Poezja XX w, Polonistyka


Poezja XX w.


1918 - Czyhanie na Boga, Julian Tuwim

1919 - Sokrates tańczący, Julian Tuwim

1920 - Karmazynowy poemat, Jan Lechoń

Łąka Bolesław, Leśmian

1929 - Rzecz czarnoleska, Julian Tuwim

1930 - Gusła, Jerzy Liebert

1932 - Ballada z tamtej strony, Józef Czechowicz

W głąb las, Julian Przyboś

1934 - Stare kamienie, Józef Czechowicz

1936 - Trzy zimy, Czesław Miłosz

1938 - Równanie serca, Julian Przyboś

1939 - Nuta człowiecza, Józef Czechowicz

1940 - Zamkniętym echem, Krzysztof K. Baczyński

Dwie miłości, Krzysztof Kamil Baczyński

1942 - Wiersze wybrane, Krzysztof Kamil Baczyński

1943 - Widma, Tadeusz Gajcy

1944 - Arkusz poetycki, Krzysztof Kamil Baczyński

1945 - Ocalenie, Czesław Miłosz

1947 - Śpiew z pożogi, Krzysztof Kamil Baczyński

Niepokój, Tadeusz Różewicz

1956 - Obroty rzeczy, Miron Białoszewski

1957 - Traktat poetycki, Czesław Miłosz

1958 - Menuet z pogrzebaczem, Stanisław Grochowiak

Narzędzie ze światła, Julian Przyboś

1959 - Rozbieranie do snu, Stanisław Grochowiak

Rachunek zachciankowy, Miron Białoszewski

1961 - Studium przedmiotu, Zbigniew Herbert

Głos Anonima, Tadeusz Różewicz

1962 - Wiersze śródziemnomorskie, Aleksander Wat

1968 - Ciemne świecidło, Aleksander Wat

1972 - Dziennik poranny, Stanisław Barańczak

Wszelki wypadek, Wisława Szymborska

1974 - Pan Cogito, Zbigniew Herbert

Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada, Czesław Miłosz

1975 - Organizm zbiorowy, Ryszard Krynicki

1976 - Wielka liczba, Wisława Szymborska

1978 - Odczepić się, Miron Białoszewski

1983 - Raport z oblężonego miasta, Zbigniew Herbert

Na powierzchni poematu i w środku, Tadeusz Różewicz

1985 - Oho, Miron Białoszewski

Jechać do Lwowa, Adam Zagajewski

1986 - Ludzie na moście, Wisława Szymborska

1988 - Widokówka z tamtego świata, Stanisław Barańczak

1990 - Płótno, Stanisław Brańczak

1991 - Płaskorzeźba, Tadeusz Różewicz

Dzalsze okolice, Czesław Miłosz

1993 - Koniec i początek, Wisława Szymborska

1998 - Epilog burzy, Zbigniew Herbert



KRZYSZTOF KAMIL BACZYŃSKI

Zamkniętym echem (1940)

Dwie miłości (1940)

Wiersze wybrane (1942)

Arkusz poetycki (1944)

Śpiew z pożogi (1947)

[BN] → Jerzy Święch

ŻYCIE

Ur. 22.01.1921 r w Warszawie

Ojciec: Stanisław Baczyński - krytyk literacki, publicysta, historyk literatury, powieściopisarz

Matka: Stefania z Zieleńczyków - prowadziła działalność oświatowo-pedagogiczna, gorliwa katoliczka

K. K. Baczyński był chory na astmę i w celu kuracji dwukrotnie był w Jugosławii (ślady w Juwenaliach).

Uczeń I Państwowego Gimnazjum i Liceum i. Stefana Batorego w Warszawie (elitarna szkoła)

W 1935 r. wstąpił do półjawnej młodzieżowej organizacji socjalistycznej „Spartakus” (lewica), która zajmowała się działalności o charakterze propagandowo-samokształceniowym.

K.K. przyjął tam pseudonim „Emil”.

W 1939 Baczyński zdał maturę, wtedy też umarł jego ojciec, a potem wybuchła wojna.

Debiut Baczyńskiego miał miejsce latem 1940 r - w ekskluzywnej Bibliotece Sublokatorów Przyszłości wydany został tomik Zamkniętym echem.

Jesienią ukazał się z tej samej serii drugi tomik - Dwie miłości.

Pierwsze dwa tomy oznaczają dalszy krok na drodze jego usamodzielnienia się jako artysty.

Jesienią 1942 ukazują się Wiersze wybrane Jana Bugaja stanowiące przełom, będący skutkiem „porażenia okupacyjnego”.

Pojawiła się legenda o Baczyńskim jako „nowym Słowackim”

Oczywiście nie ominęły Baczyńskiego głosy krytyki - Stanisław Marcza, Tadeusz Gajcy, ale rozprawa krytyczna Kaziemierza Wyki pt. List do Jana Bugaja ustaliła wysoką rangę poezji Baczyńskiego i przyznała mu pierwszeństwo wśród rówieśników.

Zbliżenie Baczyńskiego z „Płomieniami” stanowiło ważny etap w życiu poety.

Jesienią 1942 Baczyński wstąpił do tajnego Uniwersytetu Warszawskiego na studia polonistyczne, jednak po pół roku rzucił je dla innych celów.

W 1943 przystępuje do Grup Szturmowych Szarych Szeregów.

Pod koniec 1943 wstępuje do redakcji „Drogi” i obejmuje dział poezji. Tutaj ogłasza swoje wiersze i poznaje żonę - Barbara z Drapczyńskich.

Poeta wstąpił również do tajnej Harcerskiej Szkoły Podchorążych Rezerwy „Agricola”, którą ukończył na początku 1944 i otrzymał stopień st. strzelca podchorążego.

Baczyński nie był stworzony na żołnierza, wiele jednak czynił by stanąć na wysokości zadania.

Z powodu małej przydatności rozkazem dowódcy kompanii 1.07.1099 został zwolniony z dotychczasowej funkcji z zamiarem przeniesienia go na stanowisko szefa prasowego kompanii.

Baczyński odebrał to jako degradację i przeniósł się do innego batalionu.

Zginął w czwartym dniu powstania - 4.08.1944.

TWÓRCZOŚĆ

Juwenilia

Katastroficzne preludium

Magia

Porażenie okupacyjne

Poematy baśniowe

Śladami tajemnic genezyjskich

Świat wyobraźni

Poeta wobec religii

Późny wnuk

........ [LXVIII]

WIERSZE

Dalmacja

Hej, z drogi precz: Hans

Ars poetica

Piosenka: Don Kiszot

Zmierzchanie

Piosenka księżycowa: werniks

Moment wieczności: Atlantyda

Pieśń religijna

Miserere

Banita

Do Andrzeja Kamińskiego

Prymityw

Madrygał

Idylla kryształowa

Sur le pont d'avignon

Pokolenie

Wesele poety

Historia: arkebuzy

Źródło: Jeruzalem

Romantyczność

Hallelujah

Rorate coeli

Ugory

Noc wiary

Ten Czas

Głowa na karabinie

Modlitwa do Bogarodzicy

STANISŁAW BARAŃCZAK

Stanisław Barańczak to jeden z liderów tzw. pokolenia `68, w swojej twórczości dał świadectwo nie tylko przeżyciom „Marca `68” oraz „Grudnia `70”, ale również codziennego życia w PRL. Publikował pod wieloma pseudonimami, m.in. jako Barbara Stawiczak, Feliks Trzymałko i Szczęsny Dzierżankiewicz, Hieronim Bryłka, J.H., Jan Hammel, Paweł Ustrzykowski, S.B

Poezja Barańczaka łączy w sobie wiele tradycji literackich: barokową stylistykę i konceptualność, romantyczną postawę podmiotu oraz bohatera lirycznego, a także awangardowe podejście do pracy nad wierszem.
W swojej twórczości Barańczak kreował nową poetykę, zwaną później poetyką nowofalową, którą cechowały: demaskatorska postawa wobec języka propagandy, operowanie konkretami, zakorzenienie tekstu w realiach społeczno-politycznych. Barańczak wraz z Ryszardem Krynickim należeli do grupy „Próby” stanowiącej „lingwistyczny odłam” pokolenia '68. Jako poeta-lingwista był kontynuatorem doświadczeń poetyckich Mirona Białoszewskiego oraz Tymona Karpowicza, jednak w jego poezji dokonało się znaczące przesunięcie: język nie był już „podejrzany”, ale „oskarżony”. Przedmiotem demaskacji stał się język w użyciu. Barańczak zajął się manipulacją językową, perswazją, wkroczył na teren mowy propagandowej oraz urzędowej, w ten sposób jego poezja wkraczała w sferę polityki.

W grudniu 1981 roku z przymusu Barańczak stał się poetą emigracyjnym, poetą-wygnańcem. Temat wygnania, jako problem uniwersalny, dotykający każdego człowieka, pojawił się w takich tomach poetyckich, jak „Atlantyda” czy „Widokówka z tego świata”.

Tomem szczególnym w dorobku Barańczaka jest „Dziennik poranny”. Poeta prawdopodobnie próbował nadać mu rangę właściwego debiutu. Mieści on w sobie wszystkie wiersze z „Jednym tchem”, natomiast całkowicie pomija utwory z „Korekty twarzy” - pierwszego tomu poety. „Dziennik poranny” w czasie, gdy Barańczak publikował poza obiegiem oficjalnym, pozostawał jedynym świadectwem obecności autora „Spójrzmy prawdzie w oczy” w literaturze polskiej w ogóle. Drugie wydanie tego tomu w roku 1981 roku obwieściło powrót Barańczaka do polskiego życia kulturalnego.
Bohater „Dziennika porannego” to romantyczny poeta, marzący o rewolucyjnej przemianie świata. „Poeta-bohater” wierzący w siłę słowa poetyckiego, reprezentuje postawę heroiczną, która paradoksalnie została zaprojektowana dla bezradnych. Ów heroizm z wierszy Barańczaka to godne życie w prawdzie, możność powiedzenia „nie”. W następnych tomach („Ja wiem, że to niesłuszne”, „Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu”) podmiot wypowiedzi zostanie naznaczony śladami autobiografizmu: daty umieszczone pod każdym wierszem, nazwiska, bezpośredniość wyznania, nasycenie konkretem, prywatna perspektywa. W tym czasie coraz wyraźniej wypowiadana jest teza o potrzebie etyczności literatury: „Nigdy naprawdę nie marzyłem, nigdy nie żarły mnie wszy, nigdy nie zaznałem prawdziwego głodu, poniżenia, strachu o własne życie: czasami się zastanawiam, czy w ogóle mam prawo pisać.”

