jak wygrać z urzedasem, prawo, postępowanie administracyjne


Jak wygrać spór z urzędem

Stan prawny na 13 czerwca 2006 r.

Piotr Polański

pgp@infor.pl

WYŚLIJ PYTANIE

Spór z urzędnikami to zazwyczaj długa batalia. Wielu z nas doskonale wie z doświadczenia, jak trudno jest udowadniać swoje racje oraz bronić praw w różnych sporach z urzędnikami. Dla wielu oznacza to jedno - przegraną. I nie jest to bezpodstawny osąd, bowiem przez lata urzędnicy traktujący normalnych petentów jak wrogów dorobili się słusznej opinii „państwa w państwie”. Gąszcz niejasnych przepisów, często zresztą pisanych urzędniczą ręką, a także brak woli w znalezieniu satysfakcjonującego obie strony rozwiązania problemu powoduje, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości stajemy się dla urzędnika śmiertelnymi wrogami, którym przyświeca jeden tylko cel - wygrana za wszelką cenę.

Obowiązujące przepisy umożliwiają nam jednak skuteczną obronę. Z każdym rokiem dostajemy do ręki coraz doskonalszy oręż, który pozwala nam stanowczo i skutecznie walczyć o swoje. To oznacza, że nie stoimy na straconych pozycjach i nie warto się poddawać.

„Poradnik”, który oddajemy do rąk Państwa, powinien pomóc w licznych sporach z urzędnikami. Dzięki zawartym w nim informacjom będziecie mieć pod ręką gotowe argumenty, które pozwolą skuteczniej niż dotychczas bronić swoich praw. Zawarliśmy w nim informacje o tym, jak skutecznie odwołać się od niezadowalającej nas decyzji, jak ubiegać się o przywrócenie uchybionego terminu na jej wniesienie, jak złożyć skargę na nadal częstą bezczynność urzędników, kto, kiedy i w jakich przypadkach może wnosić o pomoc sądów administracyjnych, a także jak złożyć skargę na nierzetelnego urzędnika.

Jak odwołać się od decyzji administracyjnej

W myśl art. 78 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, każda ze stron postępowania ma prawo do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji. Zasada ta znajduje pełne odzwierciedlenie również w przepisach postępowania administracyjnego. Weryfikacja decyzji wydanych przez organy administracji publicznej pierwszej instancji ma miejsce w tzw. administracyjnym toku instancji.

Administracyjny tok instancji oznacza, że każda sprawa administracyjna jest rozpoznawana po raz pierwszy przez organ pierwszej instancji i rozstrzygana zazwyczaj decyzją, a na żądanie uprawnionego podmiotu jest rozpatrywana i rozstrzygana ponownie, po raz drugi, przez organ odwoławczy. Istotą administracyjnego toku instancji jest ponowne, tj. powtórne rozpatrywanie i rozstrzyganie sprawy administracyjnej, a nie tylko, jak mogłoby się zdawać, kontrola prawidłowości decyzji organu pierwszej instancji. Po prostu organ drugiej instancji rozpatruje sprawę tak, jak gdyby nie była ona rozstrzygnięta żadną decyzją administracyjną. Z zasady dwuinstancyjności wypływa więc fundamentalny wniosek: strona ma prawo do dwukrotnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy, a nie tylko do skontrolowania prawidłowości decyzji.

Z odwołaniem do urzędu

Podmiotami uprawnionymi do wniesienia odwołania są nie tylko strony, ale także organizacja społeczna dopuszczona wcześniej do udziału w toczącym się postępowaniu, prokurator, a także rzecznik praw obywatelskich. Tryb wniesienia odwołania reguluje art. 129 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 98, poz. 1071 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2005 r. nr 64, poz. 656).

W myśl tego przepisu odwołanie wnosi się do organu odwoławczego za pośrednictwem organu, który wydał decyzję, w terminie 14 dni, licząc od dnia doręczenie decyzji stronie, a gdy decyzja została ogłoszona ustnie, od dnia jej ogłoszenia stronie. Oznacza to w praktyce, że odwołanie powinno być skierowane do organu drugiej instancji, a doręczone lub przesłane listem, najlepiej poleconym, organowi pierwszej instancji, czyli temu, który tę decyzję wydał.

Taki sposób wszczynania postępowania odwoławczego często budzi zastrzeżenia. Uważa się bowiem, że składanie podania na ręce organu I instancji spowoduje zahamowanie i zablokowanie sprawy, służy różnego rodzaju malwersacjom oraz nieprawidłowościom. Nie jest to jednak prawda. Konieczność fizycznego wniesienia odwołania do organu, który decyzję wydał, ma na celu przeprowadzenie tzw. samokontroli decyzji, która niekiedy, pod pewnymi warunkami, jest możliwa.

Nawet jeżeli uznamy, że decyzja jest rażąco niesprawiedliwa, wadliwa, czy po prostu błędna, to nie możemy liczyć, że organ sam coś z tym zrobi. Stosowanie zasady - skoro my wiemy o wadzie decyzji, to oni też wiedzą - niechybnie doprowadzi tylko do utraty 14-dniowego terminu na wniesienie odwołania. Decyzja, z której nie będziemy zadowoleni, uzyska wtedy status ostatecznej, a my nie dość, że nie będziemy mogli walczyć o zmianę niezadowalającego nas orzeczenia, to jeszcze wyłączymy, na własne życzenie, możliwość ubiegania się o przywrócenie terminu.

Bardzo ważne jest i należy o tym bezwzględnie pamiętać, że niekiedy przepisy przewidują inne, zazwyczaj krótsze terminy na wniesienie odwołania od decyzji. Z takim rozwiązaniem możemy spotkać się w ustawie z dnia 5 lipca 1990 r. Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. nr 51, poz. 297 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2002 r. nr 153, poz. 1271), gdzie art. 9 przewiduje, iż na decyzję o zakazie zgromadzenia publicznego odwołanie wnosi się w terminie 3 dni od doręczenia decyzji. Podobny, krótszy termin do wniesienia odwołania przewiduje ustawa z dnia 13 czerwca 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. nr 128, poz. 1176 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2005 r. nr 164, poz. 1365). W myśl art. 44 na decyzję o odmowie uwzględnienia wniosku o zwolnienie ze strzeżonego ośrodka lub aresztu w celu wydalenia cudzoziemcowi przysługuje odwołanie w terminie 3 dni od dnia doręczenia decyzji. Wymienione przykłady wyraźnie wskazują, że niemal za każdym razem powinniśmy dokładnie sprawdzić, jaki mamy termin na odwołanie się. Przeoczenie terminu z powodu nieznajomości prawa nie jest bowiem samo w sobie przesłanką przywrócenia możliwości złożenia skutecznego odwołania.

ZAPAMIĘTAJ

Wszczęcie postępowania odwoławczego możliwe jest tylko na wniosek, zazwyczaj niezadowolonej z decyzji, strony. Organ nie działa z urzędu, czyli sam z siebie. Dlatego tak ważna jest tu nasza aktywność.

Kiedy organ dokonuje samokontroli decyzji

Samokontrola decyzji administracyjnej przez organ, który ją wydał, nie przesuwa sprawy wyżej, do organu drugiej instancji, ale pozostawia ją na tym samym szczeblu, w tym samym organie. Jest to jednak sytuacja wyjątkowa. Organ może bowiem dokonać samokontroli jedynie wtedy, gdy:

•  odwołanie wniosły wszystkie strony albo jeżeli wniosła je tylko jedna ze stron, ale pozostałe strony nie sprzeciwiły się jego wniesieniu,

•  zdaniem organu pierwszej instancji odwołanie zasługuje w całości na uwzględnienie.

Oczywiście od nowej decyzji, wydanej w trybie samokontroli, stronom przysługuje odwołanie na zasadach ogólnych.

Właściwość organów administracji publicznej

Zgodnie z art. 127 k.p.a., właściwy do rozpatrzenia odwołania jest organ administracji publicznej wyższego stopnia, chyba że przepisy ustawy wskazują inny organ. Oznacza to, że nasza sprawa, na skutek odwołania, przechodzi od organu X do organu Y, który na nowo będzie ją rozpatrywał. O tym, który urząd będzie rozpatrywał nasze odwołanie oraz który zajmie się naszą sprawą w pierwszej instancji, decydują oczywiście przepisy kodeksu postępowania administracyjnego. Artykuł 19 k.p.a. stanowi, że organy administracji publicznej przestrzegają z urzędu swojej właściwości rzeczowej i miejscowej.

Właściwość miejscową organu administracji publicznej ustala się z kolei zgodnie z zasadami precyzyjnie określonymi w art. 21 k.p.a. I tak:

•  właściwość miejscową w sprawach dotyczących nieruchomości ustala się według miejsca jej położenia. Jeżeli nieruchomość położona jest na obszarze właściwości dwóch lub więcej organów, orzekanie należy do organu, na którego obszarze znajduje się większa część nieruchomości,

•  właściwość miejscową w sprawach dotyczących prowadzenia zakładu pracy ustala się według miejsca, w którym zakład pracy jest, był lub ma być prowadzony,

•  właściwość miejscową w innych sprawach ustala się według miejsca zamieszkania (siedziby) w kraju, a w braku zamieszkania w kraju - według miejsca pobytu strony lub jednej ze stron. Jeżeli żadna ze stron nie ma w kraju zamieszkania (siedziby) lub pobytu, ustala się według miejsca ostatniego ich zamieszkania (siedziby) lub pobytu w kraju.

Jeśli nie można ustalić właściwości miejscowej w sposób wskazany wyżej, sprawa należy do organu właściwego dla miejsca, w którym nastąpiło zdarzenie powodujące wszczęcie postępowania, albo w razie braku ustalenia takiego miejsca, do organu właściwego dla obszaru dzielnicy Śródmieście w m.st. Warszawie.

ZAPAMIĘTAJ

Właściwość rzeczową, czyli kompetencje organu administracji publicznej, ustala się według przepisów o zakresie jego działania. Właściwości rzeczowej nie określają przepisy kodeksu postępowania administracyjnego.

Do kogo złożyć odwołanie

Odwołanie od decyzji administracyjnej wnosi się do organu wyższej instancji. Mówi o tym art. 17 k.p.a. Organ odwoławczy drugiej instancji w postępowaniu administracyjnym określany jest mianem organu wyższego stopnia. I tak:

•  organem wyższego stopnia w stosunku do organów jednostek samorządu terytorialnego są samorządowe kolegia odwoławcze, chyba że ustawy szczególne stanowią inaczej,

•  w stosunku do wojewodów - właściwi w sprawie ministrowie,

•  w stosunku do organów administracji publicznej innych niż określone powyżej - odpowiednie organy nadrzędne lub właściwi ministrowie, a w razie ich braku - organy państwowe sprawujące nadzór nad ich działalnością,

•  w stosunku do organów organizacji społecznych - odpowiednie organy wyższego stopnia tych organizacji, a w razie ich braku - organ państwowy sprawujący nadzór nad ich działalnością.

Od decyzji wydanej w pierwszej instancji służy stronie odwołanie tylko do jednej instancji, a od decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra lub samorządowe kolegium odwoławcze nie służy odwołanie. Strona niezadowolona z decyzji może jednak zwrócić się do tego organu z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy. To z kolei oznacza, że nasza sprawa, w przypadku wydania decyzji przez ministra lub samorządowe kolegium odwoławcze, nie przechodzi wyżej, ale pozostaje na tym samym szczeblu.

Jednoinstancyjne decyzje nie podlegają zaskarżeniu, a jedynie ponownemu rozpatrzeniu przez organ, który je wydał. Jest o tym mowa wcześniej. Co do WSA, kwestia skarg na decyzje administracyjne, w tym jednoinstancyjne, jest omówiona w części o postępowaniu przed WSA. Co zaś do NSA, to przepisy nie pozwalają na skarżenie wprost decyzji wydawanych w jednej instancji. Takie decyzje, najpierw poddane ponownemu badaniu organu, który ją wydał - co zastępuje de facto drugą instancję, mogą być zaskarżane do WSA. Natomiast NSA zajmuje się skargami kasacyjnymi od wydanych przez WSA wyroków lub postanowień kończących postępowanie, przy założeniu, że spełnione są przesłanki z art. 174 ustawy o postępowaniu przed WSA i NSA.

Jak sporządzić skuteczne odwołanie

Sporządzając odwołanie, powinniśmy pamiętać o kilku podstawowych zasadach.

Po pierwsze, nie musimy w sposób bardzo szczegółowy przedstawiać naszych argumentów. Wystarczy, jeżeli z odwołania wynika, że nie jesteśmy zadowoleni z wydanej decyzji.

Po drugie, sporządzając odwołanie, starajmy się uczynić to w sposób jasny i klarowny. Bałagan w dokumentach może tylko nam zaszkodzić. W skrajnych wypadkach urzędnik po prostu nie zrozumie, jakie mieliśmy intencje.

Po trzecie, nie decydujmy samodzielnie, jakie okoliczności są istotne dla sprawy, a jakie nie. Należy podać wszystkie fakty i dowody związane w sposób pośredni lub bezpośredni z naszą sprawą.

Po czwarte, starajmy się wszystko podać urzędnikowi niejako „na tacy”. Jeżeli posiadamy dokumenty na poparcie swoich roszczeń, załączmy je do podania, jeżeli powołujemy świadków, podajmy wyraźnie i prawidłowo ich dane osobowe oraz adresy wraz z przytoczeniem okoliczności, na jakie mieliby być ewentualnie przesłuchani.

Zasada niesformalizowanego uzasadnienia odwołania dotyczy przede wszystkim postępowania administracyjnego tzw. ogólnego. Przepisy innych procedur mogą ustalać inne wymogi co do treści odwołania. Tak jest w przypadku odwołań od decyzji wydanych na podstawie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2006 r. nr 66, poz. 470). W myśl art. 222 tej ustawy, odwołanie od decyzji organu podatkowego powinno zawierać zarzuty przeciw decyzji, określać istotę i zakres żądania będącego przedmiotem odwołania oraz wskazywać dowody uzasadniające to żądanie.

Podobne rozwiązanie zawiera ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. nr 80, poz. 717 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2006 r. nr 45, poz. 319). Zgodnie z jej art. 53 ust. 6, odwołanie od decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji powinno zawierać zarzuty odnoszące się do decyzji, określać istotę i zakres żądania będącego przedmiotem odwołania oraz wskazywać dowody uzasadniające to żądanie.

8 KROKÓW JAK SPRAWNIE ZASKARŻYĆ DECYZJĘ ORGANU PIERWSZEJ INSTANCJI

1. Przeczytaj dokładnie decyzję

Zapoznaj się dokładnie z treścią decyzji oraz jej uzasadnieniem. Sprawdź, czy w decyzji znajduje się stosowne pouczenie o środkach odwoławczych oraz terminach do ich wniesienia.

2. Żądaj uzupełnienia decyzji

Jeżeli stwierdzisz jakiekolwiek braki w decyzji lub nie znajdziesz pouczenia o prawie do odwołania, możesz żądać uzupełnienia decyzji. Pamiętaj, że powinieneś o to wystąpić w terminie 14 dni, licząc od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji.

3. Pamiętaj o prawie do zaskarżenia decyzji

Jeśli jesteś niezadowolony z podjętego w twojej sprawie rozstrzygnięcia, napisz odwołanie. Nie wymaga ono szczególnego uzasadnienia ani ściśle określonej formy. Wystarczy, jeżeli z odwołania wynika, że nie zgadzasz się z decyzją. Wyjątkiem jest szczegółowe uzasadnienie odwołania od decyzji wydanej na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej.

4. Sprawdź, do kogo należy skierować odwołanie

Powinno to wprost wynikać z pouczenia zamieszczonego w decyzji. Masz prawo również zapytać urzędnika organu, który wydał decyzję. Ma on obowiązek udzielić ci takiej informacji.

5. Złóż odwołanie do organu, który wydał decyzję

Pismo odwoławcze skieruj, tj. zatytułuj, do ustalonego organu odwoławczego, ale złóż je w biurze podawczym urzędu, który wydał decyzję. Pamiętaj o uzyskaniu potwierdzenia, najlepiej na kopii odwołania. Zachowaj ją na wypadek jakichkolwiek wątpliwości.

6. Ustal, jaki masz termin na odwołanie się

Pamiętaj o zachowaniu terminu do wniesienia odwołania. Zazwyczaj wynosi ono 14 dni, licząc od dnia doręczenia decyzji stronie lub od dnia jej ogłoszenia. Przepisy mogą jednak przewidywać inne, nawet krótsze terminy do jego wniesienia. Sprawdź to.

7. Nie przegap terminu

Jeśli nie złożyłeś odwołania w odpowiednim czasie, możesz zwrócić się do organu o przywrócenie uchybionego terminu. Jest to jednak możliwe tylko w szczególnych przypadkach. Pamiętaj, że w takiej sytuacji musisz złożyć jednocześnie odwołanie i wniosek o przywrócenie terminu. Twoje niedbalstwo lub zwykłe zapomnienie nie usprawiedliwią przeoczenia terminu. Weź to pod uwagę.

8. Możesz cofnąć odwołanie

Przepisy dopuszczają możliwość cofnięcia odwołania. Jest to jednak możliwe tylko przed wydaniem decyzji przez organ odwoławczy.

ZAPAMIĘTAJ

Odwołanie nie wymaga szczegółowego uzasadnienia. Nie musi mieć też żadnej szczególnej formy. Oznacza to, że możemy je wnieść w niemal każdy dostępny nam sposób. Najlepiej to zrobić oczywiście pisemnie, ale możemy to uczynić również ustnie, w siedzibie organu, który wydał decyzję. Wtedy też nasze oświadczenie zostanie zaprotokołowane przez urzędnika.

Co z wykonaniem decyzji

Zgodnie z art. 130 k.p.a., przed upływem terminu do wniesienia odwołania decyzja wydana przez organ pierwszej instancji nie podlega wykonaniu. Oznacza to, że do tego czasu nie możemy egzekwować przyznanych na jej podstawie uprawnień. Kwestia wykonalności, czyli możności egzekwowania decyzji, a co za tym idzie wcielenia jej w życie, ma istotne znaczenie dla możliwości skutecznej obrony naszego interesu prawnego. Możliwość wcielenia decyzji administracyjnej w życie zaraz po jej wydaniu mogłaby skutkować brakiem dostatecznej ochrony na drodze postępowania odwoławczego. Dlatego też w przepisach k.p.a. przyjęto, że przed upływem terminu do wniesienia odwołania decyzja nie ulega wykonaniu. Dotyczy to zarówno wykonalności w trybie przymusowym postępowania egzekucyjnego, jak i trybu wykonania dobrowolnego przez strony.

Od tej reguły wprowadzono jednak pewne wyjątki. I tak decyzja nieostateczna podlega wykonaniu, gdy nadano jej rygor natychmiastowej wykonalności. Może to mieć miejsce wtedy, gdy jest to niezbędne ze względu na ochronę zdrowia lub życia ludzkiego albo dla zabezpieczenia gospodarstwa narodowego przed ciężkimi stratami, bądź też ze względu na inny interes społeczny lub wyjątkowo ważny interes strony.

Decyzja nieostateczna podlega również wykonaniu, gdy tak stanowi przepis innej ustawy. Ma to np. miejsce na gruncie ustawy z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 90, poz. 575 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2005 r. nr 178, poz. 1480). Na podstawie art. 27 tej ustawy inspektor w razie stwierdzenia naruszenia wymagań higienicznych i zdrowotnych, które spowodowało bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, nakazuje unieruchomienie zakładu pracy lub jego części, zamknięcie obiektu użyteczności publicznej, wyłączenie z eksploatacji środka transportu, wycofanie z obrotu środka spożywczego, przedmiotu użytku, materiałów i wyrobów przeznaczonych do kontaktu z żywnością, kosmetyku lub innego wyrobu mogącego mieć wpływ na zdrowie ludzi. Decyzja w takiej sprawie podlega natychmiastowemu wykonaniu.

Inny przykład decyzji podlegającej natychmiastowemu wykonaniu znajdujemy w art. 18 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o Inspekcji Handlowej (Dz.U. nr 4, poz. 25 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2005 r. nr 180, poz. 1495). Przepis tego artykułu stanowi, że w toku kontroli wojewódzki inspektor może zarządzić, w drodze decyzji, ograniczenie wprowadzania do obrotu lub wycofanie z obrotu produktów albo wstrzymanie świadczenia usług bądź niezwłoczne usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości, jeżeli jest to konieczne ze względu na bezpieczeństwo lub interes konsumentów albo interes gospodarczy państwa.

Możliwość wydawania decyzji podlegających natychmiastowemu wykonaniu przewidują też przepisy ustawy z dnia 21 czerwca 2002 r. o stanie wyjątkowym (Dz.U. nr 113, poz. 985 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2006 r. nr 104, poz. 711). W myśl art. 14 tej ustawy, decyzje wydane przez organy władzy publicznej na podstawie niniejszej ustawy lub przepisów wykonawczych podlegają natychmiastowemu wykonaniu.

Rozstrzygnięcia organu odwoławczego

W myśl art. 138 k.p.a., organ odwoławczy ma prawo, po przeprowadzeniu stosownego postępowania, rozstrzygnąć naszą sprawę na kilka sposobów.

Po pierwsze, może utrzymać w mocy zaskarżoną decyzję. Wydając taką decyzję, organ odwoławczy zgadza się z organem pierwszej instancji i podziela przyjęte przez niego ustalenia. Po przebadaniu sprawy uznaje po prostu, że poprzedni organ wydał decyzję zgodną z prawem oraz celowościowo słuszną i zasadną. Innymi słowy decyzja organu pierwszej instancji była prawidłowa i nie obciążona żadną wadą.

Po drugie, organ odwoławczy może uchylić decyzję pierwszej instancji w całości albo w części i orzec co do istoty sprawy. Jeśli organ odwoławczy rozpoznał powtórnie sprawę administracyjną i doszedł do wniosku, że decyzja organu pierwszej instancji jest niezgodna z prawem lub nieprawidłowa z punktu widzenia celowości, to organ odwoławczy uchyli zaskarżoną decyzję w całości albo w części i w tym zakresie orzeknie co do istoty sprawy. Oznacza to, że organ wyda nową decyzję merytoryczną.

Organ odwoławczy powinien uchylić decyzję organu pierwszej instancji i ponownie rozstrzygnąć sprawę między innymi wtedy, gdy zaskarżona decyzja:

•  została wydana na podstawie niewłaściwego przepisu prawa materialnego,

•  opiera rozstrzygnięcie sprawy na okolicznościach, których istnienie nie zostało udowodnione,

•  opiera rozstrzygnięcie na znaczeniu normy prawnej sprzecznym ze znaczeniem przyjętym w orzecznictwie sądowym albo błędnie ustala konsekwencje stosowanej normy prawa materialnego.

Po trzecie, organ odwoławczy może uchylić zaskarżoną decyzję i umorzyć postępowanie przed organem pierwszej instancji. Możliwość zastosowania tego uprawnienia przez organ odwoławczy nie należy do sytuacji częstych. Może to mieć miejsce tylko wówczas, gdy zachodzą przesłanki do umorzenia, czyli postępowanie w pierwszej instancji stało się bezprzedmiotowe.

Po czwarte, organ odwoławczy może podjąć decyzję o umorzeniu postępowania odwoławczego. To będzie miało miejsce wówczas, gdy postępowanie z jakiegokolwiek powodu stało się bezprzedmiotowe. Przesłanką bezprzedmiotowości postępowania jest śmierć strony w toku postępowania odwoławczego, a w sprawie dotyczącej interesów o charakterze ściśle osobistym - zrzeczenie się uprawnień przez stronę. Postępowanie odwoławcze staje się bezprzedmiotowe także wskutek cofnięcia odwołania przez stronę.

Po piąte, w końcu organ odwoławczy może uchylić zaskarżoną decyzję w całości i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji, gdy rozstrzygnięcie sprawy wymaga uprzedniego przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w całości lub w znacznej części. Przekazując sprawę, organ odwoławczy może wskazać, jakie okoliczności należy wziąć pod uwagę przy ponownym rozpatrzeniu sprawy. Organ odwoławczy może wydać taką decyzję jedynie wówczas, gdy rozstrzygnięcie sprawy wymaga uprzedniego przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w całości lub w znacznej części. To uprawnienie organu odwoławczego traktować należy jednak jako wyjątkowe, ponieważ strona postępowania, zgodnie z zasadą dwuinstancyjności, ma prawo do dwukrotnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy administracyjnej. I to właśnie przed organem odwoławczym, a nie przed pierwszą instancją powinno zapaść powtórne rozstrzygnięcie merytoryczne sprawy.

