72 DZIECI, ALKOHOL I NARKOTYKI
jak i dlaczego te laboratoryjnie wytwarzane narkotyki powodują szkody w organizmie. Obecnie jest już jednak jasne, że nie są one nieszkodliwe, jak kiedyś uważano.
*
Choć nie sposób dokładnie przewidzieć, jak konkretna osoba zareaguje na dany narkotyk, to wiadomo, że doświadczenie intensywnej euforii skłania do poszukiwania możliwości powtórzenia tego przeżycia, a to z kolei jest wstępem do uzależnienia.
Alkohol i marihuana powodują łagodniejsze przeżycia u jednych, a intensywniejsze u drugich. Prawdopodobieństwo uzależnienia od alkoholu lub marihuany wykazują głównie ci, którym te narkotyki przynoszą najintensywniejszą przyjemność.
Nikotyna daje tylko łagodne poczucie euforii, ale jest silnie uzależniającym środkiem chemicznym. Tak samo heroina, która zwykle wywołuje silne przeżycie. Większość użytkowników uzależnia się od nikotyny i heroiny niezależnie od stopnia osiąganej przyjemności.
Kokaina, crack i nowe narkotyki laboratoryjne powodują niezwykle intensywne przeżycie euforii u większości osób, trudno więc im się oprzeć. Szczególnie nieodparta jest moc cracku. Uzależnienie rozwija się w przeciągu kilku tygodni.
*
Przyjrzyjmy się teraz narkotykom wybranym przez dzieci, których historie poznaliśmy do tej pory.
Toni nie lubiła marihuany. „Niesamowite uczucie" nie przypadło jej do gustu, nie ciągnęło jej więc do trawki. Uważała, że alkohol jest zaledwie w porządku. Za to, jak w wypadku większości osób, euforia wywołana przez kokainę wydała jej się czymś wspaniałym i musiała siłą się jej opierać.
Brian powiedział, że owszem, lubił alkohol, ale uwielbiał marihuanę, która dawała mu o wiele mocniejsze przeżycia. Dlatego właśnie, dopóki ojciec tego nie przerwał, marihuana była jego wybranym narkotykiem.
Chociaż heroina szybko uzależnia regularnego użytkownika, wielu osobom nie podoba się związane z nią nieprzyjemne poczucie ospałości i nie sięgają ponownie po ten narkotyk. Innym, jak Ricky'emu, heroina bardzo odpowiada i uzależniają się w ciągu kilku miesięcy, jeśli nie tygodni. Podoba im się nie tylko silny przypływ euforii, ale także jej łagodny charakter.
Allison jest wyjątkowa. Twierdzi, że nie próbowała żadnego narkotyku prócz alkoholu. Była dumna z tego, że alkohol daje jej tak wiele przyjemności i że jest w stanie pić dużo bez upijania się. Allison mówi, że nigdy nie potrzebowała innych narkotyków; poza tym bała się próbować.
Brad gotów był eksperymentować ze wszystkim. W kokainie znalazł środek zaspokajający jego pragnienie podniecenia. Chociaż nie przypadły mu do gustu osłabiające własności alkoholu i marihuany, lubił łączyć alkohol z kokainą. Wielokrotnie efekty alkoholowego upojenia ujawniały się nagle, gdy przestawała działać kokaina i nieprzytomnego Brada musieli odwozić do domu koledzy, a czasem nawet policja.
- Właśnie dlatego zaczęliśmy mieć w końcu dosyć: przez policję -wspomina ojciec Brada. - Brad był trzy razy w szpitalu psychiatrycznym. Spędził większą część jednego roku w szkole dla emocjonalnie niezrównoważonej młodzieży. Przez blisko trzy lata regularnie odwiedzał psychiatrę. A sytuacja pogarszała się, zamiast polepszać. Gdy policja zaczęła go przywozić pijanego, zdaliśmy sobie sprawę, że trzeba coś zrobić z jego piciem.
- To chyba głupio, że tak długo trwało, zanim zaczęliśmy o tym myśleć - przyznaje matka Brada, Barbara. - Przecież często widzieliśmy go pijanego. Podejrzewaliśmy też, że używa kokainy, bo nosił małą, złotą łyżeczkę na szyi i raz znalazłam w jego pokoju wodną fajkę, która, jak odkryliśmy później, służyła do palenia cracku. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o cracku zupełnie nic. Ale tak byliśmy zajęci jego problemami emocjonalnymi, że ciągle nam się wydawało, iż to ich rozwiązanie uwolni go od alkoholu i narkotyków. Kiedy zaczęliśmy chodzić do Al-Anonu z powodu jego picia, zrozumieliśmy, że było zupełnie odwrotnie: alkohol i narkotyki były powodem jego problemów emocjonalnych. To okropne, że zmarnowaliśmy tyle lat jego życia. Byty to straszne lata dla nas wszystkich.
Jak bardzo wielu rodziców, Barbara odwracała łańcuch przyczynowo--skutkowy. Zamiast widzieć przyczynę nierównowagi emocjonalnej w uzależnieniu od środków odurzających, wiele matek i ojców sądzi, że to problemy psychiczne powodują destrukcyjne zachowania i nadużywanie narkotyków. Ten błąd prowadzi do marnowania bezcennego zdrowia, czasu i energii, opóźniając diagnozę, interwencję i leczenie.
Mark mówi, że wypróbował każdy dostępny narkotyk przynajmniej raz, z wyjątkiem heroiny i cracku: