zetaw na metodologie[1], Psychologia


Magda Szumska (1-4)

1.Psycholog jako badacz - omówienie pkt. 20-42 Kodeksu etyczno-zawodowego psychologa Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.

Kodeks ściągnięty z portalu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego

Psycholog jako praktyk

  1. Osobom korzystającym z diagnozy i terapii psychologicznej psycholog udziela informacji o stosowanych metodach i uzyskanych wynikach, kierując się dobrem tych osób. Psycholog unika postępowania stwarzającego ryzyko zagrożenia wartości cenionych przez klienta a także okazji do błędnej interpretacji podawanych informacji. W wypadkach wątpliwych psycholog upewnia się, czy informacje zostały właściwie zrozumiane.

  2. Psychologa obowiązuje przestrzeganie tajemnicy zawodowej. Ujawnienie wiadomości objętych tajemnicą zawodową może nastąpić jedynie wtedy, gdy poważnie zagrożone jest bezpieczeństwo klienta lub innych osób. Jeśli jest to możliwe, decyzję w tej sprawie należy dokładnie omówić z doświadczonym i bezstronnym kolegą. Materiały poufne powinny być komisyjnie zniszczone, jeżeli zaistnieją warunki grożące ich ujawnieniem.

  3. Wnikanie w intymne, osobiste sprawy klienta dopuszczalne jest jedynie w takim zakresie, jaki wynika z celów pomocy psychologicznej.

  4. Współpracując ze specjalistami z innych dziedzin lub korzystając z ich konsultacji (tj. wykonując badanie na ich zlecenie), psycholog udostępnia wyniki własnych badań tylko w takim stopniu, w jakim jest to potrzebne. Informuje przy tym o konieczności utrzymania tych danych w tajemnicy.

  5. Korzystając z pomocy personelu pomocniczego bez pełnych kwalifikacji (np. asystenci psychologiczni, studenci, pielęgniarki itp.) psycholog odpowiada za realizację zasad etyki zawodowej. W szczególności psycholog powiadamia asystentów o obowiązku bezwzględnego przestrzegania tajemnicy zawodowej, z wyjątkiem zagrożenia bezpieczeństwa osób, a materiały powierzone asystentom do opracowania zabezpiecza w miarę możliwości przed imienną identyfikacją.

  6. Psycholog zachowuje wrażliwość etyczną, nie unika rozstrzygania konfliktów moralnych, lecz stara się je dostrzegać, dokładnie rozważa sytuację i podejmuje decyzje kierując się własnym rozeznaniem, w oparciu o naczelne wartości etyczne swojego zawodu. Nawet nie akceptując postępowania osoby, psycholog powinien starać się jej pomóc.

  7. Gdy w swoich czynnościach zawodowych psycholog zostanie uwikłany w konflikt interesów, zarówno między osobami, jak między osobami i instytucja, postępuje tak, aby nie spowodować szkody dla którejkolwiek z zainteresowanych stron. Jeśli w grę wchodzi konflikt między interesami osoby i instytucji, psycholog zachowuje bezstronność

  8. Ogłaszając lub reklamując usługi zawodowe, psycholog rzetelnie przedstawia swoje kwalifikacje i zakres oferowanych czynności.

  9. Psycholog jako psychoterapeuta jest świadomy niebezpieczeństw wynikających z jego możliwości wpływania na innych ludzi, w związku z czym poddaje się superwizji lub konsultacji

Psycholog jako badacz

  1. Psycholog w roli badacza zdaje sobie sprawę z tego, że wyniki badań naukowych nie tylko stanowią poszerzenie obszaru ludzkiej wiedzy, lecz mogą także być wykorzystane w praktyce społecznej. Psychologia ze względu na swą bliskość z życiem społecznym jest tą dziedziną nauki, której wyniki mogą być nadużywane w celu kształtowania przekonań i zachowania ludzi. Podejmując badania naukowe psycholog starannie rozważa ich stronę etyczną, a zwłaszcza możliwe pozytywne i negatywne konsekwencje udostępnienia wyników badań i ich wykorzystania w praktyce społecznej.

  2. Psycholog prowadzący badania naukowe podejmuje tematy zgodne z wartościami etycznymi swojej profesji, jest odpowiedzialny za dobór metod badawczych umożliwiających uzyskanie wiarygodnych wyników i za rzetelne przedstawienie rezultatów badań. W sprawach tych psycholog podejmuje decyzje nie ulegając presji osób ani okoliczności.

  3. Podejmując badania z udziałem ludzi, psycholog starannie rozważa zgodność planowanego przedsięwzięcia z ogólnymi zasadami etyki zawodowej. Przy zatwierdzaniu planów badań podległych członków zespołu badawczego, doktorantów czy magistrantów kierownik lub promotor powinien uwzględniać kryteria etyczne. Osoby pracujące pod czyimś kierunkiem również ponoszą odpowiedzialność za stronę etyczną badań, w tym zakresie, w jakim zależy to od ich własnej decyzji.

  4. Psycholog przestrzega zasady dobrowolności uczestniczenia w badaniach psychologicznych, a także respektuje prawo uczestników do wycofania się w dowolnym momencie z dalszego udziału w badaniach. Jeżeli uczestnicy badań pozostają w stosunku zależności wobec prowadzącego badania jako jego studenci, klienci lub pracownicy, a także wtedy, gdy istnieje możliwość społecznej presji na udział w badaniach, należy szczególnie zadbać o to, aby zasada dobrowolnego udziału nie była naruszona.

  5. Psycholog nie podejmuje badań, które mogłyby narazić osoby uczestniczące na cierpienia lub utratę cenionych wartości. Jeżeli ważne względy poznawcze i praktyczne przemawiają za przeprowadzeniem tego rodzaju badań i nie istnieją inne sposoby uzyskania danych, należy bezstronnie rozważyć, czy spodziewane korzyści z badań uzasadniają i usprawiedliwiają ich prowadzenie. Przed uzyskaniem zgody na udział w badaniach należy w takich wypadkach szczególnie starannie poinformować przyszłych uczestników o ich przebiegu. Uczestnikami takich badań nie mogą być osoby pozostające w stosunku zależności wobec prowadzącego badania. Psycholog zobowiązany jest również podjąć wszelkie dostępne kroki w celu zminimalizowania przykrości związanych z badaniami i ich negatywnych skutków dla osób uczestniczących.

  6. Przed rozpoczęciem badań psycholog ma obowiązek poinformowania uczestników o ich celu, przebiegu, a zwłaszcza o tych aspektach badania, co do których w sposób uzasadniony można oczekiwać, że będą wpływać na gotowość uczestniczenia oraz wyjaśnić wszystkie inne aspekty badania, o które pytają uczestnicy i uzyskać ich zgodę. Jeżeli planuje się zastosowanie urządzeń rejestrujących zachowanie uczestników badań (kamera, magnetofon albo obserwacja z ukrycia ) bezwzględnie należy o tym poinformować badanych i uzyskać ich zgodę. Dotyczy to zarówno dorosłych jak i dzieci. W wyjątkowych wypadkach informację te można przekazać po zakończeniu badań, należy jednak wtedy zapewnić badanym możliwość odmowy zgody na wykorzystanie uzyskanych od nich danych.

  7. W każdym przypadku powoływania się na konkretne wyniki badań psycholog usuwa z nich wszystko, co mogłoby się przyczynić do identyfikacji osób uczestniczących.

  8. Posługując się w badaniach zwierzętami, psycholog unika zadawania im cierpień, jeśli ze względu na szczególnie ważne cele badawcze cierpienie zwierzęcia jest nie do uniknięcia, psycholog usilnie dąży do jego złagodzenia.

  9. Psycholog dba o rzetelne przedstawienie wyników swych badań i stara się zapobiec ich niewłaściwemu wykorzystaniu. Dlatego należy zawsze uwzględniać wyniki, które nie potwierdzają hipotez badawczych, istnienie alternatywnych hipotez i alternatywnych sposobów interpretacji wyników oraz ograniczenia zasięgu generalizacji uzyskanych rezultatów. Szczególną ostrożność należy zachować przy formułowaniu praktycznych wniosków z badań.

  10. Psychologa obowiązuje prawdziwe i wyczerpujące informowanie o źródłach, z których korzystał. Psycholog nie zataja, że korzystał w swoich publikacjach lub pracach badawczych z materiałów innych autorów oraz z pomocy i konsultacji innych osób.

  11. Uczestnicząc w pracach zespołowych, psycholog respektuje prawa autorskie innych członków zespołu i dba o ochronę własnych praw autorskich. Zasada ta jest szczególnie ważna przy prowadzeniu badań interdyscyplinarnych.

  12. Psycholog nie firmuje swoim nazwiskiem żadnych publikacji lub prac, w których nie brał udziału, ani nie przedstawia swojego udziału w sposób niezgodny z rzeczywistym wkładem wniesionym w te prace.

  13. Psycholog opiniujący prace badawcze innych autorów zdaje sobie sprawę ze znaczenia krytyki naukowej w rozwoju dyscypliny i ciążącej na nim osobistej odpowiedzialności za rzetelność wydawanych ocen. Psycholog nie podejmuje ocen pracy, jeśli istnieją okoliczności uniemożliwiające wydanie bezstronnej, rzetelnej i kompetentnej oceny .

  14. Psycholog jako członek społeczności akademickiej realizuje naczelne wartości etyczne swojego zawodu, jak godność, podmiotowość i autonomia człowieka. W kontaktach z przedstawicielami innych dziedzin nauki stara się upowszechniać typ relacji oparty na tych wartościach.

2. Skomentuj zapis jednego z kodeksów etycznych „psycholog nie podejmuje badań, które mogłyby narazić osoby w nich uczestniczące na cierpienie...”.

Zgodnie z zapisem jednego z kodeksów psycholog nie podejmuje badań, które mogłyby narazić osoby uczestniczące na cierpienia. Psycholog nie podejmuje, także takich badań, które oprócz cierpienia naraziłby osobę badaną na utratę cenionych wartości. Przeprowadzenie takich badań jest możliwe tylko wtedy, gdy ważne względy poznawcze i praktyczne przemawiają za przeprowadzeniem tego rodzaju badań i nie istnieją inne sposoby uzyskania danych. Należy wówczas bezstronnie rozważyć, czy spodziewane korzyści z badań uzasadniają i usprawiedliwiają ich prowadzenie. Przed uzyskaniem zgody na udział w badaniach należy w takich wypadkach szczególnie starannie poinformować przyszłych uczestników o ich przebiegu. Uczestnikami takich badań nie mogą być osoby pozostające w stosunku zależności wobec prowadzącego badania. Psycholog zobowiązany jest również podjąć wszelkie dostępne kroki w celu zminimalizowania przykrości związanych z badaniami i ich negatywnych skutków dla osób uczestniczących. Ważne jest także to, aby w przypadku powoływania się na wyniki badań psycholog usuwał z nich wszystko, co mogłoby się przyczyniać do identyfikacji osób uczestniczących. (myślę, że w tym pytaniu trzeba podzielić się również osobistym komentarzem, ja przedstawiłam teoretyczne aspekty kiedy można robić badanie, a kiedy nie).