Postawa nieskrywanego autobiografizmu w twórczości poetyckiej Barańczaka ujawni się dopiero w tomach „amerykańskich”, pisanych na emigracji po 1981 roku. Pozycja emigranta, wyrzuconego z dotychczasowej przestrzeni aktywności publicznej, sprawiła, że poeta począł utwierdzać się we własnej samotności. Rozważania na temat więzi łączących jednostkę z ogółem prowadzone są w dwóch planach czasowych: „dawniej” i „dziś”. Rozważania nad problemem samotności są podejmowane nie tylko w odniesieniu do realiów emigracyjnych, ale również w kontekście metafizyczno-religijnym. Wprowadzenie wątku religijnego po 1981 (bo o metafizycznym można było mówić już wcześniej) jest istotnym novum w twórczości Barańczaka. szczególnie w „Widokówce z tego świata” widoczny jest proces zakorzeniania się w Transcendencji. W wierszach silnie jest podkreślona relacja „ja-Ty”, co wskazuje na potrzebę osobowego spotkania z Bogiem.

Dziennik Poranny (1972)

Widokówka z tamtego świata (1988)

  • Jednym tchem: osmalić

  • Wziąłem sobie do serca

  • Kwiat cięty

  • Źrenica w której byłem

  • Papier i popiół, dwa sprzeczne zeznania

  • Nie: wszelkie prawa zastrzelone

  • Ta dłoń może być garścią i może być pięścią

  • Nigdy bym nie przypuścił: rigor mortis

  • Kolęda

  • Święto zmarłych

  • Przechować w chłodnym miejscu

  • Rzeźba ziemi

  • Szyba

  • Bo tylko ten świat bólu

  • Pajęczyna

  • U końca wojny dwudziestoletniej

  • Ci, którzy jedzą grzanki, będą jeść sucharki

  • Wyciągnęliśmy właściwe wnioski z wydarzeń

  • Plakat

  • Złożyli wieńce i wiązanki kwiatów

  • W atmosferze

  • Protokół

  • Wypełnić czytelnym podpisem

  • Spójrzmy prawdzie w oczy

  • Och, wszystkie słowa pisane

  • Strzał strącił mnie na ziemię

  • O wpół do piątej rano

  • Gdzie się zbudziłem

  • Kołysanka

  • Śpiący

  • Co mam powiedzieć

  • Podnosząc z progu niedzielną gazetę

  • Długowieczność oprawców: świadkowie Jehowi

  • Lipiec 1952: Stalin

  • Jakieś Ty

  • Prześwietlenie

  • Pan Eliot Tischler

  • Czerwiec 1962

  • Yard sale

  • Drobnomieszczańskie cnoty: Robert De Niro

  • Wrzesień 1967

  • Cope Cod

  • Południe

  • Widokówka z tego świata

  • Grudzień 1976

  • Ustawienie głosu: Simon i Garfunkle

  • Obserwatorzy ptaków: Sony

  • Sierpień 1988: Roxbury, Toyota

  • Pierwsza piątka

  • Zdjęcie

  • I tak

  • Kontrapunkt

  • Drogi kąciku porad

  • Wynosząc przed dom kubły ze śmieciami

  • Żeby w kwestii tej nocy była pełna jasność

MIRON BIAŁOSZEWSKI

Poeta, prozaik, dramatopisarz, urodzony 30 lipca 1922 w Warszawie, zmarł 17 czerwca 1983 tamże.

W okresie okupacji zadał maturę na tajnych kompletach i rozpoczął studia polonistyczne. Przeżył powstanie, po jego kapitulacji został wywieziony na przymusowe roboty do Niemiec. Uciekł z transportu i po zakończeniu wojny wrócił do Warszawy. Pracował najpierw na Poczcie Głównej, później, w latach 1946-1951 jako dziennikarz w "Kurierze Codziennym" i "Wieczorze". W latach 1951-1955 utrzymywał się ze współpracy z pismami dla dzieci i młodzieży ("Światem Młodych" i "Świerszczykiem-Iskierką"), dla których pisał, częściowo wspólnie z Wandą Chotomską, wiersze i piosenki. Choć pierwsze utwory opublikował już w 1947 (wiersz Chrystus powstania w tygodniku "Warszawa" i opowiadanie Ostatnia lekcja. Wspomnienie okupacyjne w "Walce Młodych"), za datę właściwego debiutu uznaje się rok 1955. Wtedy bowiem poezja Białoszewskiego została zaprezentowana (z wprowadzeniem Artura Sandauera) w "Życiu Literackim" w ramach "Prapremiery pięciu poetów", obok wierszy Herberta, Harasymowicza, Czycza i Drozdowskiego. W tym samym roku Białoszewski drukuje na łamach "Twórczości" Karuzelę z Madonnami, a w 1956 wychodzi jego tomik poetycki Obroty rzeczy, złożony z wierszy pisanych w latach 1952-1955, z których wyboru dokonał Sandauer.

Książka ta wzbudziła ogromne zainteresowanie krytyki i czytelników. Próbowano znaleźć formułę opisującą twórczość poetycką Białoszewskiego, zarówno tę zawartą w pierwszym tomiku, jak i w następnych - Rachunku zachciankowym(1959), Mylnych wzruszeniach (1961), Było i było (1965), Odczepić się (1978), oraz wyborach, zawierających także teksty wcześniej nie drukowane: Wiersze (1976), Poezje wybrane (1976) i tomiku w serii Poeci polscy (1977).

Mimo wysiłków krytyki Białoszewski pozostał przez całe życie "poetą osobnym". Jego twórczość z trudem daje się poddawać klasyfikacjom, niełatwo znaleźć twórców mu pokrewnych. Generacyjnie związany z pokoleniem wojennym (Baczyński, Gajcy, Różewicz, Szymborska, Herbert) znacznie odbiegał od nich poetyką swojej twórczości. Z wyboru był outsiderem, nie uczestniczył w życiu politycznym, unikał wiązania się z organizacjami i grupami poetyckimi.

Tym, co charakteryzuje jego poezję, oprócz związków z XX-wieczną awangardą, jest pogłębiona refleksja nad językiem, dlatego bywa często określany mianem "poety lingwistycznego". W swoich wierszach wykraczał poza granice przyjętego języka literackiego, rozbijał jego schematyzm. Interesowały go takie zjawiska jak mowa wykolejona, zakłócona błędem lub nieporadnością, bełkotliwa gadanina, przejęzyczenia i przypadkowe zbiegi okoliczności językowych, inercja i automatyzm. Odwoływał się do języka mówionego, potocznego i dziecięcego, nieustannie wypróbowując granice systemu językowego. Gra ze słowem nie stała się w jego twórczości celem samym w sobie, zawsze była poszukiwaniem sposobu na właściwy opis rzeczywistości.

Białoszewski jeszcze przed opublikowaniem debiutanckiego tomu poezji zaczął działać również w dziedzinie teatru - w 1955 wraz z Lechem Emfazym Stefańskim i Bogusławem Choińskim założył prywatny, eksperymentalny Teatr na Tarczyńskiej, gdzie wystawił m.in. Wiwisekcję, Kabaret, Szarą myszę i Wyprawy krzyżowe. Po jego rozpadzie Białoszewski założył w swoim mieszkaniu na placu Dąbrowskiego Teatr Osobny wraz z malarzem Ludwikiem Heringiem i aktorką oraz malarką Ludmiłą Murawską - napisał dla niego m.in. Osmędeuszy, Działalność. Zbiór programów i tekstów tego teatru został wydany w roku 1971 ("Teatr Osobny"), a wpływ myślenia teatralnego daje się zauważyć również w jego poezji.

Proza Białoszewskiego to również swego rodzaju gra z językiem i przyzwyczajeniami czytelniczymi. Autor wybiera formy sytuujące się na granicy ogólnie przyjętej literackości - pamiętnik, dziennik, reportaż, wykorzystując wiele form języka. Zaciera różnice gatunkowe utworów, przeplata niekiedy prozę i poezję prowadząc także nieustanną grę pomiędzy światem fikcji kreowanym przez narratora a biografią autora. Opublikowany w 1970 Pamiętnik z powstania warszawskiego wykorzystał formę opowieści ustnej do opisu powstania z perspektywy cywila, dokonanego w sposób pozbawiony patosu, zwyczajny. Okazał się dziełem wybitnym, oryginalnym, a jednocześnie sprawiającym wrażenie dużej autentyczności. Kolejne tomy prozy: Donosy rzeczywistości (1973), Szumyy, zlepy, ciągi (1976) i Zawał (1977) czy Rozkurz (1980) to pisane w specyficzny dla Białoszewskiego sposób relacje z codziennych zajęć pisarza, spotkań z przyjaciółmi, dziennych i nocnych włóczęg. Wydane pośmiertnie, lecz przygotowane przez autora Obmapywanie Europy i Aaameryka to z kolei zaskakujące w formie opisy podróży po Europie i Stanach Zjednoczonych.

Miron Białoszewski zgodnie uznawany jest za jedną z najistotniejszych postaci literatury polskiej wieku dwudziestego i, równie zgodnie, za postać wyjątkową i jedyną w swoim rodzaju, zarówno jeżeli chodzi o poetykę twórczości, jak i filozofię życia.

