideologią istot ludzkich,
esencja totalitaryzmu - totalna kontrola nad człowiekiem (jego myślami, postawą i zachowaniem); szczególnym wyróżnikiem władzy totalitarnej jest pełzający gwałt na człowieku, przez deprawację jego myśli i życia społecznego (…). Władza totalitarna jest przekształconym w działanie polityczne twierdzeniem, że świat i jego życie społeczne mogą być poddawane zmianom bez ograniczeń.
nie można jednak nigdy w pełni kontrolować człowieka (nawet w szeregach partii nie udało się osiągnąć jednomyślności),
jako totalitarne można określać już wcześniejsze rządy (Sparta, reżimy purytańskie czy muzułmańskie, klasztory średniowieczne), różnica między nimi a reżimem komunistycznym czy faszystowskim polega na organizacji i metodach wypracowanych z pomocą nowoczesnych urządzeń technicznych w celu wskrzeszenia totalnej kontroli w służbie ruchu ideologicznego, który stawia sobie za cel destrukcję i rekonstrukcję społeczeństwa masowego.
możliwe jest stworzenie „nowego człowieka”, jeżeli reżim trwa dostatecznie długo (np. w Rosji),
powstanie rządów komunistycznych i faszystowskich są reakcją na głębokie kryzysy i efektem sytuacji historycznej (I wojny światowej, kryzysów ekonomicznych i moralnych, zagrożeniem ze strony innych rodzących się reżimów {w Niemczech - komunizmem}),
ciągłe zmiany, jakim podlegają reżimy totalitarne (elementy zarówno wzrostu, jak i destrukcji),
reżimy totalitarne mogą zaniknąć/przekształcić się/ na drodze ewolucji /rewolucji/ lub wojny z innym mocarstwem.
Różnice między dyktaturą faszystowską a komunistyczną:
pierwotne i ideologiczne cele i intencje ruchów,
historyczne antecedencje (ruchy faszystowskie powstały jako obrona przed komunizmem) - inne tło historyczne,
sami zwolennicy tych dyktatur nie uznają żadnych podobieństw między sobą.
Cechy wspólne dla dyktatur totalitarnych:
1. Szczegółowo opracowana ideologia , składająca się z oficjalnej doktryny obejmującej wszystkie istotne aspekty ludzkiej egzystencji, którą ma wyznawać każdy członek społeczeństwa (przynajmniej pasywnie).
skupienie się na planowaniu przyszłego idealnego stanu ludzkości,
odrzucenie istniejącego modelu społeczeństwa,
podbój świata dla nowego ładu (ekspansja).
2. Jedna masowa partia kierowana w zasadzie przez jednostkę - dyktatora i składająca się ze stosunkowo niskiego odsetka ogółu ludności (max ok. 10%).
a) trzon partii posłuszny i oddany ideologii,
b) hierarchiczne i oligarchiczne zorganizowanie partii
c) partia nad biurokracją rządową lub kompletnie z nią spleciona.
3. System terroru (fizycznego lub psychicznego) stosowanego za pomocą partii lub kontroli partyjnej, który zarówno wspiera jak i kontroluje przywódców partii.
a) terror skierowany przeciwko „jawnym wrogom” i całym klasom ludności,
b) tajna policja i nacisk społeczny (propaganda partii),
c) stosowanie nowoczesnej wiedzy i naukowej psychologii.
4. Wzmacniany technologicznie, prawie kompletny monopol kontroli wszystkich środków masowego przekazu.
5. Prawie kompletny, wzmacniany technologicznie monopol użycia wszelkich rodzajów broni.
6. Centralna kontrola i zarządzanie całością gospodarki przez biurokratyczną koordynację poprzednio niezależnych jednostek (niezależnie od prawa własności); kontrola obejmuje także większość zrzeszeń i przejawy aktywności grupowej.
niektóre z tych cech występują też w państwach konstytucyjnych (np. monopol państwa na broń),
cechy te są ze sobą ściśle powiązane, nie można ich rozpatrywać w oderwaniu,
cechą wyróżniającą może być także administracyjna kontrola sprawiedliwości, choć ewolucja totalitaryzmu w ostatnich latach wskazuje, że kierowanie wymiarem sprawiedliwości zostało wyraźnie ograniczone,
żadne poprzednie reżimy autokratyczne nie charakteryzowały się tą kombinacją cech, choć niektóre z nich mogły występować; wynika to z braku technologii, jaki dostępny jest obecnie dyktaturom totalitarnym (postęp techniczny oznacza rozrost organizacji i warunkuje zaistnienie czterech ww. cech: broń, komunikacja, terror, centralnie kierowana gospodarka),
pseudoreligijne cechy ideologii,
wysoki stopień konsensusu w Związku Sowieckim, „internalizacja ideologii”: członkowie partii, jak i ci, którzy stoją poza nią, przywykają w takim stopniu do myślenia, mówienia i działania w kategoriach panującej ideologii, że nie są tego świadomi.
Ogólnie: wcześniejsze dyktatury nie były takimi dyktaturami jak teraz, gdyż nie miały odpowiednich technologii do kontroli jednostek, ani nie miały wszystkich czynników niezależnych od technologii - przede wszystkim partii. Przez to współczesne sys. total. są pewną nowością na arenie społecznej. Trzeba podkreślać ich różnice i cechy wspólne.
Hanna Świda-Ziemba
Człowiek wewnętrznie zniewolony
1. Pojecie totalitaryzmu
założenie, że ZSRR i wszystkie jego państwa satelickie są państwami totalitarnymi; niewiele osób się z tą tezą zgadza - wynika to z odmiennych definicji totalitaryzmu:
Kurczewski - władza rzeczywiście steruje i kontroluje całokształt życia jej podporządkowanych, przy czym kontrola ta musi być skuteczna,
Havel - dyktatura stosunkowo nielicznej grupy osób nad większością społeczeństwa, która swą władzę jawnie opiera na instrumentach przemocy,
Walicki - ideologiczna ofensywność, konformizm wewnętrzny i zaangażowany, oparty nie tylko na sile, ale i indoktrynacji.
uznanie państw totalitarnych za podklasę systemów totalnych, mają szereg cech wspólnych (dlatego też zgodnie z definicją autorki PRL można uznać za państwo totalitarne, a nie jak proponują inni - autorytarne),
Totalizm to system, w którym rządzący - stanowiąc wyłączny, niekontrolowany ośrodek dyspozycyjny - stoją na straży jednolitych reguł obejmujących całokształt życia społecznego, reguł podtrzymywanych siłą przez aparat przemocy. W systemie totalnym nie ma miejsca na spontaniczny rozwój, który jest rezultatem określonych procesów kulturowo-społecznych, nie ma też miejsca na jakiekolwiek oficjalne instytucje, w których obowiązywałyby odmienne reguły, a więc które tym samym wymykałyby się kontroli rządzących. Reguły systemu społecznego ustalane są i wycofywane bądź zastępowane innymi, wyłącznie decyzją rządzących. Przy tym ów zestaw reguł jest konstrukcją - w pewnym znaczeniu - abstrakcyjną i sztuczną. Ani ich kształt, ani kierunek zmian czy modyfikacji, nie stanowi konsekwencji określonych, niezmierzonych mechanizmów rozwoju społeczno-ekonomicznego. Rządzący na te mechanizmy są niewrażliwi, tworząc świat scenariuszowych „twardych” reguł - arbitralnie. To „życie” staje się konsekwencją wprowadzanych reguł, a nie wprowadzane reguły konsekwencją procesów „życia”. W totalizmie nie ma azylu, który można stworzyć przez miniinstytucje, nie można liczyć na procesy społeczne czy ekonomiczne, z racji których nastąpią jakieś korekty lub zelżenie przymusu owych reguł. Takie fakty następują wyłącznie wówczas, gdy zapada decyzja „na górze”. Z tego punktu widzenia całokształt życia ludzi zostaje ściśle zaprogramowany według jednego scenariusza. Jeśli scenariusz w jakimś zakresie się zmienia - zmiana ta ma charakter dyrektywny i obejmuje bądź całość systemu społecznego, bądź co najmniej całość określonej dziedziny, której zmiany dotyczą (wszyscy wieszają hasła propagandowe - nieważne czy to przedszkole, czy fabryka itd.). W tej sytuacji aparat rządzący posiada szeroko rozbudowany aparat kontroli i infiltracji każdej dziedziny życia i wszystkich ludzi. Jest on bowiem nastawiony na szybkie reagowanie, gdyby ktokolwiek od obowiązującego scenariusza próbował się odchylić.
Pojęcie totalizmu w znaczeniu proponowanym przez autorkę konstytuują:
niekontrolowana, zhierarchizowana władza stanowiąca wyłączny ośrodek dyspozycyjny,
obowiązkowo egzekwowane i ustalane przez władzę przepisy scenariusza, oparte na kilku zasadach i rozprzestrzeniane na całokształt życia społecznego,
oparcie władzy o rozbudowany aparat przemocy i inwigilacji.
według tej definicji totalitaryzm nie jest po prostu władzą ludzi nad ludźmi, jego istotę stanowi fakt, że rządzący są strażnikami pewnego scenariusza, który jest wielokrotnie powielany we wszystkich obszarach życia społecznego,
reguły tego scenariusza są podstawowe, tzn. dokładnie wyznaczają koleiny, w których biegnie życie człowieka,
kontrola w zakresie realizacji scenariusza,
ideologia (zawierająca racje natury „moralistycznej”) jest uzasadnieniem „celebracji reguł rytualnego scenariusza we wszystkich dziedzinach”,
Goffman pisząc o instytucjach totalnych także wskazywał na przewagę jednego ośrodka władzy uzasadnioną ideologiczną wizją porządku społecznego, choć partycypacja „poddanych” w systemie ma polegać jedynie na zewnętrznej realizacji scenariusza bez interioryzacji jego założeń,
w państwach totalitarnych przynajmniej na początku jest wymóg interioryzacji ideologii,
genezą powstania państw totalitarnych jest istnienie grup, dążących do zdobycia władzy w celu narzucenia siłą porządku opartego na uznawanych przez nich ideologiach całemu społeczeństwu,
„misyjne” zaangażowanie ideologów, przekonanie o potrzebie stworzenia nowego świata,
potem ideologia martwieje, stając się jedynie uzasadnieniem scenariusza,
podobieństwo między państwami totalitarnymi a więzieniami - w obu systemach „podwładnych” zmusza się do przestrzegania reguł ściśle określonych w regulaminie-scenariuszu, scenariusz w takim samym stopniu wiąże podwładnych co i funkcjonariuszy - tak samo w PRL - policja pilnowała obywateli i działaczy,
potencjalne użycie narzędzi represji w momencie nie przestrzegania scenariusza należy do istoty reżimu totalitarnego - autorka kładzie nacisk na represyjność systemu i jego „reaktywność”
różnice między systemami totalitarnymi wynikają z ich genezy, która decyduje o naturze scenariusza i z arbitralnej woli rządzących,
brak przestrzeni - w ramach obowiązującego scenariusza - dla spontanicznych odruchów czy samoczynnego kreowania się instytucji (oficjalnie) jest istotą zniewolenia państw totalitarnych.