3. Etyczna ocena eksperymentów Ascha, Milgrama i Zimbardo.

Psycholog, w relacji, w której występuje w roli badacza, przede wszystkim eksperymentatora, najbardziej narażony jest na etyczne wypaczenia. To w laboratorium psychologicznym ulegają (lub mogą ulec) naruszeniu podstawowe prawa osoby badanej do informacji, wolności, autonomii, godności, podmiotowości i prywatności. Właśnie spektakularnymi przykładami są znane eksperymenty Ascha, Miligrama czy Zimbardo. Wszystkie kodeksy etyczne zwracają na to uwagę, jednak pokusa opublikowania nowego wyniku i znalezienia się w prestiżowym magazynie jest silniejsza od respektowania przez badacza etycznych standardów prowadzenia badań naukowych. Niektórzy psychologowie uważają, że służba nauce rozgrzesza ich z „drobnych kłamstw”. A osoba badana w takich eksperymentach jest przecież narażona na dyskomfort psychiczny, manipuluje się jej oceną itp. Jednak z drugiej strony wiele eksperymentów z psychologii społecznej utraciłoby swój sens (np. eksperyment: Ascha lub Miligrama), gdyby osoby te nie były wprowadzane w błąd w celach badania.

4. Postawa rygoryzmu etycznego, indyferentyzmu moralnego i realizmu etycznego w rozwiązywaniu dylematów etycznych, jakie rodzą badania psychologiczne.

(Brzeziński, rozdział o etyce)

Psycholog kliniczny Frączek wyróżnił 3 postawy do rozwiązywania dylematów etycznych, jakie rodzą badania psychologiczne, w których udział związany jest z narażeniem osób badanych na jakieś cierpienie lub przezywanie lęku przed oceną.

I postawa- rygoryzmu etycznego-wg niej niedozwolone jest stwarzanie osobom badanym jakiegokolwiek zagrożenia, nawet najbardziej błahego, ani narażanie ich na przeżywanie przykrych emocji.

II postawa- indyferentyzmu moralnego- w której lekceważy się koszty psychiczne udziału osoby badanej w badaniu psychologicznym. Uważa się, że o.b. jest narażona na przeżywanie przykrych emocji oraz dyskomfort psychiczny i fizyczny tylko przez krótki okres i nie pociąga to za sobą trwałych negatywnych skutków dla tej osoby. Codzienne życie dostarcza o.b. znacznie częściej intensywniejszych doznań. W tym podejściu minimalizuje się negatywne skutki, jakie pociąga za sobą udział w badaniach psychologicznych.

III postawa- realizmu etycznego- wg niej należy unikać zadawania o.b. cierpień i narażania ich na dyskomfort psychiczny i fizyczny. Należy też, jeśli tylko jest to możliwe, posługiwać się alternatywnymi w stosunku do „nieetycznego” eksperymentu rozwiązaniami metodologicznymi (np. technika grania roli).

Ania Strzeżyńska (5-8)

5. Pięć sytuacji - wg Ethical principles in the conduct of research with human participants (EPCRHP) - w których dopuszczalne jest okłamywanie osób badanych. Co o tym sądzisz?

Sytuacja 1: Badacz uważa, że problem, którym się zajmuje, jest bardzo ważny.

Co jednak oznacza „bardzo ważny”? Dla którego badacza problem przez niego rozwiązywany nie jest bardzo ważny? Kto ma, poza nim samym, dokonać oceny stopnia ważności problemu? Czy problem, którego rozwiązanie da mu w efekcie habilitację, jest ważniejszy od problemu rozwiązywanego przez magistranta czy nawet doktoranta? Jeżeli zaś odwołamy się do racji społecznych, ogólnoludzkich (np. w sytuacji opracowywania techniki psychoterapeutycznej minimalizującej lęk osób chorych na chorobę nowotworową), to jakie mamy gwarancje, że to „bardzo ważne badanie” rzeczywiście da deklarowane przez badacza efekty, co może stanowić społecznie dostateczną rację dla usprawiedliwienia narażenia osób badanych na przeżywanie dyskomfortu?

Sytuacja 2: Możliwe jest zademonstrowanie, że badania nie można przeprowadzić, jeżeli psycholog nie posłuży się instrukcją maskującą prawdziwy cel badania.

I znowu pytanie, przed jakim gronem ekspertów badacz powinien zademonstrować niemożność prowadzenia badań w sposób etyczny? Rodzi się też problem natury technicznej, w jaki sposób należy wykazać, że badania nie można przeprowadzić inaczej, jak tylko z użyciem instrukcji „maskującej”? Jak sądzę, można mówić o przekonywaniu (tylko kogo? Samego siebie?), ale nie o demonstracji, która miała by polegać, zapewne, na przeprowadzeniu minibadania typu „granie roli” i wykazaniu jego nieprzydatności do potwierdzenia hipotezy roboczej. Jeśli jednak badacz nie jest przekonany do celowości prowadzenia badania w sposób etycznie aprobowany, to będzie starał się uwypuklić same „minusy” takiego badania.

Sytuacja 3: Można w sposób uzasadniony założyć, że pełne poinformowanie osoby badanej po zakończeniu badań o zatajeniu przed nią prawdziwego celu badań (por. zasada 8 EPCRHP), nie wpłynie na osłabienie jej zaufania do badacza - do jego rzetelności i prawości.

I tego wyjścia „ratunkowego” dla nieetycznego eksperymentatora nie da się oczywiście obronić. Przyjmuje się tu bowiem milcząco założenie idealizujące, mówiące o tym, że badacz jest zdolny dokonać pełnego wglądu w osobowość osoby badanej, w system jej wartości, przekonań i preferencji oraz strukturę jej samooceny, a także jej prywatnej wiedzy o psychologii i psychologach w szczególności. Na tej podstawie można przyjąć, że nie znane osobiście psychologowi potencjalne osoby badane darzą go bezgranicznym zaufaniem. Jeżeli zaś badacz planowałby przeprowadzenie badania na próbie (celowo, t.j. nie losowo, dobranej) złożonej wyłącznie z osób, o których wie, że darzą go właśnie takim zaufaniem, to należy spodziewać się wystąpienia artefaktów (por. zmienną wskazówek sugerujących hipotezę badawczą opracowaną przez Orne'a; osoba badana będzie starała się grać rolę „dobrej osoby badanej”, a takie nastawienie prowadzić będzie do jej zachowań testowych zgodnych z treścią hipotezy roboczej).

Sytuacja 4: Osoba badana ma stworzoną przez badacza możliwość wycofania się w dowolnym, przez nią wybranym, momencie z dalszego udziału w badaniu (por. zasada 5. EPCRHP), albo możliwość anulowania wyników badania po uzyskaniu od badacza pełnej, prawdziwej informacji o całym badaniu.

To usprawiedliwienie posłużenia się instrukcjami maskującymi prawdziwy cel badania, nawiązuje do zasady 5. EPCRHP, w żadnej mierze nie może być traktowane jako „okoliczność łagodząca” dla nieetycznego eksperymentowania. Co z tego, że osoba badana dowie się, że wcale nie jest bezwzględna wobec osób słabszych i że może zażądać wycofania „swoich” wyników ze zbioru danych eksperymentalnych. Przeżywanych przez nią, być może przykrych czy skrywanych emocji, nie uświadomionych urazów poeksperymentalnych nikt i nic nie jest w stanie cofnąć. Osoba badana miała prawo zaufać psychologowi, że nie będzie narażona na jakiekolwiek cierpienie i że jej kondycja psychiczna po zakończeniu badania będzie taka sama jak przed jego rozpoczęciem.

Sytuacja 5: Badacz ponosi pełną odpowiedzialność za wywołanie oraz zneutralizowanie stresujących osoby badane efektów ich uczestnictwa w badaniu psychologicznym (por. zasada 9. EPCRHP).

To, że badacz ponosi pełną odpowiedzialność za ewentualne przykre dla osoby badanej konsekwencje jej udziału w badaniu psychologicznym, wynika z ogólniejszej normy, która i tak obowiązuje badacza przeprowadzającego jakiekolwiek badanie z udziałem osób w roli obiektów badanych. Sytuacja nr 5 jest w jakiejś mierze wzorcowa dla wszystkich sytuacji badawczych i może być traktowana jako szczególnie usprawiedliwiająca posłużenie się przez psychologa instrukcjami maskującymi prawdziwy cel badania.

Nie widzę w wymienionych sytuacjach nic szczególnego, co usprawiedliwiałoby okłamywanie osób badanych. Po pierwsze, ocena tego, czy dana sytuacja badawcza (problem badawczy) usprawiedliwia odwołanie się do instrukcji maskującej prawdziwy cel badania i tak zleży tu od samego badacza. Jeżeli bardzo mu będzie zależało na przeprowadzeniu badania, to może „rozgrzeszyć się” i przeprowadzić badanie w sposób nieetyczny. Po drugie, przedstawienie prawdziwego obrazu badania po jego zakończeniu (debriefing) jest samo w sobie godne polecenia i upowszechnienia w społeczności psychologów, ale to w niczym nie zmienia faktu, że osoby badane były narażone przez jakiś czas (czas trwania badania) na dyskomfort psychiczny i fizyczny, a ponadto niekoniecznie muszą teraz uwierzyć badaczowi badaczowi to, co im opowiada o rzeczywistych założeniach badania i faktycznym znaczeniu uzyskanych przez osoby badane wyników. Nie muszą uwierzyć, bo raz już zostały okłamane. Niby dlaczego nie miałby się to powtórzyć, zwłaszcza że psycholog nie jest na ogół postrzegany jako „zwykły” badacz (jak np. botanik czy historyk). Uważa się, że dysponuje on specjalnymi kwalifikacjami i metodami, które pozwalają mu przeniknąć do głębi psychiki osoby badanej i rozpoznać to, co niekoniecznie chciałaby ona przed nim ujawnić. Rodzi to często podstawy nieufności wobec intencji psychologa namawiającego do udziału w jakimś badaniu. Nieufność tę można utrwalić przez zabieg odkłamywania, zastosowany w trakcie spotkania posteksperymentalnego z osobami badanymi. Zapewne część z tych osób weźmie wyjaśnienia psychologa za dobrą monetę, ale jakaś część może je odrzucić, nie okazując tego badaczowi. Może dla tych kilku (kilkunastu) osób wart się zastanowić, i to głęboko, nad tym, czy rzeczywiście musimy przeprowadzić nasze badanie właśnie w taki, zniewalający osoby badane, sposób.

(źródło: Brzeziński „Metodologia badań psychologicznych”)

6. Omówienie zasad prowadzenia badań naukowych (psychologicznych) z udziałem ludzi w roli obiektów badanych (10 zasad).

Najbardziej pogłębione omówienie etycznej strony badań psychologicznych z udziałem osób w roli obiektów badanych, zawarte zostało w wydanym przez APA w 1973r. dokumencie EPCRHP. Sformułowano w nim 10 zasad, do którym respektowania zobowiązano psychologów przystępujących do planowania i prowadzenia badań naukowych z udziałem osób w roli obiektów badanych.

