HYMN DO CHRYSTUSA KRÓLA I ZBAWICIELA
Wędzidło nieujeżdżonych źrebców,
ptaków niezabłąkanych skrzydło,
okrętów sterze niechybny,
królewskich jagniąt pasterzu,
Twe dzieci pełne prostoty
zgromadź
ku świętej chwalbie,
ku szczerym pieniom
nieskalanymi usty
Wodzowi dziatek - Chrystusowi.
Królu świętych i Słowo
Ojca na wysokościach,
którym wszystko poskramia.
Mądrości rządco,
podporo w trudach,
pełen wiecznej radości,
Jezu, ludzkiego rodzaju
Zbawco!
Pasterzu i oraczu,
sterze i wędzidło,
niebiańskie skrzydło
świętej gromady.
Rybaku ludzi śmiertelnych,
co ocaleni być mają
z morza (wszelakiej) złości.
Ty ryby święte
z wrogiej fali
słodyczą życia przynęcasz.
Bądź wodzem owiec rozumnych,
Pasterzu Święty, bądź wodzem,
o Królu dziatek niewinnych.
Ślady Chrystusa
- drogą do nieba.
Słowo odwieczne,
wiek nieskończony,
światłości wieczna,
zmiłowań źródło,
Tyś sprawcą cnoty
w życiu godziwym
chwalących Cię hymnami.
Jezu Chryste!
Niebiańskie mleko,
co z piersi słodkich
Oblubienicy,
z darów Twojej mądrości
wytryska,
(my) dzieci Twoje
wargami świeżymi
pijemy,
przy piersi Słowa
rosą Ducha syceni.
W prostocie pieśnią chwały
i szczerym hymnem
Chrystusowi Królowi
(składajmy) świętą odpłatę
za naukę żywota.
Śpiewajmy razem,
śpiewajmy w (świętej) skromności
Synowi przepotężnemu!
Chórem pokoju
- my narodzeni z Chrystusa.
Lud (Boży) skromny,
śpiewajmy wszyscy pospołu
ku chwale Boga pokoju!
Św. Klemens Aleksandryjski
TYŚ JEST POCZĄTKIEM PRAWDZIWEGO ŻYCIA
Chrystus zmartwychwstał spośród umarłych,
powstańcie i wy także!
Chrystus, który spał, zbudził się,
obudźcie się i wy także!
Chrystus wychodzi z grobu,
wyzwólcie się i wy z kajdan grzechu!
Przez Chrystusa staliście się nowym stworzeniem,
odnówcie się!
Oto Pascha Pana,
czas Jego Zmartwychwstania
i początek prawdziwego życia.
Wczoraj z Chrystusem przybity do krzyża,
dziś jestem z Nim w Jego chwale.
Umierając z Nim wczoraj,
dzisiaj z Nim razem powracam do życia.
Wczoraj z Nim pogrzebany,
dzisiaj z Nim zmartwychwstaję.
Chrystus, który powstał spośród umarłych,
odnawia i mnie w Duchu
i odziewa w Nowego Człowieka.
Św. Grzegorz z Nazjanzu
JESTEM TWOJĄ OWCĄ ZGUBIONĄ
Przyjdź, Panie Jezu,
szukaj Twojego sługi, szukaj owcy znękanej.
Przyjdź, Pasterzu!
Pozostaw dziewięćdziesiąt dziewięć,
a przyjdź szukać tej jednej, która się zgubiła.
Szukaj mnie, bo i ja Ciebie szukam.
Szukaj mnie, znajdź mnie,
przyjmij mnie i nieś mnie.
Zechciej przygarnąć tego, którego znajdziesz.
Weź na swoje barki tego, którego przyjąłeś.
Kochane brzemię nie jest dla Ciebie ciężarem.
Przyjdź więc, Panie!
Przyjdź szukać Twojej owcy.
Przyjdź Ty sam!
Przyjdź, a będzie zbawienie na ziemi
i radość w niebie.
Przyjdź, Zbawienie błądzących,
Odpoczynku zmęczonych,
Życie umierających.
Przyjdź!
Św. Ambroży z Mediolau
MODLITWA ŚW. PATRYKA DO JEZUSA
Bądź, Jezu, ze mną!
Po mej prawicy,
po mej lewicy.
Bądź, Jezu, ze mną.
Ogarniaj mnie
ze wszystkich stron.
Bądź w sercach wszystkich,
co o mnie myślą.
Bądź w ustach wszystkich,
co do mnie mówią.
Bądź w oczach,
które mnie widzą.
Bądź w uszach,
które mnie słyszą.
Bądź, Jezu, ze mną!
Ogarnij mnie
ze wszystkich stron. Amen.
Św. Patryk
PRZEMIENIENIE
Gdy się na górze modląc przemieniłeś,
Moc Twoją boską uczniom objawiłeś
- Ciebie wielbimy, Światłość wiekuistą!
Tyś im ukazał promienie Twej chwały,
Jaśniejąc świat nam rozjaśniłeś cały
- Ciebie wielbimy, Światłość wiekuistą!
W wielkiej bojaźni uczniowie truchleli,
Gdy tak cudowne zjawisko ujrzeli
- Ciebie wielbimy, Światłość wiekuistą!
Lecz gdy się ze snu ocknęli ciężkiego,
Lgną tym gorliwiej do triumfu Twego
- Ciebie wielbimy, Światłość wiekuistą!
Jan Mandakuni
PANIE, OTWÓRZ NAM TWOJĄ BRAMĘ
Otwórz nam Twoją bramę, Panie!
Przez Ciebie, jak przez dzień jasny,
będę oświecony.
W światłości będę Ci śpiewał
Twoją chwałę.
Budzę się rankiem, by chwalić Twe Bóstwo
i spieszę się, by się nasycić
Twoim słowem.
Niech razem z dniem Twoja światłość
oświeca nasze myśli,
a mroki błędu wyganiaj, Panie,
z naszych dusz.
Ty, co oświecasz wszelkie stworzenie,
oświeć także nasze serca,
ażeby Cię chwaliły
przez wszystkie dni. Amen.
Jakub z Sarug
CHWAŁA CHRYSTUSOWI
Jezu, Ty jesteś błogosławiony za Twoją dobroć,
chwalony zawsze za swoją słodycz,
czczony za Twoją pokorę,
głoszony w świecie za Twe nawiedzenie.
Ty jesteś wynoszony za Twoje dzieło odkupienia,
wychwalany za Twoje zbawienie,
Uwielbiany za Twoje wywyższenie nieskończone.
Z Tobą, Jezu, jest błogosławiony Twój Ojciec niebieski,
Bóg wszelkiej pociechy,
i Twój Duch Święty pełen dobroci.
Jezu, Twoje dobrodziejstwa zewsząd mnie zalewają,
Twoja dobroć jest świętowana bez przerwy na wyżynach niebios.
Jezu, Ty jesteś wszechmocnym dobroczyńcą,
od Twojej ręki zależy życie nas wszystkich.
Wszelki byt w Tobie pokłada nadzieję
i potrzebuje Twojej łaski,
czy kiedy wpada w grzech,
czy kiedy jest wywyższony w świętości,
czy, gdy jest panem, czy sługą...
Św. Grzegorz z Nareku
OBJAW SIĘ, PANIE
Ja: Zobacz, o Chryste, moją biedę i moją słabość
i zlituj się nade mną.
Rozjaśnij moją duszę, oświeć moje oczy,
abym Cię zobaczył, Światłości świata.
Ciebie - radość, szczęście, życie wieczne,
Ciebie - Królestwo niebieskie.
Dlaczego kryjesz przede mną swoje oblicze?
Ty wiesz, że Cię kocham
i szukam Cię z całej mojej duszy.
objaw się według twego słowa,
i ukaż się.
Otwórz szeroko podwoje sali zaślubin,
nie zamykaj przede mną bramy Twojej światłości,
mój Chryste!
Jezus: Co ty mówisz, niemądry?
Ja kryję przed tobą moje oblicze?
Jeśli ja nie chcę być widziany,
To po co ukazałem się w ciele?
Dlaczego zstąpiłem na ziemię?
Dlaczego byłem widziany przez wszystkich?
Nie zapoznawaj, nie lekceważ moich czynów.
Widzisz, jakie jest moje pragnienie,
żeby ludzie mnie widzieli.
Czyż nie chciałem stać się człowiekiem
i ukazać się jako człowiek wśród ludzi?
Jak więc możesz mówić, że ukrywam się przed tobą
i nie pozwalam się zobaczyć?
Symeon Nowy Teolog
DLACZEGO KRYJESZ TWOJĄ TWARZ PRZEDE MNĄ?
Chryste, Światłości świata,
zajaśnij nade mną i oświeć moją duszę.
Rozjaśnij moje oczy, ażeby cię widziały
- Ciebie - radość
Ciebie - szczęście
Ciebie - życie wieczne
Ciebie - królestwo niebieskie.
Dlaczego kryjesz Twoją twarz przede mną?
Wiesz, że Cię kocham
i z całej duszy szukam Ciebie.
Objaw się według Twego słowa
i ukaż mi siebie.
Otwórz mi podwoje Twojej sali godowej.
Nie zamykaj przede mną Twej bramy,
bramy Twojej światłości,
mój Chryste!
Symeon Nowy Teolog
ZNIŻYŁEŚ SIĘ DO NAS, ABY NAS PODNIEŚĆ
Uwielbiamy Cię, Panie!
Ty zniżyłeś się do nas, aby nas podnieść.
Ty się upokorzyłeś, aby nas uczcić.
Ty stałeś się ubogim, ażeby nas ubogacić.
Ty się narodziłeś, aby nas odrodzić
Ty chrzest przyjąłeś, aby nas oczyścić.
Ty pościłeś, aby nas nasycić.
Byłeś prowadzony jak więzień do arcykapłana,
a nas wyzwoliłeś.
Byłeś poddany przesłuchaniu,
a nas uczyniłeś sędziami.
Zachowałeś milczenie i tak nas pouczyłeś.
Byłeś policzkowany jak niewolnik,
a nas wyzwoliłeś z niewoli.
Byłeś odarty z odzienia,
a nas przyodziałeś.
Byłeś przywiązany do słupa,
a nasze więzy rozwiązałeś.
Byłeś ukrzyżowany i tak nas ocaliłeś.
Umarłeś i obdarzyłeś nas życiem.
Złożono Cię do grobu,
a nas ze śmierci obudziłeś.
Zmartwychwstałeś w chwale
i dałeś nam radość i nadzieję.
Wstąpiłeś do nieba i nas tam ze sobą porwałeś.
Jesteś tam na tronie chwały i nas tam wyniosłeś.
Zesłałeś nam Ducha Świętego i nas Nim uświęciłeś.
Bądź błogosławiony, który przychodzisz do nas
jaśniejący dobrocią!
Liturgia maronicka
SPRAW, ŻEBYM CAŁY BYŁ TWÓJ
Ponieważ Ty mnie stworzyłeś, Panie,
więc cały należę do Twojej miłości.
Ponieważ Tyś mnie odkupił,
znów cały należę do Ciebie.
Przyciągnij mnie do Twojej miłości.
Przyciągnij mnie i wszystko, czym jestem.
Wszystko, czym jestem, Ty to posiadasz,
Panie Jezu, ale proszę Cię, spraw,
żeby to wszystko było Twoje
z daru mojej miłości.
Oto moje serce jest przed Tobą
i wysila się, żeby dać się Tobie,
ale nie może...
Ty uczyń to, czego ono samo nie może.
Św. Anzelm z Canterbury
JEZUS PRZEMIENIŁ SIĘ WOBEC NICH
(Mt 17, 2)
On, który jest w niebie,
Słowo i Jednorodzony Syn Ojca,
dzisiaj objawia apostołom,
stworzeniom niebieskim, tajemnicę,
okrywając postać Sługi
swoim bóstwem.
Dziś do apostołów
przemówił głos Ojca z nieba:
Tenże jest mój Syn umiłowany,
w którym mam upodobanie,
który swą Boską naturę skrył w postaci Sługi.
Dziś objawiła się Opoce wiary tajemnica Trójcy
przez wzniesienie trzech namiotów dla Tajemnicy:
Prosimy, abyśmy oczyszczeni mogli być dla Niego
godną świątynią.
Ty, który królujesz na wiecznym tronie
wraz z Ojcem i Duchem,
Boże, Słowo Odwieczne przez Ojca zesłane,
przywdziałeś postać Sługi,
osłaniając swe bóstwo, nieskończony blask
Twego światła okazałeś dzisiaj na Taborze,
wzeszedłeś nad światem
jak słońce sprawiedliwości,
odsłaniając przed uczniami swoje zakryte bóstwo.
Ogarnięci zdumieniem Twoi wybrani apostołowie
chcieli w Tajemnicy Trójcy Świętej
wznieść dla Ciebie namioty:
uświęć i nas, byśmy byli
Twoim mieszkaniem w Duchu.
Św. Nerses Sznorhalł
PROŚBA O BŁOGOSŁAWIEŃSTWO
Niech ręka żywa i czysta,
ręka jedynego Syna Bożego,
ręka, która usuwa wszelkie zło
i daje siłę i moc wszystkiemu,
co jest święte,
niech ta ręka wyciągnie się
nad nami wszystkimi.
niech wszystkie ciała będą pobłogosławione,
aby były czyste i nieskalane;
Niech wszystkie dusze będą pobłogosławione,
by się otworzyły na poznanie tajemnic Bożych.
Obyśmy wszyscy byli pobłogosławieni, Panie,
przez Twojego Syna jedynego, Jezusa Chrystusa.
Amen.
