Miros/ay Cenertka
90
vcnia verbo — „fałszywe rematy", które co prawda stoją na końcu wypowiedzenia i mają odpowiednią intonację, jednak znaczenie ich nazw jest takie, że te rematy łatwo mogłyby być po prostu „kulisami”, tzn. — w terminologii współczesnych czeskich analiz aktualnego rozczłonkowania zdania — tymi elementami wypowiedzi, które wyrażają zewnętrzne okoliczności czynności: Ich sinawe pnie przeświecały M' półmroku. Na uwagę zasługuje tu również tranzytywny (przejściowy) element wypowiedzenia — czasownik. Ani znaczeniowa różnorodność czasowników w opisach wymagana przez normatywne stylistyki, ani też ich znaczeniowy związek z pozostałymi elementami wypowiedzenia nie może zacierać faktu, że w zasadzie chodzi o specyficzne synonimy czasowników egzystencjalnych, takich jak być. W prozie modernistycznej synonimika ta bywa niejednokrotnie świadomie odrzucana. Por. Sartre’owskie porównanie charakterystycznego zdania Camusa: Most był przez rzekę, z przyjętym tradycyjnie ekwiwalentem: Most prowadził przez rzekę.
Te ostatnie przesunięcia co do informacyjności między tematem a rematem znikają w drugim wariancie następstwa charakterystycznego dla opisu. W przeciwieństwie do poprzednich przypadków nazwy, które w pierwszym wariancie stały w temacie, pojawiają się w remacie, i na odwrót. Poszczególne segmenty hiper-tematu są więc tu przyjmowane jako noyum, samo rozczłonkowanie hipertematu jawnie staje się rzeczywistością, o której tekst informuje. Przeprowadzimy przykładowo odpowiednią modyfikację cytatu Żeromskiego:
W rozkwitłych koronach wiśni i jabłonek uroczyście i tajemniczo milczały białe ściany domu. Dalekim rzędem [...] stały pnie drzew czereśni, rozwidlone prawie u samej ziemi [...] Popod białe rózgi w ustronia odległe [...] biegła uliczka mokra jeszcze, brunatna od wilgoci. Jakoby miodem powleczone lśniły długie i subtelne wiśniowe i grubsze śliwin liście.
Nie wynika stąd oczywiście, że można w ten sposób przekształcić każde wypowiedzenie w opisie. To zależy zapewne od całego splotu stosunków semantycznych wewnątrz wypowiedzeń i między nimi. Wydaje się, że nasz eksperyment proponuje pewną poglądową, fragmentaryczną metodę analizy tych stosunków, które, o ile mi wiadomo, nie były dotychczas analizowane.
Segmentacja nadrzędnego hipertematu, a więc i wzajemne powiązania wypowiedzeń, spoczywa w opisach drugiego typu na poszczególnych rematach: powstaje następstwo szczególnego typu — RR. „Kulisowe” nazwy przesuwają się na początek wypowiedzeń i zastępują wtedy ich tematy. Taka budowa bezpośrednio modeluje logiczną strukturę wypowiedzenia i całego tekstu, inaczej niż jest to w poprzednim typie. Tam motywacja poszczególnych tematów jako czegoś danego bądź opiera się na czynnikach pozatekstowych, bądź wynika ze znajomości stanu rzeczy lub ze znajomości konwencji językowych i literackich.
5. Jeżeli mówiący umieszcza okolicznik (który zazwyczaj pełni funkcję kulis) na miejscu tematu i eo ipso rzeczywistość w nim nazwaną wartościuje jako datum, zakłada wówczas powszechną świadomość, że każdy stan rzeczy ma swoje współrzędne czasowe i przestrzenne. Te współrzędne należą do zbioru współrzędnych wyznaczonych przez wszędzie obecne konstanty ludzkiej i ziemskiej przestrzeni