FILARY GOSPODARKI RYNKOWEJ
Ukuty przez A. Smitha terminem niewidzialna ręka rynku określa grę siły ekonomiczne, które dziś nazwalibyśmy rynkowym mechanizmem alokacji zasobów. Fundamentem tego koordynującego decyzje ekonomiczne jest wolny od ingerencji państwa rynek, instytucja, dzięki której komunikują się ze sobą ci, co mają coś do zaoferowania (podaż), z tymi, którzy na oferowane dobra i usługi maja ochotę (popyt) i dogadują się co do ilości i cen po jakich dochodzi do wymiany między nimi.
Dzięki rynkowym procesom ustalania ilości i cen w gospodarce dokonuje się proces alokacji zasobów. Alokacja to rozdysponowanie zasobów pomiędzy alternatywne zastosowanie oraz podział wytwarzanych dóbr pomiędzy członków społeczeństwa. Jeśli rynek nie potrzebuje tego, co oferuje sprzedający, lub potrzebuje w mniejszych ilościach, to otrzymają oni sygnał, że marnotrawią zasoby, że produkcji tego dobra należy zaniechać, albo przynajmniej ją ograniczyć. Jeśli rynek potrzebuje czegoś w większych niż dotychczas ilościach, to dostawcy dostaną sygnały, że tam właśnie należy skierować większą niż dotychczas ilość czynników.
Z logiki gospodarki rynkowej wynika, że kierujący się zyskiem producenci muszą brać te informacje pod uwagę i dostosować swoją działalność produkcyjną do potrzeb odbiorców. Jeśli chcesz mieć korzyści i unikać strat, to powinieneś robić to, czego żąda od ciebie rynek. Robienie, czego innego nie ma sensu, chyba, że ktoś do ciebie dopłaca. Poddawanie wszelkich decyzji ekonomicznych osądowi rynku jest warunkiem efektywności ekonomicznej i przyczynia się do wzrostu ogólnego dobrobytu.
Dlaczego gospodarka rynkowa dobrze na służy?
Żaden inny system gospodarczy znany z historii świata nie zapewnił nigdy tak spektakularnego rozwoju gospodarczego oraz wzrostu dobrobytu, jaki w XIX i XX w. stał się udziałem społeczeństw opierających swe życie gospodarcze na solidnych podstawach systemu rynkowego. Główną zaletą systemu rynkowego opartego na prywatnej własności, wolności gospodarczej i konkurencji, jest jego efektywność.
Korzystny dla jednostki wybór jednostki to wybór korzystny społecznie
A. Smith głosił, że jednostki motywowane własnym interesem, nie poddawane centralnemu kierowaniu, mogą współtworzyć spójne społeczeństwo gospodarujące, zdolne do podejmowania racjonalnych i efektywnych decyzji alokacyjnych.
Niewidzialna ręka rynku
Postępowaniem uczestników rynku kieruje niewidzialna siła, zmuszając ich do określonego zachowania. Pcha ona kierujące się na rynku własnym interesem podmioty gospodarujące do postępowania, które przynosi korzyści ogółowi. Można powiedzieć, że w grze rynkowej jednostka osiąga swój cel tylko wtedy, gdy, jej działalność pozwala realizować cele innych podmiotów. Każda jednostka, rodzina i przedsiębiorstwo pracują po to, żeby rozwiązać swoje problemy ekonomiczne, ale jednocześnie problemy całego społeczeństwa same z siebie rozwiązywane rozwiązane. Prowadzeni przez „niewidzialną rękę" uczestnicy rynku sami określają swoje cele i ustalają, w jaki sposób je realizują, starają się osiągać maksymalnych korzyści dla siebie. W gospodarce rynkowej każdy z nas troszczy się o siebie, ale każdy z nas pracuje (produkuje coś) dla wszystkich. Mimo, że każda jednostka kierują się w swoim postępowaniu egoistycznymi celami, to skutki tych indywidualnych decyzji korzystne są nie tylko dla nich, ale również dla pozostałych uczestników rynku.
Zmuszanie egoistycznych ludzi do pracy na rzecz innych jest największą siłą gospodarki rynkowej. Szczególnie wyraźnie widać to przy wynalazkach. Wiele z nich powstało nie dlatego, że wynalazcom zależało szczególnie na niesieniu pomocy innym, lecz wskutek silnego oddziaływania motywu zysku. Najczęściej wynalazcy pragnęli dorobić się fortuny. Jednak i tutaj potrzebna jest akceptacja. Wynalazek musi komuś służyć. Oto tajemnica szybkiego rozwoju gospodarki rynkowej wysokiego i rosnącego poziomu zaspokojenia potrzeb indywidualnych i społecznych.
Rynek daje wolność wyboru
W „modelowym procesie rynkowym" każdy człowiek ma całkowitą swobodę wyboru, co i ile ma produkować, i jakie dobra kupować za zarobiony dochód. Każdy z nas ma wpływ na wielkość swoich dochodów poprzez decydowanie, na ile chce być produktywny - jak ciężko chce pracować. Każdy z nas ma całkowicie wolny wybór, jeśli chodzi o to, co chce kupować.
W gospodarce rynkowej miliony konsumentów decydują o tym, które towary i w jakich ilościach kupować. Ogromna liczba przedsiębiorstw produkuje te dobra i zakupuje usługi czynników wytwórczych potrzebne do ich wytworzenia. Miliony właścicieli tych czynników decyduje, komu sprzedać ich usługi Wszystkie te motywowane interesem własnym decyzje indywidualne, konsumentów i producentów za pośrednictwem rynku wspólnie określają alokacje czynników wytwórczych.
Niezależne od siebie podmioty rynkowe dążą do maksymalizacji osobistych korzyści. Każdy z nas kierując się jedynie własnym, egoistycznym interesem, a mimo to działamy na korzyść ogółu.
Praktycznym przejawem działania niewidzialnej ręki rynku jest równoległe dążenie przedsiębiorców do maksymalizacji osiąganego zysku i konsumentów do maksymalizacji swojego zadowolenia, w ramach posiadanych możliwości finansowych.
Zysk przedsiębiorcy w gospodarce rynkowej zależy od wielkości popytu na jego towary i kosztów, jakie musi on ponieść, aby wyprodukować. Wielkość zapotrzebowania na dany wyrób zależy zaś od tego, na ile producentowi udało się utrafić z ofertą w gusta i możliwości finansowe konsumentów. Jego własny zysk jest zatem uzależniony od tego, na ile „dogadza” nabywcy swoich produktów. Konsument na rynku posiada określoną siłę nabywczą. Wydając swoje pieniądze będzie kierował się możliwością uzyskania maksimum korzyści za własne środki.
Rynek i jego mechanizmy stanowią podstawową formę kreowania i dystrybucji bogactwa w społeczeństwie. Popyt i podaż decydują o tym, co, jak i dla kogo produkuje gospodarka. Na skutek wielu wyborów indywidualnych, rozstrzygane są społeczne problemy w skali makroekonomicznej.
Dotychczasowe próby określania profilu produkcji i konsumpcji w sposób administracyjny okazały się nieskuteczne i całkowicie nieefektywne. Chociaż na tzw. wolnym rynku również występują lokalne marnotrawstwa czy nieefektywności, ich skala jest znacznie niższa. Potwierdza to fakt, iż większość gospodarek centralnie planowanych rozwijała się wolniej od państw z dominującym modelem gospodarki rynkowej.
Fenomenem gospodarki wolnorynkowej jest działanie zasady niewidzialnej ręki rynku. Zgodnie z tą zasadą, sformułowaną przez angielskiego klasyka ekonomii Adama Smitha, przedsiębiorcy i konsumenci, dokonując w swoim interesie indywidualnych wyborów, przyczyniają się do stosunkowo najlepszej alokacji zasobów w skali całej gospodarki, a więc maksymalizacji dobrobytu społecznego.
Alokacja zasobów stosownie do potrzeb
W gospodarce opartej na rynku nie trzeba nikomu rozkazywać, jak ma postępować, jednak można być pewnym, że jeśli ktoś w społeczeństwie chce pączka, to wcześniej czy później pojawi się cukiernik, który go w potrzebnych ilościach wyprodukuje i dostarczy.
Gdy jakiegoś dobra jest w stosunku do naszych potrzeb za mało, to wcześniej czy później jego produkcja wzrośnie, i na odwrót, gdy jakiś towar wytwarzany jest w nadmiarze, jego produkcja zostanie zmniejszona, a gdy jakieś dobro jest nikomu niepotrzebne, to jego produkcja zostanie zaniechana.
Efektywność alokacyjna jest sytuacją, w której nikt nie może poprawić swojego położenia, nie pogarszając jednocześnie położenia kogoś innego.
Gdy wszystkie rynki cząstkowe osiągają stan równowagi przy danych ograniczeniach podaży (koszty) i popytu (preferencje nabywców) mechanizm rynkowy zapewnia największe korzyści zarówno producentom, jak i konsumentom. Każde inne rozwiązanie oznacza gorszą sytuację, jeśli nie wszystkich, to przynajmniej niektórych uczestników rynku. W warunkach równowagi ma zatem miejsce optymalne z punktu widzenia naszych potrzeb rozdysponowania zasobów, a to oznacza, że system jako całość jest efektywny.
W stanie równowagi zasoby społeczne są alokowane stosownie do potrzeb społecznych, czyli kierowane do dziedzin, w których potrzeby społeczne najpilniejsze. Dążenie do równowagi na wszystkich rynkach jednocześnie jest zatem jednoznaczne z dążeniem optymalizacji produkcji z punktu widzenie naszych potrzeb.
Konsumenci kierują procesami alokacji
Praktycznym przejawem działania niewidzialnej ręki rynku jest równoległe dążenie przedsiębiorców do maksymalizacji osiąganego zysku i konsumentów do maksymalizacji swojego zadowolenia, w ramach posiadanych możliwości finansowych. Rynek jest płaszczyzną konkurencji, która stawia konsumenta i jego prawa w centrum obrotu gospodarczego.
Konsument, który dysponuje na rynku określoną siłę nabywczą i posiada swobodę wyboru, wydaje pieniądze kierując się chęcią uzyskania maksimum korzyści, kupuje więc dobra i usługi które mają dla niego odpowiednio dużą użyteczność. Dokonując zapłaty przekazuje producentowi wartość, której nośnikiem są pieniądze. Czy ma on bezpośredni wpływ na cenę produktu? Teoretycznie - nie. Ale w praktyce... jeśli uważa, że jakiś produkt jest zbyt drogi - nie kupuje go. Jeśli do podobnego wniosku dojdą inni potencjalni klienci, sprzedawca będzie musiał wziąć to pod uwagę. Od tego właśnie jest wolny rynek - aby skonfrontować oczekiwania sprzedawców i kupujących w celu ustalenia ceny towaru.
Dzięki otrzymanym ze sprzedaży przychodom producent może zapłacić swoim dostawcom, a także gospodarstwom domowym, które udostępniają mu środki produkcji w postaci kapitału i pracy. Pozostająca mu zapłaceniu wszystkich kosztów nadwyżka to jego zysk.
Zysk przedsiębiorcy w gospodarce rynkowej zależy od wielkości popytu na jego towary i kosztów, jakie musi on ponieść, aby wyprodukować. Wielkość zapotrzebowania na dany wyrób zależy zaś od tego, na ile producentowi udało się utrafić z ofertą w gusta i możliwości finansowe konsumentów. Jego własny zysk jest zatem uzależniony od tego, na ile „dogadza” nabywcy swoich produktów.
Poprzez swoje wyboru konsument może decydować o tym, który przedsiębiorca osiągnie zysk i utrzyma się na rynku, a które będzie musiało go opuścić. W ten sposób na rynku utrzymują się tylko ci przedsiębiorcy, którzy są wynagradzani przez nabywców ich dóbr i usług.
Poprzez głosowanie swoimi pieniędzmi konsumenci powodują, że produkcja bardziej potrzebnych im w danym momencie wyrobów rośnie, a mniej potrzebnych maleje. Zmiany ich pragnień przejawiają się w ruchach krzywych popytu. Ich efektem są zniżki lub zwyżki cen rynkowych zmierzających samoczynnie w kierunku równoważących popyt z podażą. Efektem zmian cen jest wzrost lub spadek zyskowności produkcji poszczególnych dóbr, a końcowym rezultatem jest wzrost lub spadek oferowanych do sprzedaży i kupowanych ilości.
Jeżeli powstanie, np. nadmiar oferowanych przez producentów na rynku ilości w stosunku do aktualnych potrzeb, czyli gdy dostarczane produkty będą one w stosunku do potrzeb zbyt obfite, producenci, aby je sprzedać zmuszeni będą pod presją nabywców obniżyć ich ceny, ponadto konieczne będzie zmniejszenie produkcje do poziomu odpowiadającego faktycznym potrzebom nabywców.
Funkcjonujący w systemie gospodarczym mechanizm rynkowy, prowadzi do przesuwanie czynników wytwórczych, od branż i gałęzi nierentownych do dziedzin, w których znajdują korzystniejsze zastosowanie. Skutkiem działania mechanizmu rynkowego jest zatem samoczynne dążenie do alokacji czynników wytwórczych zgodnie z potrzebami konsumentów. Oznacza to, że w gospodarce opartej na niewidzialnej ręce rynku konsumenci nieświadomie kierują rynkowym mechanizmem alokacji, tak by wytwarzane były potrzebne im dobra i usługi Jest to największa zaleta mechanizmu rynkowego.
Rynek nie dopuszcza do marnotrawstwa
Producenci w swym postępowaniu nie kierują się życzliwości i chęcią jak najlepszego zaspokojenia potrzeb kupujących, lecz chęcią osiągnięcia z produkcji i sprzedaży maksymalnych korzyści, czyli zysku.
Rys A Rys B
S
C C
Cmin Ce
Cmax
D Qs Qd
Mając to na względzie wytwarzają tylko te dobra i usługi, w ilościach potrzebnych nabywcom, których rynkowa cena jest na tyle wysoka, by pokrywała ponoszone przez nich koszty i przynosiła im zadawalające zyski. Nie będą zatem, co ilustruje powyższy rysunek A, wytwarzać dóbr, za które nie otrzymają od nabywców minimalnej zadawalającej ich ceny.
Tendencja do samoczynnego ustalania się ceny na poziomie równowagi rynkowej rys B eliminuje możliwość produkowania dóbr nikomu nie potrzebnych.
Ponadto samoczynne dążenie do ustalania się cen równowagi rynkowej nie dopuszcza do trwałego występowania pokazanej na rysunku A poniżej nadwyżki podaży nad popytem ani jak to pokazuje rys B nadwyżki popytu nad podażą.
Równowaga rynkowa Nierównowaga rynkowa
Rys A Rys B
C D S C D S C D S
C1 nadwyzka
Ce E Ce E Ce E
C2
Niedobór
Qd=Qs Qd< Qs Qs < Qd
Uruchamiane samoczynnie procesy dostosowawcze zachodzić będą tak długo, dopóki rynek nie osiągnie nowego do stanu równowagi. Likwidując towarzyszące nierównowadze nadwyżki lub niedobory mechanizm rynkowy nie dopuszcza, by zasoby były używane w zbyt dużych, lub zbyt małych ilościach w stosunku do aktualnych potrzeb. Dążenie do osiągnięcia stanu optymalnego jednoczenie dla konsumentów i producentów oznacza, że mechanizm rynkowy rodzi tendencję do efektywnej alokacji zasobów, co oznacza, że dobrobyt konsumentów lub producentów uległby ograniczeniu przy powiększaniu lub zmniejszaniu wielkości produkcji w stosunku do tych, które są wyznaczone w punkcie równowagi przez mechanizm rynkowy.
Jak wiemy drugim warunkiem efektywnej alokacji jest to , by zasoby były wykorzystywane w pełni. Zwolennicy wolnego rynku twierdzą, że mechanizm sprzyja spełnieniu również i tego kryterium. Działanie mechanizmy rynkowego prowadzi bowiem do maksymalizacji wielkość produkcji jaką w danych warunkach chcę dostarczać producenci a nabywcy kupować.
Rys A Rys. B Rys C
D S
D
Cw * S
C1 * Ce
Cn * C2 *
D D
Q1 Q2 QE= max
Przeanalizujmy pod tym kątem kombinacje ceny i ilości akceptowane przez obydwie strony rynku na trzech zamieszczonych poniżej wykresach. Pierwszy z nich (A) ilustruje krzywą popytu rynkowego, drugi (B) krzywą podaży rynkowej, zaś trzeci (C) wynikający z układu sił rynkowych (podaży i popytu) stan do równowagi, do którego rynek samoczynnie dąży.
Na rys. (A) zacieniony obszar obrazuje kombinacje ilości i ceny akceptowane przez konsumentów. Są one zlokalizowane na samej krzywej popytu rynkowego DD lub też pod nią. Jeżeli bowiem nabywca zdecydowany jest za wielkość Q1 zapłacić cenę C1 to na pewno jest skłonny taką samą ilość towarów (Q1) nabyć po niższej cenie (Cn<C1).
Na rys (B) zacieniony obszar ilustruje kombinacje ilości i ceny akceptowane dla producentów. Leżą one na krzywej podaży rynkowej bądź nad nią. Jeżeli bowiem producent akceptuje cenę C2 za ilość Q2, to tym bardziej zgodzi się na wyższą cenę (Cw>C2) za tą samą wielkość dostarczonej na rynek produkcji (Q2).
