NIECH ŻYJE BAL
g,D7,g,F7 ,B,F,Es,F7,B,D7/C,B.A, ref.g,D7,g,D7,g,
Życie,kochanie,trwa tyle,co taniec;fandango,bolero,be -bop
Manna,hasanna,różaniec i szaniec,i jazda,i basta i stop
Bal to najdłuższy,na jaki nas proszą,nie grają na bis chociaż żal
Zanim więc serca upadłość ogłoszą,na bal,marsz na bal
Szalejcie aorty,ja idę na karty,roboto,ty w rękach się pal
Miasta nieczułe mijajcie jak porty,bo życie,bo życie to bal
Bufet,jak bufet,jest zaopatrzony,zależy czy tu czy gdzie tam
Tańcz,poki żyjesz i śmiej się do żony i pij zdrowie da-a-a-am
Ref. Niech żyje bal, bo to życie to bal jest nad bale
Niech żyje bal, drugi raz nie zaproszą nas wcale
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi są otwarte
Dzień warty dnia, a to życie zachodu jest warte
Chłopo-robotnik,jak boa-grzechotnik,z niebyto wynurza się fal
Widzi swą mamę,i tatę,i żonkę,i rusza wyrusza na bal
Sucha kostucha,ta Miss Wykidajło,wyłączy nam prąd w środku dnia
Pchajmy więc taczki,obłędu ja Byran,bo raz mamy bal.
Solo : G,D7,G,G7,C,g,Es7,g,D7,g,
MOJA MUZYKA
d,g,C,d,A, - x 2 ref. D,C,F,g,d,B,A,d,
Jest taka jedna piosnka we mnie,
Zna ją kto poznał wędrówki smak.
W mieście jej szukam nadaremnie,
W lesie zanuci ją każdy ptak.
Tyle jest mocna ile jest słaba,
Tyle co we mnie po za mną jest.
Niczyja jak ten wiatr w konarach,
Choć nieraz czuje ją wiele serc.
Ref. Widzę ją,kiedy oczy zamykam,
Słyszę ją kiedy cisza trwa.
Bo to jest taka moja muzyka,
Co im ciszej,tym ładniej mi gra.
Nie ma jej w wierszachco na papierze,
Śpiewana z wiosną od stu lat.
W liściach jej szukam bo w liście wierzę,
W drzewach jesiennych pełnych barw.
Tyle jest mocna ,ile jest słaba,
tyle co we mnie po za mną jest.
Niczyja jak ten wiatr w konarach,
Choć nieraz czuje ją wiele serc.
W DRODZE DO ......
F,B,F,B,F,dm7,G7,C,F,B,F,B,F,gm7,C7,F,B,F,
Ref. F,C,F,F7,B,bm,F,G7,C,F,B,F,
F,B,F,B,F,dm7,G7,C,F,B,F,B,F,gm7,C,F,B,F,
Pożyczony wóz wlókł się trząsł i chwiał
Ale przecież wiózł tam gdzie wieść nas miał.
Nim dwudziesty wiek jak zapałka zgasł
W Monte Carlo już nie było nas.
Ref. W drodze do Fontaninbleau
Nawet nam nieźle szło
Pół Europy przejechał stary grat
W drodze do Fontaninbleau
Szampan był bito szkło
Zawrót głowy to było właśnie to.
Zdarł bieżniki kół autostrady pas
Kreślił śpiący król nazwy rzek i miast
A gdy jakiś most prosto w niebo wiódł
Zawsze bliżej był motelu chłód.
Dwie walizki bzdur mamy z tamtąd lecz
Nie dosięgnął chmur bagaż dla dwóch serc
Więc gdy kiedyś tam znów wymkniemy się
Kiedy wcisnę gaz już nie będzie mnie.
ZACZEKAJ Z TYM DO JUTRA
F,B,gm,C ref. F,am,B,C
Tyle zdarzeń między nami tyle było słów
Czy nam kiedyś znów się uda wrócić tu
Może drogi nam pomyli nieznajomy tłum
I tej nocy nie znajdziemy nigdy już.
Ref. Zaczekaj z tym do jutra niech nic nie dzieli nas
Nie mówmy dziś o smutkach mamy czas
Zaczekaj z tym do jutra zaczekaj blisko mnie
Ta noc jest taka krótka szkoda jej.
Odejdziemy z tąd o świcie w różne strony dnia
Nie zostanie po nas jedna łza
W roztańczeniu w zapomnieniu odpłyniemy w dal
I nikomu znów nie będzie po nas żal.
MIASTO JUŻ ŚPI
C,e,F,G,
Miasto już śpi czas naszych wspomnień
Dlaczego ty myślisz wciąż o mnie
To szumi wiatr porywa drzewa
Biegnąc co sił melodie śpiewam
Ref. Aniu wybacz proszę,ja Cię w sercu noszę
O Aniu wybacz mi teraz ,Aniu Cię kochałem
Serce Ci oddałem o Aniu gdzie jesteś teraz
Piękna jest noc gdy jesteś ze mną
Całuję usta twe z myślą że kochasz mnie
To szumi wiatr porywa drzewa
Biegnąc co sił melodie śpiewam.
Ref. Aniu wybacz proszę,ja Cię w sercu noszę
O Aniu wybacz mi teraz ,Aniu Cię kochałem
Serce Ci oddałem o Aniu gdzie jesteś teraz
ANNA
G
Nie mów nic proszę Cię, no bo co można rzec w takiej chwili
Nie mów że wrócisz tu, że odchodzisz na dni tylko kilka
Wejdż ot jak, gdyby nic, jakbyś szła kupić chleb
Do sklepiku, Anno !
Nie mów nic, proszę Cię, nie mów „Kiedyś wrócę tu”,
Chyba że głos drzew i ptaków nasze dawne noce przypomni Ci
Chyba że Twym oczom blasku słońce doda,wtedy wróć.
Mo.Gdy obdarowałaś mnie naszyjnikiem twoich rąk
Stałem się najbogatszym z ludzi gdy wstępowaliśmy
Na schody, aby miękko było Ci iść, kładłem pod Twoje stopy
Poduszki dłoni.Za poręcz miałaś moje ramiona.
Mówiłaś „Kocham” i stawało się okno prosto w słońce.
Teraz krzyczę „Kocham” i wstaje słońce bez promieni.
Anno
Nie mów nic, proszę Cię, nie mów „Kiedyś wrócę tu”
Dokąd,dokąd,Anno,Anno,wracaj,wracaj,Anno,Anno,
Echo,Anno,odpowiada mi.
Powiedz,powiedz,Anno,Anno,jak odnależć
Słowa „Kocham” sens i treść ?
IM WIĘCEJ CIEBIE TYM MNIEJ
Im więcej słów dałeś mi już,tym później mniej zostanie
Dlatego nie mówiąc nic,słowa niosę ci w drżeniu rąk
Kiedy stąd odchodzisz.
Im więcej już zdarzyło się, tym później mniej zostanie
Oszukać próbuję czas, już nie chodzę spać
Każdą z chwil przeżyć chcę jeszcze raz.
Ref. Im więcej Ciebie tym mniej,
bardziej to czuję niż wiem
Naprawdę im więcej Ciebie tym mniej,
jak to jest możliwe.
Dlaczego im więcej Ciebie tym mniej
Czy nie wiesz że Ja nawet kiedy jesteś tak blisko mnie
Tęsknię już za Tobą.
A kiedy śpisz otulam Cię cudowną dłoni kołdrą
I niosę przez każdą noc taki we mnie strach
Że mi z rąk w jakąś noc wypadniesz.
Ref. Im więcej Ciebie tym mniej ......
Zapominam że pod skórą gdzieś chowamy lek
Ja wiem, ja wiem
Nie zamknę oczu, boję się, że znikniesz, gdy otworzę je
Ref. Im więcej ciebie tym mniej ......
NIE WRÓCĄ TE LATA
Nie wrócą te lata te lata szalone
Gdy świat mi dawałeś jak swój
Gdy każdym spojrzeniem wiązałeś nam dłonie
Niczego nie dzieląc na pół
Nie wrócą te lata zza tylu pożegnań
Zza tylu przyjaźni tylu spraw
Nie ważne już nawet gdzie został ten pejzaż
Ten pejzaż którego nam dzisiaj brak
Ref. Tak jak ja w dłoniach unieś swój czas
Tak jak ja nie oglądaj się wstecz
Tak jak ja zawsze jasną miej twarz
Zawsze wiedz czego chcesz
Nie wrócą te lata te lata szalone
Gdy dzień był tak krótki jak noc
Gdy sobą zdumieni jak woda i ogień
Byliśmy ja Tobą ty mną
Nie wrócą te lata jak listy z daleka
Nie żałuj niczego nie licz strat
Rozkołysz jak kiedyś pół ziemi pół nieba
Idź dalej otwarty przed tobą świat
( przed tobą cały świat )
Nie wrócą te lata jak pamięć niewierna
Gdy wrócą wspomnienia cóż to da
Żyj chwilą nim minie jedyna i piękna
Żyj chwilą tak długo jak długo trwa
Żyj chwilą nim minie jedyna i piękna
Żyj chwilą dopóki jeszcze trwa
ALINA
D,G,A,D,A, x2 ref. D,e,G,A,D,A, x2
Jest jeden dzień w życiu jedyny
W którym Twe serce szczęśliwe jest
I z każdą chwilą goreje mocniej
I wiesz na pewno że kochasz Ją
Ref. Alino, Alino
Gdzie są teraz niebieskie oczy Twe
Alino, Alino
Przecież kiedyś kochałaś tylko mnie
Tak płyną dni szybkie i krótkie
Ty chcesz odjeżdżać ja o tym wiem
Ale Cię proszę, proszę jedyna
Zachowaj w sercu piosenkę tę
Już nie ma Ciebie , znikłaś na zawsze
Pozostał tylko oczu Twych blask
I zawiedzone jest moje serce
Które bez przerwy śpiewa tak
A JA NIE CHCĘ CZEKOLADY
C,G,C,
Pochodzi z domu z zasadami
Nie miała nigdy rande vou
Na spacer zawsze z rodzicami
Codziennie rano tam i tu
By poszła sama nie ma mowy
O innych ani jej się śni
Codziennie tort czekoladowy
Na deser mama daje mi
Ref. Ona nie chce czekolady
Chce by miłość dał jej ktoś x 2
Chce by zabrał ją od mamy
Bo słodyczy ma już dość
Dziś miała swoje urodziny
I nie zapomni tego dnia
To był prawdziwy zjazd rodzinny
I każdy czekoladę miał
Czekolad się zabrakło wiele
Czekoladowy wielki stos
A ona się zdenerwowała
I wykrzyknęła - mam już dość
ALI BABA
C,a,d,G,C,G ref. C,F,G,C,a,F,G,C (F,f,C,D,G)
Ali baba - Arab z bajki
Nie chce wina ani fajki
Ali baba śpi choć gra muzyka
Ali baba chrapie w barze
Choć arlekin tańczyć każe
Chociaż prosi go w tę noc księżniczka
Ref. Obudź się czarny Ali babo
Zdmuchnij z brody resztki snu x 2
Obudź się czarny Ali babo
Zatańcz ze mną tam i tu tam i tu
Bo księżyc już na niebie zgasł
I słychać ptaków gwizd
Kto zatrzyma czas
Tylko twist, twist, twist
Obudź się czarny Ali babo
Zdmuchnij z brody resztki snu
Obudź się czarny Ali babo
Zatańcz ze mną tam i tu tam i tu
Wtem księżniczka znika blada
I skończona maskarada
Na ulicy śnieg i wicher śwista
Ali baba w paltociku
Bez 40 - stu rozbójników
Idzie sobie w świat i gwiżdże twista
ANGELINA
F,g,C,F,B,F,d,g,C,F, ref. G,C,F,d,g,C,F,
W majowy piękny wieczór, gdy zobaczyłem Cię
Twe włosy wiatr rozwiewał, a ty wciąż śmiałaś się
Spostrzegłem że na pewno, już zakochałem się
W cudownej Angelinie, co ciągle śmieje się
Ref. Angelino, pozostań mą jedyną
Angelino, na zawsze przymnie bądź
Angelino, ja kocham imię Twe
Angelino, czy wierzysz mi czy nie
Przyjęłaś moją miłość, szczęście dawałaś mi
Cieszyłem się jak dziecko, gdy tak mówiłaś mi
Że nigdy nie odejdziesz, chcesz zawsze przy mnie być
Pocieszasz mnie uśmiechem, gdy smutno będzie mi
Minęły dni radości, rozstania nadszedł czas
Już nigdy nie odwiedzi, mnie Angelina ma
Odeszła Angelina, zostały tylko łzy
Rozpacz i tęsknotę, pozostawiłaś mi
ANIA
C,F,g,C,
Dałaś mi czerwone róże
Don - don, don - don,
Chciałaś abym z nich powróżył
Don - don, don - don.
Ref. Aniu, Aniu, Aniu - wybacz mi
Wybacz i nie gniewaj na mnie się
Aniu, Aniu, Aniu - wierz mi że
Ja kocham Cię.
Ania była taka piękna
Don - don, don - don,
W słońcu lśniła jej sukienka
Don - don, don - don.
Błędu tego nie powtórzę
Don - don, don - don.
Dam Ci w zamian piękną różę
Don - don, don - don.
A MY LUBIMY DZIEWCZYNY
F/B,C,F,d,B
Kiedy rosłem podziwiałem pod spódniczki zaglądałem
Ciekaw byłem spraw intymnych, co tam kryje się
Długie nogi snu marzenie, bardzo ciągnie mnie w ich stronę
I nie mogę się im oprzeć, dzisiaj twierdzę że :
Ref. A my lubimy dziewczyny,
Nic na to nie poradzimy
Gdzie urok uśmiech i usta Twe,
Bez kobiet było by bardzo źle
Smukła postać mnie zniewala, malca wzrusza i krasnala
Życie bez nich nic nie warte, nie dziw gościu się.
Z nimi źle bez nich gorzej, przecież Pan Bóg też je stworzył
Jesteś twardym kawalerem, ech ożenisz się.
AGATO - RENATO
C,G,C,F,C,G,C, F,C,G,C, x 2
Agato, Renato zaczęło się lato
Podaruj mi serce, a ja dam Ci za to
Dwie wille z basenem, samochód i jacht
Dwa konta w Szwajcarii i spółkę S.A.
Ech polskie dziewczyny, bez skazy bez winy
Dajecie nam uśmiech, od wiosny do zimy
Ten szyk elegancja, uroda i wdzięk
Sprawiają że serce do serca wciąż lgnie
Ref. Bo najpiękniejsze i nie bez przyczyny
Są nasze polskie, polskie dziewczyny
Na całym świecie lepszych nie znajdziecie
Od San Francisko po Wiedeń, Tokyo, Rzym.
To Wam drogie panie składamy uznanie
Za uśmiech na co dzień za miłość oddanie
Co znaczył by bez Was ten nasz męski świat
Kochajmy dziewczęta lecz polskie o tak
Ech polskie dziewczyny, bez skazy bez winy
Dajecie nam uśmiech, od wiosny do zimy
Ten szyk elegancja, uroda i wdzięk
Sprawiają że serce do serca wciąż lgnie
BIZNESMEN
F,B,C,F, ref. C,F,B,C,F,
Każdy robi dziś swój biznes
Kręci w różne strony
Ja choć kręcę na dwie ręce
Nie starcza dla żony
Ref. A ja mam dwie lewe ręce
Ale dobrze nimi kręce
Kręce nimi w obie strony
Bo się bardzo boję żony
Wiele ludzi ma interes
Dobrze im się kręci
Mają duże już pieniądze
Jeszcze większe chęci
Chciałem robić wielkie rzeczy
Ale mi nie wyszło
Dużo szmalu w tym straciłem
I rzuciłem wszystko
BEZAME MUCZIO
d,g,d,D,g,b,d,E7,A,d ref. g,d,A,d,g,d,E,A,
Bezame, Bezame Mucio
Piękna melodia a w tej melodii Ty
Kocham Cię Bezame Muczio
Bo liczysz się w życiu jedyna - tylko Ty
Ref. Całuj usta moje
Dla nas tylko dwoje
Dla nas ta melodia brzmi
Ja cię kocham miła
Daję szczęście swoje
Czekam na wzajemność Twą
Śpiewaj mi Bezame Muczio
Słowa te słodkie niech
W mych uszach dziś brzmią
Niechaj nas niech nas nauczą
Że miłość trwać może
Gdy chcemy by była w nas
FACET TO ŚWINIA
Jak zwykle znów nie robisz nic
Gazetę czytasz cały dzień
Łaskawie czasem obiad zjesz
Po domu snujesz się jak cień
Ty z kolegami wolisz pić
Niż z moją mamą ciasto piec
I zamiast dzieckiem zająć się
Musiałeś znowu wyjść na mecz
To nie jest miłość lecz ja kocham Cię
Nie jestem świnią choć Ty tego chcesz
Ref. Facet to świnia
Mówisz że Ty o tym wiesz
Choć ja się staram jak mogę
Przez całe życie słyszę ten tekst
Ty w telewizor gapisz się
A do kościoła chodzisz sam
I nigdy nie przytulisz mnie
W łazience znowu cieknie kran
Gdy w nocy czujesz się jak lew
To obręcz ściska moją skroń
No kiedy wreszcie puścisz mnie
Migrena to najlepsza broń
To nie jest miłość lecz ja kocham Cię
Nie jestem świnią choć Ty tego chcesz
Ref. Facet to świnia ..........
PĘDZĄ KONIE
Tam gdzie wielka niewiadoma, tam skąd płyną do nas dni
Jak w rydwanie zaprzążeni, gnamy razem ja i Ty
Wóz po dziurach się kołacze, los niepewny dla mnie masz
Lecz nic na to nie poradzę, pierwsze skrzypce dla mnie grasz
Ref. Pędzą konie po betonie w szarej mgle
Chociaż czasem jest nam dobrze czasem źle
Jesteś dla mnie wielką damą
Tą jedyną tą wybraną
I jak nikt na całym świecie
Kocham Cię
Tyś na wojnie się nie bała, od armatnich ginąć kul
Jak narkotyk pomagałaś, najtrudniejszy znosić ból
Choć nie mogę Cię zobaczyć, bo przede mną chowasz twarz
Mocno czuję jak codziennie, przy mym boku wiernie trwasz
Ref. Pędzą konie ...........
Ty do nieba żywcem bierzesz, tych co wierni tobie są
Wszyscy twoi oblubieńcy, na twych piersiach słodko śpią
Decybeli nie żałujesz, gdy rozgrzany skacze tłum
Dobrze bawisz się gdy jesteś, jak z kałasza bum bum bum
Ref. Pędzą konie ...........
Przygrywka zwrotka
Ref. Pędzą konie ........... x 2
Hej muzyczko moja miła ko - cham Cię
CICHA WODA
Płynął strumyk przez zielony las
A przy brzegu leżał stu - kilowy głaz
Płynął strumyk minął jakiś czas
Stu - kilowy głaz zaginął strumyk płynie tak jak płynął
Ref. Cicha woda brzegi rwie
Nie wiesz nawet jak i gdzie
Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się
Bo nie zna nikt metody by się ustrzec cichej wody
Cicha woda brzegi rwie
Nie wiesz nawet jak i gdzie
Ma rację że tak powiem to przysłowie
Cicha woda brzegi rwie
Szła dziewczyna przez zielony las
Popatrzyła na mnie tylko jeden raz
Popatrzyła miną jakiś czas
Lecz widocznie jej uroda była jak ta cicha wida
Ref. Cicha woda brzegi rwie
W jaki sposób kto to wie
Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się x 3
Bo nie zna ..........
Przygrywka
Ref. Cicha woda ..........
Płynie strumyk przez zielony las
Skończył się już dla mnie kawalerski czas
Teraz tylko czasem proszę was
Jeśli żonka mnie nie słyszy śpiewam sobie jak najciszej
Ref. Cicha woda .......... x 3
CISZA JAK TA
Sza cicho sza, czas na ciszę
Już oddech jej coraz bliżej
Tego naprawdę Ci brak, ona jedna prawdziwy ma smak
Cisza jak ta hm ....
Sza cicho sza zbliż się do niej
W mgle ledwie drga blady płomień
Odejdź i zanurz się w niej, kryształową i czystą jak toń
Zanurz do dna hm ....
Ref. Bliżej i bliżej i bliżej i bliżej masz do niej
Ciszej i ciszej i ciszej i ciszej co dnia
Kończ po co ten ciągły hałas
Sen z Twoich rąk wciąż się słaniasz
Tak Cię uczyli od lat, tylko krzykiem zdobywa się świat
A to nie tak hm .. nie tak
Sza cicho sza, czas na ciszę
Tę którą w swym sercu słyszysz
Kiedyś śpiewała jak z nut
Teraz gładka i zimna jak lód
Smutny to cud ooo smutny cud
Ref. Bliżej i ......... x 2
Przygrywka
Ref. Bliżej i ......... x 2
Zwrotka Przygrywka
Odejdź i zanurz się w nią kryształową i czystą jak toń
Cisza jak ta.
ADEX
C,d,G,c ref. F,C,G,C,F,f,C,G,C,F,C,
Rano czy w południe i wieczorem też
W kwietniu w lipcu w grudniu i w jesienny zmierzch
Bawić śpiewać tańczyć i żartować też
W domu na zabawie Ciebie właśnie słuchać chcę
Ref. To gra właśnie zespół Adex jest ok. jest ok.
Baw się z nami tańcz i śpiewaj
Z nami w życiu będzie lżej
Jeśli prośbę masz to do nas przyjdź
To my zagramy w mig
To gra właśnie zespół Adex
Tak to my to właśnie my
Nie ma na to rady miasto wieś czy las
Disco czy też Country spacer pośród gwiazd
Kiedy noc zapada szepcę coś przez sen
Może to nie ładnie że tak słuchać Ciebie chcę
BLISKA MOIM MYŚLĄ
C,d,G,C,a,d,G,C,
Bliska moim myślom, chciałbym Ci powiedzieć
Wszystko w życiu miałem już, wszystko oprócz Ciebie
Bliska moim myślą, albo im daleka
Chyba nawet nie wiesz że, że na Ciebie czekam
Ref. Daj mi dzień jeden dzień
Jedną noc jeden sen
To powinno znów wystarczyć mi do jutra
Daj mi dzień jeden dzień
Jedną noc jeden sen
Chociaż wiem że chyba noc będzie za krótka
Bliska moim myślą albo im daleka
Może nawet nie wiesz że, że na Ciebie czekam
Bliska moim myślą pragnę Ci powiedzieć
Że doprawdy wszystko mam wszystko oprócz Ciebie
BAWMY SIĘ
F,d,C,F, ref. F,d,B,C,F,
Dzisiaj będzie dla nas wielki bal
Dzisiaj dla nas będzie zespół grał
Dzisiaj będziesz ze mną
Będziesz mą królewną całą noc ło o o ...
Ref. Bo gdy chłopcy grają je, je, je
To człowiek szaleje je, je, je
Głowa mu się chwieje je, je, je x 2
Z nami fajnie jest
Nadchodzi noc i zaraz zacznie się
Wszyscy pragną tylko bawić się
A ja i Ty spotkamy wreszcie się
Ref. Bo gdy chłopcy ......
Ujrzałem Cię bawiłaś się Twoje oczy
Spotkały mnie wtedy zrozumiałem
Że Ty kochasz mnie ło, o, o ....
Ref. Bo gdy chłopcy ......
Już nadchodzi rozstania czas kiedy mówisz
Już nie ma nas znowu się spotkamy
Znów się pokochamy będziesz Ty będę ja
Ref. Bo gdy chłopcy ......
BIAŁY MIŚ
d,g,B,c,
Biały miś - dla dziewczyny
Którą kocham i kochać będę wciąż?
Lecz dziewczyna jest już z innym
I pozostał mi po niej tylko biały miś
Ref. Hej dziewczyno o. o. - spójrz na misia a, a
On przypomni, przypomni chłopca Ci
Nieszczęśliwego jak ja białego misia
Który w oczach ma tylko białe łzy?
Płynie czas, płynie czas.
Jak ta rzeka, a, a
I nie powrócą już nigdy tamte dni.
W moim sercu, w moim sercu.
Jest dziś rana, a, a
Którą zetrzeć możesz tylko Ty.
Ref. Hej dziewczyno o. o. - spójrz na misia a, a
On przypomni, przypomni chłopca Ci
Nieszczęśliwego jak ja białego misia
Który w oczach ma tylko białe łzy?
