STAROŻYTNOŚĆ, Szkoła -Sciągi


STAROŻYTNOŚĆ

Historia jest magistra vitae, mawiali Rzymianie. Historia jest nauczycielką życia. Jeśli nawet bywa złą nauczycielką - a popełniane przez ludzi te same błędy są na to dowodem - to warto historię dobrze znać. Nawet po to, by błędów tych uniknąć. Aforyzm Cycerona - nie znać historii, to być zawsze dzieckiem - nadal tchnie prawdą. Niewiele bowiem zrozumiemy z otaczającego nas świata, jeśli nie poznamy naszych korzeni.

POCZĄTKI CZŁOWIEKA

Historia jest głównie związana z dziejami ludzi. Antropogeneza, badająca powstanie człowieka, wyróżnia obecnie następujących naszych przodków:

  1. Australopitek (pojawił się 4 mln lat temu w Afryce).

  2. Homo habilis (człowiek uzdolniony, sprzed 2 mln lat, Afryka).

  3. Homo erectus (człowiek wyprostowany, nazywany do niedawna pitekantropem, sprzed 1 mln lat).

  4. Homo sapiens neandertalensis (człowiek rozumny neandertalski, pojawił się ok. 200 tys. lat temu, a jego mózg osiągał ok. 1370 cm2).

  5. Homo sapiens sapiens (człowiek rozumny właściwy, nasz bezpośredni przodek pojawił się ok. 40 tys. lat temu z dużym mózgiem - ok. 1490 cm2).

Dotąd właściwie nie wiadomo do końca, w jaki sposób powstał gatunek ludzki. Wiadomo jednak, ze cechowały go zachowania społeczne, a u neandertalczyków uczeni stwierdzili elementy wierzeń i dbałość o zmarłych (pochówki).

Rozprzestrzenianie się praludzi miało związek z klimatem. Obecne badania wskazują, ze nasz bezpośredni przodek zaludnił 30 tysięcy lat temu nie skute lodem obszary, w tym obu Ameryk i Australii. Pozostawił po sobie przedmioty nie związane bezpośrednio z koniecznością przeżycia: malowidła, ryty, rzeźby, czyli dzieła sztuki związane z kulturą duchową.

Wraz z końcem epoki kamienia ukształtowała się ostatecznie gospodarka wytwórcza, charakteryzująca się przewagą hodowli nad myślistwem oraz rolnictwa nad zbieractwem. Ten ważny proces przemian nazywamy rewolucją neolityczną. Ludzie, ucząc się rolnictwa i hodowli, stali się niezależni od wyników polowania. Wzrosły też zapasy żywności, liczebność gromad; pojawiła się konieczność ochrony przed grabieżcami. Jesteśmy dziećmi rewolucji neolitycznej, gdyż na gospodarce wytwórczej - rolnictwie i hodowli - opiera się nadal byt człowieka.

Pierwsze znane nam cywilizacje starożytnego świata narodziły sie dzięki sprzyjającym warunkom naturalnym (gleby aluwialne, ciepło, woda), w dolinach wielkich rzek.

Rzeki bywały nie tylko dobrodziejstwem. Trzeba je było ujarzmiać, tworzyć system nawadniania i odwadniania, czyli sieć irygacyjną. To wymagało zbiorowego wysiłku, zarządzania pracującą ludnością, tworzenia się hierarchii (układu) zarządzających i zarządzanych - państwa. Aby móc sprawnie państwem rządzić, potrzebne było pismo: daniny płacone przez poddanych mogły być odtąd skrupulatnie zapisane, podobnie jak np. zapasy żywności w magazynach. Ośrodkiem sprawowania władzy stawały się miasta. Tutaj wyrastały budowle, świątynie związane z wierzeniami, tutaj skupiali się rzemieślnicy i kupcy. Nieodłączną cechą państw stało się prowadzenie grabieżczych wojen, czemu sprzyjało upowszechnienie się wytopu żelaza (ok. VIII - VII wiek p.n.e.).

Cywilizacje starożytnego Wschodu

MEZOPOTAMIA

Jeszcze do niedawna badania wskazywały, że historia „zaczyna się” w Egipcie. Tymczasem najstarsza znana nam cywilizacja rozwinęła się w Mezopotamii, nad Zatoką Perską, u ujścia wielkich rzek, Tygrysu i Eufratu.

Powstało tam niewielkie obszarem, lecz potężne kulturą państwo Sumerów. Niewiele dotąd wiemy o pochodzeniu Sumerów, Cywilizacja, nie tylko starożytna, dużo im jednak zawdzięcza: pismo klinowe, technikę uprawy roli, kulturę duchową (sztukę, literaturę, architekturę, wierzenia). Wystarczy, jeśli zapamiętacie, iż Sumerom zawdzięczamy upowszechnienie się koła, wozu, koła garncarskiego, architektury piramidalnych świątyń, pojęcie grzechu i życia pozagrobowego (wiele elementów wierzeń sumeryjskich przeniknęło do religii starożytnego Wschodu oraz greckiej i rzymskiej).

W XVIII w. p.n.e. ważną rolę w Mezopotamii odgrywał Babilon, jednoczący ziemie nad Eufratem i Tygrysem. Do świadomości potocznej Babilon przeniknął jako symbol zła (wpływ Biblii); tymczasem w państwie babilońskim rozwinęła się astronomia, medycyna, matematyka, metody obliczania czasu. Z Babilonem związany jest też pierwszy w historii, znany nam, zbiór praw. Od imienia władcy nazwany został Kodeksem Hammurabiego (XVII w. p.n.e.). Prawa tam zawarte były surowe; określamy je jako kary talionu, równej odpłaty („oko za oko, ząb za ząb”). Kodeks Hammurabiego utrwalał też podział społeczny na bogatych obywateli, biednych wolnych obywateli i niewolników, mających różne prawa.

EGIPT

Historia starożytnego Egiptu jest ściśle związana z Nilem. Wylewy tej potężnej rzeki decydowały o zbiorach lub głodzie Egipcjan, gdyż rozlany Nil pozostawiał warstwę żyznego mułu. Aby wylewy sięgały jak najdalej w głąb doliny, którą płynęła rzeka, potrzebna była praca masy ludzi (kanały, groble, tamy, zbiorniki). Do zorganizowania tych gigantycznych prac irygacyjnych konieczna była nie tylko odpowiednia struktura władzy, ale i duża wiedza, w tym umiejętność szybkiego przekazywania informacji o wylewach wzdłuż ogromnego przecież (na północy szerokość rzeki dochodziła do 20 km).

Egipt starożytny powstał w wyniku zjednoczenia się dwóch państw - Górnego i Dolnego Egiptu. Wykształcił się tam typ rządów zwany despotyzmem. Wszystko teoretycznie zależało od władcy - faraona. Nie ograniczało go żadne prawo (sam mógł być źródłem prawa) ani zbiorowość społeczna. Faraonom oddawano cześć boską, uważając ich za istoty nadziemskie.

Struktura społeczna

Warstwa urzędników spełniała swą władzę w imieniu faraona: organizowała nie tylko prace irygacyjne, ale niemal wszystko, co miało związek z gospodarką kraju (wielkość i rodzaje upraw, handel zagraniczny, prace budowlane, wydobywcze). Istotną rolę odgrywali pisarze, gdyż wyżsi urzędnicy niekoniecznie musieli umieć czytać i pisać.

Do organizowania kultu wokół posągów bóstw i świątyń faraonowi potrzebni byli kapłani. Warstwa ta wyróżniała się określoną wiedzą i przestrzeganiem rytuału (np. obrzezanie, golenie bród i brwi). Faraonowie, przedkładając kult bóstw nad własną pozycję, nadawali kapłanom ziemie i inne dobra, co uczyniło niektóre świątynie potęgami gospodarczymi, zagrażającymi wszechwładzy panujących.

Chłopi byli najliczniejszą warstwą. Teoretycznie cała ziemia należała do faraonów. W rzeczywistości znaczne obszary znajdowały się w rękach bogów (a więc świątyń i przypisanych do nich kapłanów), urzędników i ich rodzin. Pracujący na tych ziemiach chłopi musieli oddawać część plonów bezpośrednio posiadaczowi, a nie faraonowi. Oczywiście, na obszarach należących do faraona część zbiorów była oddawana władcy. Chłopi stanowili też siłę roboczą w wielkich pracach publicznych, m.in. podczas wznoszenia piramid, budzących dotąd nasz podziw.

Niewolnicy znajdowali się na dole społecznej drabiny. Było ich jednak niewielu w Egipcie; główny ciężar uprawy ziemi spoczywał ma chłopach - ludziach teoretycznie wolnych. Niewolnicy raczej spełniali funkcję służby w zamożnych domach.

Kultura i religia

Egipcjanie stworzyli własny system pisma. Najstarszą formą, używaną najczęściej do pisania na kamieniu, były hieroglify. Potem wykształciła się uproszczona forma hieroglifów, pismo hieratyczne, a w VIII w p.n.e. - pismo demotyczne, do pisania trzcinką na arkuszach papirusu. Powstawała różnorodna literatura. Egipcjanie stworzyli też kalendarz słoneczny, dzieląc rok na 365 dni, rozwinęli geometrię i medycynę.

Ta ostatnia nauka ma silny związek z religią Egipcjan. Wierzyli oni bowiem w życie pozagrobowe, ale życia tego nie umieli wyobrazić sobie bez cielesnej powłoki. Dlatego dokonali wielkiego postępu w mumifikacji zwłok, by zapobiec ich rozkładowi. Portrety zmarłych i malowidła rzeczy codziennego użytku, umieszczane na ścianach grobowców, również miały przedłużać trwanie w zaświatach. W najstarszym okresie istnienia starożytnego Egiptu faraonowie chronili swe doczesne kształty w piramidach, zbudowanych z bloków kamiennych (tego surowca Egipcjanie mieli pod dostatkiem). Piramidy są dotąd, obok wspaniałych gigantycznych rzeźb (np. sfinksa symbolizującego władzę królewską), najbardziej widocznym świadectwem kultury duchowej i materialnej starożytnego Egiptu. I źródłem wielu paranaukowych spekulacji co do udziału cywilizacji pozaziemskich w budowie wyniosłych grobowców, których wznoszenie na pustyni zdawało przerastać ówczesne możliwości techniczne Egipcjan.

Jednakże nawet najbardziej okazałe piramidy nie mogły zapewnić Egipcjaninowi życia wiecznego. Swej niewinności musiał zmarły dowieść przed bogiem zaświatów, Ozyrysem. Ten element wiary odciśnie się bardzo mocno na chrześcijaństwie i islamie.

Zwróćmy jednak uwagę, że nie bóg świata zmarłych, Ozyrys, był, pierwszym w hierarchii wierzeń egipskich. Najważniejszym był Re, bóg tarczy słonecznej, który później stopił się z lokalnym bóstwem, Amonem z Teb, w Amona-Re. Bogów Egipcjanie przedstawiali w charakterystyczny sposób w postaci lub z głowami zwierząt. Wierzono bowiem, że bogowie mają swoje święte zwierzęta (np. byk Apis był świętym zwierzęciem boga Ptah z Memfis, jednej ze stolic Egiptu).

INDIE

Najstarsza znana nam cywilizacja subkontynentu indyjskiego. narodziła się w dolinie Indusu (obecnie Pakistan) w II poł. III tysiąclecia. Odkryte przez archeologów miasta, sztuka, rzemiosło stały na najwyższym poziomie; niestety, dotąd nie odczytano pisma „cywilizacji Mohendżo Daro”.

Prawdopodobnie w poł. II tysiąclecia Indie zostały stopniowo opanowane przez wojowniczych Ariów - plemiona pochodzenia indoeuropejskiego, przybyłe prawdopodobnie ze wschodniej Europy. Ariowie (czyli panowie, szlachetni) odznaczali się białym kolorem skóry i gardzili ciemnoskórymi Indusami. Wyrazem tego był podział Ariów na warny (grupy): bramini (kapłani), kszatrijowie (rycerze) i wajśjowie (wolni obywatele). Tym trzem grupom Ariów mieli służyć ciemnoskórzy siudrowie.

Z biegiem stuleci podział postępował. Utworzyły się kasty, jeszcze mniejsze, zamknięte grupy, zapewniające ich członkom ochronę i pomoc. Przejście z kasty do kasty było nieomal niemożliwe. Na dnie społeczeństwa znaleźli się paria (niedotykalni), skąd pochodzi polskie słowo pariasi. Byli to ludzie poza jakakolwiek kastą.

System kastowy, którego elementy przetrwały do dzisiaj w Indiach, nie przyczynił się do rozwoju społecznego na olbrzymim półwyspie. Przynależność do kast dawała jednak ludziom poczucie bezpieczeństwa i „świata zorganizowanego”. Może w tym należy upatrywać przyczyn trwałości tego systemu?

Wierzenia religijne

Głównym źródłem poznania kultury i religii Ariów są Wedy, odpowiednik Biblii. W religii Ariów występowało wprawdzie mnóstwo bóstw, ale Kosmos przenikać miała wszechogarniająca siła Rte. Wielką rolę w wierzeniach odgrywało składanie ofiar, gdyż Ariowie sądzili, że Stwórca złożył z siebie ofiarę, z której wyłonił się właśnie Kosmos. W wedyzmie widać elementy monoteizmu, wiary w jednego Boga.

Z biegiem lat istotną funkcję podczas rytualnych czynności składania ofiar zaczęli pełnić bramini (kapłani). Stad nazwa religii - braminizm. Cechą charakterystyczną braminizmu była wiara w reinkarnację - wędrówkę dusz. Postępowanie zgodne z normami społecznymi otwierało po śmierci perspektywę przejścia do wyższej kasty. Bramini, stojący na straży skomplikowanego kultu, stali się hegemonami (przewodzącymi) w życiu Indii.

Pozycja braminów wywoływała niechęć, co doprowadziło do powstania dwóch systemów religijnych - dżinizmu i buddyzmu. Ten ostatni stał się wielką religią o znaczeniu światowym, dotąd jednoczącą setki milionów wyznawców. Nauka Buddy, syna królewskiego, żyjącego na przełomie VI i V w. p.n.e., nakazywała prowadzenie wysoce moralnego i cnotliwego życia, uwolnionego od pragnień w drodze do nirwany (tj. zupełnego spokoju, wygaśnięcia). Szczególną rolę Budda przypisywał samodoskonaleniu duchowemu.

Ale braminizm w Indiach zdołał odzyskać wyznawców. Wchłaniając wiele elementów drawidyjskich (Drawidowie - przedaryjscy mieszkańcy Indii), przekształcił się w hinduizm z kultem głównych bogów Wisznu i Sziwy. Obecnie dominuje w Indiach niemal niepodzielnie.

CHINY

Również w Chinach pierwsze cywilizacje rozwinęły się nad wielkimi rzekami - Huang-ho i (później) Jangcy. Cechą charakterystyczną materialnej kultury chińskiej była skłonność do innowacji technicznych. To Chińczycy pierwsi opanowali kunszt odlewania żelaza (VI-V w. p.n.e.), wypalania porcelany, wytwarzania budzących podziw tkanin jedwabnych (przez wieki hodowla jedwabnika była jedną z największych tajemnic chińskich).

Cesarstwo chińskie powstało w wyniku zjednoczenia w III w. p.n.e. Cesarze, których uważano za „synów niebios”, dla ochrony państwa rozpoczęli budowę słynnego Wielkiego Muru. Prace prowadzono blisko dwa tysiące lat, do XVI w.: mur liczy ponad 5000 km.

Kultura

Charakterystyczną cechą chińskiego pisma jest wielka liczba znaków; Chińczyk z podstawowym wykształceniem musi ich znać kilka tysięcy. Jeszcze przed początkiem naszej ery Chińczycy umieli wyrabiać papier, a na 700 lat przed Gutenbergiem wynaleźli druk.

W życiu Chin przez wiele wieków ważną rolę odgrywały nauki Konfucjusza, myśliciela działającego w tym samym okresie co Budda. Na przekór wojnom i tyranii władców Konfucjusz wierzył w dobroć człowieka i możliwość harmonijnego kierowania własnym życiem, poddania się rozumnej woli panującego i jego urzędników. Przestrzeganie ustalonych tradycją zasad humanitaryzmu, sprawiedliwości i etykiety (odpowiednie gesty, ceremonialność) - tworzyło etykę konfucjańską. Równolegle rozwijał się taoizm: każdy ma w życiu swoją drogę, tao, należy jednak iść w zgodzie z porządkiem natury. Poglądy konfucjańskie ukształtowały nie tylko ogromną społeczność chińską, ale również Japonię, Koreę i Indochiny.

IZRAEL

O historii „narodu wybranego”, żydowskiego, dowiadujemy się z Biblii, która jest również wiarygodnym źródłem historycznym.

Gdzieś w połowie II tysiąclecia p.n.e. wzdłuż Mezopotamii i Syrii wędrowały grupy pasterzy semickich. Była to, znana nam ze starego Testamentu, epoka patriarchów. Część Żydów zawędrowała aż do Egiptu. Nawykli do swobody koczownicy z trudnością znosili ciężary nałożone przez Egipskich urzędników faraona. Pod koniec XIII w. p.n.e. z egipskiego „domu niewoli” Mojżesz wyprowadził Żydów do Palestyny.

Po podboju Palestyny ok. 1020 r. p.n.e. dwanaście (?) plemion żydowskich stworzyło państwo. Król Dawid pobił ostatecznie Filistynów i ustanowił stolicę w Jerozolimie. Państwo Dawida nie ostało się długo. Po śmierci jego syna Salomona rozpadło się na mniejsze państewka, a w 587 r. p.n.e. elita żydowska dostała się do „niewoli babilońskiej”. Odcisnęło się to mocno na świadomości Żydów, ale też zespoliło ich.

Religia Żydów

była wiarą monoteistyczną - w jednego stwórcę świata i ludzi - Jahwe. Bóg wybrał sobie Izrael spośród innych ludów i zawarł z nim przymierze, czego wyrazem jest obrzezanie mężczyzn. Jahwe dal też ludowi Izraela zbiór praw - Dziesięć Przykazań - złożony w największej świętości Żydów: Arce Przymierza. Od czasów Dawida i Salomona Arka Przymierza spoczywa w Jerozolimie. Inną cechą charakterystyczną religii Izraelitów była wiara w proroków słyszących głos boży oraz w zwycięskiego władcę - zbawiciela, Mesjasza (czyli „pomazańca”). Miął on uwolnić Izrael od klęsk i upokorzeń, których rzeczywiście Żydom nie szczędziła historia, i przywrócić świetność czasów Dawida i Salomona. Warunkiem jednak pojawienia się króla-zbawiciela miała być pokuta ludu żydowskiego za grzechy i pilne przestrzeganie rytuałów (np. zakaz jedzenia wieprzowiny).

Wiara w jednego Boga (monoteizm) wyróżniała religię żydowską na tle politeizmu, tj. wiary w wiele bóstw.

PERSJA

Persowie, lud indoeuropejski, stworzyli ogromne państwo od Morza Śródziemnego po Indie. Stało się tak w VI w. p.n.e., gdy władcą Persów był Cyrus. Kolebką państwa był Iran. Za panowania „króla królów” Dariusza wprowadzono niecodzienną wówczas zasadę rządzenia. Otóż elit politycznych i ludności krajów podbijanych nie wycinano, a raczej zachęcano do współpracy. Na czele podbitych państw Dariusz osadzał satrapów. Aby nie mieli oni zbyt dużej władzy, miejscowym garnizonem dowodził mianowany przez monarchę komendant. Urzędnicy „króla królów” byli ponadto kontrolowani przez inspektorów zwanych „oczami i uszami królewskimi”. Wszystko to zapewniało sprawne zarządzanie olbrzymim imperium przez 200 lat.

W Iranie zrodził się też interesujący system religijny proroka Zaratustry (grec. Zoroaster), zwany dualistycznym. Świat to walka dwóch Bogów - dobrego Ahuramazdy i złego Arymana. Dobry Bóg zwycięży - ale człowiek powinien pomagać w tej nieustannej walce właściwą postawą moralną. Jeśli tego nie uczyni - po śmierci spadnie w czeluść bezmierną i cuchnącą.

Wpływ dualizmu na uformowanie się religii żydowskiej, chrześcijańskiej i islamskiej był ogromny. Wystarczy sobie przypomnieć koncepcje Szatana i piekła oraz manicheizm.

Cywilizacja antyczna

GRECJA

Plemiona greckie przybyły na południową część Półwyspu Bałkańskiego i wyspy Morza Egejskiego znad Dunaju, w początkach II tysiąclecia.

Zastały tam niekorzystne - w porównaniu z „cywilizacjami wielkich rzek” - warunki rozwoju. Górzyste ziemie nie mogły dawać takich plonów jak np. w Mezopotamii. „Grecję wychowała bieda”, twierdził grecki historyk Herodot. Hodowano pszenicę, jęczmień, winorośl, oliwki, figi, jabłka, gruszki. Lasy dość szybko Grecy wytrzebili, gdyż drewno potrzebne było do budowy statków. A mimo to właśnie Grecy stworzyli najwspanialszą bodaj cywilizację starożytną, której dotąd jesteśmy dziećmi.

Kultura kreteńska

Zajmując wyspy Morza Egejskiego Grecy natrafili na Krecie na rozwinięte, stojące od nich wyżej, państwo rządzone przez władcę ze wspaniałego pałacu w Knossos (cywilizacja minojska od imienia mitycznego króla Minosa). Cywilizacja ta rozkwitała na przełomie III i II tysiąclecia p.n.e. To z krety bierze się labirynt, nić Ariadny, Dedal i Ikar, i inne mity (baśniowe podania), które ozdobią wkrótce kulturę helleńską. Grecy wprawdzie zajmą Kretę, ale przejmą niemal cały wielki dorobek kulturalny cywilizacji kreteńskiej.

Kulturę mykeńską

stworzyło na Peloponezie jedno z plemion greckich - Achajowie - już w XVI w. p.n.e. Trwała ona do XII w. p.n.e. Korzenie Iliady i Odysei sięgają tej właśnie epoki.

Wczesna cywilizacja grecka nie rozwijała się jednak bez katastrof: taką był najazd stojącego niżej kulturowo greckiego plemienia Dorów. Mimo znacznych zniszczeń w tzw. Ciemnym Okresie, przetrwała część dorobku kulturalnego, w tym język grecki. W pierwszym tysiącleciu p.n.e. Grecja zacznie wchodzić w okres tworzenia się polis (czyli państw-miast), względnego spokoju i kolonizacji wybrzeży Mórz Śródziemnego i Czarnego.

Oczywiście, warunki naturalne miały, jak w przypadku innych cywilizacji, istotny wpływ na formowanie się historii i kultury greckiej. Góry, dzielące półwysep na wiele części, nie sprzyjały wytworzeniu się jednego dużego państwa greckiego. Mimo to istniało wśród Greków poczucie jedności kulturowej, wynikającej ze wspólnoty języka i tradycji. Od Tessalii po Lakonię Grecy określali się Hellenami, a swój kraj nazywali Helladą. Dlatego mówimy o kulturze helleńskiej.

USTRÓJ GRECKICH POLIS

Państewka Greków były, jak na nasze wyobrażenia, małe. Rzadko przekraczały liczbę 100 tysięcy obywateli. Były to charakterystyczne dla kultury helleńskiej państwa-miasta, czyli polis.

Słowo to zrobi zawrotną karierę: od niego wywodzi się „polityka” i „policja”.

Mała liczebność państewek greckich miała na ogół swoje piękne strony. Wszyscy obywatele mogli uczestniczyć w życiu politycznym, religijnym, a przede wszystkim sprawować władzę w radzie wybranej przez zgromadzenie powszechne. Było to niesłychane novum w świecie boskich faraonów, perskich „królów królów” i ich satrapów.

Tak zrodziła się i przeniknęła do świadomości historycznej demokracja, czyli najogólniej biorąc władza ludu (wolnych obywateli).

Kształt ustroju greckich polis nie był rzeczą niezmienną. W klasie wolnych obywateli - chłopów i rzemieślników - wytworzyła się zamożniejsza grupa mianująca się arystokracją (aristoi, „najlepsi”).

Niekiedy w zgromadzeniu na rynku (agorze) to oni zdobywali przewagę i decydowali o rządzeniu państwem. W takim przypadku mówimy o rządach oligarchii.

Zdarzało się też, że skutkiem sporów w zgromadzeniu władza wpadała w ręce jednostek zwanych tyranami. Ten typ rządów - tyrania - nie utrzymywał się długo wobec zamiłowania Greków do publicznego życia politycznego, konieczności uzasadniania każdej decyzji przez rządzących, aktywności i pasji politycznych wolnych obywateli.

Polis greckie miały pewne wady:

KOLONIZACJA GRECKA

Przyczyny kolonizacji

  1. Karłowate gospodarstwa w Grecji, często na lichych ziemiach, nie mogły zapewnić godziwego utrzymania

  2. Półwysep Peloponeski był ubogi w surowce

W VII w. p.n.e. Grecy ruszyli więc na swych statkach, aby zakładać wokół Morza Śródziemnego i Czarnego liczne osady. Proces ten, zwany kolonizacją, trwał około 300 lat. Początkowo była to kolonizacja spontaniczna. Później zakładanie nowych osad organizowały określone miasta-państwa (polis), zwane metropoliami (od meter-matka). Grekom zawdzięcza powstanie Marsylia, Neapol, Odessa i wiele, wiele innych miast. Odległości między tymi miastami uzmysławiają nam, jak duży zasięg miała kolonizacja; jak przedsiębiorczymi i odważnymi byli Grecy.

Następstwa kolonizacji

dla rozwoju kultur, handlu, różnicowania społeczeństw były ogromne. Dla nas najbardziej interesującym objawem było powstanie alfabetycznego pisma greckiego, na który wpływ bez wątpienia miały miasta Bliskiego Wschodu - Syrii, Fenicji, Palestyny - oraz Egiptu i Babilonii. Wprowadzony przez Greków do Italii zmodyfikowany alfabet śluzy nam do dzisiaj.

