moralnosc, Pedagogika, Studia stacjonarne I stopnia, Rok 3, Praca licencjacka, Zagadnienia


0x08 graphic

Co to jest moralność?

MORALNOŚĆ - bardzo wieloznaczne pojęcie. najważniejsze z nich:

- sens aksjologiczny - co jest dobre, a co złe,

co się powinno robić, a co jest zakazane,

np. moralność chrześcijańska;

coś o charakterze moralnym ≠ coś o charakterze niemoralnym

- sens neutralny - nie używa się ocen, rozważania nt. zjawisk, które można podporządkować do pewnej klasy zjawisk np. straty moralne - wyrzuty sumienia

(neutralne nazwy odnoszące się do określonych zjawisk)

coś o charakterze moralnym ≠ coś o charakterze pozamoralnym

Co to jest moralność w sensie neutralnym? (M. Ossowska „Podstawy nauk o moralności”)

M. Ossowska (z domu Niedźwiedzka:) 1896-1974

- wpływ szkoły lwowsko-warszawskiej; nauczyciele: Kotarbiński, Ajdukiewicz, Tatarkiewicz

- wpływ analitycznej szkoły brytyjskiej (bo pobyt w Londynie)

- nadawanie banalnym zagadnieniom postaci umożliwiających analizę

- zainteresowania: hermeneutyka, problematyka moralna

- pierwsza książka - „Podstawy nauki o moralności”

- badanie języka, którym zajmuje się nauka o moralności - „Podstawy nauki o moralności”

- badanie socjologiczne moralności - „Socjologia moralności”

- badanie psychologiczne moralności - „Psychologia moralności”]

- neutralność badacza - „zero” postaw emocjonalnych

z czasem Ossowska stwierdza, że to niemożliwe, bo już sam język wskazuje na ocenę emocjonalną, (pod względem aksjologicznym - np. egoista - to taki człowiek, który myśli tylko o sobie i to jest naganne).

Więc: trzeba sobie z tych zagadnień emocjonalnych zdawać sprawę i co więcej należy o tym poinformować czytelnika.

- trudność odróżnienia między opisem, a oceną - szczególnie przy opisie norm

np. jest obowiązkiem zameldować się! W tym miejscu nie pali się! - przykłady norm opisowych

A więc: pojęcie MORALNOŚCI pod względem analitycznym jest niemożliwe

- 3 typy moralności:

- epikurejska - (ze starożytności, skierowana na siebie) - mądrość życiowa, chroni przed cierpieniem;

- stoicka - (ze starożytności, skierowana na siebie) - zachowanie niezależności (nie bać się, nie pragnąć…)

- moralność prospołeczna (z czasów nowożytnych; skierowana na innych)

A więc: istnieją różne moralności.

- Ossowska porównuje MORALNOŚĆ do NABIAŁU - składa się z wielu części (mlek, ser, śmietana…)

Dalej:

- moralność godnościowa - bardzo różnie rozumiana - w zależności od osoby, może być nawet przeciwstawna sobie,

np. szlachta uważała, że praca hańbi, a mieszczaństwo, że praca podnosi poczucie godności

- moralność indywidualna - zależy od tego, jakie wartości ludzie sobie cenią w sposób pozamoralny

D. Hume - rozróżnianie cnót moralnych mąci sprawę

Arystoteles - cnoty genotypiczne - intelektualne - wyższe

zalety etyczne - gorsza kategoria cnót

rodzaje cnót: moralne (służą innym)

roztropności (służą posiadaczowi - np. pracowitość, gospodarność)

Ktoś inny porównuje MORALNOŚĆ do HISTORII - jest w niej wszystko!

Ossowska: Wyznaczanie granic pojęciu MORALNOŚĆ jest już sprawą moralną.

W jaki sposób Ossowska zamierzała badać moralność, skoro nawet nie potrafiła zdefiniować pojęcia?

I - odwołała się do pojęcia etosu, które jest szersze od moralności

0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic

ETOS - przyjęta w danym społeczeństwie hierarchia wartości, jakieś zachowania, które są ludziom drogie

- dominują w nim pewne wartości - np. etos chrześcijański, etos rycerski, mieszczański, chłopski

- TO ETOS WYZNACZA POLE DO PROWADZENIA BADAŃ

II - badania socjologii moralności - badania poglądów autorów nt. hipotez, od czego zależy i z czym się wiąże moralność - a więc: posługuje się zaczerpniętymi definicjami

- nauka moralna - normy moralne to te, które są traktowane w danej kulturze jako normy moralne - analiza różnych norm - np. Nie zabijaj!

J. Lazari - Pawłowska 1921-1994

nauczyciele: Kotarbiński, Ossowscy

MORALNOŚĆ - spójne pojęcie, 4 kryteria:

  1. kryterium psychologiczne - na podstawie stanu świadomości

  2. kryterium socjologiczne - badania społecznych źródeł, funkcje i sankcje w grupie

  3. kryterium systemowe - system etyczny oparty na aksjomatach, normy muszą być z nimi spójne

  4. kryterium treściowe - bez relatywizmów, pewnik: istnieje pewne dobro i zło - a więc pewne zachowania są zawsze dobre, albo zawsze złe

Autor zawsze powinien wiedzieć, co bada.

K. Kiciński - przyjmuje kryterium psychologiczne (i potem treściowe) - indywidualne, własne uczucia

1. moralność prospołeczna - zachowanie w stosunku do innych

2. moralność godnościowa - poczucie własnej wartości

3. moralność wzajemnościowa - poczucie powinności

4. moralność tabuistyczna - czego nie wolno (np. starotestamentalne)

3.03.2006

„Nurty” w socjologii moralności:

Tendencje

→ nurt związany z moralnością katolicką:

→ nurt związany z liberalizmem

Leszek Kołakowski (dzieła z lat '60)

Nurt liberalny zaczyna się kształtować w Polsce, ponieważ:

Poza tym w Polsce nie ma dialogu pomiędzy tymi dwoma nurtami.

