Zielona herbata, podobnie jak melisa, to napój idealny dla osób uczących się bądź pracujących umysłowo. Dzięki zawartej w niej teaninie zmniejszy stres oraz niepokój i pomoże ustabilizować nastrój, a przy tym pozwoli zachować czujność. Działanie to było podobno doceniane przez Chińczyków już w starożytności. Jak wykazują liczne badania, w połączeniu z kofeiną (którą również znajdziemy w zielonej herbacie) może nawet poprawiać funkcjonowanie umysłowe.
Zielona herbatę często poleca się także osobom dbającym o sylwetkę. Wykazano, iż jej spożycie przyczynia się do przyspieszenia spalania dodatkowego tłuszczyku (zwłaszcza w połączeniu z ćwiczeniami), a także poprawia regulację poziomu cukru we krwi. W wielu badaniach udowadniano także jej hamujący wpływ na rozwój niektórych chorób, między innymi układu krążenia czy pewnych nowotworów. Dzięki zawartości przeciwutleniaczy może ponadto spowalniać procesy starzenia się zachodzące w naszym ciele.
Ponieważ może utrudniać przyswajanie żelaza i sprzyjać anemii, niektórzy specjaliści nie polecają jej kobietom, które spodziewają się dziecka (więcej na ten temat: <b><a href="
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/56,101460,10912450,Szesc_kolorow_herbata__.html"> Sześć
kolorów: herbata!</a></b>). Uważać na nią powinny osoby dbające o zęby. Choć, jak wykazują badania, potrafi ona łagodzić objawy paradontozy, to potrafi zostawić na zębach osad, który może być trudny do usunięcia.
Aby przygotować filiżankę zielonej herbaty, najlepiej zalać jedną łyżeczkę suchych liści szklanką wody o temperaturze około 70 stopni Celsjusza i zaparzać przez mniej więcej 3-5 minut.