Matko Boża Siewna
Siewna Boża Matko
Spraw,
żeby nie szeptać
w porannym pacierzu
Że z każdym cierpieniem
tak się trudno zmierzyć
Matko Boża Siewna
Siewna Boża Matko
Spraw, by w serca
ziarno padło jak należy
I w obfite plony łatwiej było wierzyć
Matko Boża Siewna
Siewna Boża Matko
Spraw, żeby kolejny dzień po ludzku przeżyć
I z mnogością pytań móc się jakoś zmierzyć
Matko Boża Siewna
Siewna Boża Matko
Tamtym, co oddychać
trudno z nienawiści
Gdy bliźniemu swemu
życzą jak najgorzej
Matko Boska Siewna,
z liściem brzozy wyślij
Wiatr by im korale z jarzębiny złożył
Zbigniew Książek, fragment z „Siedmiu Pieśni Marii“