ZAPAMIĘTAJ

Utrzymanie w mocy decyzji nie oznacza jej zatwierdzenia lub potwierdzenia. Nie są to bowiem pojęcia tożsame.

PRZYKŁAD

Jan. P. zamierzał wybudować dom jednorodzinny. Z braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego zmuszony był wystąpić o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, w której wskazano, iż na działce Jana P. nie może powstać dom jednorodzinny, ponieważ teren ten będzie przeznaczony na działalność przemysłową. Jan P. odwołał się od tej decyzji, a organ drugiej instancji utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję, ponieważ ustalenia, na podstawie których organ pierwszej instancji podjął rozstrzygnięcie, były prawidłowe i zgodne z przepisami o zagospodarowaniu przestrzennym.

PRZYKŁAD

Paweł M. wystąpił z wnioskiem o wydanie mu pozwolenia na budowę. Organ administracji - starosta - odmówił wydania takiego pozwolenia, twierdząc, że działka, na której Paweł M. chciał budować swój zakład produkcyjny, nie spełnia wymagań określonych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. W uzasadnieniu decyzji nie wskazano również żadnych okoliczności, które wskazywałyby, że budowa jest niedopuszczalna. Paweł M. odwołał się od tej decyzji. Organ odwoławczy stwierdził w toku postępowania, że nie zostało w ogóle przeprowadzone postępowanie dowodowe, a miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na podjęcie wnioskowanej budowy. W związku z tym przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, z pominięciem błędów i uchybień, do organu pierwszej instancji.

Odwołanie można wycofać

Przepisy k.p.a. dają możliwość, choć pod pewnymi warunkami, cofnąć odwołanie. W myśl art. 137 k.p.a., strona może to uczynić przed wydaniem decyzji przez organ odwoławczy. Organ ten nie uwzględni jednak takiego wniosku, jeżeli prowadziłoby to do utrzymania w mocy decyzji naruszającej prawo lub interes społeczny.

Dlatego, aby strona mogła cofnąć odwołanie, powinna złożyć stosowne oświadczenie w tym przedmiocie. Oświadczenie to można złożyć zawsze w toku postępowania odwoławczego, ale tylko do momentu wydania przez organ decyzji. Oświadczenie strony o chęci skorzystania ze swojego uprawnienia może jednak nie zostać uwzględnione, jeśli w ocenie organu prowadzącego postępowanie odwoławcze decyzja narusza prawo lub interes społeczny. Oczywiście podjęcie decyzji w tym zakresie zależy od uznania organu, który powinien najpierw, czyli przed ustosunkowaniem się do wniosku strony, przeanalizować akta sprawy, a nawet podjąć postępowanie wyjaśniające. Uwzględnienie przez organ drugiej instancji oświadczenia strony o cofnięciu odwołania powoduje konieczność wydania decyzji o umorzeniu postępowania odwoławczego z tego powodu, iż stało się ono bezprzedmiotowe. Natomiast nieuwzględnienie wniosku strony o cofnięcie odwołania wiąże się z koniecznością wydania postanowienia, na które nie przysługuje zażalenie.

8 KROKÓW JAK PRAWIDŁOWO SPORZĄDZIĆ ODWOŁANIE OD DECYZJI

1. Musisz napisać i złożyć w urzędzie odpowiednie podanie. Organy odwoławcze podejmują działanie tylko na podstawie stosownego impulsu. Konieczna jest na tym etapie postępowania twoja wzmożona aktywność.

2. Zastanów się nad sformułowaniem uzasadnienia odwołania. Pamiętaj, że od dobrego uzasadnienia bardzo wiele zależy. Czytelne i logiczne przedstawienie twojej argumentacji może zadecydować o sukcesie.

3. We wniosku zaprezentuj wszystkie fakty i okoliczności. Niczego nie pomijaj, nie decyduj samodzielnie co jest istotne dla sprawy, a co mało ważne. Możesz w ten sposób wprowadzić urzędnika w błąd i w efekcie zaszkodzić sobie.

4. Jeżeli jest to możliwe, dołącz kserokopie wszystkich dokumentów związanych z twoją sprawą. Nie musisz załączać dokumentacji, która znana jest organowi odwoławczemu z urzędu.

5. Określ wyraźnie, czego oczekujesz od organu. Urzędnik podejmuje działanie na twój wniosek, więc staraj się podać wszystko na tacy. Nie każ urzędnikowi niczego się domyślać. Unikniesz w ten sposób wielu wątpliwości, przeciągania sprawy i zaoszczędzisz czas.

6. Jeżeli czegoś nie wiesz lub nie rozumiesz, dopytaj się o to w swoim urzędzie. Masz do tego pełne prawo.

7. Pamiętaj, że w urzędzie nie otrzymasz porady prawnej. Jeżeli czujesz potrzebę konsultacji, udaj się w tym celu do prawnika, radcy prawnego, doradcy podatkowego lub adwokata.

8. Pamiętaj również, że nie musisz załatwiać swojej sprawy w urzędzie osobiście. Masz prawo ustanowić pełnomocnika. Może nim być członek najbliższej rodziny, radca prawny, adwokat lub każda inna wyznaczona przez ciebie osoba fizyczna. Staraj się jednak wybierać osobę, do której masz pełne zaufanie. Czynności pełnomocnika zostaną bowiem zaliczone na twój rachunek.

ZAPAMIĘTAJ

Nie każde postanowienie możemy zaskarżyć. Przepisy k.p.a. nie pozostawiają w tej materii cienia wątpliwości. Zażalenie przysługuje tylko wówczas, gdy z przepisu wyraźnie wynika, iż wolno je złożyć. Oznacza to, że w odróżnieniu od odwołania zażalenie nie ma charakteru generalnego.

Kiedy możemy wnieść zażalenie na postanowienie

Zażalenie można składać na postanowienie organu administracyjnego. Jest środkiem prawnym przysługującym od postanowień wydanych w toku postępowania administracyj-nego.

Zażalenie na postanowienie może wnieść strona postępowania, podmiot na prawach strony, świadek, biegły, organizacja społeczna - nawet jeśli nie została dopuszczona do udziału w postępowaniu - pod warunkiem jednak, że zostało do nich skierowane dane postanowienie. Innymi słowy - legitymację do złożenia zażalenia na postanowienie ma podmiot będący adresatem danego postano- wienia.

Termin do wniesienia zażalenia na postanowienie wynosi 7 dni, licząc od daty doręczenia postanowienia stronie lub innemu adresatowi albo jego ustnego ogłoszenia. Należy pamiętać, że wniesienie zażalenia nie wstrzymuje wykonania postanowienia, jednakże organ administracji publicznej, który wydał postanowienie, może wstrzymać jego wykonanie, gdy uzna to za uzasadnione.

W treści wydanego postanowienia poza rozstrzygnięciem winno znaleźć się pouczenie, czy i w jakim trybie służy na nie zażalenie lub skarga do sądu administracyjnego. Postanowienia, od których służy zażalenie lub skarga do sądu administracyjnego, doręcza się stronom na piśmie. Co więcej, postanowienie, które może być zaskarżone do sądu administracyjnego, doręcza się stronie z pouczeniem o dopuszczalności wniesienia skargi oraz z uzasadnieniem faktycznym i prawnym.

Podobnie jest w przypadku decyzji administracyjnych. Powinny one zawierać w swej treści pouczenie, czy i w jakim trybie służy od niej odwołanie, a decyzja, w stosunku do której może być wniesione powództwo do sądu powszechnego lub skarga do sądu administracyjnego, powinna zawierać pouczenie o dopuszczalności wniesienia powództwa lub skargi. Wydaną decyzję organ administracji doręcza stronom postępowania. Termin do wniesienia środków zaskarżenia zarówno w przypadku decyzji, jak i postanowienia (odpowiednio 14 i 7 dni) biegnie od dnia doręczenia orzeczeń albo od dnia ogłoszenia ich ustnie.

Zakaz orzekania na niekorzyść

Artykuł 139 k.p.a. wprowadza niezwykle ważną, wręcz fundamentalną zasadę postępowania administracyjnego. W myśl tego przepisu organ odwoławczy, co do zasady, nie może wydać decyzji na niekorzyść strony odwołującej się. Ma prawo to uczynić jedynie, gdy zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub rażąco narusza interes społeczny.

Organ odwoławczy nie może wydać decyzji na niekorzyść strony odwołującej się, chyba że zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub rażąco narusza interes społeczny - to niezwykle ważna i fundamentalna zasada postępowania administracyjnego.

Istota tej regulacji, znana też postępowaniu sądowemu, ma na celu ochronę interesu strony postępowania. Trudno sobie wyobrazić, aby strona, składając odwołanie, miała obawy, że wskutek rozpoznania odwołania i uzyskania nowej decyzji pogorszy się jej sytuacja prawna, np. otrzyma mniej praw albo uzyska więcej obowiązków. Takie środki prawne jak odwołanie mają na celu przede wszystkim obronę interesów strony i byłoby niezrozumiałe hamowanie czy też blokowanie możliwości korzystania z nich.

PLUSY I MINUSY

+ Możliwość wniesienia odwołania pozwala zweryfikować decyzję wydaną przez organ pierwszej instancji.

Istotą postępowania odwoławczego jest ponowne, powtórne merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy administracyjnej i wydanie odpowiedniej decyzji. Organ odwoławczy nie ogranicza się tylko do „sprawdzenia” zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Odwołanie od decyzji administracyjnej jest instrumentem służącym głównie ochronie interesów strony.

Organ odwoławczy, orzekając co do istoty sprawy, w zasadzie nie ma możliwości zmiany rozstrzygnięcia na niekorzyść strony, która się odwołała. Obowiązuje go bowiem zakaz reformationis in peius (zakaz zmiany decyzji na niekorzyść strony odwołującej się).

- Wniesienie odwołania przesuwa w czasie ostateczne załatwienie sprawy administracyjnej.

Zakaz orzekania na niekorzyść strony odwołującej się nie ma zastosowania, gdy organ odwoławczy uzna, iż decyzja rażąco narusza prawo lub interes społeczny.

Skuteczne cofnięcie odwołania nie może mieć miejsca po wydaniu decyzji w postępowaniu odwoławczym.

Zgodnie z prawem

Art. 127 k.p.a.

1. Od decyzji wydanej w pierwszej instancji służy stronie odwołanie tylko do jednej instancji.

2. Właściwy do rozpatrzenia odwołania jest organ administracji publicznej wyższego stopnia, chyba że ustawa przewiduje inny organ odwoławczy.

3. Od decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra lub samorządowe kolegium odwoławcze nie służy odwołanie, jednakże strona niezadowolona z decyzji może zwrócić się do tego organu z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy; do wniosku tego stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące odwołań od decyzji.

Jak rozpoznawać i bronić się przed decyzjami uznaniowymi

Szczególnym rodzajem rozstrzygnięć wydawanych przez organy administracji są decyzje podejmowane na podstawie tzw. uznania administracyjnego, które niekiedy określane jest również swobodnym. Od zwykłych decyzji odróżnia je brak jasnej i jednoznacznej podstawy prawnej. Z tej przyczyny warto je poznać.

Kiedy urzędnik musi wydać decyzję

Administracja publiczna, jej organy działają na podstawie i w granicach prawa. Tak stanowi art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Oznacza to, że, co do zasady, urzędnicy związani są tym, co nakazują przepisy ustaw oraz aktów wydanych na ich podstawie i w celu ich wykonania. Ustawy regulują kwestie w danej materii podstawowe, określają prawa i obowiązki, ustanawiają kompetencje. Rozporządzenia, zwane wykonawczymi, regulują z kolei kwestie szczegółowe, czyli te, które ze względu na swoją drobiazgowość nie powinny znajdować się w ustawie. Jest to podyktowane dbałością o czystość i przejrzystość ustawy, która - rozstrzygając wszystkie sprawy - byłaby aktem ogromnym i przez to nieczytelnym. Rozporządzenia często regulują kwestie techniczne, które mogą ze względów organizacyjnych ulegać zmianom. Angażowanie w nie ciała ustawodawczego, czyli Sejmu i Senatu, pociągałoby za sobą konieczność uruchamiania każdorazowo skomplikowanej procedury nowelizacji ustawy.

Prawo administracyjne reguluje szeroki wachlarz zagadnień. Można powiedzieć, że większość naszych praw i obowiązków - to co możemy, to co musimy, oraz formy, w jakich możemy się domagać realizacji naszych praw i wykonywać nasze obowiązki - określają przepisy prawa administracyjnego. Są to regulacje o charakterze materialnym, np. prawo podatkowe, prawo budowlane, prawo stanu cywilnego oraz regulacje o charakterze proceduralnym zawarte w kodeksie postępowania administracyjnego, Ordynacji podatkowej, prawie o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Obok wymienionych istnieje jeszcze grupa przepisów mających charakter ustrojowy, regulujących istnienie samej administracji. Te przepisy jednak dla nas są nieco mniej istotne, bowiem nie dotykają bezpośrednio naszych uprawnień i obowiązków.

Decyzje o charakterze związanym

Podstawową i najważniejszą dla nas formą działania administracji jest decyzja administracyjna. To w niej właśnie, w sposób władczy, organ administracji, np. burmistrz lub naczelnik urzędu skarbowego, określa swoje stanowisko w naszej sprawie. Oczywiście, może to uczynić, jeżeli ustawa daje mu takie prawo i w taki sposób, jaki dopuszcza odpowiednia procedura administracyjna.

Decyzja, pozornie taka sama, może mieć jednak dwojaki charakter: związanej lub uznaniowej. Różnica jest bardzo istotna. Zazwyczaj przepisy ustaw wiążą z ustalonym stanem faktycznym pewne konsekwencje. Oznacza to, że gdy coś się wydarzy, coś powstanie, czy po prostu stanie się faktem, organ administracji musi podjąć działanie i wydać np. stosowną decyzję administracyjną. O tym, jaka to ma być decyzja i o jakiej treści, decyduje ustawa. Organ staje się wtedy tylko i wyłącznie wykonawcą przepisu, realizuje swoje ustawowe zadanie. W takiej sytuacji organ nie ma możliwości zastanawiania się, czy powinien podjąć działanie, czy też tego zaniechać, czy jest ono właściwe czy nie, sprawiedliwe czy krzywdzące. Jego zadaniem jest wydać stosowną decyzję w sposób i formie przewidzianej np. w kodeksie postępowania administracyjnego. Jest to tzw. decyzja związana.

Decyzja o zezwoleniu na sprzedaż alkoholu ma również charakter związany. Spełnienie wszystkich warunków, określonych precyzyjnie w ustawie, powoduje skutek w postaci wydania zezwolenia. Organ po prostu stwierdza zaistnienie stanu faktycznego - spełnienie warunków i wydaje zezwolenie. Nie analizuje, czy powinien to uczynić czy też nie. Ustawa bowiem w tym przypadku nie daje mu takiej kompetencji. Organ nie ma tu żadnej swobody.

Należy pamiętać, że w przypadku decyzji związanych organ nie może nie podjąć lub nie wykonać czynności na wniosek obywatela oraz nie ma wyboru formy załatwienia określonej sprawy. Organ musi podporządkować się przepisom prawa.

PRZYKŁAD

1 marca 2004 r. Joanna P. urodziła syna. Poród odbył się w szpitalu. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 września 1986 r. - Prawo o aktach stanu cywilnego (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 161, poz. 1688), urodzenie dziecka należy zgłosić w ciągu 14 dni od urodzenia. Akt urodzenia został sporządzony 10 marca na podstawie pisemnego zgłoszenia urodzenia dziecka (może je wystawić lekarz, położna lub zakład opieki zdrowotnej). Takie zgłoszenie matka dostarczyła do urzędu stanu cywilnego.

Urzędnik musiał zarejestrować nowo narodzone dziecko, bowiem zgodnie z przepisami dostarczono w terminie odpowiedni dokument. Innymi słowy, w przypadku decyzji związanej przepis prawa łączy z pewną sytuacją określone skutki.

PRZYKŁAD

Jan W. prowadzi sklep spożywczy. Chciałby sprzedawać również alkohol. W tym celu musi uzyskać stosowne zezwolenie. Aby je otrzymać, musi spełnić kilka warunków. Zgodnie z przepisami regulującymi handel alkoholami, musi złożyć pisemny wniosek, uzyskać pozytywną opinię w sprawie lokalizacji sklepu oraz przedstawić kilka wyraźnie określonych w przepisach dokumentów, takich jak: zaświadczenie o wpisie do ewidencji gospodarczej, potwierdzenie tytułu prawnego do korzystania z lokalu, w którym mieści się sklep, oraz decyzję sanepidu dotyczącą spełniania warunków sanitarnych w sklepie. Spełnienie tych warunków jest równoznaczne z uzyskaniem pozwolenia na handel alkoholem.

ZAPAMIĘTAJ

Decyzje uznaniowe oczywiście wydawane są, tak jak związane, na podstawie przepisów prawa. Swoboda nie oznacza tu, że organ administracji robi co chce. Niekiedy przepisy ustaw przewidują taką kompetencję organu, z której wynika, iż organ może przy takim samym stanie faktycznym różnie się zachować. Oznacza to najczęściej, że może wydać decyzję zgodną z naszą wolą lub też decyzję negatywną. I obie są prawidłowe.

ZAPAMIĘTAJ

Decyzje o charakterze uznaniowym nie oznaczają pełnej swobody organu przy ich podejmowaniu. Tak jak decyzje związane, wydawane są na podstawie upoważnienia zawartego w przepisach prawa.

Decyzje oparte na uznaniu administracyjnym

Ten rodzaj decyzji wydawanych przez organy administracji publicznej jest nieco bardziej skomplikowany. Jak wiemy, przy decyzji związanej organ nie ma żadnej swobody przy podejmowaniu rozstrzygnięcia w sprawie. Przy uznaniu pojawia się ów element swobody.

Z pozoru mogłoby się wydawać, że takie ukształtowanie prawa organu do decydowania o prawach i obowiązkach obywateli jest sprzeczne z prawem. Tak jednak nie jest. Po pierwsze dlatego, że to ustawa przewiduje możliwość wydania decyzji opartej na uznaniu. Organ nie uzurpuje sobie tego prawa. Gdyby tak uczynił, postąpiłby nielegalnie, a wydana decyzja byłaby nieważna. Po drugie, jest to rozwiązanie konieczne dla prawidłowego funkcjonowania państwa. Mamy tu na względzie zasady techniki legislacyjnej. Zastosowanie uznania administracyjnego pozwala uniknąć drobiazgowego wyliczenia stanów faktycznych, uzasadniających zastosowanie przepisu. Zresztą takie wyliczenie mogłoby być niekiedy niemożliwe ze względu na trudność przewidzenia wszystkich możliwych sytuacji. Ponadto uznanie administracyjne umożliwia organowi wydającemu decyzję wzięcie pod uwagę wszelkich możliwych, czasami trudno uchwytnych względów.

Przepisy zawierające uznanie administracyjne

Przepisy ustanawiające uznanie administracyjne mogą być sformułowane w różny sposób. Należy jednak zawsze pamiętać, że upoważnienie do uznania musi wynikać wprost z przepisu prawa. Chcąc ustalić, z jaką kompetencją organu będziemy mieli do czynienia, należy zawsze na wstępie zapoznać się z aktualnymi regulacjami w interesującej nas sprawie.

Z uznaniem administracyjnym będziemy mieli do czynienia, gdy w przepisie będzie określony dokładnie stan faktyczny, lecz nie będzie jasno i wyraźnie wskazany obowiązek działania organu. W takich przypadkach przepis posługuje się sformułowaniem „organ może…”.

Przy tak sformułowanym upoważnieniu do uznania organ Policji może cofnąć pozwolenie na broń, ale nie musi tego robić. Decyzja, zgodnie z wolą ustawodawcy, została pozostawiona uznaniu Policji. Nie oznacza to jednak, że rozstrzygnięcie jest losowe i przypadkowe. Zakres swobody uznania zawsze określony jest przez prawo, ma swoje granice. W tym przypadku organ powinien odnieść się do całokształtu okoliczności sprawy, do celów ustawy oraz ogólnych zasad postępowania administracyjnego. Szczególne znaczenie ma tu przepis art. 7 k.p.a. Organ, podejmując decyzję, powinien wziąć pod uwagę interes publiczny, społeczny oraz słuszny interes obywateli.

Z uznaniem administracyjnym mamy również do czynienia wówczas, gdy przepis prawny posługuje się zwrotami nieostrymi, niedookreślonymi przy opisie stanu faktycznego. Najczęściej stosowane pojęcia nieostre to: interes publiczny, interes społeczny, względy bezpieczeństwa państwa, spokój publiczny, porządek publiczny. Nie wyklucza to oczywiście zastosowania w przepisie zwrotu „organ może…”.

Katalog pojęć nieokreślonych, oznaczających uznanie administracyjne, nie jest zamknięty. Każde pojęcie, które nie da się jasno i wyraźnie zdefiniować, będzie stanowiło pojęcie nieokreślone. Ale nie każde stanowi uznanie administracyjne. Czy tak jest, należy odczytywać z całego przepisu prawa. Jeśli nie wynika z niego jasny obowiązek określonego działania, można przyjąć, że ustawodawca wprowadził kompetencję do uznania.

Pojęcie interesu publicznego, społecznego, ważnego interesu podatnika jest bardzo szerokie i trudne do bliższego sprecyzowania. Nie ma jednolitej definicji tych pojęć. Owszem, były próby jej stworzenia, ale żadna z nich nie traktowała problemu całościowo. Pojęcie interesu publicznego jest zagadnieniem w dużej mierze politycznym, uzależnionym od aktualnie obowiązującego programu grupy rządzącej i polityki realizowanej przez tę grupę. Dlatego też zmienia ono swoje barwy, a dzieje się to, niestety, bardzo często. Nie oznacza to jednak, że co chwila zmienia się rozumienie tego pojęcia w praktyce organów administracji. Należy pamiętać, że podejmowanie decyzji opartych na uznaniu wymaga od organu dokładniejszej analizy stanu faktycznego sprawy aniżeli przy decyzjach związanych.

PRZYKŁAD

Paweł W. jest przedsiębiorcą. Posiada dużą fabrykę i kilka hurtowni na terenie kraju. Często zdarza mu się przewozić samochodem duże ilości gotówki. W związku z tym wystąpił o pozwolenie na broń, które uzyskał. Zakupił również pistolet. W czasie jednej z podróży służbowych zatrzymał się w lesie i w celu ćwiczenia strzelał do pobliskich drzew. Zobaczył to patrol policji, a informację o incydencie przekazał właściwej jednostce policji. Policja, mimo próśb Pawła W., cofnęła pozwolenie na broń. Zgodnie bowiem z art. 18 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji, organ Policji może cofnąć pozwolenie na broń w przypadku naruszenia przez osobę posiadającą zezwolenie zasady, że broni używa się w celach sportowych i szkoleniowych tylko na strzelnicach.

PRZYKŁAD

Celina B. prowadziła mały sklep spożywczy. W okolicy powstał duży market. Obroty jej sklepu malały, w końcu doszło do bankructwa. Nie zostały spłacone wszystkie należności, w tym podatkowe i na rzecz dostawców. Obecnie Celina B. nie ma pracy, jest bezrobotna, utrzymuje się z działki przyzagrodowej. Wystąpiła z wnioskiem o umorzenie zaległości podatkowych. Organ podatkowy ma możliwość umorzenia tych należności, bowiem na podstawie art. 67 ustawy Ordynacja podatkowa, w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym organ podatkowy, na wniosek podatnika, może umorzyć w całości lub w części zaległości podatkowe, odsetki za zwłokę lub opłatę prolongacyjną.

ZAPAMIĘTAJ

Forma „organ może” jest najczęściej spotykanym określeniem uznania administracyjnego.

Inne formy oznaczenia uznania

Przedstawione formy uznania administracyjnego zaliczają się do najczęściej stosowanych w przepisach prawa. Nie oznacza to jednak, że nie spotkamy się z innymi określeniami, które de facto stanowić będą uznanie. Niekiedy przepis prawa może zawierać sformułowanie, że dany organ „działa według swojego uznania”, bądź że „organowi służy prawo”, „organ ma prawo” czy też „organ jest upoważniony”. Podobny charakter mają również sformułowania typu „jest dopuszczalne” czy „dopuszcza się”. Terminy te oznaczają, że na coś się zezwala lub pozwala.