BARA - BARA
C,a,d,G,
Gdy Cię tylko zobaczyłem, głowę nagle straciłem
Zgrabne nogi mini w kratkę, fajną mam sąsiadkę
Ref. Bara, bara, bara, riki tiki tak
Jeśli masz ochotę, daj mi jakiś znak x 2
Wreszcie raz się odważyłem i do tańca zaprosiłem
Patrzę na nią same wdzięki, potem hola do łazienki
Ref. Bara, bara, bara, ...... x 2
Zobaczysz kiedyś kochana, jak dobrze będzie z rana
Nie gorzej też z wieczora, to jeszcze lepsza pora
Ref. Bara, bara, bara, ...... x 2
Uśmiechasz się moja miła, bo już to przeżyłaś
Nie wiem co będzie dalej, a Ty śpiewasz stale
Ref. Bara, bara, bara, ...... x 2
Mówisz mi malutka, dlaczego noc taka krótka
Lecz ja nie mam ochoty, na Twoje zaloty
Ref. Bara, bara, bara, ...... x 2
BIAŁE ŁABĘDZIE
C,d,G,C,G,a,d,G,C,G ref. C,d,G,C,G
Po fali srebrzystej, po fali błękitnej - łabędzi szum
Nie pytaj dziewczyno, nie pytaj mnie - gdzie chłopak twój
Lata przeminą, łabędzie odpłyną zostanie żal
A Ty dziewczyno czekaj, czekaj tam, czekaj tam
Ref. Białe łabędzie niechaj płyną niech płyną
Tu został po nich tylko żal
Białe łabędzie wiosną znowu przypłyną x 2
A Ty dziewczyno czekaj, czekaj tam
Gdy wiosna przychodzi i miłość odchodzi - łabędzi szum
Nie pytaj dziewczyno, nie pytaj mnie - gdzie chłopak twój
Lata przeminą, łabędzie odpłyną zostanie żal
A Ty dziewczyno czekaj, czekaj tam, czekaj tam
CHŁOP Z MAZUR
F,d,B,C ref. B,F,C,F/F7
Ja jestem chłop z mazur i tak wołajcie na mnie
Chłop z mazur to właśnie śpiewa dla Was
Chłop z mazur więc wszyscy na mazury nie w góry
Chłop z mazur za siebie mówi samo
Chłop z mazur i jak to znów zabrzmiało
Chłop z mazur więc wszyscy na mazury nie w góry
Ref. A jeśli coś się stanie, nie bójcie się o granie
Do świtu jeszcze długi czas, a my zagramy dla Was
To jeszcze nie rozstanie, to czas na zakochanie
Dziewczyny rozglądajcie się, ja o jedynej śnię
A jeśli złe chwile zabiorą Twoją duszę
Weź plecak pożegnaj się z ratuszem
Kup bilet i wyjedź na mazury nie w góry
Śnieg sypie Zakopanego nie ma
Łódź płynie już dawno odpłynęła
Kup bilet i wyjedź na mazury nie w góry
ĆMA
C,G,a,F,G,C ref. F,d,C x 4
F,G,C,F,a
F,G,C,F,G
Spójrz wreszcie dzisiaj prawdzie w oczy
Nie chcę źle dobranych słów
Wiesz o wiele łatwiej jest się stoczyć
Trochę trudniej złapać trud
Ref. Gdybyś była inna chociaż raz
Nie miała takich chłodnych rąk
Gdybyś z twarzy zmyła słodki fałsz
I przestała łasić się jak kot
To mógłbym kochać Cię
Może da się Ciebie zmienić choć na dzień
To mógłbym kochać Cię
A Ty grasz ciągle role dwie
Ktoś wczoraj jutro ktoś
A ja jak nieproszony gość
Dlaczego wciąż Cię zwą
Zakłamaną małą ćmą
Znów znów jak zabawka nakręcona
Wciąż w tym samym kółku kręcisz się
Od tego do tamtego pana
Grosze Twoje noce dnie
CZY ZECHCESZ ZE MNĄ
C,G,C,F,C,G,C
Choć jestem tak nieśmiały marzenia swoje mam
Dziewczyny by nie chciały pojechać ze mną tam
Na jedną mam dziś oczko laleczka jak we śnie
Lecz problem mały mam czy na to zgodzi się
Ref. Czy zechcesz ze mną pojechać do nikąd
Czy zechcesz ze mną odwiedzić dzikie plaże
Jeżeli dzisiaj usłyszę Twoje tak
Abrakadabra zaraz wszystko we mnie gra
Dziewczyna odmówiła z wycieczki znowu nic
Serduszko swe zaszyła och jaki jestem zły
Już widzę nowe dziewcze laleczka jak we śnie
Pokaże moje różki a może kto to wie
Już nie wiem jak to zrobić gdzie rady szukać mam
Próbuję tak od roku lecz ciągle jestem sam
Czy zjesz ze mną kolację potem odwiozę Cię
I chociaż nie mam szans zapytam jeszcze raz
CLASSIC BOYS
G,C,D,G ref. C,D,G,e,C,D,G
Gdy na dworze pada i w duszy źle
Tej muzyki rytm wnet rozbawi Cię
Może przyjdzie czas że się otworzy cały świat
Kolorowej tęczy zaznaczy ślad
Wokół nas jest wszystko dobroć i złość
Dziecka gniew i łzy więc tego już dość
Pomyśl o tym by zniknęły wszystkie straszne sny
Wreszcie znajdziesz coś co zmieni twój los
Ref. Niebo i wiatr słońce i las
Radość i miłość wszystko jest w nas
Chwyć moją dłoń spójrz w oczy me
Wtedy na pewno świat zmieni się
Czy to świeci słońce czy pada deszcz
Tak już musi być bo świat taki jest
Nowej fali wiatr zabierze Cię w ten lepszy świat
Kolorowej tęczy zaznaczy ślad
CZERWONE WINO
C,G,C ref. F,C,G,C
Wieczór się kończy i noc przyszła już
Rozgwieżdżone niebo daje znać
Morze spokojne horyzont bez zórz
Księżyc świeci niedługo już brzask
Ref. Już późno a nam się jeszcze nie chce spać
Czerwone wino będziemy pili aż do dnia x 2
Pięknie tu było wakacji już kres
Będzie wspomnień z Grecji cała noc
Dźwięczą cykady odezwał się pies
W posiadanie wzięła nas ta noc
Chmury na niebie przelotne jak czas
Ozdabiają przestrzeń wokół nas
Wszystko to piękne a wśród tego Ty
Są spełnione marzenia i sny
CNOTA
F,dm,gm,C
To było nocą gdy księżyc jasno świecił
Wiem już na pewno nie będzie z tego dzieci
Tak to bolało że sama nie wiesz czemu
Jak to się stało oddałaś się lubemu
Ref. Straciłaś cnotę bo co
Bo sama tego chciałaś
Straciłaś cnotę bo co
I już nie będziesz miała
Straciłaś cnotę bo co
Bo on nalegał wciąż
Skoczył do łóżka poprosił o całuska
Ty mu nie dałaś bo się go bardzo bałaś
A on przemocą wziął wszystko to co miałaś
Zabrał Ci wszystko odszedł i nazwał dziwką
A Ty płakałaś bo cnoty już nie miałaś
I myślisz sobie czy jeszcze z kimś to zrobisz
CZERWONA JARZĘBINA
C,E,f,g x 2 ref. F,G,C,a,F,G,C
Czerwona jarzębina
Szumiała gdy ujrzałem Cię
Pod czerwoną jarzębiną
Stałaś Ty obok mnie
Ref. Jak czerwona czerwona jarzębina
Stałaś obok mnie
Pod czerwoną czerwoną jarzębiną
Całowałem Cię
Pod czerwoną jarzębiną
Mile nam mijał czas
Jej zielone małe listki
Czule wciąż tuliły nas
Ref. Jak czerwona ...
A jesień przekreśliła
Spędzone mile chwile te
Czerwona jarzębina
Zaczęła gubić listki swe
Ref. Zapłakała czerwona jarzębina
Przepraszając nas
Mówiąc że kiedy że kiedy przyjdzie wiosna
Będzie tulić nas
CHACHARY
C,G,C
Od tej pory Bracia mała sama
W łóżku spać nie chciała
Ref. A chachary żyją i gorzałkę piją
W góry spoglądają wszystko w nosie mają
Wczoraj dała na drabinie
A dziś nie chce na pierzynie
Ref. A chachary żyją ...........
Leci wrona krzyczy kracze
Nie całujcie się smarkacze
Ref. A chachary żyją .............
Jedna baba drugiej babie
Wsadziła do oka grabie
Ref. A chachary żyją .............
Jak jej grabie wyciągali
To jej oko rozerwali
Ref. A chachary żyją i gorzałkę piją
Chcesz dogodzić swej dziewczynie
Smaruj zawsze w margarynie
Ref. A chachary żyją ...........
Przeciw ciąży jest skuteczna
Polska margaryna mleczna
CZTERY RAZY
C,F,G,C
Czy dziewczyna z podstawówki może dawać za trzy stówki
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa razy osiem razy raz po raz
O północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz
Czy dziewczyna z ogólniaka może dawać na stojaka
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy normalnej zdrowej pannie można zrobić dziecko w wannie
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy normalny zdrowy byk może z krówką cyk cyk cyk
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Każdy rolnik postępowy sam zapładnia swoje krowy
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy malutki krokodylek może dawać jak motylek
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy zwyczajny aligator może dawać jak amator
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy normalna mała owca może spłodzić koziorożca
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy normalna koza z bródką może zostać prostytutką
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
Czy zwyczajny podchorąży może być przyczyną ciąży
Ależ owszem czemu nie jej też należy się
Ref. Cztery razy po dwa ........
CZY CHCIAŁA BY PANI
F,C,F(B,B,C,F) x 2
Czy chciałaby pani murzyna
Murzyna, murzyna - ach nie
Bo murzyn z Afryki to kocha jak dziki x 2
Murzyna, murzyna - ach nie
Czy chciałaby pani Chińczyka
Chińczyka,chińczyka - ach nie
Bo Chińczyk to zdrajca i żółte ma jajca x 2
Chińczyka,chińczyka - ach nie
Czy chciałaby pani ruskiego
Ruskiego,ruskiego - ach nie
Bo rusek z kouchozu ma dyszel od wozu x 2
Ruskiego,ruskiego - ach nie
Czy chciałaby pani Araba
Araba,Araba - ach nie
Bo Arab to pedał za raz by mnie sprzedał x 2
Araba,Araba - ach nie
Czy chciałaby pani Anglika
Anglika,Anglika - ach nie
Bo Anglik flegmatyk ma kuśke jak patyk x 2
Anglika,Anglika - ach nie
Czy chciałaby pani Francuza
Francuza,Francuza - ach nie
Bo Francuz jak liże to bolą go krzyże x 2
Francuza,Francuza - ach nie
DAJANA
C,a,F,G solo F,f,C,C7,F,f,G
Komu bliski bajek świat
Kto u wróżek szuka rad
Temu opowiedzieć chcę
O dziewczynie w moim śnie
Chciałbym wyczarować znów
Piękną wróżkę z moich snów
Ref. Wróć, wróć, wróć - do snu Dajano ...... sax
Kiedy miałem dziesięć lat
Przychodziła do mnie w snach
Wyciągała białą dłoń
Byłem najszczęśliwszy z nią
Przeżywałem przygód moc
I prosiłem ją co noc
Ref. Wróć, wróć, wróć - do snu Dajano ...... sax
Gdy w młodzięczy wszedłem wiek
Zakochałem się w tym śnie
Co noc odwiedzała mnie
Lecz na jawie nie we śnie
Przeżywałem przygód moc
I prosiłem ją co noc
Ref. Wróć, wróć, wróć - do snu Dajano ...... sax
Teraz mam czterdzieści lat
O dziewczynie marzę w snach
Chciałbym mieć dziewczynę swą
Lecz na jawie nie we śnie
W moim sercu po dziś dzień
Jest wyryty portret jej
DZIEWCZYNA Z KONWALIAMI
C,d,G ref. F,G,C,a,d,G,C
Rankiem poza przeszłym rokiem
Szłaś ulicą z konwaliami
Ty - tylko Ty i Twój niepokój
Idąc chwilę obok siebie
Czytaliśmy spojrzeniami
Jak między wierszami
Ref. Hej dziewczyno nieznajoma
Przyjdziesz do mnie w ciepły ranek
W ciepły ranek zagubiona gdzieś x 2
Hej poniosę Cię w pamięci
Będziesz moim talizmanem
Swój rumieniec darowałaś mi
Widzę Cię na każdym kroku
Gdy się w moje myśli skradasz
Ty - tylko Ty i Twoja ballada
Widzę Ciebie Twoje oczy
Patrzę tu na Twoje ręce
W których Ty niesiesz konwalie
DZIKA PLAŻA
d,B,d,A,d,F,B,F,A ref. D,A,d x 3
Ref. Sia la, la, la ...... x 3
Morza szum ptaków śpiew
Złota plaża pośród drzew
Wszystko to w letnie dni
Przypomina ciebie mi
Przypomina ciebie mi .....
Szłaś przez skwer z tyłu pies
„Głos Wybrzeża” w pysku miał
Wtedy to pierwszy raz
Uśmiechnęłaś do mnie się
Uśmiechnęłaś do mnie się
Odtąd już dzień po dniu
Upływały razem nam
Rano skwer plaża mórz
Molo gdy zapadał zmierzch
Molo gdy zapadał zmierzch
Płynął czas letni czas
Aż wakacji nadszedł kres
Przyszedł dzień w którym już
Rozstać musieliśmy się
Rozstać musieliśmy się
DZIEWIĘTNAŚCIE MIAŁ LAT
c,f,c f,G,c
Ref. Dziewiętnaście miał lat
Nazywał Ciebie cziki, cziki, cziki ta
Patrzył Ci prosto w twarz
Śpiewając cziki, cziki, cziki ta
Nie chciałaś ani chwili dłużej żyć
Bez ciepła jego słów, bez jego słodkich ust
Nie chciałaś nigdy z nikim innym być
Od dzisiaj tylko on nie zmieni tego nikt
Opowiadał o plażach z palmami
O wspomnieniach z nad ciepłych mórz
Opowiadał o plażach z palmami
O wspomnieniach z nad ciepłych mórz
O dziewczynach tańczących
O słońca zachodzie
I nocach gorących od gwiazd
Ty słuchałaś tych słów
I wiedziałaś już dobrze
Że kiedyś pojedziesz tam z nim
Ty słuchałaś tych słów
I wiedziałaś już dobrze
Że kiedyś on spełni twe sny
FAJ - DULI
C/F,C,G,C,C7/ x 2
Jestem sobie Kujawianka
Faj - duli , faj - duli faj
Mam spódniczkę po kolanka x 2
Faj - duli , faj - duli faj
A fartuszek jeszcze wyżej
Faj - duli , faj - duli faj
Żeby chłopców zciągnąć bliżej x 2
Faj - duli , faj - duli faj
Kiedy idę do kościoła
Faj - duli , faj - duli faj
Chłopców przymnie dookoła x 2
Faj - duli , faj - duli faj
Na pierwszego mrugnę oczkiem
Faj - duli , faj - duli faj
A drugiego trącę boczkiem x 2
Faj - duli , faj - duli faj
A trzeciemu dam buziaka
Faj - duli , faj - duli faj
A czwartemu dam kopniaka x 2
Faj - duli , faj - duli faj
Z piątym pójdę do sypialni
Faj - duli , faj - duli faj
Żeby było jeszcze fajniej x 2
Faj - duli , faj - duli faj
FILMOWA MIŁOŚĆ
C,d,G ref. F,G,C,a,d,G,C,a,d,G,C
Nie wiedziałem co to znaczy ma
Gdy mijałaś mnie tu i tam
Pomyślałem sobie zwykły ktoś
Chodzi za mną tak na złość
W tajemnicy ktoś powiedział mi
Ona marzy i o Tobie śni
Czemu dzisiaj trudno zdobyć się
Na rozstanie tak jak chcesz
Ref. Tak kocha się tylko w filmach
Rzeczywistość jest już inna x 2
Inny głos inna twarz x 2
To nie jest to
W tajemnicy ktoś powiedział mi
Ona marzy i o Tobie śni
Czemu dzisiaj trudno zdobyć się
Na rozstanie tak jak chcesz
Tak to zrobić mogłaś tylko Ty
Zamiast Ciebie miałem tylko łzy
Zrozumiałem że to był mój błąd
Co mam zrobić by być z nią
GRANICA
F,d,B,C
O Tobie miła ciągle marzę
O Tobie miła ciągle śnię
Chciałbym całować usta Twoje
I czule szeptać kocham Cię
Ref. Tak wielka dzieli nas granica
Boś Ty bogatą przecież jest
Ja jestem tylko biednym grajkiem
I jest mi w życiu bardzo źle
Na niebie gwiazdka mówi mi
Jak bardzo, bardzo chciałabyś
Jedną gwiazdeczkę z nieba mieć
Lecz nierealne to dziś jest
A gdybym był tak czarodziejem
I zetrzeć mógł granicę tę
Nie byłoby już tej granicy
I byłabyś na zawsze ze mną
GDZIE SIĘ PODZIAŁY ......
Gdzie się podziały tamte prywatki niezapomniane
Elvis, Sedaka, Spidi Gonzales albo Dajana
Pod paltem wino a w ręku kwiaty
Żyło się tak jak we śnie
Gdzie się podziały tamte prywatki
Czy jeszcze pamiętasz je
Ref. Gdzie się podziały tamte prywatki
Gdzie te dziewczyny gdzie tamten świat
Gdzie się podziały tamte wspomnienia
Naszych szalonych wspaniałych lat
Rodzina w kinie na drugim seansie już z nudów ziewa
Tutaj Pol,Anka, Stonsi,Bitelsi,Clif, Riczard śpiewa
Tuż przed maturą kwitły kasztany
Żyło się tak jak we śnie
Gdzie te prywatki niezapomniane
Czy jeszcze pamiętasz je
Wst. C,a,d,G,C,a,d,Gis,G
Zw. C,e,F,d,G,C,e,F,d,D,G
Ref. C,a,F,G,C,a,F,f,C,a,F,G/C
Solo C,H,C,A,F,G,C,a,F,G,Gis,G
I PO CO JA TO ŚPIEWAM
C,d,G,C,G C,a,d,G,d,G,C
I po co ja to śpiewam
Gdy ona nie słyszy mnie
Że ja ją pokochałem
I o niej ciągle śnię
Choć widzę ją codziennie
To marzę o niej wciąż
Bo ona nie jest przy mnie
I nie może ze mną być
Ref. Amore mijo more mijo
Ciał bambino resteraj
Amore mijo more mijo - torneraj
Me serce kocha tylko Ciebie
I dla Ciebie pragnę bić
W takt tej melodii
Którą słyszysz z moich ust
Lecz przyjdzie taka chwila
Że ona pokocha mnie
A miłość w niej rozkwitnie
Jak białej róży kwiat
Zielone jej oczy
Powiedzą wtedy mi
Że bardzo mnie kochały
Za szarych smutnych dni
I TO I OWO
C,G,F,G ref. F,C,G,C x 2
Razu pewnego ja się wybrałem
Piękną dzieweczkę ja zapoznałem
Z początku miała minę surową
Lecz ja jej rzekłem i to i owo
Ref. I to i owo i to i tam x 2
A co jej rzekłem nie powiem wam
A ja jej rzekłem miła dzieweczko
Choć usiądziemy sobie nad rzeczką
Potem popłyniesz łódką sportową
I zobaczymy i to i owo
Ref. I to i owo i to i tam x 2
Co zobaczyłem nie powiem wam
Pewnie dzieweczka do łódki wsiadła
Ruszyły wiosła do wody wpadła
Nogami w górę a na dół głową
I zobaczyłem i to i owo
Ref. I to i owo i to i tam x 2
Co zobaczyłem nie powiem wam
A że ja byłem chłopak morowy
Więc wyciągnąłem dzieweczkę z wody
Wszystko mi dała daję wam słowo
Nawet mi dała i to i owo
Ref. I to i owo i to i tam x 2
Co zobaczyłem nie powiem wam
JEŚLI KOCHASZ
G,C,G,D,G ref. C,G,D,G/G7 x 2
Kto wie jak to się zaczęło między nami
Już park młodych drzew zielony las
I sami w tłumie gdzieś we dwoje
Krok wiódł i nasze dłonie splótł ten czas
Ref. Jeśli kochasz proszę mów
Chyba Ci nie braknie słów
Jeśli tak to na co czekasz
Płynie czas jak bystra rzeka
Jeśli kochasz właśnie mnie
Chyba nam nie będzie źle
No bo ja, bo ja dawno kocham Cię
Ten świat romanse tłukł i znów je klei
I wciąż naiwnych skarg trzymał kram
Lecz ja z Tobą mam ten cień nadziei
Że nasz los nie zawiedzie nas i wyjdzie nam
A gdy dłonie mi ogrzewasz w swoich rękach
Jestem pewny już to nie jest mrok
Więc bądź na zawsze bądź jak ta piosenka
Którą już przynoszę Ci z miłością swą
JAMBALAJA
C,G,C
Było to było to było w maju
Pachniał bez wzdłuż i wszerz w całym kraju
Pewien pan miły pan z Amsterdamu
Powiedział wprost musisz być moją Aniu
Ref. Baju baj baju baj proszę pana
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna
Znam ten styl znam ten hit już na pamięć
Czego pan chce poskarżę się mojej mamie
Skoro świt ja i Ty wyjeżdżamy
Mam swój dom tam gdzie są tulipany
Będziesz tam mówił pan pierwszą damą
Dlatego dziś musisz być moją Aniu
JAK SZYBKO MIJAJĄ CHWILE
C,G,C
Jak szybko mijają chwile
Jak potok płynie czas
Za rok za dzień za chwile x 2
Razem nie będzie nas
I nasze młode lata
Popłyną szybko w dal
A w sercu pozostanie x 2
Tęsknota smutek żal
A póki młode lata
Póki wiosenne dni
Niechże przynajmniej teraz x 2
Nie płyną gorzkie łzy
A jeśli losów w koło
Złączy zerwana nić
Będziemy znów pospołu x 2
Śpiewać marzyć i śnić
Więc kiedy dziś stajemy
Już u rozstania dróg
Idących w świat z otuchą x 2
Niech błogosławi Bóg
GALAPAGOS
C,G,C F,C,G,C/C7 x 2
Chociaż lat już minęło tyle, wraca cień smutku z tamtej chwili
Odejdź już tak szepnęła cicho niebiańska dziewczyna
Obcy los zniszczył moją przyszłość i Ty już na ten brzeg
Nie przychodź
I ja znów chciałbym wśród nocy wspominać
Ref. Galapagos, Galapagos
Żółwie wyspy wśród mgły oceanu rytm
Galapagos, Galapagos
Niech prowadzi mnie tam dobry los
Chociaż lat już minęło tyle, wraca cień smutku z tamtej chwili
Obraz wysp i wulkanów szczyty samotnie wśród morza
Tam w zielonej sawanny ciszy drżące gwiazdy
Do snu kołysze
I gdy świat tamtych lat zgubiony przez morskie bezdroża
JAK SIĘ MASZ KOCHANIE
d,C,d x 2 ref. A,D,e,A,D,A,D x 2
Piszę list na niebie północ
Miasto śpi już bardzo późno
Cicho tu i słyszę tylko bicie Twego serca
Piszę list a to niełatwe
Ale Ty, Ty umiesz zawsze
Z paru słów wyczytać więcej
To co tylko zechcesz
Ref. Jak się masz kochanie jak się masz
Powiedz mi kiedy znowu Cię zobaczę
Jak się masz kochanie jak się masz
Powiedz mi co zostało z naszych marzeń
Jak się masz kochanie jak się masz
Życzę Ci (abyśmy byli razem znów 3 x Coda
Piszę list na niebie jasno
Blady świt już gwiazdy gasną
Cicho tu i słyszę tylko bicie Twego serca
Blady świt jak Twoje ręce
Uwierz mi napiszę więcej
Kiedy znów do Ciebie wrócą
Wszystkie moje myśli
INGELS BENS
C,F,G,C x 2 ref. C,F,C,G,C x 2
Poprzez białe drogi z morzem za pan brat
Pędzą nasze sanie szybkie niby wiatr
Biegnij koniu wrony przez zielony las
My wieziemy świerk zielony i śpiewamy tak
Ref. Pada śnieg, pada śnieg dzwonią dzwonki sań
Co za radość gdy saniami można jechać w dal
Pada śnieg, pada śnieg dzwonią dzwonki sań
A przed nami i za nami wiruje tyle gwiazd
Biegniesz biała drogo niewiadomo jak
Nie ma tu nikogo kto by znaczył ślad
Tylko nasze sanie tylko szybki koń
Tylko dzwonki roześmiane i piosenki ton
Ref. Pada śnieg, pada śnieg ...........
JEDZIE POCIĄG
C,F,C,G x 2 ref. F,C,G,C x 2
Nic nie robić, nie mieć zmartwień, chłodne piwko w cieniu pić
Leżeć w trawie, liczyć chmury, gołym i wesołym być
Nic nie robić, mieć nałogi, bumelować gdzie się da
Leniuchować, świat całować, dobry panie pozwól nam
Ref. Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka
Konduktorze łaskawy, byle nie do Warszawy
Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka
Konduktorze łaskawy, byle nie do Warszawy, o nie
Byle nie do Warszawy
Nic nie robić, nie mieć zmartwień, chłodne piwko w cieniu pić
Leżeć w trawie, liczyć chmury, gołym i wesołym być
A prywatnie, być blondynem, mieć na głowie włosów las
I na łóżku, z baldachimem, robić coś niejeden raz
Być ponadto, co nas boli, co ośmiesza tylko nas
Wypić z wrogiem, beczkę soli, dobry panie pozwól nam
Nie oglądać, wiadomości, paru gościom krzyknąć „pas”
Złotej rybce, ogryść ości, za to co przyniosła nam
JUSTYSIA
F,g,B,F B,F,C,F
Na Justysię czekałem przy studni
Już myślałem że przeminął wiek
Nagle słyszę Justysi krok dudni
Po tym mostku co wisi po brzeg
Więc gdzie jesteś Justysiu Ty ma
Więc gdzie jesteś Ty moja kochana
Popatrz księżyc za burtę się pcha
Ty byś pewnie wolała na ścianie
Ref. Obla di, obla da, ........