SPARTA

powstała w początkach I tysiąclecia na Półwyspie Peloponeskim. Podboje Sparty na półwyspie wpłynęły na osobliwy kształt ustroju społecznego i politycznego:

Przekształcenie państwa w wielki obóz wojskowy izolowało Spartę od kultury innych polis i zakonserwowało na wieki stosunki społeczne i polityczne. Do kultury światowej Sparta nie wniosła niemal nic, jeśli nie liczyć „spartańskiego wychowania”, „spartańskich warunków życia”, męstwa i hartu, „lakonicznej wypowiedzi” oraz rady gerontów.

ATENY

leżą w Attyce; jako polis były trzykrotnie mniejsze od Sparty. Odegrały one jednak wspaniałą rolę w dziejach cywilizacji śródziemnomorskiej, do której i my należymy.

W VII w. p.n.e., aby ukrócić samowolę arystokracji, Drakon (choć sam należał do aristoi), otrzymał polecenie spisania i uregulowania istniejących praw. Przepisy pierwszego kodeksu ateńskiego przewidywały karę śmierci za niemal każde przestępstwo, nawet za kradzież owoców z ogrodu. Dlatego też dotąd surowe kary określamy drakońskimi. W rzeczywistości kodeks przetrwał jedynie ok. ćwierci wieku.

Nowy zbiór praw związany był z reformami Solona, który:

Reformy Solona w 594 r. p.n.e. oznaczały wprowadzenie w Atenach rządów oligarchii. Po przeprowadzeniu kluczowych zmian ustrojowych i społecznych Solon, człowiek głębokiej wiedzy, wybitny poeta, potomek królów, złożył władzę i wyjechał na 10 lat z Aten.

Jednakże jego reformy, wprowadzające rządy oligarchii arystokratycznej, nie zadowoliły ludu ateńskiego. Dochodziło do zamieszek, co umożliwiło obejmowanie władzy przez ambitniejsze jednostki, zwane tyranami. Pierwszym tyranem, który w 560 r. p.n.e. przechwycił władzę, był bogaty właściciel kopalni złota, Pizystrat. Dopiero po ok. 50 latach rządów jednostek, w 508 i 507 r. p.n.e. Klejstenes przeprowadził gruntowne reformy. W ich wyniki najważniejszą rolę w ateńskim polis zaczął odgrywać nie arystokratyczny Areopag, lecz powszechne zgromadzenie obywateli i powołana przez to zgromadzenie - Rada Pięciuset.

Tak narodziła się demokracja ateńska, władza wolnych obywateli - fenomen ówczesnego świata i przykład dla innych greckich polis.

WOJNY Z PERSJĄ I WOJNA PELOPONESKA

Przyczyny

Rosnąca potęga państwa perskiego zderzyła się w Azji Mniejszej z żywą działalnością gospodarczą i handlową greckich kolonistów. Persowie nie tylko pobierali daniny, ale i ingerowali w sprawy wewnętrzne miast greckich w Azji Mniejszej. Przeciw Persom wybuchło powstanie jońskie, na czele którego stal Milet. Pomoc 20 statków ateńskich dla powstańców wpłynęła na decyzję perskiego „króla królów” Dariusza I - podbicia całej Grecji.

Jednakże to właśnie armia perska, lądująca w Attyce pod Maratonem w 490 r. p.n.e. została pobita przez wojska ateńskiego stratega Miltiadesa. Mimo znacznej liczbowej przewagi Persów i nieprzybycia na czas Spartan, o zwycięstwie Miltiadesa zadecydowało ustawienie Ateńczyków w falangę i manewr oskrzydlający.

W 10 lat później następca Dariusza, Kserkses, powiódł lądem i morzem około 300 tysięcy wojowników i tysiąc statków. Naprzeciw stanął sojusz części polis greckich na czele z Atenami i Spartą.

Hellenowie usiłowali zatrzymać Persów w wielce dogodnym miejscu - ciasnym Wąwozie Termopilskim (480 r. p.n.e.). Na skutek zdrady Persowie częścią sił obeszli stanowiska Hellenów. Wtedy król Spartan Leonidas nakazał odwrót siedmiotysięcznej armii, a sam pozostał, usiłując powstrzymać uderzenie Persów ledwie 300 Spartanami. Oczywiście, walka była beznadziejna, ale nie bezsensowna, jakby się wydawać mogło. Bohaterstwo Spartan, którzy wyginęli do ostatniego żołnierza, opóźniło bowiem marsz Persów i pozwoliło wycofać się flocie greckiej walczącej niedaleko, pod Artemizjon.

Potężna armia perska wlała się do Grecji Środkowej. Dysproporcja sił była olbrzymia, klęska wydawała się pewna. Jednakże archont ateński Temistokles zdołał podstępem zwabić flotę perską do ciasnej zatoki Kolo Salaminy. Bitwa skończyła się klęską wpadających na siebie okrętów perskich, a sam Kserkses z urwistego zbocza mógł obejrzeć niechlubny koniec olbrzymiej floty.

W następnym roku - 479 p.n.e. - Sparta zdecydowała się w końcu wysłać swe wojska poza ojczysty Peloponez. Doszło do największej bitwy owych czasów. Pod Platejami sojusz helleński rozbił lądową armię perską, a po bitwie morskiej pod Mykale (Azja Mniejsza) również flota perska przestała na pewien czas istnieć. Walki trwały jeszcze kilkadziesiąt lat. W końcu Persja zobowiązała się trzymać swą armię z dala od wybrzeży Azji Mniejszej i polis greckich.

Wojny z Persami przyniosły olbrzymi wzrost znaczenia Aten. Dzięki polityce Temistoklesa . dysponowały one największą flotą i stały na czele utworzonego pod swoją hegemonią (przewodem) związku morskiego. Próby wyłamania się z sojuszu ateńskiego, mającego wspólne władze i skarb, były dotąd brutalnie tłumione przez Ateńczyków.

Wzrost potęgi morskiej i handlowej demokratycznych Aten nie był obojętny dla innej potęgi greckiej - rolniczej, oligarchicznej Sparty, której armię uważano za niezwyciężoną. Źle to rokowało przyszłym stosunkom.

Wojna między Spartą a Atenami, zwana peloponeską, wybuchła w 431 r. p.n.e. i trwała do 404 r. p.n.e. Powodem jej długotrwałości były siły tak Aten, jak i Sparty. Dopiero:

Pod dyktando Sparty, a ku zadowoleniom ateńskich „sojuszników”, związek morski rozwiązano, „długie mury” łączące Pireus z Atenami zburzono, a dumnemu miastu pozostawiono ledwie 12 okrętów.

Triumf Sparty był jednak pozorny. Walki o hegemonię w Grecji nie ustawały i przyczyniły się w ostatecznym rachunku do gruntownego osłabienia głównych państw-miast Hellady. Persja odzyskała panowanie nad wybrzeżem Azji Mniejszej, ale nie stąd miała nadejść katastrofa.

Wojny peloponeskie wykazały - kolejny raz - że greckich polis nie stać na wyłonienie jednego helleńskiego państwa.

GOSPODARKA I DEMOKRACJA ATEŃSKA

Po wojnach z Persją Ateny osiągnęły wyżyny gospodarczej potęgi. Błyszcząca włócznia monumentalnego posągu Ateny wskazywała kupcom drogę do ateńskiego portu w Pireusie. Już wtedy wytworzyła się specjalizacja w produkcji, która przetrwała wieki. Na przykład z Persji sprowadzano dywany, z Lesbos i Chios wspaniałe wina, z Arabii wonności, z Sycylii niezrównane sery. Z samych Aten wywożono przepiękną ceramikę, oliwę, broń, marmury. Srebrna moneta ateńska cieszyła się dużym wzięciem; samego srebra Ateńczycy mieli pod dostatkiem (kopalnie w Laurion). Wielkie prace publiczne (świątynie, gmachy) i budowa statków dawały zatrudnienie ówczesnym fachowcom - cieślom, rzeźbiarzom, kamieniarzom. Typową jednostką produkcji pozostał jednak warsztat rzemieślniczy, zatrudniający najczęściej kilku wolnych i niewolników. Wyjątkiem były kopalnie srebra w Laurion, gdzie do ciężkiej pracy zatrudniano wielu niewolników.

Podstawą utrzymania większości ludzi w Attyce pozostało jednak rolnictwo. Przeważali drobni wówczas rolnicy, których działki nie przekraczały 30 ha, zatrudniający do pomocy najwyżej kilku niewolników. Oliwa - główny towar eksportowy Aten - pochodziła właśnie z drzewek uprawianych na tych polach.

Rola niewolników w produkcji i usługach była ważna, ale nie decydująca. Wprawdzie liczba niewolników rosła, ale przeważała praca ludzi wolnych. Pozycja niewolników była zróżnicowana - wykorzystywano ich do prac ciężkich (kopalnie), ale również np. jako policjantów, dozorców w więzieniach i oczywiście jako robotników i pomoc domową. Niewolnika bezkarnie nie można było zabić ani skatować. Może najbardziej dojmującym objawem utraty wolności był zakaz zakładania rodziny i posiadania dzieci przez niewolników.

Wielki handel w Pireusie, srebro z kopalni w Laurion i własna wytwórczość przyniosły Atenom wielki dobrobyt. Liczba Ateńczyków wzrosła do oszałamiającej liczby 50 tys., co zmusiło demokrację polis do sprowadzania zboża. Rolnictwo attyckie nie było bowiem w stanie tak wielkiej liczby mieszkańców wyżywić.

Demokracja ateńska

osiągnęła dojrzałą postać za czasów Peryklesa, polityka szesnastokrotnie wybieranego na urząd stratega. W poł. V w. p.n.e. członkowie Rady Pięciuset i sędziowie zaczęli być opłacani z kasy państwowej, co umożliwiło szerszy udział w życiu publicznym biedniejszym obywatelom (reformy Peryklesa).

Demokracja wymagała i wymaga szczególnych umiejętności przekonywania. W Atenach pojawili się więc zawodowi politycy bez stanowisk, którzy oddziaływali na zgromadzenie siłą wymowy. Nazywano ich demagogami („prowadzącymi lud”). Z biegiem czasu termin ten nabierze negatywnego znaczenia: mówienie nieszczere, „pod publiczkę”, dla uzyskania znaczenia i poklasku. Przed nawrotem tyranii strzec miął Ateńczyków ostracyzm - wypisywanie na skorupach nazwisk obywateli, którzy mogli zagrażać demokracji. Głosowanie zgromadzenia mogło spowodować ich wygnanie.

RELIGIA GRECKA

Tylko religię żydowską cechował monoteizm. Grecy wierzyli w mnogość bogów (politeizm), z których każdy miał swoje pole oddziaływania - również na określonym terytorium. Bogów wyobrażano sobie na podobieństwo ludzi (antropomorfizm). Jedynie mojra, odwieczna siła pilnująca bogów, nie była antropomorficzna.

Bogowie

Zeus (bóg władzy) - Hades (świat zmarłych) - Posejdon (morze) - Hermes (ruch, handel, podróże) - Afrodyta (miłość) - Demeter (pola uprawne) - Dionizos (ekstaza, wino) - Apollon (poezja, światłość).

Bogowie mogli płodzić dzieci - herosów. O ich epoce - heroicznej - opowiadały głównie mity, które weszły na trwałe do literatury, historii i sztuki naszej cywilizacji. Młody człowiek, który trenuje w siłowni, chce wyglądać jak Herakles (przez Rzymian nazywany Herkulesem); wypada, by znał również mit o Heraklesie.

W Grecji nie było instytucji kapłanów. Bogom składali ofiary urzędnicy lub rodzice, zgodnie z tradycją. Od Bogów można się było również dowiedzieć o przyszłości z wyroczni. Najsławniejsza - wyrocznia Apollina - mieściła się w Delfach, gdzie odurzona oparami kapłanka Pytia w bardzo skomplikowany sposób przepowiadała zdarzenia (stąd pytyjska odpowiedź - niejasna, zagmatwana). Wiele też mogły wyjaśnić sny.

Życie pozagrobowe, wg. Greków, to dalsze istnienie niematerialnej psyche w formie nie czującego nic cienia. Zmarłych przewoził na „tamten brzeg” Charon, którego opłacało się obolem. Aby szczęście zapomnienia było wieczne, nie trzeba było wieść życia uczciwego: wystarczyło brać udział w tajemnych misteriach (obrzędach).

Grecy zostawili nam też w schedzie sport zorganizowany w igrzyska. Najsławniejsze odbywały się od 776 r. p.n.e. w Olimpii. Stąd oczywiście współczesne olimpiady. Rzut dyskiem, oszczepem, biegi, boks i wiele innych dyscyplin sportowych miały swój początek w Grecji starożytnej. Zawodom, i nie tylko, towarzyszył kult ciała, swoisty podziw jego harmonii.

FILOZOFIA I SZTUKA

Demokratyczne stosunki społeczne w Grecji, których wyrazem była otwartość i żywość myślenia, wpłynęły na pojawienie się filozofii. „Zamiłowani w mądrości”, czyli filozofowie, starali się objaśnić świat przede wszystkim poprzez rozum, logiczne myślenie.

Tales z Miletu twierdził, że prazasadą świata jest woda.

Demokryt z Abdery wprowadził pojecie najdrobniejszej cząstki wszechświata - atomu. Był hołubiony przez Marksistów jako twórca filozofii materialistycznej.

W poł. V w. p.n.e. w Atenach ważną rolę odegrali sofiści (sofos, mędrzec). Przygotowywali oni młodzież do życia publicznego. Sofiści nie uznawali racji jedynie rozumowych, głosili sensualizm (poznanie prawdy przez zmysły), relatywizm (względność prawdy, każdy widzi ją inaczej) i konwencjonalizm (zasady są wynikiem umowy). Przeciw sofistom wystąpił Sokrates, choć przejął od nich sposób nauczania - na ulicach. Był synem akuszerki i sam, jak mawiał, pomagał rodzic się prawdziwym myślom. Odrzucał relatywizm, twierdząc, że istnieje dobro absolutne. Dla człowieka najwyższym dobrem jest cnota. Jeśli np. uczeń pilnie przyswaja wiedzę - jest cnotliwy, gdyż nauka jest jego obowiązkiem. Sokrates, oskarżony o bezbożność i wykolejanie młodzieży, zgodnie z głoszonymi poglądami poddał się prawu i pozbawił w więzieniu życia (wypił cykutę).

Sokrates nie spisywał swych nauk. Uczynił to natomiast jego uczeń, Platon, jeden z największych filozofów w dziejach. Platon stworzył idealistyczny system filozoficzny i teorię duszy nieśmiertelnej. Wychowankiem Akademii Platona był gigant myśli, twórca fundamentów niemal każdej dziedziny nauki - Arystoteles. Nazwa liceum, w którym się uczycie, pochodzi od Likejonu - ogrodu, gdzie Arystoteles wykładał, na ogół spacerując w gronie uczniów (perypatetyk, przechadzający się).

Grecy dali też światu kanon piękna w sztuce. Sport, radość życia i brak zahamowań seksualnych spowodowały, że greckie rzeźby przedstawiały bogów i ludzi nago. Również architektura - wspaniały Akropol z posągiem Ateny dłuta Fidiasza, czy też olbrzymia świątynia Artemidy w Efezie, spalona przez Herostratesa - będą wzorami dla pokoleń. Niestety, nie przetrwały dzieła malarskie. O kunszcie artystycznym możemy sin jednak przekonać oglądając malowaną ceramikę grecką.

IMPERIUM ALEKSANDRA WIELKIEGO. HELLENIZM

Na północny wschód od państw greckich leżała Macedonia. Lud tamtejszy był zbliżony językowo i kulturowo do Greków, choć bardziej prymitywny. Za panowania Filipa II Macedonia, posiadająca świetną armię, zdobyła hegemonię w Helladzie.

W Atenach przed zaborczymi zakusami Filipa II przestrzegał złotousty Demostenes w swych sławnych filipikach. Jednakże w bitwie pod Cheroneą w 338 r. p.n.e. koalicja greckich polis na czele z Atenami uległa świetnie dowodzącym falangom Filipa II. Ateny strąciły na znaczeniu i weszły w skład federacji (związku państw) pod przewodem Macedonii. Niekiedy uważa się, że właśnie pod Cheroneą Grecja straciła niepodległość.

Tymczasem panowanie Filipa okazało się ledwie preludium do sukcesów jego syna. Uczeń Arystotelesa, dwudziestoletni Aleksander, zwany później Wielkim, pobił króla Persów w trzech wielkich bitwach i dotarł aż do Indii. Do Macedonii i Grecji szerokim strumieniem zaczęło napływać perskie złoto. Ogromne imperium (władzę nad kilkoma krajami) usiłował Aleksander zorganizować opierając się na arystokracji podbitych ziem oraz wcielając żołnierzy z obcych ziem do swojej armii. Był rzeczywiście niekonwencjonalnym człowiekiem i genialnym dowódcą. Zwłaszcza sławny pozostał jego sposób rozwiązania węzła gordyjskiego, który po prostu rozciął mieczem.

Aleksander przeżył ledwie 33 lata, mając w planach podbicie Italii i Kartaginy. Nie zdążył. Po jego śmierci imperium rozpadło się na kilka wielkich królestw, którymi rządziły m.in. dynastie Ptolemeuszy (Egipt) i Seleukidów (część Azji).

Okres ten nazywamy hellenistycznym.

Kultura grecka bowiem przeniknęła na Wschód, świat ludzi cywilizowanych stał się światem greckim. Powstało wiele miast w stylu greckim, m.in. Aleksandria w delcie Nilu, założona właśnie przez Aleksandra. Mieściła się tam największa w starożytności biblioteka i słynne Muzeum, skupiające ludzi żyjących z myślenia - intelektualistów. W okresie hellenistycznym (nie mylić z helleńskim) rozwinęła się znacznie geografia, matematyka, geometria, astronomia. Pewien wpływ na to miała cywilizacja Wschodu (przypomnijmy sobie choćby Babilonię). Na ogól jednak grecy z lekceważeniem odnosili się do osiągnięć „barbarzyńców” (dosłownie: bełkocących, czyli cudzoziemców), uważając swa kulturę za niedościgłą.

Warto wiedzieć, że ojcem greckiej historiografii nazwany został Herodot (V w. p.n.e.). Bez wątpienia większym historiografem był jednak Tukidydes, genialny autor racjonalnej Wojny peloponeskiej, któremu akcje bogów nie mieszały się z działalnością ludzi. Do jego osiągnięć usiłował nawiązywać Ksenofont i - w czasach hellenistycznych - Polibiusz.

RZYM

Powstanie Rzymu oplata legenda o wilczycy, która wykarmiła synów boga Marsa, Romulusa, i Remusa. Romulus miał w 753 r. p.n.e. wytyczyć granice miasta i stać się pierwszym królem Rzymu. Od tej daty rzymianie liczyli lata (ab urbe condita, od założenia miasta).

Zgodnie z tradycją miastem rządziło 6 królów z etruskiego rodu Tarkwiniuszy. Ostatni z nich został obalony, władzę przejęło dwóch wybieralnych na rok konsulów, powstała republika (po łacinie - res publica, rzecz powszechna, ustrój zakładający wybór władz).

Republikę rzymską

grubo ponad sto lat przenikał ostry konflikt między bogatymi patrycjuszami a biednymi plebejuszami. Ci ostatni płacili daninę krwi w licznych wojnach, nie mając pełni praw politycznych, tj. dostępu do urzędu. Plebejusze początkowo uzyskali ochronę w osobach trybunów ludowych (poł. V w. p.n.e.). W 367 r. p.n.e. osiągnęli dostęp do najwyższego urzędu konsula. W kilkadziesiąt lat później uchwały zgromadzenia plebejuszy stały się ustawami obowiązującymi w całym państwie. W wyniku sukcesu plebejuszy górna warstwa tej klasy zlała się z patrycjuszami tworząc arystokrację. Biedniejszy plebs - wówczas głównie rolnicy i rzemieślnicy - zyskał jednak prawa polityczne i socjalne.

EKSPANSJA RZYMU: PODBÓJ ITALII

Jest rzeczą zdumiewającą, ale i charakterystyczną, że agresywna garstka Rzymian zdołała podbić setki plemion, miast i państw: Sabinów, Latynów, Galów, Etrusków, Samnitów, miasta greckie w Italii, a następnie stworzyć największe imperium ogarniające cały świat śródziemnomorski.

Co było przyczyną ekspansji niedużego państewka?

  1. Głód ziemi uprawnej i pastwisk. W państwie rzymskim dominowali rolnicy.

  2. Łupy dla wodzów i żołnierzy (to odwieczna przyczyna wojen, grabieże na ogół podniecają wyobraźnię wojaków) oraz daniny płacone na rzecz Rzymu przez podbite plemiona i narody.

  3. Konieczność obrony nabytków (wojna wywoływała następną wojnę).

Wojsko

Wielkie sukcesy uzyskiwali Rzymianie dzięki znakomicie zorganizowanej armii. Aż do końca II w. p.n.e. nie była to armia zawodowa: co rok konsulowie powoływali określoną liczbę obywateli, którzy musieli sami wyposażyć się do walki. Podstawą armii był legion, mogący spełniać samodzielne zadania (4,5 tys. żołnierzy). Ustawiony był manipułami; w ostatnim szeregu szyku klęczeli doświadczeni w wielu wojnach triarii. Oni to, podniósłszy się z kolan, decydowali o klęsce albo triumfie (triumfalny wjazd do miasta to też rzymski zwyczaj i termin). Pozostało dotąd powiedzenie „sprawa poszła do triariów”, oznaczające nadejście punktu krytycznego, rozstrzygnięcia. Gdziekolwiek legion zatrzymał się, tam stawiano takie same, ściśle zaplanowane, warowne obozy. Chroniło to Rzymian przed niespodziewanym atakiem, a ponadto uczyło żelaznej dyscypliny i porządku (podtrzymywanych bezlitosnymi karami, m.in. dziesiątkowaniem nieposłusznych oddziałów). Cechą Rzymian była umiejętność przyjmowania dobrych wzorów, np. elementów uzbrojenia czy też machin oblężniczych od hellenistycznych królestw.

Organizacja i zarządzanie podbitymi terytoriami były wynikiem przemyślanej i mądrej polityki. Rzymianie nie wcielali zajętych ziem siłą do swego państwa. Umiejętnie wiązali podbite kraje i miasta jednostronnym sojuszem, pozostawiając władzę w rękach polityków wiernych Rzymowi. Rzym miał setki „sojuszników”, a „sojusznicy” tylko jednego - Rzym. Tworząc taką federację Rzymianie zapewniali bezpieczeństwo i stabilizację nie tylko elitom, ale i masie mieszkańców. W strategicznych punktach zakładali osady dla chłopów rzymskich, zwane koloniami, co usztywniało rzymskie panowanie w Italii. Wreszcie - z podbitych państw poza Półwyspem Apenińskim Rzym utworzył prowincje płacące podatki.

Taka polityka przyniosła znakomite rezultaty dla Rzymu:

  1. następne pokolenia podbitych w Italii będą dążyć do uzyskania obywatelstwa rzymskiego (co wiązało się z wieloma korzyściami),

  2. nastąpił szybki proces jednoczenia się kulturowego Italii, czemu sprzyjał język - łacina,

  3. Rzym mógł korzystać z pomocy sił „sprzymierzonych”.

IMPERIUM RZYMSKIE

Po podporządkowaniu sobie całego półwyspu italskiego, w 264 r. p.n.e. Rzymianie dotarli do brzegów Sycylii. Tam starli się z inną potęgą handlową i morską Morza Śródziemnego - Kartaginą. Wybuchły 3 wojny zwane punickimi (czyli fenickimi) o panowanie nad Morzem Śródziemnym.

I wojna punicka

zmusiła Rzymian do budowy wielkiej floty. Ponieważ lądowe dotąd wojska rzymskie nie umiały walczyć na okrętach, wprowadzono metodę przerzucania pomostów na statki przeciwnika - rodzaj abordażu. Mimo to Rzymianie kilkakroć tracili flotę, lecz z godną podziwu wytrwałością zawsze ją odbudowywali. Trud sowicie się opłacił, gdyż w wyniku pokoju zawartego w 241 r. p.n.e. Kartagina musiała zapłacić olbrzymią kontrybucję i straciła część Sycylii. Oznaczało to powstanie zalążków imperium rzymskiego: Sycylia, Sardynia i Korsyka staną się pierwszymi prowincjami rzymskimi poza granicami Italii.

II wojna punicka

to epoka wodza kartagińskiego Hannibala. Tracąc połowę armii przeszedł on z Hiszpanii przez oblodzone przełęcze alpejskie z ledwie 26 tys. wojowników. Przyciągnął do siebie Galów, niedawno ujarzmionych przez Rzymian, i wiosną 218 r. p.n.e. ruszył na Rzym. Zaskoczenie było zupełne: armia konsula Flaminiusza została całkowicie rozbita przez Hannibala w zasadzce nad Jeziorem Trazymeńskim. Po okresie wojny podjazdowej (kunktatorskiej, tj. zwlekającej) Rzymianie wydali Hannibalowi walną bitwę pod Kannami (216 r. p.n.e.). Siły Rzymian były dwukrotnie silniejsze, świetnie wyszkolone, a mimo to znów poniosły straszliwą klęskę. Zadecydował geniusz wojskowy Hannibala. Do niego przyłączyła się część sprzymierzeńców Rzymu. Koniec dumnego miasta wydawał się bliski.

Ale Hannibal nie miał już sił na zdobycie Rzymu. Pustoszył jedynie, niemal bez przeszkód, Italię. Wtedy Rzymianie za namową Scypiona zdecydowali się przenieść wojnę do samej Kartaginy, do Afryki. W bitwie pod Zamą w 202 r. p.n.e., niedaleko miasta Kartagina, Scypion okazał się wodzem godnym Hannibala. Rozbił jego wojska. Kartagina straciła na rzecz Rzymu posiadłości hiszpańskie, resztki floty i znów musiała płacić ogromną kontrybucję.

III wojna punicka wybuchła,

gdyż Rzym postanowił zupełnie zniszczyć już słabą Kartaginę. Każde przemówienie w senacie jednego z poważanych polityków, Katona, kończyło się nieodmiennie: „poza tym sądzę, że Kartagina powinna zostać zniszczona”. W 146 r. p.n.e., mimo bohaterskiego oporu, Kartagina została przez rzymian zdobyta, a olbrzymie i bogate miasto zburzone, miejsce zaorane i oddane bogom podziemnym w ofierze. Na miejsce Kartaginy Rzym utworzył prowincję Afrykę.

W tym samym roku Rzymianie ujarzmili Greków, m.in. burząc Korynt, a mieszkańców obracając w niewolników. Samą Grecję oddano pod rządy namiestnika kolejnej nowej prowincji - Macedonii. Hellada straciła niepodległość. Rodziło się olbrzymie imperium, które gorliwie naśladować będzie grecką kulturę.

GOSPODARKA, SPOŁECZEŃSTWO I USTRÓJ REPUBLIKI RZYMSKIEJ

Republika rzymska była państwem rolniczym, chłopskim. Jak pamiętamy, plebejusze, wywalczyli sobie prawa polityczne. Faktycznie władza należała do arystokracji urzędniczej (kilkaset rodzin), która stworzyła system patronatu dla swoich klientów - obywateli republiki rzymskiej. W zamian za poparcie klientów, np. w głosowaniu, bogaci patroni zapewniali pomoc prawną i materialną.

Zakończenie podboju Italii (brak nowych kolonii) i spustoszenia, jakich dokonała armia Hannibala, doprowadziły do zubożenia chłopów w II w. p.n.e. W 133 r. p.n.e. trybun ludowy Tyberiusz Grakchus podjął próbę przeprowadzenia reformy rolnej. Ziemia państwowa, dzierżawiona przez wielkich właścicieli miała być nadana chłopom. Grakchus natrafił na potężny opór senatu - stracił życie zatłuczony kijami senatorów - ale reforma została przeprowadzona, m.in. przez jego brata, Gajusza. Nie uchroniło to jednak własności chłopskiej przed kryzysem. Następstwami były:

  1. znaczny wzrost liczby gospodarstw dużych, wyspecjalizowanych, intensywnie uprawianych, tworzonych z wyprzedawanych działek chłopskich przez zamożniejszych właścicieli,

  2. zrujnowani chłopi wędrowali do miast, głównie do Rzymu, tworząc klasę proletariuszy (dosł. mających tylko proles, potomstwo) zależnych od patronów. To im państwo będzie musiało zapewnić darmowy chleb i rozrywkę (panem et circenes),

  3. malała liczba powoływanych do armii chłopów, co zmusiło Rzymian do tworzenia armii zawodowej (reforma Mariusza).

Podstawą gospodarki rzymskiej od II w. p.n.e. stało się niewolnictwo.

W odróżnieniu od Grecji pracę niewolników zaczęto powszechnie stosować w rolnictwie. Status niewolnika był też znacznie gorszy niż w Grecji: właściciel mógł go nawet bezkarnie zabić. Stosunek rzymian do niewolników wyrażał się w określaniu ich mianem instrumentum vocale („mówiące narzędzie”). Znacznie lepszy los był niewolnych zatrudnionych bezpośrednio przy właścicielu; bywało, że prowadzili oni nawet interesy handlowe w imieniu pana.

Najbardziej haniebny rodzaj niewolnictwa to gladiatorzy, zabijający się na arenach ku uciesze obywateli rzymskich. W 73 r. p.n.e. nauczyciel fechtunku w słynnej szkole gladiatorów w Kapui, Spartakus, podniósł swych uczniów do śmiertelnej walki - tym razem nie na arenie, ale o wolność. Przyciągnął do powstania ponad 100 tys. niewolników, spauperyzowanych chłopów i odniósł kilka zwycięstw. Zagrożony Rzym przeżywał chwile grozy niczym z czasów Hannibala. Dopiero w 71 r. p.n.e. pretor Kressus zdołał rozbić koło Brundyzjum wojska Spartakusa. Drogę wiodącą do Rzymu (Via Appia) ozdobił lasem 6 tysięcy powieszonych na krzyżach niewolników. Bez wątpienia cechą Rzymian była bezwzględność; zresztą, czy inaczej mogliby stworzyć największe w dziejach antycznych imperium?

Ustrój republikański państwa rzymskiego

był mniej demokratyczny niż polis ateńskiej. Wprawdzie najważniejsze decyzje lud podejmował na powszechnych zgromadzeniach, ale przemawiać na nich mogli jedynie urzędnicy. Ci ostatni mieli władzę wojskowo-religijną, czyli imperium. Zasadą były coroczne wybory na urzędy i ich kolegialność. Najwyższymi urzędnikami była para konsulów. Dowodzili oni armią i sprawowali nie mniej odpowiedzialną funkcję interpretatorów wróżb (Rzymianie byli bardzo przesądni, feralna trzynastka pochodzi właśnie od nich).

Pretorowie posiadali władzę sądowniczą.

Inni urzędnicy to cenzorowie (specjaliści od spisów majątkowych, czyli cenzusów), edylowie i kwestorzy.

W prowincjach rządzili namiestnicy. Specjalną rolę - opiekunów plebejuszy - odgrywali trybuni ludowi z prawem weta wobec postanowień urzędników.

Biurokracja w państwie rzymskim była słabo rozwinięta, urzędnicy nieliczni. Urzędowanie było dla arystokratów zaszczytem (honor oznaczał urząd), za który teoretycznie nie pobierano żadnych gratyfikacji. Łupy wojenne i zdzierstwa namiestników w prowincjach wyrównywały brak pensji. Kariera urzędnicza nie mogła przebiegać skokowo, lecz po kolejnych szczeblach; ambicję panowania nad innymi Rzymianie ograniczyli dodatkowo limitami wieku.

Senat stworzony przez Rzymian, to instytucja, do której dożywotnio wchodzili dawni urzędnicy. Teoretycznie senat odgrywał rolę rady. W rzeczywistości decydował o polityce zagranicznej, sprawach kultu religijnego, mianował namiestników w prowincjach. Prestiż senatu był tak wysoki, że urzędnicy na ogół wypleniali jego polecenia. Nic dziwnego: senat wyrażał ciągłość i potęgę władzy rzymskiej, na obcych czyniąc wrażenie „zgromadzenia królów”.

CESARSTWO RZYMSKIE

Opisany wyżej system rządzenia okazał się zawodny w odniesieniu do rozległego imperium:

Państwo rzymskie w drugiej połowie II w. p.n.e. zaczęło przeżywać kryzys władzy. Wiązał się on dodatkowo z bezlitosnym wyzyskiem prowincji. Zarządzane przez namiestników, z dala od ośrodków władzy, prowincje służyły szybkiemu wzbogaceniu się urzędników. Ogólnie jednak gospodarka i społeczeństwo państwa rzymskiego, w związku z powiększaniem się imperium, miały się zupełnie dobrze. Ale republikańska forma rządów miała zbyt wiele niedostatków, by zapanować nad odwieczną żądzą władzy ambitnych ponad miarę jednostek.

Sprzyjały temu dwa czynniki, mające ścisły związek ze spadkiem liczby chłopów z cenzusem majątkowym - podstawą republiki i armii rzymskiej:

  1. pojawienie się armii zaciężnej, związanej mocno z wodzem (reforma konsula G. Mariusza, zakończona w 100 r. p.n.e.),

  2. wzrost liczby i znaczenia proletariatu w zgromadzeniach (wszyscy mieszkańcy Italii w I w. p.n.e. uzyskali obywatelstwo rzymskie). Ambitni i bogaci politycy bez skrupułów mogli proletariatem łatwo manipulować.

Do wielkiej gry politycznej potrzebne były oczywiście wielkie pieniądze - te zapewniała pozycja wodza, zwycięska wojna i łupy. Wódz mógł też liczyć na poparcie związanych z nim zaciężnych żołnierzy.

Preludium końca republiki jako formy rządów w państwie rzymskim stanowiła pierwsza wojna domowa i bezterminowa dyktatura Sulli (82 r. p.n.e.). Ale rzeczywisty koniec republiki przyniosła

Wojna domowa między Gajuszem Juliuszem Cezarem a Gnejuszem Pompejuszem.

Cezara wyniosło do wyżyn potęgi podbicie Galii aż po Ren i dowodzenie wiernymi mu, zahartowanymi w ciężkich wojnach, 13 legionami. W styczniu 49 r. p.n.e. Cezar przekroczył graniczny Rubikon w Italii („kości zostały rzucone”, miał wtedy powiedzieć) i rozpoczął walkę o władzę. Pole starć z równie żądnym władzy Pompejuszem i jego synami było ogromne: Cezar walczył w Italii, Grecji, Afryce i Hiszpanii. Będąc w bardzo niekorzystnej sytuacji, potrafił w sposób rozstrzygający zwyciężać (bitwa pod Farsalos, 48 r. p.n.e., w której Pompejusz stracił armię, a potem życie).

Walki zakończyły się w 45 r. p.n.e. Cezar został dożywotnim dyktatorem; jednoczenie był trybunem ludowym, najwyższym kapłanem, imperatorem (wodzem). Posiadł niespotykaną dotąd w Rzymie i ówczesnym świecie władzę. Jego imię stanie się tytułem następców - cesarzy. Przez ledwie rok swoich rządów Cezar rozwinął wszechstronną działalność: zahamował zdzierstwa w prowincjach, nadawał hojną ręką obywatelstwo rzymskie, ukrócił bezpłatne rozdawnictwo zboża, wprowadził kalendarz juliański, planował przebudowę Rzymu. Czyż mógł jednak przeżyć dyktator, który nie wstawał na powitanie konsulów i senatu, którego śmiałość koncepcji przerażała arystokratów?

Cezar padł w Idy Marcowe (15 marca 44 r. p.n.e.) pod wieloma ciosami sztyletów trzymanych m.in. przez ludzi, których promował i w których wierzył - Marka i Decimusa Brutusów (Cezar miał przed śmiercią powiedzieć słynne: „i ty, Brutusie, przeciwko mnie?”).

Jednakże powrót do republiki jako formy rządzenia był już niemożliwy. Imperium znów ogarnęła wojna domowa. Decydujące starcie nastąpiło między bliskimi ludźmi Cezara: Markiem Antoniuszem i młodziutkim, przybranym synem Cezara, Oktawianem. W bitwie morskiej pod Akcjum w 31 r. p.n.e. Antoniusz przegrał i popełnił samobójstwo. Po nim targnęła się na życie niedawno poślubiona żona Antoniusza, królowa Egiptu, piękna Kleopatra, w której interesie już Cezar prowadził wojny.

Egipt Ptolemeuszy dostał się pod panowanie rzymskie. Oktawian został jedynowładcą w olbrzymim imperium. Rozpoczęła się epoka cesarstwa rzymskiego.

Oktawian wprowadził formę rządów zwaną pryncypatem.

Na liście senatorów był pierwszym, princeps - stąd pryncypat. W rzeczywistości sprawował niepodzielną władzę, którą oddawał tytuł (nadany mu zresztą przez uległy senat). Tytuł brzmiał: Imperator Caesar Augustus Divi filius - Imperator Cezar August (czyli wywyższony przez boga), syn boskiego (Juliusza Cezara). Znając doskonale niechęć Rzymian do instytucji króla, Oktawian August wprowadził nowy system władzy. Pryncypat charakteryzował się:

  1. Zachowaniem pozorów republiki. Wprawdzie August rozwiązał zgromadzenie, ale pozostawił senat („komedia republiki”).

  2. Oparciem na sile zreformowanej armii.

  3. Tworzeniem zależnego od cesarza aparatu urzędniczego, również w prowincjach.

  4. Kultem cesarzy („synowie bogów”).

Stworzony przez Augusta system okazał się trwały: przyniósł Italii i wielu prowincjom dwa wieki spokoju i dobrobytu (pax romana). Granice cesarstwa, strzeżone przez 300-tysięczne legiony, ustaliły się w Europie na Renie i Dunaju. Wpływ kultury rzymskiej był tak przemożny, że nastąpiła romanizacja prowincji rzymskich i urbanizacja na wzór rzymski. (Skutki romanizacji są widoczne dotąd choćby we Francji /Galia/ czy Hiszpanii, z łaciny wywodzą się języki romańskie). Do częstych buntów nie dochodziło, gdyż Rzym nie był przesadnie uciążliwy dla podbitych prowincji, starając się pozostawić część władzy w rękach miejscowych elit. Ba, stwarzał prowincjonalnej arystokracji szansę awansu poprzez możliwość wejścia do senatu. Taka polityka cesarstwa sprawiała, że i elity, i społeczeństwa niegdyś podbite, były zainteresowane w zachowaniu pax romana (pokoju rzymskiego).

KULTURA I RELIGIA RZYMU

Wielka kultura i religia rzymska zrodziła się pod wpływem greckim. Nie oby to jednak bierne naśladownictwo. Rozwój kulturalny nastąpił za czasów Oktawiana Augusta. Imperator poprzez wspieranie kultury chciał wzmocnić prestiż władzy: stąd dążenie do odrodzenia „obyczaju przodków” i „starej” religii, oczywiście przejętej dawno od Greków.

Cesarza wspierał Gajusz Mecenas, którego nazwisko stało się synonimem opiekunów sztuki i literatury. Wtedy to powstały dzieła Wergiliusza (Eneida, Georgiki), Horacego (ody, pieśni) i Owidiusza (Sztuka kochania, Metamorfozy, poeta spoza kręgu mecenasa).

Historyk Liwiusz nakreślił monumentalny obraz dziejów Rzymu w Ab urbe condita... (Od założenia miasta). Za największego historiografa uważany jest jednak Tacyt, stosujący się w swych dziełach historycznych do zaleceń arystotelesowskiej szkody perypatetyków (historia jako tragedia).

Wzorem dla oratorów (mówców) stał się Cyceron (I w. p.n.e.). Rzeźbę portretową i malarstwo rzymskie zaczął cechować realizm; twórcy nie stronili od pokazywania brzydoty.

Prawo rzymskie jest dotąd podstawą większości społecznych systemów prawnych. Każuistyka rzymska (od casus, czyli przypadek, który służył sformułowaniu ogólnego przepisu) - oznaczała wielki krok w rozwoju prawa.

Wielkie dzieła architektoniczne Rzymianie stworzyli stosując w budownictwie cegłę i odpowiednik betonu. Dotąd możemy podziwiać np. resztki tzw. Koloseum (amfiteatr Flawiuszów), term (łaźni) Karakalli, łuki triumfalne, mosty arkadowe, drogi (słynna Via Appia). Sztuka inżynieryjna stała na wysokim poziomie. Wodę do miast doprowadzano akweduktami, w których jednakowoż biegły często ołowiane rury. Istnieje przypuszczenie, że trujący ołów przyczyniał się do degeneracji Rzymian.

CHRZEŚCIJAŃSTWO

Z biegiem lat w cesarstwie rzymskim upowszechniać się zaczęły coraz silniej kulty wschodnie (m.in. egipska Izyda, Wielka Macierz Bogów z Azji Mniejszej, irański mitra). „Stara” religia propagowana przez pierwszych cesarzy (kult Jowisza, Marsa, Wenus, Apolla), traciła na znaczeniu. W mozaice wiatr, oddającej wielość narodów imperium rzymskiego, ludzie zaczęli szukać jednego wszechogarniającego boga.

U progu nowej ery Palestyna stała się prowincją rzymską. Wśród Żydów narastały nastroje oczekiwania na Mesjasza - Zbawiciela. Kiedy pojawił się Joszua (po grecku Jezus), nauczyciel i reformator sformalizowanej religii żydowskiej, przyciągnął wielu wyznawców. Głosił, iż jest Synem Bożym. W otoczeniu wyznawców przemierzał Judeę, Samarię, Galileę, obiecując wieczne zbawienie tym, którzy w niego uwierzą. Wzbudziło to niepokój żydowskiej rady - Sanhedrynu. Namiestnik rzymski prowincji Poncjusz Piłat na wniosek Sanhedrynu skazał Jezusa na śmierć przez ukrzyżowanie.

Wydawało się, że wyznawcy Jezusa staną się jedynie jedną z sekt religii mojżeszowskiej. O zdumiewającym rozpowszechnieniu się nowej wiary chrześcijańskiej (od grec. Christos, czyli pomazaniec, mesjasz) zadecydowała działalność Pawła z Tarsu. Był on obywatelem rzymskim, co dawało mu znaczną swobodę w zakładaniu gmin chrześcijańskich, propagowaniu i rozwinięciu nauk Chrystusa. Na czele kościoła w miastach wierni wybierali biskupów.

Droga chrześcijan do zwycięstwa nowej religii była niezmiernie bolesna. Zapoczątkowało ją oskarżenie chrześcijan przez cesarza Nerona o podpalenie Rzymu w 64 r. Męczeńska śmierć ofiar, czyli martyres (stąd martyrologia), jeszcze mocniej zjednoczyła wyznawców i rodziła kult świętych. Wreszcie po trzech wiekach prześladowań chrześcijaństwo dotarło do pałacu: chrzest przyjął cesarz Konstantyn Wielki. W 392 r., na mocy ostatniej ustawy cesarza Teodozjusza Wielkiego, chrześcijaństwo stało się religią państwową. Kulty pogańskie miały być wytępione. Rozpoczęła się, fatalna dla kultury, akcja burzenia posągów, likwidacji igrzysk olimpijskich, misteriów itd. Na szczęście wiele elementów filozofii antycznej (głównie Arystotelesa i Platona zostanie przyswojonych przez Kościół.

UPADEK CESARSTWA RZYMSKIEGO

Tylko na wschodzie, w Azji, Rzym sąsiadował ze zorganizowanym starożytnym państwem - królestwem Partów. Poza nim wokół imperium rzymskiego roztaczało się groźne, nieobliczalne morze barbarzyńców.

W poł. II w. rozpoczęła się wielka wędrówka ludów w Europie Wschodniej i Środkowej. Oznaczało to napór plemion germańskich (Goci, Frankowie, Alemanowie) oraz innych plemion (Dakowie, Sarmaci) na graniczną linię Renu i Dunaju.

Konieczność obrony tysięcy kilometrów granic, tworzenie armii wewnętrznych, łupiestwo najeźdźców spowodowały w cesarstwie pogorszenie sytuacji gospodarczej i politycznej.

Objawy kryzysu:

  1. podwyższenie podatków (na utrzymanie armii), co rujnowało chłopów i miasta;

  2. spadek liczby rekrutów chłopskich i zaciąganie do armii oddziałów barbarzyńców;

  3. „psucie” monety przez cesarzy, by mieć więcej pieniędzy (pozornie) i inflacja;

  4. zmniejszenie się liczby niewolników i wydzierżawienie działek rolnikom (nazywanymi kolonami) przez wielkich właścicieli ziemskich. Z czasem działki dzierżawiono niewolnikom. W IV w. kolonów ostatecznie przypisano do ziemi;

  5. przejmowanie władzy cesarskiej siłą (uzurpacja).

Kryzys władzy w imperium zdołano zażegnać, ale kosztem podziału cesarstwa. Rzym przestał być jedynym ośrodkiem władzy imperatorów. Za Konstantyna Wielkiego stare greckie miasto Bizancjum, leżące w Azji Mniejszej, stało się drugą stolicą cesarstwa - Konstantynopolem.

Po śmierci Teodozjusza Wielkiego w 395 r. podział cesarstwa na wschodnie (Rzym) i zachodnie (Bizacjum) ustalił się.

Reformy nie uchroniły cesarstwa zachodniego od katastrofy. Rolę kamienia, który wywołał lawinę w IV i V w. odegrał najazd azjatyckich, niezwykle okrutnych Hunów. Przerażeni germanie wlali się przez granice imperium. W 410 r. Rzym został złupiony przez Wizygotów. Inne plemię germańskie, Wandalowie, przedarło się do Afryki, gdzie zorganizowało swoje państwo. W świadomości potocznej utrwaliło się jednak jako straszliwy łupieżca Rzymu (455 r., stąd wandalizm).

Za koniec cesarstwa rzymskiego przyjęto datę 476 r., kiedy to władzę nad Italią przejął barbarzyńca Odoaker, wódz najemnych oddziałów germańskich, odsyłając insygnia cesarskie do Konstantynopola.

CESARSTWO BIZANTYJSKIE

Z katastrofy cesarstwa rzymskiego ocalała jego część wschodnia, nazywana potocznie Bizancjum. Cesarz bizantyjski Justynian Wielki podjął nawet, krótkotrwałą i częściowo udaną, próbę odtworzenia całego cesarstwa. Z jego inicjatywy powstały zbiory prawa rzymskiego (kodyfikacja Justyniana, VI w.) które staną się fundamentem systemów prawnych państw europejskich.

Potęga państwa justyniańskiego trwała krótko. W końcu VI w.:

Pomniejszone znaczenie Bizancjum dzięki reformom i bogactwu (handel, rzemiosło, pozycja Konstantynopola) zdołało przetrwać kryzys.

Mimo że mieszkańcy cesarstwa bizantyjskiego nazywali siebie i czuli się Rzymianami, państwo i Kościół nabrały charakteru greckiego. Szczególną rolę w Kościele odgrywał biskup Konstantynopola, zwany patriarchą. W VIII w. rozpoczęły się krwawe walki między ikonodułami (wiarą w cudowną moc ikon, czyli świętych obrazów) a ikonoklastami (przeciwnicy kultu obrazów i mnichów, wpływ mozaizmu i islamu). Możemy bez trudności ocenić współcześnie, kto zwyciężył w tej walce.

ISLAM I ARABOWIE

Półwysep Arabski, pustynny w przeważającej części, zamieszkiwały koczownicze plemiona semickiej grupy językowej. Arabowie utrzymywali się z hodowli bydła i wielkiego handlu między Indiami a krajami Morza Śródziemnego. Siłą rzeczy oddziaływały tam różne kultury i religie. Tam też zrodziła się jedna z największych religii, objawionych ustami Mahometa.

Mahomet głosił, że jest ostatnim z proroków; uznawał zatem również Jezusa. Nauki, objawione Mahometowi przez Boga, złożyły się na świętą księgę islamu - Koran. Najważniejsze dla wyznawcy islamu, muzułmanina (czyli poddanemu Bogu), jest zbawienie wieczne. Aby je osiągnąć, trzeba przestrzegać pięć filarów wiary; mimo to nie można być pewnym szczęśliwego życia wiecznego. Jedynie ginący w "świętej wojnie" (dżihad) wstępowali bez przeszkód do raju.

Prostota religii, zawierająca się w pięciokrotnie powtarzanym w ciągu dnia wyznaniu wiary „Nie ma Boga prócz Allacha, a Mahomet jest jego prorokiem”), zjednała islamowi ogromne rzesze wiernych, początkowo biednych Arabów. W 622 r. Mahomet był zmuszony uciec z Mekki do Medyny: od tej daty (hidżra) muzułmanie liczą swoją erę.

Podboje arabskie wynikały więc nie tylko z biedy, ale i nakazu religii (pewność zbawienia za śmierć na polu bitwy). Arabowie utworzyli gigantyczne państwo kalifów („następców proroka”) od Indii i Turkiestanu przez wybrzeża afrykańskie aż po Pireneje. Przed szerszym wtargnięciem do Europy powstrzymała Arabów klęska pod Poitiers w 732 r. Imperium arabskie nie przetrwało jednak długo i rozpadło się na Kalifat Bagdadzki, państwa i emiraty wyznające islam.

Arabowie wnieśli istotny wkład w kulturę, m.in. przechowując i interpretując dorobek grecki oraz dokonując wielu odkryć, np. w matematyce. Cyfry, którymi się posługujemy, zwane są arabskimi; rzeczywiście przynieśli je do Europy Arabowie - ale pochodzą one z Indii. Już z powyższego zestawienia widać, że tolerancyjni Arabowie odegrali również rolę pomostu między odległymi cywilizacjami Wschodu i Zachodu.

A właściwie dlaczego poznanie dziejów starożytnych jest takie istotne? Dlaczego należy znać choć podstawy historii Grecji i Rzymu oraz elementarne kwestie związane z innymi cywilizacjami niż śródziemnomorską? Przecież tyle wieków, tysiącleci minęło. Najprostsza odpowiedź, jaka przychodzi mi do głowy, brzmi: bo jesteśmy jej dziećmi. Bo ze starożytności wywodzą się niemal wszystkie pomysły rządzenia społeczeństwami, państwami, idee prawa, kultura duchowa, materialna, w tym nauka i sztuka. W gruncie rzeczy nie ma takich dziedzin życia społecznego, które nie miałoby związku ze starożytnością. Jeśli rządy nazywamy geroncją albo dyktaturą, szkołę - liceum, prawa drakońskimi lub liberalnymi, igrzyska olimpiadą, kolegę ze szkolnej ławki cynikiem, w teatrze bywa publika, a w Mac Donaldzie na oleju smażą frytki - to ma to swój początek w czasach starożytnych.

Spróbuj odpowiedzieć, jaki.

ŚREDNIOWIECZE

Nazwa średniowiecze zrodziła się w początkach epoki odrodzenia (XV w.). Termin „wieki średnie” rozumiany był wtedy jako synonim zacofania, barbarzyństwa w zestawieniu z kulturą antyczną. Data upadku Rzymu symbolizuje jedynie początek średniowiecza. Dla potrzeb szkolnych przyjmujemy następujący podział:

Cechy charakterystyczne średniowiecza (w uproszczeniu):

  1. przewaga rolnictwa, gospodarka ekstensywna, słabość ośrodków miejskich,

  2. znaczna ruchliwość ludzi - wędrówki ludów, wyprawy krzyżowe, na wpół koczowniczy tryb życia wczesnośredniowiecznych chłopów, migracje do miast;

  3. feudalna gospodarka i ustrój (wielka własność ziemska w rękach feudałów z poddanymi im chłopami. System zależności pomiędzy seniorem a jego wasalem);

  4. decydujący wpływ Kościoła i religii chrześcijańskiej.

Historyczne źródła poznawania średniowiecza to oczywiście głównie kroniki, dokumenty kancelaryjne i klasztorne. Jest ich stosunkowo niewiele. Dlatego wiedza o ciekawym skądinąd średniowieczu, bo zupełnie innym niż się potocznie sądzi, uzupełniana jest w znaczącej części przez odkrycia archeologiczne, etnograficzne (kultura ludowa), socjologię i ekonomię.

MONARCHIA KAROLIŃSKA

Najważniejszą rolę dziejową spośród plemion germańskich odegrali Frankowie. Zbudowali oni na gruzach imperium rzymskiego ekspansywne państwo rządzone przez dynastię Merowingów i obejmujące głównie Galię. W 496 r. król Chlodwig przyjął chrzest, za jego też panowania spisane zostało prawo zwyczajowe Franków (Lex Salica). W VII w. dynastia Merowingów rozrywana była konfliktami, zdegenerowana. Wykorzystał to najwyższy urzędnik w państwie - majordom Karol Młot i odsunął Merowingów od władzy. Od jego imienia dynastię nazywano Karolingami.