Uznanie w przepisach proceduralnych

Kompetencja do stosowania uznania najczęściej zamieszczona jest w przepisach prawa administracyjnego materialnego. W przepisach proceduralnych, czyli tych dotyczących sposobu postępowania organów, i przed organami również można spotkać uprawnienia do uznania. Przepis art. 58 k.p.a. przewiduje, że w razie uchybienia terminu należy go przywrócić na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy, czy też art. 78 k.p.a., zgodnie z którym żądanie strony dotyczące przeprowadzenia dowodu należy uwzględnić, jeżeli przedmiotem dowodu jest okoliczność mająca znaczenie dla sprawy. Jak widać, tutaj ustawodawca posługuje się jeszcze innymi wyrażeniami, określającymi uznanie. Słowem, sformułowanie przepisu, które daje organowi prawo do oceny, czy zachodzą przesłanki, bez wyraźnego ich określenia, stanowi podstawę do legalnego podjęcia decyzji, na podstawie uznania.

Uzasadnianie decyzji opartych na uznaniu

Niezwykle ważnym elementem każdej decyzji, nie tylko tej opartej na uznaniu, jest jej uzasadnienie. W tej części decyzji organ wyjaśnia zainteresowanej stronie, czym kierował się przy podejmowaniu rozstrzygnięcia i na podstawie jakich przepisów prawa podjął decyzję. O ile przy decyzjach związanych sprawa jest dość prosta, to przy decyzjach uznaniowych organ powinien przyłożyć więcej staranności przy sporządzeniu uzasadnienia.

Decyzje oparte na uznaniu nie mają zazwyczaj jasnych przesłanek, organ często dokonuje interpretacji zarówno stanu faktycznego sprawy, jak i przepisów, na podstawie których ją wydaje. Inaczej mówiąc, organ korzysta z pewnej swobody, którą należy wyczerpująco i logicznie wyjaśnić oraz uzasadnić. Organ nie powinien pozostawiać żadnej kwestii do domyślania się zainteresowanemu. Szczególnie, jeżeli kwestia dotyczy nabycia praw lub nałożenia obowiązków.

Powinien np. wyjaśnić, co jego zdaniem w tej konkretnej sprawie oznacza np. interes publiczny czy ważny interes podatnika. Uzasadnienie powinno więc składać się z uzasadnienia prawnego oraz faktycznego. Jest pożądane, aby organ przytoczył dowody, które uznał za udowodnione, oraz omówił przyczyny odrzucenia innych. Chodzi oczywiście o sprawy, w których było przeprowadzane postępowanie dowodowe. Precyzyjne sporządzenie uzasadnienia, w przypadku decyzji uznaniowej ma znaczenie nie tylko dla zainteresowanego, ale również dla organów odwoławczych, a zwłaszcza dla sądu administracyjnego. Bo przecież od decyzji uznaniowych można się odwoływać tak samo jak od związanych. Można również skarżyć je do sądu administracyjnego.

Niezmiernie rzadko decyzje oparte na uznaniu wydawane są przez organ z urzędu. Oznacza to, że wtedy organ sam z siebie podejmuje inicjatywę i, jeżeli uzna to za stosowne, wydaje decyzję.

Organ administracji wydaje decyzję uznaniową z urzędu zazwyczaj w sytuacji, gdy uzasadnione jest to jego interesem lub interesem państwa. Działa więc niejako we własnym interesie, bo ochrona interesu publicznego spoczywa głównie na organach administracji publicznej. Państwo, jak wiadomo, nie działa samo, tylko przez swoje organy. W tej sytuacji, gdy organ może podjąć jakieś działanie, a decyzja może przysporzyć korzyści np. podatnikowi, to zazwyczaj zainteresowany musi wystąpić z inicjatywą, czyli złożyć w swojej sprawie stosowny wniosek. To, czy należy złożyć taki wniosek, inaczej mówiąc, czy jest on wymagany, by rozpocząć stosowną procedurę, określają przepisy prawa.

PRZYKŁAD

Robert B. prowadził firmę handlową. Niestety, źle zainwestowane pieniądze pochodzące z kredytu spowodowały zadłużenie spółki i jej niewypłacalność. W postępowaniu egzekucyjnym nie udało się uzyskać żadnej kwoty. Nie spłacono tym samym zaległości podatkowych Roberta B. W związku z tym organ podatkowy postanowił umorzyć te zaległości z urzędu. Takie uprawnienie daje mu art. 67 § 4 Ordynacji podatkowej. Zgodnie z nim, organ podatkowy może umorzyć zaległość podatkową z urzędu, jeżeli zachodzi uzasadnione przypuszczenie, że w postępowaniu egzekucyjnym nie uzyska się kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne.

Jak sporządzić skuteczny wniosek o wydanie decyzji uznaniowej

Od odpowiedniego uzasadnienia wniosku wiele zależy. To my zabiegamy zazwyczaj o to, żeby w danej sprawie wydano zadowalającą decyzję, a jaka ona będzie, zależy od uznania organu. We wniosku należy podawać wszystkie fakty i okoliczności, które mogą mieć wpływ na rozstrzygnięcie. Powinniśmy w każdy możliwy sposób wykazać, że nasza sytuacja jest wyjątkowa i niepowtarzalna, i że to właśnie w naszej sprawie organ powinien wydać taką, a nie inną decyzję. Nie wolno przy tym zapominać o przedstawieniu dowodów potwierdzających powołane okoliczności. Konieczne jest dobre udokumentowanie wniosku.

PLUSY I MINUSY

+ Decyzja oparta na uznaniu administracyjnym pozwala na uwzględnienie wielu szczególnych okoliczności, których nie sposób przewidzieć i jasno określić z góry w przepisach prawa.

Uznanie administracyjne uelastycznia przepisy prawa, dostosowuje je do realiów i uzasadnionych potrzeb konkretnej sprawy i konkretnej osoby.

Uznanie administracyjne chroni przepisy prawa przed chaosem i bałaganem, który niewątpliwie występowałby przy próbie określenia przez ustawodawcę każdej możliwej do zaistnienia sytuacji.

- Uznanie administracyjne stosowane jest przez organy, tylko w szczególnych przypadkach, określonych wyraźnie przez przepisy.

Prawidłowe zastosowanie uznania wymaga niekiedy od organu posiadania bardzo głębokiej i rozległej wiedzy w obszarze problemu, który rozpatruje.

Decyzje oparte na uznaniu mają charakter niepowtarzalnych. Oznacza to, że konkretne rozstrzygnięcie organu w sprawie X nie zobowiązuje do takiego samego zachowania, nawet w podobnej sprawie.

0x01 graphic

0x01 graphic

Odwołania od decyzji uznaniowych

Od decyzji opartych na uznaniu administracyjnym można się oczywiście odwoływać. Procedura odwoławcza jest taka sama jak przy decyzjach związanych. Kodeks postępowania administracyjnego, Ordynacja podatkowa czy przepisy dotyczące postępowania przed sądami administracyjnymi nie wprowadzają żadnych odmienności w tym zakresie. Zawsze istnieje możliwość żądania ponownego rozpatrzenia przez organ drugiej instancji. Obowiązkiem organu odwoławczego jest, tak samo jak w przypadku decyzji „związanych”, powtórne rozstrzygnięcie naszej sprawy na podstawie przekazanych przez organ pierwszej instancji akt sprawy i zgromadzonego w nich materiału dowodowego.

Różnice między decyzją związaną a uznaniową

Zgodnie z prawem

Art. 7 k.p.a.

W toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności i podejmują wszelkie kroki niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli.

Jak walczyć z bezczynnością urzędników

Jednym z najważniejszych obowiązków urzędników jest załatwienie indywidualnych spraw administracyjnych we właściwych i ściśle określonych terminach. Uchybianie wyznaczonym terminom rodzi po stronie organu, który tego się dopuścił, pewne obowiązki, a po stronie petentów uprawnienia, np. do złożenia skargi na bezczynność.

Jakie terminy obowiązują organy administracji

Zgodnie z ogólną zasadą szybkości postępowania oraz adresowaną do organów administracji dyrektywą załatwiania spraw bez zbędnej zwłoki, ustawodawca wprowadził trzy terminy dla załatwiania spraw w postępowaniu administracyjnym: pierwszy to termin niezwłocznego załatwienia sprawy, drugi to termin jednego miesiąca, trzeci to termin 60-dniowy.

Niezwłocznemu załatwieniu podlegają sprawy, których stan faktyczny i prawny może być od razu wiarygodnie ustalony przy wszczęciu postępowania, na podstawie istniejącego materiału dowodowego. Materiał ten tworzą bowiem dowody dostarczone przez stronę wraz z żądaniem wszczęcia postępowania, fakty powszechne (notoryjne) lub urzędowe, które nie wymagają dowodu, oraz dane z ewidencji, rejestrów i innych materiałów gromadzonych z urzędu przez organ administracyjny.

Obowiązek niezwłocznego załatwienia spraw, jak z powyższego wynika, nie dotyczy tylko i wyłącznie spraw prostych i rutynowych, lecz rozciąga się również na sprawy zawiłe i skomplikowane, w których nie trzeba prowadzić postępowania dowodowego. Natomiast obowiązywanie ściśle wyznaczonych terminów załatwienia sprawy zależy od tego, czy trzeba w niej przeprowadzić postępowanie wyjaśniające, a także od stopnia trudności sprawy.

Termin jednego miesiąca został zarezerwowany dla dwóch wypadków. W pierwszym w ciągu miesiąca od dnia wszczęcia postępowania należy załatwić sprawę administracyjną wymagającą postępowania wyjaśniającego. W drugim wypadku w ciągu miesiąca organ drugiej instancji powinien załatwić sprawę w postępowaniu odwoławczym.

0x01 graphic

Termin 60-dniowy został przewidziany dla załatwienia spraw w postępowaniu wyjaśniającym przed organem pierwszej instancji, jeżeli te sprawy mają charakter szczególnie skomplikowany. Obowiązujące przepisy nie wyjaśniają jednak, co to dokładnie oznacza. Jest to więc pojęcie nieostre, które może być różnie interpretowane przez urzędnika załatwiającego naszą sprawę. Od niego też zależeć będzie, czy zakwalifikuje daną sprawę jako skomplikowaną czy jako „normalną”. Cecha szczególnego skomplikowania sprawy może wynikać z zawiłości w ustaleniu stanu faktycznego lub stanu prawnego, konieczności dokonywania licznych czynności postępowania dowodowego, gromadzenia rozproszonych danych będących w posiadaniu różnych organów, przy braku prawnego obowiązku współdziałania z nimi.

Należy podkreślić, że powyższe terminy, mimo że maksymalne i ostateczne, mają również charakter terminów instrukcyjnych. To oznacza, że ich upływ nie skutkuje nieważności czynności podejmowanych przez ten organ po terminie. Upływ terminu na załatwienie sprawy nie pozbawia również organu prawa do rozstrzygnięcia sprawy i wydania decyzji administracyjnej. Innymi słowy, upływ terminów nie powoduje przedawnienia orzekania w sprawie.

Zwłoka w załatwianiu sprawy powoduje natomiast wiele następstw procesowych, może uzasadniać odpowiedzialność organu administracji z powodu szkody wyrządzonej stronie lub też może powodować pociągnięcie pracownika do odpowiedzialności za naruszenie obowiązków służbowych. Nie można tu jednak mówić o wadliwości decyzji administracyjnej czy praw lub obowiązków, o których w niej rozstrzygnięto.

Należy w tym miejscu podkreślić, że przekroczenie terminów powoduje skutki procesowe w postaci nowych obowiązków organu administracyjnego oraz powstania wielu uprawnień procesowych strony, służących zwalczaniu milczenia administracji.

W jakim czasie urzędnik powinien załatwić naszą sprawę

Terminy można wydłużać

Obowiązujące przepisy pozwalają wydłużyć czas załatwiania spraw w kilku wyraźnie oznaczonych przypadkach. I tak, do terminów załatwiania spraw nie wlicza się: okresów zawieszenia postępowania, choćby w czasie jego trwania zostały podjęte jakiekolwiek czynności niecierpiące zwłoki, okresów opóźnień zawinionych przez strony (np. strona nie dostarczyła w umówionym dniu koniecznych dokumentów, będących tylko w jej posiadaniu, a uczyniła to z 5-tygodniowym opóźnieniem), okresów opóźnień wynikających z przyczyn niezależnych od organu (np. kataklizmu, niewywiązywania się przez biegłego z terminu sporządzenia opinii, innych wypadków losowych).

Do okresów załatwiania spraw administracyjnych nie wlicza się również terminów przewidzianych w przepisach prawa do dokonania określonych czynności. Tutaj, dla przykładu, można wskazać 7-dniowy termin na przesłanie akt sprawy wraz z odwołaniem do organu drugiej instancji przez organ pierwszej instancji.

ZAPAMIĘTAJ

Nie każda zwłoka czy uchybienie terminowi załatwienia sprawy jest nielegalne. Organ administracji może w pewnych wypadkach legalnie wydłużyć termin załatwienia sprawy.

ZAPAMIĘTAJ

Każde przekroczenie maksymalnego ustawowego terminu załatwienia sprawy powoduje powstanie obowiązku powiadomienia strony o zaistnieniu zwłoki, wskazania przyczyn zwłoki oraz zakomunikowania stronie nowego terminu załatwienia sprawy.

Gdy organ nie zmieści się w terminie

Bezskuteczny upływ terminu załatwienia sprawy wiąże się z pewnymi nowymi obowiązkami organu prowadzącego postępowanie. Organ ten powinien każdorazowo, w przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 k.p.a., zawiadomić strony postępowania, podając przyczyny zwłoki, i wskazać nowy termin załatwienia sprawy. Obowiązek ten ciąży na organie administracji publicznej również w przypadku zwłoki w załatwieniu sprawy z przyczyn niezależnych od organu. Oznacza to, że w każdym przypadku naruszenia terminu organ musi zawiadomić stronę i podać nową datę przewidywanego zakończenia postępowania.

Obowiązujące przepisy nie dają jednak żadnych wskazówek co do tego, jaki to termin może być, czy liczony w dniach, tygodniach czy w miesiącach, a więc może on zupełnie nie korespondować z terminami maksymalnymi ustanowionymi w art. 35 § 3 i 4 k.p.a.

Jak przygotować zażalenie na bezczynność organu

Na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35 lub ustalonym w myśl art. 36 k.p.a. służy stronie zażalenie do organu administracji publicznej wyższego stopnia. Co to oznacza?

Otóż strona ma prawo wnieść zażalenie, jak tylko upłynie termin na załatwienie sprawy. Nie jest istotne przy tym, czy organ zasygnalizował zainteresowanym opóźnienie, choć, jak wiemy, powinien to uczynić. Strona może również wnieść zażalenie na bezczynność administracji, gdy organ wyznaczył nowy termin załatwienia sprawy. Jeżeli nowo wyznaczony termin także nie zostanie dotrzymany, prawo złożenia zażalenia również przysługuje. Innymi słowy, mamy prawo aż do skutku interweniować, domagać się zakończenia postępowania w naszej sprawie i wydania decyzji.

Należy w tym miejscu podkreślić, że zażalenie, o którym mowa, ma szczególny charakter i różni się znacząco od zażaleń przewidzianych w art. 141-144 k.p.a. Nie jest ono bowiem wnoszone jako środek zaskarżenia postanowienia, lecz służy kwestionowaniu przekroczenia ustawowego maksymalnego terminu załatwienia sprawy albo też stanowi zaskarżenie wykonania postanowienia organu o wyznaczeniu drugiego terminu załatwienia sprawy. Kwestią bardzo istotną jest termin do jego wniesienia. Nie został on w przepisach określony, a zatem zażalenie może być wniesione w każdym czasie, gdy organ pozostaje już w zwłoce w stosunku do pierwszego lub następnego terminu załatwienia sprawy.

Bardzo istotne są skutki, jakie wywołuje złożenie uzasadnionego zażalenia. Organ wyższego stopnia wyznacza wtedy nowy, dodatkowy termin załatwienia sprawy, który i tym razem wyznaczony jest zupełnie dowolnie. Oczywiście, w tym przypadku urzędnicy powinni kierować się ogólnymi zasadami postępowania administracyjnego, a w szczególności szybkości postępowania. Poza tym, co może jest już mniej istotne dla strony, organ rozpoznający zażalenie zarządza wyjaśnienie przyczyn uchybienia terminowi i ustala krąg osób winnych niezałatwienia sprawy w terminie. W razie potrzeby organ zarządza również podjęcie kroków prewencyjnych zapobiegających naruszaniu terminów załatwiania spraw w przyszłości.

Zażalenie na bezczynność organów administracji powinno mieć formę pisemną. Warto również zadbać o potwierdzenie złożenia go w stosownym urzędzie, najlepiej na wcześniej przygotowanej kopii. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wysłać zażalenie drogą pocztową, ale wtedy pamiętajmy o zwrotnym potwierdzeniu odbioru. To będzie nasz dowód nadania i odebrania zażalenia przez adresata. W piśmie należy jasno i klarownie przedstawić nasz problem, ze wskazaniem argumentów potwierdzających bezczynność organów.

W ostateczności można się odwołać do WSA

Z bezczynnością administracji możemy walczyć nie tylko przy zastosowaniu środków kodeksowej ochrony, ale również kierując skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Strona może oddać sprawę do sądu, jeśli okaże się, że nowy, dodatkowy termin załatwienia sprawy został uchybiony. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi dopuszcza bowiem taką możliwość.

Sąd administracyjny po przeprowadzeniu stosownego postępowania rozstrzyga w wyroku o zasadności skargi. Uwzględniając skargę na bezczynność, zobowiązuje organ do wydania w określonym terminie aktu lub dokonania czynności lub stwierdzenia albo uznania uprawnienia lub obowiązku wynikających z przepisów prawa. W razie nieuwzględnienia skargi sąd skargę oddala.

Bezczynność w Ordynacji podatkowej

Również Ordynacja podatkowa określa precyzyjnie, jak oraz w jakim terminie powinny być załatwiane sprawy administracyjne jej dotyczące, i co w sytuacji, gdy organ podatkowy uchybi terminowi. W myśl art. 139 Ordynacji, załatwianie sprawy wymagającej przeprowadzenia postępowania dowodowego powinno nastąpić bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej - nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania, chyba że przepisy niniejszej ustawy stanowią inaczej. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone na podstawie dowodów przedstawianych przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania, lub na podstawie faktów powszechnie znanych i dowodów znanych z urzędu organowi prowadzącemu postępowanie. Natomiast załatwienie sprawy w postępowaniu odwoławczym powinno nastąpić nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia otrzymania odwołania przez organ odwoławczy.

Do terminów określonych powyżej nie wlicza się terminów przewidzianych w przepisach prawa podatkowego dla dokonania określonych czynności, okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień spowodowanych z winy strony albo z przyczyn niezależnych od organu.

O każdym przypadku niezałatwienia sprawy we właściwym terminie organ podatkowy obowiązany jest zawiadomić stronę, podając przyczyny niedotrzymania terminu i wskazując nowy termin załatwienia sprawy. Ten sam obowiązek ciąży na organie podatkowym również w przypadku, gdy niedotrzymanie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od organu. Na niezałatwienie sprawy we właściwym terminie lub terminie ustalonym w zawiadomieniu stronie służy ponaglenie do:

•  organu podatkowego wyższego stopnia,

•  ministra właściwego do spraw finansów publicznych, jeżeli sprawa nie została załatwiona przez dyrektora izby skarbowej lub dyrektora izby celnej.

Organ podatkowy wymieniony powyżej, uznając ponaglenie za uzasadnione, wyznacza dodatkowy termin załatwienia sprawy oraz zarządza wyjaśnienie przyczyn i ustalenie osób winnych niezałatwienia sprawy w terminie, a w razie potrzeby podejmuje środki zapobiegające naruszaniu terminów załatwiania spraw w przyszłości.

Jak z powyższego widać, rozwiązanie przyjęte przez ustawodawcę w Ordynacji podatkowej jest bardzo zbliżone do koncepcji przyjętej w przepisach kodeksu postępowania administracyjnego. Łatwo zauważyć, że w Ordynacji podatkowej środkiem prawnym służącym przeciwdziałaniu bezczynności administracji jest ponaglenie, a nie zażalenie. Inna jest również konstrukcja organów, do których kierujemy ponaglenie.

PLUSY I MINUSY

+ Organ lub urzędnik, który poprzez swoją bezczynność lub opieszałość naraził stronę postępowania na szkodę lub inny uszczerbek, obowiązany jest do jej naprawienia. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zainteresowany dochodził swoich spraw na drodze sądowej. Prawo do przeciwdziałania bezczynności urzędników pozwala chronić interes stron postępowania, a często również ich majątek.

Strona może walczyć z bezczynnością urzędników na dwa sposoby: poprzez wniesienie zażalenia do organu wyższej instancji oraz skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

- Milczenie administracji jest bardzo uciążliwe i niebezpieczne z punktu widzenia interesu strony oraz nieprawidłowe z punktu widzenia zasady ogólnej szybkości postępowania oraz prawidłowości funkcjonowania administracji publicznej.

Bezczynność administracji, brak działania czy też przeciąganie w nieskończoność postępowania może niejednokrotnie doprowadzić do olbrzymich szkód w majątku strony.

Organ administracji może praktycznie dowolnie oznaczać nowy termin załatwienia sprawy oraz wielokrotnie go przesuwać, w przypadku niewywiązania się ze swoich obowiązków. Sprzyja to kamuflowaniu bezczynności urzędników.

Odpowiedzialność pracownika za zwłokę

Pracownik organu administracji publicznej, który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 36, czyli nie zawiadomił strony o uchybieniu i nie poinformował o nowej dacie załatwienia sprawy albo nie załatwił sprawy w dodatkowym, nowym terminie, podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa.

Natomiast, w myśl przepisów Ordynacji podatkowej, pracownik organu podatkowego, który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 140 - brak zawiadomienia albo nie załatwił sprawy w dodatkowym terminie - podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej przepisami prawa.

Reasumując - każdy organ administracji publicznej ma obowiązek załatwiać sprawy w kodeksowo określonych terminach. Uchybienie może mieć miejsce tylko wtedy, gdy jest uzasadnione konkretnymi okolicznościami, o których istnieniu masz prawo wiedzieć.

ZAPAMIĘTAJ

Tak naprawdę, to dla nas właśnie terminy mają największe znaczenie, bowiem zawsze powinniśmy pamiętać o ich dochowaniu. Terminy pełnią rolę gwarancyjną w postępowaniu, porządkują je oraz stabilizują rozstrzygnięcia organów administracji.

Zgodnie z prawem

Art. 35 k.p.a.

1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.

Art. 36 k.p.a. 

1. O każdym przypadku niezałatwienia sprawy w terminie określonym w art. 35 organ administracji publicznej obowiązany jest zawiadomić strony, podając przyczyny zwłoki i wskazując nowy termin załatwienia sprawy.

2. Ten sam obowiązek ciąży na organie administracji publicznej również w przypadku zwłoki w załatwieniu sprawy z przyczyn niezależnych od organu.

Jak odzyskać utracony termin w postępowaniu administracyjnym

Terminy określone przepisami kodeksu postępowania administracyjnego nie są przypadkowe i mają swój cel. Podobnie jest w przypadku terminów płynących z Ordynacji podatkowej. Ich podstawowym zadaniem jest regulowanie płynności postępowania administracyjnego oraz zapewnienie bezpieczeństwa i pewności decyzji administracyjnych.

Terminy wiążą się bezpośrednio z zasadą szybkości postępowania sformułowaną w kodeksie postępowania administracyjnego. Każde postępowanie administracyjne powinno być bowiem załatwione szybko i sprawnie. Terminy zobowiązują do wykonania w oznaczonym czasie czynności procesowej lub wskazują jak długo i od jakiej daty trwa nasze prawo do wykonania tej czynności, np. wniesienia odwołania od decyzji. Obowiązują one zarówno organ administracji, który wydaje decyzję, jak i stronę postępowania, czyli nas.

Nie do pomyślenia jest, aby wydaną decyzję w sprawie można było w każdym czasie skarżyć. Prawa i obowiązki nabywane przez stronę i wyrażone właśnie w decyzji miałyby wtedy charakter iluzoryczny i powodowałyby stan niepewności co do swojej sytuacji prawnej i faktycznej. Wymienione czynniki stanowiłyby naruszenie podstawowych praw obywatelskich płynących wprost z konstytucji. Taka sytuacja w demokratycznym państwie prawnym jest niedopuszczalna.

ZAPAMIĘTAJ

Prawo przywrócenia terminu nie oznacza obowiązku działania organu zgodnie z naszym życzeniem.

