3 X 1999 PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI Prof. Henryk Gasiul
Psychologia osobowości jest dość kłopotliwą dziedziną psychologii ponieważ odwołuje się ona w jakiejś formie do filozofii. Teorie osobowości są tą dyscypliną która najbardziej jest związana z filozofią. Nie ma możliwości uprawiania teorii osobowości bez znawstwa filozofii. BIBLIOGRAFIA
1. Hali, Lidsey „Teorie osobowości" (bez rozdziałów o teoriach ze wschodu) PWN
2. Red. Gałdowa Anna „Klasyczne i współczesne teorie osobowości" w szczególności: teoria społecznego modelowania, teorie poznawcze Mischela Bandury Frankla
3. Siek Stanisław „Wybrane metody badania osobowości" najlepsze wydanie z 1983 r bo są tu umieszczone klucze do testów
4. Siek Stanisław „Formowanie osobowości" są tu przedstawione mechanizmy rozwoju
osobowości jak i teorie najciekawiej przedstawione są teorie psychoanalityczne teorie cech i potrzeb Mareya. Uzupełniające:
1. Gałdowa Anna „Powszechność i wyjątek. Rozwój osobowości człowieka dorosłego." UJ
2. Obuchowski Kazimierz „ W poszukiwaniu właściwości człowieka"
3. Red. Opoczyńska Maria „Wprowadzenie do psychologii egzystencjalnej" UJ
4. Zaborowski Zbigniew „Współczesne problemy psychologii społecznej i psychologii osobowości. Nowa ogólna teoria psychologiczna."
Egzamin pisemny w czerwcu. Trzy pytania np. „przedstaw mechanizmy rozwoju osobowości wg Freuda". Pisać krótko, wypunktować podstawowe elementy to co stanowi istotę zagadnienia. Będę się starał przedstawić państwu ogólne właściwości teorii osobowości. Wymienię kryteria oceny teorii osobowości, podstawowe problemy, metody tworzenia, podstawy diagnozowania wg danej teorii.
Czym są teorie osobowości? - Są one ogólnymi teoriami zachowania człowieka. Są to teorie zajmujące się osobowością.. Dlatego ogólnymi, gdyż zawsze zestawianymi z teoriami
szczegółowymi, specyficznymi. Teorie szczegółowe to teorie uczenia, pamięci, myślenia, emocji. Teoria osobowości jest natomiast teorią ogólną, bo daje ogólną interpretacje zachowania człowieka.
Te teorie, które obecnie mamy powstawały w sposób ewolucyjny pod wpływem różnych myśli, różnych nauk. Na rozwój teorii osobowości najbardziej wpłynął:
1. rozwój nauk medycznych
2. filozofia (szczególnie ontologia - nauka o naturze bytu)
3. tradycje kliniczne (psychologia kliniczna)
4. psychologia postaci
5. psychologia eksperymentalna i psychologia uczenia się
Ad. l Cała psychologia powstała bo pojawiły się pewne wzorce, możliwości badawcze, a te możliwości pojawiły się dzięki rozwojowi nauk medycznych czy szerzej: nauk przyrodniczych. W efekcie pojawienia się możliwości badawczych psychologia mogła się stać nauką empiryczną. Ad. 2 Natura bytu jest czymś bardzo podstawowym. Żeby zrozumieć osobowość trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie kim jest człowiek.
Ad. 3 Chodzi tu o takie nazwiska jak Szarko, Żane, Freud. Te nazwiska leżą u podłoża pewnego stylu myślenia który doprowadził do wydzielenia się psychologii osobowości. Ad. 4 Teorie postaci wniosły inne spojrzenie na mechanizmy dążenia, rozwoju. Tu pojawiły teorie dążenia figury do doskonałości. To dążenie zostało przeniesione na człowieka - na tym schemacie bazuje psychologia humanistyczna. Psychologia postaci ujmuje człowieka całościowo (holistycznie). Mówi o tym że człowiek dąży do doskonałości, do realizacji siebie. Wielu autorów wyróżnia psychologię postaci jako tą która ma szczególny wpływ na psychologię osobowości. Ad. 5 Same eksperymenty nie wnosiły wiele do koncepcyjnego myślenia o człowieku. Psychologia eksperymentalna wypracowała za to pewne metody, narzędzia badawcze. Dzięki temu pojawiła się możliwość metrycznego uchwycenia zachowań ludzkich.
Po co są teorie osobowości? Z czego wyrastają? Po co jest teoria zachowania człowieka? Osobowość jest czymś co najbardziej fascynuje, wciąga człowieka w pewne myślenie. Po co jest osobowość? Obserwuje się fakty rzeczywistości z zachowań ludzkich. Faktami są takie zjawiska jak to, że każdy z nas ma poczucie ciągłości życia. Nie ma żadnego innego pojęcia które by uchwyciło, które by oddało to poczucie ciągłości życia oprócz osobowości. „Uczenie" nie odda tego bo są coraz wyższe pułapy nawyków i umiejętności. „Pamięć" lekko oddaje (pamiętamy że mieliśmy 5 lat i niewiele więcej). Natomiast nie ma pojęcia które by uchwyciło tą ciągłość. To jest argument bardzo istotny na rzecz tego po co są teorie osobowości.
Osobowość jest pojęciem koniecznym do wytłumaczenia pewnej historii człowieka. W wyniku życia człowiek komasuje pewne formy zachowań i pewne doświadczenia związane z osobą. Te doświadczenia są bardzo indywidualne, niepowtarzalne. Scala je osobowość. Innym argumentem jest poczucie nie tylko ciągłości ale poczucie tożsamości. Zaburzenia osobowości są najczęściej związane z zachwianiem poczucia tożsamości. Poczucie tożsamości sugeruje że istnieje konieczność przyjęcia jakiegoś pojęcia dającego szansę uchwycenia uchwycenia tej tożsamości.
Można jeszcze inaczej powiedzieć: każdy z nas jest inny pomimo podobieństw. Gdybyśmy głęboko wniknęli w naszą historię to okazałoby się że każdy z nas inne wymiary rzeczywistości odkrywał i ciągle odkrywa. Jak wyjaśnić tą różnorodność umysłową? Można wyjaśnić to przez pojęcie osobowości. Pojęcie osobowości jest po to żeby wyjaśnić dlaczego jesteśmy różni. Jeszcze jeden argument: pojęcie osobowości jest potrzebne żeby scalić człowieka, zintegrować w jedną całość elementy podzielone. Zwódźcie uwagę jest psychologia uczenia się, myślenia, rozwiązywania problemów. Człowiek jest poszatkowany. Trzeba przyjąć jakieś pojęcie które wyjaśni dlaczego to wszystko się ze sobą wiąże, tworzy jedną całość. Takim pojęciem jest pojęcie osobowości.
Pojęcie osobowości daje szansę spojrzenia na człowieka holistycznie. Pojęcie osobowości daje szansę zrozumienia relacji z innymi ludźmi. Daje szansę zrozumienia relacji człowieka z kulturą. Gdyby nie było pojęcia osobowości nie można by człowieka w ogóle zrozumieć. To jest argumentacja zasadności posługiwania się pojęciem osobowość. Tak naprawdę teorie osobowości odpowiadają na pytania: co? jak? dlaczego?
Pytanie „co" oznacza właściwości osoby, to co charakteryzuje osoby, to jaka jest natura osoby. Człowiek jest np. osobą rozumną, dysponującą wolnością woli. Istotą warunkowaną, tworzoną przez ewolucję coraz doskonalszych układów odniesień do rzeczywistości.
Pytanie Jak" odnosi się do tego co determinuje osobowość, co wyznacza rozwój osobowości. Jeśli odpowiem na pytanie „co" to mogę odpowiedzieć na pytanie Jak". Jeśli odpowiem na pytanie: „co jest właściwe dla człowieka? - dla człowieka właściwa jest natura osobowa" to dalej mogę odpowiedzieć na pytanie „jak ona może się rozwijać, jakie są możliwości rozwoju" np. siły genetyczne, siły tkwiące w nim samym i siły środowiskowe współdziałają aby tworzyć ten układ.
Pytanie „dlaczego" z kolei jest pytaniem szukającym motywów. To są racje ludzkiego zachowania. Teorie osobowości przeważnie koncentruj ą się na aspektach motywacyjnych. Niektórzy uważają że tak naprawdę wszystko się zaczyna od motywacji. Cała teoria osobowości zaczyna się od pytania „dlaczego". Gdybyśmy popatrzyli na wszystkie systemy Freudowskie, Watsonowskie - to tam na początku jest pytanie „dlaczego" jest pytanie o motywy. I Freud odpowiada że motywami są popędy, instynkty. Czym jest zatem teoria osobowości?
Teoria osobowości jest to ogólna teoria zachowania człowieka która odpowiada na pytania jak"
„co" i „dlaczego".
Teoria osobowości musi kierować się pewnymi wymaganiami stawianymi samej teorii. Teoria
osobowości powinna spełniać 6 podstawowych warunków aby mogła być nazwana teorią
osobowości:
1. warunek bycia ogólną, ogólności. Teoria osobowości musi przekraczać pewne szczegółowe teorie, przekraczać opis konkretnych faktów, potrafić uogólnić pewne fakty. Teoria osobowości jest ot siatka prawd ogólnych. Im bardziej ogólna teoria tym bardziej nie daje ona szansy precyzyjnego przewidywania ludzkich zachowań, ale daje szansę na dogodność interpretacji.
2. Każda teoria musi pokazać związki operacyjne zachowania. Z każdej teorii musza wynikać możliwości ustalenia konkretnych operacji odnośnie tego jak właściwie badać coś, jak ocenić coś. Z poziomu prawd ogólnych przechodzimy w wykonastwo. Operacje pokazują ze nie tylko są pewne prawa które teoria ustala, ale też ustala jak je wydobyć i zbadać.
3. Teoria musi być płodna. Teoria nie może tylko wyjaśniać, musi dawać szansę na interpretację, przewidywanie. Musi być on tak jakby otwarta.
4. Teoria musi umożliwiać testowanie hipotez. Teoria nie tylko pozwala na stawianie hipotez ale również sugeruje odpowiedzi, pozwala na testowanie hipotez. Testowanie hipotezy czyli hipoteza odpowiada prawidłowo na pewne kwestie. Gdyby nie było hipotezy to nie byłoby szansy jej weryfikacji. Hipoteza musi być tak sformułowana aby mogła być zaakceptowana lub odrzucona. Są pewne teorie które są źródłem hipotez, ale te hipotezy nie da się ani odrzucić ani zaakceptować.
5. Hipoteza musi uprawomocniać teorię. Warunek uprawomocnienia teorii i pewnego podwyższenia trafności poprzez uwiarygadnianie weryfikacji hipotez następuje uprawomocnienie, wejście w układ trafności.
6. Modyfikowalność teoria osobowości nie może być teorią zamkniętą, bo inaczej mamy do czynienia z dogmatyzmem. Ona musi być modyfikowalna. Dzięki temu że daje szansę postawienia hipotez, że pokazuje jakie są operacje, możliwości badania, dzięki temu że daje szansę weryfikacji, uprawamacnia samą siebie. Musi mieć pewną otwartość pewien stopień wejścia na nowości.
Możliwe że u innych autorów spotkacie państwo mnę warunki. Te, które państwu podałem nie są u
HalFa to są warunki które stawia George Kelly (teoria poznawcza).
Dlaczego te warunki są tak istotne? Z powodu inklinacji każdego z nas. Każdy z nas ma skłonność
do tworzenia własnej teorii osobowości. Każdy z nas ma pewną ogólną koncepcje zachowania
człowieka - teorię subiektywną. Taka teoria nie może być uznana, bo nie spełnia tych warunków.
Ta teoria subiektywna ma bardzo istotny wpływ na uprawomocnienia mojego myślenia - następują
egocentryczne zniekształcenia na rzecz samego siebie.
Mówi się o tak zwanej wiedzy gorącej (afektywnej) w odróżnieniu od wiedzy zimnej (naukowej).
Ta wiedza gorąca (ona jest bardzo istotna - daje szansę szybkiego orientowania się w
rzeczywistości zachowań ludzkich) człowiek ma potrzebę tworzenia koncepcji bo inaczej nie
mógłby spełnić motywu poznawczego, nie mógłby zrozumieć rzeczywistości.
Proszę popatrzyć na pewne proste fakty jak efekt „halo" (efekt pierwszego wrażenia -jeżeli
wrażenie z pierwszego kontaktu jest pozytywne to mamy skłonność do przypisywania
pozytywnych cech). To się dzieje z powodu schematyzmu myślenia. Ten efekt wynika z ukrytej
teorii osobowości. Jeśli popatrzycie na błąd logiczny (jest wtedy, gdy na podstawie jednej cechy
blednie wnioskuje się o posiadaniu innych cech) np. wiemy ze jedynaczka i ze prowadzi „high
life" - wtedy uruchamia się nasza ukryta teoria osobowości: na pewno jest egocentryczką
narcystką. To jest wnioskowanie logiczne z wewnętrznego stereotypu, schematu. Z jednej
informacji uruchamiam cały schemat.
Inne błędy też są bardzo istotne. Błąd zakładający własną unikalność: „wprawdzie jeżdżę 160/h
ale ja jestem dobrym kierowcom i nic mi się nie stanie". Zakładam że nie podlegam tym samym prawom co inni ludzie. Te efekty pracują na tworzenie teorii osobowości. Efekt fałszywej zgodności: zakładam że jak mam takie przekonania polityczne to wszyscy powinni takie mieć. Jeśli mają inne to błądzą. Efekty przypisywania sobie sprawstwa: jak człowiek odniesie sukces to tłumaczy to swoją inteligencją. A jak mu się nie powiedzie to okoliczności zewnętrzne były takie że nie miał szans. Jak innemu człowiekowi się powiedzie to mówi się że on to ma układy a nie to że jest to jego sprastwo. Gdy poniosę porażkę - wina okoliczności zewnętrznych, ktoś poniesie porażkę - sierota głupia.
Każdy z nas ma inklinację do tworzenia własnych teorii osobowości. Stajemy się posłannikami własnych teorii osobowości. „Jak kobieta ma szerokie usta to jest namiętna" - to jest teoria osobowości. To jest szczególnie widoczne u psychologów (to że posiadają jakąś teorię osobowości). Nazywa się to efektem Barnuma. Polega on na tym, że gdy psycholog na podstawie testu interpretuje zachowanie człowieka to często tak interpretuje że 10 przebadanych osób ma takie same cechy. Psycholog w taki sposób interpretuje zachowania człowieka, że te interpretacje mogą pasować do wielu osób.
Gdy psycholog bada jakimś testem dwie osoby to wyniki musi tak umieć odczytać aby odczytać indywidualność każdej z nich, a to jest sztuka. Znajomość samych zasad psychometrycznych nie daje szansę odczytania człowieka. Musi być pewne głębsze znawstwo. To jest taka sama różnica jak testowanie a diagnozowanie. Do testowania nie trzeba kończyć psychologii. Diagnozowanie jest de facto rozwiązywaniem problemu.
Mamy trzy poziomy wiedzy: wiedza subiektywna (jednostkowa) - ta wiedza tworzy teorie osobowości na mój użytek każdy taką teorie musi posiadać bo dzięki tej teorii orientuje się w świecie i w sobie samym. Ten poziom wiedzy jest najbardziej zniekształcony przez różne stany emocjonalne człowieka. Ta wiedza jest najmniej wartościowa. Ona jest wartościowa w sensie poznania samego człowieka, a jest najmniej wartościowa z perspektywy teorii. Drugi poziom to jest wiedza grupowa. Na poziomie wiedzy grupowej likwiduje się te indywidualne zniekształcenia. Gdybyście byli w tej chwili pytani jakie cechy powinien mieć człowiek zdrowy psychicznie, to pewnie każdy z was podał by różne cechy. Gdybyśmy przeprowadzili procedurę statystycznych obliczeń to by się okazało, że pewne cechy są bardzo porównywalne do tego co mówi psychologia. One nie są tożsame, ale bardzo porównywalne. Dlatego na poziomie wiedzy grupowej następuje likwidacja indywidualnych nastawień. To nie jest jeszcze poziom wiedzy prawdziwej.
Sam prowadziłem takie badania między wiedzą potoczną a naukową i potwierdziło się że bardzo podobne jest znastwo pewnych cech z poziomu grupy a tego co ustala psychologia. Ale nie jest to tożsame. Wiedza grupowa wygasza indywidualne zniekształcenia. Wiedza potoczna jest często zestawem luźno powiązanej wiedzy. Wiedza potoczna w porównaniu z naukową cechuje się przede wszystkim tym że ma charakter paraidealizacylny i parakonkretny czyli obok konkretu obok idealizacji. Nie przestrzega się zróżnicowania na to co jest istotne a co jest uboczne. Wiedza naukowa uwzględnia to.
Na psychologii osobowości ciąży odpowiedzialność za kształtowanie umysłowości psychologicznej człowieka. Oczywiście psycholog powinien być nie zawężony. W zależności od tego jaką umysłowość będziecie mieć wytworzoną, tak chwycicie pewne rzeczy i w takim duchu będziecie interpretować zachowania ludzkie. Umysłowość to jest pewien rodzaj świadomości psychologicznej która wyznacza sposób interpretacji zachowań ludzkich. Możecie być kształceni w szkole myślenia psychoanalitycznego - wtedy wykształca się w was czułość na takie strefy zachowań ludzkich, których behawiorysta zupełnie nie chwyta. Jeżeli jesteście kształceni w szkole myślenia poznawczego (a ta szkoła obecnie w Polsce dominuje) to wtedy wasza umysłowość jest zupełnie inaczej nastawiana. Dlatego właśnie teorii osobowości przypisuje się szczególną odpowiedzialność. Dobre zrozumienie pewnych koncepcji wyznacza pewien trend, styl myślenia psychologicznego.
Umysłowość rozwijana przez myślenie powoduje inny sposób podejścia do diagnozy. W psychologii poznawczej jest takie podejście, że człowiek jest istotą która przetwarza informacje. Psycholog poznawczy na diagnostycznym poziomie będziecie zaprzeczać wartości testom projekcyjnym bo testy projekcyjne wymagaj ą my sienią psychoanalitycznego. Oczywiście jedna osoba czuje bardziej poznawczo druga bardziej humanistycznie - są to indywidualne sprawności.
W przyszłości będziecie mieć do czynienia w pracy z człowiekiem a człowiek nie mieści się w schematach. Jeżeli narzucam swój schemat umysłowy to tak naprawdę nie chwytam człowieka tylko swoje wytwory. Nawet profesorowie neguj ą wartość pewnych formy diagnozy. Są pewne szkoły np. na KUL'u dominowała tradycja psychoanalityczna, holistyczna (teraz jest tam skupiona psychologia poznawcza). A Uniwersytet Poznański kultywował poznawczą psychologię. Absolwenci tych dwu uczelni często nie rozumieją się. Ich umysłowości zderzają się.
Teorie osobowości kształtuj ą również pewien styl analizy danych. Psychologia często posługuje się metaforą, tak naprawdę myśli metaforycznie (np. metafory komputerowe). Pewne metafory lepiej oddaj ą człowieka a pewne gorzej. Człowiek w całości jest nieuchwytny w kategoriach metafor. Psychologia upraszcza i zamyka w kapsuły - w ten sposób gubi często człowieka. Literatura piękna czasem prawdźiwiej oddaje osobowość niż psychologia.
Czy chełpić się z psychologii osobowości czy j ą pogrzebać? Z powodu metafor należałoby ją
pogrzebać. Inni twierdzą że trzeba się nią chełpić bo przybliża ona rozpoznanie człowieka do nauk
przyrodniczych które są bardzo precyzyjne. Częstymi są metafory biologiczne np. interpretacje
Freudowskie, interpretacje w kategoriach ewolucyjnych.
Teraz bardzo modne są metafory geograficzne: przedstawiaj ą osobowość jako regiony
przestrzenne, uporządkowane poletka. Często są też metafory społeczno - ekonomiczne.
Człowieka traktuje się jako pewien układ który dysponuje zasobami i wchodzi w transakcje (język
typowo ekonomiczny). W ten sposób człowiek staje się klientem który kupuje komunikuje i tylko
tyle. Taka psychologia porządkuje człowieka w zupełnie innej rzeczywistości.
W teoriach osobowości psycholog jest odpowiedzialny za to co tworzy, za to jak zinterpretuje
zachowania ludzkie.
Pojęcie osobowość (wg Stanisława Sieka) pochodzi od pojęcia maski greckiego „prosofone". W
starożytności aktorzy nakładali maskę i w ten sposób prezentowali dane postacie, daną osobowość.
Druga część związana jest z osobą z staro łacińskiego „persum" - oznacza głowę lub twarz. Na
twarzy najlepiej widać styl człowieka. Wzrok nie da się do końca opanować (odruchy źreniczne).
Niesymetryczne mikro ruchy połówki twarzy dają szansę do wychwycenia fałszu emocjonalnego.
Potocznie nie da się tego wykrywać ale doświadczeni terapeuci wykrywają.
Być może „osobowość" pochodzi ze słów włoskich „per se una" co znaczy dosłownie dźwięczeć
przez coś. Są różne interpretacje. Osobowość z łacińskiego „persona" z greckiego „prosopo" to jest
pewna maska którą się nakłada wchodząc w układ relacji. Ta maska jest kluczem do zrozumienia
człowieka. Maska jest pewnym archetypem. Nawet na wykładzie zakłada się pewną maskę, nie
zachowuje się naturalnie bo gra pewną rolę. Dzięki temu ukazuje osobowość.
Tak naprawdę osobowość jest wydobywana kiedy włącza się układ interakcyjny. Nie ma możliwości wydobywania osobowości, stwierdzenia czy człowiek ma osobowość kiedy człowiek nie ma układu interakcyjnego. Każdy akt zachowania człowieka wchodzi w interakcję. Dlatego osobowość jest strukturą interakcyjna. Interakcja daje szansę na wydobycie kolorytu człowieka. Np. jakaś osoba chodzi jak sierota. Gdy ktoś zakocha się w tej sierocie - ta osoba nabiera innego kolorytu. Nie to że ona jest inna, ona staje się inna przez to ze ktoś j ą zauważył. Przez związek z drugą osobą zyskuje styl. Kobieta staje się bardziej kobieca gdy jest zakochana. Dlatego istotą wszelkiego rozwoju jest miłość. Bo miłość to jest akt akceptacji, akt wydobycia godności, wartości, tożsamości. Elementy pozwalające porównywać teorie osobowości:
l. Na początku to jest kwestia definicji czym jest osobowość. Czasami pewne teorie unikają definicji osobowości wprost. Pokazuj ą osobowość poprzez pokazanie struktury procesu
rozwoju. Wtedy człowiek nawet gdy nie jest w stanie nazwać w sensie definicyjnym to wie co to jest osobowość.
2. Każda teoria musi pokazać •tndcterę —obaw ości. Oznacza to, że teoria musi odpowiedzieć na pytanie co wchodzi w skład osobowości, co tworzy tą osobowość, jakie są te cegiełki które budują gmach osobowości. Najczęściej jako cegiełki wymienia się cechy osobowości. Mamy z tym do czynienia w teoriach cech (np. CatelPa, Eysenck'a). Czasami cegiełką osobowości jest „id" „ego" „superego" (u psychoanalityków).
3. Każda teoria osobowości musi odpowiedzieć na pytanie z czego jest zbudowana osobowość, co j ą tworzy, jakie elementy, jakie wymiary. Jak to ujęli behawioryści nawyki tworzą osobowość, czy pojedyncze reakcje. Takimi cegiełkami mogą być struktury poznawcze. Psychologowie poznawczy mówią że cegiełką osobowości jest de facto pewien stereotyp, nastawienie, schemat poznawczy.
4. Każda teoria osobowości musi uwzględniać stan patologii.
5. Każda teoria osobowości musi pokazać jak zmienić zachowanie.
6. Musi odpowiadać na pytanie co determinuje zachowanie człowieka.
Istotną rzeczą w teoriach osobowości jest proces. Freud by powiedział że to co składa się na proces odnosi się do pewnych instynktów (instynkt życia, instynkt śmierci). Najczęściej jest to pytanie o motywy które nijako wypełniaj ą odpowiadaj ą za rozwój osobowości. Teorie osobowości muszą pokazać jakie są główne dynamizmy napędzające zachowanie człowieka. Powinny zawierać pojęcia wyjaśniające dynamizm osobowości, proces spełniania się osobowości, pojęcia które wyjaśniaj ą dlaczego człowiek zachowuje się tak a nie inaczej, dlaczego struktura rozwija się tak a nie inaczej.
Każda teoria odpowiada na pytanie co tworzy, co składa się na proces. Teorie osobowości odwołuj ą się do różnych motywów. Motywy wyjaśniaj ą proces i stanowią proces. Najczęściej są to motywy hedonistyczne (motywy o charakterze przyjemności). W naturze ludzkiej jest dążenie do szczęścia. Szczęście może być na poziomie doznań emocjonalnych a może być na poziomie przekraczania siebie, dążenia do pełnego kontaktu z absolutem. Motywem hedonistycznym jest też potrzeba kompetencji, bo kompetencja podnosi wartość człowieka a podniesienie wartości człowieka daje poczucie radości.
Bardzo wiele teorii zwraca uwagę na inne motywy zwane wzrostowymi. Najczęściej sprowadza się to do motywu aktualizacji siebie samego. W Polsce jest uproszczenie „samorealizacja". Samorealizować może się termostat (temperatura spada - termostat włącza podgrzewanie i w ten sposób on się samorealizuje). Człowiek jako sprawca, podmiot realizuje siebie. Motywy aktualizacji siebie, realizacji siebie wypływaj ą z teorii postaci (bo tu jest dążenie do doskonałości). Freud też o tym mówił (oprócz motywów przyjemności). Wg niego człowiek dąży do stanu równowagi a więc do doskonałości. Równowagi między id" „ego" „superego" a otoczeniem. Wiele teorii jako istotne wymienia motywy poznawcze. Każda teoria musi pokazać proces motywacji. Zrozumienie tego procesu daje szansę zrozumienia osobowości, jak on się kształtuje.
Każda teoria ukazuje mechanizmy rozwoju, wskazuje czynniki wpływające na rozwój. Są teorie które bardziej to akcentują inne w mniejszym stopniu. Mechanizmy rozwoju, czynniki rozwoju wyzwalaj ą konflikt. Zawsze pojawi się pytanie czy człowiek zdeterminowany jest genetycznie czy środowiskowo. Przy pytaniu o wzrost, rozwój pojawia się pytanie o determinanty (czy kultura czy klasa społeczna czy rodzina czy geny). Często odpowiedź na to pytanie kwalifikuje teorię do danej grupy. Np. teorie biofizyczne czy biomedyczne mówiąc tym że rozwój człowieka jest efektem genetyki w większym stopniu niż kultura. Teorie biofizyczne idąc za tradycją Hipokratesa mówią np. że gdy jest przewaga flegmy - to jest flegmatyk. To jest podejście biofizyczne. Z rozwojem jest związane bardzo wiele zagadnień np. na ile rozwój osobowości przebiega w sposób naturalny (wyznaczony jest przez cykle życia) a na ile jest sterowany przez jednostkę. Teorie osobowości szukają odpowiedzi na pytanie czy rozwój to jest coś co jest sterowane przeze mnie czy jest to coś, czemu podlegam w sposób naturalny. Teoria Amon Gezen zakłada że rozwój przebiega w sposób naturalny. Biologia kształtuje w układzie środowiskowym. Natomiast Donowski mówi że tak naprawdę rozwój jest efektem wyboru, sterowania. Człowiek przeżywa pewne kryzysy i sposób rozwiązania kryzysu powoduje wywindowanie na wyższy poziom rozwoju lub też hamowanie rozwoju. Konsekwencją hamowania jest stan patologii.
Jeśli rozwój przebiega w sposób naturalny to należy zadać pytanie jaki jest cel rozwoju. Czy celem rozwoju jest utrzymanie równowagi (homeostazy), czy celem rozwoju jest aktualizacja siebie. Aktualizacja siebie też może przebiegać w sposób naturalny. Niektórzy teoretycy humanistyczni mówią, że jak ktoś kogoś zabije to nic, to jest naturalne. On potrzebuje się zrealizować. Uduszę kochanie, będę miał drugą żonę i wtedy się zrealizuję. Inne zagadnienia:
q czy rozwój to układ stadialny
O rozwój przebiega w układzie warstwicowym (z „id" powstaje „ego" i „superego") O czy rozwój przebiega w sposób spiralny. Ten schemat spiralny jest chyba najbardziej
obiecujący, bo on pozwala wytłumaczyć dlaczego podczas rozwoju następują zachwiania. Rozwój wg koncepcji spiralnej przebiega tak, że jest wzrost, następuje zmiana w kierunku doskonalszym od stanu poprzedniego dochodzi się do pewnego pułapu gdy dojdzie się do tego szczytu to następuje zakręt, pogorszenie, następuje cofnięcie żeby lepiej wybudować fundament.
Jeśli rozwój ujmujemy jako wynik pewnego sterowania przez jednostkę, przez człowieka to trzeba odpowiedzieć na pytanie czy jest to rozwój którym da się do końca sterować czy może bardziej spontaniczny. Czy rozwój jest celem działania czy środkiem prowadzącym do innego celu. Czy rozwój polega na tym że człowiek realizuje potencjalne możliwości, czy rozwój polega na doskonaleniu siebie zgodnie z własnymi ideami. Czy za rozwój odpowiada potencjał ludzki czy system wartości.
Jaka struktura jest tą centralną, która odpowiada za rozwój umysłowości? Najczęściej w teoriach osobowości tą strukturą jest ,Ja". Centrum osobowości to ,Ja". Stąd też Ja"= osoba. Bo , j a jest to układ sprawstwa, podmiotowości. To , ja" jest w psychologii tak różnorodne, że nie sposób ich wszystkich opanować. Dlatego też jest psychologia „self, jest psychologia „ego", jest psychologia „mi" (jako „mnie"). Większość psychologów przyjmuje ,Ja" za centrum. Niektóre teorie osobowości czynią j ą szczególnie istotnym czynnikiem który daje szansę rozwoju osobowości. Taki układ spotyka się w teorii Rogersa (teoria ewolucjonistyczna). U niego żeby zrozumieć osobowość trzeba zrozumieć ja".
To były zagadnienia związane ze wzrostem, z rozwojem. Mamy strukturę, proces, rozwój, teraz punkt 4. Teoria osobowości musi uwzględnić stan patologii, element psychopatologiczny, bo musi uwzględnić wszystkie aspekty. Teoria musi pokazać dlaczego może dojść do zaburzeń, do jakichkolwiek form patologii. Dlaczego dochodzi do nerwic, do psychoz.
W podręcznikach psychiatrii rozdziały w sposób bezpośredni nawiązują do konkretnych teorii osobowości. Nie wytłumaczy się schizofrenii w oderwaniu od schematów myślenia. Musi być jakaś teoria osobowości. Dlatego często autorzy na początku przyjmują np. diateza: słabość układu nerwowego + stres (stan napięcia). Dalej jest teoria.
Diateza i stres mogą być rozważane na różnych poziomach, wg różnych teorii. Można mówić o diatezie w sensie podatności organizmu na choroby psychiczne. Diateza może być posiadanie genów psychozy depresyjne - maniakalnej po moich przodkach. To jest diateza, pewna słabość i teraz w zależności od układów środowiskowych okoliczności życia które wytwarzają stan napięcia ta diateza może ujawnić się w postaci choroby.