2. Społeczne i osobowe konsekwencje totalizmu
empiryczne korelaty systemu totalnego: cechy wspólne, które są konsekwencją funkcjonowania zasad, na których system został skonstruowany, (konia z rzędem temu kto to zrozumie…)
indywidualne nadużycia dysponentów władzy (zachowania, które nie wynikają ze scenariusza, lecz zmierzają do zapewnienia sobie korzyści); konsekwencja: bezkarności władców,
przekonanie, że wszystko można skombinować, załatwić nieoficjalnie - obywatele posługują się „kartami, które rozdaje system” w „drugim życiu” - czyli de facto przeciwko oficjalnemu systemowi,
szczególne uwrażliwienie i bardzo szybkie reagowanie na procesy mające charakter społeczny - destrukcja wszystkiego, co ma charakter spontaniczny, jako ruchów zagrażających systemowi,
autodestrukcyjność systemu - destrukcja kreatywności i spontaniczności, które to mogłyby sprzyjać sile i podtrzymaniu systemu,
najgłębiej byli przekonani o słuszności systemu rządzący (zinterioryzowanie abstrakcyjnych reguł scenariusza przez rządzących)
ukształtowanie podskórnej warstwy „drugiego życia” , którego funkcją jest wypełnianie luk w scenariuszu (powszechna korupcja, fałszywe planowanie i sprawozdawczość, omijanie przepisów przy fasadowym ich przestrzeganiu, walki frakcyjne w partii przy pozorach monolitu); „drugie życie” wzmacnia związki ludzi z systemem totalnym, bo „drugie życie” tak na prawde jest tak samo elementem systemu jak fasada, rządzi się regułami system i jest z nim splecione,
hermetyczne zamknięcie jednostki - łagodna schizofrenia między tym co się chce, a co się robi, zniżka aktywności,
pełne przystosowanie w celu przetrwania w systemach, gdzie scenariusze są bardzo szczegółowe, inwigilacje i represje są zasadą funkcjonowania, pokolenia od urodzenia funkcjonują w ramach systemu; w innym wypadku ludzie będą w stanie zachować własną osobowość (tak, jak w Polsce),
paradoks: realizowanie wartości pozascenariuszowych wymagało wchodzenia w permanentny czynny kontakt z regułami panującego scenariusza (jeśli ktoś chciał robic jakieś badania, musiał się dogadać z funkcjonariuszami i nadać tym badaniom fasadę, którą system mógł zaakceptować).
3. Swoistość komunistycznych systemów totalnych (w systemie nazistowskim było inaczej)
reguły scenariusza szczególnie bezwzględnie obowiązują w sferze życia ekonomicznego,
reguły schizofrenicznej rzeczywistości, obowiązek uczestnictwa wszystkich w świecie ceremonialnych pozorów, z jednoczesnym obowiązkiem traktowania ich tak, jak gdyby pozorami one nie były,
obojętność systemu wobec potrzeb konkretnych ludzi, mimo że wpisał pewne lewicowe zasady w scenariusz (w rzeszy potrzeby obywateli były w miare możliwości realizowane),
obowiązek równoczesnego respektowania fałszywej fasady oraz zachowań zgodnych z zasadą redukcji podmiotowości na rzecz posłuszeństwa,
brak racjonalności systemu, wyrażającej się w zasadach organizacji instytucji wbrew zasadom minimalizacji środków i dążenia celów,
zasady, na których następują zmiany scenariusza (wprowadzanie nowego „etapu”) - konieczność wymazania z pamięci ludzi poprzednich haseł i uznania aktualnego systemu znaczeń tak, jakby był on wieczny, co pogłębia irracjonalność i schizofrenię systemu. (tak jak u Orwella - nie ma historii, przeszłość jest płynna - to mówię ja - Iwona)
4. Komunistyczny totalitaryzm w Polsce
nietypowość przebiegu historii ustroju totalitarnego w Polsce - z jednej strony ujawniły się pewne mechanizmy swoiste dla totalitaryzmu (realizowanie scenariusza wbrew spontanicznym procesom społecznym), z drugiej przewrót w świadomości Polaków polegający na odrzuceniu „naturalności” reguł państwa totalitarnego,
zdecydowana wrogość Polaków wobec narzuconego systemu od pierwszego pokolenia w systemie,
niepokorny i niezdyscyplinowany charakter narodowy Polaków niechętnie podporządkowujących się narzuconej przemocy i dyscyplinie,
swoista polityka polskich decydentów, którzy wprowadzili scenariusze zawierające więcej szczelin i enklaw swobody (np.: wprowadzanie elementów historii narodowej przez Moczara itd.).
5. Zakończenie
ideologia genezą i uprawomocnieniem państwa totalitarnego,
środki przemocy sposobem narzucania owej ideologii,
stosowanie przemocy wobec inaczej myślących,
zabezpieczenie przed totalitaryzmem zawarte jest wyłącznie w zasadach liberalizmu etyczno-politycznego - jako prawa każdego dorosłego do decydowaniu o sobie.
stworzono machinę, która działałby automatycznie, nawet gdyby nie było ani jednego człowieka, który by wierzył w ideologię, z której się system wywodzi (powiew zachwytu… wszyscy wstają, gaszą światła - koniec)
Stefan Czarnowski
Ludzie zbędni w służbie przemocy
1. Teza: Drobnomieszczaństwo, zagrożone postępami proletariatu dostarcza tzw. podstawy masowej faszyzmowi, będącemu formą ustrojową, w której wyrażają się najpełniej dążenia monopolistyczne kapitalizmu daty dzisiejszej.
( nie uwzględnia przyczyn powstania faszyzmu w Niemczech)
2. Celem pracy jest uwzględnienie jednego tylko dodatkowego czynnika - istnienie dostatecznie licznego „marginesu społecznego”, tj. dostatecznej liczby jednostek zdeklasowanych, nie mających określonego społecznego statusu, z punktu widzenia produkcji materialnej i intelektualnej uważanych i uważających się za zbędnych:
nie tylko lumpenproletariat,
bezrobotni synowie robotników,
bezrobotni drobnomieszczanie z dyplomami,
wywłaszczeni ex-ziemianie z Ukrainy,
ci, których oskarża się o pasożytowanie na organizmie społecznym,
pojawiają się we wszystkich społeczeństwach, w których środki produkcji są „związane” (tj. zmonopolizowane),
w okresach stabilizacji są tolerowani ze względu na pełnienie pewnych potrzebnych, a niezorganizowanych i pogardzanych usług (np. Cyganie w Polsce),
w okresach wielkich przemian społecznych i politycznych ich znaczenie wzmaga się - często organizowani są przez czynniki zamierzające dokonać przewrotu,
z ludzi pochodzących z „marginesu społecznego” składały się wojska zaciężne na usługach możnych w całej Europie, kondotierzy,
chodzi o proces mniej lub bardziej gwałtownej reintegracji do grupy elementów marginesowych, stworzenia dla nich miejsca w społeczności.