Czy można odzyskać termin

Z pozoru mogłoby się wydawać, że skoro utraciliśmy jakiś termin, to już nic nie możemy zrobić i wszystko jest stracone. Zdarza się nam przecież przegapić, czy to z nieuwagi czy też z powodu choroby, termin np. do wniesienia odwołania od decyzji administracyjnej czy zażalenia na postanowienie organu. Niekiedy jednak, w szczególnych i wyjątkowych wypadkach, możemy prosić organ o przywrócenie terminu do wykonania czynności, której z różnych powodów nie dokonaliśmy. Oczywiście, czy skorzystamy z dobrodziejstwa tej instytucji i czy organ uzna, że nasza sytuacja jest wyjątkowa, zależy głównie tylko od niego. Naszym zadaniem jest wykazać, że uchybienie nie stanowi naszej winy, wręcz staraliśmy się wszystkimi możliwymi metodami i środkami dochować czynności procesowej w określonym terminie.

Terminy k.p.a.

Kodeks postępowania administracyjnego przewiduje kilka rodzajów terminów. Podstawowy podział to terminy wyraźnie określone przez przepisy oraz te, które oznaczone są względnie.

Do pierwszych zaliczamy wszystkie, które określone są w dniach, miesiącach, latach lub mają wyznaczoną konkretną datę, np. 7-dniowy termin na złożenie prośby o przywrócenie terminu, 14-dniowy termin na złożenie odwołania od decyzji, 30-dniowy termin na złożenie skargi do sądu administracyjnego czy też wyznaczenie rozprawy, np. na dzień 12 stycznia.

Do terminów określonych względnie zaliczymy wszystkie te, które nie zawierają konkretnej daty, ale wskazują jakiś czas działania. Przykładowo są to: niezwłoczne załatwienie sprawy, bez zbędnej zwłoki, z możliwym pośpiechem.

Terminy mogą mieć charakter ustawowych lub wyznaczonych przez organ. Ustawowe to te, które przewidują wyraźnie przepisy, np. k.p.a., natomiast wyznaczonymi będą te, które organ w toku postępowania samodzielnie określa. Należy do nich, przykładowo, termin rozprawy ustalony przez organ czy termin na złożenie stosownych dokumentów w postępowaniu dowodowym.

Najistotniejsze jednak dla nas są terminy określane w praktyce jako zawite, przedawniające lub zwykłe. Ma to bowiem związek z możliwością ich przywracania.

0x01 graphic

Terminy zwykłe to te, które zazwyczaj wyznaczane są przez organ administracji, przed którym toczy się postępowanie w naszej sprawie. Co do zasady, nie powinny one być uchybiane przez strony, bo dezorganizują sprawne przeprowadzenie postępowania, wydłużają je i przeciągają. Jeżeli komukolwiek zdarzy się uchybić takiemu terminowi, to nie należy obawiać się z tego tytułu żadnych konsekwencji, bowiem nie powoduje to żadnych negatywnych konsekwencji dla strony czy innego uczestnika postępowania.

Terminy przedawniające to druga grupa terminów, które mają dla nas bardzo istotne znaczenie. Ich uchybienie, czyli niedokonanie jakiejś czynności w czasie, jaki przewidują, powoduje wygaśnięcie naszych uprawnień i obowiązków. Oznacza to, że nasze prawo do wnoszenia o konkretne zachowanie się organu wygasa bezwzględnie. Terminy przedawniające są również nieprzywracalne z mocy prawa. Do terminu przedawniającego zaliczamy, określony w k.p.a., termin 7-dniowy na złożenie prośby o przywrócenie terminu.

W praktyce najważniejsze dla nas są terminy zawite. Z nimi najczęściej się spotykamy, biorąc udział w postępowaniu administracyjnym. Tych terminów, tak jak poprzednich, również nie wolno uchybiać, ponieważ dezorganizują pracę urzędu i wydłużają czas załatwiania sprawy administracyjnej. Ponadto, co bardzo istotne, przekroczenie terminu zawitego powoduje, że czynność dokonana po jego upływie jest nieważna i prawnie bezskuteczna. Oznacza to, że pomimo np. złożenia odwołania od decyzji organu, pismo to nie wywoła żadnych skutków prawnych. Będzie traktowane tak, jakby go nie było i nigdy nie wpłynęło.

Istotne jest to, że terminy zawite można przywracać. Dopuszczają taką możliwość przepisy kodeksu postępowania administracyjnego oraz Ordynacji podatkowej. Oczywiście skorzystanie przez nas z tego prawa nie zawsze jest możliwe, ale tylko pod pewnymi, bardzo konkretnymi warunkami.

Tylko terminy zawite można przywracać na zasadach określonych w przepisach proceduralnych.

Jak obliczać terminy

Umiejętne ustalanie terminów jest niezmiernie istotne, bowiem błąd w ich obliczeniu może dużo kosztować. Na pewno nie będziemy mogli wykonać czynności procesowej, a o przywróceniu terminu raczej nie powinniśmy w tym przypadku myśleć. Nie jest to bowiem przesłanka uzasadniająca brak winy.

Artykuł 57 k.p.a. określa, w jaki sposób należy obliczać terminy. I tak, jeżeli początkiem terminu określonego w dniach jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu tego terminu nie uwzględnia się dnia, w którym zdarzenie nastąpiło. Co to oznacza? Otóż dzień, np. wydania decyzji, nie jest uwzględniany przy obliczaniu terminu. Dopiero dzień następny jest brany pod uwagę. Upływ ostatniego z wyznaczonej liczby dni uważa się za koniec terminu.

Wszystkie terminy określone w tygodniach kończą się z upływem tego dnia w ostatnim tygodniu, który nazwą odpowiada początkowemu dniowi terminu. To oznacza, że jeżeli dla dokonania jakiejś czynności ustanowiono termin tygodniowy w czwartek 5 marca, to kończy się on w czwartek 12 marca o godz. 24.00.

Natomiast terminy określone w miesiącach kończą się z upływem tego dnia w ostatnim miesiącu, który odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia nie było w ostatnim miesiącu - w ostatnim dniu takiego miesiąca. Przykładowo, jeśli organ odwoławczy otrzymał odwołanie 30 stycznia, a sprawę powinien załatwić w ciągu miesiąca, to termin załatwienia sprawy upływa 28 lutego lub 29 lutego, jeśli jest to rok przestępny. Niezwykle istotne jest, co zrobić w sytuacji, gdy termin kończy się w dzień ustawowo wolny od pracy. Wtedy za ostatni dzień uważa się najbliższy dzień powszedni.

ZAPAMIĘTAJ

Sobota nie jest co do zasady dniem wolnym od pracy.

PRZYKŁAD

Jan B. otrzymał pocztą decyzję burmistrza w swojej sprawie. List został odebrany 2 lutego 2006 r. Jan B. nie jest usatysfakcjonowany z rozstrzygnięcia i chce odwołać się od decyzji. Ma na to 14 dni, tj. może złożyć odwołanie najpóźniej 16 lutego do godz. 24.00.

Kiedy termin jest zachowany

W tej materii przepisy kodeksu postępowania administracyjnego wypowiadają się bardzo precyzyjnie. Zgodnie z nimi, termin uważa się za zachowany, jeżeli przed jego upływem nadano pismo w polskiej placówce pocztowej albo złożono w polskim urzędzie konsularnym.

Wynika z tego, że do prawidłowego zachowania terminu wystarczy najpóźniej w ostatnim dniu terminu nadać pismo na poczcie. Oczywiście należy zrobić to listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Może to być konieczne, w razie jakichkolwiek wątpliwości, w celach dowodowych. Przesyłkę można nadać zawsze, do końca ostatniego dnia terminu, do godziny 24.00. Koniecznie trzeba sprawdzić datę na stemplu pocztowym. Ta data decyduje o przyjęciu lub odrzuceniu pisma. Niekiedy może się zdarzyć, że nadajemy pismo w ostatniej chwili, kilkanaście minut przed północą. Wtedy należy sprawdzić, jaka data jest właśnie na stemplu pocztowym. Urzędniczka może bowiem w pośpiechu, kilka czy kilkanaście minut przed czasem, zmienić datę. A wtedy termin, mimo że przesyłka nadana prawidłowo, nie będzie dotrzymany.

Osoby przebywające za granicą mogą dotrzymać termin, składając pismo w polskim urzędzie konsularnym. Nadanie pisma na poczcie, za granicą, niestety nie odniesie skutku w Polsce, a termin zostanie w ten sposób uchybiony. Żołnierz lub członek załogi statku morskiego może złożyć pismo w dowództwie jednostki wojskowej lub kapitanowi statku. Osoba pozbawiona wolności może złożyć pismo w administracji zakładu karnego.

Niezależnie od tych sposobów nadania lub złożenia pisma możemy zawsze wnieść je bezpośrednio do organu, który wydał decyzję lub postanowienie. Wtedy trzeba jednak pamiętać o sporządzeniu kopii pisma i załączników, na których należy umieścić potwierdzenie złożenia pisma. Potem może nam to posłużyć jako materiał dowodowy.

Usprawiedliwiony pod ochroną, czyli przywrócenie terminu

Nie każdy może ubiegać się o przywrócenie terminu. Jest to instytucja zarezerwowana tylko i wyłącznie dla tych sytuacji, które są naprawdę wyjątkowe. Przywrócenie terminu to de facto ochrona stron postępowania przed skutkami zaniechania, które nie są przez nich zawinione, a powodują negatywne konsekwencje procesowe. Ważne jest, aby przyczyna uchybienia terminu nie była zawiniona, czyli strona sama nie przyczyniała się do spóźnienia czy wręcz nie uczyniła tego umyślnie i celowo.

Zgodnie z art. 58 k.p.a., w razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobniono, że uchybienie nastąpiło bez jego winy. Co to oznacza? Przepis tego artykułu wymaga spełnienia czterech przesłanek, które jeżeli zaistnieją łącznie, dają prawo do przywrócenia terminu. Istotne jest, że muszą one wystąpić jednocześnie. Brak choćby jednej uniemożliwia przywrócenie terminu.

Pierwszą przesłanką jest uprawdopodobnienie przez osobę zainteresowaną braku swojej winy. Strona musi we wszelaki możliwy sposób uprawdopodobnić, że uchybienie miało przyczynę poza nią samą. W tym celu należy przedstawić organowi wszystkie okoliczności, jakie zaszły, a wpłynęły na uchybienie. Najlepiej jest załączyć również odpowiednie dokumenty wskazujące brak winy, np. zaświadczenie ze szpitala, zaświadczenie pracodawcy o pobycie służbowym za granicą, ewentualnie inne, które mogą mieć znaczenie w sprawie, choć nie jest to konieczne. Należy pamiętać, że strona, biorąc udział w postępowaniu, powinna dołożyć szczególnej staranności. Nawet drobne zaniedbanie osoby zainteresowanej powoduje odmowę przywrócenia terminu. Istotny jest brak winy osoby zainteresowanej. Oznacza to przede wszystkim, że strona nie uchybiała celowo i umyślnie bądź nie zlekceważyła obowiązującego terminu do wniesienia np. środka odwoławczego. O braku winy w niedopełnieniu obowiązku można mówić tylko wtedy, gdy jego niedopełnienie stało się niemożliwe z powodu przeszkody nie do przezwyciężenia. Do takich przyczyn bez wątpienia należy zaliczyć różnego rodzaju katastrofy, kataklizmy, powodzie, pożary, wichury czy nagłą przerwę w komunikacji spowodowaną np. strajkiem. Może to być również nagła choroba strony, ale pod warunkiem, że nie pozwoliła na zachowanie terminu przez wyręczenie się inną osobą, np. radcą prawnym lub po prostu domownikiem. Brak winy będzie miał miejsce również wtedy, gdy strona nie mogła przeszkody usunąć nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku.

Oceny braku winy dokonuje oczywiście organ właściwy w sprawie, czyli ten, który np. wydał zaskarżaną decyzję. Przepisy kodeksu postępowania administracyjnego nie przewidują w tym zakresie żadnych uregulowań. Przy ocenie winy organ powinien posługiwać się obiektywnym miernikiem staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy, czyli po prostu obiektywnie ocenić zaistniałą sytuację. Jest to w praktyce bardzo trudne, niekiedy przyczyny niezachowania terminu są poważne, ale nie do końca dają możliwość jego przywrócenia. Zazwyczaj zresztą sytuacja nie jest klarowna i jasna na tyle, by bez problemu kwestię rozstrzygnąć. W takich sytuacjach pożądany jest kompromis, polegający na tym, żeby z jednej strony nie doprowadzić do pochopnego przywrócenia terminu, z drugiej zaś, aby na skutek nadmiernej surowości nie zamknąć drogi stronie do obrony jej praw. Wynika z tego, że ocena braku winy strony czy osoby zainteresowanej pozostawiona jest uznaniu organu, a tym samym wydanie stosownego rozstrzygnięcia tej kwestii również.

ZAPAMIĘTAJ

Nieznajomość prawa nie stanowi o braku winy strony.

Co nie usprawiedliwia uchybienia

Pierwszą przesłanką przywrócenia terminu jest udowodnienie braku własnej winy w uchybieniu terminu.

Bez wątpienia zaliczyć do nich trzeba zwolnienie lekarskie. Praktyka orzecznicza wskazuje, że tego typu usprawiedliwienie nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem istnieje w tym przypadku możliwość sporządzenia odwołania i wysłania go przez domownika strony lub osobiście. Choroba może usprawiedliwiać uchybienie, jeżeli jest nagła, na tyle poważna, że nie pozwala stronie na sporządzenie pisma.

Problem uchybienia terminów do wykonania czynności procesowej dotyczy często jednostek organizacyjnych, czyli np. przedsiębiorców. Przedsiębiorcy zazwyczaj posiadają w swoich firmach rozbudowany aparat biurowy. Jest rzeczą normalną, że pocztę przychodzącą do przedsiębiorcy przyjmuje sekretariat, a dalej osoby upoważnione. Niekiedy, w drodze obiegu, doręczone rozstrzygnięcie organu ginie lub trafia do niewłaściwej osoby. Powoduje to czasem uchybienie terminu i niedopełnienie czynności. Nie jest to jednak przesłanka usprawiedliwiająca brak winy. Przedsiębiorca czy też organ, np. spółki z o.o., powołany do zarządzania jej sprawami i reprezentowania na zewnątrz obowiązany jest należycie organizować obsługę biurowo- -administracyjną i za sposób funkcjonowania tej obsługi ponosi odpowiedzialność. Wynika z tego, że wina obsługi personelu administracyjnego przedsiębiorcy obciąża tego przedsiębiorcę i nie stanowi braku winy w uchybieniu terminu.

Problemem jest również sytuacja, gdy uchybienie terminu spowodowane było przez pełnomocnika strony. Niestety, ale w tym przypadku wina pełnomocnika wywołuje negatywne skutki prawne dla reprezentowanego, czyli nas. Nie ma przy tym znaczenia, czy pełnomocnik jest adwokatem lub radcą prawnym. Podobne zaniedbanie personelu administracyjnego kancelarii adwokackiej, prowadzące do uchybienia terminu, nie uzasadnia przywrócenia terminu. Jednak przywrócenie terminu uchybionego przez pełnomocnika, który jest adwokatem lub radcą prawnym, jest niekiedy możliwe. Ma to miejsce, gdy uchybienie nastąpiło wskutek przyczyn od niego niezależnych, czyli dokładnie identycznie jak w przypadku strony lub osoby zaintereso- wanej.

ZAPAMIĘTAJ

Wystąpienie czy też spełnienie przez stronę wszystkich przesłanek oznacza obowiązek pozytywnego załatwienia podania przez organ. Powinien on w takiej sytuacji przywrócić termin.

PRZYKŁAD

Paweł N. zlecił prowadzenie sprawy, w której brał udział jako strona, adwokatowi, specjaliście od prawa budowlanego. W związku z wyznaczeniem pełnomocnika nie stawiał się na wezwania organu, nie podejmował żadnych czynności w sprawie. Wszystko zgodnie z umową miał załatwiać adwokat. Po wydaniu decyzji, z której Paweł N. był niezadowolony, jego pełnomocnik miał złożyć odwołanie. Po ponad dwóch tygodniach okazało się, że nie zrobił tego, bo zapomniał. Paweł N. wniósł wniosek o przywrócenie terminu, który został rozpatrzony negatywnie.

Drugą przesłanką przywrócenia terminu jest wniesienie przez zainteresowanego wniosku, czyli prośby o przywrócenie terminu. W praktyce ma to formę podania. Przywrócenie terminu jako instytucja o charakterze skargowym musi być wywołana przez podmiot zainteresowany. Nigdy nie robi tego urząd sam z siebie, choćby nawet wiedział o przyczynie uchybienia terminu. Podanie, jak i jego treść nie są sformalizowane. Można je sporządzić niemal w dowolny sposób. Aby jednak nie pozostawiać urzędnikowi pola do domyślania się, o co nam chodzi, powinno z niego jednak jasno wynikać, że prosimy o przywrócenie terminu.

Trzecią przesłanką przywrócenia terminu jest dochowanie terminu do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu. Zgodnie z przepisami k.p.a., prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jest to bardzo istotne. Przekroczenie tego terminu jest niedopuszczalne, nie da się go bowiem przywrócić. Tym samym zamyka to drogę dochodzenia jakichkolwiek naszych praw.

Termin do wniesienia wniosku zaczyna biec dopiero od dnia ustania przeszkody i licząc od tego dnia wynosi on 7 dni. W ciągu tych 7 dni musimy złożyć stosowne podanie do organu. Wszelkie zasady liczenia terminów i wnoszenia pism mają tu pełne zastosowanie.

Czwartą, ostatnią przesłanką przywrócenia terminu jest dopełnienie wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu tej czynności, dla której był ustanowiony przywracany termin, np. wnieść odwołanie. Przepisy formułują ten nakaz wyraźnie w art. 68 § 3 k.p.a. W praktyce oznacza to wykonanie dwóch czynności procesowych jednocześnie w ciągu 7 dni od ustania przyczyny uchybienia.

7 KROKÓW JAK POSTĘPOWAĆ, GDY PRZEGAPILIŚMY TERMIN

1. Sprawdź dokładnie terminy

Ustal, w jakim dniu upłynął termin do wykonania czynności procesowej. Zazwyczaj masz na to 7 lub 14 dni od dnia doręczenia decyzji.

2. Zobacz, ile masz jeszcze czasu

Jeżeli przyczyna uchybienia terminu na wykonanie czynności już ustała, sprawdź, czy minęło mniej niż 7 dni.

3. Zobacz, czy nie minęło 7 dni

Jeśli tak, nie możesz już nic zrobić. Nie można przywracać 7-dniowego terminu na wniesienie podania w przedmiocie przywrócenia terminu.

4. Napisz porządny wniosek

Gdy okaże się, że masz jeszcze czas, szybko napisz podanie z prośbą o przywrócenie. Podaj w niej przyczynę uchybienia oraz wskaż, co zrobiłeś, aby uchybienia uniknąć.

5. Ustal właściwy organ

Ustal, czy podanie złożyć do organu, który prowadzi postępowanie, czy też do organu odwoławczego. W razie wątpliwości o szczegóły pytaj we właściwym urzędzie.

6. Dopełnij uchybionej czynności

Pamiętaj, że wraz ze złożeniem podania o przywrócenie terminu należy dopełnić uchybionej czynności. Zrób to koniecznie. Stanowi to warunek rozpatrzenia twojego podania.

7. Poproś o wstrzymanie wykonania decyzji

Jeżeli wydana została decyzja, a chcesz wstrzymać jej wykonanie, wraz z podaniem złóż również prośbę o wstrzymanie wykonania tej decyzji. Inaczej może mieć to dla ciebie bardzo niekorzystne skutki, w tym również materialne.

PRZYKŁAD

Piotr W. nie zdążył w terminie złożyć odwołania od decyzji w jego sprawie, bo trafił do szpitala. Był nieprzytomny przez ponad 2 tygodnie. Kiedy odzyskał kontakt werbalny, polecił żonie natychmiast załatwić sprawę w urzędzie. W tym celu lekarz prowadzący wydał stosowne zaświadczenie. Małżonka Piotra W. złożyła podanie o przywrócenie terminu 10 dni po wydaniu jej polecenia przez męża. Organ odmówił przywrócenia terminu, powołując się na naruszenie 7-dniowego terminu na złożenie wniosku. Zgodnie z załączonym zaświadczeniem lekarza, niezawiniona przyczyna uchybienia ustała z chwilą odzyskania przez Piotra W. kontaktu werbalnego z otoczeniem.

Podanie o przywrócenie

W podaniu zawierającym wniosek o przywrócenie terminu kierowanym do organu powinniśmy precyzyjnie i wyraźnie stwierdzić, czego oczekujemy. W naszym przypadku będzie to prośba o przywrócenie terminu do wykonania czynności procesowej. Należy podać, jaka to ma być czynność (np. wniesienie odwołania) i jakiej sprawy dotyczy. Tu najlepiej określić zwięźle przedmiot sprawy oraz podać sygnaturę akt. Następnie należy jasno, czytelnie i wyraźnie, a przy tym logicznie wyjaśnić, co było przyczyną uchybienia, dlaczego nie mogliśmy tego uczynić we właściwym terminie oraz jakie kroki podjęliśmy, aby wszystkie zaistniałe przeszkody usunąć. Jest to bardzo ważne, by wykazać maksimum dobrej woli i staranności w próbie dochowania terminu. Innymi słowy, musimy podać wszystkie fakty i okoliczności, które usprawiedliwiają nasze uchybienie terminu, a tym samym wykażą brak naszej winy. Co więcej, nie należy pomijać żadnych okoliczności, podawać wszystkie, które mają związek ze sprawą. Nie decydujmy, co jest istotne, a co nie. To zrobi za nas organ, a my, dokonując weryfikacji we własnym zakresie, możemy usunąć ważną okoliczność. I tak decyzja w zakresie przywrócenia terminu bądź odmowy zależy od uznania organu.

Całą argumentację należy podawać w sposób uporządkowany i logiczny. Nie należy używać sformułowań niejasnych, które dadzą powód do domyślania się urzędnika o co nam chodzi. Wszystkie przyczyny oraz okoliczności powinny być podane niejako „na tacy”.

Należy pamiętać, że w podaniu, poza wykazaniem okoliczności skutkujących uchybieniem terminu oraz uprawdopodobniających brak naszej winy, należy również wskazać, że przeszkoda istniała cały czas, aż do wniesienia wniosku o przywrócenie terminu. Innymi słowy, musimy wykazać, że zmieściliśmy się z wnioskiem o przywrócenie terminu w ciągu 7 dni od ustania tej przeszkody. Do podania wskazane jest załączyć wszystkie dokumenty, które w jakikolwiek sposób mogą potwierdzić istnienie przeszkody oraz brak naszej winy. Nie jest to co prawda konieczne, ale na pewno może być pomocne.

Do którego organu złożyć wniosek

Wniosek o przywrócenie terminu należy złożyć do tego samego organu, przed którym toczyło się postępowanie. Jest to tzw. organ właściwy. Jeżeli jednak rzecz dotyczy postępowania odwoławczego od decyzji lub postanowienia, wniosek o przywrócenie terminu musimy wnieść do organu, który będzie ewentualne rozpatrywał odwołanie. Nie jest to ten sam organ, który wydał niesatysfakcjonujące nas postanowienie lub decyzję. W przypadku decyzji wydanej przez burmistrza organem odwoławczym będzie samorządowe kolegium odwoławcze, a w przypadku urzędu skarbowego będzie to izba skarbowa. Jeżeli nie jesteśmy pewni, do kogo skierować wniosek o przywrócenie terminu, zawsze możemy dopytać się w urzędzie. Obowiązkiem urzędnika jest wyjaśnienie wszystkich nurtujących nas pytań. Ponadto na każdym dokumencie będącym decyzją lub postanowieniem powinno znaleźć się pełne pouczenie, w jakim czasie i do kogo możemy się odwołać. Brak stosownego pouczenia stanowi poważne uchybienie proceduralne.

0x01 graphic

Skutki braku pouczenia ze strony organu

Jeśli brak pouczenia lub jego błąd spowodował np. wniesienie odwołania po terminie, czyli w praktyce wystąpiłoby uchybienie terminu, organ odwoławczy obowiązany jest rozpatrzyć takie odwołanie bez potrzeby wnoszenia wniosku o przywrócenie terminu. W takich przypadkach nie stosuje się fikcji powszechnej znajomości prawa. Należy w tym miejscu przypomnieć, że założenie powszechnej znajomości prawa jest stosowane przy ocenie braku winy w uchybieniu terminu.

Organ rozstrzyga nasz wniosek o przywrócenie terminu w formie postanowienia, na które służy zażalenie, ale tylko od postanowienia odmawiającego przywrócenia terminu. Natomiast w przypadku wielości stron w sprawie, a ma to niekiedy miejsce, w razie przywrócenia terminu z naruszeniem przepisów prawa pozostałe strony nie mają, niestety, możliwości obrony. Nie mogą bowiem skarżyć postanowienia przywracającego termin.