Weźmy pod uwagę diatezę: nierozwiązane konflikty w relacji z ojcem - powstaje kompleks Edypa. W efekcie stan nie rozwiązania tworzy diatezę - słabość. W zależności od tego jakie będą okoliczności życia (np. stres) mogą one wydobyć (lub nie) tą diatezę w postaci zaburzeń
osobowości. Dlatego teraz są takie modne taktyki radzenia sobie ze stresem
żeby obniżyć stan drażnienia podatności na choroby.
Każda teoria osobowości pokazuje jakie mechanizmy prowadzą do zaburzeń, jednak pewne teorie
czynią ze stanów patologii punkt wyjścia do budowania teorii. Tak stało się w sytuacji Freuda. De
facto jest to kliniczny portret człowieka.
Piąte kryterium. Każda teoria osobowości oprócz tego, że pokazuje z czego składa się osobowość,
jakie są j ej podłoża, jak się rozwija człowiek, jak może zbłądzić również musi pokazać jak zmienić
zachowanie. Pokazać sposoby modyfikacji zachowań. Każda teoria pokazuje formy terapii.
Nie chodzi tu tylko o terapie, ale i jak kształtować człowieka, jak modyfikować. Tu znowu
dochodzi się do założeń jaka jest natura człowieka. Brak odpowiedzi na to pytanie jest brakiem
zakotwiczenia, brakiem fundamentu właściwym do tworzenia teorii.
Jeśli założymy, że natura jest osobowa to można zmieniać zachowania człowieka dzięki wejściu w
jego strefę wolnej woli przy jego udziale, to psycholog może wzmacniać pewne atrybuty (np.
godność) ale pacjent decyduje o swojej zmianie.
Jeżeli założę że człowiek jest istotą reaktywną to tworzę pewne układy które wymogą na nim
modyfikacje zachowań po prostu inaczej go uwarunkuję. Behawioryzm ma największe osiągnięcia
w leczeniu fobii. Bo fobie są poza obszarem woli. Fobie wymagają przewarunkowania.
Psychoanaliza tu wysiada. Czasami fobia może być objawem głębszego zaburzenia, ale gdy jest
tylko na poziomie zewnętrzności warunkowanie jest skuteczne,
Trzeba więc wrócić do pytania kim jest człowiek? Każda teoria osobowości musi mieć swoją
metodę badania, zespół operacji narzędzi badawczych.
Poza kryterialnymi elementami czyli strukturą, procesem, zmianą zostaje jeszcze kilka rzeczy które stanowią problem każdej teorii osobowości. Teoria osobowości musi odpowiedzieć na pytanie co determinuje zachowanie człowieka. To co wewnątrz, czy to co jest zewnętrzne. Czasem unika się kategoryzacji na czynniki zewnętrzne i wewnętrzne mówiąc że wszystko jest interakcją, zespołem sprzężonych układów. Są teorie które akcentują w czynniku wewnętrznym aspekt biologiczny. A są też teorie które akcentuj ą naturę osobową człowieka.
Następnym problemem jest problem pewnej zwartości. Pojęcie osobowości jest pojęciem wyjaśniającym i wskazującym na pewną całościową integralność zachowania. Mówiąc o zwartości stawia się pytanie czy osoba bez względu na czas i okoliczności pozostaje tą samą osobą czy jest \\ przedziale czasu nieco inną. Czy od dzieciństwa jest ciągłość w stosunku do dorosłości, czy jest to okres zupełnie odmienny. Czy jest pewna zwartość zachowań, czy następuje przepaść. Jest to pytanie czy są to skoki jakościowe czy jest to kwestia ilościowego przychodu. Freud mówi że osobowość strukturalnie rozwija się do piątego roku życia więc jeśli dziecko jest agresywne można przewidywać, że jako dorosły też będzie agresywny. Istnieje pewna ciągłość. Inni autorzy np. Olgot twierdzą że dzieciństwo to jest taki okres, który rządzi się swoimi prawami. Potem wskakuje się w dorosłość i nie ma związku z dorosłością (pomimo że jest poczucie tożsamości).
Osobowość jest to układ jakiś cech niepowtarzalnych, jedynych dających szansę na przystosowanie człowieka do otoczenia. Co integruje wszystkie aspekty osobowości? Jaka cecha jest kardynalna, integrująca wszystkie cechy wokół siebie (jest to pytanie o strukturę)? Przyjmiemy że jest jakaś cecha nadrzędna która integruje, ale nie jest rozwiązane jaka bo cechy się zmieniają. W efekcie przyjmuje się że tym centrum integrującym jest ,.ja". Nie ma w tej chwili teorii osobowości która nie próbowała by analizować czym jest to ,-ja". Nawet teorie cech. Jeśli weźmiemy teorię Forbota - tym ,-ja" jest „propiu". Cattell mówi „self sentyment".
Następna kwestia to jest kwestia świadomości. Czy człowiek jest istotą świadomą czy sterowaną podświadomością przedświadomością. Wprowadza się pewne pojęcia. Wszystkie teorie ustosunkowuj ą się do problemu świadomości, nieświadomości. Nawet jak weźmiemy behawiorystów. W behawioryzmie podświadomość jest pojęciem zupełnie obcym. Wg nich psychologia jest nauką o zachowaniach człowieka czyli o czymś obserwowalnym na zewnątrz. Pomimo tego, ustosunkowują się do pojęcia podświadomość. Np. można zupełnie bez świadomości wykonywać pewne ruchy np. dłubać w nosie. Jest to po prostu nawyk. Istnienie takiego nieświadomego zachowania oznacza warunkowanie. Nawyki tworzą osobowość. Jeśli ja nie uświadamiam sobie tego nawyku, a spełniam ten nawyk to znaczy że jest to strefa podświadomości.
Nie uświadamiamy sobie przyczyn powstania nawyku. Gdyby człowiek odkrył przyczyny tych nawyków to łatwiej mógłby się od nich uwolnić. A nie jest w stanie odkryć. Układy reakcji, fobie tworzą się w sposób poza świadomy. Sprawcą jest otoczenie, środowisko. Psychologowie poznawczy nie uznają przedświadomości, podświadomości. Dla nich człowiek jest przede wszystkim istotą poznającą, racjonalną. W ramach tej psychologii coraz częściej uważa się że tak naprawdę informacje płyną różnymi kanałami. Jednym kanałem jest strefa racjonalna, te informacje ja uświadamiam sobie, poznaję je, rozpoznaję je. Są informacje które mogą płynąć poprzez układ drażnień emocjonalnych pobudzeń przyjemności, nieprzyjemności. Ten system jest często poza kontrolą, ale jest to też system informacji który do mnie dociera, i on buduje fundament mojej osobowości. Mówi się o systemie doświadczenia racjonalnego i poza racjonalnego. W tym momencie znowu dochodzi się do rzeczywistości podświadomej.
Następny problem to jest relacja pomiędzy poznawaniem a afektem, pomiędzy procesami poznawczymi a emocjonalnymi. W jaki sposób przekłada się poznanie na afekt, stan emocjonalny? Pomimo tego że człowieka jest istotą racjonalną w jakiś sposób przekłada informacje poznawcze na akty. Stany emocjonalne to jest efekt rozbieżności informacyjnej pomiędzy źródłem informacji którym jest sam człowiek, a informacjami dopływającymi z zewnątrz. W związku z tym jak ktoś ma oczekiwania co do studiów psychologicznych to jego oczekiwania sadła niego źródłem informacji. Jak się wejdzie w rzeczywistość studiowania to jest to drugie źródło informacji. Zderzają się informacje zewnętrzne z wewnętrznymi. W efekcie powstaje pewien dysonans lub konsonans odczuwa się stan emocjonalny. Może być stan negatywny, jak i pozytywny.
Nie wiadomo gdzie przebiega podział między psychologią motywacji a osobowości. Sposób rozwiązania pewnego problemu: czy człowiek jest istotą racjonalną czy raczej emocjonalną (przeżywającą), jaka jest relacja między emocjami a poznaniem wyznacza różny styl konstruowania narzędzi badawczych. Czy można zaufać człowiekowi na podstawie kwestionariuszy? Zdarzają się osoby których nie da się zbadać. Na pytanie „czy miewasz kłopoty finansowe?" odpowiada: „nie". Na inne pytania zagrażające osobowości (dobremu mniemaniu o sobie) też odpowiada „nie". W tym przypadku ja" reaguje racjonalnie - fałszuje (aby się bronić). Jeżeli nie zrozumiem tego problemu, to będę budował narzędzia nieadekwatne. Jeżeli nie rozwiążę problemu jaki jest człowiek to będę budował narzędzia nieadekwatne, nie badające człowieka.
Znaczenie wymiaru temporalnego (czasowego). Czy wymiar czasowy ma znaczenie i jeśli tak to jakie. Co jest dla osobowości kluczowe w wymiarze temporalnym? Czy jest kluczowa przeszłość? Freud mówi, że tak. Egzystencj aliści - nie, fenomenologowie mówią trochę. Czy ważny jest wymiar przyszłościowy? Psychologia humanistyczna to właśnie akcentuje. Każda teoria osobowości chwyta w wymiarze czasowym i przez to buduje proces powstania patologii ludzkich. Z różnego ujęcia znaczenia wymiaru temporalnego wynikają odmienne problemy, mnę metody chwytania człowieka. Wymiar temporalny ma konsekwencje dalekie w sensie zrozumienia rozwoju, zrozumienia zmian człowieka jak i stanów patologicznych.
Te problemy są omówione u HalFa. To co mówiłem o cechach teorii osobowości to jest za Kelly'm. O układach, strukturach procesów to nie jest ustawienie HaITowskie. Kiedy jest dobra teoria osobowości? Wtedy kiedy spełnia kryteria o których mówiłem i wtedy kiedy jest zrozumiała. Jak ja wiem o co chodzi twórcy to ja mogę Ją sprawdzać, mogę się do niej ustosunkować. Zrozumiałość oznacza nie tylko przejrzystość dla odbiorcy zrozumiałość to też
dogodność w interpretacji wielu faktów. Ja wiem o co chodzi i wiem że tą teorią da się wytłumaczyć wiele zachowań wiele faktów. Teoria musi być dogodna, mieć szeroki zakres.
Istotną rzeczą jest prostota teorii. Najgorzej jest prosto. Każdy ma tendencję do szukania
piętrowych interpretacji zachowań swoich i innych osób. Teorie zrozumiałe i proste mająjednak
często za wysoki stopień uogólnień. Nie zawsze dają szansę na pełne odpowiedzenie na wiele
rzeczy.
Biblia jest świetnym podręcznikiem terapii i diagnozy. Np. jak Chrystus mówi: „ten to jest
prawdziwy Izraelita, widziałem Cię pod drzewem" w ten sposób uderzył w atrybut tożsamości:
„prawdziwy Izraelita" jak walnie się w naturę osoby, to każdy wymięka. A historia z Magdaleną? Chcą j ą ukamienować. Tu nie chodzi o to żeby pokonać u niej barierę strachu, bo oprawcy już odeszli. Powiedzenie: „idź i nie grzesz więcej" jest tak naprawdę uderzeniem w atrybut wartości człowieka. On ją obronił i podniósł (bo wybaczyć człowiekowi to jest podnieść jego wartość). To są genialne chwyty terapeutyczne. Uderzyć w tożsamość, godność, wartość, wolność.
Kwestia kontabilności. Chodzi tu o to żeby teorie dały się przełożyć na empirię i dały się sprawdzić. Chodzi o to żeby hipotezy były weryfikowalne. Muszę wiedzieć że to nie jest fantazja. Jeżeli coś jest fantastyczne to nie jest to poziom teorii a gnozy. To jest bardzo niebezpieczne:
wiązać naukę z wiedzą tajemną, z subiektywizmem.
Wielkim problemem jest to na czym bazuje każda teoria. Jakie są źródła danych na teorię
osobowości. Z czego teorie osobowości korzystają, skąd czerpią dane aby tworzyć system założeń.
W skrócie można to zapisać jako LOTS. Są to cztery podstawowe źródła danych dla każdej teorii
osobowości:
L lite layty - dane które pochodzą z historii życia.
O obser/er - dane pochodzące od obserwatora np. od rodziców, nauczyciel
T test - dane testowe, od testów różnego rodzaju
S selfreaport - dane z osobistych sprawozdań, wypowiedzi
Testy muszą być konpatybilne z teorią. Testy muszą by ć integralnie związane z schematem teorii. Test na tyle jest dobry, na ile jest dobra teoria. Czasem test jest dobry pomimo kiepskiej teorii albo nawet pomimo jej braku, chodź jest to wielka rzadkość. Np. test Szondiego (Sządiego?). To jest test składający się z fotografii twarzy ludzkich. Jest sześć serii, po osiem obrazków. Osoba badana jest proszona o to by wybrać najbardziej sympatyczne i najmniej sympatyczne z każdej serii. Tam są twarze chorych psychicznie, neurotyków i osób normalnych. U badanego następuje identyfikacja z pewnymi cechami których sobie człowiek nawet nie uświadamia. Ten test w wymiarze klinicznym jest kapitalny, tylko wymaga trudu bo on musi byś stosowany kilkakrotnie np. co tydzień z sześć siedem razy aby można było zdiagnozować. Test ten świetnie wykrywa dewiacje, a ma najsłabsze podstawy teoretyczne. Jest negowany przez wszystkich psychometrów. Do niego po prostu nie ma teorii. Został skonstruowany intuicyjnie.
LOTS jest źródłem tego na czym bazuj ą wszystkie teorie. Dane które pochodzą z tych źródeł mają różną wartość, rzetelność (w zależności od jakiej osoby pochodzą). W wielu teoriach wykorzystuje się informacje z metod, które nie zawierają się w LOTS np. studium przypadku. Są to z reguły studia kliniczne. Studium przypadku obejmuje zarówno układ LOTS, jak i inne metody. Studium przypadku prowadzi się poprzez analizę historii życia, analizę zachowań podawaną przez obserwatorów jak i samego badanego itd.
Jakie są pozytywy studium przypadków? Daje ono szansę uniknięcia sztuczności. Powoduje że naturalnie chwyta się człowieka. Jest to szerokie rozpoznanie człowieka, często w jego warunkach. Unika się sztuczności, ujmuje się pełną złożoność (nie tylko złożoność danej osoby ale także złożoność relacji w jakich ona funkcjonuje). Analizuje się w głąb. Negatywy studium przypadków:
prowadzi do subiektywnej interpretacji, zaciemnia relacje pomiędzy różnymi zmiennymi, nie jesteśmy w stanie rozgraniczyć jakie zmienne działaj ą na jakie zmienne Innym poważnym źródłem danych teorii osobowości są eksperymentalne i laboratoryjne badania, i kwestionariusze, dane testowe. To są najważniejsze źródła. Jak testy są tworzone? (Szczególnie chodzi o kwestionariusze osobowości). Jakie są najczęstsze strategie tworzenia kwestionariuszy na użytek danej teorii, diagnozy? Pierwsza to jest strategia racjonalna może mieć ona dwa warianty:
a) charakter zdroworozsądkowej, tzw. nie teoretycznej
b) i wariant teoretyczny
Ad. a) W strategii racjonalnej, zdroworozsądkowej zakłada się że ludzie w efekcie wspólnego
bycia ze sobą, wspólnego jedzenia, wspólnych doświadczeń potrafią wyciągać wnioski odnośnie
znaczenia pewnych zachowań. Np. ja jestem wychowany w społeczeństwie polskim, w kulturze
polskiej. Zakłada się, że dzięki temu, że wychowałem się w Polsce mogę słusznie
przyjmować że pewne zachowania maj ą szczególne znaczenie a inne nie mają takiego
znaczenia w społeczeństwie polskim. Przyjmuję to na zdrowy rozum, i mówię np. że w
naszym społeczeństwie bardzo ważne jest aby umieć się zachować wobec starszych. Na
podstawie tego układam pytania do kwestionariusza.
Strategia racjonalna zdroworozsądkowa jest bazowaniem na doświadczeniach i układaniem
zgodnie z tymi doświadczeniami pytań. A więc np. „Czy w kontakcie z osobą starszą
zachowujesz się na ogół: a) uśmiecham się do niej b) jak j ą widzę to unikam c) jak ja
widzę to reaguję gniewem". Zdrowy rozsądek mówi, że ta kwestia jest istotna i w
zależności od tego w jakim stopniu osoba badana tę cechę posiada, to taką ma osobowość.
Testy skonstruowane wg tej strategii nie są specjalnie udane. Bardziej prawidłowa jest
strategia racjonalna teoretyczna.
Ad. b) Strategia zdroworozsądkowa teoretyczna badania polega na tym, że konstruuje się
pozycje testowe (czyli pytania) wychodząc z teorii osobowości. Wiem jaka jest teoria
osobowości, wiem co ona zakłada, wiem jak ona interpretuje zachowania. W momencie
konstruowania testu wg tej teorii, wzorcuję mechanizmy, czynniki które wpływaj ą na
zachowanie, rozwijaj ą osobowość. Przekształcam je w formę pytań.
Strategia racjonalna teoretyczna spowodowała zbudowanie bardzo wielu testów. Na tej
strategii oparta jest skala wartości Allporta-Lmdsey'a.
Druga strategia to jest poza racjonalna to jest tzw. strategia empiryczna.
Strategia empiryczna opiera się na założeniu, że ani zdrowy rozum ani żadna teoria osobowości nie mogąa'priori decydować o tym jakie zachowania są z danymi zmiennymi związane. A więc nie mogą z góry decydować jakie muszę postawić pytanie żeby ono oddało pewne właściwości osobowości. Punktem wyjścia tej strategii jest obserwacja zachowania (układ nie testu ale obserwatora). Następnie poszukuje się zachowań, sytuacji które w jakiś sposób różnią się między sobąnp. mam do czynienia z neurotykami i z ludźmi którzy nie są neurotykami. Obserwuję zachowania neurotyków i tzw. zdrowych.
Obserwuję co jest typowe dla zachowania neurotyków, a co jest typowe dla zdrowych. Następnie w stosunku do tych zachowań, które są istotne konstruuje pytania. Jeśli typowe dla neurotyków jest np. to że jak zobaczy kogoś obcego to oczy mu uciekają! cały się trzęsie, to mogę postawić pytanie: „czy w sytuacji spotkania z nieznajomym masz tendencję do tego że Ci się ręce trzęsą" aby zdiagnozować neurotyczność. Jest to orientujące pytanie. Jeśli osoba odpowie TAK - to znaczy że jest neurotykiem. Na tej strategii zbudowano MMPI Piska - kwestionariusz kliniczny. Kwestionariusz zainteresowań Stronga. Wybrano wiele osób które odnosiły sukces w wielu zawodach. Następnie patrzono co jest dla nich charakterystyczne. Ułożono system pytań. Osoby które odniosły sukces odpowiadały w podobny sposób. Tak powstał kwestionariusz zainteresowań. Znany jest też zespół alfa testów do badania osobowości (na bycie pilotem) które powstały z tej strategii. Okazuje się że jak człowiek pije i korzysta z agencji towarzyskich to będzie świetnym pilotem. Chwytano wszystkie dziedziny życia. Piloci to ludzie towarzyscy.
Teoria osobowości musi też przewidywać. Jeśli nie przewiduje to jest kiepska. Psychologia bada realia życia. Co innego jest powinność. To jak powinno być psychologia też musi wiedzieć. W ramach psychologii klinicznej jest np. normatologia. Tam są normy jak powinno być. Psychologia chwyta jak jest - wtedy ma szansę poznania człowieka. Jak ja chwytam człowieka w sensie życzeniowym to jestem kiepskim psychologiem.
Trzecia strategia: czynnikowa. W tej strategii najczęściej układa się pytania według strategii racjonalnej. Tzn. konstruuje się zgodnie z teorią ważne strefy zachowania i w stosunku do tych ważnych stref zachowania formułuje się pytania. O tym jakie cechy będzie dany test mierzyć i jakie pytania przejdą, będąkryterialne dla pomiaru cech zależy od aparatu procedury statystycznej.
Mam zespół 100 pytań według swojej teorii. Np. ekstrawertyk to człowiek towarzyski, kontaktowy, śmiały. Układam pytania: „czy w towarzystwie z innymi osobami lubisz: a) rozmawiać b) odchodzisz na bok". W tym momencie grupuje pytania w pewne układy, dokonuje korelacji. Jeśli jest wynik w pytaniu „czy w towarzystwie raczej rozmawiasz pada odpowiedź „a" i w pytaniu: „w kontakcie z obcą płcią a) nie uciekam b) uciekam" też odpowiedź „a" i jeśli odpowiedzi „a" na te dwa pytania zwykle razem występują - to znaczy że ze sobą korelują. Tak ze sobą skorelowane pytania tworzą czynniki osobowości.
Ta strategia polega na tym że wychodząc z dowolnej pozycji (mogę wyjść z pozycji empirycznej, racjonalnej) żeby skonstruować test muszę potem dokonać analizy czynnikowej. W efekcie trzeba przebadać kilka tysięcy osób aby wykryć korelacje i dokonać analizy czynnikowej. W tej analizie pokazuje się jakie układy grupuj ą się ze sobą w czynniki. Potem można nazwać te czynniki. Patrzy się też które z tych pytań najwyżej koreluj ą z danym czynnikiem jako całością! te pytania wchodzą do skali.
Najbardziej znane testy utworzone wg niej to testy CattelFa. To są testy czynnikowe do badania osobowości. Testy czynnikowe Neo Efefrayta - wielką piątkę. Pięć wymiarów. To były najważniejsze strategie według których tworzymy testy. Za bardzo chcemy poznać człowieka poprzez testy, za bardzo ufamy testom. Istotną rzeczą jest to, że diagnoza kliniczna osobowości wymaga indywidulaności ludzkiej. To jest proces nie tyle testowania ale właśnie badania, diagnozowania.
Trzeba rozpoznać diagnozowanie od testowania. Psycholog musi diagnozować. Testowanie jest tylko psychometrycznie zorientowaną czynnością. Jest procedurą która została wypracowana przez jakiś znawców zagadnienia. Pomiar jest instrumentem do prawidłowego postawienia diagnozy. Diagnozowanie to jest rozwiązywanie problemu. Dlatego psycholog powinien koncentrować się na rozwiązaniu problemu człowieka:
poznania, opisania, uchwycenia indywidualności.
Żadne testowanie nie da szansy oceny człowieka. Z tego powodu studiuje się psychologię. Z tego powodu trzeba studiować teorie osobowości. Jak się państwo naucza teorii Allporta to ona wprost nie służy psychologowi, ale ona wyrabia umysłowość daje szansę pewnego sposobu widzenia rzeczywistości ludzkiej. Kilka lat temu na UW był strajk studentów którzy nie chcieli mieć zajęć teoretycznych. Mówili po co nam zajęcia teoretyczne? Teorie poczytamy sobie w książkach. My chcemy tylko praktyki: terapii, narzędzi. To jest błąd. To oznacza że psycholog staje się rzemieślnikiem. A nie na tym polega psychologia.
Psychologia polega na pewnym dystansie do rzeczywistości, do tego czym dysponuję - do instrumentów. Psychologia jest wyzwalaniem pewnej pokory od człowieka. Im bardziej będziecie stawać się psychologami, im bardziej będziecie wchodzić w głąb człowieka, tym bardziej człowiek powinien być pokorny przez to że nie wie do końca wielu rzeczy.
Testowanie jest tylko zorientowane na pomiar. Test psychometryczny koncentruje się na
opisie. Na badaniu pewnego wycinka rzeczywistości. Testowanie nie wymaga wielkiej
kompetencji klinicznej, ani nie wymaga specjalnej znajomości teorii osobowości —
wrzucam w komputer i mam interpretację. Testowanie jest pewnym instrumentem. Ten
instrument musi być jak najlepszy.
Oceniając test psychologiczny musimy brać pod uwagę pewien kontekst. Jakie konteksty są
szczególnie ważne? Kontekst teorii psychologicznych. Test z góry powinien być
nadbudowany, opierać się na teorii. Jak macie instrument to musicie wiedzieć że ten
instrument wyrasta z pewnej tradycji myślenia. Ta tradycja albo daje szansę chwytania
człowieka lub nie -ja to muszę wiedzieć.
Oprócz kontekstu teorii psychologicznej ważny jest kontekst psychometryczny (trafność,
rzetelność, standaryzacja). Czyli jaka jest wartość psychometryczna testu. Wiele testów jest
kiepskiej wartości.
Musi być kontekst celu. Test jest opracowany z przeznaczeniem dla określonego
użytkownika. Z myślą o tym że służy jakiemuś celowi, zaspakaja jakieś oczekiwania.
Musimy wiedzieć w jakim celu został skonstruowany. Są testy skonstruowane dla celów
badania czy ktoś ma zostać w danym zawodzie czy odejść. Ten test gdy przeminie danie
pokolenie już nie jest wartościowy. On dawał trafne rozpoznanie w tamtej sytuacji
gospodarczej, społecznej.
Kontekst doświadczenia kulturowego osoby badanej. Test jest przygotowany do
stosowania wśród osób które wyrastaj ą z pewnej kultury. W naszym społeczeństwie coraz
więcej jest osób które nie wyrastały w tej kulturze. One asymilują się w naszej kulturze, ale
przecież nie były wychowane np. w takim systemie szkolnictwa. Teraz coraz częściej mówi
się nie o dziedziczeniu genetycznym ale o dziedziczeniu emocjonalnym. Dziedziczymy
wartości, tradycje i to jest tak mocne jak genetyka. Człowiek nawet nie zdaje sobie z tego
sprawy. Wychowanie w innej kulturze pozwala osobie badanej inaczej odpowiadać na
pytania.
Badając danym testem trzeba brać pod uwagę na ile dana osoba rzeczywiście czuje tę
kulturę. Dlatego też testy muszą mieć poprawkę kulturową. Dalej musi byś uwzględniony
kompleks świadomości psychologicznej. To jest dopełnienie doświadczenia kulturowego
osoby badanej. Problem polega na tym, że różne kręgi społeczne maj ą różny poziom
znajomości psychologii. W zależności od tego w jakie kręgi państwo wchodzicie możecie
zupełnie inne informacje otrzymać. Osoby które czują na czym polega psychologia mogą
mieć określone skojarzenia, określone tendencje, stereotypy. Stosując test trzeba mieć tę
świadomość.
Z tym jest związany kompleks kwalifikacji zawodowych tego kto stosuje test -
psychologa. Od psychologa oczekuje się żeby posiadał nie tylko kwalifikacje
psychometryczne ale też wiedzę, teorię.
Kontekst użycia, aby test był stosowany zgodnie z intencjami autora aby spełniał swoją
rolę.
PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI WYKŁAD z dnia 7.11.1999 r. - prof. Henryk Gasiul
PSYCHOANALIZA KLASYCZNA Czym jest psychoanaliza?
Generalnie psychoanaliza jest teorią zachowania człowieka, czyli teorią osobowości. Jest to najbardziej nam bliskie ujęcie.
1. Jest to teoria zachowania człowieka w sobie właściwy sposób opisująca jego życie psychiczne.
2. Jest to koncepcja powstawania zaburzeń psychicznych. W takim rozumieniu psychoanaliza staje się przedmiotem psychologii klinicznej. Nie można zrozumieć zaburzeń bez wejścia w tę formę interpretacji. Kluczowe dla zrozumienia zaburzeń jest to co psychoanaliza wymyśliła, a mianowicie mechanizmy obronne. Teoria poznawcza teraz też mówi o mechanizmach obronnych, ale wzoruje się na psychoanalizie.
3. Może być traktowana jako koncepcja leczenia zaburzeń, szczególnie chodzi o z
aburzenia neurotyczne i zaburzenia psychiczne, ale i szeroko rozumiane zaburzenia
zachowania, w które wchodzą zaburzenia o charakterze fobii, natręctw, osobowości,
zaburzenia o charakterze lękowym i zaburzenia o charakterze zakłóceń
interpersonalnych oraz wiele innych form.
Psychoanaliza to pewien sposób myślenia, kiedy trzeba dotrzeć do innych zupełnie
układów, do tego co często nazywa się nieświadomością, przedświadomością czy
podświadomością.
4. Koncepcja człowieka i kultury. Psychoanaliza i sposób myślenia psychoanalitycznego wchodzi do naszej mentalności. Nasze schematy myślenia są często w sposób nieświadomy nasycone schematami psychoanalitycznymi.
To są ujęcia ukazane z pozycji generalnych nurtów. Poza tym na psychoanalizę trzeba patrzeć również pod kątem specyficznych wewnętrznych (w ramach już teorii osobowości) form interpretacji. Psychoanaliza, jako teoria osobowości ma wiele nurtów.
Pierwszym z nich jest psychoanaliza klasyczna Zygmunta Freuda. Do nurtu klasycznego można zaliczyć również psychoanalizę Junga i Adiera. To są trzy osoby, które tworzą fundament współczesnej myśli psychoanalitycznej. Psychoanaliza Freuda jest często nazywana głębinową, to jest psychologia głębi. Psychoanaliza Junga często nazywana jest psychoanalizą analityczną, czy psychologią analityczną.
Psychoanaliza Adiera często nazywana jest psychologią indywidualną. Każdy z nich akcentuje pewne wymiary rzeczywistości.
Freud zaczyna z pułapu myślenia ewolucyjno-fizykalnego, dalej wprzęga w to bardzo różne wymiary filozoficzne. Jung zaczyna od poziomu myślenia filozoficzno-religijnego. Adier - z poziomu myślenia o człowieku jako istocie społecznej, która istnieje w pewnej kulturze, społeczności.
Bardzo ważnym odgałęzieniem jest neopsychoanaliza, czasami mówi się o psychoanalizie kulturowej. Szczególnie ważne są tu postacie: Harry Stuck Sullivan, bardzo ciekawa postać - w sumie napisał jedną książkę, a jest najbardziej genialnym psychoanalitykiem. Natomiast wydano kilkanaście jego książek, gdyż studenci opracowali je z jego wykładów, które były bardzo oryginalne, były to w zasadzie wykłady monograficzne. Eric Fromm- człowiek uważany często za mędrca w psychologii, Karen Homey.
Poza psychoanalizą kulturową, czy też neopsychoanaliza, gdyż tych określeń używa się zamiennie, istnieje inny nurt, który zaczyna się od Anny Freud - córki Zugmunta. Powstał on na bazie nowego schematu myślenia - myślenia w kategorii relacji z obiektem. Anna uważała, że do zrozumienia tego co się dzieje w człowieku trzeba uchwycić jego relacje z najważniejszymi osobami, że interakcje zachodzące między podmiotem a obiektem są kluczowe dla zrozumienia człowieka. Przedstawiciele tego nurtu: Michael Balint, Melania Kline, Donald Winnicot, Otto Kemberg. Z tego nurtu w latach 70-tych wyrosła tzw. psychologia self Heinza Kohuta, czyli "psychologia mnie". Z tego nurtu również rozpoczęła ^psychologia ego, którą tworzył Heinz Hartmann. Z nurtu psychoanalizy wyrastają również teorie psychospołeczne, rozwoju psychospołecznego Ericksona.
Freud w swych nowatorskich poglądach silnie bazował na myśleniu wtedy dominującym - myśleniu ewolucyjnym, teorii Darwina. Fascynował się prawami fizyki, rozkładu energii, termodynamiki itd.
Poza tym był on kształcony w dziedzinie nauk medycznych. Medycyna spowodowała, że Freud chciał uciec od tego, w czym ciągle tkwiła psychologia - od dualizmu. Chciał przezwyciężyć dualizm duszy i ciała, szukał interpretacji, które pokazałyby jedność człowieka. Początkowo myślał, że szansę takiej interpretacji da mu da mu uznanie człowieka za istotę afektywną, emocjonalną, ale stwierdził, że u podłoża emocji leży działanie, a tym co tak naprawdę przeskakuje dualizm człowieka jest popęd. Jest on tym pojęciem, które daje szansę mówienia o człowieku, jako o całości bez dzielenia na duszę i ciało. Dlatego teoria popędu tak silnie się u niego ujawnia. Freud okazuje się być deterministą, gdyż uważał, że wszystko musi być określone i mieć swój ą przyczynę - śmiech, zdenerwowanie.
Oprócz wykształcenia medycznego na sposób myślenia Freuda rzutowała też pewna filozofia. Freud był zafascynowany np. filozofią Brentany, psychologią aktu Brentany, filozofią w ogóle, a przede wszystkim był Żydem i był zafascynowany religijnością judaistyczną, np. jego schemat myślenia: id - ego - superego, został wydobyty z Księgi Wyjścia, z obrazu Mojżesza trzymającego tablice na górze. Tablica to jest superego - 10 przykazań, Mojżesz to jest ego, łącznik między Bogiem a tym co instynktowne, czyli id.
Kluczowe pojęcia teorii Freuda
Świadomość - klucz do psychoanalizy. Wg Freuda to czym się zajmuje psychoanaliza -świadomość jest tylko powierzchowną częścią życia psychicznego człowieka. Tak naprawdę świadomość niczego nie tłumaczy, a nawet może spowodować pewne zniekształcenie rzeczywistości. Dlatego, żeby człowieka zrozumieć, to trzeba sięgnąć głębiej. Był
zafascynowany badaniami nad osobami chorymi, szczególnie neurotycznymi, histerykami, badaniami nad hipnozą (prowadzonymi przez Charcaut). Zrozumiał, że człowiek nie jest rządzony przez świadomość i przyjął model:
świadomość - przedświadomość - nieświadomość Do przedświadomości można dotrzeć bez problemu poprzez refleksję, skupienie. Natomiast do nieświadomości tej najgłębszej nie docieramy. Możemy dotrzeć tylko dzięki drugiej osobie lub w snach, w marzeniach, w fantazjach. Jednak nie potrafimy tego interpretować potrzebujemy do tego terapeuty. Życie psychiczne jest podobne do góry lodowej, której wierzchołek to świadomość, natomiast to co się kryje pod powierzchnią to nieświadomość i przedświadomość.
Energia psychiczna. Zasada energii psychicznej napędza życie, pozwala mówić, że człowiek jest jakąś jednością. Wg interpretatorów Freuda energia psychiczna to ekwiwalent pobudzenia, a jej źródłem jest przemiana materii, procesy metaboliczne, ale dokładnie co to jest sam Freud nie sprecyzował. Energia psychiczna nie jest tworem jednolitym, ma różne formy i w różnych formach się przejawia. Najważniejsze dla energii psychicznej jest to, że przejawia się w postaci różnego rodzaju instynktów, których bardzo dużo, nie sposób ich wszystkich wymienić.
Generalnie Freud proponuje dwie grupy instynktów: Eros i Thanatos - instynkt życia i instynkt śmierci. Instynkt życia najwyraźniej przejawia się w popędzie seksualnym, ale niekoniecznie w popędzie płciowym oraz w instynktach samozachowawczych, takich jak zaspokajanie głodu, pragnienia i działaniach podtrzymujących życie. W najbardziej uproszczonej formie można powiedzieć, że instynkty życia obejmują reprodukcję, czyli podtrzymywanie gatunku oraz podtrzymywanie życia, dlatego często nazywane są instynktami ego. Podłożem tych instynktów, szczególnie instynktu seksualnego jest stymulacja różnych erogennych stref ciała ludzkiego. Rozwijają się one dość niezależnie od siebie i mają swoje źródła zasilania. Instynkt seksualny przejawia się w warstwie psychicznej jako libido. Natomiast Thanatos, instynkt śmierci, to jest sprowadzanie życia organicznego z powrotem do stanu martwego. Instynkt ten ma charakter regresywny, odwrotnie do instynktu życia, który ma charakter pewnej progresji, rozwoju. Instynkt śmierci dąży do likwidacji pewnego stanu pobudzenia, aby przywrócić stan uprzedni. Przejawem instynktu śmierci u człowieka jest agresja i autoagresja.
Ważne rozróżnienie! Instynkt seksualny i instynkt płciowy to dwa różne instynkty.
Popęd seksualny istnieje od samego początku i ma dwa wymiary:
A/ dążenie do przywiązania do obiektu B/ tendencja do wyładowania napięcia przez ten obiekt, do którego człowiek się "przykleja"
Popęd seksualny, jako energia przejawia się od samego początku życia człowieka. Małe dziecko dąży do matki i poprzez kontakt z nią wyładowuje napięcie. Wszędzie działa instynkt życia i śmierci równocześnie, np. gdy dziecko ssie pierś matki to działa instynkt życia - ono je i zarazem śmierci, gdyż gryzie wyładowując tym samym agresję.
Natomiast popęd płciowy jest skierowany do płci przeciwnej, aczkolwiek nie tylko. Popęd płciowy nie istnieje od początku życia człowieka, ale pojawia się dopiero, gdy człowiek dojrzewa.
Cechy instynktu:
źródło, proces natury biologicznej, chemicznej, mechanicznej, proces schematyczny, przebiegający w organach ciała, którego wynikiem jest jakaś stymulacja
- silą, czyli impetus jest to motoryczny element instynktu, pewna miara zapotrzebowania na energię, która wyraża się przede wszystkim w czynnościach motorycznych człowieka
cel, a jest nim w każdym przypadku zadowolenie, może być osiągany różnymi sposobami, chwilowo czy przejściowo może być zaspokajany przez tworzenie zastępczych celów
obiekt jest najbardziej zmiennym elementem w instynkcie, jest tym z czym następuje wyładowanie energii, służy do wyładowania energii, a jednocześnie ma zdolność do przemieszczania instynktu, tzn. można wyładować energię na innych obiektach niż obiekt własny
W człowieku ciągle toczy się walka Thanatos - Eros. Walka o dominantę agresji nad energią seksualną. Z uwagi na taki układ energii Freud może mówić o pewnych fazach rozwoju człowieka:
I. Stadium oralne - od urodzenia do około 13 mieś. życia, gdy aktywność jest
związana z czynnościami przyjmowania pokarmów. Cele psychologiczne: ustalenie relacji ufnej zależności od pielęgnującej i dającej wsparcie osoby. Jeśli to nie nastąpi wówczas pojawia się patologia, np. nadmierny pesymizm -optymizm. Kształtuje się tzw. charakter oralny, który przejawia się poprzez: oczekiwanie macierzyńskiego stosunku od innych, uzależnienie się od bliskich, skłonność do zazdrości
II. Stadium analne - źródłem przyjemności jest wydalanie. Cechy psychologiczne: uzyskanie równowagi między nadmierną kontrolą a jej brakiem. Kontrola wydalania powoduje to, że człowiek uczy się w ogóle kontroli siebie. Jeśli nie wytworzą się prawidłowe mechanizmy kontroli następują konsekwencje patologiczne:
nadmierna kontrola, lęk, obsesyjna potrzeba porządku lub bałaganiarstwo, przekora.
III. Stadium falliczne - między 3 a 5 rokiem życia, gdy pojawiają się samogwałty, autoagresje. W sposób naturalny dziecko wyładowuje energię przez kontakt z matką, a jeśli tego brak, to szuka w samym sobie tego, co daje przyjemność. W stadium fallicznym następuje próba identyfikacji płciowej. W tym stadium pojawia się kompleks Edypa - zazdrość w stosunku do ojca o matkę. Aby go rozwiązać najlepiej się zidentyfikować z ojcem.
U dziewcząt natomiast powstaje kompleks kastracyjny, czyli zazdrość o penisa. Najlepiej pozbyć się tego lęku identyfikując się z matką, która ma oparcie w ojcu. Poprzez identyfikację z nią dziewczynka też znajduje w nim oparcie. W ten sposób następuje prawidłowe kształtowanie orientacji seksualnej. Jest to bardzo krytyczny okres w życiu dziecka.
Według Freuda do 5 roku życia kształtuje się struktura osobowościowa człowieka. Dlatego bardzo istotny jest prawidłowy rozwój człowieka w okresie przechodzenia przez te trzy fazy. Jeśli konflikty wówczas zaistniałe nie zostaną prawidłowo rozwiązane, to mogą nastąpić konsekwencje patologiczne - objawy nerwicowe, lęki, duże napięcie emocjonalne.
IV. Okres latencji. Wydawać by się mogło, że nic się nie dzieje, ale jest to okres wzmożonej ruchliwości człowieka, gdyż wyładowuje on swoje napięcie przez kontakt z rówieśnikami i zabawy ruchowe. Jest to okres adaptacji, uświadomienia sobie, że można być partnerem dla innych i działać wspólnie z innymi. Patologiczny rozwój podczas tego okresu spowodowany nadmierną kontrolą wewnętrzną, nieskoordynowaniem ruchowym, brakiem kontaktu z rówieśnikami może powodować swoiste zatrzymanie się na poprzednich etapach, nasilenie poprzednich etapów kosztem tego. Aby to zrozumieć, należy na ten fakt spojrzeć w kategoriach przepływu energii, która jeśli gdzieś została zatrzymana lub naruszona to musi znaleźć ujście w innym miejscu, czy stadium rozwoju, np. poprzez objawy neurotyczne.
V. Stadium genitalne /rok 11 - 13/. Budzi się popęd płciowy i szuka się partnera. Jeśli pomyślnie zostały pokonane poprzednie etapy rozwoju, właściwie rozwiązane konflikty, to ta faza rozwoju daje szansę dobrej tożsamości płciowej, co za tym idzie dojrzałego charakteru, a dalej umiejętności rozwoju i odnoszenia się do drugiego człowieka "z miłością". Freud mówi, że osobowość genitalna polega na tym, iż człowiek drugiego traktuje w sposób dojrzały, np. akt seksualny między ludźmi nie zachodzi sam dla siebie, ale jest elementem miłości.
To jest model energetyczny rozwoju.
Model strukturalny aparatu psychicznego, to klasyczny: id - ego - superego
Człowiek na początku jest tylko id - jedną energią. Podczas rozwiązywania konfliktów, ta
energia różnie się kanalizuje, tworzą się kateksje.
Kateksja - ilość energii włożona w dane działanie, obiekt, wymiar życia psychicznego.
Dlaczego id buduje pewne struktury, a mianowicie ego i superego? Dlatego, że id samo w sobie jest ślepe i jako rezerwuar energii musi wytworzyć strukturę, która da mu szansę rozpoznawania rzeczywistości - tą strukturą jest ego. Rzeczywistość społeczna jest reprezentacją pewnych ideałów, norm społecznych, w których się wychowuję - efektem jest pojawienie się superego.
Id dysponuje energią wykorzystując ją na czynności odruchowe, czyli wrodzone i automatyczne reakcje, które to czynności redukują napięcie. Id kieruje się zasadą inną niż ego, tzw. programem pierwotnym, gdzie możliwe jest wyładowanie energii przez automatyzmy: fantazje, wyobrażenia mimowolne lub marzenia senne. Jednak id musi wytworzyć ego - strukturę, która da mu szansę faktycznego spełnienia tej energii.
Ego nie istnieje od początku, ale tworzy się i dzięki temu odróżnia to, co w umyśle od tego, co w świecie zewnętrznym. Ego podporządkowane jest zasadzie rzeczywistości, kieruje się tą zasadą. Ego jest centrum aparatu psychicznego, które odpowiada za spostrzeganie, rozumowanie, myślenie, przetwarzanie informacji. Działa za pomocą procesu wtórnego, gdyż w stosunku do energii id jest czymś wytworzonym. Proces wtórny to nic innego jak ukształtowanie myślenia realistycznego, umiejętność rozpoznawania rzeczywistości. Pojawia się dzięki temu, że id nie ma szans na zaspokojenie energii bez ego. W efekcie energia id musi być wykorzystana na terenie nowych układów psychicznych. Źródłem energii jest cały
czas id i może nastąpić kateksja do pewnego stylu myślenia, czyli ilość energii włożona w pewien styl myślenia, np. jeśli pójdę do baru i zapłacę, to się nasycę. Jest to pewien styl myślenia, do którego się przyzwyczajam. To jest myślenie wtórne, gdyż zostało ono wytworzone w wyniku potrzeby, ciśnienia id, który musiał zaspokoić energię, ale do tego myślenia się przyzwyczajamy, co oznacza, że część energii została poświęcona na rzecz tego przyzwyczajenia, zatem nastąpiła kateksja do tego przyzwyczajenia. Ego sprawdza rzeczywistość, kieruje się zasadą rzeczywistości. Id kieruje się zasadą przyjemności. Ego jest na usługach id, wydatkuje energię na procesy rozumowania, abstrahowania.
Superego to wewnętrzna reprezentacja wartości, ideałów, instancja moralna. Muszę się liczyć z kulturą, ze społecznością, z tym, że mój popęd mogę zaspokoić w sposób zgodny z pewnymi normatywami. Superego kieruje się zasadą dążenia do doskonałości. Jeśli superego przejmie inicjatywę w aparacie psychicznym człowieka, to staje się on usztywniony, jest chodzącym paragrafem, ma osobowość kompulsywną. Superego dąży do doskonałości.
Superego zawiera w sobie dwa systemy:
- sumienie, to jest zespół normatywny ja idealne, czyli to jaki powinienem być
Id jest nieświadome.
Ego może być częściowo nieświadome, dlatego, że pewne treści z ego zostają wyparte,
człowiek o nie chce o nich pamiętać.
Superego też jest częściowo nieświadome, dlatego, że nie zawsze pamiętam, dlaczego
dostrzegam pewne sprawy.
Ego i superego może być przedświadome, tzn. w każdej chwili może być uświadomione, np.
ja myślę, ale gdy mam tego świadomość, gdy wiem, że myślę, to jestem uświadomiony.
Natomiast jeśli tylko myślę, to jest to przedświadome.
Teorie osobowości układa się w piecu elementach:
- struktura
- proces
- rozwój
- psychopatologia terapia
Rozwój wg Freuda dokonuje się wskutek kolejnych procesów następujących po sobie. Najważniejsze są cztery:
1. Napięcie psychiczne.
Rozwój osobowości jest możliwy m.in. poprzez procesy fizjologiczne, które wyzwalają pewien stan napięcia, dzięki któremu człowiek szuka mechanizmów adaptacyjnych, rozwija się.
2. Zagrożenia.
Rozwój jest możliwy dzięki zagrożeniom różnego rodzaju, np. możliwości spełnienia się dążeń, które uczą nowych form adaptacji.
3. Frustracje.
4. Konflikty.
Frustracje i konflikty są stanami napięć, które wyzwalane prowadzą do zupełnie nowego przemieszczenia energii. Zrozumieć rozwój osobowości, to zrozumieć te źródła wyzwalające napięcia. Kluczem do zrozumienia rozwoju osobowości jest zrozumienie źródeł wyzwalania energii napięcie i jej wykorzystywania.
Dwa mechanizmy spełniania się energii to:
identyfikacja - przeniesienie
energii na różne obiekty. Cechą instynktu jest posiadanie obiektu, który jest najbardziej zmienną rzeczywistością instynktu. W zależności od tego, na jaki obiekt energia zostanie przeniesiona w takim kierunku nastąpi rozwój człowieka. Identyfikacja i przeniesienie są ściśle ze sobą powiązane.
Kluczową rzeczą dla zrozumienia patologii rozwoju są mechanizmy obronne, czyli pewne taktyki radzenia sobie z napięciami, którymi dysponuje ego. Najistotniejsze są mechanizmy:
wyparcia, czyli spychania z pola świadomości
tłumienia, czyli niedopuszczenia do pola świadomości Te mechanizmy powodują uruchomienie innych form zachowań w człowieku. Zrozumieć mechanizmy obronne to zrozumieć kierunek, w jakim nastąpi rozwój lub patologia.
Czemu służą mechanizmy obronne:
- obronie ego
obronie integralności całej osobowości
likwidacji napięcia
podtrzymania godności i świadomości swojej wartości.
Mechanizmy obronne mogą mieć znaczenie pozytywne i negatywne. Pozytywne dlatego, że dają poczucie wyładowania napięcia, podtrzymują wartość siebie. Negatywne, jeśli człowiek się do nich przyzwyczai i w taki sposób wyładowuje energię, że nie daje szans na pojawienie się jej w innych sferach życia.
Grupy mechanizmów obronnych:
- narcystyczne
- niedojrzałe neurotyczne
- dojrzałe
Narcystyczne mechanizmy obronne, to zaprzeczanie, zniekształcanie, projekcja.
Niedojrzałe mechanizmy polegają na bezpośrednim wyrażaniu w działaniu nieświadomych
życzeń poprzez impulsy, blokowanie, hipochondryzację.
Neurotyczne mechanizmy obronne: kontrolowanie, reakcja upozorowana.
Dojrzałe: altruizm, ascetyzm.
Polecam książkę prof. Sieka "Obraz siebie. Mechanizmy obronne".
Jak człowiek radzi sobie z lękiem? Freud mówi o trzech rodzajach lęku:
realistycznym
moralnym
neurotycznym
Lęk realistyczny jest typowy dla ego. Występuje podczas rejestracji potencjalnego zagrożenia
z rzeczywistości zewnętrznej. Można sobie różnie z nim radzić ; czynnie się przeciwstawiać,
działać w celu jego osłabienia, można uciekać w stan iluzji, np. mając problem alkoholizować
się czy narkotyzować.
Dla superego właściwy jest lęk moralny, który występuje wtedy, gdy człowiek nie realizuje
moralnych standardów, normatywów lub angażuje się w zachowania nieetyczne. W tym
momencie ego doświadcza lęku, gdyż ono jest centrum aparatu psychicznego i ostrzega przed
możliwością zemsty ze strony superego.
Niepokój neurotyczny występuje, gdy ego boi się, że impulsy płynące z ego wymykają się
spod kontroli.
Zrozumieć patologię, to tak naprawdę zrozumieć działanie mechanizmów obronnych, które są
uaktywniane w odpowiedzi na zmienne stany emocjonalne. Emocje zaś są sygnalizatorem
tego co się dzieje w psychice.
Cari Gustay Jung - analityczna teoria osobowości.
Jung był synem pastora, wychował się w duchu religii chrześcijańskiej, studiował medycynę, był zafascynowany antropologią, religioznawstwem.
Osobowość składa się z różnych systemów, do których należą pewne rodzaje podświadomości. Różne rodzaje podświadomości mogą być źródłem różnej energii psychicznej. Wg Junga ważne są dwa rodzaje podświadomości:
indywidualna
zbiorowa
Tłumaczą one z jednej strony indywidualność człowieka, a z dmgiej strony wspólnotę zachowań ludzkich.
I. Podświadomość indywidualna oznacza zapomniane lub zepchnięte do podświadomości stany, rzeczy, informacje, których kiedyś człowiek doświadczył, przeżywał. Jest to coś, co kiedyś było świadome, ale zostało wyparte, zapomniane.
Istotną rzeczą dla podświadomości osobistej są kompleksy, które się w niej tworzą. Kompleks jest to pewna konstelacja uczuć, myśli, treści, które dotyczą jakiegoś wymiaru rzeczywistości. Każdy z nas ma kompleksy, które są pewną energią stymulującą nas do rozwoju. Kompleksy mogą mieć różny charakter (zob. Eugene Pascal "Psychologia Jungowska").
II. Podświadomość zbiorowa to bardzo oryginalny, najsilniejszy element osobowości człowieka, który wyznacza style jego rozwoju. Jest to dziedziczenie po przodkach pewnych dyspozycji do pewnych sposobów zachowania, reagowania, myślenia, przeżywania. Jest ona pewnym dowodem na istnienie ewolucji - automatyzmy myślenia stanowią wynik akumulacji doświadczenia pokoleń. Najbardziej widocznym dowodem na istnienie podświadomości zbiorowej sątzw. archetypy. Jung opisuje wiele archetypów.
Archetypy kluczowe dla rozwoju to anima i animus. Anima to pierwiastek kobiecy u mężczyzny, animus to pierwiastek męski u kobiety. Jung nawiązuje w tym wypadku do symboli Wschodu - ying i yang, czyli coś nie może istnieć samo, ale jedynie w połączeniu z czymś innym tworzy harmonijną całość, która pozwala na rozwój. Gdyby nie było animy u mężczyzny, to nie miałby komunikacji z kobietą i odwrotnie. Czasami jednak anima lub animus staje się swoistym kompleksem, np. kobieta ma problemy z kontaktem z mężczyznami wskutek aberracji zaistniałej w animusie.
Self, persona, cień - kolejny bardzo istotny archetyp u Junga. Self to tendencja do osiągania takiego kształtu osobowości, który jest pełną harmonią. Persona to kompromis między indywidualnością a kulturą. To archetyp, który polega na tym, że człowiek w sposób naturalny , gdy wchodzi w układy społeczne, przyjmuje na siebie jakieś formy zachowań, nakłada maskę. Jest to adaptacja do środowiska społecznego, forma kompromisu między indywidualnością a wymaganiami środowiska. Persona broni przed zranieniem i daje szansę przystosowania.
Cień to inne ja, alter ego, ciemna strona osobowości, składa się ze zwierzęcych instynktów, impulsów. Dotarcie i zrozumienie cienia jest potrzebne, gdyż pozwala na zrozumienie moich dyspozycji i impulsów, słabości. Cień wskazuje na nasze słabości, jeśli się do niego nie przyznaję, to oznacza, że jestem pyszny, a pycha stopuje rozwój. Zrozumienie cienia, jako archetypu, nie obawianie się go oznacza wydobycie swojej autentyczności i spontaniczności. Jednak często człowiek musi walczyć z cieniem, jest on elementem narażającym człowieka na cierpienie, gdyż cień, jego impulsy zderzają się ze społecznością, z kulturą, z wymogami. W efekcie trwa zmaganie, pojawia się bardzo istotny element cierpienia. Jung mówi, że jeśli nie zrozumiemy tego, że mamy cień , że jesteśmy słabi, grzeszni i że potrzebujemy miłosierdzia, to nigdy nie dotrzemy do selfu, do ideału. Jeśli nie pojmiemy rzeczywistości grzechu, to nie mamy szans na rozwój.
Osobowość budują również inne wymiary świadomości. Jung mówi o funkcjach świadomości lub funkcjach psychicznych, których są dwa rodzaje:
A/ percepcyjne B/ oceniające
Funkcje percepcyjne sprowadzają się do dwóch układów:
spostrzegania intuicji.
Funkcje oceniające to:
myślenie
uczucie, ale nie emocje, tylko odczuwanie, wczuwanie się w świat; uczucie ma w sobie
ładunek afektywny, ale przede wszystkim wartościujący
W pewnych układach idealny jest stan równowagi funkcji psychicznych, ale czasami występuj ą pewne typy:
spostrzeganiowe, intuicyjne, logiczne, - uczuciowe.
Jung myśli w kategoriach równego rozkładu energii. Jeśli na poziomie świadomym przeważa funkcja intuicyjna, to w podświadomości dominuje spostrzeganie. Obie te funkcje muszą się uzupełniać. Jeżeli na poziomie świadomości dominuje myślenie, to w podświadomości jest energia właściwa uczuciu.
Jest to zasada ekwiwalencji polegająca na równowadze energii rozkładu.
W efekcie dominacji pewnych funkcji mogą się wytwarzać u człowieka pewne postawy: introwertywne lub ekstrawertywne. Obie te postawy istnieją w każdym człowieku. Jeśli dominuje postawa introwertywna to znaczy, że ekstrawertywna jest zepchnięta do podświadomości i odwrotnie. Dominacja postawy introwertywnej to dominacja na stanie wewnętrznym, ekstrawertywnej - dominacja na spostrzeganie i tego co na zewnątrz. W różnych okresach życia te postawy przebijają się wzajemnie. W okresie wcześniejszym górę bierze postawa introwertywna (małe dziecko), później dominująca jest ekstrawertywna, gdyż człowiek musi bardziej poznawać rzeczywistość. Dzięki temu zapomina o sobie, swojej podświadomości. W wyniku starzenia się dominuje postawa introwertywna, człowiek skupia się na sobie, ale zapomina o świecie zewnętrznym. Idealny jest układ równowagi.
Jak zrozumieć dynamikę rozwoju osobowości?- Należy zrozumieć zasadę rozkładu energii.
1. Zasada ekwiwalencji wskazuje na to, że jeśli jakaś wartość zniknie lub osłabnie, to suma energii, która wiązała się z tą wartością nie zniknie tylko przemieści się na inny układ.
2. Zasada entropii - rozdziału energii, która zawsze dąży do zachowania pewnej równowagi. Nie tylko zawsze musi być ta sama suma energii, ale również równowaga w jej rozdziale, np. gdy więcej energii kierujemy na myślenie, to spada ilość energii przeznaczona na intuicję, ale suma energii pozostaje ta sama. Idealny stan rozkładu energii to self, dlatego jest on obrazowany w postaci mandali. Zasady rozwoju człowieka.
Rozwój człowieka i jego zachowanie jest celowe. Jung jest teleologiczny - wszystko ma swój cel, wszystko ma swój ą przyczynę, podobnie mówił Freud. Jednak Jung nie jest deterministą, tak jak Freud. Celowość u niego oznacza, że cele wyznaczają pewne zachowania, a nie że wcześniej zostały one wyznaczone, tak jak to przyjmował Freud, który był zorientowany na przeszłość, podczas, gdy Jung jest zorientowany na przyszłość, ale przeszłości nie neguje.
Dwa podstawowe mechanizmy rozwoju:
A/ zasada indywiduacji, która polega na różnicowaniu, rozbijaniu struktur wewnętrznych na wiele różnych funkcji i nowych struktur podczas procesu rozwoju;
B/ zasada transcendencji oznacza, że człowiek musi przekroczyć to rozbicie, indywiduację integrując na wyższym poziomie, harmonizując innąjakość.
Rozbicie następuje w pewnych okresach krytycznych
- dzięki przekroczeniu tych okresów następuje integracja elementów rozbitych,
dzięki integracji daje się szansę na spełnienie nowego rozbicia, nowej indywiduacji, dzięki nowej indywiduacji pojawi się również potrzeba scalenia tego, czyli uruchamia się funkcja transcendentna,
- a tym samym dyspozycja ku nowemu rozbiciu.
Na tym polega rozwój na coraz wyższe poziomy. Dzięki temu człowiek dąży ciągle do podświadomości. Dążenie to nie może być realizowane na poziomie świadomości, ono często wyraża się w sposób nieświadomy poprzez sny, mity, marzenia.
Bardzo istotną rzeczą dla zrozumienia rozwoju człowieka jest stosowanie przez niego mechanizmów obronnych takich jak np:
- sublimacja, czyli przeniesienie z poziomu bardziej prymitywnego na poziom wyższy rozwojowo, jakościowo inny. Sublimacja to próba przemieszczenie energii tego co bardziej prymitywne, mniej zróżnicowane, na procesy bardziej duchowe.
- wyparcie, gdy energia nie zostaje wyładowana za pośrednictwem sublimacji, ale zostaje zepchnięta do poziomu podświadomości, która zyskuje tym samym większy potencjał.
- symbolizacja - dążenie do zaspokojenia zablokowanych impulsów, popędów przez formy uznane społecznie, akceptowane kulturowo, np. symbolizacja energii seksualnej jest taniec, w którym człowiek symbolicznie wyładowuje energię seksualną. Rozwój cywilizacji polega na tym, że uczy ona coraz wyższych form wyładowania energii prymitywnej.
Centrum osobowości stanowi ego, czyli to czego jestem świadomy. W wyniku rozwoju ego musi chcieć wchodzić w pewne pola, które są poza polem świadomości, w energię osobistej podświadomości i energię płynącą z podświadomości zbiorowej. Człowiek, który osiąga pełnię dojrzałości, to ten człowiek, który przemieści swoje centrum z poziomu ego na poziom self(łinie przerywane na rys.). Self-realizacja to realizacja siebie, dążenie do doskonałego rozkładu energii. W takim układzie energii człowiek zna swoje cienie, słabości i jest wobec siebie pokorny, szuka miłosierdzia i zna więzi łączące go z całą ludzkością, wie, że jest jednym z jej elementów. Stan idealnego rozkładu energii symbolizuje Mandala /Jung nawiązuje do religii wschodu/.
Czym jest ego, self, persona wg Jacobi - interpretatorki Junga? Ego - centrum życia psychicznego. Ego się nie rozwinie, gdy nie ma interakcji ze światem . Self- archetyp - synonim pojęcia osobowość, czasem określa się self mianem jaźń, to totalna psychika lub osobowość, do selfu się dochodzi. Persona - archetyp.
Człowiek musi dążyć do selfu w przeciwnym wypadku następuje zahamowanie na poziomie egocentryzacji, a tym samym możliwość neurotycznego rozwoju. Człowiek Musi pogodzić się z personą, gdyż żyje w społeczności. Dobrze dopasowana persona przejawia się harmonijnym współdziałaniem ideału osobowego i ideału otoczenia. Persony nie można zgubić, trzeba z nią żyć. Patologia występuje wtedy, gdy człowiek zatrzyma się w rozwoju na personie lub na ego, np. ktoś był sławnym, cenionym aktorem, spełniał się w publicznej części swojej osobowości, nie szukał innych źródeł energii. Koncentracja na personie spowodowała zahamowanie mojego rozwoju. Człowiek staje się zgorzkniały na starość, gdy nie ma już możliwości realizowania się w zawodzie. Należy dążyć do selfu, ale jest możliwe, wtedy, gdy człowiek osiąga drugą połowę życia, około 40 roku życia, nie wcześniej, gdyż wcześniej człowiek musi spełniać i nasycać ego (zob. Lindsey, Hali).
Psychologia osobowości wykład 3 5X111999
Dziś będzie trzecia centralna postać w psychoanalizie -Alfred Adier.
Teoria Freuda to teoria głębi, teoria Junga to teoria psychoanalityczna, a teoria Adiera to jest psychologia indywidualna (paradoksalnie bo on mówi że człowiek jest istotą społeczną). Adier mówi, że człowiek posiada wrodzoną naturę, która kształtuje osobowość. Tą wrodzoną naturą jest zainteresowanie społeczne. Człowiek posiada pewne cechy natury. U Freuda cechami natury były elementy biologiczne które wyrażają się w postaci instynktów. Archetypy u Junga to jest coś co charakteryzuje naturę ludzką. Adier mówi że naturę ludzką charakteryzuje zainteresowanie społeczne. Tzn. cechą natury człowieka jest to że jest on nastawiony ku społeczności, jest istotą społeczną. Żeby zrozumieć człowieka trzeba zrozumieć układ między nim, a społecznością. Jest to wejście w psychoanalizę kulturową.
Żeby zrozumieć człowieka trzeba zrozumieć to że człowiek jest istotą która dysponuje czymś co określa się mianem twórczego self. Jest tu próba powrotu do duszy. Nie można zrozumieć człowieka bez interpretowania człowieka jako sprawcy. Podłożem tej sprawcze ści jest coś nieuchwytnego, co jest wewnętrznie twórcze, wewnętrznie dynamiczne. Twórcze self to jest coś, co ma charakter drożdży. Tak jak drożdże nieuchwytne są w cieście, ale powodują w nim wzrost tak twórcze self nie da się uchwycić, ale dzięki niemu człowiek może się rozwijać. Twórcze self to jest zdolność która daje szansę na wzrost, dojrzewanie człowieka, przeskakiwania układów „tu i teraz".