Na gałęzi usiadł se ptak
Chyba gałąź się pod nim nie złamie
Bo ten ptak usiadł na wznak
Ty byś pewnie wolała na ścianie
Już stodoła spłonęła cała
I chałupa też razem z dachówką
Lecz Ty jedna Justysiu zostałaś
Holenderskiej rasy jałówką
KASABLANKA
F,B,F,C,F ref. B,F,C,B,C,F
W gorącym słońcu kasablanki
W czerwonym skwarze marokańskich dni
Szukałeś cienia swego domu
Który na długo z oczu znikł
W paryskim zgiełku wśród bulwarów
Pod gwarnym niebem elizejskich pól
Słyszałeś nieraz dźwięk znajomy
Choć nierealny jakiś głos
Ref. Tu jest Twoje miejsce
Tu masz swój ciasny, ale własny kąt
Tu jest Twoje miejsce
Tu jest Twój dom
W najdalszym kącie tego świata
Dokąd Cię rzucił Twój wędrowny los
Tęskniłeś zawsze do tej ziemi
Na której nigdy nie brak trosk
I tak jest zawsze tak być musi
Bo tylko jeden mamy w życiu dom
Dokąd się wraca gdy w potrzebie
Nawet z najdalszych świata stron
KESERA
C,G,C,C7,F,G,C,C7,F,G,C,a,F,G,C
Ref. C,e,F,G,C,F,G,C,a,F,G,C
Posłuchajcie ludzie opowieści mej
O dziewczynie która nie kochała mnie
Była piękna i cnotliwa
Była dobra lecz fałszywa
A na imię miała właśnie Kesera
Ref. Kesera, Kesera, Kesera
Ty przez całe moje życie będziesz szła
I nikt inny Cię nie kocha
Tak serdecznie tak jak ja
Mija miła i najdroższa Kesera
Odtąd moje życie było złe
Nie widziałem sensu życia oprócz niej
Ona była wschodem słońca
Pierwszym blaskiem tego dnia
A na imię miała właśnie Kesera
Minęło odtąd wiele lat
Życie dało mi nie jedną lecz kilka rad
Lecz ma miłość bezgraniczna
Nieustannie jeszcze trwa
A me serce wciąż powtarza Kesera
JESTEŚ SZALONA
F,a,B,F,C ref. B,C,F,a,d,B,C,F
Miłość odchodzi słyszę znów z Twoich ust
Zawsze prawda miała jakiś sens
Te dni jak bajka piękna jak tysiąc róż
Ty się śmiałaś zawsze no i cześć
Ref. Jesteś szalona mówię Ci
Zawsze nią byłaś skończ już wreszcie z tym
Nie jesteś aniołem mówię Ci
Jesteś szalona
Na pożegnanie dajesz mi uśmiech swój
Ty odchodzisz wszystko burzy się
Kochałem Cię i Twe szaleństwa mocno tak
Ty się śmiałaś zawsze no i cześć
KORMORANY
F,g,B,C,F,a,B,F,C,F coda D,B,C,F
Dzień gaśnie w szarej mgle
Wiatr strąca krople z drzew
Sznur kormoranów w locie splątał się
Pożegnał ciepły dzień
Ostatni dzień w mazurskich stronach
Zmierzch z jezior żagle zdjął
Mgieł porozpinał splot
Szmer tataraku jeszcze dobiegł nas
Już - wracać czas
Noc się przybrała w czerń
To smutny lata zmierzch
Już kormorany odleciały stąd
By szukać ciepłych stron
Powrócą z wiosną nad jeziora
Nikt nas nie żegna tu
Dziś tak tu pusto już
Mgły tylko ściga wśród sitowia wiatr x 2
Już - wracać czas
KLAUN
F,B,C,F,d,B,C,F
W małym pokoju przy stole
Z ręką opartą o skroń
Czoło pokryte zmarszczkami
Włosy przyprószył już skroń
Zaraz założy swą maskę
By na arenie się śmiać
Weźmie magiczną swą laskę
By popularnym się stać
Ref. Klaun zakochany klaun
On ma takie czułe serce
Jest jak rozbity dzban
Klaun zakochany klaun
Czasem po nocach myślami
Marzy o ukochanej swej
Jak będzie wiózł ją karetą
Jak wybuduje jej dom
KOWBOJKA
C,G(C,F,C,G,C) x 2
Powiadają że iść chcesz z doliny
Że chcesz zabrać nam oczu Twych blask
W których słońca zabrałaś promyki x 2
Kiedy drogę przecięły ci raz
Jeśli kochasz to siadaj tu przymnie
Chwilę pomyśl nim powiesz adie
Naszej rzeki w czerwonej dolinie x 2
I dziewczynie co kochać Cię chce
Wszak przyrzekłem że nigdy ma miła
Słowem złym nie przyczynię Ci trosk
Swoje życie ci dam swoje siły x 2
Gdybyś chciała podzielić nasz los
Czy mnie słyszysz kochana dziewczyno
Może lasso połączy serca dwa
Wiatr upaja jak szampan i wino x 2
Dzika preria co noc i co dnia
A więc dzisiaj się z Tobą rozstaje
Tak spokojnie bez smutku i łez
Miłość w życiu jest piękną ozdobą x 2
Każde szczęście ma jednak swój kres
KACARABA
F(C,B,C,F) x 2 ref. F,B,C,F
Dwunastego maja w piątek
Urodziła pięć kociątek
Trzeba będzie pięć kołysek x 2
Pięć par butów I pięć misek
Ref. Kacaraba, o la ………..
Ojców chrzestnych trzeba pięciu
A w przyszłości pięciu zięciów
Pięć posagów trzeba zebrać x 2
Coś ze złota coś ze srebra
Żadnej biedy by nie było
Gdyby synów urodziła
Każdy dostał by gitarę x 2
A na drogę groszy parę
KONIK NA BIEGUNACH
a,E7,a,A7,d,a,H,E ref. A,E,A
Za rok może dwa, schodami na strych
Odejdą z ołowiu żołnierze
Przeminie jak wiatr, uśmiechów Twych świat
Kolory marzenia odbierze
Za rok może dwa, schodami na strych
Za misiem kudłatym poczłapią
Beztroskie te dni i zobaczysz
Że jednak wspaniały był on
Ref. Konik z drzewa koń na biegunach
Zwykła zabawka, mała huśtawka a rozkołysze rozbawi
Konik z drzewa koń na biegunach
Przyjaciel wiosny, uśmiech radosny każdy powinien go mieć
Kłopotów masz sto, i zmartwień masz sto
Bez przerwy ta trwa karuzela
Nie lalka co łka, nie piłka co gra
Bez reszty Twój czas dziś zabiera
|
Ulica szeroka, wystawa to tu
Na chwilę przystaniesz zdumiony
Uśmiechnij się więc i zawołaj
Jak wtedy gdy na grzbiecie Cię niósł
Ref. Konik z drzewa koń na biegunach ...........
Radosny to dzień, wspaniały to dzień
Wracają z ołowiu żołnierze
Ze strychu znów w dół, schodami aż tu
Wracają lecz już nie do Ciebie
By ktoś tak jak Ty radosne miał dni
Powrócił przyjaciel ten z wiosny
Dlaczego to każdy już powie
Na plecach przyniosłeś go tu
Ref. Konik z drzewa koń na biegunach ................
KOCHANA
C,F,G,C,a,d,G,C ref. F,G,C,a,d,G,C
Chciałbym krzyczeć lecz nie mogę
Chciałbym płakać lecz mi wstyd
Ala śpiewać zawsze mogę
O dziewczynie swej
Ref. Kochana uwierz mi
I już więcej nie dręcz mnie
Czemu piękne usta twe x 2
Ciągle mówią nie
Twoje włosy rozwiał wiatr
Twoje myśli inny skradł
Więc dlaczego nic nie mówisz
Raniąc serce me
Ty odeszłaś zapomniałaś
Mego płaszczu nie słyszałaś
W mej pamięci w moim sercu
Pozostaniesz Ty
KALIFORNIA
F,g,C,F,d,g,C,F
Długa droga nas prowadzi długa droga
I nie dojdziesz nią do kresu swoich dni
Ale każdy musi w życiu raz spróbować
Jak tam jest, jak tam jest
Ref. Tam gdzie nigdy deszcz nie pada w Kalifornii
A banany lecą z nieba tak jak deszcz
Ludzie złote mają serca, rzeki miodem płyną
Gdzieś tak jest, gdzieś tak jest
Gdyby ktoś powiedział Ci że jej nie ma
I że nigdy nie odnajdziesz drogi swej
Ty nie pozwól aby ktoś odebrał Ci marzenia
Ty w to wierz, Ty w to wierz
LEKCJA MIŁOŚCI
C,a,F,G,F,G x 2 ref. C,a,F,G, x 2
Pierwsza lekcja się zaczyna
Miła ma, miła ma
Chodź na spacer lub do kina
Miła ma, miła ma
Ref. Bo to jest lekcja miłości
Nie moją winą jest x 2
Że kocham Cię
Taka mała a już chciała
Kochać Cię, kochać Cię
Wciąż się do mnie przytulała
Mocno tak, mocno tak
Usiądź tutaj przymnie blisko
Miła ma, miła ma
Podaj rękę podaj usta
Miła ma, miła ma
MIŁA MOJA
C,d,F,G,C,G
Serce moje płacze i na ziemi jest mi źle
Bo dziewczyna którą kocham opuściła nagle mnie
Zostawiła me uczucia i zostałem całkiem sam
A ja ciągle o niej marzę i jej obraz w sercu mam
Ref. O miła moja, czy zdradziłem kiedyś Cię
Czy zrobiłem Ci coś złego, czy Ci ze mną było źle
O miła moja czy mój płacz nie wzrusza Cię
Czy Twe serce jest tak twarde że opuszczasz teraz mnie
W sercu został smutek i wspomnienie tamtych chwil
Gdy cieszyłem się tak bardzo ze spędzonych razem chwil
Ust Twych ukochanych nie zobaczę nigdy już
Nie przytulę znów do serca najpiękniejszej z wszystkich róż
Potem tu wróciła aby oddać serce swe
Pokochałem ją tak bardzo i oddałem serce jej
Człowiek się raduje i na świecie dobrze mi
Bo dziewczyna którą kocham swoje serce dała mi
MOJA MAŁA BLONDYNECZKO
C,G,C,C7,e,F,G,F,G,C,a,F,G,C ref. F,G,C,a,F,G,C,C7 x2
Od kilku dni nie widziałem Cię
Zostały mi tęskne listy Twe
W których piszesz mi jak Ci bardzo źle
Jak chciałabyś znowu ujrzeć mnie
Ref. Moja mała blondyneczko
Czy Ty o tym wiesz
Tyle razy Cię spotykam x 2
W każdym moim śnie
Lecz uwierz mi przyjdzie taki czas
Że wiosna wnet znów połączy nas
I spotkamy się nagle u stóp gór
By razem iść szukać własnych dróg
MONA LIZA
C,G,C,F,C,G,C
Wymyśliłem Ciebie miła w noc jesienną
Gdy dookoła pustka otaczała mnie
Tak pragnąłem żebyś była tylko ze mną
No i los mi zesłał miła właśnie Cię
Już na zawsze zostań moją monalizą
Tak nam dobrze że nie mieści w głowie się
Kochaj kochaj i bądź zawsze tylko ze mną
Więc na ziemi będzie raj bo pragnę Cię
W rabiryncie dni powszednich jesteś ze mną
W mroku nocy zawsze miła widzę Cię
Gdy odległość nas rozdzieli to na pewno
Będę bliskość Twego ciała czuł przez sen
MARIO
F,d,B,C,F ref. F,A,B,C
Wspominam te wieczory
I oczu twych blask
Pamiętam każdy uśmiech Twój
I każde spojrzenie Twe
Ref. Mario odeszłaś tak daleko
Pozostałem na zawsze sam
Mario pusto bez Ciebie jest i smutno
Smutno bardzo mi
Wiedziałem że odejdziesz stąd
Tak biło serce me
Niedobra otchłań zabrała Cię
Okrutnie krzywdząc mnie
Błagałem głosem wołałem wróć
Wróć odmień życie me
Samotność niszczy życie me
A rozpacz serce rwie
MYSZA
C,G,C,F,C,a,D,G,C ref. G,C,G,C,F,C,a,D,G,C
Jesteś taka jak inne dziewczęta
Lubisz bawić się być uśmiechnięta
I choć wad różnych masz sto
Najważniejsze jest jednak to
Ref. No bo Ty się boisz myszy
Czyż nie śmieszne to - ach śmieszne to
Że się właśnie boisz myszy
Tak jak mało kto - jak mało kto
No bo Ty się boisz myszy
Nie wie o tym nikt - oj nie wie nikt
Że się właśnie boisz myszy
Ach to jaki wstyd - ach jaki wstyd
Nie powinno to nikogo dziwić
Każdy przecież ma swoją słabą stronę
I choć ta zabawną jest
Ciebie jednak przeraża myśl
MAŁOLATA
F,B,C,F x 2 ref. F,C,d,B,C,F
Znam Twoje myśli znam Twój każdy gest
Nie opuszczę Ciebie z Tobą fajnie jest
Gdy księżyc świeci wiatr na liściach gra
Noc przy ognisku i śpiewamy tak
Ref. Małolata, małolata
Uśmiechniętą buzie ma
Poczekajmy aż do lata
Wtedy zaśpiewamy tak
Gdy jutro wśród zieleni drzew
Będzie ognisko i gitary śpiew
A Twoje ręce znów przytulą mnie
Przy tej piosence czas nie liczy się
Za nami wieczór pełen miłych słów
I nie wiem kiedy będę z Tobą znów
Nie musisz płakać przecież dobrze wiesz
Za rok tu będę i Ty będziesz też
NAJPIĘKNIEJSZA
C,G,C
Jestem w Tobie zakochany
Jak poranek w ptaków śpiewie
Tyle wspólnych marzeń mamy
Lecz Ty jeszcze o tym nie wiesz
Ref. Jesteś najładniejsze, jesteś najpiękniejsza
Lubię gdy się śmiejesz aż do łez
Kiedy Cię spotykam cały smutek znika
Z Tobą mi tak dobrze jest
Jestem w Tobie zakochany
Nie od dziś i nie od wczoraj
Porzuciłem wszystkie panny
Przecież Ciebie tylko kocham
Jestem w Tobie zakochany
Nie przestanę Ciebie kochać
W mej pamięci tylko słowa
Kocham, kocham
NIE ŻAŁUJCIE SERCA DZIEWCZYNY
C,G,C
Zawsze chłopcy najładniejsi
Na wojenkę szli najpierwsi
Gdy dziewczynom w oczach rosły łzy
Wojsko tak śpiewało im
Ref. Nie żałujcie serca dziewczyny
Póki pragną Was
Życie tak króciutko trwa
Wojsko dla Was śpiewa dziewczyny
Wojsko wasze jest
Nie żałujcie wojsku serc
Bo nie tylko kirasjerzy
Całowali jak należy
Pod tym względem - nie będziemy kryć
Wojsko nie jest gorsze dziś
Czołg samolot ważna sprawa
W wojsku służba nie zabawa
Ale skończysz służbę - dopnij pas
Na dziewczyny przyszedł czas
NIE JESTEŚ SAMA
D,A,e,G,A ref. E,G,D
Tej dziewczynie która czyta list wyblakły
Tej kobiecie która milczy cały dzień
Tej co stawia w noc bezsenną złe pasjanse
I ozdabia nadziejami ciemną sień
Niech się niebo nie kojarzy tylko z deszczem
Niech się rzeka nie kojarzy z rzeką łez
Są na świecie dobre okna w dobrym mieście
I ta wiara że w człowieku człowiek jest
Ref. Nie jesteś sama, nie jesteś sama
Uwierz w siebie, uwierz w ludzi, uwierz w nas
Nie jesteś sama, nie jesteś sama
Są gdzieś okna które płoną cały czas - coda
Tej dziewczynie która topi w czarnej kawie
Te tęsknoty który miała cały skład
Tej kobiecie która pali bardzo dużo
I w szufladzie przechowuje biały kwiat
Niech się miłość nie kojarzy z pożegnaniem
Niech pogoda opromieni każdą myśl
I niech przyśni się ktoś miły i czekany
Kto nadaje mleczną drogą taki list
NIE OPUSZCZAJ MNIE
C,a,d,G
Na dworcu taki tłok
Żegnamy się na zawsze
Splecionych wiele rąk
Lecz my wolimy nasze
Ref. O,o spójrz mi w twarz
Spójrz po raz ostatni
I nie opuszczaj mnie x 2
Choć los z nas zakpił
Na zegar nie patrz już
Nie zmienisz przeznaczenia
Od dziś nie będzie róż
Więc żegnaj do widzenia
Odjechał pociąg już
I Ty w nim odjechałaś
I nie płacz miła już
Ja wrócę ukochana
NIE ZADZIERAJ NOSA
C,G,E,A,F,f,C,a,F,G,C ref. A,e,a x 2 F,G
Nie zadzieraj nosa, nie rób takiej miny
Nie udawaj greka, zmień się lepiej zmień
Już za parę minut, będziesz przyjacielem
Całej naszej piątki, tylko rozchmurz się
Baw się razem z nami, jeśli masz ochotę
Na wspólną zabawę daj namówić się
To najlepszy sposób, jeśli chcesz zapomnieć
O swoich kłopotach i zmartwieniach też
Ref. Jeśli chcesz zaśpiewać, śpiewaj razem z nami
Teraz masz okazję, bo dla Ciebie gramy
Nie zadzieraj nosa, nie rób takiej miny
Nie udawaj greka, zmień się lepiej zmień
Już za parę minut, będziesz przyjacielem
Całej naszej piątki, tylko rozchmurz się
Baw się razem z nami, jeśli masz ochotę
Jutro odjeżdżamy, Ty zostaniesz tu
Treść naszej piosenki łatwo zapamiętać
Gdy zanucisz refren powrócimy znów
Ref. Jeśli chcesz zaśpiewać .........
Coda. Nie zadzieraj nosa
Baw się razem z nami
NASTOLATKA
C,d,F,G
Jesteśmy razem ktoś gra na gitarze
I nie pomyślisz że mija czas
Weźmiesz do ręki swoją gitarę
I razem z nami zaśpiewasz tak
Ref. Nastolatka na, na, na, na
Cudne oczy ma na, na, na, na
Nie przejmuj się na, na, na, na
I śpiewaj tak
Być może kiedyś znów się spotkamy
Być może kiedyś powrócisz tu
I zaśpiewamy znów tę piosenkę
I znów poznamy cudowny świat
A gdy przeminą chwile młodości
A chwile wspomnień powrócą znów
Weźmiesz do ręki swoją gitarę
I razem z nami zaśpiewasz tak
NIECH ŻYJE WOLNOŚĆ
C,G ref. F,c,G,c
Miała matka syna, syna jedynego
Chciała go wychować na pana wielkiego
Ref. Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda
Jak go wychowała wypielęgnowała
I do poprawczaka oddać go musiała
Ref. Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda
Jak go zabierali muzyka mu grała
Ludziska się śmiali dziewczyna płakała
Ref. Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda
Oj wy ludzie ludzie co wy tu robicie
Zabieracie chłopca mi na całe życie
Ref. Niech żyje wolność, wolność i swoboda
Niech żyje zabawa i dziewczyna młoda
NA ZAMKU
G,D,g(c,g,D,g x 2 solo g,D,g,B,c,g,D,g
Na zamku gwarno jest jest dużo wódki
Przy stole siedzą trzy krasnoludki
A przy kominku gdzie ogień płonie x 2
Piękna królewna rozgrzewa dłonie
Przyjechał do niej królewicz młody
O ustach słodkich ślicznej urody
Ona się zaraz zarumieniła x 2
O takim właśnie po nocach śniła
Królewicz młody był jak gdyby orzeł
Na ustach słodkich całusa złożył
Kielich młodości razem wypili x 2
To długie lata ze sobą żyli
MIŁOŚĆ
F,gm,B,C,F
Poznałem samotności smak
I ciężar smutku gorycz łez
Ty wiesz jak mi Ciebie brak
Czy to miłości nadszedł kres
Dni tak nieznośne wloką się
Bezsenne noce burzą krew
Twej duszy krzykiem wołam Cię
Czy mi odpowiesz na mój zew
Ref. Baby wróć do mnie kochana
Bez Ciebie świat szary nadzieja zabrana
Baby przekonaj się do mnie
Ja tęsknię ogromnie i bardzo kocham Cię
Ja wierzę że szczęśliwy los
Uśmiechnie znów do mnie się
Usłyszę Twój kochany głos
Do serca znów przytulę Cię
MIJA ROK
D,A,g,A,d,D,g,A,d x 2 A,d ref. A,d,A,d,D,g,A,d
Tyle darów rok nam przyniósł
Pszczołom łąki kwiatów pełne
Ludziom dał łany zbóż
Zbożom dał pełen kłos
Przykrył pola płachtą śniegu
Aby zimą odpoczęły
Myślisz Ty, myślę ja
Co nam rok miniony dał
Ref. Mija rok, dobry rok
Z żalem dziś żegnam go
Miejsce da nowym dniom
Stary rok, dobry rok
Mija dla nas rok szczęśliwy
W którym znów jesteśmy razem
Nie raz nam smutek niósł
Nie raz nam radość niósł
Pierwszej gwiazdy dziś zapytaj
Co następny rok przyniesie
Czekam ja, czekasz Ty
Północ już, zegar zaczął bić
Ref. To był rok, dobry rok .........
O KRÓLOWO MA
C,a,F,G/a ref. F,G,C,a,F,G,C
O królowo ma, królowo mych wspomnień
Pamiętasz jak, całowałem usta Twe
O królowo ma, nigdy Ciebie nie zapomnę
W myślach będę Cię miał, gdy to wszystko skończy się
Ref. Miałem Ciebie tylko jedną
Dla mnie byłaś tylko ty
Więc gdzie jesteś ma królewno
Powiedz, powiedz, powiedz mi
O królowo ma, królowo mych marzeń
Pamiętasz jak powiedziałaś wtedy nie
O królowo ma, nigdy Ciebie nie zapomnę
W marzeniach mych zawsze będę Ciebie miał
O KAROL
C,a,F,G
O Karol tak mi Ciebie brak
Kochałem Ciebie, teraz jestem sam
Odeszłaś, zostawiłaś mnie
Powiedz dlaczego, nie kochałaś mnie
Ref. Ja kochałem Ciebie Karolino
Żyłem jak we śnie
Dziś nawet nie wiem, czy pamiętasz mnie
Wrócisz do mnie kiedyś ukochana
Gdy minie chwila zła
Znów będą razem, nasze serca dwa
O Karol tak mi Ciebie brak
Kochałem Ciebie, teraz jestem sam
Wróć do mnie, choć nas dzieli świat
Wciąż pamiętam, Ciebie z tamtych lat
O MARIANNO
C,G,C ref. F,C,G,C/C7
Wczoraj obiecałaś mi na pewno
Że zostaniesz mą królewną na zawsze już
Wczoraj tyś mi miła obiecała
Cała drżąca i nieśmiała, że nocą przyjdziesz znów
Ref. Słodka Marianno
Tyś mi drogą mgłą poranną
Na gorzkiej nocy smak - osłoną Tyś
Słodka Marianno
Masz figurę nienaganną
Zielone oczy masz jak żadna z pań
OBUDŹ WENUS
C,a,G,a ref. F,C,G,a,F,C,G
Zła noc złe sny, jak strach osaczyły mnie
Układam Twoje słowa na serca dnie
Mój ból mój krzyk, jak echo już dawno znikł
A Ty jak kamienny pomnik nie widzisz nic
Ref. Obudź we mnie swoją wenus zobacz serce które drży
Kiedy źle Ci jest beze mnie głośno powiedz mi
Chcę Cię takim jakim jesteś tylko w Tobie widzę sens
Lecz nie chowaj swoich myśli za horyzont
Chcę żyć to nic że iskra wypala się
Wspomnienie dawnych chwil dodaje mi sił
Już czas Ty wiesz by to co rozdzielił gniew
Na stosie zapomnienia spalić jak śmieć
PRZEŻYJ TO SAM
F,a,d,B,d,C
Na życie patrzysz bez emocji
Na przekór czasom i ludziom wbrew
Gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy
Oczyma widza oglądasz grę
Ktoś inny zmienia świat za Ciebie
Nadstawia głowę podnosi krzyk
A Ty z daleka bo tak lepiej
I w razie czego nie tracisz nic
Ref. Przeżyj to sam, przeżyj to sam
Nie zamieniaj serca w twardy głaz x 2
Póki jeszcze serce masz
Widziałem wczoraj znów w dzienniku
Zmęczonych ludzi znużony tłum
I jeden szczegół wzrok mój przykuł
Ogromne morze ludzkich głów
A spiker cedził ostre słowa
Od których nagła wzbierała złość
I począł w Tobie gniew kiełkować
Aż pomyślałaś milczenia dość
NIECIERPLIWY
G,e,D ref. C,D,G,e,C,D,G,D,G
Noc się kiedyś skończy, więc chodźmy zanim znajdą nas
To ostatni szept, i będzie nasz ostatni raz
Potem możesz być, najbardziej niecierpliwa
Ja wezmę z Twoich rąk, to wszystko co mi dasz
To wszystko co mi dasz
To na naszej drodze rozstąpić się może
Będę wierzyć że, pokonam ból, pokonam lęk
Nim będziemy sami pukiem ciał rozgrzanych
Narysuję Jej Jej każdy mały dzień
Ref. Są ludzie są serca, jeden żal
Są myśli namiętne w Twoich snach
Potem będę tak, tak bardzo niecierpliwy aż
Zetrzesz z moich ust, najmniejsze ślady dnia
To na naszej drodze, rozstąpić się może
Będę wierzyć że, pokonam ból, pokonam lęk
Nim będziemy sami pukiem ciał rozgrzanych
Narysuję Jej Jej każdy mały dzień
Ref. Są ludzie są serca, jeden żal
Są myśli namiętne w Twoich snach x 2
Są głosy są słowa których brak
Są myśli i w Tobie będę ja
PADA DESZCZ
D,h,e,A ref. G,A,D,h,e,A,D
Pada deszcz jesienny pada deszcz
A wokół nas liście spadają z drzew
Idąc tak wspominam tamte dni
Kiedy Ty tak obiecałaś mi
Ref. Nie odejdę od Ciebie
Nie pokocham innego
Nie porzucę serca Twego bo kocham Cię
A Ty jednak moja mała
Odeszłaś zapomniałaś
Zostawiłaś serce me nie kochasz mnie
Pada śnieg puszysty pada śnieg
A wokół nas wszystko już bieli się
Idąc tak wspominam tamte dni
Kiedy Ty tak obiecałaś mi
Pada deszcz wiosenny pada deszcz
A wokół nas wszystko zieleni się
Idąc tak wspominam tamte dni
Kiedy Ty tak obiecałaś mi
Płynie łza w mym oku płynie łza
A wokół mnie tonie już cały świat
Idąc tak wspominam tamte dni
Kiedy Ty tak obiecałaś mi
PAMIĘTASZ JOLKA
C,a,d,G x 2 a,F,G)C x 2
ref. C,E7,a,C,G,C,E,a,F,C,G
Czujesz z bliska może jak Ciebie mi brak
Czy czujesz to co ja gdy jestem sam
Jestem opętany jak w niewoli pies
Kto jest temu winien może Ty to wiesz
Nie ma takich prostych słów
Co oddadzą to co boli mnie
Przeczucie mam że spyta ktoś
Czy ta bajka się nie kończy źle
Ref. A wszystko to bo Ciebie kocham
I nie wiem jak bez Ciebie mógłbym żyć
Choć pokażę Ci czym moja miłość jest
Dla Ciebie zabiję się
To tylko zazdrość zżera mnie
Zawsze wtedy kiedy Ciebie nie ma obok mnie
Raz jestem doktor Dżakiel raz mister Hajd
Transformacja trwa nie zatrzymam jej
Oko w oko stań co za twarz no powiedz może boisz się
Za późno już zwalam stąd będzie lepiej jak zapomnisz mnie
Zdarza mi się być na haju wiesz jak jest
Dziwne wizje wchodzą nie pożądasz mnie
Pragniesz kogoś bardziej żegnaj więc
Nie chcesz nic tłumaczyć no to odwal się
Ochoty nie mam słuchać i stać na milczenie nie stać mnie
Przechodzi nas oboje dziwny dreszcz czy ta bajka się nie skończy źle
PRZETAŃCZYĆ Z TOBĄ ......