Wstrzymywanie wykonania decyzji administracyjnych

Niedotrzymanie terminu do wniesienia odwołania powoduje, że nie można skutecznie skorzystać z tego środka odwoławczego. Tym samym decyzja administracyjna staje się prawomocna i trafia do wykonania. Wnosząc podanie o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, możemy zawrzeć w nim prośbę o wstrzymanie wykonania decyzji. Uwzględnienie tego żądania jest oczywiście pozostawione uznaniu organu, przy czym organ przed podjęciem w tej kwestii decyzji powinien dokonać dogłębnej analizy całokształtu okoliczności sprawy. Podobnie jest w przypadku postanowień. Tutaj też organ może na wniosek strony złożony razem z podaniem o przywrócenie terminu wnosić o wstrzymanie wykonania postanowienia. Decyzja w tej sprawie również oparta jest na uznaniu organu.

Przywracanie terminów w Ordynacji podatkowej

Zasady, sposób i cel przywracania uchybionych terminów w kodeksie postępowania administracyjnego i Ordynacji podatkowej są niemal jednolite. Podobnie jak w k.p.a. osoba zainteresowana musi uprawdopodobnić brak winy oraz dokonać uchybionej, niewykonanej czynności. W obu procedurach obowiązują takie same terminy i takie same konsekwencje ich naruszenia. Istotną różnicą jest zaliczanie soboty do dnia wolnego od pracy i tym samym przesuwanie ostatniego dnia na załatwienie sprawy na najbliższy dzień powszedni. Kodeks postępowania administracyjnego nie przewiduje takiego rozwiązania. Tam sobota jest normalnym dniem liczonym przy biegu terminu i nie podlega wyłączeniu. Tym samym ostatni dzień terminu przesuwa się tylko wtedy, gdy wypadnie w dzień ustawowo wolny od pracy, np. w niedzielę, czy święto niepodległości. Wypływa to wprost z przepisów obu ustaw. Należy pamiętać, że w przypadku postępowania prowadzonego na podstawie ustawy Ordynacja podatkowa inne są organy właściwe do rozpatrzenia wniosku o przywrócenie terminu. Tutaj dokonują tego ograny podatkowe - urząd skarbowy i izba skarbowa.

Różnice w obliczaniu terminów w kodeksie postępowania administracyjnego i Ordynacji podatkowej

ZAPAMIĘTAJ

Tylko pełnomocnik, którym jest adwokat, radca prawny oraz rzecznik patentowy, może sam uwierzytelnić odpis udzielonego mu pełnomocnictwa.

Zgodnie z prawem

Art. 58 k.p.a.

1. W razie uchybienia terminu należy przywrócić termin na prośbę zainteresowanego, jeżeli uprawdopodobni, że uchybienie nastąpiło bez jego winy.

2. Prośbę o przywrócenie terminu należy wnieść w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu. Jednocześnie z wniesieniem prośby należy dopełnić czynności, dla której określony był termin.

Pełnomocnik w postępowaniu administracyjnym

Nie ulega wątpliwości, iż w postępowaniu administracyjnym strona może być reprezentowana przez pełnomocnika. Zasady reprezentacji stron przez pełnomocników unormowane zostały w art. 32-34 k.p.a. Generalnie strona może być reprezentowana w postępowaniu administracyjnym przez pełnomocnika, chyba że charakter czynności wymaga jej osobistego działania.

Działanie osobiste może dotyczyć nielicznych sytuacji, jak np. przesłuchanie strony, na podstawie art. 86 k.p.a., lub też poddanie się koniecznemu badaniu lekarskiemu. Ograniczenia w zakresie możliwości działania za pośrednictwem pełnomocnika mogą też przewidywać różne przepisy szczególne. Jednak we wszelkich pozostałych przypadkach każdy może powołać wybranego przez siebie i nienarzuconego mu z góry reprezentanta.

Kodeks postępowania administracyjnego zawiera minimum wymogów odnośnie do osoby pełnomocnika. Zgodnie z art. 33 k.p.a., może być nim każda osoba fizyczna posiadająca zdolność do czynności prawnych. A zatem mamy prawo powołać naszym reprezentantem niemal każdego. Może nim być profesjonalny pełnomocnik, jakim jest adwokat lub radca prawny, lub też nieprofesjonalista. Z brzmienia przepisu art. 33 k.p.a. wynika wyraźnie, iż pełnomocnikiem strony w postępowaniu administracyjnym może być np. rodzic, krewny, syn, córka, wnuk, dziadek, konkubent czy też sąsiad lub znajomy. Naszą prawą ręką może być również osoba obca, w żaden sposób z nami niespokrewniona. Pamiętajmy, iż przepisy k.p.a. wymagają od pełnomocnika spełnienia tylko jednego warunku. Mianowicie posiadania wcześniej już wspomnianej zdolności do czynności prawnych. A tę, jak powszechnie wiadomo, ma niemal każda osoba pełnoletnia. Wynika to z art. 11 i następnych kodeksu cywilnego.

Wybór odpowiedniej osoby i powierzenie jej funkcji pełnomocnika to jednak nie wszystko. Pełnomocnik strony, aby być skutecznym, musi działać. Aby działać, i to w sposób wiążący, musi posiadać pisemne pełnomocnictwo, które w razie konieczności powinien okazywać. Pełnomocnictwo może zostać również udzielone w sposób ustny do protokołu. Wtedy mocodawca oświadcza, iż „udziela pełnomocnictwa do prowadzenia sprawy (tu oznaczenie sprawy) w moim imieniu panu X Y” lub „do wykonywania określonych czynności w ramach postępowania (tu oznaczenie postępowania)”. Obowiązkiem pełnomocnika jest dołączenie, a co za tym idzie pozostawienie w aktach sprawy administracyjnej posiadanego dokumentu pełnomocnictwa. W sytuacji jednak, gdy pełnomocnik chce pozostawić sobie oryginał pełnomocnictwa, jest zobowiązany do złożenia urzędowo poświadczonego odpisu pełnomocnictwa. Poświadczyć odpis pełnomocnictwa można oczywiście u notariusza.

W sprawach mniejszej wagi organ administracji publicznej może nie żądać pełnomocnictwa pod warunkiem jednak, że pełnomocnikiem jest członek najbliższej rodziny lub domownik strony, a jednocześnie nie ma wątpliwości do istnienia i zakresu upoważnienia do występowania w imieniu strony. Reguła ta wynika z art. 33 § 4 k.p.a.

Pełnomocnictwo ustanowione we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej nie jest jednocześnie pełnomocnictwem do reprezentowania strony w postępowaniu administracyjnym. Pełnomocnictwo to stanowi umocowanie do dokonywania czynności prawnych w imieniu przedsiębiorcy w ramach zwykłego zarządu. Natomiast pełnomocnictwo do reprezentowania strony w postępowaniu administracyjnym przekracza zwykły zarząd, dlatego powinno być udzielone odrębnie lub potwierdzone w trakcie czynności postępowania.

ZAPAMIĘTAJ

1. Skutki działań i zaniechań pełnomocnika obciążają tylko i wyłącznie stronę reprezentowaną. Dlatego powołuj na pełnomocnika profesjonalistę albo osobę, którą obdarzasz szczególnym zaufaniem.

2. W pełnomocnictwie precyzyjnie określaj, do czego uprawniony jest twój pełnomocnik. Unikniesz w ten sposób wielu niespodzianek. Klarowne pełnomocnictwo będzie jasne dla urzędników.

Zgodnie z prawem

Art. 33 k.p.a.

1. Pełnomocnikiem strony może być osoba fizyczna posiadająca zdolność do czynności prawnych.

2. Pełnomocnictwo powinno być udzielone na piśmie lub zgłoszone do protokołu.

Jak złożyć skargę na działanie urzędnika

Kolejnym i zarazem jednym z podstawowych instrumentów walki z nierzetelnością i bezprawnością urzędników jest skarga administracyjna. Co prawda, w ostatnich latach instytucja ta straciła nieco na znaczeniu, głównie na rzecz sądowych środków ochrony praw obywateli, ale mimo wszystko cały czas obowiązuje i warto z niej korzystać, choćby dlatego, że w przeciwieństwie do drogich i kłopotliwych postępowań sądowych jest prosta, tania i równie skuteczna.

Elementarne w dzisiejszej dobie prawo do skargi zapewnia nam obowiązująca Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. W myśl jej art. 63, każdy ma prawo składać petycje, wnioski i skargi w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Przewidziany w rozdziale VIII k.p.a. tryb wnoszenia skarg i wniosków do szeroko rozumianych organów administracji publicznej jest właśnie realizacją tego konstytucyjnego uprawnienia obywateli.

Zakres zastosowania przepisów k.p.a. o skargach i wnioskach jest bardzo szeroki. Reguluje on postępowanie przed organami państwowymi, organami samorządowymi, organami państwowych i komunalnych jednostek organizacyjnych oraz przed organami organizacji społecznych.

Przedmiot skargi jest, co do zasady, bardzo szeroki. Może nim być w szczególności zaniedbanie lub nienależyte wykonanie zadań przez właściwe organy lub ich pracowników, naruszenia praworządności lub słusznych interesów obywateli, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw. Skarga jest zawsze przejawem jakiegoś niezadowolenia, w przeciwieństwie do wniosków, które, co wynika z ich natury, zawsze są propozycją udoskonalenia lub poprawienia działania administracji. Powyższe wyliczenie przedmiotu skargi ma oczywiście jedynie charakter przykładowy i ogólny, o czym świadczy użycie sformułowania „w szczególności”. Ramy skargi wykraczają daleko poza procedury administracyjne i sądowe i dlatego nie da się stworzyć jednolitego i wyczerpującego katalogu jej przyczyn i podstaw.

Do kogo skierować skargę

Zasadą określoną w art. 228 k.p.a. jest składanie skarg do organów właściwych do ich rozpatrzenia, a jeżeli przepisy szczególne nie określają innych organów właściwych do rozpatrywania skarg, co niekiedy może mieć miejsce, możemy stosować zasady określone w art. 229 k.p.a. I tak, jeśli skarga dotyczy:

•  rady gminy, rady powiatu i sejmiku województwa - właściwy jest wojewoda, a w zakresie spraw finansowych - regionalna izba obrachunkowa,

•  organów wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego w sprawach należących do zadań zleconych z zakresu administracji rządowej - wojewoda,

•  wójta (burmistrza lub prezydenta miasta i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych) - rada gminy,

•  starosty, a także kierowników powiatowych służb, inspekcji, straży i innych jednostek organizacyjnych - rada powiatu,

•  zarządu i marszałka województwa - sejmik województwa,

•  wojewody w sprawach podlegających rozpatrzeniu według kodeksu - właściwy minister, a w innych sprawach - Prezes Rady Ministrów,

•  innego organu administracji rządowej, organu przedsiębiorstwa państwowego lub innej państwowej jednostki organizacyjnej - organ wyższego stopnia lub sprawujący bezpośredni nadzór,

•  ministra - Prezes Rady Ministrów,

•  organu centralnego i jego kierownika - organ, któremu podlega.

Natomiast w przypadku skarg dotyczących zadań i działalności organizacji społecznej, wyposażonej w uprawnienia do realizacji zadań jej zleconych, właściwy jest bezpośrednio organ wyższego stopnia nad tą organizacją, a w przypadku organu naczelnego takiej organizacji społecznej właściwy jest Prezes Rady Ministrów lub właściwi ministrowie sprawujący nadzór nad działalnością tej organizacji.

Złożenie przez nas skargi powoduje, że organ, do którego wpłynęła, dokonuje tzw. badania właściwości. Jeśli organ uzna się za właściwy, czyli okaże się, że nasza skarga trafiła w odpowiednie miejsce, podejmie stosowne czynności i zajmie się naszym problemem. Ale w sytuacji, gdy badanie wstępne skargi wykaże niewłaściwego adresata, organ, do którego ona trafiła, zobowiązany jest niezwłocznie, najpóźniej w ciągu 7 dni, przekazać ją właściwemu adresatowi, zawiadamiając nas o tym fakcie. Organ może również wskazać, kto jest właściwy do załatwienia naszej skargi i gdzie powinniśmy się z nią udać.

Właściwość organów do rozpatrzenia skargi powinna być ustalana według jej treści, a nie np. na podstawie okoliczności, które spowodowały jej wniesienie. Przykładowo, do rozpatrzenia skargi wniesionej na opieszałość pracownika organu administracyjnego, prowadzącego konkretne postępowanie, właściwy będzie przełożony tego pracownika, a nie organ wyższego stopnia. Należy podkreślić, że postępowanie skargowe może być wszczęte przez właściwy organ wyłącznie po wniesieniu skargi. Organ właściwy do rozpatrywania zarzutów dotyczących działalności organów lub osób, jeżeli poweźmie wiadomości o negatywnych zjawiskach i osobach ponoszących tego konsekwencje, nie może wszcząć postępowania skarbowego z urzędu, lecz może jedynie podjąć działania, do których będzie miał podstawę w innych przepisach prawnych, np. postępowanie dyscyplinarne.

Organ właściwy do rozpoznania skargi ma prawo ją przekazać do załatwienia organowi niższego stopnia, jeśli skarga nie zawiera zarzutów dotyczących działalności tego organu. Z takim postępowaniem możemy się spotkać w praktyce działania urzędów i nie jest ono naganne. Nie oznacza to, jak często się daje słyszeć, że służy to tylko i wyłącznie zatuszowaniu sprawy. Podobnie jest ze skargą na pracownika urzędu. Organ, do którego taka skarga wpłynęła, ma prawo przekazać ją do załatwienia przełożonemu służbowemu, z obowiązkiem zawiadomienia organu właściwego do rozpoznania skargi o sposobie jej załatwienia.

Załatwianie skarg

Jest oczywiste, że organ załatwiający naszą skargę nie może robić tego w nieskończoność. Z treści art. 237 k.p.a. jasno wynika, że powinien to załatwić bez zbędnej zwłoki, nie później niż w ciągu miesiąca. Ustawodawca nie dał tu urzędnikom żadnej taryfy ulgowej. Nasza skarga powinna być równie ważna, jak wszelkie inne sprawy załatwiane przez urząd. Wskazuje na to również obowiązek poinformowania o sposobie załatwienia skargi oraz odpowiednie zastosowanie przepisów regulujących przeciwdziałanie bezczynności urzędników. Przepisy nie wskazują daty początkowej, od której liczy się termin maksymalny załatwienia sprawy. A jest to bardzo ważne. W związku z tym należy przyjąć, iż termin ten liczy się od daty otrzymania skargi przez organ właściwy do jej załatwienia. Niezałatwienie skargi w terminie rodzi obowiązek organu poinformowania skarżącego o przyczynie zwłoki w załatwieniu skargi oraz wyznaczenia nowego terminu.

Zaraz po załatwieniu skargi organ administracji publicznej powinien zawiadomić nas o sposobie jej rozstrzygnięcia. Zawiadomienie powinno zawierać:

•  oznaczenie organu, od którego pochodzi,

•  wskazanie, w jaki sposób skarga została załatwiona,

•  podpis z podaniem imienia, nazwiska i stanowiska służbowego osoby upoważnionej do załatwienia skargi.

Należy podkreślić, że zawiadomienie musi mieć formę pisemną, a wymienione składniki powinny się w nim znaleźć obowiązkowo. W przypadku skargi zbiorowej lub petycji zawiadomienie należy doręczyć wszystkim skarżącym, pod warunkiem, że nie wskazali jednej osoby jako umocowanej do występowania w ich imieniu i do przyjmowania pism organu załatwiającego skargę lub petycję.

Zawiadomienie niesie za sobą, wbrew pozorom, wiele istotnych skutków prawnych. Pierwszym jest oczywiście zakończenie postępowania skargowego w odniesieniu do sprawy, która była jej przedmiotem, drugim - możliwość wniesienia przez adresata zawiadomienia kolejnej skargi, tym razem będącej przedmiotem niezadowolenia z załatwienia skargi, a trzecim - możliwość zastosowania trybu z art. 239 k.p.a. w odniesieniu do ponownej skargi.

I tak, jeśli skarga w wyniku jej rozpatrzenia uznana została za bezzasadną i jej bezzasadność wykazano w odpowiedzi, a skarżący ponowił skargę bez wskazania nowych okoliczności - organ właściwy do jej rozpatrzenia może, w odpowiedzi na tę skargę, podtrzymać swoje poprzednie stanowisko. Ponownie wniesiona skarga tylko wtedy może być załatwiona w taki właśnie sposób, gdy jej przedmiot w pełni pokrywa się z poprzednio wniesioną skargą. Jeśli skarga ponawia wcześniej zgłoszone zarzuty, jednak z nową lub uzupełnioną argumentacją bądź też z dodaniem nowych, niepodnoszonych wcześniej okoliczności faktycznych, będzie nową skargą. Organ będzie więc zmuszony zająć się nią od początku.

Rozwiązanie przyjęte w art. 239 k.p.a. oczywiście ma na celu ochronę różnych organów administracji przed zalewem skarg o tzw. znamionach pieniackich oraz przeciwdziałanie paraliżowi urzędów. Pamiętajmy więc, że odwołując się od rozstrzygnięcia w przedmiocie naszej skargi, musimy podać naprawdę nowe okoliczności. W przeciwnym razie nic nie wskóramy.

6 KROKÓW JAK SPORZĄDZIĆ SKARGĘ ADMINISTRACYJNĄ

1. Ustal, co ma być przedmiotem twojej skargi. Postaraj się, jeżeli będzie to możliwe, ustalić personalia osoby według ciebie odpowiedzialnej. Pamiętaj, że urzędnik ma obowiązek podać swoje imię i nazwisko. To nie jest żadna tajemnica. Nie ma tu również zastosowania ustawa o ochronie danych osobowych.

2. Sporządź skargę. Najlepiej, abyś zachował formę pisemną. Nie ma jednak takiego obowiązku. Możesz z powodzeniem zrobić to ustnie do protokołu w siedzibie odpowiedniego organu administracji.

3. Opisz dokładnie wszystko, co uważasz za stosowne. Postaraj się, aby treść pisma była jasna, klarowna i koncentrowała się na kwestiach istotnych dla sprawy. Nie pomijaj jednak niczego, nie eliminuj okoliczności pozornie nieistotnych. Może się okazać, że odrzucisz coś ważnego dla sprawy.

4. Pamiętaj, aby zachować odpowiedni ton twojego listu. Nie bądź niegrzeczny, agresywny i napastliwy. Nie używaj w treści skargi wulgaryzmów oraz sformułowań, które mogłyby kogoś obrazić. W ten sposób niczego nie załatwisz.

5. Podpisz się imieniem i nazwiskiem, podaj miejsce zamieszkania lub adres przeznaczony do korespondencji. W przeciwnym razie urząd nie będzie miał możliwości wysłać ci zawiadomienia o załatwieniu skargi.

6. Wysyłając skargę pocztą, pamiętaj o „zwrotnym potwierdzeniu odbioru”. Jeśli składasz ją osobiście w urzędzie, nie zapomnij potwierdzić kopii skargi w biurze podawczym. W tym celu przygotuj pismo w dwóch egzemplarzach.

Zgodnie z prawem

Art. 227 k.p.a.

§ 1. Przedmiotem skargi może być w szczególności zaniedbanie lub nienależyte wykonanie zadań przez właściwe organy albo przez ich pracowników, naruszenie praworządności lub interesów skarżących, a także przewlekłe lub biurokratyczne załatwianie spraw.

Kiedy można wznowić postępowanie administracyjne

Zgodnie z regułami prawa administracyjnego, ostateczne decyzje administracyjne nie podlegają kontroli. Może się jednak zdarzyć, że postępowanie zakończone ostateczną decyzją administracyjną obarczone jest na tyle ciężkimi wadami proceduralnymi, że trzeba je po prostu powtórzyć. Błędy takie można usunąć tylko poprzez wznowienie postępowania administracyjnego, a niekiedy również poprzez uchylenie wydanej w tym postępowaniu decyzji administracyjnej i wydanie nowej, właściwej.

Instytucja wznowienia postępowania ma pewne cechy wspólne z instytucją stwierdzenia nieważności decyzji. Nie należy jednak obu tych instytucji łączyć ze sobą. W obu przypadkach przyczyną ich uruchomienia są poważne wady wyliczone wyczerpująco w kodeksie postępowania administracyjnego. Istnieją jednak między tymi instytucjami pewne różnice. Zasadnicza polega na tym, że w przypadkach, które uzasadniają wznowienie postępowania administracyjnego, wadą jest dotknięte samo postępowanie, czyli warunki powstania decyzji.

Wada postępowania może powodować, choć nie zawsze tak jest, wadliwość decyzji, trzeba więc powtórnie przeprowadzić postępowanie dla zbadania, czy konkretna wada wpłynęła na treść zaskarżonej decyzji. Inaczej mówiąc, trzeba usunąć, jeżeli to możliwe, przyczynę wadliwości decyzji. Należy pamiętać, że poprzez wznowienie postępowania można usuwać tylko wady proceduralne, umiejscowione w samym postępowaniu. Wadliwość samej decyzji jest w tym przypadku tylko wypadkową wady postępowania i jako taka może być również w tym trybie usunięta.

Aby uruchomić procedurę wznowienia postępowania, muszą być spełnione dwojakiego rodzaju przesłanki. Określa się je jako negatywne, czyli niepożądane, oraz pozytywne, których zaistnienie jest konieczne. Przesłanki pozytywne to w istocie uchybienia proceduralne postępowania.

Pozytywne przesłanki wznowienia postępowania

Wznowienie postępowania jest możliwe tylko w sprawie zakończonej decyzją ostateczną lub postanowieniem, które podlega zażaleniu. Jest to warunek konieczny do wznowienia postępowania.

Abyśmy mogli skutecznie wnosić o uruchomienie wznowienia postępowania administracyjnego, musi zaistnieć co najmniej jedna z enumeratywnie wymienionych w k.p.a. przesłanek, czyli de facto wad postępowania. Dlatego też przesłanki te określane są jako pozytywne - konieczne dla uruchomienia postępowania.

Po pierwsze, postępowanie w sprawie zakończonej ostateczną decyzją wznawia się, jeśli dowody, na podstawie których ustalono istotne dla sprawy okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe. Chodzi tu o dowody w znaczeniu przyjętym w k.p.a., czyli wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. W szczególności dowodem mogą być dokumenty, zeznania świadków, opinie biegłych oraz oględziny. Dowodem może też być przesłuchanie stron postępowania, ale jest ono traktowane jako dowód posiłkowy, oraz oświadczenie strony złożone pod rygorem odpowiedzialności za fałszywe zeznania. Jest bardzo istotne, że wzięcie pod uwagę fałszywego dowodu jest możliwe jedynie wtedy, gdy dotyczy on okoliczności istotnych dla sprawy, a więc nie każdych. Praktyka wskazuje, że najczęściej dochodzi do fałszerstwa dokumentów, które zazwyczaj są podstawowym i najważniejszym dowodem w postępowaniu administracyjnym. Aby dokument uznać za prawdziwy, musimy stwierdzić, że został wystawiony przez osobę lub instytucję do tego uprawnioną, treść dokumentu odpowiada rzeczywistości i posiada on treść niezmienioną, czyli taką, jaką nadał mu wystawca. Jeśli którakolwiek z tych trzech wymienionych okoliczności budzi nasze wątpliwości, uzasadnione będzie poinformowanie odpowiednich instytucji, np. policji lub prokuratury o podejrzeniu popełniania przestępstwa fałszerstwa. O tym, czy faktycznie miało to miejsce, zadecyduje sąd w prawomocnym wyroku, bowiem żaden inny organ nie ma kompetencji do orzekania w takich sprawach. Wznowienie postępowania na podstawie przesłanki sfałszowania dowodu, bez wcześniejszego uzyskania stosownego orzeczenia, jest nieuprawnione i kwalifikuje się do stwierdzenia nieważności decyzji wydanej we wznowionym postępowaniu.

Tylko wyjątkowo postępowanie może być wznowione przed stwierdzeniem sfałszowania dowodu. Ma to miejsce, jeżeli popełnienie przestępstwa jest oczywiste, a wznowienie postępowania jest niezbędne dla uniknięcia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia albo poważnej szkody dla interesu społecznego. Należy podkreślić, że oczywistość sfałszowania i niebezpieczeństwo życia lub zdrowia albo szkoda dla interesu publicznego muszą wystąpić kumulatywnie. Nie wolno tych przesłanek rozdzielać. Co rozumiemy przez oczywistość fałszu dowodu? Oznacza to przypadki, gdy przy prostym zestawieniu dowodu ze stanem faktycznym wynika, że zeznania strony są fałszywe, lub gdy bez potrzeby przeprowadzania ekspertyzy z cech zewnętrznych dokumentu wynika, że został przerobiony. Oczywistość sfałszowania dowodu po prostu rzuca się w oczy, jest oczywista bez przeprowadzania w tym zakresie postępowania dowodowego.

