Kłopot Pawła. Ćwiczenia w czytaniu 51
Kłopot Pawła
Nagle dwa klocki spadły ze stołu.
— Co to upadło?
— pyta mama.
— Spadły dwa klocki i płot popsuty.
— Pawełku, płot był bez bramy, a teraz brama gotowa.