Przetańczyć z Tobą chcę całą noc
I nie opuszczę Cię już na krok
Czekałem jak we śnie abyś Ty objęła mnie
Więc teraz już wszystko wiem
Przetańczyć z Tobą chcę całą noc
Niech na nas gapią się no i co
Niech każdy o tym wie
Że Ty też kochasz mnie
Więc wszystkim na złość
Przetańczmy tę noc
Bo życie tak krótkie jest
Ref. Ja za tę noc chętnie oddam
Pięć najpiękniejszych lat
Nie liczy się dni to szczęście swe śni
Skąd taki gest dzisiaj mam
Przetańczyć z Tobą chcę całą noc
I nie opuszczę Cię już na krok
Czekałem jak we śnie abyś Ty objęła mnie
Więc tak jak chce los
Przetańczmy tę noc
Bo życie tak krótkie jest
POKOCHAŁEM JĄ
A
Kiedy miałem lat czterdzieści osiem
Wziął mnie ojciec i tak do mnie rzekł
Synu powiem Ci ostatnią wole
Musisz z ojczyzny mojej żonę mieć
Ref. Posłuchałem go, posłuchałem go
Posłuchałem go, posłuchałem go x 2
Mam chacjendę w słonecznym Teksasie
Matka Boska pilnuje mych drzwi
Święty obraz ojczyzny wziął dziadek
A na głowie mej sombrero lśni
Ona miała na imię Mariola
Poznałem Ją nad Bałtyku brzegiem
Włosy miała spuszczone do kolan
I tak stała wpatrzona w dal
Ref. Pokochałem Ją, pokochałem Ją
Pokochałem Ją, pokochałem Ją x 2
I tak stała samotnie nad brzegiem
Ja nieśmiały bałem się podejść
Pozostało mi tylko wspomnienie
Znów przyjdę tutaj za rok
POCAŁUJ MNIE MÓJ .....
Gdy nadeszła ciemna noc
Wszystkie panny poszły spać
Tylko jedna mała miss
Przy księżycu pisze list
Wracaj miły kochaj mnie
Bo mi się już płakać chce
Bo me serce wciąż do Ciebie lgnie
Ref. Pocałuj mnie mój kochany
Na dobranoc bajkę powiedz mi x 2
Pocałuj mnie mój kochany
I zaśpiewaj lulaj lulaj mi
W nocy gdy cichutko spała
Gdy się najmniej spodziewała
Nad łóżeczkiem pochylony
Stał jej luby narzeczony
Ona oczka otworzyła
I za szyję go chwyciła
Do serduszka przytuliła się
PRZELEĆ MNIE W KONICZYNIE
Teraz będzie numer jeden
A mnie jest na imię Edek
Przeleć mnie w tej koniczynie
Teraz będzie numer dwa
Ona wciąż ochotę ma
Przeleć mnie w tej koniczynie
Ref. Przeleć mnie w tej koniczynie x 2
Przeleć mnie w tej koniczynie jeszcze raz
Teraz będzie numer trzy
Ona wciąż mówi mi
Przeleć mnie w tej koniczynie
Teraz będzie numer cztery
Wreszcie weź się do cholery
Przeleć mnie w tej koniczynie
Teraz będzie numer pięć
Ona wciąż ma na to chęć
Przeleć mnie w tej koniczynie
POZWÓL MI SIĘ POCAŁOWAĆ
Znasz mnie już przecież od kilku dni
Wynoszę śmieci , przynoszę bzy
Z mamą się zgadzam , psa wyprowadzam
I z bratem jestem już na Ty
Ref. Pozwól mi się pocałować
Nie mów ciągle nie
Dojść nie dajesz mi do słowa
I traktujesz źle
Znów nie klei się rozmowa
Znów odwagi brak
Pozwól mi się pocałować
Przecież to nie wiele tak
Tak sielankowo mijają dni
A jednak spokój coś mąci mi
Więc jakem Adam, tu Ci przekładam
Moją petycję która brzmi
Ale poczekaj nadejdzie dzień
Gdy pod swym oknem nie znajdziesz mnie
Więc nim się zmyję złap mnie za szyję
Ostatnią szansę daję Ci
POKOCHAJ MOJE MARZENIA
C,A7,F,C,G ref. F,e,d,C,G,F,G,C,G
Gdy budzi mnie życie ze snu
Gdy wtapiam się w opary bzdur
Gdy ktoś ma mi wciąż coś za złe - uśmiecham się
Gdy jestem już dziś nie ten sam
Gdy siebie czasem dość już mam
Gdy w deszczu pod górę pod wiatr - swe życie pcham
Na przekór swym myślą i snom
Bez obaw co w każdym dziś są
To jedno na pewno dziś wiem
Że lubisz mnie choć - trochę
Ref. Pokochaj moje marzenia
Zielone tak jak trawy z moich rodzinnych stron
Pokochaj moje marzenia
Pachnące zbożem z którego kiedyś będzie chleb
Gdy miasto gdzieś ciągle nas gna
Gdy hałas ogarnia jak mgła
Gdy trudno odnaleźć się nam
Radę Ci dam
POLSKIE DZIEWCZYNY
F,C,F,B,F,C,F ref. F,C,F
Czy to panna czy mężatka każda piękna każda gładka
Porozmawiać chętnie z nimi każdy chce
Czy chcesz uśmiech czy buziaka chyba da nie będzie taka
Pocałować przecież to nie jest grzech
Czy blondynki czy szatynki mają buśki jak malinki
Lekkomyślne nie bywają raczej nie
Więc nie czekaj przyjacielu gdy już masz dwadzieścia lat
Bez obawy z nimi możesz ruszać w świat
Ref. Polskie dziewczyny najładniejsze są
Polskie dziewczyny całować wszyscy chcą
Polskie dziewczyny zna je cały świat x 2
Polskie dziewczyny bywa że są bez wad
Czy do tańca czy różańca jak z wieczora tak i z rańca
Gdy poprosisz nie odmówią nigdy nie
To morowe są dziewczyny nie są z Litwy Ukrainy
I słowiańska w ich żyłach płynie krew
Od Bałtyku po karpaty poprzez Odrę rzekę Bug
Leży Polska a w niej pięknych dziewczyn moc
Gdy swej żony szukasz przyszłej wnet przybywaj tu nad Wisłę
Kochaj szanuj i pamiętaj o tym że:
PIĘKNA CYGANKA
d,g,d,g ..... A,d,D,g,d .....
Pokochałem dzisiaj ją piękną młodą cygankę
Oczy czarne włosy też byłem z nią do ranka x 2
Ref. Aj ne, ne, ne x 2
Oczy czarne włosy też x 2
Całowałem usta jej i pieściłem jej ciało
Zanim jej poranna mgła opsypała łzami ciało x 2
Ref. Aj ne, ne, ne ........
Zanim jej poranna mgła ..... x 2
Biegła brzegiem rzeki tej i rzucała w nią kwiaty
Nie wiem czy nie rzuci mnie nie jestem zbyt bogaty x 2
Ref. Aj ne, ne, ne ........
Nie wiem czy nie rzuci mnie ...... x 2
Pokochała w końcu mnie i oddała mi serce
Szczęście wziąłem w ręce swe teraz nie chcę nic więcej x 2
Ref. Aj ne, ne, ne ........
Szczęście wziąłem w ręce swe ....... x 2
PERON ŁEZ
d,a,d,a,d,a,B,F,C ref. F,C,d,B,F,C
Przybyłaś w chwili tej ostatniej
Na peron jakby spłynął wiatr
W powietrzu drży list pożegnalny
Tych kilka słów i szara łza
Ref. Ten peron łez tylko na nim pada deszcz
A muzyka szklanych serc ciągle gra ciągle jest
Ten peron łez Ty żegnałaś tylko mnie
Jakbym ruszał w wielki rejs w siną dal w długą dal
Miłości mej już nadszedł kres
I wszystko już skończyło się
Nie wiem dlaczego tak zaczęło się
Dlaczego zgasło też nie wie nikt
RÓŻE CZERWONE
C/G,C,G,C,C7 ref. F,C,G,C,C7 x 2
Ref. Róże czerwone są a fioletowe bzy
Cukier ma słodki smak lecz słodsza jesteś Ty x 2
Ostatni szkoły dzień
Rozstania nadszedł czas
Pamiętnik dałem Ci
Napisałaś tak
Minęło parę lat
Wiesz już że męża masz
Lecz słowa z tamtych dni
Na pamięć znam
Jak szybko płynie czas
Wiesz że córeczkę masz
Być może kiedyś ktoś
Powie jej tak
RYSUNEK NA SZLE
C,e,F,G - e,d,c ref. G,C,E7,a(F,C,G,C/C7, x 2
Jeszcze sam się uczę siebie żyję tak jak umiem żyć do utraty tchu
Raz mi gorzej z tym raz lepiej rzucam się w rwący zdarzeń nurt
Jak w wycieczce jak w podróży do zamkniętych pukam drzwi byle serce nieść
I choć nic się nie powtórzy jeszcze raz myślą sięgam wstecz
Ref. O jest gdzieś niebo jak len
O, O, O noc za krótka na sen
O tam gdzie czeka znów ktoś
I gdzie miejsca jest dość dla spóźnionych gości
O Twój rysunek na szkle
Tylko na nim już dziś nie ma mnie
Idę dalej żyję prędzej pragnę prawd i to co mam czas doradcą złym
Wieczorami piszę wiersze chociaż Ty już nie czytasz ich
Biegną wiosny i jesienie coraz bardziej dzieli nas morze
zwykłych spraw
Mam już tylko to wspomnienie choć i w nim mniej tych
jasnych barw
RODZICE
C,G,C ..... C,F,C,G,C
C,F,C,G,C,F,C,G,C
Niedawno tak niedawno tak
Mieliśmy też po kilkanaście lat
Otworem świat przed nami stał
I luz i wiatr w naszych sercach wartko grał
Ref. A dziś już patrzę na Wasze dzieci
Co tak beztroskie są jak wtedy jeszcze Wy
A dzisiaj widzę jak ten czas leci
I trochę żal że minęły tamte dni
Niedawno tak niedawno tak
Odległy był Wam ten dorosły świat
Czas zdał się nam wciąż w miejscu stać
Zdawało się że tak zawsze będzie stać
SERCA DWA - WALC
B
Tak zawsze razem razem we dwoje
Spędzamy miło czas
Dla nas nie ważne ile już czasu
Gdy zdjęcia pokrył kurz
Tylko do życia potrzebne jest serce
Jeżeli wciąż je masz
Nie licząc godzin nie licząc minut
Śpiewajmy razem tak
Ref. Serca dwa serduszka małe dwa
Ze sobą już są tyle lat
Niech piosenka ta płynie w dal
Serca dwa serduszka małe dwa
Ze sobą już są tyle lat
A życie niech wciąż bawi nas
Choć teraz niewiele zostało już czasu
Miłości tylko raj
Gwiazdy na niebie choć jaśniej nam świecą
Odchodzą rankiem w dal
Wszystko przemija a czas szybko płynie
Zostały serca dwa
Nie licząc godzin nie licząc minut
Śpiewajmy razem tak
ŚPIĄCA KRÓLEWNO
F,B,C,F,d
g,C,F
Ref. Śpiąca królewno śpiąca królewno
Może wiatr podpowie mi x 2
Gdzie mam szukać Ciebie dziś
Już niedługo przyjdę tam
Powędruję dalej w świat
To przez morze na głębinę
Jak przed wielu wielu lat
Jeśli będę księciem z bajki
Odczaruję Cię ze snu
Jeśli będziesz dla mnie miła
Pozostaniesz ze mną już
Kiedy szliśmy brzegiem morza
Wiatr rozwiewał włosy Twe
Ja trzymałem Cię za rękę
I szeptałem kocham Cię
Więc dlaczego nic nie mówisz
W oczach Twoich widzę łzy
Przecież kocham tylko Ciebie
I dla Ciebie pragnę żyć
SZATYNKA
C,e,C7,A7,d,G ref. d,G,C,a,d,G,C
solo F,f,C,a,F,G
Ja wierzę w przeznaczenie być może jest westchnieniem
Choć minie tyle długich lat
Mijają wciąż tygodnie a Tobie tak wygodnie
Choć mnie po prostu nadal trafia szlak
Proszę Cię ja szatynkę kochać chcę
Ref. Radośnie przez łzy wyznaję choć śpisz
Ja kocham szatynkę szatynka to Ty x 2
Co miesiąc tlenisz włosy ja szukam wciąż po nocy
Fryzjerkę Twoją bardzo dobrze znam
Nie cierpię tych blond włosów tych błysków Twoich oczu
Czy wreszcie to zrozumiesz tak czy nie
Proszę Cię - ja szatynkę kochać chcę
Szatynka w Tobie drzemie Ty jesteś mym marzeniem
Jak czarna perła w blasku słońca lśnisz
Kosmyki Twoich włosów szczęśliwy dar od losu
Dotykać głaskać pieścić tulić śnić
Proszę Cię - ja szatynkę kochać chcę
STARY CYGAN
d,A ref. g,C,F,d,g,C,F,F7/C
Wiatr u cygana a dusza zszarpana
Gdy z taborem się rusza
Bo stary cygan całe życie
Siwe konie kochał
W życiu nieważne drogie kamienie
Nieważna wcale fortuna
Bo fortuna kołem się toczy
Nie jeden już za nią umarł
Ref. Dajcie mi siwka takiego ze złotą grzywą
Dajcie nie odmawiajcie mi
Z nim resztę życia ostatnie kilka chwil
Dajcie nie odmawiajcie mi
Już u cygana twarz roześmiana
Przyjaciela ma
Z nim resztę życia stary cygan
Już nie będzie sam
Odjeżdżał tabor wraz z cyganami
Łezka się w oku zakręci
Niezapomniany bardzo wspaniały
Cygański tryb życia
SERCA DWA - CLASSIC
C,a,d,G
Noc ciemna gwiazdy się mienią
Nad rzeką ja i Ty
A w rzece fale się pienią
A w rzece nasze sny
Ref. Tam za rzeką tam gdzie śpi mgła
Tam gdzieś daleko zostały serca dwa
Miłości białe żagle
Powrócą wrócę ja
To stało się tak nagle
Tam gdzie śpi mgła
I nie wiem czy kiedyś wrócę
I nie wiem łudzę się
Pozostaw mi tą melodię
Pozostaw refren ten
TAKIE TANGO
c,As,G,c x 2
f,Es,B/G ref. c,G,c
Na sali wielkiej i błyszczącej tak jak nocne Buenos Aires
które nie chce spać
Orkiestra stroi instrumenty daje znak i zaraz zacznie
nowe tango grać
Siedzimy obok obok siebie obojętni jak turyści
wystukując rytm
Nie będzie tanga między nami choć by nawet cud się zyścił
nie pomoże nikt
Chociaż płyną ostre nuty w żyłach płonie krew
Nigdy żadne z nas do tańca nie poderwie się
Ref. Bo do tanga trzeba dwojga
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
A ten świat złożony jest
Zaleje w końcu Buenos Aires noc tak gęsta jak atrament
a gdy przyjdzie czas
Co było w naszych sercach kiedyś kiedyś jak świecący diament
cały straci blask
I choć będą znowu grali Bóg to jeden wie
Nigdy razem na tej sali nie spotkamy się
TO CO DAŁ NAM ŚWIAT
Mieliśmy dla siebie tyle chwil
Przed nami otwierał się świat
I anioł nadziei przy nas był
A los był z nami za pan brat
Ty przyszłaś jak pierwsza letnia noc
I wniosłaś pogodę w me dni
Więc każdy odkryty szczęścia ląd
Imieniem zwałem Twym
Ref. To co dał nam świat
Niespodzianie zabrał los
Dobre chwile skradł
Niosąc w zamian bagaż zwykłych trosk
To co dał nam świat
Co odeszło z biegiem lat
Cóż wart jest nie wczesny żart
Że los wziął to co dał
Nie znalem przy Tobie srogich zim
Barwami rozkwitał nam rok
Gdy owoc dojrzewał w sadzie Twym
To giął gałęzie do mych rąk
Nie chciałaś od życia wiele brać
Radości dzieliłaś na pół
A smutkom patrzyłaś sama w twarz
Gdy czasem przyszły tu
TYLKO TY
C,d,F,G ref. F,G,C x 2 F,G,C,a,F,G,C
Znów jesteś choć przecież nie ma Cię
Tak blisko blisko obok mnie
Znów czuję słodkie usta twe
Tak mocno mocno tulisz się
Ref. Tylko Ty jesteś ze mną
Tylko Ty uwierz mi
Tylko Ty teraz wiem na pewno x 2
Tylko Ty i więcej nikt
Wiem teraz co znaczy kogoś mieć
Zaufać uwierzyć w nowy dzień
Wiem dobrze że myślisz o mnie dziś
Uśmiechy i troski dajesz mi
TWISTI - GEN
C
Twisti Gen wszyscy tańczą twista
O,o,o powiedz mi czy Ty kochasz mnie
Piękny rytm to rzecz oczywista
Więc tańczmy razem dziś tylko ja i Ty
Ref. Bo to jest miłość ma
Którą mi darowałaś
Więc kochaj tylko mnie
Bo miłość gaśnie w nas
Twisti Gen muzyka ognista
O,o,o wszystkie już serca palą się
Tańczymy więc zakochanego Twista
By w sercach naszych znów wzbudził miłość swą
Powiedz mi o czym dzisiaj marzysz
Gdzie miłość Twa która dzieli nas
Zatańcz więc zakochanego Twista
I prosto spójrz mi w twarz i tańcz jak ja
SŁODYCZE
C,G,a,F,C,d,C x 2 ref. C,G,a,F,C,d,a,F,D7,G
Udzielił mi kiedyś mój dziadek
Porady cenniejszej niż spadek
Bym kochał kobietę z rozsądkiem żołądkiem
Ty jesteś jak paczka cukierków
W tym swoim przyciasnym sweterku
Ty jedna dajesz mi szczerze w talerze
Ref. Gdy widze słodycze to kwicze
A oczy mi świecą jak znicze
Lecz dobrze o tym wiesz x 2
Że połknął bym jak zwierz
Co tylko co tylko tylko chcesz
Ty wiesz że trzeba się najeść
By w sercu uczucie odnaleźć
Ty zawsze odpowiesz tak czule na bóle
Masz sposób na wszystkie bolączki
Oj bo cuda potrafią Twe rączki
Najsłodsza ich tajemnica kwaśnica
By miłość była dojrzała
Potrzebne jest serce i strzała
I czułość do kilku nawyków w przełyku
Dlatego kocham w dziewczynie
Kwaśnice na wieprzowinie
Lecz liczy się również smykałka do wałka
ADELA - W SINĄ DAL
F,B,F,D,G,C ref. F,B,F,C,F
Adela już zakłada suknię ślubną
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz Ją dla kogo ta sukienka
Dla kochasia który odszedł w siną dal
Ref. W siną dal w siną dal
To dla kochasia który odszedł w siną dal x 2
W siną dal w siną dal
Pomaszerował lewa prawa w siną dal
Czerwone ma podwiązki pod sukienką
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz Ją dla kogo taki luksus
Dla kochasia który odszedł w siną dal
U drzwi u drzwi jaj tata czyści spluwę
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz go na czyją to jest zgubę
To na kochasia który odszedł w siną dal
Na wiosnę ślub stwierdzono rejentalnie
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj
Gdy spytasz ją z kim żyć chce po ślubie
To z kochasiem który odszedł w siną dal
WSZYSCY POLACY
C,a,d,G
Wieczorem wieczorem
Kiedy gwiazdy mocno lśnią
Wieczorem wieczorem
Zaśpiewajmy razem song
Ref. Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina x 2
Starszy czy młodszy chłopak czy dziewczyna
Hej, hej bawmy się
Hej, hej śmiejmy się
A nocą a nocą
Gdy po pracy w domu śpisz
A nocą a nocą
Każdy ma szczęśliwe sny
A rano a rano
Kiedy słońce jeszcze śpi
To wtedy to wtedy
Zaśpiewamy ja i Ty
A kiedy a kiedy
Z Polski wyjechałeś gdzieś
To wtedy to wtedy
My rozpoznamy się
WSPÓLNE INICJAŁY
C,e,a,d,F,G ref. F,G,C,e,a,F,G,C
Ty I ja to są różne serca dwa
Lecz jest coś coś co dwoje nas ma
Ref. Wspólne inicjały imion lecz to nie to
Między mną a Tobą jest coś więcej
Przecież wierz że kocham skrycie nie wstydzę się
Ale mur między nami tkwi
Ty wiesz jak świat uczynić by tak
Żeby on był był wspaniały cudowny nie mdły
WALERCIA
C,G,C,F,G,C
Moja Walerciu czarną masz
Moja Walerciu czarną masz
Czarną masz wstążkę u kapelusza
Moja Walerciu czarną masz x 2
Ref. O bela, bela, bela mari ........
Moja Walerciu wsadzę Ci
Moja Walerciu wsadzę Ci
Wsadzę obrączkę na prawą rączkę
Moja Walerciu wsadzę Ci x 2
Moja Walerciu kupię Ci
Moja Walerciu kupię Ci
Kupię Ci fiata na stare lata
Moja Walerciu kupię Ci x 2
Moja Walerciu dajesz mi
Moja Walerciu dajesz mi
Całować ręce ale nic więcej
Moja Walerciu dajesz mi x 2
WSPOMNIENIE O PRESLEJU
C,f,C,E,F/G,C,E,F,f,C,G,C ref. F,C,G,C - x 2
Jak cień jak sen to wspomnienie
Powraca z podróży do tamtych dni
Pamiętam ten dzień powiedziałaś mi że
Dziś odkryłaś tę płytę i ten głos
Co dzień co noc czy pamiętasz
To on Ciebie rzucił w ramiona me
Gdy głos jego brzmiał jak szum blu wawaj
Tak ciepły jak ciepło Twych ust
Ref. Gdy nam śpiewał Elvis Presley
Świat miał trochę więcej barw
Pod palmami blu Hawaii kołysało tu dla ciał
Low mi thender kochaj czule
Na prywatce całą noc
Kissmi Ty pocałuj szybko
Gdy nam Elvis śpiewał tak
Przygrywka
Jak cień jak sen to wspomnienie
Choć tyle zabłysło na niebie gwiazd
To Ty dałeś nam piosenki co w świat
Wiodły nas przez trudny ten czas
W TAKĄ CISZĘ
C,e,F,G
Nie o uśmiech mi chodzi bo się śmiałaś nie raz
Ale o to co kiedyś utworzyło się w nas
To co przyszło tak nagle i przeszło jak wiatr
Czego w życiu najbardziej mi brak
Ref. W taką ciszę wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę
Ciebie wołam ale cisza i pustka dookoła
Przychodziłaś co wieczór by posłuchać mych płyt
O miłości w ogóle nie mówiliśmy nic
Odjechałaś tak nagle i cichutko jak mysz
Zostawiłaś swój adres i list
Jesteś moim aniołem i miłością bez dna
Jesteś moją boginią którą widzę co dnia
Jak długo mam czekać prosić Cię mam
Każesz trwać w niepewności więc trwam
Dostaję Twe listy i zdjęć parę mam
Żyję jak grzeszny anioł w tłumie ludzi lecz sam
I że tli się nadzieja że spotkamy się znów
Do księżyca się śmiejąc przywołując Cię wróć
WALA
F,C,F
Pan Twardowski z góry woła poprzez chmury
Brawo Walu bis i zaśpiewa Wali
Z księżycowej dali Walentyna twist
Ref. Walentyna , Walentyna
Już gwiazd kraina Ją dobrze zna
Były kwiaty dla Gagarina
A Walentyna twista ma
Walentyna , Walentyna
To pierwsza w świecie podniebna miss
Jej imieniem więc się zaczyna
Najnowszy Walentyna twist
Może księżyc stary znajdzie dwie gitary
Przyśle Tobie list żebyś przyleciała
Żebyś zaśpiewała Walentyna twist
WSTAJĘ O PORANKU
C,G,C
Wstaję o poranku patrzę w krąg po ganku
Wszystko płynie w strugach łez
Pomyślałem sobie ja to samo robię
Rozpłakałem się jak deszcz
Wyszłem na ulicę z nudów prawie krzyczę
Sam już nie wiem czego chcę
Nagle ktoś podchodzi w całym tłumie ludzi
I bezczelnie pyta mnie
Ref. Czy będzie Ci ze mną dobrze
Czy będzie Ci ze mną źle x 2
Czy będzie mi z Tobą lepiej lub gorzej
Może spróbować chcesz
Nie wiem chyba śniłem ale się zgodziłem
Od tej pory minął rok
Choć się krótko znamy nadal się kochamy
Myślę o niej dzień i noc
Nie ma co odwlekać szkoda czas ucieka
Ktoś musi zrobić ten krok
Gdy Ci się spodoba dziewczyna majowa
Podejdź i zapytaj Ją
WESELE HEJ WESELE
d,g,A,d/A x 2 ref. d,g,d
Głos kapeli gdzieś z daleka wiatr przywiewa
Dźwięk harmonii wiosną echo świetnie gra
Młodej parze gości chór sto lat odśpiewał
Jakie życie młodym los przekorny da
Ref. Wesele hej wesele hej wesele tańcowało
I grało i śpiewało ile tchu
Dla tego weseliska było ziemi mało x 2
I nawet nieba mało było mu
Pannie pięknie było w wianku i w welonie
Dziś obrączki połączyły losy dwa
Ksiądz ze stułą i przysięgą związał dłonie
Więc kapela niech nam wesoło gra
WAKACJE
C
Wakacji nadszedł koniec zwijamy bagaż już
Żegnają nas już fale mórz i został tylko szum
Gorące złote plaże owoce wielkich palm
Bawiły ciągle tańcem nas bawiły tu i tam
Ref. Białe tango no i mambo
Każdy sobie szanse dał ciężki to maraton
Rokendrola był też szał
Gitary ciągle grały była ciepła każda noc
Lambada Samba no i Mambo wciąż bawiły nas
Prawdziwi przyjaciele rozstania nadszedł czas
Powroty jednak są mizerne lecz nie straszne nam
Dla nas słońce zawsze świeci choć wakacji nadszedł kres
W pociągu czy też w samochodzie tańce bawią nas
WYSOKIE PŁOTY
Wysokie płoty tato grodził x 2
Żeby do Kasi do Kasi żeby
Żeby do Kasi nikt nie chodził x 2
Ale ta Kasia mądra była x 2
I dziure w płocie i w płocie dziure
I dziure w płocie wywierciła x 2
Oj żeby nie ta dziura w desce x 2
Byłaby Kasia Kasia by była
Byłaby Kasia panną jeszcze x 2
Tęgich ślusarzy tato wzywał x 2
Żeby u Kasi u Kasi żeby
Żeby do Kasi nikt nie bywał x 2
Ale ta Kasia sprytna była x 2
I zaraz kluczyk i kluczyk zaraz
I zaraz kluczyk dorobiła x 2
Oj chyba przez ten mały kluczyk x 2
Chodziła Kasia Kasia chodziła
Chodziła Kasia w wianku krócej x 2
WINDA DO NIEBA
C,a,G,F,G,C,d,F,a,C,G,F,C ref. F,G,C x 3 a,d,e,a
Mój piękny panie raz zobaczony w technik kolorze
Piszę do pana ostatni list
Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże
Pora mi dzisiaj do ślubu iść
Mój piękny panie ja go nie kocham taka jest prawda
Pan główną rolę gra w każdym śnie
Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
Życie jest życiem pan przecież wie
Ref. Już mi niosą suknie z welonem
Już cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
Mendelsonem stukają kopyta
Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
I powiozą mnie windą do nieba
Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I tak odchodzę bez pożegnania jakby z nienacka
Ktoś między nami zatrzasnął drzwi
WIRGINIA
F,a,d,C x 2 B,F,C,d x 2 ref. F,d,B,C x 2
Nie mogę przestać kochać i zapomnieć Cię
Ty znikłaś w samotności zostawiłaś mnie
Być może to odbicie w marzeniach nic więcej
Gdzie mogę odnaleźć teraz Twój ślad
Ref. Wirginija Wirginija
Błękitne morze w oczach masz
Wirginija Wirginija
Czy kiedyś znów mi szanse dasz
Wirginija .......... x 2
Przez cały wieczór morze szepcze tylko Ty
Więc powiedz co zamierzasz zrobić z życiem mym
Być może to przyśniło się mi wiele razy
Więc po co Ty wciąż odwiedzasz me sny
Ref. Wirginija Wirginija ...
Przygrywka
Część zwrotki
Ref. Wirginija Wirginija ...
Przygrywka
Ref. Wirginija Wirginija ...
WAKACYJNA DZIEWCZYNA
d,G,C,a,d,B,G/2c ref. a,E5+,C,a x 2
Na wakacje przyjechała
Taka miła i nieśmiała
W ciepłe noce będę z Tobą
W ciepłe dni
Byłaś taka roześmiana
Twoje oczy są jak gwiazdy
Zakochałem się od razu
Uwierz mi
Ref. Moja miła jak ja kocham Cię
Moja miła czy Ty o tym wiesz
A wakacje przemijają
A Ty nic nie mówisz mi
Czy mnie kochasz czy mnie lubisz
Tak jak ja
Jesteś dalej niż daleko
A ja ciągle będę czekał
Napisz do mnie miła
Chociaż krótki list
WIELKA MIŁOŚĆ
a,d,G,C,F,d,E7(a x 2 ref. a,d,G,C,F,d,E7,a x 2
Czekasz na tą jedną chwilę
Serce jak szalone bije
Zrozumiałem po co żyję
I wiem że czujesz to co ja
Ej za krótko trwa godzina
Niech się chwila ta zatrzyma
Moim szczęściem chcę nakarmić
Calutki świat zdziwiony tak
Ref. Wielka miłość nie wybiera
Czy jej chcemy nie pyta nas wcale
Wielka miłość wielka siła
Zostajemy jej wierni na zawsze
Miną lata gwiazdy zgasną
Fotografie w płowie zasną
Gdy nas ludzka złość rozłączy
Ja i tak odnajdę Cię
Kiedy rozum każe zwątpić
Czekaj zadrży świecy płomień
Bo po drugiej stronie rzeki
Ja dobrze wiem tam ogród jest
WALC DLA MŁODYCH
F,C,F,g,C,F,g,C,F,g,C,F,B,C
ref. F,g,B,F,B,C,F,g,B,F,B,C,F
Uroczyście jest dziś na sali
Wszyscy goście w pełnej gali
Już orkiestra gra już się zaczął walc
Na parkiecie tłum panów i pań
Tu wiruje walc naczelny zakochany uśmiechnięty
Starszy drużba daje znak
I śpiewamy wszyscy tak
Ref. Dla młodej pary ten walc
Dla młodej pary sto lat
Niech miłość połączy ich
Niech im da szczęście dziś
Do rana niech walc ten trwa
Orkiestra dla nich dziś gra
Wiwat wiwat niech żyją nam
Młoda para niech żyje nam
Pomyślności zdrowia i szczęścia
Niech marzenia Wam się spełnią
A weselny walc niech trwa dzisiaj Wam
Całe życie pod rękę przez świat
Nie ma życia bez miłości
Więc za miłość toast wznieśmy
Zakochanym sprzyja los
Więc śpiewajmy na cały głos
ZIELONE WZGÓRZA
C,d,G,C,a,d,G,G7,F,C,a,G,C,d,G,C
ref. e,A,e …. ,d,G,d .......
Zielone wzgórza nad Soliną
I zapomnianych ścieżek świat
Flotylle chmur znad lasów płyną
Wędrowne ptaki gości wiatr
A dalej widzisz już horyzont
Do nas z odległych wraca stron
I to już wieczór nad Soliną
I cisza która zna swój dom
Ref. Nad rzeką noc w uliczce snów
Liczy ogniki gwiazd
Uśmiechnij się na pewno tu
Wrócisz niejeden raz
Zielone wzgórza nad Soliną
Okrywa szarym płaszczem mrok
Nie żegnaj się choć lato minie
Spotkamy się tu znów za rok
ZIMNY DRAŃ
C,G,C,D,A,D,G ref. G,C,G,C,F,f,C,G,C
Posłuchajcie tej piosenki i o litość błagam Was
Rzewne tony rzewne dźwięki wzruszą marmur beton głaz
Czy do wyciągniętej ręki wpadnie grosz czy złotych sto
Mnie nie należy bądźmy szczerzy grunt by jakoś szło
Ref. Już taki jestem zimny drań
I dobrze mi z tym bez dwóch zdań
Bo w tym jest rzeczy sedno
Że jest mi wszystko jedno
Już taki jestem zimny drań
Moja niania nad kołyską tak śpiewała mi co dnia
Że zdobędę w życiu wszystko i odsunę wszystkich w cień
No i prawda była blisko ale w tym jest właśnie sęk
Że chodzę sobie nic nie robię i to jest mój wdzięk
Kto mi z państwa tu zazdrości mej rodzinki wujka cioć
Powiem krótko i najprościej gwiżdżę na nich do stu kroć
Choć ich brak mych uczuć złości swoje zdanie o nich mam
Jeśli chcecie to w komplecie ich odstąpię Wam
ZŁOTE OBRĄCZKI
C,G,F,G,C
Odpłynął już z ekranów snów tęczowy jacht
Nagle znów nie masz nic oprócz mnie
Jak Zorba tańcz graj tak jak ten co wszedł na bal
Lepiej być razem niż dużo mieć
Ref. Złote obrączki i róże płonące
Rozmowy które są jak małe słońce
Złote obrączki Wasz cały majątek
Ruchome święto dwóch serc magiczny krąg
Nie planuj nam podróży do kosztownych miast
Kochaj tu wszystkie dni każdą noc
Nasz pokój to nasz wielki świat haj my lajf
Przytul mnie tak jak Ty lubisz to
ZNAJDĘ CIĘ
C,G,a,F,C,G,C/G x 2 ref. F,d,e,a,F,G,C/C7
Było nam ze sobą tak
Jakby ktoś wymyślił nas po drodze
Wymyślił sobie
Mnie i Ciebie i nasz świat
Miłość też wymyślił nam po drodze
Wymyślił nam
Ref. Znajdę Cię razem z latem znów wszystko zacznie się
Znajdę Cię i znowu pokocham
Znajdę Cię nie zmienioną tą samą tylko dla mnie
Znajdę Cię na pewno znajdę Cię
Skończył się nasz sierpień też
Zżółkły dni przyniosły łzy po szybach
I jesień przyszła wyjechałaś tak jak ja
Każde z nas do swoich spraw odległych
Odmiennych spraw
Będzie nam ze sobą tak
Jakby ktoś wymyślił nas ponownie
Wymyślił nas
Mnie i Ciebie i nasz świat
Miłość też wymyślił nam ponownie
Wymyślił nam
BALLADA O PŁOCKU
F,C(B,F,C,F) x 2
Raz w niedziele po objedzie mąż do żony że jedzie
Interesy załatwiać do Płocka
A żoneczka znużona jak nie wróci to skona
I powiada że świetnie się składa x 2
Mąż po Płocku grasuje ładne panny całuje
Z dziewczynkami się świetnie zabawia
A żoneczka znużona jak nie wróci to skona
I powiada że świetnie się składa x 2
A żoneczka w mieszkaniu śpi spokojnie w ubraniu
Wtem się sąsiad do okna zakrada
Choć nie skradaj się draniu jestem sama w mieszkaniu
I powiada jak świetnie się składa x 2
Była ciemna już nocka no i mąż wraca z Płocka
I zastaje w swym łóżku sąsiada
Wziął scyzoryk rozłożył i z powrotem go złożył
I powiada jak świetnie się składa x 2
Śpij żoneczko kochana śpij z sąsiadem do rana
Bo ja muszę powrócić do Płocka
Tam dziewczyny czekają i wódeczkę stawiają
I powiada jak świetnie się składa x 2
HEJ DZIEWCZYNKI
C,F,G,C
Kiedy byłem jeszcze mały i spadały mi sandały
Najpiękniejszą tą z przedszkola była Ola
Teraz jestem trochę większy i spotkałem Olę wczoraj
Nie wiedziałem czy to duch czy inna zmora
Ref. Ach dziewczynki byłyście takie zgrabne
Ach dziewczynki byłyście takie ładne
Ach panienki miałyście takie wdzięki
A teraz jak Was widzę to się wstydzę
Kiedy byłem trochę starszy i kończyłem chyba szkołę
Podobały mi się już panienki gołe
Znałem wtedy taką Kasie rozbierała się przy klasie
Lecz gdy wczoraj ją ujrzałem to zemdlałem
Kiedy będę całkiem stary już nie będzie tyle pary
I podobać mi się będzie co się rusza
Pewnie wtedy każda baba może brzydsza być od nocy
A ja i tak chętnie wlezę z nią pod kocyk
PUSTE KOPERTY
F,B,C,F
Na niebie już gwiazdy znikają
I ranek się budzi ze snu
Od dziś sama będziesz kochana
I znów sama będziesz i znów
Więc żegnaj ach żegnaj kochana
I nie płacz bo na mnie już czas
Nim statek mój z portu wypłynie
Pocałuj mnie choć jeden raz
I jeszcze o jedno Cię proszę
Czy będzie ci dobrze czy źle
Przyrzeknij że nigdy nikogo
Nie będziesz tak kochać jak mnie
A jeśli już kogoś pokochasz
I serce swoje oddasz mu
Przysyłaj choć puste koperty
Niech wciąż myślę że kochasz mnie - 3 x Coda
HELO MARY LU
F,B,F,C,F,A,d,F,C,F
Ref. Hello Mary Lou wierz mi że
Twój wzrok i uśmiech onieśmiela mnie
Hello Mary Lou uciekasz w świat
Wierzę że powrócisz tu za parę lat
Gdy ujrzałem pierwszy raz
Jej dziewczęcą miłą twarz
Zachwycił mnie Jej jasny oczu blask
Zakochałem się i już
Więc kupiłem bukiet róż
Lecz zrozumiałem wnet że tracę czas
Tyle pięknych dziewcząt znam
Lecz nie wiem już co robić mam
Bez Mary żyć nie mogę mówię Wam
Na ulicy w noc i w dzień
Wszędzie widzę obraz jej
Uśmiech do mnie się więc śpiewam tak
Nadszedł wreszcie taki dzień
Pomyślałem że to sen
Gdy w mieście znów ujrzałem postać jej
Zawołałem Mary Lou proszę Cię zostań tu
I narzeczoną moją zostać chciej
GŁUCHY TELEFON
F,g,C,F,g,C,F,g,C,d,g,C,F,d,g,C,F
Nie lubię gdy za oknem deszcz
A w domu smutno i telefon milczy też
Więc biorę go uśmiecham się
Wykręcam numer czekam aż odezwiesz się
Telefon śpi tak smutno mi
Odkładam go lecz nagle zadzwoniłaś Ty
Gdy słyszę Cię świat zmienia się
Bo jedno wiem i tylko jedno wiedzieć chcę
Ref. Dzwonisz dziś by rzec że kochasz
Dzwonisz dziś by rzec że kochasz mnie
Dzwonisz dziś by rzec jak bardzo kochasz mnie
I że bardzo pragniesz ze mną spotkać się
Nie cieszy dzień i nocy czerń
I gwiazdy które lśnią gdy zmierzch pojawia się
Nie cieszy sen i ranny chłód
I ognia ciepło ani złoty słońca wschód
I wiosny smak i zapach łąk
I kołysanka którą mruczy senny kot
Nie cieszy deszcz ni biały śnieg
Ja jedno wiem i tylko jedno wiedzieć chcę
BLISKA MOIM MYŚLĄ
Bliska moim myślą chciałbym Ci powiedzieć
Wszystko w życiu miałem już wszystko oprócz Ciebie
Bliska moim myślą albo im daleka
Chyba nawet nie wiesz że że na Ciebie czekam
Ref. Daj mi dzień jeden dzień
Jedną noc jeden sen
To powinno znów wystarczyć mi do jutra
Daj mi dzień jeden dzień
Jedną noc jeden sen
Chociaż wiem że chyba noc będzie za krótka
Bliska moim myślą albo im daleka
Może nawet nie wiesz że że na Ciebie czekam
Bliska moim myślą pragnę Ci powiedzieć
Że doprawdy wszystko mam wszystko oprócz Ciebie
LOVE MI THENDER
F,g,C,F ref. F,A,d,F7(BF,D7,g,C,F/g7,C
Szare chmury chowa zmierzch
Pod powieki gwiazd
W same szyby dzwoni deszcz
Jakby wołał nas
Ref. Kochaj zawsze tylko mnie
Kochaj tak jak nikt
Póki noc nie skończy się
Kołysz moje sny
Jakże blisko brzegu dnia
Płynie nasza łódź
Spójrz za oknem wstaje mgła
To poranek już
Zanim świtu złoty klucz
Zamknie nocy czerń
Powiedz że powrócisz tu
Wśród samotnych serc
TAK BARDZO SIĘ STARAŁEM
Kto za Tobą w szkole ganiał
Do piórnika żaby wkładał
Kto no powiedz kto ?
Kto na ławce wyciął serce
I podpisał głupiej Elce
Kto no powiedz kto ?
Ref. Tak bardzo się starałem
A ty teraz nie chcesz mnie
Dla Ciebie tak cierpiałem
Powiedz mi dlaczego nie chcesz mnie
Kto dla Ciebie nosił brodę
Spodnie w kwiatki włożył modne
Kto no powiedz kto ?
Kto Tuwima wiersz przepisał
Jako własny Tobie wysłał
Kto no powiedz kto ?
Ja dla Ciebie byłem gotów
Kilo wiśni zjeść z pestkami
Ja tak tylko ja
Teraz kiedy Cię spotykam
Mówisz mi że się nie znamy
Czy to ładnie tak ?
BAW MNIE
Baw mnie zepsuj lub zbaw mnie
To tak zabawnie dzielić swój grzech na pół
Weź mnie jak się bierze czek
Gdy się człowiek chce zapomnieć
Baw mnie przytul i zbaw mnie
Amor tak trafnie wybrał i cel i łuk
Na mnie dzisiaj rzucił czar
Cały jestem z fal jak magnes
Ref. Zasłoń siódme niebo
Niech nie widzę tego co czuję
Ledwie zabrzmiał a - moll
Z nieba spłynął Amor żartuje - z mych planów
Jak buszować w zbożu
Jak z dwóch ciał ułożyć ornament - na pamięć
Zanim nas uniesie
Słodka i przewrotna gra
PAMIĘTAM CIEBIE Z TAMTYCH LAT
C,a,d,G,C,a,f,G,g,A7,d,G,C,a,d,G
ref. F,C,F,C,a,E,a,D,G,d,e,G
Zamknij świat na klucz wróć do mnie
Żal na siebie rzuć wróć do mnie
Bo ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat
Wygnaj z serca chłód wróć do mnie
Jak najkrótszą z dróg wróć do mnie
Bo ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat (Ciebie z tamtych lat )
Ref. Niech się dzieje co chce x 2
Nam nie może być źle x 2
Kupię nam obrączki dwie
Bo po to by ze sobą być
Żyjemy ja i Ty
Jak stracony czas wróć do mnie
Jak już kiedyś raz wróć do mnie
Bo ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat (Ciebie z tamtych lat )
(Przygrywka zw )
Parlando
Tak jak po burzy wraca słońce po nocy dzień
A po zimie lato tak Ty wróć do mnie
Dzisiaj już wiem że w całym moim życiu
Najbardziej kochałem Ciebie z tamtych lat (Ciebie z tamtych lat )
Ref. Niech się dzieje ......
Zamknij świat na klucz wróć do mnie
Żal na siebie rzuć wróć do mnie
Bo ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat (z tamtych lat, z tamtych lat )
Wróć do mnie (z tamtych lat, z tamtych lat )
Wróć do mnie (z tamtych lat, z tamtych lat )
Wróć do mnie (z tamtych lat, z tamtych lat )
SOKOŁY
c,G7,c,G7,c,B7(Es,B,G7,c,G7,c/B7 x 2
Hej tam gdzieś znad czarnej wody
Siada na koń kozak młody
Czule żegna się z dziewczyną
Jeszcze czulej z Ukrainą
Ref. Hej hej hej sokoły
Omijajcie góry lasy doły x 2
Dzwoń dzwoń dzwoń dzwoneczku
Mój stepowy skowroneczku
Wiele dziewcząt jest na świecie
Lecz najwięcej w Ukrainie
Tam me serce pozostało
Przy kochanej mej dziewczynie
Ona jedna tam została
Przepióreczka moja mała
A ja tutaj w obcej stronie
Dnie i nocą tęsknię do niej
Żal żal za dziewczyną
Za zieloną Ukrainą
Żal żal serce płacze
Już jej więcej nie zobaczę
Wina wina wina dajcie
A jak umrę pochowajcie
Na zielonej Ukrainie
Przy kochanej mej dziewczynie
BAW SIĘ
F,d,g,C(B,C)
Gdy siedzisz w kącie i jest Ci źle
Kiedy Ci smutno i płakać się chce
Wtedy posłuchaj melodii tej
I śpiewaj z nami refren ten
Melodia ta jest na chandrę i dwie
Na troski w życiu pobudza śmiech
Więc wszyscy razem śpiewajmy tak
Niech radość w sercach naszych
Ref. Tam daram daram ........... x 2
Niechaj melodia ta płynie wciąż
Niech wszyscy razem śpiewają ją
Niech miłość gości w sercach nam
We dnie i w nocy na jawie i w snach
Ref. Tam daram daram ........... x 2
Baw się a my będziemy zawsze z Tobą
Ciesz się a my będziemy twą podporą
Gdy siedzisz w kącie i jest Ci źle
Kiedy Ci smutno i płakać się chce
Wtedy posłuchaj melodii tej
I śpiewaj z nami refren ten
Ref. Tańcz do białego dnia
Niech muzyka płynie
Tańcz gdy muzyka gra
Baw się wesoło tańcz
I nie zwlekaj gdy wokoło tysiąc par
ANNA MARIA
B,d,g,Es,F,B
Smutne oczy piękne oczy
Smutne usta bez uśmiechu
Widzę co dzień Ją z daleka
Stoi w oknie aż do zmierzchu
Ref. Anna Maria - smutną ma twarz
Anna Maria - wciąż patrzy w dal
Tylko o niej ciągle marzę
I jednego tylko pragnę
Żeby chciała choć przez chwilę
Choć z daleka spojrzeć na mnie
Jakże chciałbym ujrzeć kiedyś
Swe odbicie w smutnych oczach
Jakże chciałbym móc uwierzyć
Że mnie kiedyś ta pokocha
Lat minionych dni minionych
Żadne modły już nie cofną
Ten na kogo ciągle czeka
Już nie przyjdzie pod Jej okno
ZAPOMNISZ KIEDYŚ ŻE TO JA
Zapomnisz kiedyś że to ja
Spotkałem Ciebie w roześmiany dzień
Zapomnisz jak od tego dnia
Błądził z cieniem mym Twój cień
Zapomnisz kiedyś że to ja
Byłem przy Tobie w każdej chwili złej
Nie znając już od tego dnia
Innej drogi oprócz tej
Ref. Zapomnisz co szeptało serce
Złe grudnie dobre czerwce
Zapomnisz w górach święta
I wszystko zapamiętasz
Zapomnisz że ta cisza
Co jeszcze jakby trwa , to ja, to ja, to ja
Zapomnisz kiedyś że to ja
Odszedłem pierwszy w tamtą jesień złą
To wszystko się zapomnieć da
Więc zapomnisz kiedyś to
Sax solo
Ref. Zapomnisz .......
Nie takie świat dramaty zna
Gdy nam biednym dziś bez siebie żyć
Zapomnisz miła że to ja
W Swą drogą w życie musisz sama iść
To co w pamięci jeszcze trwa
Trwa najwyżej jeszcze parę dni
( Zapomnij miła że to ja
Zapomnij chociaż Ty ) x 2
NAPISZĘ DO CIEBIE ........
F,B,F,A7,d,B,F,C,F x2 ref. B,A7,d,B,F,C x 2
Napiszę do Ciebie z dalekiej podróży
Napiszę do Ciebie na pewno
I wszystko się zmieni choć którejś jesieni
Znów kwiaty za oknem Twym zwiędną
Napiszę do Ciebie choć przecież rozumiem
Że sława niewiele już znaczą
Dlatego gdy w mroku odnajdzie mnie spokój
Nie będę znów wiedział jak zacząć
Ref. Nie nazwę Cię kluczem obłoków na niebie
I echem błądzącym wśród ptaków i gwiazd
Nie nazwę Cię nawet zgubionym wspomnieniem
Bo wszystko co piękne dziś jeszcze jest w nas
Nie pytaj więc o nic zbyt dobrze się znamy
Wież przecież co z Tobą co ze mną
O jednym pamiętaj z najdalszej podróży
Napisze do Ciebie na pewno
Solo
Ref. Nie nazwę Cię ......
I na początek
GONIĄC KORMORANY
Dzień gaśnie w szarej mgle
Wiatr strąca liście z drzew
Sznur kormoranów w locie splątał się
Pożegnał ciepły dzień ostatni dzień w mazurskich stronach
Zmierzch z jezior żagle zdjął
Mgieł porozpinał splot
Szmer tataraku jeszcze dobiegł nas
Już wracać czas
Noc się przebrała w czerń
To smutny lata zmierzch
Już kormorany odleciały stąd
Poszukać ciepłych stron
Powrócą z wiosną na jeziora
Nikt nas nie żegna tu
Dziś tak tu pusto już
( Mgły tylko ściga wśród sitowia wiatr
Już wracać czas ) x 2
AUGUSTOWSKIE NOCE
Augustowskie noce nad brzegiem drzemiące
Noce parne gorące osłonięte przez mgłę
Augustowskie noce zatopione w jeziorach
Nie poznane od wczoraj odnalazły dziś mnie
Ref. Ty przechowasz tę muszelkę znalezioną nad Wigrami x 2
Długo szumieć będzie jeszcze ożywiona wspomnieniami
Kolorowy sierpień naszym żaglem opięty
Pozostanie w pamięci przez długie dni
RADAROWCY
Tam na polu stoi krowa cierpi bo już pełna mleka
Biegnie do niej Maciejowa drogą jedzie dyskoteka
Jadą jadą chłopcy chłopcy radarowcy
Niebieska czapeczka przy boku pałeczka
Um cyk ..........
Życie takie zna przypadki jadą sobie za rogatki
Staną sobie gdzieś w szuwarach w płocie dziura jakaś szpara
Licznik już notuje wszystko rejestruje
Szybkie przekroczenia czeka na jelenia
długa
Jechał sobie raz księgowy robotnikom wiózł wypłatę
Chociaż w pracy był wzorowy też przekroczył małym fiatem
Już go maja chłopcy chłopcy radarowcy
Więc zapłacił trzysta bo to była czysta
Um cyk .......
Jechał sobie powiem szczerze poborowy na rowerze
Mijał lasy czarne chmury jechał szybko było z góry
Za zakrętem stali rower mu zabrali
Chłopcy już się cieszą żołnierz idzie pieszo
Jechał sobie od Dąbrowy młody śliczny dzielnicowy
Na motorze w dezabilu na wycieczkę po cywilu
Też go mają chłopcy chłopcy radarowcy
I zapłacił trzysta też to była czysta
Um cyk .......
