produkt) łub prowadząc programy typu (alk show». to jednak. jeśli chnd/i n id udział w spektaklach fabularnych, występowali oni głównie w niemal wył*/nit ..murzyńskich" komediach sytuacyjnych, lub odgrywali drugorzędne mir w skądinąd „białych” spektaklach. Weźmy pod uwage spektakle liihulan* pokazywane w czasie największej oglądalności - które stanowią główne danie w amerykańskim jadłospisie telewizyjnym. Jak już wspomnialeni w rozdmle 3.. wybitny uczony George Gerboer' przeprowadza okresowe, wyczerpujące badania środków masowego przekazu. Zgodnie i rezultatami Gerbnera. w ciągu ostatnich 15 lat procent Afro-Amerykanów występujących w spektaklach fabularnych w czasie najw ięks/cj oglądalności wahał się między 6 a IM, * wykazując w tym okresie wyraźnego trendu rosnącego.
W innych formach komunikowania się i rozry wki sytuacja przedstawia wę jeszcze bardziej niewesoło. Weźmy pod uwagę coś prostego i zwyczajnego - takiego jak dowcipy rysunkowe. Kilkanaście lot temu jedna z moich studentek. Ruth Thibodeau". przeprowadziła dokładną analizę dowcipu* rysunkowych, które ukazały się w „The New Yorker" od 1946 do 1987 r, Stwierdziła ona. że postacie Afro*Amerykanów występowały w nich niczwtk rzadko. Ponadto w pierwszym okresie objętym jej badaniami (w fanek czterdziestych i pięćdziesiątych). za każdy m razem, kiedy Afro-Ammbń pojawiał się w dowcipie rysunkowym, był on przedstawiany w wy mcc stereotypowej roli. Dlatego też częstość występowania postaci Afro-Amerykaów w tych dowcipach rysunkowych w rzeczywistości z latami malała, w miarę jak przedstawianie mniejszości ra*ou\ch w stereotypowy sposób stawało się córo mniej możliwe do zaakceptowania. Thibodeau była zaskoczona, kiedy stwier. dziła. ze w całym tym 42-letmm okresie tylko jeden Afro*Amerykanin pojawił się jako główna postać w dowcipie rysunkowym, w którym rasa była sprawą zupełnie nieistotną. Tylko raz w 35 K"4 dowcipach! Thibodeau wyciągnęła z tego wniosek, zc w dowcipach rysunkowych osoba o czarnej barwie skóry po prostu nie jest przedstawiana jako reprezentująca zwykłego obywatela.
Wracając do czasu największej oglądalności w telewizji trzeba stwierdzić, że ogólna sytuacja innych rozpoznawalnych mniejszości jest jeszcze mej zadowalająca. Gerboer stwierdził, ze w latach dziewięćdziesiątych XX t. niewiele więcej niz I** postaci w spektaklach prezentowanych w c/we największej oglądalności było Latynosami, a mniej niż 1% - Azjatami bb rdzennymi Amerykanami (tzn. Indianami). Geje i lesbijki pojawiali sę niezmiernie rzadko - a kiedy występowali, to z reguły w stereotypowych rotach Nie jest to błaha wprawa; dla większości z nas telewizja stanowi wilie Mii informacji o świecie. Dlatego też rzadkie i nierealistyczne przedstawianie«ncj —ifjifofri rasowych i seksualnych jest mylące i prawie na pewno szkodliwe, ponieważ przyczynia się do powstawania złudzenia, że należące do tyek ■Kjnoid osoby są mało ważnymi członkami naszego społeczeństwa - ludna.
M2 kttrzy nie przeżywają prawdziwych przygód, nie mają zwyczajnych proMeaót
Md irie dofwiadczają ludzkich wzruszeń *. Co więcej, brak pozytywnych modeli ról w środkach masowego przekazu niewątpliwie podsyca uczucia niższości i wyobcowania wśród członków grup mniejszościowych — zwłaszcza wśród dzieci.
Podobne problemy wiążą się z przedstawianiem kobiet. Przez wiele lat. kiedy Środki trasowego przekazu pokazywały kobiety w telewizyjnych spektaklach fabularnych w czasie największej oglądalności, w reklamach czy książkach dla dzieci, prawie nigdy nie były one przedstawiane jako intelektualistki, osoby |Y*iUMftafące władzę i autorytet, czy też odznaczające się śmiałością i przedsiębiorczością. Zamiast tego pokazywano je zwykle jako atrakcyjne, lecz naiwne jdńewczyny'**. które nadmiernie troszczą się o to. jakiego proszku do prania •tyrać, a w ważnych sprawach polegają na radach mężczyzn. W latach dziewięćdziesiątych XX w., wraz z pojawieniem się tak wpływowych i kompetentnych postaci jak Murphy Brown, oraz transmisji telewizyjnych koszykówki letńecej. trend ten zaczął się zmieniać. Chociaż zmiana ta jest zachęcająca, nadal *dnak drastyczny brak równowagi pozostaje. Zgodnie z wynikami analizy George~a Gerbnera. w spektaklach telewizyjnych nadawanych w czasie największej oglądalności postacie męskie ponad dwukrotnie przewyższają liczebnie gocaacie kobiece, a kobiety znacznie częściej niż mężczyźni są przedstawiane jako ofiary przestępstw połączonych z przemocą. Również historyjki obrazkowe « gazdach, często czytyw ane przez dzieci, zwykle utrwalają stereotypy związane i płcią. Analiza czternastu zamieszczanych w* wielu dziennikach historyjek obrazkowych, takich jak Rmnuts «..Orzeszki*" >. Spidermnn (..Człowick-pająk") i The Wizard of Id (..Czarodziej z Id” ►. publikowanych w okresie trzydziestu dni. •\kazaly. że kobiety przedstaw i ano w nich jako główne postaci tylko w 15% przypadków. W dodatku tylko 4G- postaci kobiecych pokazano w rolach kobiet pracujących, mimo że w rzeczywistości blisko 69*ł kobiet w Stanach Zjednoczonych jest zatrudnionych poza domem
łakie są następstwa tak szerokiego rozpowszechniania stereotypów kobiet a środkach masowego przekazu? Jo*li chodzi o subtelne oddziaływania, to ukży stwierdzić, że jesteśmy, skłonni wierzyć temu czy akceptować to. co stdomy bardzo często — jeśli nie ma poważnych powodów, by tego nac robić, haudio jest nam bardzo trudno liczyć się z tym. czego się nie pokazuje. Jeśli siec prawie nigdy nie wadzimy kobiet w roli osób posiadających władzę, łatwo dochodzimy do wniosku, że są one niezdolne do skutecznego czynienia użytku i władzy lub że wolą pralnię od sali konferencyjnej.
Go*eym uwagi wyjękicin od lej ogólnej tendencja byto ..uja 1997 C-. kiedy akiurtui te ipodobnae jak oikwanaa Ciekawe, ae w historii telewizyjnej komedii sytuacyjnej byf k ■U*Skalaj widowni — i Chociai wiele kooacrwaiywnych ugnąwwtt grocilo na ogól raafcrt pt i w na ja ma aaaary