Kawy z Etiopii
Najwcześniejsze wzmianki o kawie z VI wieku naszej ery wskazują na tereny dzisiejszej Etiopii jako miejsce jej odkrycia. Stąd też pochodzi legenda o pasterzu Kaldim, który pasąc kozy zauważył, że po zjedzeniu owoców pewnego krzewu zwierzęta stają się niezwykle ożywione. Kaldi zaniósł owoce do pobliskiego klasztoru, przeor wszelako uznał je za dzieło szatana i kazał wrzucić do ognia. Cudowny aromat palonych ziaren spowodował jednak, że wyciągnięto je z ognia, zaparzono napój i od tej pory klasztor zasłynął z wyjątkowej pracowitości mnichów.
Przypuszcza się również, że brzmiąca podobnie w większości języków nazwa „kawa” pochodzi od leżącego na zachodzie kraju miasta Kaffa.
Obecnie Etiopia produkuje wysokogatunkową kawę, która jest uprawiana bardzo prymitywnymi metodami bez użycia nawozów sztucznych. Najlepsze uprawy znajdują się w regionach Harar, Kaffa, Wellesa (3) i Sidamo (4).
W Etiopii, jako w jedynym kraju na świecie można obejrzeć unikatowy ceremoniał przyrządzania kawy, polegający na paleniu surowych ziaren, ubijaniu ich w moździerzu i parzeniu naparu w specjalnym dzbanku. Kawa podawana jest wtedy z dodatkiem prażonej kukurydzy a ceremoniałowi towarzyszy zapach palonego kadzidła.
Djimmah
Najbardziej pierwotna, do dziś dziko rosnąca arabika, stąd jej ekologiczny charakter.
Ziarno małe i nieładne, lecz smak i zapach bardzo bogaty, winny, z wyczuwalną nutą
gorzkiej czekolady.
Sidamo
Kawy z okolic Sidamo wyróżniają się znakomitym smakiem z akcentami owocowymi i winnymi, mocnym i głębokim aromatem oraz średnią kwaskowością.
Yirgacheffe
Kawa pochodząca z okolic położonego w prowincji Sidamo miasta Yirgacheffe, zalicza się do najrzadszych i najtrudniejszych do zdobycia kaw etiopskich. Pomimo tego, że nie jest tak znana jak inne kawy z Etiopii, uważa się ją za najlepszą. Jej smak opisywany jest jako bogaty, o dystyngowanym kwiatowym bukiecie. Zapach Yirgacheffe jest porównywany z zapachem łąki.
„Jeśli masz zmartwienie - napij się kawy,
jeśli się cieszysz - napij się kawy,
jeśli jesteś zmęczony - napij się kawy”
powiedzenie etiopskie
Meksyk Maragogype Tapachula
Jedyna w swoim rodzaju kawa z wyróżniająca się wyjątkowo dużym ziarnem i wybitnym smakiem.
Pochodzi ona z miejscowości Tapachula leżącej w południowej części Meksyku. W promieniach słońca dojrzewają imponującej wielkości ziarna kawowców. Ziarna te noszą miano Elephant, gdyż są o 2/3 większe od innych.
Pod koniec XIX wieku w przypadkowy sposób doszło do mutacji genetycznej, dając początek wspaniałej przygodzie kawy Meksyk Tapachula.
Napar kawowy charakteryzuje się wyważonym smaku o wyczuwalnej nucie koniaku, harmonijno-miękkim zapachu z przyjemnym, słodkim akcentem. Subtelny aromat pozostawi niezapomniane wrażenia.
Jamajka Blue Mountain
Jamajka Blue Mountain peaberry
Oryginalna kawa Blue Mountain, pakowana jest do beczek, z załączonym certyfikatem. Jej smak jest zrównoważony, pełny, owocowo-kwasowy. Charakteryzuje ją również wyraźny i intensywny aromat.
Tak jak kawę z Jemenu nazywamy kawowym Bordeaux, tak autentyczną Blue Mountain określa się mianem szampana wśród kaw. Podobnie jak szampan kawa ta jest uprawiana w ściśle i prawnie określonym regionie geograficznym. Jej jakość jest rygorystycznie nadzorowana przez Coffee Industry Board z siedzibą w Kingston. Pierwsze drzewko kawowe zostało sprowadzone na Jamajkę przez Sir Nicholasa Lawesa w 1728 roku. Po wielu latach eksperymentów odkryto tereny, na których kultury kawy mają najwyższy poziom jakości. Warunki, w jakich wzrasta i rozwija się Jamajka Blue Mountain to najlepsze, jakie stworzyła natura. Wysokość ponad 2100 m npm., krystalicznie czyste górskie powietrze, żyzna gleba to jest to co Coffee arabica lubi najbardziej. Sąsiedztwo gajów bananowych i upraw awocado nadają ziarnu charakterystycznej owocowej nuty. Jej przeciętna roczna produkcja wynosi tylko około 900 ton. Stanowi to 0,1 % rocznej produkcji Kolumbii lub inaczej mówiąc są to 3 godziny produkcji kolumbijskiej. Osiemdziesiąt procent uprawianej kawy jest eksportowane do Japonii. Kawa jamajska poddawana jest obróbce metodą mokrą tzn. ziarno pozbawia się łupiny za pomocą wody. Jest to jedna z nielicznych kaw selekcjonowanych ręcznie. Nad jakością ziaren czuwa specjalna komisja, która każdej partii ziarna nadaje odpowiedni certyfikat Rady Przemysłu Kawowego. Tak opieczętowane drewniane beczki trafiają na rynek europejski i do Japonii. Pita przez koneserów jest doceniana ze względu na doskonale zrównoważony smak, głebię aromatu i wyraźnie owocowy akcent.
Wytrawni smakosze odnajdą w niej kunsztowną harmonię kwaskowości i jedwabisty posmak. Do przygotowania naparu zaleca się użyć większej ilości ziarna o mniej więcej 10 procent co daje gwarancję niezapomnianych wrażeń smakowych.
Kenya Pearls
Kiedy mówimy o wyjątkowych gatunkach i charakterze kawy, Kenya jest zawsze brana pod uwagę.
Jest to rzadki specjał - Kenya “perłowe ziarno”.
Ziarno perłowe pojawia się w momencie, kiedy drzewo kawowe nie jest w stanie dostarczyć wiśniom kawowym, które rosną na samych końcach krzewu, wystarczających składników odżywczych. Rezultatem tego jest rozwinięcie się tylko jednego ziarenka. To wyjątkowe zjawisko pojawia się bardzo rzadko w przyrodzie.
Jest to jedno duże ziarno w owocu kawowca, zamiast dwóch typowych przylegających do siebie.
Ziarno to nosi nazwę perłowe lub caracoli. Jest bogatsze w składniki i dlatego bardziej aromatyczne niż pozostałe ziarna. W dodatku ziarno perłowe jest wyjątkowej urody i ma charakterystyczny kształt.
Podczas procesu zbierania ziarna perłowe są oddzielane ręcznie od innych.
Charakterystyczny lekko czekoladowy, winny, korzenny posmak i aromat dla kenijskich kaw jest tu wyczuwalny ze zwiększoną siłą.
Perłowe ziarna zbierane są w wielu krajach, gdzie uprawia się kawę, lecz żadne nie ma takiego charakteru jak Kenya Pearls.