GXD
Łukasz Rachwalski
Facet złapał złotą rybkę. Rybka mówi:
- Jestem już stara, więc mogę spełnić tylko jedno twoje życzenie.
- Chcę okulary od Gucciego!
- Co? Na świecie tyle nędzy, dzieci głodują, co chwilę gdzieś toczy się wojna...
Facet pomyślał chwilę i mówi:
- Okulary od Gucciego dla wszystkich!
Spotyka się dwóch dresiarzy.
- Słyszałeś? Wkrótce w Trójmieś-cie będą produkowane samochody BMW ze szklanymi drzwiami. Dlaczego?
- Żeby było widać cały dres.
Turysta z mapą pyta przechodnia na ulicy:
- Przepraszam, gdzie jest ulica Balcerowicza?
Przechodzień odpowiada:
- Chyba nie ma, Balcerowicz nie ma ulicy.
Inny przechodzący dodaje, z wyraźnym żydowskim akcentem:
- Po co mu ulice? Wystarczą mu kamienice!
Policjant zatrzymuje samochód prowadzony przez kobietę i żąda okazania prawa jazdy. Po chwili mówi:
- Tu jest napisane, że powinna pani nosić okulary.
- Ale ja mam kontakty - odpowiada kobieta.
- Nie obchodzi mnie, kogo pani zna. Będzie mandacik.
Leży sobie hipopotam w błocie i odpoczywa, a obok jeździ na rowerku jego malutki synek. Hipopotam leży na lewym boczku pierwszego dnia - synek jeździ, hipopotam leży na prawym boczku drugiego dnia, a synek wciąż jeździ. Trzeciego dnia, gdy hipopotam leżał na plecach, podszedł do niego zmartwiony synek i nieśmiało mówi:
- Tatusiu, rowerek mi się popsuł.
Hipopotam westchnął ciężko
i poirytowany mówi:
- No tak, weź teraz, kurna, rzuć wszystko i napraw mu rowerek!
Te i inne dowcipy znajdziesz w Internecie na naszym portalu
Władimir Morozov - Rosja