Zasada 1. Badacz przed przystąpienie do przeprowadzenia badaniu musi dokonać jego całościowej oceny z etycznego punktu widzenia.

Zasada 2. Badacz ponosi odpowiedzialność za styczność całego badania, w tym także za postępowanie swych współpracowników.

Zasada 3. Badacz zobowiązany jest do udzielenia pełnej i szczegółowej informacji osobie badanej o wszystkich aspektach badania, w którym bierze ona udział; do udzielenia odpowiedzi na wszystkie jej pytania dotyczące badania, tak aby osoba badana mogła w pełni świadomie wyrazić zgodę na udział w badaniu lub odmówić takiej zgody.

Zasada 4. Badacz powinien unikać utajnienia przed osobą badaną prawdziwego celu badania i posługiwać się tą procedurą tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach; badacz powinien zadbać o to, aby osobie badanej wyjaśnione zostały powody, dla których została ona wprowadzona w błąd.

Zasada 5. Badacz powinien respektować prawo osoby badanej do odmowy udziału w badaniach albo wycofania się w trakcie badania. Zasada ta nabiera szczególnego znaczenia wówczas, gdy osoba badana pozostaje w jakiejś zależności od badacza.

Zasada 6. Udział osoby badanej musi opierać się na jasno określonym porozumieniu zawartym między badaczem i osobą badaną. Niedopuszczalne są różnorodne formy nacisku wywieranego przez badacza na osobę badaną. Badacz jest także zobowiązany w jakiś sposób honorować udział osoby badanej w badaniu.

Zasada 7. Badacz musi chronić osobę badaną przed różnorakimi formami psychicznego i fizycznego dyskomfortu; nie może jej narażać na doznawanie lęku, wstydu, bólu itp.

Zasada 8. Po skończeniu badania i opracowaniu jego rezultatów badacz musi wyjaśnić osobie badanej ich naturę oraz odpowiedzieć na wszystkie pytania i wątpliwości, jakie nasunęły się osobie badanej w trakcie jej udziału w badaniu. Jest to szczególnie ważne wówczas, gdy osoba badana została wprowadzona w błąd przez badacza w wyniku zastosowanej przez niego instrukcji maskującej prawdziwy cel badania.

Zasada 9. Jeżeli udział w badaniu może za sobą pociągać wystąpienie niepożądanych dla osoby badanej skutków, to badacz jest zobowiązany do zrobienia wszystkiego, co w efekcie zniosłoby (albo wręcz zablokowało możliwość ich wystąpienia) owe przykre dla osoby badanej skutki udziału w badaniach.

Zasada 10. Żadne informacje o osobie badanej, które badacz uzyskał w trakcie badania, nie mogą być przez niego udostępnione osobom trzecim; musi być zachowana pełna dyskrecja, a osoby badane należy zapewnić o pełnej ochronie wszystkich informacji ich dotyczących, zebranych w trakcie prowadzenia badania.

(źródło: Brzeziński „Metodologia badań psychologicznych”)

7. Zasady prowadzenia eksperymentów w psychologii (wg Aronsona).

W jaki sposób przeprowadzić badanie, które nie naruszałoby praw osoby badanej jako człowieka (etyczność), a które jednocześnie cechowałyby, jak to ujął Aronson i in. (1994r.) realizm życiowy i realizm psychologiczny (trafność!). Jak pogodzić rygoryzm etyczny z rygoryzmem metodologicznym. Odrzucając skrajne stanowiska można zalecić następujące postępowanie (wszystko zaczerpnęłam z „Metodologii badań psychologicznych” Brzezińskiego - to są jego przemyślenia i wnioski):

1. Zanim przystąpimy do przeprowadzenia badania, powinniśmy uzyskać zgodę wytypowanych przez nas osób na ich udział w badaniu. Powinniśmy unikać jakichkolwiek form nacisku i mglistych obietnic. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza wtedy, gdy osoby badane pozostają w jakiejś zależności od nas (np. są to nasi studenci). Jeżeli to możliwe, należy unikać przeprowadzania badań z udziałem właśnie takich, zależnych od nas osób.

2. Dobrze jest zasięgnąć opinii ekspertów, np. doświadczonych psychologów, którzy oceniają elementy scenariusza badania jako potencjalne źródła stresu dla osoby badanej. Eksperci powinni też zwrócić badaczowi uwagę na to, jak powinno wyglądać badanie posteksperymentalne, aby zminimalizowało przykre dla osoby badanej następstwa jej udziału w badaniu. I wreszcie, powinni oni rozważyć, czy udział w tym badaniu może mieć długofalowe, przykre następstwa dla osoby badanej. Można też dokonać, jeżeli to będzie możliwe, próby wskazania takiej konfiguracji cech osobowości, które mogłoby wchodzić w interakcję z postępowaniem eksperymentalnym. Dla ułatwienia można opracować zestaw skal szacunkowych, wg których oceniane byłyby poszczególne elementy scenariusza badania.

3. Jeżeli skonstruowaliśmy zestaw skal szacunkowych do oceny psychologicznych konsekwencji udziału w danym badaniu, to można prosić o jego wypełnienie nie tylko ekspertów, ale także osoby podobne do tych, które mamy zamiar poddać badaniom (pochodzące z tej samej populacji). W tym punkcie nawiązuję do postępowania Berscheida i in. (1973), który sugerował przedstawienie pełnego opisu eksperymentu próbie osób pobranych z tej samej populacji, z której pobierane będą przyszłe osoby badane. Z kolei osoby te będą pytane o to, czy zgodziłyby się wziąć udział w opisywanym badaniu. Jeżeli wyrażają taką zgodę, to jest to wskazówka, iż badacz może przystąpić do kompletowania próby oraz przeprowadzania badania. Wracając jednak do mojej propozycji sugeruję, aby przeprowadzić porównanie profilu odpowiedzi ekspertów i potencjalnych osób badanych. Analiza zgodności (niezgodności) obu profilów może być źródłem ważnych informacji o osobach badanych w fazie przedeksperymentalnej. Deklarowaną przez osobę z próby sondażowej zgodę na udział w badaniu możemy traktować (ale nie bezwzględnie!) jako „zielone światło” dla naszych badań empirycznych. Pamiętajmy jednak, że - w granicach błędu próby - możemy przeszacować gotowość osób badanych do wzięcia udziału w psychologicznie obciążających (na przykład stresowych) badaniach.

Tak, czy inaczej, jeżeli już zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie badania, które może być związane z przeżywaniem przez osoby badane przykrych emocji, a którego ważne elementy musimy przed nim zataić, to nie wolno nam odstąpić od tego, aby wpierw w maksymalnym zakresie poinformować osoby badane o możliwych konsekwencjach udziału w badaniu, a następnie uzyskać ich zgodę (nie wolno stosować przy tym jakichkolwiek form nacisku, np. „profesor-student”) oraz zapewnić je, że w każdym momencie badania będą mogły zrezygnować z dalszego w nim udziału. Muszą one być także świadome tego, że badacz gwarantuje im pełną dyskrecję i anonimowość w prezentowaniu wyników badań. Musi on je także zapewnić, że badanie zakończy się omówieniem, z ich udziałem, uzyskanych wyników i że także na tym, ostatnim już, etapie będą mogły, jeżeli zechcą, wycofać ze zbioru wyników tę część, która ich dotyczy. Osoby badane muszę być także poinformowane, że będą mogły kontaktować się z badaczem po zakończeniu badania, aby omawiać z nim problemy, które zrodził ich udział w badaniach.

8. Pułapki w badaniach psychologicznych związane z osobą eksperymentatora (wg Barbera)

Eksperymentator jest osobą, która przeprowadza badanie, tzn. testuje badanych, stosuje odpowiednią procedurę eksperymentalną, obserwuje i zapisuje reakcje badanych. Tak więc, ściśle mówiąc, osoba pełniąca rolę eksperymentatora jest odpowiedzialna za zebranie danych, ale nie jest odpowiedzialna za plan eksperymentalny, analizę i interpretację danych oraz za końcowy raport z badań.

Pułapki w badaniach psychologicznych związane z osobą eksperymentatora (wg Barbera):

(I, II, III, IV - wpływy związane z osobą badacza, pyt. 9.)

V. Wpływ cech osobowych eksperymentatora

VI. Wpływ nieprzestrzegania sposobu realizacji procedury eksperymentalnej

VII. Wpływ nieprawidłowego rejestrowania danych przez eksperymentatora

VIII. Wpływ fałszowania danych przez eksperymentatora

IX. Niezamierzony wpływ oczekiwań eksperymentatora

(źródło: Brzeziński, Siuta „Społeczny kontekst badań psychologicznych i pedagogicznych. Wybór tekstów”)

Joanna Steinke (9-12)

9. Pułapki w badaniach psychologicznych związane z osobą badacza (wg Barbera)

Badacz: osoba odpowiedzialna za plan eksperymentu, dobór i przygotowanie eksperymentatorów, za całość przebiegu badań, analizę rezultatów, interpretację danych i końcowy raport.

Pułapki:

- wpływ paradygmatu uznanego przez badacza

- wpływ niejednoznacznie określonej przez badacza procedury eksperymentalnej

- wpływ sposobu analizowania danych przez badacza

- wpływ fałszowania danych przez badacza

10. Czy psycholog-wykładowca powinien prowadzić badania naukowe z udziałem studentów, którzy uczestniczą w jego zajęciach (wykłady kończące się egzaminem, ćwiczenia kończące się oceną)?

Według EPCRHP ( należy do EAP) - badacz respektuje prawo jednostki do uchylenia się od udziału w badaniu, albo wycofania się z niego w dowolnym momencie. Zobowiązanie do ochrony tego prawa wymaga specjalnej czujności, gdy badacz ma władzę nad osobą badaną.

- zarzuty: asymetryczność relacji wykładowca-student.

- nacisk na wzięcie udziału w badaniach ( pozorna dobrowolność)

- złamanie zasady poufności ( dane intymne mogą rzutować na dalszy stosunek wykładowcy do studenta)

- wpływ na trafność zewnętrzną badania ( nie reprezentatywna grupa)

Konkluzja ( za Brzezińskim) Nie powinno się prowadzić takich badań, gdyż mogą łamać podstawowe zasady etyki i wpływać na rzetelność wyników.

11. Ocena eksperymentów Milgrama wg Mixona (za Greenwoodem).

-niejasność definicji/ generalizacja wniosków: Miligram zbyt szybko posunął się od przypuszczenia, że jego badani byli przekonani, iż zadają bolesne szoki elektryczne do przypuszczenia, że byli przekonani, iż zadają niebezpieczne szoki elektryczne.