Na rys. (C) przedstawiono rynek analizowanego towaru. Spotykają się na nim nabywcy oraz sprzedawcy akceptujący swój zbiór kombinacji ilości i ceny. To właśnie mechanizm rynkowy umożliwia dostosowanie wymagań podmiotów gry rynkowej znajdujących się po stornie popytowej i podażowej. Rezultatem gry rynkowej jest tego produkt równowagi QE. Jego wielkość jest akceptowane przez obie strony rynku, bo przynosi im najwięcej korzyści.
Zauważmy, że jest to maksymalna ilość, jakie w danych warunkach chcą nabyć kupujący, a jednocześnie maksymalne ilości, jakie w danych warunkach producenci skłonni są dostarczyć na rynek.
Dążenie do równowagi na wszystkich rynkach jednocześnie jest zatem jednoznaczne z dążeniem do maksymalizacji optymalnej z punktu widzenie naszych potrzeb produkcji. Mówiąc nieco inaczej skutkiem działania mechanizmu rynkowego jest skłonność do pełnego i optymalnego z punktu widzenia obu stron rynku wykorzystania zasobów
Konkurencja a specjalizacja
Proces rynkowy jest w rzeczywistości jedynie rozszerzeniem tego, co dzieje się w naturze. W naturze każda żywa istota musi coś produkować, by przeżyć. Każde zwierzę spożywa to, co samo wyprodukuje. Jeśli produkuje dużo, żyje mu się dobrze. Jeśli niczego nie produkuje - ginie. Tak dzieje się w naturze - wśród zwierząt, ptaków, a nawet wśród roślin! Jednostki produktywne konsumują i egzystują nie produktywne - umierają.
Proces rynkowy modyfikuje ów naturalny „cykl produkcyjno-konsumpcyjny" w jeden tylko sposób: daje każdej osobie okazję do produkcji pewnych dóbr, a następnie do konsumpcji innych dóbr. Produkując bezpośrednio dla innych produkujesz pośrednio dla siebie. Proces rynkowy pozwala na osiągnięcie specjalizacji w produkcji tego, w czym jest się najlepszym, a następnie na sprzedaż tych wyrobów w celu umożliwienia nabycia innych również potrzebnych wyrobów. Specjalizacja oznacza niższe koszty , a to w warunkach konkurencji przekłada się na niższe ceny
Na rynkach wysoce konkurencyjnych, gdzie nikt nie uzyskuje dominującej siły, konkurencja miedzy przedsiębiorcami sprzyja utrzymywaniu się cen na niskim poziomie i skłania przedsiębiorstwa do coraz lepszego wykorzystanie zasobów.
Konkurencja i ceny
Wiemy już, że kształtujące dochód przedsiębiorców zyski są tym wyższe, im firmy lepiej trafiają w gustu i zgadują potrzeby odbiorców, im lepiej dobierają czynniki produkcji zaangażowane w ich działalności, im wydajniej pracują pracownicy.
Wolna konkurencja, czyli możliwość prowadzenie nieskrępowanej działalności gospodarczej powoduje, że zyski te nie są trwała i cena nie jest zbyt wygórowana. Producenci, którzy chcą utrzymać się na rynku, muszą nie tylko dbać o jakość swojego wyrobu, lecz również porównywać swoje ceny z cenami innych dostawców. Jeśli towar w porównaniu z innymi będzie zbyt drogi, nie znajdzie nabywcy. Aby sprostać konkurencji muszą wytwarzać swoje towary tanio, czyli muszą dbać o koszty. Jak z tego widać na rynku utrzymują się tylko ci przedsiębiorcy, którzy są w zadawalający sposób wynagradzani przez nabywców ich dóbr i usług i którzy wytwarzają je nie drożej niż pozostali dostawcy.
Najważniejsze jednak zaletą rynku jest jego automatyzm. To właśnie miał na myśli twórca współczesnej ekonomii, Anglik Adam Smith, pisząc w 1776 r. o niewidzialnej ręce rynku", której działanie rozstrzyga o strukturze produkcji w gospodarce niezależnie od woli poszczególnych ludzi.
Automatyzm
Rynkowy mechanizm regulacji procesów gospodarczych w wyniku których dochodzi do ustalenia: co , jak i dla kogo udowodnił, że nie ma sobie równych. Jego siła tkwi w spontaniczności Nikt go nie wymyślił, ani nie stworzył. Powstał i działa samoczynnie. Jedną z niezwykłych cech systemu rynkowego jest to, że działa on bez niczyjej pomocy. Nie ma centrum gospodarczego, które ustalałoby co, jak i dla kogo a pomimo to pytania te nie pozostają bez odpowiedzi.
Jeśli ceny równoważą rynek, to znaczy obiektywnie odzwierciedlają rzadkość zasobów, zagwarantowana jest prywatna własność, oraz gdy wszyscy uczestnicy działają w warunkach wolnej konkurencji, to wówczas rynek z pewnością będzie dostarczał ciągle wzrastającej ilości potrzebnych nam dóbr i usług.
Zauważmy, że rynek rozstrzyga kwestie, co, jak i dla kogo produkować automatycznie, tzn.. bez świadomej ingerencji kogokolwiek, bowiem równowaga gospodarcza i towarzysząca jej alokacja zasobów osiągana jest niemal bez ingerencji państwa. Mechanizm ten nie wymaga tworzenia kosztownych i złożonych struktur biurokratycznych w celu koordynowania decyzji ekonomicznych. Gospodarka może w miarę szybko i stosunkowo niedrogo dostosować się do zmian zachodzących po stronie popytu i podaży.
Filary gospodarki rynkowej
W tego typu gospodarce procesy gospodarcze wyznaczane są przez samodzielne przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe konsumentów, zatem warunkiem dobrego funkcjonowania tego mechanizmu jest ograniczona do minimum ingerencja państwa w procesy gospodarcze. Gospodarka musi się zatem funkcjonować na zasadach liberalizmu. Mechanizm rynkowy działa , gdy spełniony jest szereg warunków. Takimi filarami systemu rynkowego są :
* po pierwsze istnienia i przestrzeganie prawa własności prywatnej Aby można było zawierać transakcje konieczna jest jasność, kto jest właścicielem i jakie są jego uprawnienia. Przede wszystkim chodzi o własność prywatną, gdyż bez niej rynek staje się fikcją. Fundamentalna cechą gospodarki rynkowej jest dominujący udział prywatnych przedsiębiorstw. Ich właściciele tworzą dynamiczną klasę średnią, w której szczególną rolę odgrywają ludzie przedsiębiorczy oraz ludzie mający talent, wiedzę i umiejętność działania na rynku i kierowania przedsiębiorstwami.
* Po drugie musi istnieć przynoszący zyski kapitał. Bez niego niemożliwe jest funkcjonowanie i rozwój gospodarki.
* Po trzecie, miejscem weryfikacji swobodnie działających jednostek jest rynek, gdzie styka się popyt z podażą i kształtują się ceny. Ale rynek rynkowi nierówny. Może być wolny lub kontrolowany. Mechanizm niewidzialnej ręki rynku działa dobrze tylko na rynku wolnym, gdzie wymiana dóbr dokonuje się w wyniku dobrowolnie zawieranych transakcji pomiędzy kupującymi a sprzedającymi, gdzie wielkości tych transakcji i cena kształtują się swobodnie jako efekt gry rynkowych sił popytu podaży.
Wolny rynek
Dlaczego warunkiem działania mechanizmu rynkowego jest rynek wolny? Odpowiedź jest dość prosta. Aby mechanizm rynkowy mógł szybko i skutecznie działać każdy musi mieć możliwość swobodnego działania.
Fundamentem gospodarki rynkowej jest wynikająca z własności prywatnej swoboda i dobrowolność wymiany. Polega ona na niczym nieograniczonym dobrowolnym zawierania transakcji kupna i sprzedaży, po wzajemnie uzgodnionych zadawalających obie strony cenach. Do wymiany tej dochodzi na rynku. Jest to zatem podstawowa kategoria w tej gospodarce.
Na wolnym rynku kupujący i sprzedający w swoich decyzjach nie podlegają żadnym ograniczeniom ani przymusowi ze strony podmiotów zewnętrznych (np. władzy publicznej), a warunki transakcji - w szczególności cena - zależą jedynie od ich obopólnej zgody.
O rynku wolnym można mówić wtedy, gdy wielkość podaży popytu i ceny po jakich dochodzi do wymiany kształtują się swobodnie, a jest to możliwe wtedy, gdy ludzie mają w gospodarce szeroki zakres wolności.
Dostawcy nie mogą podlegać nakazom produkcyjnym i być skrępowani przez rozdzielniki. Nabywcy nie mogą być ograniczani w swoich działaniach przez administracyjne przydziały, a jedynie przez swoją zdolność nabywczą, określaną przez majątek i dochód.
Wreszcie ceny po jakich dochodzi do transakcji nie mogą być ustalane przez państwo, a powinny wynikać ze swobodnego współdziałania uczestników rynku dokonujących samodzielnych wyborów w podejmowaniu wszelkich decyzji gospodarczych i ponoszących za nie konsekwencje.
Oto najważniejsze cechy rynku wolnego
• Wszystkie czynniki wytwórcze praca ziemia i kapitał są czyjąś własnością prywatną.
• Wszystkie wytwarzane dobra ekonomiczne są czyjaś własnością.
• Jednostki mają pełną swobodę w podejmowaniu decyzji ekonomicznych;
- konsumenci sami decydują, na co wydawać swe dochody;
- pracownicy decydują, gdzie i ile pracować;
- przedsiębiorstwa same ustalają, co produkować, gdzie i kiedy sprzedawać oraz jakie stosować metody produkcji.
- ci, którzy chcą założyć nowe przedsiębiorstwo lub zmienić profil już istniejącego, nie mogą napotykać barier, na przykład w postaci obowiązku uzyskania koncesji bądź administracyjnego zezwolenia. Osoby które chcą zmienić miejsce zamieszkania, pracę muszą mięć niczym nieskrępowanie prawo do podjęcia i zrealizowanie tej decyzji.
• Na wolnym rynku występuje wiele chcących osiągnąć te same cele kupujących i sprzedających. Siłą napędową ich działań była i jest chęć osiągnięcia korzyści.
• Ceny i ilości wymiany kształtują się jako wynik dobrowolnych uzgodnień miedzy sprzedającymi i kupującymi. Są one rezultatem gry sił rynkowych, czyli zachowań podmiotów rynkowych, które dbają o swój interes.
• Wolnym rynek jest płaszczyzną niczym nie skrępowanej konkurencji. Firmy konkurują ze sobą o ograniczone wydatki nabywców, ci z kolei o ograniczoną ilość oferowanych na rynku dóbr i usług.
• Główna forma rywalizacji to konkurencja cenowa
• Na rynku tym każdy musi mieć możliwość swobodnego działania.
Podstawy gospodarki rynkowej to zespół zasad, praw i obowiązków. Oto najważniejsze z nich :
* prawo do kierowania się własnym interesem podczas podejmowania decyzji gospodarczych,
* prawo do posiadania kapitału i zakładania firm
* zasada swoboda kształtowania cen.
* zasada swoboda przepływu kapitału.
* zasada swoboda przepływu siły roboczej
* zasada swoboda obrotu środkami produkcji
* prywatna własność środków produkcji
* stabilne reguły gry
* odpowiedzialność za podejmowane wybory
* obowiązek przestrzegania reguł
Ceny w mechanizmie rynkowym
Wolny rynek może być również rozumiany jako regulatorem procesów ekonomicznych w skali całej gospodarki. Zawierając dobrowolne transakcje ludzie wyznaczają rynkowe ceny dóbr i usług oraz zasobów a także kształtują relacje między nimi. Płynąca z rynku informacja cenowa stanowi podstawę działania mechanizmu alokacji zasobów.
W procesie interakcji spontanicznych decyzji kupujących i sprzedających, zwanym mechanizmem rynkowym dochodzi do zrównania popytu z podażą oraz ustalenia ceny równowagi. Te z kolei wpływają na decyzje producentów o sposobie wykorzystanie ograniczonych zasobów. Są one kierowane tam, gdzie potrzeby są duże i ceny rosną, a zabierane z dziedzin, w których się one kurczą i ceny maleją.
Sprawne funkcjonowanie mechanizmy wymaga istnienia systemu wolnych i giętkich cen. Decyzje o alokacja zasobów są efektem działania mechanizmu rynkowego, w którym główną rolę odgrywają ceny równowagi rynkowej.
System cen,
Niezależnie od formy wymiany każdy rynek charakteryzuje się tym, że odbywają się na nim transakcje kupna - sprzedaży, a tam sprzedawana towary posiadają swoją cenę.
W gospodarce rynkowej cena to najczęściej ilość pieniądza (lub jakiegoś dobra), za przyjęcie której sprzedający jest gotów zrzec się swoich praw do danego dobra, zaś kupujący jest gotów ją oddać, aby do tego dobra nabyć prawa. Cena może dotyczyć rzeczy materialnej lub usługi.
Funkcjonujące w systemie gospodarczym ceny tworzą system cen. Jest to ogół w określonym czasie cen istniejących w danej gospodarce stanowiący uporządkowaną, spójną i logiczną całość z punktu widzenia ich rodzajów, kategorii, wzajemnych relacji (proporcji), struktury, sposobów i metod ich kształtowania, zakresu i metod ingerencji państwa w ich ustalanie, a także powiązań z innymi systemami (np. finansowym, podatkowym), z zagranicą i innymi.
Klasyfikacja cen
W teorii ekonomii rozróżnia się ceny w wrażeniu pieniężnym i naturalnym ceny względne i absolutne ceny wolnorynkowe i kontrowane, ceny giętkie i sztywne
Cena w wyrażeniu pieniężnych i naturalnym
Cena może występować w postaci naturalnej (barterowej) lub pieniężnej. W dzisiejszych czasach wymiana ma najczęściej charakter towarowo - pieniężny. Oznacza to, że odbywa się z pośrednictwem pieniądza, a każdy wymieniany towar ma swoją wyrażoną w pieniądzu cenę
Rynkowa cena w wyrażeniu pieniężnym (absolutny poziom) to ilość pieniędzy, akceptowa przez obie strony dostawców i odbiorców, po której dochodzi do wymiany. Rynkowa cena wyraża zatem wartość pieniężna danego towary dla obu stron wymiany.
Cena w naturze to ilość jednego dobra, jaka trzeba zapłacić za inne dobro Występuje ona w warunkach gospodarki naturalnej. Jeżeli garncarz godzi się wymienić jeden garnek na dwa litry piwa, to dla garncarza ceną jednego litra piwa jest pół garnka, natomiast dla piwowara cena jednego garnka stanowią dwa litry piwa.
Ceny absolutne i względne (relatywne)
W warunkach gospodarki pieniężnej nie ma potrzeby posługiwania się cenami w wyrażeniu naturalnym Jednak w warunkach wyboru cenę dobra, które zamierzamy nabyć można wyrazić dwojako W postaci absolutnej lub względnej
W ekonomii często posługujemy się nie ceną absolutną jakiegoś produktu, lecz ceną względną, czyli relatywną. Cenę tą obliczamy porównując cenę w wyrażeniu pieniężnych danego wyrobu z ceną jakiegokolwiek innego dobra lub usługi np. z cenę 1 kg masła, 1 litra benzyny, mleka itp. W gospodarcze towarowo-pieniężnej posługujemy się cenami w wyrażeniu pieniężnym, choć w naszych kalkulacjach często odwołujemy się do cen wyrażonych w innych towarach, gdy przeliczamy wszystko na jeden produkt np. na piwo.
Mówiąc o cenach w mechanizmie rynkowym musimy rozróżniać ceny wolnorynkowe i kontrolowane.
Ceny wolnorynkowe
Ceny wolnorynkowe kształtują się wskutek działania niczym nie skrępowanego mechanizmu rynkowego jako rezultat ścierania się siła podaży i popytu w warunkach wolnej konkurencji. Są one cenami równowagi rynkowej
Ceny kontrolowane
We współczesnej gospodarce obok cen wolnorynkowych funkcjonuje także ceny kontrolowanych. Ceny kontrolowane pojawiają się wówczas, gdy jakiś podmiot ma wystarczającą siłę, by je określać samemu nie oglądając się na drugą stronę rynku. Mogą to być wyznaczone przez organizacje gospodarcze ceny administrowane, lub wyznaczane przez państwo ceny administracyjne.
Ceny administrowane
Ceny administrowane to ceny kształtowane przez monopolistę, czyli producenta posiadającego wyłączność produkcji i sprzedaży unikalnego na rynku towaru. Monopol występuje najczęściej w sytuacji, gdy dany towar nie posiada bliskiego substytutu. Bliska monopolowi jest sytuacji, gdy w gałęzi istnieje przywódca narzucający ceny pozostałym producentom
Te ustalane w warunkach monopolu lub quasi-monopolu ceny są wprawdzie cenami równowagi rynkowej, ale ich poziom jest wyższy od ustalonego na rynku konkurencyjnym. Z kolei ustalana przez monopol produkcja jest mniejsza
Ceny administracyjne
Przykładem cen administracyjnych są ceny urzędowe, pospolicie stosowane w gospodarce nakazowej. Ustalane są one przez organy władzy państwowej obejmując różny zakresy towarów i usług np. energia elektryczna, łączność, telekomunikacja, czy ważniejsze surowce. Najczęściej pozostają one zamrożone na dłuższy okres.