A liberalizm to elitarna moralność, bo więcej wymaga od człowieka (choć nie chodzi o to, że moralność katolicka mniej wymaga od człowieka, ale ta liberalna wymaga samodzielności. Zresztą o liberalizmie najlepiej mówił prof. Marcin Król na wykładach 29 marca i 7 czerwca)

„O pojęciu norm społecznych” S. Nowak

Normami są nie tylko wypowiedzi - często są one niezwerbalizowane. A za pomocą badań ilościowych można wykazać, jak ważne są dane normy - ich rozpowszechnienie, ilość kar itp.

Jedna norma może działać jako reprezentanta każdego z powyższych typów (np. nie zabijaj). A między normami mogą wynikać konflikty.

Kalikles - moralność została narzucona słabszym przez silniejszych (Kalikles to postać z dialogu „Gorgiasz” Platona)

Prasymach - słabsi narzucają swoje normy silniejszym w obronie

Hippiasz - wszystko zależy od tego, jakie to są normy - jedne narzucają słabsi, a inne silniejsi

Potem myśleli też o tym inni. I Nietzsche uznał, że normy narzucili słabsi silniejszym - stąd dominująca na świecie moralność niewolników. Z kolei Marks stwierdził, że to silniejsi narzucili je słabszym jako narzędzie przymusu…

A w ogóle od Starożytności do XVII wieku nurt refleksji nad moralnością był bardzo słaby.

10.03.2006

OŚWIECENIE

Ramy czasowe: 1689 - 1789 (to jakby ktoś nie wiedział...)

Immanuel Kant

Moim zdaniem to nie jest przedstawienie poglądów Kanta, tylko obiegowe streszczenie tego, czym jest Oświecenie. Z Kanta wybrałabym raczej „Jestem trzciną myślącą, niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie”, czyli - mniej poetycko - postępuj tak, jak chciałbyś, by było to prawem. HJ

Thomas Hobbes

Więcej na wykładzie z Historii Idei z 1 marca HJ

John Locke

Bernard Mandeville

„Bajka o pszczołach” - w komentarzach do bajek opisywał i wyśmiewał ludzkie przywary

17.03.2006

HUTCHESON (1694 - 1746)

Autor „Krótkiego wprowadzenia do filozofii moralnej” - funkcjonował jako podręcznik akademicki. Zawiera polemiki z Lockiem i Mandevillem.

Uważał, że moralność można wywieść z psychiki.

Interesowały go motywy postępowania. Polemizuje z utylitaryzmem, czyli ocenianiem zachowania człowieka przez pryzmat jego skutków. Uważa, że zachowania człowieka oceniać należy przez intencje.

Intencje przejawiać się mogą jako zamiary realizowane lub nie.

Problem jak ocenić intencje jako dobre lub złe? Mówi nam o tym nasz wewnętrzny głos - zmysł moralny. jest on powszechny, jest dany przez boga, wkomponowany w naturę ludzką. Pomyłki wynikają tylko z nieznajomości faktów, ale zmysł tak naprawdę zawsze mówi to samo.

Dobra intencja - ta która prowadzi nas do zachowań życzliwych wobec innych. Życzliwość porównuje do prawa grawitacji.

Ingerencja Boga sprawia, że zlewa się to, co być powinno z tym, co jest.

HUME

Jego dzieło „Traktat o naturze ludzkiej” nie znalazł uznania; napisane ciężkim stylem. Inne utwory: „Badania dotyczące rozumu ludzkiego” i „Badania dotyczące zasad moralności'.

Jest sceptykiem. Uważa, że mamy do czynienia tylko z wrażeniami rzeczy, nie możemy poznać samych rzeczy.

Wszystko, o czym mówimy nie wiadomo czy istnieje

Zasada - nic nie wiemy i się nie dowiemy

Filozofia moralna: proponuje eksperyment, badanie empiryczne - zastanowić się, za co ludzi chwalimy, a za co ganimy. Cechy wspólne różnych ludzi to zasady moralne.

Natura ludzka ma charakter emocjonalny, cechy, które podajemy nie należą do przedmiotu, lecz do naszego odczucia.

Emocjonalna teoria moralności (oceniania) - dotąd nie podważana teza, znalazła wyraz w filozofii neopozytywistycznej.

Chociaż ocena zależy od człowieka, nie prowadzi to do różnic miedzy ocenami. Oceny nie są tylko czysto subiektywne, bo w każdej kulturze obowiązują pewne normy konwencjonalne. Normy te zmieniają się, ale zawsze bazują na tym zapewnić bezkonfliktowe funkcjonowanie społeczne - to stanowi gwarancje ich podobieństwa.

Najważniejsze jest uczucie, rola rozumu jest znacznie mniejsza. Jego rolą jest wskazywanie środków dojścia do celu, korekta uczuć.

Oceny jako wyrazy uczuć nie mogą być prawdziwe ani fałszywe.

Człowiek ma 2 władze:

  1. rozum - prawdziwość i fałszywość ( on opisuje rzeczy takie jakie są)

  2. smak - uczucie piękna i brzydoty (ma moc twórczą)

Nie można zwiększyć wartości jakiejś rzeczy dla kogoś przy pomocy rozumowych argumentów.

W moralności nie można nic uzasadnić. W moralności się zachęca, odstręcza.

Istotę moralności stanowią 2 impulsy, w które jesteśmy wyposażeni wszyscy, ale w innym stopniu. Czasem altruizm jest silniejszy, czasem słabszy, egoizm podobnie.

Przed Humem panował pogląd, że altruizmu człowiek uczy się w społeczeństwie. Hume uważa, iż pragnienie szczęścia innego człowieka jest równie naturalne i wrodzone jak pragnienie własnego szczęścia. Czyli zarówno egoizm jak i altruizm to impulsy wrodzone.

KLASYFIKACJA CNÓT

CNOTY

0x08 graphic
0x08 graphic

UŻYTECZNE NIEUŻYTECZNE

0x08 graphic
0x08 graphic

DLA NAS DLA INNYCH

- te, z którymi wiedzie nam się lepiej np. pracowitość, ofiarność, sprawiedliwość

- później nazwane cnotami roztropności

Hume wprowadza pojecie sympatii - oznacza zarówno życzliwość jak i możliwość zrozumienia kogoś (współdoznawanie, współodczuwanie).

Krytykuje aparat pojęciowy oświecenia, który odwołuje się do rozumu.

Uważa, że można uprawnień ludzkich wywodzić z natury ludzkiej.

………………………………………………….

Współczesne badania dotyczące empatii. Reakcja mózgu na cudzy ból jest podobna do reakcji mózgu na własny ból. Zależy od tego jak dana osoba jest bliska badanemu. Empatia pozwala nam na odczuwanie radości z cudzego bólu. (???)

ADAM SMITH

Rozwinął teorię opartą na współdoznawaniu.

Bardziej znany jako twórca ekonomii niż teorii moralnych. Autor „Teorii uczuć moralnych”.

Uczeń Hutchesona; Wykładowca z Edynburga, potem odziedziczył katedrę moralności po Hutchesonie. Podróżował, zwiedził Francję, Szwajcarię; spotykał się z różnymi nurtami. Przyjaźnił się z Humem.

Mówił, że jego teoria będzie ślepa na wartości.

Przyjmuje stoicką koncepcję natury jako porządku naturalnego, którego człowiek jest elementem; natura myśli.

Człowiek jest wykonawcą celów, które postawiła i do których przysposobiła go natura.

Pojawia się niewidzialna ręka natury.

Istnienie sympatii jest podstawą możliwości powstania moralności. Sympatia jest w świecie moralności najważniejszym zjawiskiem. Oczywiste jest, że ludzie mają odruch sympatii - każdy go ma tylko w różnym stopniu.

Współodczuwanie przez obserwację cudzych zachowań - droga pierwotna, ważniejsza metodą jest wnioskowanie z sytuacji, w jakiej ktoś się znajduje; np.: jeżeli wiemy, że komuś ktoś umarł, możemy mu współczuć bez obserwacji tego, że płacze.

Współdoznawanie jest wzajemne i jest źródłem przyjemności.

Komunia uczuć - człowiek pragnie zrozumienia ze strony innych i uczestnictwa w ich uczuciach, podzielanie ich. Nie chodzi o oportunizm czy korzyści.

Bardziej zależy nam by przyjaciele dzielili z nami nasze smutki niż radości i by czuli nienawiść do naszych wrogów. Jest więc w tym element korzyści.

Współodczuwanie nie uzależniamy od przyczyn, mimo, że czasem cierpienie jest uzasadnione nie ma to znaczenia.

Uczucie zazdrości utrudnia nam współodczuwanie radości.

Od współodczuwania z cierpieniem odstręcza nas niechęć do cierpienia. Tak więc, cierpienie odczuwamy powszechniej niż radość, ale radość silniej.

Wszystkie uczucia współdoznawania możemy poddać ocenie. Jeżeli czyjeś odczucia są zgodne z naszymi uważamy, że są słuszne, uzasadnione, właściwe; jeżeli są niezgodne z naszymi uważamy, ze są niesłuszne, niewłaściwe, nieuzasadnione, wyolbrzymione.

Odnajdywanie u innych uczuć zgodnych z naszymi wzmacnia nasze poczucie słuszności.

Pochwalać cudze uczucia to tyle, co je podzielać”. Wzorem oceny są nasze własne uczucia, nie ma innego kryterium.

24.03.2006

ADAM SMITH Cd

Te konsekwencje odgrywają rolę w ocenianiu, rzucając na sprawcę cień winy lub zasługi. Wg Smitha, jest to niekonsekwentne, ale ma zalety - gdybyśmy brali pod uwagę tylko intencje drugiego człowieka, żylibyśmy ciągle w atmosferze podejrzeń. Gdybyśmy chwalili za sam zamiar czynu, nie byłoby motywacji do tych czynów. Więc ocenianie na podstawie skutków działania, a nie tylko intencji, zabezpiecza funkcjonowanie społeczeństwa.

OŚWIECENIE FRANCUSKIE

Syn nadwornego lekarza, sam był królewskim dzierżawcą

Bardzo krytyczny wobec rzeczywistości, w której przyszło mu żyć

1568 „O umyśle” - teoria skąd pochodzi moralność, potępiona, spalona

„O człowieku”(ukazało się dopiero po jego śmierci)

31.03.2006

HELWECJUSZ - „O umyśle” - 1758 - pełny rozkwit oświecenia francuskiego

-książka ta wzbudziła kontrowersje, potępiona i źle przyjęta, zakazana lektura przez papieża

-mówiła, co być powinno

-mieszał się wątek opisowy z wątkiem interpretacyjnym (postulaty)

-krytyka ustrojów despotycznych; przeciw despotyzmowi w każdej jego postaci

-głosił konieczność studiów nad człowiekiem; jaki jest człowiek? - część przyrody, więc podlega prawom przyrody

-człowiek ma pewne uprawnienia rodząc się, np wolność osobista

-krytyka wszystkiego, co wolności się sprzeciwia

-H. idzie dalej niż Locke - człowiek rodzi się bez skłonności, cech umysłu, charakteru, przekonań; uważa, że w człowieku kształtują się skłonności, zdolności umysłowe

-człowiek jest istotą czującą (ból/przyjemność)

-nie ma czegoś takiego jak natura wspólna ludziom; ale człowiek podlega prawom przyrody - odczuwa szczęście, przyjemność, cierpienie, przykrość - a to potrzebne do przetrwania gatunku

-prawo interesu, (czyli egoistyczne dążenie do własnego dobra - to nie jest oceniające) - tak powszechne w świecie moralności jak prawo grawitacji

-człowiek jest zainteresowany tym, czego sam doświadcza - to ten egoizm z definicji interesu

-źli moralnie - przynoszą przykrości

-dobrzy moralnie - przynoszą nam dobro

- to zło i dobro oceniane tylko ze względu na skutki, niemożność dotarcia do intencji; dla Helwecjusza ważny świat skutków, dzięki moralnemu umysłowi możemy je oceniać (a np u Hatchesona ważne są intencje)

-coś może być korzystne - doświadczam uczucia przyjemności lub niekorzystne - np przykrość (utylitarystyczne podejście)

-przejście od dobra własnego do dobra ogółu (zbiór jednostek); jeżeli coś jest dobre dla nas, to też jest dobre dla ogółu

POŻĄDANA ETYKA

dobro moralne - jest wtedy, kiedy dążąc do własnego interesu przyczyniam się do dobra innych (realizacja własnych i cudzych interesów)

zło moralne - szkodzenie innym podczas dążenia do własnych interesów

(dla Hume'a to by było sprzeczne; nie można od opisu przejść do postulatu)

JEDYNY MOTYW

-człowiek nie jest w stanie działać inaczej, niż kierując się własnym interesem

-H. ostro krytykuje zastaną moralność

I - krytyka ascezy - to zachowanie, które nikomu nie przynosi korzyści (wszyscy oświeceniowcy krytykowali)

II - potępiający stosunek do seksualności człowieka

-człowiek żyje w społeczeństwie, bo nie może żyć samotnie

-cnoty rodzą się pod wpływem społeczeństwa, bo wychowanie:

1. rodzice

2. otoczenie

3. autorytety

4. ustrój społeczny

- możliwe jest zbudowanie społeczeństwa, gdzie ludzie uwzględnialiby interesy innych - H. upatruje szczególną rolę w prawodawstwie - realizując interesy ludzie musieliby zwracać uwagę na innych; surowe kary za szkodzenie innym

-H. powierza wychowanie prawu

-obowiązkiem oświeconego człowieka jest uświadamiać innych - lepszy egoizm i hedonizm niż hipokryzja

PAULO HOLBACH

-baron niemiecki

-mieszkał w Paryżu

-prowadził salon dla filozofów

-ateista, charakter wyraźnie antyreligijny - przeciwnik wpływu religii na życie w jakiejkolwiek jego postaci

„System przyrody”

-nie istnieje nic innego poza materią - podlega prawom przyrody

-idea Boga - idea umysłu nieoświeconego; w tym interes kleru - dzięki temu mogą sprawować rządy nad ludźmi

-wiara w Boga - źródło nieszczęść ludzkości

-należy wierzyć w racjonalność, odrzucić przesądy, kierować się wskazówkami ludzi mądrych

-człowiek - ochrona własnego istnienia (→ niemożność działania w samotności) i szczęścia

-dobro moralne - realizacja maksymalnego szczęścia (nie tylko własnego)

-krytyka ustrojów despotycznych

-żąda pełnej wolności dla jednostki - w granicach szczęścia innych

-konieczność wprowadzenia reform

„Etokracja”

-etokracja - realizacja dobra wszystkich obywateli

-możliwość realizacji własnych celów, wolności jednostki

-widział dużą rolę kleru pośród czynników rządzących

-ktoś cnotliwy - powiększa dobro innych

-ktoś występny - szkodzi innym; szkodzi samemu sobie - nie myśli; miłość i szacunek do siebie, gdy realizując własne cele powiększam dobro innych

-ocena skutków

-natura ludzka - pewne uprawnienia np wolność (Prawa Człowieka - dodano możliwość egzekwowania praw - taki obowiązek ma państwo)

Jeremy Bentham

- uprawnienia mają charakter fikcyjny - ktoś, kto nie ma ziemi, a obowiązuje prawo do ziemi, znajduje się w takiej samej sytuacji, jak ktoś, kto nie mając ziemi nie ma do niej prawa w ogóle

-Osowska nazwała to postulatem moralnym

Hugon Kołłątaj (1750-1812)

-„polski Jakobin”

„Porządek fizyczno - moralny”

-człowiek blisko natury - jest raczej skłonny do dobrego

7.04.2006

Hugo Kołłątaj - był księdzem, więc chyba musiał być trochę wierzący

Zajmował się teorią moralności.

Istnieje świat, musi być, więc praprzyczyna, która go powołała.

Dzieło: `Porządek fizyczno - moralny' prawa rozwoju (fizyczne) i ruchu są stałe, niezmienne i konieczne. Człowiek podlega tym samym prawom, co świat istot żywych, ale natura dała człowiekowi pewne odmienne prawa - prawo moralne, a więc człowiek jest istota odmienną od świata istot żywych.

Człowiek może działać jak chce - ma wolność. Posiada prawa, ale też obowiązki, z których wynika odpowiedzialność!

Wolność należy do istoty człowieka - jako cecha definicyjna; człowiek nie może się jej zrzec i nie można mu jej odebrać.

* oświecenie francuskie: uprawnienia natury należą się z natury - nieco mistyczna koncepcja…

Jakie warunki musi spełniać człowiek, aby korzystać z danych mu uprawnień?

Otóż jest on istotą żywą i czującą, posiada siły fizyczne i umysłowe, dzięki którym potrafi zaspokajać swoje potrzeby. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób człowiek zaspokaja swoje potrzeby.

* czucie może być przyjemne, lub nieprzyjemne (naturalna kara) w zależności od zaspokojenia potrzeb.

Wyróżnia POTRZEBY:

Gdy zaspokajamy potrzeby - spełniamy warunki do korzystania z uprawnień. Wynika z tego, że człowiek musi być odpowiedzialny za siebie, ma obowiązek dbania o siebie. Może użytkować swoje uprawnienia do ich zaspokajania.