Po drugie, podstawą wznowienia postępowania jest wydanie decyzji w wyniku przestępstwa. Oczywiście chodzi tutaj o przestępstwo w znaczeniu, jakie nadaje temu pojęciu prawo karne - czyli wszystkie zbrodnie i występki. Popełnienie wykroczenia nie będzie uzasadniało wznowienia postępowania według tej przesłanki, bo wykroczenie nie jest przestępstwem. W praktyce najczęściej mamy do czynienia w tej materii z przestępstwami przeciwko wymiarowi sprawiedliwości oraz przeciwko wiarygodności dokumentów. Wznowienie postępowania na tej podstawie jest możliwe, jeśli łącznie zostaną spełnione trzy warunki - musi mieć miejsce fakt popełnienia przestępstwa, musi być stwierdzony prawomocnym orzeczeniem sądowym oraz między wydaniem decyzji a popełnieniem przestępstwa musi istnieć związek przyczynowy.

Podobnie jak przy poprzedniej przesłance, przepisy k.p.a. pozwalają wznowić postępowanie, jeśli popełnienie przestępstwa nie jest jeszcze stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu, ale jest oczywiste, a wznowienie postępowania będzie niezbędne dla uniknięcia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzkiego albo poważnej szkody dla interesu społecznego.

Po trzecie, przesłanką wznowienia postępowania jest wydanie decyzji przez pracownika lub organ administracji publicznej, który podlega wyłączeniu na podstawie art. 24, 25 i 27 k.p.a. W tym przypadku nie ma znaczenia, czy decyzja wydana w toku takiego postępowania jest wadliwa. Już samo wydanie decyzji przez pracownika lub organ, który podlegał wyłączeniu, stanowi podstawę wznowienia postępowania. Chodzi tutaj o pracownika, który wydał decyzję, a nie o każdego pracownika, np. biorącego udział w czynnościach przygotowawczych. Udział w postępowaniu pracownika, który co prawda powinien ulec wyłączeniu, ale nie wydał decyzji, stanowi bez wątpienia naruszenie prawa, ale nie jest przesłanką wznowienia postępowania.

Po czwarte, podstawą wznowienia postępowania jest fakt niebrania przez stronę udziału w postępowaniu bez własnej winy. Ta podstawa wznowienia postępowania opiera się na dwóch przesłankach: po pierwsze, niebrania udziału w postępowaniu, po drugie, na braku winy strony i wiąże się z naczelną zasadą postępowania administracyjnego czynnego udziału strony w postępowaniu.

Po piąte, podstawą wznowienia postępowania jest ujawnienie nowych okoliczności faktycznych lub dowodów istotnych dla sprawy, których istnienie nie zostało przyjęte jako element podstaw faktycznych decyzji. Na tej podstawie wznawia się postępowanie, gdy spełnione są łącznie trzy elementy. Po pierwsze, ujawnione okoliczności faktyczne lub dowody istotne dla sprawy są nowe. Oznacza to okoliczności lub dowody nowo odkryte oraz po raz pierwszy zgłoszone przez stronę. Należy pamiętać, że nowe okoliczności faktyczne oraz nowe dowody mogą stanowić podstawę wznowienia postępowania, jeśli są dla sprawy istotne, tj. muszą dotyczyć przedmiotu sprawy oraz mieć znaczenie prawne, czyli wpływ na zmianę treści decyzji w kwestiach zasadniczych. Nie mogą to być zatem jakiekolwiek okoliczności. Po drugie, nowe okoliczności i dowody muszą istnieć w dniu wydania ostatecznej decyzji administracyjnej. Jeżeli okoliczności faktyczne powstały po tym dniu, dają podstawę do wszczęcia postępowania w nowej sprawie, a nie wznowienia postępowania. Po trzecie, nowe okoliczności oraz dowody nie mogą być znane organowi, który wydał decyzję.

Po szóste, podstawą wznowienia postępowania jest wydanie decyzji bez uzyskania wymaganego prawem stanowiska innego organu. W wielu wypadkach przepisy prawa administracyjnego nakładają na organy obowiązek współdziałania z innymi organami przy wydaniu decyzji przez zasięgnięcie opinii, wyrażenie zgody czy po prostu uzgodnienia stanowisk. Wtedy organ, przed wydaniem decyzji, jest zobowiązany uzgodnić warunki oraz możliwość wydania decyzji określonej treści. Organ nie może bowiem domniemywać stanowiska innego organu. Stanowisko musi być wyraźnie określone, a jego brak jest poważnym błędem proceduralnym. Istotne jest, że wznowienie postępowania na tej podstawie następuje niezależnie od tego, czy brak współdziałania przy wydawaniu orzeczenia miał wpływ na treść decyzji.

Po siódme, podstawą wznowienia postępowania jest sytuacja, gdy zagadnienie wstępne zostało rozstrzygnięte przez właściwy organ lub sąd odmiennie od oceny przyjętej przy wydaniu decyzji. W przypadku gdy w postępowaniu administracyjnym powstaje zagadnienie wstępne, organ obowiązany jest zawiesić postępowanie i wystąpić do właściwego organu lub sądu o jego rozstrzygnięcie albo wezwać stronę postępowania do wystąpienia o to w oznaczonym terminie. Jeżeli pomiędzy rozstrzygnięciem zagadnienia wstępnego przez kompetentny organ a rozstrzygnięciem organu wydającego decyzję zachodzi różnica w kwestiach istotnych, stanowi to podstawę wznowienia postępowania.

Po ósme, podstawą wznowienia postępowania jest sytuacja, gdy decyzja została wydana na podstawie innej decyzji lub orzeczenia sądu, które zostało następnie uchylone lub zmienione. Może się bowiem zdarzyć, że nasza decyzja została oparta na kompetentnym rozstrzygnięciu organu lub sądu, które wchodziło do podstawy prawnej naszej decyzji. Uchylenie lub zmiana podstawy prawnej, np. orzeczenia sądu, wywiera oczywiście wpływ na moc obowiązującą naszej decyzji i dlatego należy doprowadzić do rozpatrzenia sprawy w nowych warunkach prawnych, w trybie wznowienia postępowania administracyjnego.

Przepisy k.p.a. dopuszczają jeszcze jedną okoliczność, która stanowi podstawę do wznowienia postępowania. Jest nią, określona w art. 145a k.p.a., niezgodność aktu normatywnego, na podstawie którego decyzja została wydana, z konstytucją, umową międzynarodową lub ustawą. W tym wypadku dopuszczalność wznowienia postępowania jest jednak ograniczona dwoma warunkami. Mianowicie, decyzja musi mieć walor ostatecznej oraz musi być wydana np. na podstawie niekonstytucyjnego aktu normatywnego. W tym drugim przypadku zastosowanie trybu wznowienia postępowania może mieć miejsce jedynie wtedy, gdy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zapadło po wydaniu ostatecznej decyzji w naszej sprawie, czyli później. Inaczej będzie, gdy organ wyda decyzję po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, na podstawie „starego”, niekonstytucyjnego aktu lub przepisu. Wtedy możemy wnosić o stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej.

Bardzo ważna jest tutaj kwestia terminu do wniesienia skargi o wznowienie postępowania. Termin ten jest uregulowany nieco inaczej aniżeli przy pozostałych przesłankach wznowienia. Zgodnie z art. 145a § 2 k.p.a., skargę taką wnosi się w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, a zatem od dnia ogłoszenia orzeczenia w organie publikacyjnym. Dniem ogłoszenia jest dzień wydania organu publikacyjnego. Trybunał Konstytucyjny może jednak określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. W takiej sytuacji termin miesięczny liczy się od dnia wejścia w życie orzeczenia będącego podstawą wydania decyzji ostatecznej. Termin do złożenia skargi jest terminem procesowym. W przypadku uchybienia strona może wnosić o jego przywrócenie na ogólnych warunkach określonych w k.p.a.

Negatywne przesłanki wznowienia postępowania

Przesłanką negatywną, czyli ograniczającą dopuszczalność uchylenia decyzji administracyjnej w trybie wznowienia postępowania, jest upływ określonych w k.p.a. terminów.

Uchylenie decyzji z przyczyn określonych w art. 145 § 1 pkt 1 i 2 nie może nastąpić, jeśli od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji upłynęło 10 lat, zaś w pozostałych przypadkach 5 lat. Ponadto nie uchyla się decyzji, jeśli w wyniku wznowienia postępowania mogłaby zapaść wyłącznie decyzja odpowiadająca w swej istocie decyzji dotychczasowej. Zastosowanie tej drugiej przesłanki może nastąpić tylko wtedy, gdy nowa decyzja odpowiadałaby w swojej treści decyzji dotychczasowej, a więc tylko w przypadku, gdy organ w wyniku ponownego rozpoznania sprawy administracyjnej, do czego jest zobligowany, na podstawie przepisów prawa materialnego rozstrzygnie sprawę tak, jak została rozstrzygnięta poprzednią decyzją ostateczną.

Wprowadzenie w k.p.a. ograniczeń czasowych podyktowane jest dążeniem do zapewnienia stabilności stosunków prawnych ukształtowanych decyzją administracyjną, ich nienaruszalności, gdy przetrwały już pewien czas oraz faktem, iż upływ czasu może spowodować niemożność osiągnięcia celu, jakiemu ma służyć instytucja wznowienia postępowania.

Termin liczy się w latach od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji, zgodnie z zasadami określonymi w art. 57-60 k.p.a. Termin dziesięcioletni jest zarezerwowany dla dwóch pierwszych podstaw wznowienia postępowania i jest podyktowany okresem przedawnienia karalności przestępstw tam określonych, co więcej, jest z tym okresem zbieżny. Przy pozostałych podstawach uchylenie decyzji ograniczone jest terminem pięcioletnim.

ZAPAMIĘTAJ

Wystąpienie przesłanek negatywnych nie ogranicza dopuszczalności wznowienia postępowania. Wydanie decyzji odmawiającej wznowienia na tej podstawie jest działaniem z rażącym naruszeniem prawa.

Inicjatywa wszczęcia postępowania

Wszczęcie postępowania o wznowienie może nastąpić z urzędu albo na wniosek strony. Z własnej inicjatywy, bez oczekiwania na jakikolwiek impuls z zewnątrz, organ podejmuje taką decyzję wówczas, gdy uzna, że wystąpiły ku temu uzasadnione okoliczności, czyli przesłanki pozytywne.

Wynika to z bezwzględnego obowiązku dociekania, w trakcie prowadzonego postępowania, prawdy obiektywnej i opierania na niej swoich rozstrzygnięć. Organ podejmuje również postępowanie z urzędu w przypadku złożenia sprzeciwu przez prokuratora, wniosku organizacji społecznej oraz skargi powszechnej złożonej przez osobę trzecią na podstawie art. 235 i 236 k.p.a. W myśl tych przepisów, skargę w sprawie, w której w toku postępowania administracyjnego została wydana decyzja ostateczna, uważa się - zależnie od jej treści - za żądanie wznowienia postępowania, stwierdzenia nieważności decyzji albo jej uchylenia lub zmiany z urzędu.

Wszczęcie postępowania w sprawie wznowienia postępowania może nastąpić również na wniosek strony. W postępowaniu w sprawie wznowienia postępowania mamy do czynienia z tą samą stroną, co w postępowaniu zwykłym.

Należy pamiętać, że wznowienie postępowania z powodu niebrania przez stronę udziału w postępowaniu bez własnej winy oraz niezgodności aktu normatywnego z konstytucją, umową międzynarodową lub ustawą następuje tylko i wyłącznie na wniosek strony. W tych dwóch przypadkach nie ma możliwości zastosowania „skargi powszechnej”, określonej w art. 235 k.p.a.

ZAPAMIĘTAJ

Stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.

Do kogo skierować podanie

Podanie o wznowienie postępowania wnosi się zawsze do organu administracji, który wydał w sprawie decyzję w pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy decyzja była weryfikowana w toku instancji czy też nie.

Oznacza to, że przepisy k.p.a. przewidują dwa tryby wnoszenia podania: bezpośredni i pośredni. Z pierwszym mamy do czynienia w sytuacji, gdy decyzja ostateczna nie przeszła toku instancji, czyli nie była weryfikowana na drodze odwołania i trafia od razu do organu właściwego. Tryb pośredni natomiast będzie miał miejsce w razie żądania wznowienia postępowania w sprawie zakończonej decyzją organu odwoławczego. Wtedy też organ pierwszej instancji ma obowiązek przesłania akt sprawy wraz z podaniem temu organowi, który wydał decyzję ostateczną, np. samorządowemu kolegium odwoławczemu.

Strona może złożyć podanie o wszczęcie postępowania w sprawie wznowienia postępowania ze skutkiem prawnym w terminie jednego miesiąca od dnia, w którym dowiedziała się o okolicznościach stanowiących podstawę do uruchomienia tego trybu wzruszenia decyzji administracyjnej. Jednak, gdy żądanie wznowienia oparte jest na przesłance niebrania przez stronę udziału w postępowaniu bez własnej winy, termin ten wynosi miesiąc, licząc od dnia, w którym strona dowiedziała się o decyzji.

W podaniu należy w miarę precyzyjnie określić, jakiej decyzji prośba dotyczy, oraz jakie, naszym zdaniem, przesłanki i okoliczności faktyczne wskazują, że postępowanie obarczone jest wadliwością. Innymi słowy, należy opisać wszystko, co w naszej ocenie uzasadnia wznowienie postępowania. Nie należy niczego pomijać ani nie decydować samemu, co jest istotne, a co nie. Możemy w ten sposób wykluczyć z pozoru błahe, a w sumie ważne okoliczności sprawy. Pozostawmy więc kwestię oceny urzędnikom.

Ponadto należy precyzyjnie wykazać, a tym samym udowodnić, że zachowaliśmy miesięczny termin do wniesienia podania. To na nas ciąży obowiązek wskazania, że dochowaliśmy terminu i nie naruszyliśmy przepisu k.p.a. Jeżeli się zdarzy, że uchybimy terminowi, a będzie to niezależne od nas, czyli niezawinione, możemy skorzystać z możliwości jego przywrócenia. Pamiętajmy, że w takiej sytuacji musimy wraz z podaniem o przywrócenie terminu złożyć również podanie o wznowienie postępowania.

Wszczęcie postępowania

Złożenie podania o wznowienie postępowania obliguje organ do podjęcia konkretnego działania. Zazwyczaj wszczyna on postępowanie w sprawie wznowienia postępowania. Ma to charakter postanowienia i posiada formę pisemną. Postanowienie o wznowieniu postępowania otwiera tylko, czy też „rozpoczyna”, postępowanie w sprawie wznowienia postępowania. Jest to akt procesowy nierozstrzygający sprawy merytorycznie, a ograniczający się jedynie do wskazania przesłanek uzasadniających wznowienie postępowania. Stwierdzenie, czy przyczyna wznowienia rzeczywiście wystąpiła w sprawie i jakie z tego wynikają skutki dla rozstrzygnięcia sprawy, następuje w wyniku postępowania wyjaśniającego przeprowadzonego po wydaniu postanowienia. Po przeprowadzeniu szeregu czynności wyjaśniających i ustaleniu stanu faktycznego sprawy organ administracji wydaje w sprawie stosowną decyzję.

Kiedy organ może odmówić

Zgodnie z przepisami k.p.a., organ administracji może niekiedy odmówić wznowienia postępowania. Takie rozstrzygnięcie ma charakter decyzji administracyjnej, od której służy odwołanie na zasadach ogólnych.

Wydanie decyzji odmawiającej wznowienia postępowania jest możliwe tylko wówczas, gdy wznowienie postępowania z przyczyn przedmiotowych lub podmiotowych jest niedopuszczalne, oraz gdy strona złożyła żądanie wznowienia postępowania z uchybieniem ustawowego terminu i nie ma podstaw do jego przywrócenia. Niedopuszczalność wznowienia postępowania z przyczyn przedmiotowych będzie miała miejsce wtedy, gdy strona żąda wznowienia postępowania w sprawie, w której organ działał w innej formie prawnej, np. umowy cywilnej, czynności materialno-technicznej, w formie zaświadczenia, gdy sytuacja jednostki kształtowana jest z mocy prawa, sprawa nie jest jeszcze zakończona decyzją ostateczną lub też strona opiera swe żądanie na przesłance nieznanej przepisom k.p.a. Natomiast przyczyny podmiotowe odmowy wznowienia postępowania wystąpią w sytuacji, gdy np. żądanie wszczęcia postępowania złoży jednostka nie- będąca stroną w sprawie lub strona nie ma zdolności do czynności prawnych, a nie działa przez przedstawiciela ustawowego.

Postanowienie w sprawie wznowienia postępowania wydaje ten organ, który wydał decyzję w sprawie w ostatniej instancji. Może to być zarówno organ pierwszej instancji, np. burmistrz, gdy decyzja nie była weryfikowana w toku instancji, albo organ drugiej instancji, np. samorządowe kolegium odwoławcze, w sytuacji gdy decyzja podlegała weryfikacji. Może się również zdarzyć, że przyczyną wznowienia postępowania jest działalność samego organu określona w art. 145 § 1 pkt 3 k.p.a. Wtedy o wznowieniu postępowania rozstrzyga organ wyższego stopnia, wyznaczając jednocześnie organ właściwy do załatwienia sprawy. Należy pamiętać, że powyższych regulacji nie stosuje się, gdy decyzje w ostatniej instancji wydał minister lub samorządowe kolegium odwoławcze.

ZAPAMIĘTAJ

Ocena przyczyn wznowienia postępowania przed wydaniem postanowienia o wznowieniu postępowania jest niedopuszczalna i stanowi rażące naruszenie prawa.

7 KROKÓW W JAKI SPOSÓB WZNOWIĆ POSTĘPOWANIE ADMINISTRACYJNE

1. Sprawdź, co jest przyczyną wadliwości postępowania

Ustal, czy postępowanie, w którym wydano wadliwą według ciebie decyzję administracyjną, obarczone jest jedną z kwalifikowanych wad wymienionych w k.p.a. Jeżeli tak, masz podstawy, aby żądać wznowienia postępowania.

2. Ustal, ile lat minęło od uprawomocnienia się decyzji

Sprawdź, ile czasu upłynęło do dnia ogłoszenia lub doręczenia ostatecznej decyzji administracyjnej. Pamiętaj, że nie będziesz mógł domagać się uchylenia decyzji w trybie wznowienia postępowania, jeśli od jej doręczenia lub ogłoszenia minęło 10 lub 5 lat.

3. Pamiętaj o zachowaniu 30-dniowego terminu

Ustal również, ile czasu minęło od chwili, kiedy dowiedziałeś się o okoliczności stanowiącej podstawę wznowienia postępowania. Masz zawsze miesiąc, aby wnieść do urzędu stosowne żądanie. Nie możesz przekroczyć tego terminu.

4. Dla uruchomienia procedury wznowienia postępowania potrzebna jest twoja aktywność

Pamiętaj, że wznowienie postępowania następuje na żądanie strony lub z urzędu. Aby więc uruchomić procedurę uchylenia decyzji administracyjnej w trybie wznowienia postępowania, złóż do urzędu stosowne podanie. Nie licz, że urząd zrobi coś za ciebie.

5. Najlepiej zachować formę pisemną

Podanie możesz wnieść praktycznie w każdej formie. Najlepiej zrobić to jednak pisemnie lub ustnie do protokołu. W podaniu powinieneś zawrzeć swoje dane osobowe i zwięźle przedstawić treść żądania. Najlepiej, abyś podał sygnaturę sprawy, której wznowienie ma dotyczyć. Pamiętaj o potwierdzeniu w biurze podawczym złożenia podania. Zachowaj go.

6. Ustal, do jakiego organu skierować wniosek

Żądanie wznowienia postępowania zawsze kieruj do tego organu administracji publicznej, który wydał w sprawie decyzję w pierwszej instancji. Możesz to zawsze ustalić na podstawie zebranych w sprawie dokumentów. W razie jakichkolwiek wątpliwości pytaj o szczegóły urzędników. Muszą ci pomóc.

7. Pamiętaj o możliwości odwołania

Jeśli organ administracji odmówi ci wznowienia postępowania lub wyda w tym przedmiocie stosowną decyzję, to gdy stanowisko organu administracji nie satysfakcjonuje cię, możesz od tej decyzji się odwołać. Stosowne pouczenie powinieneś otrzymać wraz z decyzją.

Jakiego rozstrzygnięcia możemy się spodziewać

Po przeprowadzeniu postępowania rozpoznawczego właściwy organ, czyli ten, który wydał postanowienie w przedmiocie wznowienia postępowania, wydaje stosowną, uzależnioną od ustalonego stanu faktycznego, decyzję. Może ona mieć trojaki charakter. Organ może odmówić uchylenia decyzji dotychczasowej, gdy ustali, że brak jest podstaw do jej uchylenia na mocy przepisów k.p.a. Może również uchylić decyzję dotychczasową, gdy stwierdzi wystąpienie podstaw do jej uchylenia i wydać nową decyzję, rozstrzygającą o istocie sprawy. Organ, jeśli zdecyduje się na ten krok i uchyli decyzję, jest zobowiązany do rozstrzygnięcia istoty sprawy. Rozwiązanie to wynika z istoty postępowania o wznowienie, które nie jest, jak mogłoby się z pozoru wydawać, tylko postępowaniem weryfikacyjnym. Postępowanie to obejmuje swoim zakresem również rozpoznanie i rozstrzygnięcie sprawy administracyjnej.

Trzecim i ostatnim rodzajem rozstrzygnięcia kwestii wznowionego postępowania jest wydanie decyzji stwierdzającej wydanie zaskarżonej decyzji z naruszeniem prawa. Ten z pozoru niezrozumiały sposób załatwienia sprawy może mieć miejsce jedynie w przypadku wystąpienia przesłanek negatywnych przedawnienia, czyli upływu 10 lub 5 lat od dnia doręczenia lub ogłoszenia zaskarżonej decyzji oraz gdy nowa decyzja, wydana w toku wznowienia postępowania, odpowiadałaby w swej istocie decyzji dotychczasowej. Wtedy też organ ma obowiązek stwierdzić wydanie zaskarżonej decyzji z naruszeniem prawa oraz wskazać okoliczności, z powodu których nie uchylił tej decyzji.

Postępowanie w sprawie wznowienia postępowania może być również zakończone decyzją o umorzeniu postępowania. Będzie to miało miejsce np. w razie śmierci strony, gdy prawa i obowiązki mają charakter osobisty lub też w przypadku cofnięcia przez stronę żądania wszczęcia postępowania. Umorzenie postępowania należy zawsze rozważać w kontekście art. 105 § 1 k.p.a., który reguluje tę instytucję.

ZAPAMIĘTAJ

Wznowienia postępowania nie stosuje się do postępowania w sprawach zaświadczeń.

Zgodnie z prawem

Art. 148 k.p.a.

§ 1. Podanie o wznowienie postępowania wnosi się do organu administracji publicznej, który wydał w sprawie decyzję w pierwszej instancji, w terminie jednego miesiąca od dnia, w którym strona dowiedziała się o okoliczności stanowiącej podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego.

§ 2. Termin do złożenia podania o wznowienie postępowania, gdy strona bez własnej winy nie brała udziału w postępowaniu, biegnie od dnia, w którym strona dowiedziała się o decyzji.

Stwierdzenie nieważności decyzji

Drugim nadzwyczajnym, obok instytucji wznowienia postępowania, trybem weryfikacji rozstrzygnięć organów administracji publicznej jest procedura stwierdzenia nieważności decyzji.

Instytucja stwierdzenia nieważności decyzji ma pewne cechy wspólne z instytucją wznowienia postępowania. Nie należy jednak obu tych instytucji łączyć ze sobą. W obu przypadkach przyczyną ich uruchomienia są poważne wady wyliczone wyczerpująco w kodeksie postępowania administracyjnego. Istnieją jednak między tymi instytucjami pewne różnice. Zasadnicza polega na tym, że w przypadkach, które uzasadniają wznowienie postępowania administracyjnego, wadą jest dotknięte samo postępowanie, czyli warunki powstania decyzji, natomiast w przypadku stwierdzenia nieważności decyzji wadliwością obarczone jest samo rozstrzygnięcie.

Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej możliwe jest jedynie przy zaistnieniu konkretnych, enumeratywnie wyliczonych w k.p.a. przesłanek. Mają one charakter pozytywnych, czyli dopuszczających stwierdzenie nieważności, oraz negatywnych, tzn. takich, których wystąpienie nie pozwala organowi na podjęcie decyzji w przedmiocie stwierdzenia nieważności.

ZAPAMIĘTAJ

Przy obliczaniu terminu należy przyjąć, że dziesięcioletni termin określony w art. 156 § 2 k.p.a. upływa z dniem odpowiadającym datą początkowemu dniowi terminu, z ewentualną korektą wynikającą z różnicy liczby dni w danym miesiącu, np. luty.

Przesłanki negatywne

Przesłanki negatywne są wyczerpująco określone w art. 156 § 2 k.p.a. W myśl tego przepisu, nie stwierdza się nieważności decyzji, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także wtedy, gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne.

Upływ czasu - bo w istocie jest to podstawowy powód, dla którego organ nie może podjąć decyzji stwierdzającej nieważność - może zostać podniesiony tylko wtedy, gdy decyzja została wydana z naruszeniem przepisów o właściwości, dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną, została skierowana do osoby niebędącej stroną w sprawie oraz zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa. Powyższe zastrzeżenie oznacza, że nie przedawnia się możliwości stwierdzenia nieważności decyzji, gdy wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa, była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały, oraz gdy w razie wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą.

Powołany wyżej art. 156 § 2 k.p.a. stanowi, że nie stwierdza się nieważności decyzji, gdy wywołała ona nieodwracalne skutki prawne. Przesłanka ta, ze względu na redakcję przepisu, ma zastosowanie do wszystkich sytuacji uzasadniających stwierdzenie nieważności decyzji, a nie tylko czterech dotyczących upływu terminu. Należy o tym pamiętać. Praktyczną trudność może sprawiać interpretacja określenia „nieodwracalne skutki prawne”, tzn. przeszkodą w stwierdzeniu nieważności decyzji może być jedynie powstanie nieodwracalnych skutków prawnych, a nie okoliczności natury faktycznej. Nie chodzi tu więc o sferę faktów, lecz prawo, obowiązujące stosunki prawne powstające w wyniku samego tylko wydania decyzji.

Przesłanki pozytywne

Aby strona, która czuje się pokrzywdzona decyzją administracyjną, mogła skutecznie wnosić o stwierdzenie jej nieważności, musi zaistnieć co najmniej jedna z enumeratywnie wymienionych w k.p.a. przesłanek pozytywnych. Jakie wady decyzji to uzasadniają?

Naruszenie przepisów o właściwości

W świetle art. 156 § 1 pkt 1 k.p.a., organ administracji stwierdza nieważność decyzji, gdy została ona wydana z naruszeniem przepisów o właściwości. Zgodnie z art. 19 k.p.a., organy administracji publicznej przestrzegają z urzędu swojej właściwości rzeczowej i miejscowej. Innymi słowy, organy mogą podejmować takie działania, na które pozwalają im konkretne przepisy i tylko w ich ramach. Organ nie może np. wydawać decyzji o określonej treści, jeżeli przepis prawa do tego nie upoważnia. Ponadto na organach administracji spoczywa obowiązek obrony przed zawłaszczeniem jej przez inne organy i obowiązek wejścia w spór co do właściwości. Naruszenie jakiejkolwiek z właściwości organu, mimo że pod innymi względami decyzja może być prawidłowa, powoduje zawsze stwierdzenie jej nieważności. Należy przy tym pamiętać, że właściwość organu administracji publicznej może wynikać zarówno z k.p.a., jak i innych przepisów, np. ustawy o inspekcji sanitarnej.

Brak podstawy prawnej

W myśl art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a., należy stwierdzić nieważność decyzji, która wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa. Z treści tego przepisu wynika, że mamy tu do czynienia niejako z dwiema sytuacjami. Decyzja wydana bez podstawy prawnej ma miejsce wówczas, gdy nie ma przepisu prawnego, który umocowuje administrację publiczną do działania, albo też przepis jest, ale nie spełnia wymagań, by stanowić podstawę prawną działania organów administracji, polegającego na wydawaniu decyzji administracyjnych i postanowień, rozumianych jako indywidualne akty administracyjne zewnętrzne. Innymi słowy, brak jest normy prawnomaterialnej tworzącej w danej sprawie kompetencję szczegółową dla rozstrzygnięcia danej sprawy w formie decyzji administracyjnej. Z kolei rażące naruszenie prawa występuje w sytuacji, gdy podstawa prawna działania istnieje, tyle że została zastosowana w sposób absolutnie sprzeczny z wyraźnym brzmieniem przepisu oraz z niebudzącymi wątpliwości intencjami ustawodawcy. Należy podkreślić, że warunkiem uznania, iż wystąpiło rażące naruszenie prawa, jest stwierdzenie, iż w zakresie objętym konkretną decyzją administracyjną obowiązywał niewątpliwy, czyli jasny i klarowny stan prawny. Błędna wykładnia przepisu czy też nieodpowiednie zastosowanie go, gdy jest on niejasny i kontrowersyjny, nie stanowi rażącego naruszenia prawa. Należy o tym pamiętać. Warto również przy tej okazji zwrócić uwagę na fakt, że decyzja, która nie zawiera powołania podstawy prawnej, określa ją ogólnikowo lub błędnie, nie będzie oceniona jako wydana bez podstawy prawnej, a będzie dotknięta tylko wadą z racji naruszenia art. 107 § 1 k.p.a. W takim bowiem przypadku podstawa prawna realnie istnieje, lecz nie ma o niej prawidłowej informacji w decyzji administracyjnej.

Powaga rzeczy osądzonej

Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji w sytuacji, kiedy dotyczy ona sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną. Przepis art. 156 § 1 pkt 3 k.p.a., który wprowadza tę przesłankę, spełnia rolę gwarancyjną w stosunku do zasady trwałości decyzji administracyjnej ostatecznej, czyli takiej, od której nie przysługuje odwołanie w toku instancji, rozciągając tę gwarancję na samą decyzję oraz na sprawę, którą ona załatwia. Zastosowanie tej przesłanki następuje tylko w przypadku stwierdzenia, że istnieje tożsamość sprawy rozstrzygniętej kolejno po sobie dwiema decyzjami, z których pierwsza jest ostateczna. Tożsamość ta będzie istniała, gdy występują te same podmioty w sprawie, dotyczy ona tego samego przedmiotu i tego samego stanu prawnego w niezmienionym stanie faktycznym.

Niewłaściwy adresat decyzji

Co do zasady, każda decyzja administracyjna rozstrzygająca istotę sprawy dotyka bezpośrednio konkretnej osoby, tworząc określone prawa lub nakładając obowiązki. W związku z tym musi być również skierowana do odpowiedniej osoby będącej stroną w sprawie. Gdyby zdarzyło się, że decyzja została skierowana do innego podmiotu, stanowi to podstawę do stwierdzenia jej nieważności na podstawie art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a., bowiem podmiot, do którego skierowano decyzję, nie będąc stroną, nie będzie miał ani interesu prawnego, ani też obowiązku dotyczącego postępowania.

Niewykonalność decyzji

Stwierdzić nieważność decyzji administracyjnej można również w sytuacji, kiedy sama decyzja była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały. Niewykonalność decyzji może mieć charakter zarówno faktyczny, jak i prawny. W pierwszym przypadku brak jest możliwości technicznych do jej wykonania, a w drugim istnieją prawne nakazy lub zakazy, które stwarzają nieusuwalną przeszkodę w wykonaniu praw lub obowiązków nałożonych przez decyzję. Jest bardzo istotne, że niewykonalność decyzji powinna być spowodowana istnieniem przeszkód w jej wykonaniu. Przeszkody te charakteryzują dwie cechy: istniały one już w dacie wydania decyzji oraz są nieusuwalne przez cały czas. Powodem zaś niewykonalności decyzji administracyjnej może być to, że jej realizacja mogłaby nastąpić tylko w wyniku dokonania czynu niedozwolonego, w rozumieniu przepisów prawa cywilnego. Takie samo rozumienie niewykonalności decyzji należy odnieść w pełnym zakresie do postanowień. Należy podkreślić, że istnienie przeszkód uniemożliwiających wykonanie decyzji powinno być udowodnione, zwłaszcza że chodzi o stan faktyczny lub prawny, który istniał jeszcze przed datą doręczenia lub ogłoszenia decyzji stronie.

Groźba przestępstwa

Przesłanka nieważności decyzji administracyjnej wymieniona w art. 156 § 1 pkt 6 k.p.a. stanowi szczególny przypadek niewykonalności decyzji, która ma charakter prawny. W myśl tego przepisu, organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, jeśli wykonanie wywołałoby czyn zagrożony karą. Oznacza to, że już samo podjęcie wykonania decyzji miałoby znamiona czynu zabronionego. Oczywiście przesłanką stwierdzenia nieważności będą tylko czynności konieczne do wykonania decyzji, a nie jakiekolwiek inne, podejmowane w związku z jej wykonaniem. Natomiast sankcja karna może wynikać z różnych przepisów, przede wszystkim jednak z kodeksu karnego, kodeksu karnego skarbowego, kodeksu wykroczeń oraz innych pozakodeksowych przepisów karnych.

Nieważność z mocy prawa

Nieważność decyzji administracyjnej może być również następstwem innych wad niż wyżej omówione. Istotą podstawy nieważności jest w tym przypadku po prostu inny przepis szczególny łączący określone w ustawie wady z sankcją nieważności. Są to jednak sytuacje wyjątkowe, a lista regulacji operujących nieważnością jest dość ograniczona. Jako przykład można tu wskazać przepisy dotyczące funkcjonowania uzdrowisk czy prawo atomowe.

Stwierdzenie nieważności - z urzędu lub na wniosek

Wszczęcie postępowania o stwierdzenie nieważności decyzji może nastąpić z urzędu albo na wniosek strony. Organ z własnej inicjatywy podejmuje taką decyzję wówczas, gdy uzna, że wystąpiły ku temu uzasadnione okoliczności, czyli przesłanki pozytywne, bez oczekiwania na jakikolwiek impuls z zewnątrz.

Wynika to z bezwzględnego obowiązku dociekania, w trakcie prowadzonego postępowania, prawdy obiektywnej i opierania na niej swoich rozstrzygnięć. Organ podejmuje również postępowanie z urzędu w sytuacji, gdy zwróci się o to prokurator, z wniosku organizacji społecznej oraz skargi powszechnej złożonej przez osobę trzecią na podstawie art. 233 i 235 k.p.a. W myśl tych przepisów, skargę w sprawie, w której w toku postępowania administracyjnego została wydana decyzja ostateczna, uważa się - zależnie od jej treści - za żądanie wznowienia postępowania lub stwierdzenia nieważności decyzji albo jej uchylenia, lub zmiany z urzędu. Natomiast odmowa wszczęcia postępowania w przypadku złożenia wniosku przez prokuratora stanowić będzie rażące naruszenie prawa.

Wszczęcie postępowania w sprawie wznowienia postępowania może nastąpić również na wniosek strony. Stroną jest, przypomnijmy, każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.

Do kogo się zwrócić o stwierdzenie nieważności decyzji

Organem właściwym do stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej w przypadkach określonych w art. 156 k.p.a. jest zawsze organ wyższego stopnia nad organem, który wydał decyzję. Jeśli decyzja wydana została przez ministra lub samorządowe kolegium odwoławcze, właściwy do stwierdzenia nieważności jest sam minister lub kolegium. Natomiast samo postępowanie administracyjne w trybach nadzwyczajnych jest wszczynane i prowadzone na tych samych zasadach, co postępowanie w trybie zwykłym, ale z kilkoma wyjątkami. Pierwszym i podstawowym jest ten, że wszczęcie postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności następuje w przypadku, gdy zachodzi konieczność ustalenia przesłanek zastosowania tej procedury. Czynności organu administracyjnego podejmowane z urzędu lub na wniosek strony mają na celu ustalenie tych przesłanek, co stanowi przedmiot nowej sprawy w stosunku do rozstrzygnięcia zawartego w decyzji dotkniętej jedną z wad nieważności wymienionych w art. 156 § 1. Wyjątkiem drugim jest inny zakres orzekania niż w trybie zwykłym, bo w wyniku postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji może być wydana tylko decyzja typu kasacyjnego, stwierdzająca nieważność decyzji lub zawierająca odmowę takiego stwierdzenia. Nie ma możliwości rozstrzygania w tym przypadku co do istoty sprawy. Wyjątek trzeci sprowadza się do tego, że można wydać decyzję o niedopuszczalności wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji, a to z kolei otwiera możliwość weryfikacji takiej decyzji na drodze administracyjnej i sądowej.

Jak następuje rozstrzygnięcie

Rodzaje rozstrzygnięć organu administracji w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji są precyzyjnie określone w przepisach k.p.a. Oznacza to, że organ nie może załatwić sprawy dowolnie, według własnego uznania, a wręcz przeciwnie, zobowiązany jest przestrzegać obowiązujących regulacji. I tak, w myśl art. 158 k.p.a., organ administracji rozstrzyga w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji w formie decyzji administracyjnej. Decyzja o stwierdzeniu nieważności decyzji jest wydawana wyłącznie w wyniku ustalenia istnienia co najmniej jednej z przesłanek pozytywnych, omówionych wcześniej, i powoduje usunięcie z obrotu prawnego decyzji dotkniętej nieważnością. Decyzja taka ma oczywiście charakter kasacyjny, a więc nie może zawierać rozstrzygnięć co do istoty sprawy.

Rozstrzygnięcie sprawy w rozumieniu art. 158 § 1 k.p.a. następuje na podstawie przeprowadzonego wcześniej postępowania w przedmiocie stwierdzenia nieważności określonej decyzji. Wynikiem wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy będzie albo ujawnienie istnienia przesłanek pozytywnych, albo stwierdzenia, że przesłanki te nie występują i decyzja jest prawidłowa lub też dotknięta innymi wadami. Jeśli w wyniku ustaleń okaże się, że decyzja jest prawidłowa, rozstrzygnięcie sprawy wyraża się w stwierdzeniu braku podstaw prawnych do stwierdzenia nieważności kwestionowanej decyzji. Będzie to traktowane jako odmowa uwzględnienia żądania strony w postępowaniu wszczętym na wniosek strony. Natomiast w postępowaniu wszczętym z urzędu takie rozstrzygnięcie będzie traktowane jako załatwienie sprawy co do jej istoty. W takim przypadku organ nie może umorzyć postępowania. Umorzenie postępowania jest możliwe tylko na podstawie art. 105 k.p.a., czyli wtedy, gdy z jakiejkolwiek przyczyny organ uzna je za bezprzedmiotowe.

Decyzja wydana w postępowaniu o stwierdzenie nieważności decyzji powinna odpowiadać wszystkim wymaganiom przewidzianym dla decyzji administracyjnej. Bez wątpienia w jej treści powinno się znaleźć uzasadnienie prawne, czyli wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa, oraz uzasadnienie faktyczne, a w nim wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których odmówił wiarygodności i mocy dowodowej innym dowodom. Należy zawsze pamiętać, że decyzja wydana w trybie nadzwyczajnym jest zawsze decyzją nową w sprawie i dlatego podlega weryfikacji w toku instancji, w trybach nadzwyczajnych i zaskarżeniu do sądu administracyjnego. W przypadku gdy decyzja była wydana przez ministra lub samorządowe kolegium odwoławcze, odwołanie nie służy, jednak strona niezadowolona z decyzji może zwrócić się do tego organu, który wydał opinię, z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy. Ten sposób weryfikacji decyzji administracyjnej traktuje się jak odwołanie od decyzji. Warto wiedzieć, że w decyzji powinny być zawsze pouczenia o środkach zaskarżenia. Należy również podkreślić, że brak przesłanek nieważności decyzji jest podstawą odmowy stwierdzenia nieważności, a nie może być podstawą odmowy wszczęcia samego postępowania w sprawie. Organ, aby ustalić swoje stanowisko w sprawie, musi zawsze przeprowadzić postępowanie wyjaśniające istotę problemu, a dopiero potem może podjąć stosowną decyzję. Odmowa wszczęcia postępowania wyjaśniającego uniemożliwiałaby organowi podjęcie prawidłowego rozstrzygnięcia.

7 KROKÓW JAK STWIERDZIĆ NIEWAŻNOŚĆ DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ

1. Ustal, jaka jest przyczyna wadliwości decyzji

Sprawdź, czy decyzja administracyjna, którą chcesz zakwestionować, jest obarczona jedną z wymienionych w k.p.a. wad. Jeżeli tak, masz podstawy, aby żądać stwierdzenia nieważności tej decyzji.

2. Ustal, ile lat upłynęło od doręczenia lub ogłoszenia decyzji

Pamiętaj, że w pewnych przypadkach organ nie będzie mógł stwierdzić nieważności decyzji, jeśli od jej ogłoszenia lub doręczenia minęło więcej niż 10 lat. Wtedy organ powinien wydać decyzję stwierdzającą wydanie zaskarżonej decyzji z naruszeniem prawa.

3. Nie rezygnuj, gdy urząd mnoży trudności; dla uruchomienia procedury stwierdzenia nieważności decyzji potrzebna jest twoja aktywność

Pamiętaj, że organ działa na żądanie strony lub z urzędu. Aby więc uruchomić procedurę uchylenia decyzji administracyjnej w trybie stwierdzenia jej nieważności, złóż do urzędu stosowne podanie. Nie licz, że urząd zrobi coś za ciebie.

4. Zachowaj formę pisemną

Podanie możesz wnieść praktycznie w każdej formie. Najlepiej zrobić to jednak pisemnie lub ustnie do protokołu. W podaniu powinieneś zawrzeć swoje dane osobowe i zwięźle przedstawić treść żądania. Najlepiej, abyś podał sygnaturę sprawy, której postępowanie ma dotyczyć. Pamiętaj o potwierdzeniu w biurze podawczym złożenia podania. Zachowaj go.

5. Ustal, do jakiego organu skierować wniosek

Żądanie stwierdzenia nieważności decyzji zawsze kieruj do organu wyższego stopnia w stosunku do tego, który wydał decyzję w pierwszej instancji. Możesz to zawsze ustalić na podstawie zebranych w sprawie dokumentów. W razie jakichkolwiek wątpliwości, pytaj o szczegóły urzędników. Muszą ci pomóc.

6. Pamiętaj o możliwości odwołania

Po rozpatrzeniu sprawy organ administracji wyda stosowną decyzję. Gdy stanowisko organu administracji nie satysfakcjonuje cię, możesz się od tej decyzji odwołać. Stosowne pouczenie powinieneś otrzymać wraz z decyzją.

7. Możesz wstrzymać wykonanie decyzji

Organ administracji właściwy w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji wstrzyma na twoje żądanie wykonanie decyzji, jeśli wykażesz prawdopodobieństwo, że jest ona dotknięta wadliwością. Nie musisz tego udowadniać. Złóż jednak w tej sprawie stosowny wniosek.

Gdy wystąpi przesłanka negatywna

W przypadku ustalenia, że występuje przesłanka pozytywna i jednocześnie jedna z negatywnych - a taka sytuacja może mieć miejsce - organ administracji wydaje tylko decyzję o stwierdzeniu wydania decyzji z naruszeniem prawa, która co prawda nie usuwa z obrotu prawnego wadliwej decyzji, ale za to otwiera drogę do weryfikacji sprawy w toku instancji oraz przez sąd administracyjny. Taka decyzja musi zawierać wszystkie elementy klasyczne decyzji wraz ze wszystkimi pouczeniami, w tym o sposobie i terminie jej zaskarżenia. Natomiast w uzasadnieniu muszą być umotywowane wszelkie stwierdzenia składające się na treść decyzji, ze szczególnym uwzględnieniem rodzaju przesłanki negatywnej, która spowodowała, czy też zablokowała, możliwość stwierdzenia nieważności decyzji.

+ Instytucja stwierdzenia nieważności decyzji pozwala wyeliminować z obiegu wadliwe, ostateczne i nieostateczne decyzje administracyjne.

Możliwość weryfikacji decyzji administracyjnych w tym trybie służy szczególnej ochronie interesu publicznego.

Decyzje organu podejmowane w trybach nadzwyczajnych stanowią „nowe” decyzje, od których niezadowolona strona może zawsze się odwołać.

- W wyniku uchylenia decyzji administracyjnej może ucierpieć indywidualny interes strony, która na mocy wadliwej decyzji uzyskała konkretne uprawnienia.

Instytucja stwierdzenia nieważności decyzji stanowi wyjątek od kodeksowej zasady trwałości decyzji administracyjnych.

Ochrona interesu publicznego, realizowana poprzez możliwość wyeliminowania wadliwej decyzji, ma prymat nad indywidualnym interesem strony postępowania administracyjnego.

Wzruszanie decyzji w stanie nagłej konieczności

W sytuacjach nadzwyczajnych również minister może uchylić lub zmienić w niezbędnym zakresie każdą decyzję ostateczną, jeżeli w inny sposób nie można usunąć stanu zagrażającego życiu lub zdrowiu ludzkiemu, albo zapobiec poważnym szkodom dla gospodarki narodowej lub dla ważnych interesów państwa. Uprawnienia przewidziane dla ministra w stosunku do decyzji wydanych przez organy jednostek samorządu terytorialnego w sprawach należących do zadań z zakresu administracji rządowej przysługują również wojewodzie. Stronie, która poniosła szkodę na skutek uchylenia lub zmiany decyzji, służy roszczenie o odszkodowanie za poniesioną rzeczywistą szkodę od organu, który tę decyzję uchylił lub zmienił. Należy jednak pamiętać, że roszczenie o odszkodowanie przedawnia się z upływem trzech lat od dnia, w którym stała się ostateczną decyzja uchylająca lub zmieniająca decyzję.

Zgodnie z prawem

Art. 156 k.p.a.

§ 1. Organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która:

1) wydana została z naruszeniem przepisów o właściwości,

2) wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa,

3) dotyczy sprawy już poprzednio rozstrzygniętej inną decyzją ostateczną,

4) została skierowana do osoby niebędącej stroną w sprawie,

5) była niewykonalna w dniu jej wydania i jej niewykonalność ma charakter trwały,

6) w razie jej wykonania wywołałaby czyn zagrożony karą,

7) zawiera wadę powodującą jej nieważność z mocy prawa.

§ 2. Nie stwierdza się nieważności decyzji z przyczyn wymienionych w § 1 pkt 1, 3, 4 i 7, jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne.

Jak wygrać sprawę przed sądem administracyjnym

W ostateczności, kiedy nie uda nam się rozwiązać sporu z urzędnikami zgodnie z naszymi oczekiwaniami, możemy skorzystać z pomocy sądu administracyjnego. Jednak, aby walka przed sądem okazała się skuteczna, należy odpowiednio przygotować się do sprawy oraz dopilnować licznych, pozornie błahych obowiązków. Dlatego też, decydując się na wytoczenie sprawy, warto wiedzieć, czego należy unikać oraz na co zwrócić szczególną uwagę.

Postępowanie sądowoadministracyjne reguluje ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. nr 153, poz. 1270 z późn. zm., ost. zm. Dz.U. z 2006 r. nr 38, poz. 268). Zasadą jest, iż sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej poprzez orzekanie w sprawach skarg na:

•  decyzje administracyjne,

•  postanowienia wydane w postępowaniu administracyjnym, na które służy zażalenie, albo kończące postępowanie, a także na postanowienia rozstrzygające sprawę co do istoty,

•  postanowienia wydane w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym, na które służy zażalenie,

•  inne niż wymienione wyżej akty lub czynności z zakresu administracji publicznej dotyczące uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa,

•  akty prawa miejscowego organów jednostek samorządu terytorialnego i terenowych organów administracji rządowej,

•  akty organów jednostek samorządu terytorialnego i ich związków, podejmowane w sprawach z zakresu administracji publicznej,

•  akty nadzoru nad działalnością organów jednostek samorządu terytorialnego,

•  bezczynność organów administracji.

Poza wymienionymi, sądy administracyjne rozstrzygają również spory o właściwość między organami jednostek samorządu terytorialnego i samorządowymi kolegiami odwoławczymi oraz spory kompetencyjne między organami tych jednostek a organami administracji rządowej.

Trzeba złożyć skargę

Skierowanie sprawy do sądu administracyjnego wiąże się z koniecznością wniesienia skargi. Może to uczynić każdy, kto ma w tym interes prawny, a także prokurator, rzecznik praw obywatelskich oraz organizacja społeczna w zakresie jej statutowej działalności, w sprawach dotyczących interesów prawnych innych osób, pod warunkiem, iż brała udział we wcześniejszym postępowaniu administracyjnym. Należy jednak pamiętać, iż skargę można wnieść po wyczerpaniu środków zaskarżenia, które służyły skarżącemu w postępowaniu przed odpowiednim organem administracji, np. przed burmistrzem. Wyczerpanie środków zaskarżenia oznacza, iż w danej sprawie administracyjnej nie przysługuje zainteresowanej stronie prawo do złożenia zażalenia, odwołania lub wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. W praktyce z brakiem środków zaskarżenia mamy najczęściej do czynienia w sytuacji, kiedy od wydanej w naszej sprawie decyzji odwołamy się do właściwego organu wyższego stopnia, np. samorządowego kolegium odwoławczego lub izby skarbowej, a ten podtrzyma nieprzychylną dla nas decyzję.

