IWY wstęp
dów / dóbr kościelnych przeznaczyć na rzecz szkolnictwa państwow ego, a także proponował, aby na utrzymanie uczą cej sic młodzieży łożyli ci, którzy czerpią bardzo wielkie dochod> kościelne. Jest przy tym interesujące, że p0m0c finansowa państwa w tym zakresie pojmował jako pewnego rodzaju zobow iązanie korzystającego ze „stypendium” ucznia do pracy, oczy w iście dopiero po ukończeniu stu-
Nic tylko sprawy szkolnictwa, ale także i zagadnienie reformy Kościoła ujmow ał Frycz szerzej i głębiej niż obóz egzekucji. Rola Kościoła w koncepcji Frycza polegała w dużej mierze na doskonaleniu tego. co humanistyczna moralność i polityka uznawały za słuszne. W jego ujęciu Kościół miał by ć instytucją, której należało zastrzec sferę ..społecznej moralności” obywateli państwa, tj. wszystkich mieszkańców Rzeczypospolitej bez względu na ich przynależność stanową. Skoro więc Kościół ma współpracować z państwem w' dziele reformy obyczajów; tego - zdaniem Frycza - fundamentu ustroju państwa, to i sprawa udziału w soborze powszechnymi (i w ogóle w soborach) nie jest wyłącznie sprawą wewnętrzną kleru. Wmieszał się w ięc Frycz w zajadły spór o to, czy świeccy mają prawo brać udział w obradach soboru, czy też winni być tego prawa pozbaw ieni. Już wr swej Mowie o wysłaniu posłów na sobór pisał, że na synodzie krajowym, który miał poprzedzić sobór, winien być reprezentowany „cały lud", gdyż ..religia jest wspólną sprawą wszystkich’’. Stanowisko to było zgodne z dążeniami plebejskimi: w roku 1525 np. lud gdański powierzył rządy sprawami kościelnymi dwunastu mężom wybranym „z najniższego plebsu”. Jako rzecznik udziału świeckich w soborze, Frycz stał na tym stanowisku co prymas Jakub Uchański, a także Jan Laski (refor-
I
niator), który uważał za rzecz n LXV
małną brak udziału osób świecki^^^^ą i ni wami religijnymi. ,ch w debaiach n ",n°r~
Poruszając te ważne sprawy Frv ^
stacią ruchu dążącego do reforrJ *****
d0 państwa Szczególnie gruntoinie Z*' dzy papieskiej , jej stosunek do suwcren ^ w a sldego. co wiązało się 2e sprawa Pastwa
- - »»**?rsr**^
,arz polskiej delegacji. Temu właśnie, ,Ujako *bt cił wiele uwagi. Radził więc pr2ede gadnieniu Poświ<; ważne sprawy: celibat księży i kom WSZyStkim’ % dw, staciami rozważono przede wszYstkimn^^1"3 P*
nia możliwości połączenia się z tymi wyznaniami Jctó-rych nie dopuszczamy do łączności i wspólnoty z nami "
W księdze O Kościele mówił też „o Rusinach jak o Czechach, naszych współplemiennikach’*. Wynika z tego m.in., że Frycz, ożywiony duchem ekumenizmu, dążył do zniesienia istniejącej przecież faktycznie dyskryminacji religii prawosławnej i jej wyznawców. W Drugiej księdze o Ko-ściele (przy końcu trzeciego dialogu) stawia zagadnienie szerzej: potępia „zuchwałość ze strony rzymian”, którzy jedynie siebie samych „mianują katolikami**.
Bliższy wgląd w problematykę wzajemnych stosunków między państwem i Kościołem pozwala stwierdzić, że Fry-czowa próba reformy Kościoła wynikała przede wszystkim z prób reformy państwa, a w każdym razie, że reformy wyznaniowe miały charakter instrumentalny w stosunku do reform społeczno-politycznych. Teoretyczny punkt w i dzenia Frycza na temat wzajemnego wspierania się insty-
8 Dzieła wszystkie, 1.1, s. 491.