! H. K. rozpatruje to w aspekcie społecznym:

człowiek ma prawo do owoców własnej pracy i nie ma prawa do tego, czego sam nie zrobił ( dość radykalne) człowiek dochodzi do własności własna pracą - zaspokaja swoje potrzeby samodzielnie! Kto tego nie potrafi, jest narażony na cierpienie (to naturalna sprawiedliwość) - jeśli zaniedba się w swoich obowiązkach.

Czy to państwa mają być odpowiedzialne za zabezpieczenie praw naturalnych? H. K. uważa, że jest to możliwe przez proces bycia w społeczeństwie! Należy uwzględnić, że każdy ma człowiek ma takie same prawa i obowiązki, Np. prawo do życia + obowiązek chronienia go - na każdym spoczywa podwójny obowiązek. Należy szanować życie swoje i życie innych - prawo jednostki jest jednocześnie prawem każdego (w społeczeństwie).

EWOLUCJONIZM * pojęcie natury - u Szackiego w jakiejś książce...??

XIX w. - rozwój nauk, zwłaszcza przyrodniczych. Darwin!

Odwołanie do koncepcji Hume'a - „teoria sympatii” - gdyby nie tendencja do współodczuwania i życzliwość, człowiek nie ewoluowałby aż do takiego stopnia - „najwyższy rozwój” - tym się wyróżnił wśród istot żywych!

Jak ewolucjonizm odbił się na naukach społecznych?

Założenia:

człowiek jest częścią świata - jedność przyrody

genetyzm - wiele zachowań ma wspólne pochodzenie *natura ludzka jest jednolita - bo •• świat ( także ludzki) …… (bardzo przepraszam, ale tu mi umknęło jedno zdanie )

Zmiany traktowane jako postęp (ilościowy i jakościowy) są stopniowe. Postęp zachodzi w ramach określonych społeczeństw, ale także na drodze dyfuzji. Jest jednak niewspółmierny, bo dokonuje się w różnych miejscach i w różnym stopniu.

Stopnie postępu:

• dzikośc

• barbarzyństwo

• cywilizacja

W tamtych czasach społeczeństwo było traktowane jako organizm - nie tylko jako metafora, ale też stan rzeczy.

Herbert Spencer (1820 - 1903) - przedstawiciel ewolucjonizmu i organicyzmu, zajmował się też teorią moralności.

* dygresja o jego twórczości - filozofia syntetyczna, zbierająca dokonania poszczególnych nauk… 10 tomów zawierających poszczególne zasady dot. świata i takie tam…

Zaczął od teorii Lamarcka dot. ewolucji (lamarkizm - zmiennośc form w przyrodzie tkwi w naturze organizmu, jako przystosowanie do warunków zewnętrznych) potem zainspirował się Darwinem.

Byt ponadorganiczny - łączenie się ludzi w społeczeństwo

* H. S. nie był ateistą - uważał, że religia i nauka nie są sprzeczne, bo zajmują się zupełnie różnymi sprawami.

Byt ponadorganiczny (czyli społeczeństwo!) tworzy się poza świadomością ludzi - ponieważ jest to pewna potrzeba, ale nieuświadomiona - ludzie żyją obok siebie i powstają więzi.

Suma jednostek - są one podobne do siebie.

Podział społeczeństw:

•społ. wojownicze

•społ. industrialne pokojowe współżycie jest pożyteczne!

H. S. - utylitaryzm racjonalny - wyjaśnić, dlaczego dane zjawiska są pożyteczne lub szkodliwe. Mieć przed oczyma wzorzec idealny, do którego się odnosić…

Człowiek musi się przystosować do warunków, w jakich żyje.

Etyka względna - co jest złem najmniejszym…

Powściąganie swoich zachowań, bo: obawa zemsty? Presja opinii publicznej?

mamy INTUICJĘ MORALNĄ, która każe nam zaniechać tego, co może spowodować cierpienie.

Doświadczenie użyteczności jest przekazywane społecznie (dziedziczenie!)

Kształtuje się poczucie obowiązku pewnych działań prowadzi to do zachowań moralnych. (zalążki tego można zauważyć u zwierząt)

*prawo człowieka do dbania o siebie

Zawarte w naturze jest ograniczenie: pewna równa ilość wolności dla każdego człowieka, ale ludzie nie są jednakowi i czasem gromadzą większe dobra (bo na przykład są bardziej zdolni*) ale nie kosztem innych!

Sprawiedliwość!

* W ramach wolności i sprawiedliwości mogą powstawać pewne nierówności

Egoizm?

Przyjemność jest dobrem jedynym - jako dobro moralne

(2 rozumienia:

•sprowadzanie na świat potomstwa - poszerzanie gatunku ludzkiego

•nasze działania są zgodne z celami innych)

Życie - wartościowe, bo może przynosić dobro, przyjemność

Należy unikać zła, tego, co przynosi cierpienie!

Polemika z dotychczasowym pojęciem moralności, które wiążą się z religią lub moralnością będącą wynikiem prawodawstwa.

Bardzo zgubny jest ascetyzm - bo zakaz naturalnych przyjemności zubaża człowieka i może to prowadzić do niekorzystnych zmian w organizmie!

21.04.2006

*najpierw dokończenie wątków z poprzedniego, czyli o Spencerze:

Dobre jest to, co jest dobre dla jakiegoś celu. Dobre zachowania to te, które pozwalają zachować siebie. Dążenie do przyjemności jest wrodzone. Hedonizm jest konieczny, bo przyjemność jest dla organizmu pożyteczna. Zaspokajanie potrzeb organizmu jest obowiązkiem moralnym.

Największym dobrem dla jednostki jest jej własne szczęście. Na drugim miejscu stoi interes całego społeczeństwa. Kolejnym dobrem jest dążenie do podtrzymania własnego gatunku.

Egoizm - działanie na rzecz własnego interesu.

Altruizm - działanie, które odbywa się ze stratą własną, może być nieświadome i przypadkowe.

