MAKIJAŻ 22 - SAMBA
Przemiła forma spędzania czasu, jaką jest taniec, może stać się znakomitą okazją do wypróbowania nowych, odważnych pomysłów w makijażu. Każdy, kto uprawia taniec czy to profesjonalnie, czy dla rozrywki, może przy takich okazjach wystąpić w oryginalnych, wieczorowych makijażach.
W ostatnim czasie w mediach i popkulturze taniec stał się bardzo popularny. Wraz z rozwojem popularności tańca obserwujemy wielki rozkwit trendów tanecznych w modzie i wizażu. Styliści i wizażyści znanych tanecznych programów rozrywkowych prześcigają się w kreowaniu coraz to nowszych i bardziej wymyślnych wizerunków dla uczestników show. Warto przyglądać się wielu zjawiskowym pomysłom profesjonalnych wizażystów; metamorfozom, jakie przechodzą uczestnicy z odcinka na odcinek.
Proponuję, by trendy taneczne stały się natchnieniem w tworzeniu makijaży. Dlatego przez cztery najbliższe wtorki zapraszam do oglądania cyklu wieczorowych makijaży, inspirowanych tańcem. Do prezentacji makijaży tanecznych jako modelkę zaprosiłam Paulinę, której od lat pasją jest taniec towarzyski.
Moją pierwszą inspiracją w makijażu stała się samba. To energetyczny latynoski taniec, który zawsze króluje na karnawale w Rio. Dlatego makijaż w stylu samby będzie nasycony złościcie połyskującym żółcieniem i egzotycznym turkusem.
Powiekę górną pokryj jasnym matowym cieniem. Możesz też cieniem perłowym rozświetlić wewnętrzny kącik.
Całą powiekę pokryj intensywnym, żółtym cieniem (może połyskiwać drobinkami).
Na żółty cień nałóż cień złoty. Połączenie tych dwóch barw da efektowny odcień złocistego żółcienia.
W zewnętrzny kącik oka wprowadź cień o soczystym, turkusowym odcieniu. Tym samym cieniem zarysuj również załamanie powieki górnej i linię wzdłuż rzęs. Rozetrzyj granicę między cieniem złotym i turkusowym.
Wzdłuż górnej linii rzęs eyelinerem również w kolorze turkusowym, ale o odcieniu bardziej niebieskawym i bardziej intensywnym, narysuj wyrazistą kreskę, wyciągniętą „kocio” na zewnątrz.
Dolną powiekę pomaluj kolorem ciemnoniebieskim (zewnętrzną połowę) i złotym (wewnętrzną połowę). Rozetrzyj granice miedzy kolorami - w miejscu łączenia się kolorów powstanie ładny, zielonkawy odcień.
Aby makijaż zyskał wieczorowego blasku - oprósz górną powiekę złocistym pyłkiem.
Usta pomaluj błyszczykiem o złocistej poświacie.
Wytuszuj rzęsy czarną maskarą i podkreśl brwi ciemną kredką. Do modelunku twarzy użyj pudru brązującego - przyciemniona i ocieplona cera będzie pięknie grała z makijażem oka w intensywnej, egzotycznej kolorystyce. Nadaj połysk partiom kości policzkowych i brody, muskając je pudrem rozświetlającym.
Użyte kosmetyki:
Podkład Bourjois 10 Hour Sleep Effect, nr 77, około 45 zł
Puder sypki Inglot, nr 14, około 30 zł
Puder brązujący Multicolour Inglot, około 40 zł
Opalizujący puder rozświetlający Bellissima Creation, około 55 zł
Jasny cień Hean, nr 501, około 5 zł
Żółty cień Matrix Inglot, nr 825, około 17 zł
Złoty cień z drobinkami AMC Inglot, nr 135, około 22 zł
Turkusowy cień Sprint Inglot, około 11 zł
Turkusowy eyeliner w żelu, Inglot, nr 87, około 30 zł
Ciemnoniebieski cień Akryl Inglot, nr 68 z palety Pro 5, paletka około 35 zł
Drobny, złoty brokat Inglot, około 22 zł
Czarna maskara L'Oreal Lash Architect, około 45 zł
Złocisty błyszczyk Inglot, około 20 zł