Teraz jedna osoba zostaje wybrana na prowadzącego pierwszej rundy. Wchodzi ona do środka kota, a jej krzesto zostaje odsunięte na bok, Następnie wywołuje dwa gatunki owoców, na przykład: „jabłka" i „gruszki". Uczestnicy, którzy należą do tych gatunków, muszą zamienić się miejscami. Prowadzący również próbuje znaleźć dla siebie jakieś miejsce. Ten uczestnik, który pozostanie na zakończenie bez krzesła, wchodzi do środka koła i wywołuje ponownie dwa gatunki owoców, które tym razem muszą się zamienić miejscami. Jeżeli zawoła on: „Kosz pełen owoców", wszyscy uczestnicy zamieniają się miejscami.
Owoce mogą zastać zastąpione przez inne przedmioty albo żywe istoty, na przykład: zwierzęta z ogrodu zoologicznego, narzędzia ze skrzyni rzemieślnika, monety z portfela, kwiaty z ogrodu itd.
Jeden z uczestników, „wół", odwraca się twarzą do ściany. Za jego plecami, pod przeciwległą ścianą pomieszczenia, ustawiają się w rzędzie pozostali członkowie grupy. Osoba stojąca przy ścianie woła teraz: „Wół u stóp góry". Tak długo, jak wypowiada ona to zdanie, pozostali uczestnicy mogą się poruszać w jej kierunku. Ale muszą być bardzo ostrożni: skoro tylko „wół” wypowie do końca to zdanie, błyskawicznie odwraca się. Ten uczestnik, który zostanie zaskoczony przy tym, jak się jeszcze porusza, musi wrócić na linię startu. Uczestnik, który niezauważony przez „wołu" pierwszy dotknie góry, zostaje nowym „wołem".
Zabawa ta przeprowadzana jest najczęściej na świeżym powietrzu, stwarza możliwość odreagowania niepokoju mchowego w niezbyt dużych grupach, również w pomieszczeniu. Trzeba ją tylko najpierw jeden raz wypróbować.
Każdy uczestnik wydaje jakiś dźwięk, który wyraźnie odróżnia się od pozostałych odgłosów. Kiedy wszyscy znajdą już „swój" dźwięk, m.i mak prowadzącego zaczynają go cicho nucić. Za pomocą ustalanych wcześniej komend prowadzący może w trakcie zabawy ste-mwać głośnością i tempem wszystkich „instrumentów", „grup muzyków" albo tylko poszczególnych „muzyków". Kiedy prowadzący podniesie do góry ręce, oznacza to „głośniej", kiedy je opuści, ozna-i ai to „ciszej". Jeśli pomacha uniesionymi do góry rękoma ozna-i /u to „głośniej" i „szybciej", a jeśli wykona ramionami takie ruchy, |nkby chciał uspokoić, oznacza to „ciszej" i „wolniej" itd. Jeżeli roz-ln/y oba ramiona i zatrzyma je w bezruchu, oznacza to „przerwa". Wszystkie instrumenty muszą wtedy natychmiast zamilknąć.
Jest to zabawa przynosząca uspokojenie, szczególnie w przypadku werbalnego niepokoju albo ogólnego „gadulstwa".
Uczestnicy, wraz z prowadzącym, siedzą w kole. Naśladują oni nrlyłosy i nastrój wyścigów konnych. Zaczyna się od tego, że wszyscy uderzają w uda i wołają przy tym: „tarab, tarab, tarab, tarab..." Czynią tak przez cały czas trwania zabawy. Oprócz tego prowadzący ki/yczy i demonstruje, co trzeba za każdym razem zrobić:
./okręt w prawo" - wszyscy pochylają się na prawą stronę.
/okręt w iewo" - wszyscy pochylają się w lewą stronę.
Skok" - uczestnicy pokazują poprzez uniesienie ramion i krótkie wstanie z miejsc ruch wykonywany w czasie skoku.
..Podwójny skok" - wszyscy pokazują dwa razy poprzedni ruch. Potrójny skok” - trzy razy ten samy ruch.
.Widownia" - wszyscy krzyczą z radości.
Zamieszanie wśród koni” - uczestnicy głośno wyją.
Iłów z wodą" - wszyscy przesuwają palcami po wargach, ./gubiona podkowa" - wszyscy wkładają palce do ust i zahaczając u policzek od wewnątrz wyciągają go jednym ruchem, wydając specyficzny odgłos przypominający otwieranie butelki, i istę tę można uzupełniać o inne, wymyślone przez siebie odgłosy i mchy.
27