Współdoznawanie realizuje się przez życzliwość.

Mimo dążeń egoistycznych człowiek jest zdolny do poświęceń. Wraz z rozwojem ludzkości rozwija się też ta zdolność.

Altruizm:

- ujemny (powstrzymanie się od krzywdzenia innych)

- dodatni (wyrzeczenia własne na rzecz innych)

Gdyby istniał czysty altruizm, prowadziłoby to do wyniszczenia organizmu altruisty oraz do wzrostu liczby ludzi leniwych i niepodejmujących żadnych działań. Egoizm prowadzi do lepszego przystosowania zarówno jednostki, jak i ogółu.

Własne uczucia są zawsze silniejsze niż uczucia oparte na współodczuwaniu. Własna przyjemność jest milsza niż ta odczuwana z obserwowania przyjemności innych.

Egoizm jest motorem rozwoju ludzkości, kultury, sztuki.

Altruizm tez jest oparty na egoistycznym pragnieniu przezywania szczęścia przez obserwowanie szczęścia innych.

Egoizm i altruizm są dziedziczne. Altruizm odczuwa większą gamę przeżyć, bo nie zanurza się tylko we własnych przeżyciach.

Czysty egoizm jest bardziej altruistyczny niż czysty altruizm, bo altruizm opiera się na egoizmie. W świecie, w którym ludzie będą w pełni przystosowani, nie będzie zbyt dużo okazji do altruizmu.

Na przełomie XIX i XX wieku stwierdzono, że nie jest możliwe wypracowanie ponadkulturowego punktu widzenia - stad relatywizm kulturowy.

Spencer rozwijał idee indywidualizmu i liberalizmu. Stąd jego duża popularność, gdyż głosił hasła odmienne od innych naukowców. Po jego śmierci jego popularność nieco przygasła.

DURKHEIM

O moralności jako zjawisku nic nie wiemy. Nie można stworzyć definicji moralności w ogóle, można tylko poznać moralność badanego społeczeństwa.

Krytykował przypisywanie nadmiernego znaczenia psychologii. Sam jednak popadał w "socjologizm", przypisując nadmierne znaczenie badaniom socjologicznym. Moralność ma charakter społeczny; jest wytworem grupy i nie może zrodzić się poza nią. Zachowania staja się źle, bo tak zostało ustalone (normy poprzedzają oceny). Normy nie mogłyby istnieć bez społeczeństwa. Przestrzeganie norm jest konieczne dla życia społecznego. - SOCJOLOGIZM DURKHEIMA

WESTERMARCK

(XIX - XXw)

Jednym z jego głównych zainteresowań było pojęcie moralności. M. Ossowska ceniła go za opieranie się na faktach. Unikał spekulacji i opierał się na badaniach. Korzystał z literatury, kodeksów.

W jego ideach można odnaleźć ślady darwinizmu, ale nie ma on większego znaczenia. Drugim źródłem była koncepcja współdoznawania (Smith).

28.04.2006

Spencer (to chyba dokończenie) ujął swoje poglądy w całościowy system. Za życia uznawany za geniusza, silnie podkreślał indywidualizm i liberalizm.

W swoich pismach zawarł olbrzymie rozważania faktograficzne.

Do nauk społecznych wniósł takie pojęcia, jak konstytucja, struktura, organizacja, funkcja.

Karl Westermark 1862-1939

Działał w ramach szkoły porównawczej funkcjonującej w Anglii, w czasie, kiedy we Francji rozwija się szkoła Durkheima

(Durkheim 1858-1917

Po Spencerze powstają nowe idee, trwają wielkie spory ideologiczne; D. się od nich dystansuje, chce zetknąć się z faktami bez założeń; zaleca bezpośredni kontakt z rzeczami

W każdym społeczeństwie istnieją rzeczy uznane za zbrodnie, określone kary i instytucje potępienia. To wszystko składa się na moralność. Badacz musi uznać te zjawiska za niezależne, zewnętrzne, wyjść do rzeczywistości społecznej i nie opierać się na introspekcji - krytyka psychologizmu

Zewnętrzność rzeczy - są różne sposoby postępowania, zalecenia w społeczeństwie mają charakter powszechny

„socjologizm”: D. wszystko analizował jako społeczne

wg Ossowskiej społeczny charakter moralności u D. jest wieloznaczny:

  1. jako wytwór grupy: społeczeństwo tworzy normy i narzuca je swoim członkom. Norma nie zakazuje czegoś, dlatego, że to jest złe; coś jest złe, dlatego że jest zakazane;

  2. moralność nie mogłaby obowiązywać bez społeczeństwa;

  3. społeczeństwo nadaje normom treść;

  4. przestrzeganie norm jest konieczne dla życia społecznego (rozumienie utylitarystyczne).)

Główne dzieło Westermarka to The Origin and Development of the Moral Ideals, które liczy sobie ok. 1500 stron i zostało napisane w pierwszej dekadzie XXw.

W. daje w nim wyraz psychologizmowi, głosi relatywizm etyczny i polemizuje z moralnością chrześcijańską. Za Spencerem mówi o „instytucji moralności”.

Jako teoretyk moralności i socjolog broni metody porównawczej. Wg niego zrozumieć zjawiska można tylko poprzez ich odbiór, odczucie u ludzi.

Etyka naukowa (psychologiczna) to poszukiwanie zasad decydujących o wyborach ludzi; nie tego, co słuszne, ale tego, co uważane za słuszne.

Materiały do badań czerpał z wielu dyscyplin: prawa, religii, etyki. To podejście wraz z kładzeniem nacisku na język moralny odziedziczyła po nim Ossowska.

Badania W. koncentrują się wokół dwóch pytań:

- dlaczego moralne zagadnienia w różnych kulturach czasem bardzo się różnią, a czasem są niezwykle podobne?

- skąd bierze się moralność?