A gdy już się zmierzchać miało to się wtedy okazało
Że to nie są policjanci że to byli przebierańcy
Czas by już na finał płenta się zaczyna
Coraz więcej przebierańców coraz trudniej o oryginał
PAROSTATEK
W starym albumie u mego dziadka
Jest takie zdjęcie istny cud
Płynący w falach wśród mewek statka
Statek na parę z przed lat stu
Tłum marynarzy pokład ozdobił
Słońce na górze pięknie lśni
Dobry fotograf to zdjęcie zrobił
Wszystko jak żywe aż się cli
Ref. Parostatkiem w wielki rejs
Statkiem na parę w wielki rejs
Przy wtórze klątw bosmana
Głośnych krzyków aż od rana
Tak śpiewnie dusza gra
Kompielowy kostium włóż
I na pokładzie ciało złóż
Bo tutaj szum maszyny
Bo tutaj głosem dziewczyny
Tak cudnie śruba gra
Dziadek bosmanem był na tym statku
Wśród majtków wzbudza wieczny strach
Krzyczał aż drżały na brzegach kwiatki
Cała załoga stała w łzach
Lecz kiedy dziadek fajkę zapalił
Tytoń mu zaczął w płucach grać
Dziadek coś nucił tytoń się palił
Marzył by wieki mógł mu trwać
BAL WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH
Przygrywka
Ta niedziela jest jak ten film tani klasy „B”
Facet się pałęta w nim w nieciekawym tle
Scenarzysta forsę wziął potem zaczął pić
I z dialogów wyszło dno zero czyli nic
Ref. Wszyscy święci balują w niebie
Złoty sypie się kurz
A ja włóczę się znów bez Ciebie
I do piekła mam tuż
Przygrywka
Tak bym chciał Cię spotkać raz w ten jedyny dzień
Lub o tydzień cofnąć czas ale nie da się
Przecież samotności smak aż do bólu znam
Jeśli innych niedziel brak trudno co mi tam
Ref. Wszyscy święci balują w niebie
Złoty sypie się kurz
A ja włóczę się znów bez Ciebie
I do piekła mam tuż
Świat się tylko już ze mną kręci
Gwiazdy płoną jak stal
Skasowałaś mnie z Twej pamięci
Aż mi siebie jest żal
( W niebie dzisiaj wszyscy
Wszyscy święci mają bal ) x 2
Solo
Ref. II
Przyśpiewka
PIĄTY BIEG
Czy to tak tęskny dźwięk aż serce płacze
Czy tylko struna tak pęknięta skacze
Ile prawdy jest w piosence gdy się śpiewać chce
Nigdy mnie nie pytaj więcej nie
Ref. Nie czując dni godzin i lat
Nie licząc zysków ani strat
Okrążamy opływamy wokół świat
A jeśli drugi widać brzeg
Muzyka to najlepszy lek
Ona jest jak w długiej trasie piąty bieg
Pogasną światła nim się czegoś dowiesz
Przy zwrotkach życia nigdy nie odpowiesz
Z tej czy z tamtej strony sceny rezygnacji gest
Jednakowo mało wiemy czym ta podróż jest
Ref. Nie czując dni ......
Solo
Ile prawdy jest w piosence gdy się śpiewać chce
Nigdy mnie nie pytaj więcej nie
Ref. Nie czując dni ...... x 2
MIŁOŚĆ JAK WINO
Przychodzi do mnie co dzień
Chłopak na schwał i smutno patrzy mi w oczy
Wiele bym dała za to żeby się śmiał
Bo mi chłopaka bardzo żal
Na świecie barwny kwiecień idzie przez park
A wieczór taki uroczy
Kwiaty od mego chłopca tulę do warg
Ale na inny czekam dar
Ref. Miłość jak wino uderz do głów
Niesie nam życie bez trosk i bez wad
Wchodzi do serca jak noc po złym dniu
Żeby odmienić nam świat
Miłość jak wino uderz do głów
Trzeba ją pragnąć i pić aż do dna
Więc się zakochaj i o niej mi mów
Nim ją kto inny mi da
Weselej z przyjacielem zmienić
Swój czas patrzeć na niebo wysokie
Na czarnym firnamencie szukać swych gwiazd
Wróżyć co w życiu czeka nas
Gdy słonko ponad łąką złoty swój krąg
Schowa za białym obłokiem
To wtedy zawsze znajdę ciepło Twych rąk
I nasz przyjazny wspólny dom
Ref. Miłość jak wino .......
POWIEDZ STARY GDZIEŚ TY BYŁ
G,D,G,A7,D7,G,H7,e,C,G,D7,G
C,E7,a,E7,a,F,B,D7
Powiedz stary gdzieś Ty był smutną minę masz
Pewnieś zwiedził Rzym lub Krym już niejeden raz
Możeś wiatry w polu gnał aż zgubiłeś ślad
Powiedz gdzieś pod rynnę wpadł
Powiedz stary gdzieś Ty był ileś soli zjadł
Może urwał Ci się film u podnóża Tatr
Coś przed nami ukryć chcesz lecz nie zwiedziesz nas
Powiedz już najwyższy czas
Stara wiara znów przygarnie Cię szkoda słów
Więc uśmiechnij się i do góry głowa
Powiedz stary gdzieś Ty był przez okrągły rok
Pewnie świat nie szczędził Ci zmartwień ani trosk
I choć grałeś nie dał los tych najlepszych kart
Siadaj może byś coś zjadł
Stara wiara znów przygarnie Cię szkoda słów
Więc uśmiechnij się i do góry głowa
To nie ważne gdzieś Ty był byłeś diabła wart
To nie ważne gdzieś Ty był nie udał Ci się start
Słuchaj stary sekret znam by uratować Cię
Już najwyższy czas zakochaj się x 3
PRAWY DO LEWEGO
W dużej sali duży tłum a przy nim gości tłum
Gospodarz zgjęty w pół bije łychą w szklane
Dziś chciałby toast wznieść jak można to na cześć
Ojczyzny w której wieść przyszło życie nasze HEJ
Ref. Racja brachu wypijmy za to
Kto z nami nie wypije tego we dwa kije
Prawy do lewego wypij kolego
Przecież wiemy nigdy nie ma tego złego
A na stole śledzik był zobaczył go pan Zbych
I pojął dobrze w mig że śledzik lubi pływać
Wstał by nowy toast wznieść za rodzin świętą rzecz
No i teściowych też rodzina to jest siła
Ref. Racja brachu ......
Dzisiaj młodzież już nie ta użalał się pan Stach
Lecz ręką machnął tak że wylał barszcz na panią
Nic to jednak przecież bo sukienkę można zdjąć
A toast wznosi ktoś za dobre zachowanie
Ref. Racja brachu ......
Pana Kazia kolej to więc krawat ściągnął bo
Przecież postarza go i choć był już na bani
Bez pomocy z gracją wstał jąkając się dał znak
By wypić teraz za balony pani Mani
Ref. Racja brachu ......
PO SŁONECZNEJ STRONIE
Po słonecznej stronie drogi
Którą dobrze razem iść
Po słonecznej stronie życia
Jest mój dom i jesteś Ty
Tak daleko i tak blisko
Tam gdzie lat dziecinnych ląd
Po słonecznej stronie życia
Serca bicie ciepło rąk
Ref. La, la, la, la ....... słońca blask
Razem śpiewajmy la, la, la, la ........
Zakochani w słońcu w sobie zakochani w taki czas
Razem zaśpiewajmy la, la, la, ........
Po słonecznej stronie wzgórza
Gdzie dojrzewa winny smak
Po słonecznej stronie życia
Jesteś Ty i mówisz tak
Tak daleko i tak blisko
Gdzie na miłość zawsze czas
Po słonecznej stronie marzeń
Kiedy przyjdziesz spotkasz nas
MIMOZAMI
C,a,d,G solo f,B,Es,D,As,G,C
Mimozami jesień się zaczyna
Złotawa krucha i miła
To Ty, to Ty jesteś ta dziewczyna
Która do mnie na ulicy wychodziła
Od Twoich listów pachniało w sieni
Gdym wracał zdyszany ze szkoły
A po ulicach w lekkiej jesieni
Fruwały za mną jasne anioły
Solo
Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty październik
To Ty, to Ty moja jedyna
Przychodziłaś wieczorem do cukierni
Z przemodlenia z przeomdlenia senny
W parku płakałem szeptanymi słowy
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny
Od mimozy złotej majowy
Solo
Ach czułymi przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku
W snach dawnym i bawiąc się wiosnami
Jak tą złotą jak tą wonną wiązanką
BAL NA GNOJNEJ
Nie przespanej nocy znojnej jeszcze mam na ustach ślad
U grubego Jaśka przy ulicy Gnojnej zebrał się ferajny kwiat
Bez jedzenia i bez spania byle było co pić
Kiedy na harmonii Feluś zaiwania trzeba tańczyć trzeba żyć
Ref. Harmonia na trzy czwarte z cicha rżnie
Ferajna tańczy wszystko z drogi
Z szacunkiem bo się może skończyć źle
Gdy na Gnojnej bawimy się
Kto zna Antka czuję mojrę ale jeden nie znał jej
I naraził się dlatego na dintojrę skończył się z przyczyny mej
Jak latarnie ciemną świcą smętnie gwiżdżą nocny stróż
A kat Maciejewski tam pod szubienicą na Antosia czeka już
Ref. Harmonia na trzy czwarte z cicha łka
Ferajna tańczy ja nie tańczę
Dlaczegóż bal na Gnojnej jak co dnia
Gdy niejednej pary dziś brak
LORNETKA
C,E,F,d,B,g,G,C,E x 2 ref. F,G,e,a,F,d,G,C/E
Kupiłem lornetkę by podglądać Bernardetke
Ale okna w żaluzje ma zasłonięte
Księżyc wisi na niebie a jo wciąż nie widzę Ciebie
Możem co by rendgienem być w takiej chwili
Ref. Tak bardzo bardzo kochom Ją
W nocy kiedy wszyscy śpiom x 2
Ja nie śpie kombinując jak być z Nią
Cekoł byk do rana lec matuś zdenerwowana
Krzycy znowu nie wstaniesz na pierwszą zmiane
Ale matuś nie wie o tym że kierownik mnie z roboty
Wyloł bo miołek problemy wciąż z koncentracją
Wcoraj wpadł mi do głowy pomysł całkiem odlotowy
Że Jej wysle miłosny list anonimowy
Wyśle sobie ukradkiem może kasik przypadkiem
Biegnąc przepadnie wpadając wprost w me ramiona
Ref. Tak bardzo bardzo ........
I taki teroz problem mom
Że w cholpie kiedy wszyscy śpiom
Jo nie śpie kombinując jak być z nią
Tak bardzo bardzo ........
ZA TOBĄ PÓJDĘ JAK NA BAL
Ty jedna umiesz w życie grać
Świat z przymrużeniem oka brać
Gdy trzeba i nie trzeba w głos się śmiać
I na przekór wszystkim zmieniać nagle zdanie
Bo z Tobą można konie kraść
Do rana tańczyć we dnie spać
Zapomnieć że zbyt szybko mija czas
Śmiać się z życia póki trwa
Ref. Za Tobą pójdę jak na bal nie obejrzę się
Nikt mnie nie zatrzyma nie zatrzyma mnie x 2
Niczego mi nie będzie żal pójdę tak jak w dym
Tylko powiedz że to właśnie Ty!
Ty umiesz zawsze wyjść na plus
I w biedzie znaleźć szczęścia trud
Bez końca wierzyć że się zdarzy cud
I jak nikt na świecie mieć na wszystko sposób
Przy Tobie zbudzę się ze snu
Bo Ty pogody masz za dwóch
Gdy mi się uda Ciebie znaleźć już
Zrozumiemy się bez słów
Ref. Za Tobą pójdę jak na bal ....... x 2
Przygrywka
Ref. Za Tobą pójdę jak na bal ....... x 2
LATO
Rzecz między nami była cicha
Westchnąłem do Ciebie tak jak się wzdycha
I było nam ciasno miło
Dużo się spało i często piło
No i czego czego jeszcze chcesz ?!
Ref. Lato, lato wszędzie zwariowało oszalało moje serce
Lato, lato wszędzie a ty dziewcze zaraz wpadniesz
W moje ręce
Kr. przygrywka
Pisze i wymyślam słowa piosenki
Żebyś pomyślała jak jestem wielki
I nie wiesz że to właśnie ja
Chcę dać Ci wielki wina balon
No i czego czego jeszcze chcesz ?!
Ref. Lato, lato wszędzie ..
Dł. przygrywka
Rytm !!
Ptaki zaryczały świtem na niebie
Zaśpiewałem pare dźwięków tylko dla Ciebie
I w oczy Twoje zamglone spoglądam
Krzyczę do ucha Ciebie pożądam
Tylko Ciebie Ciebie jeszcze chcę !!
Ref. Lato, lato wszędzie .. x 2
MAM CUDOWNYCH RODZICÓW
Kto mi tuż przed snem nucił bajki baj baj
I kto przybiegał z bzem kiedy maił się maj
Kto wybaczył mi każdą złość każdy błąd
Gdy kryłem wielkie łzy w domu najmniejszy kąt
Co wieczór obraz ten kołysze mnie do snu
Tata młody jak maj i mama wśród bzu
Ref. Cudownych rodziców mam, cudownych rodziców mam
Odkryli mi każdą z dróg po której szłam
Mam cudownych rodziców bo przyjaciółmi moimi są
W pore rzekli mi dalej to idź drogą swą
Sam idę więc ale po drogach mych
Będę wciąż za mną biec mnie strzec myśli ich
Solo
Jak motyl zastygł czas pod fotografii szkłem
Patrzę na nie nieraz i jedno teraz wiem
Ref. Cudownych rodziców mam ........ x 2
PIĄTA RANO
F)C,F,C,f,C,G,C,F,C,f,C F,C,F,d,G,C,G,C,F,C,G,C
ref.C,G,C,G,d,G,d,G,d,G,C,G,C x 2
Piąta rano zabawa skończona
Różowieje już niebo na wschodzie
Jakim słowem przywita mnie żona
Bardziej święta niż proboszcz dobrodziej
Głowa ciężka leciutkie kieszenie
W łazience unika się lustra
Bo najlepiej z obitym sumieniem
Razem ze sobą doczekać do jutra
A jutro znów idziemy na całość
Za to wszystko co się dawno nie udało
Za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały
Za marzenia które w chmurach się rozwiały
Za kolegów których jeszcze paru nam zostało
A jutro znów idziemy na całość
Miasto będzie patrzeć twarzą oniemiałą
Bo kto widział żeby z nocą się nie liczyć
Na dwa głosy nagle śpiewać na ulicy
Że w tym życiu to nam jakoś życia ciągle mało ciągle mało
Tak mijają miesiące i lata
Coraz mądrzej gadają dokoła
A my starym złączeni zwyczajem
Nasze wojny toczymy przy stołach
A nad ranem gdy boje skończone
Wstaje słońce jak zwykle z ochotą
W błogi spokój otulą nas żony
I pozwolą zwyczajnie odpocząć
ZIMNE SERCE
Myśli odwiedzasz me namiętnie tak
Jak ożywić Cię nie wiem, poruszyć jak, świat tak brutalny
Otacza nas beznamiętnie realny ucieka czas
Kochać tak by dzielić myśli swe zimne serce
Pochować gdzieś na dnie
Ref. Ofiaruj swą piękną twarz, kilka prostych słów
Rozjaśnij me serce, by nie cierpiało już
Ofiaruj swą piękną twarz , ust Twoich smak
Twą piękną twarz, ofiaruj mi
Woła wewnętrzny głos nasyła myśli złe
I dokuczasz falami wszystko cofnąć chcesz
Myśli prawdziwe do Ciebie trafić chcą
Lecz pozbywasz się prawdy by się dostała na dno
Kochać tak by dzielić myśli swe zimne serce
Pochować gdzieś na dnie
Ref. Ofiaruj swą piękną twarz ......
Kochać tak by dzielić myśli swe zimne serce
Pochować gdzieś na dnie
Ref. Ofiaruj swą piękną twarz ......
ZA MŁODZI ZA STARZY
Nie pytam panią o lata i pana nie pytam też
Zresztą jakie to ma znaczenie każdy będzie miał nowy wiek
Najlepsze dopiero przed nami świat dobry jak dobry sen
Więc śpieszmy się z toastami ten toast odmłodzi Cię
Ref. Za młodzi na sen za starzy na grzech
Wypijmy przy stole by tu na dole źle nie działo się
Za młodzi na sen za starzy na grzech
Wypijmy przy stole za błędy na dole by ich było mniej
Nie pijmy za błędy na górze tam nie zmienia się nic mimo lat
Znasz prawdę o głowie i murze daj spokój za piękny świat
Nie dajmy się też zwariować a gdy jest naprawdę źle
Pod dach przyjaciół się schowaj i ten toast z nami wznieś
Ref. Za młodzi na sen ......
Nie pijmy za błędy na górze tam nie zmienia się nic mimo lat
Znasz prawdę o głowie i murze daj spokój za piękny świat
Nie dajmy się też zwariować a gdy jest naprawdę źle
Pod dach przyjaciół się schowaj i ten toast z nami wznieś
Ref. Za młodzi na sen ...... x 2
ZAWSZE Z TOBĄ
Zadzwoniłem w środku lata
Choć minęły już dwa lata
Ty nadal nie odzywasz się
Dziś ten list Ci napisałem
Lato zbliża się więc chciałem
Powtórzyć Tobie jeszcze raz to co wtedy
Ref. Zawsze z Tobą chciałbym być przez całe lato
Zawsze z Tobą chciałbym być kochaj mnie za to
Zawsze z Tobą chciałbym być tylko we dwoje
Zawsze z Tobą chciałbym być
Zawsze z Tobą chciałbym być
Przygrywka
Daj się skusić na wakacje
Morze plaża i kolacje
Będziemy tańczyć aż po świt
Chciałbym też w księżyca blasku
Stawiać z Tobą babki z piasku
I wciąż do ucha szeptać Ci tak jak wtedy
Ref. Zawsze z Tobą chciałbym być ..... x 2
Solo
Ref. Zawsze z Tobą chciałbym być ....... x 2
POWIEDZ
Powiedz ,powiedz czemu
Świat Twój milczy cały blady od wzruszeń
Niczym słońce zaćmione przez księżyc
Czekające na chwile poruszeń
Powiedz czemu pragniesz
Dojrzeć w oknach świata część odległą
Niczym drzewo więdnące bez skargi
Czekające na deszcze z nadzieją
Ref. Wstań powiedz nie jesteś sam
I nigdy więcej już nikt
Nie powie sępie miłości nie kochasz
Ja jestem panem mych snów
Moich marzeń i lęków
Moich straconych dni
Moich łez wylanych łez
Poczekajcie sen rozpłynął się w świtu płomieniach
Nie chcesz chyba powrócić jak EOS
W lekkich jak motyl marzeniach
ZA TEN PAPIEROS
Ubierasz się odwracasz twarz
Bez zbędnych słów to wszystko już
Już taki z Ciebie zimny drań
To jest chore wiem lecz z Tobą to inaczej jest
Już taki z Ciebie zimny drań
No czy warto jest poświęcić noc i dzień
Ref. Za ten papieros tuż po i ten szampan tuż przed
Za pocałunek w tę noc i za stosunek w dzień
Za ten papieros tuż po i ten szampan tuż przed
Ty dobrze wiesz że to gra i kiedyś powiesz mi
Wychodzisz już szepczesz pa, pa
Zadzwonić chcesz za dzień lub dwa
Choć taki z Ciebie zimny drań
Dla Ciebie warto jest poświęcić noc i dzień
Choć taki z Ciebie zimny drań
Na wylot już Cię znam a jednak zgadzam się
Ref. Na ten papieros tuż po i ten szampan tuż przed
Na pocałunek w tę noc i za stosunek w dzień
Na ten papieros tuż po i ten szampan tuż przed
Ty dobrze wiesz że to gra i kiedyś powiesz mi
Lecz przyjdzie kiedyś ktoś kto powie mi że kocha
Że taką jaką jestem pragnął i chciał
I będzie tylko ze mną przez wszystkie dni i noce
Zostaniesz sam, sam siebie będziesz miał i kochał
No a teraz napijmy się misiu
Ref. Za ten papieros tuż po ......... x 2
ZACZNIJ OD BACHA
Gdy musisz wstać choć tulisz tak pod głową obłoczek snu
I słów tyle znasz uczonych cicho przez noc
A tu dzień wstaje już kolorowo witaj
Gdy musisz wstać bo słońce już zawiesza
Na szczytach wierzb proporczyk chmur i rusza
Cień w długi marsz wokół drzew krząta się
Ptaków rzesza witaj
Ref. Zacznij od Bacha nim słońce po dachach
Zeskoczy jak kot po nocy ćmę
I zacznij od Bacha gdy w progu się waha
Ktoś kto winien wejść a może nie
x 2
AUTOBIOGRAFIA
e,a,D,e,a,D,e,a,h,e,a,e
Miałem dziesięć lat gdy usłyszał o nim świat
W mej piwnicy był nasz klub
Kumpel radio zniósł usłyszałem Blus End Shust
I nie mogłem w nocy spać
Wiatr odnowy wiał darowano reszty kar
Znów się można było śmiać
W kawiarniany gwar jak tornado jazz się wdarł
I ja też chciałem grać
Ojciec Bóg wie gdzie martenowski stawiał piec
Mnie paznokieć z palca zszedł
Z gryfu został wiór grałem milion różnych bzdur
I poznałem co to seks
Pocztówkowy szał każdy z nas ich pięćset miał
Zamiast nowej pary dżins
A w sobotnią noc był Luksemburg chata szkło
Jakże się chciało żyć
C,D,G,C,H,a,F,C
Było nas trzech w każdym z nas inna krew
Ale jeden przyświecał nam cel
Za kilka lat mieć u stóp cały świat wszystkiego w bród
Alpagi łyk i dyskusje po świt
Niecierpliwy w nas ciskał się duch
Ktoś dostał w nos to popłakał się ktoś coś działo się
e,a,D,e,a,D,e,a,h,e,a,e
Poróżniła nas za jej Poli Raksy twarz
Każdy by się zabić dał
W pewną letnią noc gdzieś na dach wyniosłem koc
I dostałem to com chciał
Powiedziała mi że kłopoty mogą być
Ja Jej że egzamin mam
Odkręciła gaz nie zapukał nikt na czas
Znów jak pies byłem sam
C,D,G,C,H,a,F,C
Sto różnych ról czym ugasić mój ból
Nauczyło mnie życie jak nikt
W wyrku na wznak przechlapałem swój czas najlepszy czas
W knajpie dla braw klezmer kazał mi grać
Takie rzeczy że jeszcze mi wstyd
Pewnego dnia zrozumiałem że ja nie umiem nic
C,D,G,C,H,a,F,C
Słuchaj mnie tam pokonałem się sam
Oto wyśnił się wielki mój sen
Tysięczny tłum spija słowa z mych ust kochają mnie
W hotelu fan mówi na taśmie mam
To jak w gardłach im rodzi się śpiew
Otwieram drzwi i nie mówcie już nic do czterech ścian
DOZWOLONE DO LAT OSIEMNASTU
Nie możemy iść dzisiaj do kina dozwolone od lat 18
Mówić chłopiec mój moja dziewczyna dozwolone od lat 18
Czy mi wolno zakochać się w Tobie
W tym uśmiechu i w tym oczu blasku
Czy ktoś głosem surowym nie powie dozwolone od lat 18
Ref. Taki refren powtarza starszy brat dozwolone od 18 lat
Więc po nocach się śni już każdy zgadł dozwolone od 18 lat
Lecz możemy umówić się wiosną dozwolone do lat 18
Śmiać się śpiewać piosenki zbyt głośno dozwolone do lat 18
W śnieżną bitwę zabawić się zimą dozwolone do lat 18
Mówić serwus do swojej dziewczyny dozwolone do lat 18
Ref. Nowy refren powtarza wszystkim wiatr dozwolone do 18 lat
Znów po nocach się śni już każdy zgadł dozwolone od 18 lat
Czas ucieka choć nikt go nie prosi
Wkrótce drogę wybierzesz już własną
I niedługo przestanie Ci grozić dozwolone od lat 18
Ale choćbyś przekroczył trzydziestkę
Gdy pewnego dnia kiepski masz nastrój
To rób wszystko co tylko na świecie dozwolone do lat 18
MÓJ PRZYJACIELU
Mój przyjacielu byłeś mi naprawdę bliski
Mój przyjacielu wiesz że byłeś mi jak brat
Dałem Ci wiarę dałem Ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
I dach nad głową do sypialni wszedłeś sam
Mój przyjacielu przyprowadziłem Cię z ulicy
Nakarmiłem i odziałem Cię jak brat
Dałem Ci wiarę dałem Ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
Żony nie dałem żone wziąłeś sobie sam
Ref. Teraz pijesz wino pijesz aż do dna
Późna już godzina próżno czekasz dnia x 2
Chciałbyś się rozpłynąć uciec gdzie się da
Proszę zostań na noc przyjaźń swoje prawa ma x 2
Może spać spokojnie kto przyjaźni prawa zna
Mój przyjacielu jak wyrazić to co czuję
Jak wytłumaczyć czym jest dla mnie przyjaźń twa
Dałem Ci wiarę dałem Ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
I dach nad głową do sypialni wszedłeś sam
Mój przyjacielu byłeś mi naprawdę bliski
Mój przyjacielu wiesz że byłeś mi jak brat
Dałem Ci wiarę dałem Ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
Żony nie dałem żone wziąłeś sobie sam
KTO SIĘ CENI ( Golec )
Gdy robota Cię dopadnie Twoja wolność gdzieś przepadnie
A o wolność przecież walczył przodek twój
Nigdy tego by nie robił gdyby widział w co Cię wrobił
Gdyby widział te harówkę i ten znój
O haroszyj sam się prosi ten co zbytnio kocha grosik
I pod groźnym okiem szefa spędza czas
Życie przecież nie jest po to by uwijać się z robotą
Ona zawsze znajdzie nas
Ref. Kto się ceni ten się leni
Co dzień byczy się za trzech
To nieprawda że w człowieku
Robotnicza płynie krew
Harowali na robotę jeden sierpem drugi młotem
Majstrowali przez pół wieku no i co
Wciąż dobrobyt budowali ciągle normy przekraczali
Ale łajba szła na dno
Owszem ważna jest sałata ale marna to zapłata
Za te wszystkie bóle w krzyżu oraz garb
Szanuj spokój szanuj zdrowie jedno z drugim po połowie
To największy w życiu skarb
Ref. Kto się ceni ten ......
Nie myśl chłopie że z roboty w banku biorą się banknoty
Bo niedługo zamiast forsy ujrzysz piach
Dziś robota nie jest w cenie dzisiaj liczy się myślenie
To najlepszy w życiu fach
Odkryj w sobie nową cnotę uczulenie na robote
Bo nie dobrze gdy nad grzbietem wisi bat
Życie to nie wściekła polka ani młócka ani orka
Słuchaj pilnie dobrych rad
Ref. Kto się ceni ten .....
Przed oczyma milion razy przelatują mi obrazy
Jakby fajnie bez roboty mogło być
Czasem w duchu o tym marzę ale póki co na razie
Mogę tylko o tym śnić
Ref. Kto się ceni ten .......