Pojęcie twórczego selfujest tak jakby powrotem do klasycznej psychologii jako nauce o świadomości. Adier przyjmuje, że człowiek jest przede wszystkim istotą świadomą. Tzn człowiek może być sprawcą. Nie było by możliwości przyjęcia pojęcia twórczego self gdybyśmy nie założyli że przede wszystkim świadomość się liczy. Człowiek jest przede wszystkim istotą świadomą, ale nie tylko świadomą. O świadomości świadczy twórczy self. Podświadomość istnieje, ale odgrywa mniejszą rolę niż by się to wydawało. Jest coś co wskazuje na istnienie podświadomości. Jest tym czymś motywacja - źródło napędzania zachowania.
Adier twierdził że popęd śmierci jest ważniejszy od popędu życia. Człowiek jest istotą społeczną i popęd śmierci przejawiający się w agresji jest bardziej wyraźny. Obserwuje się przede wszystkim to że człowiek w stosunku do drugiego człowieka jest nastawiony w sposób rywalizacyjny a tym samym agresywny. Człowiek porównując się z drugim wyzwala w sobie stany które uświadamiają mu że jest trochę niższy, mniej wartościowy. Kluczem do zrozumienia człowieka jest zrozumienie słabości człowieka. Ta słabość człowieka przejawia się w postaci zachowań agresywnych które mają charakter rywalizacji.
Freud tłumaczył zachowania kompleksami (np. u kobiety jest kompleks męskości). Adier mówi że trzeba raczej interpretować w kategoriach bycia niedoskonałym, słabszym. Mówi on o czymś takim jak protest męskości. Agresja jest protestem przeciwko temu że jestem słaby. Kluczem do zrozumienia człowieka jest podkład motywacyjny. Tym podkładem na początku teorii Adiera jest potrzeba bycia agresywnym, potem powiedział że tak naprawdę chodzi o to by być silniejszym a jeszcze później powiedział że chodzi o to by być doskonałym. W związku z tym wprowadził pojęcie dążenia do mocy. To jest nadrzędny motyw, klucz do zrozumienia człowieka. Każdy z nas dąży do tego by być doskonalszym, mocniejszym silniejszym. To pojęcie ciągle funkcjonuje w psychologii.
Podsumowując: Natura człowieka jest de facto społeczna, człowiek jest istotą świadomą, człowiek ma twórczy self, źródłem motywacji (nie są popędy o których mówił Freud, nie są archetypy o których mówił Jung) a jest dążenie do siły mocy doskonałości. To dążenie wyrasta z poczucia słabości. Żeby zrozumieć człowieka trzeba zrozumieć jego motyw a tym motywem jest to że człowiek wychodzi z poczucia niższości. Dzięki temu że ma świadomość swojej słabości ma szansę bycia doskonalszym. Gdyby nie było tego momentu że człowiek ma poczucie bycia słabym - nie byłoby szansy na doskonałość.
Dążenie do doskonałości należy rozumieć jako dążenie do pełni, do integracji wewnętrznej. Jest to dążenie które jest częścią życia. Od urodzenia do śmierci człowiek musi wchodzić na coraz wyższe etapy rozwoju, być doskonalszym. Jeśli tego nie zrobi, to cykl życia spowoduje że ten człowiek się zahamowuje. Słabość jest pewną siłą. Ta słabość powoduje że człowiek kompensuje braki poprzez podejmowanie pewnych zachowań. U Adlera ważnym mechanizmem obronnym jest kompensacja.
Np. upośledzenie organów (to jest pewna słabość) powoduje tendencję żeby kompensować te braki. Dzięki kompensacji następuje udoskonalenie.
Adier wprowadził pojęcia, które ustawiają człowieka nie tylko w wymiarze przeszłości i teraźniejszości ale i w wymiarze temporalnym przyszłości. Wg niego nie da się zrozumieć człowieka tylko badając przeszłość. Żeby zrozumieć człowieka trzeba badać przyszłość. Wprowadza on pojęcie „fikcji jako celu". Finalizm: człowiek musi mieć cele. Istnienie ludzkie musi być nastawione na realizację pewnych celów. Te cele czasami są fikcjami. Fikcjonalny finalizm - w tym pojęciu chodzi o to że człowiek stawia sobie pewne cele, nie szkodzi że mogą one być fikcjami. Sam fakt postawienia sobie celu powoduje że w człowieku uruchamiają się pewne zachowania. W efekcie ma szansę na spełnienie się motywacji uzyskania form doskonalszych. To czego spodziewamy się w przyszłości ma większy wpływ na człowieka niż jego przeszłość. Cele nie muszą być czymś obiektywnie istniejącym. Cele nie są czymś obiektywnie istniejącym w rzeczywistości ponieważ cele są danej osoby, danego człowieka. One są tworami subiektywnymi. Są pewnymi myślami i dzięki temu kanonizują w siebie energię psychiczną. One motywacyjnie wiążą ze sobą człowieka. Dążenie do celów ma na człowieka największy wpływ. Jeżeli człowiek wierzy że niebo jest dla ludzi cnotliwych, a piekło dla ludzi niecliwych to ta fikcja wywrze znaczy wpływ na jego zachowanie. Cel jest pewnym ideałem, wyznacza tym samym kierunki zachowań.
Cel powoduje że u człowieka może następować rozwój. Człowiek normalny zmienia cele, instrumenty. Neurotyk nie jest w stanie uwolnić się od pewnych celów. To różni neurotyka od człowieka normalnego. Jeśli człowiek jest elastyczny (zmienia cele) to może wyznaczać sobie coraz to doskonalsze finały życia. Jeśli człowiek nie zmienia sobie celów, wtedy jest neurotykiem. Neurotyk jest zafiksowany. Człowiek jest zorientowany ku przyszłości, nastawiony na realizację pewnych celów. Cel bardziej liczy się niż przeszłość.
Człowiek ma wewnętrzny dynamizm który wyrasta z poczucia słabości, tym samym uruchamia dążenia do-doskonałości - wytwarza ssę w nim coś bardzo indywidualnego: styl życia. Dzięki temu że mam twórczy self, dzięki temu że inaczej mogę realizować swoje słabości, mam inne cele każdy buduje w sobie inny styl życia. Styl życia jest to sposób organizacji dochodzenia do celu. Styl życia jest bardzo indywidualny. Człowiek dąży do bycia coraz bardziej doskonałym ponieważ jest istotą społeczną tylko przez stan pewnej socjalizacji, stan wejścia w orientację prospołeczną człowiek jest w stanie dojść do doskonałości. Nie ma możliwości dojścia do doskonałości, jeśli człowiek pominie aspekt możliwości bycia związanym z innym człowiekiem. Nie ma możliwości rozwoju doskonałości jeśli człowiek nie stanie się w swoich działaniach altruistyczny. Człowiek musi być altruistyczny ponieważ altruizm pozwala na poczucie społeczne. Dzięki temu że mam poczucie społeczne - następuje moja doskonałość. Człowiek realizuje się dzięki interakcji z innymi ludźmi. Jeśli człowiek nie ma odczucia społeczności, to staje się wewnętrznie zapięty, egocentryczny. Egoizm oznacza zamknięcie na spełnianie swojej natury, oznacza zamknięcie na doskonałość. Aby być doskonałym trzeba być w jedności z innymi (zachowując swoją indywidualność).
Adier szedł w kierunku samo realizacji. Realizacja jest tylko wtedy możliwa kiedy człowiek jest związany ze społecznością. Dzięki skłonieniu się ku drugiemu człowiekowi następuje mój rozwój jako jednostki. Jest w tej koncepcji tak jakby powrót do duszy. NEOPSYCHOANALIZA - Psychoanaliza kulturowa, psychoanaliza społeczna. Kluczowe postacie: Erich From, Karen Homey i Harry Stack S ulliyan. Erich From
Człowiek coraz bardziej odstaje od natury. Dzięki ewolucji człowiek wchodzi w inny układ interakcji z innymi ludźmi, wchodzi w układ z kulturą. Człowiek oderwał się od natury która dawała mu szansę na spełnianie siebie. Bycie w zespoleniu z naturą było związane z świadomością swoich stanów. W wyniku wyjścia z natury i włączeniu się w kulturę, człowiek nie jest coraz bardziej wolny bo wchodzi w pewne układy społeczne. Staje się zniewolony ponieważ kultura promuje pewne wzorce zachowań. Kultura proponuje pewne schematy myślenia. Człowiek jest wikłany w te schematy myślenia, traci swoją indywidualność.
Człowiek uwalnia się od natury (w sensie: podporządkowuje sobie naturę) i z tej wolności wpada w drugie zniewolenie. Zniewolenie od kultury, od społeczności w której żyje. To zniewolenie prowadzi do braku indywidualności, do braku wykorzystania co on ma tu i teraz. W efekcie mamy
przechodzenie z jednego stanu niewolnictwa w dmgi. Człowiek wchodząc w ten stan niewolnictwa staje się z jednej strony elementem wielkiej maszyny a z drugiej staje się coraz bardziej samotny, odizolowany. Aby pokonać to musi zjednoczyć się z ludźmi w duchu miłości, duchu dzielenia wspólnego trudu. Człowiek nie oderwał się zupełnie od natury. Spełnieniem się natury są jego potrzeby. Człowiek wchodzi w kulturę z potrzebami. From wyróżnia 5 kluczowych potrzeb:
1. Potrzeba związania z ludźmi, kontaktu. Człowiek utracił kontakt z naturą w którą był włączony w sposób doskonały. Świadectwem doskonałego związania była łatwość instynktowego uruchamiania zachowań. Teraz człowiek musi nawiązać kontakt z ludźmi. Potrzeba jest de facto w naturze. Ponieważ odchodzimy od natury, w związku z tym potrzeby inaczej się przejawiają. Najbardziej doskonałe związanie z ludźmi dokonuje się przez produktywną miłość. To związanie wymaga troskliwości, poszanowania, zrozumienia. Dzięki temu (takiemu zrealizowaniu potrzeby) człowiek daje sobie szansę na rozwój wewnętrzny.
2. Potrzeba transcendencji, bycia twórczym. Człowiek wyrósł ponad zwierzęcą naturę, ale potrzeba ta nie wygasła. Wzrasta ona w innym wymiarze. Dawniej potrzeba transcendencji realizowała się w tym że człowiek osiągał coraz wyższy pozoim rozwoju. Teraz ujawnia się w twórczości. Człowiek musi być jednostką twórczą. Jeżeli potrzeba twórczości nie jest spełniana wówczas może mieć charakter niszczycielski. Twórczość może spełniać się w postaci niszczenia. Jak twierdzi Form: można kochać albo nie nawidzieć.
3. Potrzeba zakorzenienia (wcześniej nazywana potrzebą integracji). Człowiek ma potrzebę bycia integralną częścią świata. Człowiek chce przynależeć do jakiejś grupy. Nie tylko być z kimś związany, ale i przynależeć do jakiejś grupy. W sposób najbardziej doskonały ta przynależność realizuje się wtedy, kiedy człowiek ma poczucie braterstwa z innymi ludźmi. Potrzeba zakorzenienia daje szansę odczytania własnej tożsamości społecznej, kulturowej, narodowej. Potrzeba ta tworzy stan integracji. Daje szansę bycia opartym. Z poziomu oparcia zyskuje się dynamizm rozwojowy.
4. Potrzeba indywidualności. To jest kluczowa potrzeba. Każdy z nas pragnie być sobą. Kimś innym i niepowtarzalnym. Potrzeba indywidualności jest kluczową potrzebą dla zrozumienia w jakim kierunku potoczy się rozwój. Potrzeba indywidualności nadaje kolorytu rozwojowi człowieka. Dzięki temu że człowiek realizuje potrzebę bycia kimś innym kształtuje się różna tożsamość kulturowa. Pomimo tego że jesteśmy wychowywani w tej samej kulturze dzięki temu że realizujemy potrzebę indywidualności to kultura w nas inaczej się spełnia.
5. Potrzeba posiadania zasad. Lidnsay tłumaczy to jako potrzeba systemu orientacji. Człowiek musi opierać się na pewnych strukturach, schematach wartości które dadzą mu szansę zrozumienia świata. To tworzy system orientacji w świecie. Nie rozumieli byśmy świata gdybyśmy nie mieli jakiś standardów, zasad postępowania.
Tych pięć potrzeb jest kluczowych dla spełniania się człowieka. Z tymi potrzebami człowiek wchodzi w społeczność. Społeczność daje szansę realizacji tych potrzeb, lub blokuje te potrzeby. Żeby zrozumieć w jakim kierunku potoczy się rozwój człowieka trzeba zrozumieć styk społeczności, kultury i potrzeb z którymi wchodzi w tę kulturę jednostka. W danych społecznościach, w danych kulturach pewne potrzeby lepiej się spełniają, a pewne nie mają szansy się spełnić. Jeżeli dana społeczność rozwija w sobie takie uporządkowanie, że tworzy się system totalitarny tzn. że taki jest system spełniania się potrzeb danej społeczności.
Z drugiej strony ta społeczność wyznacza styl i możliwość realizacji potrzeb dla nowych członków społeczności. Jeżeli mamy socjalizm to oznacza, że myśmy mieli pewne potrzeby jako społeczność, i nakręciliśmy spiralę rozwoju w tym kierunku. Z drugiej strony ponosimy koszty tego układu. Ten układ pozwala nam na spełnianie się potrzeb tylko w pewien sposób. Człowiekowi daje szansę spełniania wszystkich jego potrzeb tylko idealna społeczność. From nazywa tą idealną społeczność „humanistyczny socjalizm wspólnoty". From był zafascynowany Marksem i on myślał często w kategoriach czysto marksistowskich.
Jest to społeczność, w której człowiek do człowieka odnosi się z miłością, w której człowiek z drugim człowiekiem związany jest więzami braterstwa, społeczeństwo nie stwarza szans na rozwój nienawiści, pozwala na wydobycie własnej godności, własnej tożsamości, twórczości. Człowiek nie jest podporządkowany pod drugiego człowieka, człowiek ma zasady, może oddawać się swoim ideałom. Niemożliwe jest spełnienie się tego. W zależności od tego jaka jest społeczność, to taka jest szansa na
pewien styl rozwoju osobowości. From mówi, że człowiek jest istotą która żyje w społeczności i która tylko w społeczności może być spełniana poświęcając się na rzecz społeczności.
Społeczność trzeba analizować w kategoriach możliwości realizacji w jej ramach realnego, rzeczywistego Ja" lub też braku możliwości realizacji Ja". Każdy z nas posiada rzeczywiste ja, realny self, realne mnie. To jest pewien zasób, pewien potencjał który w sobie rozwijam. From mówi że człowiek jest istotą wolną, wskazuje na to potrzeba twórczości. Jeżeli mam tę potrzebę to pomimo braków społecznych mogę pewne rzeczy tak rozwijać że to rzeczywiste Ja" wydobędę. Żyjąc w pewnych społecznościach jestem po ciśnieniem pewnych trendów, schematów myślenia dominujących w tych społecznościach.
Społeczności wyznaczają styl zachowania, styl myślenia, styl zaspokajania potrzeb. W rezultacie jeśli przyjmę te schematy społeczności i nie będę się liczył z własnymi dyspozycjami wówczas mój rozwój przejdzie na układ „pseudo - ja". To nie będzie rzeczywiste Ja" wydobywanie potencjałów, tylko to będzie realizowanie tego, co jest tak naprawdę obrazem narzuconym przez społeczność (społeczne Ja"). Konsekwencją jest rozwój charakteru nieproduktywnego i osobowości nieproduktywnej. Jeśli rozwijam w sobie dyspozycje własne, które posiadam kierując się możliwościami własnego sprastwa to, to prowadzi do rozwoju we mnie charakteru produktywnego, autentycznego (bo wydobywam z siebie te zasoby które posiadam).
Społeczność mi pomaga lub utrudnia w rozwoju charakteru. Nie ma tak że jestem zniewolony. Niemniej społeczność wywiera presję. Mogę ulec żyjąc w pewnych społecznościach a ulegając realizuję fikcyjny model (pseudo - ja). Charakter produktywny to jest ten charakter który jest rozwijany w wyniku realizacji własnego ja, własnych dyspozycji, realnych dyspozycji. Te dyspozycje wydobywane są przez realizacje potrzeb. Orientacja produktywna w czym się ujawni? Człowiek będzie miał produktywne myślenie, będzie produktywny w sensie miłości. Nie miłości egocentrycznej, zaborczej ale nastawionej na drugiego człowieka. To ujawni się w stanie emocjonalnym, w pewnym stylu umysłowości.
Typy charakteru nieproduktywnego: (4 rodzaje orientacji nieproduktywnej): orientacja receptywna, wyzyskująca, gromadząca i marketingowa. Te orientacje są efektem rezygnacji z rozwoju autentycznego Ja" i skierowanie się na rozwój pseudo -ja, społecznego ja.
Człowiek o orientacji receptywnej
|
|
(otrzymywać, przyjmować)
|
|
aspekty pozytywne
|
aspekty negatywne
|
zdolność przyjmowania
|
pasywny, bez inicjatywy
|
wrażliwość
|
bez własnego zdania
|
oddany
|
uniżony, służalczy
|
skromny
|
pogardzający sobą brak samozaufania
|
godny miłości
|
pasożytniczy
|
plastyczny, przystosowuje się
|
bez zasad
|
idealista
|
brak realizmu
|
tkliwy, czuły
|
nędzny podły
|
optymistyczny
|
bez kręgosłupa
|
ufny
|
myślenie życzeniowe
|
uprzejmy, grzeczny
|
naiwny
|
Człowiek o orientacji wyzyskującej
|
|
(brać, zdobywać)
|
|
aspekty pozytywne
|
aspekty negatywne
|
aktywny
|
wykorzystujący
|
z inicjatywą
|
agresywny
|
samodzielny
|
egocentryczny
|
dumny
|
zarozumiały
|
impulsywny
|
niezrównoważony
|
pewny siebie
|
arogancki
|
ujmujący
|
uwodzicielski
|
Człowiek o orientacji (gromadzić, przechowa aspekty pozytywne
|
r
|
gromadzącej wać, bronić)
|
aspekty negatywne
|
praktyczny bez fantazji
|
|||
myślący ekonomicznie
|
skąpy
|
||
rozważny, rozsądny
|
|
|
nieufny
|
zdystansowany
|
|
|
zimny
|
cierpliwy
|
letargiczny, senny
|
||
ostrożny
|
|
|
lękliwy
|
nieugięty, mocny
|
|
|
uparty
|
spokojny
|
|
|
gnuśny
|
przygotowany na...
|
ociężały
|
||
miłujący porządek
|
|
|
pedantyczny
|
metodyczny
|
pod presją wewnętrznego przymusu
|
||
wiemy
|
|
|
egzekwujący
|
Człowiek o orientacji marketingowej
|
|
|
|
(wymieniać)
|
|
|
|
aspekty pozytywne
|
aspekty negatywne
|
||
świadomy celu
|
|
|
oportunistyczny
|
gotów do zmian
|
|
|
niestały
|
młodzieńczy
|
|
|
dziecinny
|
ufny
|
bez przeszłości i przyszłości
|
||
otwarty
|
bez zasad, bez poczucia wartości
|
||
towarzyski
|
niezdolny do samotności
|
||
eksperymentuj ący
|
|
|
bezcelowy
|
niedogmatyczny
|
|
|
relatywistyczny
|
dzielny
|
|
|
zajęty
|
żądny wiedzy
|
|
|
ciekawostki
|
inteligentny
|
|
|
intelektualistyczny
|
zdolny do przystosowania niezdecydowany (bez wyboru)
|
|||
tolerancyjny
|
|
|
obojętny
|
kawalarz
|
|
|
głupiec
|
hojny
|
|
|
rozrzutny
|
Te orientacje mogą też być wyznaczone dyspozycjami psychofizycznymi i wziętymi z faktu
wychowania się w danej kulturze. W tym przypadku te orientacje nabierają pozytywnych cech. W
danej kulturze może istnieć dominanta na to żeby nastawiać się na myślenie w kategoriach
wymienności (my wam węgiel wy nam banana). Dana osoba może wykorzystywać swoje zasoby,
swoją indywidualność i ta orientacja nabiera pozytywnych cech. Człowiek rozwija w sobie
świadomość celu, gotowość do zmian, młodzieńczość, ufność, łagodność. Wydobywane są pozytywy z
dyspozycji życia w tej społeczności.
Jeśli chodzi o orientację gromadzącą, to podkreślam przechowywanie, bronienie, gromadzenie, jestem
praktyczny, cierpliwy, ostrożny, nieugięty. Aspekty negatywne wtedy dochodzą do głosu, gdy
człowiek rezygnuje z własnego ja. Pozytywne dochodzą do głosu wtedy gdy człowiek nie rezygnuje z
własnego ja. Społeczność tylko ubogaca dając pewne trendy, schematy myślenia, sposoby
przeżywania. Człowiek wydobywa z tego co jest dla niego najbardziej wartościowe.
Na końcu wyróżniał także charakter nekrofiliczny i bilfiliczny. W nawiązaniu do instynktów życia i
śmierci. W nekrofilicznym pociągająca jest agresja, śmierć, unicestwianie. W biofilicznym
pociągające jest życie. W wyjściowych opracowaniach mówi tylko o tych 4 orientacjach. Ich aspekt
może być pozytywny i nie pozytywny.
Karen Horney
Utworzyła koncepcję neurotycznej osobowości. Różnica pomiędzy kobietą a mężczyzną to jest
kwestia wrażliwości, czułości a nie fizjonomii. Kobieta ma inną naturę psychiczną. W efekcie inny jest schemat przejawiania kobiecości i męskości. Najwięcej dewiacji seksualnych występuje u mężczyzn, ale obłęd erotyczny stwierdza się tylko u kobiet. Obłęd erotyczny polega na tym że kobieta opowiada, że spała z Krajewskim. W różnicach między płciami kluczowe są tak naprawdę stany emocjonalne, kwestia wrażliwości emocjonalnej. Stany emocjonalne wyzwalają sposoby zachowania i uruchamiają pewne mechanizmy obronne.
Szczególnie ważne są dwa stany emocjonalne: lęk podstawowy i wrogość podstawowa. One uruchamiają się gdy zostaje naruszona potrzeba podstawowa tj. potrzeba bezpieczeństwa. Naruszenie tej potrzeby nieświadomie prowadzi do lęku podstawowego. Jest to tak silny mechanizm, motyw że podporządkowuje pod siebie całe życie. Staje się on lękiem podstawowym. Z lękiem podstawowym związany jest pewien sposób zachowania, reagowania na inne osoby. Może być reagowanie poprzez miłość lub poprzez wrogość. Lęk często występuje w taki sposób jak potrzeba: nieświadomie i automatycznie. Lęk jest sygnałem.
Można to ustawić w taki sposób: naruszenie potrzeby bezpieczeństwa -> reakcja lękowa -> stan emocjonalny (człowiek czuje się bezradny, mały, zagubiony >• zachowania które miały by przywrócić poczucie bezpieczeństwa.
Lęk jest sygnałem, jest silnym motywem, podporządkowuje pod swoją jakość całe życie psychiczne człowieka w efekcie uaktywnia różne strefy zachowań ludzkich. Celem jest osłabienie lęku i przywrócenie poczucia bezpieczeństwa. Gdy w domu pojawia się drugie dziecko, to pierworodne reaguje lękiem. Lęk podstawowy wyzwala u dziecka pewne działania np. może młodszego braciszka szczypać. Dzięki tym zachowaniom mamusia zwraca na niego uwagę a to przywraca mu poczucie bezpieczeństwa. W wyniku powtarzalności człowiek uczy się strategii obronnych jak się zachować. Człowiek uczy się stylu życia.
Człowiek w wyniku tego że stracił poczucie bezpieczeństwa zachowuje się agresywnie i w ten sposób likwiduje lęk. Z czasem agresja staje się jego cechą osobowości. Te strategie, które są powtarzalne i które przywracają poczucie bezpieczeństwa a więc likwidują lęk podstawowy mogą w sumie prowadzić do pewnego stylu osobowości, do charakteru. Te same cechy osobowości, te style rozwiązywania problemów, redukcji lęku mogą same w sobie nabierać charakteru potrzeb i one są neurotycznymi potrzebami. To nie są potrzeby w sposób właściwy.
Homey wyróżnia 10 neurotycznych potrzeb:
1. Neurotyczna potrzeba uznania. Odnosi się na do bezkrytycznej chęci podobania się innym i zdobycia uznania za wszelką cenę. Osoby o tej potrzebie są szczególnie czułe na wszelkie oznaki dezaprobaty.
2. Neurotyczna potrzeba partnera. Który zaopiekuje się w dalszym życiu. Osoby boją się opuszczenia, odrzucenia.
3. Neurotyczna potrzeba ograniczenia własnego życia do wąskich ram. Osoby takie są mało wymagające, zadowalają się drobnymi osiągnięciami, cenią umiar.
4. Neurotyczna potrzeba poczucia mocy. Wiąże się z gloryfikacją siły (może to być wyższość intelektualna, przecenianie swojej siły woli, siła fizyczna).
5. Neurotyczna potrzeba wykorzystywania innych. Ludzie mają tylko o tyle znaczenie o ile dadzą się wykorzystać.
6. Neurotyczna potrzeba prestiżu. Lęk przed upokorzeniem, utratą szacunku.
7. Neurotyczna potrzeba uznawania siebie. Podwyższone mniemanie o sobie, potrzeba bycia podziwianym.
8. Neurotyczna potrzeba osobistych osiągnięć. Dążenie do sukcesu bez względu na własne możliwości, poszukiwanie pochwał.
9. Neurotyczna potrzeba samowystarczalności i niezależności. Poczucie bezpieczeństwa daje obojętność. Unikanie możliwości podporządkowania się komuś.
10. Neurotyczna potrzeba doskonałości. Lęk przed popełnianiem błędów i oceną krytyczną, pragnienie bycia nieomylnym, perfekcyjnym.
To jest 10 dominujących potrzeb. Pojawiają się one jako następstwo układu: naruszenie potrzeby bezpieczeństwa lęk podstawowy wyzwalanie działań które redukują lęk. Powtarzalność prowadzi do powstania stylu. Ten styl może później mieć charakter potrzeb. Przeszłość zawęża styl działania. Te potrzeby pozwalają na interpretacje zachowań.
Homey stworzyła tzw. psychoanalizę kulturową. Dla zrozumienia człowieka podkreśla wagę stosunków społecznych, jakość interakcji społecznych. Niezaspokojenie wielu potrzeb będzie wyzwalało stan emocjonalny. Ten stan emocjonalny będzie wyzwalał styl zachowań. Horney podzieliła potrzeby na trzy układy. Klasyfikuje potrzeby w trzy kategorie:
* potrzeby które są skierowane ku ludziom np. potrzeba opieki, tu należą potrzeby o charakterze
podporządkowania a potrzeby od ludzi: potrzeba alienacji, izolacji. Postawy te ujawniają się wtedy, gdy ktoś był
krzywdzony w życiu. Aby zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa człowiek staje się obojętny,
zachowuje dystans. a potrzeby przeciw ludziom. To są postawy wyrażające się w agresji, krytyce które przywracają
poczucie bezpieczeństwa. Gdy kogoś nie zaczepię, nie pobiję to źle się czuję.
Homey podobnie jak From mówi o czymś takim jak Ja" „self" „mnie". Żeby zrozumieć zachowanie człowieka trzeba zobaczyć w jaki sposób realizuje się to Ja". Ona mówi o realnym, prawdziwym Ja" tak jak From - „ja rzeczywiste" to jest to, co posiadam, co muszę wykorzystywać, to jest dyspozycja którą muszę wydobyć z siebie. Jeżeli człowiek zmierza w kierunku wydobycia siebie wtedy rozwija się harmonijnie, rozwija się w kierunku coraz większej dojrzałości, rozwija postawy ku ludziom, akceptuje siebie. Oprócz tego Ja" istnieje coś takiego, co nazywa „ja aktualne" .ja obecne". Można by z angielskiego przetłumaczyć pierwsze jako właściwy self i jako aktualny self. Aktualny self to jest obraz jaki osoba ma o sobie w momencie życia.
To czym obecnie jest drzewo to jest aktualny self (przy porównaniu do drzewa). To czym to drzewo może się stać to jest rzeczywisty self, prawdziwy. W wyniku wzrastania następuje coraz większe godzenie rzeczywistego self z aktualnym. Jeśli państwo macie taki obraz siebie, jak rzeczywiście jesteście to jesteście na poziomie dojrzałości psychicznej i na poziomie zdrowia psychicznego. Jeśli macie o sobie obraz taki że wasze dyspozyje w rzeczywistości są inne to następuje rozbieżność i ta rozbieżność może prowadzić do neurozy. Bo człowiek w takim przypadku tak jakby nie chciał wejść w stan rzeczywisty i chce zatrzymać siebie na obrazie takim, jaki ma.
Np. jeśli ja zafiksuję się na obrazie siebie jako wybitnego aktora który jest ciągle młody to sześćdziesięciolatek gra dwudziestolatka. Zatrzymał się na obrazie aktualnego ja. Konsekwencją jest zmiana zachowania np. człowiek rezygnuje z siebie, w stosunku do innych zachowywać się w sposób wyzyskujący, naciskający na to by go podnosili.
„Ja idealne" to jest trzeci rodzaj self. Każdy z nas posiada ja idealne. Jeśli ja jako podmiot nie realizuje Ja rzeczywistego, zatrzymuje się na poziomie ja aktualnym i jeśli ja idealne nie jest zcharmonizowane z ja rzeczywistym to następuje dysproporcja wewnętrzna. Często u neurotyka jest tak że jest irracjonalną imaginacją siebie samego (za K. Homey). Jest irracjonalnym wyobrażeniem siebie samego. Neurotyk ma wyobrażenie siebie samego takim jakim zgodnie z wymogami neurotycznej dumy chciałbym być. Neurotyk jest pyszny, uważa się za super wrażliwego.
Kępiński powiedział że człowiek normalny żyje w zamkach budowanych na fundamencie, neurotyk buduje zamki w powietrzu a mieszka w rzeczywistości twardej, psychotyk to jest ten który mieszka w tym zamku który zbudował w powietrzu. Neurotyk gubi perspektywę obiektywną i występuje u niego projekcyjne rzutowanie własnych stanów na rzeczywistość.
Harry Stack Sullivan
Bardzo oryginalna koncepcja. Jego teoria jest znana pod nazwą interpersonalnej teorii psychiatrii. Czym jest generalnie osobowość? Osobowość to jest względnie stały zespół relacji międzyludzkich które charakteryzują życie człowieka. Osobowość nie jest więc tworem hipotetycznym. Osobowość jest czymś co wyrasta z relacji między osobami. Łatwo jest chwytać osobowość przez chwytanie zachowań człowieka w relacjach międzyludzkich. De facto osobowość jest zespołem relacji międzyludzkich które charakteryzują życie człowieka. Możemy powiedzieć jaka jest osobowość gdy wyznaczymy jakość relacji międzyludzkich, z jakimi osobami się spotyka, w jakiej kulturze żyje, jaki ma styl kontaktowania się. Badając osobowość człowieka badamy jego interpersonalne zachowania.
bazują na szukaniu relacji, związku przyczynowo-skutkowego. To jest tak jakby uruchomienie zdolności myślenia w kategoriach przyczyna - skutek. \V procesach syntaktycznych człowiek posługuje się symbolami, abstrakcjami. To są procesy związane z myśleniem i mową.
Self-system jest kluczowym pojęciem. Jest on produktem doświadczeń, jest wyniesiony z kontaktów interpersonalnych. Gdy zaczynam wchodzić w układy interpersonalne, to muszę zbudować jakiś dynamizm, jakąś strukturę która spowoduje że poczuję się kimś odrębnym od tego z kim wchodzę w układ. Self-system jest też tym czymś, co daje szansę spełnienia potrzeb. Podstawą budowy tego systemu jest niepokój.