Anonimy egipskie
JESTEM BIEDNY RAZEM Z TOBĄ
Panie Jezu!
Ja jestem biedny i Ty także.
Ja jestem słaby i Ty także.
Ja jestem człowiekiem i Ty także.
Cała moja wielkość jest z Twojej małości.
Cała moja siła jest z Twojej słabości.
Cała moja mądrość jest z Twego szaleństwa.
Pobiegnę ku Tobie, Panie,
ku Tobie, który leczysz chorych,
umacniasz słabych,
pocieszasz serca zanurzone w smutku.
Pójdę wszędzie z Tobą, Panie, Jezu!
Aelred de Rievaulx
TY JESTEŚ PORTEM OCALENIA
Panie Jezu, Ty jesteś portem spokojnym
dla wszystkich, którymi miotają fale życia.
Ty dajesz nadzieję, tym którzy rozpaczają.
Ty jesteś zdrowiem dla chorych,
podporą nędzarzy, przewodnikiem ślepców.
Ty jesteś wsparciem dla znużonych.
Niech i ja otrzymam odpocznienie z tymi,
którzy wyznają i czczą Twoje chwalebne Imię.
Sewer z Tracji
POZNAĆ CIEBIE I ZASMAKOWAĆ W TOBIE
Panie Jezu, słodyczy mego życia.
Coś Ty widział we mnie, żeby mnie zbawić?
Nic, naprawdę nic,
chyba, że znalazłeś we mnie swoje dobro,
bo Ty dałeś mi wielki Twój dar, stwarzając mnie,
i dałeś mi dużo większy dar odkupując mnie.
Jaki piękny jesteś, Panie Jezu!
Jak słodki jesteś!
Piękny dla tych, którzy Cię widzą.
Słodki dla tych, którzy Ciebie kosztują.
Nie poznaje się Ciebie, jeśli się Ciebie nie widzi.
Nie smakujesz tym, którzy Ciebie nie kosztują.
Spraw, bym Cię szukał i żebym szukając
znalazł Ciebie, a znalazłszy posiadł Ciebie,
żebyś Ty sam był moim smakiem,
moją rozkoszą i moją radością.
Spraw, żebym Cię poznał,
żebym Cię czcił,
żebym Cię kochał
i zawsze Ciebie pragnął. Amen.
Ekbert z Schönau
TY JESTEŚ NASZĄ RADOŚCIĄ
Wysławiajcie Boga, wspomożyciela naszego, wykrzykujcie radosnym głosem Panu Bogu żywemu i prawdziwemu (por. Ps 80,1).
Bo Pan wysoki, straszliwy, Król wielki nad całą ziemią (Ps 46,3). Bo najświętszy Ojciec z nieba, Król nasz, przed wiekami (Ps 73,12), posłał z wysoka umiłowanego Syna, który narodził się z błogosławionej Dziewicy Świętej Maryi.
On zwróci się do Mnie: „Ty jesteś Ojcem moim”, a Ja Go uznam za pierworodnego, wywyższonego ponad królów ziemi (Ps 88,27-28). W owym dniu zesłał Pan miłosierdzie swoje, a nocą pieśń Jego. Oto jest dzień, który Pan uczynił, radujmy się i weselmy się (Ps 41,9).
Ponieważ najświętsze, umiłowane Dziecię zostało nam dane i narodziło się dla nas (por. Iz 9,6) w drodze i położone zostało w żłobie, bo nie miało miejsca w gospodzie (Łk 2,7).
Chwała na wysokości Panu Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli (por. Łk 2,14).
Niech się weselą niebiosa i raduje ziemia, niech poruszy się morze i jego głębiny, będą cieszyć się pola i wszystko co na nich się znajduje (Ps 95,11-12).
Śpiewajcie Jemu pieśń nową, śpiewaj Panu, ziemio cała (Ps 95,1). Bo Pan jest wielki i godny wielkiej chwały, straszliwy ponad wszystkich bogów (Ps 95,4).
Oddajcie Panu, plemiona narodów, oddajcie Panu chwałę i cześć, oddajcie Panu chwałę Jego imienia (Ps 95,7-8). Podnieście ciała wasze i dźwigajcie Jego święty krzyż i zachowujcie aż do końca Jego najświętsze przykazania (por. Ps 95,9).
Św. Franciszek z Asyżu
PRAGNĘ CIĘ KOCHAĆ, PANIE
Panie, jeśli Cię kocham za mało,
daj mi łaskę kochania Cię więcej.
Jeśli nie będę umiał ocenić,
ile mi brakuje miłości,
aby jej było dość,
by rzucić się w Twoje ramiona
i już nigdy nie odłączyć się od Ciebie,
niech moje życie będzie całe ukryte
w blasku Twojego Oblicza.
Św. Augustyn
MODLITWA DO ZBAWCY
Panie, przychodzę do Ciebie
jak chory do lekarza życia,
jak nieczysty do źródła miłosierdzia,
jak ślepiec do światła jasności wiecznej,
jak biedny i potrzebujący
do Pana nieba i ziemi.
Błagam więc o obfitość Twojej hojności,
abyś zechciał uzdrowić moją słabość,
oczyścić moje skażenie,
oświecić moją ślepotę i ubogacić moją biedę.
Panie, podnoś mnie, kiedy upadam,
prowadź mnie w drodze.
Nie zapominaj o tym, który o Tobie zapomina.
Nie opuszczaj tego, który Ciebie opuszcza.
Nie gardź mną nawet wtedy, kiedy grzeszę
- spójrz na Twoją niezmierną dobroć
i udziel mi bólu skruchy za przeszłość moją
i daru prawdziwej czujności na przyszłość.
Św. Tomasz z Akwinu
TO WSZYSTKO, CZYM JESTEŚ, JEZU
O słodki Jezu, życie mojej duszy!
Twoim ogniem, Twoją miłością
zjednocz moje uczucia z Twoimi.
W Tobie samym chcę szukać,
jak w źródle, wszelkiego dobra,
tego, co może zachwycić oczy,
oczarować uszy, upoić serce.
Czyż nie jesteś, o Jezu, rozkoszną radością
wśród wszystkich radości,
obfitością dobra nigdy nie wyczerpaną,
urokiem najbardziej uwodzącym,
miłością, która się rozlewa i przenika serce?
Ty jesteś przelewającym się oceanem Bóstwa,
najbardziej chwalebnym wśród królów,
najbardziej słodkim panującym,
najmocniejszym opiekunem.
Ty jesteś perłą, chwałą i życiem naszego człowieczeństwa.
Ze wszystkich nauczycieli i wychowawców najbardziej cierpliwy,
ze wszystkich doradców najmądrzejszy,
ze wszystkich pomocników najczulszy
i najwierniejszy ze wszystkich przyjaciół.
Ty jesteś samą słodyczą, najczystszą radością miłości,
ze wszystkich oblubieńców najczulszy i najżarliwszy,
najbardziej dziewiczy i najbardziej zazdrosny
w swojej do nas miłości.
Ty jesteś najmilszym towarzyszem,
zawsze hojnym gospodarzem
i sługą zawsze do służby gotowym.
Jezu, cenię Cię i przenoszę ponad wszystko!
Spraw, abyś Ty sam był słodki i miły mojemu sercu!
Św. Gertruda z Helfta
BÓG STAŁ SIĘ CZŁOWIEKIEM
O Miłości niepojęta!
Zaiste, nie masz większej miłości nad tę,
mocą której Bóg stał się ciałem,
aby mnie nią ogarnąć i przebóstwić.
O Niepojęty, Ty dałeś się pojąć!
O Niestworzony, Tyś stał się stworzeniem!
O myślą Nieogarniony, Ty dajesz się ogarnąć!
Panie, uczyń mnie godną
wejrzeć w głąb tej najwyższej miłości,
którą obdarzyłeś nas i wciąż obdarzasz
w Twoim Świętym Wcieleniu!
Błog. Aniela z Foligno
MOJA JEDYNA MIŁOŚĆ
Wszystko, czego pragnę,
w Tobie znajduję, o Chryste!
Nie widzę, czego by można szukać
poza Twoim obliczem.
Od dnia, w którym przyciągnąłeś me serce ku Tobie,
od kiedy każda moja myśl zwraca się ku Twojej miłości,
stałeś się moją jedyną czułością,
rozradowaniem mojej duszy,
radością mojego ducha.
Twoja piękność, o Umiłowany,
przekracza wszystko, co człowiek
może sobie wyobrazić.
Nie może on wyrazić Twej chwały,
nawet kiedy porwany do nieba
wybucha obfitością pieśni pochwalnych.
Ryszard Rolle
CHWAŁA BOGU
Niech Ci śpiewam - czystym sercem, czystym głosem.
Kocham Ciebie - Królu ziemi i niebiosów.
Niech Ci śpiewam - czystym głosem, sercem czystym,
bo chcę służyć, adorować Ciebie, Chryste.
Czystym sercem, czystym głosem niech Ci śpiewam.
Tylko usłysz moje pieśni, Panie nieba!
Miodopój
JESTEM CI DROGI, MÓJ BOŻE
O wszechmogący Boże, kimże ja jestem,
ja biedne stworzenie i grzesznik niegodny,
żebyś Ty dla mnie wydał Syna swego jedynego na mękę?
Moja dusza była więc droga i tak cenna w Twoich oczach,
że wolałeś widzieć raczej Twego Syna
poranionego i zmiażdżonego
niż zgodzić się na moją zatratę.
Ty przychodzisz z pomocą do wszystkich uciśnionych,
a jeśli chodzi o Twego Umiłowanego,
nie ratujesz Go przed męką i śmiercią.
Tak postąpiłeś, żeby ukazać naszym oczom
zasługi i moc męki Twojego Syna.
W Nim zbawienie wszystkich ludzi
jest zapłacone hojnie i nadobficie.
O drogi, kochany Jezu! Jesteś całą moją nadzieją,
pocieszeniem moim i schronieniem.
O ile moje grzechy niepokoją mnie i przywalają,
o tyle Twoja niezmierna dobroć i Twoje zasługi
podnoszą mnie i radują.
Wszystko, co ja zrobiłem złego,
Ty zniweczyłeś śmiercią swoją.
Wszystko, czego mi brakowało, Ty mi hojnie dałeś
przez Twoje wcielenie i przez Twoją mękę.
Niech mnie uzdrowią Twoje święte rany,
niech spłynie na mą biedną duszę
zbawienny balsam Twojej drogiej krwi,
a będę zbawiony.
Najdroższy Jezu, ukryj mnie w Twoich ranach i w Twoim Sercu!
Oto ja ofiaruję się Tobie cały:
moją duszę, moje serce, moje zmysły, umysł mój i wolę,
wszystko, co mam, wszystko, czym jestem.
Gotów jestem znosić wszystko,
co Tobie spodoba się zesłać na mnie.
O jedno tylko proszę: spraw, bym Cię kochał,
kochał coraz więcej, kochał doskonale.
Jan Tauler
BLASK TWEGO OBLICZA
O słodki Panie,
Jeżeli wszystkie Twoje dzieła są prawdziwe,
to jaki winien być blask Twojego oblicza!
Błagam Cię, ukaż mi siebie.
Jakąż przyjemność sprawiać Ci może
pozostawiać mnie tak długo cierpiącą
z pragnienia i miłości?
Ty sam jesteś moim życiem,
moją nadzieją i całą miłością mej duszy.
Dlaczego się kryjesz przede mną?
Dlaczego pozbawiasz mnie widoku
Twej przedziwnej twarzy?
Battista Varani
UMIŁOWANY PANIE
Ach, mój umiłowany Panie! W Tobie jest wszystko,
czego może zapragnąć moje serce.
Ty jesteś ze wszystkich istot najpiękniejszy dla oczu,
najsłodszy dla ust, najmilszy w dotknięciu,
najbardziej miły dla serca.
Umiłowany Panie!
Jak mam się zachować względem Ciebie
w zachwyceniu i radości?
Twoja obecność mnie rozpala,
ale Twoja wielkość mnie przeraża.
Mój rozum chce czcić swego Pana,
a moje serce chce kochać i obejmować miłośnie
swoją jedyną Miłość.
Jeśli Ty jesteś moim Panem i moim Bogiem,
to jesteś także moim Bratem,
a nawet umiłowanym Oblubieńcem.
Ach, ileż miłości, ile rozkoszy,
ile radości, ile godności mam w Tobie samym!
Błog. Henryk Suzo
MOJA NADZIEJO JEDYNA
Jezu, moja nadziejo jedyna, proszę Cię,
żebyś pospieszył mi jak Ojciec z pomocą
we wszystkich moich potrzebach.
Rozerwij ciężkie kajdany moich grzechów,
strzeż mnie przed ukrytymi przewinami
i przed znanymi wszystkim występkami.
Broń mnie przed obłudnymi radami Nieprzyjaciela
i przed wszystkimi pokusami do grzechu.
Pozwól mi przeżywać głęboko Twoje cierpienia
i boleści Twojej Matki.
W ostatniej chwili mego życia sądź mnie, Panie,
według swego miłosierdzia, naucz mnie gardzić
wszystkimi światowymi zaszczytami i Tobie mądrze służyć.
Niech Twoje rany uleczą wszystkie moje słabości,
a bóle Twojej głowy niech będą ozdobą mojego umysłu
i siłą przeciw pokusom.
W miarę moich możliwości pragnę uczestniczyć
we wszystkich Twoich cierpieniach, mój Panie!
Błog. Henryk Suzo
PANIE, WYDAJE SIĘ TOBIE
Panie mój miły, powołując się na Twoją miłość
pragnę, żebyś był przy mnie we wszystkich moich cierpieniach
i zawsze otwierał swój ojcowski słuch na moje wołanie,
i dał mi łaskę stałego zjednoczenia mojej woli z Twoją.