- miejsce badania: laboratorium psychologii społecznej stwarza strukturę „ autorytetu mądrości”- zaufanie badanych do autorytetów ( czy badani zastosowali by bolesne wstrząsy, gdyby nie fakt, że znajdują się w laboratorium? )

12. Odniesienie planu eksperymentalnego do teorii psychologicznej.

Magda Mierzwa (13-16)

13. WARTOŚĆ EMPIRYCZNA STRATEGII GRANIA ROLI

Empiryczne oceny grania roli pozostają niejednoznaczne: niektórzy badacze mówią o pozytywnych wynikach (Greenberg, Horowitz i Rotschild oraz Willis i Willis), natomiast inni informują o wynikach negatywnych (Darroch i Steiner, Simons i Piliavin oraz Holmes i Bennet). Badacze różnią się więc pod względem interpretacji tych badań - obrońcy strategii grania roli twierdzą,że pozytywne wyniki wskazują na to,że granie roli jest potencjalnie użyteczną strategią eksperymentalną, natomiast krytycy utrzymują, że wyniki negatywne odsłaniają tkwiącą w tej strategii nieadekwatność.

W sytuacji grania roli nie występuje realizm i zaangażowanie (np. samo instruowanie osób, by zachowywały się spontanicznie nie zapewnia tego), dlatego też większość porównań technik grania roli oraz technik maskowania celu badania jest nieadekwatna. Aktywne eksperymentalne granie roli stanowi potencjalną i obiecującą strategię eksperymentalną. Może ona osiągnąć realizm eksperymentalny i poprzez stopniową rekonstrukcję sytuacji społecznych, mogą być wyróżnione warunki, które powodują i zapobiegają występowaniu zachowań społecznych podobnie jak czynniki, które zmieniają relacyjną naturę sytuacji społecznych. Kwestia skuteczności aktywnego eksperymentalnego grania roli pozostaje otwarta i empiryczna. Wielu autorów zaleca technikę grania roli jako reprezentacyjną dla podejścia badawczego skupiającego się na znaczeniu i celu ludzkiego zachowania, a nie jego przyczynowych uwarunkowaniach.

14. KRYTYKA EKSPERYMENTÓW LABORATORYJNYCH (wg artykułu GREENWOODA)

Eksperymentatorzy psychologii społecznej zwrócili uwagę na takie problemy jak:

  1. oczekiwanie eksperymentatora

  2. nastawienie eksperymentatora

  3. zmienne sugerujące hipotezę badawczą

  4. lęk przed oceną

  5. adekwatność w aspektach: etycznym, metodologicznym i filozoficznym

  6. tradycyjny eksperyment (łącznie z technikami maskowania celu badania) uważany jest za nieodpowiedni do rozwiązywania wymienionych wcześniej problemów

  7. sztuczność sytuacji laboratoryjnych = sztuczność izolacji (sztuczna sytuacja laboratoryjna jest ograniczająca i „nienaturalna”, a prawidłowości stwierdzone w takiej syt. nie występują w realnym świecie)

  8. eksperyment laboratoryjny ma wysoką trafność wewnętrzną, lecz niską zewnętrzną - tzn. wnioskować można o uwarunkowaniach zachowania w laboratorium, ale nie można wnioskować o zachowaniu ludzi w świecie realnym.

  9. trudność w odtworzeniu czynników determinujących - tzn. konieczne jest wyizolowanie zjawisk badanych przez psychologię społeczną, ale czynność izolowania zmienia zjawiska, które chcemy badać; z powodu usunięcia istotnych relacji lub wprowadzenia nowych relacji nie zdołamy odtworzyć zjawiska będącego celem badania -> np. jeśli eksperyment laboratoryjny nie odtwarza normalnych relacji istniejących w wywiadzie przy zatrudnieniu pracownika (lub wprowadza nowe), to uczestnik eksperymentu nie uzna tych relacji za analogiczne do sytuacji wywiadu: taki eksperyment nie może odtworzyć mechanizmów istniejących w sytuacji rzeczywistego wywiadu przy zatrudnieniu.

15. AKTYWNE I BIERNE GRANIE ROLI (wg GREENWOODA)

„Aktywne eksperymentalne” granie roli - uczestnicy odgrywają „scenariusze” oparte na realnych życiowych sytuacjach. Technika ta zaleca jest na gruncie metodologicznym, ale nie etycznym. Stwarza ona możliwość przezwyciężenia zmiany spowodowanej sytuacja laboratoryjną.

„Bierne interpretacyjne” granie roli - badanie w których osoby badane opisują, jak wg nich, zachowałyby się one w poszczególnych sytuacjach, łącznie z eksperymentami wykorzystującymi instrukcje maskujące. Celem tej techniki jest wyróżnienie istotnych zmiennych, które powodują różne interpretacje sytuacji społecznych. Jest ona zalecana jako alternatywa dla eksperymentu klasycznego.

16 - CZY GRANIE ROLI MOŻE ZASTĄPIĆ KLASYCZNY EKSPERYMENT

Pomysł wykorzystania grania roli jako strategii eksperymentalnej spotkał się z niemałym zainteresowaniem szczególnie w latach 80. Pomimo tego, że granie roli było od dłuższego czasu stosowane jako technika oceny, technika eksperymentalna i terapeutyczna; kontrowersja powstała wówczas, gdy technika ta została zaproponowana jako alternatywa w stosunku do technik „decepcyjnych” (tj. technik stosujących instrukcje maskujące cel badania) z powodu moralnych i metodologicznych wątpliwości wysuwanych przez różnych autorów.

Wyjaśnienie dlaczego bierne, interpretacyjne granie roli jest niekiedy polecane jako alternatywa dla eksperymentu klasycznego:

Technika ta skupia się na znaczeniu i celu ludzkiego zachowania a nie na jego przyczynowych uwarunkowaniach.

Magda Mierzwa

Ważne!: opracowane na podstawie pracy:

Greenwood, J.D. (1991) Granie roli jako strategia eksperymentalna. [w:] J.Brzeziński, J. Siuta (red.) Społeczny kontekst badań psychologicznych i pedagogicznych. Wybór tekstów, Poznań: Wydawnictwo UAM.

Agnieszka Piekarska (17-20)

17. Założenia techniki grania roli wg Kelmana. Przykład eksperymentu powtórzonego z wykorzystaniem tej techniki.

Założenia:Jeśli realizm i zaangażowanie są wymagane jako wstępne warunki aktywnego eksperymentalnego grania roli, to uczestnicy powinni być wybierani raczej z populacji osób wykazujących umiejętności grania roli niż z populacji studentów psychologii lub ochotników, w których występują znaczne różnice indywidualne pod względem tej umiejętności.

Badania Mixona z zastosowaniem aktywnego grania roli były powtórzeniem oryginalnego

eksperymentu Milgrama (1963). Częściowym celem jego eksperymentu było wykazanie, że

realizm i zaangażowanie mogą być osiągnięte w takich badaniach: w eksperymentach z zastosowaniem technik grania roli osoby badane przejawiały takie same „spontaniczne, emocjonalne zachowania”, jak osoby w pierwotnych badaniach Milgrama. Innym celem Mixona było przeprowadzenie analizy relacji osób badanych odnośnie do sposobów w jaki spostrzegały one sytuację eksperymentalną. Na podstawie tych informacji Mixon opracował serie scenariuszy dotyczących zmodyfikowanych wersji eksperymentu Milgrama, które były zróżnicowane pod względem stosowania sygnałów sugerujących, że ofiary otrzymywały „niebezpieczne” szoki elektryczne i przy zastosowaniu techniki biernego granie roli badano interpretację i reakcje osób na te scenariusze.

18. Czy osoba badana jest nastawiona na współpracę z psychologiem? Poglądy Ornea i Rosenberga?

ORNE twierdzi, że o.b. stara się przede wszystkim pokazać się (i rzeczywiście tak postępować) badaczowi jako chętnie i rzetelnie z nim współpracująca.

ROSENTHAL twierdzi, że to jak się zachowa o.b. zależy od 3 grup zmiennych, stanowiących jej osobisty „wkład”:

  1. Zmienne osobowościowe (np. poczucie własnej wartości);

  2. Doświadczenie badawcze o.b. (czy o.b. już wcześniej brała udział w jakimś badaniu)

  3. Obraz instytucji zatrudniającej badacza (np. dla żołnierza nie jest obojętne, czy badanie przeprowadzone jest przez psychologa zatrudnionego w wojsku, czy w placówce badawczej, np. uniwersyteckiej)

Wpływ na zachowanie badawcze o.b. mają też czynniki pośredniczące, tj.:

19. Oczekiwania interpersonalne a lęk przed oceną.

psychologicznym. Jego oczekiwania co do funkcjonowania o.b. też nie są w pełni

ukształtowane. Mówimy wtedy o efekcie oczekiwań interpersonalnych badacza (OIB),

nazywanego inaczej- nastawieniem badacza na potwierdzenie hipotezy badawczej. Badania

nad tą zmienną kontekstu badania psychologicznego prowadził Rosenthal.

20. Czynniki wyzwalające lęk przed oceną:

  1. instrukcja oraz osoba ją przekazująca- możemy zmniejszyć lęk przed oceną (LPO), jeśli rozdzielimy funkcję osoby przekazującej instrukcje i przez to skupiającej na sobie zainteresowanie osoby badanej, oddzielimy od funkcji osoby rejestrującej pomiary;

  2. instrukcja a normy społeczne- jeśli instrukcja sugeruje, że podjęte osobę badaną zachowanie pociągnie za sobą pozytywną ocenę, a zachowanie to jest sprzeczne z przyjętymi normami społecznymi, to osoby badane o wysokim poziomie zmiennej aprobaty społecznej będą raczej akceptowały to zachowanie, a o.b. o niskim poziomie aprobaty społecznej odrzucą ten wzorzec i będą skłonne postępować zgodnie z normami;

  3. dostęp do informacji zwrotnej- udostępnienie przez badacza ciągłego dostępu do informacji zwrotnych ułatwi o.b. kształtowanie zachowania tak, aby uzyskała pozytywna ocenę od badacza;

  4. wysiłek- im mniejszy wysiłek ma włożyć o.b. w zachowanie zgodne z instrukcją, tym chętniej je wykona;

  5. badacz- postrzegany jako ktoś, kto sprawuje kontrolę nad o.b., który kontroluje jej dostęp do jakiegoś celu- łatwiej skłoni o.b., by zachowała się zgodnie z instrukcją (np. badacz- profesor uniwersytecki i o.b.- student zdający u niego egzamin);

  6. zachowanie nie zgodne z normami lub wcześniej nie praktykowane- jasna instrukcja ułatwi zachowanie zgodne z instrukcją, jeśli o.b. w celu uzyskania pozytywnej oceny od badacza musi zachować się w sposób dotychczas nie praktykowany lub nie zgodny z normami;

  7. badacz- psycholog- szczególnie taki, który jest postrzegany jako surowy, nie ujawniający swoich zamiarów i wścibski wzbudza zachowania oporne;

  8. LPO a OIB- wysoki poziom LPO sprzyja wystąpieniu efektu oczekiwań interpersonalnych badacza (OIB), a wyeliminowanie LPO blokuje wystąpienie OIB

  9. Reputacja o.b.- LPO jest silniejszym regulatorem zachowania ob. niż WHO (wskazówki sugerujące o.b. treść hipotezy badawczej), o.b. nie będzie współpracowała z badaczem, jeśli uzna, że może to zaszkodzić jej reputacji; zainteresowanie o.b., czy badacz będzie ją oceniał jako „normalną”

Ania Nagórska (21-24)

21. Problem współpracy osoby badanej z badaczem.

[Brzeziński, 118 - 120 --> chyba o to chodzi]

Problem współpracy osoby badanej z badaczem dotyczy tego, czy u o.b. silniejsza jest tendencja do chronienia obrazu siebie (pokazania się w korzystnym świetle), czy chęć „pomocy” badaczowi.