Obroty rzeczy (1956)

Rachunek zachciankowy (1959)

Odczepić się (1978)

Oho (1985)

1.Ballady rzeszowskie

  • Barbara z haczowa

  • Stara pieśń na binnarową: Bogarodzica Dziewica, Gospodzina, Jerozolima, Kyrie elejson

  • Średniowieczny gobelin o bieczu: Fary

2. Ballady rzeszowskie późniejsze

  • Słone rozstaje

  • Ballada o miejscu odartego konia

  • Motowidła odrzykońskie: Kamieniec, Mędlipost

  • Dukla amaliowa

3. Ballady peryferyjne

  • Karuzela a madonnami

  • Ballada z makaty

  • Rozprawa o stolikowych baranach: Nefretete

  • Filozofia wołomina

  • Zadumanie o sieni kamienicznej

  • Dwie kuźnie najpóźniejsze

  • Tryptyk pionowy

4. Szare eminencje

  • Szare eminencje zachwytu

  • Swoboda tajemna: Eklezjasty

  • O obrotach rzeczy

  • Podłogo, Błogosław!: buraka

  • Sztuki piękne mojego pokoju

  • My rozgwiazdy

  • O mojej pustelni z nawoływaniem

5.Pokrewieństwa

  • Za język pociągnąć

  • Zielony: więc jest

  • Od ziemi nie odrosnąć

  • Nocne nieoddzielenia

  • Do NN

  • Słowa dokładane do wiśniowych wołów

6. Liryka sprzed zaśnięcia

  • Liryka śpiącego

  • Moje jakuby znużenia

  • Mój testament śpiącego

  • Świadectwo snu

7.Autoportret

  • Autobiografia

  • Stare pytanie

  • Autoportret odczuwany

  • Autoportret radosny

  • Nie umiem pisać

7.Groteski

  • Studium klucza

  • Ach, gdyby, gdyby nawet piec zabrali: szara naga jama

  • Dwa przekłady

  • Zaznaczam: mogłem się przesłyszeć

  • Mój strach nie- i ograniczony

  • Ballada o zejściu do sklepu

1.Zmysłów pierwoustroje

  • Nadwołkowyjskiej nocy liczba pojedyncza

  • Wołkowyi okolicza bezstronna

  • Zmysłów pierwoustroje

  • Dziki kraj przyczyn

  • Spowodowanie kwiatu

  • Ryczący za dnia lew ulicy nocą w podłużnej jamie śniegu śpi twardo i przez sen kronice patronuje

2.Sprawdzone sobą

  • Sprawdzone sobą: abstrakcyjna rzeczywistość

  • Zakonnym cynikiem słucham czyli cienka jest skóra beczki

  • Z kolejowych przypadków

  • Burza

  • Hiacynt: Celnik Rousseau

  • Akty: nagośc

  • Jak łatwo stracić wiarę: fura

3.Romans z konkretem

  • Mosty pierworodne i el greco wybawiający

  • Próba dopasowania się

  • Obierzyny

  • Kontrast Kupujeeee!!!

4.M'ironia

  • Tłumaczenie się z twórczości

  • Jak by się tu wyjęzyczy c

  • Czerwony Ichtiolog

  • Kwadrat mowy o sobie: „włos ma piękno”

5.Mity niechcący

  • Mit osobisty

  • Funkcje: rży, yix

  • Ballada od rymu: Medias: Szpryncer

  • Ballada podręczna

  • Liczyć się z pantoflami

  • Mit czynnościowy

  • Mity wojenne

6.Kronika wypadków

  • Wypadek: krakowiaczek

  • Wypadek z gramatyki

7.Retory

  • Zet

  • Zaćmienie

  • Interes: Benon

  • Po niezapakowaniu paczki u en-pisarki z uprzejmości że jej pomoc domowa że on: dużo wielokropków

8.Miejscowość wniosku

  • Zbiorowe ustalanie charakteru pani doktór

  • W stanie leżenia sanatorium w lesie

  • Otwockoriu,

  • Otwockanoc

  • Ulotne

9.Jedno przy drugim

  • Niedopisanie: seksem

  • Osobowość zachciankowa

1.Odczepić się

  • Odczepić się

  • Przyszła berbera na nowe mieszkanie: Saska-Kepa

  • W nowym punkcie

  • Zbudowanie, sklocowani: moloch

  • Babilon

  • Wyroczenie, wieszczownie w mrówkowcach

  • Jeszcze nie hiena

  • Przewidzenie z lamentem: chamowem

  • Wisła: kiedy ranne wstają zorze

  • Na górze szpary, nanka szła na kercelak, zakładała chustę, opowiadała

  • Stróż niemnożenia

  • Ja lubię ciemno, ciemno a tu jest jasno, jasno: tur

  • Moje nowe miejsce

  • Do góry

  • Przeniesienia

  • To nowe mieszkanie t jak kij podświadomości

  • Drabina do wchodzenia wyżej

  • Nawołują się pojakiemu? Po ziemskiemu

  • Dojście do okna westchnienie i rym

  • Mój krzyk z okna

  • Warszawa z dziewiątych schodów: Ralla

2.Słońce i ja

  • Podleciałem: Wisła

  • 30 lipca w nocy: Chamowa

  • Topole, świeci woda, kusi

  • Ja stróż latarnik nadaje z mrówkowca

  • Nastrój z dodatkiem

  • Staać!

  • Chodzi się pełznie się

  • Przezroczystość woła

3.Letnie siły

  • Noga drętwieje

  • Atak

4.Ja u Le

  • Przyjechałem na stare śmiecie...

  • Sprostowanie

  • Le. Ryż gotuje...

5.Trynkowanie mrówkowca

  • Ballada w śnie sen w rusztowaniach: Gracja

  • Puszczanie płyt w mrówkowcu

  • Wysnucie z zaskoku

6.Garwolin i z powrotem

  • Budzę się! Burza?

  • 300 lat zwycięstwa

  • Drzwi mamy

  • Chodzę, skręcam

  • Mama wyjmuje koszulę

  • Idę po chleb dla mamy

  • Nurtie

7.Na różne strony

  • Co tak lecą na te nieszczęścia, trupy?

  • Bajka o wielorybie

  • Skarby inków i kłopoty z eklezjastą i marleną

  • Ona-Lu. Zwierza: polonistka

8.Niedzielojda

  • Świadek

  • Zawieszenie w porozumieniu

9.Sztuczne zęby

  • Od razu

  • Szkoła sztucznych zębów

  • Wygląd

  • Chór rad

  • W tych zębach sny

  • To nie śpij w nich

  • Na wystawie: Artur S.

  • Tak że te dobory, radary organów, części ciał

  • A kościotrupy?

1.Nowa wiosenna słabocha czyli wiersze antywirusowe

2.Paplany (ballady)

3.Garwolin w ziemie

  • Stefa

4.Wypis z morza

5.Homerytki czyli niejasności

6.Kołowanie

7.Przelatywanie

  • Mucholotem

8.Spotkania z nożem

9.Podstarzałość

10.Cztery ballady

11.Kabaret Kici Koci

  • Moja filozoo

  • nawracaczki

JÓZEF CZECHOWICZ

[BN] → Tadeusz Kłak

0x08 graphic

Poeta. Urodził się 15 marca 1903 w Lublinie, zginął 9 września 1939 tamże.

W 1920 brał udział jako ochotnik w wojnie polsko-bolszewickiej, w 1921 ukończył seminarium nauczycielskie w Lublinie. Pracował jako nauczyciel w Brasławiu i Słobódce. W 1922 powrócił do Lublina, ukończył roczny Wyższy Kurs Nauczycielski i rozpoczął pracę we Włodzimierzu Wołyńskim. W 1923, wraz z poetami grupy poetyckiej "Lucyfer", był współtwórcą czasopisma literackiego "Reflektor", w którym debiutował Opowieścią o papierowej koronie. W następnych latach Czechowicz stał się czołowym twórcą grupy poetyckiej "Reflektor", która wydawała pismo do 1925, a od 1927 - "Bibliotekę Reflektora". W 1925 był redaktorem dodatku literackiego do "Przeglądu Lubelsko-Kresowego". Publikował również w lubelskim dwutygodniku literackim "Nowe Życie". W latach 1925-1927 był kierownikiem Lubelskiej Szkoły Specjalnej. Następnie studiował w Instytucie Pedagogiki Specjalnej w Warszawie (1928-1929) i pracował równocześnie w Instytucie dla Głuchoniemych i Ociemniałych. W tym czasie nawiązał współpracę z grupą poetycką "Kwadryga", co zaowocowało publikacją utworów w jej piśmie "Kwadryga" w latach 1928-1930. Od 1928 do 1935 publikował w "Drodze". Brał udział w życiu literackim Lublina, redagował dodatek literacki do "Ziemi Lubelskiej". Po wydaniu w 1930 tomu Dzień jak codzeń otrzymał stypendium Funduszu Kultury Narodowej na wyjazd do Paryża. Udał się tam wraz z Wilamem Horzycą, lecz z powodu złego stanu zdrowia (choroba oczu) wkrótce musiał powrócić do kraju. Nie podjął już pracy nauczycielskiej. Był członkiem Rady Grodzkiej BBWR, w latach 1930-31 sekretarzem "Ziemi Lubelskiej", a w 1932 jej redaktorem naczelnym. W 1932 wraz z Franciszką Armsztajnową założyli lubelski oddział Związku Zawodowego Literatów Polskich (ZZLP). W latach 1932-34 współpracował z dwutygodnikiem "Zet". We wrześniu 1933 przeniósł się do Warszawy i podjął pracę w centrali wydawnictwa Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP). Redagował pisma dla dzieci "Płomień" i "Płomyczek". W latach 1933-1934 był sekretarzem redakcji "Głosu Nauczycielskiego". Od 1933 współpracował z "Pionem" i "Kameną", gdzie drukował wiersze, prozę artystyczną, dramaty, artykuły i przekłady z poezji słowiańskich, francuskiej i angielskiej. W latach 1933-1935 redagował dodatek literacki do tygodnika Legionu Młodych "Państwo Pracy", był także redaktorem naczelnym "Miesięcznika Literatury i Sztuki" (1934-1936), a od 1934 do 1939 redaktorem naczelnym miesięcznika "Promień Słońca". W 1936, na skutek oskarżeń o niemoralny tryb życia (na podstawie poematu Hildur balduri czas, uznanego za pochwałę miłości homoseksualnej) został zmuszony do rezygnacji z pracy w ZNP i objął stanowisko sekretarza redakcji "Pionu". W latach 1937-1939 współpracował z miesięcznikiem "Zwierciadło", w 1938 wraz z Ludwikiem Fryde założył kwartalnik artystyczny "Pióro". W 1939 pracował w dziale literackim Polskiego Radia, dla którego napisał wiele słuchowisk. Po wybuchu wojny wraz z grupą dziennikarzy wyjechał do Lublina, gdzie zginął w pierwszych dniach września 1939, w czasie bombardowania miasta.