Szczególna formą cen administrowanych są ustalane uznaniowa przez rząd ceny minimalne i maksymalne.
Rozwiązanie to oznacza to, że ceny mogą swobodnie kształtować się na rynku, jednakże ich poziomy nie mogą przekraczać ustalonych przez rząd pułapów. Dostawcom nie wolno sprzedawać objętego regulacją dobra po cenie wyższej od maksymalnej. Nabywca nie może płacić za objęte regulacją dobro ceny niższej od minimalnej. Istotne jest to, ze ceny maksymalne są ustalone na poziomie niższym a minimalne wyższym od cen równowagi rynkowej.
Idea stosowania tego rodzaju cen związana jest z dążeniem rządu do obrony uzależnionych od poziomu cen dochodów nabywców (ceny maksymalne) oraz producentów (ceny minimalne) Ustalenie pułapów ma zapobiegać niekorzystnym wpływom wzrostu cen na dochody realne nabywców oraz ich spadku na przychody producentów.
Ich specyfika polega na ustalaniu i zamrożeniu przez rząd lub agendy rządowe dolnych bądź też górnych pułapów na wybrane produkty czy usługi, są to zatem ceny sztywne
Rynkowy mechanizm alokacji działa dobrze na rynku w pełnym sensie tego słowa, czyli w sytuacji, gdy wielkości popyt podaż i cena kształtują się swobodnie, jako efekt gry siła rynkowych. Warunkiem niezbędnym są wolne i giętkie ceny
Ceny giętkie i sztywne
Opierając się na specyfice gospodarki wolnorynkowej i administrowanej możemy analizować ceny z punktu widzenia ich giętkości to znaczy szybkości i siły ich zmian w odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe Ceny wolnorynkowe są giętkie to znaczy w miarę i szybko odpowiednio silnie reagują na zmiany popytu i podaży. Ceny administrowane i administracyjne (urzędowe) są sztywne, to znaczy nie wykazują dostosowań do zmieniających się warunków rynkowych.
Ceny czyli ilość pieniądza przypisana do dóbr i usług zawierają w sobie tyle informacji i w takim stopniu wpływają na decyzje kupujących i sprzedających, że ekonomiści często określają gospodarkę rynkową jako system sterowany cenami System cen dostarcza odpowiedzi na pytanie dotyczące rodzajów dóbr i usług. Jakie dobra mają być produkowane? W jaki sposób są one produkowane i dla kogo są one wytwarzane.
Funkcje cen w rynkowym mechanizmie alokacji
Aby mechanizm rynkowy mógł sprawnie funkcjonować ceny muszą jednocześnie pełnić cztery funkcje: agregacyjną, informacyjną, bodźcową i równoważenia rynku (dystrybucyjna). Na raz funkcje te pełnią mogą pełnić jedynie giętkie ceny równowagi rynkowej.
Funkcja agregacyjna
Ceny są uniwersalnym narzędziem, dzięki któremu można dodawać i porównywać ze sobą nieporównywalne wielkości fizyczne Polega ona na tym, że cenach wyraża się wszystkie wartościowe mierniki mikroekonomiczne, np. takie jak: utargi, koszty, zyski itp. oraz makroekonomiczne takie np. jak: produkt krajowy brutto, krajowe inwestycje prywatne, wydatki rządowe deficyt budżetowy, wartość eksportu, importu itd. Funkcja ta jest podstawą wszelkiego rodzaju rachunku ekonomicznego
Agregacja niezbędna jest w procesie wyboru, który oparty jest na rachunku ekonomicznym polegającym na zostawianiu korzyści i kosztów i wyborze wariantu przynoszącego największą różnicę pomiędzy obiema wielkościami. Z funkcji tej korzystamy wszyscy , ponieważ nieustannie wszyscy dokonujemy wyborów
Funkcja dystrybucyjna
W gospodarce rynkowej równoważące popyt z podażą ceny rozdzielają ograniczone ilości wytwarzanych dóbr i usługi zgodnie ze zgłaszanym na nie popytem pieniężnym. Jednocześnie dokonują one podziału dochodu przesądzając, kto, ile otrzyma dochodu, a co za tym, kto ile otrzyma produktów.
Dystrybucja dóbr i usług
Zauważmy, że równoważąca rynek cena ogranicza wielkość zakupów, do wyznaczonej przez możliwości produkcyjne podaży.
O ile w gospodarce planowej sposobem dystrybucji jest ustawienie ludzi w kolejkach, stosowanie talonów, przydziałów, czy zapisywanie się na społeczne listy, to przy cenie równowagi nabywcy bez zwłoki mogą kupić w potrzebnych im ilościach wszystko to, co chcą. W stanie równowagi nie ma niedoborów, ani nadwyżek.
Utrzymanie równowagi wymaga jednak, by ceny były giętkie, to znaczy zmieniały się stosownie do zmian warunków rynkowych. Ich usztywnienie musi więc prowadzić do rosnącej niegospodarności, produkcji dóbr nikomu niepotrzebnych np. zalegających magazyny dzieł klasyków marksizmu -leninizmu z jednej strony i kolejek z drugiej
Dystrybucja dochodów pieniężnych a alokacja czynników
Ceny regulują również podział dochodów pomiędzy uczestników rynku. Rynkowa cena rozstrzyga o wysokości otrzymywanych przez firmy przychodów, z których wypłacane są dochody pieniężne właścicielom czynników wytwórczych. Gdy cena rynkowa danego wyrobu rośnie wraz a nią rosną przychody i dochody, gdy spada przychody i dochody maleją. Cena równowagi rynkowej jest zatem nie tylko narzędziem dystrybucji dóbr i usług, ale również narzędziem podziału dochodów pomiędzy podmioty uczestniczące w transakcjach rynkowych.
Zmianom cen i dochodów towarzyszy przesuwanie popytu i wskutek działania mechanizmu rynkowego przesuwania zasobów z dziedzin mnie rentownych do dziedzin bardziej rentownych. Wynika z tego, że z funkcją dystrybucyjna wiąże się z wywołującą zmianę alokacji zasobów funkcja informacyjna i bodźcowa. Z jednej strony cena pełni rolę parametru, który pozwala określić wielkość przychodów ze sprzedaży, z drugiej pobudzają do określonego działania.
Funkcja informacyjno - bodźcowa
Cena informują wszystkie podmioty gospodarcze o aktualnych warunkach zawierania transakcji kupna - sprzedaży, o relacji pomiędzy popytem i podażą. Ich poziom i zmiany są podstawą podejmowania przez podmioty gospodarcze decyzji o kontynuacji lub zmianie swojego zachowania w procesie gospodarowania, jednocześnie zmusza je do przystosowania się do zmieniających się warunków rynkowych.
Ceny jako nośnik informacja
Indywidualny producent lub konsument, który sprzedaje lub kupuje na rynku dobra i usługi nie interesuje się zbytnio, co stanowi istotę cen, czy skąd się one biorą. Natomiast interesuje go poziomy cen, ich relacje oraz zachodzące w tej materii zmiany. Inaczej mówiąc traktują one traktują cały system cen rynkowych, jako główne źródło informacji o warunkach wymiany. Nabywcę informują o ile zmniejszą się ich zasoby pieniężne, jeśli dokonają oni zakupu. Sprzedającego ceny informują o ile zwiększy się jego przychód, jeśli dokona on sprzedaży.
Rynkowe ceny są głównym parametrem w rachunku korzyści i kosztów związanych z podejmowaniem decyzji zakupu i sprzedaży. Znając poziom i relacje cen różnych dóbr i usług dostawcy mogą wyliczyć, co opłaca im się produkować, nabywcy, na co warto wydawać pieniądze. Mówiąc krótko będąc jednym z ważniejszych parametrów decyzyjnych ceny stanowią podstawę ekonomicznego wyboru.
Informacja cenowa dla producentów
Poziom i relacje cen rynkowych, stanowią dla producentów informację, do jakich zastosowań i w jakich ilościach powinni oni kierować ograniczone zasoby, by osiągnąć największe korzyści.
W mechanizmie rynkowym szczególne znaczenie mają zmiany cen, jako że wynikają one ze zmian warunków wymiany. Gdy popyt na dane dobro rośnie, to ceteris paribus rośnie, jego rynkowa cena. Jednocześnie rosnąca cena informują o wzroście zyskowności danego wyrobu. Wzrost ten jest dla dostawców sygnałem, że zwiększają się możliwości sprzedaży. Informacja ta jest dla producenta bodźcem do zwiększenia produkcji. I na odwrót spadająca cen a stanowi informację i bodziec do zmniejszania produkcji.
Informacja cenowa dla konsumentów
Dokonujący zakupów konsumenci w swoich wyborach, kierują się informacją na temat poziomu i relacji cen oraz zawartości własnego portfela. środków Rynkowa cena dobra informują, o ile wskutek zakupu zmniejszy się zasób pieniądza. Poziom i relacje cen stanowią informacje o znaczeniu każdego z dóbr punktu widzenia możliwości najkorzystniejszego wydania posiadanych.
Zmiana ceny np. jej wzrost sygnalizuje, że dane dobro, stają się droższe w wyrażeniu absolutnym, jednocześnie wskutek zmiany relacji cen staje się względnie droższe, podczas gdy inne dobra, których ceny pozostały niezmienione względnie tanieją. Zgodnie z prawem popytu zmiany poziomu ceny skłaniają nabywców do zmian wielkości zakupów danego dobra. Odwrotna sytuacja wystąpi, gdy cena malej
Informacyjne znaczenie cen relatywnych
W oparciu o informację cenową konsument próbuje wydać pieniądze w taki sposób, aby przy danych cenach uzyskać jak największą korzyść. Wiemy jednak, ze w warunkach inflacji ogólny poziom cen rośnie, ale ceny poszczególnych dóbr zmieniają się z różną siłą. W tej sytuacji informacja o zmianie absolutnego poziomu cen może nie wystarczyć do podjęcia właściwej decyzji. Bardziej stosowne jest posługiwanie się nie ceną absolutną jakiegoś produktu, lecz ceną względną, czyli relatywną. Cenę tą obliczamy porównując cenę w wyrażeniu pieniężnych danego wyrobu z ceną jakiegokolwiek innego dobra lub usługi np. z cenę 1 kg masła, 1 litra benzyny, mleka itp.
Zmiana ceny a zmiana relacji cen
Wyobraźmy sobie, że w punkcie wyjścia cena koszuli wynosi 100 zł a podkoszulka 50 zł Względna cena koszuli to dwa podkoszulki, natomiast względna cena podkoszulka wynosi 0,5 koszuli
Załóżmy teraz, że wskutek inflacji obie ceny rosną o tę samą wielkość 100 zł oznacza to ze cena koszuli wzrosła dwukrotnie natomiast cena podkoszulka czterokrotne.
Względna cena koszuli wzrasta do dwóch podkoszulków, natomiast cena podkoszulka spada do jednej koszuli.
Cena względna informuje o koszcie alternatywnym
Ceny względne obok innych czynników określają rozmiary popytu na poszczególne dobra, a także rozmiary podaży dóbr na rynku. Cena relatywna jakiegoś produktu informuje kupujących, z jakie ilości innego dobra należy zrezygnować, aby móc kupić jednostkę danego dobra. Np. piwosz będzie zakup każdego innego dobra przeliczał na stanowiącą jego równowartość ilości butelek (lub puszek piwa), z których musi zrezygnować. Kinoman będzie wszystko przeliczał na seanse filmowe itp.
Zmiany cen relatywnych stanowią dla podmiotów rynkowych informację o zmianie warunków wymiany, czego wyrazem jest zmian kosztu alternatywnego. Informacja ta stanowi dla podmiotów rynkowych bodziec do podejmowania decyzji dostosowawczych. Nabywcy pod jej wpływem zmieniają wielkość i strukturę zakupów, producenci wielkości i struktury produkcji, dokonując tym samym zmian w alokacji zasobów. Zobaczmy, jak zmiany cen relatywnych wpływają na decyzje dostawców i odbiorców.
Zmiany cen relatywnych dla sprzedających
Wzrost ceny relatywnej danego produktu oznacza dla producenta, że staje się ono w przeliczeniu na inne produkty droższe, a zatem inne produkty przeliczane na dane dobro stają się coraz tańsze. Koszt alternatywny produkcji danego dobra maleje, w konsekwencji sprzedający może podjąć decyzję o zwiększeniu jego produkcji. Sytuacja odwrotna wystąpi, gdy cena względna danego produktu maleje.
Zmiany cen relatywnych dla kupujących
Dla kupującego wzrost ceny relatywnej jakiegoś produktu oznacza, iż utrzymanie zakupów tego produktu na dotychczasowym poziomie wymaga rezygnacji z większej niż poprzednio ilości innych produktów, czyli ma miejsce wzrost kosztu alternatywnego zakupów danego dobra. Może okazać się, że po przekroczeniu pewnego poziomu cen kupujący dokona substytucji i zacznie kupować inne względnie taniejące dobra zmniejszy natomiast zakupu dobra, które zdrożało
Jak widać nabywcy i dostawcy dóbr zachowują się odmiennie wobec zmian cen. O ile zgodnie z prawem podaży rosnące ceny są najczęściej bodźcem pobudzającym producentów do zwiększenia oferowanych na rynku ilości, o tyle są z drugiej strony zgodnie z prawem popytu skłaniają nabywców do zmniejszania zakupów. Odwrotnie jest w przypadku spadku cen.
Wreszcie ceny czynników wytwórczych informują producentów, które metody produkcji pozwalają wytwarzać dane dobro najtaniej, są najbardziej wydajne zużywają najmniej zasobów do realizacji najbardziej opłacalnych celów
To właśnie dzięki informacjom cenowym i podejmowanym na ich podstawie decyzjom mechanizm rynkowy dokonuje alokacji zasobów stosowanie do potrzeb. Jednakże warunkiem jego prawidłowego funkcjonowania jest, nie tylko by ceny równoważyły rynek były giętkie. Muszą one pobudzać podmioty do podejmowana wynikających z informacji cenowej decyzji dostosowawczych
Bodźcowa funkcja cen
Na podstawie relacji cen podmioty ustalają najkorzystniejsze w danych warunkach wielkości i strukturę zakupów, produkcji i wybierają najkorzystniejszą technikę produkcji. Ich zmiany oznaczają zmianę parametrów decyzyjnych. Stymuluje to producentów zmiany oferowanych ilości i produkcji. Spadająca cena zgodnie z prawem podaży powoduje ograniczenia podaży. Rosnąca jej zwiększanie do podnoszenia wartości użytkowej wyrobów (jakość, estetyka, funkcjonalność).Rosnąca cena skłania konsumentów do ograniczenia spożycia a spadająca stymuluje wzrost spożycia.
Ceny pełnią funkcję bodźca jedynie wówczas, gdy ich zmiany są na tyle odczuwane przez uczestników rynku ,że zmuszają ich do podjęcia decyzji dostosowawczych. Aby tak było nabywcy musza je faktycznie płacić a dostawcy otrzymywać. Ale nawet wtedy ich bodźcowa siła oddziaływania może być różna w zależności od typu nabywców i dostawców. W rolach tych występują mówiąc bardzo ogólnie dwa rodzaje pomiotów: prywatne i publiczne.
Oddziaływanie cen w różnych formach forma własności
Siła bodźcowa cen, a szerzej: efektywność rynku i całej rynkowej gospodarki, zależy w dużym stopniu od typu uczestniczących w nich organizacji. Efektywność ta jest tym wyższa, im mniejszy jest udział reprezentujących własność publiczną jednostek budżetowych oraz im wyższy jest udział prywatnych przedsiębiorstw. Ci, którzy opowiadają się za rynkiem, ale bez opartego na własności prywatnej kapitalizmu, opowiadają się za gorszym wydaniem rynkowej gospodarki.
Oddziaływanie cen na podmioty własności prywatnej
Reakcje podmiotów prywatnych w roli dostawców i nabywców są generalnie podobne w rozmaitych krajach, systemach i kulturach. Wynika to z pewnych uniwersalnych cech ludzi, definiujących naturę człowieka. Ludzie zwykle wolą mieć więcej pieniędzy niż mniej, a w związku z tym w roli nabywców wolą za dany towar płacić mniej, a w roli dostawców - otrzymywać więcej.
Firmy prywatne będą zazwyczaj silniej niż nie prywatne reagować na wzrost cen kupowanych przez siebie dóbr, np. wprowadzając nakładooszczędne innowacje, ponieważ w przedsiębiorstwie prywatnym występuje silniejsze niż w innych rodzajach podmiotów dążenie do powiększania zysku, czyli różnicy między przychodami i wydatkami przedsiębiorstwa. Z tego samego powodu przedsiębiorstwa prywatne w roli dostawców są skłonne silniej reagować na wzrost cen sprzedawanych dóbr, zwiększając ich produkcję, a w związku z tym i zatrudnienie.
Oddziaływanie cen na organizacje publiczne
Bardziej skomplikowana jest kwestia zachowań w życiu gospodarczym organizacji publicznych. Mamy tu oczywiście również ludzi, ale nie reprezentują oni samych siebie i nie działają na podstawie własnego budżetu, są natomiast przedstawicielami zorganizowanych grup, które mają własne, odrębne ograniczenia finansowe. Na przykład jednostki budżetowe starają się wydać do końca roku posiadane środki, by nie zmniejszono im budżetu w następnym roku. Ich wrażliwość na płacone ceny, zwłaszcza w końcowych miesiącach roku, może więc być niewielka. Taka tendencja nie występuje w przedsiębiorstwach, czyli organizacjach, które pokrywają swoje wydatki z przychodów uzyskiwanych ze sprzedaży dostarczanych przez siebie dóbr, a nie z przydzielonych budżetowych środków.