Ugaś we mnie, Panie, wszelkie pragnienie rzeczy cielesnych,
a wzbudź we mnie pragnienie rzeczy duchowych.
Niech Twój gorzki napój przemieni w słodycz
wszelkie moje kłopoty.
Spraw, bym wytrwał aż do śmierci
w szlachetnych postanowieniach moich i dobrych uczynkach,
a nieposłuszeństwa nigdy Ci nie okazał.
Mądrości Przedwieczna, oddaję dziś mego ducha
w Twoje ręce, prosząc, żebyś w ostatniej mojej godzinie
przyjął go w radości.
Daj mi życie Tobie miłe, dobre przygotowanie do śmierci
i z łaski Twojej koniec bezpieczny.
Niech Twoja okrutna śmierć sprawi,
by wydały owoc nawet najmniejsze moje uczynki,
abym z nadejściem tej godziny
został całkowicie oczyszczony od win
i zwolniony od kary.
Błog. Henryk Suzo
MODLITWA O MIŁOŚĆ
Boże najlepszy, błagam Cię, udziel mi łaski
kochania Ciebie z całego serca.
Udziel mi także łaski miłowania
i szanowania wszystkich ludzi,
nie sądzenia i nie pogardzania nigdy nikim.
Spraw, abym nigdy nie szukał podobania się,
chyba tylko Tobie, Panie,
i żebym nie bał się, że nie będę się podobał komukolwiek
oprócz Ciebie, Panie.
Udziel mi łaski, żebym we wszystkim i ponad wszystko
pragnął Twojej chwały i Twojej woli
umiłowanej ponad wszystko.
Zrań, Panie, moje serce Twoją miłością
i wyzwól mnie od wszelkiej fałszywej przyjaźni.
Niech Ciebie poznam i odczuwam Twoją miłość,
Twoje miłosierdzie i Twoją mądrość wszechmocną,
a także moją nicość i niewierność.
Nie dozwól, bym miał zapomnieć o Twojej męce i śmierci.
Spraw, abym znalazł w nich mój odpoczynek.
Niech dzięki Tobie każda udręka
będzie mi łatwa do zniesienia.
Nie oszczędzaj mi żadnej boleści, ani żadnego krzyża,
ani żadnego smutku, jeśli to będzie dla mnie pożyteczne,
aby przywiązać mnie do Ciebie.
Przez zasługi Twoich ran i Twojej śmierci
uczyń, Panie zadość Ojcu niebieskiemu za wszystkie me grzechy
i uzupełnij moje zaniedbania i moje braki.
Panie dobry, daj mi łaskę, bym nigdy nie szukał
pokoju ani przyjemności poza Tobą,
ale żebym tylko w Tobie znajdował źródło i motyw
wszystkich moich czynów.
Błog. Jan Ruysbroek
NAUCZ MNIE BYĆ HOJNYM
Panie Jezu, naucz mnie być hojnym:
służyć Ci tak, jak na to zasługujesz,
dawać bez liczenia,
walczyć nie troszcząc się o rany,
pracować bez szukania odpoczynku,
dawać się bez oczekiwania innej nagrody
oprócz tej jednej - świadomości,
że pełnię Twoją wolę.
Anonim hiszpański
ZBAWICIELU MIŁOSIERNY I WSPÓŁCZUJĄCY
Panie Jezu, Zbawicielu miłosierny i współczujący,
Tyś światłość wśród ciemności,
Samarytanin pochylony nad naszymi ranami.
Ty powiedziałeś do wdowy z Nain: Nie płacz.
Ty pełen dobroci czekasz na syna marnotrawnego.
Ty sercem bez urazy przyjmujesz Piotra zaprzańca
i Pawła prześladowcę nieświadomego.
Przyjacielu ludzi,
Ty gniewasz się, kiedy się gardzi „małymi”.
Ty potępiasz tych, co po nich depcą.
Ty modlisz się do Ojca za swoich katów
i obiecujesz raj skruszonemu łotrowi.
Ty przywracasz wzrok ślepemu Bartymeuszowi,
którego żałosne wołanie chcieli ludzie zagłuszyć.
Twoje serce współczuje każdej nędzy
i nie odpycha nikogo.
Ty dotykasz ran ludzi dotkniętych trądem,
języka niemych i uszu głuchych.
Dobroci nieskończona, która oddalasz każdą złośliwość.
Serce niedostępne dla samolubstwa,
zapominające o zniewagach i zawsze otwarte.
Czułość i delikatność tych, którzy miłują.
Przyjaźń pewna i stała.
Ty płakałeś nad grobem Łazarza umiłowanego
i nad Jerozolimą, która się czuje opuszczona.
Daj mi Twoją miłość i dobroć, i słodycz.
Spraw, bym dzielił z Tobą Twoje radości
i Twoje pragnienia.
Bądź w moim sercu, na moich wargach
i w moich spojrzeniach.
Usłysz moją prośbę, mój Boże, światłości moich oczu.
Uczyń mnie takim, jakim chcesz, żebym był.
Nadzieję moją pokładam tylko w Twoim sercu.
Moją prośbę powierzam wstawiennictwu Dziewicy Maryi,
Twojej Matki, bo ja też jestem Jej dzieckiem.
Modlitwa średniowieczna
JEZU, UFAMY TOBIE
Jezus nie zawiódł nigdy i nie zawodzi nikogo,
należy bowiem do każdego człowieka
wedle jego pragnienia i cierpi
nad obojętnością tych, co Go nie pragną.
Jezus nie odtrąca nikogo, gdyż Krew Jego święta
przelewa się przez brzegi: każdy, kto pragnie,
czerpać może do woli.
W dobroci swej i miłosierdziu Chrystus nie zawiódł
i nie zawiedzie w żadnej potrzebie,
byle tylko człowiek mu zaufał.
Każdy człowiek winien zachować w sercu aż do śmierci
mocną, spokojną ufność,
że Bóg ukochał go przed wiekami
i że stał się człowiekiem
i poniósł śmierć z miłości do niego.
Błog. Jan Ruysbroek
SEKWENCJA O NAJŚW. IMIENIU JEZUS
1. Imię Zbawcy chwal, Syjonie
Imię Jezus, w którym płonie
Miłość ku nam - słodki żar.
2. Trzeba czcić i kochać szczerze
Święte Imię w czystej wierze,
Trzeba prosić o ten dar.
3. Imię Jezus - Ojca ramię
I Majestat, który złamie
Wszelki opór mocy złych.
4. Stworzył niebo, okrąg ziemi
Tym Imieniem opromienił,
Siejąc radość słońcem swym.
5. On Aniołom istność daje,
Prarodziców cieszy rajem
- W Nim dla wszystkich życia zdrój
6. On z gór toczy wód potoki
On ziołami górskie stoki
Pięknie zdobi - Jezus mój!
7. Przez to Imię Pan dokonał
Znaków w kraju faraona
- Wielki padł na Egipt strach!
8. Środkiem morza lud uchodzi,
Wróg zaś ginie od powodzi
Gdy go żądza pędzi zła.
9. Imię to obala czarta.
Pychy jego moc rozdarta
Posłuszeństwem, Jezu, Twym.
10. Przed Imieniem Świętym Pana
W proch się wali moc tyrana
Razem z bałwochwalstwem swym
11. W starym Prawie pod figurą
Imię Jezus - niczym chmurą
Skryte - Ojców budzi głód.
12. W nowym prawie się odkrywa.
Miłość, ufność, wiara żywa
Z tym Imieniem idzie w lud.
13. Imię to miłości godne,
Miłosierne i łagodne
Niechaj wielbi dusza ma.
14. W przeciwnościach, Jezu, Panie,
Niech Twe Imię przy nas stanie,
Niech nas broni bliskość Twa.
15. Słodki Jezus nam przynosi
Miłość Ojca - dar dobroci,
Obecności Bożej blask.
16. Jezus - lekarz ciał złamanych
- Leczy także i dusz rany
Kiedy stanie obok nas.
17. Przyjdź, o dobry Jezu, Boże!
Niech na sercu Cię położę
Jako pieczęć - Życia znak. Amen. Alleluja.
tłum. Mieczysław Bednarz SJ
HYMN NA ŚWIĘTO IMIENIA JEZUS
(Iesu Rex admirabilis)
Przedziwny Królu nasz dziewiczy,
Zwycięzco piekieł pełen chwały,
O niewymowna serc słodyczy,
Ponęty pełen, wdzięczny cały!
Gdy Ty nawiedzasz serca wnętrze,
Wraz jasny prawdy blask w nim gości,
Świat traci urok, najgorętsze
Płomienie budzą się miłości.
Ty serca strugi łask żywymi
Sam koisz, ranku duszy złoty,
Tyś ponad wszelką radość ziemi
I ponad wszelkie serc tęsknoty.
Jezusa wszyscy sławcie społem,
O miłość proście Go bez miary,
Jezusa zbożnych prac mozołem
Szukajcie, Jego płonąc żary!
Niech cześć Twą, Jezu, pieśń rozgłasza,
Niech życie chwałę głosi Tobie,
Niech Ciebie wielbi miłość nasza
Dziś i na wieki, w każdej dobie. Amen.
Hymny
HYMN KU CZCI IMIENIA JEZUS
(Iesu dulcis memoria)
Słodyczą, Jezu, Tyś bez miary
Dla serca, które Cię pamięta,
Lecz nad miód i nad wszelkie dary
Słodsza obecność Twoja święta.
Nic w słodkim pieniu tak nie nęci,
Nic w uszach milej brzmieć nie może,
Nic tak błogiego dla pamięci,
Jak Imię Jezus, Słowo Boże.
Nadziejo grzesznych, co z win wstają,
Jak tkliwie modłów słuchasz w niebie,
Jak dobryś dla tych, co szukają,
Lecz czymżeś tym, co znajdą Ciebie?
Ni język zdoła oddać w słowie,
Ni ksiąg uczonych treść bogata:
Kto zaznał - jeno ten się dowie,
Co znaczy kochać Zbawcę świata.
Radością, Jezu, bądź nam trwałą,
Ty, co masz wieńcem być nagrody,
Bądź nieśmiertelną naszą chwałą
Tam, gdzie wieczyste święcisz gody. Amen.
Hymny
HYMN NA UROCZYSTOŚĆ CHRYSTUSA KRÓLA
(Te saeculorum Principem)
Narodów Królu świetlany,
Wszech wieków Władco, o Chryste,
Ty jeden dzierżysz bez zmiany
Serc ludzkich berło wieczyste.
Czerń niecna berła Ci przeczy,
Odmawia władzy nad krajem:
My Ciebie kornie wszechrzeczy
Najwyższym Królem uznajem.
Pokoju pełen czci, Książę,
Skłoń, Chryste, hardych do zgody,
W owczarni jednej niech zwiąże
Twa miłość wszystkie narody.
Wszak na toś w krwawej rozterce
Na krzyżu rozpiął ramiona,
Przeszyte włócznią swe Serce
W płomieniach jawiąc nam z łona.
Wszak nadto w chleba kruszyny
Kształt skrytą w głębi ołtarza,
Twa dobroć łaską swe syny
Z przebitej piersi obdarza.
Niech Ciebie władców mozoły
I w jawnym hołdzie lud szuka,
Niech zbożnej sławi trud szkoły,
Praw kodeks, sądy i sztuka.
Na świetnym królów diademie
Niech znak Twój słońcem rozbłyska,
Ojczyste w pieczy miej ziemie
I ciche domów ogniska.
Pieśń Tobie, Jezu, ślem chwały,
Co berło dzierżysz wszechświata.
Niech z Ojcem, z Duchem świat cały
Po wszystkie sławi Cię lata. Amen.
Hymny
PONIEWAŻ PRZYCHODZISZ DO MNIE
W Twoim towarzystwie, Panie,
co może być trudnego?
Gdy się ma Ciebie blisko,
czego nie można uczynić dla Ciebie?
Ponieważ Ty, Panie, przychodzisz do mnie,
mogę uwierzyć w moją zdolność
do wielkich rzeczy w Twojej służbie.
Tak, Panie, od tej chwili
chcę zapomnieć o sobie
i rozważać tylko o tym,
w czym mogłabym Ci służyć.
Odtąd nie chcę mieć innej woli
tylko Twoją, Panie.
Św. Teresa z Avila
JEZUSOWI, KTÓRY JEST ŚWIATŁEM
W Twojej światłości widzimy światło, o Chryste, który jesteś
słodyczą rodzaju ludzkiego.
W Twoich sprawiedliwych sądach rozpoznajemy Twoje spojrzenie.
Wiem, Panie, jak słuszne są Twoje wyroki.
Lepsze jest prawo, które ogłaszasz, niż tysiączne złoto i srebro.
Zaprawdę, o Chryste, imię Twoje jest sprawiedliwością.
Przez Twój krzyż my wszyscy, którzyśmy uwierzyli,
będziemy żyć wiecznie.
Nieprzyjaciele nasi poniosą porażkę;
nie odezwą się już do nas nikczemnym słowem.
Tyś jest naszą mocą, podporą naszą
i sprawisz, że pierzchnie nasz wróg.
Dla nas będzie świecić światło z krzyża Chrystusowego.
Oddajmy podziękowanie Panu, który budzi nas ze snu
i obdarza swoim światłem.
Wstań, Syjonie, otaczaj wroga swoimi siłami i zwyciężaj go.
Poganie odbudują twoje mury obronne.
Król Izraela, Pan, będzie twoim ratunkiem.