Twórczość Czechowicza zalicza się do nurtu nazwanego poezją "trzeciego wyrazu" - trzeciego po tradycyjnej poezji Skamandra oraz awangardowej poezji Awangardy Krakowskiej i futurystów.

W warstwie formalnej jego poezja cechuje się uproszczoną i rozluźnioną składnią, całkowitą rezygnacją z interpunkcji i dużych liter. Koncepcję języka poetyckiego w twórczości poetyckiej Czechowicza określa się jako symboliczno-magiczną. Poeta stara się sięgać do treści ukrytych, nadać słowu moc sprawczą, uczynić z niego zaklęcie. Prowadzi to do mityzacji świata i do jego odrealnienia a zarazem ku personifikacji zjawisk, heroizacji postaci i uwzniośleniu - źródeł takiej postawy szukać można w poezji romantycznej oraz, przede wszystkim, w folklorze.

Jego poezja cechuje się oniryzmem i wizyjnością z jednej strony, a muzycznością z drugiej. Czechowicza uznaje się za "wirtuoza muzyczności" i "mistrza instrumentacji głoskowej", współtworzą one w jego wierszach również warstwę znaczeniową. Interpretując muzyczność w poezji Czechowicza krytycy określali ją często w sposób dosyć daleko różniący się od siebie - sądy te wahają się pomiędzy "nieśpiewną muzycznością" a "kołysankowością" - obrazuje to różnorodność możliwości interpretacji, a także ewolucje w twórczości poety, która stawała się z czasem bardziej muzyczna.

Świat poezji Czechowicza to przede wszystkim wieś i małe miasteczko, a główne tonacje psychiczne to łagodność, czułość i bezradność. Dominująca w jego poezji barwą uczuciową jest żal, estetyczną - elegijność, a główną obsesją - śmierć. Myśl o śmierci własnej jest w niej ściśle spleciona z przeczuciem śmierci zbiorowej, wojny, wielkiej zagłady. Czechowicza uważa się za jednego z najsugestywniejszych katastrofistów Dwudziestolecia - stanowi on typowy przykład "poety dwóch wojen" (większość młodszych od niego katastrofistów nie miała żadnych doświadczeń wojennych) - wspomnienia i przeczucia w jego twórczości wzajemnie nakładają się na siebie. Wielką rolę odgrywają w niej motywy ognia i wody w ambiwalentnym, śmiercionośno-oczyszczającym znaczeniu. Istotną opozycją w tej poezji jest przeciwstawienie Arkadii i Katastrofy - krucha, łagodna uroda Arkadii i apokaliptyczna groza Katastrofy wzajemnie się potęgują.

Twórczość Czechowicza nie przekroczyła granic Dwudziestolecia, jest jednym z najciekawszych zjawisk literackich tego okresu, a przy tym cechuje się dużą spójnością i jednorodnością. Można w niej wskazać jedynie nieliczne zachodzące z czasem zmiany - jest to głównie wspominane już "uśpiewnienie muzyczności" oraz zwiększenie roli mitu.

Ballada z tamtej strony (1932)

Stare kamienie(1934)

Nuta człowiecza (1939)

  • pieśń

  • w pejzażu

  • bez nut

  • pamięć zniknionego: czerwona kalina, morze

  • zdrada

  • samobójstwo

  • przeczucia

  • pod popiołem

  • sam

  • pontorson

  • preludium

  • ballada z tamtej strony

  • o matce

  • przez kresy

  • erotyk

  • elegia niemocy: buczackie makaty

  • elegia żalu: zielona gwiazda norwegii

  • elegia uśpienia

  • Muzyka ulicy Złotej

  • Ulica Szeroka

  • Kościół Świętej Trójcy na Zamku

  • Wieniawa

  • Cmentarz lubelski

  • jesienią

  • ramy pobożne: kosaciec, Janus

  • pod dworcem głównym w warszawie: twierdze Jerycha

  • żal: stalle

  • elegia czwarta: Teopais, łoszczęta

  • moje zaduszki: ładoga, oniega

  • przedświt

  • wigilia

  • sen sielski

  • plan akacji

  • ze wsi

  • pieśń o niedobrej burzy

  • obłoki

  • modlitwa żałobna

  • opowiadanie

  • westchnienie

  • piosenka czeski domek

TADEUSZ GAJCY [patrz ksero]

Widma (1943)

[BN]

0x08 graphic

Poeta, urodził się 8 lutego 1922, zginął 16 sierpnia 1944 w Powstaniu Warszawskim.

Od 1935 uczęszczał do Gimnazjum oo. Marianów na Bielanach w Warszawie. Podczas niemieckiej okupacji mieszkał w Warszawie. Kontynuował naukę na tajnych kompletach licealnych zorganizowanych przez oo. marianów w legalnej Miejskiej Szkole Drogowej. Wiosną 1941 zdał maturę, po czym rozpoczął studia polonistyczne na tajnych kompletach Uniwersytetu Warszawskiego. Pod koniec 1941 został członkiem konspiracyjnej organizacji Konfederacja Narodu. Od 1942 był reporterem w jej piśmie "Nowa Polska - Wiadomości Codzienne". Działał w kręgu młodych twórców skupionych wokół pisma "Sztuka i Naród" oraz tzw. Ruchu Kulturowego. Debiutował w 1942 na łamach "Sztuki i Narodu" wierszem Wczorajszemu. W 1942 został członkiem redakcji, w listopadzie 1943, po śmierci poprzednika - A. Trzebińskiego, redaktorem. Drukował tam swoje wiersze, fragmenty prozy, artykuły i recenzje (pod pseudonimami Karol Topornicki, Roman Oścień, a także anonimowo). Należał do AK, współpracował z referatem literackim Podwydziału Propagandy Mobilizacyjnej "Rój" Biura Informacji i Propagandy AK. Uczestniczył w konspiracyjnych wieczorach literackich, na których przedstawiał swoje utwory. W 1942 uzyskał II nagrodę w konkursie "Biuletynu Informacyjnego" na marsz żołnierski za wiersz Uderzenie, w 1943 nagrodę "Kultury Jutra" za wiersze Śpiew murów i Rapsod o Warszawie. Brał udział w zorganizowanej przez W. Bojarskego akcji składania kwiatów pod pomnikiem Mikołaja Kopernika 25 maja 1943 w 400. rocznicę śmierci uczonego. W 1943 zrezygnował z pracy zarobkowej i studiów, poświęcając się całkowicie pracy konspiracyjnej. Wiosną 1943 uczestniczył w Kursach Prasowych Sprawozdawców Wojskowych organizowanych przez Biuro Informacji i Propagandy AK. Po wybuchu powstania walczył na Starym Mieście w grupie szturmowo-wypadowej porucznika Ryszarda (Jerzego Bondorowskiego). Zginął 16 sierpnia 1944 przy ulicy Przejazd 1/3 lub 22 sierpnia 1944 na terenie Arsenału.

Związany był z Konfederacją Narodu, organizacja skrajnie prawicową, kontynuującą przedwojenną działalność nacjonalistycznego ONR. W swojej publicystyce na łamach "Sztuki i Narodu" głosił poglądy zgodne z linią organizacji i pisma - negację wartości sztuki międzywojennej (z czego wyłączał jednak Czechowicza i Miłosza) i emigracyjnej, podkreślanie dziejowej roli Polski, agitację na rzecz liryki zagrzewającej do boju - jednak prezentował spojrzenie bliższe literackiemu niż ideologicznemu, wykazywał pewne tendencje pojednawcze w stosunku do pisarzy innych orientacji politycznych, a także pewne znaki odżegnywania się od totalistycznej koncepcji literatury i kultury głoszonej przez KN.

Twórczość poetycka Gajcego skupia się w tomach Widma, Grom powszedni (wydanych w podziemiu), wierszach i opowiadaniach publikowanych na łamach "Sztuki i Narodu" oraz utworach pozostawionych w rękopisach (m.in. Misterium niedzielne przedstawiające pełną napięcia atmosferę ostatnich miesięcy 1939 w formie ludowej szopki oraz dramat Homer i Orchidea). Rozpoczynał od liryki tyrtejskiej, zgodnie z założeniami SiN, jednak w swojej dojrzałej twórczości wypracował własną wizję poezji. Nawiązując do katastrofizmu, głównie Drugiej Awangardy, prezentował jednak jego swoistą wizję - szczególnie nasyconą negatywizmem, spiętrzającą i zagęszczającą obraz apokaliptycznej makabry, a także wprowadzającą elementy groteski. Rzeczywistość ukazywał w wizyjno-symbolicznych obrazach, często posługiwał się konwencją snu dla łączenia elementów realistycznych i baśniowych, obok poematów sięgał do form ballady, bajki, kolędy, piosenki. W tomie Grom powszedni przewodnim motywem wierszy stała się myśl o mistycznym sensie ofiary w imię miłości do ludzi i ojczyzny, a kluczowymi kwestiami oswajanie śmierci i wybór pomiędzy nienawiścią i miłością, dokonany ostatecznie na korzyść miłości.