Przy pomocy cen państwo może stymulować wzrost spożycia niektórych artykułów. Może również regulować poziom dochodów realnych społeczeństwa w celu ich redystrybucji
Funkcja redystrybucyjna
Ceny są mogą być nie tylko narzędziem podziału dóbr i usług, ale również redystrybucji (wtórnego podziału) czyli przesuwania dochodów od jednych grup społecznych do innych i do budżetu państwa Państwo dokonuje redystrybucji dochodów przy pomocy cen - różnicuje obciążenie cen podatkami, lub też dotuje pewne gałęzie gospodarki. Państwo może dokonywać redystrybucji wyznaczając ceny maksymalne lub minimalne na poziomie wyższym lub niższym od równoważących rynek i usztywniając je na
Która funkcja cen najważniejsza?
Dźwięk > |
Multilinki > |
Tryb > |
Normalny |
Powtórkowy |
Ceny czyli wartość pieniężna dóbr i usług zawierają w sobie tyle informacji i w takim stopniu wpływają na decyzje kupujących i sprzedających, że ekonomiści często określają gospodarkę rynkową jako system sterowany cenami. Dla prawidłowego funkcjonowania mechanizmu rynkowego najważniejsza jest funkcja równoważenia rynku. Kształtowane na rynku giętkie ceny wpływają na decyzje ile i jakie rodzaje dóbr i usług mają być produkowane. W jaki sposób są one produkowane i dla kogo są one wytwarzane.
Własność, czyli fundament rynku
Witold Gadomski 2009-12-26, ostatnia aktualizacja 2009-12-23 11:14:20.0
Państwo, będąc właścicielem dużej części przedsiębiorstw, jest jednocześnie regulatorem rynku. Te dwie funkcje są ze sobą w konflikcie
Komuniści mogą zawrzeć swą teorię w jednym zwrocie: zniesienie własności prywatnej" - napisali przed 150 laty autorzy "Manifestu komunistycznego". Upaństwowienie gospodarki nie jest skomplikowanym zadaniem. Bolszewikom udało się to zrobić w 1918 r. kilkoma dekretami Rady Komisarzy Ludowych. Wprowadzona wówczas struktura zarządzania gospodarką przetrwała mimo niezliczonych reform przez ponad 70 lat, stanowiąc wzór dla krajów, które po II wojnie światowej znalazły się pod panowaniem sowieckiego imperium.
W Polsce przemysł upaństwowiono dekretem KRN z 3 stycznia 1946 r. Zwróćmy uwagę na to, że nacjonalizację będącą bardzo głęboką ingerencją państwa w gospodarkę i stosunki społeczne wprowadzano aktami prawnymi wątpliwej jakości. Rada Komisarzy Ludowych w 1918 r. i KRN w 1946 r. miały dość słabą legitymację.
A na kim wzorował się Lenin, nalegając na szybkie przejęcie kontroli nad przedsiębiorstwami przemysłowymi i handlem? Wyjaśnia to w jednym ze swych artykułów z marca 1918 r.: "Tak jest, ucz się od Niemca! Historia idzie naprzód zygzakami i okrężnymi drogami. Tak się złożyło, że właśnie Niemiec ucieleśnia sobą obecnie, obok bestialskiego imperializmu, zasadę dyscypliny, organizacji, zharmonizowanej współpracy na podstawie najnowocześniejszego przemysłu maszynowego, najściślejszej ewidencji i kontroli. A to jest właśnie to, czego nam brak".
Sowiecka Rosja zapatrzona była w niemiecką gospodarkę wojenną całkowicie kontrolowaną przez państwo. Komuniści uznali, że ten wzór można skutecznie naśladować także w warunkach pokojowych. Mylili się. Na krótką metę decyzje państwa poparte środkami przymusu mogą mobilizować gospodarkę mocniej i szybciej niż rynek. Celem jest wzrost produkcji, a nie jej efektywność. Państwo potrafi zbudować wielkie huty i kopalnie, fabryki czołgów, a nawet wysłać ludzi w kosmos. Biedna Korea Północna może zbudować bombę atomową i rakiety balistyczne, które potrafią przenosić głowice nuklearne. Koszt jest w tej sytuacji sprawą zupełnie nieistotną.
Ale lekceważenie efektywności przez państwowe przedsiębiorstwa sprawia, że gospodarka po pewnym czasie wchodzi w stan stagnacji, nieustannych niedoborów, fabryki produkują towary niskiej jakości i zanika innowacyjność. W gruncie rzeczy ekonomiści (przynajmniej niektórzy) wiedzieli, jaki będzie los gospodarki upaństwowionej, zanim zaczęła ona na dobre funkcjonować. W 1920 r. ukazał się artykuł Ludwiga von Misesa "Kalkulacja ekonomiczna we wspólnocie socjalistycznej", który rozpoczął długą dyskusję o możliwości racjonalnego kierowania gospodarką upaństwowioną. Mises twierdził, że socjalistyczne państwo, jeżeli w ogóle powstanie, nie będzie w stanie sensownie rozwijać gospodarki, gdyż likwidacja rynku pociągnie za sobą likwidację informacji, jakich dostarcza rynek. To bowiem ceny mówią nam o popycie, a pieniądz jest wskaźnikiem efektywności produkcji. Bez owych mierników planiści nie będą w stanie podejmować decyzji racjonalnych.
Przeciwko Misesowi i wspierającym go głosom wystąpili ekonomiści marksistowscy. Oskar Lange, Henry Dickinson, Paul Sweezy, Paul Baran, Maurice Dobb dowodzili, że socjalistyczna gospodarka będzie w stanie nie tylko racjonalnie się rozwijać, ale też uzyska wyraźną przewagę nad kapitalistyczną, którą rządzą chaotyczne zachowania rynku.
Friedrich Hayek, który włączył się do dyskusji w połowie lat 30., podkreślał, że centralny planista, nawet gdyby starał się naśladować mechanizmy rynkowe, stanie wobec ogromu trudności organizacyjnych i obliczeniowych. W 1937 r. ukazała się jego praca "Ekonomia i wiedza" ("Economics and Knowledge"), w której stwierdził, że informacje, którymi dysponują podmioty gospodarcze - konsumenci, producenci, handlowcy - są po części niemożliwe do przekazania. Wiedza jest rozproszona i "uwięziona" w podmiotach, które nią dysponują. Mechanizm rynkowy - z pozoru chaotyczny i zdecentralizowany - spontanicznie reaguje na ową wiedzę. Jednak próba jej scalenia i scentralizowania musi prowadzić do zubożenia informacji.
A zatem centralny planista, nawet gdyby dysponował nieograniczonymi możliwościami analitycznymi, nie będzie w stanie zastąpić rynku i uzyskać podobnej efektywności, bo informacje, które włoży do maszyn liczących, będą błędne i zubożone. Praktyka funkcjonowania gospodarki upaństwowionej całkowicie potwierdziła słuszność teorii Hayeka.
Chroniczną nieefektywność państwowych przedsiębiorstw uzasadnił też János Kornai w wydanej w latach 80. książce "Gospodarka niedoboru". Według węgierskiego ekonomisty dążenie do maksymalizacji produkcji (bez liczenia się z jej efektywnością) oraz tzw. miękkie finansowanie przedsiębiorstw, które zawsze mogą liczyć na jawne lub ukryte dotacje bezpośrednio z budżetu lub za pośrednictwem państwowych banków, sprawiają, że w gospodarce nieustannie odczuwane są braki. Państwowe przedsiębiorstwa produkują ogromne ilości stali, cementu, węgla, różnego rodzaju śrubek, a mimo to produktów tych stale brakuje. Państwowa gospodarka zjada swój własny ogon.
Próby zreformowania gospodarki socjalistycznej podejmowane nieustannie przez kilkadziesiąt lat natrafiały na nieprzekraczalną granicę: brak jasno określonego właściciela przedsiębiorstw. Trzeba było dopiero sięgnąć po klasyków ekonomii, by zrozumieć, że bez własności rynek nie działa.
Według Adama Smitha oczekiwanie zysku z "doskonalenia zasobu kapitału" opiera się na prawie własności prywatnej. Smith uważał, że prawo do własności zachęca właścicieli do usprawniania posiadanego majątku, generuje bogactwo i umożliwia alokację ograniczonych zasobów w taki sposób, by przynosiły właścicielowi, a tym samym wszystkim ludziom, jak największe korzyści. W swym najsłynniejszym dziele "Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów" Smith pisał: "Nie od przychylności rzeźnika, piwowara czy piekarza oczekujemy naszego obiadu, lecz od ich dbałości o własny interes. Zwracamy się nie do ich humanitarności, lecz egoizmu, i nie mówimy im o naszych własnych potrzebach, lecz o ich korzyściach".
Dla liberałów własność jest nie tylko prawem równie podstawowym jak wolność, ale także jest gwarancją wolności. W 1760 r. słynny angielski prawnik i myśliciel pisał: "Każde przypadkowe i nieuzasadnione ograniczenie woli przez monarchę, arystokrację lub zgromadzenie powszechne jest stopniem tyranii". Jak można temu zapobiec? Poprzez zagwarantowanie jednostkom praw własności.
Według Johna Locke?a obrona praw własności jest głównym powodem, dla którego jednostki zrzeszają się w społeczeństwo.
Rozproszenie własności w spółkach i wielkich koncernach powstających w końcu XIX wieku było jedną z przyczyn, dla których w XX wieku zaczęto zapominać o tym, że bez gwarancji własności gospodarka rynkowa nie działa prawidłowo. Dopiero w latach 60. XX wieku powstał nurt ekonomiczny akcentujący znaczenie praw własności w gospodarce. Przedstawiciele szkoły praw własności (property rights school): Ronald Coase, Harold Demsetz, Armen Alchian, Gordon Tullock, Yoram Barzel, Hernando de Soto, Svetozar Pejovich i inni, analizowali związki między gwarancjami i formami własności a innowacyjnością, dynamiką gospodarczą, efektywnością inwestycji. "Jednym z najbardziej podstawowych warunków istnienia systemu kapitalistycznego - i jedną z najgorzej rozumianych koncepcji - jest silny system praw własności - pisał Armen Alchian, profesor University of California. - Przez dziesięciolecia społeczni krytycy w Stanach Zjednoczonych i w całym zachodnim świecie krzyczeli, że prawa własności zbyt często są na pierwszym planie, ponad prawami człowieka, w skutek czego ludzie są traktowani nierówno i mają nierówne możliwości. Nierówność istnieje w każdym społeczeństwie. Ale wyraźny konflikt między prawami własności i prawami człowieka jest mirażem. Prawa własności są prawami człowieka".
Według ekonomistów szkoły praw własności własność publiczna jest ułomna, bo nie ma takich cech jak wyłączność i transferowalność tych praw. Kadry zarządzające firmami sektora publicznego dobierane są według kryteriów politycznych lub dzięki powiązaniom nieformalnym z osobami sprawującymi władzę, a nie kryteriów kompetencyjnych. W Polsce zjawisko to jest doskonale znane i przybiera często formę "karuzeli stanowisk". Każda zmiana polityczna pociąga za sobą lawinę zmian kadrowych w firmach kontrolowanych przez państwo.
Zawodność państwa w sprawowaniu funkcji właścicielskiej przejawia się także w miękkim finansowaniu przedsiębiorstw państwowych, co sprawia, iż podmioty te nie zachowują się efektywnie i nie są dostatecznie innowacyjne.
Państwo, będąc właścicielem dużej części przedsiębiorstw, jest jednocześnie regulatorem rynku. Te dwie funkcje są ze sobą w konflikcie. W Polsce urzędy regulacyjne bezceremonialnie podchodzą do firm prywatnych, nakładając na nie kary za próby monopolistycznych praktyk lub za łamanie często dziwacznych przepisów. Wymowny jest przykład gigantycznej kary nałożonej (jak stwierdził sąd - niesłusznie) na J&S za zbyt niskie zapasy w magazynach. A monopolistyczne praktyki PGNiG uchodzą firmie bezkarnie.
William W. Lewis, były dyrektor McKinsey Global Institute, w książce "Potęga wydajności" podaje przykład, który pozornie przeczy twierdzeniom ekonomistów szkoły property rights. W 1964 r. powstał w Korei koncern stalowy POSCO (Pohang Iron & Steel Company), którego właścicielem aż do 2000 r. było państwo i który w pewnym momencie stał się najbardziej wydajnym zakładem na świecie w swojej branży. POSCO skutecznie konkurowało z innymi stalowniami na rynkach światowych. Stalownie zbudowali japońscy specjaliści, którzy przeszkolili pracowników i koreańskich menedżerów.
Przez 30 lat POSCO kierował gen. Taejoon Park, który na samym początku zastrzegł dla swej firmy trzy przywileje - brak wpływu administracji państwowej na zakup sprzętu, towarów i usług, brak wpływu rządu na politykę personalną i wyłączenie koncernu z kontrybucji na rzecz świata polityki. Pozycja Parka w oligarchii wojskowo--politycznej była na tyle silna (podobnie jak jego charakter i uczciwość), że urzędnicy pozostawili przez lata jego koncern w spokoju. Ale inne państwowe firmy - nie tylko w Korei - na takie warunki nie mogą liczyć. Lepiej je po prostu sprywatyzować.
Ekonomiści wiedzieli, jaki będzie los gospodarki upaństwowionej, zanim zaczęła ona na dobre funkcjonować Kadry zarządzające firmami sektora publicznego dobierane są politycznie lub dzięki nieformalnym powiązaniom z władzą, a nie kryteriów kompetencyjnych.
Witold Gadomski
Własność prywatna
Aby dokonywała się swobodna rynkowa wymiana towarów, muszą powstać odpowiednie warunki instytucjonalne (czyli nie techniczne, lecz społeczne), które oddzielają poszczególnych uczestników życia gospodarczego od siebie i czyniąc je podmiotami, które mogą samodzielnie i na własny rachunek dysponować dobrami.
Takim najważniejszym warunkiem instytucjonalnym prawidłowego działania wolnego rynku jest istnienia prywatnej własności, a dokładniej precyzyjnie określone prawa własności do wytwarzanych dóbr, a w szczególności środków produkcji. Zwolennicy liberalnych koncepcji ekonomicznych twierdzą, że odpowiednie dookreślenie praw własności może zapewnić jedynie powszechna własność prywatna. Mechanizm rynkowy nie mógłby działać, gdyby ludzie byli pozbawieni praw do własności prywatnej - do posiadania rzeczy - do zachowania dla siebie swoich zarobków i rzeczy, które mogą za te pieniądze kupić.
Prawo do własności prywatnej
Prawo do własności prywatnej to najszersze, podstawowe prawo rzeczowe do posiadanie na własność środków konsumpcji i produkcji i dowolnego z nich korzystania lub rozporządzanie nimi z wyłączeniem innych osób
Oznaką korzystania z rzeczy są uprawnienia do posiadania, używania, pobierania pożytków i innych dochodów z rzeczy (pożytki rzeczy - naturalne, np. płody, jabłka z sadu i cywilne, np. czynsz z tytułu dzierżawy lub najmu, odsetki od pożyczki albo leasingu itp.) oraz dysponowania faktycznego rzeczą (przetwarzanie rzeczy, zużycie, a nawet zniszczenie).
Uprawnienia te nie stanowią granic prawa własności, które zakreśla obowiązujące ustawodawstwo. Właściciel nie może ani korzystać z rzeczy, ani też nią rozporządzać w sposób sprzeczny z przepisami ustaw i z zasadami współżycia społecznego.
Prawo to sprawia, że właściciel jest w zasadzie zainteresowany jak najefektywniejszym wykorzystaniem posiadanych środków produkcji i konsumpcji oraz i będących w jego dyspozycji zasobów.
Jeśli posiadasz rower, nagrywarkę Blue Ray, czy samochód, to ty sam decydujesz o ich wykorzystaniu Rzeczy te możesz pożyczyć koledze, sprzedać, podarować wyrzucić, a nawet zniszczyć Ty decydujesz czy i jak dbać o nie i ponosisz tego konsekwencje.
Efektywne wykorzystanie zasobów jest szczególnie ważne w biznesie W odróżnieniu od innych systemów w gospodarce rynkowej właściciele majątku służącego prowadzeniu działalności gospodarczej są osoby prywatne. Oczywiście osoby te nadają odpowiednią formą prawną firmie, w której znajduje się ich majątek i która nim dysponuje, ale zawsze jest wyraźnie określone, kto i jakie części majątku jest właścicielem i jakie z tego tytułu przysługują mu prawa zarówno w zakresie zarządzania firmą, jak i partycypacji w wypracowanych przez firmę dochodach
Prywatna własność zachęca właścicieli czynników wytwórczych (pracy, zasobów naturalnych, czy kapitału) do wykorzystywania ich najlepiej jak to jest możliwe. Dzieje się tak, bo wiedzą oni, że wysokość możliwych z uzyskania dochodów zależy od tego czy produkują potrzebne nam wyroby i to na tyle tani, by uzyskana ze sprzedaży przychody były większe od kosztów wytworzenia.
Własność czynników wytwórczych generuje dochód
Drugą ważną cechą własności czynników wytwórczych jest to, że generuje ona dochód. Podstawowe prawo związane z własnością prywatną można określić jako prawo do uzyskiwania realnego dochodu z własności. W gospodarce rynkowej czynniki wytwórcze są zawsze czyjąś własnością. Ich właścicielami są gospodarstwa domowe. Oferują one ich usługi na rynkach czynników, gdzie przedsiębiorstwa zakupują potrzebne im ilości.
Za użytkowanie czynników trzeba płacić ustalone na rynku ceny. Ponoszone na ten cel wydatki pieniężne (ilość użytego czynnika - czyli nakład - przemnożona przez jego rynkową cenę) stanowią pieniężne koszty użycia danego czynnika. Wydatki jednych są zarobkami drugich, zatem ponoszone przez firmy na rzecz właścicieli czynników koszty stanowią ich dochody. Z kolei otrzymywane przez właścicieli czynników dochody w całości lub częściowo przekształcają się w wydatki, które tworzą finansujące koszty przychody firm.
Osoba, która posiada na własność pewne czynniki produkcji, które są wykorzystywane w produkcji dóbr i usług otrzymuje dochód z tytułu produktu, jaki ten czynnik tworzą.
Poprzez inwestycje w majątek produkcyjny możesz otrzymywać stały dochód, na który nie musisz wcale pracować! Lokata pieniędzy w obligacjach lub na koncie oszczędnościowym może przynosić dochód bez końca!
Jeżeli wydajesz pieniądze na dom mieszkalny lub samochód dla siebie, to będzie to też swojego rodzaju „inwestycja", z której będziesz otrzymywał przez wiele lat stały, choć nie pieniężny „dochód" Będąc właścicielem domu uzyskujesz z tego tytułu swojego rodzaju dochód realny, ponieważ użytkujesz go bez konieczności wznoszenia komukolwiek opłat z tytułu czynszu. Dzięki temu będziesz mógł więcej swoich dochodów pieniężnych przeznaczyć na zakupu większych ilości lub innych rodzajów dóbr np. seansów filmowych programów komputerowych, kina domowego itp.
Wielu ludzi tworzy swoją „prywatną własność" (oszczędności na koncie, akcje, obligacje; nieruchomości itp.), tak, aby w przyszłości mogli korzystać z realnego dochodu nie pracując na to. Każdy dość bogaty człowiek - posiadający dostatecznie dużą własność prywatną-, jeśli nie chce nie musi pracować!
Większość ludzi mocno pragnie powiększyć swą prywatną własność - osiągnąć większy „realny dochód", ponad ten, który już posiada. Jest to potężna siła napędowa działania mechanizmu rynkowego.
Zasada podziału na podstawie produktywności czynników
Druga związana z istnieniem własności prywatnej zasada głosi, że to, ile każdy człowiek otrzymuje w procesie podziału, zależy od tego, ile wyprodukuje on sam i posiadane przez niego aktywa.
Jeśli masz otrzymać udział stosowny do wartości tego, co wyprodukowałeś, to żebyś mógł zachować to i korzystać z tego w dowolny sposób, musi to stać się twoją prywatną własnością. Jest tak, bo wszystko co zbytnio zakłóca osobiste prawa do własności prywatnej, zakłóca także chęć człowieka do pracy. Kiedy rząd pobiera podatki od obywateli, redukuje tym samym ich „prywatną własność" (dochód) osiągniętą dzięki swej pracy? To może zmniejszyć ich chęć do pracy. Niekiedy słyszy się twierdzenie, że podatki dochodowe w USA i w wielu innych krajach zmniejszają chęć ludzi do pracy w tak dużym stopniu, iż szkodzi to efektywności gospodarki.
Przypomnijmy z jakimi czynnikami mamy do czynienia w gospodarce rynkowej
Klasyczny podział czynników wytwórczych
Klasyczny podział tych czynników, stosowany w ekonomii, pochodzi z początku XIX wieku i wymienia trzy takie czynniki, a mianowicie: pracę, ziemię i kapitał:
* czynnik pracy obejmuje zasoby ludzkie, w tym wykształcenie, umiejętności zawodowe, doświadczenie itd.
* czynnik ziemi obejmuje naturalne zasoby: pola, bogactwa lasy i wody
* czynnik kapitału obejmuje zasoby rzeczowe i kapitał finansowy.
Obecnie do czynników produkcji zalicza się także technologia wytwarzania konkretnych produktów informację oraz przedsiębiorczość .
Praca i płaca
Jak pamiętamy to nie ludzie są czynnikiem produkcji, ale ich praca, czyli wysiłek, który wkładają w wykonanie czegoś. Ceną jednostki pracy jest stawka płac. Jeśli przemnożymy ilość godzin pracy przez godzinową stawką płacy, to dostaniemy dochód z pracy, czyli płacę. Płaca to wypłata, które ludzie otrzymują za to, że sprzedają określone ilości swojej pracy na rynku pracy gdzie dokonywana jest wycena jej wartości.
Ziemia i renta
Drugim czynnikiem produkcji jest ziemia. Ziemia dana jest nam przez przyrodę, a zatem istnienie dóbr wolnych i różnego rodzaju surowców nie jest w niczym zasługą człowieka. Ale musimy ciągle pamiętać, że ziemia, pochodzące z niej produkty i surowce są zawsze czyjąś własnością, a zatem za uzyskanie prawa do jej użytkowania lub prawa do użytkowania otrzymywanych z niej produktów i surowców trzeba właścicielom zapłacić odpowiednie wynagrodzenie. Na przestrzeni dziejów społeczeństwa tworzyły różne formy własności ziemi i wynagrodzenia z tego tytułu. Dziś dochód otrzymywany przez jej właścicieli dochód, z tytułu dzierżawy to renta gruntowa. Cena użytkowanie kształtuje się na rynku ziemi i Podobnie jak w przypadku płacy może być różna. Jeśli jesteś właścicielem pola naftowego, terenów złotonośnych lub hektara ziemi rolnej na Bródnie, to renta, jaką uzyskasz dzierżawiąc ten grunt będzie wysoka. Jednak, jeśli posiadasz nieurodzajną działkę na odludziu, gdzie nikt nie chce robić z niej użytku, to renta z tytułu dzierżawy będzie raczej skromna.
Trzecim czynnikiem produkcji jest kapitał. Podobnie jak w przypadku pracy i ziemi termin ten jest rozumiany bardzo różnie i mówiąc o kapitale każdy może mieć coś innego na myśli. Po pierwsze musimy rozróżniać kapitał rzeczowy i finansowy.
Kapitał rzeczowy i czynsz dzierżawny
Kapitał rzeczowy definiujemy jako wyprodukowane dobra, które mają być użyte jako nakłady do dalszej produkcji. Nie są to, zatem dobra, które zostały wyprodukowane w celu bezpośredniego zaspokojenia czyichś potrzeb.
Jeśli wynajmujemy kapitał rzeczowy, to otrzymujemy wynagrodzenie zwane czynszem dzierżawnym. Jednostkowa stawek wynajmu, czyli czynsz dzierżawny, ustalana jest na rynku kapitału rzeczowego. Łączne dochody właścicieli z tego tytułu, to ilość wynajętego kapitału przemnożona przez czynsz średni.
Kapitał finansowy i odsetki
Obok kapitału rzeczowego firmy potrzebują czynnika zwanego kapitałem pieniężnym lub finansowym. Cechą charakterystyczną rynku kapitałowego jest to, że dokonuje on koordynacji poczynań tych, którzy oszczędzają z działaniami inwestorów.
Rynek finansowy jest rynkiem nieco odbiegającym, w swej istocie, od typowego rynku towarowego. Na rynku tym przedmiotem obrotu jest pieniądz., jeśli posiadasz go i pożyczasz innym dostajesz wynagrodzenie zwane procentem od pożyczonego kapitału. Jego wysokość wyznaczane jest na rynkach finansowych.
Poznaliśmy trzy czynniki produkcji - pracę, ziemię i kapitał. Wiemy też coś na temat powstawania dochodów, które zapewniają właścicielom tych czynników udział w całym wytworzonym produkcie. Są to płace, renty, czynsze i procenty. A co z zyskiem? Wiemy już, że system rynkowy nie może działać bez zysku. Lecz czy zysk jest płatnością za jakiś czynnik produkcji? Jeśli tak, to, o który czynnik chodzi, i za co jest on opłacany? Aby rozwiać wątpliwości, ekonomiści wymyślili czynnik produkcji rodzący zysk. Jest nim przedsiębiorczość.
Zysk czyli wynagrodzenie za przedsiębiorczość
W teorii ekonomii przedsiębiorczość definiowana jest jako swoista forma pracy lub jako czwarty (obok pracy, ziemi i kapitału) czynnik produkcji. Działanie tego czynnika polega na:
* dostarczaniu na rynek potrzebnych nam dóbr i usług
* wprowadzenia na rynek ulepszonego produktu
* wprowadzenia na rynek nowego produktu
* organizowaniu procesów produkcji i dystrybucji dóbr
* znalezienia nowej tańszej metody wytwarzanie,
* znalezienia i wprowadzenie nowych metod zarządzania i organizacji pracy
* znalezienia nowych nabywców.
Przedsiębiorca to dalekowzroczny właściciel, który organizuje produkcję łączy czynniki wytwórcze i na własne ryzyko decyduje, co produkować oraz ile i jakich nakładów użyć. . Przedsiębiorcy podejmują ryzyko, inwestują swój czas i pieniądze w nadziei, że uda im się efektywniej niż konkurencji wykorzystać posiadana zasoby i dzięki temu osiągnąć sukces. Zachęt do działania dostarczają im bodźce jakie generuje gospodarka rynkowa.
Jak powstaje zysk
Nakłady przemnożone przez ceny czynników tworzą koszty produkcji. Płacę, rentę, procent i czynsz dzierżawny otrzymują właściciele czynników, jeśli dla wynajmujących je użytkowników - przedsiębiorców są one na tyle produktywne, by po opłaceniu kosztów ich użytkowanie, jeszcze im coś pozostało. Ta nadwyżka wartości sprzedaży (utargów, przychodów) ponad koszty wytworzenie, to właśnie zysk. Jest on wynagrodzeniem za przedsiębiorczość tych, którzy na własne ryzyko robią użytek z własnych lub cudzych czynników wytwórczych. Dostaje go za swoje umiejętności i wysiłek, za nielimitowany czas pracy, za użerania się z urzędnikami państwowymi. Zysk będziemy traktować jako dochód należny czwartemu czynnikowi produkcji: przedsiębiorcy. Wynagrodzeniem czynnika przedsiębiorczości jest ta część zarobku firmy, która pozostaje w niej po opłaceniu usług wszystkich pozostałych czynników jest to zysk jego właścicieli.
Własność prywatna czyli swoboda w dysponowanie posiadanymi dobrami i czynnikami wytwórczymi jest gwarantem wolności gospodarczej, a bez niej mechanizm rynkowy nie działa.
We współczesnej gospodarce rynkowej istnieją również inne formy własności, takie jak państwowa, municypalna (samorządowa) czy spółdzielcza, są one jednakże na obrzeżu gospodarki, w której dominują przedsiębiorstwa prywatne. Głównym powodem tego stanu jest dużo wyższa efektywności ekonomicznej prywatnej własności będąca rezultatem wysokiej sprawności organizacyjnej i adaptacyjność do szybko przebiegających zmian warunków gospodarowania. W Polsce po kilkunastu latach zmian systemowych ponad 70% PKB wytwarzane jest w sektorze prywatnym dla porównanie w USA odsetek ten wynosi 90%.
Konkurencja na rynku zasobów i produktów
Wraz z rozwojem gospodarczym i wzrostem liczbą niezależnych od siebie wytwórców produkujących na rynek oraz nabywców poszukujących potrzebne im dobra i usługi, zaczął działać podstawowy element mechanizmu rynkowego - konkurencja. Konkurencja to trzeci filar gospodarki rynkowej. Z powodu ograniczonej ilości dóbr ludzi we wszystkich społeczeństwach konkurują o nie.
Będąca rezultatem istnienia niezależnych od siebie dostawców i odbiorców konkurencja polega na tym, że podmioty rynkowe współzawodniczą ze sobą w zawieraniu transakcji rynkowych poprzez przedstawianie korzystniejszej od innych podmiotów oferty rynkowej. Pojęcie konkurencji dotyczy zatem zarówno kupujących i sprzedających, jak i producentów i konsumentów.
Kupujący konkurują między sobą o ograniczoną ilość dóbr i usług dążąc do tego, by nabyć je na najkorzystniejszych warunkach. Kiedy wydajesz zarobione pieniądze, to konkurujesz z innymi kupującymi na rynku gdzie są one sprzedawane. Gdy danego dobra jest zbyt mało i nie wszyscy mogą kupić potrzebne ilości, niektórzy ludzie skłonni są płacić wyższe ceny i ceny rosną. Jeśli Cię nie stać na jej zapłacenie możesz ograniczyć swoje zakupy, lub poszukać sobie tańszych substytutów.
Nabywcy nie są jednak jedynymi, którzy konkurują na rynku produktów Również sprzedający konkurują między sobą o ograniczoną liczbę nabywców. Starają się zaoferować swoje produktu na lepszych warunkach od konkurentów. Ci którym nie udaje sprzedać swoich wyrobów bankrutują i wypadają z rynku.
Na rynkach czynników wytwórczych ich właściciele konkurują ze sobą, by znaleźć dla nich zatrudnienie i otrzymać jak najwyższą zapłatę za ich wynajęcie. Natomiast przedsiębiorcy konkurują miedzy sobą, aby zdobyć potrzebne im ilości po jak najniższym koszcie.
Rywalizacja miedzy konkurującymi ze sobą firmami przynosi korzyści nam wszystkim. Daje nam dostawy na rynek poszukiwanych przez nas dobór i usług. Każdy producent wie, że jak sam nie zaspokoi naszych potrzeb to udamy się do innego. Jest ona korzystna również dlatego, że producenci muszą się ciągle starać, by ich działania były bardziej efektywne. Ich staranie o coraz efektywniejszego działania chronią przed przedwczesnym wyczerpaniem ograniczone zasoby zwiększają produkcję standard jakościowy Konkurencja prowadzi do obniżenie kosztów, zmusza ich do sprzedawania swoich wyrobów po możliwie najniższych cenach.
Dostawcy i odbiorcy dóbr konsumpcyjnych inwestycyjnych oraz czynników produkcji konkurując i pertraktując między sobą uzgadniają możliwie najkorzystniejsze dla siebie ceny, po których dokonuje się wymiana a jednocześnie określają co i w jakich ilościach jest przedmiotem wymiany. W ten sposób spontanicznie koordynowane są plany i działania uczestników rynku a wielkość i struktura produkcji dostosowuje się do zmieniających się potrzeb
Gdy danego dobra czy zasobu jest zbyt mało i nie wszyscy mogą kupić potrzebne ilości, niektórzy nabywcy posiadający większe środki skłonni są płacić z nie więcej i ceny ich rosną. Rosnące ceny przyciągają zasoby w efekcie najwydajniejsi z pracownicy trafią do pracodawców, którzy mogą najwięcej im zaoferować, czyli najlepiej wykorzystać ich zdolności. W ten sposób konkurencja reguluje z jednej strony podaż dóbr i usług, a z drugiej także przepływ tego co ekonomiści nazywają czynnikami wytwórczymi, czyli kapitału, narzędzi produkcji i pracy, decydując które z nich i w jakich ilościach będą wykorzystane przy produkcji różnych dóbr.
Rynek wolny a doskonała konkurencja
Wolnego rynku nie należy mylić z doskonałą konkurencją. Pojęcie wolnego rynku obejmuje jedynie postulat dobrowolności wymiany oraz kształtowania cen i innych warunków wymiany wyłącznie w wyniku negocjacji między kupującymi i sprzedającymi.
Model konkurencji doskonałej odnosi się natomiast do charakterystyki konkurencji na rynku i postuluje cały szereg dodatkowych założeń, jak duża liczba sprzedających i kupujących, zerowe koszty transakcji czy doskonała informacja rynkowa. Wolny rynek bywa natomiast przytaczany jako niezbędny warunek istnienia konkurencji doskonałej.
Z doskonałą konkurencja mamy do czynienia, gdy na rynku działało wielu drobnych producentów, z których żadne nie jest w stanie wywierać wpływu na sytuację rynkową, samemu określić ceny czy wielkości globalnej produkcji.
Wolny rynek jest płaszczyzną nieskrępowanej konkurencji, która stawia konsumenta i jego prawa w centrum obrotu gospodarczego. Konsument na rynku posiada określoną siłę nabywczą. Wydając swoje pieniądze będzie kierował się możliwością uzyskania maksimum korzyści za wydane środki. Z jego punktu widzenia najlepszy rynek to taki, na którym indywidualny producent czy sprzedawca jest jedynie jednym z wielu podmiotów oferujących to samo dobro. Silna konkurencja wśród przedsiębiorców o nabywców, najlepiej służy zaspokajaniu naszych potrzeb
Na ogół uważa się, że wolny rynek prowadzi do najefektywniejszej ekonomicznie alokacji zasobów, jeżeli w wyniku działania mechanizmu wolnorynkowego dochodzi do ustalenia struktury rynkowej zbliżonej do doskonałej konkurencji. Jest tak, bo na konkurencyjnym rynku konsument jest suwerenem
Rola konsumenta
Z uwagi na to, że wszyscy jesteśmy konsumentami, rywalizacja miedzy konkurującymi ze sobą firmami przynosi korzyści nam wszystkim. Dokonując wyborów konsument decyduje o tym, który przedsiębiorca osiągnie zysk i utrzyma się na rynku. Konsumenci bardzo szybko stwierdzają, która marka jest najlepsza i firma ta będzie osiągała większe zyski niż jej konkurenci.
