ncvm
nctonuKirm
XXIX
yL',4^' pi
U XMB1 I
y^ifle eieeni Hanowi i« pr/cuc wwyjutmn eto n»*crd«ć mano polbdów ..daotoctwa" « » n*n vj *>ta»e,?
togr - prócz uniesienia i stylu Schilk jM przed chwil,i tonu cncrectyczneg f ooMtod jaka wyczuwamy na ogół w Oa nowsuwiony Maranu „światu rzeczy V Mr ..ogniem" wydobyć z zamętu nosy i rzt nfcń udoch jak „rozumni szałem"? Pogarc j’*7 Bunt przeciw przyzkmnośd otaczają „i w wysoka sferę ideału0 Ale najpewniej ch\ umjl anhjicy Odę w intonacyjną jedno całą wypowiedź I wszystko, co w ilca: lakoniczna zwartość gnotrocznych wy rczwjń. napięnr praccmuwień. retoryka
Ob jest wą/fakmT - pyta Kleiner0.
Jol ń T
Ptouki Mktfawhy Wszystkie związane są gBctom- Smoowią jakby uprzystępnienie ideolog jednym dokumentem ze współżycia kołeżerislóci nnych s sobą me tylko rapótaą pracą orgamza fcmobłiwą radością ałodnrtc7rj zabawy To grabów", przeksTułconych aestyfoagi na rzekc
f. <*.. 145—47
p pez} jakby
:e icsE przemówienia wygłaszane z żartobliwie odmą powagą — na lekkie, swobodne, anakreontyczne nawet piosenki, śpiewane wspólnie z gromadą bawiącej toę młodzieży. Ale ta uśniachniąw śpiewność jeb wystroju wierszowanego jest w swej wesołej lekkości także — do pewnego stopnia — udawana, stanowi jakby cdowe „przybranie" podkreślające ich polityczną mewimość. Cały wdwąk poetycki tych wierszy sprowadza się przede do zręcmcj i dowcipnej zarazem metaforyki przdcsztakającej — stopniowo coraz wyraźniej — 11 anakreontyczny ton wezwaó w poważny, ideowo zaangażowany zesaw r70*J haseł fiiomaddch znanych już nam z Ody i z przemówień młodego Mickiewicza.
Spójrany wpierw na piosenkę przystaną pracz poetę z Kowna 1 na imieniny Malewskiego, obchodzone uroczyście pracz fi*"—*^ 1/13 XI1819 r. Miała właśnie zstąpić gamby", oa które lor w odosobnieniu kowieńskim nie mógł się zdobyć: „Same wrotki — pine ł do przyjaciół — Madę choć lichą piosnkę"1*. W połowie jej pada dwuwiersz wyrażający styl współżycia towarzyskiego
Tu wspólne koją cierpienia:
Przyjaźń, wesołość i paw.
[H4. radością oczy błymą...]
A przed tym dwuwierszem i po nim przepływają rytmiczne zwrotki z hasłami fikmaekimi: „Ojczyzna, nauka, cnota", „I męstwo, praca i zgoda”.
Jeszcze wyraźniej zarysowuje się to w tzw. Pieto F1krttó*\ napisanej zapewne równocześnie niemal z Odą, pod koniec 1820 r. Drukowano ją w warszawskim piśmie «Motyt» pod znamiennym tytułem | Anakreontyk. Rzeczywiście, u samego jej wstępu figuruje zwrotka wprowadzająca od razu w atmosferę wesołej abawy:
Hej idjjmy żywota! Wszak źyjem tylko raz Niechaj ta czara dou Nie próżno wabi nas.
» Wyd. jubil., XIV 49.