Tadeusz Gajcy uważany jest za najwybitniejszego, obok Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, twórcę pokolenia Kolumbów

S. GROCHOWIAK [patrz ksero]

Menuet z pogrzebaczem (1958)

Rozbieranie do snu (1959)

[BN]

0x08 graphic

Kolejne tomy - MENUET Z POGRZEBACZEM (1958), ROZBIERANIE DO SNU (1959) oraz część wierszy z tomu AGRESTY (1963) określa się w twórczości Grochowiaka mianem okresu turpistycznego lub okresu dojrzałej groteski. Każde z tych pojęć akcentuje inną cechę jego poezji. Groteska realizowana jest w niej poprzez zderzenie sfer sacrum i profanum, elementów wzniosłości i piękna z rzeczami zwykłymi, przyziemnymi, brzydkimi. W wierszach Grochowiaka poezja "wynika z brodawek ogórka", "smutny mieszczuch o dewizce na brzuchu" postawiony jest "w świetle gwiazd", a "ręce królowej posmarowane smalcem". Termin "turpizm", najczęściej łączony z poezją Grochowiaka, pochodzi z wiersza Juliana Przybosia 'ODA DO TURPISTÓW' z 1962 roku, w którym zaatakował on Grochowiaka, Różewicza i Białoszewskiego, oskarzając ich o umiłowanie brzydoty oraz fascynację śmiercią i rozkładem. Grochowiak podchwycił ten termin i w publicystyce na łamach "Współczesności" oraz w wierszu IKAR nadał mu pozytywne znacznie. Miał on oznaczać nie fascynację brzydotą i śmiercią, lecz umiłowanie rzeczy zwyczajnych prowadzące do afirmacji rzeczywistości - dzisiaj tą postawę w jego twórczości nazywa się również mizerabilizmem.

ZBIGNIEW HERBERT

Kluczami do zrozumienia poezji Herberta są kategorie wydziedziczenia, ironii i wierności. Wiersze poety stanowią próbę odnowienia tradycji jako aksjologicznego fundamentu życia jednostki. W lirycznych przypowieściach dokonuje się przeciwstawienie obrazu moralnej jałowości i zagubienia współczesnego człowieka etycznemu kodeksowi bohaterów kultury śródziemnomorskiej, "obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów". Pan Cogito, bohater słynnego cyklu z 1974 i wielu wierszy późniejszych, uosabia rozdarcie pomiędzy poczuciem rzeczywistości a pragnieniem chwały. "Jest szarym człowiekiem, czytelnikiem gazet i bywalcem brudnych przedmieść; z drugiej strony jednak 'jest odbiciem świadomości potocznej, ale jej się nie poddaje', szukając oparcia w pamięci o utraconym ' dziedzictwie' ludzkości" - pisał Stanisław Barańczak. W latach 80., kiedy poezja ta osiągnęła szczyt popularności, odgrywając rolę przewodniczki w aksjologicznym labiryncie i nauczycielki "mężności", nieomal zapomniano, iż Pan Cogito nie walczył z komunistami, nie strajkował, nie konspirował, nie uczestniczył w manifestacjach, lecz starał się uporać z problemem samodzielnego, nie determinowanego przez historię określenia swej postawy, oraz że jego bohaterstwo wykluwało się z przezwyciężenia powszechnego oportunizmu i tkwiącej w nim samym nijakości.

Studium przedmiotu (1961)

Pan Cogito (1974)

Raport z oblężonego miasta i inne wiersze (1983)

Epilog burzy (1998)

  • Pudełko zwane wyobraźnią

  • Ptak z drzewa

  • Pisanie

  • Nic ładnego

  • W pracowni: Wergiliusz

  • Gauguin koniec

  • Czarna róża

  • Apollo i Marsjasz

  • Fragment: Srebrnołuki

  • Na pomoc Pompei: Wezuwiusz

  • Księstwo; „hotele i pensjonaty zajęte przez anioły”

  • Mona Liza: „barokowe niebo całe w bąblach aniołów”

  • Ostatnia prośba: Msza Gregoriańska

  • Szuflada

  • Nasz strach

  • Koniec dynastii: Pułk Przemienienia Pańskiego

  • Siedzą na drzewach

  • Z mitologii

  • Jesień sprawiedliwa

  • Jonasz

  • Powrót Prokonsula: dwór cesarza

  • Tren Fortynbrasa: Hamlet

  • Miasto nagie

  • Rozważania o problemie narodu

  • Naprzód pies

  • Ojcowie gwiazd

  • Próba opisu: opis siebie

  • Studium przedmiotu

  • Kamyk

  • Koń wodny

  • Tamaryszek

  • Objawienie

  • Głos wewnętrzny

  • Do moich kości

  • Gwóźdź w niebie

  • Drewniana kostka

  • Mysz kościelna

  • Komin

  • Język

  • Zegar

  • Serce

  • Diabeł

  • Żeby tylko nie anioł

  • Higiena duszy

  • Ostrożnie za stołem

  • Krzesła

  • Kiedy świat staje

  • Drwal

  • Pogoda

  • Pan Cogito obserwuje w lustrze swoją twarz

  • O dwóch nogach Pana Cogito

  • Rozmyslania o ojcu

  • Matka

  • Siostra

  • Pan Cogito a perła

  • Poczucie tożsamości

  • Pan Cogito myśli o powrocie do rodzinnego miasta

  • Pana Cogito rozmyślania o cierpieniuprzepaść Pana Cogito

  • Pan Cogito a myśl czysta

  • PanCogito czyta gazetę

  • Pan Cogito a ruch myśli

  • Domy przedmiścia

  • Alienacje Pana Cogito

  • ....

  • Codzienność duszy

  • Żeby wywieść przedmioty

  • Sekwoja

  • Ci którzy przegrali

  • Historia Minotaura

  • Stary prometeusz

  • Kaligula

  • Hakeldama

  • Georg Heym - przygoda prawie metafizyczna

  • ....

  • Co widziałem

  • Ze szczytu schodów

  • Dusza Pana Cogito

  • Tren

  • Do rzeki

  • Dawni mistrzowie

  • Modlitwa Pana Cogito - podróżnika

  • Pan Cogito - powrót

  • Pan Cogito i wyobraźnia

  • In memoriam nagy laszlo

  • Do Ryszarda Krynickiego -list

  • Pan Cogito a długowieczność

  • Pan Cogito o cnocie

  • Wstydliwe sny

  • Przeczucia eschatologiczne Pana Cogito

  • Kołysanka

  • Fotografia

  • Babylon

  • Boski Klaudiusz

  • Powrót Pana Cogito

  • Mordercy królów

  • Damastes z przydomkiem prokrustes mówi

  • Anabaza

  • Porzucony

  • Beethoven

  • Pan Cogito myśli o krwi

  • Pan Cogito z Marią Rasputin - próba kontaktu

  • Proces

  • Izydora Duncan

  • Posłaniec

  • 17 IX

  • Pan Cogito o potrzebie słuszności

  • Potęga smaku

  • Pan Cogito - zapiski z martwego domu

  • Raport z oblężonego miasta

  • Babcia

  • Brewiarz (4)

  • Dalida

  • Dałem słowo

  • Diana

  • Dawni prorocy. Próba głosu

  • Język snu

  • Kant. Ostatnie dni

  • Koniec

  • Kwiaty

  • Na chłopca zabitego przez policję

  • Ostatni atak. Mikołajowi

  • Pal

  • Pan Cogito a małe zwierzątko

  • Pan Cogito. Aktualna pozycja duszy

  • Pan Cogito. Ars Longa

  • Pica Pica L.

  • Piosenka

  • Przyszło do głowy

  • Stanęło w głowie

  • Strefa liryczna

  • Szachy

  • Telefon

  • Tomasz

  • W mieście

  • Wysoki zamek

  • Ala ma kota. W obronie analfabetyzmu

  • Artur

  • Co mogę jeszcze zrobić dla pana

  • Czas

  • Pan Cogito. Lekcja Kaligrafii

  • Pępek

  • Pora

  • Starość

  • Urwanie głowy

  • Zaświaty Pana Cogito

  • Portret końca wieku

  • Czułość

  • Głowa

  • Tkanina

RYSZARD KRYNICKI

Organizm zbiorowy (1975)

Urodził się w roku 1943 w Sankt Valentin (Dolna Austria), poeta, tłumacz, wydawca, jeden z najważniejszych twórców współczesnej polskiej poezji. We wczesnych latach 70. pracował w redakcji dwutygodnika "Student", pisma wokół którego w dużej mierze formowała się generacja Nowej Fali. W roku 1975 został sygnatariuszem "Memoriału 59", protestującego przeciwko projektowanym zmianom w Konstytucji PRL, w wyniku czego w latach 1976-80 objęty był oficjalnym zakazem druku. Członek opozycji, związany z działalnością podziemną. W 1976 roku otrzymał Nagrodę Fundackji im. Kościelskich. W 1988 założył wydawnictwo a5 publikujące przede wszystkim współczesną polską poezję, w tym także Wisławy Szymborskiej. Autor przekładów z języka niemieckiego - m.in. Brechta, Gotfrieda Benna, Paula Celana, Reinera Kunze. Większość życia spędził w Poznaniu, obecnie mieszka w Krakowie.

Poeta zaliczany do tzw. Pokolenia 68 (bądź Nowej Fali), czyli twórców debiutujących w drugiej połowie lat 60., dla których pokoleniowym przeżyciem stały się polityczne wydarzenia Marca'68 oraz Grudnia'70. Debiutował wierszami posługującymi się obfitością środków, piętrzącymi obrazy. Ukazywały one świat wrogi, postrzegany jako zagrożenie, rzeczywistość koszmaru, chaosu, pustki, nicości. Życie bohatera wierszy naznaczone było niewiedzą, poczuciem "wrzucenia" w niezrozumiałą rzeczywistość, spazmatycznymi ucieczkami. Tę opresywną wizję można było interpretować zarówno w kategoriach politycznych, jak i etycznych, czy metafizycznych. Ważnym elementem poezji Krynickiego było wtedy jej skoncentrowanie na języku, obserwacja fałszerstw, jakich w jego obrębie dokonuje totalitarna ideologia. Celem - wyzwolenie się z zakłamanej nowomowy.