Na rynku konkurencyjnym konsument ma prawo wyboru najkorzystniejszej dla niego oferty. Podejmuje decyzję za pośrednictwem pieniądza - uniwersalnego środka wymiany. Dokonując zapłaty, w zamian za dobra i usługi przekazuje producentowi wartość, której nośnikiem są pieniądze. Producent, dzięki zapłacie, może zapłacić swoim dostawcom, a także gospodarstwom domowym, które udostępniają mu środki produkcji w postaci kapitału i pracy. W ten sposób na rynku utrzymują się tylko ci przedsiębiorcy, którzy są w zadawalający sposób wynagradzani przez nabywców za oferowane dobra i usługi.
Każdy producent wie, że jak sam nie zaspokoi naszych potrzeb to udamy się do innego, dlatego by utrzymać się na rynku producenci muszą się ciągle starać, by ich działania były bardziej efektywne
Producenci, którzy chcą utrzymać się na rynku, muszą nie tylko dbać o jakość swojego wyrobu, lecz również porównywać swoje ceny z cenami innych dostawców dostawcami poziom cen. Jeśli towar będzie zbyt drogi, nie znajdzie nabywcy.
Producenci muszą więc dbać o koszty produkcji od których zalezą ich zyski Aby je zmniejszyć szukają nowych tańszych metod produkcji, co sprzyja wzrostowi wydajności pracy. Tak więc promując wydajność, konkurencja prowadzi do możliwości obniżenia cen..
Ponadto producenci muszą ponadto cały czas szukać nowych i atrakcyjnych wyrobów oraz usług, aby utrzymać i powiększyć swój udział w rynku.
Istnienia konkurencji gwarantuje działania mechanizmem zapewniającym najefektywniejsze wykorzystanie zasobów gospodarczych. Kiedy mechanizm konkurencji działa sprawnie reguluje w pełni wymianę towarów i usług. Wytwórcy i odbiorcy dóbr i usług dóbr konsumpcyjnych oraz czynników produkcji konkurując i pertraktując między sobą uzgadniają możliwie najkorzystniejsze dla siebie ceny, po których dokonuje się wymiana. W ten sposób spontanicznie koordynowane są plany i działania uczestników rynku. W efekcie na rynku pojawiają się w odpowiednich ilościach dostawy poszukiwanych przez nas dobór i usług.
Konkurencja reguluje także przepływ tego co ekonomiści nazywają czynnikami wytwórczymi, czyli pracy kapitału, rzeczowego i finansowego, decydując które z nich i w jakich ilościach będą wykorzystane przy produkcji różnych dóbr. Właściciele czynników konkurują, aby otrzymać jak najwyższą zapłatę za ich wynajęcie, na przykład pracownicy o jak najwyższą płacę. Przedsiębiorcy z kolei konkurują, aby jak najmniej za nie zapłacić. W efekcie najwydajniejsi pracownicy trafią do pracodawców, którzy mogą najwięcej im zaoferować, czyli najlepiej wykorzystać ich zdolności. W ten sposób konkurencja sprzyja najefektywniejszemu wykorzystaniu ograniczonych zasobów gospodarczych.
Wolna przedsiębiorczość
Z rynkiem mamy do czynienia wszędzie tam, gdzie zawierane są transakcje handlowe. Do jego powstania potrzebni są przede wszystkim producenci, którzy wytwarzają nie w celu zaspokojenia wyłącznie własnych potrzeb, ale z myślą o sprzedaży. Siłą napędową ich działań była i jest chęć osiągnięcia korzyści z wymiany. Celują w tym ludzie wykazujący się dużą przedsiębiorczością.
Jeśli przyjmiemy, że własność prywatna i konkurencja są podstawowymi niezbywalnymi elementami wolnej przedsiębiorczości, to spoiwem utrzymującym tę strukturę w całości są zachęty ekonomiczne i kary zwane ogólnie bodźcami materialnego zainteresowania.
Motyw korzyści osobistych - zachęty ekonomiczne.
Czy kiedykolwiek zastanowiłeś się nad tym, jak bardzo wszyscy jesteśmy nastawieni na otrzymywanie nagród? Dlaczego człowiek zrywa się rano z lóżka i spieszy się, by na czas zdążyć do pracy? Dlaczego taksówkarz walczy z ulicznymi korkami? Dlaczego rolnicy wstają o świcie, aby orać, siać, zbierać żniwo? Co powoduje, że ludzie oszczędzają i inwestują? Dlaczego rodzina przenosi się do odległego miasta, w którym można dostać lepszą pracę?
Niewielu sposobami można zmusić ludzi na tym świecie, aby robili to, co jest niezbędne do zapewnienia społeczeństwu wyżywienia, odzieży, mieszkań, opieki lekarskiej, transportu, edukacji, ochrony, rozrywki itd. Jeden sposób to wynagradzanie ich za to wszystko, drugi to rozkaz wykonania i kara za niewykonanie.
Gospodarka rynkowa wymaga, nierównego traktowania (bodźców, nagród)
Niewiele jest sposobów, którymi można zmusić ludzi na tym świecie, aby coś robili lub czegoś nie robili. Jednym z nich jest nagradzanie, drugim karanie Istnieje wiele rozmaitych rodzajów pracy. Niektóre z nich sprzedawane są po niskich cenach, niektóre po wysokich. Lekarze i prawnicy sprzedają swoją „wysoko wykwalifikowaną" pracę i otrzymują wysokie „płace". Natomiast praca niewykwalifikowanych robotników przemysłowych i imigrantów pracujących: w gospodarstwach rolnych jest opłacana według dużo niższych stawek.
Zachęty ekonomiczne mają wpływ na nasze decyzje związane z ilością i miejsce kupowanych przez nas towarów. Jako konsumenci często wybieramy tzw molle, nawet gdy leżą one na oddalonych od nas przedmieściach, jeśli oferują one lepszy wybór, niższe ceny, a w dodatku można tam zjeść obiad, pograć w kręgle czy pójść do kina opłaca się tam dokonywać raz w tygodniu dużych zakupów, bo różnice w cenach pokrywają z nawiązką koszt przejazdu. W dodatku można tam zjeść obiad, pograć w kręgle czy pójść do kina.
Pracodawcy, aby przyciągnąć lepiej wykwalifikowanych pracowników oferują im lepsze wynagrodzenie i warunki pracy.
Osoby deponujące swoje oszczędności wybierają banki oferujące im najkorzystniejsze warunki przechowywanie pieniędzy.
Przedsiębiorcy starają się prowadzić swoją działalność w taki sposób, by osiągnąć z niej jak największy zysk.
Nagrody i kary prowadzą do nierówności
Jeśli stosuje się nagrody, to efektem tego jest brak równości, ponieważ jedni dostają więcej niż inni. Jeżeli jednak nie stosuje się nagród, to taki system powoduje utratę indywidualnej swobody i chęci wyboru. Bodźce, nagrody i w ich efekcie nierówności to pod stawowe czynniki funkcjonowania procesu rynkowego. Są to warunki stymulujące energię społeczeństwa i nadające jej kierunek na osiągnięcie pożądanych celów.
A więc jaki system będziemy stosować? Albo będziemy tolerować nierówności posługiwać się nagrodami jako bodźcami, albo wprowadzimy coś w rodzaju reżimu wojskowego zmuszając ludzi do wykonywania rozkazów wydanych przez przełożonych.
Realnym problemem dzisiejszego świat nie są zatem nierówności, bo bez nich mechanizm rynkowy nie może prawidłowo funkcjonować. Nierówności nie są same w sobie złem, jeśli system spełnia trzy warunki:
* po pierwsze, społeczeństwo jako całość staje się coraz bogatsze;
* po drugie, każdy - niezależnie od rasy, pochodzenia, wyznania, płci -ma szanse wspinać się po drabinie społecznej;
* po trzecie, najbiedniejsi mają zabezpieczenia socjalne w postaci świadczeń społecznych.
Bodźce, nagrody i w ich efekcie nierówności to podstawowe czynniki funkcjonowania procesu rynkowego. Są to warunki stymulujące energię społeczeństwa i nadające jej kierunek na osiągnięcie pożądanych celów. Szczególną nagrodą w mechanizmie rynkowym spełnia zysk oraz kara w postaci straty, bez nich mechanizm rynkowy jest ułomny .
Gospodarka rynkowa wymaga istnienia zysku i strat
Szczególną nagrodą w mechanizmie rynkowym spełnia motywujących zachowanie przedsiębiorstw bodźce w postaci zysku i strata, które są siła motoryczną przedsiębiorczości.
Ekonomiści czasem porównują rynek do lokalu wyborczego Jednakże w odróżnieniu od lokali wyborczych, w których ludzie głosują na polityków, rynki są lokalami wyborczymi dla kupujących, którzy poprzez dokonywane zakupu, tam oddają tam swe głosy na wytwarzane i sprzedawane dobra i usługi.
Producenci, którzy prawidłowo interpretują wyniki głosowania produkują potrzebne nabywcom rzeczy po odpowiednio niskiej cenie, zostają wynagrodzenie w postaci specjalnego dochodu zwanego zyskiem. Im lepiej spisują się na rynku, tym jest on większy Zysk można postrzegać jako nagrodę za wykorzystanie szansy zrobienia czegoś, co leży w interesie społeczeństwa. Jeśli wyprodukujesz coś, czego ludzie potrzebują, i zrobisz to w sposób wydajny, to zostaniesz nagrodzony.
Z kolei ci którzy głosowanie interpretują błędnie, produkują nie to co trzeba, zbyt dużo lub zbyt mało w stosunku do potrzeb kupujących, lub gdy żądają za swoje produkty zbyt wysokiej lub zbyt niskiej ceny w porównaniu z konkurentami, zostają ukarania. Ich zyski są mniejsze od konkurencji. W skrajnych przypadkach mogą być ujemne, co oznacza, że prowadzona przez nich działalność przynosi straty.
Aby pozostać na rynku muszą podjąć odpowiednie działania, by zadowolić. nabywców. Jeśli koszty produkcji i ceny są za wysokie w porównaniu z konkurencją, muszą znaleźć sposób na ich obniżenie np ograniczyć zużycie zasobów rzadkich, bo są drogie tańszymi, Gdy tego nie zrobią spotka ich kara w postaci bankructwa, co oznacza opuszczenie rynku.
Rola zysku
Szczególną nagrodą w mechanizmie rynkowym spełnia motywujących zachowanie przedsiębiorstw bodźce w postaci zysku i strata, które są siła motoryczną przedsiębiorczości.
Centralną pozycję w gospodarce rynkowej zajmuje zysk, który wnikając w szczegóły stanowi sumę pieniędzy, która pozostaje w firmie po odjęciu od uzyskanych ze sprzedaży przychodów kosztów prowadzonej przez nią działalności
Zysk a przedsiębiorczość
Pragnienie osiągnięcia jak największych zysków (pogoń za zyskiem) w zamian za podniesiony wysiłek, jest w gospodarce rynkowej główną zachętą dla przedsiębiorców, jest główną siła motoryczną napędzająca rynkowy mechanizm alokacji zasobów, czyli mechanizm rozmieszczania i przesuwania czynników pracy kapitały i ziemi do najbardziej pożytecznych ze społecznego punktu widzenia zastosowań.
Ludzie biznesu kupują lub dzierżawią ziemię czy kapitał oraz wynajmują pracę, jeśli uważają, że transakcja ta przyniesie im odpowiednio wysokie korzyści. Następnie wykorzystują te zasoby tak, by ich działalność przyniosła im największy zysk. Zyski mają zatem wpływ na rozmieszczenie siły roboczej i kapitału.
Pogoń za zyskiem sprawia, że firmy produkują i dostarczają na rynek tylko te wyrobu, które można z korzyścią dla siebie czyli z odpowiednio wysokim zyskiem sprzedać, a sprzedać z zyskiem można to, co jest ludziom potrzebne. Bez bodźca zysku, kto porzuci stałą pracę ze stałą płacą i otworzy warsztat samochodowy? Kto zainwestuje swoje oszczędności w barek z hamburgerami dla kierowców? Kto otworzy sklep ze zdrową żywnością? Kto wyda pieniądze na wiercenia w poszukiwaniu ropy naftowej? Kto będzie pracował w szopie, by stworzyć peceta zwanego jabłuszkiem? Prawdopodobnie nikt.
Podstawą do podejmowane korzystnych dla kupujących i sprzedających decyzji produkcyjnych, w wyniku których produkowane są potrzebne nam dobra i usługi jest chęć i możność osiągnięcia korzyści osobistej w postaci możliwie największego zysku.
Zysk główna siła napędowa gospodarki
Pragnienie osiągnięcia jak największych zysków (pogoń za zyskiem) w zamian za podniesiony wysiłek, jest w gospodarce rynkowej główną zachętą dla przedsiębiorców, jest główną siła motoryczną napędzająca rynkowy mechanizm alokacji zasobów, czyli mechanizm rozmieszczania i przesuwania czynników pracy kapitały i ziemi do najbardziej pożytecznych ze społecznego punktu widzenia zastosowań.
Ludzie biznesu kupują lub dzierżawią ziemię czy kapitał oraz wynajmują pracę, jeśli uważają, że transakcja ta przyniesie im odpowiednio wysokie korzyści. Następnie wykorzystują te zasoby tak, by ich działalność przyniosła im największy zysk. Zyski mają zatem wpływ na rozmieszczenie siły roboczej i kapitału.
Pogoń za zyskiem sprawia, że firmy produkują i dostarczają na rynek tylko te wyrobu, które można z korzyścią dla siebie czyli z odpowiednio wysokim zyskiem sprzedać, a sprzedać z zyskiem można to, co jest ludziom potrzebne.
Motyw zysku dostarcza produkującym i sprzedającym pobudek do utrzymywania kosztów produkcji na niskim poziomie. Im bowiem niższe są koszty, tym wyższy jest zysk liczony jako różnica między ceną sprzedaży a kosztami. Chęć osiągnięcia zysku motywuje producentów do obniżenie ceny Sprzedając taniej mogą sprzedawać więcej i osiągać zyski z dodatkowej sprzedaży.
Motyw zysku wpływa również na rozmieszczanie i przesuwanie (alokację) zasobów pracy kapitały i ziemi do najbardziej pożytecznych Ludzie biznesu kupują lub dzierżawią ziemię czy kapitał oraz wynajmują pracę, a następnie wykorzystują te zasoby jeśli sądzą, że podjęta za ich pomocą działalność przyniesie im zadawalające zyski. W ten sposób zyski wpływają na alokację czynników zmuszając indywidualnych właścicieli środków produkcji do produkowania tego, co jest potrzebne nabywcom.
Chęć osiągnięcia zysku motywuje producentów nie tylko do obniżanie kosztów, ale również do obniżenie ceny a najczęściej do obu działań jednocześnie Sprzedając taniej mogą sprzedawać więcej i osiągać zyski z dodatkowej sprzedaży
Rynkowa konkurencja, jeśli tylko jest wystarczająco silna, zmusza dostawców do sprzedawanie swoich wyrobów po najniższych z możliwych cenach. Jeśli koszty produkcji i ceny są za wysokie w porównaniu z konkurencją, muszą znaleźć sposób na ich obniżenie np ograniczyć zużycie zasobów rzadkich, bo te są drogie i zastąpić je obfitszymi, bo są tańszymi, jeśli tego nie zrobią opuszczą rynek
Skąd bierze się zysk
Zysk zajmuje centralną pozycję w gospodarce rynkowej. To z myślą o maksymalizacji zarobku przedsiębiorcy organizują produkcję. Kierunek działań wskazuje im "niewidzialna ręka rynku" W gospodarce rynkowej istnieje kilka źródeł zysku
Źródłem zysku może być obniżenie i utrzymywania na niskim poziomie kosztów produkcji. Im bowiem niższe są koszty, tym wyższy jest zysk liczony jako różnica między ceną sprzedaży a kosztami. Chęć osiągnięcia zysku motywuje producentów do obniżenie ceny Sprzedając taniej mogą sprzedawać więcej i osiągać zyski z dodatkowej sprzedaży.
Źródłem zysku są więc zdolności organizacyjne, rzutkość, przedsiębiorczość i inicjatywa. Dostaje go i odnosi sukces na rynku przedsiębiorca, który wynalazł nowy produkt, tańszy sposób jego wytwarzania, lub mniej kosztowny sposób dostarczenia do odbiorców. Odbiorcy kupują u niego ze względu na niższą cenę bądź wyższą wartość użytkową niż w przypadku dóbr dostarczanych przez konkurencję.
Długookresowy źródłem zysku jest odłożona konsumpcja. Dysponujący wolnymi środkami zamiast wydać je na zaspokojenie od razu swoich potrzeb, przeznaczają je na inwestycje. Mogą na przykład zbudować zakład produkcyjny i kupić maszyny do produkcji, która w przyszłości może przynosić zyski. Te z kolei będą mogły zostać przeznaczone na konsumpcję lub ponownie zainwestowane. Rezygnacja z bieżących wydatków tworzy kapitał bez którego wzrost produkcji były znacznie powolniejszy.
