Socjologia - zarys wykładu 2012/13
Problematyka wykładu:
1. Pojęcia i definicje. Socjologia jako nauka. Przegląd historyczny tworzenia się socjologii jako odrębnej nauki.
2. Główne orientacje teoretyczne i metodologiczne we współczesnej socjologii
3.Interakcje, stosunki i działania społeczne
4. Socjologiczne koncepcje osobowości i tożsamości
,
5. Zbiorowości i grupy społeczne
6.Kultura, przemiany kultury współczesnej
7. Instytucje społeczne, organizacja społeczna
8. Zbiorowości terytorialne, zbiorowości etniczne
9. Rozwój społeczny, zmiana społeczna
10. Globalizacja, migracje, transnarodowość
Literatura:
Sztompka P.(2002), Socjologia, Kraków, Wyd. Znak/ fragmenty/
oraz literatura przekazywana w formie handoutów w czasie wykładów
1. Socjologia - wprowadzenie
Socjologia jest definiowana najczęściej, ale i najogólniej, jako nauka o społeczeństwie. Nie jest to oczywiście definicja ani precyzyjna ani pełna - wszak nie tylko socjologia zajmuje się społeczeństwem - jest więc wiele nauk o społeczeństwie. Bardziej precyzyjnie chyba definiuje się socjologię jako
naukę o grupach społecznych, relacjach między grupami oraz o relacjach między jednostką /osobą/ i grupami społecznymi do których jednostka należy.
Według Piotra Sztompki [Socjologia 2002] głównym polem zainteresowań socjologii współczesnej jest „przestrzeń międzyludzka”, czyli struktura społeczna.
Nazwa socjologii jako nauki o społeczeństwie pochodzi od twórcy jej nazwy, francuskiego filozofa pozytywistycznego Augusta Comte'a, [1798-1857], który w swym „Kursie filozofii pozytywnej” wprowadził po raz pierwszy w roku 1838 nazwę „socjologia”. Wg Comte'a socjologia miała być nauką obejmującą całość wiedzy o społeczeństwie.
Comte dokonał klasyfikacji nauk wg stopnia ich abstrakcyjności i złożoności:
od matematyki
przez astronomię,
fizykę,
chemię,
biologię
do socjologii.
Nie było w tej koncepcja miejsca na inne nauki społeczne, np. psychologię, historię, filozofię lub ekonomię; dlatego też propozycje Comte'a budziły od początku silne opory, a dziś należą już całkowicie do historii myśli społecznej.
Z propozycji badawczych Comte'a przetrwały w niemal niezmiennej formie dwie.
Po pierwsze, podkreślał on, że społeczeństwo ludzkie można poznawać poprzez poddawanie badaniom empirycznym /pozytywnym/ tak samo jak inne elementy świata. Proponował on więc socjologię jako naukę pozytywną, różną od uprawianej dotychczas filozofii społecznej, która miała w owym czasie charakter głównie spekulatywny, który polegał na wyprowadzaniu twierdzeń o społeczeństwie z założeń różnych systemów filozoficznych i politycznych.
Po drugie, do dziś przetrwała w zasadzie w niezmienionym niemal kształcie zaproponowana przez niego klasyfikacja metod badawczych socjologii:
a/ obserwacji,
b/ eksperymentu,
c/ metody historyczno-porównawczej.
Mimo wielu osiągnięć metodologicznych współczesnej socjologii wszystkie jej metody i techniki mogą być sprowadzone do tych trzech wymienionych przez twórcę socjologii podstawowych metod.
W pewnym zakresie kontynuatorem pozytywistycznej i ewolucyjnej socjologii Comte'a był inny wielki socjolog francuski, Emile Durkheim [1858-1917]. Był on twórcą systemu socjologicznego zwanego socjologizmem, który oznaczał bezwzględny prymat społeczeństwa nad jednostką. Prymat ten oznaczał także pewien postulat metodologiczny dotyczący możliwości wyjaśniania zjawisko społecznych. Zachowania ludzi można wyjaśnić tylko poprzez odniesienie ich do obowiązujących w społeczeństwie norm i reguł postępowania. Propozycje Durkheima zrodziły opór w postaci psychologizmu [G. Tarde], który to kierunek sprowadzał dla odmiany wszystkie zjawiska społeczne do psychologii i działań jednostek.
Zupełnie innym, w znacznym zakresie opozycyjnym w stosunku do pozytywizmu francuskiego nurtem, potoczył się rozwój socjologii niemieckiej. Wilhelm Dilthey [1833-1911 - raczej filozof niż socjolog] negował Comte'owską jedność nauk i wprowadził radykalne rozróżnienie między
naukami o naturze /przyrodniczymi/
i naukami o kulturze /społecznymi/
Wg Diltheya nauki o kulturze mogą formułować tylko twierdzenia jednostkowe /idiograficzne/;
wszelkie uogólnienia /zdania nomotetyczne/ są w naukach społecznych nieuprawnione gdyż każdy fakt kulturowy jest specyficzny i niepowtarzalny. Stanowisko Diltheya było z pewnością zbyt skrajne.
Inny wielki socjolog niemiecki, Max Weber [1864-1920], wykazywał, że uogólnienia i prawidłowości są w naukach społecznych uzasadnione, choć większość z nich ma charakter
uogólnień czasowo-przestrzennych o charakterze statystycznym.
M. Weber był twórcą
socjologii rozumiejącej ,
opierającej się na założeniu, że świat społeczny, a więc i społeczeństwo oraz zachodzące w nim zjawiska i procesy, może być zrozumiany i wyjaśniony tylko wtedy, gdy socjolog pozna i zrozumie sposoby myślenia i postrzegania tego świata przez ludzi. Świat społeczny jest wyznaczony, według założeń Webera, przez wartości i symbole, a bez zrozumienia tych wartości nie jest możliwe jego pełniejsze opisanie i wyjaśnienie.
Pewną kontynuacją myśli Webera był zaproponowany przez socjologa polskiego,
Floriana Znanieckiego, tzw.
współczynnik humanistyczny,
który może być zdefiniowany jako metodologiczny postulat patrzenia na świat społeczny i rozumienia go takim, jakim jawi się ludziom w nim uczestniczącym.
Weber i Znaniecki zaliczani są do
nurtu socjologii humanistycznej,
w odróżnieniu od wywodzącego się z pozytywizmu nurtu naturalistycznego, do którego zaliczane są takie orientacje jak np. darwinizm społeczny lub organicyzm.
Mimo wielkiego zróżnicowania teorii i kierunków metodologicznych współczesnej socjologii, wszystkie one mogą być w pewnym uproszczeniu wyprowadzone z powyższych dwóch podstawowych orientacji - naturalistycznej lub humanistycznej.
Do orientacji naturalistycznej zaliczane są te nurty socjologii, które starają się opisać i wyjaśnić życie społeczne jako procesy naturalne, posiadające określone prawidłowości i niezależne od świadomych, aktywnych działań ludzi.
Do nurtu naturalistycznego należał /należy/ niewątpliwie ewolucjonizm /najwybitniejsi przedstawiciele to H. Spencer i L. Morgan/. Kierunek ten, najpełniej rozwinięty w drugiej połowie XIX wieku, jak sama nazwa wskazuje, opierał się na założeniu o istnieniu stałych, niezmiennych i powtarzalnych kierunków przemian wszystkich społeczeństw. Dokładniejsze badania kierunków tych przemian wykazały brak takiego uniwersalnego kierunku zmian wszystkich społeczeństw, ale nie podważa to twierdzenia, że w przemianach społecznych pojawiają się pewne podobne w różnych społeczeństwach fazy i kierunki rozwoju.
Do naturalistycznych należą historyczne już dziś kierunki, takie jak organicyzm i darwinizm społeczny, których twórcy poszukiwali podobieństw między budową i funkcjonowaniem i zachowaniem społeczeństw i organizmów biologicznych.
Do orientacji naturalistycznej zaliczyć także trzeba, z pewnymi zastrzeżeniami, wpływowy w wieku XX, zwłaszcza w antropologii społecznej, kierunek - funkcjonalizm, którego zwolennicy także poszukiwali naturalnych, niezmiennych relacji i zależności między różnymi aspektami życia społecznego i kultury.
W znacznym zakresie przeciwieństwem ujęć naturalistycznych są te kierunki socjologii, które podkreślały z jednej strony
- zasadniczą odmienność świata kultury od świata natury, a z drugiej
- uznawały mniej lub bardziej wyraźnie aktywną rolę ludzi i działań zbiorowych we współkształtowaniu społecznego świata.
Uznawanie aktywnej roli ludzi nie oznaczało oczywiście woluntaryzmu, który opierał się na przekonaniu, że rzeczywistość społeczną można zmieniać dowolnie i w sposób niemal nieograniczony. U podstaw wielu orientacji należących do nurtu humanistycznego leżały koncepcje działań społecznych, zarówno indywidualnych jak i zbiorowych, definiowanych jako aktywne, świadome zachowania mające na celu spowodowanie określonych zmian. Skutki tych działań z reguły bywały skromniejsze od zamiarów ludzi działania te podejmujących, ale nie zmienia to faktu, że indywidualna i zbiorowa aktywność współtworzy zjawiska i procesy społeczne.
Formułowane przez twórców i klasyków socjologii problemy i pytania pozostają w znacznym zakresie aktualne do dzisiaj. Rozwój współczesnej socjologii dokonuje się zarówno poprzez krytykę i odrzucanie wcześniejszych teorii, które zostały sfalsyfikowane przez doświadczenia badawcze, jak i poprzez twórcze rozwijanie wielu klasycznych, XIX-wiecznych pytań i problemów.
Do głównych problemów i pytań współczesnej socjologii zaliczane bywają następujące:
Pytanie o charakter i stopień trwania grup społecznych. Problem ten nazywany jest sporem o uniwersalia lub sporem między nominalizmem i realizmem społecznym. Wywodzi się on w socjologii z dyskusji między socjologizmem i psychologizmem. Nominalizm społeczny podkreśla, że na prawdę i realnie istnieją tylko jednostki ludzkie - wszystkie grupy są więc tylko układami i zbiorami jednostek. Realizm socjologiczny przyjmuje założenie, że grupa to coś więcej niż zbiór jednostek, że oprócz członków grupy posiada ona cechy swoiste, nie sprowadzalne bezpośrednio do cech jednostek. Grupa społeczna istnieje realnie - przynajmniej w tym stopniu, że ma istotny wpływ na zachowania jednostek.
Pytanie o relacje między kulturą i strukturą społeczną. Chodzi tutaj o odpowiedź na pytania co w większym stopniu wyznacza życie społeczne - symbole, wartości i normy kulturowe czy wzajemne relacje między grupami i zbiorowościami społecznymi.
Pytanie o to, co jest najistotniejsze w życiu społecznym i co wyznacza społeczne przemiany - harmonijne, funkcjonalne współdziałanie różnych elementów struktury społeczne, czy też dynamiczne, konfliktowe relacje między nimi /co jest istotniejsze - współpraca czy konflikt?/.
Pytanie: czy można wyznaczyć wyraźne kierunki rozwoju /przemian/ społecznego?. Jest to spór między teoriami ewolucjonistycznymi, zakładającymi istnienie wyraźnych kierunków przemian społecznych oraz zwolennikami teorii tzw. fluktuacjonizmu, wg którego nie ma jednoznacznych kierunków przemian społecznych a kolejne fazy rozwoju mogą występować w różnych kolejnościach.
Pytanie o zakres generalizacji i stopień ogólności twierdzeń i praw socjologicznych. Problem ten wywodzi się rozróżnienia między
idiografizmem i
nomotetyzmem,
ale spór dotyczy stopnia ogólności twierdzeń. Większość współczesnych teorii socjologicznych opiera się na twierdzeniach o ograniczonym stopniu ogólności. Wyróżnia się tzw. teorie średniego rzędu, które wyjaśniają tylko procesy zachodzące w konkretnych społeczeństwach /np. przemysłowych/ lub epokach.
Pytanie o to jak należy, jak można budować uogólnienia i twierdzenia socjologii. Jest to metodologiczny spór między tzw.
indukcjonizmem i
hipotetyzmem.
Indukcjonizm wywodzi się z przekonania, że uogólnienia można budować tylko przez dodawania do siebie wyników badań szczegółowych. Hipotetyzm dowodzi, że w budowie twierdzeń naukowych konieczne są hipotezy, tj. twierdzenia ogólniejsze, które należy w wyniku badań weryfikować /konkretnie: dążyć do ich falsyfikacji/. Tylko tak zweryfikowane twierdzenia mogą być nazwana twierdzeniami naukowymi.
Przed kilkunastu laty P. Sztompka, odnosząc się do problemów kryzysu socjologii, wymienił pięć następujących obszarów refleksji socjologicznej w których pojawia się najwięcej wątpliwości, znaków zapytania i niezweryfikowanych hipotez [Bocheńska-Seweryn, Kluzowa, s 27-32]
Pierwszy problem to tzw. refleksyjność, a więc wtórny wpływ wiedzy socjologicznej na społeczeństwo i jego przemiany. Wiedza o procesach społecznych, odkrywanie praw i prawidłowości życia społecznego, wpływać może na przebieg tych procesów. Mechanizmy tego wpływu są ciągle mało rozpoznane.
Drugi problem to historyzm, który oznacza wpływ wcześniejszych procesów na obecne przemiany społeczne. Można to przedstawić w postaci pytania: w jaki sposób i w jakim stopniu przeszłość wpływa na teraźniejszość? Odpowiedzi na te pytania bywają bardzo różne.
Następnym problemem jest morfogeneza, który można przedstawić także w formie pytania: jak z różnorodnych i amorficznych form zachowań i interakcji społecznych wyłaniają się trwałe powtarzalne struktury życia społecznego.
Kolejny problem to konwencjonalność, który przedstawiony jest w postaci pytania: prawa czy reguły? Czy reguły życia społecznego podlegają ścisłym, obiektywnym prawom czy są raczej skutkiem pewnych konwencji, uzgodnień i zwyczajów.
Wreszcie ostatni problem to podmiotowość, a więc stopień autonomii i znaczenia aktywności jednostki w stosunku do reguł życia zbiorowego i ograniczeń społecznych.
2. Wstęp do socjologii: Język opisu i analizy zjawisk społecznych - metodologiczne problemy socjologii empirycznej.
Każda dyscyplina naukowa może być charakteryzowana przy użyciu takich jej cech jak
przedmiot /obszar/ jej poznania naukowego,
metody, które w tym poznaniu są stosowane oraz przez
opis języka /pojęcia, definicje, terminy/ stosowanego przy poznawaniu i wyjaśnianiu zjawisk analizowanych na gruncie tej nauki.
Odnosząc to do socjologii można stwierdzić, że przedmiot zainteresowania socjologii nie jest jednoznacznie określony. Zajmuje się ona bardziej problemami i pytaniami o prawidłowości życia społecznego niż konkretnymi obiektami, różnymi od przedmiotu badań innych dyscyplin..
Metody stosowane przez socjologów także nie różnią się w sposób zasadniczy od metod stosowanych w innych, pokrewnych dyscyplinach społecznych, takich jak psychologia, etnologia, a nawet historia. Można tu jednak zauważyć pewną swoistość badań socjologicznych, która polega na tym, że pewne metody i techniki badawcze są na gruncie socjologii stosowane rzadziej lub częściej, a zwłaszcza inaczej niż w innych pokrewnych dyscyplinach. Nie ma natomiast odrębnej stosowanej tylko na gruncie socjologii metody badań socjologicznych, chociaż książkę pod takim dokładnie tytułem /”Zasady metody socjologicznej”/ napisał jeszcze E. Durkheim.
To samo można powiedzieć o języku opisu socjologicznego. Jest on różny w zakresie i częstotliwości posługiwania się określonymi pojęciami oraz w dosyć często odmiennym, swoistym dla socjologii definiowaniu pewnych pojęć.
Swoistość, lub - jak to nazwał Stanisław Ossowski - osobliwości nauk społecznych przedstawić można następująco. W zakresie metod pozyskiwania wiedzy naukowej:
a/ w socjologii niemożliwe jest stosowanie w całej rozciągłości podstawowej metody badawczej nauk przyrodniczych - eksperymentu, zwłaszcza możliwości manipulowania zmiennymi,
b/ badania społeczne nie spełniają innego ważnego kryterium poprawności metodologicznej - replikacji /powtarzalności uzyskiwanych rezultatów/,
c/ badania społeczne posługują się takimi niewystandaryzowanymi technikami i metodami jak introspekcja, empatia, intuicja,
d/ obserwacja w naukach społecznych rzadko ma charakter zewnętrzny i obiektywny, wprost przeciwnie, stosuje się w wyjaśnianiu jej wyników reguły i postulaty socjologii rozumiejącej.