Poezja etiopska
DAJĘ CI MOJE SŁOWA, MOJE CZYNY
Panie Jezu Chryste,
niech Twoja światłość rozjaśni ciemności mego serca.
Oczyść moje uczucia, Panie,
aby mnie nigdy nie odwracały
od Twego jasnego oblicza,
którego widok napełnia pokojem
każde serce w udręce.
Jestem biedna i nie śmiem,
wchodząc w głębinę mego serca,
podnieść oczu ku Tobie.
Mój Panie, moja jedyna nadziejo,
proszę Cię, przyjmij moje nędzne serce
i wypal ogniem Twojej miłości wszystko,
co złego jest we mnie.
Proszę Cię, Panie, przyjmij
całą moją wolność i całą mą wolę.
Zdana sama na siebie
nie umiem odróżnić dobra od zła.
Przyjmij więc, Panie, wszystkie moje myśli,
wszystkie moje słowa i czyny,
wszystko, co mam i posiadam
w sobie i poza sobą.
Wydaję się w Twoje ręce.
Panie, przyjmij mnie w moim ubóstwie. Amen.
Św. Aniela Merici
DLACZEGO CIĘ KOCHAM
O Boże, ja kocham Ciebie
Nie dlatego, bym był w niebie,
Nie, że co Cię nie kochają,
Piekłem karani bywają.
Rozpiąłeś, Jezu, w Twej męce
Na me przytulenie ręce;
Zniosłeś gwoździe, włócznię w ciele,
Tudzież zelżywości wiele,
Boleści nieprzeliczone,
Z krwawym potem wyciśnione;
Śmierć i nieznośne tęsknienie,
Dla mnie i za me grzeszenie!
A czemuż, Jezu kochany,
Nie mam Cię kochać w zamiany?
Nie dla nadziei zbawienia,
Nie z bojaźni potępienia,
Zgoła już nie dla nagrody,
Lecz żeś Ty mnie kochał wprzódy,
Kocham Cię! Kocham serdecznie,
Żeś jest Bóg i Pan mój wiecznie.
Amen.
Anonimowy wiersz hiszpański
DLACZEGO CIĘ KOCHAM
Kocham Cię szczerze, Boże mój i Panie,
Nie, by mieć z Tobą w niebie królowanie,
Ani z obawy przed piekła katuszą,
Gdzie ci, co Tobą gardzą, gorzeć muszą.
Tyś do mnie, Jezu, wyciągnął ramiona
Na krzyżu, by mnie przytulić do łona.
Pot krwawy, hańbę, gwoździe, śmierć, grot srogi
Zniosłeś za grzechy mej duszy ubogiej.
Czemuż bym nie miał, Jezu, kochać Ciebie?
Nie po to, byś mnie kiedyś zbawił w niebie,
Albo nie wtrącił w piekielne otchłanie -
Nie dla nagrody kocham Cię, mój Panie!
Lecz tak, jak Ty mnie ukochałeś, Boże,
Chce Ciebie serce kochać, ile może!
Tyś Król mój, Bóg mój, jedyna ostoja!
Innej pobudki nie zna miłość moja.
James Brodrick SJ
TRWAĆ W TOBIE JEZU
Panie Jezu, daj mi serce wolne,
abym zagubił się w Tobie i był zjednoczony z Tobą.
Niech zawsze pamiętam o Twojej obecności.
Obym Cię poznał doskonale i kochał gorąco.
Obym zawsze pozostawał w Tobie.
Umartw i zniszcz wszystko, co się Tobie we mnie nie podoba.
Wyrwij i odrzuć daleko ode mnie wszystko,
co jest Ciebie niegodne.
Uczyń mnie człowiekiem według Twego Serca
i podobnym do Twego świętego człowieczeństwa.
Zrań moje serce aż do dna pociskiem Twego Serca.
Napój mojego ducha winem doskonałej miłości.
Trzymaj mnie w głębokim zjednoczeniu z Tobą.
Panie, ja kołaczę.
Kiedy mi otworzysz i ukażesz
Twoje wspaniałe Królestwo, które jest we mnie,
a które jest Tobą samym z całym Twoim bogactwem?
Kiedyż będę porwany, pochłonięty i ukryty w Tobie
bez zastrzeżeń, bez przeszkód i bez pośredników?
Stawszy się jednym z Tobą w Duchu
niech będę zjednoczony z Tobą nierozdzielnie
i już na zawsze.
Ludwik z Blois
ROZMOWA Z JEZUSEM
Panie Jezu, Ty i ja
mamy tutaj szczególny obowiązek do wypełnienia
nałożony nam przez Ojca niebieskiego.
Ty masz wypełnić zadanie mistrza,
a ja ucznia.
A ponieważ mistrz ma mówić,
a uczeń milczeć,
będę milczał i słuchał.
Ażeby zaś być bardziej uważnym,
zamknę oczy.
A ponieważ Ty jesteś nie tylko mistrzem,
ale i Panem moim,
będę Cię słuchał na kolanach,
okazując tą postawą religijną,
z jaką czcią przyjmuję Twoje słowo.
Wszystko, co zakłóci mój pokój
podczas słuchania Ciebie,
przyjmę jako cierpienie
i będę szczęśliwy czując,
że Ty mnie przyjmujesz
i przez tę małą przykrość
przyjmujesz moją gotowość przyjęcia
jeszcze większych cierpień dla Twojej miłości.
Balthasar Alvarez SJ
DROGA DO POZNANIA CIEBIE
Nie znam Cię, mój Panie,
ponieważ chciałem znać rzeczy i w rzeczach smakować.
Mój duch usychał, ponieważ zapomniał
czerpać pożywienie z Ciebie.
Niech wszystko będzie zburzone, tak, tym lepiej,
bylebym odtąd już mocno trwał w Tobie.
O słodka miłości Boga tak jeszcze źle poznanego.
Ten, kto znajdzie Twe źródła, może odpocząć.
To Ty zawsze okazujesz się pierwszy
i wychodzisz na spotkanie tych,
którzy Ciebie pragną.
Odkąd chodzę z Tobą wszędzie,
wszystko wydarza mi się szczęśliwie wszędzie.
Św. Jan od Krzyża
JEZUS JEST MÓJ
Mój Boże, Ty nigdy nie odbierasz mi tego,
co mi raz dałeś w Twoim Synu jedynym.
Ponieważ Chrystus należy do mnie i cały jest dla mnie,
moje jest niebo i moja jest ziemia,
moi są wszyscy ludzie
- sprawiedliwi i grzesznicy.
Aniołowie są moi i moja jest Matka Boża
i wszystkie rzeczy są moje.
Sam Bóg jest mój i dla mnie
- w Panu moim Jezusie.
Czego więc chcesz i czego szukasz jeszcze, duszo moja?
Wszystko jest Twoje i wszystko jest dla ciebie.
Nie zwracaj uwagi na okruszyny,
które spadają ze stołu twego Ojca.
Wyjdź z siebie i doznawaj chwały w chwale Boga.
Ukryj się w niej i żyj w radości,
a w Jezusie osiągniesz wszystko,
czego pragnie twe serce.
Św. Jan od Krzyża
CHCIAŁBYM CIĘ KOCHAĆ, JEZU
Mój Panie Jezu, chciałbym Cię kochać.
Ale nie ufaj mi, Panie!
Mój Panie, powiedziałem Ci,
że jeśli mi nie pomożesz,
nigdy nie zrobię czegoś dobrego.
Powiedziałem Ci, że Cię nie znam,
szukam Cię i nie znajduję.
Przyjdź do mnie, mój Panie!
Gdybym Cię znał,
to znałbym i siebie samego.
Nigdy Cię nie kochałem,
ale chciałbym Cię kochać, Panie Jezu!
Chcę pełnić tylko Twoją wolę.
Nie ufam samemu sobie.
W Tobie, Panie, pokładam całą nadzieję.
Św. Filip Neri
PORWIJ ME SERCE, PANIE JEZU
Porwij serce moje, Panie Jezu Chryste, Boże mój,
do obmyślania i uważania dóbr wiecznych,
któreś nam w Ciebie wierzącym
i Ciebie miłującym zgotował.
Niech mi się dalekie i wysokie nie zdadzą.
Bo Ty mi skrzydła na wzlot do nich przyprawiasz.
Niech mi się nie zdadzą mało pożądane
dlatego, że ich nie widzę.
Bo i Ciebie, Pana mego, nie widzę, a przecież Cię miłuję
i do Ciebie ustawicznie wzdycham
i na góry niebieskie Twoje oczy moje obracam.
Wiara na te dobra oczy mi czyni i jasno na nie patrzeć daje.
Zapal chęci wszystkie moje do własnego domu,
któryś nam zbudował i do którego nas wzywasz,
mówiąc: W domu Ojca Mego wiele jest mieszkania
i idę gotować tam wam miejsce:
i przyjdę i wezmę was do siebie,
abyście tam byli, gdzie i Ja.
Tyś prawda, na której się nie omylę;
Tyś droga, na której nie pobłądzę;
Tyś żywot, do którego wszystkim sercem pragnę.
Wierzę, coś mi obiecał i chcę iść drogami
nauki i rozkazania Twego,
jeno mnie ożywiaj łaską i pomocą do roboty Twojej,
abym się nadzieją, cierpiąc pracą, uweselał,
a do wieczora, w którym płacić będziesz,
mocno na robocie Twej dotrwał i odniósł zapłatę
odpocznienia i królowania z Tobą.
Przez gorzką mękę i śmierć Twoją,
i przez przechwalebne zmartwychwstanie Twoje
i wniebowstąpienie,
gdzie królujesz z Ojcem i Duchem Świętym
Bóg jeden w Trójcy na wieki. Amen.
Ks. Piotr Skarga SJ
ROZMYŚLANIE NA BOŻE NARODZENIE
Przyjdź, o Jezu, mój Panie!
Przyjdź narodzić się i żyć na ziemi.
A jeśli Cezar nie chce Ci służyć wcale
i nie ofiaruje Ci ziemi, którą w rękach trzyma,
my Ci ofiarujemy ziemię, którą mamy,
tę ziemię żywą, ziemię naszych serc.
To jest ziemia, której Ty szukasz, Panie,
to jest Twoja zdobycz,
to jest triumf Twoich zwycięstw.
To właśnie chcesz zabrać ze sobą do nieba.
Ofiarujemy Ci to, Panie,
ofiarujemy Ci świat, którym my sami jesteśmy,
ofiarujemy Ci wszystko, czym jesteśmy.
Pierre de Bérulle
JEZU, PRAWDZIWY MÓJ PRZYJACIELU
Jezu, Ty jesteś moim jedynym prawdziwym przyjacielem.
Ty uczestniczysz we wszystkich moich trudach i kłopotach,
Ty bierzesz je na siebie i znasz sekret obracania ich na dobro.
Ty słuchasz mnie z dobrocią,
kiedy wyznaję Ci moje udręki,
i zawsze je osładzasz i łagodzisz.
Jezu, znajduję Cię zawsze i wszędzie.
Ty nigdy nie oddalasz się ode mnie
i jeśli muszę zmieniać miejsce,
nie przestaję Cię znajdować, tam dokąd się udaję.
Chociaż jestem człowiekiem nędznym,
to jednak nikt szlachetniejszy ode mnie,
nawet żaden święty nie odbierze mi Twojej przyjaźni,
a śmierć, która odrywa nas od naszych przyjaciół,
połączy mnie z Tobą na zawsze.
Wszystkie sprawy przykre, związane z wiekiem i losem,
nie mogą mnie oderwać od Ciebie, Jezu.
Przeciwnie, nigdy pełniej nie będę radować się Tobą,
nigdy Ty nie będziesz mi bardziej bliski
jak właśnie wtedy, gdy wszystko będzie mi przeciwne.
Ty zawsze, Jezu czynisz mi dobrze.
Jestem pewny, że kochasz mnie, jeśli i ja Ciebie kocham..
Z cierpliwością przedziwną znosisz moje braki,
nawet niewierności moje i moją niewdzięczność.
Nie ranią Cię one aż tak,
żebyś nie był gotów wciąż wracać do mnie.
Ludzie mówią, że „przyjaciela szuka się długo,
z trudem się go znajduje i niełatwo go zachować”.
Ciebie, mój Jezu, znajduje się łatwo i wszędzie,
ale z Twoją pomocą,
i łatwo jest zachować Twoją przyjaźń - z Twoją pomocą.
Św. Klaudiusz La Colombière
ZADOWOLENIE JEZUSEM
Mój Jezu, nie chcę żadnego innego zadowolenia
oprócz Twojego świętego zadowolenia.
Mam dość radości widząc,
że Ty jesteś Bogiem
i że jesteś moim Bogiem!
Tak, Jezu, bądź zawsze sobą
- zawsze pełen łaski i chwały,
wielkości i radości, i zadowolenia,
a ja będę zawsze zadowolony Tobą.
Św. Jan Eudes
HYMN DO JEZUSA, WCIELONEJ MĄDROŚCI
Jezu, Mądrości wcielona, prawdziwy Boże i prawdziwy człowiecze.
Doskonały odblasku myśli Ojca, wzorze cnót wszystkich,
celu i kresie wszystkich pragnień ludzkich.
Ty jesteś pokorny bez granic,
Ty odnosisz zwycięstwo w słabości.
Ty jesteś najbardziej słodki i łagodnością pozyskujesz serca
nawet najbardziej oporne.
Ty jesteś nieskończenie cierpliwy
i ukazujesz swą siłę wśród cierpień i poniżeń.
Ty jesteś doskonale posłuszny i objawiasz swą wolność
w niewypowiedzianej zależności od Ojca.