Badania Sigalla, Aronsona i Van Hoosego wykazały, że „osoby badane w badaniu psychologicznym kierują się przede wszystkim własnymi celami, a dopiero później, i to pod warunkiem, że nie jest to sprzeczne z oceną własnych możliwości intelektualnych i własnej osobowości, kierują się celami badacza”.

(opis badania w/w panów - Brzeziński, strona 118 - 120)

22. Omówienie instrukcji wywołujących i obniżających lęk przed oceną.

(Nie mam pojęcia jak odpowiedzieć na to pytanie. W Brzezińskim jest tylko trochę o instrukcjach przy opisie tej drugiej metody (patrz następne pytanie). Chodzi tam o instrukcje wywołujące LPO. Mogą być one podawane wprost, tzn. „Jeśli będziesz robił to zadanie tak a tak to będziesz mądry/głupi, normalny/nienormalny” itd. Mogą być jeszcze instrukcje „nie-wprost” - takie występują w normalnych badaniach i osoba biorąca udział w badaniu sama „dorabia sobie”, jakie zachowanie jest dobre, a jakie złe.

Prawdę mówiąc nie mam pojęcia jak te instrukcje omówić, a co do instrukcji obniżających LPO, to nie wiem nawet skąd je wziąć.)

23. Dwie metody badania wpływu lęku przed oceną na wyniki badania psychologicznego.

[Brzeziński, str. 112 - 116]

Rosenberg podaje dwie metody badania wpływów LPO na zmienną zależną:

  1. metoda powtórnego przeprowadzenia badania wg zmienionego scenariusza

  2. metoda manipulowania pobudzeniem emocjonalnym.

ad. 1) Metoda ta polega na tym, że przeprowadzamy jeszcze raz to samo badanie, zmieniając to, co hipotetycznie może być czynnikiem wywołującym lęk przed oceną.

Jeśli okaże się, że drugie badanie prowadzi do takich samych rezultatów, to prawdopodobnie u badanych nie wystąpił lęk przed oceną (lub zmieniono elementy procedury obojętne dla LPO, a właściwe pozostawiono). Jeżeli natomiast zastąpienie elementów lękotwórczych procedury badawczej elementami lękowo obojętnymi da odmienne wyniki badania, to LPO miał istotne znaczenie z punktu widzenia trafności tego badania.

(Brzeziński podaje przykład: Rosenbreg, posłużył się tą metodą sprawdzając trafność hipotez dotyczących dysonansu poznawczego [w warunkach wysokiej nagrody dochodzi do mniejszych zmian postaw, niż w warunkach niskiej nagrody] - było to powtórzenie badania Cohena. Cohen używał pieniędzy do zmiany postaw, a to mogło spowodować lęk u osoby badanej, że zostanie oceniona jako przekupna, więc osoby mogły sztywniej trzymać się swoich poglądów (zwłaszcza przy wysokiej nagrodzie). Rosenberg zaproponował, żeby przeprowadzić jedno badanie tak jak było (tzn. z nagrodą) i drugie, obojętne, które byłoby tylko badaniem postaw. Każde z badań miał prowadzić inny eksperymentator. Trudno powiedzieć, czy osoby dadzą się przekonać, że oba badania nie mają ze sobą nic wspólnego.

--> tak czy inaczej takie badanie Rosenberga potwierdziło jego oczekiwania [potwierdzili je także inni badacze: Linder, Cooper i Jones].)

ad. 2) Metoda manipulowania pobudzeniem emocjonalnym polega na tym, że wywołuje się u osób badanych lęk przed oceną, przez wprowadzanie instrukcji, które powinny wywoływać zagrożenie pozytywnego obrazu siebie u o.b. Pozostawia się także grupę kontrolną, która dostaje neutralną instrukcję.

Jeśli pomiędzy grupami wystąpią różnice - wpływ LPO jest znaczący dla wyników badania.

(Przykład: Rosenberg prosił osoby badane, by wykonywały długie i nudne zadanie polegające na dodawaniu kolumny cyfr. W instrukcji mającej wywołać LPO badacz poinformował jedną grupę, że dojrzali psychicznie i zdrowi ludzie wykonują tego typu zadania z przyjemnością i są bardziej efektywni niż osoby niedojrzałe. Z kolei drugą grupę poinformował, że osoby psychicznie i zdrowe są mniej efektywne i odczuwają mniej przyjemności z wykonywania tego typu zadań. Trzecia grupa - kontrolna - otrzymała instrukcję neutralną.)

Problem w tym, że normalnie instrukcja wywołująca lęk przed oceną nie jest podana wprost, osoba badana sama „dorabia sobie” znaczenie odpowiedzi dla eksperymentatora. Dobrze by było więc opracować metodę manipulowania pobudzeniem emocjonalnym, która przekazywała by instrukcję bardziej „subtelnie”.

24. Koncepcja lęku przed oceną (wg Rosenberga).

[Brzeziński, str. 109 - 112]

Lęk przed oceną (LPO) to jedna ze zmiennych pośredniczących.

Wynika on z tego, że osoba badana postrzega swoją relację z badaczem (w sytuacji badania), jako niesymetryczną - to badacz ocenia, a ona jest oceniana.

W badaniu osoba badana musi także skonfrontować koncepcję własnego ja (czyli obraz siebie: to jak widzi siebie i to jak chce żeby widzieli ją inni) z wynikiem badania. [W normalnych warunkach staramy się uniknąć takiej konfrontacji, ale w sytuacji badania, osoba badana zwykle chce współpracować z badaczem, w związku z tym, nie może uniknąć tej konfrontacji, więc pojawia się u niej niepokój.] „Niepokój - Rosenbergowski LPO - w zależności od stopnia nasilenia, będzie blokował spontaniczność zachowania się osoby badanej w sytuacji badawczej.” (Brzeziński, str. 110)

(O stopniu nasilenia LPO będzie decydowała np. samoocena - jeśli niestabilna: większy niepokój; ale również pewne aspekty modelu eksperymentalnego, np. wyjaśnienia eksperymentatora.)

LPO będzie powodował, że osoba badana zacznie wysuwać hipotezy na temat tego, jak uzyskać ocenę pozytywną lub uniknąć negatywnej. Jako, że badani będą podobnie postrzegali, które zachowania są „dobre”, a które „złe”, będą zachowywali się w podobny sposób, co zafałszuje wyniki badań.

Brzeziński cytuje Rosenberga, który pisze: lęk przed oceną - „… jest to aktywne, zabarwione lękowo zainteresowanie dotyczące tego, czy (badany) uzyska ocenę pozytywną ze strony eksperymentatora albo czy przynajmniej nie stworzy podstawy do oceny negatywnej”.

Agnieszka Sowińska i Ania Węgłowska 25-32

25. Trzy procedury kontroli WSH.

WSH- Wskazówki sugerujące hipotezę badawczą

Badanie posteksperymentalne: polega na przeprowadzeniu z osobami badanymi wywiadów na temat tego, co myślą o procedurze badania - po jego zakończeniu. Jest to dość trudne ze względów psychologicznych, ponieważ badacz często nie ma ochoty się dowiadywać, że ktoś przewidział cel jego eksperymentu (poza tym badanie, gdzie dużo osób przewidziało cel oznacza duże WSH i badanie może być nierzetelne). Badani często też nie umieją zwerbalizować tego, co czuli podczas badania. Żeby badanie posteksperymentalne było lepszej jakości : przeprowadzać je mogłaby osoba inna niż badacz; wywiad mógłby być wystandaryzowany, pisemny; można przeprowadzać serie wywiadów na każdym etapie badania.

Tego rodzaju badanie dobrze jest przeprowadzać na grupach pilotażowych, aby uzyskane wnioski móc wykorzystać w badaniu właściwym.

Niby -eksperyment: potrzebne są dwie grupy badanych wylosowane z tej samej populacji. Grupę A poddaje się działaniu procedury eksperymentalnej, a osoby z gr. B prosi się aby wyobraziły sobie, że są osobami poddanymi badaniu (w tym celu poznają scenariusz procedury, narzędzia, instrukcje i wszystkie inne warunki badania). Obie gr. różni tylko to, że A będzie rzeczywiście poddana badaniu właściwemu, a B nie. Osoby z gr. B prosi się aby odpowiadały tak, jak wyobrażają sobie, ze powinni odpowiadać prawdziwi badani ( czyli mają grać rolę badanego). Jeżeli rezultaty z obu grup są zbieżne, można przypuszczać, że osoby z grupy A odgadły cel badania - chociaż mogą być też inne powody tego.

Symulacja eksperymentalna: w tej procedurze zadaniem osób badanych jest symulowanie rzeczywistego zachowania się osób poddanych oddziaływaniom zmiennych eksperymentalnych. Osoby nie są naprawdę poddawane żadnym oddziaływaniom. Inny badacz planuje badanie i analizuje wyniki, a inny przeprowadza badanie. Ten przeprowadzający badanie nie wie, że w grupie znajdują się osoby symulujące reakcje. To w jakim stopniu osoby symulujące kopiują zachowanie rzeczywistych badanych jest wskaźnikiem udziału WSH w determinowaniu zachowania się osób badanych. Jeżeli osoby symulujące zachowają się tak samo jak rzeczywiście badani ( tzn. badacz nie zauważy różnicy między badanymi a symulantami) to może oznaczać istotny wpływ WSH. Jeżeli natomiast badacz zauważy różnicę między badanymi a symulantami to zmienne WSH nie miały istotnego wpływu na wynik badania.

26. Charakterystyka wskazówek sugerujących hipotezę badawczą WSH (wg. Orne'a).

Wszystkie bodźce, które sugerują osobie badanej treść testowanej hipotezy stają się istotnymi determinantami jej zachowania. Bodźce te obejmują: pogłoski, plotki o eksperymencie krążące wśród badanych, informacje uzyskiwane przez badanego podczas umawiania się na badanie, informacje związane z osobą eksperymentatora, związane z laboratorium, a także bezpośrednie i pośrednie informacje, które badany odbiera w czasie eksperymentu. Ważnym źródłem takich informacji może być sama procedura eksperymentalna (np. w systemie test -retest badany domyśla się zwykle, że chodzi o uzyskanie jakiejś zmiany w jego wykonaniu testu, że badacz czegoś konkretnego oczekuje).