W badaniach społecznych stosowane bywają różnorodne metody, techniki, procedury badawcze, zróżnicowane bywają także sposoby łączenia ze sobą synchronizacji lub ujednolicanie zróżnicowanych podejść badawczych.
Taki wielowymiarowy układ założeń teoretycznych, wynikających z tych założeń implikacji metodologicznych i procedur badawczych nazywany bywa paradygmatem badań.
Paradygmat to w skrócie tyle, co pewna strategia badawcza, oparta o założenia ontologiczne, odnoszące się do charakteru natury badanej rzeczywistości.
Oparta ona jest zwykle, choć nie zawsze jest to jednoznacznie widoczne, na określonych rozstrzygnięciach ontologicznych dotyczących natury badanej rzeczywistości, możliwości jej poznawania, zasadniczych podmiotów i przyczyn procesów i zdarzeń które mają być przedmiotem poznania. Wielkie lub dominujące w poszczególnych okresach rozwoju nauk społecznych paradygmaty badawcze wynikały z dominujących w danych epokach ogólnych orientacji teoretycznych. Trudno tu zresztą mówić, zarówno w odniesieniu do przeszłości jak zwłaszcza do czasów współczesnych, o wyraźnej dominacji w konkretnym przedziale czasowym jakiegoś jednego paradygmatu. Rozwój nauki odbywał się poprzez rywalizację różnych orientacji teoretycznych i badawczych, często konkurencyjnych wobec siebie i wykluczających, ale bardzo często raczej komplementarnych. To stwierdzenie dotyczy oczywiście także badań etnicznych i ich metodologii.
I tak, jeżeli w historii badań społecznych wyróżnić można w uproszczeniu okresy względnej dominacji takich paradygmatów teoretycznych i badawczych /nie były one wobec siebie całkowicie rozłączne/ jak na przykład:
a/ ewolucjonizm,
b/ naturalizm,
c/ pozytywizm,
d/ socjologia humanistyczna,
e/ funkcjonalizm,
f/ teorie konfliktu,
g/ behawioryzm,
h/ ekologia społeczna,
i/ historyzm,
j/ etnometodologia,
k/ instytucjonalizm
l/ teorie sieci
to każdemu z nich odpowiada/ł/ w zasadzie zbliżony paradygmat badań społecznych. Nie oznacza to jednak, że w okresie mody czy dominacji któregoś z paradygmatów stosowano tylko pewien ściśle wydzielony zakres metod i technik badawczych.
Język opisu i analizy socjologicznej.
Oczywiście nie wszystkie kwestie języka socjologicznych badań empirycznych zostaną tu uwzględnione. Zwracam uwagę przede wszystkim na następujące kwestie:
A/ cechy, nazywane często zmiennymi, jakie są w badaniach analizowane
B/ zasady łączenia cech w ogólniejsze kategorie, nazywane klasyfikacjami lub typologiami,
C/ problemy obserwacji bezpośredniej i pośredniej badanych cech i zjawisk - oparacjonalizacja i dobór wskaźników
D/ możliwości porządkowania różnych przejawów /wartości/ badanych cech -problemy i poziomy pomiaru w naukach społecznych
E/ problemy powiązań i uwarunkowań wzajemnych zależności między badanymi cechami / problem przyczynowości/
F/ problemy uogólniania /rozszerzania prawomocności/ poznawanych prawidłowości - problem ogólności praw socjologicznych
G/ problemy uzasadniania i weryfikacji wiedzy.
Ad A/ - Cechy /zmienne/ w badaniach socjologicznych. Socjolog opisuje ludzi, ich właściwości, poglądy, zachowania. Nawet wtedy gdy pisze wyłącznie o grupach społecznych - na ogół wyprowadza cechy owych grup z pewnych operacji /logicznych, często wprost statystycznych/ dokonywanych na zbiorach cech jednostkowych. Widać w tym znaczny zakres tzw. nominalizmu socjologicznego - poglądu, że cechy grup społecznych są sprowadzalne do zbiorów cech jednostkowych. Ale nie jest to do końca prawdziwe. Dokładniejsza analiza cech grupowych nieuchronnie prowadzi do wniosku, że nie wszystkie one są sprowadzalne do cech jednostkowych. To z kolei jest argumentem dla realizmu socjologicznego, który podkreśla ponadjednostkowy charakter grup społecznych.
Cechy jednostkowe dotyczą nie tylko bezpośrednio samych jednostek. Socjolog opisuje nie tylko cechy absolutne, osobiste ludzi, takie jak wiek, płeć, poglądy, wykształcenie. Opisuje również relacje i zależności między ludźmi. Mówiąc że ktoś jest średnio bogaty w danej grupie lub że posiada poglądy skrajne na jakiś problem, odnosimy te cechy do innych członków zbiorowości, ich bogactwa lub poglądów. Cechy te poznaje się więc w relacjach do innych ludzi. Są to wtedy cechy relatywne. Ale te relatywne cechy mają także zróżnicowany charakter. Z kolei cechy grupowe, charakteryzujące całe grupy, można podzielić także na dwie kategorie. Pierwsza z nich to takie cechy, które powstają w wyniku operacji dokonywanych na cechach jednostkowych. Druga kategoria, to cechy swoiste grup, które nie są sprowadzalne do cech jednostkowych. Można to przedstawić w postaci poniższego schematu:
Cechy/zmienne jednostkowe: Cechy/zmienne grupowe:
/pochodne cech jednostkowych/
I. Cechy absolutne -------------------------------- I.A. cechy analityczne
II. Cechy relatywne
II.1 Relacjonalne------------------------------- II. B. Cechy strukturalne
II.2. Porównawcze
II.3 Kontekstowe
III. Zmienne globalne
/przysługujące tylko grupom/
|
Z wykresu tego wynika, że cechy /zmienne/ relatywne podzielić można jeszcze na trzy kategorie: relacjonalne, określające relacje /powiązania, stałe stosunki, zależności/ między jednostką i jej otoczeniem, następnie cechy porównawcze, powstające w wyniku porównania pozycji lub sytuacji jednostki w odniesieniu do innych, oraz cechy kontekstowe, które nie określają bezpośrednio własności jednostek lecz umieszczają je w pewnym społecznym kontekście /np. jako członka grupy elitarnej lub marginalnej/.
Wśród cech grupowy wyróżnić można takie, które powstają przez dokonanie przekształceń, najczęściej statystycznych, cech jednostkowych. Cechy absolutne przekształcają się w cechy analityczne /co ukazują linie przerywane ze strzałkami/, z cech relacjonalych i porównawczych powstają zmienne strukturalne. Natomiast jednostkowe cechy kontekstowe są pochodnymi grupowych cech globalnych .
Ad. B/ Klasyfikacja i typologia to dwa niezbędne zabiegi umożliwiające grupowanie i porządkowanie szczegółowych, jednostkowych informacji o rzeczywistości. Jedynie wąsko idiograficzne /indywidualizujące/ podejście badawcze może obejść się bez tych zabiegów. Ponieważ socjologia jest nauką nomotetyczną więc zarówno klasyfikacje jak i typologie są jej niezbędnymi narzędziami. Chociaż służą one podobnym celom i w zasadzie podobne są rezultaty ich zastosowań, to występują między nimi dosyć zasadnicze różnice. Klasyfikacja opiera się na założeniu, że opisywaną /klasyfikowana/ rzeczywistość społeczną można rozłożyć bez reszty na skończoną ilość zamkniętych, różnych od siebie i jednorodnych wewnętrznie klas.
Poprawna klasyfikacja musi spełniać następujące kryteria:
a/ zupełności,
b/ rozłączności,
c/ jednorodności wewnętrznej powstałych klas.
Typologia natomiast może być określona jako „nieudolna klasyfikacja” gdyż nie spełnia żadnego z tych kryteriów poprawności. Ale to raczej typologia niż klasyfikacje dominują w socjologicznych opisach rzeczywistości. Dlaczego? Bo taka jest natura tej rzeczywistości. Możemy podzielić na klasy wiek członków zbiorowości, choć nie będzie to klasyfikacja całkowicie poprawna - wewnętrzna jednorodność wieku w naturalnej grupie nigdy nie występuje. Ale już na pewno nie da się poklasyfikować poglądów, postaw, zainteresowań - tu możliwe są tylko typologie.
Ad C/ Za podstawową metodę badawczą w socjologii należy uznać obserwację. Ale słowo to powinno być używane w liczbie mnogiej, gdyż w rzeczywistości socjolog, podobnie jak psycholog, stosuje bardzo wiele różnych technik obserwacji i tylko niektóre z nich zbliżone są do potocznego rozumienia tego pojęcia. Dla niniejszych rozważań najważniejszy jest podział na
- obserwację bezpośrednią i
- pośrednią.
Większość istotnych informacji uzyskuje się przy pomocy obserwacji pośredniej - ale rodzi ona wiele problemów. Jeżeli nie obserwujemy czegoś bezpośrednio to skąd wiemy że badane zjawisko zachodzi lub nie? Opierać się tu trzeba na wnioskowaniu pośrednim opartym na poznawaniu innych zjawisk i faktów dostępnych obserwacji bezpośredniej. Jest to zabieg poprawny i logiczny, tylko skąd wiadomo jak jest relacja/związek między tym, co obserwujemy i tym, czego obserwować bezpośrednio się nie da? Związki te mogą być różne - rzeczowe /empiryczne/, lub definicyjne, gdy cecha obserwowalna /wskaźnik/ i nieobserwowalna /indicatum/ połączone są przez zabieg logiczny - definiowanie.
Ad/ D/ Przy podziałach cech przedstawionych w p. A/ pominięte zostały bardzo istotne problemy ich jednorodności wewnętrznej i uporządkowania ich wartości. W skrócie powiedzieć można że cechy/zmienne mogą być jednorodne /np. wiek, płeć itp./ lub złożone z wielu cech/zmiennych /poglądy polityczne, zainteresowania kulturalne/. A więc niemal każda cecha składa się z różnych cech cząstkowych - stąd nazwa: zmienna.
To wewnętrzne uporządkowanie wartości zmiennej może przybierać cztery formy /poziomy/:
a/ poziom nominalny, gdy można te wartości tylko rozróżnić,
b/ poziom porządkowy, gdy można je uporządkować według przyjętego kryterium,
c/ poziom interwałowy, gdy można określić odległości /interwały/ między wartościami, oraz
d/ poziom ilorazowy lub metryczny, gdy na wartościach zmiennych można wykonywać wszystkie operacje statystyczne.
Zmiennych ilorazowych w socjologii w zasadzie nie ma, niewiele jest także zmiennych interwałowych. Socjologia opisuje rzeczywistość przy pomocy mało precyzyjnych cech nominalnych i porządkowych.
Ad. E/ Powiązanie między badanymi zjawiskami/cechami może przybierać /w pewnym uproszczeniu/ dwie formy:
a/ współwystępowania lub
b/ związku przyczynowego.
Związki przyczynowe w procesach społecznych występują bardzo rzadko i są w zasadzie niemożliwe do jednoznacznego rozpoznania. Dlatego socjologia posługuję się najczęściej pojęciami przybliżeń i korelacji statystycznych, które określają większe lub mniejsze prawdopodobieństwo zajścia lub współwystępowania badanych zjawisk. Zamiast precyzyjnych i stosowanych w naukach ścisłych pojęć, takich jak warunek konieczny i/lub wystarczający zajścia zjawiska, w socjologii mówi się raczej o warunkach sprzyjających lub tylko o możliwościach współwystępowania cech i zjawisk.
Ad. F. Zdania/twierdzenia w nauce mogą przybierać różną postać /poziom/ ogólności
- od zdań szczegółowych
do ściśle ogólnych /praw nauki/.
Zdania szczegółowe dotyczą tylko badanych faktów i zjawisk. Zdań ściśle ogólnych /typu: „wszyscy ludzie...”, „zawsze gdy..” itp./ w zasadzie nie ma /lub nie są prawdziwe/. Najwięcej jest uogólnień w postaci
- twierdzeń „sprawozdawczych”, gdy wyniki badań odnoszą się tylko do przebadanego zbioru, następnie
- uogólnień statystycznych, gdy na podstawie reguł wnioskowania statystycznego rozszerzamy prawomocność twierdzeń na szerszą zbiorowość, oraz
- uogólnień „historycznych”, kiedy ogólniejsze twierdzenie odnosi się do pewnego typu społeczeństw /np. „w społeczeństwach industrialnych występuje silna zależność między...”. To ostatnie zdanie jest typowym przykładem połączenia twierdzenia „historycznego” z uogólnieniem statystycznym.
Ad G /to zostaje tu pominięte/
3. Wstęp do socjologii: Zbiorowości i grupy społeczne, więź społeczna
Grupę społeczną definiuje się w socjologii najczęściej jako zbiór ludzi połączonych więzią społeczną. Jest to definicja bardzo wstępna i ogólna, wymagająca szeregu uściśleń i uzupełnień. Zbiór ludzi może, zarówno w wymiarze czasowym jak i przestrzennym, mieć charakter bardziej trwały, /np. mieszkańcy bloku lub wsi/ lub luźny /członkowie klubu spotykający się np. raz w miesiącu na kilkugodzinnym zebraniu/. Ale mieszkańcy bloku rzadko mogą być nazywani pełną grupą społeczną w znaczeniu socjologicznym. Są oni na ogół tylko zbiorem społecznym, tj. pewną ilością ludzi posiadających przynajmniej jedną wspólną cechę o charakterze obiektywnym, tj. niezależnym od ich świadomości /w tym przypadku zamieszkanie w tym samym bloku mieszkalnym/. Mieszkańcy bloku mogą przekształcić się w grupę społeczną jeżeli np. podejmą jakieś wspólne działania lub jeżeli nawiążą mniej czy bardziej trwałe kontakty /np. towarzyskie w ramach osiedlowego lub blokowego klubu/. A więc grupa to ludzie połączeni jakimś rodzajem /rodzajami/ więzi społecznej.
Więź społeczna definiowana jest jako całokształt stosunków i relacji w jakich znajdują się ludzie i ludzkie zbiorowości. Łatwiej zdefiniować więź przez podanie przykładów, co robię dalej. Więź bywa klasyfikowana różnie, a podane poniżej podziały i typologie więzi społecznej nie są rozłączne lecz zachodzą na siebie w znacznym zakresie.
Można wyróżnić, po pierwsze, z pewnym uproszczeniem dwa rodzaje więzi społecznej. Jeden z nich nazywany bywa powiązaniem, i oznacza obiektywne, często niezależne od woli konkretnych ludzi, związki relacje między nimi. Są to relacje prawne, ekonomiczne, administracyjne /np. prawa i obowiązki obywatelskie/. Drugi rodzaj więzi nazywa się często przywiązaniem, a określa on ogół uświadomionych i z reguły zabarwionych emocjonalnie /dodatnio/ relacji między ludźmi oraz między ludźmi i grupami społecznymi. Powiązanie i przywiązanie często pokrywają się ze sobą , ale także często są zupełnie rozłączne.
Po drugie, więź bywa klasyfikowana w zależności od tego jak powstawała, jak ją tworzono. Wyróżnia się więź naturalną, tj taką która powstaje spontanicznie w zbiorowościach społecznych, np. więź w rodzinach, z społecznościach sąsiedzkich, w grupach towarzyskich. Nazywana ona bywa także więzią pierwotną, dla podkreślenia jej istnienia „od zawsze”, tj. od powstania pierwszych społeczności ludzkich. Nazywa się ją także więzią nieformalną. W odróżnieniu od tej więzi inne rodzaje były w jakimś stopniu świadomie tworzone przez ludzi /dlatego nazywana jest więzią formalną/. Dlatego wprowadzono tu nazwę „więź stanowiona” dla wyróżnienia tych powiązań między ludźmi i zbiorowościami, które powstały w formie praw, ustaw i reguł regulujących życie społeczne. Należą do niej normy prawne, ale także przepisy ekonomiczne i administracyjne, wszystko, co zostało przez jakieś władze ustanowione jako obowiązujące normy. Ale oprócz więzi stanowionej, która ma charakter obligatoryjny, ludzie wytwarzają szereg powiązań między sobą w sposób mniej lub bardziej dobrowolny, tworząc grupy powstające na podstawie wolnego do nich akcesu. Jest to wtedy więź zrzeszeniowa, która tym się charakteryzuje, że do zrzeszeń wstępuję się na ogół zupełnie dobrowolnie. Więź zrzeszeniowa jest na ogół połączeniem więzi typu „powiązanie”/obiektywnej/ z więzią typu „przywiązanie”/subiektywnej/.