Spójrzcie na paralogię: jaki jest pierwszy stan w neurozie? Na początku pojawia się stan lęku. Niepokój wzbudza się w interakcjach społecznych. Lęk jest podstawą neurozy. Powoduje on koncentrację na sobie, układ zaburzeń wegetatywnych. Jednocześnie uaktywnia są procesy poznawcze. Neurotyk wytwarza pewien obraz siebie. Neurotyk boi się, jest egocentryczny ma zaburzenia wegetatywne. To tworzy stan zabezpieczenia przed możliwością utraty integralności. Zaburzeniami neurotyk zabezpiecza się, bo wszyscy go ratują.
Tu jest analogiczny układ: kontakty interpersonalne = lęk. Dzięki temu układowi buduje się self-system (jako coś, co ma zabezpieczyć przed ewentualnym naruszenem potrzeb). Natychmiast jak człowiek wchodzi w układy interpersonalne uruchamia własną personifikację która mówi kim jestem i czy ta relacja w którą wchodzę z drugim człowiekiem jest relacją która da mi szansę spełnienia moich potrzeb. Mówi mi czy mogę się czuć bezpieczny czy raczej nie. Self-system może być tylko wtedy budowany kiedy są rozwinięte inne, bardziej podstawowe dynamizmy.
W budowaniu Self-systemu muszą uczestniczyć personifikacje, dobra strona mnie, zła strona mnie, nie-mnie. Muszą w tym uczestniczyć też procesy poznawcze które dają szansę odczytania rzeczywistości. To jest struktura, a jak jest dynamika osobowości? Sullivan mówi o kluczowych potrzebach. Tak naprawdę napięcia wyrastają z dwu różnych źródeł, z dwu potrzeb:
1. Dążenie do rozkoszy, szczęścia. Spełnia się ono gdy człowiek zaspokaja potrzeby organizmu.
2. Dążenie do bezpieczeństwa. Jeśli jest naruszenie potrzeby bezpieczeństwa - pojawia się niepokój,
wyzwala to stan dążenia. To prowadzi do rozwoju takich układów jak Self-system. Wg Sullivana rozwój przebiega w fazach. W poszczególnych fazach są różne dynamizmy i inaczej spełnia się rozwój osobowości.
Sullivan stworzył inny styl analizy zaburzeń, inny styl myślenia. Jego styl wszedł na stałe, stał się podstawą tzw. teorii relacji z obiektem (będę je później omawiał).
Erik Homburger Erikson
Psychoanalistyczna koncepcja rozwoju ego. Jest nadal aktualna. Poprzez rozwój osobowości Erikson analizuje patologie. Żeby zrozumieć patologie, trzeba zrozumieć jaki są prawa, etapy prawidłowego rozwoju człowieka. Fazy rozwoju człowieka można uchwycić analizując strukturę ego. Ego w tej koncepcji jest podstawową strukturą, która odpowiada za rozwój człowieka. Erikson wprowadził pojęcie twórczego ego (to nie jest to samo co twórczy self Adiera). Ego jest strukturą centralną osobowości. Ego to jest wykonawca realistycznych działań, działań zorientowanych na konkretne cele. Jednocześnie ego może być traktowane jako pośrednik między biologicznymi potrzebami a społecznymi wymaganiami. Bardzo podobnie do Freuda.
Z drugiej strony ego jest pośrednikiem między biologicznymi potrzebami a wymaganiami kulturowo -społecznymi. Ego ma właściwość sprawczości, może tworzyć, kreować rzeczywistość psychiczną człowieka. Żeby zrozumieć rozwój człowieka, trzeba zrozumieć w jaki sposób ego kreuje rzeczywistość. Rozwój kieruje się zasadą epigenezy. Wszystko co się rozwija ma swój plan podstawowy w oparciu o który wyłaniają się części. Te części mają swój, właściwy sobie czas do górowania nad innymi częściami, do czasu aż wszystkie części utworzą jedną całość funkcjonalną.
Mówiąc inaczej: wszystko co ma się rozwinąć istnieje w formie zalążkowej, ma swój podstawowy fundament. Każda część, która ma się rozwinąć ma sobie właściwy okres dojrzewania. W tym okresie dominuje ona nad innymi częściami. Gdy wszystkie części przejdą etap, w którym dominują - utworzą jedną, integralną całość. To jest pełnia rozwoju człowieka. Zasada epigenezy mówi o tym że wszystko ma swój wyjściowy plan. Ta zasada dominuje na poziomie rzeczywistości biologicznej i psychologicznej. Na poziomie biologicznym: w danym okresie życia dominuje jeden fizjologizm np. w okresie niemowlęctwa dominuje ssanie, jedzenie. Przyjmując zasadę epigenezy można powiedzieć że pewne prawa są wspólne dla wszystkich ludzi. One decydują o rozwoju człowieka. Nie ma różnic kulturowych które dyktowały by sposób wzrastania ego. Rozwój ma charakter uniwersalny, bez względu na kulturę.
Erikson wyróżnia osiem faz rozwoju. W zależności od tego jaka pojawia się rzeczywistość, jaka część w aparacie psychicznym ma czas spełniania się, to tak będą wyznaczane interakcje społeczne, formy zachowań. W każdej fazie dominuje coś specyficznego, jakiś konflikt, jakiś kryzys. Dzięki czemu człowiek się rozwija? Rozwój tylko wtedy jest możliwy kiedy człowiek przeżywa konflikty, kryzysy, napięcia. Gdyby nie było konfliktów to nie byłoby argumentu który by wydobywał to co w nas drzemie.
1. Faza oralno - sensoryczna. Pierwszy rok życia. Tu dziecko doświadcza uczucia matki, lub odepchnięcia przez matkę. Konflikt: ufać światu czy nie ufać? Podtrzymywanie i zabezpieczanie podstawowych potrzeb - warunkuje rozwój ufności (zaufania do siebie i innych). Jeśli matka zaspokaja potrzeby, to dziecko ufa jeśli nie, to nie ufa. To jest proces nieświadomy. Na tym poziomie rozwija się cnota nadziei. Pierwsza faza krystalizuje się wokół przekonania: jestem tym co mam dane.
2. Faza muskularne - analna. Wiek: 2-3 lata. Kryzys między autonomią a wstydem i wątpieniem. Postawy i zachowania nadprojekcyjne (nadopiekuńcze) oparte na nieufności prowadzą z reguły do obniżenia pewności siebie, lęku, podejrzliwości. Tu rozwija się wola, cnota sterowania swoim stanem (chcę - nie chcę). Dlaczego wstyd? Bo w tym wieku dziecko uczy się kontroli czynności fizjologicznych. Poprzez kontrolę uczy się, że jest kimś autonomicznym. Uczy się też kiedy się wstydzić a kiedy nie. Ta faza prowadzi do tego, że dziecko odkrywa czy można mieć zaufanie do siebie. Uczy się tego czy musi ciągle się opierać, czy sobie poradzi sam. Uczy się autonomii. Tu ma poznać jakiego rodzaju jest osobą (czy autonomiczną czy zależną). Druga faza krystalizuje się wokół przekonania: jestem tym co chcę.
3. Faza ruchowo - genitalna (locomotor-genitalna). Wiek: 4-5 rok życia. Konflikt pomiędzy inicjatywą a poczuciem winy. Czy mogę być kimś kto podejmuje inicjatywę a jednocześnie którego inicjatywa spotyka się z pewnym uznaniem a nie wpędza mnie w poczucie winy, lęku, napięcia? W tej fazie dziecko myśli w kategoriach jak to by było gdyby ono było takie jak inni są. Przyjmowanie perspektywy innego człowieka. Tu tworzy się język, pewna kontrola stanów motorycznych. Dzieci uczą się panować, wytwarzają realistyczne poczucie ambicji.
Dziecko najpierw musi w sobie wykształcić poczucie że jest odrębne a potem to, że może podejmować pewne działania, że może być inicjatorem. Dziecko musi nauczyć się, że może podejmować pewne działania, że pewne działania mogą być narażone na stan napięcia, i co jest właściwe w działaniach a co jest nie jest właściwe. Kryzys między inicjatywą: czy mogę w ten sposób działać czy nie. Jeśli działam w ten sposób jak oni robią, to to jest dobre. Jeśli działam, a oni mnie blokują to mogę się narażać na stan poczucia winy. Ta faza buduje intencje, zdecydowanie. Przy blokowaniu inicjatywy, zniecierpliwieniu ze strony wychowującego może pojawić się u dziecka skłonność do rezygnacji, poczucie małej wartości, bezradności. Trzecia faza krystalizuje się wokół przekonania: jestem tym jakim wyobrażam sobie że będę.
4. Faza latencji. Wiek: 6-11 rok życia. Konflikt pomiędzy pilnością a poczuciem niższości (produktywnością a słabością). Czwarta faza koncentruje się wokół przekonania: jestem tym czego się nauczę. Rozwija się tu uczenie, nawyki. Wykształca się stan kiedy dziecko pragnie pokazać że jest zaangażowane w pewne rzeczy. Musi sobie tutaj poradzić z poczuciem niższości. Ja się uczę, ale czasem jestem gorszy. Musi rozwiązać konflikt między tym, że jego wysiłek czasem nie prowadzi do takich efektów jakie mają inni. Musi sobie poradzić z napięciem która się wytwarza. Przy braku odpowiedniego kształtowania umiejętności podtrzymywania kierunku rozwoju nastawionego na produktywne działania może dojść do obniżenia wiary we własne siły, poczucia niższości, bierności. W tej fazie buduje się tu cnota kompetencji, znawstwa (jestem dobry bo się nauczyłem).
5. Faza dojrzewania. Wiek: 12-18 lat. Tu występuje kryzys tożsamości. Konflikt: tożsamość a pomieszanie ról, dyfuzja ról, rozmycie ról. Głównym problemem w tej fazie jest ustalenie tożsamości - kim jestem, jakie są moje przekonania, wartości uczucia, kim chciałbym być. Przy niejasnym stawianiu celów przez otoczenie, źle określonych oczekiwaniach może dojść do trudności w odnalezieniu siebie samego. W tej fazie buduje się cnota wierności. Wierność oznacza, że człowiek przykleja się do pewnej tożsamości.
6. Faza młodzieńczej dojrzałości. Wiek: 18-25. Konflikt: między intymnością a izolacją, między dążeniem żeby zachować świat wewnętrzny, prywatny a jednocześnie nie izolować się. Człowiek wchodzi w dorosłe role i musi utrzymać własną integralność, niezależność, intymność a jednocześnie nie może dopuścić do izolacji od społeczności. Nieumiejętność ustalenia bliższych stosunków, związków z innymi ludźmi może doprowadzić do izolacji, kontaktów zbyt formalnych, aspołecznych, odchyleń osobowości. W tej fazie rozwija się cnota miłości.
7- Faza dorosłości. Wiek: 25-50. Kryzys pomiędzy stagnacją a twórczością. Człowiek musi rozwiązać konflikt czy poprzestać na tym co ma (stagnacja) czy jeszcze tworzyć. Następuje przchodzenie, przeakcentowanie: ja już się rozwinąłem, ale nie zatrzymuję siebie, kieruję swój i rozwój ku innym. Dla dzieci muszę się rozwijać żeby nie być konserwą (dlatego opiekuńczość). Nieumiejętność współdziałania z innymi, brak poczucia sensu własnych poczynań. To może doprowadzić do izolowania się, poczucia braku celoości życia. Rozwija się tu cnota opiekuńczości. 8. Faza dojrzałości (końca życia). Tu następuje konflikt: między integracją ego a utratą nadziei,
rozpaczą. Czy osiągnołem integrację czy nie. Człowiek podsumowuje życie i patrzy krytycznie na i jego przebieg. Krytyczne spojrzenie powoduje, że człowiek zaczyna wątpić. Dzięki temu powstaje ; cnota mądrości. Czym jest mądrość? To jest tak naprawdę stan napięcia. Mądrość nie jest stanem nijakości, stanem statycznym. Mądrości nie zdobędzie się raz, mądrość się ciągle zdobywa. Zaprzeczenie własnym osiągnięciom, własnej użyteczności prowadzi do goryczy, poczucia porażki i beznadziejności.
Stadium
|
konflikt
|
wiek
|
cnota
|
główne zainteresowania i relacje
|
l oralno-sensoryczne
|
zaufanie przecw nieufności
|
l
|
nadzieja ufność
|
rodzice / Bóg
|
2 muskulamo-analne
|
autonomia przeciw wstydowi i zwątpieniu
|
2-3
|
wola
|
własne Ja"
|
3 ruchowo-genitalne
|
inicjatywa przeciw winie
|
4-5
|
intencja, cel
|
rodzeństwo
|
4 latencji
|
pilność przeciw poczuciu niższości
|
6-11
|
kompetencja
|
szkoła
|
5 dojrzewania
|
tożsamość przeciw pomieszaniu ról
|
12-18
|
wierność
|
grupa kolegów
|
6 młodzieńczej dojrzałości
|
intymność przeciw izolacji
|
18-25
|
miłość
|
kochanek / małżonek
|
7 dorosłości
|
rozwój przeciw stagnacji
|
25-50
|
troskliwość
|
dzieci / kariera
|
8 dojrzałości
|
integracja przeciw zwątpieniu
|
50-...
|
mądrość
|
uniwersum / Bóg
|
Jak człowiek konstruktywnie przejdzie przez wszystkie fazy rozwoju to ma szansę u pokoleń następnych wzbudzać nadzieję. Jeśli zachowuje się na poziomie np. miłości, przejdziecie nie konstruktywnie do następnej fazy to wówczas nie daje szansę na nadzieję. To jest triada dynamiczna. Wiara - nadzieja - miłość. Tu jest właśnie mądrość Eriksona.
Psychologia osobowości - wykład z dnia 13 lutego 2000
Temat wykładu: Teorie osobowości - zakończenie psychoanalizy + psychologia projekcyjna
Koncepcje z kręgu psychoanalizy czy psychoanalizy kulturowej, społecznej reprezentują: Adier, Karen Homey, Sullivan, Fromm.
Teoria Ericksona - zasada epigenezy: wszystko ma swój czas dorastania, dojrzewania itd. U każdego w pewnym okresie życia pojawiają się elementy, których spełnienie warunkuje budowę całości osobowości.
Zasada ta obowiązuje na poziomie biologicznym, psychologicznym. Fazy, przez które przebiega rozwój mają sobie właściwy czas dojrzewania, a jednocześnie sobie właściwą jakość, wyzwalają sobie właściwe kryzysy. Przełamanie, czy rozwiązanie konfliktu powoduje wybicie się na wyższy poziom rozwojowy.
Obecnie istnieje bardzo wiele rozszerzeń teorii Ericksona. Bardzo znana jest teoria Roberta Pecka. Tyle, że rozszerzając tę teorię bazował on na dwóch fazach rozwoju:
średniej dorosłości, czyli okresie dorosłości - późnej dorosłości, czyli okres przedstarczy
Peck podaje pewne reguły, wymienia kryzysy, które się wówczas pojawiają.
Psychoanaliza ma bardzo wiele różnych oblicz i trudno jest ująć ją w jednolity obraz. Jeden z bardzo istotnych odłamów psychoanalizy to teorie relacji z obiektem. One też nie tworząjednego, prostego obrazu i każda próba ich ujednolicenia jest uproszczeniem. Teorie te pojawiły się w pełnym wymiarze w latach 70-tych.
Na czym polega ich istota? Otóż nie tyle istotny jest podmiot ze swoimi napięciami, energią, ale istotna jest relacja tego podmiotu, który przychodzi na świat z pewnymi dążeniami, energią- w stosunku do innych osób. Istotna jest interakcja tego, z czym człowiek przychodzi, jakie ma dyspozycje, a jeśli interpretujemy w kategoriach psychoanalitycznych -istotna jest energia psychiczna czy biopsychiczna, którą człowiek posiada, a która uaktualnia się w kontakcie, w interakcji z innymi osobami. Szczególnie ważne są osoby znaczące i dlatego teorie te nazywają się teoriami relacji z obiektem. Ponieważ, żeby zrozumieć zachowanie człowieka, kierunek i sposób jego rozwoju, to nie tyle trzeba zrozumieć samą jednostkę, ale sposób w jaki ta jednostka ze swoim potencjałem urzeczywistnia ten potencjał w interakcji z osobami dla siebie znaczącymi, czyli tymi osobami, które mają możliwość zaspokajania ich energii psychicznej. W początkowym okresie życia osoby te to ojciec i matka, gdyż relacja podmiotu skupia się na kontaktach z matką. Tylko ona jest w stanie zrealizować, urzeczywistnić energię podmiotu.
Energia, czy instynkt, jako coś centralnego w poprzednich wydaniach psychoanalizy została zastąpiona motywacją społeczną, motywacją realizowaną w kontakcie społecznym, interpersonalnym. Istotna jest dualność między podmiotem a obiektem. To jest klucz. Zrozumienie tej dualności i jej jakości pozwala zrozumieć rozwój człowieka. Tutaj teorie relacji z obiektem rozbijają się na dwa człony:
A/ teorie ego B/ teorie self
TEORIE EGO
Najbardziej znana to teoria Otto Kemberga (polecam książkę „Związki miłosne" jego autorstwa). Tłumaczy on w jaki sposób poprzez relacje z osobami znaczącymi rozwija się struktura centralna Ja", jakie mechanizmy wchodzą tam w grę. Według niego wtedy, gdy relacje z obiektem przebiegają w sposób poprawny, a więc energia psychiczna płynąca od podmiotu zostaje urzeczywistniona, spełniona przez obiekt, wtedy rozwija się poprawnie struktura ego. Różne są te stany patologii ego.
Inni przedstawiciele to Michael Balint, Fairbair.
TEORIE SELF
Trudno je odróżnić od teorii ego, ale teorie self bardziej koncentrują się na tym, jak to „mnie" się rozwija i w tym „mnie" szukają przyczyn patologii. Nie w tym, jak rozwija się centrum osobowości, ale jak rozwija się obraz siebie, „mnie", personifikacja.
Chociaż w latach 70-tych pojawiła się teoria Heinza Kohuta uważa się, że self istnieje od samego początku w postaci archaicznej, jako pewien zalążek, który jest formą pewnej energii (to myślenie energetyczne nie opuszcza psychoanalityków).
Self jest zbudowane z dwóch biegunów:
- z jednej strony to są ambicje, dążenie do sukcesu, osiągnięć
- drugi biegun to ideały, wyobrażenia, np. idealnych rodziców.
Pomiędzy ambicjami i ideałami istnieje naturalny stan napięcia.. W zależności od tego, jaka jest relacja z obiektem (najczęściej jest to matka, kobieta), który te napięcia uwalnia, pomiędzy dwoma biegunami tworzy się obszar intermedialny, pośredni, w którym powstają nawyki, umiejętności, pewne schematy myślenia, pewna jakość.
Jest to jeden z możliwych schematów myślenia. Teraz należy zrozumieć, jaka jest jakość relacji pomiędzy obiektem a stanem napięcia? Jeśli obiekt wyczuwa podobne napięcia, analizuje je, to daje szansę na poprawny rozwój, kształtuje poprawne nawyki. Natomiast, jeśli osoba znacząca nie jest w stanie właściwie odczytać pewnych właściwości jednostkowych podmiotu, wówczas istnieje możliwość zupełnie innego przestawienia się energii, zaburzenia w sferze energetycznej, co prowadzi do niewłaściwego rozwoju.
Najczęściej niewłaściwy rozwój wg Heinza Kohuta to (nie musimy się tego uczyć):
- niedostymulowany self, co objawia się przez nadmierne pobudzenie, podwyższoną reaktywność, gwałtowne zachowanie
rozbity self: postawy pychy i wyniosłości, których przyjmowanie jest formą ochrony przed zranieniem, uszkodzeniem
- nadmiernie stymulowany self
Teorie relacji z obiektem pojawiły się, gdyż chodziło o wytłumaczenie pewnych zaburzeń osobowości o charakterze narcystycznym, szczególnie „osobowości z pogranicza" („border linę"). Objawy tej osobowości:
- rozpaczliwe próby unikania zagrożenia, np. przez próby samobójstwa powtarzające się silne związki
- zmienność postaw
- manipulowanie innymi do własnych celów
- zaburzenia tożsamości niestabilność obrazu siebie
- zaburzenia związane z tożsamością płciową impulsywność, nieprzewidywalność zachowań samouszkodzenia, skłonności do hazardu
Generalnie „osobowość z pogranicza" charakteryzuje się pewną wewnętrzną dysharmonią i dlatego jest określana, jako pograniczna, gdyż odnosi się wrażenie, jakby miało się do czynienia z chorobą psychiczną. Jest ona umiejscowiona na granicy między zdrowiem a chorobą psychiczną. Kwestią interpretacji jest pytanie z czego te psychotyczne zachowania się wywodzą? Gdzie szukać przyczyn? Na to pytanie próbują odpowiedzieć teorie relacji z obiektem („Zaburzenia osobowości" Jakubika).
Podobnie jest z osobowością narcystyczną Można ją określić jako osobowość związaną, poplątaną. Narcysta nie może się obejść bez drugiego człowieka, bez obiektu. Tworzy się ona dlatego, że człowiek nie został nasycony we właściwym etapie swojego życia pewnym stanem emocjonalnym od osób znaczących, co nie pozwoliło mu wypracować pewnej tożsamości, klimatu rozwoju osobowości. W efekcie ta osoba niespełniona przez cały czas będzie poszukiwała obiektów spełniających jej narcyzm i próżność.
Osobowość narcystyczna tym się różni od egocentryka, że ten jest ksobny, zapatrzony w siebie, o sobie myślący, ale nie potrzebuje innych, podczas, gdy narcysta nie może się bez drugiej osoby obejść. Osobowość narcystyczna jest pozbawiona empatii, ma bardzo niski próg tolerancji na frustrację, nie umie darzyć uczuciami innych osób, ale bardzo silnie sama się domaga uczuć i bardzo źle się czuje sama. Są różne typy osobowości narcystycznej, to zależy od klasyfikacji. Osobowość narcystyczna uświadamia fakt, że nie ma innej możliwości poznania patologii jak przez to co było kiedyś, co spowodowało stan aktualny.
Donald Winnicott („Świat, dziecko rodzina" (?) - to pediatra, który obserwując zachowania dziecięce zauważył pewne powtarzające się formy zachowań. Zauważył, że to co jest kluczowe dla powstania zaburzeń zachowań, tkwi w relacji dziecka z matką. Winnicott mówi, że człowiek zmierza do rozwoju self prawdziwego. Spełnienie self prawdziwego uniemożliwia mu błędność, czy też słaba jakość kontaktu z obiektami znaczącymi, co prowadzi do rozwoju fałszywego ja, fałszywego selfu, który charakteryzuje różne typy zaburzeń psychicznych.
TEORIA PRZYWIĄZANIA JOHNA BAŁBY
Jest to teoria czysto psychoanalityczna. Mówi, że bardzo istotną sprawą jest pewne wrodzone dążenie do związania z dzieckiem. Kluczowy popęd to jest przywiązanie do obiektu, które jest równoważne z innymi popędami, tak samo silne jak popęd do zaspokajania głodu, czy do szukania partnera. Zachowania związane z popędem przywiązania są zorganizowane zawsze wokół centralnej dla danej osoby postaci, figury.
Bałby nie posługuje się pojęciem „obiekt", którym posługują się teorie relacji z obiektem i wypiera się związku swojej myśli z tymi teoriami. Jednak figura, czy postać to przecież obiekt. Jest to zazwyczaj matka, jako pierwszy człowiek, z którym człowiek wchodzi w interakcje. Ona spełnia to dążenie do przywiązania, kształtuje i dale szansę zrealizowania się tendencji popędowej.
Przywiązanie zapobiega izolacji dziecka od opiekunów, a fakt, że dziecko ma poczucie przywiązania (co jest podświadome) powoduje, że w dziecku powstaje poczucie bezpieczeństwa. Dziecko, które jest spełnione w swoim popędzie uwalnia się od poczucia zagrożenia od lęku, zatem jest śmiałe w stosunku do innych ludzi i śmiało eksploruje świat -jego rozwój postępuje szybciej. Dlatego Bałby mówi, że dzięki przywiązaniu istnieje możliwość rozwoju człowieka. W wyniku powtarzających się doświadczeń z przywiązaniem, u człowieka wytwarzają się pewne modele wewnętrzne aktywizujące lub regulacyjne. Są to pewne schematy myślenia wynikające z przywiązania do figury, postaci, którą jest z reguły matka. Te schematy to uboczne produkty powtarzających się doświadczeń z przywiązaniem, które powstają poza świadomością, ale później będą one odpowiadały za style przywiązania człowieka do człowieka.
Istnieje pięć stylów przywiązania (trzy pierwsze były wyróżnione przez Balby'ego):
STYL A - BEZPIECZNY
Osoba ma do innych zaufanie, jest przekonana o dostępności obiektu przywiązania, nie czuje zagrożenia, że np. mamusi nie będzie; nie ma psychicznego odczucia, że jest kogoś pozbawiona, zawsze jest pewna, że ktoś jest dla niej dostępny. Ta osoba dobrze się czuje w układach wzajemnej sympatii, zależności, nie martwi się, że jest lekceważona, że kocha za bardzo lub ktoś ją przytłoczy swój ą miłością, jest pewna siebie.
STYL B - UNIKAJĄCY
Brak zaufania do innych, dziecko w wyniku doświadczeń nie czuje się bezpiecznie, ma silną świadomość, że postać, z którą jest związana może nagle zniknąć, powoduje to brak zabiegania o kontakt i unikanie kontaktu w obawie przed zranieniem. Osoba boi się uzależnienia, zażyłe kontakty partnerskie wzbudzają w niej niepokój, boi się małżeństwa.
STYL C - LEKOWO-AMBIWALENTNY
Podwyższony niepokój przed możliwością bycia pozostawionym samemu sobie. Te osoby boją się odłączenia od figury, z którą są związane, żyją w stanie napięcia lękowego, chcą być zbyt blisko postaci.
STYL D - DEZORGANIZACI I ZAGUBIENIA
Dysharmonia i chaotyczność zachowań. Te osoby mają poczucie chaosu i ich pojawienie się
w związku wprowadza chaos. W dzieciństwie te osoby w zachowaniu przejawiały
sprzeczności.
STYL A / C- UNIKAJACO-AMBIWALENTNY Cechuje te osoby przygnębienie, nerwowość, lekceważenie i zaniedbywanie obowiązków.
Style przywiązania np. mają wpływ na lęk przed śmiercią.
Myślenie psychoanalityczne weszło w najbardziej współczesne schematy psychologii poznawczej. Przykładem jest Teoria Seymura Epsteina. Zastanawia się on nad faktem, że człowiek może być świadomy emocji, świadomie je wzbudzać.
Trzy systemy przetwarzania informacji, które działają według własnych praw wnioskowania:
l. System racjonalny
Działa zgodnie z pewnymi regułami wnioskowania i dowodzenia w efekcie czego reguły te maj ą charakter:
abstrakcyjny
analityczny - linearny Jest to system, który kieruje się pewnymi racjami, wnioskami, zasadnością logiczną.
2. System doświadczania.
Działa raczej zgodnie z zasadami sterowanymi przez zdarzenia konkretne i zgodnie z zasadami skojarzeń. Ten system ma charakter czysto emocjonalny, tzn. bardziej emocjonalny niż system poprzedni. Dlatego tutaj przede wszystkim mamy orientację na układ przyjemności i przykrości. Zorientowanie na konkret, na przetwarzanie bezpośrednie, na to co tu i teraz.
Człowiek może doświadczać tego systemu w sposób bierny i przedświadomie, czyli nie być świadomym tego jakie informacje i w jaki sposób przetwarza. W efekcie możemy być opanowani przez emocje i nie jesteśmy świadomi, co jest tego przyczyną. Ten system działa zgodnie z regułami skojarzeń charakterystycznymi dla psychoanalizy. Działa automatycznie, zgodnie z pewnymi regułami, które zostały zakodowane przez system doświadczeń wcześniejszych, np. wcześniejsze doświadczenia afektywne, emocjonalne wynikające z kontaktu z matką czy innymi ludźmi są kodowane w postaci pewnych skojarzeń. Czasami jeden element, który się pojawia w danej sytuacji wyzwala skojarzenia, ale za bardzo nie wiadomo skąd się one wzięły i dlaczego. To pozwala interpretować, dlaczego czasami ludzie nie są świadomi tego co spowodowało dany stan emocjonalny.
3. System procesów pierwotnych.
To system luźnych skojarzeń, impresji. Działa również często na poziomie przedświadomym.
To właśnie odbicie psychoanalizy w zupełnie innych teoriach, a mianowicie w teoriach psychologii poznawczej współczesnej, bo jest to teoria lat 70-tych i 80-tych. Psychoanaliza ma wiele reperkusji.
PSYCHOLOGIA PROJEKCYJNA
Jest swego rodzaju kontrą w stosunku do behawioryzmu. Psychologię projekcyjną tworzą dwa piony:
- psychoanaliza
- psychologia postaci
Główne założenia psychologii projekcyjnej:
A/ struktura osobowości jest wielowarstwowa
B/ organizm jest systemem całościowym, posiadającym zdolność samoregulacji, zmiany zachodzą zgodnie z pewnymi prawami, ale generalnie chcąc zrozumieć człowieka i jego osobowość należy ująć wszystko w kategoriach całości, nie można dzielić go na części i badać je osobno
C/ wszelkie zjawiska mają ściśle określoną przyczynę - jest to myślenie deterministyczne, przyczynowo - skutkowe
D/ osobowość jest pojmowana, jako proces dynamiczny, tzn. nie stanowi ona zwykłego zespołu cech, ale jest czymś dynamicznym, co się zmienia, a zarazem czymś co można uchwycić i poprzez fakt powtarzalności w czasie, na podstawie praw atrybucji można wnioskować o pewnej stabilności niektórych właściwości, tych które są względnie trwałe
E/ osobowość to proces, który kształtuje się indywidualnie w sposób niepowtarzalny, w efekcie mamy możliwość mówienia o bardzo silnych różnicach indywidualnych; o kierunku tego procesu decyduje dążenie jednostki do zaspokojenia potrzeb, wykorzystania energii, uniknięcia szkody, którą może przynieść np. społeczność
F/ warunkiem poznania człowieka jest uzyskanie obrazu dynamicznej osobowości, jako całości -jest to zadanie psychologii projekcyjnej; zatem obok motywacji świadomej muszę przyjąć istnienie motywacji nieświadomej, uchwycić wiele warstw procesu, który dokonuje się na różnym poziomie.
Trzy kardynalne postulaty psychologii projekcyjnej:
podejście dynamiczne
- podejście holistyczne (całościowe)
podejście funkcjonalne wskazuje na to, że osobowość jako proces pełni sobie właściwe funkcje
Bardzo istotną sprawą są hipotezy psychologu projekcji. Według tej hipotezy osoba badana uzupełniając pewne zadania, interpretując obrazki wypowiada się zgodnie ze swoim światem wewnętrznym, ze swymi ukrytymi pragnieniami, życzeniami, potrzebami. Hipoteza projekcji jest możliwa dzięki założeniom, że osobowość jest procesem funkcjonującym w wielu warstwach, że mam do czynienia z pewnymi właściwościami spostrzegania. Hipotezy projekcji są wykorzystywane do konstrukcji testów.