3. Obecnie można zaobserwować świadomą politykę wyłączania rzesz poza nawias grup produkcyjnie zorganizowanych zmierzającą do tego, by dostarczyć zwolenników faszyzmowi, a nie robotników do produkcji:
składa się na to obniżanie wieku obowiązku szkolnego, a nawet skracanie czasu szkoły,
brak ubezpieczeń od bezrobocia,
ograniczenia w przyjmowaniu na uczelnie wyższe w imię ograniczania konkurencji,
współcześnie najsilniej kręgi „wyzwoleńców” zasilają ludzie młodzi, pochodzący zarówno ze środowisk chłopskich i robotniczych, jak i inteligenckich
Aleksander Hertz
Drużyna wodza
powstanie i rozwój złożonego aparatu kierowniczego, administracyjnego i propagandowego towarzyszy przetwarzaniu się stronnictwa politycznego w grupę masową,
istotne znaczenie dla rozwoju aparatu i jego struktury mają zadania propagandowe i administracyjne grupy (tworzenie oddzielnych aparatów organizacyjnych; tendencje do usamodzielniania się).
1.akcja propagandowa na zewnątrz i wewnątrz stronnictwa (to drugie głównie w stronnictwach, których warunkiem istnienia jest wytworzenie w uczestnikach jednakowych postaw).
2. sfera funkcji administracyjno-kierowniczych (szczególne znaczenie działu administracji finansowej; dochody ze składek i subwencji mecenasów).
Aparat kierowniczy:
Honoracjorzy
źródła utrzymania poza działalnością partyjno-polityczną,
legitymacja ich pozycji - zaufanie członków grupy, normalnie wyrażane w postaci wyborów,
szczególnie znamienni dla stronnictw „reprezentacyjnych” - w ustrojach bez powszechnego prawa wyborczego.
Właściwa biurokracja
specjaliści, którzy zawodowa traktują swą działalność partyjną i z tego tytułu są przez stronnictwo wynagradzani,
ścisłe określenie urzędowych kompetencji, postulat fachowych kwalifikacji, stałe wynagrodzenie, traktowanie pełnionej funkcji jako głównego zawodu,
hierarchia urzędnicza i dyscyplina,
najczęściej dość ograniczona rola w stronnictwie demokratycznym (zasada wybory funkcjonariuszy itd.),
wraz z rozwojem stronnictwa wzrasta znaczenie i wpływ zespołu urzędników partyjnych (np. sekretarz organizacji jako czynnik faktycznie decydujący),
biurokracja partyjna - w efekcie samodzielna siła o własnych dążeniach i celach, zarazem proces skostnienia aparatu (co pociąga za sobą kostnienie całego stronnictwa).
Wzajemny stosunek honoracjorów i biurokracji:
Honoracjorzy
czynnik honorowy, elementy patronalne i mecenasowskie,
autorytet (często wynik ich pozycji socjalnej zajmowanej niezależnie od działalności w stronnictwie; wiek, doświadczenie),
teren działalności władczej - ciała kolegialne, gdzie uchwały omawia się zbiorowo, a decyzje podejmowane są w drodze głosowania,
zarzut średniej biurokracji - powołanie się na zasadę demokratycznej kontroli,
chętnie wysuwane argumenty moralne (jako przykład bezinteresowności pracy).
Biurokraci
wyraziciele zasad ściśle zracjonalizowanych,
reprezentanci działalności zawodowej zamkniętej w ramach określonej funkcji,
obwinianie honoracjorów o brak kompetencji i kwalifikacji, o tendencje do wyzyskiwania pracowników i o niedemokratyczność.
Starcie racjonalnej zasady biurokracji z zasadą charyzmatyczną honoracjorów,
Częste konflikty tam, gdzie instytucje te występują łącznie,
Tworzenie się elity stronnictwa (kategorii ludzi, którzy wraz z grupą honoracjorów stali ponad regulaminem organizacji),
Specjalna kategoria działaczy - autorytet czerpany z zaufania masy partyjnej (oligarchia stronnictwa, zawodowi politycy).
Stronnictwa zmilitaryzowane:
źródło władzy - wódz, obdarzony przymiotami charyzmatycznymi,
aparat administracyjny - tworzony przez wodza i przed nim odpowiedzialny,
jednostkowa charyzma - przywództwo - nadaje całej strukturze specjalne zabarwienie,
zachodzi „przelewanie charyzmy” z wodza na jego podwładnych; uczestniczą oni w jego charyzmie, w praktyce towarzyszą temu zabiegi o charakterze rytualno-magicznym,
elita - twór wodza: charakterystyczny stosunek intymności pomiędzy nią a wodzem,
zwykła elita partyjna - struktura określona przepisami i normami wyraźnie racjonalizowanymi, nie musi się pokrywać z drużyną wodza,
drużyna - charakter jej stosunku do wodza i vice versa jest bardziej typu prywatnego i magicznego, tworzą ją ludzie, którzy dzięki wodzowi osiągnęli swój sukces i status życiowy (ich kariera wiązała się ściśle z karierą wodza),
specyficzna hierarchia oparta na stopniu bliskości między wodzem a poszczególnymi elementami grupy,
Rodowody personalne uczestników drużyn
przeszłość polityczna członków - znaczenie charakteru samej charyzmy wodzowskiej, jej rozwój i warunki, w jakich się kształtowała
1. Stronnictwo bolszewickie w Sowietach:
ogromny autorytet Lenina w przedwojennym bolszewickim odłamie SdPRR - nie miał skrystalizowanych, wyraźnie charyzmatycznych cech,
właściwa legenda Leninowska powstała dopiero pod koniec jego życia, a nawet już po śmierci jako dzieło elity partyjnej - jego kult miał się stać czynnikiem cementującym grupę, jego słowa miały wagę autorytetu kanonicznego, a elita partyjna jako uznany wykładnik tych słów zajmowała miejsce szczególne stając się uczestniczką charyzmy zmarłego,
tamtej elity nie da się jeszcze określić jako elity wodzowskiej, Lenin był autorytetem, ale tylko jednym z uczestników grona kierowniczego,
zwycięstwo Stalina (nowe warunki, procesy militaryzacji w stronnictwie i poczucie niepewności po wojnie domowej),
intensywne kształtowanie się treści charyzmatycznych i brak dystansu Stalina do własnej legendy,
własna drużyna bezwzględnie mu oddana, stanowiąca odrębne jądro w elicie partyjnej,
wódz charyzmatyczny opierający się na własnej drużynie, usuwa te elementy, które krzyżują się z jego charyzmą,
swoistość obrazu sowieckiego: w ramach stronnictwa pierwotnie o strukturze racjonalno -demokratycznej wytworzyła się instytucja charyzmatycznego wodza.
