- 4 -
Obecność prawa tego rodzaju jest głęboko deprawująca dla stosunków publicznych. Rodzi pogardę dla prawa w społeczeństwie, która jest jednym z istotnyoh elementów zatruwających życie publiczne w Polsce i niwelujących poczucie odpowiedzialności społecznej .
Nie można osiągnąć dwóch celów łącznie. Nie można zarazem dysponować takim prawodawstwem, które jest nieokreślone, mocą którego, czy się uzna kogoś za przestępcę, czy nie, jest rzeczą prawie dowolną, a więc dysponować tak dalece drastycznym systemem prawa karnego i jednocześnie zaszczepić w społeczeństwie poszanowanie dla prawa. Jeżeli chce się osiągnąć jeden z tych celów, to drugi się zaprzepaszcza. Dwóch łącznie osiągnąć nie podobna, ponieważ nieobecność prawa lub jego obecność pozorna tylko, nie może być w społeczeństwie niezauważona. Z tego punktu widzenia wydaje mi się, że nie osiągnęliśmy postępu w stosunku do okresu sprzed dziesięciu lat...
... Wyłączając warunki oczywistych nadużyć czy złodziejstw, stwarzamy warunki dość dov?olnego uznawania ludzi, bądź nieuznawania ich w poszczególnych v/ypadkach, za przestępców, Do lekcev?aże-nia prawa przyczynia się także wszelki system przywilejów, a system przywilejów istnieje w Polsce. Nie mam na myśli zróżnicowania dochodów, gdyż postulat zrównania dochodów jest fantastyczny i niewykonalny. Zresztą większość dochodów nie jest tak olbrzymia, nie jhodzi mi o dochody, ale o przywileje pozaprawne, które także rodzą podejrzenie, że prawo niejednakowo dotyczy społeczeństwa.
Prawo w ogromnej swojej części istnieje w świadomości społeczeństwa jako narzędzie represji, po prostu działającej niekiedy przeciw prawu. Do degrengolady świadomości prawnej w społeczeństwie przyczyniają się jeszcze inne elementy, które związane są z działalnością aparatu sprawiedliwości, takie, jak system mianownictwa sędziów, jak system uprawnień adwokatury, który spycha ogromną część adwokatury do czynności formalnie mogących uchodzić za przestępstwo.