Ważnym źródłem zysków ale i strat jest podejmowanie działalności ryzykownej . W gospodarce wiecznie trwa ruch. Wiele osób inwestuje, lecz nie wszyscy odnoszą sukces. Część przedsiębiorców i inwestorów nie tylko nie osiąga zysków, ale ponosi wręcz straty, ubożejąc w ten sposób.
Podobnie jak pracownicy decydujący się na wykonywanie niebezpiecznych zawodów otrzymują wyższe płace niż nie niosące ze sobą tak poważnych zagrożeń, inwestorzy angażujący się w ryzykowne przedsięwzięcia liczą na uzyskanie większych zysków niż w przypadku inwestycji mniej narażonych na niepowodzenie. I rzeczywiście, statystycznie ich zarobki są wyższe niż tych, którzy zachowują większą ostrożność. Tę nadwyżkę nazywamy premią za ryzyko.
W gospodarce rynkowej niepewność jest wszechobecna i gdy ludzi nie pobudzi się do podjęcia ryzyka, system rynkowy nie będzie mógł działać. Zysk jest w niej swojego rodzaju „bodźcem płatniczym" niezbędnym do pobudzania osób będących właścicielami lub użytkownikami czynników produkcji do podejmowania ryzyka, która często prowadzi do bankructwa
Jeśli mamy do czynienia z wolnym rynkiem, gdzie każdy może podjąć dowolną działalność gospodarczą i równie łatwo wycofać się z niej, a w jednej branży poziom osiąganych zysków jest wyższy niż w innej w dłuższym okresie przedsiębiorcy będą rezygnować z obecności w tej, gdzie dochody są niższe i przeniosą się wraz z kapitałem do tej, gdzie osiągną lepsze wyniki. Proces ten trwa do momentu, aż zyski zrównają. Jednak nie zawsze tak być musi , bo w gospodarce występują jeszcze dwie specyficzne sytuacje, które są źródłem nadzwyczajnych zysków.
Pierwsza to monopol. Przedsiębiorca, który osiągnął monopolistyczną pozycję może żądać wyższych cen niż w przypadku istnienia konkurencji. Ekonomiści mówią wtedy o rencie monopolistycznej.
Drugą przyczyną powstawania zysków może być niedoskonałość mechanizmu rynkowego. Zdarza się, że dwóch przedsiębiorców sprzedaje identyczny produkt po różnych cenach. W warunkach doskonałej konkurencji wszyscy nabywcy kupowaliby u tańszego dostawcy. Jednak często zdarza się, że wielu odbiorców nie wie o tańszym źródle zaopatrzenia i kupuje u przedsiębiorcy oferującego produkt po wyższej cenie, zarabiając w ten sposób dodatkowo.
Jednak w nowoczesnych, rozwiniętych gospodarkach renta monopolistyczna i dodatkowe dochody powstające w wyniku niedoskonałości rynku stanowią tylko drobną część osiąganych przez przedsiębiorców zysków. Liczy się przede wszystkim odłożona konsumpcja, skłonność do podejmowania ryzykownych wyzwań oraz innowacyjność.
Dla gospodarki rynkowej typowy jest nie tylko zróżnicowany zysk. Obok niego występuje również strata a nawet bankructwo. Bez nich może ona funkcjonować efektywnie .
Strata , upadłość, reorganizacja, bankructwo
Bankructwo oznacza, że wierzyciele, czyli osoby, u których przedsiębiorstwo jest zadłużone, będą domagać się jego likwidacji. Zostaje wszczęte postępowanie upadłościowe, a władzę nad przedsiębiorstwem powierza się w ręce likwidatora (tzw. syndyka upadłościowego). Jego zadanie polega na znajdowaniu sposobów zaspakajania roszczeń wierzycieli. Czasem firma zostaje sprzedana w całości, czasem w częściach Uzyskane z tego wpływy dzieli się pomiędzy wierzycieli. Jeśli na przykład wierzytelności wynoszą w sumie 200.000 zł., a firmę sprzedano za 40.000 zł , to każdy wierzyciel otrzyma 20% żądanej kwoty. Więcej pieniędzy nie będzie.
Przyczyna tak częstych przypadków bankructwa w gospodarce rynkowej może być błędne rozpoznanie potrzeb konsumentów, siły konkurencji, błędne kalkulacje kosztów. Wszystko to może prowadzić do nieefektywnego wykorzystania zasobów w wyniku czego firma poniesie stratę i będzie miała wszelkie powody ku temu, aby podjąć działanie naprawcze. Gdy tego nie zrobi wcześniej czy później będzie musiał ogłosić bankructwo i w konsekwencji opuścić rynek.
Bankructwo stanie się nieuchronne tylko wtedy, gdy wierzyciele, czyli osoby, u których przedsiębiorstwo jest zadłużone, będą domagać się jego likwidacji. Zostaje wszczęte postępowanie upadłościowe, a władzę nad przedsiębiorstwem powierza się w ręce likwidatora (tzw. syndyka upadłościowego). Jego zadanie polega na znajdowaniu sposobów zaspakajania roszczeń wierzycieli.
Zalety i wady bankructwa
Bankructwo posiada dwie wady i jedną zaletę. Wadami jest to, ze ludzie mogą stracić pracę, a wierzyciele część swoich pieniędzy. Każdy jego pojedynczy przypadek wydaje się być brutalnym i niesprawiedliwym ciosem.
Zaleta polega na tym, że zaprzestaje się nierentownej produkcji, uwalniając zaangażowane w nią zasobny (siła robocza maszyny surowce). Uważa się je za środek oczyszczający rynek z nierentownych firm.
Jest to zaleta, ponieważ w interesie społeczeństwa leży wstrzymanie nierentownej produkcji nawet za cenę dużych strat finansowych ponoszonych przez wierzycieli, którzy na pewno nie byliby z tego zadowoleni. Otrzymaliby natomiast dobrą lekcję ostrożności w pożyczaniu pieniędzy. Następnym razem będą już bardziej uważali. W tym sensie bankructwo wywiera efekt edukacyjny. Można powiedzieć, że wymusza to na uczestnikach rynku kontrolowanie wzajemnych posunięć, tak, aby system stał się bardziej efektywny pod względem użytkowania zasobów.
O tym, że ta jedna zaleta przewyższa obie wady przekonamy się, gdy przeanalizujemy sytuację gospodarki, w której upadłość nie może mieć miejsca. Przedsiębiorstw osiągających mierne wyniki ekonomiczne nie likwiduje się. Wraz z upływem czasu produkcja mało użytecznych dóbr i usług pożera coraz więcej zasobów. Gospodarka gnije od środka.
W gospodarce rynkowej nie ma sposobów aby uwolnić się od niepewności, . nie zniknie również skłonność do ryzyka. Wierzyciele, którzy stracili na jednym kliencie, będą i tak dalej ryzykować. Oznacza to, że muszą zdarzać się przypadki niepotrzebnej produkcji i oczyszczających z niej gospodarkę bankructw
W ten sposób dochodzimy do wniosku, że zysk i strata, nierówności i bankructwo są podstawowymi czynnikami niezbędnymi elementami dla prawidłowego funkcjonowania gospodarki rynkowej. Bez nich nie ma może ona normalnie funkcjonować. Wolna przedsiębiorczość najlepiej działa w warunkach konkurencji
Pomocnicza (subsydiarna) rola państwa
Warunkiem dobrego funkcjonowanie rynku jest oparta na liberalizmie ograniczona do minimum ingerencja państwa w procesy gospodarcze.
W ideologii liberalizmu ważni są wolni ludzie. Wolność jednostki jest nadrzędna i może być redukowana tylko z powodu szkodliwości danego działania wobec innych ludzi.
Program liberalnej gospodarki rynkowej oparty jest założeniu, że każdy sam powinien troszczyć się o swój los i walczyć o swoja pomyślność i dobrobyt, zaś dobrobyt społeczeństwa jest sumą dobrobytów indywidualnych.
Wolność ma służyć, bogaceniu się jednostki a państwo ma jej w tym pomagać, jest zatem czymś wtórnym i służebnym w stosunku do jednostki. Jest więc ono instrumentem umożliwiającym realizację celów wyższych niż ono samo. Naczelnym zadaniem państwa jest tworzenie i egzekwowanie warunków ustrojowych dla rozwoju działalności gospodarczej oraz ochrona dobra wspólnego przez równoważenie interesów grup i jednostek. Jest nim też dbałość o stabilny pieniądz, dobry rynek, rozwój konkurencji, zdyscyplinowany budżet i politykę fiskalną, służącą wzrostowi aktywności gospodarczej i pełnemu zatrudnieniu, a także dostarczanie dóbr publicznych.
Wprawdzie program ten oparty jest na niezbędnym, czyli minimalnym udziale państwa w gospodarce, jednak liberalizm nie oznacza państwa słabego, przeciwnie - państwo silne. Jego siłą ma być skupienie się na tworzeniu i ochronie warunków do harmonijnego osiągania naczelnych wartości.
Liberalizm ekonomiczny a liberalizm polityczny
Liberalizm zakłada, że pomimo tolerowania nierówności, dobro każdej jednostki jest w równym stopniu ważne dla państwa, bez względu na to, z jakiej grupy społecznej się ona wywodzi Metodą dochodzenia do kompromisów między sprzecznymi interesami i preferencjami społecznymi jest demokracja , a ta jest nieodłącznym składnikiem liberalnego systemu politycznego. Aby mechanizm rynkowy dobrze funkcjonował, aby uczestnicy życia mogli samodzielnie podejmować decyzje gospodarcze, muszą być wolnymi ludźmi, Oznacza to, więc konieczność istnienia pewnego niezbędnego zakresu swobód obywatelskich. Gospodarka rynkowa nie musi wprawdzie wiązać się z dojrzałą demokracją parlamentarną typu zachodnioeuropejskiego, ale zdecydowanie nie sprzyja jej ustrój totalitarny. Na ogół sądzi się, że dla tego typu gospodarki bardziej korzystne są rządy demokratyczne.
Liberalny system polityczny, który występuje głównie w krajach Europy Zachodniej, Izraelu USA, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii charakteryzują następujące właściwości :
* konkurencyjny system partyjny
* instytucjonalne zabezpieczenia praw;
* silne civil society ( pol. społeczeństwo obywatelskie)
* wolne wybory poddane społecznej kontroli;
* bazowanie na demokracji większościowej
Za prawny fundament liberalizmu należy uznać liberalną konstytucję. To ona stanowi potwierdzenie uprawnień każdego obywatela oraz kieruje się zasadą, iż należy precyzyjnie uprawnienia państwa do ograniczenia swobód i wolności określić Mówiąc inaczej dozwolone jest wszystko to, czego prawo w wyraźny sposób nie zabrania.
Liberalizm a etatyzm , czyli ile państwa w państwie ?
Etatyzm jest doktryną polityczną postulującą aktywne zaangażowanie państwa w gospodarce. Oddziaływanie państwa w tej sferze powinno się dokonywać poprzez zakładanie przedsiębiorstw państwowych oraz bezpośrednią ingerencję administracji państwowej w sferę gospodarki. W XIX w. wielu ekonomistów uzasadniało konieczność bardzo szerokiego zaangażowania państwa we wszystkie sfery życia społeczno-gospodarczego. Doktryna ta była popularna również w XX w. W wielu krajach państwo kreowane było na podmiot, który powinien utrzymywać cały system społeczno-gospodarczy. Zgodnie z ideą etatyzmu aktywna i znacząca rola państwa w gospodarce ma na celu przeciwdziałanie występowania kryzysów ekonomicznych, walkę z inflacją i bezrobociem oraz redystrybucję podziału dochodu narodowego.
Liberalizm, który jest przeciwieństwem etatyzmu to doktryna opierająca się na założeniu, że najskuteczniejszym regulatorem gospodarki jest tzw. "niewidzialna ręka rynku". Państwo może działać na rzecz usprawniania mechanizmu wolnorynkowego w tych sferach, w których pojawiają się największe problemy z jego funkcjonowaniem. Będzie to np. zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego w postaci ograniczania czy eliminowania przestępczości. Ważne są również działania ukierunkowane na zwiększanie przejrzystości rynku (dostępności do informacji o produkcie czy kontrahencie). Ta sfera zadań sprzyja pogłębianiu zaufania uczestników do rynku jako platformy wymiany. Może również wpływać na zmniejszenie kosztów obrotu, np. związanych z koniecznością zabezpieczania się przed nielojalnością czy nieuczciwością kontrahenta. Państwo może więc, przy należytej analizie kosztów i korzyści społecznych, stać się gwarantem prawidłowości funkcjonowania rynku. Jednocześnie jednak wszędzie tam, gdzie mechanizm rynkowy jest wystarczającym środkiem zapewniania społeczeństwu dostępności do dóbr rynkowych, ingerencje państwa mogą wywoływać nieefektywności w postaci utraty części dobrobytu.
Najważniejszym zadaniem państwa jest zagwarantowanie odpowiednich rozwiązań instytucjonalnych, które będą gwarantowały możliwości prowadzenia nieskrępowanej działalności przez podmioty gospodarujące. Jego rola w doktrynie liberalnej sprowadza się w zasadzie do pełnienia jedynie 3 funkcji:
* ochrony obywateli przez niebezpieczeństwami zewnętrznymi (np. utrzymanie wojska),
* dostarczania społeczeństwu dóbr i usług o charakterze publicznym, które nie są wytwarzane przez sektor prywatny (np. zapewnienie bezpieczeństwa publicznego),
* prowadzenia skutecznej administracji, która powinna gwarantować poszanowanie zasad umów społecznych (np. wymiar sprawiedliwości).
Posumowanie i synteza całości
1. W modelowej postaci alokacja czynników wytwórczych pomiędzy różne zastosowania może dokonywać się w oparciu o mechanizm rynkowy (czysty kapitalizm) lub system nakazowo-rozdzielczy czysty system gospodarki centralnie planowanej.
2. System rynkowy, to oparty o specjalizację rozmaitych czynności wytwórczych i handlowych system gospodarczy, w którym decyzje dotyczące tego, co i w jakich ilościach będzie produkowane, w jaki sposób, tzn. przy użyciu, jakich metod technicznych, oraz dla kogo czyli podział wytworzonych produktów pomiędzy poszczególne jednostki (tak zwane kardynalne pytania ekonomii) podejmowane są przez suwerenne podmioty gospodarcze, kierujące się własnym interesem i postępujące zgodnie z zasadami racjonalnego gospodarowania.
3. Aby mechanizm działał sprawnie konieczne jest spełnienie trzech podstawowych warunków.
* Po pierwsze, funkcjonowanie prawa własności. Aby można było zawierać transakcje konieczna jest jasność, kto jest właścicielem i jakie są jego uprawnienia. Przede wszystkim chodzi o własność prywatną, gdyż bez niej rynek staje się fikcją. Fundamentalna cechą gospodarki rynkowej jest dominujący udział prywatnych przedsiębiorstw. Ich właściciele tworzą dynamiczną klasę średnią, w której szczególną rolę odgrywają ludzie przedsiębiorczy oraz ludzie mający talent, wiedzę i umiejętność działania na rynku i kierowania przedsiębiorstwami.
* Po drugie, uczestnicy transakcji muszą mieć swobodę dokonywania samodzielnego wyboru, aby sami mogli podejmować decyzje gospodarcze.
Podstawą podejmowania decyzji są informacje płynące z rynku: m.in. ceny dóbr i usług, ceny czynników wytwórczych, płace, stopy procentowe, stopy zysku, kursy papierów wartościowych walut oraz oczekiwania podmiotów gospodarczych, co do ich kształtowania się w przyszłości.
Swoboda wymiany oznacza to, że podstawą gospodarki rynkowej są rynki wolne od bezpośredniej ingerencji państwa i jego organów, a procesy gospodarcze są wyznaczane głównie przez samodzielne przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe konsumentów.
W modelowej gospodarce wolnorynkowej państwo nie interweniuje w procesy gospodarcze, pozostawiając pełną swobodę działania jednostkom. Oparte na własności prywatnej decyzje o alokacja zasobów dokonuje się za pośrednictwem mechanizmu rynkowego, w którym główną rolę odgrywają ceny równowagi rynkowej.
Oznacza to, że podstawą gospodarki rynkowej są rynki wolne od bezpośredniej ingerencji państwa i jego organów, a procesy gospodarcze są wyznaczane głównie przez samodzielne przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe konsumentów.
Warunkiem dobrego funkcjonowanie rynku jest ograniczona do minimum ingerencja państwa w procesy gospodarcze.
* Po trzecie musi istnieć przynoszący zyski kapitał. Bez niego niemożliwe jest funkcjonowanie i rozwój gospodarki.
4. Podstawy gospodarki rynkowej to zespół zasad, praw i obowiązków. Oto najważniejsze z nich :
* prawo do kierowania się własnym interesem podczas podejmowania decyzji gospodarczych,
* prawo do posiadania kapitału i zakładania firm
* zasada swoboda kształtowania cen.
* zasada swoboda przepływu kapitału.