Ważne prawa spostrzegania:
Zasada figur i tła - żeby zrozumieć spostrzeganie, to musimy zrozumieć prawa konstruowania figury (np. zasadę zamykania, zasadę ciągłości). Patrząc na tablicę Rorschacha, łączę pewne elementy w sposób indywidualny, gdyż nie są one do końca określone, przez co pokazuję swój świat wewnętrzny.
Zasada prewencji - dążenia do doskonałości. Nasza percepcja jest taka, że jeśli spostrzegamy coś co nie ma konkretnego kształtu i jesteśmy zmuszeni do interpretacji tego kształtu, to szukamy pewnych schematów, żeby to ułożyć. Jeśli pokazuję Rorschacha, to badany wyszukuje takie elementy, które tworzą jakiś obraz, dadzą szansę na interpretację i w efekcie coś spostrzegam.
- Zasada selektywności - każdy inaczej spostrzega, wskazuje to na indywidualność, wybiórcze traktowanie elementów.
Percepcja zależy od potrzeb, postaw, napięcia energetycznego. Cztery rodzaje projekcji:
a/ Klasyczna - odmowa przyznania się do danej cechy, właściwości i przypisanie jej światu zewnętrznemu. Powstaje w wyniku potrzeby ochrony zagrożonego ego.
b/ Atrybucyjna lub atrybutywna - przypisanie własnych motywów, uczuć, zachowań innym ludziom
c/ Autystyczna - dostrzegane rzeczy są modyfikowane zgodnie z własnymi potrzebami
d/ Zracjonalizowana -jest podobna do klasycznej, ale może być uświadamiana, osoba stara się wówczas usprawiedliwić swoje zachowanie
Niektórzy, np. prof. Helena Sęk, uważają, że rodzajem projekcji jest poznawcza apercepcja. Człowiek napotykając sytuacje sobie nieznane, gdy brakuje mu schematów umożliwiających zaklasyfikowanie pewnych zdarzeń, wówczas przekształca je w taki sposób, aby pasowały do już istniejących struktur. Apercepcja poznawcza zachodzi poprzez proces abstrahowania, a jej podstawą jest motywacja poznawcza.
Hipoteza poziomów projekcji - im większa wieloznaczność bodźców, tym większe
nasilenie projekcji i prawdopodobieństwo rzutowania głębszych, nieświadomych procesów.
Bardzo istotne jest założenie o identyfikacji. Przy testach projekcyjnych człowiek często identyfikuje się z określoną osobą, na zasadzie continuum: od pełnej identyfikacji do braku identyfikacji. Im większe podobieństwo zachodzi między osoba badaną a osobą testową, tym większa identyfikacja i odwrotnie.
Badanie testem projekcyjnym to sytuacja społeczna i dlatego wynik tego badania często jest wynikiem dyskusyjnym, kłopotliwym do jednoznacznej interpretacji, gdyż jest uzależnione od rodzaju sytuacji społecznej.
Podstawowy warunek badania to zdolność do przekazania badanemu wymagań, tak żeby mógł wykonać właściwie badanie, tzn. żeby był chętny do badania i współpracy. Musi być też zdolny do ujawnienia swoich reakcji, a psycholog do ich zarejestrowania, zapisu.
Zachowania badanego podczas badania są wynikiem jego własnej dyspozycji oraz obiektywnej właściwości sytuacji bodźcowej. Jest to pewna wypadkowa W efekcie, jeśli są inne właściwości sytuacji badania można uzyskać troszeczkę inne wyniki. Badania wykazały, że przy ograniczonym czasie badania i zbyt dużej swobodzie wypowiedzi badanego, wyniki są różne, tzn. generalia są wspólne, ale szczegóły się zmieniają. Jednak szczegóły te mogą w znacznej mierze zaważyć na interpretacji.
W teście jest bardzo ważny wpływ innych czynników sytuacyjnych, np. sugestie, co jest z kolei trudne do uniknięcia. Wpływ na wynik ma osobowość badającego, płeć, wiek, pozycja społeczna badanego, przekonania, nastawienia, swoboda wypowiedzi, odbiór psychologa.
Testy projekcyjne wymagają regresji, zejścia na niższy niejako poziom, uaktywniają mechanizmy obronne. Dają szansę na jakościową interpretację osobowości.
Podział testów projekcyjnych:
1. Testy konstrukcyjne, wymagające konstruowania pewnych zdarzeń.
2. Testy wyboru - wymagające dokonania pewnego wyboru (test Szondiego).
3. Techniki skojarzeniowe (Rorschach).
4. Techniki uzupełniania.
PSYCHOLOGIA OSOBOWOŚCI 13 II 00
Psychoanaliza
Nie da się jej uporządkować w jeden obraz. Jest tyle obrazów ilu autorów. Psychoanaliza jest podstawowym ruchem w teoriach osobowości. Nie ma żadnej późniejszej teorii osobowości, która w jakiś sposób nie ustosunkowywałaby się do psychoanalizy. Psychoanaliza jest schematem myślenia, który przebija się przez różne teorie. Nawet teorie czynnikowe (np. Cattella) które wydają się tak obce psychoanalizie bo bazują na statystycznej analizie trącając psychoanalizę.
Teorie organicystyczne.
Dawniejsza nazwa: organizmiczne. Prekursorami tej myśli byli psychologowie chcący traktować człowieka w kategoriach pewnej całości. Jednym z nich był Hukling Jackson. Zajmował się on człowiekiem w kategoriach ewolucyjnych. Traktował człowieka jako kontynuację, ciągłość linii ewolucyjnej. Można zrozumieć tylko wtedy człowieka, gdy patrzy się na niego na tle całości ewolucyjnej. U człowieka najmłodszą ewolucyjnie strukturą jest kora mózgowa. Od myślenia Jacksona wzięła się teoria Mazurkiewicza mówiąca, że ponieważ kora mózgowa jest najpóźniejsza ewolucyjnie - to w stanach chorobowych jest atakowana jako pierwsza. W efekcie najczęściej zanikają wyższe funkcje psychiczne (myślenie logiczne, myślenie precyzyjne). Do prekursorów organicystycznego podejścia należy też Ciaude Bernard i Jan Smuds. Bezpośrednim prekursorem była psychologia postaci. Ona stworzyła schemat myślenia w kategoriach całościowych. Psychologia postaci nie może być uważana za podejście oganicystyczne, bo koncentruje się ona na procesach poznawczych. Nie można tego przenieść na całe życie psychiczne. Nie wystarczy to, aby wszystko uchwycić.
Założenia teorii organicystycznych:
1) Teorie organicystyczne kładą nacisk na jedność, spójność, zwartość osobowości. Elementy osobowości dadzą się jedynie teoretycznie odróżnić. Nie można ich interpretować bez odniesienia do całości.
2) Organizacja jest naturalnym stanem każdego organizmu. Brak spójności, brak organizacji jest stanem patologicznym. Żeby zrozumieć człowieka, trzeba zrozumieć jaki jest poziom zwartości. Nie ma możliwości rozwoju, jeśli nie ma zwartości, spójności.
3) Nie można zrozumieć żadnej części, żadnego aspektu bez osadzenia w całości osobowości. Jeśli chcę zrozumieć czemu człowiek zachowuje się agresywnie trzeba to zachowanie agresywne osadzić w kontekście osobowości i środowiska w jakim on żyje. Figura zależy od kontekstu. Części wyizolowane nie maj ą żadnego znaczenia.
| 4) Człowiek jest motywowany przez jeden nadrzędny motyw. Wszystko co da się wyróżnić podlega temu motywowi. Najczęściej motywem nadrzędnym, który steruje wszystkimi innymi motywami jest realizacja siebie, samourzeczywistnienie. Naczelnym motywem można tłumaczyć wiele zachowań człowieka. Ludzie dążą do spełnienia swoich potencjalnych zdolności.
5) Cechą każdego systemu, każdego człowieka jest otwartość. Jeśli człowiek zamyka się na pewne stany, to skazuje się na śmierć w sensie psychologicznym, jest to stan patologii. Człowiek nie jest systemem zamkniętym. Nawet gdy wejdzie w stan patologiczny jest możliwa terapia poprzez tę cechę otwartości.
6) Minimalizacja wpływu środowiska. Człowiek żyje w środowisku i jest ono ważne, bo tworzy pewną całość z osobowością. Człowiek jest kimś aktywnym, reaguje na środowisko ale nie jest reaktywny. Środowisko nie musi na niego wpływać. Człowiek wybiera sobie formy oddziaływania. Środowisko nie jest w stanie zmusić człowieka do działania, może on wybierać rzeczy ze środowiska, nie podlega bezpośrednio oddziaływaniu.
|?) Więcej można się nauczyć poznając jednego człowieka niż poznając setki ludzi. W każdym człowieku jest mnóstwo wymiarów rzeczywistości. Łatwiej poznajemy życie psychiczne na podstawie jednostki. Rozległe badania prowadzą do stanu uprzeciętnienia. Stan uprzeciętnienia nie pasuje do stanu jednostkowego. Organicystyści są skupieni na analizie przypadków. Kurt Goitstein
Struktura organizmu składa się z części które nie są izolowane (bo części nie mogą być nigdy izolowane, chyba że jest stan patologiczny). Części są zorganizowane wg zasady figorii tlą. Wtedy da się w strukturze wyróżnić część, kiedy w całości dominuje jakiś element. Kiedy element wyłania się z całości? Wtedy, gdy człowiek ma do wykonania jakieś zadanie, kiedy ma do realizacji jakiś cel. Jak jestem głodny to z mojej całości wyłania się element dążenia do zjedzenia czegoś. I to jest figura (to moje dążenie do zaspokojenia głodu). Jeśli pojawi się strach (jako blokada zaspokojenia głodu), to figurą staje się strach. Strach jest wtedy częścią dominującą. Figura zmienia się w miarę tego jak zmieniają się zadania.
Można wyróżnić figury naturalne i nienaturalne (nieprzystające do organizmu). Figury naturalne są związane z autentycznymi preferencjami danej osoby. Jeżeli jestem głodny i dążę do zaspokojenia głodu to jest to figura naturalna, bo taka jest potrzeba organizmu. Wywołane zachowanie będzie zachowaniem zorganizowanym, zwartym wewnętrznie.
Figury nienaturalne to są figury które nie są związane z naturalnymi właściwościami człowieka. Powstają wtedy, gdy człowiek ma zadania narzucone a one nie pasują do właściwości organizmu. Wtedy zachowanie jest sztywne, nie jest elastyczne, mało spójne, mało zwarte. Jak człowiek jest autentyczny to każdy gest jest zharmonizowany z całością. Gdy u człowieka pojawią się figury nienaturalne (np. człowiek uśmiecha się chodź jest mu smutno), to całościowy układ jest dysharmonizowany tą figurą. Takie zachowanie może prowadzić do patologii, bo człowiek dysharmonizuje siebie. Jeśli pewne czynności są narzucone, ale człowiek nie traci kontaktu ze swoim organizmem, to te czynności mogą stać się tylko elementem doświadczenia. Na tym polega proces wychowania. Jeśli w wychowywaniu stawia się zadania nie oderwane od całości człowieka, to poprzez ich powtarzalność stają się czymś tworzącym organizm. Dziecko musi mieć wdrożone pewne obowiązki, bo inaczej nie opanuje stref życia. Na początku te zadania tworzą figurę sztuczną ale z czasem stają się czymś zdrowym, naturalnym. Zrozumieć osobowość to znaczy zrozumieć układ figury i tła. Poza figurą i tłem Golstein mówi o trzech rodzajach zachowań:
a działania (czynności dowolne doświadczane w sposób świadomy) 6 postawy (uczucia, nastroje, doświadczenia wewnętrzne)
a procesy (funkcje organiczne których można doświadczyć pośrednio np. akcja serca zwykle nie czuje się tego tylko jak się na tym skupimy).
Mówi on o dwu formach strukturalnych zachowania:
•> zachowania konkretne ^ zachowania abstrakcyjne.
Dowodem na to że da się wyróżnić te dwie formy zachowań są stany patologiczne. Podczas II wojny światowej Goitstein obserwował przypadki uszkodzeń mózgu. Zaobserwował inność zachowań. To uszkodzenie pokazało, że jest pewna dominanta w osobowości. Tą dominantę określił jako zachowanie konkretne. Układ który jest wypełnieniem zachowania konkretnego, jest zachowaniem abstrakcyjnym. Zachowanie konkretne na początku dominuje. Np. dziecko jest silnie emocjonalnie związane ze światem, nie myśli pojęciami, myśli spostrzeżeniami. Reagowanie na bodźce w sposób automatyczny i bezpośredni
- to jest myślenie konkretne.
Zachowanie abstrakcyjne jest przemyślaną formą reakcji na bodziec. Wynika z nadawania znaczeń,
obudowy reakcji w system pojęć, schematów. Często zachowania abstrakcyjne i konkretne nazywa się
postawa konkretną i postawą abstrakcyjną. Jest to układ i uczuć i myślenia.
Szczegółowa analiza zaburzeń o charakterze neuronalnym wskazuje na to, że postawa konkretna ma
pewne cechy istotne:
l) Przy dominacji zachowania konkretnego jest niezdolność oddzielenia świata zewnętrznego i doświadczenia wewnętrznego. Jest to wynikiem dominacji płatów czołowych. Np. poproś o powiedzenie: „widzę zasłony w oknie" osobę z zachowaniem konkretnym, to jak zasłon nie widzi to nie powie. Nie ma wyobrażeń. Za bardzo konkretnie wszystko odbiera.
2) Niemożność przeprowadzenia działania w sposób rozmyślny i planowy. Dominuje automatyzm. Np. Ustaw książki wg alfabetu. Człowiek z uszkodzeniem mózgu nie potrafi tego dokonać chodź rozpoznaje poszczególne litery. Niezdolność planowania przyszłościowego.
3) Nie ma relacji przestrzennych. Człowiek potrafi wskazać źródło dźwięku ale nie potrafi powiedzieć z jakiego kierunku dobiega.
4) Nie potrafi przechodzić od jednego zadania do drugiego. Nie ma elastyczności.
5) Niezdolność do utrzymania w pamięci przez dłuższy czas stanów dających się poprzednio rozróżnić. Np. chory różnicuje to jest książka a to radio. Po pewnym czasie traci tą organizację i nie zatrzymuje w pamięci tych rozróżnień. Nie umie abstrachować właściwości przedmiotów, rozróżniać relacji przedmiotów np. część - całość.
Są trzy bardzo istotne pojęcia, które wyjaśniają charakter i kierunek działań człowieka: proces wyrównywania czyli centryzacja, samourzeczywistnienie czyli realizacja siebie, dochodzenie do porozumienia ze środowiskiem.
Proces wyrównywania ma opisać charakter przebiegu energii. Dopływ energii jest stały. Jest tendencja do równego rozkładu energii w organizmie. Organizm dąży do idealnego wyrównania stanu energii. Proces wyrównywania jest podobny do homeostazy. Nie tyle wyładowanie jest ważne, co stan wyrównania. Celem normalnej, zdrowej osobowości jest wyrównanie poziomu przy którym napięcie jest odczuwane jako stan optymalnego samopoczucia.
Jeśli czujecie się dobrze to znaczy że macie stan wyrównania optymalnego. Jeśli nie czujecie się dobrze to musicie uruchomić taki proces który doprowadzi do wyrównania energii. Stan idealny, kiedy następuje wyrównanie energii jest centryzacja organizmu. Jest to taki stan energii przy którym wykonywanie działań jest najskuteczniejsze. Pełna centryzacja stanowi stan integracji, zwartości. Następuje zosiowanie energii do kluczowego centrum psychicznego - Ja". W wyniku dojrzewania, gromadzenia doświadczeń jednostka będzie kształtowała preferowane formy zachowania dzięki którym osiąga wyrównanie energii. Np. normalnie funkcjonuje dopiero po kawie.
Samourzeczywistnienie, samorealizacja. Głód, seks i inne popędy służą wyższemu motywowi. Zaspokajam głód, gdyż dzięki temu rozwijam się. Ludzie głodni realizują siebie przez jedzenie. Samorealizacja jest to zasada organiczna dzięki której człowiek staje się kompetentny do opanowania siebie i świata. Samorealizacja ma wydobyć potencjalne zdolności człowieka i je spełnić. Potencjalne zdolności uwidaczniają się przez preferencje człowieka. Preferencje są sygnałem że w nim są możliwości które trzeba wykorzystać.
Dochodzenie do porozumienia z środowiskiem. Człowiek żyje w kontekście środowiska, więc nie może go lekceważyć. Środowisko jest źródłem bodźców, nacisków. Człowiek musi żyć tak, aby dojść do porozumienia ze środowiskiem. Środowisko wystarcza do realizacji siebie. Gdyby nie było środowiska, nie byłoby środków do realizacji siebie. Przez uczestnictwo w jakimś zdarzeniu człowiek spełnia coś w sobie. Zdarzenia są szansą realizacji motywu nadrzędnego. Dążenie do porozumienia winno polegać na opanowaniu środowiska. Nie podporządkowaniu!
Ta myśl jest zbliżona do biblijnego „czyńcie sobie ziemię poddaną". To nie oznacza aby być władcą ziemi. Trzeba mieć szacunek do natury. Gdy niszczymy ziemię, to nie opanowujemy środowiska a sterujemy środowiskiem. Opanowanie środowiska jest formą wykorzystania go dla własnego rozwoju. Czasem nie da się opanować środowiska (szczególnie środowiska społecznego), wtedy jednostka musi się dostosować do warunków z którymi ma do czynienia. Jeśli rozbieżność między realiami środowiskowymi a celami organizmu (czyli linią realizowania siebie) jest zbyt wielka, to organizm albo załamuje się albo musi zrezygnować z niektórych celów.
Gdy człowiek wychowuje się w środowisku patologicznym - to następuje blokada rozwoju, załamanie organizmu i rozwój patologiczny. Rozwój to pewne etapy spełniania się, realizowania siebie, dostosowywania lub opanowywania środowiska. Fazy rozwoju: okres dziecięcy, okres młodości, okres dojrzewania, okres dojrzałości, okres przedstarczy, starości. Dla tych okresów są inne zadania, jest inny styl opanowywania środowiska. Każdy okres życia ma swoje specyficzne zadania (np. w okresie
dziecięcym zadaniem jest opanowanie mowy). Osiągnięcie jednego etapu powoduje przejście w drugi. Lepiej realizuje się zadania następnego okresu, gdy w wcześniejszych okresach realizowało się siebie.
Prescott Lecky
Osobowość jest przede wszystkim organizacją wzajemnie ze sobą powiązanych wartości. Osobowość zmierza w kierunku coraz większej zwartości, spójności w ciągle zmieniającej się rzeczywistości. Osobowość zmierza w kierunku integracji organizacyjnej- to jest nadrzędny motyw zachowań. Im większe zharmonizowanie, powiązanie w jedność wartości - tym dojrzalsza osobowość. Dlaczego musi być to zharmonizowanie? Bo do człowieka ciągle nowe wartości dochodzą, życie się zmienia człowiek musi uwewnętrznić te nowości i zintegrować z pozostałymi wartościami.
Stan integracji wewnętrznej dokonuje się poprzez wchłanianie nowych wartości a jednocześnie poprzez eliminowanie tych które stworzyły podkład pod rozwój ale już nie są strefą znaczną. Tu wartości rozumiane są szeroko, nie jako coś wobec czego człowiek zachowuje postawę szacunku. Tu wartością jest to, co ma znaczenie dla człowieka. Wartości są znaczeniami przypisywanymi obiektom. Inna będzie wartość matki kiedy jest się dojrzałym człowiekiem a inna, kiedy jest się małym dzieckiem.
Stara wartość jest eliminowana z tego poziomu znaczenia i wchodzi inną strefę znaczenia. Są pewne centralne wartości. Tworzą one jądro osobowości. Są to wartości, które gromadzą się wokół koncepcji siebie jako osoby. Jądrem osobowości są te wartości które gromadzą się wokół strefy Jaki ja jestem" -czyli koncepcji własnej osoby. Kim jestem, co mogę, co znaczę. Jądro tworzą idee, które mają charakter pozytywny i negatywny.
Idee które mają pozytywny charakter określane są jako te, które zawierają społecznie akceptowane oceny. Np. zachowuję się jakoś i społeczność mówi że to jest poprawna forma zachowań. Jeśli jest to dla mnie znaczące to buduje to moją oś. To daje mi szansę indywidualnego wartościowania, wewnętrznego widzenia siebie jako istoty o takich czy innych wymiarach.
Idee o charakterze negatywnym z reguły wskazują na nieadekwatność. Te idee też tworzą koncepcję siebie ale są one spychane na poziom który nie powinien dominować w osobowości. On może istnieć ale nie może dominować (mogę mieć w sobie agresję, ale nie powinienem zachowywać się w sposób agresywny w stosunku do innego człowieka). Musi być zmierzanie ku stanowi pozytywnemu.
Na początku dwie idee steruj ą zachowaniem człowieka: idea związana z karmieniem i bezpieczeństwem. Na początku obszar i kontekst osobowości stanowi matka, ojciec i ja. W miarę rozwoju wokół „ego" pojawiają się inne osoby i inne środowisko. Nadal są rodzice, ale tez są dalsi krewni, znajomi. Każda z tych osób ma inne znaczenie. W zależności od tego na ile one dotyczą jądra osobowości - te osoby są bardziej znaczące lub mniej. W okresie osobowości dziecięcej najbardziej istotni są rodzice. Potem mogą to być przyjaciele, współmałżonek, dzieci. Z czasem następuje tak silna indywidualizacja ego, że nie da się podać wspólnych pól. Kluczową rzeczą jest osobowość dziecka. Nie sprowadza on rozwoju do tego, jakie było dzieciństwo. Lecky mówi, że jest ono ważne dla dalszej spójności, ale nie dyktuje spójności w starszym wieku. Można przerwać układ zdeterminowania wcześniejszymi zachowaniami.
Początki osobowości dziecka są zdeterminowane zachowaniami matki, a szczególnie przez zwartość tych zachowań. Spójność osobowości może tylko wtedy powstać, kiedy jest spójne centrum. Nie ma możliwości kształtowania spójnej osobowości u dziecka jeśli matka jest dysharmonijna. Możliwość zbudowania jądra osobowości zależy od zwartości zachowań matki. Wartości są przez dziecko asymilowane w sposób bezkrytyczny, dziecko nie ma aparatu umożliwiającego krytyczny osąd. Dlatego tak ważna jest rola osób wychowujących. Z czasem pojawia się krytyczna postawa.
Idee mogą być asymilowane lub odrzucane. Kiedy idee nie są wchłaniane? Zgodnie z obrazem siebie człowiek może blokować się. Wtedy dana wartość nie jest asymilowana, kiedy narusza jądro osobowości, kiedy jest niezgodna z tym jak ja siebie widzę. Najbardziej centralne przekonania są związane z widzeniem siebie samego, a peryferyjne są związane z jednostkowymi aktami zachowań. Najbardziej zewnętrzne i najbardziej zmienialne są przekonania, które nie tworzą zwartej całości z organizacją osobowości.
Kiedy szybko zmieni się przekonania? Kiedy się oddziała na obraz siebie samego. Jak się trąci obraz siebie samego, to cała siatka padnie. Kiedy się nas posłucha młody człowiek? Kiedy odkryje się sposób dotarcia do jego tożsamości. Kiedy wartości są odrzucane? Wtedy, gdy mogą prowadzić do dezorganizacji, kiedy naruszaj ą strukturę wewnętrzną, gdy nowa wartość może być przyczyną eliminacji
starej wartości. Zrozumieć patologię, to zrozumieć komplementamość, relewantność (odpowiedniość) tego co jest zgodne z jądrem osobowości i z systemem wartości i z środowiskiem które jest źródłem znaczeń i wartości.
Człowiek broni się przed nowymi wartościami. Osobowość jest budowana wokół jądra - indywidualnego wartościowania samego siebie. Wszystkie wartości, które są do człowieka wchłaniane musza być zwarte, tworzyć spójność. Nadrzędnym motywem jest dążenie do zwartości.
Andras Angyal
Wprowadził pojęcie bioswery. To pojęcie ma podkreślić, że człowiek jest związany ze środowiskiem, że środowisko jest kontekstem. Biosfera charakteryzuje jednostkę z kontekstem w którym ona przebywa. Biosfera jest całością, systemem. Jest ona zbudowana z holistycznych jednostek. Holistyczną jednostką jest podmiot (człowiek) i holistyczne jest środowisko w którym on żyje. One tworzą jeszcze większą całość - system.
W biosferze można wyróżnić dwa bieguny: podmiot (człowiek) i obiekt do którego człowiek się zwraca. Obiekt jest zawarty w środowisku, tworzy go środowisko. Organizm to jeden biegun biosfery, a środowisko to drugi. Razem tworzą jedną całość. Zrozumieć zachowania, to zrozumieć zdarzenia biosferyczne. One mają charakter biegunowy. Nie można badać rzeczywistości bez badania całego układu (człowieka z środowiskiem). Nie ma możliwości zrozumienia człowieka jeśli się nie uwzględni że on jest w jakimś większym systemie. Istnieją trzy wymiary opisujące biosferę: werdykalny, progresywny, poprzeczny.
Wymiar werdykalny - z jednej strony wskazuje na powierzchnię biosfery a z drugiej na oś. Wymiar ten opisuje w kategoriach: coś bardziej zewnętrzne, coś bardziej wewnętrzne. Najbardziej wewnętrzny jest rdzeń biosfery Ja" osobowości. Zewnętrzna powierzchnia to środowisko. Zdarzenia które są bliższe zewnątrz mają charakter zdarzeń konkretnych. Wewnętrzny biegun cechuje się zdarzeniami bardziej abstrakcyjnymi. Zachowanie agresywne jest zachowaniem zewnętrznym. Biegunem wewnętrznym jest stan wewnętrzny np. uczucie zawiści. Nie można zrozumieć człowieka, jeśli się nie chwyci obydwu biegunów. Biegun wewnętrzny jest biegunem pragnień człowieka, chęci, myśli. Biegun zewnętrzny to zewnętrzne formy zachowań ludzkich.
Wymiar progresywny wskazuje na stopień odległości od celu do którego zmierza obiekt zachowania. Wymiar progresywny opisuje jak daleko jest człowiek od celu do którego zmierza. Fakt odległości od celu wyzwala inne formy zachowań. Im bliżej celu tym większe napięcie, wzrastają stany paniki, dysharmonii. Przy osobowości histrionicznej kobieta jak jest daleko od celu, to kokietuje, uwodzi. Gdy jest blisko celu - mężczyzna zaczyna się dobierać, to kobieta boi się i ucieka.
Jednym z elementów jakie wyzwala w człowieku pornografia jest to że wzrasta przekonanie że kobieta lubi przemoc (tzw. mit o gwałcie). Gdy pokazywano filmy pornograficzne z scenami gwałtu i gdy na koniec kobieta przeżywała wstręt to wtedy z reguły nie było podniecenia i była negacja. Gdy w tym filmie kobieta gwałcona doznaje orgazmu to okazało się że zarówno kobiety jak i mężczyźni pozytywniej odbierali pornografię. Bardziej empatycznie reaguje się na końcowy stan przyjemności niż na fakt przemocy. To powoduje w umysłowości (ludzi bez doświadczeń seksualnych) mit że kobieta „potrzebuje silnej ręki".
Wymiar poprzeczny określa stopień koordynacji elementarnych zachowań człowieka, stopień zintegrowania jednostkowych aktów działania w większą całość. Na jednym biegunie jest rozbicie reakcji na pojedyncze ruchy a z drugiej jest harmonia tych ruchów. Profesjonalizm polega na tym że rozbite, pojedyncze elementy tworzą jedną całość. Każdy gest harmonizuje z całością. Na początku człowiek uczy się jednostkowych reakcji a im jest bardziej dojrzały, tym jest on bardziej zharmonizowany. Te trzy wymiary charakteryzują biosferę. Opisują one strukturę osobowości, osobowość w wymiarze strukturalnym. Biosfera jest dynamiczna. Ona oznacza, że mamy ciągle do czynienia z dzianiem się, ze zmiennością. Skąd się bierze dynamizm biosfery? Bierze się z napięcia między organizmem a środowiskiem. Źródłem napięcia jest relacja pomiędzy podmiotem a środowiskiem. Napięcia są czymś co prowadzi do rozwoju. Gdyby nie było napięcia nie byłoby szans na rozwój. Byłaby stałość.
6
Biosfera jest to układ holistyczny. Składa się on z holistycznych jednostek. Na początku człowiek jest samą biologią (tzw. „self- biologiczny). W miarę rozwoju, dopływania układów, elementów środowiska następuje różnicowanie się podmiotu które daje szansę na rozwój struktury o charakterze abstrakcyjnym (Angial nazywa ją self - symbolicznym). „Ja symboliczne" w wyniku dojrzewania przyjmuje funkcję sterującą zachowaniem człowieka. Ja symboliczne jest źródłem pewnych postanowień, woli, kierunków działań. Jest kluczem do zrozumienia zachowania człowieka.
Przy pomocy pojęć, doświadczeń tworzymy jakiś system wyobrażeń na temat tego jaki jestem, kim jestem, co dla mnie jest ważne. Osobowość zmierza w kierunku wewnętrznego zróżnicowania, ale organizm ciągle jest jednostką holistyczną. Ja symboliczne jest centrum osobowości. Ja symboliczne ponosi odpowiedzialność za to w jakim kierunku będzie się człowiek rozwijał. Osobowość zmierza do jedności, spójności. Organizm i środowisko to dwa oddzielne układy między którymi następuje napięcie.
Organizm może różnie ukierunkowywać się w stosunku do biosfery. Angial mówi o dwu formach ukierunkowania. Tendencja w kierunku siebie oznacza autonomię, skierowanie na stan wewnętrzny. Tendencja w kierunku środowiska to zachowania skierowane na środowisko. Określa się ją mianem homonomia. Homonomia i autonomia są podstawowymi motywami. Fakt że organizm i środowisko tworzą holistyczną całość powoduje to, że człowiek z natury swojej jest ukierunkowany na środowisko czyli ma tendencję motywacyjną typu hononomia. Ponieważ człowiek rozwija się wewnętrznie, to ma również drugą tendencję: autonomiczną - na rozwój siebie samego, na niezależność. Tendencja do autonomii to jest zaspokajanie potrzeb egoistycznych. Człowiek musi zaspokoić te potrzeby. Nie ma motywacji autonomicznych bez środowiska. Tendencja do hononomii motywuje w kierunku przystosowania się do środowiska. Dobrze spełniana hononomia jest po prostu miłością człowieka do człowieka, chęcią utrzymania kontaktów z innymi. Zrozumieć rozwój człowieka to jest zrozumieć w jakim kierunku polecą tendencje motywacyjne człowieka.
Rozwój, to jest dążenie w kierunku ja symbolicznego, coraz bardziej doskonałego ja symbolicznego, w kierunku spójnej formy zachowań. Rozwój następuje w kierunku werdykalnym, progresywnym i poprzecznym. Rozwój człowieka następuje od form zewnętrznych do form wewnętrznych. Rozwój człowieka następuje w kierunku osiągania celu. Rozwój następuje w kierunku poprzecznym - człowiek coraz bardziej harmonizuje rozbite akty zachowań. Dzięki temu następuje spójność. Nie ma nigdy idealnego stanu rozwoju.
Abraham Maslov
Stworzył on teorię organicystyczną, chodź jest znany jako przedstawiciel teorii humanistycznej. Podstawowy motyw - realizacja siebie. Jest to wpisane w naturę człowieka. Dążenie do realizacji siebie może być traktowane jako właściwość biologiczna. Ona wyznacza rozwój psychiczny. Osobowość ma strukturę syndromalnątzn. na osobowość składa się układ symptomów zharmonizowanych. Symptomami mogą być: wartości, reakcje, działania. Syndrom może być różnej jakości.