Praktycznie nie ma badanego, który nie próbowałby domyślić się prawdziwego celu eksperymentu, oczekiwanych przez badacza wyników czy nie przypisywałby znaczenia manipulacjom badacza (co nie oznacza, iż domyślają się prawidłowo ). Oznacza to, ze praktycznie nie ma eksperymentów pozbawionych WSH. Należy więc nie tyle próbować je wyeliminować, co poddać kontroli.

Im większy procent uzyskanych w jakimś eksperymencie wyników możemy wyjaśnić przez WSH, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo, że uda się powtórzyć takie badanie z podobnym rezultatem.

Badany traktuje sytuacje badania zadaniowo i w zależności od swojej postawy będzie się starał zachowywać tak, by zgodnie z własnymi wyobrażeniami odnośnie hipotezy, potwierdzić ją albo zaprzeczyć.

Przy dobrowolnym udziale w badaniach OB będzie zmotywowana do tego, by odegrać rolę „dobrej osoby badanej” i swoim zachowaniem potwierdzić hipotezę. Po zakończeniu procedury oczekuje zazwyczaj od badacza aprobaty dla swojego zachowania, co powinno budzić niepokój u badacza ponieważ przy takiej postawie trudno będzie powtórzyć otrzymany wynik z innymi badanymi.

W każdym badaniu są WSH w jakimś stopniu. Gdy cel nie jest znany badani wymyślają różne konkurencyjne hipotezy. Natomiast w sytuacji kiedy cel jest jasny dla badanych, może pojawić się tendencja do zachowania przekornego (nie skorzystam z sugestii - w rezultacie uczciwy badany) lub przeciwnego do sugestii - dążenie do obalenia hipotezy (nie podążę za sugestiami).

27. Różnice w traktowaniu osób przypisanych do „grupy sukcesu” i „grupy niepowodzenia” (Brzeziński str. 91, 1996r)

Badacz o cechach autorytarnych, dogmatycznych, z wysokim poziomem OIB przywiązuje większą wagę do stereotypowych charakterystyk osób badanych. Osoby, które w jego mniemaniu potwierdzą jego hipotezę (gr. sukcesu) będzie traktował inaczej, niż tych, którzy w jego zdaniem hipotezy nie potwierdzą (gr. niepowodzenia). W takiej sytuacji sukces w gr. pierwszej (sukcesu), a jego brak w grupie drugiej (niepowodzenia) badacz wyjaśnia osobowościową badanych, a porażkę przewidywanej grupy sukcesu przy powodzeniu grupy niepowodzenia wyjaśnia czynnikami sytuacyjnymi.

28. Zróżnicowane traktowanie osób w zależności od kierunku oczekiwań interpersonalnych badacza.

Istnieje różnica między traktowaniem przez badacza osób, o których uważa, że osiągną wysokie wyniki i takich, które osiągną według niego niższe. Czynniki w zakresie których mogą występować różnice w traktowaniu:

a)Klimat emocjonalno społeczny - Osoby z grupy plus (sukcesu) są traktowane przez badacza życzliwiej. b)Sprzężenie zwrotne - badacz z większym zainteresowaniem i w sposób bardziej zróżnicowany traktuje osoby z gr. plus. c) Wkład - badacz wymaga więcej od gr. plus, poświęca im więcej uwagi, chętniej, dokładnej objaśnia co maja robić. d) Wydajność - Badacz osobom z gr. plus stwarza więcej okazji do ujawniania potencjału.

29. Jakimi drogami badacz przekazuje swoje oczekiwania osobom badanym?

30. Czynniki wpływające na ewolucję wstępnych oczekiwań interpersonalnych.

Wstępne OIB nie są ugruntowane, podlegają zróżnicowanej ewolucji w zależności od:

  1. Charakteru informacji o osobie badanej na wymiarze: informacje jednoznaczne - dwuznaczne.

  2. Charakteru OIB zlokalizowany na wymiarze: oczekiwania elastyczne - oczekiwania sztywne.

  3. Stopienia potwierdzania wstępnych OIB przez zachowanie się osoby badanej lokalizowane na wymiarze: niski stopień niepotwierdzenia - wysoki stopień niepotwierdzenia.

31. Czynniki blokujące wystąpienie efektu oczekiwań interpersonalnych badacza.

Czynnikami blokującymi są cechy badacza przeciwne do poniższych (z pyt 32.) czyli: np. elastyczność myślenia, tolerancja, brak stereotypów. Poza tym cechy samego badanego: inteligencja, system wartości, lokalizacja kontroli, poczucie własnej wartości, postrzeganie badacza jako podobnego do siebie, samoocena. Osoby o wysokim poczuciu własnej wartości są odporne na przekazywane im przez badacza sprzężenia zwrotne obniżające ich poziom samooceny. Osoby natomiast o niskim poczuciu własnej wartości nie będą się przeciwstawiały, bo to zgodzi się z ich ogólnym pojęciem o sobie.

Osoba która spostrzega siebie jako sprawująca kontrolę nad własnym zachowaniem będzie mniej podatna na negatywne przekazy ze str. badacza.

32. Czynniki sprzyjające wystąpieniu efektu oczekiwań interpersonalnych badacza.

Powstawaniu wysokich OIB sprzyjają takie cechy badacza jak: autorytaryzm, dogmatyczny styl myślenia, brak tolerancji na odmienność, sztywność myślenia, poszukiwanie aprobaty społecznej, posługiwanie się stereotypami i społecznymi przesądami

Magda Papińska (33-36)

33. Źródła wstępnych oczekiwań interpersonalnych badacza. ( Brzeziński, 1996r str 90-91.)

Źródła wstępnych oczekiwań interpersonalnych badacza:

1. Osobowość badacza ( postawy, przekonania, uznawane wartości )

Badania porównawcze osób z wysokim i niskim poziomem OIB (oczekiwań interpersonalnych badacza) ukazały następujący portret badacza z wysokim poziomem OIB:

2. Wiedza badacza (znajomość aktualnych teorii psychologicznych, współczesnych wyników badań empirycznych, metodologii psychologii), jego doświadczenie zawodowe, to wszystko co składa się na określenie kompetencje zawodowe. Trudno to źródło precyzyjnie oddzielić od pierwszego. Oba one stanowią jedno „ duże” źródło wstępnych OIB.

3. Dane, które badacz uzyskuje o osobie badanej zanim nawiąże z nią kontakt. Są to dane

34. Cztery czynniki pośredniczące w powstawaniu efektu oczekiwań interpersonalnych badacza (wg Rosenthala).

(Brzeziński, 1996r str 93-94)

Cztery czynniki pośredniczące w powstawaniu efektu oczekiwań interpersonalnych badacza (wg Rosenthala). (dla opisania i wyjaśnienia różnic w traktowaniu osób badanych przez badacza).

  1. Klimat - badacz stwarza osobom badanym z grupy „+”( potwierdzającej hipotezę badawczą) cieplejszy klimat społeczno emocjonalny, osoby te traktowane są przez badacza życzliwiej.

  2. Sprzężenie zwrotne- badacze z większym zainteresowaniem i w sposób zróżnicowany traktują osoby z grupy „+”, inaczej mówiąc, poświęcają im więcej uwagi.

  3. Wkład- badacze więcej wymagają od osób z grupy „+” ; gdy są to uczniowie , to nauczyciel więcej i częściej wymaga ( i to trudniejszego do opanowania materiału) od uczniów, których zaliczył do grupy sukcesu, badacz poświęca im wiecej uwagi i jest wobec nich bardziej „ nauczycielski” ( chętniej o dokładniej objaśnia, co mają zrobić).

  4. Wydajność- badacz osobom z grupy „+” stwarza więcej okazji do „wykazania się”, do ujawnienia ich „potencjałów”.

Im bardziej warunki badania są wystandaryzowane ( eksperyment laboratoryjny, aparaturowa ekspozycja bodźców i taka sama rejestracja odpowiedzi, brak możliwości ingerencji badacza w pracę osoby badanej) i odbiegają od warunków swobodnego badania klinicznego, tym bardziej maleje udział tych czynników w powstawaniu efektu OIB, a i sam efekt staje się mniejszy.

35. Efekt Galatei i efekt Golema. Przykłady własne. ( Brzeziński, 1996r str 91.)

36. Uwarunkowania procesu badawczego w psychologii. ( Brzeziński, 1996r str 49- 51.) Rys 2.2 str 51.

1.Uwarunkowania wewnętrzne

a) logika procesu badawczego, składają się na nią

-stan indywidualnej świadomości metodologicznej realizatorów badania naukowego

-standard realizacji procesu badawczego, akceptowany przez społeczność psychologów- badaczy a danym okresie rozwoju psychologii jako dyscypliny naukowej, wedle którego opracowywane są poszczególne fazy procesu badawczego ( oczywiście ów standard jest pochodną stanu społecznej świadomości metodologicznej psychologów).

b) Związek łączący badacza z obiektem badanym, osobą badaną.

Związek ten ma charakter interakcji, której oba człony na siebie wzajemnie na siebie oddziałują , czyni to z procesu badawczego całkiem inną jakość. Chcąc wniknąć w naturę procesu badawczego w psychologii, nie sposób pominąć tej specyfiki relacji badacz- osoba badana.

2. Uwarunkowania zewnętrzne.

Związane są z kontekstem praktyki społecznej, na której zapotrzebowanie badacze podejmują badania empiryczne w oczekiwaniu, że wyniki tych badań przyczynia się do wzrostu efektywności działań podejmowanych w danym obszarze praktyki społecznej.

Ola Piątkowska (41-44)

41. Wiedza naukowa - zasada racjonalności (mocna i słabsza).

Słaba zasada racjonalności dotyczy intersubiektywności (intersubiektywna komunikowalność opis niżej* oraz intersubiektywna sprawdzalność wyników*). zaś mocna sposobów uznawania przekonań głoszącej, że stopień przekonania z jakim uznajemy dane twierdzenie powinien odpowiadać stopniowi jego uzasadnienia. Nie powinien być od niego ani większy

(dogmatyzm) ani mniejszy (przesadny sceptycyzm)

*Intersubiektywna komunikowalność oznacza, że zdania, w których wiedza racjonalna jest przekazywana, muszą być zrozumiałe dla każdego odbiorcy o odpowiednich kwalifikacjach językowych i kulturowych. Dlatego sposób tworzenia wyczerpującego i obiektywnego opisu badanych zjawisk, który spełnia powyższe warunki, sam w sobie jest ważnym problemem

metodologicznym.

*Intersubiektywna sprawdzalność wyników oznacza że referowane wyniki mogą być potencjalnie sprawdzone; w szczególności - w przypadku nauki - otrzymane przez innych badaczy dysponujących odpowiednim sprzętem.

-> mocną zasadę racjonalności spełnia tylko wiedza naukowa.

Odpowiedz z innego źródła, ale sens ten sam.

Racjonalność w wersji słabszej to tyle co sensowność.

