Spis elementów |
Ct - 2ZCMV50V |
D5 - LE03R | ||
Rezystory: |
C2 - 22C\yF/50V |
TY1 - BT136/500 | ||
R1 • lOk |
C3 - 330nF |
W! - Wyś. WA | ||
R2- lk |
C4 - 330nF |
W2 - wyś. WA | ||
R3 - lOk |
C5 - 330nF |
W3 - Wyś. WA | ||
R4-3k |
C6- 100nF |
Układy scalone: | ||
RS - 3k |
C7 - 330nF |
Ul - ATtry26 + program | ||
R6-3k |
C8 - 330nF |
U2-TL072 | ||
R7 - 270 |
C9 - 220uF/16V |
U3- 7805 | ||
R8-270 |
CIO - 'Ochr |
U4-78I1? | ||
R9-270 |
C11--.0OO- |
U5-79U2 | ||
RIO- 270 |
Półprzewodniki. |
Irais: | ||
RH -270 |
Tl - BC557 |
U - 4.7yF | ||
R12-270 |
T2 - BC557 |
21 - ARK2 | ||
R13 • 270 |
T3 - 8C557 |
Sl - mikre przełącznik | ||
R14 - 4k7 |
T4 - 3C547 |
S2 - mikre przełącznik | ||
R15- 1k2 |
01 - 1N4148 |
01120 - petistawka | ||
R16-270 |
02-1N4H8 |
Ml - grca.:do 0(N5 | ||
Rl7 —15k |
D3-TN40C7 |
PR' - CA6V504 <500k) | ||
Kondensatory: |
D4 - 1N4CC7 |
Płytka — 378-K |
Powoduje to zwiększenie napięcia na wejściu wzmacniacza operacyjnego TL072. Wzmacniacz wzmacnia napięcie wejściowe i przekazuje je do 10-bitowego przetwornika analogowo-cyfrowego w ATtiny26. Wzmocnienie wzmacniacza możemy regulować poprzez sprzężenie zwrotne potencjometrem montażowym PR1. Mikrokontroler dokonuje pomiaru nap ęcia i przekłada je na odpowiednią wartość temperatury. Jeżeli temperatura jest zbyt wysoka, wówczas następuje ooprzez Ty1 odcięcie prądu do grzałki lutownicy. Natomiast gdy temperatura jest zbyt niska, to mikrokontro ler podejmuje decyzję o włączeniu Ty1.
Cały sterownik zasilany jest z tego samego uzwojenia transformatora, co grzałka lutownicy. Napięcie to powinno wynosić od 20V do 24V. Wyższe napięcie spowoduje uszkodzenie stabilizatorów napięcia U3, U4, U5. Natomiast niższe napięcie będzie wolniej nagrzewało lutownicę. Przy stałej rezystancji grzałki im niższe napęcie, tym mniejszy prąd, jaki przez nią płynie.
Zapewne niektórzy zauważyli, że napięcia dodatnie i ujemne do zasilania wzmacniacza operacyjnego oraz napięcie dodatnie do zasilania części cyfrowej sterownika brane są z jednego uzwoj enia. Jak to możliwe? Zasada jest bardzo prosta. Dioda D4 przepuszcza tylko ujemne połówki, a dioda D3 tylko dodatnie. Odpowiednio kondensatory C1 i C2 wygładzają tętnienia, a stabilizatory napięcia mogą poprawnie pracować. Zaletą takiego rozwiązania jest ograniczenie kosztów związanych z transformatorem oraz mostkiem prostowniczym. Natomiast wadą jest dwukrotne zwiększenie kondensatorów filtrujących. Gdyby układ był zasilany z dwóch uzwojeń, wystarczyłyby kondensatory o pojemność 1 00/l/F. Podsumowując i tak bardziej opłaca się zastosować większe kondensatory, niż transformator z kilkoma uzwojeniami.
Montaż i uruchomienie
Rozmieszczenie elementów na płytce widzimy na rys. 2. Przed przystąpieniem do montażu powinniśmy sprawdzić jakość płytki drukowanej. Można to zrobić przy pomocy szkła powiększającego x 5 lub miernikiem uniwersalnym. Metoda pierwsza jest znacznie prostsza i zajmuje znacznie mniej czasu, ale mogą się zdarzyć przeoczenia. Natomiast druga metoda jest bardzo czasochłonna. Po sprawdzeniu płytki wlutowujemy mostki i elementy niskoprofilowe. Potem wszystkie elementy poza wyświetlaczami, mikrokontrolerem i triakiem. Wszystko dokładnie sprawdzamy i podłączamy napięcie zasilania. Musi to być prąd zmienny z transformatora o napięciu od 20V do 24. Optymalne napięcie to 22V. Pamiętajmy, że zbyt wysokie napięcie może uszkodzić stabilizatory, a następnie cały układ sterownika. Po podłączeniu napięcia zasilania woltomierzem sprawdzamy napięcie w wymienionych punktach.
- w podstawce Ul na wyprowadzeniach 5,6 oraz 15,16 powinno być +5V
- ra wyprowadzeniu U2 4,8 powinno być około 24V Gdy napięcia się zgadzają, to prawie pewne jest, że układ zmontowaliśmy poprawnie. Pozostało podłączyć gniazdo DIK5 do podłączenia lutownicy. Gniazdo celowo nie zostało umieszczone na płytce drukowanej, ponieważ mogłyby być kłopoty z dobraniem odpowiedniej obudowy do sterownika. Zastosowanie przewodów umożliwia umiejscowienie gniazdka w dowolnym miejscu. Pozostało wlu-tować triak, wyświetlacze i włożyć w podstawkę ATtiny26. Podłączyć powtórnie napięcie zasilania. Na wyświetlaczu powinniśmy ujrzeć 150. Wciskając S1 lub S2 możemy zwiększać lub zmniejszać temperaturę w zakresie od 150°C do 450°C. Po ustawieniu określonej temperatury i wyłączeniu zasilania, sterownik będzie pamiętał ustawioną wartość. Czyli po powtórnym włączeniu zasilania na wyświetlaczu zobaczymy ostatnio ustawioną wartość. Wszystkie ustawienia zapamiętywane są w wewnętrznej pamięci EEPROM ATtiny2S.
Po zmontowaniu i pierwszym uruchomieniu układu przyszła kolej na kalibrację. Jest tc bardzo prosta czynność i nie powinna nikomu sprawić kłopotów. Ustawiamy temperaturę 300°C. Potencjometrem PR1 ustawiamy najniższe wzmocnienie czyli skręcamy go maksymalnie w prawo. Następnie do punktu pomiarowego PP1 podłączamy woltomierz i czekamy aż napięcie osiągnie wartość około 12,3mV. Wówczas potencjometr ustawiamy tak, aby zgasła dioda LED.
Gdy rezystancja czujnika w lutownicy będzie różna od 1 W, wówczas trzeba dobrać wartość rezystora R17. Do lutownicy SL-I transformator musi mieć minimum 55W. Przy lutownicach o większej mocy należy odpowiednio zwiększyć moc transformatora.