Pierwszym koronowanym i namaszczonym przez papieża Karolingiem był syn Karola Młota - Pepin Krótki. Jego władza - dotąd uzurpatora - zyskała sacrum (została uświęcona). Za tę cenę Pepin odebrał Longobardom środkową część Italii i oddał ją w 775 r. papieżowi jako „ojcowiznę św. Piotra” (patrimoniun sancti Petri). W ten sposób powstało Państwo Kościelne. Jego prawną podstawą stała się tzw. darowizna cesarza Konstantyna dla papieża z IV w. (w rzeczywistości darowizna taka nigdy nie istniała; dokument został, zresztą bardzo nieudolnie, sfałszowany).

Apogeum potęgi osiągnęło państwo Karolingów za panowania Karola Wielkiego (768-814 r.).

To od jego imienia pochodzi tytuł monarszy w językach słowiańskich - król. Karol, władca o niespożytej energii:

  1. krwawo chrystianizował germańskich Sasów, opierając granice państwa na Łabie,

  2. rozbił potężne królestwo Longobardów w Italii,

  3. wyparł Arabów w Hiszpanii aż po Ebro,

  4. rozbił państwo koczowniczych Awarów nad środkowym Dunajem.

Sukcesy Karola Wielkiego przyniosły mu koronę cesarza rzymskiego - obrońcy wiary chrześcijańskiej (800 r.). Akt koronacji przez papieża odbył się w Rzymie. Idea cesarstwa rzymskiego nadal trwała i była niezwykle pociągająca tak dla władzy świeckiej, jak i duchowej.

Charakterystyka państwa karolińskiego

Karol traktował państwo jak dziedziczną ojcowiznę, z którą mógł robić, co chciał - państwo patrymonialne (pater - ojciec). Rządy administracyjne sprawował przez hrabiów (zarządzających ok. 700 hrabstwami) i margrabiów (w pogranicznych marchiach). Byli oni kontrolowani przez wysłanników cesarskich. Urzędników cesarz obdarowywał beneficjami (dobrami), w których chłopi oddawali się w opiekę możnym. Tworzyły się w ten sposób zręby hierarchii (systemu zależności) feudalnej. Najbardziej jednak spajał rozlegle państwo obowiązek służby wojskowej (ekspansja), posługi i dziesięcina na rzecz Kościoła.

Gospodarkę (zdecydowanie rolniczą) charakteryzowała autarkia - wielkie dobra ziemskie były zamkniętym, samowystarczalnym obszarem gospodarczym. Za Karolingów ożywiła się kultura. Wyrazem tego była szkoła pałacowa, rozwój sztuki w Akwizgranie (Aachen), szkoły klasztorne, skryptoria, gdzie przepisywano teksty, rozwój historiografii (Einhard), architektury, sztuki. Wprowadzona przez Karola Wielkiego minuskuła karolińska uczyniła pismo czytelniejszym, stając się wzorcem dla współczesnego nam liternictwa. Sam Karol usiłował pod koniec życia nauczyć się czytać i pisać, ponoć z powodzeniem.

Rozległe, zróżnicowane etnicznie (język, tradycje, kultura) i gospodarczo cesarstwo Karola Wielkiego rozpadło się w 843 r., na mocy traktatu w Verdun na 3 części:

  1. Karol Łysy objął część romańską (mniej więcej terytorium dzisiejszej Francji),

  2. Ludwik Niemiecki przejął obszary germańskie (Niemcy),

  3. Lotar otrzymał środkową część między dwoma królestwami - m.in. Lotaryngię i Alzację.

Podział w Verdun okazał się niezwykle trwały i istotny dla dziejów Europy. Sama kwestia przynależności Alzacji i Lotaryngii przez ponad tysiąc lat była osią konfliktów w dziejach Francji, Niemiec, a zatem i Europy. Schedą po Karolingach było wykształcenie się w Europie Zachodniej poczucia wspólnoty religijnej i kulturalnej oraz zakorzenienie się wzorców ustrojowych.

NIEMIECKIE CESARSTWO OTTONÓW

W X w. władza w państwie Franków przeszła w ręce jednej z najświetniejszych dynastii w dziejach Francji - Kapetyngów (Hugo Capet).

Natomiast w dziedzictwie Ludwika Niemieckiego tron zyskała dynastia saska. Odniosła ona wiele sukcesów: powstrzymała najazdy Normanów, rozbiła wojowniczych Węgrów w bitwie nad rzeką Lech (955 r.) i rozpoczęła równie okrutną chrystianizację Słowian, jak niegdyś Karol Wielki wobec Sasów. Służyć temu miało utworzenie marchii wschodnich i kościelnej placówki misyjnej w Magdeburgu.

W 962 r. Otton I z dynastii saskiej sięgnął po władzę nad królestwem Włoch i koronował się na cesarza. Ottonowie uważali się odtąd za zwierzchników uniwersalnego państwa chrześcijańskiego, a więc i Kościoła.

Jednakże próba odnowienia cesarstwa rzymskiego pod berłem niemieckim nie powiodła się, aczkolwiek motyw uniwersalnego panowania nad światem pojawiać się będzie nie raz w uroszczeniach cesarzy niemieckich. Doświadczą tego Słowianie, w tym Polacy, Włosi i sam Kościół.

POCZĄTKI PAŃSTW SKANDYNAWSKICH I ANGLO-NORMAŃSKIEGO

Ostatnią wędrówkę ludów przeżyła Europa skutkiem najazdów Germanów ze Skandynawii - wikingów zwanych Normanami (a więc „ludźmi z północy”). Śmiałe, wzbudzające trwogę, wyprawy statków normańskich miały nie tylko na celu pirackie i okrutne łupienie wybrzeży. Brak ziem uprawnych w zimnej i biednej Skandynawii sprawiał, że:

W 1066 r. Książę normandzki Wilhelm Zdobywca wyprawił się na Wyspy Brytyjskie, pobił Anglosasów w bitwie pod Hastings i zajął Anglię. Była to, jak dotąd, ostatnia udana próba podboju Anglii: potem już ani Napoleon, ani Hitler, mimo usilnych starań, nie zdołają wyczynu Wilhelma normandzkiego powtórzyć.

CHARAKTERYSTYKA SPOŁECZEŃSTWA FEUDALNEGO

W średniowieczu wykształciła się drabina społeczna określonych warstw i klas w społeczeństwie feudalnym.

Termin feudalizm pochodzi ze średniowiecznej łaciny i oznacza ziemię lenną (feudum, czyli nadaną przez seniora (starszego w hierarchii). Typowa drabina feudalna zaczęła kształtować się w czasach Karola Wielkiego i dominować w Europie Zachodniej.

PRZYKŁAD

Władca (król - najwyższy senior)

nadawał panom feudalnym immunitet gospodarczy i sądowniczy, tj. zwalniał ich dobra od podatków i przyznawał władzę sądowniczą w danej włości senioralnej. W zamian panowie feudalni składali hołd przysięgając władcy wierność i pomoc wojskową.

Pan feudalny (jako senior)

nadawał lenno, np. część majątku swojemu wasalowi. Nadanie lenna - inwestytura - odbywało się uroczyście poprzez hołd: wasal przysięgał seniorowi wierność i pomoc, w zamian zyskując opiekę i przyjaźń seniora.

Na dole drabiny stali chłopi, którzy musieli płacić rentę feudalną (pańszczyzna, daniny), grzywny oraz dziesięcinę. W zamian uzyskiwali opiekę faudała.

W systemie tym ważną rolę odgrywał zamek feudalny, gdzie koncentrowała się władza wojskowa, gospodarcza, sądowa danej włości feudalnej. Z czasem przyjęła się zasada, że „wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”. W takich warunkach władza państwowa (król) nie mogła być silna. W hierarchicznym społeczeństwie utrwalał się pogląd, że ludzie dzielą się na modlących (duchowieństwo), walczących (rycerstwo) i pracujących (chłopi). Schemat trzech stanów zakłóci pojawienie się nowych ośrodków bogactwa i władzy - miast i kupiectwa (zob. Rozkwit gospodarki i kultury średniowiecznej XI-XIII w.).

KULTURA WCZESNEGO ŚREDNIOWIECZA

była regresem (cofnięciem się) w porównaniu z czasami antycznymi. Rzymskie szkoły publiczne upadły, analfabetyzm, nawet wśród władców, stał się powszechny.

Cechy charakterystyczne kultury wczesnośredniowiecznej:

  1. rozwój chrześcijaństwa („przez miecz”, np. Sasi przymusowo chrzczeni przez Karola Wielkiego, lub dobrowolnie, np. przyjęcie chrztu przez księcia Polan Mieszka I);

  2. synkretyzm religijny, wyrażający się w połączeniu wielu elementów chrześcijańskich, pogańskich i antycznych w jedną religię;

  3. wytworzenie się hierarchii i administracji Kościoła: parafie, diecezje (biskupi), prowincje z metropolią (arcybiskupi). Kościół organizował i prowadził szkolnictwo (siedem sztuk wyzwolonych, językiem chrześcijan Europy - łacina, najwyższy autorytet Pisma Świętego w nauce);

  4. pojawienie się wspólnot ascetów, czyli klasztorów, pełniących funkcję ośrodków kulturalnych (skryptoria, biblioteki, szkoły, mieszanie się kultur wnoszonych przez mnichów różnych narodowości). Ważną rolę odegrali benedyktyni (początek VI w., Monte Cassino).

SŁOWIANIE

zaliczają się do ludów indoeuropejskich. Dość późno pojawili się na wielkiej scenie historii. Dotąd nie jesteśmy pewni, skąd przyszli nad Wisłę i Dniepr około V w. p.n.e. W epoce przed Chrystusem Rzymianie określali Słowian mianem Wenedów. W II w. n.e. widzimy ich w dorzeczu Wisły, Warty i Środkowego Dniepru. Skutkiem wędrówek ludów w następnych wiekach morze słowiańskie rozlewa się szeroko: po Wołgę, Don, Łabę i na dużą część Półwyspu Bałkańskiego. Następuje podział na:

  1. Słowian zachodnich (m.in. plemiona polskie, czeskie, słowackie, morawskie, połabskie);

  2. Słowian wschodnich (plemiona ruskie);

  3. Słowian południowych (Serbowie, Chorwaci, Słoweńcy).

Sąsiadami Słowian był ogromny i witalny żywioł germański, na północy żyli Bałtowie (Prusowie, Litwini, Łotysze), w dolinie Dunaju koczowali Awarowie, Węgrzy, Bułgarzy.

Słowianie wierzyli w pana świata i władcę błyskawicy, Peruna (stąd Piorun). Innym ważnym bogiem - słońca - był Swarożyc-Dac-bóg. Poza tym czczono wielu innych bogów, składając im ofiary w świętych gajach, na wzgórzach itp. (Słowianie długo nie budowali świątyń).

Gospodarka

Lasy wypalano (żarzono, stad miejscowości o nazwie Żary) bądź wycinano (trzebiono, stad Trzebinia, Trzebnica) pod prymitywną uprawę ziemi. Rolę miernika wartości (pieniądza) pełniły wśród Słowian płaty lniane, z których wyrabiano ubrania (stąd wyraz „płacić”).

Społeczeństwo

Podstawowe komórki słowiańskiej społeczności - rodziny - tworzyły niedużą wspólnotę terytorialną - opole. Opola w razie zagrożenia łączyły się w plemiona. Na zgromadzeniu powszechnym mężczyzn (wiec plemienny, podobnie jak u Germanów) decydowali możni, powołując księcia (albo wojewodę) i decydując o wojnie i pokoju.

PIERWSZE PAŃSTWA SŁOWIAŃSKIE

ponoć kupca frankijskiego, powstało około 622 r. na Morawach i w Kotlinie Czeskiej, po zrzuceniu zależności od plemienia wojowniczych Awarów. Państwo rozpadło się wraz ze śmiercią jego twórcy.

nie byli Słowianami (plemię jednego z plemion tureckich). W 680 r. pod wodzą chana Asparucha rozpoczęli podbój Słowian za Dunajem i założyli państwo na Bałkanach. W 865 r. przyjęli chrzest, po czym zupełnie roztopili się w morzu Słowian: przejęli ich język, kulturę, zwyczaje. Bułgarzy ulegali dużym wpływom pobliskiego cesarstwa bizantyjskiego.

powstało w IX w. w wyniku zjednoczenia plemion morawskich. Na prośbę księcia Rościsława chrześcijaństwo wprowadzali w Państwie Wielkomorawskim dwaj greccy misjonarze z Cesarstwa Bizantyjskiego, znający język słowiański - Konstanty (zakonne imię Cyryl) i Metody. Wymyślili oni specjalny alfabet, tzw. głagolicę, i przetłumaczyli na słowiański Pismo Święte. Wzbudziło to ogromną niechęć misjonarzy niemieckich. Z ich inicjatywy Metody, mianowany biskupem morawskim, został uwięziony i storturowany. Pod naciskiem biskupów niemieckich papież w 885 r. potępił też odprawianie mszy w języku słowiańskim jako herezję. Uczniowie Metodego musieli chronić się w Bułgarii, gdzie stworzyli znany nam alfabet - cyrylicę.

Państwo Wielkomorawskie, po okresie rozszerzania granic przez Świętopełka, w 906 r. zostanie rozbite przez bitne plemiona węgierskie. Węgrzy osiedlą się w Panonii i Siedmiogrodzie, i zdołają narzucić podbitym Słowianom swój język.

(plemiona czeskie) przejęło schedę po Wielkich Morawach. W 955 r. chrześcijański ród Przemyślidów z czeskiej Pragi objął również władzę nad Morawami i Słowacją (po klęsce Węgrów nad rzeką Lech). Już u zarania dziejów Czechy zmuszone zostały do płacenia trybutu (daniny) królowi niemieckiemu (929 r.) i znacznego uzależnienia od Niemców.

jego ośrodkiem stał się Kijów. Tamtejsi książęta wywodzili się od legendarnego Ruryka - wodza drużyny Waregów (Szwedów). Rurykowicze opanowali obszar Rusi włącznie z bogatym Nowogrodem. Osią państwa stał się wielki handlowy szlak rzeczny łączący Bałtyk z Morzem Czarnym. Za panowania Włodzimierza Wielkiego w 988 r. Ruś przyjęła chrzest - i to z Bizancjum, a nie Rzymu. Przyjęcie religii w obrządku wschodnim, zapożyczenie cyrylicy z Bułgarii, wprowadzenie języka słowiańskiego do kościołów - to wszystko już u progu państwowości decydowało o odrębności Rusi.

PAŃSTWO POLSKIE PIERWSZYCH PIASTÓW

Spośród plemion polskich zamieszkujących między Bałtykiem, a Karpatami najważniejszą rolę odegrali Wiślanie i Polanie.

W IX w. widzimy jakiegoś „potężnego księcia na Wiślech”, który został pokonany i siłą ochrzczony przez księcia Wielkich Moraw, Świętopełka (wiemy o tym na podstawie Żywota św. Metodego). Być może ośrodkiem władzy państwa Wiślan była Wiślica lub Kraków. W X w. Wiślanie zostali uzależnieni od Czechów.

MIESZKO I

Polanom przypadła główna rola w tworzeniu państwowości polskiej. Na scenie historii państwo Polan pojawiło się nagle, w 963 r., wraz z postacią księcia Mieszka I, w trakcie walk ze Słowianami połabskimi wspomaganymi przez Niemców (wiadomości o tym czerpiemy z kroniki saskiej Widukinda). Nie wiemy, kiedy, dlaczego i w jaki sposób niewielkie plemię Polan podbiło inne plemiona słowiańskie, tworząc silne państwo. Według Gala Anonima książę Mieszko miał przodków - Siemowita, Leszka i Siemomysła - którzy wywodzili się od legendarnego Piasta. Władztwo Mieszka rozciągało się prawdopodobnie na Wielkopolskę, Kujawy, Mazowsze i część Pomorza, głównymi ośrodkami były Gniezno i Poznań.

W 966 r. Mieszko przyjął chrzest.

Było to posunięcie wiekopomne, o ogromnym znaczeniu dla państwa polskiego.

  1. Mieszko przyjął chrzest od Czechów (małżeństwo z księżniczką czeską Dobrawą), unikając uzależnienia ziem polskich od margrabiów i duchowieństwa niemieckiego.

  2. Polska znalazła się w wielkiej społeczności chrześcijańskiej jako partner, a nie obiekt akcji misyjnej. Wyrazem tego było nawiązanie przez Mieszka stosunków z cesarzem i zyskanie tytułu „przyjaciela cesarskiego”.

  3. Kościół wniósł na ziemie polskie organizacje i wzorce służące umocnieniu państwa, znajomość pisma i łaciny, elementy kultury śródziemnomorskiej.

Pierwszym biskupem - w Poznaniu - zależnym bezpośrednio od Rzymu, został Jordan (968 r.).

W 972 r. w walce z margrabią Hodonem Mieszko odniósł pierwsze historycznie potwierdzone zwycięstwo - pod Cedynią. Zatarg z książętami niemieckimi wywołał jednak interwencję cesarza Ottona I pretendującego do uniwersalnej władzy: Mieszko musiał stawić się przed jego obliczem i płacić z części ziem trybut (daninę). Zbyt silne wpływy niemieckiego, co gorsza sąsiedniego, mocarstwa kazały Mieszkowi zwrócić się w stronę papiestwa. Wyrazem tego stało się oddanie państwa Polan pod opiekę św. Piotra. Streszczenie tego dokumentu (pierwszego dotyczącego Polski), zwanego Dagome iudex, znaleziono w bibliotece watykańskiej. Zawarte tam kwestie, dotyczące naszych granic i zależności Polski od cesarstwa, nie rozjaśniają wielu wątpliwości i dotąd budzą gorące spory naukowe.

Przyjmuje się, że Polska pierwszych Piastów liczyła ok. 250 tys. km2 i 1 mln mieszkańców.

BOLESŁAW CHROBRY

objął rządy po śmierci ojca, Mieszka I ( 992 r.). Dowodem uznania znaczenia jego państwa była pielgrzymka cesarza Ottona III do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie (1000 r.). Cesarz - budujący uniwersalne cesarstwo chrześcijańskie, którego elementem miała być Sclavinia (państwo piastowskie):

Trzeba pamiętać, że zawierane podówczas sojusze były bardzo chwiejne i zmieniały się błyskawicznie. Dotyczyło to wszystkich stron konfliktu. W dwa lata po zjeździe gnieźnieńskim Polska Chrobrego do 1018 r. walczyła z Niemcami. Tym razem nie z Margrabiami, ale z samym cesarzem Henrykiem II. Powodu dostarczył Chrobry zagarniając Łużyce, Milsko i Miśnię, a następnie Czechy, Morawy i część Słowacji. Długotrwała wojna, przerywana układami, zakończyła się pokojem w Budziszynie w 1018 r. Zważywszy potęgę cesarstwa niemieckiego, pokój ten był sukcesem Polski. Nie tylko obroniła swą niezależność wobec cesarstwa, ale zyskała Milsko i Łużyce.

Bolesław nie zdołał utrzymać państwa czeskiego (czy myślał o zjednoczeniu Słowiańszczyzny, nie wiemy). Wykorzystał natomiast spór dynastyczny na Rusi i wkroczył do Kijowa, gdzie miał wyszczerbić swój miecz Szczerbiec o bramę grodu (legenda). Wracając z Rusi z ogromnymi łupami przyłączył do Polski Grody Czerwieńskie nad górnym Bugiem (1018 r.). Wykorzystując bezkrólewie w Niemczech Bolesław Chrobry zwieńczył swe panowanie koronacją królewską w 1025 r. (za zgodą papieża).

KRYZYS I ODBUDOWA PAŃSTWA PIASTÓW

Mieszko II, syn Bolesława, koronował się w tym samym roku, 1025, po śmierci ojca. Koronacja nie mogła jednak zastąpić rzeczywistego scalenia niedawno powstałego państwa polskiego. Ekspansywna polityka Bolesława Chrobrego musiała też wywołać reakcje łupionych państw. Pod militarnym naciskiem cesarza Konrada II odpadły Milsko i Łużyce, ruski książę Jarosław Mądry odbił Grody Czerwieńskie. Przekleństwem średniowiecznych państw były krwawe spory dynastyczne: kryzys państwa piastowskiego nasilił się, gdy po władzę sięgnął brat Mieszka II, Bezprym. Wprawdzie Bezprym został zamordowany i Mieszko wrócił do Polski z wygnania, ale po jego śmierci († 1034 r.) młodziutkie państwo polskie rozpadło się.

Elementy kryzysu państwa:

  1. wygnanie syna Mieszka II, Kazimierza (późniejszego Odnowiciela) przez możnych,

  2. bunt ludowy w Wielkopolsce - kolebce Polski,

  3. oderwanie Mazowsza przez eks-cześnika Miecława (Masława),

  4. oderwanie się Pomorza,

  5. oderwanie Śląska w wyniku niszczycielskiego, odwetowego najazdu księcia czeskiego Brzetysława (1039 r. - złupienie Gniezna i Wielkopolski).

Kazimierz Odnowiciel zdołał odzyskać władzę książęcą z pomocą króla niemieckiego Henryka III, który wzmocnił go 500 rycerzami, i księcia kijowskiego Jarosława Mądrego. Zbyt silna pozycja Czech nie mogła być przecież korzystna dla cesarstwa, a Miecława - dla Rusi. Po pokonaniu (wespół z Jarosławem Mądrym) Miecława (1047 r.) Kazimierz Odnowiciel zdołał odtworzyć większą część terytorium polskiego. W 1050 r. podjął zwycięską wyprawę w celu odzyskania Śląska. Cesarz przyznał Śląsk Polsce, ale za cenę płacenia Czechom rocznego trybutu (daniny). Zależność Polski od cesarstwa stała się również widoczna w sprawach kościelnych (brak metropolii gnieźnieńskiej) i świeckich (Kazimierz nie odzyskał korony królewskiej).

Wydawało się jednak, że scalone państwo, którego centrum władzy coraz wyraźniej przenosiło się do Krakowa, przeszło trudny kryzys. Następca Odnowiciela, Bolesław Śmiały, umiejętnie wykorzystał walkę pomiędzy cesarstwem a papiestwem: odtworzył arcybiskupstwo w Gnieźnie i koronował się na króla w 1076 r. Udatnie interweniował na Węgrzech i w Czechach, przyłączył powtórnie Grody Czerwieńskie. Nie wyjaśniony dotąd do końca konflikt Bolesława Śmiałego z biskupem krakowskim Stanisławem doprowadził do katastrofy. Król bowiem wykrył spisek możnych, w wyniku czego w Krakowie ścięto i poćwiartowano nieszczęsnego biskupa: król Bolesław miał to uczynić ponoć osobiście! Wybuch niezadowolenia możnych był tak silny, że krewki monarcha musiał uciekać w 1079 r. na Węgry, gdzie po dwóch latach w trakcie przygotowań do powrotu, zmarł.

Pozycja możnowładztwa wzmocniła się za panowania jego następcy, księcia Władysława Hermana. Faktyczną władzę sprawował wtedy potężny palatyn (wojewoda, najwyższy urzędnik) Sieciech. Jego dążenie do wzmocnienia władzy centralnej i bezlitosne obchodzenie się z przeciwnikami wywoływały opozycję możnych. Za szyld buntu posłużyli synowie Władysława Hermana - Zbigniew i Bolesław Krzywousty. Kraj rozdarła wojna domowa. Jej rezultatem była zgoda Władysława Hermana na podział kraju między Zbigniewa (Wielkopolska i Kujawy) i Bolesława (część Małopolski i Śląsk). Zbyt ambitny Sieciech musiał opuścić kraj.

PANOWANIE BOLESŁAWA KRZYWOUSTEGO

Do otwartej wojny między braćmi doszło już w 4 lata po śmierci Władysława Hermana († 1102 r.). Pobity Zbigniew uciekł do Niemiec, prosząc o pomoc. Na Polskę ruszyła w 1109 r. wielka wyprawa cesarza Henryka V, a z południa uderzyli Czesi. Mimo to Polacy Bolesława Krzywoustego zdołali obronić główne grody (Bytom, Głogów, Wrocław) i osłabić wojną podjazdową rycerstwo cesarskie. Legendarna bitwa koło Wrocławia na Psim Polu być może w ogóle nie odbyła się, ale sukces Krzywoustego był niewątpliwy. Cesarz wycofał się z Polski, rezygnując z trybutu; podobnie uczynili Czesi wobec Śląska. Zgodnie ze zwyczajami epoki Bolesław pozbył się brata-rywala, każąc Zbigniewa oślepić.

Krzywousty odniósł też znaczący sukces podbijając po 20 latach walk Pomorze z Gdańskiem i Szczecinem. Książę usiłował wprowadzić tam chrześcijaństwo poprzez polską organizację kościelną. Natrafił na silny opór: arcybiskup Magdeburga, Norbert, zgodnie z bullą papieską Innocentego II uważał się za zwierzchnika wszystkich biskupstw polskich. W 1135 r. Bolesław Krzywousty złożył w Merseburgu hołd lenny cesarzowi Lotarowi III. Za tę cenę, oznaczającą również rezygnację Krzywoustego ze starań o koronę królewską, metropolia gnieźnieńska odzyskała samodzielność (potwierdzenie w bulli papieskiej z 1136 r.).

Pod koniec długiego panowania Krzywousty, który doświadczył mocno bratobójczych walk, usiłował rozwiązać kwestie następstwa tronu w testamencie. Na mocy testamentu z 1138 r. władzę zwierzchnią nad książętami miał sprawować zawsze najstarszy z braci, zwany seniorem.

Senior:

  1. posiadał dziedziczną dzielnicę senioralną ze stolicą w Krakowie,

  2. prowadził polską politykę zagraniczną,

  3. utrzymywał swoje załogi wojskowe w głównych grodach całego kraju,

  4. współdecydował o obsadzie urzędów.

Innym synom Bolesław wyznaczył dziedziczne dzielnice i ograniczone prawa. Ale testament, wbrew intencjom Krzywoustego, po jego śmierci w 1138 r., dał początek długotrwałemu rozbiciu dzielnicowemu państwa polskiego.

CHARAKTERYSTYKA PAŃSTWA I SPOŁECZEŃSTWA ZA PIERWSZYCH PIASTÓW

Państwo piastowskie miało charakter patrymonialny - władca był właścicielem („ojcem”) kraju. Społeczeństwo

Wojsko

Od czasów Kazimierza Odnowiciela zawodowych wojskowych - drużynników - zastąpili rycerze, mający obowiązek stawienia się konno na wezwanie władcy (nadawanie prawa rycerskiego).

Książę rządził z pomocą wiecu. W skład wiecu wchodzili: zastępca księcia - palatyn lub wojewoda, komornik (skarb), cześnik i stolnik (konsumpcja), kanclerz (kancelaria).

Przedstawicielem księcia w terenie był pan grodowy (kasztelan, komes); grody spełniały więc nie tylko funkcje obronne, ale odgrywały także istotną rolę w administrowaniu krajem.

Wydaje się, iż w ciągu ponad 150 lat, od czasów Mieszka I do testamentu Krzywoustego, Polacy uzyskali świadomość odrębności etnicznej i kulturowej. Zadziwiająco wytrwała obrona przed Niemcami (również w obrębie Kościoła), byłaby tego potwierdzeniem.

ROZKWIT ŚREDNIOWIECZA W EUROPIE (XI - XIII w.)

Przemiany gospodarcze i społeczne w Europie Zachodniej zob. Rozkwit gospodarki i kultury średniowiecznej.

PAPIESTWO I CESARSTWO: SPÓR O WŁADZĘ. ROZŁAM W KOŚCIELE

Trzeba zdać sobie sprawę, że w X w. chrześcijanie byli najzupełniej przekonani o końcu świata w 1000 r. Ich wiarę w apokaliptyczną katastrofę gruntowały nie tylko ciągłe wojny, ale i sytuacja w Kościele. Rozprzężenie w klasztorach, rozpusta i wojny prywatne biskupów, symonia (handel godnościami kościelnymi), nepotyzm (wspieranie krewnych i własnych [!] dzieci), wybory kilku papieży naraz - to ówczesny obraz Kościoła.

Reakcją na to był program reformy, który wyszedł z klasztoru Cluny (Burgundia); przywrócenie dyscypliny w klasztorach i wprowadzenie okresów Pokoju Bożego (Treuga Dei), co miało ograniczyć rujnujące ludzi wojny. Również cesarze niemieccy, pretendujący do roli zwierzchników chrześcijan (władza uniwersalna nad światem, universum), usiłowali zdyscyplinować duchowieństwo, osadzając swoich kandydatów w Rzymie i traktując Kościół jako organ państwowy. Na przykład w kancelarii papieskiej dokumenty datowano wg panowania cesarzy.

Przełom dokonał się podczas pontyfikatu Grzegorza VII (1073-1085).

Papież ten został wybrany przez aklamację (bez głosowania, jednomyślnie), a nie wskazany przez cesarza. Grzegorz VII sformułował program reformy Kościoła: miał on być zupełnie niezależny od władzy świeckiej. Autorytet papieża miał stać ponad autorytetem cesarza. Zewnętrznym wyrazem tego był zakaz przyjmowania przez duchownych inwestytury z rąk świeckich (lenna, godności - senior wręczał wtedy pastorał i pierścień). Odtąd biskupi nie mogli być mianowani przez władców; zostali również zobowiązani do przestrzegania celibatu.

Rozpoczął się tzw. spór o inwestyturę.

Grzegorz VII - papież wielkiej odnowy - nie miał armii, ale posiadał bardzo skuteczną broń - klątwę (ekskomunikę). Doświadczył tego król niemiecki Henryk IV, gdy usiłował zdetronizować „fałszywego mnicha Hildebranda”, czyli Grzegorza VII. Aby zdjąć klątwę papieską, Henryk musiał stać 3 dni i noce na mrozie i boso przed zamkiem w Canossie, gdzie przebywał papież (1077 r.). Upokorzenie - zresztą krótkotrwałe - króla (niebawem cesarza) niemieckiego nie zakończyło konfliktu wokół inwestytury. Rozstrzygnięcie sporu przyniósł dopiero kompromisowy konkordat w Wormacji (1122 r.). Następny cesarz, Henryk V, zrzekł się inwestytury, zachowując jednak prawo nadawania dostojnikom kościoła dóbr lennych (symbolem było berło). Tym samym rozgraniczono władzę świecką i religijną. Cesarze przestali też narzucać swych kandydatów na tron papieski.

W 1054 r. doszło do podziału Kościoła na wschodni (grecki) i zachodni (łaciński).

Legaci papiescy zostawili na ołtarzu kościoła Hagia Sofia w Konstantynopolu akt wyklinający patriarchę - tamtejszego zwierzchnika Kościoła. Patriarcha Kerularios. odpowiedział tym samym.

Bezpośrednią przyczyną były spory:

Głębsze powody rozstania się Kościołów tkwiły jednak w odrębności kulturowej obu cywilizacji - bizantyjskiej (z bogatszymi tradycjami, wpływy greckie) i zachodniej (dużo młodszej, łacińskiej). Patriarchowie nie chcieli podporządkować się papieżom rzymskim, a ich autorytet uznawano nie tylko w Cesarstwie Bizantyjskim, ale na Bałkanach i Rusi Kijowskiej. Podział dał początek Kościołowi prawosławnemu i przetrwał do naszych czasów.

WYPRAWY KRZYŻOWE

W XI. w. plemię tureckie Seldżuków opanowało Kalifat Bagdadzki i rozpoczęło podbój prowincji Cesarstwa Bizantyjskiego. Palestyna z Jerozolimą i Grobem Jezusa znalazła się w rękach Turków seldżuckich, którzy - przyjąwszy islam - różnili się od Arabów skrajną nietolerancją w kwestiach wiary.

Hasło zorganizowania wyprawy - krucjaty - która odebrałaby Ziemię Świętą z rak fanatycznych Turków, mordujących i nie dopuszczających chrześcijan do Grobu Zbawiciela, zostało rzucone przez papieża Urbana II na synodzie w Clermont w 1095 r. Projekt wzbudził entuzjazm (wyrazem tego było przypinanie sobie czerwonych krzyży, stąd krzyżowcy), gdyż:

  1. zarówno zbiedniałe rycerstwo, jak i chłopstwo (fale głodu) szukało lepszych warunków życia i łupów, Bogatsi - również przygody,

  2. przed młodszymi synami z dynastii panujących otwierała się szansa zdobycia władzy w podbitych państwach,

  3. istotną (może najistotniejszą) rolę grały nastroje religijne w Europie, ugruntowane sukcesami chrześcijaństwa (wypieranie Arabów z Półwyspu Pirenejskiego, czyli rekonkwista, oraz rozszerzanie się chrześcijaństwa na Słowiańszczyznę i Skandynawię).

Pierwsza wyprawa, zwana chłopską lub ludową, to bezładny, szaleńczy marsz 60 tys. plebejuszy. Wyprawa ta, równie grabieżcza jak i następne, ruszyła zza Renu, wzdłuż Dunaju, przez Bizancjum i została zupełnie rozbita przez Seldżuków (1096 r.).

Pierwsza właściwa krucjata

to wyprawa ledwie 5 tys. rycerzy. Odnieśli nieoczekiwane zwycięstwo: w 1099 r. zdobyli Jerozolimę i wyrżnęli jej mieszkańców. Całe wybrzeże Morza Śródziemnego znalazło się w rękach chrześcijan. Utworzono tam Królestwo Jerozolimskie oraz podległe mu księstwo i hrabstwa. Królestwo zorganizowano wedle klasycznych wzorów drabiny feudalnej. Dla obrony państwa jerozolimskiego i pielgrzymów powstały zakony rycerskie: templariusze, joannici, Krzyżacy.

Jednakże Jerozolima nie pozostała w rękach chrześcijan. W 1187 r. zdobył ją sułtan Egiptu, Saladyn. Jerozolimę usiłowali odbić aż trzej najpotężniejsi w Europie monarchowie: cesarz niemiecki Fryderyk Barbarossa (podczas wyprawy utonął w rzece), król angielski Ryszard Lwie Serce i francuski Filip August. Sukcesy nie były imponujące: zawarto pokój z Saladynem gwarantujący chrześcijanom dostęp do miejsc kultu.

Idea krucjat wyrodniała: podczas czwartej krzyżowcy złupili i zmasakrowali chrześcijańską ludność Konstantynopola, zniszczyli zabytki kultury i sztuki, ustanawiając krótkotrwale Cesarstwo Łacińskie (1204 r.). Potworności czwartej krucjaty zrodziły przekonanie, że Bóg nie sprzyja rycerstwu. Zorganizowano więc wyprawę niewinnych - dzieci, głównie włoskich i francuskich (1212 r.). Ta najbardziej tragiczna wyprawa zakończyła się śmiercią wygłodniałych rzesz małych ludzi; resztę sprzedano na muzułmańskich targach niewolników. W 1229 r. Jerozolima przejściowo znów znalazła się w rękach chrześcijan, tym razem w wyniku zabiegów cesarza Fryderyka II, ale miarą zamętu wokół krucjat i Królestwa Jerozolimskiego było wyklęcie... Ziemi Świętej i cesarza przez papieża. W 1244 r. uciekające przed Mongołami bandy opanowały Jerozolimę i ostatecznie święte miasto znalazło się w rękach sułtana Egiptu.

Rok 1291 - upadek ostatniej twierdzy krzyżowców, Akkonu (Akki) - przyjmuje się za koniec Królestwa Jerozolimy i wypraw krzyżowych.

Wyniki krucjat

  1. Wyraźny wzrost znaczenia papiestwa i miast włoskich zyskujących fortuny na przewożeniu krzyżowców i handlu z Bliskim Wschodem (lewantyńskim).

  2. Chrześcijaństwo straciło wiele: Ziemi Jezusowej nie odzyskano, złupiono Cesarstwo Bizantyjskie, a same wyprawy, wbrew ewangelicznym hasłom, niewiele miały wspólnego z Dekalogiem. Kościół nauczył się szerzyć wiarę „wojnami krzyżowymi” i krwawymi sądami inkwizycyjnymi także w samej Europie - nie był to budujący obraz.

  3. Krucjaty przyniosły wzrost fanatyzmu wobec „heretyków” i niespotykaną dotąd nietolerancję wobec Żydów. To wtedy zrodziło się określenie Izraelitów jako „morderców Jezusa” i zaczęła się epoka okrutnych pogromów, absurdalnych oskarżeń o sprowadzanie klęsk, czy też np. o sporządzanie przez Żydów paschy z krwi chrześcijańskich niemowląt. Izraelitów zaczęto zamykać w wydzielonych dzielnicach miast - gettach. Zrodzona w średniowieczu nienawiść do potomków św. Piotra i . Pawła będzie miała długi żywot i przetrwa do czasów współczesnych.

ROZKWIT GOSPODARKI I KULTURY ŚREDNIOWIECZNEJ (XI - XIII W.)

W wiekach tych w Europie Zachodniej rozwinęła się gospodarka i kultura średniowieczna. Odzwierciedleniem tego było:

  1. Ukształtowanie się społeczeństwa feudalnego (zob. Charakterystyka Społeczeństwa Feudalnego).

  2. Rozwój rolnictwa i związane z tym przemiany społeczne:

  1. po 7 wiekach wędrówek ludów Europa w XI w. przeżywa czasy względnego spokoju;

  2. korzystna zmiana klimatu (wilgoć), wynalazek chomąta, upowszechnienie żelaznych narzędzi, wiatraków, trójpolówka - większe plony;

  3. tworzenie się wsi parafialnych z samorządem, pojawienie się czynszów zamiast pańszczyzny, systemu dzierżaw, zanikanie poddaństwa chłopów, rozkład włości senioralnej.

  1. Odrodzenie dużych miast i ożywienie handlu międzynarodowego:

  1. rozwój handlu, szczególnie między miastami włoskimi a Bliskim Wschodem (Lewantem) oraz na Bałtyku (hanzeatycki), pojawienie się stowarzyszeń handlowych (hanzy, gildie, kompanie), banków i wielkich jarmarków (np. w Szampanii) wpłynęły na

  2. odrodzenie miast. Zrzucały one zależność od feudałów, tworząc samorządne gminy miejskie, stanowiąc prawa miejskie i wybierając własną władzę (np. radę miejską). Na ziemiach polskich głównym wzorcem praw miejskich stały się prawa magdeburskie. Oprócz potęgi miast-republik włoskich (Wenecja, Florencja, Mediolan, Genua) wyrosła, nad Bałtykiem, potęga związku miast i kupców niemieckich - Hanza. Związek Hanzeatycki, na którego czele stała Lubeka, nie tylko regulował handel na Bałtyku, ale prowadził równorzędną politykę wobec państw nadbałtyckich;

  3. spekulacja pieniędzmi, lichwiarstwo, banki, ruchliwość kupców, poczucie wolności („powietrze miejskie czyni wolnym”) sprawiały, że moraliści zaczęli określać miasta mianem „wynalazku Szatana”.

  1. Rozkwit kultury chrześcijańskiej i rycerskiej

  1. wzrost znaczenia rycerzy w dobie krucjat, wykształcenie się rytuału rycerskiego (pasowanie, kodeks honorowy, dworski styl życia). Rycerskie cnoty i miłości opiewali trubadurzy;

  2. język międzynarodowy - łacina - sprzyjał rozwojowi i przepływowi uniwersalnej kultury chrześcijańskiej;

  3. pojawienie się nowych zakonów dobrowolnego ubóstwa (żebrzących) - typowo miejskich, duszpasterskich (franciszkanie i dominikanie), odbiegających od zamkniętych i surowych reguł benedyktynów i cystersów;

  4. IV sobór laterański (1215 r, Innocenty III) nakazał masową katechizację, co przyniosło niebywale szybki wzrost liczby szkól parafialnych, miejskich i prywatnych. Coraz większa rzesza ludzi mogła uczestniczyć w kulturze pisanej, a nie tylko obrazów i gestów (propaganda kościelna);

  5. narodziny uniwersytetów - stowarzyszeń profesorów i studentów - wyrosłych ze szkół katedralnych (Bolonia, Paryż, Oxford, Padwa). Uprawianie nauki stało się zawodem;

  6. rozwój filozofii średniowiecznej wiązał się ściśle z klasztornymi rozważaniami o Bogu i wierze. Dogmaty wiary udowadniano metodą scholastyczną (szkolną) z wykorzystaniem logiki Arystotelesa (Piotr Abelard). Wielotomowa summa teologiczna św. Tomasza z Akwinu z XIII w., w której uczony dominikanin podał 5 dowodów na istnienie Boga, stała się w XIX w. oficjalną nauką Kościoła (tomizm i neotomizm);

  7. „odkrycie” niektórych dziel greckich i arabskich (Hipokrates, Ptolemeusz, Awicenna), eksperymentowanie. Prawo rzymskie - fundamentem stanowionych praw;

  8. rozpowszechnienie się stylu romańskiego w architekturze i sztuce. Pojawienie się stylu wczesnogotyckiego (strzelistość, przestronność dzięki łukowi ostremu i stosowaniu cegły - przeciwstawione mroczności i ciężkości stylu romańskiego). Gotyk stał się nie tylko sztuką sakralną (katedry), ale i miejską (bramy, kamienice, sukiennice).

Monarchie feudalne XII-XIII w.

Anglia

Cechą charakterystyczną monarchii wczesnofeudalnych była słabość władzy monarszej. Była ona odwrotnie proporcjonalna do siły możnowładców. Walki między monarchą a możnymi wypełniały znaczną część wewnętrznych dziejów krajów feudalnych.

Trzeba też pamiętać, że ówczesne państwa i narody kojarzone były nie ze wspólnotą języka czy tradycji, ale z dynastią i osobą panującego. Na przykład Plantageneci w poł. XII w. zdobyli władzę nie tylko w Anglii, ale - z racji pokrewieństwa - nad olbrzymią częścią Francji: od Normandii po Gaskonię. Utrzymanie tak olbrzymiego państwa, czemu sprzyjało utworzenie urzędu szeryfa, pobieranie podatków, regaliów itp., wymagało nie lada wysiłków przy ówczesnych możliwościach administracyjnych. Kary były surowe - na miarę poczucia zagrożenia władzy i tronu. Gdy arcybiskup Canterbury Tomasz Becket sprzeciwił się królowi Henrykowi II Plantagenetowi w kwestii ograniczania praw kościelnych - został zarąbany przez rycerzy królewskich w katedrze (1170 r.). Rozstrzygnięcie sporu, jak może zauważyliście, przypomina konflikt Bolesława Śmiałego z biskupem Stanisławem w Polsce.

Jednakże władza Plantagenetów nad posiadłościami we Francji słabła. Za panowania Ryszarda Lwie Serce i Jana bez Ziemi (I połowa XIII w.) dynastia Plantagenetów utraciła większość prowincji francuskich.

W Anglii w XIII wieku narodził się parlament.

Proces ten rozpoczął się w 1215 r. od nadania społeczeństwu Wielkiej Karty Swobód (Magna Charta Libertatum) przez Jana bez Ziemi. Jak zwykle poszło o pieniądze, czyli podatki, których król odtąd, na mocy postanowień Karty, nie mógł swobodnie nakładać. Karta chroniła też wolnych obywateli przed nadużyciami urzędników i sądów. Następnym krokiem stało się zwołanie zgromadzenia stanowego w lutym 1265 r. - już z udziałem przedstawicieli większych miast.

Pod koniec średniowiecza Anglia miała parlament złożony z Izby Gmin (reprezentanci szlachty i miast) oraz Izby Lordów (baronowie, wyżsi duchowni). Podział ten przetrwał do dzisiaj.

Król i reprezentacja stanów tworzyły w ten sposób klasyczną monarchię stanową, charakteryzującą się udziałem stanów w rządzeniu państwem.

Francja

Na przełomie XII i XIII w. Filip II August z dynastii Kapetyngów wcielił do swej, niewielkiej zresztą, domeny królewskiej posiadłości Plantagenetów w północnej Francji. Wykorzystując wojnę religijną (ruch katarów, czyli czystych, i albigensów), Kapetyngowie wcielili do swej domeny również południe kraju.

Ludwik IX (1226 - 1270) zbierał już owoce twierdząc, iż „tylko jeden król jest we Francji”. Rządził wiec żelazną ręką, ukrócił plagę prywatnych wojen, pojedynków i podporządkował sobie Kościół. Może się to wydawać dziwne, gdyż jednocześnie ów żelazny władca był zwolennikiem franciszkańskiej dobroci, opiekunem biednych, za przykładem Jezusa myjącym nogi żebrakom. Francja, podobnie jak Węgry, Czechy czy Niemcy, w ten sposób dorobiła się świętego króla, czego np. w Polsce los poskąpił.

Apogeum konfliktu między królem Francji a papiestwem to czasy panowania wnuka św. Ludwika, Filipa IV Pięknego (XIII/XIV w.).

Wybitny ów władca w związku z prowadzonymi wojnami miał poważne kłopoty z pustym skarbcem, który usiłował napełnić, m.in. opodatkowując kler. Wywołało to ostrą reakcję papieża Bonifacego VIII, który wezwał Filipa Pięknego do Rzymu na synod. Aby mięć jak najszersze poparcie, Filip Piękny odwołał się w 1302 r. do reprezentacji społeczeństwa - Stanów Generalnych. Natomiast opozycja papieska we Włoszech zorganizowała brutalny zamach na Bonifacego VIII, którego uwięziono i usiłowano porwać do Francji. Straszliwie poniżony papież wkrótce zmarł.

Jeden z jego następców, ulęgły królowi Klemens V (arcybiskup Bordeaux), wolał pozostać w rodzinnej Francji, w Awinionie (1309 r.). Rozpoczął się okres tzw. niewoli awiniońskiej papieży; do Rzymu wrócili oni dopiero po 70 latach. Sam Filip Piękny znalazł sposób na kłopoty finansowe, oskarżając zakon templariuszy o niemal wszelkie możliwe zbrodnie, doprowadzając do spalenia na stosie wielkiego mistrza Jakuba de Molay i przejmując ogromne bogactwa zakonu.

Jak widać z powyższej skrótowej prezentacji, władza króla i pozycja jego dworu w poszczególnych państwach wzmocniły się znacznie. Król stał się suwerenem, niezależnym od cesarza. Zwołanie przedstawicielstwa stanów było pierwszym krokiem w kierunku uformowania się klasycznej monarchii stanowej, charakterystycznej dla zmierzchu średniowiecza. W tych czasach zamierała również idea uniwersalnej władzy cesarza i jego aspiracji do panowania nad chrześcijańskim światem.

Cesarstwo niemieckie

nie było jednolitym państwem i cechy te odnajdujemy po wiekach (podział na landy, czyli kraje, różnice językowe, etniczne, mentalne). Obok państewek wywodzących się z plemion (Saksonia, Bawaria) istniały marchie zakładane na wschodzie (np. brandenburska). Pomiędzy cesarzem a książętami niemieckimi często dochodziło do ostrych konfliktów, pokój na ziemiach między Renem a Odrą prawie nie gościł.

Próbę zaprowadzenia porządku w Niemczech - udaną - a także przywrócenia uniwersalnej władzy cesarza nad światem - nieudaną - podjął w drugiej poł. XII w. Fryderyk Barbarossa (czyli Rudobrody) z dynastii Hohenstaufów. To jedna z najbardziej malowniczych postaci średniowiecza. Plan przywrócenia dominacji władzy świeckiej nad duchowną zakończył się publicznym ucałowaniem stóp papieża w Wenecji przez Barbarosse. Cesarzowi udało się jedynie zhołdować Czechy, księcia polskiego Bolesława Kędzierzawego i innych książąt piastowskich oraz królów duńskich. Francja i Węgry, nie mówiąc o wyspiarskiej Anglii, były zbyt silne, by ulec uniwersalistycznym roszczeniom Hohenstaufów. Po tragicznym utonięciu Barbarossy podczas wyprawy krzyżowej w 1190 r. dynastia Hohenstaufów. miała jeszcze dwóch wybitnych przedstawicieli na cesarskim tronie, Henryka VI i Fryderyka II, wyraźnie dążących do hegemonii w Europie. Gdy w 1254 r. ostatni król z tego rodu zakończył życie, rozpoczął się w Niemczech 20-letni okres chaosu zwany Wielkim Bezkrólewiem.

Żywioł niemiecki rozprzestrzeniał się zadziwiająco szybko w Europie Środkowej. W XII w. zostały ostatecznie zniszczone przez krucjaty rycerstwa niemieckiego państwa Słowian połabskich - Związek Wielecki i Obodrzyce. Na ich szczątkach ukształtowała się Marchia Wschodnia, od czasów margrabiego Albrechta Niedźwiedzia zwana Brandenburgią (od słowiańskiej Brenny).

Opanowane ziemie były obsadzane i kolonizowane przez osadników, m.in. z Saksonii i Frankonii, Słowian spychano zaś na tereny gorsze, lesiste i podmokłe. W rezultacie, od Meklemburgii przez Pomorze Zachodnie po Prusy, a na południu od Dolnego Śląska aż po węgierski Siedmiogród, rozlało się morze niemieckich osadników. Jak pamiętamy, Germanie wcześniej zetknęli się z kulturą rzymską, którą wprawdzie zniszczyli, ale też część jej dorobku zdołali przejąć. Teraz ich potomkowie wnosili na ziemie słowiańskie i węgierskie niemieckie prawo osadnicze, zwyczaje prawa karnego i cywilnego, trójpolówkę i wyższe rzemiosło (czuli kulturę materialną i duchową). Po wiekach da to niektórym historykom niemieckim podstawy do twierdzenia o wyższości kultury niemieckiej nad słowiańską; echa tego pobrzmiewają

w świadomości potocznej do dzisiaj. Tymczasem Niemcy, by wprowadzić „swoje” wzorce na ziemie słowiańskie, przedtem pełnymi garściami korzystali z osiągnięć rzymskich.

Parcie żywiołu niemieckiego uzupełniał kupiecki związek Hanzy, zakładający faktorie przekształcające się w miasta. Tak powstała m.in. Ryga. Była to kolonizacja pokojowa; mieczem prowadził ją zakon krzyżacki, tworząc na północy Polski duże państwo ze zdecydowaną przewage elementu niemieckiego. Lepsza pozycja Niemców w miastach, wsiach i niektórych dworach książąt piastowskich dość szybko doprowadzała do konfliktów narodowościowych, m.in. w Polsce i w Czechach.

Królestwo Czech

Czeska dynastia Przemyślidów

od poł. X w. bez zastrzeżeń uznawała zwierzchnictwo cesarzy, wspierając ich zbrojnie. Przemyślidzi uzyskali też prawo elekcji cesarza, co jeszcze mocniej czyniło z nich lenników cesarstwa. Ale i Przemyślidzi mieli okres niewątpliwej potęgi. Przemysł Ottokar I sięgnął bowiem - wykorzystując walki o władzę w Niemczech po śmierci cesarza Henryka VI († 1197 r.) - po dziedziczną koronę króla Czech w 1203 r.

Jego wnuk Przemysł Ottokar II usiłował zyskać więcej: koronę króla Niemiec. Lecz jako najpotężniejszy z kandydatów, a więc najgroźniejszy dla książąt niemieckich, przegrał rywalizację z mało znaczącym landgrafem Rudolfem z Habsburga, tracąc życie w bitwie pod Suchymi Krutami w 1278 r.

Austria i pobliskie krainy stały się podstawą rodzącej się potęgi Habsburgów.

Mając zamkniętą drogę na południe, następca Przemysła Ottokara II, Wacław II ruszył na podzielone i słabe księstwa piastowskie. Wyprawa przyniosła mu koronę polską w 1300 r., a Polsce - urząd starosty, wprowadzony właśnie przez Wacława II. Po tragicznej śmierci jego syna, ostatniego Przemyślidy, tron czeski zdobył Jan Luksemburski, pokonując Habsburgów. W Polsce korona wróciła do Piastów w osobie Władysława Łokietka (1320 r.). Podłożem znaczenia i ekspansji Czech była ich potęga gospodarcza: górnictwo kruszców (Kutna Hora), handel miast czeskich, kolonizacja niemiecka i silne rolnictwo.