Za Hume'em wyróżnia emocje moralne (wg H. pochwalamy to, co sprawia nam moralną przyjemność, a potępiamy to, co jest dla nas nieprzyjemne); ponadto odwołuje się do Smitha, który wzbogacił tę teorię o emocje odwzajemniające: wdzięczność i żądzę zemsty.

Wdzięczność to przyjacielska postawa wobec prawdziwych lub domniemanych przyczyn przyjemności, mająca na celu zatrzymanie ich.

Agresja to (za Darwinem) również uczucie odwzajemniające. Instynkt obronny leży u podstaw naszych późniejszych zachowań moralnych, co daje nam szansę przetrwania. Formy tego instynktu zmieniają się wraz z wiekiem i w zależności od kultury. Nieszczęście wzbudza chęć znalezienia sprawcy i ukarania go. Zatem wszelkie istniejące koncepcje kary są pewną fikcją, usprawiedliwieniem działań kontrolnych, gdyż u podłoża kary stoi po prostu mściwość.

Badania Kurczewskiego: dlaczego karze się ludzi?

Wyróżniono dwa główne motywy: odpłaty i satysfakcji dla skrzywdzonych.

Wg W. subiektywna ocena jest moralna, kiedy spełnia trzy warunki:

  1. jest bezinteresowna,

  2. jest bezstronna,

  3. ma posmak ogólności.

Ad 1: przeżywamy ją niezależnie od tego, jaki mamy interes w danej sytuacji (angielskie interest jest trudno przetłumaczalne; mieszczą się w nim pragnienia, dążenia, chęć posiadania etc.)

Ad 2: nie możemy mieć powiązań z tymi, którzy biorą udział w ocenianym działaniu

Ad 3: każdy, kto znalazłby się w naszej sytuacji, musiałby podzielać nasz sąd. Jest jednak pewien kruczek. Nie chodzi do końca o pierwszą pomyślaną ocenę przygodnego obserwatora; oceny rewolucjonistów mają posmak ogólności, bo sądzą oni, że gdyby ludziom „otworzyły się oczy” na rzeczywistość, musieliby się z nimi zgodzić.

Np. „kochaj bliźniego swego jak siebie samego” lub imperatyw kategoryczny Kanta.

Jednak oceniający może nie zdawać sobie sprawy ze swojej stronniczości i subiektywnie podejść do pozostałych kryteriów.

Dziś negatywna ocena moralna rzadko miewa drastyczny wymiar: głównie wymierzaną sankcją jest wyrażenie negatywnej opinii czy ostracyzm.

Współodczuwanie - poruszenie, kiedy widzimy czyjąś krzywdę; po latach w wyniku doświadczenia wyrabiamy sobie wiedzą o tym, co jest dla kogo krzywdzące - wtedy nie współczujemy na podstawie czyichś emocji, ale samej sytuacji.

Współdoznawanie - pełniejsza wersja; pojawia się wtedy, kiedy obserwatorem kieruje życzliwość, zwiększa intensywność współodczuwania i zmienia jego charakter - staramy się pomóc, nie stosujemy strategii ucieczki.

Ludzie to, co stało się komuś, mogą odwzajemnić drogą współdoznawania; dla W, jest to cecha o pochodzeniu ewolucyjnym, obecna prymitywnej postaci już u zwierząt.

Współdoznawanie stoi u początków instytucji wspólnotowych, jeszcze mocniej wiążących ludzi i nakazujących pomoc. Przykłady: potrafimy reagować (np. utożsamiać się) na czyjeś moralne oburzenie, specyfika emocji wyzwalających się w tłumie; specyficznym przykładem jest proces wychowania, kiedy uczymy się, jak na co reagować, co ma nas oburzać.

Społecznie zaowocowało to potrzebą utożsamiania się z tymi, co stoją w hierarchii wyżej raczej niż z tymi, co stoją niżej. Stąd wpływ autorytetów na opinie.

W. analizował głównie na przykładach potępienia, nie pochwały.

05.05.2006

Westermark

Co to znaczy, że coś jest przedmiotem oceny moralnej?

- co jest - czyli co ludzie traktują jako przedmiot oceny moralnej

- a co znaczy słuszna ocena moralna.

Według Westermarka przedmiotem oceny ludzkiej jest człowiek a nie jego czyny.

A powszechnie, według teorii utylitarystycznych się sądzi, że także czyny, skutki działań człowiek, a sam człowiek jest poza oceną. Według tych teorii czyny są wskaźnikiem tego kim jest człowiek i jaki on jest, pokazują charakter człowieka.

Teoria Westermarka jest teorią psychologiczną, czyli subiektywistyczną.

  1. Ocena jest wyrazem uczuć człowieka (i jako wyraz uczuć nie mają wartości logicznej), w ten sposób tworzy się oceny prywatne - (pojęcie oceny prywatne za analityczną szkołą brytyjską). Z ocen prywatnych bierze się subiektywizm prywatny, który dzieli się na aktualny i potencjalny.

Subiektywizm aktualny - dynamiczny, w każdym momencie człowiek może dokonać innej oceny tego samego przedmiotu.

Subiektywizm potencjalny - dyspozycja do określonego sposobu oceniania, pewna wartość.

  1. Westermark twierdzi też, że subiektywizm przejawia się w poszczególnych zagadnieniach podlegającym ocenie.

  2. Wyróżnia także subiektywizm publiczny - każdy człowiek ocenia według własnego poczucia, ale poczucia kształtowane są przez określone wychowanie, w określonym społeczeństwie - stąd te oceny mogą być podobne.

Subiektywizm publiczny dzieli się na aktualny i potencjalny.

Aktualny - zmienny.

Potencjalny - w miarę stały, ma charakter powszechny, oglądy danej grupy.

Ze względu na subiektywizm Westermark jest krytykowany przez obiektywistów.

Obiektywiści- jeśli coś jest powszechne, to staje się obiektywne. Opinie opierają się na wartościach i dlatego mają wartość logiczną.