2. Włoski faszyzm:
ludzie tworzący NFP pochodzili przeważnie z innych stronnictw politycznych i byli w stosunku do nowej ideologii dość konserwatywni (znamienne dla elity włoskiego faszyzmu) - konsekwencja dla rozwoju władzy Mussoliniego (ich stosunek do wodza był raczej sojuszniczy niż oparty na pełnym podporządkowaniu się),
charyzma Mussoliniego jest w równej mierze jego dziełem, jak i dziełem legendy tworzonej przez jego grupę,
od 1926 roku kult Mussoliniego rozwija się szybko,
oficjalna propaganda (rozwija legendę wodza i jej rytualizację.
3. Niemcy - stronnictwo narodowosocjalistyczne:
Hitler - początkowo rola łącznika i agitatora,
drużyna wodzowska już od 1923 (nie miał żadnych poważnych rywali), grupa od pierwszej chwili o charakterze związku bojowego typu paramilitarnego,
niemożność powołania się drużyny wodzowskiej na przeszłość policyjną (bardzo korzystne dla rozwoju charyzmy wodza),
na drużynę składali się ludzie różnego pokroju, zawodów itd., wszyscy jednak czuli wdzięczność za osiągnięty sukces życiowy.
Najbardziej skomplikowanie przebiegał proces w stronnictwie o bogatych tradycjach organizacyjno-politycznych, w których autorytet nowego wodza miał przeciwwagę w silnie działających tradycjach z przeszłości i w kolegialnej strukturze kierownictwa.
Najmniej trudności miał w stronnictwie, które od razu powstało jako związek wojskowy, pojmowany jako uzupełnienie prawnie istniejącej organizacji wojskowej i które od razu rozwinęło aktywność spiskowobojową (komuniści w Polsce, wszystkie organizacje zakonspirowane).
drużyna wybitnie przyczynia się do rozwoju legendy wodzowskiej,
tworzenie drużyny nie odbywa się raczej bez wstępnych tarć,
drużyna pod względem składu jest czymś stałym,
zależność losów członków drużyny od łaski i niełaski wodza jest olbrzymia, dodatkowo wódz nie jest ograniczony żadnym regulaminem.
Ludzie zdeklasowani:
liczny udział ludzi o nieustabilizowanej kondycji społecznej i materialnej (nie dających się zdefiniować jako uczestnicy wyraźnych grup społecznych) - ludzie, którzy dopiero w ramach stronnictwa osiągnęli stałe miejsce w strukturze społecznej i uznanie,
ogromna rola zdemobilizowanej i zarazem zdeklasowanej kadry oficerskiej, spauperyzowanej inteligencji, różni wykolejeni „drobni” ludzie, elementy lumpenproletariackie i przestępcze,
człowiek zdeklasowany to taki, który odpadł od swej klasy społecznej albo spadł do niższej, istotne jest jego własne przeświadczenie, że deklasacja nastąpiła (postrzega się za kogoś gorszego),
z deklasacją związany jest obraz jakiegoś procesu ogólnego i zbiorowego przebiegającego na podłożu gospodarczym, który wynika z przemian w strukturze społeczno-gospodarczej; wykolejenie natomiast ma charakter bardziej jednostkowy i sporadyczny (choć oba procesy ściśle wiążą się ze sobą),
jedna kategoria zjawisk obejmująca ludzi, którzy w takich czy innych okolicznościach znaleźli się poza zasięgiem ustabilizowanych norm i reguł dotychczasowego środowiska i którzy ten stan rzeczy odczuwają jako degradację, degrengoladę, zatracenie się społeczne, etc.,
odrębna grupa - osobniki, których wykolejenie i deklasacja są wynikiem niemożności współżycia ze społeczeństwem,
u podłoża deklasacji leżą także szersze procesy społeczne - następstwa różnorodnych procesów selekcji zachodzących w życiu społecznym,
procesy deklasacji, które towarzyszą wszelkim przemianom struktury społecznej - w naszej cywilizacji przemiany takie zachodzą nieustannie i w różnych kierunkach (deklasacja jest zjawiskiem powszechnym):
wielkie wstrząsy polityczne czy społeczne - wojny, rewolucje, wielkie kryzysy,
następstwa udziału w pewnych stronnictwach politycznych,
konsekwencja udziału w nielegalnych stronnictwach rewolucyjnych.
Bohemy:
pewne grupy społeczne obejmujące ludzi zdeklasowanych (próba przezwyciężenia deklasacji),
styl życia właściwy pewnemu środowisku artystycznemu lub literackiemu; brak ustalonych źródeł zarobkowania, programowe odrzucanie cnót rentierskich, niepodporządkowanie się regułom życia obowiązującym w środowiskach o ustalonych podstawach materialnych (adepci/konwertyci z innych środowisk społecznych, którzy podejmują styl życia bohemy.
1. Bohema artystyczna.
2. Bohema polityczna - politycy należący do opozycji i działający w ustroju państwowym, który nie daje opozycji szans (przynajmniej w najbliższym czasie) na zdobycie silniejszego wpływu na funkcje rządzenia (zjawisko towarzyszące nielegalnym ruchom politycznym).
3. Bohema uczących się w ośrodkach akademickich.
Rola kawiarni w życiu bohemy
spełnia określoną funkcję społeczną,
teren, na którym występują styczności wewnątrz bohemy,
wytwarzanie się swoistego patriotyzmu kawiarnianego,
czynnik selekcjonowania się bohem.
W pewnych okresach stosunek do bohemy grup o ustabilizowanej kondycji życiowej ma charakter ambiwalentny - w praktyce stosunki miedzy bohemą (głównie artystyczną) a światem mieszczańskim są częste.