WŁADZA DORADZA ( Ich Troje )
Dziś zdałem sobie sprawę już że żaden ze mnie tani tchórz
Sołtysem teraz zostać chcę do Uni poprowadzić wieś
A gdyby tak po roku móc starostą zostać byłby miód
W powiecie byłby ze mnie gość
Czy poprze mnie znajomy ktoś
Skończyłem szkołę a prawie i dwie
Dziś wybierzcie ludzie właśnie mnie
Ref. Władza doradza zawadza ponieważ w związku gdyż
Żeby a nie by to wtedy wciskamy niezły kit
Władza doradza zawadza co po co za co nic
My wypłyniemy my wiemy o co chodzi w tym
Lokalna prasa pisze wciąż jaki to ze mnie dobry mąż
Kocham teściową i córy dwie chcecie na wojewodę mnie
Postawię szkołę albo dwie zaciągnę kredyt bo tak chcę
Zadłużę Was na kilka lat i posłem będę to jest czad
Dadzą mi auto chatę i pozdrowię w telewizji tatę
Wiem co to pecet choć dwa razy dwa
Budzi we mnie w dalszym ciągu strach
Nie wczoraj jutro ale dziś na prezydenta muszę iść
Ministrem nie chcę zostać już nie Lancią jeździć lecz BMW
Czerwony dywan będą kłaść uśmiechać się i hymny grać
I szkoda tylko że ja nie spik inglisz parle wu franse
Choć znam spasiba zdrastwujcie i da
Jednak się języki kurde zna
Ref. Władza doradza zawadza .........
Tylko co dalej
WIĄZANKA - KRAWCZYKA
Już prawie noc czas na powroty i ptaki śpią i samochody
Przy domach wzgórz przywarowały już - pod oknami
Gdzieś by się szło coś by się stało już prawie noc a mnie wciąż mało
I nosi mnie po mieście czort wie gdzie
Ref. Jak minął dzień jak Ci się dziś pożyło
Jak minął dzień czy Ci się coś skończyło
Czy może dziś coś się zaczęło Ci - kto wie
Jak minął dzień jak minął dzień dzisiejszy
Jak minął dzień czy warto się obejrzeć
Czy z dala mu całować żegnaj już
BYLE BYŁO TAK
A bywa tak i tak nie zawsze szczęście się w życiu ma
Jak czegoś brak to brak i czas się snuje od dnia do dnia
A bywa też nie raz nie dwa że coś zapachnie jak kwiat
Poleci coś jak nic jak mgła i niezły już jest świat
Ref. Byle było tak że człowiek bardzo chce
Byle było tak że się nie powie nie
Byle było tak sam jeszcze nie wiem jak
Że chce się bardzo śmiać po prostu tak
Byle były sny zielone złote dni
Byle była ta do której mówię Ty
Byle było tak jak jeszcze nigdy mi
Nie było nigdy nie nie było tak
RYSUNEK NA SZLE
Jeszcze raz się uczę siebie żyję tak jak umiem żyć
do utraty tchu
Raz mi gorzej z tym raz lepiej rzucam się
w rwący zdarzeń nurt
Jak w wycieczce jak w podróży do zamkniętych pukam drzwi
byle serce nieść
I choć nic się nie powtarza jeszcze raz
Myślą sięgam wstecz
Ref. O jest gdzieś niebo jak len
O,O,O noc za krótka na sen
O tam gdzie czeka znów ktoś
I gdzie miejsca jest dość dla spóźnionych gości
O Twój rysunek na szkle
Tylko na nim już dziś nie ma mnie
TO CO DAŁ NAM ŚWIAT
Mieliśmy dla siebie tyle chwil przed nami otwierał się świat
I anioł nadziei przy nas był a los był z nami za pan brat
Ty przyszłaś jak pierwsza letnia noc i wniosłaś pogodę w me dni
Więc każdy odkryty szczęścia ląd imieniem zwałem Twym
Ref. To co dał nam świat niespodzianie zabrał los
Dobre chwile skradł niosąc w zamian bagaż zwykłych trosk
To co dał nam świat to odeszło z biegiem lat
Cóż wart jest dziś niewczesny żart że los wziął to co dał
Z TAMTYCH LAT
....... i tak jak po burzy wraca słońce po nocy dzień
A po zimie wiosna tak Ty powrócisz do mnie
Dziś jedno wiem że w całym moim życiu najbardziej
Kochałem Ciebie ..... Ciebie z tamtych lat .....
Zamknij świat na klucz - wróć do mnie
Żal za siebie rzuć - wróć do mnie
Bo ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat
Ref. Niech się dzieje co chce
Nam nie może być źle
Kupię nam obrączki dwie
Bo po to by ze sobą być żyjemy ja i Ty
Wygnaj z serca chłód - wróć do mnie
Jak najkrótszą z dróg - wróć do mnie
Bo ja wciąż pamiętam Ciebie z tamtych lat
PAMELO ŻEGNAJ
Parlando
Słyszysz Pamelo ten śpiew i dźwięki gitar,
To śpiewają chłopcy z naszego Płebla,
Jutro o świcie idziemy w świat,
Głód wypędza nas z tego pustego stepu,
Na którym rosną tylko kolczaste opuncje,
Może w dalekim mieście znajdziemy odrobinę chleba i odrobinę szczęścia.
Nie poskąpi suchej ziemi kropli deszczu,
Nie poskąpi szczęścia biednym tak jak my,
Ukochana to jest nasz ostatni wieczór,
Odejdziemy, kiedy błyśnie siwy świt,
Za tym pustym stepem miasto jest ogromne,
Dla nas dwojga tam zbuduję piękny dom,
Przyślę list a potem Ty przyjedziesz do mnie,
Odnajdziemy szczęście swe daleko stąd.
Parlando
Już tylu chłopców odchodziło z naszego Płebla,
I wszyscy przysięgali swym dziewczynom,
Że wkrótce je do siebie zabiorą żaden nie przysłał listu,
Pewno i w tym mieście życie jest łatwiejsze niż u nas,
Żegnaj, więc kochany, lecz proszę Cię nie zapomnij nigdy o mnie.
Księżyc swoją twarz pochylił nisko,
Niech nie słucha nie rozumie naszych słów,
Chociaż wiem, że nie otrzymam Twego listu,
Mów o szczęściu o spotkaniu naszych mów,
Za tym pustym stepem miasto jest ogromne,
Dla nas dwojga tam zbuduję piękny dom,
Przyślę list a potem Ty przyjedziesz do mnie,
Odnajdziemy szczęście swe daleko stąd.
ILE WIECZORÓW
Przygrywka
O daba, daba, daba, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba daj, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba daj
Nie ma Cię długo wyszedłeś przed wczoraj
Bez Ciebie smutno płakać nie pora
Dzień minął miesiąc telefon nie dzwoni
Czekam już wieczność kto wieczność zapomnij
Ref. Ile wieczorów mam czekać na Ciebie
Ile wieczorów i ile dni x 2
Ile dziś listów napisać mam jeszcze
Powiedz ile powiedz mi
Przygrywka
O daba, daba, daba, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba, daba, daba, daba daj
O daba daj
Dzień minął miesiąc telefon nie dzwoni
Czekam już wieczność kto wieczność zapomni
Kochałem kogoś kto był może Tobą
Nie znaną drogą na powrót się zdobądź
Ref. Ile wieczorów ....... x 2
Przygrywka
KIEDY RANNE
Kiedy ranne wstają zorze
Tobie ziemia Tobie morze
Tobie śpiewa żywioł wszelki x 2
Bądź pochwalon Boże wielki
A człowiek który bez wiary
Obsypany Twymi dary
Coś go stworzył i ocalił x 2
A czemuż by Cię nie chwalił
Ledwie oczy przetrzeć zdołam
Wnet do swego pana wołam
Do mego Boga na niebie x 2
I szukam Go koło siebie
ONLU YOU
C,E,a,C,F,G,C,E,a,d,G,C,E,a, C,F,f,C,e,a,d,G,G7,C,F,C
|
GOLD SAX F,C,F x 2 B,F,C,F/F7 B,F,G,C,F
|
BAWARIA 1 C,F,G,C - x 2 F,C,F,D,G,C |
BAWARIA 2 Es,B,As,B,Es - x 2 B,Es,B,Es
|
EWA, EWA
C,G,C podj. F . |
MEXICANA
g,c,D,Es,D,G,a,D,G,H,C,c,G,a,D,G
|
NA KRAKOWSKIM ...
F,C,F
|
TA OSTATNIA NIEDZIELA w. a,E,a,H,E
|
FLORENTYNA
C,G,C,F,C,G,C
|
NIEBO Z MOICH STRON G,E,a,D,G,E,a,G,a,D,G G,E,a,D,G,E,a,D,G
|
PREFENDU
B,F,B,Es(C,F,B x 2 |
SERDUSZKA CHA - CHA
F,C,F,B,C,F/B,C,F,B,F,G,C,F |
MAŁOMÓWNY
F,C,F,B,F,C,F (B,F,C,F,B,F,C x 2
|
MARIE ELENA
B,c,F,B,c,F,B,c,D,g,Es,es,B,C,F,B
|
DZIEŃ BEZ HEPPY
F,C(B,C,F,C,F,B,C,F,C,F)
|
CAJMER
a,E,a,E,a - x 2 a,E,a,A7,d,a,E,a |
NIE LICZĘ GODZIN
w. F,d,g,C,F,G,C,F z. F,d,g,C,F,G,C,F,d,g,C,F,(A7 r. d,g,d,g,F,G7,C,B,a,g - x 2 |
EL CHARDO
g,D,g,G7,c,g,D,g/D7/g F,B,F,B,D,g,A7,D G7,D7,G7,e7,a,A,D - x 2 / G,D,G |
TAK DALEKO I TAK BLISKO
z. F,g,B,C F,g,C,F
|
MARINA
zakoń. F,C,F,C |
ZAPOMNISZ ŻE TO JA
F,g,C,F - x 2 A,d,G,C,F
|
RYDZ
G,a,D,G - x 2 G,a,D,G,e,a,D,G - x 2
|
PRZY KOMINKU
A,d,A,d,D7,g,A,d,E,A
|
DOWN
B,F,B,c,F,B,Es B,F,B,Es,B,c,F,B
|
HISZPAŃSKIE OCZY
B,f,b,Es,es,B/F,B
|
CYGAN
d,g,d d/g,d,A,d |
ROLAND SAX
F,d,B,C,F - x 2 B,C,F,d,B,C G,e,C,D - x 2 C,D,G,e - x 2
|
POLONEZ
cz.1 F,B,C,F,F7,B,C,B,C,F cz.2 d,A,d,D7,g,C,F, d,A,d,D7,g,d,A,d |
KALEMBA
g,c,F,B,D,g - x 2 g,c,F,B,A7,D7 g,c,D,B
|
LA KOMPANSISTA
E,a,E,a,d,a,E,a,E,a,E/a - x 2 A,d,E,a,A,d,a,E,a/A7 - x 2 a,d,a,d,a,E,a,E,a,E,a,E,a - x 2
|
TAMBURYN
d,g,A,d - x 2 d,A,d(D7,g,d,A,d - x 2
|
PO SŁONECZNEJ
F,g,B,C,F,g,C,F - x 2 F,g,B,C,F,C,F,g,B,C,F - x 2 |
KILING ME
d7,B,C7,F,d7,G,C,B,F,B,Es,D (g7,C7,F,B,g7,C7,d,g,C7,F,A7 d7,B,C7,F,d7,G,C,B,F,B,Es,D x2 d,B,C7,F,d,G7,C,B,F,B,d,D,d, g,C,F,d,G,C,B,F,B,D
|
MAŁY KWIATEK
D,g,A,D,B,c,g,D,g,A,D D,g,A,D,g,G,c,F,B,D,g,A,D
|
OCZEPINY
Dziękuję Ci mamo dziś za wszystko
Za Twe starania za Twoje łzy
Za to że stałaś nad mą kołyską
Do serca swego tuliłaś mnie
Nikt na świecie droga mamo
Nie zastąpi Cię każda matka
Dla swych dzieci jak najlepiej chce
Więc dziękuję Ci mamo dziś za wszystko
Za twe starania ja kocham Cię
DWUDZIESTOLATKI
Ja mam dwadzieścia lat Ty masz dwadzieścia lat
Przed nami siódme niebo
Dziś nie potrzeba więcej nam do szczęścia chyba już nic
Ja mam dwadzieścia lat Ty masz dwadzieścia lat
Cóż więcej nam potrzeba
Dwudziestolatkom zawsze w pas się kłania świat cały świat
Ref. Dwudziestolatki, dwudziestolatki
To ja i Ty to właśnie my
Zapytaj ojca zapytaj matki
Jakie się wtedy ma sny
Ja mam dwadzieścia lat Ty masz dwadzieścia lat
Nie będzie nigdy więcej
Bo zakochani mają zawsze tylko dwadzieścia lat
Przygrywka
Dwudziestolatki lubią kino
Dwudziestolatki lubią teatr
Dwudziestolatki lubią słońce
Dwudziestolatki lubią gwiazdy
Dwudziestolatki lubią tańczyć
Ref. Dwudziestolatki ........
Cały świat cudny świat
Ma jak my dwadzieścia lat
Jak my wszyscy ma dwadzieścia lat
JEDZIEMY AUTOSTOPEM
Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem
W ten sposób możesz bracie przejechać Europę
Gdzie szosy biała nić tam śmiało bracie wyjdź
I nie martw się co będzie potem
Ref. Autostop, autostop
Wsiadaj bracie dalej hop x 2
Rusza wóz będzie wiózł
Będzie wiózł nas dziś ten wóz
Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem
Ej udał nam się dzisiaj wóz ten i jego szofer
Gdzie szosy biała nić tam śmiało bracie wyjdź
I nie martw się co będzie potem
Ref. Autostop, autostop ...... x 2
Jedziemy autostopem, jedziemy autostopem
Cóż na nas znaczy pociąg na spółkę z samochodem
Gdzie szosy biała nić tam śmiało bracie wyjdź
I nie martw się co będzie potem
Ref. Autostop, autostop ...... x 3
DZIEWCZYNY LUBIĄ BRĄZ
Dziewczyny lubią brąz a słonce o tym wie
Że dziewczyny lubią brąz i czule pieści je
A kiedy spadnie mróz tak piękny jak ten brąz
A księżyc sprawdza sam czy nie ma białych plam
Od Costa Del Sol po naszą Juratę
Księżyc sprawdza co noc kto opalił się latem
Ten księżyc nie jest sam jest blisko jakiś pan
A potem sobie śpią dziewczyna pan i brąz
Od Costa Del Sol po naszą Juratę
Księżyc sprawdza co noc kto opalił się latem
Pieszczota naszych rąk leciutko ściera brąz
Na szczęście wstaje dzień i słońce budzi się je - e - e
Przygrywka
Od Costa Del Sol po naszą Juratę
Księżyc sprawdza co noc kto opalił się latem
A słońce o tym wie że dziewczyny lubią brąz
I czule pieści je dziewczyny lubią brąz
A słońce o tym wie że dziewczyny lubią brąz
I czule pieści je - e - e
Dziewczyny lubią brąz, dziewczyny lubią brąz x 4
Od Costa Del Sol po naszą Juratę
Księżyc sprawdza co noc kto opalił się latem
Dziewczyny lubią brąz x 4
BAŚKA
F,g,B ref. B,F,g,d
Baśka miała fajny biust Ania styl a Zośka coś co lubię
Ela całowała cudnie nawet tuż po swoim ślubie
Z Kaśką można było konie kraść
Chociaż wiem że chciała przeżyć ze mną swój pierwszy raz
Magda zło Jolka mnie zagłaskała by na śmierć
A Agnieszka zdradzała mnie
Ref. Piękny jak okręt
Pod pełnymi żaglami
Jak konie w galopie
Jak niebo nad nami
Karolina w Hollywood z Aśką nigdy nie było tak samo
Ewelina zimna jak lód więc z Alą umówiłem się rano
Wszystko mogłem Izie dać
Tak jak Oli ale ona wcale nie chciała brać
Małgorzata jeden grzech aż onieśmielała mnie
A Monika była O.K.
Ref. Piękny jak okręt .......
E = mc2
zw.ref. c,a,d,G przej. E,a,E,F,G
Żyję sobie cały czas chodzę tutaj chodzę tam
Niby nic nie dzieje się niby jestem niby nie
Ale nagle czuję dreszcz drżą mi ręce cały drżę
Wiem że właśnie nadszedł dzień w bestię zmienię się
Ref. Wczoraj Dżekyl dzisiaj Myster Hayd
Chcę być sobą ale nie wiem jak
Nie wiem jak mam dalej żyć chyba zacznę ostro pić
Raz niedźwiedziem staję się potem miś na drugi dzień
Już głupieję pomóż mi drżą mi nogi ciało drży
Znowu bestią staję się gdzie ja jestem powiedz gdzie
Ref. Wczoraj Dżekyl dzisiaj .........
Pomóż mi się odnaleźć błagam pomóż mi
Nie mogę już tak szaleć spokój mi się śni
Tooooo ................
Ref. Wczoraj Dżekyl dzisiaj ...............
BO JESTEŚ TY
Na zewnątrz mgła tylko ziąb i deszcz
A dla mnie świat w ciepłym świetle świec
Powietrze ma elektryczny smak
Chciałbym tak trwać nawet tysiąc lat
Ref. Bo jesteś Ty, znów przymnie budzisz się
Bo jesteś Ty i wciąż czuje że
Bo jesteś Ty cóż więcej mógłbym chcieć
Bo jesteś tu i proszę zostań już
Przygrywka
Ja chciałbym tak zawsze biec pod wiatr
Nie liczyć dni ciągle zmieniać twarz
Sprawić by czas wciąż omijał mnie
Wszystko to już dziś nie liczy się
Bo jesteś Ty zaczynasz ze mną dzień
Bo jesteś wciąż gdy zaczyna się noc
Już wszystko mam cóż więcej mógłbym chcieć
Bo jesteś tu i zawsze tu bądź
Ref. Bo jesteś tu ..........
CYGANECZKA ZOSIA
g,F,B,c,g,D7,g
Znałem Cyganeczkę Zosię, kazali mi ją poślubić
Lecz me serce nie pozwala mojej Cyganeczki lubić x 2
instr. (c,c,g,g,D7,D7,g,g) g,D7,g
Na podwórzu na podwórzu cztery kare konie stoją
Lecz Ty śliczna Cyganeczko nigdy już nie będziesz moją x 2
instr. (c,c,g,g,D7,D7,g,g) g,D7,g
A jak mi się znudzi wreszcie kupię sobie konia w mieście
Kupię konia i aksamit i pojadę z cyganami x 2
instr. (c,c,g,g,D7,D7,g,g) g,D7,g
Jadę w Polskę z taborami koniom grzywy wiatr rozwiewa
A ja jadę z cyganami i o Cyganeczce śpiewam x 2
instr. (c,c,g,g,D7,D7,g,g) g,D7,g
STATEK DO MŁOCIN
W poniedziałek powiedziałem że się w Tobie zakochałem
Choć o Tobie nie wiedziałem prawie nic
Nie wierzyłaś mi z początku ale gdzieś około piątku
Wszystko było już w porządku co tu kryć
Przesłoniłaś mi pół świata byłaś mi królową lata kilka dni
Zaszumiało w głowach lato zawróciło w płatkach kwiatom
Kto ponosi winę za to? Ty, Ty tylko Ty!
Nie zapomnisz nigdy nie zapomnisz nigdy tamtych dni
Będziesz moja miła nieraz o nich śniła aż po świt
Nie zapomnisz nigdy nie zapomnisz nigdy tamtych miejsc
Będziesz moja piękna myślą do nich biegła nie zapomnisz mnie
Szybko biegną dni przed siebie wiatr wciąż chmury gna po niebie
A ja znów o Tobie nie wiem prawie nic
Za oknami wciąż to samo ktoś powiedział mi dziś rano
Że widziano Ciebie samą przykro mi
Nasze lato się skończyło wczoraj mżyło dzisiaj mżyło idzie niż
Na ekranach moich wspomnień nie ma Ciebie już koło mnie
Ale kto miał nie zapomnieć? Ty , Ty tylko Ty!
Nie zapomnisz nigdy nie zapomnisz nigdy ...........
Wokaliza: la, la, la, ......
Powiesz jeszcze kiedyś że miłością było to co się zdarzyło nam
Dasz mi znać o sobie dasz mi znać spróbujemy wtedy jeszcze raz bo..
Nie zapomnisz nigdy nie zapomnisz nigdy
Nie zapomnisz nigdy nie zapomnisz mnie
CZTERDZIEŚCI LAT MINĘŁO
Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień
Już bliżej jest niż dalej o tym wiesz
Czterdzieści lat minęło odeszło w cień
I nigdy już nie wróci rób co chcesz
A świat w krąg Ci roztacza uroki swe i prosi żeby brać
Na karuzeli życia pokręcisz się byle by tylko nie za wcześnie spaść
I chociaż czas pogania śmiej się z tego drania
Ciebie na wiele jeszcze stać
Bo tak mówiąc szczerze w życiu jak w pokerze
Jest zasada : karta - stół
Więc nie wbijaj w głowę żeś przeżył połowę
Ale że dopiero pół
Czterdzieści lat minęło to piękny wiek
Czterdzieści lat i nawet jeden dzień
Na drugie tyle teraz przygotuj się
A może i na trzecie któż to wie?
Bo świat tak Ci podsuwa uroki swe że pełną garścią brać
Na karuzeli życia pokręcisz się byle byś tylko nie za wcześnie spadł
A gdy Cię czas pogania przodem puszczaj drania
Bo masz czterdzieści nowych, bo masz czterdzieści nowych
Bo masz czterdzieści nowych lat
BO TUTAJ JEST JAK JEST
Czasami pytasz Mnie
Dlaczego tak tu jest
Chcesz żebym odpowiedział
Dlaczego tyle zła
I dokąd zmierza świat
Kto wiarę naszą sprzedał
Odpowiem ci że ja
Do końca nie wiem sam
Choć już widziałem wiele
I uwierz trudniej mi
Niż Tobie tutaj żyć
Tyle mogę odpowiedzieć
Ref. Bo tutaj jest jak jest po prostu
I Ty dobrze o tym wiesz x 2
Wierzę w to że przyjdzie czas
Wierzę w to że zmieni się
Wierzę w to że Ty i ja
Obudzimy nowy dzień
Przygrywka
Ref. Bo tutaj jest jak jest ..... x 4
MARIANNA
Wczoraj obiecałaś mi na pewno
Że zostaniesz mą królewną
Królewną z mego snu
Wczoraj obiecałaś mi być wierną
I w miłości swej niezmienną
Po długi życia kres
Ref. O Marianno
Gdybyś była zakochaną
Nie spałabyś w tę noc x 2
W tę jedną noc
Dzisiaj gdybym do Ciebie przyszedł z rana
By Cię zbudzić ukochana
Z Twego rannego snu
Dzisiaj nie zastałem Ciebie w domu
Boś uciekła po kryjomu
Z innym na randez - vous
Ref. O Marianno ...... x 2
Teraz kiedy wszystko diabli wzięli
Mnie do wojska zaciągnęli
Karabin dali mi
Dzisiaj mam już inną ukochaną
Karabinem nazywaną
Z nią spędzam wszystkie dni
Ref. O Marianno ...... x 2
BIAŁY DOMEK CO NOC MI SIĘ ŚNI
Mały biały domek co noc mi się śni
W małym białym domku jesteś miły Ty
Mały biały domek okna się w nim szklą
W małym białym domku widzisz miłą swą
Nie wiem ach nie wiem jak to się stało
Że zakochałem się
Tylu jest chłopców innych na świecie
A ja o Tobie marzę i śnię
Nie przejmuj się śmiać się można żartować też
Ja dobrze wiem że zakochałaś się
Mały biały domek co noc mi się śni
W małym białym domku jesteś miła Ty
Mały biały domek wśród zielonych wzgórz
Ty się we mnie kochasz też
Nie wiem ach nie wiem jak to się stało
Że zakochałem się
Tyle jest dziewcząt innych na świecie
A ja o Tobie marzę i śnię
Nie przejmuj się śmiać się można żartować też
Ja dobrze wiem że zakochałem się
Mały biały ............. c. d.
Nie wiem ach nie wiem jak to się stało
Że zakochałam się
Tylu jest innych chłopców na świecie
A ja o Tobie marzę i śnię
Nie przejmuj się śmiać się można żartować też
Ja dobrze wiem że zakochałaś się
Mały biały domek co noc mi się śni
W małym białym domku jesteś miła Ty
Mały biały domek okna się w nim szklą
W małym białym domku widzisz miłą swą
NA DANCINGU
Na dancingu tańczą goście
Cygan na gitarze gra
Otwarł serce swe na oścież
Z ust melodia płynie ta
Pod niebem chciałbym spać
Z taborem chciałbym iść
Lecz muszę ludziom grać
Co noc jak dziś
Ludzie patrzą na cygana
Podziwiają jego grę
A on szepce ukochana
Ja tak bardzo kocham Cię
Ty odjechałaś w świat
Z Tobą cygańska brać
Ja pozostałem sam
I muszę grać x 2
Usłyszała to gitara
Uderzyła w strunę swą
Zadźwięczała zapłakała
I wypadła z jego rąk
I nikt nie słyszał już
Cygańskiej pieśni tej
Gitara znikła gdzieś
I cygan też x 2
ZNAMY SIĘ TYLKO Z WIDZENIA
Znamy się, znamy się
Znamy się tylko z widzenia
A jednak lubimy się trochę
Przez ulicę, szeroką jak rzeka
Zaglądamy sobie do okien, do okien
Już wiem, że masz oczy niebieskie
Że lubisz wieczory i kwiaty
A gdy czasem zanucisz piosenkę
Twój głos pomaga mi marzyć, mi marzyć
Marzenia, jak ptaki, szybują po niebie,
Na pewno potrafisz wśród nich znaleźć siebie
I wierzę, że kiedyś odgadniesz z tych marzeń
Że chciałbym się z Tobą zobaczyć naprawdę
Znamy się tylko z widzenia
I jedno o drugim nic nie wie
Przez ulicę, szeroką jak rzeka
Uśmiechamy się czasem do siebie, do siebie
Przygrywka
Znamy się tylko z widzenia
I jedno o drugim ...............
Znamy się, znamy się, znamy się, znamy się.