Kant twierdzo, że istnieje autorytaryzm norm i ocen - trudno się im oprzeć. Jednak Westermark twierdzi, że ludzie wcale tak bardzo się nie poddają tym autorytetom norm - przecież normy są łamane.

Ale normy są wpajane przez wychowanie, ich łamanie godzi we wszystkich - dlatego też ludziom zależy na przestrzeganiu norm i ich autorytecie. - dlatego w moralności nie ma wolności, jak np. w estetyce.

Powszechność sądów, opinii - trudno jest ją uzyskać, wręcz jest to niemożliwe, dlatego nie świadczy to o obiektywizmie, bo zawsze pomiędzy opiniami jest jakaś różnica, choćby ze względu na to, że ludzie różnią się między sobą.

Niektórzy mówią, że teorie subiektywistyczne są groźne dla moralności.

Westermark na to odpowiada: nie można odrzucić czegoś, co jest prawdziwe, tylko dlatego, że jest niebezpieczne. Teorie subiektywistyczne odwodzą od fanatyzmu, dogmatyzmu, skłaniają do tolerancji, akceptacji - więc prowadzą do rozwoju i postępu.

Z subiektywizmem łączy się relatywizm. Wyróżnione są dwa rodzaje relatywizmu:

- opisowy - w różnych kulturach obowiązują różne wartości.

- metodologiczny - odrzucenie przekonania, że oceny mają wartości logiczne

- postulat metodologiczny - w nauce nie powinny się przejawiać wartości - badacz ma się wystrzegać ocen - ma się zająć tylko opisem

Tu jednak Westermark jest niekonsekwentny - zdobywa opinie na temat uznawanych wartości w Europie i poza nią wśród różnych badaczy (np. dot, pojęcia monogamicnzności, Boga osobowego)

Westermark wartościuje poglądy w doktrynach religijnych.

Dlaczego pewne wartości przejawiają się w pewnych kulturach?

Aby odpowiedzieć na to pytanie Westermark prowadził badania w następujących obszarach:

  1. badania dot. działań lub zaniechania działań dot. bezpieczeństwa innych ludzi

zakaz pewnych działań - zagrażających przyjętym wartościom

nakaz pewnych działań - czerpią siłę z uczuć altruistycznych - wdzięczność, troska, gościnność

  1. badania dot. działań lub zaniechania działań dot. własnej pomyślności - zabiegi dotyczące zdrowia, wolności, własności

  2. badania dot. działań lub zaniechania działań przejawiających się w sferze stosunków seksualnych - małżeństwo, kazirodztwo, homoseksualizm, prostytucja, celibat

  3. badania dot. działań lub zaniechania działań wobec zwierząt - nie ma reguł moralnych, postępowanie ludzi odbywa sę na zasadzie uczuć altruistycznych

  4. badania dot. działań lub zaniechania postępowania wobez zmarłych - czynności pogrzebowe, poszanowanie pamięci, woli

  5. badania dot. działań lub zaniechania działań wobec historii uznanych za nadprzyrodzone - sprawy wiary

Co robił Westermark - czego dotyczyły badania?

Reguły są narzucane przede wszystkim przez mężczyzn, bądź arbitralnie

- różnice w stosunku do reguł - inaczej rodzice do dzieci, inaczej dzieci do rodziców

- rozwój uczuć altruistycznych w jednostkach i w grupach

- zmiana jednego czynnika może zmieniać całe poglądy

Dlaczego kłamstwo jest potępiane?

- narusza czyjeś dobro

- jest upokarzające

- stoi na drodze do prawdy

- podważa zaufanie

- zły przykład dla innych

- psuje morale

- ujemne skutki dla sprawcy - demoralizacja

- wewnętrzna antypatyczność kłamstwa

TABU KAZIRODZTWA - obowiązuje we wszystkich kulturach, ale w różny sposób, rózne stosunki są zakazane (inny stopień pokrewieństwa, ecc) - zakaz ten będzie się utrzymywał ze względu na niebezpieczeństwo choroby, słabości dzieci rodzących się z takich związków

Różne tłumaczenia, dlaczego tak jest - np. zawsze jest popęd lub awersja wobec jednostek - awersja (wobec członków rodziny) rodzi potępienie wobec tych, którzy „jej nie odczuwają”.

TABU HOMOSEKSUALIZMU - ze względu na obcość zjawiska - bo większość jest heteroseksualna, źródło oburzenia, ale nie powoduje krzywdy, więc opinia będzie łagodniała 0 potępienie bowiem jest w tym wypadku wyrazem nieusprawiedliwionej awersji.

MORALNOŚĆ - zjawisko dynamiczne, zmienia się, rozwija, początek się wziął z Instynktu obronnego (rozładowanie złości).

Jak dokonywać ocen moralnych?

Oświecona ocena moralna - ponadkulturowy punkt widzenia, ideał, przyszłość.

Ilustruje postęp w moralności - w dziedzinie emocjonalnej i intelektualnej.

Dziedzina intelektualne - od stanu bezrefleksyjnego (spontanicznych reakcji) do działań, gdzie coraz większy wpływ ma a refleksja (bo rozwój intelektualny, wiedzy o człowieku, nauk psychologicznych). Słabną uprzedzenia wobec innych ze względu na rozwijającą się wiedzę.

A w dziedzinie emocjonalnej - rodzi się brak strachu, relacja (z innymi), zrozumienie, poszanowanie innych- tworzą się uczucia altruistyczne, rozwój intensywności tych uczuć, rozszerzanie kręgu życzliwości, zmiana jakości tej życzliwości. Rodzi się gotowość do pewnego rodzaju świadczeń na rzecz innych, a potem świadczenia na rzecz innych kosztem siebie.

Moralność spełnia funkcję obronną w stosunku do gatunku.

Oświecona świadomość moralna - wyraz przekonań moralnych Westermarka

19.05.06

NORMY

Malinowski