Królestwo Węgier

Bitne i ekspansywne ugrofińskie plemiona węgierskie, jak pamiętamy, zostały powstrzymane w bitwie nad Lechem w 955 r. przez cesarstwo Ottonów. Po przyjęciu chrztu w 974 r. przez księcia Gezë, fundamenty silnego państwa węgierskiego stworzył król Stefan z dynastii Arpadów. Okrutnie tłumił on bunty książąt plemiennych, zreformował administrację, wprowadzał chrześcijaństwo ogniem i mieczem, wywalczył dla Węgier odrębną metropolię kościelną w Ostrzychomiu, co wystarczyło, by po śmierci († 1038 r.) Kościół uznał go za świętego. W końcu XI w. Węgry zrzuciły zależność od cesarzy i rozprzestrzeniły się na olbrzymie obszary od Słowacji po wybrzeże Adriatyku, tworząc zróżnicowane etnicznie i kulturowo państwo. I tu również istotny wpływ odegrali niemieccy osadnicy. Możnowładztwo było na Węgrzech bardzo silne i w 1222 r. uzyskało „Złotą Bullę” - prawo oporu wobec króla. I tu również, podobnie jak w całej średniowiecznej Europie, kryzysy dynastyczne chwiały młodym państwem. Po walkach między Arpadami i wygaśnięciu tej dynastii królem został Karol Robert z neapolitańskich Andegawenów (1301 r.). Za czasów jego i następcy, Ludwika Wielkiego, imperium węgierskie osiągnęło wyżyny potęgi. Księstwa ruskie Po przyjęciu chrztu z Bizancjum w 988 r. w dalszym ciągu na Rusi trwało rozbicie polityczne. W XII w. oprócz tradycyjnych ośrodków władzy - Kijowa i Nowogrodu Wielkiego - pewne znaczenie miało Księstwo Zaleskie (Rostów, Włodzimierz n. Klazmą; Moskwa dopiero rosła, wspomniana po raz pierwszy w dokumentach w 1147 r.). Księstwo Halickie (stąd późniejsza nazwa Galicja) ze Lwowem i Haliczem było terenem interwencji polskich i węgierskich. Ostatecznie za Kazimierza Wielkiego Księstwo Halickie zostanie przyłączone do Polski (1349 r.). Księstwa ruskie - z wyjątkiem bogatego późnośredniowiecznego Nowogrodu - były politycznie słabe. Jednoczyła je rozwinięta kultura przejęta głównie z Bizancjum: przede wszystkim piśmiennictwo i religia wyznawana w narodowym języku, inaczej niż w Europie Zachodniej - zdominowanej przez łacinę, blokującą rozwój języków narodowych. Rozkwit kultury na Rusi został zahamowany, gdy pobili ją straszliwi Mongołowie (zwani w Europie Tatarami). Ci koczownicy znad Amuru pod wodzą Czyngis-chana podbili znaczną część Azji i szykowali się do zajęcia Europy. Znakomicie dowodzona i zorganizowana w systemie dziesiętnym armia, świetny wywiad, niezwykła manewrowość, znajomość prochu, niebywałe okrucieństwo w walce i rządzeniu - zapewniły Mongołom wielkie sukcesy. W 1223 r. książęta ruscy i Połowcy ponieśli nad rzeką Kałką zupełną klęskę. Otworzyło to wnukowi Czyngis-chana, Batu-chanowi, drogę do podbicia całej Rusi, spalenia Kijowa i dotarcia do granic przerażonych Węgier i Polski. Nieszczęsna Ruś na ponad 250 lat znalazła się pod okrutnym panowaniem mongolskich chanów. Rozpad imperium mongolskiego

W 1241 r. los Europy zdawał się być przesądzony: Tatarzy roznieśli armię węgierską i dotarli do Adriatyku i Wiednia. Pomocnicze uderzenie tatarskie poszło na Polskę, gdzie pod Chmielnikiem, a następnie Legnicą rycerstwo polskie i zachodnie usiłowało zatrzymać Mongołów. Obie bitwy zostały przegrane, a pod Legnicą zginął dowodzący Książe śląski Henryk Pobożny (1241 r.). Sytuację chrześcijan uratował mongolski kryzys dynastyczny: efemeryczne imperium rozpadło się, a dwa kolejne najazdy na Polskę (1259 r., 1287 r.) zniszczyły, ale nie podbiły kraju. W końcu XIII w. plemiona tatarskie koczujące między Wołgą a Morzem Czarnym utworzyły Złotą Ordę i wymieszały się z Połowcami, od których przyjęły język. Ich religią stał się islam, co oczywiście nie mogło być korzystne dla chrześcijan w tej części Europy. Dalsze podziały na chanaty przyniosły wyodrębnienie się chanatu krymskiego, który będzie skutecznie i krwawo absorbować siły polskie aż do rozbiorów Rzeczypospolitej Polskiej. Próby przywrócenia imperium mongolskiego od Litwy po Indie zostały podjęte na przełomie XIV/XV w. przez sturczonego Mongoła, kulawego Tamerlana. Wojny Tamerlana, prowadzone z niesłychanym okrucieństwem, uwieńczone dziesiątkami zwycięskich bitew, uwięzieniem tureckiego sułtana, nie przyniosły trwałych następstw. Po okrutniku pozostało wspomnienie piramid z głów ludzkich i wspaniała, budząca dotąd podziw, architektura jego stolicy, Samarkandy. Wydaje się, że Tamerlan, jak każdy z psychopatycznych tyranów, chciał mieć swoje „tysiącletnie” mauzoleum; niektórym to się udało.

POLSKA PODZIELONA NA GRANICE

Bolesław Krzywousty podzielił Polskę na dzielnice w swym testamencie z 1138 r.

Już w 1146 r. Władysław został wygnany, a nowy senior Bolesław Kędzierzawy zdołał utrzymać na tronie krakowskim dzięki interwencji cesarza Fryderyka Barbarossy. Ceną panowania Kędzierzawego było złożenie cesarzowi wysokiego okupu i hołdu lennego.

Po śmierci Kędzierzawego - panował Mieszko Stary, ale i on utracił dzielnicę senioralną na rzecz Kazimierza Sprawiedliwego (1177 r.).

Oznaczało to złamanie zasady senioratu. Kazimierz usiłował zalegalizować pogwałcenie testamentu Krzywoustego na zjeździe w Łęczycy w 1180 r. W zamian za przywileje dla feudałów świeckich i duchownych (stąd przydomek Sprawiedliwy, nadany mu przez kościelnego kronikarza) Kazimierz zyskał zgodę możnowładców małopolskich na dziedziczenie dzielnicy senioralnej przez synów. Do kolejnych więc walk o Kraków doszło już między synem Kazimierza Leszkiem Białym a Mieszkiem Starym.

W XIII w. zaczął się proces rozdrobnienia dzielnic, któremu towarzyszyły niemal bezustannie rozgrywki zbrojne.

Na anarchię wewnętrzną nakładały się zagrożenia zewnętrzne ze strony:

Krzyżacy

Najgroźniejsze niebezpieczeństwo pojawiło się jednak ze strony rycerskiego niemieckiego zakonu krzyżackiego, utworzonego w Palestynie podczas krucjat. Zakon, usunięty z Węgier, gdzie chciał wykroić dla siebie państwo, skorzystał skwapliwie z propozycji Konrada, księcia makowskiego. W 1226 r. Konrad Mazowiecki nadal Krzyżakom ziemię chełmińską, zachowując prawa zwierzchnie, w zamian za walkę rycerzy chrystusowych z pogańskimi Prusami. Krzyżacy umowę sfałszowali i oddając Prusy i ziemię chełmińską pod opiekę cesarza zyskali potężnego sojusznika. Żelazny, bezlitosny podbój Prus prowadzony był początkowo wzdłuż Wisły, gdzie Krzyżacy konsekwentnie budowali zamki warowne (np. Kwidzyn, Elbląg, Frombork). Podbój, który wspierali księcia polscy, zakończył się w 1283 r. Stolicą nowego państwa zakonnego stał się Malbork (Marienburg).

W 1202 r. w Rydze (obecna Łotwa) powstał zakon Kawalerów Mieczowych, który utworzył zakonne państwo Inflanty. Nie mogąc jednak poradzić sobie z pogańską Litwą, rozpoczął w 1237 r. współdziałanie z zakonem krzyżackim.

Choć początkowo Krzyżacy zachowywali się wobec książąt polskich lojalnie, to intensywna kolonizacja niemiecka, przewaga Niemców w zakonach i, oczywiście, w marchii brandenburskiej, a nade wszystko ich ekspansywność, szybko stały się poważnym zagrożeniem Polski.

GOSPODARKA I SPOŁECZEŃSTWA W OKRESIE ROZBICIA POLSKI NA DZIELNICE

Rozbiciu Polski nie towarzyszyła zapaść gospodarcza. Ziemie polskie zaludniały się (przyrost naturalny i kolonizacja niemiecka), czemu sprzyjała polityka osadnicza książąt i panów feudalnych. Schematycznie rzecz ujmując, przemiany wyglądały następująco:

Książę nadawał panom feudalnym (możnym świeckim i duchownym, rycerzom) immunitety:

  1. immunitet ekonomiczny zwalniał dobra pana feudalnego od ciężarów prawa książęcego, czyli od danin i posług;

  2. immunitet sądowy oznaczał zrzeczenie się przez księcia prawa sądzenia.

W rezultacie nadawania immunitetów w IX i XII w. (często wymuszonego okolicznościami, jak w przypadku księcia Kazimierza Sprawiedliwego w 1180 r.) książęta tracili dochody i prawa do dużej części dóbr. Zastępowali to sprawniejszym wykorzystywaniem własnych posiadłości, a nade wszystko osadnictwem. Akcję osadniczą prowadzili również panowie feudalni posiadający immunitet.

Osadnictwo na prawie niemieckim (magdeburskim) wyglądało następująco:

  1. Pan zawierał umowę z zasadźcą reprezentującym osadników. Chłopi otrzymywali równe działki, zwykle 1 łan (16 albo 25 ha). Ustalano czynsz płacony panu i prawo dziedziczenia działki w rodzinie chłopa.

  2. Chłopów (kmieci) zwalniano z czynszów na 2 do 24 lat (w wypadku karczunku). Była to tzw. wolnizna; zwróćcie uwagę, ile wsi w Polsce ma w nazwie „Wola” od tejże „wolnizny”. Pańszczyzny, czyli obowiązkowej pracy chłopów na „pańskim” polu nie stosowano lub wymagano w niewielkim wymiarze.

  3. Zasadźca na ogół zostawał sołtysem, miał większe gospodarstwo, karczmę, młyn, otrzymywał część chłopskich czynszów i przewodniczył sądowi, czyli ławie wiejskiej.

Osadnictwo na prawie niemieckim wprowadziło ujednolicenie i elementy porządku w chaotycznej gospodarce polskiej. Powstała sieć regularnie zaplanowanych, uporządkowanych wsi i miast. Prawo to było korzystne zarówno dla feudałów, jak i wolnych chłopów (kmieci). Tam gdzie nie dotarła kolonizacja na prawie niemieckim (np. na Mazowszu), regulowano powinności, prawo do opuszczania wsi i dziedziczenia ziemi na warunkach tzw. prawa polskiego. Dotyczyło to głównie istniejących wsi, a nie nowych lokacji, jak w przypadku prawa niemieckiego.

Na prawie magdeburskim lokowano również miasta

(po raz pierwszy Złotoryję na Śląsku w 1211 r.). Wytyczano rynek z ratuszem, od którego rogów odchodziły zazwyczaj dwie ulice pod kątem prostym. Najczęściej jednak akty lokacyjne (a więc porządkujące stan rzeczy) dotyczyły istniejących już miast. Rynek, ratusz, burmistrz, wójt, a nawet chroniący miasto mur i budujący go murarz, majster - wprowadziły się z Niemiec do języka polskiego na stałe właśnie w okresie rozwoju osadnictwa.

Rozwojowi gospodarczemu na ziemiach polskich towarzyszył wzrost znaczenia Kościoła. W XIII w. posiadał już własne sądownictwo i niezależnie od księcia wybieranych biskupów (przez kapitułę, czyli wspólnotę kanoników).

Zmienił się również charakter siły zbrojnej książąt. Zamiast drużyny utrzymywanej przez pierwszych Piastów, książęta wprowadzili nadawanie ziemi na prawie rycerskim. W zamian za majętność rycerz miął obowiązek walczyć zbrojnie i konno na wezwanie księcia.

Powyższe zmiany społeczne i gospodarcze rozpoczęły pierwszy etap kształtowania się społeczeństwa stanowego: stanów duchownego, rycerskiego, mieszczańskiego i chłopskiego.

ZJEDNOCZENIE POLSKI

Czynnikami sprzyjającymi zjednoczeniu Polski były:

  1. Rozwój gospodarczy i powiązania ekonomiczne między dzielnicami.

  2. Dążenia możnych do tworzenia latyfundiów (wielkich posiadłości ziemskich) nie tylko w granicach jednego księstwa.

  3. Zagrożenia zewnętrzne (Brandenburgia, Mongołowie, Bałtowie, Czesi) wymuszające istnienie państwa i władcy.

  4. Narodowe tendencje w Kościele polskim walczącym z wpływami niemieckimi (rola arcybiskupa Jakuba Świnki). Znaczenie kanonizacji św. Stanisława w 1254 r. - symbolu zrośnięcia się poćwiartowanej Polski.

  5. Zjednoczeniowe dążenia miast (żyjących głównie z handlu), którym bezustannie małe wojny książąt i granice celne uniemożliwiały szerszy rozwój rynku wymiany.

  6. Wspólnota języka, kultury, przekonanie o wielkiej przeszłości państwa piastowskiego. Świadomość istnienia jednej dynastii polskiej - Piastów.

Dwa ośrodki zjednoczenia to Wielkopolska z Gnieznem i Małopolska z Krakowem. Jednakże pierwsze próby zjednoczenia podejmowali książęta śląscy, np. wrocławski Henryk IV Probus.

W kilka lat później Przemysł II, książę wielkopolski, opanował Pomorze Gdańskie i w 1295 r. koronował się w Gnieźnie na króla Polski. Poza jego królestwem pozostała Małopolska. W lutym 1296 r. został zamordowany w Rogoźnie; dotąd nie jesteśmy pewni - przez kogo.

W 1300 r. na tronie krakowskim zasiadł czeski Wacław II z dynastii Przemyślidów, obejmując panowanie nad Małopolską i Wielkopolską. Nadawanie przez Wacława II urzędów Niemcom i Czechom oraz hołd złożony cesarzowi wywoływały objawy niezadowolenia, tłumione żelazną ręką króla. Silnej władzy Wacława II sprzyjało stworzenie podstaw administracji - urzędu starosty, podległego władzy centralnej.

Władysław Łokietek, niewielki wzrostem i znaczeniem książę brzeski, walczył o władzę nad Krakowem i Małopolską już od 1288 r. Śmierć Wacława II († 1305 r.), i wymarcie dynastii Przemyslidów pozwoliły Łokietkowi zająć Kraków. Nie przyszło to łatwo: większa część zniemczonego patrycjatu i mieszczaństwa krakowskiego ciążyła ku Pradze i nowemu królowi czeskiemu Janowi Luksemburskiemu. W 1311 r. wybuchł tam bunt wójta Alberta, zakończony m.in. ścięciem głów tych, którzy nie umieli wymówić poprawnie „soczewica i młyn”, czyli niektórych mieszczan niemieckich. Przeciwwagą wpływów czeskich i niemieckich stał się sojusz Łokietka z Węgrami, przypieczętowany małżeństwem Elżbiety Łokietkówny z królem Karolem Robertem.

W toku walk Łokietek stracił Pomorze Gdańskie w 1308 r. Zajęli je podstępnie Krzyżacy, urządzając rzeź Gdańska. Ale rezultatem wieloletnich uporczywych dążeń Władysława było zjednoczenie Wielkopolski z Małopolską i koronacja na króla w 1320 r. w Krakowie za zgodą papieża. Data ta uznawana jest za koniec rozbicia dzielnicowego Polski.

Łokietek zdołał utrzymać niezależność mimo wojny (1329-1332 r.) z koalicją Krzyżaków i Jana Luksemburskiego. Polacy przypomnieli też sobie

dawne przewagi orężne zwyciężając po raz pierwszy oddział krzyżacki w bitwie pod Płowcami (1331 r.).

W chwili śmierci Władysława Łokietka (1333 r.) jego państwo obejmowało 40% ziem Bolesława Krzywoustego. Poza Polską znalazły się:

  1. Pomorze Zachodnie od Słupska po Szczecin - było terenem ścierania się wpływów duńskich i brandenburskich (niemieckich). Próbę przyciągnięcia części Pomorza Zachodniego poprzez adopcję księcia słupskiego Kaźka podejmie Kazimierz Wielki;

  2. Pomorze Gdańskie - mimo procesu wygranego przez Polskę, Krzyżacy Pomorza nie oddali;

  3. Śląsk - od Krosna Odrzańskiego przez Wrocław, Opole po Cieszyn - został zhołdowany przez Jana Luksemburskiego w latach 1327-1331 i znalazł się w obrębie ziem Korony Czeskiej. Oznaczało to silny wpływ niemczyzny, gdyż zarówno dwór, jak i patrycjat miast czeskich były zniemczone, a miasta na Śląsku ciążyły ku bogatej Pradze (poza lennami Korony Czeskiej pozostało księstwo jaworsko-świdnickie związane z Polską);

  4. Mazowsze - podzielone na kilka księstw, zachowało niezależność aż do XVI w.

UMOCNIENIE SIĘ POLSKI ZA KAZIMIERZA WIELKIEGO

Syn Władysława Łokietka, Kazimierz, wcale nie zapowiadał się na wybitnego władcę, a raczej na płochliwego miłośnika kobiet. Tymczasem jako jedyny w dziejach polskich zyskał zasłużenie przydomek „Wielki”. Cóż takiego zrobił, że tak go nazwano?

  1. Zapewnił spokój na ziemiach polskich w wyniku:

  1. zjazdów w Wyszehradzie (1335, 1339 r.), na których Jan Luksemburski zrzekł się za 20 tys. kop groszy praskich praw do korony polskiej, a Kazimierz - do Śląska (oprócz księstwa jaworsko-świdnickiego);

  2. zawarcia w Kaliszu w 1343 r. „wieczystego pokoju” z Krzyżakami. Zakon, który dwukrotnie przegrywał procesy z Polską o Pomorze, miał zwrócić Kujawy i ziemię dobrzyńską. Pomorze Gdańskie Krzyżacy zatrzymali jako „wieczystą jałmużnę” króla polskiego.

  1. Przyłączył na trwałe Ruś Halicką ze Lwowem (1340-1349 r.), podporządkował sobie Mazowsze, zwiększając obszar państwa dwuipółkrotnie, a ludności trzykrotnie.

  2. Zreformował gruntownie państwo:

  1. usprawnił administrację poprzez wzmocnienie pozycji starostów powoływanych przez króla dla poszczególnych ziem. W imieniu króla sprawowali oni władzę, zarządzali królewszczyznami, tj. dobrami królewskimi, i sądzili cięższe przestępstwa na podległych im ziemiach w sądach grodzkich;

  2. skodyfikował prawo w dwóch statutach, dla Małopolski (statuty wiślickie) i Wielkopolski;

  3. obowiązkowi wojskowemu podlegali nie tylko wszyscy właściciele ziemscy (rycerze i duchowni, którzy wystawiali zastępców), ale także wójtowie i sołtysi;

  4. zabezpieczył granice przez budowę dużej liczby zamków obronnych i przeprowadził wiele lokacji miast i wsi, co regulowało zagmatwane dotąd sprawy związane z czynszami, administracją, handlem, produkcją;

  5. wzmocnił skarb państwa zasilany podatkami bezpośrednimi (poradlne - 12 lub 24 grosze z każdego łanu), opłatami z miast, cłami mytami, dochodami z królewszczyzn. Wprowadzenie srebrnych groszy, wybijanych przez mennicę królewską, tworzyło podstawy jednolitego systemu w całym królestwie;

  6. ufundował Akademię Krakowską w 1364 r., pierwszy uniwersytet na wschód od Odry.

Trzeba pamiętać, że Kazimierzowi Wielkiemu sprzyjała koniunktura gospodarcza i polityczna, która zadecydowała o rozkwicie świeżo scalonego państwa.

Obok stanu chłopskiego, mającego jednakowe prawa i obowiązki, tworzył się stan mieszczański podlegający jednemu prawu miejskiemu. Miasta miały samorząd z dziedzicznym wójtem i wybieralną ławą (sąd) albo wybieralnym burmistrzem, rajcami i ławą. Organizacją handlu i rzemiosła zarządzały cechy (np. piekarzy, szewców, pasamoników). Najbogatsi przedstawiciele cechów stanowili patrycjat i wchodzili w skład rady oraz ławy miejskiej.

Przez 37 lat panowania Kazimierza Wielkiego Polska zaznała spokoju. Liczne wojny toczyły się jedynie na obrzeżach kraju. Polska umocniła się bardzo szybko, podczas gdy zachód Europy pustoszony był przez katastroficzną epidemię dżumy. Niestety, Kazimierz, umierając w 1370 r., nie pozostawił po sobie syna: oznaczało to koniec dynastii Piastów.

JESIEŃ ŚREDNIOWIECZA

Termin ten przyjął się dzięki wspaniałej pracy holenderskiego profesora J. Huizingi u schyłku średniowiecza, epoce niezwykle niespokojnej i barwnej.

W latach 1348-1350 Europę Zachodnią poraziła przywleczona ze Wschodu przez Włochy epidemia dżumy. „Czarna śmierć” nawracała co 10-15 lat powodując drastyczne wyludnienie miast, kryzys rolnictwa i rycerstwa. Rozpowszechniła się plaga rycerzy-rabusiów, trudniących się bandytyzmem. We Francji wybuchło powstanie chłopskie (Żakeria, 1358 r.), w Anglii - bunt Wata Tylera (1381 r.) - skierowane przeciw państwu i feudałom, ale mające też tendencje antykościelne.

Sam kościół przeżywał kryzys w związku z „niewolą awiniońską”. Papiestwo potrafiło jednak w tym właśnie czasie stworzyć zdyscyplinowaną hierarchię, mimo podwójnych wyborów papieży w Rzymie i Awinionie (wielka schizma). Rozłam w Kościele sprawił, iż znów pojawiły się doktryny zwane herezjami, czyli odstępstwami od obowiązujących dogmatów wiary. Profesor Oxfordu John Wiklef negował np. potrzebę istnienia Kościoła i za jedyne źródło wiary uznawał Pismo Święte. Epidemia „czarnej śmierci” sprzyjała mistycznemu myśleniu o wierze, śmierci, zbawieniu (memento mori). Przez Europę przeciągały się procesje pokutników, biczujących się za grzechy, co miało odwrócić plagę epidemii.

Kryzys gospodarczy zachodniej Europy nie trwał długo.

Szybko ożywiły się miasta: handel i system bankowy. W XIV w. powstał nowy system produkcji nakładczej, który podważał monopol cechów. System był prosty: właściciele (nakładcy) kupowali materiał i przekazywali go do obróbki rzemieślnikom i chałupnikom wiejskim. W ten sposób nakładcy kontrolowali rzemieślników, ceny i zbyt, co oczywiście musiało wywoływać niechęć cechów.

Zmiany te głównie dotyczyły sukiennictwa i jedwabnictwa; oprócz tego rozwinęła się metalurgia i rozpoczęła produkcja papieru. Powstały nowe centra gospodarcze, takie jak Antwerpia i Amsterdam, pojawiła się specjalizacja regionalna, rozwijały się miasta i handel Hanzy. W dalszym jednak ciągu miasta włoskie - Genua, Wenecja, Mediolan, Florencja - wiodły prym w bogactwie i dominacji handlowej na Morzu Śródziemnym. Niezmiernemu bogaceniu się oligarchii kupieckich towarzyszyły rewolty plebsu, niezadowolonego z warunków życia, bądź warstw średnich prących do władzy i pieniądza.

KULTURA PÓŹNEGO ŚREDNIOWIECZA

znamionowała już przyjście nowych czasów afirmujących (aprobujących) człowieka i świat z jego brzydotą i pięknem. Kultura ta charakteryzowała się:

  1. Awansem języków narodowych: nowe treści łatwiej wyrazić w języku własnym niż wyuczonym, łacińskim.

  2. Rozwojem literatury dalekiej od utworów religijnych: Dante, Boccaccio, Chaucer, Villon.

  3. Pojawieniem się humanizmu - przekonania, że człowiek, jednostka, jest ośrodkiem i miarą wszechrzeczy, że należy oddzielić filozofię od teologii, że poznanie wynika z doświadczenia, a nie wiary (Wilhelm Ockham). Na nowo zaczęto odkrywać piękno łaciny klasycznej, greki, dzieł klasyków antycznych (Cyceron i Platon).

  4. Rozwojem sztuki: jaśniejsze, przestronniejsze kościoły (gotyk płomienisty), realizm i ekspresja rzeźb (tzw. esowate), głębia przestrzenna i realizm wspaniale rozwijającego się malarstwa włoskiego (freski Giotta) i niderlandzkiego (bracia Van Eyck), które posługiwać się zaczyna farbami olejnymi i nowymi barwnikami.

NIESPOKOJNA EUROPA XIV-XV W.

W 1337 r. rozpoczęła się wojna stuletnia

między Francją i Anglią. Początkowo był to typowy konflikt dynastyczny i feudalny (zbiedniałe rycerstwo, nadzieja zdobycia łupów). Ciężkozbrojne rycerstwo francuskie, walczące w starym stylu (pojedynki), zostało zdziesiątkowane przez łuczników angielskich w dwóch bitwach - pod Crecy (1346 r.) i Azincourt (1415 r.), a król angielski koronował się w Paryżu (1420 r.). Przełom nastąpił, gdy dowództwo objęła prosta, wiejska dziewczyna, siedemnastoletnia mistyczka Joanna d'Arc. Doprowadziła do koronacji francuskiego Karola VII w Reims, które wyzwoliła (1429 r.). Wprawdzie niedługo potem zginęła na stosie, oskarżona niewinnie o czary, ale od jej męczeńskiej śmierci wojna przestała być dynastyczną. Stała się walką dwóch narodów, w której Francuzi wyparli Anglików z kontynentu.