Przykładem jej może być myślenie życzeniowe, produkcja ideologii, doktryny religijne, twórczość artystyczna. Pozostaje ona w obrębie rzeczywistości wirtualnej.

Racjonalność mocna wprowadza dodatkowy wymóg realizmu - liczenia się z realnie istniejącą rzeczywistością. Z rzeczywistością liczymy się, gdy dążymy do uzyskania wiedzy o niej. Zatem granica pomiędzy tymi dwoma typami racjonalności przebiega pomiędzy

przekonaniami nieuzasadnionymi (wiarą) a uzasadnionymi (wiedzą).

42. Model indukcjonistyczny poznania naukowego.

Celem badań podstawowych jest opracowanie teorii, lub tylko niektórych jej fragmentów, dostarczającej ogólnej wiedzy o zdarzeniach i zjawiskach społecznych.

W większości przypadków opracowywanie teorii rozpoczyna się od gromadzenia faktów jednostkowych o badanym zjawisku. Fakty te uzyskuje się poprzez obserwacje lub w wyniku świadomie przeprowadzonych eksperymentów. Formułowane one są w postaci jednostkowych zdań spostrzeżeniowych. Stosując metody indukcji, których dostarcza logika, zdania te są uogólnione i nazywa się je wówczas prawami.

W wyniku dalszego stosowania metod indukcji uogólniane są prawa i w ten sposób powstają teorie.

Taka najstarsza koncepcja nauki, zwana indukcjonizmem schematycznie przedstawiona jest na rys. 3.

0x01 graphic

Rys. 3: Indukcjonistyczny model nauki

42. Model hipotetyczny poznania naukowego.

Jest błąd, bo pytanie 42 jest na liście dwa razy, wiec w sumie jest 81 pytań.

Jeszcze nie ma odpowiedzi.

43.Nauka jako proces i jako wytwór. Zewnętrzne i wewnętrzne cele poznanania naukowego (Brzeziński, 1999, rys. 1.1., s. 31).

Poznanie aby było uznane za naukowe musi realizować określone cele (zewnętrzne i wewnętrzne)

a)zewnętrzne - wynikają z funkcji jakie nauka pełni w społeczeństwie, w życiu ludzi, a więc na zewnątrz, gdy jest stosowana do realizacji pewnych zadań teoretycznych lub praktycznych, ->cel praktyczny - ma umożliwić człowiekowi jak najefektywniejsze działanie w świecie, w którym żyje, to działanie jest możliwe dzięki przewidywaniu przyszłych zjawisk, zachowań

->wyjaśnienie - człowiek chce poznać i zrozumieć świat w którym żyje.

Podsumowując 2 cele zewnętrzne: celem psychologii jest przewidywanie zachowania ludzkiego i wyjaśnianie go, a więc poznanie procesów psychicznych które warunkują zachowanie

b)cele wewnętrzne to cele jakie sobie uczony stawia zwykle bezpośrednio w swej pracy badawczej, cele czysto poznawcze.

->ogólność,

->ścisłość,

->wysoka, informatywna zawartość,

->pewność wiedzy, (logiczna, epistemologiczna, psychologiczna)

->prostota (logiczna, matematyczna)

Cele wewnętrzne są podporządkowane celom zewnętrznym, są środkami ich realizacji. Im dokładniejsza jest wiedza naukowa, tym lepiej spełnia ona swoje cele zewnętrzne.

Cele wewnętrzne nauki można sprowadzić do tego, że „nauka stara się wiernie i głęboko opisać świat.”

44.Funkcje nauk - deskryptywna, eksplanacyjna, prognostyczna.

Funkcje nauki

• opisowa (deskryptywna)

odpowiada na pytanie jak jest ?

• wyjaśniająca (eksplanacyjna)

odpowiada na pytanie dlaczego tak jest ?

• prognostyczna (prewidystyczna)

odpowiada na pytanie jak będzie ?

Magda Cieślak (45-48)

45. Osiem etapów procesu badawczego w psychologii (wg pkt. 5. podręcznika - Brzeziński 1999, rys. 1.4., s. 38) - bez szczegółowego omawiania poszczególnych etapów.

1. Sformułowanie problemu badawczego i hipotezy badawczej.

2. Określenie obrazu przestrzeni - O(Py) - zmiennych niezależnych istotnych dla zmiennej zależnej Y oraz struktury przestrzeni - O(Sy) - zmiennej Y.

3. Operacjonalizacja zmiennych.

4. Wybór modelu badawczego:

4a. Model eksperymentalny,

4b. Model korelacyjny

5. Dobór próby z populacji.

6. Wybór modelu statystycznego:

6a. Model testu t lub ANOVA LUB MANOVA,

6b. Model wielokrotnej regresji MR.

7. Akceptacja lub odrzucenie hipotezy.

8. Ocena, interpretacja i generalizacja rezultatu badawczego.

46. Etap 2. procesu badawczego: O(Py) - Py; O(Sy) - Sy (rys. 1.6., s.41). Przykłady (własne!)

O(Py) - jest to obraz przestrzeni - to ustalona przez badacza ilość zmiennych niezależnych istotnych dla Y

Py - to wszystkie zmienne niezależne istotne dla Y (czyli też te, które badacz pominął oraz bez tych, które dodał, a nie są istotne)

O(Sy) - to O(Py) po przyjęciu hipotezy o porządku istotnościowym, czyli zmienne uporządkowane w kolejności od bycia najbardziej istotną dla Y niż…

Sy - to analogicznie Py z uporządkowanymi zmiennymi.

np. Badacz zakłada, że na spożycie wędlin ma wpływ cena ryb i sera, to jest jego O(Py), po uporządkowaniu : cena sera, cena ryb - to jego O(Sy).

Natomiast pominął jedną zmienną jaką jest cena owoców (z czego robione są dżemy), więc Py jest to cena ryb, sera i owoców, a Sy jest to: cena sera, ryb i owoców.

To tylko przykład, nie wiem czy dobry, ale niech każdy sam sobie jakiś własny wymyśli.

47. Etap 7. i 8. procesu badawczego.

7. Akceptacja lub odrzucenie hipotezy.

Jeśli badacz odrzuci hipotezę badanie można uznać za zakończone niepowodzeniem, bo hipoteza badacza nie uzyskała potwierdzenia empirycznego lub wystąpiły metodologiczne błędy. Badacz nie powinien wtedy od razu odrzucać hipotezy, ale przeanalizować cały tok postępowania badawczego pod kątem błędów warsztatowych.

8. Ocena, interpretacja i generalizacja rezultatu badawczego.

Badacz musi odpowiedzieć na pytania:

48. Trafność wewnętrzna a trafność zewnętrzna badania psychologicznego. Świadomość metodologiczna - powiązania między elementami (Brzeziński, 1999, rys. 3.4., s. 82).

TRAFNOŚĆ WEWNĘTRZNA - stopień, w jakim różnice w wynikach można przypisywać jednocześnie wpływowi zmiennej niezależnej.

TRAFNOŚĆ ZEWNĘTRZNA - stopień, w jakim uzyskane wyniki badań można uogólnić na różne populacje, miejsca i warunki.

SM - świadomość metodologiczna. Gdy ze strony społeczeństwa pojawia się jakieś zapotrzebowanie na określonego rodzaju rezultaty badawcze (RB) znajduje to odzwierciedlenie w SM.

Elementy SM:

TBO - teoria badanego obiektu

RB - rezultat badawczy

TOZ - teoria operacjonalizacji zmiennych.

TGRB - Teoria generalizacji rezultatu badawczego.

TIRB - teoria interpretacji rezultatu badawczego

TBE - teoria badania empirycznego

TS - teoria statystyki

Powiązanie elementów SM:

TBO TIRB TGRB

TBO TOZ TGRB

TBO TBE/TS TGRB

Te wszystkie schematy odnoszą się do świadomości metodologicznej.

Badacz jest zwolennikiem jakiejś TBO (np. behawioryści operują jakąś swoją TBO) i to ma swoje konsekwencje:

TBO TIRB TGRB

TBO jest teoretyczną postawą i ramą interpretacyjną rezultatu badawczego (TIRB) i do generalizacji rezultatu badawczego. (TGRB)

TBO TOZ TGRB

Narzędzie, którym się posłuży psycholog (TOZ) musi przystawać do określonej teorii psychologicznej - do TBO.

Co za tym idzie, skoro TBO warunkuje w jakiś sposób TOZ, więc TOZ wpływa też na TGRB.

TBO TBE/TS TGRB

TBO warunkuje tez wybór teorii badania empirycznego i wybrana TBE nakłada pewne ograniczenia na TGRB.

Ola Mrówka (49-52)

49. Świadomość metodologiczna a proces badawczy (Brzeziński, 1999, rys. 3.5., s. 83)

Zapotrzebowanie społeczne wymusza na badaczach podejmowanie określonych zadań badawczych.

Procesy badawcze w psychologii są determinowane zewn. i wewn.

Determinanty wewnętrzne:

1) powiązane ze stanem SM -świadomości metodologicznej;

2) powiązane z psychologicznym charakterem badań, którego wyrazem jest zachodząca między obydwoma podmiotami badania: badaczem - psychologiem i o. b., interakcja

/Brzeziński stosuje skrót do tej interakcji: K - IBOB: kontekst interakcji badacz - osoba badana/.

Ignorancja psychologicznego kontekstu i skupienie uwagi tylko na analizie kontekstu świadomościowego może doprowadzić do tego, że badacz zamiast o faktach, będzie mówił o artefaktach.

Najważniejsze czynniki K -IBOB, które należy uwzględnić to:

A. oczekiwania badacza

B. zmienne sugerujące hipotezę badawczą

C. lęk przed oceną

D. status motywacyjny o. b.

E. aprobata społeczna.

Teraz wątek dotyczący związku łączącego sferę nauki i praktyki społecznej. Rysunek przedstawia 2 prostokąty.

Pierwszy prostokąt to schematyczne ujęcie procesu badawczego, drugi prostokąt to 2 kroki (są to kroki: 9. i 10. - jeśli te numery są ważne), których nie wykonuje badacz, ale stanowią one dopełnienie procesu badawczego.

Kroki te należą do praktyka, który występuje w imieniu instytucji społ. zgłaszającej zapotrzebowanie na określony rezultat badawczy (RB). Ten rezultat ma pozwolić na podjęcie działań praktycznych umożliwiających osiągniecie pożądanego stanu praktyki społecznej.

Praca psychologa badacza zakończyła się w momencie oceny RB i dokonaniu jego generalizacji.

Teraz kroki podejmuje praktyk:

krok 9.: odbiór RB (badacz nie wpływa na sposób odczytania RB, nadania mu sensu praktycznego, nie wpływa na to jakim zabiegom adaptacyjnym zostanie poddany, aby mógł uprawomocnić działanie podejmowane przez daną instytucje społ.)

krok 10.: podjęcie działania praktycznego.

