1
Rozwój transportu zbliża do siebie rynki, umożliwia zwiększenie produkcji, a więc poprzedza wzrost gospodarczy. Rozwój transportu aktywizuje obszary wokół jego infrastruktury1. Wzdłuż dróg i węzłów powstają nowe zakłady przemysłowe oraz gospodarcze. Rozwinięty i sprawny transport jest więc warunkiem i czynnikiem dynamizującym wzrost gospodarczy. Rozwój zaś transportu jest możliwy dzięki inwestycjom, a więc zarówno dzięki modernizacji istniejącej już infrastruktury, jak i budowie nowych obiektów infrastrukturalnych. Rozwój infrastruktury powinien wyprzedzać rozwój transportu w stosunku do potrzeb. Wynika to m.in. z długiego okresu powstawania obiektów infrastrukturalnych2.
Transport w gospodarce narodowej można rozpatrywać jako dawcę i biorcę. Szczegółowo opracowane bilanse przepływów międzygałęziowych ukazują wzajemne przenikanie poszczególnych procesów produkcji oraz proporcje, w jakich każda gałąź produkcji uczestniczy w końcowym produkcie innej gałęzi. Transport z jednej strony korzysta z produkcji poszczególnych gałęzi gospodarki narodowej (np. przemysł metalowy, hutniczy, drzewny, włókienniczy), z drugiej zaś świadczy usługi przewozowe, bierze udział w procesie tworzenia wartości we wszystkich dziedzinach3. Jako dawca transport umożliwia wymianę dóbr i usług. Przewozi surowce, materiały i półfabrykaty przeznaczone do zużycia produkcyjnego (w przemyśle, budownictwie itd.) oraz gotowe produkty przeznaczone do konsumpcji osobistej. Oba rodzaje przemieszczeń obsługują sferę wymiany towarowej, zarówno krajowej, jak i zagranicznej. Transport jest więc kontynuacją produkcji w sferze obrotu jako ostatnia faza szeroko rozumianego cyklu produkcyjnego. Poza obsługą działów produkcji materialnej transport obsługuje też działy nieprodukcyjne (np. ochrona zdrowia, oświata, wymiar sprawiedliwości, administracja państwowa), a także świadczy usługi dla ludności, zaspokaja indywidualne potrzeby komunikacyjne ludności, aktywizuje życie społeczno-gospodarcze i kulturalne, sprzyja rozwojowi turystyki4.
Tak więc transport spełnia trzy funkcje w gospodarowaniu:
- funkcję konsumpcyjną oznaczającą zaspokajanie potrzeb przewozowych przez świadczone usługi transportowe,
-funkcję produkcyjną oznaczającą zaspokajanie potrzeb produkcyjnych przez świadczenie usług transportowych, tzn. przez stworzenie warunków działalności gospodarczej, jej stymulację oraz wpływ na funkcjonowanie rynku i wymianę,
- funkcję integracyjną, która pozwala zintegrować państwo i społeczeństwo poprzez usługi transportowe.
Powyższe funkcje wskazują na komplementarny charakter działalności transportowej w stosunku do reszty gospodarki. Komplementarność oznacza brak możliwości zastąpienia działalności transportowej jakąkolwiek inną działalnością. Jedynie transport pełni funkcję pokonywania przestrzeni, niezwykle istotnej ze względu na zróżnicowanie płodów rolnych, kosztów produkcji i majątku materialnego, co do ilości i jakości oraz konieczności wymiany dóbr5.
Transport jako biorca jest obsługiwany przez pozostałe działy gospodarki. Realizacja inwestycji transportowych bez produkcji takich działów, jak przemysł, leśnictwo, budownictwo itd., byłaby niemożliwa. Transport nie może istnieć bez paliwa i energii elektrycznej, i w ten sposób jest uzależniony od przemysłu wydobywczego i chemicznego oraz od produkcji energii elektrycznej. Jak widać, zależności między transportem a innymi działami produkcji są wzajemne6.
Odzwierciedleniem komplementarności transportu w stosunku do gospodarki jest proporcja między wykonywanymi przewozami a wielkością produkcji. Z reguły, gdy rośnie liczba produkowanych dóbr w kraju, wzrasta liczba przewozów, i na odwrót. Nie można zwiększyć dochodu narodowego bez jednoczesnego zwiększenia rozmiarów działalności transportowej7. Jednak zmniejszenia wielkości przewozów nie należy kojarzyć ze spadkiem znaczenia transportu dla gospodarki. Wraz z postępem technicznym i związanym z nim unowocześnieniem produkcji, zanika produkcja surowcowa, materialo- i energochłonna. Stąd też zaznaczy! się spadek produkcji transportowej w latach osiemdziesiątych. Transport oraz inne działy gospodarki muszą rozwijać się i unowocześniać w sensie jakościowym, aby można było mówić o rozwoju gospodarczym. Dąży się zatem do oferowania wyższej jakości usług transportowych, usług terminowych, lepiej dostosowanych do popytu na przewozy. Transport powinien oferować właściwą strukturę gałęziową usług oraz kompleksowe usługi logistyczne, aby nie hamować rozwoju gospodarki8.
Miejsce i rolę transportu w procesie gospodarowania wyznaczają czynniki, od których uzależniona jest wielkość i tempo przyrostu zapotrzebowania na usługi przewozowe:
- rozmiar i struktura potencjału produkcyjnego,
- stopień zaktywizowania życia społecznego,
- stopień specjalizacji i kooperacji czynności wynikających ze społecznego podziału pracy,
- preferencje przyznawane poszczególnym dziedzinom gospodarki.
Podsumowując, można stwierdzić, że rozwijająca się pod wpływem transportu gospodarka narodowa stawia przed nim coraz to większe zadania, wynikające z rosnącego wolumenu produkcji oraz z rosnącego poziomu specjalizacji i kooperacji produkcji. Z drugiej strony, bez rozwoju transportu nie mógłby występować dalszy wzrost produkcji i wzrost społecznego podziału pracy. Fakty te wskazują na zwrotny charakter stosunków między transportem a jego otoczeniem. Zależność ta jest bardzo istotna, umiejscowienie bowiem rozwoju transportu na niższym szczeblu
Infrastruktura definiowana jest jako ogól urządzeń i instytucji niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania gospodarki. Por.: W. Grzywacz: Infrastruktura transportu. WKiŁ, Warszawa 1982, s. 13 i K. Wojewódzka-Król: Współzależności ekonomiczne w rozwoju infrastruktury śródlądowy ch, dróg wodnych. Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 1987, s. 9-17.
J. Burnewicz, W. Grzywacz: Ekonomika..., s. 43.
P. Matek: Ekonomika..., s. 282.
■' Transport i spedycja..., s. 20.
J. Bumewicz, W. Grzywacz: Ekonomika..., s. 46.
Transport i spedycja..., s. 21.
J. Bumewicz: Ekonomika transportu. Skrypt. Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 1986, s. 25.
Ekonomika transportu. Skrypt. Wyd. Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk 1993, s. 11.