Powyższe klasyfikacje więzi społecznej są najistotniejsze i najczęściej wymieniane w literaturze, ale nie jedyne. Dla przykładu wspomnę tu tylko o więzi sakralnej, etnicznej, lub opartej o tzw. symboliczne pokrewieństwo /”primordial”/.
Oczywiście w zależności od przeważającego charakteru więzi definiuje się także i nazywa grupy społeczne. Dlatego wyróżnia się grupy nieformalne i formalne, ale zaznaczyć tu trzeba, że w większości grup występują oba rodzaje więzi, tyle że w bardzo różnych proporcjach.
Istotną role w życiu społecznym odgrywają tzw. grupy pierwotne, do których zaliczają się przede wszystkim rodzina, następnie grupa sąsiedzka oraz grupy rówieśnicze dzieci i młodzieży. Są to podstawowe grupy w procesie socjalizacji społecznej.
Bardzo ważną cechą grupy społecznej jest jej cele /lub cele/. Jednakże cele bywają różnie określone i znajdować się w różnym „miejscu” wobec grupy. Jeżeli grupa ma wyraźny cel znajdujący się poza grupą to nazywa się grupą celową. Bywają jednak grupy, których celem jest... po prostu trwanie /np. grupa towarzyska, ale także rodzina/. Takie grupy nazywane są grupami autotelicznymi, w odróżnieniu od wyraźnych grup celowych, które nazwijmy tu instrumentalnymi. Powyższy podział nie jest także /jak większość tu przytoczonych/ rozłączny. Warto tu podkreślić że grupy celowe klasyfikowane bywają także w zależności od stopnia konkretności i ciągłości celów, które realizują /cele mogą być jednostkowe lub ciągłe/.
Iną ważną cechą grupy społecznej jest jej przywództwo /przywódca, lider, kierownik/. Grupa bez przywództwa w zasadzie nie jest grupą, ale pojęcie przywództwa jest bardzo obszerne a charakter przywództwa w grupie bywa bardzo różny. Wyróżnia się trzy zasadnicze typy przywództwa i trzy rodzaje grup. Pierwszy typ to przywództwo o charakterze charyzmatycznym, opartym na osobistych przymiotach lidera, jego umiejętności kierowania i wpływania na ludzi /tzw. charyzmie/. Drugi tym przywództwa ma charakter bardziej formalny niż rzeczywisty, opiera się na przepisach, normach, regułach formalnych. Trzeci typ przywództwa nazywany bywa demokratycznym /chociaż nie jest to najlepsze określenie/ lub po prostu brakiem wyraźnego przywództwa. Funkcjonowanie takiej grupy odbywa się na podstawie ciągłych negocjacji i uzgadniania decyzji.
Ponadto wyróżnia się jeszcze między innymi następujące, omówione krótko poniżej, podziały cech grup społecznych. Nie są to podziały grup lecz ich cech i elementów składowych. Oznacza to, że niemal każdą grupę społeczną można charakteryzować i opisywać przy pomocy wyróżnionych niżej par opozycyjnych cech.
ze względu na wielkość: małe i duże /ale także średnie/. Łatwo podać można przykłady grup zarówno małych jak i dużych. Ale jeżeli pamiętamy, że w społeczeństwie istnieją grupy o bardzo różnych liczebnościach członków, od tych składających się z kilku osób do zbiorowości wielomilionowych /np. narody/ i że można znaleźć przykłady grup o dowolnej liczbie członków, to powstają istotne pytania o górną granicę liczebności grupy małej oraz o dolną granicę liczebności grupy dużej. Czy, przykładowo, grupa licząca 250 osób to grupa mała czy duża, a może po prostu średnia? Problem jest bardziej poważny i złożony - i nie może być sprowadzony do prostej arytmetyki. Różnice między grupami dużymi i małymi nie są prostymi pochodnymi wielkości lecz mają charakter jakościowy. Różnice te są tak istotne, że w oparciu o wielkości grup, do jakich się odnoszą, niemal wszystkie teorie i systemy socjologiczne mogą być podzielone na dwie wielkie kategorie: a/ teorie małych grup, zwane mikrosocjologią oraz teorie wielkich grup społecznych nazywane makrosocjologią. W dalszej części omówione są odrębnie podstawy obu działów socjologii.
Grupy małe i duże różnią się przede wszystkim rodzajem przeważających w nich więzi społecznych oraz przewagą kontaktów bezpośrednich /grupy małe/ nad pośrednimi /grupy duże/. Za dolną granicę liczebności grupy przyjmuje się 2 lub 3 osoby. Grupy dwuosobowe mogą być pełne i trwałe, np. bezdzietne małżeństwo. Jan Szczepański proponuje jednak, by za grupę społeczną w znaczeniu socjologicznym uznać taką, która składa się z co najmniej trzech osób. Dlaczego? Ponieważ przy relacjach między trzema osobami pojawia się specyficzna socjologiczna sytuacja: poszczególne osoby odnoszą się nie tylko bezpośrednio do siebie /co jest typowe dla relacji psychologicznych/ lecz także do tego, co dzieje się między dwiema pozostałymi osobami, a to, zdaniem Szczepańskiego, jest typowe dla relacji socjologicznych. Równie lub bardziej złożona jest kwestia górnej granicy liczebności małej grupy. Kiedy mała grupa przestaje być mała i staje się średnia? Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi gdyż grupy małe także są różne i wykazują różne właściwości. Jeżeli za kryterium istnienia małej grupy przyjmiemy, że wszyscy jej członkowie kontaktuję się ze wszystkimi pozostałymi, to na podstawie badań empirycznych można ustalić taką „krytyczną granicę” umożliwiającą zachodzenie takich bezpośrednich kontaktów. Znajduje się ona gdzieś między 15 a 20 osobami, choć w pewnych sytuacjach /i grupach/ może ona być nieco wyższa.
- ze względu na stopień zwartości wewnętrznej; zwarte i luźne. Nie jest to także podział rozłączny, bo wszak istnieją grupy o różnym stopniu zwartości. Samo pojęcie zwartości nie jest jednoznaczne - przez stopień zwartości grupy rozumie się najogólniej intensywność i trwałość kontaktów każdego członka grupy ze wszystkimi jej członkami. Ale zwartość może być także definiowana jako posiadanie przez grupę, a więc i jej członków, wspólnego systemu wartości; jako lojalność członków grupy wobec grupowych norm; jako przewaga kontaktów wewnętrznych grupy nad kontaktami zewnętrznymi, pozagrupowymi, jej członków.
ze względu na trwałość grupy: permanentne i okazjonalne. W tym przypadku kryterium rozróżnienia także nie jest ostre. Konwencjonalnie za grupę permanentną uznaje się taką, której członkowie pozostają ze sobą w stałych i długotrwałych powiązaniach, choć nie musi to oznaczać konieczności bycia zawsze razem - np. członkowie rodziny spędzają znaczną część dnia lub tygodnia oddzielnie, a mimo to rodzina jest grupą permanentną. Łatwiej zdefiniować grupę okazjonalną - jest to grupa działająca, a przez to i istniejąca tylko przy zaistnieniu jakiejś okoliczności jednostkowej lub pojawiającej się rzadko, np. do wykonania jakiegoś specyficznego, jednostkowego zadania, czy też np. wspólnego spędzenia wakacji, celebrowania jakiegoś święta, itp. Wiele okazjonalnych grup stara się przedłużyć swe istnienie - następuje to często przez proces tzw. instytucjonalizacji grupy nieformalnej lub okazjonalnej.
ze względu na stopień otwartości grupy: ekskluzywne /zamknięte/ i inkluzywne /otwarte/ - w rzeczywistości grupy różnią się po prostu stopniem owej otwartości/zamknięcia. Kryteria tego rozróżnienia
ze względu na stopień i zakres kontroli grupy nad członkami: grupy segmentalne /częściowe/ i totalne /dążące do objęcia całości lub znacznego zakresu życia członków/
Innym istotnym wyróżnieniem grupy jest kategoria grup odniesienia
4. Wstęp do socjologii: Małe grupy i struktury społeczne
Stosowany powszechnie podział grup społecznych na grupy małe i grupy wielkie ma charakter konwencjonalny i uproszczony. W podziale tym, opartym na kryterium ilości członków, jak wspomniano wcześniej - nie o wielkość ilościową głównie chodzi. Ważniejsze jest to, że procesy społeczne zachodzące w grupach małych są pod wieloma względami zasadniczo różne od tych zachodzących w grupach wielkich. Przyjmuje się umownie, że grupa mała to taka zbiorowość, której członkowie mogą wchodzić w bezpośrednie kontakty. Dlatego jej górną granicę określa się na maksymalnie 20-25 osób, choć na ogół już po przekroczeniu wielkości 15 osób w grupie zaczynają się tworzyć wewnętrzne podziały. Podziały te wynikają z pewnej psychologicznej bariery możliwości wzajemnego komunikowania się w grupie. Nie ma powszechnej zgody co do potrzebnej do powstania grupy społecznej minimalnej ilości członków. Grupę, i to trwałą, mogą tworzyć już dwie osoby /np. bezdzietne małżeństwo/, jednak na ogół dopiero przy trzech osobach pojawiają się w grupie procesy typowe dla zjawisk grupowych.
Drugą istotną i dosyć powszechną cechą grup małych jest ich zasadniczo nieformalny charakter. Nie jest to zawsze prawdziwe, bo wiele grup małych powstaje i funkcjonuje w oparciu i bardzo formalne kryteria i przepisy /np. niektóre grupy pracownicze, wojskowe, administracyjne/. Ważne jest jednak to, że we wszystkich takich grupach wytwarzają się także ważne i trwałe więzi osobiste, które w wielu przypadkach mogą całkowicie zmienić formalny charakter funkcjonowania tych grup. W grupach małych, nieformalnych, jednostka uczestniczy swą osobowością społeczną - w grupach większych i formalnych uczestniczy głównie poprzez role społeczne.
Grupa społeczna składa się z jednostek połączonych więzią. Jest więc czymś więcej niż sumą jednostek. Ponadto jednostka jest członkiem wielu grup społecznych jednocześnie, a oddziaływanie tych grup na jednostkę jest różne, nierzadko przeciwstawne. Ważne jest więc to, w jakim zakresie jednostka uczestniczy w życiu grupy w sposób świadomościowy - jak ważna jest grupa dla jednostki.
Florian Znaniecki definiował grupy głównie jako twory symboliczne, jako konfiguracje układów społecznych.
Wg tego socjologa:
1/ Grupa istnieje w takim zakresie, w jakim jej członkowie się z nią identyfikują i subiektywnie do niej należą. Więź grupowa ma przede wszystkim charakter świadomościowy.
2/ Grupa jest więc „zbiorową świadomością”.
3/ Każda grupa posiada pewne dobra /przede wszystkim kulturowe, ale także materialne/.
4/ Grupa jest miejscem /polem/, w którym działania ulegają pewnej instytucjonalizacji /powtarzalności, trwałości/, istnieje głównie w ludzkich wyobrażeniach i myślach.
Uczestnictwo jednostki w grupie, nawet formalnej, opiera się głównie na jej świadomym związku z grupą. Ważność grupy dla jednostki opiera się na wielu podstawach, materialnych, kulturowych, społecznych. Stopień i zakres identyfikacji jednostki z grupą mierzony jest /niezbyt precyzyjnie/ poprzez pojęcie
grupy odniesienia.
Grupa taka jest dla jednostki ważna jako układ porównawczy w relacjach z innymi ludźmi i jednostkami. Grupa odniesienia pozytywna to grupa subiektywnie najważniejsza lub bardzo ważna, z którą jednostka się identyfikuje, której normy uznaje i stara się przestrzegać. Grupa ta jest odnośnikiem ideałów zachowań i norm społecznych. Często się może zdarzyć, że grupa odniesienia to nie jest ta grupa, w której jednostka uczestniczy najpełniej, często jest to grupa, do której jednostka nie należy lub należy tylko częściowo - ale do której chce należeć. W życiu społecznym jest także wiele grup odniesienia negatywnych, tj . takich, od których jednostka chce się odciąć, oddzielić, pokazać, że jest inna niż jej członkowie. Oba rodzaje grup odgrywają istotną rolę w wyznaczaniu zachowań jednostek.
Bardzo ważną rolę w życiu społecznym odgrywają grupy pierwotne. Pojęcie grupy pierwotnej wprowadził do socjologii amerykański socjolog Charles Cooley w pracy „Social Organization” z roku 1909. Do grup tych zaliczał przede wszystkim rodzinę, następnie grupę sąsiedzką oraz grupy rówieśnicze dzieci i młodzieży. Pierwotność owych grup polega głównie na tym, że są one naturalne i „pierwsze” w życiu jednostki. W grupach tych człowiek staje się istotą społeczną, tam kształtują się podstawy jego osobowości społecznej, poprzez te grupy najefektywniej przebiega proces socjalizacji i internalizacji norm społecznych.
Grupa pierwotna posiada co najmniej pięć istotnych cech:
1/ związki między jednostkami w takiej grupie muszą mieć charakter osobisty, bezpośredni /twarzą w twarz/,
2/ związki między ludźmi w takiej grupie nie mogą być wyspecjalizowane, zawężone tylko do tzw. ról społecznych. Muszą to być związki między osobami i ich osobowościami,
3/ grupy te muszą być trwałe, w grupach trwających krótko nie wytworzą się więzi typowe dla grup pierwotnych,
4/ grupy te nie mogą być duże - powinny być takie, aby każdy ich członek mógł bezpośrednio, osobiście kontaktować się ze wszystkim pozostałymi członkami grupy,
5/ w grupach takich musi wytworzyć się pewien poziom intymności, poczucia wspólnoty, najpełniej wyrażony przez poczucie łączności z grupą - „my”.
Grupy pierwotne istnieją w każdym społeczeństwie, są niezbędnym warunkiem jego spoistości i normalnego funkcjonowania. W społeczeństwach, w których dochodzi do osłabienia lub zaniku znaczenia grup pierwotnych, dochodzi także do innych niebezpiecznych dla społeczeństwa zjawisk, takich jak np. anomia, osłabienie norm społecznych, rozchwianie systemu wartości.
Każda grupa społeczna, nawet bardzo mała, ma pewną wewnętrzną strukturę, tzn. pewien względnie trwały układ kontaktów i zależności między jej członkami. Niezbędnym elementem grupy jest m.in. przywództwo. Często przywództwo formalne i nieformalne nie pogrywają się ze sobą. Ponadto wyróżnia się takie elementy grupy jak jej zwartość, homogeniczność, otwartość. Jedną z bardziej znanych i efektywnych metod badania struktur wewnętrznych małych grup jest socjometria, której autorem jest Jacob Moreno [1892-1974]. Socjometria opiera się pewnych uproszczeniach dotyczących relacji wewnątrzgrupowych, m.in. na założeniu, że jednostki są pewnymi atomami społecznym, które kontaktują się głównie poprzez przesyłanie do siebie pozytywnych lub negatywnych sygnałów /tzw. tele/. Uproszczenia te osłabiają ważność odkryć socjometrii, ale umożliwiają poznanie charakteru i intensywności kontaktów wewnątrz grupy.
Zwartość grupy jest mierzona poprzez proporcję rzeczywistych trwałych relacji w grupie do wszystkich możliwych relacji /przykład graficzny/.
Wysoka Homogeniczność grupy istnieje wtedy gdy nie wyodrębniają się w niej odrębne, względnie izolowane względem siebie mniejsze układy relacji.
Stopień otwartości lub zamkniętości grupy poznaje się poprzez porównanie ilości i proporcji relacji wewnątrz grupy z ilością relacji jej członków na zewnątrz grupy. Socjometria umożliwia poznanie także wielu innych istotnych cech grupy, np. typu przywództwa w grupie, ale opiera się na wielu uproszczeniach i dlatego może być używana w badaniach małych grup tylko jako technika pomocnicza /rozpoznawcza/. [Graficzna prezentacja poszczególnych cech grupy].
Każda grupa społeczna posiada i realizuje jakieś cele.
Cele te mogą być zewnętrzne wobec grupy i wyraźnie określone /w grupie
instrumentalnej, celowej/,
lub wewnętrzne, często tożsame z bieżącą działalnością grupy /w grupie autotelicznej/.
Każda grupa tworzy/przyjmuje także grupowe normy, które powinny być przez jej członków przestrzegane. W praktyce znaczna część członków grupy może się z jej celami i normami identyfikować tylko w ograniczonym zakresie /tabelka/.
Typy identyfikacji jednostki z grupą
Ujęcie modelowe |
Cele |
Normy |
Identyfikacja |
+ |
+ |
Odrzucenie |
- |
- |
Akceptacja celów i norm - konformizm /+ +/
” „ i brak akceptacji norm - innowacyjność / + -/
Brak akceptacji celów, akceptacja norm - rytualizm /- +/
Brak akceptacji celów i norm - marginalizacja, alienacja / - - /
Częściowa akceptacja celów i norm, dążenie do wprowadzenia nowych - bunt /+/- / / +/- /
W małych grupach najsilniej realizuje się proces społeczny zwany socjalizacją. Socjalizacja to proces, w wyniku którego następuje „uspołecznienie” jednostki, tj. przyjęcie przez nią najistotniejszych dla społeczeństwa i jego trwania wzorów, norm i ról społecznych. Wzory te tworzone są w całym społeczeństwie, w tym głównie w wielkich zbiorowościach, ale ich przekazywanie jednostkom odbywa się przez małe grupy, zwłaszcza grupy pierwotne.
W socjologicznych koncepcjach osobowości społecznej wyróżnia się /J. Szczepański/ następujące jej części składowe.
A/ kulturowy ideał osobowości. W każdej kulturze istnieje pewien spoisty zespół norm i wartości, który określa najbardziej pożądane zachowania i postawy jednostek. Jest to ideał rzadko co prawda w pełni realizowany - ale taka jest rola ideałów, wzorców do naśladowania. Jednostka może taki ideał ignorować lub nawet odrzucać, ale każdy człowiek poprzez proces wychowania i socjalizacji ideał taki poznaje.
B/ role społeczne. Rola społeczna to zespół oczekiwanych zachowań związanych z zajmowaniem przez jednostkę jakiejś pozycji społecznej. Często z jedną pozycją związane są różne role, np. inna jest rola ojca w rodzinie wobec żony a inna wobec dzieci czy też krewnych rodziny. Role społeczne przypisane do określonej pozycji bywają w skomplikowanym współczesnym społeczeństwie rozbieżne, a nawet sprzeczne.
C/ jaźń subiektywna. Jaźń ta może być nazwana „lustrem społecznym”, w którym jednostka poznaje siebie. Jest to subiektywne postrzeganie swojej osoby na podstawie kontaktów z otoczeniem, zwłaszcza kontaktów grupach pierwotnych. Jest to odpowiedź na pytanie: „kim jestem w grupie, jak mogę określić siebie na podstawie mego miejsca w grupach do których należę?”.
D/ jaźń odzwierciedlona. Jest to do pewnego stopnia odwrócenie jaźni subiektywnej. Przejawia się ona w odpowiedzi na pytanie: „jak inni członkowie grupy postrzegają i oceniają moją osobę?”.
Nie są to oczywiście wszystkie składniki osobowości społecznej. Wielowymiarowy kwestionariusz badawczy osobowości zawiera kilkadziesiąt miar cząstkowych, wyznaczających tyleż składników osobowości.
5. Wstęp do socjologii: Wielkie grupy, zbiorowości i struktury społeczne
Struktura społeczna - pojęcia struktury: struktura i uwarstwienie społeczne, statyczne i dynamiczne ujęcie struktury społecznej
Pojęcie pierwsze: trwałe wzajemne powiązania między wielkimi i małymi zbiorowościami /grupami/ społecznymi w obrębie społeczeństwa.
Grupy te są powiązane poprzez więź społeczną , a szczególnie poprzez powiązania i zależności wynikające z systemu władzy, zależności funkcjonalne oraz wzorce kulturowe,
Pojęcie drugie: powiązania /nie zawsze uświadomione przez wszystkich członków społeczeństwa/ czterech istotnych składników życia społeczno-kulturowego:
a/ norm społecznych,
b/ idei,
c/ zależności i interakcji społecznych, oraz
d/ interesów grupowych .
Oba te pojęcia nie wykluczają się lecz raczej uzupełniają - stanowią dwa aspekty:
a/ grupowy i
b/ relacjonalny między elementami], struktury społecznej.
Struktura a uwarstwienie
Elementy struktury: grupy i zbiorowości społeczne
Zależności społeczne - dominacja i podporządkowanie
Władza, źródła władzy, rodzaje władzy, legitymizacja władzy
Elementy struktury społecznej:
- role i pozycje społeczne,
- grupy i zbiorowości społeczne,
- powiązania i zależności społeczne,
- dominacja i podporządkowanie,
- władza, źródła władzy, rodzaje władzy, władza i autorytet
Klasy i warstwy społeczne
- dynamiczne i statyczne rozumienie zróżnicowania społecznego,
- funkcjonalne i konfliktowe ujęcia zróżnicowania społecznego
Klasy i warstwy społeczne
Cechy klasy społecznej
podobieństwo sytuacji ekonomicznej /posiadanie lub nieposiadanie dóbr ekonomicznych/
podobieństwo udziału we władzy
świadomość - ideologia klasy
absolutne, relatywne, relacjonalne i stopniowalne cechy klas społecznych
klasa w sobie i klasa dla siebie
Zanik zróżnicowania klasowego we współczesnych społeczeństwach /na przykładzie trzech wielkich klas/warstw w procesach industrializacji/postindustrializacji
Grupy interesów i warstwy społeczne. Wyznaczniki: władza, dochody, prestiż społeczny
Cechy klas społecznych wg ujęć „klasycznych”:
a/ podobieństwo sytuacji ekonomicznej i skokowe /jakościowe/ różnice tej sytuacji,
b/ podobny udział we władzy,
c/ świadomość /ideologia klasowa/,”klasa w sobie” i klasa „dla siebie”
Zanik znaczenia „klasycznych” ujęć klas w społeczeństwach współczesnych.
- Absolutne,
- relacjonalne i
- stopniowalne cechy klas i warstw społecznych
Warstwy społeczne jako kategorie wyróżnione na podstawie zróżnicowania statusu społecznego - skokowość i ciągłość struktury społecznej
Czynniki najsilniej wyznaczające zróżnicowanie statusu społecznego;
a/ zróżnicowanie ekonomiczne /relacjonalne/,
b/ udział we władzy,
c/ prestiż społeczny
6. Zbiorowości terytorialne:
Państwo, naród, region
Ważność rozróżnienia na dwa typy zbiorowości terytorialnych:
a/ zbiorowości wiejskie,
b/ zbiorowości miejskie.
Rozróżnienie to opiera się nie tylko na różnicach sposobu pracy, zatrudnienia i produkcji, ale przede wszystkim na różnicach organizacji społecznej i zróżnicowaniu kulturowym
Zróżnicowanie to może być opisane przy pomocy następujących par pojęć, które są w znacznym zakresie opozycyjne wobec siebie:
A/ wspólnoty - stowarzyszenia
B/ współkoncentryczności grup i pozycji jednostek - przecinania się różnych kryteriów przynależności społecznej
C/ podobieństwa pozycji i sytuacji społecznej - znacznego zróżnicowania społecznego
D/ bliskości społecznej członków /znajomości/ - anonimowości i znacznych dystansów
E/ pełniejszej i bezpośredniej kontroli społecznej - pośredniej i sytuacyjnej kontroli społecznej
F/ tradycyjności - nowoczesności /antytradycyjności/
Społeczeństwo globalne - jest to największa zbiorowość, wewnątrz której zachodzą, ale także mają swe przyczyny, wszystkie zjawiska społeczne. Pojęcie społeczeństwa globalnego, które do niedawna utożsamiane było ze społeczeństwem państwowo-narodowym, obecnie, w epoce ponadpaństwowych globalizacji, traci swe znaczenie.
7. Wstęp do socjologii: Kultura
Pojęcie kultury ma wiele znaczeń. W języku potocznym ma ono wyraźnie wartościujący charakter. Mówimy że ktoś zachowuje się kulturalnie lub niekulturalnie, że ktoś/coś cechuje się wysoką kulturą lub też że coś należy do wyższej kultury.
W ujęciach socjologicznych i antropologicznych słowo kultura ma bardziej neutralny, opisowy charakter, ale także nie jest wolne od wieloznaczności. Rozróżnia się, po pierwsze, szerokie i węższe rozumienie kultury. W ujęciu szerokim kultura to całokształt wytworów działalności ludzi, materialnych i niematerialnych, symboli, wartości i systemów zachowań, przyjętych i upowszechnionych w społeczeństwie oraz przekazywanych następnym pokoleniom. A więc kultura obejmuje wszystko, lub niemal wszystko to, co ludzie wytworzyli i co uzyskało bardziej trwały charakter. W skład kultury konkretnego społeczeństwa wchodzi zarówno tzw. dziedzictwo kulturowe, a więc ta część kultury, która została wytworzona wcześniej, jak i wytwory bieżące, efekt działalności obecnych pokoleń. W praktyce odróżnienie dziedzictwa kulturowego od kultury aktualnej nie jest łatwe, ale sama zasada rozróżnienia jest ważna.
W ujęciu wąskim kultura to z grubsza to, czym zajmuje się i czym zawiaduje Ministerstwo Kultury i Sztuki /obecnie ma już inną nazwę/. Jest to definicja zbyt wąska na potrzeby analiz socjologicznych.
W celu bardziej precyzyjnego opisu kultury i jej składników wprowadza się podział na trzy sfery kultury: 1/ materialną, 2/ społeczną, oraz /tu pojawiają się kłopoty z nazwą/ 3/ symboliczną. Nie jest to rozróżnienie w pełni rozłączne gdyż kultura społeczna, która obejmuje wzory i modele życia społecznego, ma także przede wszystkim symboliczny charakter /Turner/. Kultura symboliczna to przede wszystkim język oraz to, co nazywamy powszechnie kulturą artystyczną.
Następne istotne podziały i rozróżnienia w obrębie kultury i jej składników to m.in.:
Podział na kulturę tradycyjną /prostą/ i kulturę współczesną /złożoną, wewnętrznie zróżnicowaną/
Podział na kulturę wyższą /elitarną/ oraz kulturę masową /uproszczoną/
Podział na kulturę powszechną oraz na kulturę węższych zbiorowości /subkulturę/
Podział na kulturę dominującą i kultury mniejszościowe
Podziały na kultury związane z konkretnymi zbiorowościami i grupami społecznymi / kultura ludowa, kultura robotnicza, kultura młodzieżowa, a także: kultura narodowa, kultura religijna/
W obrębie każdej kultury występują trzy istotne i dosyć od siebie odmienne, aczkolwiek powiązane ze sobą systemy; a/ system znaków i symboli, b/ system wartości oraz c/ system norm. Nie są to i nie mogą być systemy całkowicie rozłączne. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że jedynie w tradycyjnych, prostych kulturach systemy te były ze sobą dosyć ściśle powiązane. W złożonych systemach kultury współczesnej pojawiają się znaczne różnice, rozbieżności, a nawet sprzeczności zarówno w obrębie tych systemów jak i między nimi. Są to jednak ciągle pewne systemy, tzn. związki wielu symboli wartości i norm.
Oddziaływanie kultury na życie społeczne jest bardzo zróżnicowane.
Według Jana Szczepańskiego wpływ kultury na życie społeczne odbywa się zasadniczo w czterech następujących płaszczyznach:
Poprzez procesy socjalizacji i kształtowanie osobowości jednostek. Bardzo istotny jest tu wytwarzany w każdej kulturze wspominany wcześniej kulturowy ideał osobowości. Bardziej poprawne jest tu używanie liczby mnogiej gdyż owe ideały osobowości dotyczą różnych pozycji i ról społecznych.
Poprzez ustanawianie systemów wartości oraz kryteriów ocen działań i zachowań ludzkich.
Poprzez ustalanie wzorów zachowania i działania
Poprzez konstruowanie modeli /wzorców/ oraz wzorów zachowań instytucji i systemów społecznych.
W każdym systemie kulturowym wytwarzają się zbiorowe, grupowe identyfikacje kulturowe.
Określają one które elementy szerszego tzw. uniwersum kulturowego konkretna grupa społeczna uważa za szczególnie dla siebie ważne, z którymi się identyfikuje.
W oparciu o te wspólne wartości jednostki i zbiorowości tworzą swe tożsamości kulturowe.
Oprócz tego każda trwała grupa społeczna wytwarza jakąś własną kulturę /subkulturę/. Kultura grupy jest zawsze jakimś połączeniem elementów kultury przejętej z szerszego otoczenia oraz własnych, często bardzo swoistych i odmiennych wartości symboli i norm. O dlatego możemy mówić o kulturze /subkulturze/ studenckiej, młodzieżowej, itp. Kultury poszczególnych grup i zbiorowości rzadko bywają całkowicie rozłączne, na ogół opierają się na wspólnym systemie kulturowym społeczeństwa.
Zdarza się jednak, że jednostki i zbiorowości starają się wytworzyć własną nie tylko różny, ale wręcz sprzeczny z dominującym i obowiązującym w danym społeczeństwie system kulturowy.
Bywa on nazywany kontrkulturą, chociaż rzadko na taką nazwę w pełni zasługuje. Kontrkultury negują na ogół tylko niektóre wartości i symbole kultury dominującej.
8. Wstęp do socjologii. Narody i etniczność
Narody i zbiorowości etniczne są grupami społecznymi, które powstały w oparciu o połączenie różnych podstaw i rodzajów więzi społecznej. Są to grupy kulturowe, co oznacza, że każdy naród posiada odrębną narodową kulturę. Ale wspólna kultura jest nie tyle przyczyną co raczej skutkiem długotrwałego istnienia zbiorowości etnicznej. Każdy naród jest wytworem historii, a różnorodność procesów historycznych spowodowała także różnorodność form narodowych i etnicznych. Dlatego każdy naród posiada swe własne, narodowe cechy. Narody posiadają także wiele cech wspólnych. Za najistotniejsze uznaje się następujące.
A/ Naród jest zbiorowością terytorialną - każdy posiada swe narodowe terytorium. Granice tego terytorium rzadko bywają jednoznacznie określone, a terytoria uznawane przez różne narody za własne mogą się ze sobą w pewnym zakresie pokrywać. Między zbiorowościami narodowymi występują na ogół narodowe pogranicza, tj. obszary, na których zamieszkują obok siebie członkowie różnych narodów. Dlatego pogranicza bywają także niekiedy obszarami konfliktów narodowych, zwłaszcza wtedy, gdy narody posiadają swe narodowe państwa. Spory z zakres narodowego terytorium są /ale raczej bardziej bywały w historii niż obecnie/ częstą przyczyną międzynarodowych napięć i konfliktów.
B/ Naród ma swą odrębną kulturę, która najczęściej jest utożsamiana z językiem i wytworami tego języka - literaturą, historią, tradycją. Jednak nie wszystkie narody mają swe swoiste narodowe języki. Szwajcarzy mówią kilkoma językami, Amerykanie /mieszkańcy USA/ posługują się nieco zmodyfikowanym angielskim - przykładów takich można podać więcej. Mimo to język jest bardzo ważnym składnikiem narodowej kultury i odrębności.
C/ Każdy naród dąży do posiadania swego odrębnego narodowego państwa. Nie wszystkie narody takie państwa posiadają, ale wszystkie do tego dążą. Państwo narodowe bywało często odrębne i samodzielne także w sferze ekonomicznej. Odrębny układ ekonomiczny nie jest konieczny dla powstania lub istnienia narodu. Jednakże w wielu przypadkach istnienie takiej odrębności ekonomicznej /narodowej gospodarki/ ułatwiało konsolidację i rozwój narodu. Zbiorowość o odrębnej kulturze, języku, która nie dąży do posiadania swego państwa /np. Romowie - Cyganie/ nazywana jest narodowością lub grupą etniczną.
D/ Naród wytwarza pewną odrębną świadomość i przywiązanie członków do własnej grupy. Nazywa się to tożsamością narodową. Tożsamość narodowa jest specyficznym rodzajem więzi. Łączy ona członków grupy wielkiej /wielomilionowej na ogół/ i anonimowej, a jednocześnie opiera się na relacjach typowych dla grup małych. Cechą istotną więzi narodowej jest przekonanie o pochodzeniu wszystkich członków narodu od wspólnych przodków. Dlatego więź narodowa może być określona jako symboliczne pokrewieństwo. Z przekonania o wspólnym pochodzeniu rodzi się często postawa zwana nacjonalizmem. Nacjonalizm ma wiele form. Jedną z tych form, dosyć łagodną, ale jednocześnie powszechną, jest ksenofobia, określana jako nieufność wobec innych, oparta na rozróżnieniu: „my - oni”. Ci „oni” nie muszą być traktowani jako wrogowie, ale na ogół jako obcy, inni - i dlatego traktowani z pewnym dystansem Najogólniej nacjonalizm to postawa, w której dominuje przekonanie o szczególnej wartości własnego narodu, konieczności obrony jego interesów i praw, nierzadko kosztem innych narodów. Nacjonalizm to postawa aktywna, definiowana często jako wysuwanie roszczeń /żądań/ w imieniu własnego narodu. Dlatego nacjonalizmy bywają groźne, prowadzą do konfliktów i agresji narodowej, opierają się często na przekonaniu, że konflikty narodowe są czymś nieuchronnym i dlatego każdy naród powinien postrzegać inne narody jako wrogów. Na szczęście nie są to jedyne ani dominujące formy nacjonalizmu. Bywają także nacjonalizmy, które przejawiają się tylko w postaci dumy narodowej i gotowości do obrony narodu w wypadku jego zagrożenia. Nacjonalizm pełnić może niekiedy także bardzo pozytywną rolę, jako podstawa mobilizacji społeczeństwa w wielu innych ważnych sferach życia społecznego.
Narody kształtowały się w Europie głównie w ciągu XIX wieku, ale wiele z nich uzyskało bardziej dojrzałą formę, a także swe narodowe państwa, dopiero w wieku XX. Ale także około połowy XX wieku pojawiły się prognozy o stopniowym zaniku narodów i zróżnicowania narodowego w miarę postępu globalizacji i modernizacji współczesnych społeczeństw. Jednak, podobnie jak w przypadku przewidywań dotyczących zmniejszania się roli religii w procesach modernizacji, prognozy te okazały się nieuzasadnione. Współczesne narody ulegają wielu zmianom ale nie zanikają.
Państwa w których wszyscy lub zdecydowana większość obywateli należy do jednego narodu, nazywane są państwami narodowymi. Jednakże większość współczesnych państw, członków ONZ, to państwa niejednolite narodowo. Najwięcej jest takich, które posiadają na swym terytorium mniejszości narodowe i etniczne. Mniejszość narodowa to grupa, będąca częścią innego narodu, najczęściej sąsiedniego, która w wyniku zmiany granic zamieszkuje trwale na terytorium innego państwa, np. Polacy na Litwie, Węgrzy na Słowacji, Niemcy w Polsce. Ponadto istnieją mniejszości etniczne, które powstały w wyniku trwałych procesów migracyjnych, np. Polonia /osoby polskiego pochodzenia/ w USA. Jeszcze inny typ mniejszości to mniejszości etniczno-regionalne - grupy o odrębnej kulturze, zamieszkujące własny region, ale nie posiadające rozwiniętej własnej świadomości narodowej /np. Ślązacy w Polsce/. Wszystkie państwa narodowe dążyły, a niektóre dążą nadal, do wewnętrznego ujednolicenia narodowego i kulturowego swych obywateli. Takie dążenia prowadziły do zjawisk asymilacji narodowej wszystkich innych grup mniejszościowych o odmiennej kulturze, często także o odmiennej religii. Asymilacja narodowa bywała dobrowolna, kiedy mniejszości były do niej zachęcane, lub też wymuszona, w formie np. zakazu używania języka mniejszości, likwidacji jej odrębności instytucjonalnej, zakazów kultywowania tradycji kulturowej mniejszości. Obecnie coraz szersze uznanie wielu państw narodowych uzyskuje polityka pluralizmu kulturowego wobec mniejszości. Mniejszości nie tylko mogą utrzymywać swą odrębność, ale otrzymują w tym celu pomoc od państwa. Wszystkie mniejszości narodowe i kulturowe objęte są obecnie różnymi formami międzynarodowej ochrony.
9. Wstęp do socjologii. Instytucje i organizacje społeczne
„Instytucje społeczne stanowią zespół pozycji i struktur, które mają rozwiązywać problemy istotne dla człowieka jako gatunku...” Jest to wstępna definicja instytucji zaproponowana przez J. Turnera /str.178/. Jest to definicja najogólniejsza, która nie precyzuje wielu szczegółowych i istotnych cech instytucji i organizacji społecznych. Turner wymienia następujące najważniejsze instytucje społeczne:
a/ rodzinę /system pokrewieństwa,
b/ gospodarkę,
c/ system władzy, rządzenia i zarządzania,
d/ system oświaty,
e/ religię,
f/ medycynę,
g/ naukę.
Wszystkie te instytucje mają pewne istotne cechy wspólne, chociaż cechy te mogą być w różnych instytucjach mniej lub bardziej rozbudowane i widoczne. Cechą podstawową wszystkich współczesnych instytucji społecznych jest znaczny zakres ich sformalizowania. Instytucje działają w oparciu o ogólne przepisy prawne oraz specyficzne normy i własne zasady działania. Z tego zapewne powodu w rozumieniu potocznym instytucja jest kojarzona z urzędem i przepisami oraz działaniem nazywanym często biurokracją . Jest to jednak znaczne uproszczenie istoty i celów działania instytucji. Biurokratyzacja instytucji, proponowana i opisana jako stan pożądany i pozytywny, dokonana przez Maxa Webera, wiąże się z przyspieszoną na przełomie XIX i XX wieku modernizacją /patrz niżej rozdział o medernizacji: Zmiana społeczna i rozwój społeczny/.
W każdej instytucji można wyróżnić następujące elementy składowe:
Zasadę naczelną
Cele
Środki /zasoby/ niezbędne lub możliwe do wykorzystania w działalności
Normy /przepisy/ oraz związane z ich przestrzeganiem systemy nagród i kar
Ludzi /członków lub pracowników instytucji/
Ponadto w analizie działania instytucji należy uwzględnić jeszcze dwa elementy:
Zakres działalności
Skutki działalności /istnienia/ instytucji
Ad.1. Przez zasadę naczelną instytucji należy rozumieć podstawowe potrzeby społeczne, jakie instytucja powinna zaspokajać. Właśnie w oparciu o zasady naczelne zostały wyodrębnione przez Turnera instytucje wymienione na początku tego tekstu /rodzina, gospodarka itd./. Zdarza się, że instytucja działa w oparciu o kilka zasad naczelnych /np. polityczną i gospodarczą/ lecz na ogół nie przynosi to pozytywnych rezultatów. Wyjątkiem jest tu chyba tylko rodzina, która często pełni bardzo szerokie funkcje, ekonomiczne, edukacyjne.
Ad.2. Cele instytucji, a zwłaszcza organizacji bardziej sformalizowanej, powinny być określane precyzyjnie, w taki sposób, aby było wiadomo, co należy zrobić, aby cele te osiągnąć. W rzeczywistości nie jest to łatwe. Należy tu dokonać rozróżnienia między celami tzw. finalnymi, których osiągnięcie jest przewidywane w określonym czasie, oraz celami ciągłymi, które bywają często tożsame z bieżącą działalnością instytucji /np. zaspokajanie potrzeb i rozwiązywanie problemów klientów/. Cele instytucji zawsze są w jakimś zakresie niedookreślone, co oznacza, że nie jest łatwo sprecyzować warunki ich efektywnego osiągania. Każda instytucja realizuje w praktyce wiele celów, a określenie ich hierarchii /ważności/ także nie jest łatwe. Z tych powodów nawet najbardziej racjonalnie zorganizowane i efektywne instytucje rzadko w pełni realizują swe główne cele.
Ad. 3. Przez środki /zasoby/ którymi dysponuje instytucja należy rozumieć przede wszystkim materialne i techniczne warunki, w jakich instytucja działa. Należą do nich środki finansowe, materialne /budynki, urządzenia/, oraz ewentualne surowce niezbędne do realizacji zamierzonych celów. Są to problemy bardziej techniczne, którymi socjologia zajmuje się w niewielkim stopniu. Warto jednak podkreślić, że materialny aspekt działania instytucji bywa istotny także społecznie.
Ad. 4. Normy stanowią jeden z bardziej istotnych składników działalności instytucji. Należy tu rozróżnić normy zewnętrzne, określające warunki istnienia i działania instytucji w szerszym otoczeniu /społeczeństwie/, oraz normy wewnętrzne, które wyznaczają wewnętrzną strukturę instytucji oraz zasady współpracy jej poszczególnych części i ludzi. Wewnętrzne normy instytucjonalne powinny być racjonalne, co oznacza, że powinny one umożliwiać najefektywniejsze dążenie instytucji do realizacji jej najważniejszych celów. Jednakże oprócz realizacji celów podstawowych każda instytucja ma także swoje cele wewnętrzne, często związane z potrzebami jej członków. Dlatego zdarza się, że normy wewnętrzne instytucji stają się jej ważnymi lub nawet najważniejszymi celami. Przewaga form i norm wewnętrznych nad efektywnością działalności nazywana bywa biurokratyzacją instytucji.
Każda instytucja tworzy tzw. normy pionowe i poziome. Normy pionowe określają hierarchię władzy i podporządkowania członków organizacji oraz jej części składowych. Normy poziome określają zasady współpracy ludzi i części organizacyjnych znajdujących się na tym samym poziomie w organizacji.
Ad. 5. Ludzie stanowią, z socjologicznego punktu widzenia, najistotniejszy składnik każdej instytucji. Jednakże właśnie w instytucji, zwłaszcza bardziej sformalizowanej, najpełniej ujawniają się różnice i częste nawet sprzeczności między ukształtowanymi strukturami społecznymi oraz działającymi w ramach tych struktur ludźmi. Struktura instytucji zawiera przede wszystkim normy oraz określone na podstawie tych norm relacje między rolami społecznymi. Ludzie uczestniczący w instytucji powinny w niej działać ściśle według przypisanych ról społecznych /kierownika, referenta, nauczyciela itp./. W rzeczywistości ludzie uczestniczą w instytucjach całymi osobowościami społecznymi, co oznacza, że często dochodzi do napięć i sprzecznością między ich rolami organizacyjnymi a innymi rolami społecznymi. Ponadto sformalizowana instytucja powinna działać racjonalnie, podczas gdy ludzie są istotami bardziej emocjonalnymi niż ściśle racjonalnymi. Na ogół w większości instytucji pojawiają się rozbieżności między celami instytucji oraz celami indywidualnymi jej członków. Efektywność organizacji jest większa wtedy, gdy jej członkowie znają i akceptują jej podstawowe cele. W praktyce jest tak, że wielu członków instytucji nie zna lub nie akceptuje jej celów, a swoje uczestnictwo w instytucji traktuje w sposób instrumentalny, dążąc przede wszystkim do realizacji swoich indywidualnych celów, nierzadko kosztem instytucji. Następny problem ludzki w instytucji to szeroko rozumiane kompetencje /nie tylko formalne/ uczestniczących w niej ludzi. Według racjonalnych zasad organizacji każda osoba powinna być w stanie wykonywać efektywnie swe instytucjonalne role. W praktyce występuje wiele rozbieżności między oczekiwaniami instytucjonalnymi i ludzkimi zdolnościami /intelektualnymi, osobowościowymi, motywacyjnymi/ jej członków. Efektem tych napięć jest zarówno zmiana działania instytucji pod wpływem ludzi, ale także istotny wpływ instytucji na zachowania i działania ludzi.
Konflikty w organizacjach - konflikty społeczne - instytucjonalizacje konfliktów.
Konflikty społeczne stanowią nieodłączną część życia społecznego. Próby zbudowania społeczeństw bez konfliktów kończyły się niepowodzeniem. Konflikty wynikają z samej natury społeczeństwa, w którym ilość ludzkich potrzeb zawsze przewyższa ilość dóbr /w szerokim znaczeniu tego pojęcia/ niezbędnych do zaspokojenia tych potrzeb. Jednak nie sam nierówny dostęp ludzi do dóbr społecznych rodzi konflikty. Znane są przykłady wielu sytuacji, w których dobra są rozdzielone nierównomiernie, a mimo to nie pojawiają się konflikty. Można wtedy mówić o sytuacji obiektywnie konfliktowej, ale nie o konflikcie. Do konfliktu dochodzi wtedy, gdy jakaś grupa ludzi zakwestionuje prawomocność istniejących nierówności społecznych, gdy przestaje się zgadzać na ich dalsze trwanie. Oznacza to z reguły kwestionowanie istniejącego podziału władzy, gdyż to przede wszystkim władza umożliwia uzyskanie bardziej uprzywilejowanej pozycji społecznej. Chodzi tu oczywiście o władzę w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu, nie tylko legalną władzę państwową, ale każdą formę dominacji i podporządkowania w społeczeństwie.
Jednak nie wszystkie konflikty mogą być wyjaśnione w oparciu o nierówność ludzi w dostępie do dóbr. Ze względu na „realność” konfliktów można je w uproszczeniu podzielić na trzy kategorie. Do pierwszej należą te konflikty, które wynikają z rzeczywistych nierówności, z tzw. „obiektywnego konfliktu interesów”. Konflikt interesów zachodzi wtedy, gdy w relacjach między zbiorowościami występuje tzw. „gra o sumie zerowej”, tj. gdy zaspokojenie potrzeb jednej strony zmniejsza szanse lub wręcz uniemożliwia zaspokojenie potrzeb strony drugiej. Do drugiej kategorii można zaliczyć tzw. konflikty „historyczne”. Są to takie sytuacje, gdy realna sprzeczność interesów między grupami już nie występuje, ale miała ona miejsce wcześniej, w przeszłości. Zmiana sytuacji społecznej i usunięcie przyczyn konfliktu często nie likwiduje samego konfliktu. Taka „pamięć o konflikcie” może długo kształtować antagonistyczne nastawienia grup wobec siebie, zwłaszcza wtedy, gdy nie jest wykluczony powrót do sytuacji realnie konfliktowej. Trzecia sytuacja może być nazwana sytuacją „potencjalnie konfliktową”. Wynika ona nie z obiektywnego konfliktu interesów /lub nie tylko z niego/ lecz z postaw, ideologii lub systemu przekonań i wartości dominujących w zbiorowościach społecznych. Zjawiskiem niemal powszechnym jest ksenofobia, która na ogół jest definiowana jako niechęć różnych narodów i grup etnicznych wobec siebie. Ale ksenofobia ma szerszy charakter, jest to niechęć i nieufność wobec wszystkiego, co obce, nieznane, co może stanowić zagrożenie dla porządku i wartości danej grupy społecznej.
Konflikty społeczne tworzą się i przebiegają na różnych poziomach organizacji grupowej. Konflikty mają na ogół charakter obiektywny, ale ludzkie indywidualne postawy, nastawienia i cele decydują o natężeniu i przebiegu konfliktów. Dlatego w zrozumieniu konfliktów istotna jest strona psychologiczna, która tutaj jest prawie całkowicie pominięta. Istotne są także konflikty wewnętrzne ludzi, takie jak konflikty wartości i norm, konflikty celów i wyborów indywidualnych, konflikty różnych ról społecznych, których wymagania bywają sprzeczne wobec siebie, konflikt przynależności do różnych grup społecznych /tzw. presji krzyżujących się/, konflikty identyfikacji i tożsamości grupowych, czy tzw. dysonans poznawczy. Socjologia zajmuje się głównie konfliktami grupowymi, a najwięcej napisano o konfliktach między wielkimi zbiorowościami społecznymi - klasami, państwami, narodami.
Z socjologicznego punktu widzenia najbardziej istotne są następujące „poziomy” przejawiania się konfliktów społecznych:
A/ między jednostką i grupą,
B/ konflikt, w którym zaangażowane są małe grupy,
C/ konflikty między instytucją i grupą społeczną /często grupa ta jest częścią instytucji/,
D/ konflikty między instytucjami,
E/ konflikty między instytucjami i wielkim zbiorowościami społecznymi /często zbiorowościami, w imieniu interesów których instytucja ma czy też miała działać/,
F/ konflikty między wielkimi zbiorowościami społecznymi /na tym poziomie występować mogą często zarówno konflikty interesów /konflikty klasowe/ jak i konflikty systemów wartości i symboli, np. w konfliktach etnicznych/,
G/ konflikty międzynarodowe /międzypaństwowe/. Wymienić tu wypada także konflikty między całymi wielkim systemami kulturowymi /zderzenie cywilizacji przewidywane przez S. Huntingtona/. Klasyfikacja powyższa jest bardzo uproszczona. Rzeczywiste konflikty społeczne, zwłaszcza te większe, przebiegają na różnych płaszczyznach jednocześnie.
Zróżnicowane bywają także formy społecznych konfliktów. Za najbardziej podstawowe można uznać trzy takie formy:
a/ antagonizm,
b/ rywalizację,
c/ walkę.
Nie są to formy rozłączne - występuje tu pewna kumulacja ich cech. Antagonizm, który przejawia się bardziej w postawach niż w konkretnych działaniach jest najbardziej powszechną a jednocześnie najbardziej łagodną formą konfliktu. Rywalizacja jest antagonizmem wzbogaconym o formy działania zmniejszające szanse przeciwnika na osiągnięcie jego celów, ale bez zamiaru zniszczenia go. Walka jest antagonizmem, rywalizacją i jednocześnie dążeniem do całkowitego wyeliminowania lub nawet zniszczenia drugiej strony konfliktu.
Różnorodne bywają także formy rozwiązywania konfliktów społecznych. Ponieważ konfliktów nie można całkowicie wyeliminować z życia społecznego - jedyne, co pozostaje, to zmniejszać ich natężenie i negatywne skutki.
Trzeba jednak podkreślić, że konflikty pełnią także wiele istotnych pozytywnych funkcji społecznych. Konflikt może osłabić lub zniszczyć społeczeństwo, ale bardzo często umożliwia dokonywanie się pozytywnych zmian, przyspiesza rozwój, powstawanie nowych form życia społecznego, likwidację lub zmianę tych struktur i układów społecznych, które nie przystają do nieustannie zmieniającej się rzeczywistości..
Najlepszą formą rozwiązywania konfliktów jest usuwanie ich przyczyn, ale to dosyć rzadko jest w pełni możliwe. Inną, w wielu przypadkach bardzo skuteczną formą likwidacji konfliktu jest likwidacja jednej z jego stron. Nie chodzi tu rzecz jasna o likwidację fizyczną lecz np. o wchłonięcie jednej instytucji przez drugą i eliminację konkurencji między nimi. Jeszcze inną powszechną formą jest zaspokojenie i/lub eliminacja części potrzeb jednej lub obu stron, czyli negocjacje i kompromis. Kompromis może być tylko chwilowym rozejmem, jednak często przekształca się on w trwałą sytuację redukcji lub znaczącej zmiany sytuacji konfliktowej. Skutecznym sposobem redukcji konfliktu jest powstanie wspólnych nowych wartości i interesów obu stron konfliktu - niekiedy staje się tak w sytuacji pojawienia się wspólnego celu lub wspólnego... zagrożenia. Wiele konfliktów ulega redukcji lub eliminacji poprzez zwiększenie się a nie zmniejszenie różnic między stronami konfliktu - gdy zmieni się sytuacja i między stronami pojawią się jakieś inne, pośrednie grupy, gdy zmieni się ogólna sytuacja społeczna. Najostrzejsze konflikty pojawiają się w tzw. „układach spolaryzowanych”, gdy skonfliktowane strony są w pewnej izolacji społecznej lub gdy całe społeczeństwo dzieli się na dwie antagonistyczne części. Konflikty ulegać kogą także redukcji lub eliminacji gdy następuje zróżnicowanie wewnętrzne stron konfliktu.
10. Wstęp do socjologii: Zmiana społeczna i rozwój społeczny
W socjologicznych spojrzeniach na społeczeństwo i zachodzące w nim procesy współwystępowały ze sobą dwa podejścia. Jedno z nich, synchroniczne, nazywane statyką społeczną, kładło nacisk przede wszystkim na to, co jest w społeczeństwie stałe, powtarzalne, niezmienne lub zmieniające się w niewielkim zakresie. Drugie spojrzenie, diachroniczne, określane jako dynamika społeczna, starało się opisać i wyjaśnić zmiany, a więc to, co ulega przekształceniom, znaleźć prawidłowości i przyczyny tych zmian. Między tymi dwoma podejściami nie było i nie ma sprzeczności, a sam podział na statykę i dynamikę społeczną /pochodzący jeszcze od A. Comte'a/ ma charakter w znacznym zakresie sztuczny, a dokładniej heurystyczny - związany z metodami poznawania i opisu zjawisk społecznych. Nie ma przecież odrębnych bytów czy też sfer życia społecznego, które są tylko całkowicie statyczne i niezmienne oraz - dla odmiany - bytów dynamicznych i będących w stałym, koniecznym ruchu. To sama rzeczywistość, te same zbiorowości bywają w różnych okresach /a często także równocześnie/ statyczne i dynamiczne, mogą więc i powinny być analizowane zarówno w oparciu o założenie iż posiadają jakieś cechy trwałe, jako i według paradygmatu ich zmienności.
Rozróżnienie statyki i dynamiki społecznej, struktury i funkcji, rodzi szereg problemów teoretycznych i w zasadzie nie ułatwia możliwości wyjaśnienia zjawisk społecznych. Bo jak pogodzić niewątpliwie słuszne twierdzenia o istnieniu prawidłowości życia społecznego, empirycznie potwierdzonych faktów powtarzalności i niezmienności ludzkich reakcji i zachowań w podobnych sytuacjach, z indywidualizmem i niepowtarzalnością jednostkowych zachowań, z wolnością ludzkiej woli i możliwościami jednostkowych wyborów? To tylko jeden z dylematów analiz przemian społecznych. Inne dylematy dotyczą samej zmiany. W pewnym uproszczeniu przedstawić je można w następujących punktach.
Po pierwsze, co jest przyczyną zmian społecznych. Czy są one wynikiem działania uniwersalnych, niezmiennych sił, zewnętrznych wobec świata społecznego, czy też , przeciwnie, prawidłowości tych należy poszukiwać w samym społeczeństwie i jego cechach. To kolejny w zasadzie pozorny dylemat - wszak wiele zmian społecznych zachodzi równocześnie w wyniku działania przyczyn zewnętrznych jak i na skutek wewnętrznej dynamiki zmieniającego się społeczeństwa.
Po drugie, czy w przemianach różnych społeczeństw oraz w przemianach tego samego społeczeństwa ale na różnych etapach jego rozwoju należy doszukiwać się tych samych lub bardzo podobnych czynników rozwoju, czy też, przeciwnie, każde społeczeństwo i każdy etap przemian społeczeństwa posiada swe własne prawidłowości i uwarunkowania zmian. Jedno nie wyklucza drugiego, ale w ujęciach współczesnych podkreśla się raczej swoistość rozwoju poszczególnych społeczeństw niż poszukuje się przyczyn wspólnych i uniwersalnych.
Po trzecie, czy istnieją jakieś wyraźne kierunki zmian społecznych. W uproszczeniu można to sprowadzić do sporu między dwoma orientacjami w myśleniu. Pierwsza z nich może być przedstawiona w postaci tezy: „wszystko już było”, która to teza opiera się na przekonaniu, że zmiany społeczne mają charakter podobny, powtarzalny lub cykliczny, i to, co istnieje obecnie jest podobne do któregoś z okresu z przeszłości. Druga teza oparta jest na słynnym twierdzeniu Heraklita „wszystko płynie', co w tym przypadku oznacza, że nic nie jest w przemianach społecznych powtarzalne, każdy fragment historii społeczeństwa jest inny i swoisty. Jak łatwo zauważyć te zdawałoby się zupełnie sprzeczne tezy także mogą być w analizie przemian społecznych łączone. Przybiera to wtedy na przykład postać tezy o spiralnym rozwoju społecznych, w którym występują powtarzalne cykle, ale każdy następny cykl jest w wielu aspektach wyraźnie różny od poprzedniego.
Po czwarte, jest to problem oceny przemian społecznych, który można przedstawić w postaci relacji: zmiana - postęp. W relacji tej występują dwa dosyć różne pojęcia - jedno oparte na opisie zjawisk, drugie na ich ocenie. Sprowadzić je można do jeszcze innego istotnego dylematu nauk społecznych: czy możliwy jest opis zjawisk społecznych bez ich oceny. No i - bardzo ważne pytanie - jak mierzyć postęp społeczny, jakich użyć wskaźników, kryteriów postępu? Warto zauważyć że między obydwoma pojęciami mogą zachodzić logicznie bardzo różne relacje. Z faktu, że następują zmiany można wyprowadzać różne wnioski dotyczące ich oceny i orzekania o zachodzeniu, lub nie, postępu społecznego. A przy tym sam postęp może mieć różny kwantyfikator ocen i ta sama zmiana może w innej ocenie przekształcać się w regres. A więc sama zmiana społeczna jako taka nie może być utożsamiana z postępem.
Po piąte, jest to pytanie o zasadnicze czynniki powodujące zmiany społeczne, a jeszcze bardziej konkretnie jest to pytanie o rolę działań ludzkich w zmianach społecznych. Czy jednostka jest tylko biernym uczestnikiem procesów społecznych, czy może ona w jakimś zakresie procesy te modyfikować. Jest to problem podmiotowości społeczeństwa wobec procesów makrospołecznych. Już A. Comte uważał, że socjologia jest potrzebna dla wzbogacenia wiedzy o społeczeństwie, a sama wiedza ma służyć przemianom społecznym podejmowanym lub modyfikowanym przez ludzi. A więc wierzył on, że ludzie mogą kształtować warunki swego życia i wpływać na kierunki zmian społecznych. Jednak z drugiej strony ten sam myśliciel był świadomy istnienia praw i prawidłowości życia społecznego, które to prawa ludzie powinni poznawać i wykorzystywać, ale w zasadzie nie mogą ich zmieniać. A więc ludzie czasami aktywnie tworzą i zmieniają historię, ale zawsze w konkretnych uwarunkowaniach.
Po szóste, są to dylematy związane z przyjętymi w niektórych teoriach socjologicznych i antropologicznych założeniami dotyczącymi samej natury życia i organizacji społecznej. Wśród różnych orientacji są takie, które są zbudowane na założeniu o stałej, niezbywalnej dynamice i nierównowadze życia społecznego. Kierunki te mają niejako wbudowaną problematykę zmian społecznych, oparte są na założeniu o ciągłej zmiennej dynamice społeczeństwa, np. teoria konfliktu czy teorie modernizacji. Z drugiej strony istnieją koncepcje ładu społecznego oparte na społecznym equlibrum, które poszukują czynników równowagi i niezmienności, jak np. funkcjonalizm lub strukturalizm. Teorie te stawały bezradne wobec pytań o przyczyny i kierunki zmian społecznych.
Wreszcie jest to problem samej definicji pojęcia zmiany, który można przedstawić w postaci paradoksalnego na pozór pytania: jaki wiele musi się zmienić aby można było uznać, że nastąpiła zmiana społeczna? Jest to bardzo ważne pytanie, a odpowiedzi na nie bywają różne. Wszak niemal wszystko się w jakiś sposób i w jakimś stopniu się zmienia w ciągu codziennego życia. Ale z konstatacji tej nie wynika, że każdą, nawet drobną zmianę należy traktować jako zmianę społeczną. Ponadto trzeba tu wprowadzić jeszcze rozróżnienie między dwoma dosyć różnymi znaczeniami tego pojęcia - które w języku angielskim oddawane są przez dwie przydawki: „change in” i „change of”, co po polsku tłumaczy się jako „zmiana w” i „zmiana czegoś /jako całości/”: zmiana czegoś w społeczeństwie i zmiana społeczeństwa jako całości. Ale rozróżnienie to nie zamyka problemu, rodzi natomiast inne istotne pytanie: jak wiele jakie muszą nastąpić „zmiany w” aby nastąpiła także „zmiana całości”.
Refleksji nad kierunkami zmian społecznych towarzyszyła na ogół idea postępu.
Idea postępu opiera się na następujących założeniach /pojęciach cząstkowych/ [Sztompka ]:
A/ czasu linearnego, jednokierunkowego, umożliwiającego wyznaczenie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości,
B/ ruchu /procesu/ jednokierunkowego, w którym żadne kolejne stadium nie jest powtarzane, a każde następne stadium tego procesu przybliża do celu - stadium końcowego,
C/ idei kumulacyjnego charakteru procesów społecznych, przebiegających w sposób ciągły lub skokowy,
D/ pojęciu „koniecznych” etapów rozwoju, wynikania z siebie kolejnych jego faz,
E/ endogamiczności, wewnętrznych przyczyn procesów, ich autodynamizmu lub rozwijania potencjalnych możliwości,
F/ idei nieuchronności, konieczności, „naturalnego” charakteru procesów społecznych,
G/ ulepszania, poprawy, pozytywnej oceny każdego kolejnego etapu w porównaniu z etapem poprzednim.
Tak więc idea postępu opiera się na opisie przebiegu zjawisk, ale także, a może nawet przede wszystkim, na ich ocenie. I tu pojawiają się problemy kryteriów postępu i jego relatywizacji w zależności od oceny zachodzących procesów, co jest widoczne także współcześnie, szczególnie w ocenach procesów modernizacji i globalizacji. Te same zjawiska i procesy mogą być oceniane jako dobre, pożądane i postępowe a przez innych jako destrukcyjne, groźne, niepożądane. Podstawą oceny mogą być wszak różne wartości - religia i jej znaczenie w życiu /oceniana bardzo odmiennie/ poziom zaspokojenia potrzeb materialnych społeczeństwa, postęp/?/ cywilizacyjny, ilość zainstalowanych mocy mechanicznych w gospodarce, przemiany życia społecznego, przeciętna długość życia, szybkość poruszania się, bezpieczeństwo, wolność, równość, braterstwo.
Pojęcie postępu „przykładano” więc do bardzo różnych procesów. W ciągu ostatnich mniej więcej trzystu lat poglądy na wiele istotnych składników ogólnej idei postępu ulegały znacznym przemianom. Niektóre ulegały pewnej ewolucji związanej z rzeczywistą zmianą mechanizmów rozwoju. Tak więc w poglądach na zasadnicze siły napędzające, sprawcze postępu nastąpiła ewolucja od przypisywania tych sił bogom lub ideom transcendentnym, poprzez rolę wielkich przywódców i herosów do stopniowego „upodmiotowiania” najpierw społeczeństwa jako quasiorganicystcznej całości, a później jako zespołu działających kolektywnie ludzi - członków tych społeczeństw. W odniesieniu do społecznych sił sprawczych postępu nastąpiło przejście od idei postępu, który „się staje” - jest rezultatem immanentnych sił i możliwości tkwiących w społeczeństwie, do idei konstruktywizmu, a więc postępu, który „jest osiągany” jako rezultat świadomej działalności ludzi.
Różny bywał także opisywany kierunek, a bardziej „kształt” drogi postępu. Przedstawiano ją często jako linearną, kumulatywną i jednokierunkową, ale nierzadki były również koncepcje pewnej skokowości, przedstawianej w postaci schodów, czasami wznoszącej się spirali lub pewnej krzywej fluktuacyjnej, o zmiennych profilach cząstkowych.
Także samo osiąganie postępu mogło odbywać się różnymi drogami: od spokojnych, ewolucyjnych i pokojowych do dialektycznych i konfliktowych.
Bardziej złożony jest problem zachodzenia postępu w różnych dziedzinach życia, wiąże się to z pytaniem czy zachodzi on równolegle we wszystkich istotnych częściach życia społecznego, czy też w sposób nierówny, tworzący rozbieżności i zapóźnienia.
No i wreszcie problemem było określenie stanu końcowego postępu. Czy postęp jest procesem nieograniczonym i nieskończonym czy też można wyznaczyć jakieś końcowe stadium przemian, kiedy społeczeństwo osiągnie pewien stan blisko doskonałości. Odpowiedzi na to pytanie były różne i często nawiązywały do utopijnych wizji przyszłego społeczeństwa, przedstawianego jako wolne od trosk materialnych, ale także od konfliktów i nierówności. Jak wiadomo wizje takie prezentowano nie tylko w okresie Oświecenia czy XIX wieku - całkiem niedawno Francis Fukuyama zaprezentował wizję końca historii, przedstawianą jako świat wolny od podstawowych wielkich konfliktów. Taką inną wizją przedstawianą na razie w formie bardzo ogólnikowy, jest dokonanie się w skali ogólnoświatowej procesów modernizacji i globalizacji. Zakłada się w niej , że wszystkie społeczeństwa osiągną podobny wysoki stopień rozwoju i uporają się z podstawowymi problemami ekonomicznymi i politycznymi. Swoisty koniec historii zakładała także wizja komunistyczna - po osiągnięciu stanu pełnego komunizmu dalszy rozwój społeczny nie był przewidywany. Można powiedzieć, że wizja stanu końcowego była chyba najsłabszym składnikiem ideologii postępu.
Doświadczenia wieku XIX, a zwłaszcza XX, podważyły wiarę w postęp jako coś nieuchronnego i wynikającego immanentnie z dziejów. Powstanie koncepcji końca cywilizacji, katastrofizmu i rozpowszechnienie przekonań, że nawet po osiągnięciu przez wszystkie społeczeństwa podobnego wysokiego poziomu rozwoju, nastąpi nieuchronnie ponowne zróżnicowanie i odwrót od „doskonałości”, obserwacja negatywnych ubocznych skutków rozwoju cywilizacji i globalizacji zachwiały podstawą wiary w postęp społeczny. Ale idea postępu wydaje się zbyt ważna aby świat mógł się całkowicie bez niej obejść. Sama idea nie zanikła, ale zmianie uległo wiele jej istotnych elementów składowych. Zmienia się, zdaniem P. Sztompki, samo „zakotwiczenie” idei postępu. W rozważaniach wcześniejszych postęp był umieszczany w przyszłości, definiowany jako stan docelowy - ale z tym były i są kłopoty. Dlatego postęp bywa zakotwiczony w samym procesie społecznym, bez określania punktu docelowego /lepsze jest to, co następuje później/. Może on być także umieszczony w samym momencie startu procesu społecznego, jako możliwość, potencjał, jako zdolność ludzi do tworzenia rzeczy lepszych, bardziej wartościowych - bez określania końcowych rezultatów lub kierunków rozwoju. Nie osiągnięcie lecz osiąganie, nie znalezienie lecz poszukiwanie - jest to koncepcja nieograniczonego rozwoju i postępu, bez kłopotliwego określania punktu docelowego.
Zmianie uległy także kryteria postępu. W miejsce stałych, powszechnych i niezmiennych przyjmuje się kryteria relatywne , historyczne, dynamiczne. W ten sposób rezygnuje się z ogólnej wizji rozwoju wszystkich społeczeństw w jednym uniwersalnym kierunku na rzecz wielu cząstkowych dróg i kierunków przemian, z których każdy posiada własne kryteria postępu.
Zmieniły się relacje między koniecznością i szansą postępu. Odchodzi się od kategorii konieczności na rzecz szansy i możliwości, które mogą ale nie muszą się zrealizować.
Dlatego współczesne koncepcje postępu opierają się na następujących założeniach [Sztompka ] :
A/ jest to bardziej potencjalna możliwość niż nieuchronność,
B/ jest to zjawisko dynamiczne, wynik wielu procesów składowych, a nie algorytm dziejów,
C/ jest to historyczna możliwość, opcja o różnych rezultatach końcowych, a nie konieczność,
D/ Jest to bardziej rezultat świadomych i aktywnych działań ludzi niż społeczeństwa i działających w nim bezosobowych sił /Amitai Etzioni: „Active Society”/.
Ewolucjonizm i problemy zmiany społecznej
Ewolucjonizmem określa się te kierunki w myśli społecznej, które opierały się na założeniu, że świat społeczny podlega powolnym, stopniowalnym i w zasadzie jednokierunkowym przemianom.
Za najwybitniejszych i „najczystszych” przedstawicieli ewolucjonizmu uznaje się Herberta Spencera [1820-1903] i Lewisa Morgana [1818-1881], ale do ewolucjonistów można byłoby, w pewnym zakresie, zaliczyć niemal wszystkich XIX wiecznych myślicieli z zakresu nauk społecznych, w tym także Marksa. Według ujęć ewolucjonistycznych rozwój oznaczał:
Rozwijanie immanentnych możliwości, obecnych w społeczeństwie od początku;
Rozwój odbywa się w jednym kierunku;
Rozwój ten jest stały i nie może być powstrzymany;
Jest stopniowalny, każdy etap rozwoju musi nastąpić w określonej kolejności, nie może być pominięty;
Jest wewnętrznie uwarunkowany, co oznacza konieczne występowanie określonej sekwencji /jak np. młodość - dorosłość - starość, kolejności tej nie można zmienić/
Ewolucjonistą był niewątpliwie w jakimś stopniu już A. Comte, choć sam się za takiego nie uważał. Jednak wyodrębnione przez niego stadia rozwoju ludzkości mają postać sekwencji ewolucjonistycznych, dotyczących faz rozwoju umysłu ludzkiego. Wyróżnił Comte trzy takie stadia, a raczej kilka współwystępujących stadiów, z których każde miało postać triady o niezmiennej sekwencji. W rozwoju umysłu wyróżnił stadia: a/ religijne, b/ metafizyczne, c/ pozytywne. Z kolei w przemianach religijności zauważył także trzy etapy; a/ animizm, b/ politeizm, c/ monoteizm .
Kilkadziesiąt lat później L. Morgan także przedstawił kierunki i stadia rozwoju ludzkości w formie triady, chociaż inaczej nazwanej i opisanej oraz uwarunkowanej. Comte wierzył w sprawczą moc idei i umysłu ludzkiego, Morgan, pozostający pod wpływem głównie materializmu, za siłę sprawczą rozwoju społecznego uważał poziom rozwoju narzędzi i związanej z tym rozwojem organizacji społeczeństwa. Wyróżnił on następujące etapy rozwoju: a/ dzikości, b/ barbarzyństwa, c/ cywilizacji, a każdą z tych faz dzielił także na etapy, które następowały po sobie w ściśle określonej kolejności. Morgan uważał, że wszystkie społeczeństwa i wszystkie formy organizacji społecznej rozwijają się podobnie, że wszystkie społeczeństwa muszą przechodzić przez te same fazy rozwoju, choć oczywiście w różnych okresach czasu.
Niemal równolegle z Morganem żyjący H. Spencer pojmował ewolucjonizm mniej rygorystycznie i jednokierunkowo. Uważał on także, że różne społeczeństwa rozwijają się w podobny sposób, ale kierunek ten ujmował w formie wielu , jak gdyby równoległych dróg prowadzących do mniej więcej tego samego celu. Rozwój społeczeństw może być przedstawiony, wg. Spencera, w postaci pewnych parametrów: a/ od prostoty do postępującej złożoności, b/ od stanu amorficznego do coraz wyraźniejszej struktury, c/ od uniformizacji i homogeniczności do specjalizacji i heterogeniczności, d/ od fluktuacji do stabilności. Ogólny kierunek przemian współczesnych mu społeczeństw może określony przez kierunek: od społeczeństw militarnych do społeczeństw industrialnych.
Ewolucjonizm klasyczny należy w zasadzie do wieku XIX i do historii myśli społecznej. W wieku XX pojawiły się liczna nawiązania do tego kierunku, bardziej w antropologii kulturowej niż w socjologii. Różnice między ewolucjonizmem klasycznym i neoewolucjonizmem sprowadzają się do następujących.
A/ Uwaga neoewolucjonizmu jest skierowana nie na globalne przemiany całej ludzkości lecz na kierunki przemian mniejszych jednostek, takich jak cywilizacje, kultury, konkretne typy społeczeństw.
B/ Zwraca się bardziej uwagę na przyczynowe uwarunkowania zmian niż na immanentne, konieczne i niezmienne stadia rozwoju.
C/ Ewolucja jest opisywana bardziej w kategoriach opisowych, bez ocen i wyznaczania kierunku postępu.
D/ Trendy przemian są formułowane przez ewolucjonistów w kategoriach procesów raczej stochastycznych, probabilistycznych niż ściśle deterministycznych konieczności, co charakteryzowało wiele ujęć ewolucjonizmu klasycznego.
E/ Szeroko włączono do analiz kierunków przemian osiągnięcia różnych nauk empirycznych: archeologii, etnologii, ekonomii, biologii.
Funkcjonalizm i zmiana społeczna
Funkcjonalizm należy do tych kierunków w myśleniu o społeczeństwie, które obywały się w zasadzie bez pojęcia zmiany. Można powiedzieć więcej - zmiana społeczna była dla funkcjonalistów czymś kłopotliwym do opisu, a zwłaszcza do wyjaśnienia. Nie mogli oni negować istnienia zmian, ale traktowali je jako coś nieco nienormalnego, zakłócającego funkcjonalny porządek. Pojęcie funkcji w klasycznym funkcjonaliźmie równoznaczne było z eufunkcją, a więc zjawiskiem pozytywnym, ułatwiającym trwanie systemu. Dopiero w późniejszych wersjach neofunkcjonalizmu pojawiło się także pojęcie dysfunkcji, a więc relacji zakłócającej równowagę systemu, a tym samym potencjalnie przynajmniej przyczyniającym się do jego zmiany.
Jerzy Szacki wyróżnił następujące zasadnicze cechy fukcjonalizmu.
A/ Holizm, tj. pojęcie systemu, bardzo szerokie i wielopoziomowe.
B/ Socjologizm metodologiczny, który oznaczał uznanie prymatu całości i zbiorowości nad częścią i jednostką. Funkcjonalizm wyraźnie nawiązywał do Durkheima i do organicyzmu w socjologii.
C/ Specyficzna analiza, wyjaśnienie funkcjonalne, które dążyło do udzielenia odpowiedzi na pytania o rolę, skutek, następstwo określonych faktów i zjawisk społecznych.
D/ Ład społeczny jako główny przedmiot zainteresowań socjologii funkcjonalistycznej.
E/ Ahistoryzm.
F/ Swoiste wymogi funkcjonalne, które Piotr Sztompka scharakteryzował w następujących punktach:
1/ odpowiednie relacje z otoczeniem i zapewnienie rekrutacji nowych członków układu funkcjonalnego,
2/ zróżnicowanie ról społecznych,
3/ komunikacja i wymiana informacji,
4/ wspólna orientacja poznawcza,
5/ wspólny zestaw celów,
6/ normatywna regulacja sposobów działania,
7/ normatywna regulacja stanów emocjonalnych,
8/ socjalizacja nowych członków, 9/ skuteczna kontrola dewiacji.
.
Do najwybitniejszych przedstawicieli klasycznego funkcjonalizmu zalicza się Bronisława Malinowskiego i Radcliffe-Browna. Według Malinowskiego empiryczne badania terenowe stanowią jedyną podstawę wiedzy naukowej. Odrzucał on metodę porównywania różnych społeczeństw na rzecz analizy powiązań w obrębie jednego społeczeństwa traktowanego jako funkcjonalna całość. Wyraźne było tu widoczne założenie o holistycznym charakterze zjawisk społecznych. Kolejne ważne założenie dotyczyło funkcjonalności poszczególnych zjawisk i procesów. Funkcjonalność oznaczała związek poszczególnych zjawisk z całością oraz możliwość wyjaśnienia znaczenia i roli poszczególnych procesów cząstkowych tylko w obrębie całości.
W analizach społeczeństw przemysłowych , zwłaszcza w socjologii amerykańskiej w latach 50 i 60 XX wieku rozwinęła się wpływowa w tym okresie w socjologii wersja neofunkcjonalizmu zwana funkcjonalizmem strukturalnym. Jego najwybitniejszym przedstawicielem był Talcot Parsons, nie mniej wpływowy jest Robert Merton. To Merton szerzej upowszechnił pojęcie dysfuncji, jako procesu lub zjawiska, które nie musi służyć utrzymaniu równowagi systemu lecz może doprowadzić do jego zmiany.
Centralnym pojęciem neofunkcjonalizmu był właśnie system społeczny, rozumiany jako pewna struktura pozostająca w stanie trwałej równowagi. System ten wytwarza stabilny układ norm i reguł swego funkcjonowania. Podstawowym celem systemu jest trwanie - zmiana była także czymś „nienormalnym,” zakłócającym działanie systemu. Jednak trwanie systemu nie oznaczało jego niezmienności. Zmiana dotyczyła jednak przede wszystkim tego, co można byłoby nazwać treścią funkcjonowania systemu, podczas gdy zasadnicze elementy jego struktury i formy miały pozostawać niezmienne.
Modernizacja i problemy zmiany społecznej
Modernizacja, w przeciwieństwie do funkcjonalizmu, należy do tego typu myślenia o społeczeństwie, które nie może obejść się bez pojęcia zmiany. Wszak cała argumentacja zwolenników modernizacji opiera się na założeniu że współczesne społeczeństwa podlegają szybkim i radykalnym zmianom. Przedmiotem analizy były więc w tym przypadku przede wszystkim mechanizmy modernizacji, jej czynniki sprawcze oraz relacje między różnymi aspektami zmieniających się społeczeństw.
Pojęcie modernizacji nigdy nie było jednoznaczne - definiowano przy pomocy tej nazwy bardzo różne procesy społeczne. Wstępnie wyróżnić warto trzy podstawowe znaczenia modernizacji:
1/ jako każdego postępu,
2/ jako procesu, który pojawił się w Europie w XVI-XIX wieku,
3/ jako dążenia do mobilizacji społecznej.
Są to jak widać bardzo różne i bardzo ogólne zjawiska. Koncepcje modernizacji powstały w XIX wieku po wielkich rewolucjach i były w jakimś zakresie kontynuacją idei postępu, myśli oświeceniowej, pozytywizmu, racjonalizmu.
Już w pismach Comte'a można znaleźć opisy procesów modernizacji społecznej, chociaż nazywane były wtedy składnikami pozytywizmu:
1/ koncentracja pracy w centrach miejskich,
2/ organizacja pracy oparta na efektywności i zysku,
3/ zastosowanie nauki i technologii w produkcji,
4/ pojawienie się stałych antagonizmów między pracodawcami i pracobiorcami,
5/ wzrastające kontrasty i nierówności społeczne,
6/ system ekonomiczny oparty o wolny rynek i otwartą konkurencję.
Modernizacja przeciwstawiana była społeczeństwu opartemu na tradycji. Najwyraźniej różnice te przedstawił Max Weber, ujmując podstawowe różnice między społeczeństwem tradycyjnym /głównie rolniczym/ i kapitalistycznym /tym mianem nazywał społeczeństwo modernizujące się/ także w sześciu punktach.
Społeczeństwo Społeczeństwo
Tradycyjne kapitalistyczne
----------------------------------------------------------------------
Charakter własności - dziedziczona wymiana dóbr na wolnym
rynku
Mechanizacja pracy prawie nie istniejąca zwiększająca się
Siła robocza w niewielkim stopniu wolna
wolna
4. Rynek bardzo ograniczony rynek jako podstawa systemu
5. Prawo partykularne uniwersalne
patrymonialne
6. Dominująca motywacja ograniczony zysk nieograniczone dążenie do
zysku
Podstawowe zasady modernizacji można scharakteryzować przy pomocy następujących pojęć ogólnych:
1/ indywidualizm,
2/ zróżnicowanie,
3/ zasada racjonalności,
4/ ekonomizm,
5/ ekspansja.
Talcot Parsons wyróżnił pięć, innych niż u Webera, istotnych cech różniących społeczeństwa tradycyjne i zmodernizowane.
1. Pierwsza cecha dotyczyła struktury społecznej - która w społeczeństwach tradycyjnych była nieokreślona a w zmodernizowanych cechuje się stratyfikacją, rozwiniętą specjalizację i wyraźnym wyodrębnieniem różnych ról społecznych.
2. Druga cecha różnicująca odnosiła się do podstaw statusu społecznego, które w społeczeństwach tradycyjnych były przypisane, ich pełnienie było oparte na dziedziczeniu i urodzeniu, a w zmodernizowanych wynika z osiągniętego statusu, merytokracji i cech osobistych ludzi.
3.Trzecia istotna różnica to kryteria rekrutacji członków grup społecznych. Partykularyzm, znaczenie grup nieformalnych i pierwotnych charakteryzował pod tym względem społeczeństwa tradycyjne, natomiast w społeczeństwach zmodernizowanych reguły rekrutacji oparte są o uniwersalne, ogólne kryteria przynależności wynikające w kompetencji i podziału pracy.
Kryteria oceny ludzi to czwarta zasadnicza cecha różnicująca. W społeczeństwach tradycyjnych dominował kolektywizm, rozumiany jako ocena indywidualna oparta na przynależności do grupy. Modernizacja charakteryzuje się wyraźnym przejściem do zasady indywidualizmu - oceny wyłącznie na podstawie cech indywidualnych.
Wreszcie piątą istotną wg Parsonsa cechą różnicującą była rola emocji i zasady ich kontroli w społeczeństwie. W społeczeństwach tradycyjnych rola ta była istotna a same społeczeństwa mogły być określane jako afektywne, kierujące się bardziej emocjami niż racjonalnymi wyborami. W społeczeństwach zmodernizowanych rola emocji /szeroko rozumianych - także różnych ideologii/, zwłaszcza w życiu publicznym, staje się coraz bardziej minimalna.
Procesy modernizacji są wieloaspektowe. W wielu innych ujęciach znaleźć można wspólne lub podobne cechy i zwracanie uwagi na zbliżone procesy społeczne. Sprowadzić je można do pięciu aspektów.
Pierwszy z nich dotyczy przemian w sferze ekonomicznej. Zwraca się uwagę na takie procesy jak:
- przyspieszenie wzrostu ekonomicznego i jego konsekwencje,
- przechodzenie od rolnictwa do industrializacji,
- postępującą koncentrację produkcji w miastach,
- zwiększającą się mechanizację,
- wzrastający postęp techniczny i inowacyjność,
- wreszcie na coraz bardziej wolną siłę roboczą i tworzenie się społeczeństwa masowego.
Drugi aspekt to zmiany w strukturze własności. Podkreśla się tu
- wzrastającą, a później wszechobecność rynku jako podstawy własności,
- następnie proletaryzację społeczeństwa i wzrastającą polaryzację własności.
- W następnych etapach tych przemian następuje wzrost znaczenia klasy średniej /pośredniej/.
Trzecim ważnym aspektem modernizacji są przemiany w sferze politycznej. Podnoszone są cztery istotne procesy polityczne:
1/ wzrost roli państwa - od „państwa nocnego stróża” do państwa opiekuńczego i coraz bardziej obecnego w różnych wymiarach życia społecznego /edukacja, kultura, opieka społeczna/;
2/ wzrost znaczenia i zmiana funkcji prawa;
3/ wzrost znaczenia obywatelstwa i jego większa wielowymiarowość - powstawanie społeczeństwa obywatelskiego;
4/ wzrost racjonalności zarządzania i bezosobowej - działającej wyłącznie w oparciu o przepisy - biurokracji.
Czwarty aspekt modernizacji obejmuje zmiany kulturowe. Tu także podnosi się cztery składniki:
1/ sekularyzjację,
2/ scientyfikację, tj. wzrost znaczenia nauki i naukowego myślenia,
3/ demokratyzację i standaryzację edukacji, oraz
4/ rozwój kultury masowej.
Wreszcie piątym aspektem modernizacji są zmiany w życiu codziennym.
Podkreśla się tu takie zjawiska jak
- wyraźne oddzielenie czasu pracy od czasu wolnego i rodzinnego,
- prywatyzację rodziny oraz
- wzrost konsumpcji i konsumeryzmu.
Inne nieco czynniki i w innej kolejności wymieniał Neil Smelser. Charakteryzował on procesy modernizacji jako współwystępowanie i w znacznym zakresie wzajemne warunkowanie się dziewięciu następujących procesów społecznych.
Postępujące zakorzenienie technologii w wiedzy naukowej
Przejście od rolnictwa i produkcji nastawionej na zaspokajanie potrzeb do produkcji pozarolniczej i nastawionej przede wszystkim na zysk.
Przejście od pracy opartej na sile mięśni do pracy mechanicznej.
Przejście od „rural” do „urban” /oba pojęcia oznaczają złożone i odmienne niemal biegunowo sposoby życia i produkcji oraz kultury, omówione dokładniej w rozdz. /
Przejście od autorytetów plemiennych do współczesnego zdepersonalizowanego systemu prawnego
Przejście od analfabetyzmu do postępującej powszechności i wzrostu poziomu wykształcenia.
Przejście od panreligijności /dominacji religii we wszystkich dziedzinach życia/ do sekularyzacji.
Przechodzenie od rodziny wielopokoleniowej i wielofunkcyjnej do rodziny nuklearnej i małofunkcyjnej
Przechodzenie od statusu społecznego przypisanego i/lub odziedziczonego do statusu osiągniętego indywidualnie.
Smelser charakteryzował w ten sposób całe społeczeństwo, a w zasadzie całą historię współczesnych społeczeństw przemysłowych.
Warto, jak sądzę, przytoczyć jeszcze charakterystykę modernizacji w jednej tylko sferze, jaką jest tworzenie się i rozwój tzw. nowoczesnej osobowości /modern personality/, którą zaproponował Alex Inkeless.
Wyróżnił on także dziewięć cech takiej osobowości:
1/ gotowość /otwartość/ na nowe doświadczenia,
2/ gotowość do formułowania sądów i opinii na bardzo różne i rozległe tematy, uznawanie różnorodności ocen, postaw i decyzji /uznawanie pluralizmu/,
3/ specyficzna orientacja w czasie, głównie na teraźniejszość i przyszłość, w niewielkim zakresie na przeszłość - antytradycjonalizm,
4/ efektywność, wiarygodność, zdolność do współpracy, internalizacja standardowych norm pracy,
5/ zdolność do planowania i orientacji na cele,
6/ przekonanie o regularności i przewidywalności życia społecznego,
7/ poczucie sensu realizowanych w społeczeństwie praw dystrybucji dóbr i nagród - według osiągnięć i pracy a nie według potrzeb i żądań,
8/ uznanie edukacji za bardzo ważną,
9/ uznanie równości i partnerstwa innych ludzi, także tych niższym statusie społecznym.
Przedstawione powyżej wybiórczo opisy zmian społecznych, objętych ogólną nazwą procesów modernizacyjnych, mają wiele cech wspólnych. Wszystkie opierają się na założeniu, że społeczeństwa w procesach modernizacji ulegają dosyć szybkim i istotnym przemianom. Ale także prawie wszystkie nie udzielają odpowiedzi na zasadnicze pytanie: co powoduje te przemiany, co jest zasadniczym czynnikiem sprawczym owych gwałtownych procesów. Modernizacja to niewątpliwie postęp, chociaż idea postępu nie jest w tych koncepcjach obecna, a kryteria postępu bywały bardzo różne. Wyróżnić można dwie zasadnicze koncepcje mechanizmów postępu - endogenną i egzogenną. Koncepcja endogenna opierała się na przekonaniu, że same mechanizmy wewnętrznych przemian są wystarczającą siłą napędową dalszych przemian. No ale powinna być jakaś siła, która stabilne agrarne społeczeństwa pchnęła na drogę przyspieszonego rozwoju. I dlatego bardziej przekonywujące wydają się te koncepcje modernizacji, które pierwotne mechanizmy rozwoju upatrują w kontaktach między społeczeństwami, w mechanizmach konkurencji i zmieniających się warunkach koegzystencji społeczeństw. Konsekwencją modernizacji jest z reguły zwiększające się zróżnicowanie wewnętrzne społeczeństwa, ale w skali globalnej następuje jednocześnie zjawisko odwrotne - modernizujące się różne społeczeństwa stają się coraz bardziej do siebie podobne, podlegają procesom unifikacji zewnętrznej. Dlatego za końcowy etap procesów modernizacyjnych uważa się globalizację i światową standaryzację wielu norm, sposobów produkcji i wymiany, wzorców i stylów życia.
Z tych obserwacji, popartych założeniem o powszechności i nieuchronności procesów standaryzacji wewnętrznej różnych społeczeństw, w tym także różnych systemów politycznych, wyrosły koncepcje konwergencji.
Czym więc jest modernizacja, jakie są te najbardziej ogólne, „globalne” właściwości modernizujących się społeczeństw? Znów w uproszczeniu można sprowadzić je do pięciu następujących szerokich i wieloaspektowych procesów.
1. W sferze politycznej jest to postępująca demokratyzacja, chociaż jak wiadomo jest to zjawisko wielowymiarowe i zróżnicowane.
2 W sferze ekonomicznej jest to najpierw industrializacja, a następnie postindustrializacja, rozumiana jako przechodzenie coraz większej części społeczeństw do przemysłowej a później także poprzemysłowej sfery aktywności.
3. W sferze ekologicznej jest to zwiększająca się urbanizacja, która oznacza nie tylko i nie tyle zamieszkiwanie coraz większej proporcji społeczeństw w strefach miejskich, ale przede wszystkim jakościowo różny od tradycyjnego wiejskiego styl życia i formy organizacji społecznej.
4. W sferze kultury modernizacja oznacza upowszechnienie i standaryzację wykształcenia społeczeństw, a konsekwencji rozwój i upowszechnienie kultury masowej.
5. Wreszcie w sferze ideologii i organizacji społecznej modernizacja oznacza postępującą racjonalizację i sekularyzację życia. Sekularyzacja nie oznacza zaniku roli religii w życiu społecznym, ale wyraźniejszą indywidualizację i prywatyzację religii.
Modernizacja jest wyraźnie związana chronologicznie, ale także w znacznym zakresie przyczynowo, z procesami industrializacji i urbanizacji. Ale wiele społeczeństw rozwiniętych już kilkadziesiąt lat temu przeszło od fazy industrializacji do okresu zwanego postindustrializają. Powstaje więc pytanie czy nie jest również uprawnione wprowadzenie nowej nazwy - postmodernizacji. W sferze kultury i w nauce funkcjonuje już słowo postmodernizm, ale jest to przeciwstawienie pojęciu modernizm a nie modernizacja.
Najwięcej krytyki modernizacja spotkała tam, gdzie utożsamiano ją z postępem społecznym - a tak była najczęściej przedstawiana.
Takie kluczowe słowa opisu modernizacji jak
- „racjonalność”,
- „otwartość”,
-„kompetencje”,
-„efektywność
- „edukacja”
nieuchronnie wprowadzały do opisu elementy ocenne - jednoznacznie pozytywne. Stąd już tylko mały krok do przedstawiania modernizacji jako jedynej sensownej i pożądanej drogi rozwoju wszystkich społeczeństw. To zrodziło inną tendencję
- do szeregowania różnych krajów i społeczeństw ze względu na stopień ich modernizacji.
Krytyka modernizacji jako jedynego pożądanego kierunku przemian społecznych rozwijała się i istniała niemal równolegle do zachodzących procesów modernizacyjnych. Pochwale industrializacji i rozwijającemu się rynkowi towarzyszyła marksowska krytyka tego społeczeństwa, w którym wzrasta alienacja i kontrasty społeczne, a narastające konflikty nieuchronnie prowadzą ku katastrofie. Jednak Marks nie krytykował industrializacji lecz je niektóre tylko skutki, a skok do królestwa wolności miał nastąpić nie tyle /lub nie tylko/ poprzez rewolucję co przez przezwyciężenie sprzeczności powstałych na pewnym etapie tych przemian. Niemal równolegle z Marksem Emile Durkheim wskazywał na narastające zjawiska anomii społecznej w miarę przechodzenia społeczeństw od solidarności mechanicznej do solidarności organicznej. Upowszechnienie i standaryzacja edukacji oraz towarzyszący temu rozwój kultury masowej wywołał wiele krytyki dotyczącej poziomu kulturalnego masowego konsumenta kultury popularnej. Badania socjologiczne podjęte u progu XX wieku nad szybko rozwijającymi się miastami, zwłaszcza amerykańskimi, ukazały znaczny zakres dezorganizacji społecznej i patologii towarzyszącymi procesom urbanizacji. W tym samym mniej więcej czasie Charles Cooley zwracał uwagę na potencjalnie groźne dla całości organizacji życia społecznego zjawisko zmniejszającej się roli grup pierwotnych w społeczeństwie przemysłowym. W ostatnich latach nasilają się zjawiska krytyki procesów globalizacyjnych, które są wszak niczym innym tylko występowaniem modernizacji w skali globalnej.
Czy modernizacja jest już zakończonym etapem przemian społeczeństw przemysłowych, które osiągnęły stan poprzemysłowy? Na ten temat istnieją różne poglądy Anthony Giddens twierdzi, że obecna faza rozwoju tych społeczeństw to nie „postmodernity” lecz „high modernity” - wyższa, lub może najwyższa faza modernizacji. Faza ta cechuje się swoistymi, nieznanymi wcześniej lub znanymi tylko w ograniczonej formie procesami i zjawiskami. Taką nową i zwiększającą znaczenie cechą jest ryzyko i jego upowszechnienie. Społeczeństwo zmodernizowane w wysokim stopniu to społeczeństwo, w którym dominują anonimowe, bezosobowe struktury. Zaufanie do tych struktur jest podstawą normalnego funkcjonowania społeczeństwa i jego członków. Ale ryzyka związanego z zaufaniem nie da się zredukować. Następuje uniwersalizacja i globalizacja ryzyka, a także jego instytucjonalizacja i intensyfikacja.
Reakcje na ryzyko mogą być różnorodne. P. Sztompka wyróżnia cztery typowe reakcje:
- a/ pragmatyczna akceptacja sytuacji niepewności i ryzyka, oparta często na zdroworozsądkowym rachunku prawdopodobieństwa /wszystko jest ryzykowne, ale nie zdarza się nieuchronnie - są spore szanse uniknięcia niedobrych sytuacji/,
- b/ optymizm i wiara w racjonalność życia społecznego,
- c/ cyniczny pesymizm,
- d/ radykalna opozycja oraz organizowanie się społeczności na niższym niż społeczeństwo globalne poziomie - np. w postaci nowych ruchów społecznych, organizacji pozarządowych i samorządowych, ucieczka od globalizacji.
Ruchy społeczne jako element zmiany społecznej
Rola ruchów społecznych w procesach i zmianach społecznych bywa różnorodna. Wynika to z faktu, że zjawiska zwane ruchami społecznymi są bardzo różne w swych celach, formach organizacji, aktywności i skutkach działania. Ruch społeczny niejako z definicji jest czymś, co powoduje zmiany społeczne - no bo sam ruch to już zmiana. Jednakże bardzo często ruchy takie przejawiają się w okresie lub na skutek zmian wywołanych przez inne czynniki, bądź też w warunkach społecznych i politycznych zmienionych na tyle, że umożliwiają powstanie takiego ruchu. Często ruch społeczny może być częścią szerszych procesów, co można przedstawić w postaci następującej sekwencji: wcześniejsze procesy społeczne - ruch społeczny - późniejsze procesy społeczne.
Nie ma także jednej pełnej definicji ruchu społecznego - dlatego najczęściej używa się w definiowaniu liczby mnogiej.
Można podać cztery ogólne „parametry” ruchu społecznego:
1/ kolektywny charakter działań,
2/ cel ruchu, wspólnie zdefiniowany /podzielany przez większość uczestników/ jako chęć dokonania zmiany,
3/ niewielki poziom formalnej organizacji,
4/ wysoki poziom spontaniczności działań jego uczestników oraz wysoki stopień emocjonalnego zaangażowania.
Nie wszystkie ruchy społeczne dążą jednak do zmian - są przecież ruchy zachowawcze, które dążą do utrzymani status quo. Ponadto ruchy należy podzielić na takie, które mieszczą się wewnątrz istniejącego systemu społeczno-politycznego oraz na takie, których głównym celem jest zmiana lub istotna modyfikacja tego systemu.
Zróżnicowane są także cele o metody działania ruchów społecznych. Claus Offe podzielił ruchy społeczne na stare i nowe. Do starych zaliczył te ruchy, które aktywizowały się wokół celów politycznych lub/i ekonomicznych. Ruchy te prawie zawsze dążyły do zmiany - przynajmniej w jakimś zakresie - istniejącego systemu. Ruchy nowe mają natomiast charakter ekspresyjny i kulturowy i mieszczą się w obrębie systemu społecznego. Można dokonać także dychotomicznej typologii warunków i przyczyn pojawiania się ruchów społecznych. Pierwszy typ to ruchy, które powstają wtedy, gdy warunki życia uczestników ruchu stają się coraz trudniejsze, a ruch jest wyrazem wzrastającego protestu przeciwko tym zmianom. Tak rodziły się na ogół ruchy stare wg klasyfikacji C. Offe. Drugi typ ruchu powstaje wtedy „kiedy już można”, tzn generalnie w sytuacji poprawy warunków - na ogół politycznych, liberalizacji, demokratyzacji - w jakich znajdowała się jakaś grupa lub zbiorowość.
Przyczyny powstawania ruchów społecznych były zmienne, zarówno w historii jak i w warunkach społeczno-politycznych.
Mimo różnorodności przyczyn i przebiegu można w aktywności ruchu społecznego odnaleźć pewne prawidłowości. Wyróżnić warto warunki wyjściowe pojawienia się ruchu, następnie fazę mobilizacji, fazę akcji oraz fazę instytucjonalizacji.