Oba kroki polegają na transformacji "czystego" RB rezultatu badawczego na konkretne działania uzależnione od Praktyki Odbioru RB (PORB) oraz Praktyki Aplikacji RB (PARB). Te zaś pozostają pod wpływem K -IBIS czyli kontekstu interakcji badacz - instytucja społeczna.

Oddziaływania mogą kształtować PARB na 2 sposoby:

1. Instytucja zaleca przeprowadzenie badań ukierunkowanych na rozwiązanie interesującego problemu badawczego. Instytucja oczekuje, że psycholog dostarczy jej takiego RB, który będzie mógł być wykorzystany do zaplanowania i przeprowadzenia określonej strategii postępowania praktycznego.

Np. Instytucja oświatowa zleca wykonanie badań naukowych dot. specyfiki procesów emocjonalnych i poznawczych u dzieci z rozpoznaniem MBD - minimal brain disorders, w celu opracowania strategii nauczania uwzględniającej charakterystykę tego rozpoznania.

Badacz pracuje dla określonej gratyfikacji ze strony sponsorującej, może się starać tak przeprowadzić badania i tak sporządzić raport finalny, by zmaksymalizować szanse kolejnego zamówienia. W związku z tym raport nie będzie całkowicie obiektywny, nie będzie pokazywać wszystkich trudności metodologicznych i ograniczeń interpretacyjnych uzyskanego RB, które poważnie ograniczyłyby "aplikowalność" RB.

Istnieje też takie zagrożenie, iż instytucja finansująca nie byłaby zadowolona z "rozmytego" RB bo trudno oprzeć na nim strategię działania praktycznego (które ma być efektywne). Instytucja może nie przyjąć raportu i badacz musi zrekompensować straty finansowe; poza tym, zagrożone jest jego poczucie własnej wartości i poczucie kompetencji zawodowej.

2. Badacz znając oczekiwania instytucji społ. może opakować interpretacyjnie uzyskany RB, aby ona kupiła od niego raport badawczy i sponsorowała przeprowadzone badania. w tym przypadku badacz będzie pomagał odczytać RB narzucając własne ujęcie PARB. W konsekwencji zaprojektowane działanie praktyczne może byc mało skuteczne, gdyż oparte na nierzetelnych podstawach.

Korzystna sytuacja jest wtedy, gdy instytucja sięga po wyniki badan, których bezpośrednio nie sponsoruje, albo, gdy pochodzą one z tzw. badań podstawowych.

Niebezpieczeństwa: związane z bezpośrednim uzależnieniem badacza od instytucja sponsorującej bad. bo bad. mogą być nieobiektywne; związane z nadużyciem RB - gdy instytucja potrzebuje naukowego uzasadnienia swojej, niekonicznie moralnie czystej, działalności (np. byłe kraje komunistyczne wprowadzały zgodne z ideologią reformy szkolne, odwołując się do naukowych ekspertyz przeprowadzonych przez dyspozycyjnych profesorów).

50. Charakterystyka problemu badawczego. Cechy dobrze sformułowanego problemu.

Problem badawczy jako pytanie - pytania dopełnienia i rozstrzygnięcia.

Badanie naukowe rozpoczynamy sformułowaniem problemu badawczego, który dotyczy relacji między zmiennymi (chodzi o zmienną zależną Y (lub ich zbiór) oraz zmienne niezależne X traktowane przez badacza jako pozostające w związku przyczynowo skutkowym ze zmienną Y).

Badacza interesuje:

1) czy zmienna X rzeczywiście wpływa na zmienną Y,

2) jak zmienna X wpływa na Y (związek liniowy bądź krzywoliniowy).

Cechy dobrze sformułowanego problemu badawczego:

/Poprawne sformułowanie problemu badawczego w dużej mierze przesądza o sukcesie!/

Pyt. rozstrzygnięcia - rozpoczynają się od partykuły pytajnej „czy”, po niej występuje człon będący zdaniem oznajmującym. Na to pyt. można udzielić jednej z dwóch wykluczających się odpowiedzi „tak” lub „nie”. W zależności od liczby prezentowanych przez pytanie alternatyw, wyróżniamy pyt. rozstrzygnięcia o różnej liczbie członów, najczęstsze są dwuczłonowe. np. „Czy dziecko w wieku 3 lat jest zdolne do myślenia abstrakcyjnego?”. Pytania rozstrzygnięcia można zamienić na zdanie oznajmujące w postaci wieloczłonowej alternatywy - przeformułowanie jest prawdziwe, jeśli alternatywa jest prawdziwa.

Zawierają więcej jednoznacznych wskazówek co do dróg rozstrzygnięcia; tylko one dają całkowita pewność, że są poprawnie sformułowane.

Pyt. dopełnienia - nie ujawniają alternatyw, podają tylko ogólny schemat odpowiedzi. Jest nim funkcja zdaniowa. Po podstawieniu odpowiednich wartości w miejsce zmiennej lub zmiennych otrzymuje się każdorazowo nowe zdanie - prawdziwe lub fałszywe, i jest ono jedna z możliwych odpowiedzi na pytanie dopełnienia. Np. „Od którego roku życia dziecko jest zdolne do przeprowadzania operacji formalnych?”.

51. Klasyfikacja problemów badawczych.

1) kategoria dotyczy wartości zmiennych - czyli problem badawczy będą stanowiły pytania o „przekrojowe lub dynamiczne własności przedmiotów lub o zdarzenia i procesy, jakim te przedmioty podlegają”. Np. „Jaką wartość przyjmuje zmienna Y w populacji P?” - mówiąc o populacji mamy na myśli w miarę jednorodny (ze względu na wartości, jakie przyjmują zmienne niezależne) zbiór osób. I tak populacja osób z wykształceniem podstawowym to zbiór osób, dla których zmienna „poziom wykształcenia” przyjmuje tylko jedna wartość: „wykształcenie podstawowe”. Przykład może też dotyczyć wieku matek, u których dzieci stwierdzono zespół Downa.

  1. kategoria dotyczy zależności między zmiennymi (między zmienna zal. Y, a zmienną niezal. X):

52. Hipoteza badawcza. Cechy dobrze sformułowanej hipotezy.

Dane stwierdzenie można uznać za hipotezę naukową, jeżeli jest sprawdzalne, czyli można je poddać procedurze sprawdzania empirycznego.

Sprawdzalność hipotez nakłada określone warunki na sposób ich formułowania: na dobór terminów, za pomocą których hipotezy są budowane.

Cechy dobrze sformułowanej hipotezy:

W odpowiedzi na problemy cząstkowe badacz formułuje cząstkowe hipotezy - ich zaleta jest to, że wyraźniej ukierunkowują badacza, jeżeli chodzi o wyprowadzanie z nich określonych obserwowalnych konsekwencji, które badacz będzie konfrontował z faktami.

Sprawdzona i zaakceptowana przez badacza hipoteza nie jest na stałe włączona do zbioru twierdzeń danej dyscypliny, może być odrzucona przy okazji sprawdzania innych hipotez. Owa „nietrwałość” jest rezultatem stosowania zasady intersubiektywnej kontrolowalności.

Paulina Matelska (53-56)

53. Klasyfikacja hipotez badawczych.

I. Hipotezy dotyczące wartości zmiennych.

„Jeżeli zmienna niezależna Xj przyjmuje wyróżnioną wartość: v (Xj) = m, zmienna zależna Y przyjmuje wartość v (Y) = w." Lub:

„Dla danej zmiennej zależnej Y, która przyjmuje wyróżnioną wartość v(Y) = w, zmienna niezależna Xj przyjmuje wartość v (XJ) = m."

n. Hipotezy dotyczące zależności między zmiennymi.

1. Hipotezy istotnościowe, czyli twierdzenia postaci:
la. „Zmienne niezależne X1, ..., Xn są istotne dla Y'.

1b. „Zmienne z O (PY), uporządkowane są — wg relacji bycia bardziej istotną Y niż... — w następujący sposób..." Albo inaczej: „Zmienna X1 jest bardziej a dla zmiennej zależnej Y niż zmienna X2".

lc'. „O (SY) jest interakcyjny — Oin (PY)". Inaczej: „Zmienne niezależne X1, ..., Xn wpływają na zmienną zależną Y wchodząc ze sobą w interakcje". Albo też, tylko część zmiennych, wedle wiedzy badacza (przyjętych przez niego założeń teoretycznych) wchodzi ze sobą w interakcje: „Zmienne niezależne X1, X2 wchodzą sobą w interakcje, a zmienne X3, X4 nie wchodzą ze sobą, ani z pozostałymi zmiennymi w interakcje".

lc" „O (SY) jest izolowany — Oiz (PY)". Inaczej: „Zmienne niezależne Xl.., Xnwpływają na zmienną zależną Y nie wchodząc ze sobą w interakcje".

2. Hipotezy dotyczące „kształtu" zależności zmiennej zależnej Y od określonej zmiennej niezależnej Xj.

„Zmienną zależną Y łączy związek funkcyjny ze zmienną niezależną Xj postaci: Y = f(Xj)". Pod f podstawiamy określony „kształt" funkcji. Przypominam, iż psychologowie ograniczają się w tym przypadku jedynie do określenia, czy jest to funkcja liniowa, czy nieliniowa.

54. Pojęcie zmiennej. Odmiany zmiennych. Przykłady. Brzeziński s. 183

Zmienna jest własnością, cechą, która przybiera różne wartości. Zmiennymi są np. płeć, wiek, poziom wykształcenia, poziom aspiracji, lęk, poczucie winy, neurotyzm.

Ze względu na wielkość zbioru, z którego dana zmienna przyjmuje wartości, można wyróżnić:

  1. Zmienne dwuwartościowe (dychotomiczne) przyjmuje tylko dwie wartości, np. „płeć” przyjmuje tylko dwie wartości „mężczyźni” i „kobiety”.

  • Zmienne wielowartościowe (polotomiczne) - przyjmuje wiele różnych wartości np. zmienna „neurotyzm”.

  • Zmienne trójwartościowe (trychotomiczne) - przyjmują wartości zbioru trójelementowego, np. popularny system odpowiedzi na pytania kwestionariuszowe: tak, nie, nie wiem

  • Możemy wyróżnić także:

    1. Zmienne ciągłe - zmienna jest ciągła jeżeli zbiór jej wartości tworzy kontinuum i jeżeli między dwiema sąsiednimi wartościami zmiennej możliwe jest znalezienie trzeciej wartości. Inaczej mówiąc dana zmienna jest ciągła, gdy dla różnych osób z populacji może ona przyjmować różne wartości, przy czym wartości te nie są ograniczone do zbioru dyskretnego. W tym sensie zmienną ciągła jest np. wzrost.

    2. Zmienne dyskretne - jeżeli pomiędzy dwiema sąsiednimi wartościami zmiennej nie występuje trzecia wartość, jest to zmienna dyskretna np. płeć, poziom wykształcenia.

    Wyróżnia się także:

    1. Zmienne jakościowe, kategorialne

    Od klasyfikacji wymaga się, aby była ona:

    Do zmiennych jakościowych zaliczamy wymienione wcześniej: