członkowie tych poszczególnych kultur, wyodrębnianych — jak ] — na różnych zasadach, stają się w pewnym sensie więźniami wii kulturowych konwencji już tylko poprzez fakt, iż przyszło się im i turować w takim to a takim społeczeństwie, z których każde jesl odrębną i samowystarczalną całością. Ponadto sama kultura zd się czymś statycznym, rodzajem ahistorycznej matrycy o zniewala wobec jednostek oddziaływaniu. Nie ma tu właściwie miejsca na formację, przypadkowość, niepewność, sprzeczności, „wymyślanie1 nej tradycji, wędrówkę idei kulturowych i ich zakorzenienie w Ti kontekstach. Wielokulturowość współczesności dalece odbiega od < tej wielokulturowości, którą opisywała jeszcze niedawno antrop W pewnym sensie był to obraz świata nie tylko opisywany, ale i ktowany, a zatem była to wielokulturowość kontrolowana przez i gdyż to teoria kultury wyznaczała jej ramy. Ten obraz należy di szłości, czego dowodem są także zjawiska, procesy i problemy opia w niniejszym rozdziale. Wielokulturowość to obecnie przede ws^ problem różnic kulturowych w obrębie poszczególnych — zwl wieloetnicznych — państw, które posiadają swoje mniejszości eta religijne, seksualne, domagające się własnego miejsca w kultu* rodowej.
W rozrastającej się wręcz do monstrualnych rozmiarów lite! narodowościowej i etnicznej dają się zauważyć dwa zasadnicze 1 Według znawcy tej problematyki, Anthony’ego D. Smitha, pi z nich reprezentuje argumenty na rzecz „geologicznej”, a drugi -i stronomicznej” teorii narodu (Smith, 1995, s. 3-23). Jest znaa że zwolennicy pierwszej z nich nazywani są coraz powszechniej \ nistami, adherenci drugiej — postmodernistami. Dla badaczy w ju Deutscha czy Gellnera naród jest zawsze realną wspólnotą h czną, zdeterminowaną społecznie i politycznie, biorącą swój pu z idei nacjonalistycznych przełomu XVIII i XIX wieku w Euro] chodniej i Ameryce Północnej. Świadomość narodowa składa się ja by z poszczególnych „warstw geologicznych” nakładającego się da twa przeszłych doświadczeń i narodowej teraźniejszości, które w* formują kulturę narodową jako „system idei, znaków, skojarzeń, bów zachowania i porozumiewania się” (Gellner, 1991, s. 16). Nai także, jak dotąd, najlepiej sprawdzoną formą wspólnoty, która za| stały rozwój ekonomiczno-społeczny oraz prawa i bezpieczeństy watelskie. W tym sensie jest to zatem twór i znak kapitalistyczi dernizacji i industrializacji. Dla modernistycznych teoretyków i kwestią najbardziej interesującą jest nie „istota” narodu, ale jegi ryczne pochodzenie i socjologiczne podstawy funkcjonowania jaki społecznego. Naród jako byt per se9 ze swoją własną dynamil rodzajem historycznego depozytu, w którym etniczna przeszłości czy narodową teraźniejszość (Smith, 1995, s. 10- 11). Stąd kazi ktycznie naród europejski posiada swoją własną mitologiczną ti
150