Zajrzało do izby słoneczko rumiane.
Skoczył „złoty zając” z lusterka na ścianę.
Cieszy się Marysia:
- Ach, zajączka złapię! - /
Hyc, już go tu nie ma: -■< \
siedzi na pułapie. <• r'"
Skoczył na komodę i - hyc na podłogę.
- Mój zajączku miły, złapać cię nie mogę...
O
* | |
i |
L
A Jacek wesoło na siostrzyczkę zerka:
- To nie zając wcale, a światło z lusterka.
(Zając z lusterka Czesław Janczarski)
Czy zdarzyło ci się kiedyś gonić „zajączka” na suficie lub ścianie pokoju? Z pewnością nie złapałeś świetlnej plamki, ale swoim lusterkiem mogłeś ścigać „zajączka” z drugiego lusterka. Prawda, że to świetna zabawa? Czym jest właściwie latająca świetlna plamka, nazywana zajączkiem? To światło słoneczne odbite od lusterka. Zabawa jest możliwa wtedy, gdy do pokoju zagląda słońce.
14