* zasada swoboda przepływu siły roboczej
* zasada swoboda obrotu środkami produkcji
* prywatna własność środków produkcji
* stabilne reguły gry
* odpowiedzialność za podejmowane wybory
* obowiązek przestrzegania reguł
Wykorzystana literatura
1. Begg D. i inni :Ekonomia. PWE 1993 t. 1 roz. 1 i 4
2. Beksiak J. ( red) i inni Ekonomia PWN 2000 roz.1 ,2 ,3
3. Bowden E ,Bowden J. Ekonomia. Nauka zdrowego rozsądku Fundacja Innowacje
4. Czarny B. i inni: Podstawy ekonomii. PWE 2002 rozdz. 3
5.Dębniewski S. i inni: Mikroekonomia ART.Olszytn 1997 rozdz. 3
6. Elementarne zagadnienia ekonomii ( red.R.Milewski ).PWN 1994 rozdz. 2
7. Encyklopedia Internetowa „Wiem ” Portal ONET
8. Encyklopedia Internetowa „Interia” Portal Wirtualna Polska
9. Encyklopedia Internetowa PWN Portal Wirtualna Polska
10. Frąckowiak W. Klucz zamiast wytrycha Tygodnik "Wprost", Nr 1205 (15 stycznia 2006)
11. Hamilton A. i inni Zrozumieć gospodarkę rynkową
12. Kamerschen D.i inni :Ekonomia . Fundacja Gospodarcza NSZZ ”Solidarność „ Gdańsk 1991 roz 10. Leksykon Buisnessu Portal ONET.
13. Leksykon Marketingu Portal ONET
14. Leksykon Buisnessu Portal G.W.
"Leksykon politologii" red. Z. Herbut, M. Antoszewski
15. Matkowski Z.: Podstawy ekonomii. Mikroekonomia.WSZiP im. B.Jańskiego 1999 roz 2
Miłowit Kuniński, "O cnotach, demokracji i liberalizmie rozumnym", Kraków, 2006, Ośrodek Polskiej Myśli Politycznej
16. NBPortal Ekonomia wokół nas Roz.2 System gospodarczy Polski
17 Nasiłowski M. System rynkowy. Podstawy mikro-i makroekonomii. Key Text 2000 rozdz.3
18. Nojszewska E.: Podstawy ekonomii. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne 1995 r. 2 i 3
19. Nojszewska E.Szamrej Z. Mikroekonomia kurs podstawowy. Fundacja naukowa Taylora Zeszyt nr 12 SGH nr 12 Teoria zachowań rynkowych
"Polityka, ustrój, idee" M. Chmaj, W. Sokół, Lublin 1999
"Encyklopedia wiedzy politycznej" M. Chmaj, J. Marszałek-Kawa, W. Sokół, Toruń 2004
20. Podstawy Ekonomii (red.. R.Milewski). PWN 1998
21. Próchnicki: Zrozumieć gospodarkę - Makroekonomia Zachodniopomorska Szkoła Biznesu Szczecin 1999 wyd. IV
Rawls John, Liberalizm polityczny, Wydawnictwo Naukowe PWN, 1998, ISBN: 8301126442
22. Rekowski M. Wprowadzenie do mikroekonomii Polsoft- Akademia Poznań 1993 s..65-83
23. Samuelson P W Nordhaus Ekonomia PWE 1995 rozdz. 3 i 4
24. Sloman J. Podstawy ekonomii PWE 2001
25. Stanlake G.F Podstawy ekonomii Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne 1992
26. Wilczyński W. „Wrażliwość społeczna ”Tygodnik "Wprost", Nr 1113 (28 marca 2004)
27. Wiszniewski Z. Mikroekonomia współczesna. Syntetyczne ujęcie Olympus 1994 rozdz.3
28.. Varian H.R. Mikroekonomia PWN 1999 rozdz. 1
29. Zieliński M.: Lenin w portfelu Tygodnik "Wprost", Nr 1213 (12 marca 2006
Rynek kontrolowany to sytuacja, w której ustalanie ilości i cen podlega kontroli. Rynek może być kontrolowany przez organa administracji państwowej. Oto najważniejsze formy interwencji państwowej:
* kontrola (regulacja) podaży,
* kontrola(regulacja) popytu,
* kontrola (regulacja) cen,
* regulacja prawna
Narzędziem kontroli podaży są np. licencje na produkcję niektórych artykułów, cła i ograniczenia ilościowe importu, podatki, subsydia, dotacje, przepisy administracyjne regulujące działalność gospodarczą, a także produkcja dóbr i usług publicznych. Narzędziami kontroli popytu są: podatki, zamówienia rządowe, różne formy reglamentacji.
Inny przykład rynku kontrolowanego to sytuacja, kiedy jeden, duży podmiot gospodarczy sam kształtuje stronę podaży bądź też popytu i „ dyktuje” warunki rynkowe”. Stopień tego rodzaju kontroli rynku związany jest z panującej na nim strukturą podmiotową.
Żaden z tych warunków nie był spełniony w systemie nakazowo i komercyjno-rozdzielczym. Dlatego był to system nierynkowy, wykazujący wspomniane już ułomności. Rynek ograniczał się w nim głównie do czarnego lub równoległego rynku, który był społeczną odpowiedzią na owe słabości, wynikłe z wyeliminowania wolności gospodarczej.
Cena równowagi rynkowej - cena przy której występuje zrównoważenie popytu i podaży Gdy cena jest mniejsza od ceny równowagi rynkowej, następuje nadwyżka popytu nad podażą. Natomiast kiedy cena jest większa od ceny równowagi rynkowej występuje nadwyżka podaży nad popytem. Nadwyżki może zlikwidować tzw. skup interwencyjny
W ekstremalnych przypadkach cena może przyjąć nawet wartość ujemną. Tak stało się 3 X 2006 z cenami hurtowymi gazu ziemnego w Wielkiej Brytania. Zalanie europejskiego rynku nadwyżkami gazu wpompowanymi w ramach testów do nowo uruchomionego gazociągu zmusiło producentów do dopłacania odbiorcom w zamian za pozbycie się nadwyżek. Ujemne wartości przyjmują regularnie także ceny np. toksycznych odpadów.
A oto inne sposoby definiowania ceny:
- wstępnie ustalona zapłata za określone świadczenia
- koszty, które muszą być poniesione w przypadku zakupu
- wyrzeczenia ponoszone przez korzystającego w celu otrzymania wartości, której wybór lub usługę reprezentuje
- cokolwiek z czego dana osoba musi zrezygnować w zamian za jednostkę nabywanego danego dobra lub usług
- pieniężny wyraz wartości. Cena równa się wartości dobra tylko wyjątkowo lub przypadkowo. Najczęściej się od niej odchyla
W praktyce rynkowej ceny dzielimy na detaliczne i hurtowe
* detaliczne-wszystkie, gdy zawarte są wszystkie elementy kosztów: cło, marża, akcyza
* hurtowe- dotyczą większych partii towaru, nie zawierają ostatecznego narzutu np. marży sklepu,
Ceny te dotyczą surowców strategicznych dla państwa; energetyka, gaz, paliwa, skupy zbóż, żywca.
Choć własność prywatna jest ważna, jednak jest wartością podrzędną w stosunku do wartości jednostki i dobra ogółu. Lapidarnie ujął to Abraham Lincoln, stwierdzając, że liberalizm opowiada się za człowiekiem, jak i za dolarem, lecz w sytuacji konfliktu stawia człowieka ponad dolarem.
Środki produkcji to materialne obiekty niezbędne w procesie produkcji . Są to:
* przedmioty pracy (surowce ,materiały )
* środki pracy (maszyny , narzędzia)
Nawet, jeśli w gospodarkach tradycyjnych i centralnie planowanych istnieją rynki, to jednak podstawowe środki produkcji: fabryki, maszyny itp. są własnością kolektywną (publiczną). Oznacza to, że pozostają w posiadaniu grup, lub państwa. Natomiast w gospodarce rynkowej środki te są własnością indywidualną
Przez rozporządzanie rozumie się uprawnienia do wyzbycia się własności (np. przeniesienie, zrzeczenie, czy rozrządzenie na wypadek śmierci) i do obciążenia rzeczy poprzez ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego, np. zastaw, hipoteka lub poprzez dokonanie czynności - zobowiązań dotyczących rzeczy o skutkach obligacyjnych tj. oddanie w dzierżawę, najem pożyczka, leasing.
Właścicielem może być każda osoba (fizyczna lub prawna), z pewnymi wyjątkami, np. właścicielem nieruchomości nie może być to cudzoziemiec bez stosownego zezwolenia polega na tym, że własność tej samej rzeczy przysługuje niepodzielnie kilku osobom.
W wielu krajach prawo do prywatnej własności jest zagwarantowane konstytucją Najczęściej gwarantuje ona prawo do posiadania i dysponowania majątkiem.
W historii ekonomii toczył się długotrwały spór o rolę poszczególnych czynników produkcji w procesie tworzenia dochodu narodowego. Pod koniec XIX w powstała stworzona przez J.B. Say`a teoria trzech czynników wytwórczych: pracy, kapitału i ziemi. Teoria ta była stopniowo doskonalona. Na jej gruncie powstała teoria produkcyjności krańcowej czynników produkcji, która stała się fundamentem neoklasycznej ekonomii i teorii podziału
Każdy z czynników jest niezbędny, gdyż bez któregokolwiek z nich niemożliwa jest produkcja; każdy, więc świadczy określone usługi i na tej zasadzie uczestniczy w sposób uprawniony w podziale wytworzonego dochodu; praca uczestniczy w postaci płacy, kapitał w postaci zysku, procentu lub dywidendy, zaś ziemia w postaci renty
Na tej podstawie została opracowana koncepcja liczenia dochodu narodowego wg wynagrodzenie, jakie w procesie produkcji otrzymują właściciele czynników wytwórczych. Zgodnie z nią dochód narodowy stanowi sumę wynagrodzeń pracy, kapitału i ziemi w postaci wszelkiego rodzaju wynagrodzeń za wykonaną pracę, zysków, procentów, dywidend i rent.
Na podstawie teoretycznego dorobku ekonomii klasycznej XVIII w. i pocz. XIX w. K. Marks starał się wykazać, że jedynym czynnikiem wartościotwórczym jest praca ludzka; pozostałe zaś czynniki rzeczowe są niezbędne w każdym procesie produkcyjnym, zużywają się w nim stopniowo (środki trwałe) lub całkowicie (przedmioty pracy) i przenoszą swoją wartość na gotowy produkt, ale jej nie powiększają
Czynniki produkcji - materialne lub niematerialne zasoby niezbędne do wytwarzania potrzebnych nam dóbr i usług Pojęcie czynników produkcji wywodzi się od dzieła Bogactwo Narodów wydanego w roku 1776 przez A. Smitha . Dalej było ono rozwijane przez Dawida Ricardo oraz Johna Sturata Milla i stało się podstawą kategorią ekonomii politycznej. W klasycznym ujęciu wyróżnia się następujące czynniki produkcji:
* ziemia oraz naturalne surowce posiadane przez ludzi. Ceną ziemi jest renta gruntowa.
* praca to wysiłek ludzki włożony w wytworzenie danego dobra, ceną pracy jest płaca
* kapitała to dobra wytworzone uprzednio przez ludzi używane do produkcji innych dóbr. Są to budynki, narzędzia i maszyny. Ceną kapitału są odsetki. Współcześnie rozróżnia się kapitał fizyczny oraz kapitał ludzki oznaczający zwykle wiedzę i umiejętności siły roboczej. Czasami jako czwarty czynnik produkcji określa się inicjatywę przedsiębiorców opłacaną zyskiem
Socjalistyczny eksperyment gospodarczy z dominacją własności kolektywnej (państwowej) i wszechwładzą państwa okazał się niewydolny ekonomicznie. System własności kolektywnej, czyli niczyjej, nie wyzwalał bowiem w ludziach podstawowych bodźców skłaniających czy wręcz zmuszających ich do racjonalnego ekonomicznie zachowania. W szczególności wynikało to z braku odpowiedzialności za skutki podejmowanych decyzji i miękkiego finansowania oraz uznaniowego, a nie według produktywności stosowanych czynników, systemu wynagradzania.
Konkurencja doskonała (nazywana także wolną konkurencją) jest modelem teoretycznym opisującym jedną z form konkurencji na rynku; cechą charakterystyczną konkurencji doskonałej w odróżnieniu od innych jej form jest przekonanie zarówno kupujących jak i sprzedających, że ich indywidualne decyzje nie mają wpływu na cenę rynkową. Rynek, na którym panuje konkurencja doskonała zapewnia optymalną alokację zasobów w sensie Pareto
Materialny zainteresowaniem nie można tłumaczyć wszystkich naszych zachowań pracownicy mogą zrezygnować z możliwości lepszych zarobków z tej prostej przyczyny, że nie mogą zmienić miejsca zamieszkania przedsiębiorstwa często wykazują mniejsze zyski, gdyż wspierają różnego rodzaju organizacje charytatywne niekiedy same podejmują działania altruistyczne wielu rodziców rezygnuje z kariery na rzecz wychowywania dzieci Przykłady można by mnożyć nie zmienia to faktu, że zainteresowanie materialne jest w naszych analizach przyczyn rynkowego zachowanie ludzi elementem numer jeden.
Materialnym zainteresowaniem nie można tłumaczyć wszystkich naszych zachowań pracownicy mogą zrezygnować z możliwości lepszych zarobków z tej prostej przyczyny, że nie mogą zmienić miejsca zamieszkania przedsiębiorstwa często wykazują mniejsze zyski, gdyż wspierają różnego rodzaju organizacje charytatywne niekiedy same podejmują działania altruistyczne wielu rodziców rezygnuje z kariery na rzecz wychowywania dzieci. Przykłady można by mnożyć nie zmienia to faktu, że zainteresowanie materialne jest w naszych analizach przyczyn rynkowego zachowanie ludzi elementem numer jeden. W szczególności dotyczy to motywujących zachowanie przedsiębiorstw zysków, które są siłą motoryczną przedsiębiorczości Nie wnikając na razie w szczegóły pod pojęciem zysku będziemy rozumieć sumę pieniędzy, która pozostaje w firmie po odjęciu od uzyskanych ze sprzedaży przychodów kosztów prowadzonej przez nią działalności.
Osoby, które decydują się na podjęcie ryzyka muszą być przygotowane do zmierzenia się z wieloma przeciwnościami. Trudności będą stwarzać nie tylko nabywcy wytwarzanych dóbr, konkurenci, ale także często także przepisy administracyjne. Na przykład założenie firmy w Polsce wymaga przejścia kilkunastu procedur, co zajmuje przeciętnie miesiąc. A to nie koniec. Wystarczy powiedzieć, że właściciele jednoosobowych firm dowody wpłaty składek na ubezpieczenie do ZUS muszą przechowywać przez pół wieku, gdyż inaczej mogą nie otrzymać emerytury.
Na szczęście nie zniechęca to chętnych do zmierzenia się z wyzwaniami. Na rynek wciąż wchodzą nowi przedsiębiorcy marzący o sukcesie, pieniądzach, niezależności i spełnieniu swoich wizji. Jedyną szansę osiągnięcia tych celów mają w warunkach gospodarki rynkowej. Wszystkie inne systemy gospodarcze blokowały bowiem rozwój przedsiębiorczości.
Ekonomista nie posiada precyzyjnej wiedzy na temat zjawisk gospodarczych. Inżynier może względnie dokładnie wyliczyć pewne wielkości, jak moc silnika czy wartość przyspieszenia. Ekonomista natomiast dysponuje daleko mniej pewną wiedzą, np. czy samochód zostanie sprzedany po zaplanowanej cenie i w wystarczającej ilości.,
W gospodarce rynkowej, w której dominuje prywatna przedsiębiorczość, odpowiedzialność za błędne decyzje i ich skutki jest określona jednoznacznie. Ponosi ją właściciel lub grupa właścicieli określonego przedsięwzięcia ekonomicznego. Finansowe zaangażowanie każdego z nas w działalność gospodarczą zmusza, pod groźbą utraty majątku, do takiego zachowania, by zgromadzone zasoby były wykorzystywane efektywnie. Do przyjmowania takiej postawy nikt nie musi zachęcać. Ludzie na ogół sami dbają o swoją własność. Chcą coś z niej mieć lub przynajmniej jej nie utracić. Dzięki tej silnej motywacji i zapobiegliwości rośnie majątek narodowy i stopień zaspokojenia potrzeb Mimo to w ciągu roku w gospodarce rynkowej upada przeciętnie od 2 do 6 % wszystkich firm (w większości małych lub dopiero co powstałych). Dzieje się tak głównie z powodu ich niewydolności finansowej.
Pod pojęciem systemu politycznego rozumiemy ogół organów państwowych i partii oraz organizacji i grup społecznych formalnych i nieformalnych , uczestniczących w działaniach politycznych w ramach danego państwa oraz ogół generalnych zasad i norm regulujących wzajemne stosunki między nimi. Jego główne elementy składowe to
* Społeczność, której byt jest współzależny, składająca się z grup o interesach zbieżnych i sprzecznych,
* Organizacje artykułujące i reprezentujące interesy tych grup poprzez zdobywanie i sprawowanie władzy państwowej bądź wywieranie na nią wpływu,
* Instytucje władzy państwowej, dysponujące monopolem uzgadniania interesów zarówno sposobami perswazji, jak przymusu i przemocy,
* Formalne i zwyczajowe normy regulujące wzajemne relacje i funkcjonowanie wszystkich części składowych systemu,
* Ideologie i strategie polityczne, stanowiące oprogramowanie ukierunkowujące działalność systemów państwowych i partyjnych,
* Instytucje i organizacje międzynarodowe do których są afiliowane państwa i partie polityczne, których rola wzrasta w warunkach integracji kontynentalnych i globalizacji.