410 Teorii- ...........
pada się, jak pająk rozkładający sam siebie w konstruktywny®
nach własnej sieci. Jeśli lubimy neologizmy, możemy oku III' IM
jako hyfologię {hyfos to tkanina i sieć pajęcza)4-1.
Miller krytyka Barthesa
Hyfotogia jako odpodmioto-wienie
Miller podzielała poglądy Barthes’a na tekst, a utożsamieniu U^H tekstu z tkaniem (nawiązujące zresztą do etymologii słowu lekfl^H za bardzo płodne i inspirujące45.Jednak nie mogła się zgod/li' « wizją znikania pająka w pajęczynie - jego zatraty we własne) *|^^H było bardzo wyraźnie podstawową rozbieżność interesów: korni |" jemności tekstu miała przede wszystkim wydźwięk krytyczny ii jj^H etapie jego poststrukturalistycznych już poglądów chodziło zakwestionować tradycyjny koncept podmiotu autorskiego piku niczającej swobodę interpretacji tekstu. W książce Barthes i , |M|I po to ulegała wyswobodzeniu i wyzwoleniu od swojego pruduuf^H - odpodmiotowieniu), by stworzyło się wolne miejsce dla i tycznego, zdaniem Barthes’a, wytwórcy tekstu46. Badaczka była natomiast wcale zainteresowana „zniknięciem” podmiotu przeciwnie.
Arachnologia jako medium kobiecej podmiotowości
Mit Arachne
Miller zwracała więc uwagę na dość oczywisty fakt - domiiu® ny podmiot autorski był zawsze w tradycji literackiej podmiot! męskim. W pełni też zgadzała się z Barthesem, że podmiot ło symbolicznie uśmiercić, jak to uczynił francuski krytyk w H nak sytuacja kobiety-autorki była pod tym względem zdccycU^h biecą podmiotowość autorską należało dopiero wprowadzić «lo raturze, bo do tej pory w ogóle jej jeszcze tam nie byli >. Tuk zacierał ślady podmiotu, o tyle Miller pragnęła je dopiero „splotach” tekstu, a wiązał się z tym postulat czytania tekstu |alui emblematu podmiotowości kobiecej47. Dlatego też Bania i a | ciwstawiła ona arachnologię, a koncepcji tekstu bez wytwi m y raźną obecnością jego twórczyni. Mit Arachne - historia cór® rza z Kolofonu, która utkała tak piękną tkaninę, żc Atena te ® podarła ją, powodując samobójstwo tkaczki, a następnie w uktj łają w pająka, zaś sznur, na którym dziewczyna się powiesiła,^®' tu dla Nancy K. Miller dodatkową inspiracją. Przeciwstuwli\|i|
44 Zob. R. Barthes, Przyjemność tekstu, tłum. A. Lcwańska, Wamuwu
45 Metafora ta pojawiła się także w książce M. Dały Gyn/Eto/ugy l'he tM Feminism, Boston 1978 r. Podobnie w książce M. Weigle, Spidti 1 <mi/fl Myt holowy, Ałbuąucrąue 1982.
,6 to-Zob. Poststrukturalizm.
'i Na temat koncepcji arachnologicznej Nancy K. Miller /obili / /wlu»*i /a IB ki, tkaczki, pajt/ki. Uwagi o twórczości kobiet, | w:]; idem, Kopcitutuk, /'VhnAM minizm wobec mitu, Kruków 2001, oraz w pracy (>. Borkowsklr),
feministycznej ostatnich piftnastu lat), | w: | i'o struktnra/nmir 11'iprib > nne M noliterackie,red, U. Nyi •/, Wrncłuw 1991,«, h i Hą,
■V*|Miuałych tkanin - Ariadnie48, autorka The Arachnologies... uczyniła
HUrr/.ystkich piszących kobiet - które nie tylko tworzą, ale jednocześ-
■Wi.iią w swojej twórczości wyraźne ślady siebie samych.
fiu Arachne okazała się na gruncie krytyki feministycznej bardzo
żeńskiej podmiotowości
Hlu|litująca. Po pierwsze - nobilitowała żeńską podmiotowość twór- Nobilitacja
ftrr /rodła sztuki pisarskiej. Po drugie - zwracała uwagę na to, że twór-■ty jest aktem w pełni podmiotowym - tworzeniem dzieła i jednoczes-■tilnu siebie. Po trzecie - wzmacniała bardzo często obecną w myśli |Mrj tendencję do zacierania tradycyjnego dualizmu podmiotu i przed-
Hpiwnuicgo na gruncie androcentrycznej koncepcji sztuki. Po czwar-■tttiywała przekonanie, że twórczość kobieca bierze się z ciała, że jest Svtti.ii i.icją żeńskiej cielesności49. Po piąte wreszcie - uwydatniała zwią-» I wnii /.ością kobiety i życiem codziennym, również starannie rozgra ltv a i n 11 ocentryczne koncepcje procesu twórczego. Koncepcja Miller ■Minio także tragicznego wydźwięku mitu Arachne) wizją w pełni afir- Afirmaqa Bolciuiczną wobec francuskich teorii tekstu, pisania - w tym także
feminine
■litowały czysto językową stronę kobiecego pisarstwa50. Koncepcja ■min poprzez swoje powiązanie z mitem odwoływała się również do P Źródeł twórczości literackiej, nobilitując tym samym rolę kobiety ■pliszki pierwotnej energii twórczej.
francuskich koncepcji ecriturefeminine, które jej zdaniem zbyt Ecriture
pokrewne projektowi ginokrytyki dało się znaleźć także we francuskiej krytyce feministycznej lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątko fi % t v ki angielskiej trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na Htiniuistek inspirowanych teorią marksistowską - one bowiem naj-npkwi umie zmierzały w stronę uchwycenia pozytywnych aspektów ptil iei ej. Gdy zaś chodzi o krytykę francuską, na uwagę zasługuje
Marksistowsk inspirac|o tom nizmu
wspomniana teoria Ecriture feminine (pisarstwa kobiecego).
■I ną n i r różnice” — oświadczała stanowczo w jednym z progra-Sw nurtu 1 francuska feministka Helene Cixous. Sformułowanie H6l4n»Clxoui ■pnmid/alo w istotę ócriturefeminine, chociaż Cixous akurat stała i > na utaimwisku, że nie posiada ono żadnej istoty ani że nie da się
p, .ln/vl i iln /n.ili /um i drogi w labiryncie, ale po której nie pozo-
^Bftblr ■* * )v 'lim moi im podkreślany w teorii teriturefeminine, to-Zob. dalej ■kln.iii
fpilli i In ./i lir, wlminic ze względu na owi| bardzo silnie podtrzymywaną ideę wię ■ty |ii' iinleni I cirlewnoAciti kobiety, ii nawet iinalogią ciało plwno obecną zwłarz i i iouh oraz Irigaray.