Z czasem twórczość autora „Organizmu zbiorowego” zaczęła ulegać spektakularnym przemianom. Miejsce gęstych, barokowych poematów zajęły ascetyczne, kilkuwierszowe formy. Miejsce ucieczek - jak odczytuje to jeden z krytyków - zajęło uporczywe dążenie do celu, duchowe pielgrzymowanie. Poetycka działalność Krynickiego rozwijała się zgodnie z imperatywem wewnętrznego doskonalenia się, oczyszczenia z kłamstwa świata, niepodlegania - różnie rozumianej - nicości. Miniaturowe wiersze miały stać się nie tyle może zaskakującym czytelnika dziełem sztuki, co wehikułem, przestrzenią kontemplacji, współodczuwania ze światem. Jedną z charakterystycznych cech stało się zresztą dopełnianie przez artystę wcześniejszych wersji utworów, przedrukowywanie ich w kolejnych, nieraz bardzo licznych, wersjach, za czym kryje się założenie, iż wiersz nigdy nie jest czymś domkniętym, pozostawionym samemu sobie, ale raczej głosem ciągle podejmowanym na nowo, ewoluującym, etapem drogi do największej zrozumiałości, prostoty. Naczelnym gestem stało się wyciszenie, Norwidowskie przemilczenie.

JAN LECHOŃ

Karmazynowy poemat (1920)

[BN]

0x08 graphic

Sławę przyniósł mu wydany w 1920 tom KARMAZYNOWY POEMAT - udana próba zmierzenia się z wzorcami wielkiej literatury narodowej, nawiązująca swoją poetyką do Mickiewicza (wiersz MOCHNACKI) i Słowackiego (DUCH NA SEANSIE), a za temat mająca Polskę i jej sytuację w obliczu odzyskanej niepodległości. Pada tam słynne "A wiosną niechaj wiosnę, nie Polskę, zobaczę" (HEROSTRATES), nawołujące do wyzwolenia literatury z tematyki narodowej. W wielu jednak utworach pojawiają się postaci z polskiej mitologii narodowej - Mochnacki czy Zagłoba, widoczna jest także fascynacja narodową tradycją. KARMAZYNOWY POEMAT, będąc rozrachunkiem z polską mitologią, próbuje kreować (zwłaszcza w wierszach MOCHNACKI i PIŁSUDSKI) nowy mit.

BOLESŁAW LEŚMIAN

Łąka (1920)

[BN]

0x08 graphic

Twórczość Leśmiana współczesnym wydawała się spóźnionym echem Młodej Polski, dlatego przeważnie (poza nielicznymi wyjątkami, takimi jak Ostap Ortwin) zbywali ją lekceważeniem. Nie dostrzegali jej nowatorstwa i oryginalności, które przyczyniły się z czasem do uznania Leśmiana za najwybitniejszego poetę swoich czasów i jednego z najważniejszych polskich poetów dwudziestowiecznych, którego poezja cieszy się zarówno zainteresowaniem badaczy literatury, jak i czytelników.

Wartość tej poezji wyrażała się przede wszystkim w spójnej wizji świata łączącej w sobie zarówno system idei, jak i system języka poetyckiego. W przeciwieństwie do rówieśników, dla których inspiracją była filozofia Schopenhauera i Nietzschego, Leśmian za przewodnika wybrał sobie Henri Bergsona, czemu dał wyraz zarówno w eseistyce, jak również (przede wszystkim) w konstrukcji swoistej mechaniki i dynamiki swojego poetyckiego świata, w którym każda rzecz, każde zjawisko czy przedmiot istnieje w nieprzerwanym toku stawania się. W leśmianowskiej filozofii twórczości istnieje ścisła odpowiedniość struktury języka i struktury świata (potwierdzeniem tego są poglądy wyrażone w szkicu "Rytm jako światopogląd", gdzie broniąc wiersza regularnego, zwłaszcza sylabotonicznego, twierdził, iż jest on najbardziej zdolny w swoich najrozmaitszych ukształtowaniach metrycznych i stroficznych do oddania całej niezmierzonej różnorodności form, w jakich manifestuje się przenikający świat "elan vital"). Jeszcze ściślejsza wzajemna odpowiedniość i współzależność istnieje pomiędzy sferą filozoficznych założeń dotyczących natury realności a sferą środków języka poetyckiego, które mają tę naturę uchwycić i przekazać - rysuje się ona u Leśmiana na terenie słowotwórstwa, składni i frazeologii - w jego twórczości występują liczne neologizmy, archaizmy, a także związki z folklorem (na poziomie słownictwa, składni i układów wersyfikacyjnych), które wzbogacają język i świat poetycki, czyniąc go niepowtarzalnym i na swój sposób magicznym. Jak napisał Julian Przyboś: "Gdy rozglądam się po poezji światowej niewiele znajduję przykładów podobnie bohaterskiej zaciekłości w walce słowem poetyckim o 'możliwość innej jawy' ".

1. W zwiewnych nurtach kostrzewy

  • Topielec

  • Gwiazdy

  • Odjazd

  • Wieczór

  • W polu

  • Tęcza

  • Koń

  • Stodoła

  • *** [Oto słońce przenika światłem bór daleki]

  • Wiosna

  • Przyśpiew

  • Fala

  • Wiatrak

  • ***

  • Pogoda

  • ***

  • Przemiany

2. Ballady

  • Gad

  • Ballada dziadowska

  • Dusiołek

  • Świdryga i Midryga

  • Mak

  • Wiśnia

  • Piła

  • Śmiercie

  • Strój

  • Dąb

  • Ballada bezludna

3. W malinowym chruśniaku

  • ***

  • ***

4. Pieśni kalekujace

  • Zaloty

  • Szewczyk

  • Garbus

  • Ręka

  • Żołnierz

5. Trzy róże

  • Trzy róże

  • Rok nieistnienia

  • Wieczorem

  • ***

  • Schadzka spóżniona

  • ***

  • Dwoje ludzieńków

6. Noc bezsenna

  • ***

  • W przeddzień swego zmartwychwstania

  • ***

  • Śnieg

7. Asoka

8. Łąka

9. Ponad brzegami

  • W locie

  • Pragnienie

  • Dwaj skazańcy

  • Rozmowa

  • Otchłań

  • Zamyślenie

  • Do śpiewaka

JERZY LIBERT

Gusła (1930)

  • Kwiecień

  • Wiosna

  • Wagary

  • Zachęta do ucieczki: Chestertona

  • Wakacje: księgi Enejdy

  • Wieś: „Wypędzili z raju aniołowie...”

  • Początek jesieni

  • Pejzaż: Demeter

  • Dzieciństwo

  • Gusła nad źródłem

  • Rozmowa o Norwidzie: „Najpiękniejsza poezja to są zwykłe słowa...”

  • Skrzydło niewidzialne

  • Słowacki: dom

  • Do poety

  • Zaślubiny: „Zostaniecie tylko we dwoje: ? Bóg na niebie i ty na ziemi”

  • Na lipę czarnoleską: lutnia

  • Przymierze

  • Victoria albo o deszczu majowym

  • Jesień na mogiłach wiosennych

  • Muza

  • Natchnienie bolesne

  • Dzwony

  • Św. Katarzyna genueńska

  • Dolor Ante Lucem

  • Anioł żalu

  • Kuszenie

  • Litania do Marii Panny

  • Jeździec

  • Dawne słowa

  • Próby: gnuśne, harde, gotyckie sklepienia

  • Boża noc: smolisty

  • Anioł pokoju

  • Ptaszki św. Franciszka

  • Koguty: koguta na niebie

  • Moses krumholc

  • Muza zaścianka: dziewczę

  • Romantyczność

  • Jurgowska karczma

  • Gorączka

  • Arka

  • Przekrój fantastyczny: Don Juan, Goethe, Hamlet

  • O rzeczach

CZESŁAW MIŁOSZ [patrz ksero]

Trzy zimy (1936)

Ocalenie (1945)

Traktat poetycki (1957)

Gdzie słońce wschodzi kędy zapada (1974)

Dalsze okolice (1991)

JULIAN PRZYBOŚ [patrz ksero]

W głąb lasu (1932)

Równanie serca (1938)

Narzędzie ze światła (1958)

[BN]

0x08 graphic

Tomy SPONAD i W GŁĄB LAS zapoczątkowały jego dojrzałą twórczość. Nastąpił w niej zwrot od cywilizacji wielkomiejskiej ku przyrodzie, krajobrazowi i erotyce. Podmiot zaczął przeciwstawiać swą wolę twórczą otaczającemu światu, czemu służyła tzw. figura kreacyjna, ukazująca przedmioty jak gdyby tworzone dzięki wysiłkowi podmiotu w procesie wizualnej percepcji. Dynamizm zewnętrzny przekształcił się w dynamizm wewnętrzny, powtarzał się motyw koła widnokręgu, zwłaszcza jego rozruchu podejmowanego wysiłkiem człowieka, siłą słowa i pracą wyobraźni. Zasada funkcjonalizmu prowadziła do wykorzystania wieloznaczności wyrazów, język stawał się skondensowany i skompresowany w myśl maksymy "maksimum aluzji wyobrażeniowych w minimum słów".

W zbiorze RÓWNANIE SERCA dołączyły się problemy społeczne: solidarność ze światem walczących, poczucie odmienności własnego losu i przekonanie o nieuchronnej zagładzie istniejącego porządku. W tym samym tomie zawarł poeta cykl wierszy związanych z Paryżem, wśród których było jedno z najbardziej znanych arcydzieł Przybosia, genialny przykład zamiany architektury na poezję - wiersz NOTRE-DAME.

W latach powojennych nastąpiło częściowe przejście do nowej poetyki, wyrażające się w dążeniu do większej komunikatywności, w zmianie postawy podmiotu z buntowniczej na akceptującą i pouczającą, a także w nawrocie do tematyki pracy. W późnej twórczości objętej zbiorami (od tomu NARZĘDZIE ZE ŚWIATŁA) ważny stał się temat własnej tożsamości i odrębności, rozwijany na tle wspomnień z dzieciństwa i w aktualnych polemikach wierszem, powtarzały się motywy lotu, światła, koła oraz kontynuacje stałych cykli lirycznych (motywy wiosny i paryskiej katedry Notre-Dame).