Maslov jest najbardziej znany z teorii wyjaśniającej jakie układy dynamiczne pojawiają się w różnych wymiarach życia i spełnienie jakich układów prowadzi do pojawienia się najwyższego motywu. Nadrzędnym motywem jest realizacja siebie, ona wyrasta z natury człowieka. Dlaczego cenię podnoszenie ciężarów? Ponieważ moja budowa ciała jest taka, że następuje rozwój tkanki mięśniowej. Żeby zrealizować siebie podnoszę ciężary. Dzięki temu czuję wewnętrzny stan zadowolenia. Żeby zrozumieć wybór wartości - trzeba zrozumieć dyspozycje. Nie da się zrozumieć działań bez kontekstu jakim jest środowisko psychiczne i posiadane właściwości człowieka. Nie da się też zrozumieć pojedynczego dążenia człowieka jeśli się nie osadzi tego w całości.
Obserwując zachowania ludzkie można by ustalić kolejność dominujących potrzeb w różnych okresach życia i różnych sytuacjach. Najbardziej podstawowe potrzeby to są potrzeby fizjologiczne. Potrzeby fizjologiczne stają się potrzebami utrzymania życia. Kolejnym pięterkiem jest potrzeba bezpieczeństwa, stabilizacji, uporządkowania, organizacji. To jest też potrzeba wolności od stanów negatywnych (od bólu, cierpienia). Dalej: potrzeba przynależności, miłości. Czwarty poziom to potrzeba szacunku, uznania ze strony innych, kompetencji. Ostatnia potrzeba to jest potrzeba realizacji siebie.
Człowiek musi być tym, kim może być. To jaką formę przyjmie ta potrzeba zależy od indywidualnych dyspozycji, od kultury, wartości jakie się wyznaje. Osoba dobrze zbudowana ma naturalne dyspozycje do tego aby rozwijać się w kierunku kulturystyki. W jaki sposób spełni to - zależy od kultury. Kultura
ukierunkowuje treść a dyspozycja daje szansę że ja w ogóle wybieram ten kanał rzeczywistości. Ustawienie potrzeb w hierarchię jest zgodne z zasadą organizacji życia motywacyjnego. Nie może być zaspokojona potrzeba wyższego rzędu jeśli nie jest zaspokojona potrzeba niższego rzędu. To nie jest takie jednoznaczne. Wszystko zależy od poziomu do jakiego człowiek doszedł w swoim rozwoju. Ludzie nawet o głodzie, chłodzie zaspokajaj ą potrzebę realizacji siebie np. Norwid. Maslov różnicuje potrzeby na: potrzeby braku i wzrostu.
Potrzeby braku mają charakter niszy - są one niższego rzędu. Niezaspokojenie tych potrzeb prowadzi do silnego napięcia. Potrzeba braku to np. brak uznania ze strony innych. Jak nie ma uznania to nie ma bezpieczeństwa, jak nie ma bezpieczeństwa, to nie ma szans na szacunek do siebie samego. Potrzeby braku ulegaj ą regulacji homoestatycznej.
Potrzeby wzrostu nie powodują wzrostu napięcia. One są podporządkowane regulacji heterostatycznej. Człowiek nigdy nie ma dość. Jak osiągnie pewien pułap, to i tak nie jest w stanie równowagi. Jak osiągnołem władzę (zostałem posłem) to nie mam dość chcę być szefem komisji; jak jestem szefem komisji to nie mam dość chcę być marszałkiem, jak to osiągnę nie mam dość chce być prezydentem.... Potrzeby wzrostu dają szansę urzeczywistnienia siebie. Te potrzeby wymagają woli, otwartości, decyzji człowieka.
Jeśli mam zaspokojone wszystkie potrzeby: mam pieniądz, pracę, uznanie to nie mam możliwości na funkcjonowanie na poziomie potrzeb braku i wtedy dominują potrzeby wzrostu. Człowiek musi realizować siebie poprzez wybieranie coraz to innych wartości, wydobywanie swojego potencjału. Potrzeby wzrostu polegają na tym, że nie spoczywam na laurach i do czegoś dążę. Jeśli tego nie robię to dochodzi do stanu metapatologii. To jest tak jakby lekceważenie natury. Natura potrzebuje spełnienia, urzeczywistnienia się. Jej .lekceważenie powodują stan chorobowy. Polegać to może na tym, że człowiek traci sens życia, człowiek staje się obojętny, cyniczny.
Dają się wyróżnić właściwości osób, które realizują siebie. Są to cechy osobowości zdrowej. Np. realistyczne nastawienie do życia, kontakty z innymi oparte na empatii, kontakty o charakterze rozwiązywania problemów (a nie np. obrony), spontaniczność zachowania, autonomiczność, zdolność do doznań duchowych, identyfikowanie się z ludzkością, poczucie humoru, filozoficzny dystans do życia, zdolności twórcze, odporność na wpływy kulturowe tzn. wybierają z kultury, wznoszą się ponad środowisko. Te osoby, które realizują siebie to nie tylko nie są uwikłane w potrzeby braku ale te, które spełniaj ą potrzeby wzrostu.
Trzeba realizować potrzebę wzrostu aby nie popaść w patologię. Gdy człowiek nie rozwija siebie - to skazuje się na śmierć psychologiczną.
Psychologia osobowości - wykład z dnia 12.03.2000
Cari Rogers
Dla Rogersa kluczową sprawą jest zrozumienie perspektywy wewnętrznej podmiotu -tego, w jaki sposób przeżywa on siebie i świat. W jaki sposób jawi się świat jednostce. Sposób doświadczania jest sprawą kluczową dla zrozumienia jej życia psychicznego. To powoduje, że czasami akcenty organicystyczne są tu troszeczkę inaczej ustawione, może uuzupełniane są elementy organicystycznej teorii.
Istotne elementy w teorii Rogersa:
l. Czym jest osobowość, struktura osobowości?
Dwa elementy tworzą osobowość:
• organizm
• „self", czyli Ja". Wg Rogersa podstawowe znaczenie mają własne doświadczenia i ich interpretacje Zatem, aby zrozumieć człowieka należy zrozumieć jak on doświadcza i jak interpretuje swoje doświadczenie. Nie pozna się człowieka, jeśli widzi się tylko to co on postrzega - trzeba starać się zrozumieć, jak on postrzega i jak dokonuje interpretacji.
2. Czym jest organizm?
Jest pojęty fenomenologicznie, tzn. nie jako biologiczny układ, ale stanowi on siedlisko
całego doświadczenia, które jest skomasowane na różnych poziomach, np. na poziomie ciała,
doznań zmysłowych, ale również na poziomie własnych refleksyjnych przeżyć. W nim
gromadzą się doświadczenia, które płyną z różnych kanałów.
Każde doświadczenie przynajmniej potencjalnie jest dostępne człowiekowi w jego
świadomości. Całość doświadczeń stanowi pole fenomenologiczne i w zależności od tego
jakie to jest pole, taka jest też świadomość. Pole fenomenologiczne jest punktem odniesienia
dla człowieka, z którego może czerpać. Wraz z aktualnym otoczeniem pole to tworzy pewną
całość. Aktualnie działające otoczenie może je uzupełniać, modyfikować, uwiarygadniać.
Fakt, że doświadczenie jest dostępne świadomości nie oznacza wg Rogersa identyczności
pola fenomenologicznego z polem świadomości, ponieważ można mieć takie doświadczenia,
które nie są świadomości dostępne.
Fakt, że doświadczenie jest dostępne oznacza, że jest dobrze symbolizowane.
U Rogersa występuje pole świadomości, które obejmuje doświadczenia symbolizowane oraz
pole fenomenologiczne, które obejmuje zarówno doświadczenia symbolizowane jak i
niesymbolizowane.
Doświadczenia symbolizowane to doświadczenia, które mogę sobie uświadomić, mogę je
nazwać, określić.
Doświadczenia niesymbolizowane to doświadczenia, które mam, ale których nie zawsze
jestem świadom, nie mogę ich wydobyć i te doświadczenia mogą mieć wpływ na moje zachowanie. Rogers choć nie wprowadza pojęcia podświadomości, nie posługuje się tym pojęciem w taki sposób jak psychoanalitycy, to w tym momencie można dostrzec akcent układu nieświadomości. Jednak ta nieświadomość nie posiada aż tak dużego wpływu, jak w psychoanalizie.
Doświadczenia niesymbolizowane mają charakter podprogowy, tzn. nie mają zbyt silnego wpływu na zachowanie człowieka, ale mogą jednak mieć jakiś wpływ i mogą być przedmiotem reakcji, np. czasami przechodzę obok kogoś, kogo nie znam, ale intuicyjnie reaguję na tę osobę unikiem - to fakt, że reaguję podprogowo, nie reaguję świadomie, ale być może jakiś układ kontekstu powoduje to, że percypuję jakieś elementy tego kontekstu i one uaktywniaj ą w moim polu fenomenologicznym coś, co było przeżywane, ale czego nie umiem nazwać, uchwycić.
Największe znaczenie i wpływ na zachowanie człowieka wg Rogersa mają doświadczenia niewłaściwie symbolizowane, gdyż wówczas człowiek może zachowywać się nieadekwatnie, czyli inaczej niż dyktuje mu sytuacja. Niewłaściwa symbolizacja doświadczeń oznacza, że człowiek nie uchwycił rzeczywistości w formie, w jakiej powinna być ona uchwycona.
Jakie jest kryterium tego, że doświadczenie jest właściwie symbolizowane? Tym kryterium jest testowanie rzeczywistości.
Jeśli mam doświadczenie niewłaściwie symbolizowane, np. że sól jest słodka, to jeśli przetestuję rzeczywistość i wezmę sól do ust, to przekonam się, że ma smak słony. Jeśli rzeczywistość jest inna niż moje doświadczenie, to może je korygować.
Najgorsze są doświadczenia niewłaściwie symbolizowane, gdyż człowiek zawsze zachowoije się zgodnie z własnymi doświadczeniami. W efekcie rozwoju kontaktów człowieka ze społeczeństwem, samym sobą, światem zewnętrznym - jedność, którą stanowi sam organizm różnicuje się wewnętrznie na układ: organizm i „self" - na zasadzie figury i tła. Całość to jest pole fenomenologiczne, w tym polu wydziela się to, co tworzy organizm i pewne centrum, którym jest figura, czyli self.
Z czasem w wyniku rozwoju „self przyjmuje na siebie zadania kierownicze, czyli staje się centrum osobowości, które kieruje dalej sposobem gromadzenia doświadczeń, widzenia siebie, ukierunkowaniem na świat i pewne formy rozwojowe. Szczególnie istotne dla selfu, i z nich buduje się self, są te doświadczenia, które dotyczą „mnie" jako osoby, człowieka.
Rogers posługuje się pojęciami: „self albo „self concept", czyli „obraz siebie samego" albo „koncepcja siebie samego". Co to jest? To jest logiczna, zorganizowana pojęciowo całość, złożona z postrzeżeń, właściwości „ja" albo „mnie" oraz postrzeżeń reakcji Ja", „mnie" do innych i różnych aspektów życia włącznie z wartościami towarzyszącymi tym po strzeżeniom.
Kwestia dynamiki rozwoju osobowości
Głównym czynnikiem, motywem rozwoju zgodnie z organicystycznym myśleniem jest tendencja do aktualizacji siebie, do urzeczywistniania siebie. Wg Rogersa wypływa ona z samego organizmu, z natury biopsychicznej człowieka i ukierunkowuje na konstruktywne wykształcenie się różnych właściwości. Rogers pośrednio zakłada, że natura ludzka ze swej istoty jest naturą dobrą, tzn. linia rozwoju człowieka zawsze będzie prowadziła do konstruktywnego wykształcania właściwości. Jednak ta konstruktywna linia rozwoju może być hamowana przez różne układy, np. układy niewłaściwie symbolizowanego doświadczenia, jak i układy niewłaściwych stosunków do mnie, jako osoby - innych osób.
Kiedy rozwój jest możliwy?
Wtedy, gdy człowiek nauczy się dobrze rozróżniać pomiędzy doświadczeniami progresywnymi i regresywnymi, czyli doświadczeniami popychającymi w kierunku rozwoju i doświadczeniami hamującymi rozwój.
Ta tendencja wtedy będzie się spełniała dobrze i przebiegała zgodnie z naturą, jeśłi doświadczenia organizmu będą właściwie odtwarzane przez centrum, „self". W przeciwnym wypadku następuje regresja, cofanie się, hamowanie rozwoju.
Kiedy następuje ta rozbieżność? Są dwie linie rozwoju:
naturalna, organizmiczna, zgodna z moimi doświadczeniami, których organizm jest
siedliskiem
linia, która jest linią wybraną świadomie, która może nie liczyć się z organizmem
Wg Rogersa przyczyną rozharmonizowania, rozbicia, które może nastąpić jest otoczenie społeczne i sposoby wartościowania, które przyjmujemy od otoczenia, a które nie są zgodne z naszymi. Szczególnie ten wpływ jest znaczący w okresie dzieciństwa. W rezultacie „ja" zostaje interpretacjami przyjętymi od innych, które nie zawsze zgadzają się z układem możliwości własnych, własnych doświadczeń.
Człowiek nigdy nie osiągnie urzeczywistnienia siebie, jeśli nie nastąpi pewna kongruencja, zbieżność między linią realizacji wyznaczoną przez Ja" jako centrum i linią realizacji wyznaczoną przez doświadczenia organizmu. Człowiek i organizm ma w swej naturze to, że nie znosi napięcia. Goidstein mówił o naturalnym dążeniu do stabilności, braku konfliktu. Jeśli następuje konflikt między percepcjami siebie, doświadczeniami siebie wówczas prowadzi to do napięć, które mogą być likwidowane w różny sposób - również przez mechanizmy obronne, symptomy neurotyczne. Inkongruencja to brak zbieżności „mnie" i doświadczenia.
W wyniku rozwoju „self koncepcja siebie też się różnicuje, przynajmniej na dwa układy:
ja realne i ja idealne. Pomiędzy tymi układami też może występować rozbieżność. Rogers określa to siebie brakiem zwartości. Jeśli występuje zwartość, to musi występować lekkie napięcie różnicowe między ja realnym i ja idealnym, ponieważ zabrakłoby motoru rozwojowego. Jednak, jeśli ta rozbieżność jest zbyt duża, wtedy występuje niezwartość ja, rozbicie wewnętrzne ja, które uruchamia niepokój.
Jakie warunki są potrzebne do tego, aby człowiek rozwijał się w kierunku harmonii? Dwie silne potrzeby i ich spełnienie:
a/potrzeba uznania ze strony innych, jeśli człowiek ma j ą zaspokój ona, tzn. że ludzie
doceniająjego własny sposób wartościowania i przez to on może liczyć się ze swoim
wewnętrznym układem harmonii
b/potrzeba szacunku do siebie samego ściśle związana z potrzebą poprzednią -: im
większe uznanie tym większy szacunek do samego siebie. Przy zaspokojeniu tych potrzeb następuje harmonijny i pełny rozwój człowieka.
Technika badania osobowości Kiuso (Pnie wiem jak się pisze?) jest powiązana z teorią Rogersa. Polega ona na tym, że osobie badanej daje się pewne określenia typu Jaki jestem", które musi on umieścić na dziewięciostopniowej skali, tzn. przypisać na ile dana cecha jest mu właściwa. Te kategorie są rozłożone wg krzywej statystycznej i do każdej z nich mogę przypisać pewną ustaloną liczbę określeń. Badanie tą metodą należy przeprowadzić kilka razy w trakcie terapii, przed jej rozpoczęciem i po zakończeniu. Psychologia Rogersa to psychologia organicystyczna, ale fenomenologiczna.
PSYCHOLOGIA EGZYSTENCJALNA
Egzystencj aliści sprzeciwiają się przenoszeniu pojęcia przyczynom ości z poziomu nauk przyrodniczych do nauk humanistycznych. Przyczynowości nie można zastosować do zachowań człowieka. Jeśli badamy człowieka to mamy do czynienia z następstwem czasowym zachowań, a nie przyczynowo-skutkowym. Natomiast niedopuszczalne jest wnioskowanie na podstawie następstwa czasowego o przyczynowości. Coś co się zdarzyło dziecku nie musi być przyczyną zachowania dorosłego.
Psychologia egzystencjalna uważa, że przyczynowość oznacza determinizm, który jest nie do przyjęcia, jeśli chodzi o życie psychiczne. Psychologia nie może wzorować się na naukach przyrodniczych, ale musi przyjąć własną metodę, którą jest fenomenologia. Psychologia egzystencjalna wprowadza do tej metody badania doświadczeń ludzkich własne pojęcia jak: bycie w świecie, egzystowanie, bycie z innymi.
Pojawia się jednak problem - w związku z tym, że przyczynowość nie istnieje, musi istnieć coś innego. Kluczowym pojęciem jest tu motywacja. Pojęcie motywacji implikuje spojrzenie na człowieka pod kątem jego rozumienia, a nie szukania tego co zdeterminowało jego rozwój, postępowanie.
Bardzo ważną sprawą jest struktura egzystencji, gdyż kluczowe dla uchwycenia życia psychicznego człowieka jest zrozumienie sposobu jego egzystowania, jakości bycia. Człowiek istnieje w świecie, czyli struktura egzystencji tworzy pojęcie bycia-w-świecie. Nie jest to ludzka właściwość, ale całość ludzkiej egzystencji. Bycie-w-świecie to jest jedno, a nie dualizm polegający na byciu i na świecie, dlatego zapisujemy to przez myślniki. Określenie to usuwa podział na podmiot i przedmiot, przywraca jedność między człowiekiem a światem. To bycie-w-świecie może mieć różny charakter, sprowadzać się do różnych wymiarów, tzn:
- „urn welt" bycie-w-świecie, czyli w otoczeniu biologicznym, środowisku „mit welt" - bycie z innymi ludźmi, jako część społeczeństwa „eine welt" - bycie ze sobą samym, ze swoim ciałem
Wyróżnienie tych rodzajów bycia daje szansę na zrozumienie pewnych ludzkich zachowań. Ludwik Bizwangel w swojej analizie pokazuje co się dzieje, gdy człowiek jest w świecie w tych trzech wymiarach i że stanowi to warunek sine qua non pełnego rozwoju.
Natomiast, jeśli człowiek koncentruje się tylko na jednym wymiarze to prowadzi do wystąpienia pewnych form patologicznych.
Preferencja sposobu istnienia w „urn welt" powoduje, że człowiek koncentruje się w życiu na uwarunkowaniach biologiczno-fizycznych. Skupia się na przystosowaniu do praw rządzących światem. Bardzo często ten sposób istnienia może prowadzić do tego, że człowiek gubi się w tym, gdyż nie dostrzega siebie, innych ludzi jest wewnętrznie zubożony i skoncentrowany na materialności. Świat postrzega w kategoriach korzyści, przystosowania, wykorzystania,
W przypadku koncentracji na wymiarze „mit welt" prowadzi to do uprzedmiotowienia samego siebie, uzależnienia się od innych i postrzegania siebie tylko w taki sposób, jak widzą inni. Człowiek traci indywidualność i oryginalność, staje się bezosobowy, nie potrafi stać się podmiotem -ja doświadczającym.
Istnienie na sposób „eine welt" zniekształca świat, który nabiera charakteru ja życzeniowego. Człowiek nie liczy się z realnością, rzeczywistością, ale dąży do poszukiwania własnej odrębności i może stać się dziwakiem. Świat może być postrzegany jako obcy, niebezpieczny, co może powodować ucieczkę od innych ludzi, która prowadzi do zagubienia i poczucia pustki egzystencjalnej.
Nieautentyczne sposoby istnienia to sposoby istnienia przejawiające się w jednym tylko wymiarze. Podczas, gdy autentyczny sposób istnienia to dla egzystencjalisty istnienie w trzech wymiarach, czyli ze światem, z innymi i z samym sobą. Przedstawiciele egzystencjalizmu: Madard, Boss, Rollobay, Franki.
Poza tym strukturę egzystencji tworzy „bycie-poza-światem". Oznacza ono możliwość realizacji pewnych zadań, wartości, stanów. Oznacza, że człowiek jest w stanie transcendować, przekraczać tu i teraz, wykraczać poza rzeczywistość w inne wymiary istnienia. Człowiek może żyć życiem autentycznym tylko wtedy, gdy urzeczywistnia własne możliwości. Jest to możliwe wtedy, gdy może wybierać. Poprzez egzystowanie w trzech wymiarach jednocześnie powstają możliwości ich przekraczania, czyli bycie poza światem, które umożliwiaj ą realizowanie stanów idealnych, chcianych.
Na strukturę egzystencji składa się też osnowa egzystencji, podłoże egzystencji.
Każdy z nas jest rzucony w pewne uwarunkowania społeczne, polityczne, geograficzne, biologiczne, które tworzą tę osnowę, fundament egzystencji. Człowiek, aby móc autentycznie istnieć, musi zaakceptować osnowę egzystencji, w której trwa. Musi zaakceptować fakt, że jesteśmy tacy a nie inni i żyjemy w takich a nie innych warunkach. Jeśli tego nie zrobi to wytworzy stan zaprzeczenia, słabości. Człowiek nie akceptując warunków, w których żyje coraz bardziej się izoluje, co prowadzi do frustracji, która naraża na stany lękowe wywołujące uaktywnienie się mechanizmów obronnych. Istniejąc w formie bycia-poza-światem, która umożliwia realizację stanów upragnionych i możliwych mogę zmienić strukturę egzystencji, jej osnowę. Najpierw jednak muszę zaistnieć autentycznie, czyli wyjść od akceptacji osnowy egzystencji, w której przyszło mi żyć.
Projekt świata to model jednostkowego bycia-w-świecie, który określa sposób, w jaki mogę być w świecie, determinuje mój odbiór świata. Projekt świata, czyli sposób, w jaki świat postrzegam wyznacza model mego istnienia, funkcjonowania, sposób rozwoju.
Można istnieć w świecie na różne sposoby, np. podwójny sposób bycia w świecie, pluralistyczny sposób bycia w świecie. Przykładem podwójnego sposobu bycia-w-świecie jest zakochany człowiek łączący się z drugą osobą. Pluralistyczny sposób zachodzi wtedy, gdy u człowieka dominują różne stosunki, układy, które tworzą pewną jakość. Może też być pojedynczy sposób istnienia - człowiek jest zamknięty w sobie, z ludźmi mało się kontaktuje.
Boss mówi też o przestrzennym aspekcie egzystencji, czasowym aspekcie egzystencji, na który składa się przyszłość, przeszłość i teraźniejszość. Człowiek może koncentrować się na którymś z aspektów czasowych podczas swego istnienia. Cielesność istnienia, którą podkreśla Boss, jest sferą spełniania się ludzkiej egzystencji. Granice cielesności pokrywają się z reguły z granicami otwartości wobec świata. Bardzo ważny wymiar ludzkiej egzystencji stanowi nastrój, który zmieniają emocje. Istnieją dwa rodzaje emocji:
lęk, czy niepokój
* poczucie winy.
Niepokój egzystencjalny wynika z faktu uświadomienia sobie kresu istnienia. Nie sposób uciec od tego niepokoju, w którym człowiek jest jakby pogrążony. Nie bycie jest stanem, którego świadomość u człowieka występuje i fakt ten budzi bardzo silny niepokój, ale może też stanowić źródło agresji i nienawiści. Człowiek poszukuje dróg wyzwolenia się od tego stanu. Może się to dokonać poprzez:
* przyjadę nieuchronności nie bycia
* autentyczny sposób egzystowania w różnych wymiarach swego istnienia
* samozadowolenie z wewnętrznego rozwoju
Człowiek jest istotą, która w pewnym sensie może kierować swoim bytowaniem tzn. ma możliwość -wolności wyboru. Jest przy tym narażony na błędy, które w efekcie mogą wyzwalać pewne stany emocjonalne, np. związane a faktem złego wyboru - poczucie winy, wstydu, niezadowolenia. Błędy te mogą narażać na pewien stan zniekształcenia rozwojowego. Fakt wolności wyboru implikuje odpowiedzialność za dokonanie tego wyboru i tym samym odpowiedzialność za własny rozwój. Jednak kierunek przebiegu rozwoju zależy od poszczególnych teorii akcentujących pewne wymiary, np. Boss podkreśla projekt osnowy egzystencji, autentyczne istnienie, projekt świata. Rollobay mówi, że człowiek ciągle musi oscylować i dążyć do tego, aby istniała równowaga między traktowaniem siebie jako podmiotu i jako przedmiotu.
Najważniejszą sprawą jest, żeby człowiek stawał się. Autentyczny sposób bytowania, do którego człowiek powinien dążyć daje tę szansę. Egzystencj aliści nie mówią o realizacji siebie w takim ujęciu jak teorie organicystyczne, czyli o urzeczywistnianiu siebie, ale o stawaniu się. Podkreślenie układu stawania się wskazuje, że psychologia jest nauką badającą zjawiska. Cele terapii w egzystencjalizmiejest
* pomoc człowiekowi w dokonaniu właściwych wyborów
* pomoc w odnajdywaniu kierunków autentycznego bytowania
* pomoc w odnalezieniu sensu życia, który jest kluczem do wszystkiego (szczególnie podkreśla to Franki)
Techniki terapii są uzależnione od konkretnego pacjenta. Terapeuta jest partnerem pacjenta a nie jego nauczycielem i wspólnie odkrywają nowe formy i sposoby rozwoju. Celem terapii będzie uchwycenie doświadczenia pacjenta, faktu że jego egzystencja jest zorientowana w danym kierunku i odkrywania innych możliwych kierunków egzystowania.
VICTOR FRANKL
Gałdowa „Współczesne koncepcje osobowości"
Według Frankla człowiek przede wszystkim jest istotą intencjonalną. Franki znajdował się pod wpływem filozofii Brentany. Każdy akt psychiczny jest ukierunkowany ku czemuś. Szczególnie istotne jest ukierunkowanie ku wartościom, które są podstawą motywacji. Pozwalają one odkryć wolę sensu. Człowiek nie jest istotą napędzaną popędami, ale pociąganą przez wartości. Ludzki byt napełnia się sensem dzięki temu, że urzeczywistniamy wartości.
Zasady antropologii przestrzennej pozwalają zrozumieć dlaczego tradycyjna, scjenty styczna psychologia bardzo zubaża człowieka. Pierwsza zasada:
„Jedna i ta sama rzecz rzutowana ze swojego wymiaru na inny wymiar, niższy niż wymiar własny odbija się w ten sposób, że jej odbicia wzajemnie sobie przeczą". Druga zasada:
„ Nie jedna i ta sama rzecz, lecz różne rzeczy rzutowane ze swoich wymiarów na ten sam wymiar, niższy niż wymiar własny odbijają się w ten sposób, że ich obrazy nie są między sobą sprzeczne, a nawet są bardzo podobne do siebie ".
Oznacza to, że gdy rzeczywistość człowieka stoi na wyższym poziomie niż poziom psychologii to nauka nie jest w stanie zróżnicować ludzi, ale ich zubaża. Prawa te uświadamiają, że człowiek aby mógł być poznany musi być poznawany we właściwych sobie wymiarach, jemu rzeczywistych, a nie wymiarach, które są jego rzutami. Wg Frankla człowiek jest jednością, ale można na niego spojrzeć z różnych perspektyw.
Trzy wymiary ludzkiego życia:
a/somatyczny - cielesność b/psychiczny - myśli, uczucia
c/ noetyczny — duchowy, kluczowy, który charakteryzuje człowieka, jako kogoś niepowtarzalnego w łańcuchu ewolucji.
Organizm psychofizyczny to tylko narzędzie ekspresji działania wymiaru noetycznego, instrument dzięki któremu ten wymiar może pokazywać się i spełniać. Dlatego wg Frankla człowiek jest istotą intencjonalną, jego wnętrze powoduje, że kieruje się ku czemuś, a z reguły jest to kierowanie się na wartości, gdyż dzięki nim możliwe staje się spełnienie się sensu istnienia i nadanie mu znaczenia.
Między człowiekiem i światem istnieje ciągłe napięcie. Świat prezentuje się w postaci różnych układów znaczeniowych i wartości, które człowiek zmuszony jest odkrywać. Lekceważenie tego napięcia byłoby ignorowaniem obiektywności świata, gdyż w przypadku gdyby świat nie był obiektywny to nie istniałoby napięcie.
Akt poznawania świata jest aktem transcendencji, przekraczania siebie, wejścia w pewną obiektywną rzeczywistość i umożliwia on człowiekowi odkrywanie sensu a tym samym aktualizację swego istnienia. Jednak do tego niezbędna jest wola sensu. Franki traktuje człowieka jako sprawcę, istotę wolną. Wola sensu oznacza skierowanie się ku wartościom, a w zależności od rodzaju tych wartości w różny sposób może się aktualizować samo istnienie. Ludzkie istnienie może być ujęte w trzech aspektach:
- „ja jestem" w kategoriach „ja muszę", np. jestem zmuszony poprzez wyposażenie
genetyczne, ale też muszę odkryć sens swego istnienia i przez to staję się bardziej
świadomy
„ja jestem" w kategoriach „ja potrafię", np. potrafię się zrealizować, nauczyć się czegoś
- wymiar możliwości
, j a jestem" w kategoriach „ja powinienem" - zadanie stawiane człowiekowi, wymiar
powinności
Między podmiotem a tymi wymiarami rzeczywistości również możliwe jest napięcie, gdyż te wymiary rzeczywistości są również wymiarami świata w pewnym sensie. Dzięki istnieniu tych trzech aspektów rzeczywistości mogą powstawać różne stany napięć, które stanowią dla człowieka szansę rozwoju.
Z uwagi na naturę noetyczną szczególnie ważne u Frankla są wartości postawy. Trzy rodzaje wartości:
a/ działania - związane z aktywnością
b/ przeżywania - związane z odczuwaniem, np. odbiorem sztuki
c/ postawy - najbardziej rozwijające człowieka, gdyż urzeczywistniają sens całej jego
egzystencji
Wartość postawy często realizuje się w cierpieniu (Franki „Homo patiens"), które wg Frankla jest największą szansą rozwój u, gdyż jest ono tą rzeczywistością, która wymaga największego wysiłku, aby zrozumieć jej sens. Franki mówi o tym, że najważniejsze jest, aby człowiek przekraczał swoje stany, mówi o self-transcendencji. Natomiast realizacja siebie jest ubocznym produktem odkrywania sensu. Jeśli odkrywam pewne wartości to zaczynam zgodnie z nimi postępować i przez to wartości mnie formują, wydobywają we mnie nowe możliwości.
Natomiast jeśli człowiek nie potrafi odkrywać sensu wówczas następuje stan patologii. Formy patologii:
postawa prowizoryczna, która wiąże się z tym, że człowiek tak naprawdę żyje tylko w poczuciu zagrożenia i nie potrafi na siebie przyjąć odpowiedzialności
postawa fatalistyczna spowodowana brakiem woli sensu, a zatem braku poczucia możliwości oddziaływania na rzeczywistość, człowiek staje się zniewolony przez rzeczywistość, a w efekcie uważa że wszystko jest zdeterminowane, przyjmuje fatalistyczne podejście do życia
postawa kolektywistyczna, czyli rezygnacja z własnej indywidualności, podporządkowanie się innym, co daje pewne poczucie bezpieczeństwa i braku odpowiedzialności
postawa fanatyczna wiąże się z myśleniem kolektywistycznym
Wymiar noetyczny wskazuje na to, że istotę człowieka tworzy osoba głęboka, do której nie zawsze docieramy, nie zawsze ją sobie uświadamiamy. Rozwój człowieka przebiega dwoma etapami:
1. Etap, w którym organizm dojrzewa do bycia narzędziem osoby, tzn. organizm psychofizycznie dojrzewa do tego, żeby osoba głęboka uczyniła sobie z niego narzędzie i miała szansę realizacji woli sensu.
