XXXII WAŁKA PŁCI
/ „Leci pies przez pole, ogonem wywija, pewnie nie żonaty, szczęśliwa bestyja” śpiewają po dziś dzień kawalerowie na wsiJ Miał zatem staropolski obyczaj przeciwnika nie tylko w osobie Guda-fircyka, lecz także w postaci Guda-kawalera. Nie będzie on jednak tego obyczaju przedwnikiem głównym.
Okaże się bowiem, że wyobrażenia Guda na temat Anieli i Klary oparte zostały na fałszywych przesłankach. Podmiotem konkurów Guda i Albina uczyni Fredro dziewczęta, których świadomość znacznie przerasta poziom utrwalony w stereotypie wiejskiej panny. Przerasta w kierunku podważającym podstawowe założenia staropolskiego obyczaju.. Manifestem buntu prze-riwko jego zasadom staną się śluby panieńskie, w których obie panny postanawiają „Nienawidzić ród męski, nigdy nie być żoną” (a. I, w. 344).
Amazonki XIX wieku. Odtąd wątek niechęci ku mężczyznom powracać będzie raz po raz w dialogach naszej komedii, nabierając charakteru „walki płci”. Przeciw niej to oponuje Gustaw proponując w czasie pierwszej poważniejszej rozmowy z Anielą zawrzeć „po długiej wojnie zawieszenie broni” czy nawet „za-czepno-odpome przymierze”. W innym zaś fragmencie z przekąsem wytyka Klarze:
Hm! Panna Klara walczy duszą męską I zapał, który jej rumieniec wznosi,
Czas Amazonek przed oczy nam stawia.
(a. II, ww. 187—189)
Gdy z kolei Klarze uda się upokorzyć Guda, tak komentuje ona ten fakt: Znalazłam więc drogę — Oręż wypada, pęka
twarda zbroja” (a. II, ww. 374—375). W tonie podobnej, „wojskowej” terminologii utrzymana jest skierowana do Albina pretensja Klary, zagrożonej przez małżeństwo z Radostem: „A koniec końców — chorągiewkę zwinął” (a. IV, w. 402).
Autor Gwałtu co się dzieje, żartobliwego obrazu państwa rzą-jdzonego przez kobiety, nie zapomniał uzupełnić obrazu „walki
płci5* o opis rozkoszy stanu małżeńskiego. Ich przedsmak można znaleźć w sc. 8 a. IV, kiedy stylizowana na Ksantypę Klara roztacza przed Radostem obraz współżycia z niekochanym mężczyzną.
Wątek Amazonek, wywodzący się z legendy o plemieniu wojowniczych kobiet, zamieszkujących brzegi Morza Czarnego, łączyli historycy literatury, badacze Ślubów, z polską i obcą komedią czasów przedfredrowskich. W istocie był to wątek zadomowiony w literaturze polskiej od dawna. Można się z nim m. in. spotkać w Sejmie panieńskim, sowizdrzalskiej satyrze z XVII w. W zainscenizowanej przez autora dyskusji Piąta Panna proponuje swoim towarzyszkom zawiązanie spisku przeciwko chłopcom:
Wiecie co, panny, słuchajcie mej rady.
Zażyjmy my też na te chłopy zdrady.
Kiedy więc, da Bóg, przyjdzie wesoły maj,
Każda się w rzeczy na młodzieńca gniewaji0-
Podobny wątek pojawia się w utworach lirycznych tego okresu, a także w licznych, popularnych w epoce „dialogach młodzieńca z panną”11. Jeszcze bogatszy zestaw przekazów składa się na tradycję literacką zawierającą portrety zbuntowanych żon. W czasach współczesnych autorowi Ślubów hołd tej tematyce złożył Adam Mickiewicz jako autor wierszy Golono, strzyżono i Żona uparta.
Społeczne podłoże panieński eh buntów. Źródła owej „antymałżeńskiej ” tematyki, popularnej również w utworach literatury ludowej, uhonorowanej przez Oskara Kolberga w osobnym dziale pt. Chęć i niechęć do małżeństwa tkwiły w statusie prawnym oraz obyczajowym, ograniczającym do koniecznego minimum płaszczyzny swobodnego i legalnego kontaktu między
10 Sejm panieński [w:] Polska satyra mieszczańska, Kraków 1950, s. 101.
“ Por. np. Z. Morsztyn, Dialog młodzieńca z panną [w:]
J. X. Trembecki, Wiry dar z poetycki, Lwów 2910, wyd. A. Brtkckner, t. 1, s. 381—383.
B.N. 1/22 (A. Fredro: Śluby panieńskie) 3