BYŁA TO GŁUPIA MIŁOŚĆ
To się stało na wiosnę, kiedy śniegi ciemniały
Kiedy wiatr mokrej ziemi zapach niósł
Przyszła tak nie czekana, przyszła tak nieproszona
Razem z wiosną tak przyszła pod mój próg
Była to głupia miłość, która ze mnie zakpiła
Nieuchwytna i zwiewna, niby mgła
Czasem tkwi w zapomnieniu, to znów drży w uniesieniu
Było tak, wciąż pamiętam, było tak
Ref. Była to głupia miłość, dawno się już skończyła
Czasem tylko mi tamtej wiosny ża - al.
Była to głupia miłość była to głupia miłość
Czemu więc tej miłości tak mi brak?
Nieraz skoczy do oczu całą prawdę wygarnie
Krzyknie że dłużej nie chce ze mną być
Czasem znów pełna skruchy uśmiech ma tylko dla mnie
Tylko Ty - wyzna cicho - tylko Ty
Gasły dla mnie jutrzenki gasły dla mnie wieczory
Tak mi jej brakowało po złym dniu
I czekałem by przyszła żeby we mnie rozbłysła
Żeby mnie we władanie wzięła znów
Ref. Była to głupia miłość...... tak mi brak?
c.d. Była to głupia..........
Było w niej coś lekkiego było w niej coś zwiewnego
Była wciąż jak wiosenny ciepły wiatr
Pełna życia szalona pełnią wiosny natchniona
Chciałem z nią pływać w chmurach niby ptak
Była to głupia miłość dawno już się skończyła
Czasem mi tylko tamtej wiosny żal
Była to głupia miłość była to głupia miłość
Czemu więc tej miłości mi brak?
PYTASZ MNIE CO CI DAM
Pytasz mnie, co Ci dam pejzaż miasta, które znam
Wiatru powiew, ulic szybki rytm
Tysiąc słońc w oknach stu, krótką noc po długim dniu
I neonów kolorowy film
Ref. Nie mów „tak”, nie mów „nie”
Już nie zmienisz ani siebie ani mnie
Wokół nas jeden świat
To się zwykle tak zaczyna, właśnie tak
Pytasz mnie, co Ci dam, roztańczone cienie ścian
Widok z okna, ciszy drugi brzeg
Oczu blask, światło świec i szalony brzeg dwóch serc
Aż do końca, aż po krótki sen
Ref. Nie mów „tak”, ............
Pytasz mnie, co Ci dam, jedną chwilę wspólną mam
Ślad na wodzie, nie wysłany list
Trawy źdźbło, jakiś wiersz, powiedz tylko, cóż to jest?
Czasem wszystko, czasem prawie nic
Ref. Nie mów „tak”, ............
BABSKI ŚWIAT
Parlando
Krysiu co znaczy walizki przed drzwiami, Krycha nie żartuj, miłość lato przyjaźń, Krystyna halo, halo
Przygrywka , Refren
Czy przypominasz sobie stary przyjacielu
Jak powiedziałeś że z Tą to już aż po grób
Wniosła tak wiele aż znów się wtedy chciało żyć
Choć poszła była wypijmy za nią chlup
Ref. Za cały babski świat
Za każdą z naszych wad
Za każdą co nas zna pijmy do dna
Przyjaźni cienką nić
Za wszystko i za nic
Za to że jest jak jest napijmy się
Przygrywka , Refren
Bo dziś poczułem co straciłem kumplu wierny
I serce z trudem wybierało albo - lub
A czas pokaże czy kochanek bardziej wierny był
Więc za Jej zdrowie wypijmy chlup w ten dziób
c. d. - Babski świat
Ref. Za cały babski świat
Za każdą z naszych wad
Za każdą co nas zna pijmy do dna
Za nasz ostatni raz
Za szczerość dnia na dwa
Papieros szampan trzy
Za wszystkie dni - nalejcie mi
Perkusja Za cały babski świat
Za każdą z naszych wad
Za każdą co nas zna pijmy do dna
Za potłuczone szkło
Za to by dalej szło
By nikt nie został sam
Niech ma się nam
Za cały babski świat
Za każdą z naszych wad
Za każdą co nas zna ( pijmy do dna ) x 3
JADĄ WOZY KOLOROWE
Jadą wozy kolorowe taborami,
Jadą wozy kolorowe wieczorami
Może z liści spadających im po - wró - ży
Wiatr cygański wierny kompan ich podróży
Zanim ślady wasze mgłami pozasuwa
Opowiedzcie mi Cyganie jak tam u was jest
Ref. U nas wiele i niewiele bo w sam raz
U nas czerwień u nas zieleń cień i blask
U nas błękit u nas fiolet u nas dole i niedole
Ale zawsze kolorowo jest wśród na - a - as
U nas błękit u nas fiolet u nas dole i niedole
Ale zawsze kolorowo jest wśród nas
Wokaliza : la, la, la ....
Jadą wozy kolorowe taborami
Ej Cyganie tak bym chciała jechać z wami
Będę sobie mieszkać kątem przy muzyce
Będę słuchać opowieści starych skrzypiec
Ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno
Co mi dacie żeby już nie było smutno mi
Ref. Damy wiele i niewiele bo w sam raz
Damy czerwień damy zieleń cień i blask
Damy błękit damy fiolet damy dole i niedole
Ale będzie kolorowo pośród nas
Damy błękit damy fiolet damy dole i niedole
Ale będzie kolorowo pośród nas
Wokaliza : la, la, la ....
c.d. Jadą wozy ......
No i pojechałam z nimi na kraj świata
Wiatr warkocze mi rozplatał i zaplatał
I zbierałam dzikie trefle leśne piki
I bywałam gdzie rodziły się muzyki
I odwiedzam z Cyganami chmurne kraje
I kolory szarym ludziom darmo daje dziś
Ref. Weźcie wiele i niewiele bo w sam raz
Komu czerwień komu zieleń cień i blask
Komu fiolet komu błękit komu echo tej piosenki
Nim odejdę z cyganami w czarny las
Komu fiolet komu błękit komu echo tej piosenki
Nim odejdę z cyganami w czarny las
Wokaliza : la, la, la ....
NIE LICZĘ GODZIN I LAT
instr.
Wschodami gwiazd i zachodami odmierzam czas liści kolorami
Odmierzam czas nie używając dat
Czekaniem na niespodziewane straconych szans rozpamiętywaniem
Odmierzam czas nie używając dat
Ref. Nie liczę godzin i lat to życie mija nie ja
Bliżej gwiazd bliżej dna jestem wciąż taki sam wciąż ten sam
Nie liczę godzin i lat to życie mija nie ja
Z kilku dni w morzu dat własny swój znaczę ślad własny ślad
Zużytych słów przesypywaniem gubieniem dróg i odnajdywaniem
Odmierzam czas nie używając dat
Bez godzin i bez kalendarzy długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas nie używając dat
Ref. Nie liczę godzin i lat ................
instr.
Bez godzin i bez kalendarzy długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas nie używając dat
instr.
ZABAWA PODMIEJSKA
Tango za pół złotego kto chce tańczyć ten płaci
Spojrzenia dziewczyn są gorące można się w tańcu zatracić
Po co mi ściany po co mi dachy wystarczy sufit z gwiazd
Podłoga z desek księżyc z blachy no i oczu twych blask
Ref. Zabawa podmiejska z soboty na niedzielę dłużej gra orkiestra
Nie miejska nie wiejska zabawa podmiejska wygra kto śmielej gra
Nic nie mów nic nie mów gdy gra orkiestra wtedy spokój jest na deskach
Ja z tobą ty ze mną bo gdy cofnie się noc i ciemność
Znów wrócę po dach gdzie miłość zwyczajny ma smak
Tango dla tych co pragną tańczyć tak jak ja z Tobą
Choć tu za wszystko trzeba płacić kiedy się nie zna nikogo
Bo to zabawa jest podmiejska w cieniu milczących drzew
I można znaleźć się na „ deskach ” kiedy trafi się źle
Ref. Zabawa podmiejska z soboty na niedzielę dłużej gra orkiestra
Nie miejska nie wiejska zabawa podmiejska wygra kto śmielej gra
Nic nie mów nic nie mów gdy gra orkiestra wtedy spokój jest na deskach
Ja z tobą ty ze mną bo gdy cofnie się noc i ciemność
Znów wrócę po dach gdzie miłość zwyczajny ma smak
DWADZIESCIA LAT A MOŻE MNIEJ
instr.
Nie miałem prawie nic a chciałem jej darować świat
I czarno - białe dni rozłożyć na palecie barw
Mówiłem jeśli chcesz zabiorę Cię daleko stąd
Ze sobą tylko weź gorące serce dwoje rąk
Ref. Dwadzieścia lat a może mniej - wirował w oczach słońca pył
Dwadzieścia lat a może mniej - świat brałem taki jaki był
Dwadzieścia lat a może mniej - uczyłem się dopiero żyć
Dwadzieścia lat a może mniej - nie miałem prawie nic
Nie miałem prawie nic a chciałem jej darować świat
Rozmieścić każdą myśl na cienie nocy światła dnia
Ściemniała listów biel kto inny zabrał ją gdzieś stąd
To było dawno wiem - i wiem już nawet gdzie tkwił błąd
Ref. Dwadzieścia lat a może mniej ..............
wokaliza: a a a ........
Ref. Dwadzieścia lat a może mniej ..............
wokaliza: a a a ........
NIGDY WIĘCEJ
instr. + parlando : Tak mało brakowało by to co najpiękniejsze między nami nigdy już nie wróciło!
Dlaczego to zrobiłaś?
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie mów do mnie że mnie kochasz
Nigdy więcej nie zatruwaj słów goryczą
Nigdy więcej mnie już nie karz martwą ciszą
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie miej takich zimnych oczu
Miłość jeszcze żyje w nas jeszcze się nie zamknął czas
Nigdy więcej nie patrz na mnie tak jak dziś
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej już nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie ryzykuj jednym słowem
Mogę później nie zapomnieć co mi powiesz
Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie miej takich zimnych oczu
Miłość jeszcze żyje w nas jeszcze się nie zamknął czas
Nigdy więcej nie patrz na mnie tak jak dziś
instr.
SZCZĘŚLIWEJ DROGI JUŻ CZAS
Los Cię w drogę i ukradkiem drwiąc się śmiał
Bo nadzieję dając Ci fałszywy klejnot dał
A Ty idąc w świat patrzysz w klejnot ten co dnia
Chociaż rozpacz już co dnia wyziera z jego dna co dnia
Na rozstaju dróg gdzie przydrożny Chrystys stał
Zapytałeś dokąd iść - frasobliwą minę miał
Przystanąłeś więc z płaczem brzóz sprzymierzyć się
I uronić pierwszy raz w czerwone wino łzę wino łzę
Ref. Szczęśliwej drogi już czas mapę życia w sercu masz
Jesteś jak młody ptak
Głuchy jest los nadaremnie wzywasz go bo Twój głos ...
Idziesz wiecznie sam i już nic nie zmieni się
Poza tym że raz jest zaraz przed Tobą Twój cień
Los Cię w drogę pchnął i ukradkiem drwiąc się śmiał
Bo nadzieję dając Ci fałszywy klejnot dał - tak chciał
Ref. Szczęśliwej drogi już czas .............
CIAO, CIAO BAMBINO
Ciao ciao Bambino Twój czas już minął
Inżynier ZURT-u dziś wyśmiał mnie
Więc na czym grać mam ten włoski standard
I z jaką miną mam żegnać Cię
Ciao ciao Bambino tyś z klasy słynął
Gdy Cię znalazłem na szafie to
Dwa MISTER-HITY zwalniały płyty
A FONOMASTER cały się trząsł
Ciao ciao Bambino w krąg nieme kino
Dziś w sklepach półki pokrywa kurz
Skąd wziąć mam bony na firmę SONY
Nie ma mamony BAMBINO wróć
Włoski kolego ja Ciebie prego
Nie pytaj proszę czemu tak jest
U Was San Remo a jam sam remont
Mego Bambino wykonać chcę
Ciao ciao Bambino Twój czas już minął
Wiec jak z dziewczyną mam słuchać płyt
Życie mi zbrzydło z zepsutą igłą
Choćby z nad Tybru BAMBINO wróć
DAJ MI TĘ NOC
Solo
Nie mów nic zabawa trwa świat się kręci a my z nim
Zdarta płyta gra zapomniany dawno hit
Ref. Daj mi te noc tę jedną noc x 2
W ciepłych domach troski śpią utrudzone szarym dniem
A tu w dłoni druga dłoń i nadzieja w szle
Ref. Daj mi te noc tę jedną noc x 2
Solo
Tak niewiele trzeba nam żeby bawić się do łez
Kolorowe oczy ścian reflektorów deszcz
Zapomnijmy jeszcze raz o tym że nam było źle
Na to przecież przyjdzie czas kiedy wstanie dzień
Ref. Daj mi te noc tę jedną noc x 2
Daj mi te noc tę jedną noc ( powtarzać do wyciszenia )
RUDY RYDZ
Był sobie raz zielony las a w lesie jakby nigdy nic
W zielonej pustce na jednej nóżce stał sobie rudy rydz
Ref. Rudy rudy rudy rudy rydz jaka piękna sztuka
Rudy rudy rudy rudy rydz a ja rydzów szukam
Rudy rudy rudy rudy rydz mam na rydza smaczek
Rudy rudy rudy rudy rydz lepszy niż maślaczek
O gdybym chciał i gdybym tak zerwać się dał o Boże
Lecz na to rydz nie mówi nic bo mówić wszak nie może
Ref. Rudy rudy rudy rudy rydz tylko spuszcza oczy
Rudy rudy rudy rudy rydz gniewa się i boczy
Rudy rudy rudy rudy rydz boi się nożyka
Rudy rudy rudy rudy rydz nie chce do koszyka
Przez cały czas zielony las coś plecie z wiatrem trzy po trzy
I nawet nie wie że gdzieś pod drzewem samotny rydzyk śpi
Ref. Rudy rudy rudy rudy rydz jaka piękna sztuka
Rudy rudy rudy rudy rydz a ja rydzów szukam
Rudy rudy rudy rudy rydz mam na rydza chrapkę
Rudy rudy rudy rudy rydz dobry na kanapkę
c.d. Rudy rydz
O gdybym chciał i gdybym tak zerwać się dał o Boże
Lecz na to rydz nie mówi nic bo mówić wszak nie może
Ref. Rudy rudy rudy rudy rydz już go nie uproszę
Rudy rudy rudy rudy rydz chyba pójdę z koszem
Rudy rudy rudy rudy rydz próżne z nim pogwarki
Rudy rudy rudy rudy rydz pójdę na pieczarki
Pójdę na pieczarki Pójdę na pieczarki
MAMO NASZA MAMO
Mamo, mamo, mamo, mamo x 2
Mamo, nasza mamo, nasza droga mamo, nie bądź na nas taka zła
Że nasze dziewczyny, że nasze dziewczyny, że kochamy je aż tak
A, że je kochamy mamo, mamo, mamo, to Ty o tym dobrze wiesz
I wiesz też ,że one i że właśnie one, kochają też
A Ty tylko na nas krzyczysz
Wciąż przestrzegasz nas
Że na kochanie się w dziewczynach
Mamy jeszcze czas
Mamo, nasza mamo, nasza droga mamo, nie bądź na nas taka zła
Że nasze dziewczyny, że nasze dziewczyny, że kochamy je aż tak
Tato, tato, tato, nasz kochany tato, szepnij mamie słówko to
Że na kochanie, nie pomoże mamie, nie pomoże nawet złość
Bo my je kochamy, tato, tato, tato i Ty o tym także wiesz
I wiesz też, że one i że także one, nas kochają też
A mama tylko na nas krzyczy
I wciąż przestrzega nas
Że na kochanie się w dziewczynach
Mamy jeszcze czas
Tato, tato, tato, nasz kochany tato, szepnij mamie słówka dwa
Że na to kochanie, że na to kochanie, przyszedł chyba czas
Mamo, mamo, mamo, mamo, o ...
MANIUŚKA
Dzisiaj bal u weteranów każdy zna tych panów
Bo tam przy niedzieli jest zabawy wieli
Choć komitet za to bierze czterdzieści halerzy
Ale wyznać szczerzy co warta joj
A muzyczka ino ano a muzyczka rżnie
Bo przy tej muzyczce goście bawią się - wesoło
Wszystko jedno czy to męska czy to damska jest
Byle tylko rżnęła fest a fest
Maniuśka moja Maniuśka choćże ze mną rwać jabłuszka
Maniuśka moja Maniuśka choćże ze mną rwać
O północy się zjawili jacyś dwaj cywili
Mordy podrapane włosy jak badyli
Nic nikomu nie mówili tylko w mordę bili
I bal zakończyli ta już ta joj
A muzyczka ino ano a muzyczka rżnie
Bo przy tej muzyczce goście bawią się - wesoło
Wszystko jedno czy to męska czy to damska jest
Byle tylko rżnęła fest a fest
Przepijemy naszej babci domek cały, domek cały, domek mały
I kalosze i bambosze i sandały jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś
Maniuśka moja Maniuśka choćże ze mną rwać jabłuszka
Maniuśka moja Maniuśka choćże ze mną rwać
Przepijemy naszej babci gacie w kratę, gacie w kratę, gacie w kratę
Takie grube barchanowe i włochate jeszcze dziś, jeszcze dziś, jeszcze dziś
c.d. Maniuśka
Jestem młoda wdowa za mąż wyjść gotowa
Za młodego męża który się napręża
Bo serduszko moje nie da mi spokoju
Jeśli chcesz to już dzisiaj zaręczyny jutro ślub
Panno Walerciu kupię Ci x 2
Kupię Ci fiata na stare lata panno Walerciu kupię Ci
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari, Bella Mari
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari i już
Panno Walerciu wsadzę Ci x 2
Wsadzę Ci piórko do kapelusza panno Walerciu wsadzę Ci
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari, Bella Mari
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari i już
Jedna baba drugiej babie wsadziła do ..... grabie
A hahary żyją i gorzałę piją z góry spoglądają
Wszystko w nosie mają
A mój wujek spod Sosnowca strącił nosem odrzutowca
A hahary żyja i gorzałe piją z góry spoglądają
Wszystko w nosie mają
Jeszcze po kropelce jeszcze po kropelce póki wódka jest w butelce
Pijmy aż do rana pijmy aż do rana i śpiewajmy dana, dana
Jeszcze po kropelce jeszcze po kropelce póki wódka jest w butelce
Pijmy aż do rana pijmy aż do rana i śpiewajmy dana, dana
Pij, pij, pij bracie pij na starość torba i kij
Pij, pij, pij bracie pij na starość torba i kij
c.d. Maniuśka
Niech żyją nam prezesi przez szereg długich lat
Kiedy prezesi piją w gorzelni wódki brak
Niech żyją nam prezesi przez szereg długich lat
Kiedy prezesi piją w gorzelni wódki brak
Sto lat, sto lat, sto lat niech żyją nam
Jeszcze jeden i jeszcze raz, sto lat, sto lat niech żyją nam
Sto lat, sto lat, sto lat niech żyją nam
Jeszcze jeden i jeszcze raz sto lat, sto lat niech żyją nam
Wszystkie rybki śpią w jeziorze, ciuralla, ciuralla, la, la
A ta jedna spać nie może, ciuralla, ciuralla, la, la
A Ty stary nie kręć gitary, ciuralla, ciuralla, la, la
Nie zawracaj kontra mary, ciuralla, ciuralla, hej, hej.
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari, Bella Mari
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari i już
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari, Bella Mari
O Bella Bella Bella Mari, Bella Mari i już
BANDO, BANDO
Precz smutki niech zginą wspomnienie niechaj płyną
Obsiądźmy stoły wkoło z piosenką wesoło
Uśmiechnij się jasno a wszystkie troski zgasną
Podajmy sobie ręce w piosence w piosence
Bo w naszej ferajnie
Przyjęte jest zabawić się fajnie i śpiewać też x 2
I zawsze mamy chęć na szał
Byleby śpiew wesoło trwał
Bando, bando rozstania nadszedł już czas
Bando, bando na zawsze złączyłaś nas
Bando, bando bez Ciebie smutno i źle
Pożegnania to nie dla nas o nie jutro znów spotkamy się
Na żal nas nie bierze bo dość smutku w mieście
Niech żyje nasza banda a reszta karramba
Nam smutków nie trzeba gdy w górze błękit nieba
I gwiazdy z mgiełką siną nad głową nam płyną
Bo w naszej ferajnie
Przyjęte jest zabawić się fajnie i śpiewać też x 2
I zawsze mamy chęć na szał
Byleby śpiew wesoło trwał
Bando, bando rozstania nadszedł już czas
Bando, bando na zawsze złączyłaś nas
Bando, bando bez Ciebie smutno i źle
Pożegnania to nie dla nas o nie jutro znów spotkamy się
BAIAO BONGO
Baiao bongo hej, baiao bongo hej, baiao bongo bongo baia
Baiao bongo hej, baiao bongo hej, przez świat wzdłuż i wszerz
Płynie dzisiaj pieśń
Baiao bongo hej, baiao bongo hej, baiao bongo bongo baia
Kto ten lipny taniec zna ten tańczy go jak ja
O baiao bongo o bongo baiao
Bongo la, bongo la, bongo la, la, la,...la, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la, x 2
Korowód zakochanych w radosne idzie w tany
Dookoła dźwięczy śmiech i śpiew dziewcząt rozbrzmiewa
I gdy na Ciebie patrzę to chciałabym odtąd zawsze
W tym rytmie tańczyć z Tobą i nocą i dniem
Baiao bongo hej, baiao bongo hej, baiao bongo bongo baia
Baiao bongo hej, baiao bongo hej, przez świat wzdłuż i wszerz
Płynie dzisiaj pieśń
Baiao bongo hej, baiao bongo hej, baiao bongo bongo baia
Kto ten lipny taniec zna ten tańczy go jak ja
O baiao bongo o bongo baiao
Bongo la, bongo la, bongo la, la, la,...la, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la, x 2
SREBRNE WESELE
W kwiaciarni wybiorę najdroższy mi kwiat,
Rodzince niedzielę umilę,
Bo dzisiaj świętuję dwadzieścia pięć lat,
Ach, piękne przeżyje się chwile!
Ref. Srebrne wesele!Panowie z szampanem pospieszcie, co tchu!
O, przyjaciele, miłości, wierności życzymy lat stu!
Życia tak wiele, radości i smutków nie skąpił nam świat.
Srebrne wesele!Rodzince strzeliło dwadzieścia pięć lat,
Dwadzieścia pięć lat!
Pierścionki, pamiątki od ślubu do dziś,
Toczyły się kołem przez dzieje.
Do marzeń dalekich powraca znów myśl
I nowe snujemy nadzieje.
Ref. Srebrne wesele!Panowie …………
Dziewczyny, chłopaki, synowa i zięć,
I coraz nas więcej przybywa.
Nasz stary wciąż jary, potańczyć ma chęć
I mama, jak nigdy, szczęśliwa.
Ref. Srebrne wesele!Panowie …………
NASZA JEST CAŁA TA NOC
( AYBIOO )
Zamknij drzwi, wyrzuć klucz, zamknij teraz oczy, jestem tu
Nasza jest cała ta noc
Zasłoń świat, światło zgaś, nie ma już się, czego bać
Nasza jest cała ta noc
Ref. I niech słowika śpiew słodko niesie się, a my gdzieś obok
Księżyc też zapomnimy gdzieś, nie ma nikogo
Sami ze sobą jak dwie gwiazdy
Ty i ja, niech nam wino w ciałach gra
Nasza jest cała ta noc
Zostań ze mną, zostań ze mną, zostań ze mną, zostań
Nasza jest cała ta noc
Ref. I niech słowika śpiew ………….
Zostań ze mną, zostań ze mną, zostań ze mną, zostań
Nasza jest cała ta noc
KAŻDY ODDECH TWÓJ
Każdy oddech Twój, każdy ciała ruch
Każdy serca chłód, każdy krok Twych stóp ciągle widzę Cię
Każdy jeden dzień, każde słowo Twe
Każdą Twoją grę, każdą noc jak sen ciągle widzę Cię
Ref. Nie czujesz, że jesteś moja więc
Serce pęka mi
Z każdym krokiem Twym
Każdy ciała gest, każde Twoje nie
Każdy pusty śmiech, każde kłamstwo też
Ciągle widzę Cię
Odtąd tak jakby nic odeszłaś stąd
Zgubiłem się wśród samotnych świata stron
A wszystkie sny Twoją twarz wciąż nią
Nieznośny lód sercu ciepła chce Twych rąk
I wciąż krzyczę proszę, proszę wróć
Ref. Nie czujesz, że jesteś moja więc
Serce pęka mi
Z każdym krokiem Twym
Każdy ciała gest, każde Twoje nie
Każdy pusty śmiech, każde kłamstwo też
Ciągle widzę Cię
Każdy pusty śmiech, każde kłamstwo też
Ciągle widzę Cię
BO DZIŚ JUŻ NIE MA NAS - KRWAWE SERCE
To typowe, gdy, coś idzie źle,
Wszystkie dawne uczucia, wygasły już,
Murem dzielonym, każdy nowy dzień,
Wszędzie słodkie oszustwa, i ciągle wszystko na nie,
Tylko chłód, nasz wspólny trud,
To, co kiedyś w nas było dobre, skończyło się.
Ref. Bo dziś już nie ma nas, tylko ona i on,
Dwa obce serca, każde chroni swój dom,
Bo dziś już nie ma nas, dziś nie ma nas,
Dziś już nie ma nas, nie ma nic.
Tyle było pomyłek, teraz to wiem,
Ale dla nas za późno, żeby dziś naprawić je,
Zgubiona droga, stracony czas,
Nie ma siły na miłość, na zazdrość też,
Tylko chłód, nasz wspólny trud,
To, co było w nas dobre, skończyło się.
Ref. Bo dziś już nie ma nas, tylko ona i on,
Dwa obce serca, każde chroni swój dom,
Bo dziś już nie ma nas, dziś nie ma nas,
Dziś już nie ma nas, nie ma nic.
Przygrywka
Ref. Bo dziś już nie ma nas, tylko ona i on,
Dwa obce serca, każde chroni swój dom,
Bo dziś już nie ma nas, dziś nie ma nas,
Dziś już nie ma nas, nie ma nic. 2x