Deklasacja przez udział w bohemie nie była czymś bezwzględnym - w dużej liczbie przypadków bohemizm był tylko okresem przejściowym.
W bohemach ludzie byli bardzo zróżnicowani - natury niezrównoważone, buntownicze, psychicznie niezdolne do podporządkowania się przyjętym regułom życia ustabilizowanego, to tworzyło kompleksy niższości, często też pokrywało się z dążeniami kompensacyjnymi.
Sprawa typów biograficznych i ich reprezentacji w bohemach
Florian Znaniecki: trzy biograficzne odmiany ludzi zabawy - ludzie zabawy towarzyskiej, gry politycznej (brak zainteresowania ideologią i programami politycznymi; samo wykonywanie władzy jest rzeczą ważniejszą), bojownicy,
znaczna rola czynnika zabawowego w bohemach, gdy uczestnikom tych bohem przypadł udział w tworzeniu się drużyn wodzowskich.
uczestnicy stronnictw: ci, których deklasacja nastąpiła na podłożu wojny i jej następstw; ci, których deklasacja nastąpiła na podłożu niezależnych od wojny przemian w strukturze społecznej, ale którzy w następstwach wojny szukali przyczyn swego niepowodzenia,
wyraźne nastroje radykalne - załamanie się tradycyjnie uznawanych systemów wartości, rosnące odosobnienie społeczne sprawiają, że atrakcyjny urok zaczynają wywierać grupy polityczne o zwartej strukturze organizacyjne, silnej dyscyplinie i autorytarnych jednostkach kierowniczych,
okres powojenny - żywe wspomnienie wzorów wojskowych, urok organizacji wojennej, która jednostkom dawała podstawę życiową i ideologiczną,
ludzie zdeklasowani i wykolejeni, często wywodzący się z różnych bohem, zaznaczyli wybitnie swój udział w organach kierowniczych stronnictw, ich elitach i drużynach wodzowskich - jednak oblicze społeczne tych ludzi ma inny charakter,
głównie natury awanturnicze, żądne przygód, nie przystosowujące się do reguł normalnego życia, zazwyczaj „ludzie zabawy”, niekiedy „zboczeńcy” (warunki pomyślne dla tworzenia się tego typu: stan wojny domowej, naruszenie równowagi życia społecznego, tworzenie się grup zmilitaryzowanych.
Włochy:
względnie nieduża rola bohem politycznych w tworzeniu się elit partyjnych we Włoszech,
liczni przedstawiciele bohemy artystycznej i związanej z nią bohemy dziennikarskiej, liczny udział studiującej młodzieży (radykalizm),
zdeklasowana w czasie wojny studenteria, odznaczająca się dużą aktywnością, pamiętna swej pozycji społecznej zdobytej w czasie wojny stała się główną kadrą włoskiego ruchu faszystowskiego,
zdemobilizowani oficerowie,
żywioły lumpenproletariackie i przestępcze.
Niemcy:
mniejszy niż we Włoszech udział spauperyzowanej studenterii i bohem,
procesy selekcji (sprzyjał im długi okres przygotowawczy),
wyraźny udział ludzi bohemy literacko-dziennikarskiej; literaci o dorywczych zarobkach, przeważnie ci, którzy nie odnieśli sukcesu (dążenia kompensacyjne - Goebels),
ludzie z wyższym wykształceniem, którzy jednak zajmowaną pozycję porzucili dla polityki,
udział spauperyzowanej i zdeklasowanej studenterii; w Niemczech tradycje bohemy studiujących były znacznie słabsze, młodzież niemiecka tym silniej odczuła następstwa doby powojennej i tym boleśniej przeżyła fakt swojej deklasacji,
bogata reprezentacja byłych wojskowych - armia, a zwłaszcza korpus oficerski w Niemczech znaczyły dużo więcej niż we Włoszech.
W związku z wojną obok deklasacji występowały zjawiska odwrotne - awans społeczny stabilizacja życiowa.
W każdych czasach wojsko było ucieczką dla ludzi wykolejonych i zdeklasowanych - dopiero stan długotrwałej deklasacji, utrata nadziei na powrót do normalnych warunków życia, przy jednoczesnym zachowaniu znacznej dozy inicjatywy i aktywności życiowej, tworzą podstawę do rozwinięcia się tendencji promilitarnych (kombinacja z pewnymi typami osobowości).
Ludzie bohemy nie biorą życia i jego spraw zbyt poważnie, patrzą na nie jako na sposobność wyładowania swych skłonności rozrywkowych - stosunek bohem do wojny był w ogromnej liczbie przypadków pozytywny, a nawet entuzjastyczny; z bohem wyłoniło się zarówno wielu ideowych piewców wojny, jak i doskonałych żołnierzy (wojna umieściła walki w centrum życia zbiorowego).
W armii - wytworzenie się nowego typu stosunków społecznych - ludzie zabawy odegrali tu ogromną rolę.
Znaniecki: charakterystyka kręgów zabawy - uczestnik zabawy oceniany ze względu na to, jak się do niej ustosunkuje, jak wywiąże się z roli, jaka mu przypadła z tytułu uczestnictwa w zabawie; istotne jest to, co wniósł do zabawy i jak się w niej popisał (sprzyja powstawaniu ideologii kombatanctwa).
