skanuj0002 (103)

skanuj0002 (103)



ale jest też częścią szeroko przyjętej świeckiej etyki i jako taka ma dziś największe oddziaływanie. Nie będę także przyjmował, że zgodnie z doktryną pozbawienie życia jest zawsze złe, gdyż to zakładałoby absolutny pacyfizm, a jest wielu zwolenników świętości życia, którzy uważają, że można zabić w samoobronie. Możemy przyjąć doktrynę świętości życia jedynie jako sposób mówienia o tym, że życie ludzkie ma jakąś szczególną wartość, dość różną od wartości życia innych istot.

Pogląd, że życie ludzkie ma wyjątkową wartość, jest głęboko zakorzeniony w naszym społeczeństwie i przypieczętowany przez prawo. By zobaczyć, jak daleko można się posunąć, polecam niezwykłą książkę: I'he Long Dying of Baby A ndmo Roberta i Pcggy Simsonów. W grudniu 1976 r. IYggy Simson, nauczycielka ze stanu Pensylwania, była wf 24. tygodniu ciąży, kiedy nastąpił przedwczesny poród. Niemowlę, które Robert i Pcggy nazwali Andrew, znajdowało się na granicy życia. Pomimo stanowczego stwierdzenia obojga rodziców, że nie chcą „heroizmu", lekarze, którzy zajmowali się dzieckiem, użyli wszelkich dostępnych nowoczesnych technik medycznych, by utrzymać je przy życiu przez blisko (i miesięcy. Andrew miał tymczasowa pogorszenia. Pod koniec tego okresu byłojasne, że jeśli w' ogóle przeżyje, będzie poważnie i na stale niepełnosprawny. Andrew także bardzo cierpiał: w pewnym momencie lekarz, powiedział Stinsonom, że musi go „piekielnie boleć" za każdym razem, gdy zaczcrpujc powietrza. Leczenie Andrew kosztowało 104 tysiące dolarów według cen z 1977 r. - dziś mogłoby to być z. łatwością trzykrotnie więcej, ponieważ intensywna opieka medyczna nad bardzo wcześnie urodzonymi dziećmi kosztuje przynajmniej 1,5 tysiąca dolarów dziennie.

Andrew Stinson był utrzymywany przy życiu, wbrew prośbom jego rodziców, za ogromne sumy, pomimo ewidentnego cierpienia i tego, iż w pewnym momencie stało się jasne, że nigdy nie będzie zdolny do samodzielnego życia czy myślenia i porozumiewania się w sposób, w jaki robi to większość ludzi. Czy takie leczenie niemowlęcej istoty ludzkiej jest czy nie jest słuszne - a wrócę do tego pytania w rozdziale 7 - pozostaje w ostrym kontraście do zwykłego sposobu, w jaki pozbawiamy życia błąkające się psy, eksperymentalne małpy i tuczone dla wołowiny bydło. Co usprawiedliwia różnicę?

W każdym znanym nam społeczeństwie były jakieś zakaz)- dotyczące pozbawiania życia. Możliwe, że żadne społeczeństwo nie mogłoby pi/e-trwać, jeśli pozwoliłoby swoim członkom zabijać jeden drugiego bez żadnych ograniczeń. Co do tego jednak, kto konkretnie jest chroniony, społeczeństwa się różnią. W wielu plemionach jedynym poważnym wykroczeniem jest zabicie niewinnego członka tego plemienia - członkowie innych plemion mogą być zabijani bezkarnie. W bardziej rozwiniętych państwach narodowych ochrona została rozszerzona na wszystkich w obrębie granic terytorialnych narodu, chociaż były przypadki - jak państwa posiadające niewolników - w których mniejszości były z tego wyłączone. Obecnie w iększość zgadza się w teorii, jeśli nie w praktyce, że poza szczególnymi przypadkami, jak samoobrona, wojna, może kara śmierci i jedna czy dwie inne wątpliwe sfery, zabicie istot ludzkich jest złe, bez względu na ich rasę, religię, klasę czy narodowość. Moralna nic-adekwatność węższych zasad, ograniczenie szacunku do życia do plemienia, tasy czy narodu jest po prostu przyjęta; ale argument z poprzedniego rozdziału musi zasiać wątpliwości co do tego, czy granica naszego gatunku wyznacza dający się lepiej obronić limit chronionego kręgu.

W tym momencie powinniśmy przerwać i zapytać, co rozumiemy przez terminy takie jak „życie ludzkie” czy „istota ludzka”. Zajmują one centralne miejsce w dyskusjach np. o aborcji. „Czy płód jest istotą ludzką?” - jest często decydującym pytaniem w debacie o aborcji; ale jeżeli nie zastanowimy się nad tymi terminami, na takie pytania nie można odpowiedzieć.

Jest możliwe, by nadać terminowi „istota ludzka” precyzyjne znaczenie. Możemy używać go jako ekwiwalent do „przedstawiciel gatunku Homo sapiens'. To, czy istota jest przedstawicielem danego gatunku, może być określone naukowo, przez zbadanie natury chromosomów w komórkach żywego organizmu. W tym sensie nie ma wątpliwości, że od pierwszego momentu swego istnienia embrion powstały / ludzkiego plemnika i komórki jajowej jest istotą ludzką; i to samo jest prawdą w wypadku najgłębiej i nieodwracalnie niepełnosprawnych intelektualnie istot ludzkich, nawet jeśli chodzi o niemowlę, które urodziło się bez mózgu.

Jest również inne użycie terminu „ludzki”, zaproponowane przez Josepha Fletchcra, protestanckiego teologa i autora licznych publikacji na tematy etyczne. Flctcher ułożył listę czegoś, co nazywa „wyznacznikami człowieczeństwa”; zawiera ona; samoświadomość, samokontrolę, poczucie przyszłości, poczucie przeszłości, zdolność odniesienia się do innych, troskę o innych, komunikację i ciekawość. Oddaje to sens tego, co mamy

91


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ORTOGRAFIA KL1 4 ZESZYT 2 Ó U (44) J J ZACZYNAMY TRZYNASTĄ LEKCJĘ Z LEKCJI 13 ZNASZ DUŻO WYRAZÓW ZAK
78805 pic 11 06 012819 310 LUBOMiR DOLEŻEL Jest też jeszcze inny sposób użycia modalności, który ró
skanuj0057 (32) mi SU Początkowy ruch przypomina T te, ale jest krótszy. Znajdując się w punkcie (a)
skanuj0005 (103) (MA) jest gatunkiem elektrokorundu o specjalnych właściwościach i bardzo korzystnyc
skanuj0016 (157) partnerów gry poetyckiej:    nadawcę i odbiorcę1. Pierwszy jest real
skanuj0028 (116) Argumentacja obrońców stanowiska, ze uczenie się bez wzmocnienia jest niemożliwe, p
skanuj0028 (166) DP V - 007 Uwolnienie od przekleństwa cz. I rozdziału V Księgi Mojżeszowej, ale jes
skanuj0029 (51) 92 się pierwszej części swojego późniejszego kalendarzowego przy- : kazania: „Miej o
skanuj0057 (32) mi SU Początkowy ruch przypomina T te, ale jest krótszy. Znajdując się w punkcie (a)

więcej podobnych podstron