Anglię

w połowie XV w. rozdarła wojna domowa zwana Wojną Dwóch Róż (Yorków i Lancasterów). Wyniosła ona na tron dynastię Tudorów w 1485 r. Wojna stuletnia umocniła ponadto w Anglii znaczenie parlamentu ograniczającego wszechwładzę króla.

Cesarstwo niemieckie

po okresie Wielkiego Bezkrólewia (1254-1273 r.) dalekie było od stabilizacji. W 1356 r. cesarz Karol IV Luksemburski wydał Złotą Bullę, która regulowała stosunki wewnątrzniemieckie. Rzesza niemiecka miała federacyjny charakter, składała się z wielu niezależnych księstw. Króla Niemiec wybierało 7 elektorów, w tym król Czech. Sytuację w Rzeszy wykorzystały kantony (wspólnoty) bitnych górali szwajcarskich, tworząc w pocz. XIV w. konfederację. To wtedy zrodziła się legendarna opowieść o Wilhelmie Tellu. W 1499 r. Szwajcaria, po pokonaniu cesarza Maksymiliana Habsburga, uzyskała pełną niezależność.

CZECHY I HUSYTYZM

Za panowania cesarza rzymskiego i króla czeskiego, Karola IV, Czechy przeżywały wielki rozkwit. Pod pozorami świetności królestwa kryły się jednak silne antagonizmy narodowościowe między Niemcami, zajmującymi na ogół wyższe proporcje społeczne, a szlachtą i mieszczaństwem czeskim. Widoczne to było również w Kościele (posiadającym w królestwie 1/3 gruntów), w którym górną warstwę stanowili duchowni obcego pochodzenia. Płynące do Awinionu annały (roczne opłaty), skandaliczny styl życia duchownych, obrzucanie się klątwami przez papieży i antypapieży z Awinionu i Rzymu - wywoływały nad Wełtawą wzburzenie.

Krytykę, ale i program naprawy Kościoła, głosił profesor z Pragi, Jan Hus. By bronić swych racji, Hus z „listem żelaznym” cesarza Zygmunta Luksemburskiego, gwarantującym mu całkowite bezpieczeństwo, udał się na sobór w Konstancji. Tu jednak został osądzony jako heretyk (odszczepieniec) i spalony na stosie w 1415 r.

Spalenie Jana Husa wywołało rewolucję husycką, zwaną tak od nazwiska męczennika. Husyci odnieśli wiele sukcesów bitewnych, ale tez z biegiem czasu podzielili się na dwa zwalczające obozy.

Taboryci (nazwani tak od gór Tabor), na czele ze świętym wodzem Janem Žižką, usiłowali realizować ewangeliczną równość. Bardziej jednak zasłynęli z wynalazku taboru - ruchomej twierdzy ze spiętych wozów - i zwycięstwa nad „rudym smokiem” Zygmuntem Luksemburskim w 1420 r. Cesarz został w Czechach zdetronizowany, a na tron praski husycy zaprosili Władysława Jagiełłę.

Utrakwiści byli bardziej umiarkowani i reprezentowali górne warstwy społeczne. Taboryci i utrakwiści wspólnie jednak ustalili, o co walczą: 1) wolne głoszenie „słowa bożego” (nie tylko przez duchownych), 2) komunię pod dwiema postaciami, 3) odebranie duchowieństwu świeckiej władzy i bogactw, 4) karanie ciężkich grzechów przez władze świeckie.

Interpretacja powyższych artykułów praskich okazała się jednak rozbieżna i doszło do wojny domowej w Czechach. W krwawej bitwie pod Lipanami w 1430 r. utrakwiści zwyciężyli taborytów. Pojmanych - zgodnie ze zwyczajami tej rewolucji - spalili. Sobór w Bazylei w 1436 r. uznał autonomię Kościoła husyckiego i komunię pod dwiema postaciami - zresztą nie na długo.

Jesień średniowiecza przyniosła też wykształcenie się monarchii stanowych.

Jak wiemy, określone procesy gospodarcze, społeczne i ich regulacje prawne wpływały na tworzenie się stanów. Monarcha wydawał dla nich przywileje, prawa, gwarancje, tworząc państwo stanowe. W tego typu monarchii coraz większą rolę odgrywać zaczną zgromadzenia stanowe (parlament w Anglii, Stany Generalne we Francji, sejmy stanowe w Polsce). Wytworzą się też instytucje centralne administracji państwowej, sądownictwa i skarbu.

W polityce zagranicznej główną rolę odgrywała polityka dynastyczna i unie personalne. Pojęcie państwa kojarzone było z dynastią - panującą niekiedy nad odległymi obszarami (np. Andegawenowie nad Neapolem, Węgrami i Polską).

POLSKA PIERWSZYCH JAGIELLONÓW

Po śmierci Kazimierza Wielkiego w 1370 r. w Polsce szczęśliwie nie doszło do kryzysu dynastycznego. Zgodnie z umową tron objął siostrzeniec Kazimierza, król Węgier, Ludwik Andegaweński. Monarcha ten niewiele interesował się Polską, pragnął jednak zapewnić koronę krakowską jednej z córek. Udało mu się to za cenę wydania pierwszego generalnego przywileju dla szlachty.

Przywilej koszycki z 1374 r.:

  1. ograniczał podatek poradlne do 2 groszy z łanu chłopskiego;

  2. ziemie pańskie (szlacheckie) zostały zwolnione z podatków, a szlachta z budowy i napraw zamków warownych;

  3. za wyprawy pospolitego ruszenia (powszechnej armii szlacheckiej) poza granice kraju szlachta miała otrzymywać odszkodowanie;

  4. starostwa miały być nadawane tylko Polakom.

Za tak wielkie przywileje szlachta poparła koronację córki Ludwika Andegaweńskiego, Jadwigi. Jej mężem został pogański wielki książę litewski - Jagiełło. Na chrzcie przyjmie imię „Władysław”, rozpoczynając panowanie w Polsce wielkiej dynastii Jagiellonów.

LITWA

składająca się ze Żmudzi i Auksztoty, została stworzona jako państwo w XIII w. przez księcia Mendoga. Za Giedymina, Olgierda i Kiejstuta powiększyła się dziesięciokrotnie, wchłaniając ziemie ruskie od Smoleńska przez Kijów do wybrzeży Morza Czarnego. W ten sposób Litwa znalazła się w konflikcie z:

  1. księstwem moskiewskim, pretendującym do roli „zbieracza ziem ruskich”;

  2. Krzyżakami, usiłującymi od początków państwa litewskiego zająć Żmudź.

Zbliżało Polskę i Litwę zagrożenie krzyżackie; ogromne tereny do zagospodarowania na wschodzie wabiły panów polskich.

W 1385 r. zawarto układ w Krewie, który oznaczał unię personalną Polski i Litwy. Za rękę Jadwigi i koronę polską wielki książę litewski Jagiełło miał przyjąć chrzest wraz z Litwą i przyłączyć (wcielić? - kontrowersyjne słowo applicare) swój kraj do Polski.

O wcieleniu jednak nie mogło być mowy ze względu na siłę Litwy. Namiestnik Jagiełły, jego brat stryjeczny, książę Witold prowadził niezależną politykę, dążąc krętymi drogami (sojusze z Krzyżakami) do samodzielności i korony. Przypieczętowaniem odrębności politycznej Wielkiego Księstwa Litewskiego w ramach unii z Polską (zwanej odtąd Koroną) był akt związku obu państw zawarty w Horodle w 1413 r. Wielki książę Litwy miał podlegać królowi polskiemu, ale Litwa utrzymała odrębny ustrój, administrację, wojsko, skarb i pozycję bojarstwa (szlachty).

Za czasów długiego panowania Jagiełły (1386-1434) szlachta polska uzyskała potwierdzenie praw w:

Blaski i cienie unii polsko-litewskiej.

  1. Wspólne państwo stało się mocarstwem w Europie, które zmiażdżyło potęgę zakonu krzyżackiego, prowadziło wielką, choć nieudaną, politykę dynastyczną i zdolne było przeciwstawić się każdemu z sąsiadów.

  2. Wpływ różnych kultur ukształtował w wielonarodowościowym państwie typ kultury zwanej z czasem sarmacką - promieniującą na ościenne kraje.

  3. Polska odzyskała dostęp do Bałtyku.

  4. Unia wplątała Polskę w wielki konflikt Litwy z Wielkim Księciem Moskiewskim, trwający aż do końca Rzeczypospolitej szlacheckiej i naraziła na uciążliwe najazdy tatarskie (orda krymska).

WIELKA WOJNA Z ZAKONEM KRZYŻACKIM

W XV w. państwo zakonne stało się potęgą. Decydowała o tym:

Państwo zakonne istniało jednak po to, by wprowadzać chrześcijaństwo. Chrzest Litwy, choć rzeczywiście daleki od spełnienia postawił pod znakiem zapytania sens istnienia zakonu. Mimo to Krzyżacy (przyczyny wojny polsko-litewsko-krzyżackiej):

  1. parli na Żmudź oddzielająca ich od Kawalerów Mieczowych. Wprawdzie książę litewski Witold, zajęty podbojem Rusi, oddał w 1404 r. Żmudź zakonowi, ale wybuchły tam powstania;

  2. Krzyżacy znów zajęli ziemię dobrzyńską i nadal trwały krwawe spory graniczne z Polską.

Sytuacja dojrzała do rozstrzygającej wojny. Krzyżacy ogłosili krucjatę w Europie Zachodniej, ściągając stamtąd rycerstwo. Jagiełło zgromadził niezwykle sprawnie wojska polskie, litewskie (w tym ruskie) i tatarskie w Czerwińsku, po czym zaskoczył Krzyżaków marszem na Malbork.

15 lipca 1410 r. na polach Grunwaldu odbyła się jedna z największych bitew w średniowieczu, w której krzyżacy zostali rozbici, a wielki mistrz zakonu poległ na polu walki. Wyobraźcie sobie, jakim przeżyciem musiało być dla rycerzy polskich uderzanie w krzyże noszone przez „rycerzy Najświętszej Marii Panny” i jaka niechęć musiała przepełniać Polaków, którzy przez tyle lat doświadczali wiarołomstwa i okrucieństwa krzyżackiego.

Ale wielkie zwycięstwo grunwaldzkie nie zostało wykorzystane, gdyż:

  1. Krzyżacy spacyfikowali krwawo propolską ludność w swym państwie;

  2. odwołali się do papieża i cesarza (koronnym argumentem było użycie przez Jagiełłę pogańskich Tatarów);

  3. pospolite ruszenie nie nadawało się do oblężenia Malborka, a Witold był niechętny dalszej walce i wzrostowi znaczenia Polski.

Pokój w Toruniu (1411 r.)

przyniósł Litwie zwrot Żmudzi, a Polsce - ziemi dobrzyńskiej. Rzeczywiste skutki zwycięstwa pod Grunwaldem były jednak dużo większe:

  1. złamano siłę niemieckiego zakonu - był on już zdolny tylko do obrony;

  2. zyskano poparcie ludności państwa zakonnego, gniecionej dotąd żelazną ręką mnichów;

  3. wzmocniono autorytet państwa polsko-litewskiego, co znalazło również wyraz w wystąpieniu Pawła Włodkowica na soborze w Konstancji (1415 r.)

W 1440 r. w państwie krzyżackim powstał Związek Pruski - szlachty i miast - broniący się przed wszechwładzą Zakonu. Wyklęty przez papieża, rozwiązany przez cesarza rozpoczął powstanie i poprosił króla Kazimierza Jagiellończyka o włączenie Prus i Pomorza Gdańskiego do Polski.

Kazimierz z okazji skorzystał, 6.III.1454 r. inkorporując (wcielając) zagarnięte w 1308 r. Pomorze Gdańskie i Prusy do Polski.

WOJNA TRZYNASTOLETNIA (1454-1466 r.)

rozpoczęła się od żądań pospolitego ruszenia nadania szlachcie przywileju. Kazimierz zmuszony był zgodzić się, na mocy przywilejów cerkwicko-nieszawskich (1454 r.), że odtąd król nie mógł:

  1. zwoływać sam pospolitego ruszenia,

  2. zbierać dodatkowych podatków (prócz 2 groszy z łanu),

  3. zmieniać istniejącego prawa bez zgody sejmików (zgromadzeń) ziemskich.

Teoretycznie przywileje cerkwicko-nieszawskie demokratyzowały system władzy, praktycznie zaś decentralizowały władzę, gdyż sejmików było wiele. Odbiciem tego stanu rzeczy były klęski w wojnie z Zakonem. Dopiero utworzenie armii zaciężnej za pieniądze zbuntowanych miast pruskich zmieniło obraz wojny. Wykupienie Malborka z rąk nie opłaconych najemników czeskich, zwycięstwo Piotra Dunina w 1462 r. koło jeziora Żarnowieckiego i floty polskiej na Zalewie Wiślanym zaważyły o zwycięstwie polskim i pokoju toruńskim.

Warunki II pokoju toruńskiego 1466 r.

  1. Pomorze Gdańskie i ziemia chełmińska wróciły do Polski. Przyłączono Warmię, Malbork i Elbląg; utworzyły one Prusy Królewskie z własnym sejmikiem generalnym i odrębnymi urzędami.

  2. Ziemie zakonne ze stolicą w Królewcu (Konigsberg) stały się lennem króla polskiego, ograniczone w prawach, zobowiązane do pomocy wojskowej.

Drugi pokój toruński:

JAGIELLONOWIE NA WĘGRZECH I W CZECHACH

Po bitwie grunwaldzkiej i unii horodelskiej nowa dynastia, Jagiellonów, stała się potężnym rywalem Luksemburgów i Habsburgów. W 1420 r. husyckie Czechy, niechętne Zygmuntowi Luksemburskiemu zaprosiły na tron praski Władysława Jagiełłę, a następnie wielkiego księcia Witolda. Obydwaj, niedawni poganie, z zaproszenia „heretyków” nie mogli skorzystać, bo to dyskredytowałoby ich w oczach chrześcijańskiej Europy. Nie przyjął też korony czeskiej Kazimierz Jagiellończyk w 1437 r.

Przyjął natomiast koronę węgierską w 1440 r. młodziutki Władysław III (późniejszy Warneńczyk), wybrany przez możnych i szlachtę. Na Węgrzech Jagiellonom przyjdzie walczyć o władzę z Habsburgami, co zakończy się całkowitym zwycięstwem niemieckiego rodu.

Oprócz tego Władysław III musiał walczyć z napierającymi na Bałkany Turkami osmańskimi. Po udanej wyprawie w 1443 r. i zawarciu niezwykle korzystnego pokoju z sułtanem, Władysław złamał uroczystą przysięgę za radą legata papieskiego Cesariniego. Doszło do bitwy pod Warną w 1444 r.; panowie polscy nie wzięli udziału w wyprawie. Gdy szala zwycięstwa chyliła się na stronę chrześcijan, 20-letni Władysław rzucił się do szarzy na gwardię sułtana; koń jego potknął się, a król zginął. Bitwa zmieniła się w wielką klęskę, a kompleks Warny i obawa przed Turcją będą odtąd stale obecne również w polskiej świadomości. Zresztą - nie bez powodu.

Po panowaniu „królów narodowych” (Jerzy z Podiebradu w Czechach i Maciej Korwin na Węgrzech), szlachta obu państw poprosiła na tron syna Kazimierza, Władysława Jagiellończyka. Od 1471 r. panował on w Czechach, a od 1490 r. na Węgrzech. Był to jednak władca zbyt miękki (łagodność była cechą Jagiellonów, w przeciwieństwie do okrutnych Piastów). Zwany był na Węgrzech Dobzse Ulaszlo (Władysław Dobrze). Ale Jagiellonowie stworzyli imperium dynastyczne, panując nad największymi obszarami w Europie: w Polsce (Jan Olbracht), na Litwie (Aleksander) oraz na Węgrzech i w Czechach (Władysław).

Jednakże szansy stworzenia trwalszych związków Jagiellonowie nie wykorzystali. W 1515 r. podpisali układ w Wiedniu z Habsburgami oddający im koronę czeską i węgierską w razie śmierci ostatniego z tej linii Jagiellonów. Ponosili też klęski, np. Jan Olbracht w Mołdawii, którą Polska usiłowała sobie ponownie podporządkować (1497 r.). Pospolite ruszenie po raz kolejny wykazało małą wartość; mimo to głoszono, że „za króla Olbrachta wyginęła szlachta”, obciążając monarchę winą za celowe wytracenie szlachty.

Koniec panowania Jagiellonów na Węgrzech

przyjdzie w pamiętnym roku 1526. Wtedy to w bitwie pod Mohaczem zginie Ludwik Jagiellon, a niedawno potężne Węgry - zostaną rozebrane przez Turcję i Habsburgów, zachowując resztki niezawisłości w niewielkim Siedmiogrodzie (1541 r.).

MONARCHIA STANOWA W POLSCE JAGIELLONÓW

W końcu XV w. stany w Polsce zaczęły się zamykać. Co określało dany stan?

Odrębność prawa.

Duchowieństwo, które wyodrębniło się najwcześniej, miało swoje prawo kanoniczne, wedle którego się sądziło.

Szlachta, uformowana z warstwy możnowładców i rycerzy, zyskała odrębne prawa w postaci przywilejów. Przypomnijmy najważniejsze:

  1. koszycki (1374 r.),

  2. jedlneńsko-krakowski (1430 i 1433 r.),

  3. cerkwicko-nieszawski (1454 r.). Ponadto:

  4. przywilej piotrkowski nadał król Jan I Olbracht. Zakazywał on mieszczanom nabywania dóbr ziemskich oraz zapewniał jedynie szlachcie godności i urzędy (1496 r.).

  5. Konstytucja Nihil novi uchwalona za panowania Aleksandra Jagiellona zagwarantowała, że nic nie będzie się działo w państwie bez zgody szlachty (1505 r.).

Szlachtę - oprócz prawa do dziedzicznej własności ziemskiej, odrębnego sądownictwa, prawa do noszenia miecza (szabli) - wyróżniało używanie klejnotu rodowego, herbu.

Cechą odróżniającą herbowych polskich od szlachty w innych państwach była niezwykła liczebność (ok. 10%) i zrównanie prawne zarówno możnych feudałów, jak i szarej braci szlacheckiej. Tytuły książąt, hrabiów, baronów nie były w Polsce uznawane: „szlachcic na zagrodzie równy (w prawach) wojewodzie”. Stan ten, po osiągnięciu tak wielkich przywilejów, najszybciej się zamknął, wprowadzając zasadę dziedziczenia tytułu szlacheckiego.

Stan kmiecy - to chłopi nie posiadający ziemi na własność, płacąc czynsz z użytkowanych łanów ziemi i dziesięcinę na rzecz Kościoła. Początkowo chłopi cieszyli się znacznymi swobodami: wolnością osobistą, prawem dziedziczenia gospodarstw i odejścia ze wsi, własnym sądownictwem (ława wiejska).

Mieszczaństwo miało również własne, odrębne prawo miejskie. Dostęp do najwyższych władz miał jednak z reguły patrycjat - najbogatsi. Pospólstwo (rzemieślnicy, drobni kupcy) mieli znacznie gorszą pozycję. Najliczniejszy był plebs: czeladnicy, robotnicy, złodzieje (potrafili organizować się w bractwa) itp. Najliczniejszym miastem Korony był Gdańsk (ok. 30 tys.), za wielkie uchodziły w Polsce miasta liczące ok. 10 tys. mieszkańców (a np. późnośredniowieczny Paryż czy też Konstantynopol miały już ponad 1000 tys.). Cechą charakterystyczną polskiego mieszczaństwa i miast była ich słabość. Mieszczanie (oprócz Prus Królewskich i Gdańska) nie stanowili konkurencji dla władzy szlachty, co odbije się na dziejach polskich.

Nierówność stanów najbardziej jaskrawo widać było w różnym traktowaniu tych samych przestępstw, dokonanych np. przez szlachcica i mieszczanina. Nawet sądy apelacyjne królewskie były odrębne - dla każdego stanu. Oczywiście, prócz duchownego, niezależnego od władzy świeckiej.

Polska monarchia stanowa odznaczała się - w porównaniu z Francją czy Anglią - dominującą rolą stanu szlacheckiego.

ZAGROŻENIE DLA EUROPY: IMPERIUM OSMAŃSKIE

W Azji Mniejszej miejsce Turków seldżuckich, zajęła nowa siła świata islamu - Turcy osmańscy (nazwani tak od wodza Osmana). Nie potrafiło im się przeciwstawić ani słabnące Cesarstwo Bizantyjskie, ani upadająca Bułgaria. Po zdobyciu Adrianopola (1360 r.), Turcy wtargnęli na Bałkany, gdzie pobili Królestwo Serbii na Kosowym Polu (1389 r.). Serbia na wieki straciła niepodległość.

Próba powstrzymania wojowniczych muzułmanów przez zachodnie rycerstwo pod wodzą Zygmunta Luksemburskiego skończyła się wielką klęską chrześcijan pod Nikopolis (1396 r.). W 1444 r. król Polski i węgierski Władysław Jagiellon oraz znakomity węgierski wódz Jan Hunyady zostali pobici przez wojska sułtana pod Warną.

Bizancjum, skurczone do potężnie obwarowanego Konstantynopola, prosiło Zachód o nową krucjatę. W obliczu zagrożenia kler Kościoła wschodniego uznał znów, po blisko 400 latach, zwierzchnictwo papieża. Na niewiele to się zdało: w 1453 r. Turcy zdobyli Konstantynopol, a świetne Cesarstwo Bizantyjskie przestało istnieć.

Ekspansja Osmanów osiągnęła swe apogeum za czasów kalifa (religijnego zwierzchnika muzułmanów) Solimana Wspaniałego (1520-1566 r.). Odtworzone przez niego imperium islamskie rozciągało się od Węgier, Mołdawii i chanatu krymskiego przez Bałkany, Azję Mniejszą, Iran, Palestynę, Egipt po Algierię. Turcja stała się groźnym sąsiadem Polski i habsburskiej Austrii.

Czemu Turcy osmańscy zawdzięczali odbudowę imperium islamskiego? (Przypomnij sobie poprzednie imperia wyznawców Mahometa).

  1. Znakomicie wyszkolona armia (sipahi - jazda, janczarzy - piechota), ożywiona duchem walki za wiarę (dżihad).

  2. Spoiwem imperium była wiara islamska, Turcy tolerowali jednak „religie objawione”.

  3. Wykorzystanie administracji istniejącej na podbitych terenach, gospodarki i kultury do stworzenia scentralizowanego systemu zarządzania państwem. Turków cechowała łatwość przyswajania (asymilacji) wyższych kultur, a płacenie haraczu (daniny) sułtanowi było podstawą utrzymania urzędu i kraju.

  4. Rzezie urządzane przez Turków wśród podbitej ludności, nieliczenie się z życiem ludzkim, ich waleczny fanatyzm, despotyczny sposób sprawowania władzy przez sułtanów, którzy rozpoczynali panowanie od wymordowania braci - tworzyły aurę odrazy, ale i paraliżującego strachu w chrześcijańskiej Europie.

„TRZECI RZYM” - WIELKIE KRÓLESTWO MOSKIEWSKIE

Ponad 250 lat ogromna część Rusi pozostawała pod okrutnym panowaniem chanów tatarskich (mongolskich). Aby rządzić, książę ruski miał jechać do chana po jarłyk (pisemne zezwolenie); wystarczył drobny przejaw nieposłuszeństwa, by książę trącił życie. Wywrze to wpływ na sposób rządzenia w Rosji.

Najważniejszą rolę wśród księstw ruskich zaczęła odgrywać Moskwa. Tam w początkach XIV w. przeniósł się metropolita kijowski, w końcu XVI w. uczyni tak przełożony całego prawosławia, patriarcha. W 1380 r. Dymitr Doński zdołał pokonać ordę na Kulikowym Polu, ale dopiero po 100 latach książę moskiewski Iwan III Srogi przestał chanom płacić haracz.

Upadek Konstantynopola, dziedzictwo bizantyjskie kultury i religii (m.in. ożenek Iwana III z córką ostatniego cesarza bizantyjskiego i przyjęcie symboliki bizantyjskiej - dwugłowy orzeł, czapka Monomacha jako korona) wytworzyły charakterystyczną ideologię. Moskwa uznała się za „trzeci Rzym” („czwartego nie będzie”), spadkobiercę Bizancjum i stolicę prawosławia (uzasadnienie mnicha Filoteusza z Pskowa). Towarzyszyły temu nastroje skrajnej nieufności i izolacjonizmu wobec Zachodu, pogłębione represyjną polityką książąt moskiewskich.

Wiara w posłannictwo jest motorem sukcesu. Moskwa wystąpiła w roli „zbieracza ziem ruskich”, co naraziło ją na ostry konflikt z Litwą, potem Polską. Po pokonaniu Krzyżaków punkt ciężkości polskich i litewskich sporów granicznych przeniesie się na granice wschodnie Rzeczypospolitej. Moskwa początkowo odniesie olbrzymie sukcesy zajmując litewskie ziemie - czernihowską, siewierską i Smoleńsk (1492-1522). Po rozpadzie Złotej Ordy (1502 r.) opanuje też ogromne obszary od Morza Kaspijskiego (chanat astrachański) do Syberii. Podbije połacie ziem Nowogrodu Wielkiego, bogatego, kupieckiego miasta, znacznie większego od Gdańska. Na oczach Europy powstanie kolos przewyższający terytorialnie inne państwa europejskie: Rosja ze stolicą w Moskwie, pretendującą do roli spadkobiercy Cesarstwa Bizantyjskiego, tak jak jej władcy do pozycji cesarzy (carów).

Moskwa (nazwa „Rosja” jest znacznie późniejsza) dość łatwo mogła podbijać nowe tereny, gdyż był to kraj słabo zaludniony. Centralizację 12-krotnie zaludnionego państwa kontynuował Iwan IV Groźny - jedna z najmroczniejszych postaci w dziejach Rosji. Jego reformy polegające na osłabieniu władzy bojarów i kniaziów (szlachty i książąt dzielnicowych) okupione były rzeką krwi i niesłychanym okrucieństwem. Dla wyrżnięcia domniemanej opozycji wielki książę moskiewski Iwan IV wydzielił znaczny obszar państwa - opriczninę, na której szalały podporządkowane mu bandy opriczników. Nowogród, podejrzany o konszachty z Polską, został porażony straszliwą rzezią ok. 40 tys. ludzi, w której osobiście wziął udział sam car. Tak rodziła się absolutna władza carów oparta na strachu - samodzierżawie.