swoista koncepcja układu stosunków społecznych i gospodarczych - treść czerpie ze specyficznej struktury stosunków właściwych armii i wojnie,
szczególne uznanie dla dyscypliny i hierarchii organizacyjnej jako warunków osiągnięcia sukcesu,
nie przygotowanie teoretyczne ani wiedza nabyta, ale sprawność wykazana w pełnieniu danej funkcji uprawnia do zajęcia miejsca w hierarchii społecznej - stąd pogardliwy stosunek do „ideologów” i „teoretyków”, a szacunek dla ludzi czynu,
wiara w znaczenie czynnika organizacyjnego - wojsko należy do tych struktur społecznych, w których w wyjątkowym stopniu rozwijają się elementy organizacyjne, traktowane jako cel; następstwem takiego pojmowania czynnika organizacyjnego jest tendencja do oderwania się od całości życia społecznego i pojmowania swej struktury organizacyjnej jako całości nadrzędnej i autonomicznej (model dla innych dziedzin życia),
życie gospodarcze: procesy gospodarcze są uznawane o tyle, o ile zabezpieczają istnienie grupy bojowej i byt jej członków (aparat gospodarczy oceniany wyłącznie pod kątem potrzeb grupy bojowej),
o zaopatrzenie dba aparat administracyjny armii - to uwalnia jednostkę od kłopotów o byt materialny - utrwalenie przeświadczenia o ścisłej zależności pomiędzy spożyciem a sprawnym funkcjonowaniem aparatu organizacyjnego,
elementy bohemy, wchodząc do armii, wnoszą ze sobą pierwiastki, które w warunkach zorganizowanej grupy bojowej doskonale dają się przystosować do właściwej tej grupie ideologii wodzowskiej- stosunek otoczenia do przywódcy jest pełen podziwu i uwielbienia,
środowisko bohemy - podatny teren do powstawania charyzmy (ludzie zdeklasowani w ogóle są podatnie na charyzmę - uwielbienie dla niezrozumianego wodza, poczucie misji i oparcia w posłannictwie wodza),
w ten sposób dążenia właściwe pewnym środowiskom społecznym zostały przez wojnę potężnie rozwinięte i stały się uznanym dorobkiem oficjalnej ideologii (wojna jako czynnik stabilizujący dla zdeklasowanych),
demobilizacja po wielkiej wojnie pociągnęła za sobą olbrzymie następstwa społeczne i socjopsychiczne - duża liczba ludzi, dla których nastanie pokoju było klęską życiową,
ci ludzie wnosili do warunków pokojowych atmosferę i ideologię wojenną, choć świat powojenny i tak daleki był od pacyfikacji - znakomite warunki do powstania grup quasi-wojskowych skupiających bojowców (szczególnie odpowiadały im formy walki nieregularnej i partyzanckiej),
tu kształtują się wzory organizacyjne przeniesione potem na szerszy teren stosunków politycznych,
dążenie bojowców: jak najdłuższe utrzymanie sytuacji, która dawała im stabilizację,
nowe stronnictwa spełniały funkcję armii, jaką było poczucie stabilizacji i przynależności do systemu głównie dla osób zdeklasowanych,
oddanie drużyny wodzowi ma związek z przeszłością społeczną znacznej części członków drużyny wodzowskiej - ludzie, którzy dzięki wodzowi osiągnęli nieprawdopodobny awans społeczny,
przed osiągnięciem zwycięstwa legenda wodzowska jest ważnym czynnikiem podnoszącym szanse sukcesu; po zwycięstwie jest jednym z czynników jego trwałości.
Duże znaczenie ma charyzma - ponieważ wódz wie najlepiej, on także legitymizuje cały system - drużyna, szczególnie kiedy wszystko zaczyna się powoli sypać musi sztucznie podtrzymywać charyzmę wodza (tego autor nie mógł wiedzieć - był Żydem, pewnie wojny nie przeżył, ale przewidział, że tak się stanie w przypadku Hitlera i Stalina w pewnym stopniu też)
Autor posługuje się metodą biograficzną - często powołuje się na dostępne biografie i pamiętniki różnych osobistości i ich współpracowników. Naśladuje w tym Floriana Znanieckiego - twórcę tej metody - z całkiem niezłym skutkiem.
Generalne przesłanie jest takie - ludzie, którzy w jego czasach rządzili Rzeszą, Włochami i Rosją Radziecką należeli do nizin społecznych i w wyniku różnych zawiłości historycznych - a szczególnie I wojny światowej, oraz dzięki odpowiedniej konfiguracji cech osobistych zyskali prestiż, pozycję i władzę. Udało im się zjednać tłumy - jeśli nie dzięki swojej „legendzie” to dzięki „milicjom partyjnym”, które od samego początku tworzyły się w imię porządku i posłuchu wśród członków. Cel był szczytny na początku - ludzie wykolejeni znajdowali oparcie w instytucji, odnajdywali swoje miejsce i hierarchię w partii. Jednak nie była to zwykła partia - lecz związek zaprawiony w walce. Ludzie z marginesu, którzy najlepiej czuli się w armii, w czasie pokoju nie mogli znaleźć sobie miejsca. Więc jak przewidział autor, choć nie mówi tego wprost - będą oni dążyli do wojny, która jest dla nich stanem, w którym odzyskują wysokie mniemanie o sobie.
Autor kładzie szczególny nacisk - widocznie nurtowało to ludzi w 1937 r. - na to że szczególne oddanie drużyny wodzowi pochodzi stąd iż zawdzięczają mu oni wszystko - gdyby nie on musieliby żebrać na ulicach, ale z drugiej strony są skazani na łaskę i niełaskę wodza. Tylko że wódz - też jest skazany na nich.
Max Weber
Polityka jako zawód i powołanie
Co rozumiemy przez politykę?
pojecie bardzo szerokie: każdy rodzaj samodzielnej działalności kierowniczej,
tu: kierowanie lub wywieranie wpływu na kierowanie związkiem politycznym, a więc państwem,
państwo: wspólnota ludzka, która w obrębie danego terytorium (owo terytorium stanowi jej wyróżnik) rości sobie prawo monopolu na wywieranie prawomocnej przemocy fizycznej,
wówczas polityka to dążenie do udziału we władzy lub do wywieranie wpływu na podział władzy, czy to pomiędzy państwami, czy tez w obrębie państwa pomiędzy grupami ludzi, jakie ono obejmuje,
Kto uprawia politykę, ten dąży do władzy - do władzy rozumianej jako środek w służbie innych celów, idealnych bądź egoistycznych, lub do władzy „dla niej samej”; po to, by rozkoszować się poczuciem prestiżu, jakie ona daje.
Trzy wewnętrzne podstawy prawomocności panowania:
tradycja - autorytet obyczaju uświęconego szacunkiem, jakim cieszył się od niepamiętnych czasów i wynikającym z przyzwyczajenia nastawieniem, by go przestrzegać,
charyzma - autorytet osobistego daru łaski, całkowite oddanie i zaufanie do objawień, bohaterstwa lub innych właściwości przywódczych jednostki,
legalność - panowanie na mocy wiary w ważność legalnego ustanowienia i uzasadnionej poprzez racjonalnie utworzone reguły „kompetencji” rzeczowej.