Decydując się na wniesienie skargi, trzeba bezwzględnie pamiętać, że można ją wnieść tylko w ściśle określonym terminie, tj. 30 dni, licząc od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie. Dochowanie tego terminu jest niezwykle ważne. Konsekwencją spóźnienia czy też przekroczenia terminu jest odrzucenie przez sąd naszej skargi, a to z kolei oznacza zaprzepaszczenie możliwości sądowego zweryfikowania dotyczącej nas decyzji.

Kolejna kwestia to wymogi formalne, jakim skarga powinna czynić zadość. W myśl art. 57 § 1 wymienionej ustawy; musi ona zawierać:

•  oznaczenie sądu, do którego jest skierowana,

•  imiona, nazwiska lub nazwy stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników,

•  oznaczenie rodzaju pisma,

•  osnowę wniosku lub oświadczenia,

•  podpis strony, względnie przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika,

•  wymienienie załączników.

Skarga powinna również zawierać:

•  wskazanie zaskarżonej decyzji, postanowienia, innego aktu lub czynności,

•  oznaczenie organu, którego działania lub bezczynności skarga dotyczy,

•  określenie naruszenia prawa lub interesu prawnego.

Uwaga: Trzy ostatnie punkty dotyczą wyłącznie skargi. Pozostałe powinny znaleźć się w każdym piśmie kierowanym do sądu.

Ponadto pamiętajmy, że gdy pismo strony jest pierwszym pismem w sprawie, powinno jeszcze zawierać oznaczenie miejsca zamieszkania, a w razie jego braku - adresu do doręczeń lub siedziby stron, ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników oraz wskazanie przedmiotu sprawy. W sytuacji gdy pismo jest kolejnym w sprawie, bezwzględnie należy podać sygnaturę akt, czyli numer, pod którym sprawa się toczy. Do pism należy również dołączyć jego odpisy i odpisy załączników do doręczenia ich stronom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych. Odpisem pisma procesowego jest każdy dalszy jego egzemplarz zgodny z oryginałem. Może to być kopia maszynowa, a także kopia wykonana przy użyciu każdej innej techniki powielania, np. wydruk komputerowy.

Niezachowanie warunków formalnych pisma strony, w tym skargi, nie powoduje automatycznie, że sprawa nie zostanie rozpatrzona, a skarga odrzucona. W takiej sytuacji strona zostanie wezwana do jego uzupełnienia lub poprawienia w ściśle określonym terminie 7 dni pod rygorem pozostawienia pisma bez rozpoznania. Tak się stanie, jeżeli w wymienionym terminie strona pisma nie uzupełni lub nie poprawi. Natomiast pismo poprawione lub uzupełnione w terminie wywołuje skutki od dnia jego wniesienia. Warto wiedzieć, że pozostawienie pisma bez rozpoznania musi mieć formę zarządzenia, na które przysługuje zażalenie.

ZAPAMIĘTAJ

Strona, powołująca się w piśmie na dokument, obowiązana jest na żądanie sądu złożyć oryginał dokumentu w sądzie jeszcze przed rozprawą.

Podawaj aktualny adres

Kwestią niezwykle istotną i, niestety, często zaniedbywaną przez strony jest informowanie sądu o aktualnym adresie, pod który można kierować korespondencję, a także o wszelkich zmianach miejsca zamieszkania. Artykuł 70 ustawy wyraźnie stanowi, iż strony i ich przedstawiciele mają obowiązek zawiadamiać sąd o każdej zmianie swojego zamieszkania, adresu do doręczeń lub siedziby. Niewypełnienie tego obowiązku powoduje, że pismo, którego nie udało się doręczyć, pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia. W efekcie strona, która „zapomniała” poinformować sąd o zmianie adresu, często nie jest świadoma, co się dzieje w jej sprawie, a później jest zaskoczona np. niekorzystnym dla niej orzeczeniem. Pamiętajmy: sąd nie ma obowiązku nas szukać ani działać za nas.

Równie często z niezrozumiałych przyczyn odmawiamy odbioru doręczonej przez listonosza przesyłki z sądu lub też nie reagujemy na pozostawione w skrzynce pocztowej awizo. Wielu uważa, że nieodebranie korespondencji oznacza „nic o tym nie wiedziałem, nic mi nie mogą zrobić”. Jest to przekonanie błędne. Jeżeli listonoszowi nie uda się doręczyć pisma osobiście adresatowi, np. w domu, list pozostawia się na poczcie na okres 7 dni, a awizo z informacją wrzuca do skrzynki. Po siedmiu dniach pismo, które nie zostało przez nas odebrane, traktuje się jak doręczone, czyli domniemywa się, że zapoznaliśmy się z jego treścią. Dlatego chowanie głowy w piasek i celowe nieodbieranie listu może przynieść nam więcej strat niż korzyści. Podobnie jest w przypadku odmowy przyjęcia przesyłki z sądu. Zgodnie z art. 74 § 2 ustawy, pismo uznaje się za doręczone w dniu odmowy jego przyjęcia.

ZAPAMIĘTAJ

Wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia skargi wnosi się za pośrednictwem organu, którego działanie lub bezczynność są przedmiotem skargi.

Pilnuj terminów

Uchybienie precyzyjnie określonemu terminowi może nieść za sobą poważne konsekwencje. Czynność w postępowaniu sądowym, podjęta przez stronę po upływie terminu, jest po prostu bezskuteczna. Jeżeli jednak strona nie dokonała czynności w terminie bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu i będzie można dokonać czynności. Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu należy wnieść do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu 7 dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. We wniosku należy jednak uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy, czyli wykazać, że strona nie przyłożyła ręki do uchybienia oraz w żaden sposób nie mogła dokonać czynności, nawet przez posłańca, znajomego, rodzinę lub inną osobę. Pamiętajmy, że równocześnie z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie.

Wniosek o przywrócenie terminu jest niedopuszczalny w następujących przypadkach:

•  gdy uchybienie terminu nie powoduje dla strony ujemnych skutków w zakresie postępowania sądowego,

•  gdy w ogóle nie było uchybienia terminu,

•  jeżeli wniosek dotyczy terminu, który nie podlega przywróceniu, np. instrukcyjnego lub materialno-prawnego,

•  jeżeli przywrócenie terminu stało się nieaktualne.

Słuchaj, co mówi sąd

W myśl art. 6 ustawy, sąd administracyjny powinien udzielać stronom, występującym w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego, potrzebnych wskazówek co do czynności procesowych oraz pouczać ich o skutkach prawnych czynności i skutkach zaniedbań. Chodzi tu o wyrównanie szans stron działających bez adwokata lub radcy prawnego, które zazwyczaj nie mają stosownego wykształcenia i przygotowania prawniczego. Wskazówki i pouczenia sądu powinny dotyczyć tego, jakie czynności procesowe powinny zostać w sprawie podjęte, w jaki sposób i w jakim terminie powinny zostać usunięte stwierdzone przez sąd wadliwości, jakie są następstwa nieusunięcia tych braków oraz jakie skutki prawne pociągnie za sobą podjęcie tych czynności. Należy jednak pamiętać, że informacja uzyskana od sędziego nie może dotyczyć kierunku rozstrzygnięcia sprawy ani też przewidywanej wykładni prawa materialnego, bowiem wskazówki i pouczenia wymagają bezwzględnej bezstronności od składu orzekającego.

Na marginesie trzeba dodać, że strona, która nie czuje się pewnie w sądzie i ma z tego powodu obawy o wynik postępowania, może skorzystać z pomocy pełnomocnika, którym, jak zawsze, może być radca prawny lub adwokat, a także rodzic strony, małżonek, rodzeństwo czy zstępny. Pełnomocnikiem przedsiębiorcy może być również jego pracownik. Osoba niezamożna, której nie stać na profesjonalnego pełnomocnika, może wnieść o przydzielenie jej pomocy prawnej z urzędu.

ZAPAMIĘTAJ

Sędzia nie może udzielać porad prawnych.

Zgodnie z prawem

Art. 70 ustawy - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi:

§ 1. Strony i ich przedstawiciele mają obowiązek zawiadamiać sąd o każdej zmianie swojego zamieszkania, adresu do doręczeń lub siedziby.

§ 2. W razie zaniedbania tego obowiązku pismo pozostawia się w aktach sprawy ze skutkiem doręczenia, chyba że nowy adres jest sądowi znany. O powyższym obowiązku i skutkach jego niedopełnienia sąd powinien pouczyć stronę przy pierwszym doręczeniu.

§ 3. Przepisu § 2 nie stosuje się do doręczenia/skargi o wznowienie postępowania.

JAK WYGRAĆ SPÓR Z URZĘDEM

Czy mogę odwołać się do sądu?

Pytanie

Burmistrz wydał w mojej sprawie decyzję, z którą całkowicie się nie zgadzam. Jest krzywdząca dla mojej rodziny, niepoparta żadnymi konkretnymi argumentami. Podobnie zachowało się samorządowe kolegium odwoławcze. Chcę skierować sprawę do sądu administracyjnego. Czy mogę?

Odpowiedź

Tak. Może pan skierować skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Uprawnionym do wniesienia takiej skargi jest każdy, kto ma w tym interes prawny. Z pewnością będzie to pan, bowiem jest pan stroną w powyższej sprawie. Może to uczynić również prokurator, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz niekiedy organizacja społeczna. Niezwykle istotne jest, że skargę do sądu administracyjnego można wnieść tylko po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli oczywiście służyły one skarżącemu w postępowaniu przed właściwym w sprawie organem. W tym przypadku wyczerpane zostały środki zaskarżenia i bez wątpienia przysługuje prawo do wniesienia skargi. Należy pamiętać, że skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie, do sądu administracyjnego za pośrednictwem organu, którego działanie jest przedmiotem skargi.

Jak powinna wyglądać skarga do sądu?

Pytanie

Chcę złożyć skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Wiem, że pismo musi mieć jakieś obowiązkowe elementy. Co powinna zawierać taka skarga? Czy braki mogą spowodować odrzucenie skargi?

Odpowiedź

Tak. Może się zdarzyć, że pismo złożone do sądu administracyjnego pozostawione będzie bez rozpoznania. Jeżeli pismo strony, a taki status pan posiada, nie może otrzymać prawidłowego biegu wskutek niezachowania warunków formalnych, przewodniczący wzywa stronę o jego uzupełnienie lub poprawienie. Termin na wykonanie tych czynności wynosi siedem dni. W przypadku niedostosowania się do wezwania pismo pozostaje zazwyczaj bez rozpoznania. W przedmiocie pozostawienia pisma bez rozpoznania przewodniczący wydaje zarządzenie, na które nie przysługuje zażalenie. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak ponownie wnieść do sądu skargę, tym razem warto jednak uzupełnić braki. Każde pismo strony wnoszone do sądu powinno zawierać oznaczenie sądu, do którego jest skierowane, imię i nazwisko lub nazwę stron oraz ich przedstawicieli ustawowych i pełnomocników, jeżeli tacy występują. Ponadto należy oznaczyć pismo, np. Skarga, zamieścić w piśmie wniosek lub oświadczenie, podpisać się. W zależności, kto pismo składa, podpis winna umieścić strona, jej przedstawiciel ustawowy lub pełnomocnik. Jeżeli zamiarem składającego pismo jest dołączenie załączników, należy je w piśmie wyraźnie wymienić. Poza wymienionymi elementami skarga powinna również zawierać wskazanie zaskarżonej decyzji, postanowienia, innego aktu lub czynności, oznaczenie organu, którego działania lub bezczynności skarga dotyczy, oraz określenie naruszenia prawa lub interesu prawnego.

Czy wniosek o wydanie decyzji opartej na uznaniu trzeba szczególnie uzasadnić?

Pytanie

Zamierzam złożyć wniosek o umorzenie mi zaległego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Nie mam pieniędzy, aby go opłacać, nie mam też pracy. Czy muszę to jakoś szczególnie uzasadnić?

Odpowiedź

Tak. Taki wniosek powinien być dobrze uzasadniony. Należy w nim wykazać wszystkie okoliczności, które pośrednio i bezpośrednio wskazują, że nie można, z powodu braku środków finansowych, opłacać abonamentu. Powinno to być bardzo szczegółowo opisane. Argumenty podniesione we wniosku najlepiej poprzeć stosownymi dokumentami, które wskazywałyby, że sytuacja finansowa nie pozwala uiszczać tych należności. Należy również pamiętać, że przepisy regulujące opłatę abonamentową mogą określać szczegółowe wymagania niezbędne dla umorzenia zaległego abonamentu. Należy więc zapoznać się z tymi regulacjami. Informacje w tym zakresie można uzyskać w każdej placówce Poczty Polskiej. Tam również można złożyć wniosek o umorzenie.

Czy przed sądem może reprezentować mnie syn?

Pytanie

Prawdopodobnie będę musiała odwołać się od decyzji wydanej przez wójta do sądu administracyjnego. Dotychczas działałam w swojej sprawie osobiście. Teraz jednak chciałabym, aby mnie reprezentował mój syn, ponieważ siedziba sądu oddalona jest kilkadziesiąt kilometrów od miejsca mojego zamieszkania. Czy jest to możliwe?

Odpowiedź

Tak. Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby syn reprezentował panią przed sądem administracyjnym. Zgodnie z zasadą jasno określoną w przepisach regulujących postępowanie przed sądami administracyjnymi, strony i ich organy lub przedstawiciele mogą działać przed sądem przez pełnomocnika. Pełnomocnikiem strony może być, poza adwokatem lub radcą prawnym, również inny skarżący lub uczestnik postępowania, a także rodzice strony, jej małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia. Tak więc pani syn, jako zstępny strony, ma prawo występować w sprawie jako pełnomocnik. Proszę pamiętać, iż pełnomocnik zobowiązany jest przy pierwszej czynności procesowej dołączyć do akt sprawy pełnomocnictwo z podpisem mocodawcy, czyli oryginał lub wierzytelny odpis pełnomocnictwa. Adwokat, radca prawny, doradca podatkowy oraz rzecznik patentowy mogą sami uwierzytelnić odpis udzielonego im pełnomocnictwa. Odpis pełnomocnictwa dla nieprofesjonalisty zawsze można uwierzytelnić u notariusza. Oczywiście, w toku sprawy, na posiedzeniu sądu, pełnomocnictwo może być udzielone także ustnie przez oświadczenie złożone przez stronę i wciągnięte do protokołu.

Na marginesie należy wskazać, iż pełnomocnikiem osoby prawnej lub przedsiębiorcy, w tym nieposiadającego osobowości prawnej, może być również pracownik tej jednostki albo jej organu nadrzędnego. Zasada ta dotyczy również państwowych i samorządowych jednostek organizacyjnych.

Czy mogę złożyć skargę?

Pytanie

Kilka dni temu usiłowałam uzyskać pewną informację w moim urzędzie. Pracownik działu informacji wszystko mi wyjaśnił, ale - jak się później okazało - wprowadził mnie w błąd. W efekcie byłam zmuszona ponieść koszty w wysokości ponad 60 zł, choć nie było takiej konieczności. Uważam, że takie działanie nie jest w porządku. Czy mogę złożyć w tej sytuacji skargę?

Odpowiedź

Tak. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby złożyła pani na ręce przełożonego tego pracownika stosowną skargę. W myśl obowiązujących przepisów, każdy obywatel, również obcego państwa, może złożyć petycję, wniosek lub skargę w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą, do organów władz publicznych oraz do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Prawo to gwarantuje Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej oraz stosowne przepisy kodeksu postępowania administracyjnego. Przełożony pracownika powinien załatwić skargę jak najszybciej, bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w ciągu miesiąca od jej wpłynięcia, a następnie zawiadomić panią o sposobie załatwienia sprawy. Jeżeli we wskazanym czasie nie uzyska pani odpowiedzi, skargę należy ponowić.

Czy skarga musi mieć formę pisemną?

Pytanie

Chciałem złożyć w urzędzie mojej dzielnicy skargę na niezgodne z prawem działanie naczelnika jednego z wydziałów. W urzędzie usłyszałem, że nie można tego zrobić ustnie, trzeba napisać odpowiednie pismo. Poza tym urzędniczka stwierdziła, że jako osoba, której sprawa bezpośrednio nie dotyczy, nie muszę składać skargi, bo i tak zostanie odrzucona. Czy to prawda?

Odpowiedź

Nie. Informacje, które uzyskał pan w urzędzie dzielnicy, delikatnie mówiąc, mijają się z prawdą. Takie zachowanie urzędnika jest niedopuszczalne i nigdy nie powinno mieć miejsca. Po pierwsze, skargę można wnieść w niemal każdej formie. Oczywiście najlepiej jest uczynić to pisemnie, ale nie jest to konieczne. Równie dobrze można zrobić to ustnie do protokołu i żaden urzędnik nie ma prawa panu tego odmówić. Fundamentalną zasadą jest, że każdy ma prawo złożyć skargę, a obowiązkiem urzędu jest zadośćuczynić temu prawu i przyjąć ją niezależnie od jej formy i treści. Co więcej, urzędnik musi ustosunkować się do złożonej skargi i przedstawić swoje stanowisko skarżącemu. Po drugie, każdy może złożyć skargę choćby w interesie publicznym, które jako pojęcie z gruntu niedookreślone musi być traktowane szeroko i interpretowane w kontekście konkretnej indywidualnej sprawy. Poza tym jest rzeczą oczywistą, że pracownik urzędu, który nie zapoznał się jeszcze ze skargą, nie powinien arbitralnie rozstrzygać o fakcie uprawnienia do jej wniesienia lub jego braku. Nawet jeżeli taka sytuacja miałaby miejsce, urząd ma obowiązek ustosunkować się do skargi i zawiadomić o tym skarżącego.

Czy muszę ustalić osobę odpowiedzialną?

Pytanie

Obok naszej nieruchomości prowadzone są od pewnego czasu prace związane z naprawą wodociągu oraz modernizacją dróg. Firma, która wykonuje te roboty, wyrządziła przy tej okazji różne szkody, m.in. zniszczyła chodniki, trawniki i latarnie. Chciałem złożyć w tej sprawie skargę, ale nie wiem, do kogo. Czy muszę ustalić winowajcę?

Odpowiedź

Nie. Nie ma takiego obowiązku. Wystarczy, że skieruje pan stosowne pismo lub ustnie poinformuje o incydentach właściwy dla miejsca zamieszkania urząd miasta lub gminy. Co prawda z przepisów k.p.a. jasno wynika, że skargi winno się składać na ręce organów właściwych do ich rozpatrzenia, ale jeśli okaże się, że organ, do którego skarga wpłynęła, jest niewłaściwy, to powinien niezwłocznie, nie później niż w ciągu 7 dni, przekazać ją do właściwego organu, zawiadamiając o tym pana lub po prostu wskazać odpowiedni organ. Wtedy skargę należy skierować do tego ustalonego podmiotu.

Czy organ może zawiesić na rok wydanie decyzji o warunkach zabudowy?

Pytanie

Zamierzamy z żoną w niedalekiej przyszłości rozpocząć budowę domu jednorodzinnego na peryferiach Warszawy. W urzędzie gminy dowiedzieliśmy się, że nasza działka nie jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego i w związku z tym powinniśmy wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy. Czy to prawda, że wójt może wstrzymać wydanie takiej decyzji, jeśli w tej chwili trwają prace nad planem miejscowym?

Odpowiedź

Tak. To prawda. Wójt może w takiej sytuacji wstrzymać się z wydaniem decyzji o warunkach zabudowy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, postępowanie administracyjne w sprawie ustalenia warunków zabudowy można zawiesić na czas nie dłuższy niż 12 miesięcy od dnia złożenia wniosku o ustalenie warunków zabudowy. Jednakże wójt, burmistrz lub prezydent miasta jest zobowiązany podjąć zawieszone postępowanie i wydać decyzję w sprawie ustalenia warunków zabudowy, jeśli w ciągu dwóch miesięcy od dnia zawieszenia postępowania rada gminy nie podjęła uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu miejscowego albo w okresie zawieszenia postępowania nie uchwalono miejscowego planu lub jego zmiany. Przyjmując, że uzyskana przez państwa informacja o „trwających pracach nad planem miejscowym” oznacza, iż przed złożeniem wniosku o wydanie takiej decyzji została podjęta uchwała o przystąpieniu do sporządzania planu miejscowego, działanie wójta jest zgodne z prawem i może on w takiej sytuacji zawiesić postępowanie w państwa sprawie nawet na 12 miesięcy.

Czy jest kara za przekroczenie terminu?

Pytanie

Prawie dwa miesiące temu złożyłem wniosek wraz ze wszystkimi załącznikami o udzielenie mi pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego. Wiem, że starosta ma 65 dni na podjęcie decyzji. Czy za przekroczenie terminu grozi jakaś sankcja?

Odpowiedź

Tak. Za przekroczenie terminu 65 dni przewidziana jest sankcja karna.

W myśl obowiązujących przepisów, starosta powinien rozpatrzyć wniosek o pozwolenie na budowę w terminach przewidzianych przepisami kodeksu postępowania administracyjnego, tj. w 30 lub 60 dni, jeżeli sprawa ma charakter skomplikowany. Z kolei prawo budowlane wprowadza tu wyjątek od powyższej zasady i przedłuża czas na wydanie decyzji do 65 dni. Jednak w przypadkach, gdy starosta nie wyda decyzji w sprawie pozwolenia na budowę w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku o wydanie takiej decyzji, organ wyższego stopnia, czyli wojewoda, wymierza staroście w drodze postanowienia karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki. Nałożoną karę należy uiścić w terminie 14 dni, licząc od dnia doręczenia postanowienia w przedmiocie jej nałożenia.

Do kogo się odwołać?

Pytanie

Chcę wystąpić z wnioskiem o udzielenie mi zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie usuwania nieczystości stałych i płynnych. Co mam zrobić, gdy spotkam się z odmową wydania takiego zezwolenia i czy można się od tego gdzieś odwołać?

Odpowiedź

Tak. Od odmowy wydania takiego zezwolenia można się odwołać. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, prowadzenie przez przedsiębiorców działalności w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości oraz opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych wymaga udzielenia stosownego zezwolenia. Zezwolenie udzielane jest w formie decyzji administracyjnej przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta właściwego ze względu na miejsce świadczenia usług komunalnych. Przedsiębiorca, który zamierza prowadzić taką działalność, musi posiadać środki techniczne odpowiednie do zakresu planowanej działalności. Wymagania te są zawsze precyzyjnie określane przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta i podawane do publicznej wiadomości wszystkim zainteresowanym.

W przypadku odmowy wydania zezwolenia, osoba zainteresowana, czyli zazwyczaj wnioskodawca, może się odwołać, tj. zaskarżyć decyzję do organu wyższej instancji. Sposób zaskarżenia oraz terminy, w jakich należy to uczynić, powinny być zawsze wskazane w doręczonej decyzji administracyjnej.

Czy muszę płacić kaucję?

Pytanie

Wniosłem skargę do sądu administracyjnego na decyzję o pozwoleniu na budowę zakładu produkcyjnego. Ta inwestycja, której jestem sąsiadem, zlokalizowana jest bardzo blisko - kilkaset metrów od granicy mojej działki. Wstrzymanie tej decyzji uzależniono jednak od złożenia przeze mnie kaucji pieniężnej. Uważam, że jest to działanie mające na celu utrudnienie wniesienia mojego odwołania. Czy jest to zgodne z prawem?

Odpowiedź

Tak. W myśl obowiązujących przepisów, regulujących prawo budowlane, w przypadku wniesienia skargi do sądu administracyjnego na decyzję o pozwoleniu na budowę, wstrzymanie wykonania tej decyzji na wniosek skarżącego sąd może uzależnić od złożenia przez skarżącego kaucji na zabezpieczenie roszczeń inwestora z powodu wstrzymania wykonania decyzji. Oczywiście, w przypadku uznania skargi za słuszną w całości lub w części, kaucja podlega zwrotowi. Natomiast w sytuacji oddalenia skargi kaucję przeznacza się na zaspokojenie roszczeń inwestora. W sprawach kaucji stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego o zabezpieczeniu roszczeń.



Wyszukiwarka