TADEUSZ RÓŻEWICZ [patrz ksero]

Niepokój (1947)

Głos Anonima (1961)

Na powierzchni poematu i w środku (1983)

Płaskorzeźba (1991)

WISŁAWA SZYMBORSKA

Urodziła się w 1923 w Bninie pod Poznaniem, związana całe życie z Krakowem, gdzie studiowała, gdzie mieszka i pracuje. Poetka i eseistka. Laureatka literackiej nagrody Nobla za rok 1996. Znana w świecie dzięki przekładom m.in. na angielski, francuski, niemiecki, holenderski, hiszpański, czeski, słowacki, szwedzki, bułgarski, albański i chiński.

Szymborska stanowi fenomen i zagadkę: skromna, zamknięta, dyskretna i wyciszona elektryzuje czytelników. Prostota jej wierszy skutecznie opiera się objaśnieniom badaczy i bezbłędnie trafia w gust współczesnego odbiorcy. Poetka nawiązuje kontakt z publicznością ponad głowami krytyków i bez pomocy mass mediów, a jej wiersze rozchodzą się w nakładach równych powieściom popularnym. Co decyduje o popularności Szymborskiej i jej sukcesie? Osobliwość stylu, odrębność, wyłączność rozumiana jako warunek twórczej i egzystencjalnej niezależności. Szymborska nie utożsamiała się nigdy z żadnym kierunkiem poetyckim, stworzyła własną szkołę pisania, własny język - pełen dystansu do wielkich wydarzeń historycznych, do biologicznych uwarunkowań ludzkiego istnienia, do społecznej roli poety, do systemów filozoficznych, ideologii, prawd przyjmowanych na wiarę, nawyków, stereotypów, zahamowań. Był to również język współczucia dla pokrzywdzonych, język zachwytu nad urodą życia, które poraża swym pięknem, nielogicznością, tragizmem. Język wyważonych sądów i stonowanych uczuć; język liryki kontrolowanej przez umysł chłodny i świeży, język poddany intelektualnym rygorom, które nie wykluczały wrażliwości na zwyczajne atrakcje bytu. Język na ogół lojalny wobec mowy potocznej, nieznacznie poszerzający jej zasoby leksykalne. Język paradoksu, z pozoru prosty, a w istocie wyrafinowany i przewrotny.

Szymborska pisze mało; obliczono, że wydała zaledwie dwie i pół setki wierszy. Być może dzięki temu ograniczeniu są one prawie bez wyjątku arcydziełami. W każdym razie od połowy lat pięćdziesiątych należy do ścisłej czołówki polskich i europejskich poetów.

Wszelki wypadek ( 1972)

Ludzie na moście (1986)

Koniec i początek (1993)

  • Pomyłka

  • Szkielet jaszczura

  • Fotografia tłumu

  • Wszelki wypadek

  • Zdumienie

  • Urodziny

  • Wrażenia z teatru

  • Listy umarłych

  • Prospekt

  • Powroty

  • Przemówienie w biurze znalezionych rzeczy

  • Allegro ma non troppo

  • Klasyka

  • Pochwała snów

  • Miłość szczęśliwa

  • *** [Nicość przenicowała się także i dla mnie]

  • Pod jedną gwiazdą

  • Nadmiar

  • Widok z ziarnkiem piasku

  • Odzież

  • O śmierci bez przesady

  • Dom wielkiego człowieka

  • W biały dzień

  • Krótkie życie naszych przodków

  • Pierwsza fotografia Hitlera

  • Schyłek wieku

  • Dzieci epoki

  • Tortury

  • Pisanie życiorysu

  • Pogrzeb

  • Głos w sprawie pornografii

  • Rozpoczęta opowieść

  • Możliwości

  • Jarmark cudów

  • Ludzie na moście

  • Niebo

  • Może być bez tytułu

  • Niektórzy lubią poezję

  • Koniec i początek

  • Nienawiść

  • Rzeczywistość wymaga

  • Jawa

  • Rachunek religijny

  • Kot w pustym mieszkaniu

  • Pożegnanie widoku

  • Seans

  • Miłość od pierwszego wejrzenia

  • Dnia 16 maja 1973 roku

  • Może to wszystko

  • Komedyjki

  • Wersja wydarzeń

  • Wielkie to szczęście

JULIAN TUWIM

[BN]

0x08 graphic

W początkowej fazie twórczości (zbiory CZYHANIE NA BOGA (1918), SOKRATES TAŃCZĄCY (1920), SIÓDMA JESIEŃ (1922), WIERSZY TOM CZWARTY (1923)) wyrażał bunt przeciw młodopolskiej formie poezji (dekadenckim nastrojom i manierze językowej), głosząc optymizm i witalizm, urbanizm, wprowadzający na karty poezji miasto w jego dniu powszednim. Kreował nowego bohatera lirycznego - mieszkańca miasta, upodabniał utwór poetycki do żywej potocznej wypowiedzi z jej wulgaryzmami i trywializmami. Często wprowadzał do liryki gatunki wypowiedzi takie, jak obrazek rodzajowy i poezja rozmowy. Dążył, tak jak wszyscy Skamandryci, do upowszechnienia liryki i stworzenia odmiennego modelu jej funkcjonowania niż elitarno-artystowski.

W późniejszych latach - od tomu SŁOWA WE KRWI (1926) poprzez RZECZ CZARNOLESKĄ (1929), BIBLIĘ CYGAŃSKĄ do TREŚCI GOREJĄCEJ (1936) - pojawiają się i nasilają w jego twórczości elementy goryczy, poeta sięga po wzory klasyczne (Jan Kochanowski), romantyczne i norwidowskie. Do głosu dochodzi niepokój zarówno w liryce osobistej, jak i społecznej. Równocześnie coraz doskonalsze operowanie przez Tuwima formą, wirtuozeria w operowaniu słowem i obrazem staje się - w połączeniu z rozmiłowaniem w wielkiej tradycji - źródłem swoistej poetyckiej filozofii koncentrującej się na zagadnieniu słowa-znaku i jego stosunku do desygnatu, wiedzie w krąg problemów języka ku baśniowej etymologii słów, ich "poetyckiej alchemii".

Czyhanie na Boga (1918)

Sokrates tańczący (1919)

Rzecz czarnoleska (1929)

  • Teofania

  • Szczęście [Nieciekawy jestem świata]

  • Czereśnie

  • Pan

  • Helios

  • Syna poetowego narodziny

  • Chrystus

  • Chrystus miasta

  • Staruszkowie

  • Symfonia wieków: Hunowie, Sodoma

  • Nasza mądrość

  • Akacje

  • Colloquium niedzielne na ulicy: puchu marny

  • Wiosna [Dytyramb]: bastrzęta

  • Humoreska

  • Piotr Płaksin [Poemat sentymentalny]: Chandra Unyńska

  • Ranyjulek

  • Sokrates tańczący

  • Dwa wiatry

  • Rzecz czarnooleska

  • Źródło [Czerpiesz z ziemnej krynicy brylantową wodę

  • Zmęczenie

  • Zapach szczęścia

  • Kartofle

  • Gorące mleko

  • Aptekarz majowy

  • Strofy o późnym lecie

  • Litery

  • Moja rzecz

  • Commedia Divina

  • Koń

  • O poecie

  • Praca

  • Odpowiedź

  • Matematyka

  • Bogdad, czyli o przyszłym poecie

  • Wiersz [Natchnienie jak śmierć nadciaga. Och, sennośc ostateczna]

  • Ranek tragiczny

  • Kobiece

  • Pomniki

  • Przygoda

  • Temperatura

  • Z powodu maszyn

  • Kamienie raczej rąbać...

  • Ciemna noc

  • Fryzjerzy

  • Trzy wiersze o fryzjerze

  • Zabawa

  • O moim stole

  • Pieśń głównie o księżycu

  • Słówko księżycu w stawie

  • Sufit

  • Historiografia

  • Odyseusz

  • Pogrzeb Słowackiego

  • Dziesięciolecie

  • Składnia

  • Do siebie

ALEKSANDER WAT [patrz ksero]

Wiersze śródziemnomorskie (1962)

Ciemne świecidło (1968)

Wat jeszcze w okresie futurystycznym zafascynowany był tajemnicą i głębią "ja" osobowego. W MOPSOŻELAZNYM PIECYKU rozwija się zaskakujący i wieloznaczny dialog pomiędzy różnymi postaciami - warstwami składającymi się na formę osoby. Przedstawiony w utworze szaleńczy świat, skupiony na granicy wyobraźni i nadwyobraźni "ja", na granicy normy psychicznej i schizofrenii jest niewątpliwie znakiem - futurystycznym - sprzeciwu wobec porządku kultury. Trzeba było strasznych doświadczeń i wielu lat namysłu, aby znak negacji zamienić na fascynację. Przecież późna twórczość Wata także zamyka się w kręgu tych samych problemów, ale teraz widzianych zupełnie inaczej. W WIERSZACH, a potem w wydanych w 1962 roku WIERSZACH ŚRÓDZIEMNOMORSKICH czytelnik pozna nowe, dramatyczne spojrzenie poety na osobę i kulturę. Twórczość Wata staje się z czasem relacją z wielkiej podróży po czasach i obszarach tradycji, języka, systemów filozoficznych i politycznych. Ale Wat podąża do celu, którego nigdy nie osiągnie. Ten wielki erudyta pochłaniający tysiące książek ciągle nie może rozpocząć swego wielkiego dzieła, syntezy, w której mógłby zamknąć kulturowe, imaginacyjne i psychiczne doświadczenia człowieka stulecia totalitaryzmów i artystycznych rewolucji. Pisarz cierpiał na niezaspokojenie intelektualne, ale cierpiał także fizycznie. Wciąż był dręczony chorobą i strasznymi bólami głowy. Pisarz szukał ukojenia i pomocy we Francji. Lata 1961-63 to okres pobytu Watów w Paryżu i - zimą - na południu w Prowansji w Cabris. Tutaj powstawały cykle poetyckie włączone potem do WIERSZY ŚRÓDZIEMNOMORSKICH.

W 1966 i 1967 roku Watowie wyjeżdżali na Majorkę. Tutaj poeta czuł się na tyle lepiej, że mógł przygotowywać ostatni - jak się okazało - tom wierszy zatytułowany CIEMNE ŚWIECIDŁO.