Ty jesteś świętym i czystym umiłowaniem.
Ty żyłeś, żyjesz i będziesz żył zawsze
jedynie dla chwały Ojca i dla szczęścia Twoich świętych.
Ty jesteś Jezusem! Bogiem, który zbawia, moją miłością bez granic,
moim pasterzem, moim lekarzem, który leczy wszystko.
Ty jesteś moim jedynym nauczycielem, moim adwokatem,
obrońcą we wszystkich mych sprawach.
Ty jesteś moim wszystkim we wszystkim,
myślą mojego ducha, oblubieńcem mojego serca,
dobrem całego mojego życia, szczęściem moim.
Jezu, Mądrości odwieczna i wcielona,
jedyny Synu Ojca i Maryi zawsze Dziewicy.
Wybieram Cię na mojego jedynego Mistrza
w czasie i wieczności.
Przyjdź do mnie, mój Umiłowany i weź mnie sobie.
Żyj i króluj we mnie. Amen.
Św. Ludwik-Maria Grignon de Montfort
PRZYJDŹ I KRÓLUJ WE MNIE
Przyjdź, Panie Jezu, przyjdź do mnie,
żeby żyć i królować we mnie w całej pełni,
żeby wykonać we mnie zamiary Twojej dobroci
i dopełnić dzieła Twojej łaski.
Przyjdź do mnie, żeby zniszczyć to,
co się Tobie nie podoba,
a dokonać tego, czego Ty sam pragniesz.
Przyjdź w świętości Twojego Ducha,
żeby mnie zjednoczyć całkowicie z Tobą.
Przyjdź w czystości Twoich dróg,
aby za wszelką cenę i bez oszczędzania mnie
dokonać we mnie wszystkich zamiarów
Twojej czystej miłości.
Św. Jan Eudes
OTWIERAM TWOJĄ EWANGELIĘ
Otwieram Twoją Ewangelię, Panie Jezu. Ona stawia mi przed oczy
wielkość Twojej miłości. Okazuje mi, że przyjąłeś
postać sługi ze względu na nas,
że stałeś się ubogi i nie miałeś gdzie głowy skłonić,
że trudziłeś się aż do całkowitego znużenia,
że wędrowałeś z miasta do miasta i z wioski do wioski
głosząc Ewangelię o Królestwie Bożym;
że płakałeś, doznawałeś przeciwności,
prześladowań i zniewag, wzgardy i oszczerstw.
Cierpiałeś, byłeś cierniem ukoronowany, biczowany,
umarłeś za nas i pogrzebano Cię.
Wszystko to przecierpiałeś niewinnie
i z miłości do nas grzesznych ludzi.
Tak wyzwoliłeś nas od śmierci, piekła i szatana
i przyprowadziłeś z powrotem do swego
miłosiernego Ojca niebieskiego.
Jezu, dzięki Ci za tę bolesną miłość Twoją!
Według Tychona Zadońskiego
PRAGNĘ CIĘ KOCHAĆ
Kocham Cię, mój Boże, i moim jedynym pragnieniem
jest kochać Cię aż do ostatniego tchnienia mego życia.
Proszę Cię o tę jedną łaską, żebym Cię kochał wiecznie.
Mój Boże, jeśli mój język nie zdoła mówić w każdej chwili,
że Cię kocham, to niech moje serce
powtarza Ci to za każdym moim oddechem.
Kocham Cię, mój Boski Zbawicielu,
ponieważ byłeś za mnie ukrzyżowany.
Kocham Cię, mój Boże,
ponieważ Ty mnie tu trzymasz
ukrzyżowanego za Ciebie.
Mój Boże, daj mi łaskę
umrzeć miłując Ciebie.
I czując, że Cię miłuję.
Mój Boże, w miarę jak zbliżam się do końca,
pomnażaj moją miłość
i uczyń ją doskonałą.
Św. Jan Maria Vianney
OBUDŹMY ŚWIAT, NIECH CHWALI JEZUSA
Cały świat śpi,
a Bóg tak wielki i pełen dobroci,
tak godzien wszelkiej chwały,
jest zapomniany, nikt o Nim nie myśli.
Patrz, przyroda Go chwali, niebo i gwiazdy,
drzewa i trawy, wszystko Go chwali,
a człowiek, który ma poznanie Jego dobrodziejstw,
który powinien Go chwalić - śpi.
Wszystko śpi, cały świat śpi, obudźmy go!
Obudźmy, obudźmy wszechświat!
Jezus nie jest znany, Jezus nie jest kochany.
On, tak pełen dobroci,
On, który tyle uczynił dla człowieka!
Błog. Miriam Baouardy
JEZUS MÓJ BÓG I WSZYSTKO MOJE
Jezu najsłodszy, umiłowany mej duszy!
Twoją Boską łaską pomóż mi
być radosnym i zadowolony zawsze,
w pokoju i udręce,
w zdrowiu i chorobie,
w powodzeniu i klęsce.
Tylko ku Tobie, mój Zbawicielu,
wzdycha moje serce
jak jeleń spragniony do wód czystych.
Kiedy mam Ciebie, mój Panie,
niczego mi nie brak.
Dzisiaj, tego ranka przez całe me życie,
w ostatniej godzinie, w wieczności
będę mówił i powtarzał zawsze
razem ze świętym Franciszkiem:
Bóg mój i wszystko moje!
Vital Gonzalves de Oliveira
NADZIEJO I OCZEKIWANIE LUDÓW
Panie, nadziejo i oczekiwanie ludów,
Ty odkupiłeś wszystkich ludzi
za cenę Twojej krwi,
spójrz na wszystkie rasy ludzkie na ziemi
i udziel im poznania prawdy.
Wspomnij, Panie Jezu,
na cierpienia Twojego Ciała i Twojego Ducha,
na dni, kiedy byłeś zdradzony i cierpiałeś mękę,
kiedy Cię ukrzyżowano,
okaż nam miłosierdzie.
Zważ, Panie, na to,
że tylko część ludzkości słyszała o Twoim imieniu
i tylko część modli się do Ciebie,
a przecież miliony i miliony ludzi
- na Wschodzie i na Zachodzie,
na Północy i na Południu
- przechodzą z tego życia do wieczności.
Nawiedź rychło naszą ziemię
i daj wszystkim ludziom łaskę
poznania Ciebie,
wiary w Ciebie
i służenia Tobie,
Ty, który jesteś naszym zbawieniem,
naszym życiem i naszym zmartwychwstaniem,
Ty, który królujesz razem z Ojcem i Duchem Świętym
przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Kard. John Henry Newman
RACZ PROMIENIOWAĆ PRZEZE MNIE
Panie Jezu, zanurz mnie
w Twoim Duchu i w Twoim życiu.
Weź w posiadanie całą moją istotę,
ażeby moje życie było odblaskiem Twego życia.
Racz promieniować przeze mnie, mieszkaj we mnie,
a wszyscy, których spotkam, będą mogli
odczuć Twoją obecność we mnie.
Patrząc na mnie będą mogli widzieć Ciebie, Panie!
Trwaj we mnie, a wtedy
będę mógł promieniować Tobą
i będę mógł być światłością dla innych.
To ty będziesz oświecał innych przeze mnie.
I tak moje życie stanie się pieśnią ku Twej chwale,
pieśnią, którą Ty przyjmiesz
i będziesz nią promieniował na tych,
którzy mnie otaczają i idą ze mną.
Spraw, niech tak będzie
przez promieniującą pełnię miłości,
którą kieruję ku Tobie
z głębi mojego serca.
Kard. John Henry Newman
DROGI JEZU, WSPOMÓŻ MNIE
Drogi Jezu, wspomóż mnie w rozprzestrzenianiu
Twojej słodkiej obecności wszędzie tam, dokąd pójdę;
wypełnij moją duszę Twoim Duchem i życiem;
przeniknij i weź w całkowite posiadanie całą moją istotę tak,
aby całe moje życie było jedynie promieniowaniem Twojego życia.
Jaśniej przeze mnie i bądź tak we mnie, aby każdy człowiek,
z którym wejdę w kontakt, mógł odczuć Twoją obecność we mnie.
Niech ludzie patrzą na mnie i nie widzą już mnie, ale Jezusa.
Zostań ze mną, a wtedy ja zacznę świecić tak, jak Ty świecisz;
niech świecę tak, abym mógł być światłem dla innych.
O Jezu, całe światło będzie Twoje, bo Ty będziesz świecił
na innych poprzez mnie.
Pozwól mi wielbić Ciebie tak, jak Ty wiesz,
że tak jest najlepiej,
promieniując na wszystkich dokoła mnie.
Pozwól mi głosić Ciebie bez wygłaszania kazań
- nie słowami, ale przykładem przez pochwytującą mnie siłę Twoją,
przez miły i sympatyczny wpływ tego, co robię,
przez oczywistą pełnię miłości, którą mam w sercu
z Twego daru, ku Tobie. Amen.
Kard. John Henry Newman
MODLITWA DO JEZUSA
Jezu Chryste, Synu umiłowany,
w którym Ojciec ma upodobanie,
bądź jedynym przedmiotem mojej kontemplacji
i mojej miłości.
Ty bądź moją jedyną radością.
Niech się staram naśladować Ciebie,
żeby przez Ciebie i z Tobą
stać się miłym Ojcu we wszystkim.
Jezu Chryste, w którym mieszka cieleśnie
cała pełnia Bóstwa,
przyjdź do mnie i spraw, abym uczestniczył
w Twojej pełni.
Ty jesteś moim życiem, bo przyjąć Ciebie
znaczy stać się w Tobie dzieckiem Ojca,
mieć cząstkę w życiu, które Ty stale otrzymujesz
od Twego Ojca i którym żyjesz dla Niego.
Jezu, pragnę przygotować Ci mieszkanie we mnie,
ale sam nie jestem do tego zdolny.
Ty, Panie przygotuj moją duszę,
aby się stała Twoją świątynią
i spraw, abym był przywiązany tylko do Ciebie.
Jezu, bądź moim Mistrzem i Panem,
mojej całej istoty i mojego całego działania:
Niech żyję tylko z Ciebie, przez Ciebie i dla Ciebie.
Ty jesteś Słowem wcielonym,
Bogiem równym Ojcu.
Ty masz wszystkie przymioty Boskie.
Ty, Jezu, jesteś wszechmocny,
Ty jesteś wieczny,
Ty jesteś miłością nieskończoną
Wierzę w Ciebie, mój Panie i mój Boże!
Columba Marmion
JEDYNA PROŚBA
O jedno tylko proszę i jednego chcę:
Chwalić naszego Pana Jezusa, ile tylko mogę,
i dlatego kochać Go, ile tylko mogę.
Proszę o to i o wszystko,
co do tego jest potrzebne. Nie, nie proszę o pocieszenie,
o nic, tylko o to jedno:
Bym chwalił naszego Pana, ile tylko mogę,
i bym w tym celu pełnił we wszystkim
Jego świętą wolę.
Karol de Foucauld
TY JESTEŚ PIERWSZY
Zdawało mi się, Panie Jezu,
że Ci coś dałem.
Co za złudzenie!
Świadomość wysiłku, jaki czyniłem,
przesłoniła mi na chwilą prawdę o Tobie.
Ale teraz wiem, teraz widzę,
że ja Ci nic nie dałem,
że wszystko otrzymałem od Ciebie.
To nie ja szedłem do Ciebie,
ale Ty uczyniłeś pierwszy krok ku mnie.
I tak jest lepiej, piękniej
i większa w tym Twoja chwała
i moja wdzięczność pokorna.
I ona jest Twoim darem.
August Valensin SJ
TROSKLIWIE CZUWASZ NAD NAMI
Mój Boże, niech to kosztuje, ile chce,
ale odsłonię się przed oczyma innych,
otworzę mój ogród tajemny, gdzie Ciebie znajduję.
Jest niebezpiecznie łudzić innych
sobą samym, robić się lepszym
lub wierzyć o sobie, że się jest lepszym
niż się jest naprawdę.
Ty kochasz szczerość, bo Ty jesteś Prawdą.
Ty nie lubisz i nie chcesz, żeby noszono maski.
Ty chcesz nas takich,
jakimi jesteśmy.
Ty jesteś miłością
i Ty nas uczysz przyjmować siebie samych w prawdzie.
Ty jesteś miłością i Ty nas uczysz dawać.
Nikt nie ma prawa przywłaszczać sobie
i być właścicielem tego, co Ty nam pożyczasz.
Dawać to tylko oddawać.
Nawet nie zdając sobie z tego sprawy
- w ciągu całego życia
- że Ty troskliwie czuwasz nade mną,
pomimo moich niewierności, wielkich lub małych,
wciąż doznawałem Twojej pomocy,
bo Ty bez przerwy podawałeś mi rękę.
Panie Jezu Chryste!
Pozwól mi głosić Twoją dobroć.
Ty jesteś dobry, Panie, Ty jesteś dobry,
nawet jeśli świat mnie dręczy,
nawet jeśli kłopoty tłoczą mnie do ziemi,
nawet jeśli ludzie bywają złośliwi.
Z Tobą, Panie, nie jestem smutny ani rozczarowany,
ani zniechęcony, bo wiem, że Ty słuchasz
mojego głosu błagającego
i dlatego składam Ci dzięki śpiewając.
Panie Jezu Chryste! Dzięki Ci za wszystko!
Pierre Leroy SJ
TYLKO JEDNA PROŚBA
Panie Jezu, bądź uwielbiony we mnie,
a wszystko inne jest nieważne.
Przyjmuję już teraz radości i udręki,
poddaję się im, biorę je w ramiona.
Proszę Cię tylko o miłość Twoją
i o moją wierność Tobie.
Modlę się tylko tą jedną modlitwą:
Posłuż się mną dla Twojej chwały,
wyciągnij ze mnie wszystko, co tylko możesz,
użyźnij łaską naturę jałową
- niech wszystko we mnie wychwala Ciebie
wedle swej biednej możliwości.
Léonce de Grandmaison SJ
ZOSTAŃ ZE MNĄ
Zostań ze mną, Panie,
bo konieczna jest mi Twoja obecność,
żeby nie zapomnieć o Tobie.
Ty wiesz, jak łatwo opuszczam Ciebie.
Zostań ze mną, Panie,
bo jestem słaby.
Potrzebuję Twojej siły, ażeby nie upaść.
Bez Ciebie nie ma we mnie gorliwości.
Zostań ze mną, Panie,
bo tylko Ty jesteś moim światłem.
Ukaż mi Twoją wolę,
ażebym usłyszał Twój głos i poszedł za nim.
Zostań ze mną, abym był Tobie wierny.
Moja biedna dusza pragnie być dla Ciebie
miejscem pocieszenia.
Zostań ze mną, Panie,
bo robi się późno i dzień się już nachylił.
Życie przemija, wieczność się przybliża...
Trzeba odnowić moje siły, abym nie ustał w drodze.
Zostań ze mną, Panie, bo tak Cię potrzebuję
w tej nocy życia pełnej niebezpieczeństw.
Nie żądam pocieszeń Boskich, bom na nie nie zasłużył,
ale proszę o dar Twojej obecności.
O tak, Panie, proszę Cię, zostań ze mną,
bo tylko Ciebie szukam,
Twojej miłości, Twojej łaski, Twojego Ducha.
Kocham Cię i proszę o jedną tylko nagrodę,
żebym Cię kochał coraz więcej.
Ojciec Pio
MODLITWA DO JEZUSA
Panie Jezu!
Bądź w centrum mojego życia
i mojego serca.
Jak słońce zawsze jasne i gorące
zechciej mnie oświecać
i rozgrzewać coraz więcej.
Niech kwitną we mnie wszelkie cnoty
i niech będę płodny wszelkim dobrem.
Panie Jezu!
Niech moja radość będzie tylko w Tobie,
niech pragnę tylko naśladować Ciebie
we wszystkim,
żeby być przez Ciebie i razem z Tobą
miłym Twojemu Ojcu.
Kartuz
ANONIMOWA MODLITWA KAPŁAŃSKA
Domine mi, fac ut amen Te, et ut praemium amoris mei sit amare Te magis in dies. - Panie mój, spraw, bym Cię kochał, a nagrodą mojej miłości niech będzie kochać Cię każdego dnia coraz więcej.
Novum Veni mecum sacerdotum
MODLITWA DO CHRYSTUSA
Boże nasz, Jezu Chryste, potrzebujemy Ciebie,
Ciebie jedynie i nikogo więcej.
Wszyscy łakną Ciebie, nawet ci, którzy o tym nie wiedzą.
Głodnemu zdaje się, że szuka chleba, a on łaknie Ciebie.
Spragniony sądzi, że szuka wody, a on Ciebie pragnie.
Chory marzy o odzyskaniu zdrowia,
A tymczasem jego chorobą jest nieobecność Twoja.
Kto szuka piękna w świecie, ten niepostrzeżenie
szuka Ciebie, który jesteś
pięknem całym i doskonałym.
Kto dąży w myślach swoich do prawdy,
ten mimo woli dąży do Ciebie,
który jesteś jedyną godną poznania Prawdą.
I kogo trawi żądza pokoju,
ten pożąda Ciebie, jedynego Pokoju,
w którym odpocząć mogą serca najbardziej udręczone.
Amen.
G. Papini
MODLITWA DO CHRYSTUSA
Niech będzie uwielbiony Jezus Chrystus, Pan nasz, Syn Boga żywego,
- który większy jest niż nasze serca i wie wszystko,
- który odpowiada na pytania, wobec których wszystko milknie,
- który ogarnia naszą najgłębszą samotność,
- który jest z nami przez wszystkie dni, także i teraz,
- który umacnia nas w każdym niebezpieczeństwie,
- który utwierdza nasze serca w cierpliwości,
- który nasze cierpienia włącza w swój krzyż,
- którego miłość jest większa niż wszystek ból świata,
- który obiecał nam udział w swej chwale u Ojca.
- Jezu Chryste, Zbawicielu świata,
Mistrzu nasz i Bracie,
zmiłuj się nad nami!
Romano Guardini
JEZU, BĄDŹ MOJĄ MODLITWĄ
Jezu, któryś umiłował świat, bądź moją miłością!
Któryś przebaczał zbrodniarzom, bądź moim przebaczeniem.
Któryś wyznawał Majestat Ojca, bądź moją modlitwą.
Niechaj me usta wielbią Go razem z Tobą.
Niech serce moje wyznaje Go jak sługa Pana swego.
Niech każdy zmysł mój sławi Pana.
Niech dusza moja płonie przed Nim jak wonne kadzidło
i niech wzięci ku Niemu jak dym ofiarny
i rozpłynie się w Panu, Bogu moim.
Anielka Budkówna
UWIELBIENIE JEZUSA ZMARTWYCHWSTAŁEGO
Niech będzie uwielbiony Jezus Chrystus,
Syn Boga żywego,
który prawdziwie powstał z martwych,
który ukazał się uczniom i Piotrowi,
który pokazał Tomaszowi ręce swoje i bok zraniony,
który poszedł do Emaus ze smucącymi się uczniami,
który uradował Matkę swoją i Marię Magdalenę,
którego radości nikt nam nie odbierze.
Jezu Chryste, Odkupicielu świata,
Zbawco nasz i Bracie,
zmiłuj się nad nami!
Romano Guardini
KIM TY JESTEŚ, JEZU?
Rozważanie różańcowe
Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
a Bogiem było Słowo.
Część radosna
Zwiastowanie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Słowem, które stało się Ciałem
i zamieszkało wśród nas.
Nawiedzenie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Źródłem łaski przez Matkę,
która Cię nosi.
Boże Narodzenie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Miłością, łaskawością Bożą
i Bożym pokojem.
Ofiarowanie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Oczekiwanym Zbawieniem,
ofiarowany Ojcu za nas.
Znalezienie Jezusa:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Synem człowieczym,
poddanym Józefowi i Maryi,
Synem cieśli, rzemieślnikiem.
Część bolesna
W Ogrójcu:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Ja jestem dobrym pasterzem,
który daje życie za owce.
Biczowanie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Mężem boleści.
Cierniem ukoronowanie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Tym, o którym powiedziano: Oto człowiek.
Droga krzyżowa:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Jam jest Droga, Prawda i Życie.
Ukrzyżowanie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Barankiem Bożym,
który gładzi grzechy świata.
Część chwalebna
Zmartwychwstanie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Zwycięzcą śmierci i pogromcą szatana.
Wniebowstąpienie:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Zbawicielem świata i Księciem pokoju.
Zesłanie Ducha Świętego:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności,
ale będzie miał światłość życia.
Wniebowzięcie Maryi:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Dawcą chwały i szczęścia.
Ukoronowanie Maryi:
Kim Ty jesteś, Jezu?
- Jestem nagrodą przewyższającą wszelkie pragnienia.
S. J. M. Ostreyko
MODLITWA NA ŚWIĘTO OFIAROWANIA JEZUSA (2 Luty)
Spójrz łaskawie, o Jezu, tam, gdzie przychodzimy,
Nowi Symeonowie, ażeby zapalić
świecę swego życia od Twej dziecięcej ofiary.
I gdy Twój płomień zamienia się w tyle języków ognistych,
Oto Ty jeden pomnażasz się wśród nas tysięcy,
Przechodzisz pośród pokornych i pocieszasz nasz grzeszny rodzaj.
Dlatego przychodzimy i każdy na klęczkach
Odbiera swój płomień:
Ad revelationem gentium.
Nasze życie na wzór świec
jest pokornym symbolem.
Płaczcie - jak nasze życia cielesne - o słodkie dzieła pszczół!
Osłódźcie świat waszą powolną ofiarą.
A tak niechaj brzmi nasza modlitwa pochwalna:
„Wola Ojca, której cenę ochotnie płacimy,
Spaliła nas i doświadczyła dla przypowieści".
I dopóki nasza ofiara się nie wypełni,
(Poznaje się przez nią nie nas, ale Ciebie)
Palmy się nie ciemnym i pełgającym, ale jasnym płomieniem.
A potem jeden po drugim, powracając do Ojca,
Oddajmy Mu nasze żywoty jak myślące woskowe świece.
Thomas Merton
ODSZEDŁ, ALE POWRÓCI
Ten Jezus spośród was wzięty do nieba powróci tak samo,
jak widzieliście Go wstępującego do nieba (Dz. 1,11).
Teraz nabrały znaczenia słowa: Błogosławieni, którzy nie widzą,
a jednak wierzą... (1 P 1, 8).
O Panie, wierzymy, że odszedłeś do nieba,
zasiadłeś z naszym ludzkim życiem po prawicy Ojca.
Przyjdziesz wraz z tym życiem z powrotem,
aby Twoje życie odnaleźć w naszym życiu.
I to będzie naszą wiecznością,
że je odnajdziesz - wtedy,
gdy już ze wszystkim, czym jesteśmy,
czym żyliśmy, co mieliśmy i dźwigaliśmy,
wejdziemy poprzez Twój powrót do chwały Ojca.
Karl Rahner SJ
NAJKRÓTSZE MODLITWY DO JEZUSA
Mają tę zaletę, że można je łatwo zapamiętać i odmawiać prawie w każdej chwili w ciągu dnia, w drodze, przy pracy. Dobrze jest mieć swoją ulubioną modlitwę i doświadczać jej mocy działania w każdym miejscu, w każdym czasie.
Święty Hieronim modlił się stale słowami: „Panie, przyjdź mi z pomocą! Panie, pospiesz ku wspomożeniu memu!”. Św. Teresa od Dzieciątka Jezus modliła się: „Chcę Cię wielbić, Boże, z tym obliczem, jakie mi dałeś!”. A oto kilka takich krótkich modlitw:
Panie, spraw abym przejrzał!
Panie, wierzę, ale przyjdź z pomocą niedowiarstwu memu.
Panie, bądź moją mocą i ratunkiem.
Panie, zostań z nami, bo się ma ku wieczorowi.
Przyjdź, Panie Jezu! Amen. Przyjdź, Duchu Święty! Amen.
Prowadźcie mnie do Ojca! Amen. (por. Ef 2,18).
Panie, Ty wiesz wszystko, Ty wiesz, że Cię miłuję.
Pan mój i Bóg mój!
Panie, w ręce Twoje oddaję ducha mojego.
Panie, możesz uczynić ze mną co zechcesz. Jestem Twój.
Panie, powiedz mi, co mam robić, a uczynię to. Pomóż mi!
Panie, wierzę, że Tobie zależy na mojej miłości.
Panie, wszystko na Twoją chwałę!
Panie, bądź ze mną teraz i w godzinie mojej śmierci. Amen.
Panie, ufam Tobie.
Klemens Tilmann
MODLITWA O NAŚLADOWANIE CHRYSTUSA
Panie Jezu Chryste, Ty wezwałeś mnie, abym szedł z Tobą do Ojca.
Chcę iść z Tobą, chcę żyć z Ciebie i dla Ciebie.
Bądź moim światłem, bądź moją siłą.
Bądź moim mistrzem, którego słucham i za którym idę.
Wyryj głęboko w moim sercu słowo Twoje.
Niech patrzę na przykład, który Ty mi dałeś.
Napełnij mnie Twoim życiem, abym uwielbił Ojca
i służył braciom, jak Ty nakazałeś.
Wybaw mnie od grzechu.
Przełam we mnie to, co się opiera Tobie.
Daj mi Ducha Twego i spraw, aby Twe obietnice
wypełniły się we mnie.
Chcę żyć przez Ciebie,
z Tobą i w Tobie
- w miłości Ducha Świętego
ku chwale Ojca.
Klemens Tilmann
Z TOBĄ, PANIE, BĘDZIEMY PRZEMIENIENI
Panie, Ty jesteś ukryty, bo inaczej tylko Ciebie byśmy widzieli
Jak oderwalibyśmy nasze oczy od blasku Twego oblicza?
Twoi uczniowie sądzili, że Cię odkryli,
że Cię posiedli na dobre.
Było to na Taborze: „Zbudujmy tu trzy namioty"
- ale jakby się nic nie stało: Ty po prostu
zstąpiłeś między ludzi tak zwyczajnie.
Panie, zbyt często szukamy Cię w niebie,
a Ty nas wyprzedzasz u naszych braci
i dajesz się rozpoznać wśród małych i biednych.
Czyż spojrzenie dziecka nie więcej nam mówi o Tobie
niż wszystkie mgławice?
Panie, Ty rozjaśniasz twarz każdego,
kto się z Tobą jednoczy w miłości.
Daj każdemu z nas być dla swych braci i sióstr
obrazem Boga,
obliczem Ojca.
Tchnij w nas Twojego Ducha.
Wtedy my, którzy Ciebie szukamy w ciemności wiary,
będziemy, jak Ty byłeś na Taborze,
ludźmi przemienionymi w Twojej jasności.
Franciszek Sejourné
ORĘDZIE SERCA
We śnie szedłem brzegiem morza,
z Panem,
oglądając na ekranie nieba
całą przeszłość mojego życia.
Po każdym z minionych dni
zostawały na piasku dwa ślady
- Pana i mój.