Próby „wyrąbania sobie okna na świat nad Bałtykiem”, poprzez zajęcie Inflant, uwikłały Iwana IV w przegraną wojnę z królem polskim Stefanem Batorym. Za Iwana IV powstał też organ reprezentujący wyższe stany - sobór ziemski, a prawo ujęto w jeden kodeks - Sudiebnik. W kontekście samowoli cara i opriczników - obie reformy zakrawały na mroczną groteskę.

Po śmierci Iwana IV zbudowane na krwi poddanych imperium ogarnie długotrwały kryzys, uwieńczony pobytem Polaków na Kremlu - na zaproszenie części bojarów moskiewskich.

POCZĄTEK NOWOŻYTNEGO ŚWIATA

CO TO JEST „ŚWIAT NOWOŻYTNY”?

Wszelkie cezury (daty rozgraniczające epoki) są podziałami sztucznymi, na użytek uczących się i nauki, by zjawiska były bardziej czytelne, usystematyzowane. Rzeczywistość bywa na ogół dużo bardziej skomplikowana. Na przykład ślady średniowiecza, scholastycznego myślenia, odnajdujemy w epoce odrodzenia, i na odwrót - trudno XIV-wiecznego Dekamerona Boccaccia uznać za dzieło średniowieczne. Takie przykłady można by mnożyć. Zaryzykujmy jednak twierdzenie, iż:

w epoce zwanej nowożytną świat rzeczywiście wkroczył na tory, które wiodą nas do współczesności:

  1. Wielkie odkrycia geograficzne, astronomiczne i naukowe wpłynęły na ukształtowanie się nowoczesnego obrazu świata i myślenia.

  2. Życie i twórczość nabierają cech humanistycznych: swobodny rozwój człowieka, jego dążenia do szczęścia i godności staja się istotną częścią kultury.

  3. Wielkie ruchy religijne, zwane heretyckimi, zyskują trwałe podstawy społeczne, wiąże je zaś przekonanie o najwyższym autorytecie Pisma Świętego, a nie jakiegokolwiek człowieka.

  4. Rozwijają się nowocześniejsze metody gospodarki i handlu.

  5. Procesy te wpływają na kryzys monarchii stanowej i ukształtowanie się monarchii absolutnych w zachodniej części Europy.

Kwestie te staną się jasne, wyraziste, jeśli zestawisz je z obrazem człowieka i jego światem w średniowieczu.

WIELKIE ODKRYCIA GEOGRAFICZNE

Turcy osmańscy, tworząc szablami imperium, zablokowali drogę do Indii i handel lewantyński. Krzysztof Kolumb, Włoch w służbie króla Hiszpanii, szukał więc innej drogi do Indii i był przekonany, że ją znalazł, gdy przez Atlantyk dotarł do Kuby. Data tego wydarzenia - 1492 r. - uważana jest umownie za początek dziejów nowożytnych.

Kilka lat później Amerigo Vespuci, maszerując brzegiem Brazylii, powziął przekonanie, iż jest to nowy kontynent. Na jego cześć nazwano go Ameryką. Pewność uzyskano w 1513 r., gdy de Balboa przebył Przesmyk Panamski i otworzył się przed nim ogrom Pacyfiku. Jeszcze przedtem Vasco da Gama w 1497 r. odkrył drogę do Indii. Wreszcie - przekonanie o okrągłym kształcie Ziemi ugruntowała mordercza podróż karawel Ferdynanda Magellana dookoła Ziemi (1519-1522 r.).

Prym w wyprawach wiedli Portugalczycy, gdyż ich najmocniej dotknął kryzys feudalnego społeczeństwa, fale epidemii i głodu. Cele wypraw były oczywiste: zdobycie złota, luksusowych towarów, majątku, przeżycia przygody wreszcie. Rozwinięta kultura Chin dynastii Ming, ich umiejętność produkcji papieru, jedwabiu, porcelany budziła podziw Europejczyków (por. XIII-wieczne relacje podróżnika Marco Polo). Przyprawy korzenne, bawełna, cukier, indygo (barwnik) przyciągały Europejczyków do równie fascynujących Indii z jej starą cywilizacją.

W Ameryce biali zetknęli się z Indianami (nazywanymi tak mylnie od Indii), potomkami Azjatów, którzy przedostali się na nowy kontynent ok. 30 tys. lat temu.

Majowie zasiedlali część Ameryki Środkowej. Wielkim osiągnięciom w astronomii, matematyce, architekturze i sztuce towarzyszyła zadziwiająca nieznajomość koła i łuku.

Aztekowie, ze stolicą w Tenochtitlan, tworzyli wielkie państwo na terenie dzisiejszego Meksyku z miastami o brukowanych ulicach i wspaniałych budowlach. Ich religia była nieludzka; wymagała codziennych mordów rytualnych.

Inkowie utworzyli scentralizowane olbrzymie imperium w Ameryce Południowej, z równie wysoką kulturą. Osobliwością Inków było zapisywanie, np. podatków, systemem węzłów na sznurkach.

Cechą charakterystyczną indiańskich cywilizacji były kultury religijne wskazujące na wcześniejsze zetknięcie Indian z białym człowiekiem. Wiadomo, że Wikingowie dopływali do Ameryki - ale z zupełnie przeciwnej strony. Kto zatem pojawił się przed Hiszpanami i Portugalczykami na ziemi Indian?

Podział odkrywanego świata między Portugalię i Hiszpanię nastąpił już w 1494 r. wzdłuż osi na Atlantyku biegnącej z północy na południe.

Portugalii przypadła dzisiejsza Brazylia i ziemie na wschód od tej osi - Afryka i rejon Oceanu Indyjskiego. Na wybrzeżach Portugalczycy zakładali faktorie handlowe.

Hiszpanie zajęli większą część Ameryki. Pod wodzą Ferdynanda Corteza 500 konkwistadorów (zdobywców) hiszpańskich w 1519 r. rozbiło wielomilionowe królestwo Azteków. Franciszek Pizzaro i Diego D'Almagro zlikwidowali imperium Inków. Krwawy podbój, epidemie, niewolnicza praca w kopalniach i plantacjach przesądziły o losie nieszczęsnych, tępionych Indian i ich oryginalnej cywilizacji.

Zwycięstwom konkwistadorów towarzyszyły okrucieństwa i szał poszukiwania El Dorado (krainy złota, którą znaleziono w Peru - kopalnie). Kolonizatorzy, wprowadzając hodowlę bydła i tworząc wielkie plantacje trzciny cukrowej, potrzebowali siły roboczej. Znaleźli ją w Afryce, gdzie rozpocznie się niebawem handel i okrutne polowanie na niewolników.

Ale kolonizacja miała i jaśniejsze strony. Powstaną miasta wzorowane na kastylijskich i andaluzyjskich, szkoły, uniwersytety, biskupstwa. Rozwinie się uprawa ziemi i hodowla bydła, której na ogół Indianie nie znali.

W połowie XVI w. kolonie hiszpańskie zostały podzielone na dwa wielkie wicekrólestwa z arcybiskupstwami i uniwersytetami:

  1. Nową Hiszpanię (Meksyk),

  2. Nową Kastylię ze stolicą w Limie, obejmującą Amerykę Południową bez Brazylii i Gujany.

Sukcesy podbojów ugruntowały stare przekonania o cywilizacyjnej wyższości Europy i pogardę dla „dzikich”, ale również wpłynęły na pojawienie się nowej, otwartej mentalności Europejczyka.

ROZWÓJ GOSPODARCZY EUROPY (XV-XVI W.)

  1. Wzrost produkcji rolnej i liczby ludności (ok. 100 mln w Europie w końcu XVI w.).

  2. Początki manufaktur - warsztatów rękodzielniczych skupiających wielu robotników. Sukiennictwo - główną gałęzią wytwórczości. Anglia produkuje tanie sukna wełniane, Niderlandy muszą się dostosować, miasta włoskie - luksusowe jedwabie.

  3. Rozwój handlu morskiego. Aby zabezpieczyć masę towarów przewożonych na statkach, kupcy tworzą spółki, a następnie kompanie handlowe monopolizujące wymianę towarową.

  4. Handel na wielką skalę wymusza operacje bezgotówkowe; zwiększa się więc rola banków i giełd (bank Fuggera).

  5. Rewolucja cen - polega na silnym, kilkakrotnym wzroście cen żywności i znacznie mniejszym wzroście cen wyrobów rzemiosła. Proces ten wywołuje głównie struga złota i srebra płynąca z kolonii: pieniądz kruszcowy traci na wartości w stosunku do wartości towarów, co właśnie oznacza wzrost cen.

  6. Rewolucja cen uderza w feudałów pobierających coraz mniejsze czynsze od chłopów.

Wyjście z finansowych opresji:

  1. zawieranie z chłopami krótkoterminowych umów dzierżawnych, co umożliwiało podnoszenie czynszów (Niderlandy, Anglia), albo wprowadzenie połownictwa - chłop oddawałî panu połowę produkcji (Włochy, Hiszpania, Francja),

  2. właściciele tworzą folwark pańszczyźniany, na którym zmuszają do pracy chłopów pańszczyźnianych, przypisanych do ziemi, a więc pozbawionych wolności (na wschód od Îaby, m.in. Polska).

Dwutorowość (dualizm) rozwoju gospodarki europejskiej obnaży słabość gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej. Chłopi wschodniej części Europy zmniejszą nabywanie wytworów rzemiosła, co przyhamuje rozwój miast. Nie będą też zainteresowani intensywnością i jakością upraw. Inaczej niż chłopi po drugiej stronie Łaby, dla których intensywniejsza uprawa oznaczać będzie większy zysk.

ODRODZENIE

Terminu Odrodzenia użył po raz pierwszy w poî. XVI w. twórca Żywotów najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów, Giorgio Vasari. Sam Vasari był florenckim artystą i zdawał sobie sprawę, że Europa znalazła się w nowej, zupełnie innej, epoce. Wspaniała humanistyczna sztuka wzbudzała zachwyt, odwrotnie niż średniowieczna, „barbarzyńska”, którą Vasari z pogardą określił mianem sztuki germańskich Gotów (stąd Gotyk).

Co zatem określało nową epokę - Odrodzenie?

  1. Humanizm. „Człowiek jest miarą wszechrzeczy, jest modelem wszechświata”, „Jestem człowiekiem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce” - głosili przedstawiciele nowego ruchu kulturalnego. Narodził się on we Włoszech u schyłku XIV w. Taką postawę nazywamy humanizmem.

  2. Inspiracja starożytnością (np. maksyma „jestem człowiekiem...” również zapożyczona była od rzymskiego komediopisarza Terencjusza). Wzorem stała się łacina klasyczna (Cyceron), „odkryto” Platona, Sokratesa, innych filozofów i literaturę antyczną; w nauce, rzeźbie i architekturze nawiązywano do osiągnięć starożytności (łuki, kolumny, piękno ciała ludzkiego).

Nowy prąd umysłowy miał szczytne cele: uformowanie otwartego, myślącego człowieka i sprawiedliwego społeczeństwa. Ludzie nowej epoki usiłowali dokonać tego przez edukację humanistyczną: studia filologiczne, historyczne, literaturoznawcze, prawnicze w akademiach i gimnazjach. Rodzi się nowoczesna myśl społeczna i polityczna, w której ramach rozważa się pojęcie państwa narodowego, suwerenności, prawa międzynarodowego i jednostki, kwestie władzy.

Niccolo Machiavelli odkrywa, że polityka ma własny byt, a w Księciu aprobuje wykorzystywanie przez władcę wszelkich sposobów działania i wszelkich słabości przeciwnika (stąd makiawelizm).

Jean Bodin (Sześć ksiąg o Rzeczypospolitej) ukazał obraz absolutystycznego państwa z nieograniczoną władzą monarchy, co za pewien czas znajdzie podatny grunt we Francji i większej części Europy (absolutyzm).

Baldassare Castiglione w Dworzaninie opisał idealny dwór. W Polsce znajdzie naśladowcę w Łukaszu Górnickim.

Erazm z Rotterdamu w Pochwale głupoty określił przeszły świat jako zepsuty, w czym był znaczny udział Kościoła.

Anglik Tomasz More (Morus) przeszedł do świadomości potocznej jako protoplasta komunizmu i twórca dzieła o Utopii - państwie sprawiedliwości społecznej, bez pieniądza i własności prywatnej. Do czego takie piękne teorie doprowadzają - doświadczyliśmy na własnej skórze.

Ideały odrodzenia mogły się szerzyć z tak oszałamiającą szybkością, gdyż w 1440 r. Niemiec Jan Gutenberg odkrył ruchomą czcionkę, co znacznie przyspieszyło proces drukowania. Nowe zjawiska w kulturze zwykle wymagają mecenatu, gdyż twórcy muszą z czegoś żyć, a bierne z natury masy z trudnością oswajają się z nowymi propozycjami. Dwory papieży, królów, książąt (szczególnie włoskich Medyceuszy z Florencji) zapewniały możliwość stworzenia dzieł artystom, jakich dotąd nie znał chrześcijański świat.

Leonardo da Vinci - uważany za geniusza w rozmaitych dziedzinach sztuki. Wiele czasu poświęcił badaniu anatomii człowieka, którego uważał za „model świata” (Mona Liza, Ostatnia Wieczerza).

Michał Anioł Buonarotti - wspaniały rzeźbiarz (Pieta, Mojżesz, Dawid), architekt, poeta.

Rafael Santi - genialny malarz (m.in. Madonn) i architekt (Bazylika ôw. Piotra).

Włosi włożyli zatem największy wkład w Odrodzenie. Warto jednak zapamiętać nazwiska wybitnych malarzy: El Greco (w Hiszpanii), Albrecht Durer (Niemcy), czy też Pieter Bruegel Starszy (Niderlandy).

O literaturze dowiecie się na lekcjach języka polskiego. Przypomnijmy w tym miejscu Miguela Cervantesa i jego Don Kichota z La Manchy; Gargantuę i Pantagruela Franciszka Rabelaisa oraz pojawienie się włoskiego teatru (Commedia dell'Arte z ostro zarysowanymi postaciami i humorem). Niebawem zresztą to nie we Włoszech, ale w Anglii miał się pojawić największy dramaturg wszechczasów - William Szekspir.

Wolność myślenia ugruntowały odkrycia naukowe Mikołaja Kopernika z Fromborka (O obrotach sfer niebieskich, 1543 r.), Galilea Galilei oraz Giordana Bruna. Kościół bronił swych racji, jak umiał, zakazując czytania dzieł nieprawomyślnych, paląc je, a niekiedy również niepokornych twórców owych dzieł.

REFORMACJA

była odpowiedzią społeczną na demoralizację i kryzys Kościoła. Wystąpienia przeciw instytucji Kościoła, papieża i niektórym dogmatom, zwane heretyckimi, trwały od dawna i były dość częste (albigensi, John Wiklef, Jan Hus). Najpoważniejszy ruch reformatorski - husytyzm - choć ogarnął Czechy, nie rozprzestrzenił się jednak szerzej w Europie.

W 1517 r. zakonnik Marcin Luter przybił na drzwiach katedry w Wittenberdze 95 tez krytykujących m.in. odpuszczanie grzechów za pieniądze.

Sprawa ta nieoczekiwanie nabrała rozgłosu i Luter został oskarżony o herezję przez papieża. Mając mocne poparcie, Luter spalił bullę papieską, po czym został ekskomunikowany. Oznaczało to zerwanie z Rzymem. Jakich to grzechów się dopuścił, co głosił twórca nowego wyznania, nazwanego niebawem luterańskim?

  1. Podstawowym źródłem i autorytetem w sprawach wiary jest tylko Pismo Święte, a nie papież czy sobór.

  2. Każdy, a nie tylko duchowni, ma prawo komentować Biblię.

  3. Jezus ustanowił tylko 2 sakramenty, chrztu i komunii, ale są to symbole, które o niczym nie stanowią bez wiary - podstawy zbawienia.

  4. Należy skasować zakony, celibat, a majątki ziemskie odebrać Kościołowi.

Nauki Lutra znalazły poparcie wśród wielu książąt, mieszczan i chłopów niemieckich. Dlaczego? Nowa wiara wychodziła naprzeciw ludzkim potrzebom bezpośredniego obcowania z Bogiem, bez nadmiernej obrzędowości i sprzedajnych pośredników. Chłopi łączyli nowe hasła religijne ze społecznymi (zmniejszenie pańszczyzny i obciążeń dworskich). Doprowadziło to do wielkiej wojny chłopskiej (1524-1525 r.). Powstanie zostało zgniecione, przy całkowitym poparciu Lutra.

Ruch chłopski uświadomił ponadto Lutrowi konieczność podporządkowania grup wiernych władzom świeckim: stąd droga wiodła do stworzenia Kościoła państwowego. Władza państwowa (świecka) była więc mocno zainteresowana w popieraniu wyznania luterańskiego. Rozwojowi nowej wiary sprzyjał też przekład Biblii na język niemiecki dokonany przez samego Lutra, rozwój drukarń i szkół (zreorganizował je Filip Melanchton).

Luteranizm rozpowszechnił się, oprócz Niemiec, głownie w Skandynawii. natychmiast w mieszczańskich Niderlandach czy Szwajcarii upowszechnił się kalwinizm. Jego twórcą był Jan Kalwin (właściwie Jean Cauvin).

Co głosił kalwinizm?

  1. Wiara nie jest wynikiem postawy człowieka, ale darem bożym (predestynacja, czyli przeznaczenie).

  2. Podstawą moralnego prowadzenia się jest pracowitość, wstrzemięźliwość, sprawiedliwość i pobożność.

  3. Bogactwo jest dowodem, że Bóg ci sprzyja.

Respektowanie zasad kalwińskich przyniosło zasadnicze zmiany w mentalności społeczeństw nowej wiary, widoczne do dzisiaj. Kult pracowitości, uczciwości, bogacenia się - sprzyjał rozwojowi gospodarczemu. Bogactwo protestanckiego Zachodu nie spadło im z nieba. Struktura Kościoła kalwińskiego była demokratyczna: zgromadzenie wiernych wybierało świeckich senatorów i powoływało pastorów (księży). Król nie miał już decydującego głosu, a lud miał prawo bronić się przed ewentualnym tyranem. Dlatego kalwinizm znalazł wielu zwolenników nie tylko wśród mieszczan, ale i wśród szlachty francuskiej, polskiej i litewskiej.

W Anglii Henryk VIII w 1534 r. ogłosił się głową Kościoła i odłączył od Rzymu. Podłożem rozstania z papieżem nie były kwestie wiary, ale sprawa rozwodu awanturniczego i okrutnego króla, którego biskup Rzymu nie chciał mu udzielić. Henryk, odłączając się od Rzymu, ograniczył się do konfiskaty zakonów i ich dóbr. Schizma angielska nabrała rozmachu po śmierci Henryka VIII: do liturgii wprowadzono angielski, zniesiono celibat, wprowadzono komunię pod dwiema postaciami. Sukcesom reformacji sprzyjało wyspiarskie położenie Anglii, gwarantując izolację i dobrą obronę.

Wyznawców nowej wiary w Europie od 1529 r. zaczęto nazywać protestantami (od protestu wygłoszonego ma sejmie Rzeszy Niemieckiej). Nabrzmiewające konflikty doprowadziły do wyniszczających wojen religijnych w Niemczech i części Francji. Pokój w Augsburgu w 1555 r. wprowadził w podzielonych Niemczech słynną zasadę cuius regio eius religio (czyja władza, tego religia). Władca (książę) decydował o wierze poddanych.

We Francji wojny religijne osiągnęły apogeum w nocy (a właściwie w dniu) św. Bartłomieja (1572 r.). Wtedy to katolicy z udziałem panujących Walezjuszy wyrżnęli kalwinistów francuskich, zwanych we Francji hugenotami. Ich przywódca, późniejszy król Henryk IV Burbon, ocalał. W 1598 r. wprowadził edykt nantejski, przyznający hugenotom wolność wyznania.

KONTRREFORNACJA

była przeciwdziałaniem Kościoła katolickiego wobec nowych wyznań. Kościół po okresie gwałtownej zapaści przede wszystkim musiał się samookreślić. Uczynił tak na soborze trydenckim (1545-1563 r.):

  1. Tradycja Kościoła jest równorzędna z Pismem Świętym jako źródło wiary.

  2. Prawo komentowania Biblii ma jedynie Kościół.

  3. Oprócz wiary o zbawieniu decydują dobre uczynki (utrzymanie odpustów).

Sobór trydencki utrzymał również większość dogmatów, celibat i nie zgodził się na wprowadzenie języków narodowych do liturgii. Następnie przystąpił do kontrreformacji poprzez:

  1. Propagandę wyznaniową (kazania, druki, przedstawienia, malowidła, coraz piękniejsze wyposażenie kościołów, co znajdzie swój wyraz w stylu barokowym).

  2. Trybunał inkwizycji, działający już w XIII w., zreformowany w 1542 r. przez papieża Pawła III, nadzorował pracę sędziów. Ci zaś sądzili heretyków i wszelkich podejrzanych „odszczepieńców” z użyciem tortur; częstym wyrokiem było spalenie na stosie. Ale też dzięki stworzeniu imperium strachu inkwizycja powstrzymała rozprzestrzenianie się protestantyzmu w Hiszpanii (panował tam superkatolicki król Filip II Habsburg) i we Włoszech.

  3. Indeks ksiąg zakazanych ustanowiony przez Pawła IV w 1559 r. Do indeksu dostało się wiele dzieł humanistycznych, palono je, katolikom surowo zabroniono ich czytania. Duchowna cenzura prewencyjna (uprzedzająca) kontrolowała druki przed wydaniem (gwoli prawdzie należy wspomnieć, że książki palili również protestanci).

  4. Towarzystwo Jezusowe, czyli zakon jezuitów, założony przez byłego żołnierza Ignacego Loyolę (1540 r.), bezwzględnie posłuszny papieżowi. Jezuici zwalczali nowe wyznania na dworach królewskich i magnackich. Stworzyli też sieć szkół zwanych kolegiami, a nawet uniwersytety (Wilno, 1579 r.) stosujące nowoczesne metody nauczania.

Działalność Kościoła rzymskokatolickiego po soborze trydenckim zahamowała postępy reformacji. Było to tym łatwiejsze, im większe były podziały między wyznaniami protestanckimi. Dość szybko okazało się, że brak jednej doktryny, głowy Kościoła i hierarchii, dowolność i prawo interpretacji Biblii - prowadzą protestantyzm do dzielenia się na coraz większą liczbę wyznań i ich względnej słabości. Podziały te trwają do dzisiaj. Jest jednak rzeczą zastanawiającą, że owa słabość zmieniła się w siłę gospodarczą państw protestanckich, które skutki są widoczne również współcześnie. Aby jednak spróbować zrozumieć, dlaczego - należy prześledzić historię aż do czasów obecnych. Do czego gorąco zachęcam.

SPIS TREŚCI

STAROŻYTNOŚĆ

Początki człowieka

CYWILIZACJE STAROŻYTNEGO WSCHODU

Mezopotamia

Egipt

Indie

Chiny

Izrael

Persja

CYWILIZACJA ANTYCZNA

GRECJA

Ustrój greckich polis

Kolonizacja grecka

Sparta

Ateny

Wojny z Persją i wojna peloponeska

Gospodarka i demokracja ateńska

Religia grecka

Filozofia i sztuka

Imperium Aleksandra Wielkiego. Hellenizm

RZYM

Ekspansja Rzymu: podbój Italii

Imperium rzymskie

Gospodarka, społeczeństwo i ustrój republiki rzymskiej

Cesarstwo Rzymskie

Kultura i religia Rzymu

Chrześcijaństwo

Upadek Cesarstwa Rzymskiego

Cesarstwo Bizantyjskie

Islam i Arabowie

ŚREDNIOWIECZE

Monarchia karolińska

Niemieckie cesarstwo Ottonów

Początki państw skandynawskich i anglo-normańskiego

Charakterystyka społeczeństwa feudalnego

Kultura wczesnego średniowiecza

Słowianie

Pierwsze państwa słowiańskie

Państwo polskie pierwszych Piastów

Mieszko I

Bolesław Chrobry

Kryzys i odbudowa państwa Piastów

Panowanie Bolesława Krzywoustego

Charakterystyka państwa i społeczeństwa za pierwszych Piastów

ROZKWIT ŚREDNIOWIECZA W EUROPIE (XI-XIII W.)

Papiestwo i cesarstwo: spór o władzę. Rozłam w kościele

Wyprawy krzyżowe

Rozkwit gospodarki i kultury średniowiecznej (XI-XIII w.)

Monarchie feudalne XII-XIII w

Anglia

Francja

Cesarstwo niemieckie

Królestwo Czech

Królestwo Węgier

Księstwo Ruskie

Rozpad imperium mongolskiego

Polska podzielona na dzielnice

Gospodarka i społeczeństwo w okresie rozbicia

Polski na dzielnice

Zjednoczenie Polski

Umocnienie się Polski za Kazimierza Wielkiego

JESIEŃ ŚREDNIOWIECZA

Kultura późnego średniowiecza

Niespokojna Europa XIV-XV w

Czechy i husytyzm

Polska pierwszych Jagiellonów

Litwa

Wielka wojna z zakonem krzyżackim

Wojna trzynastoletnia (1454-1466)

Jagiellonowie na Węgrzech i w Czechach

Monarchia stanowa w Polsce Jagiellonów

Zagrożenie dla Europy: imperium osmańskie

„Trzeci Rzym” - Wielkie Księstwo Moskiewskie

POCZĄTEK NOWOŻYTNEGO ŚWIATA

Co to jest „świat nowożytny”?

Wielkie odkrycia geograficzne

Rozwój gospodarczy Europy (XV-XVI w.)

Odrodzenie

Reformacja

Kontrreformacja

ŚCIĄGA Z HISTORII

54

źródło: www.edu-net.prv.pl



Wyszukiwarka