288 MARC. A RET ME AD
może uprawiać mężczyzna, co i kobieta — kształt ciała przestaje han i wać przed sięganiem po pióro, nikt nie obawia się o swą „kobiecość” er. „męskość”, a liczba literatów — wśród których nie obowiązuje już zasada płciowej determinacji talentu zaczyna się podwajać. Jak się zdaje. ter. właśnie trend ma największą społeczną przyszłość. Musimy zdać sobie _ końca sprawę / nie wykorzystanych możliwości, jakie drzemią i marnują -w każdej generacji pod przykrywką podziałów płciowych czy rasowych. P zwoliliśmy wszystkim zajmować się sztuką dlaczego nie pozwolić r: rozwój również innych darów natury. Zamiast zmuszać chłopców do walk a dziewczynki do pasywności lub zmuszać do walki wszystkie dzieci, pozw my w naszych instytucjach rozwinąć się w pełni chłopcom, w których \vic_. zadatki na postawę macierzyńską, i dziewczynkom, w których widać zadatki r; postawę przeciwną. Nic marnujmy żadnego uzdolnienia — żywej wyobraźni -równi z precyzją myślenia — dlatego tylko, ze obdarzone nim dziecko jest a nic innej płci. Nic wpychajmy nikogo w jeden wzorzec, dopuśćmy w;, wzorców, by każdy mógł sobie znaleźć to, co najbardziej doń pasuje.
System taki nic trwoniłby aktywów, jakie przyniosły nam lysiącle, ; w czasie których społeczeństwo wypracowało standardy różnorodności. Sr. łccznc zyski zostałyby zachowane, a młode pokolenia mogłyby kroczyć teinami indywidualnych predyspozycji. Do wzorców męskich i kobiecych _ łączylibyśmy wzorce wyrażające interesy jednostek.
Fragmenty książki Margaret Mcad Sex and Temperament in Three Tri mit i vc Sat wydanej w 1935 roku.
Przedruk według wydania polskiego: Margaret Mcad, Pleć i charakter, przch ?•: Hołówka, |vv:J Nikt nie rodzi się kobietą, wybór, przeł. i wstęp Teresa Hołówka. telnik. Warszawa 1982. s. 23-36.