Czasem jednak widziałem tylko jeden ślad
odciśnięty w najcięższych dniach mojego życia.
I rzekłem:
„Panie, postanowiłem iść zawsze z Tobą,
a Ty przyrzekłeś być zawsze ze mną.
Czemu zatem zostawiłeś mnie samego wtedy,
gdy mi było tak ciężko?”
Odrzekł Pan:
„Wiesz, synu, że cię kocham
i nigdy cię nie opuściłem.
W te dni ciężkie, kiedy widziałeś
tylko jeden ślad,
Ja niosłem ciebie na moich ramionach”.
Anonim brazylijski
ORĘDZIE Z GROTY BETLEJEMSKIEJ
Narodziłem się nagi, biedny, mówi Bóg,
żebyś ty potrafił wyrzekać się samego siebie,
żebyś mógł uznać mnie, Twego ubogiego Boga,
za jedyne twoje bogactwo.
Narodziłem się w stajni,
żebyś ty nauczył się uświęcać każde miejsce.
Narodziłem się słaby, bezsilny,
żebyś się Mnie nigdy nie lękał.
Narodziłem się z miłości,
żebyś nigdy nie zwątpił w moją miłość.
Narodziłem się w nocy,
żebyś ty uwierzył, że mogę rozjaśniać
każdą rzeczywistość spowitą ciemnością.
Narodziłem się w ludzkiej postaci,
żebyś ty nigdy nie wstydził się być sobą.
Narodziłem się jako syn człowieczy,
żebyś ty mógł się stać synem Bożym.
Narodziłem się prześladowany od początku,
na znak, któremu sprzeciwiać się będą,
żebyś ty nauczył się przyjmować trudności i sprzeciwy.
Narodziłem się w prostocie,
żebyś ty nie był wewnętrznie zagmatwany.
Narodziłem się dla ciebie, w twoim ludzkim życiu,
żeby ciebie i wszystkich ludzi zaprowadzić do domu Ojca.
Lambert Noben
IMIĘ JEZUSA
Pomóż mi, Panie Jezu!
Pomóż mi dobrze wypowiadać Twoje Imię,
dobrze modlić się Twoim imieniem.
Jestem słaby - Imię Twoje, Jezu, jest moją mocą.
Jestem w ciemnościach, gubię się
- Imię Twoje, Jezu, jest mi tarczą,
broni mnie w każdym niebezpieczeństwie.
Jestem stary i bliski śmierci
- Imię Twoje, mój Jezu, Synu Ojca i Maryi,
prowadzi mnie w Duchu Świętym
do Ojca i do Matki.
Mam wszystko w Twoim Imieniu, mój Jezu.
Wystarcza mi Twoje Imię.
Wołam cię Twoim Imieniem:
Panie Jezu, przyjdź!
Anthony de Mello SJ
PRZYJDŹ, PANIE JEZU
Jezu Chryste!
Tu na ziemi tylko zaczynamy się otwierać.
Uczymy się wstępować na tę drogę,
na której nigdy już nie powiemy: dość.
Drogę tę nakreśliłeś z miłości dla człowieka,
a wiedzie ona w bramy Twojego Królestwa.
Każdy dzień, każdy krok, wszystko przybliża Ciebie
do nas na tej drodze, gdy tęsknimy za Tobą i wołamy:
Przyjdź, Panie Jezu! Marana Tha!
Dobrze, że jesteś
MÓWIĆ ZAWSZE TAK
Panie, Ty pragniesz, abym Cię zawsze kochał.
Czy to tak trudno, Panie?
Kochać Cię, to znaczy szukać tego,
czego Ty chcesz,
i starać się wypełniać to,
czego ty chcesz
- dzień po dniu z dobrą wolą.
Panie, niech umiem mówić zawsze tak,
kiedy tylko poznam Twoje pragnienia.
Ludwik Giraud
PROŚBA O DOBRY ŚMIECH
Panie, nie wiem, dlaczego tego ranka,
kiedym się modlił do Ciebie,
nagle zdałem sobie sprawę z tego,
żem sobie nigdy nie wyobrażał Ciebie
śmiejącego się śmiechem prawdziwym,
który budzi radość u tych, co go usłyszą
i są ubogaceni tą tak im ofiarowaną radością.
Panie jestem szczęśliwy wiedząc,
że Ty umiałeś płakać razem z nami.
Ale Twoi ewangeliści nie uznali za słuszne
powiedzieć nam, że któregoś dnia
w takiej a takiej okoliczności
śmiałeś się tak jak inni dobrzy ludzie.
Żal mi, że tego nie ma w Ewangeliach.
(Ale Ty raz tak powiedziałeś:„To i wy jeszcze
niepojętni jesteście?”)
Widzę Cię, mój Panie, jaśniejącego na modlitwie,
widzę rozgniewanego na obłudników i handlarzy w świątyni.
Widzę Cię drżącego w samotności Ogrójca,
zakrwawionego w męce,
ale nie widzę Cię śmiejącego się prosto w oczy i zwyczajnie.
Jednak jestem pewny, że ty się śmiałeś,
bo jesteś do nas podobny we wszystkim oprócz grzechu,
a śmiech radosny nie jest grzechem.
Czy nie śmiałeś się na godach w Kanie Galilejskiej?
Czy nie śpiewałeś tam, gdy ludzie śpiewali parze młodej?
A może tańczyłeś, gdy ludzie tańczyli...
I tu strach mnie ogarnia, że taka myśl o Tobie
jest może grzeszna.
Skąd ten strach? Dlaczego się boję tak myśleć o Tobie?
Wiem: za mało mam wiary w to, że „Słowo stało się ciałem
i zamieszkało między nami” i że Jego „rozkoszą
jest przebywać z synami ludzkimi” (Prz 8,31).
Wierzę, że jesteś Bogiem, bo Ojciec Twój
objawił mi to, jak Piotrowi pod Cezareą Filipową.
Dziękuję za ten dar wiary w Twoje Bóstwo.
Ale nie jest mi łatwo wierzyć, że jesteś człowiekiem
jak my, którzy się śmiejemy, kiedy jesteśmy radośni.
Kiedy Duch Twój pomaga mi kontemplować Ciebie,
Twoje człowieczeństwo nie tyle w głowie, ile w sercu,
wtedy napełnia mnie radość i wdzięczność za to,
że Ty nas kochasz tak bardzo po ludzku,
że jesteś blisko nas, że nasza ludzka natura
zakorzeniona jest w Tobie, bo stworzona
przez Ciebie, w Tobie i dla Ciebie
i Ty sam z woli Ojca w Duchu przyszedłeś do nas w ciele
zrodzonym z naszej kobiety, która się śmiała
i uczyła Cię dobrego śmiechu.
Przez Twoje przyjście w ciele staliśmy się braćmi.
Braćmi Dziecka, które płakało i ssało pierś Matki,
które uczyło się chodzić i czytać i modlić.
Braćmi człowieka, który głosił słowo Boże aż tak dobrze,
że umarł za to słowo, ofiarując swoje życie za nas.
Ty, nasz brat, umiałeś płakać i śmiać się,
ponieważ jesteś prawdziwym człowiekiem pośród ludzi,
którzy płaczą i śmieją się prosto i zwyczajnie.
Panie, miewam czasem dziwne myśli,
ale myśl o Tobie, tak nam bliskim, tak podobnym do nas
we łzach i w śmiechu, ta myśl czyni mnie szczęśliwym,
tak bardzo szczęśliwym, że aż mnie boli,
że bywamy tak bardzo poważni, kiedy mówimy o Tobie.
Dlaczego mamy smutne miny, kiedy przychodzimy
modlić się do Ciebie i ofiarować Ojcu razem z Tobą
Twoje i nasze cierpienia, Twoje i nasze łzy,
ale także Twoje i nasze radości,
Twój i nasz śmiech, i całe życie Twoje i nasze.
Ludzie dokoła nas może by łatwiej uwierzyli w Ciebie,
gdybyśmy byli bardziej radośni Tobą i gdyby to było widać.
Panie, mam ochotę prosić Cię teraz jak małe dziecko:
Spraw, żebym cieszył się Tobą i z Tobą, żebym umiał
śmiać się radośnie i wdzięcznie.
Tak, Panie, ta modlitwa naszła mnie niespodzianie.
Spraw, Panie, przez Twojego Ducha Pocieszyciela,
żebym mógł śmiać się radośnie i sprawiać,
żeby inni ludzie, moi bracia i moje siostry,
mogli się śmiać radośnie.
Wszyscy tak tego potrzebujemy na tym smutnym świecie.
Przyniosłeś nam pokój, radość pojednania z Ojcem,
radość w niebie z naszego nawrócenia do Ojca.
Radość na ziemi, kiedy nas z Duchem prowadzisz do Ojca.
Chemins
CO ZNACZY OTRZYMAĆ JEZUSA
Otrzymać Imię Chrystusa, Osobę Chrystusa,
to otrzymać już na chrzcie,
w namaszczeniach, w zanurzeniu,
w namaszczeniu krzyżmem, w Eucharystii
- Ducha Chrystusa.
Ducha, który jest jedno z Nim,
to zdobywać po trochu mądrość Chrystusową,
Jego spojrzenie miłości,
Jego spojrzenie współczujące,
uzdrawiające, łaskawe na wszystkie rzeczy
i na ludzi, Jego spojrzenie
tak bardzo współczujące każdemu cierpieniu.
Borys Bobrinskoj
ZAPROSZENIE DO TEGO, CO JEST „WIĘCEJ”
Jezu, Ty jesteś moim Mistrzem i Panem.
Przeczuwam Twoje pragnienie, by wejść więcej w moje życie,
aby promieniowało Bogiem.
Chcesz mnie tak prowadzić, aby moje życie
spełniło się tak jak Twoje - w Ojcu.
Taka jest Twoja misja, ale z mojej strony
tyle jeszcze słabości i oporu.
Ale Ty mnie naciskasz coraz bardziej...
Oczekujesz ode mnie, że powierzę Ci w pełni
moje wędrowanie i że dam się wciągnąć
na tę drogę, na której już jestem zdyszany.
Ofiarujesz mi swoją pomoc, wiem o tym,
ale właśnie ona mnie zaprasza
do coraz większej miłości i pracy.
Nie chcę Ci niczego odmawiać. Pomimo moich lęków chcę,
aby się udała przygoda mojego życia,
z Tobą odnosząc zwycięstwo.
Otwieram się na Twoją siłę,
która mi nie da spokoju, jestem tego pewny,
bo będzie ode mnie żądała wciąż więcej i więcej
na drodze, której sam nie znajdę,
ale pójdę tam, dokąd Ty zechcesz mnie poprowadzić
światłem i mocą Ducha Twojego.
Pustelnik
TWOJE SŁOWO W NASZYM MILCZENIU
Dobrze jest słuchać Twego słowa, Panie,
bez osłabnięcia i bez roztargnienia,
gdy przepaść milczenia zewsząd mnie otacza
jak morze i pogłębia jeszcze tę wielką pustkę,
w której niekiedy wznosi się Twój głos
jak delikatny, prawie nieśmiały, szmer nieustający.
Dobrze jest czyhać bez znużenia, Panie,
na Twoje przejście. Ale to czekanie
jest samotnością i walką bez przerwy.
Czy łaska Twoja może mi dać czas taki,
żebym przeżywał dni odrodzenia w pokoju?
Dobrze jest, Panie, wciąż szukać cierpliwie
Twojego oblicza, ale tak wielka jest odległość
stąd aż na brzeg drugi...
Czy jest możliwe, żebyś Ty sam, Panie,
uczynił z tej niezmierzonej dali jedyną przestrzeń,
w którą się rzuci ku Tobie, Panie, moja wolność?
Pierre-Yves z Taize
„W RĘCE TWOJE ODDAJĘ DUCHA MEGO”
Panie, nie jestem zdolny wypowiedzieć
tego słowa zaufania do Ciebie
- Ty sam powiedz je moimi ustami.
Ty, Panie Jezu, który żyjesz we mnie
pełnią Twojego Ducha,
wypowiedz we mnie tę modlitwę,
włóż ją w moje serce.
Spraw, abym umiał rozważyć całe moje życie
w świetle tej modlitwy,
abym umiał rozważyć moje działanie,
sprawy i rzeczy, do których jestem wezwany,
moją przyszłość i wybór tego, co mam czynić.
Przed Twoim krzyżem, Panie,
przed potęgą, o której świadczy Twoje zmartwychwstanie,
jestem zawsze tak słaby, tak upadający.
Proszę Cię, wyryj w moim sercu
głęboki akt Twojego wydania się Ojcu,
bo tak naprawdę
objawiłeś mi Boga.
Ty, Panie, nie chciałeś nas zmylić,
nie chciałeś zejść z krzyża,
a Królestwo Ojca przez Twoją modlitwę
zaczęło się objawiać we mnie i dokoła.
Setnik uwielbił Boga,
a tłumy bijąc się w piersi odeszły
świadome, że się znalazły
w obliczu sprawy nadzwyczajnej,
rzeczywistości nieznanej i nowej.
I zanim się objawiłeś
w chwale Twego zmartwychwstania,
objawiłeś się, życie swe składając
w ręce Twojego Ojca.
Pomóż nam zrozumieć, że istnienie
zgodne z Ewangelią, w której się przejawia
wydanie się Ojcu,
już jest ujawnieniem się mocy Boga,
już jest obecnością Królestwa.
Kard. Carlo Maria Martini
BEZ PRZERWY PRZYCHODZISZ DO NAS
Nasz Bóg wcielony przychodzi bez przerwy.