Webera najbardziej będzie interesować panowanie charyzmatyczne, ono bowiem jest najbardziej zbliżone do uprawiania polityki „z powołania”.
W jaki sposób panujące polityczne siły zaczynają utwierdzać się w swoim panowaniu? Jakie są rodzaje środków pomocniczych ułatwiających utwierdzenie tego panowania?
1. Sztab administracyjny:
zewnętrzna forma, w jakiej wyraża się panowanie,
solidarność sztabu z władcą (wynagrodzenie materialne i godność społeczna).
2. Materialne zewnętrzne dobra rzeczowe:
związek podzielony stanowo - związek polityczny, w którym rzeczowe środki administracyjne całkowicie lub częściowo pozostają w osobistym władaniu zależnego sztabu administracyjnego,
państwo współczesne - całkowite oddzielenie sztabu administracyjnego od rzeczowych środków zarządzania.
Nowoczesne państwo jest instytucjonalnym związkiem opartym na panowaniu, który w obrębie swego terytorium z powodzeniem dążył do monopolizacji prawomocnej przemocy fizycznej jako środka panowania i w tym celu skupił w rękach swoich kierowników rzeczowe środki zarządzania; przedtem zaś wywłaszczył wszystkich stanowych funkcjonariuszy o autonomicznych uprawnieniach, którzy korzystali z własnego prawa do rozporządzania tymi środkami i sam zajął ich miejsce poprze swoich najwyższych przedstawicieli.
polityk okazjonalny: jesteśmy nimi wszyscy , którzy w jakikolwiek sposób dają wyraz swojej woli (np. w wyborach),
polityk ubocznie wykonujący ten zawód: prowadzi działalność tylko w razie potrzeby, nie stanowi to głównej treści ich życia, ani w sensie materialnym, ani ideowym,
polityka jako zawód główny:
życie „z polityki”: usiłowanie uczynienia z niej głównego i stałego źródła dochodu, karierowicze,
życie „dla polityki”: ekonomiczna niezależność od dochodów, jakie może przynieść polityka, do tego wymagana jest „gospodarcza zbędność” (dochody nie mogą zależeć od tego, ile siły roboczej i własnego myślenia zaangażuje się w politykę), honoracjorzy,
idealizm polityczny występuje u tych, którzy ze względu na brak majątku nie należą do warstw opowiadających się za zachowaniem porządku ekonomicznego w danym społeczeństwie,
klasa urzędnicza: ludzie, którzy przez długoletnie wykształcenie stali się specjalistyczną i fachowo wyszkoloną, wysoko wykwalifikowaną, uczciwą i intelektualną grupą pracowniczą.
Typy polityków zawodowych, którzy pojawili się w przeszłości przy okazji walk książąt ze stanami, w służbie tych pierwszych:
duchowni (zwłaszcza ci dochowujący celibatu) pozostawali poza mechanizmem normalnych ekonomicznych i politycznych interesów i nie podlegali pokusie, by wbrew swojemu panu dążyć do władzy politycznej z myślą o swoich potomnych,
literaci o humanistycznym wykształceniu (doradcy księcia i twórcy jego politycznych memoriałów),
szlachta dworska (służba polityczna i dyplomatyczna na dworze księcia),
patrycjat obejmujący drobną szlachtę i miejskich rentierów (specyfika angielska),
wykształceni na uniwersytetach prawnicy.
Przywódcy i stronnicy partii jako niezbędne elementy istnienia każdej partii (jedni i drudzy dobrowolnie uczestniczą w wyborach),
Siła napędowa jednoczenie się partii:
zainteresowanie parlamentarzystów możliwością kompromisów ponadlokalnych,
skuteczne oddziaływanie jednolitych programów,
agitacja w całym kraju,
Demokratyzacja:
masowe prawo wyborcze,
konieczność werbowania mas,
masowa organizacja i jedność kierowania,
surowa dyscyplina,
kandydaci wybierani przez zorganizowanych członków partii,
władza w rękach tych, którzy nieprzerwanie politykę uprawiają lub tych, od których polityka jest uzależniona pod względem finansowym lub personalnym,
dla stronników partii lub jej urzędników zwycięstwo w wyborach oznacza zyski osobiste (np. wysokie urzędy), ale i satysfakcję ideową.
Figura bossa:
wysunięty przez system plebiscytowej machiny partyjnej,
polityczny, kapitalistyczny przedsiębiorca, który na własne ryzyko stara się o głosy wyborcze,
pogardzany towarzysko jako polityk zawodowy,
nie ma stałych zasad ani przekonań politycznych.
Cechy istotne dla polityka:
namiętność w sensie rzeczowości (tj. namiętne oddanie się sprawie),
poczucie odpowiedzialności (głównie przed przyszłością),
wyczucie w ocenie (dystans wobec rzeczy i ludzi),
pokonanie próżności i dwóch śmiertelnych grzechów polityka: nierzeczowości i braku odpowiedzialności,
wiara (w cokolwiek),
godność, a nie etyka, która tak naprawdę oznacza brak godności obu stron (zamiast martwić się o przyszłość politycy tracą czas nad nierozstrzygalnymi zagadnieniami winy w przeszłości),
obowiązek głoszenia prawdy.
Weber generalnie stoi na stanowisku - które już dziś chyba nie funkcjonuje, że polityk to jest ktoś, kto nie walczy o stołek i ciepłą posadkę, lecz o Prawdę, w którą wierzy i wyznaje. O posadkę walczy urzędnik, którego podstawową cnotą jest wykonywanie perfekcyjnie tego co mu władza nakazała. Weber dużo miejsca poświęca relacji między celem a środkiem w polityce, szczególnie z etycznego punktu widzenia. Kładzie nacisk na odpowiedzialność jako podstawową cnotę polityka. Zastanawia się szeroko nad rolą polityka charyzmatycznego. Stwierdza, że obecnie płomienne przemówienia odnoszą się głównie do emocji mas, a nie tak jak kiedyś do rozsądku.
21