W końcu to, o czym pisarz tyle razy myślał i mówił stało się: 29 lipca 1967 roku Aleksander Wat popełnił samobójstwo.

Wiersze Wata są trudne. Poeta sięgał do skomplikowanej symboliki różnych tradycji i okresów, pisał językiem pełnym odniesień i aluzji, budował złożone metafory, zmieniał style i poetyki. Jego utwory są przy tym niezwykle skondensowane znaczeniowo, ale semantyka wierszy Wata zależy także od wewnętrznych napięć i dysonansów, którymi poeta operuje nieustannie, szukając formy dla swojego doświadczenia lirycznego.

ADAM ZAGAJEWSKI [patrz ksero]

Urodził się w 1945, poeta, prozaik, eseista, laureat wielu prestiżowych nagród literackich, tłumaczony na wiele języków. Urodził się we Lwowie, ale nigdy tam nie mieszkał: wkrótce po jego urodzeniu rodzice wraz z nim powrócili w ramach akcji repatriacyjnej do Polski. Dzieciństwo spędził na Śląsku, w Gliwicach, lata uniwersyteckie w Krakowie. Prowadził zajęcia z filozofii jako asystent uczelniany, pracował w redakcji czasopism "Student" i "Odra", szybko zdobył sławę czołowego poety swego pokolenia - "pokolenia '68". W latach siedemdziesiątych związany z niezależnym ruchem literackim, od 1982 roku mieszka w Paryżu. Członek redakcji "Zeszytów Literackich", prowadzi kurs "creative writing" na uniwersytecie w Houston, w USA.

Jego pierwsze książki poetyckie, KOMUNIKAT i SKLEPY MIĘSNE, stanowiły realizację pokoleniowego postulatu mówienia prawdy o otaczającej rzeczywistości społecznej i obnażania fałszu języka oficjalnego. Tom IST. ODA DO WIELKOŚCI oprócz wierszy stanowiących reakcję na wprowadzenie stanu wojennego przyniósł już tematy i sposoby ich poetyckich realizacji, które na stałe zadomowiły się w twórczości Zagajewskiego, stającej się odtąd poezją zamyślenia pełnego znaków zapytania i eseistyką pisaną przez "człowieka problematycznego". Do stałych tematów poetyckich Zagajewskiego należą: nieustanne kwestionowanie ról biograficzno-egzystencjalnych bohatera lirycznego wierszy i pochwała życia oglądanego w "jego zmienności, w jego falowaniu, w jego wieloznaczności" (jak pisał w eseistycznej książce SOLIDARNOŚĆ I SAMOTNOŚĆ), zanurzenie w świecie kultury europejskiej i kontemplacja jej dziedzictwa, sięganie w głąb własnych korzeni (POEMAT) i roztrząsanie wariantów swego losu, przymierzanie kostiumów i masek. W wierszach Zagajewskiego często powraca obraz zamyślonego wędrowca z książką w ręku, podróżującego przez świat "wypożyczony z wielkiej biblioteki" (PŁÓTNO).

Podobne wątki odnajdujemy w jego prozie. Powieść CIEPŁO, ZIMNO opowiada o wchodzeniu w życie dorosłe i wystawionego na pokusy młodego inteligenta: dręczące go wątpliwości i niemożność opowiedzenia się po stronie świata jednoznacznych zasad, sprawiają, że zaczyna służyć policyjnemu państwu. Z kolei powieści CIENKA KRESKA i SŁUCH ABSOLUTNY opowiadają o rozterkach duszy współczesnego artysty. Antynomiczność, wielość rzeczywistości to stały motyw również i w powieściach Zagajewskiego. "Zrozumiałem, że świat jest podwójny, podzielony, zarazem wspaniały i trywialny, ciężki i lotny, bohaterski i tchórzliwy" - wyznaje po latach komunistyczny funkcjonariusz w opowiadaniu "Zdrada" (w tomie DWA MIASTA). Z podobnej perspektywy przedstawiany jest świat w esejach Zagajewskiego. Poza młodzieńczą książką-manifestem literackim ŚWIAT NIEPRZEDSTAWIONY, są one kolejno dopisywanymi partiami z duchowej autobiografii autora. SOLIDARNOŚĆ I SAMOTNOŚĆ (1986) ukazuje schorzenia i iluzje kultury zbytnio zaangażowanej w politykę i rozważa dylematy przed jakimi staje dziś pisarz czy artysta. Prozy i mini eseje zawarte w DWÓCH MIASTACH i książce W CUDZYM PIĘKNIE przynoszą rozważania filozoficzne, refleksje z lektur i podróży po Europie. Zagajewski pisze o Krakowie i o Paryżu, o miastach dzieciństwa, mitycznych miejscach swej "środkowoeuropejskiej" edukacji, o Nietzschem, Jungerze, Bruno Schulzu, Cioranie, Gotfriedzie Bennie, o zagrożeniach, jakie nasza cywilizacja niesie dla życia duchowego, o paradoksach jakie rodzą się w sytuacji, gdy jest coraz więcej środków przekazu, a coraz mniej do przekazania, i o wielu innych sprawach i postaciach kluczowych dla naszej współczesności.

Jechać do Lwowa (1985)

Płótno (1990)

  • Ogień, ogień: Kartezjusz

  • W maju

  • Błyskawice

  • Pokolenie: Jesse Owens

  • Franz Schubert, konferencja prasowa: Wagner

  • Nowe doświadczenia: ?

  • Piosenka emigranta: cerkiew prawosławna

  • Wiatr w gałęziach: Requiem

  • Prawo

  • Lusterko samochodu

  • Nad morzem

  • Trzy głosy: Mahler

  • Ze wspomnień

  • Zapałki

  • Niewidzialny władca

  • W drzewach: Vermeer, Sokrates, kapitan Nemo

  • Przyszłość

  • Jechać do Lwowa

  • Bez kształtu

  • Wielki piątek w korytarzach metra: Fuga śmierci

  • Siła

  • Nieruchomieje

  • Nad Ameryką: Różewicz

  • Gotyk

  • Gdyby rosja

  • Dawniej: Danton

  • Twarz Van Gogha: Veaujolais

  • Widok delft

  • Rogi obfitości: Ragina Olsen

  • Przymierze

  • Dzikie czereśnie

  • Na śmierć nieznajomej

  • Owoce:nieuchwytne

  • Norwidowi - gdy kończył się jubileusz

  • Wędrowiec

  • Siedemnastoletni: Franz Schubert

  • Ćmy

  • Czytając książki

  • Wiatr w nocy: Babilon, Bizancjum

  • Cisza: w wielkim mieście

  • Ostatni dzień roku

  • Noc

  • Widok z Krakowa

  • Scyłek lata

  • Historia samotności: cichną głosy ptaków, delfin

  • Rozmowa z Fryderykim Nietzschem: pan, Anna Frank

  • Z życia przedmiotów

  • Sobie do pamiętnika

  • Obecność: dzikie czereśnie

  • Czarna rzeka: Oświęcim

  • Rosja wchodzi do Polski: Kirgizi

  • Ruiny

  • Tego dnia

  • Mojżesz

  • Lawa: żydzi

  • R. mówi

  • Wakacje: Rembrandt

  • W obcych miastach

  • O świcie

  • Późne święta

  • Anton Bruckner

  • Blask latarń

  • Łąki burgundii

  • Elektryczna elegia: Wolna Europa

  • Stworzenie świata: Mozart

  • Małpy

  • Morze spało

  • Okrutny: Saint-Cloud

  • Parkan, kasztany, powój, bóg

  • Spadająca gwiazda; „Przez milion lat...”

  • W godzinę śmierci

  • Kołysanka

  • Eliade: Rumunia

  • Dzwony: Morskie oko

  • Oglądając Shoah w pokoju hotelowym, w Ameryce: Żydzi, Mozart

  • Wrześniowe popołudnie w opuszczonych koszarach

  • Wiśnie, czereśnie

  • Morandi

  • Kamienie

  • O północy

  • W więzieniu

  • Żagle

  • Simone weil patrzy na dolinę Rodanu

  • Requiem dla żyjących

  • Uniwersytet

  • Hasło

  • Poręcz: R.

  • Jesień

  • płótno

zasadnicza reorientacja poety w stronę problematyki aktualnej

młodzież socjalistyczna, zrzeszenie byłych członków przedwojennego „Spartakusa” i ZNMS

ślub 3.06.1942 r.

spędzanych nad Adriatykiem, w górach

dar przemieniania rzeczywistości

swobodna gra wyobraźni

poezja wynikająca z potrzeby zaangażowania, potrzeba zajęcia aktywnej postawy wobec rzeczywistości

zapis rzeczy przychodzących rano do głowy?

rzecz jednoarkuszowa, w której jest zamknięte 7 wierszy o śmierci, starych i nowych, 3 listopadowe elegie, wiersz o śmierci Konrada Korzeniowskiego; tytuł wywodzi się z dziedziny snu i nie snu, życie zazębione z żywymi elementami wyobraźni, które stanowią most, po której przechodzi się na drugi brzeg i snuje swoją balladę z tamtej strony, bieg zdarzeń po jednej i drugiej stronie niby ten sam a jednak różny; czy rzeczywistość widzialna jest całością świata; śmierć motywem głównym

pierwotny tytuł: Stare mury, zbiór wierszy wydany wspólnie z Franciszką Arnsztajnową

impulsy historyczne, blizny psychiczne i fizyczne po wojnie, klimat stałego zagrożenia, katastrofizmu

wymiar mityczny wojennego koszmaru, nakładanie się na siebie obrazów, zatarcie poczucia rzeczywistości

alter ego, jednoczesny dystans i ironia

tematyka patriotyczna

folklor polski i słowiański oraz stylizacja ludowa; unia człowieka z natura w postaci łaki; charakter symboliczny jako stoisty typ realizmu związanego z dziedziną mitów i wierzeń

poezja religijna

codzienność, potoczność, uogólnienia

15



Wyszukiwarka