2. Etap właściwego rozwoju, posługiwania się własną psychofizycznością i doświadczania siebie w sposób indywidualny dzięki odkrywaniu coraz bardziej sensu i wartości życia
Rezygnacja z odkrywania sensu implikuje pojawienie się nerwicy neogennej. Jest to stan zaburzenia będący efektem rezygnacji z odkrywania znaczeń, sensu. Człowiek ma dobre dyspozycje psychofizyczne, żeby odkrywać sens, ale tego nie robi i staje się cyniczny, zgnuśniały, znudzony, lekceważący, zadufany w sobie.
Psychologia osobowości 9 IV 00 Henry Murray
Jego teoria nazywa się personologią czyli nauka o całej osobie. Koncentruje się na człowieku w całej jego złożoności. Wprowadził on ten termin chcąc zaakcentować, że chodzi o pełne zrozumienie indywidualnego przypadku. Czyli nie tylko złożoności człowieka ale i indywidualności ludzkiej. Personologią oznacza z jednej strony całościowy a z drugiej jednostkowy.
Murray ujmuje jednostkę jako coś odrębnego od środowiska. Chodzi o mu to aby uchwycić człowieka w całej złożoności i jednocześnie uchwycić układy istniejące w środowisku. Trzeba chwytać człowieka w całym układzie temporalnym (w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości). Murray podkreśla, że bardzo istotną rzeczą jest przeszłość człowieka. Murray często nawiązuje do psychoanalizy. Uważa, że zdarzenia z dzieciństwa są najważniejszym determinatorem zachowania. Często mówi on o kompleksach. Wyróżnił on więcej kompleksów niż Freud. Istotną kwestią jest w tej teorii motywacja nieświadoma i przeżycia wewnętrzne. Żeby zrozumieć to - trzeba sięgnąć do przeszłości. Z przeszłości pewne zdarzenia zostały zapomniane, ale mają one wpływ na moje życie.
Istnieje nieświadomość. Podkreśla on procesy fizjologiczne. Procesy psychiczne nie mogą być oderwane i zrozumiane poza procesami fizjologicznymi. Człowiek jest istotą związaną z własnym ciałem. Nie da się zrozumieć żadnego procesu psychicznego jeśli nie zwiąże się go z układem ciała. Mózg jest siedliskiem osobowości. Mózg jest siedliskiem wszystkich procesów psychicznych. Potrzeba u Murraya to struktura neurofizjologiczna.
Murray próbował doprowadzić do kompromisu między klinicznym podejściem a ekonomią badawczą -oszczędnym i mało precyzyjnym interpretowaniem zachowania człowieka. Kliniczna obserwacja jest rozmyta, nieprecyzyjna. Kluczową rzeczą w osobowości jest strona dynamiczna osobowości. Murray przyjmuje taką samą strukturę osobowości jak Freud. Tak samo wyróżnia Id, Ego i Superego. To są instytucje osobowości. One zawiaduj ą procesami.
Wg Murraya Id zawiera nie tylko impulsy nieakceptowane przez Ego, społeczeństwo, ale i te akceptowane. W Id jest też coś konstruktywnego, nie tylko coś co się nie da opanować. Pewna energia nawet jeśli się wymyka z pod kontroli, to może być dobra, impulsy mogą być dobre. W efekcie nie musimy tak tłamsić, niszczyć impulsów.
Ego jest centrum osobowości. Powstrzymuje impulsy, wypiera, planuje, myśli, reaguje. Siła i efektywność Ego są ważnymi czynnikami które dają szansę przystosowania do otoczenia. Murray podkreśla znaczenie siły Ego. Ego musi też być efektywne, dobrze wykorzystywać energię psychiczną płynącą z Id, po to żeby móc lepiej przystosować się do otoczenia.
Superego — ideał (ja idealne) nie musi się pokrywać z sumieniem. Np. Mam ideał bycia Leonem Zawodowcem. Ta postać nie mieści się w normach moralnych. Jeśli superego dominuje, to tłumi ego idealne (dominuj ą normy moralne). Jeśli dominuje ego idealne, to sumienie jest pod niego podporządkowane i wtedy zostaję Leonem. Gdy dominuje sumienie, to dana osoba oddaje się całkowicie idei np. służy ojczyźnie kosztem siebie.
W toku rozwoju relacje między trzema instytucjami osobowości (id ego superego) zmieniają się. Najczęściej na początku władzę nad osobowością sprawuje Id, potem Superego, człowiekiem dojrzałym kieruje Ego.
Murray podkreślał wymiar dynamiczny osobowości. Czym jest osobowość? Jest dynamiką, jest w stanie płynnym. Człowiek ciągle się staje. Osobowość wiąże się z historią organizmu, organizacją funkcji osobowości, powtarzalnością zachowania, podkreśla fizjologiczne podstawy osobowości. Trudno jest tak do końca uchwycić czym jest osobowość. Kluczowym momentem są przebiegi i serie. Co to jest przebieg? Przebieg jest to interakcja między przedmiotem i podmiotem. Przebieg to relacja pomiędzy stanami wewnątrz podmiotu. Np. relacja między mną, który sobie myśli a mną, który wyobraża sobie. Zachowanie jest wyznaczane tymi przebiegami. Przebieg to jest to co obserwujemy, co próbujemy przedstawić za pomocą modelu. To jest to co próbujemy wyjaśnić, co staramy się przewidywać. To są fakty, które sprawdzamy.
Żeby zrozumieć osobowość człowieka, muszę zrozumieć jaka jest w tej chwili interakcja z daną osobą. W zależności od tego jak ona przebiega - tak charakteryzuje osobowość. Murray mówi o przebiegach które mają charakter zewnętrzny, to są właśnie interakcje z osobami, z przedmiotami. Przez te przebiegi poznaje
się osobowość, dynamikę. Są przebiegi o których ja mogę tylko powiedzieć, bo zewnętrzny obserwator tego nie widzi. To są przebiegi wewnętrzne. To jest coś, co się dzieje w stanie wewnętrznym. Np. moje marzenia, myśli. Zrozumieć człowieka, to zrozumieć przebieg wewnętrzny i zewnętrzny,
Przebieg ma obiektywny aspekt i subiektywny. Analiza przebiegów nie daje szansy uchwycenia zachowania w dłuższym układzie czasowym. Dlatego Murray wprowadza pojęcie serii. Jest to nadrzędna jednostka w stosunku do przebiegu. Seria jest to zorganizowana kierunkowo sekwencja przebiegów. Seria może być np. małżeństwo. W tą serię wchodzą oświadczyny, ślub to jaki jest kontakt, czy mamy dzieci. Serią może być kariera zawodowa. Na przebiegach nie da się uchwycić osobowości, na analizie serii da się. Żaden przebieg w serii nie może być zrozumiany bez uwzględnienia przebiegów które do niego doprowadziły. Każdy przebieg jest uwarunkowany wcześniejszymi przebiegami. Inne pojęcie które Murray wprowadza to programy serii. To są kolejne programy celów. Seria ma swój program, cel do którego zdąża. Mogą to być cele cząstkowe, mogą to być cele główne, sięgające w przyszłość. Człowieka nie można zrozumieć bez przyszłości. Programy serii wskazują do jakiego stanu końcowego prowadzą serie przebiegów. Np. do stanu zostania magistrem psychologii.
W osobowość poza superego, ego i id seriami, przebiegiem serii programami serii wchodzą zdolności i
osiągnięcia. Stanowią one dyspozycje, pośredniczą one pomiędzy dyspozycją do działania a końcowymi
rezultatami. Zdolności są pewną formą dyspozycji, które dają szansę uwarunkowania pewnych działań
Pokazują również do jakich efektów mogą doprowadzić, do jakich osiągnięć. W efekcie fakt posiadania
zdolności i efekt stanu końcowego do którego doprowadzają zdolności to są dwa elementy osobowości
Zdolności są formą dyspozycji ku działaniu dzięki temu osiągam cele i patrzę jakie mam osiągnięcia i to tez
tworzy osobowość.
Pojęcia podstawowe dynamiki osobowości wg Murraya: potrzeby, presje, temat.
Potrzeba to jest pewien konstrukt teoretyczny, który reprezentuje siłę występującą w określonej okolicy
mózgu. Jest to siła o nieznanej naturze fizyko-chemicznej. Ta siła organizuje zachowania: percepcję,
myślenie, dążenia, działania w taki sposób aby zmienić w określonym kierunku niezadowalającą sytuację.
Tu siła jest traktowana jako motyw. Motyw zaś jest tendencją ku pewnemu działaniu po to aby zmienić sytuację z niekorzystnej na korzystną. Siła organizuje myślenie, percepcję w taki sposób aby zmienić sytuację w określonym kierunku. Każdej potrzebie towarzyszy emocja (uczucie). Mack Dougi mówi o instynkcie, że na niego składa się dyspozycja, układ bodźców i emocje. Kluczem do instynktu jest stan emocjonalny. Podobnie jest z potrzebą. Z potrzebą wiąże się emocja. Z czasem sama ta emocja nabiera charakteru motywu wtórnego. Z czasem sama emocja wzbudza potrzebę. Podział potrzeb: pierwotne i wtórne. Potrzeba może też być silna i słaba. Może mieć określony kierunek. Kierunek wyznacza jakość potrzeby. Potrzeby pierwotne to są potrzeby wiscerogenne czyli związane z procesami organicznymi, z układem biologicznym. Np. potrzeba powietrza, pokarmu, snu. Potrzeby wtórne też są związane z układem biologicznym ale są one psychogenne. One wywodzą się z potrzeb pierwotnych. Takimi potrzebami psychogennymi są autonomii, ekshibicjonizmu, agresji. Murray mówi też o potrzebach zewnętrznych, ukrytych. Zewnętrzne są widoczne poprzez zachowanie. Ukryte można odczytać poprzez l świat fantazji, marzeń. Mogą być też potrzeby reaktywne (wzbudzone przez zewnętrzne zdarzenia) i pro aktywne (zdeterminowane wewnętrznie).
Presja to czynniki wyznaczające zachowania działające w środowisku. Jest tym, co może obiekt wyzwolić w podmiocie. Jest to forma ciśnienia i oddziaływania na podmiot. Presja jest zdolnością obiektu do wpływania w ten a nie inny sposób na zachowanie podmiotu. Obiekty mogą być bardzo różne: osoba, przedmiot, sytuacja.
Obiekty środowiskowe mogą być takie jak interpretuje je i spostrzega dana jednostka. Wtedy nazywają się one presją P. W obiektywnym badaniu odkryć można obiekty środowiskowe takie jakie istnieją w rzeczywistości to są presje a. Można odkryć faktyczność.
Obiektem typu presja P jest gdy ja sobie wyobrażam, że mama myśli że coś niecnego zrobiłem. Jeśli w rzeczywistości mama mnie o coś podejrzewa - to jest presja a. Presja jest zdolnością wpływania na moje zachowanie. Ja mogę te elementy, które mnie pobudzają interpretować w sposób subiektywny. (Neurotyk myśli, że przyczyna jego nerwicy jest konflikt w domu. Jak ja prowadzę neurotyka to widzę że tak ^naprawdę zachowanie rodziny nie ma żadnego znaczenia. De facto presją jest głęboko ukryty konflikt wewnętrzny do którego neurotyk nie chce dotrzeć.
Presją może być brak oparcia w rodzinie, niezgoda w rodzinie, różnice kulturowe, choroba, śmierć, niebezpieczeństwo, burzliwa pogoda, uwodząca kobieta, brak pożywienia. Presja wyzwala potrzebę. Pewne . formy presji są specyficzne dla pewnych potrzeb. Gdy potrzeba jest wzbudzona, wtedy jednostka znajduje się w stanie napięcia. Presja jest np. brak któregoś z rodziców. To stale wyzwala we mnie stan potrzeby bycia akceptowanym. Taka presja może być tzw. tematem mojego życia. Temat obejmuje presję, czyli sytuację, która wzbudza, oraz działającą w jednostce potrzebę. Może to prowadzić do specyficznej formy zachowania. Temat jest interakcją między podmiotem a danym obiektem. Odnosi się do relacji między potrzebami a presjami. Temat jednostkowy jest zawsze układem pojedynczej potrzeby i pojedynczej presji.
Np. przyzwyczaiłem się do tego, że kiełbasa jest najlepszym przysmakiem. Kiełbasa jest presją, uaktywnia potrzebę konsumpcji. Z czasem, wyniku powtarzalności tworzy się temat. Żeby poznać człowieka, trzeba poznać jaki jest jego temat wiodący. To wyznacza dynamikę osobowości. Dziecko wychowane tylko przez matkę. Fakt braku ojca wyzwala w nim tę samą potrzebę. Dziecko z czasem wiąże cechy zachowania matki i braku ojca z tym, że wzbudza to jakieś potrzeby. To Murray nazywa integratem potrzeby.
Integrat potrzeby to jest ukształtowana w wyniku powtarzalności dyspozycja tematyczna. Potrzeba służy realizacji wartości. Wartością może być ciało, władza, sztuka, ideologia. Wartości wyznaczają kierunki zachowań. Wektor to jest kierunek w stronę realizacji wartości. W rozwoju osobowości istotna jest przeszłość. Kluczowe znaczenie mają kompleksy. Kompleksy są pozostałościami wczesnych zdarzeń. Doświadczenia niemowlęce mają rozległy wpływ na późniejsze życie Kompleks jest elementem układu: potrzeba - presja. Powtarzalność tego układu wyzwala pewien styl doświadczania, czyli staje się integratem. Kompleks jest integratem. Najczęściej wymieniane przez Murraya kompleksy:
* Klaustralny. Jest to tęsknota za tym, żeby powrócić do macicy. Obejmuje takie zachowania jak dążenie do warunków podobnych do życia płodowego, potrzeba braku trudności i powrotu do stanu ciepła i spokoju. Kompleks ten koncentruje się wokół lęku przed brakiem oparcia. Może objawiać się jako lęk przed wyjazdami czasem jako potrzeba podróży.
* Oralny. Związany z karmieniem. Obejmuje potrzeby jedzenia picia. Tu jest szukanie związku z
obiektami, które wyzwalają poczucie nasycenia, opiekuńczości, kateksja do twardych obiektów, potrzeby agresywne, lęk przed gryzącymi obiektami. Może się objawiać jąkaniem, wstrętem do jedzenia, strachem przed interakcjami z innymi osobami.
* Analny. Wyraża się w potrzebie zatrzymania tego, co się posiada, w nadmiernej potrzebie kontroli,
nadmiernym porządkowaniu, oszczędności, uporze, lęku przed zabrudzeniem się, w seksualiźmie
analnym. a Uretralny (czyli kompleks łkara). Jest to potrzeba osiągania sukcesów i realizacji ideałów. Np.
pragnienie nieśmiertelności.
* Kastracyjny. Jest to lęk przed utratą narządu płciowego.
Dla rozwoju osobowości mają też znaczenie determinanty genetyczne. Kluczem do zrozumienia rozwoju jest również dojrzewanie na poziomie genetycznym. Murray wyróżnia trzy etapy w rozwoju:
1. metaboliczny - dominuje metabolizm nad katabolizmem
2. równowagi - jest równowaga między metabolizmem a katabolizmem
3. kataboliczny - przeważa katabolizm nad metabolizmem
W rozwoju ważne są też determinanty społeczno - kulturowe. Z tym związany jest proces socjalizacji, który jest kompromisem między impulsami jednostki a interesami i wymaganiami innych osób. Niezbędne dla osiągnięcia socjalizacji jest rozwinięte superego.
W rozwoju ważne jest też uczenie się. Uczenie u Murraya polega przede wszystkim na odkrywaniu co prowadzi do przyjemności, a co do przykrości. Jeśli jakieś pola prowadzą do przyjemności to uczę się tak zachowywać. Jeśli coś prowadzi do przykrości to, to zachowanie hamuję.
Murray jest eklektyczny. Wiąże psychoanalizę z teorią uczenia Tolmana, trochę behawioryzmu. Dodaje też • do tego własne akcenty.
Jest to struktura neuropsychiczna, która ma zdolność wiązać wiele bodźców funkcjonalnie równoważnych
((czyli mających to samo znaczenie w uruchamianiu działania) a tym samym jest to zdolność która odpowiada za inicjowanie i ukierunkowywanie zachowań spójnych znaczeniowo. Ważne jest to, że cech:
11. jest to struktura neuropsychiczna
2. zdolna do robienia czegoś
3. będąca źródłem jednostek zachowania które tworzą jedność.
|Cecha miała być czymś wspólnym wszystkim ludziom. Potem Murray mówił też o dyspozycjach osobistych, cechach indywidualnych. Jest to struktura swoista dla danej jednostki. Cecha wspólna pozwala
Ina prowadzenie badań porównawczych, natomiast dyspozycja osobista wskazuje najednostkowość człowieka. Allport uważa, że cecha istnieje realnie. To nie jest konstrukt teoretyczny. Nie można jej bezpośrednio
(obserwować, ale trzeba o niej wnioskować na podstawie zachowania. Akty zachowania, które się powtarzają wskazuj ą na to, że w osobowości istnieje coś stałego. Tym czymś stałym są cechy. Podziały cech:
|1. cechy wspólne (właściwe całym społecznościom) i cechy osobiste. |2. dominujące (kadynalne), zasadnicze (centralne) i wtórne,
•Cecha dominująca jest tą cechą, której wpływ można dostrzec w każdej czynności osoby. Cecha ta nasyca |każdy akt zachowania człowieka. Cechy centralne reprezentują skłonności, które wysoce charakteryzują daną osobę, są typowe dla danej
•osoby. Każdy człowiek posiada od 5 do 10 cech zasadniczych. Np. psychopata nie ma uczuć wyższych. |podlega stanom popędowym, nie ma systemu wartości, skłonny jest do aktów agresji, intelekt nie kontrołujc
zachowań. To są cechy centralne. Gdy to odkryję wiem, że mam do czynienia z psychopatą |Cechy wtórne są mniej istotne. Uzupełniaj ą charakterystykę człowieka. Cechy wtórne nie wyrastają na |cechach pierwotnych!
Cechy mają charakter hierarchiczny, można je uporządkować hierarchicznie. Najważniejsze są cechy jkardynalne, mniej ważne zasadnicze, najmniej ważne wtórne. Sam fakt posiadania cechy oznacza, ze można |wyzwalać pewne działania. Właściwością cech jest ogniskowość. Cecha ma ośrodek, wokół którego
koncentruje się jej działanie. Zachowanie, do jakiego prowadzi dana cecha jest jednocześnie pod wpływem |innych cech. Zachowanie może być wyznaczone przez wiele cech. Cechy są ze sobą powiązane i tworzą ze |sobą spójność.
Osobowość może być bardziej spójna lub bardziej dysharmonijna. Dla zrozumienia osobowości ważne są |również zamiary, pragnienia, ambicje.'•Ważniejsze od przeszłości jest to, do czego człowiek zmierza W loczywisty sposób cechy wiążą się z zamiarami, celami człowieka. Zamiary są projekcją cech. Poprzez
znajomość cech mogę wywnioskować zamiary.
|Proprium jest pojęciem jedynym i niepowtarzalnym w żadnej z teorii osobowości. Jest to centrum osobowości. Prioprium oznacza należący do właściciela, własny. Obejmuje ono
1. poczucie własnego ciała, (ja cielesne), impulsy płynące z własnego organizmu, odrębność mojego ciała |od innych, świadomość funkcji mojego ciała
2. poczucie tożsamości. Dla wytworzenia poczucia tożsamości są ważne interakcje z innymi osobami
•Gdyby nie było innych osób człowiek by nie wytworzył poczucia tożsamości. Poczucie tożsame jest jświadectwem ciągłości życia, odnoszenia wrażenia, że jestem tym, kim jestem. Na to poczucie tożsamości "wpływa język którym się posługujemy, własne imię i nazwisko.
•3. szacunek do siebie samego poczucie własnej wartości (self-esteem), Self-esteem ujawnia się w egoizmie. Biarcyźmie, dumie z siebie samego.
4. ekstensjaja (rozszerzenie ja). W zakres tego, co moje włączanych jest bardzo wiele rzeczy. Np. moi
•rodzice, moja praca, moje ubranie. To rozszerzenie następuje w wyniku uwikłań płciowych, przypisywania pnaczeń pewnym obiektom.
5. nośnik racjonalności. Ja jako nośnik racjonalności oznacza widzenie siebie w kategoriach umiejętności
F'vynajdowania planów, rozwiązywania zadań. Nośnik racjonalności obejmuje mnie jako osobę, która myśli. ozwiązuje problemy. Tu należą też taktyki obrony (bo są one pewnym sposobem rozwiązywania problemu). 6. obraz własnej osoby. Jest to spostrzeganie jaki jestem a więc spostrzeganie ja realnego (własnych zdolności, umiejętności, własnego statusu, roli społecznej) oraz ja idealnego (aspiracje).
7. dążenia osobiste. Motywacyjna strona prioprium. Allport uważa, że funkcji motywacji nie można sprowadzać do popędu. Raczej jest to kwestia zamiarów, celów, wartości. Tych siedem aspektów tworzy prioprium. Prioprium ciągle staje się, ono nie jest stabilne.
Etap dziecka i etap dorosłego są dwoma nieporównywalnymi etapami. Rozwój osobowości ma swoje prawa na poziomie dziecięcym i na poziomie dorosłości. Dziecko jest tworem dziedziczności. Tu spełnia się pierwotny popęd, pierwotne formy reagowania. Noworodek w ogóle nie ma osobowości. Działa na odruchach. Rozwojem małego dziecka to są pobudzenia. Zachowaniem rządzą napięcia, których źródłem jest ciało, uczucia przyjemności i przykrości. W pierwszym roku życia dziecko może przejawiać formy indywidualnej ekspresji. Osobowości jeszcze nie ma, ale na tym poziomie są już zalążki osobowości.
Na rozwój człowieka wpływa wiele mechanizmów: dziedziczność, biologia, naśladownictwo, uczenie się. Żeby zrozumieć rozwój osobowości, trzeba zrozumieć autonomię funkcjonalną. Autonomia funkcjonalna jest tworzenie pewnych czynności na bazie pierwotnych popędów. Autonomia polega na oddzieleniu tego, co było pierwotne od tego, co jest obecnie.
Np. ktoś zaciągnął się na statek, bo nie miał z czego żyć. Po latach, gdy jest już bogaty, na biurku stawia modele okrętów. To oznacza, że motyw pierwotny (zaspokajanie potrzeb fizjologicznych takich jak głód) został odłączony od motywu późniejszego. Ten motyw późniejszy (tęsknota za morzem), który pojawi się na bazie pierwotnego nabrał charakteru autonomii funkcjonalnej. Stał się autonomiczny, spełnia sobie właściwe funkcje.
Autonomia funkcjonalna to jest mechanizm, który wyjaśnia powstawanie nowych potrzeb, zainteresowań Motywy, które pierwotnie miały zaspokajać podstawowe potrzeby z czasem nabierają charakteru motywów wyższego rzędu. Te motywy zawsze bazują na potrzebach natury biologicznej. Allport wyróżnia dwa typy autonomii funkcjonalnej:
> perseweracyjna - obejmuje nałogi, ma charakter kołowy. Jest wynikiem zaplątania emocjonalnego. Np
jestem zmęczony - piję Red-Bul'a. Na początku motywem picia jest chęć usunięcia zmęczenia. Ten
popęd został związany z inną formą działania np. przebywaniem na zajęciach. W wyniku powtarzalności
Red-Bul staje się nałogiem. Tak tłumaczy Allport wszelkie nałogi i natręctwa. > propriacyjna - autonomia właściwa. Prowadzi do rozwoju nowych zainteresowań, nowych motywów,
nowych wartości.
Dojrzała osoba posiada określone cechy osobowości. Cechy zostały wytworzone z zalążków typu ruchliwość, siła reagowania. Cechy prowokują do pewnych działań. Dzięki cechom człowiek ma zamiary. Aby zrozumieć człowieka trzeba zrozumieć układ między cechami a zamiarami.
Do klasy teorii cech można zaliczyć koncepcje typologiczne i psychologię konstytucjonalną. Psychologia konstytucjonalna Sięga ona bardzo daleko:
Hipokrates (opisuje soki w organizmie)
Teofrast (typy charakterów)
Galen (typy temperamentu).
Najbardziej znane teorie: Kretschmera, Szcheldona.
Kretschmer E.
Budowa ciała wyznacza cechy osobowości. Człowiek o budowie pyknicznej (przerost tkanki tłuszczowej) to pojawia się cyklotymiajako dyspozycja temperamentalna. Stanem granicznym jest cykloidia. Stanem skrajnym jest psychoza depresyjne - maniakalna. Jeśli ma typ budowy lepto-somatyczny to jest dyspozycja do temperamentu schizotymicznego. Stanem granicznym jest schizioidia, a patologicznym stanem schozofrenia. Typ budowy ciała atletyka: typ wiskozyjny (iksotymiczny) - osobowość eptoidalna. Kretschmer ujmuje osobowość w kategoriach cech. Osobowość jest to pewna konfiguracja cech. Cechy są kształtowane od typu konstytucji cielesnej.
Konstytucja cielesna obejmuje budowę ciała, chiemizm krwi, tonus mięśniowy, przemianę matem. By zrozumieć osobowość trzeba zrozumieć układ cielesny. Ciało jest wyznacznikiem wszelkich form zachowania.
Scheldon
Myśli on w kategoriach pewnej ciągłości. Są tu wymiary mezomorfia, ektomorfia i endomorfia. Każdemu z tych wymiarów odpowiadaj ą pewne wymiary temperamentu somatotonia (typ atletyczny) celebrotonia (typ mózgowy), wiscerotonia (przerost tkanki tłuszczowej).
Scheldon mówi również o komponentach wtórnych - dysplazji. Dysplazja to nieregularność budowy ciała. Inny wymiar to genandromorfia, czyli stopień, w jakim budowa ciała wykazuje cechy związane z płcią przeciwna To może być np. męski typ budowy ciała kobiecego.
Innym aspektem ciała jest powierzchowność: subtelna lub ordynarna budowa ciała. Żeby zrozumieć cechy osobowości trzeba zrozumieć te wymiary. Scheldon uważa, że zrozumienie cech to nie jest kwestia czystej, podmiotowej dyspozycji. Zrozumienie cech to jest kwestia reakcji kultury, społeczności na posiadane przeze mnie właściwości. Ludzie reagują na moją powierzchowność w taki a nie inny sposób. Cechy są dyktowane przez wymiar ciała.
Teorie czynnikowe
Jest to odrębna grupa. Tylko szeroko można je traktować jako teorie cech.
Teorie czynnikowe mówią, że cechy, które zostają określone są efektem zastosowania procedury
metodologicznej, statystycznej.
Raymond B. Cattell
Osobowość jest tym, co pozwala przewidzieć co dana osoba zrobi w danej sytuacji. Ucieka on od definicji wprost.
Celem teorii osobowości jest ustalenie praw określających, co różni ludzi między sobą. Ludzi mogą różnić posiadane właściwości. Dlatego wprowadza pojęcie cechy. Cecha jest strukturą psychiczną, która jest wywnioskowana z obserwowanego zachowania w celu wyjaśnienia regularności, spójności zachowania. Na podstawie powtarzalnych, spójnych form zachowań wnioskuję, że dany człowiek posiada cechę.
Podstawowe zróżnicowanie cech u Cattella to zróżnicowanie na cechy powierzchniowe i źródłowe Cechy
Źródłowe powierzchniowe Zdolnościowe temperamentalne dynamiczne
Ergi sentymenty postawy
Cechy powierzchniowe są jawnym formami zachowań, prezentuj ą zewnętrzne, możliwe do uchwycenia, powtarzalne formy zachowań. Np. widzę, że człowiek ma bogatą ekspresję ruchową. Na tej podstawie coś wnioskuję. Aby poznać człowieka muszę sięgnąć do cech źródłowych, Cechy źródłowe wyznaczaj ą w jaki sposób będą przebiegać objawy zewnętrznych zachowań. Cechy źródłowe są czymś ukrytym. Są kluczem do zrozumienia osobowości. Są one możliwe do odkrycia przy pomocy analizy czynnikowej.
Cattell zanim nazwał cechy źródłowe stosował skomplikowaną procedurę statystyczną. Trzy źródła danych o osobowości uwzględniał: dane czerpane z dokumentacji życia, dane z kwestionariuszy, oraz dane z testów obiektywnych, eksperymentów. Na wszystkich danych uzyskanych z tych źródeł dokonywał analizy czynnikowej. Analiza doprowadziła do uzyskania 16 czynników, które są cechami źródłowymi. Jeśli określę, jakie jest nasilenie cech, to mogę opisać człowieka. Cechy źródłowe mogą być ukształtowane albo przez dziedziczność albo przez środowisko. Reprezentują •coś, co jest wewnętrzne, ukryte. Cechy rozwinięte dzięki dziedziczności to cechy dynamiczne (pobudzają człowieka do określonego działania, ukierunkowują działanie na cel). Wśród cech dynamicznych są ergi, sentymenty i postawy. Ergi sąw pełni dziedziczne. Ergi są po prostu popędami np. erg głodu, erg rodzicielski, erg agresji. Jest 10 ergów. Postawy są środowiskowo-dziedziczne a sentymenty są ukształtowane przez środowisko. Pomimo że są dynamicznymi! Ta kwalifikacja nie jest rozłączna.
Sentymenty mogą być tworzone wokół takich rzeczy jak zawód, wykształcenie, gry. Wśród sentymentów kluczowe znaczenia ma tzw. self-sentyment. Jest to sentyment związany ze mną jako z centrum osobowości. Ten sentyment jest czymś nadrzędnym do pozostałych sentymentów. On podporządkowuje pod siebie pozostałe sentymenty. Self-sentyment jest to skupienie energii i uwagi na samym sobie.
Postawa jest układem, który z jednej strony jest wynikiem dyspozycji a z drugiej strony doświadczeń człowieka z różnymi zdarzeniami, przedmiotami. Postawy są to te cechy, które zawieraj ą w sobie komponenty afektywne, dązeniowe i poznawcze. Postawa zawiera w sobie poznanie, działanie jak i uczucie. Postawy mają charakter stałości. Ukierunkowywuj ą działania. Sentyment jest trochę inny, bo ma charakter bardziej uczuciowy a postawa ma charakter poznawczy uczucia i działania.
Cechy temperamentalne wiążą się z temperamentem. Są to dyspozycje do pewnych form reagowania,
wrażliwości, dynamiki, przebiegu procesów emocjonalnych.
Cechy zdolnościowe wiążą się z inteligencją, poznaniem.
Rozwój jest wynikiem interakcji dziedziczności i środowiska. Rozwój jest też wynikiem uczenia. Cattell
mówi, że jest uczenie instrumentalne, klasyczne i integracyjne.
Uczenie integracyjne oznacza, że człowiek uczy się maksymalizować całkowitą długoterminową
satysfakcję poprzez wyrażanie w każdym momencie ergów. Człowiek dąży do tego, aby jak najpełniej i w
sposób spójny wewnętrznie móc przejawiać pewne formy dążeń. W uczeniu integracyjnym chodzi o
zespolenie w jedną całość elementów, które wynikaj ą z działania cech.