Przychodzi w dzień, przychodzi w nocy.
Oczekujemy Go we drzwiach,
a On przychodzi przez okno.
Oczekujemy Go w radości,
a On przychodzi z krzyżem swoim.
Przychodzi w obfitości wszelkiego dobra,
ale jeszcze bardziej w ubóstwie.
Przychodzi, kiedy Go pragniemy,
ale pojawia się, kiedy na Niego nie czekamy.
Przychodzi przez swoje słowo i w Eucharystii
razem ze swoimi wszystkimi tajemnicami.
Przychodzi w milczeniu i w wietrzyku Eliasza.
Przychodzi także w tłumie i hałasie.
Przychodzi we wszystkich twarzach spotykanych
w ciągu godziny, ale i w każdym momencie.
Jak często moje oczy są zaślepione, nie widzą Go.
Przychodzi z Maryją,
z aniołami i świętymi,
przychodzi jak sam chce.
Pewnego dnia przyjdź
zabrać mnie do siebie,
do swego Królestwa.
„Słyszę Jego krok złoty na drodze.
On przychodzi, przychodzi, przychodzi zawsze” (R. Tagore)
Brat Jan-Maria Gonin
SŁOWO
Jezu Chryste,
Ty odwiecznie czekasz,
by mi powiedzieć to Słowo,
to jedyne Słowo,
dla którego zostałem stworzony.
Słowo dla mnie,
jeśli tylko ucichnie krzyk mego strachu,
jeśli tylko umilknę na chwilę, by słuchać,
jeśli tylko urwę rozmowę z samym sobą
i pozwolę Ci powiedzieć
to jedno Słowo,
to Słowo, dla którego powołałeś mnie z nicości.
Dobrze, że jesteś
PANIE, ULECZ MNIE Z MOJEJ ŚLEPOTY
Panie Jezu, dałeś mi życie i wzrok przy Chrzcie świętym,
ale przez grzech straciłem go i nikt nie może mnie uleczyć.
Twoje słowo doprowadziło mnie do Ciebie,
Ty zlitowałeś się nade mną i zawołałeś mnie.
Weź mnie za rękę, chcę być tylko z Tobą
i być prowadzonym przez Ciebie.
Pokładam całą moją ufność w Tobie.
Zaprowadź mnie dokąd Ty sam zechcesz.
Zostawiam wszystko za sobą. Jedyne, co jest ważne, to być z Tobą.
Tylko Ty jesteś ważny w moim życiu.
Panie, daj mi odczuć, że mnie kochasz.
Ty jesteś lekarzem, który umie dbać o mnie.
Włóż Twoje ręce na moją głowę.
Wiem, że Ty kochasz grzesznika chorego. Ja nim jestem, Panie.
Wierzę, że Ty jesteś zdolny mnie uzdrowić.
Uzdrów mnie z tego wszystkiego, co nie pozwala mi widzieć
Ciebie.
Daj mi widzieć świat takim, jakim go uczyniłeś.
Daj mi widzieć innych tak, jak chciałbyś, żebym ich widział.
Daj mi widzieć mnie samego, jak Ty mnie widzisz
- w prawdzie i miłości.
Uwolnij mnie od moich niepokojów i strachów, od moich
przewidzeń.
Weź mnie całego i uczyń ze mną, co zechcesz.
Ulecz mnie z mojej ślepoty.
Włóż na mnie swoje ręce! Dotknij mnie!
To wystarczy, abym był całkowicie zdrów.
Uczyń to, Panie, przez miłość Twoją miłosierną.
Wierzę, że dla Ciebie wszystko jest łatwe.
Panie, teraz kładę w Twoje ręce całe moje życie.
Także moje słabości i grzechy.
Zostawiam w Twoich rękach zranionych dla mnie z miłości
to wszystko, co mam i czym jestem.
Zabierz mnie, Panie Jezu, całego!
Uzdrów mnie całego, abym cały był już tylko Twój na zawsze.
Jezus Chrystus
BŁOGOSŁAWIONE SĄ DZIECI
Panie Jezu,
daj nam serce i oczy dzieci,
abyśmy cieszyli się wszystkim, co istnieje,
aby zdziwienie nasze nigdy nie ustało.
Abyśmy się nie znużyli i nie popadli w nudę,
obojętność i marazm.
Napełnij nasze oczy swoim światłem,
nasze uszy swoim słowem,
nasze ręce swoją delikatną dobrocią,
nasze serca swoją miłością uważną.
Abyśmy dawali radość i uśmiech każdemu,
kogo napotkamy.
Aby drogi nas wiodły do tych,
którzy ustali w drodze.
Ty sam patrz przez nasze oczy
i ukazuj nam nieskończoną drogę Twojej miłości.
Dobrze, że jesteś
PROWADŹ I UZDRAWIAJ MNIE, PANIE JEZU!
Panie Jezu Chryste, proszę Cię, byś mi towarzyszył
w podjętej wędrówce do mego wnętrza.
Ogarnij całą moją istotę światłem swej miłości.
Przez swoją Przenajświętszą krew ochroń mnie
od podstępów szatana. Otaczaj mnie kręgiem
swych świętych aniołów. Pozwól, żeby Duch Święty
stał się moim - razem z Tobą - przewodnikiem.
Panie Jezu, wiele było dróg, na których próbowałem
zbawić sam siebie, ale nadaremnie.
Przyznaję się teraz do nieudolności wszystkich moich wysiłków.
Ty jeden możesz obdarzyć mnie duchową wolnością,
bo tylko Ty jesteś „Drogą, Prawdą i Życiem"!
I nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przez Ciebie
Jezu, przebacz mi wszystkie moje grzechy
i wejdź do mego serca. Powierzam Ci całe moje życie.
Oddaję Ci swą wolę, umysł, ciało i duszę,
i przyjmuję Cię, Jezu, jako swego Zbawcę i Pana na zawsze.
Oczyść moje wspomnienia, które utrudniają mi
powierzenie się ufne Twojej świętej przyjaźni.
W Twoje ręce powierzam mego ducha, mój umysł i moje ciało.
Błogosław mi i udzielaj łask, których potrzebuję,
by wytrwać przy Tobie na zawsze. Amen.
Barbara Leahy Shlemon
MODLITWA O ZDROWIE DUSZY I CIAŁA
Jezu, Boski Zbawicielu, przyjmij mnie do Twego sanatorium modlitwy, do tej Boskiej Lecznicy dusz ludzkich. Wołam do Ciebie, jak wołali Apostołowie: „Panie, naucz mnie modlić się...”
Spraw, abym się nie lękał modlitwy, nie unikał okazji do spojrzenia Ci w oczy, choćby Twe oczy były pełne bólu i wyrzutu z powodu moich ciągłych niewierności.
Spraw, Panie, abym się nie lękał spojrzeć w swoje wnętrze pełne egoizmu, pychy, szukania siebie. Niech trąd moich grzechów napełni Cię litością dla Twego stworzenia, które tak często zapominało o Tobie, jedynym Zbawicielu. Przeniknij me serce żalem Piotra, skruchą Magdaleny, miłością Jana, abym nigdy nie uciekał spod Twojego krzyża, z którego płynie krew zbawienia dla wszystkich.
Jezu, drogi Zbawicielu, rozwiąż mój język, stop lody mego serca, napełnij mnie Twoim Duchem Pocieszycielem, którego zesłałeś na Apostołów, abym nieprzerwanie sławił Twoje miłosierdzie i Twoją nieskończoną miłość. Niech ta modlitwa natchniona przez Ducha Świętego obejmie wszystkich moich cierpiących braci, wszystkie moje cierpiące siostry, wszystkich ludzi Twojego Kościoła, abyśmy wszyscy wielbiąc Ciebie na ziemi, mogli kochać Cię wiecznie w niebie w wielkiej Wspólnocie Miłości. Amen.
Blaski
BOŻE MÓJ, NIE ZWLEKAJ
(Ps 40,18)
Wszystkim, którzy miłują
przyjście Pana (2 Tm 4, 8)
Niczego nam nie trzeba. Wystarczy nam Wszystko.
Bo tylko Twoja Pełnia nasycić nas zdoła.
Czekamy na Cię wytrwale. Zstąpże ku nam nisko!
Ręce Twoje Ojcowskie złóż na nasze czoła
i tym gestem dobroci weź raz w posiadanie
to wszystko, co dziś jeszcze broni się, ucieka,
a przecież tęsknie szepce w ucieczce: Przyjdź, Panie!
Przyjdź dzisiaj, przyjdź na pewno. Nie zwlekaj, nie zwlekaj!
Pogódź mnie
JESTEŚ DLA NAS WSZYSTKIM
Chryste!
Gdy tyle w nas ciemności, Ty jesteś naszym światłem.
Gdy tyle w nas śmierci, Ty jesteś naszym życiem.
Gdy tyle w nas zagubienia, Ty jesteś naszą drogą.
Gdy tyle w nas niepokoju, Ty jesteś naszym pokojem.
Gdy tyle w nas kłamstwa, Ty jesteś naszą prawdą.
Gdy tyle w nas rozpaczy, Ty jesteś naszą nadzieją.
Ty jesteś dla nas wszystkim!
Dobrze, że jesteś
MODLITWA O ODDANIE SIĘ JEZUSOWI
Jezu, wierzę, że Ty jesteś Boskim Lekarzem,
że chcesz mojego zdrowia dlatego, że mnie kochasz.
Wierzę w Ciebie i w Twój plan zbawczy względem mojego życia.
Dziś powierzam się Twoim dłoniom,
abyś zrobił ze mną, co zechcesz.
Zrzekam się mego planu życia
i Tobie oddaję każdy plan, pracę i apostolstwo.
Daję Ci moją zgodę całkowitą i bez żadnych warunków,
pozostawiam Ci pełną wolność, abyś wypełnił we mnie plan Ojca,
choćby to miało kosztować, choćby to miało boleć.
To nie ma znaczenia, poddaję się całkowicie Twoim rękom.
Operuj mnie, jeśli to konieczne. Wyrwij ten nowotwór - pychę.
Przemień tę relację, która mnie oddala od Ciebie.
Powiedz mi to, co trzeba mi wiedzieć.
Jestem otwarty na każde lekarstwo,
na każde leczenie, choćby miało mnie boleć.
Uczyń w sposób wolny to, co wiesz, że jest konieczne,
ponieważ Ty jesteś moim zbawieniem i Panem.
Dzisiaj nie proszę Cię, byś mi dał,
ale byś pozbawił mnie tego, co jest mi zbędne,
tego, co mi przeszkadza oddać się Tobie.
Nie boję się, bo wierzę Tobie i w Ciebie,
bo wiem, że Twój plan miłości przewyższa mój.
Dzisiaj wydaję się całkowicie w Twoje ręce,
abyś jako Boży Garncarz
przekształcił tę glinę, którą jestem,
w nowe stworzenie,
choćby to miało kosztować mnie sławę, powodzenie,
moje dobra, a nawet moje życie,
bo tak bardzo pragnę być Twój - przekształcony w Ciebie.
Jezus Chrystus
TYLKO TY
Jezu Chryste,
jak mogę świętować, skoro słyszę
tyle płaczu wokół?
Jak mogę świętować, kiedy bolą mnie
rany, które zadałem innym?
Jak mogę świętować przerażony tym,
że w każdej chwili jestem skłonny do zdrady?
Ale Ty możesz przemienić w taniec
mój żałobny lament,
abym mógł świętować z Tobą.
Ty pozwalasz, bym tracił grunt pod nogami
po to tylko, bym sobie przypominał ciągle,
że nie ma innego oparcia dla mojego życia
i dla mojej śmierci tylko w Tobie, mój Panie i Zbawco!
Dobrze, że jesteś
BĄDŹ DLA NAS WSZYSTKIM
Gwiazdą moich oczu,
Skałą, co mnie trzyma,
Przewodnikiem pewnym
i Laską pielgrzyma,
Chlebem, co mnie żywi,
Źródłem ukojenia
i jedynym Celem
- naszego dążenia
- Tyś tym wszystkim, Panie,
Okaż zmiłowanie.
Bez Ciebie skądże mi
siła i otucha?
Bez Ciebie kto braci
mych przyjmie, wysłucha?
Bez Ciebie giniemy
wszyscy w mgnieniu oka.
Tyś wiarą, nadzieją,
miłością z wysoka
- Tyś tym wszystkim, Panie!
Okaż zmiłowanie.
Tyś drogą jedyną
do braci i Ojca.
Z Tobą przejść nam trzeba
przez mroki Ogrójca.
Z Tobą na Kalwarię
pod krzyża ciężarem.
Od Ciebie brać Ducha,
płonąc Jego żarem
- Tyś z nami jest, Panie!
Okaż zmiłowanie.
A kiedy nadejdzie
umierania pora,
zostań z nami, Panie,
jak wtedy z wieczora,
kiedy Cię poznali
w Emaus uczniowie
po chleba łamaniu
i po świętym słowie
- Bądź nam wszystkim, Panie!
Okaż zmiłowanie. Amen.
Pogódź mnie
PROSZĘ, PRZYJDŹ DO MOICH BLISKICH
Proszę Cię, Jezu,
przyjdź do moich bliskich,
bo nie umiem im Ciebie dać,
bo moim ustom brak wymowy.
Mogę im tylko powiedzieć,
że mi jest z Tobą dobrze,
że tylko w Tobie jest Prawda i Życie.
Więc przyjdź i zostań z nimi.
Proszę.
Nie każ im tak długo czekać,
jak ja czekałam.
I niech nie błądzą w samotności,
jak ja błądziłam.
I niech Ci nie każą już dłużej czekać...
Odnaleziona