tak i A. Karpiński. Wars/ . S. Gruchała, KrakZ
•prac. J. Pelc. V
Iko. Wrocław 1'
'ologia. oprać. J
rochw 19S0. BI roc/aw 19SS, F
:awa 2001 lub 1215.
istachiewicz, W S. Gruchała. W Dra mary stare
■
66)
670
675
680
E. Sarnowska
j W. Wydra, ?go średniow, polskiej poeij
685
600
letinai / lud/m.. do ‘ /••■*»« i*»-iwo pr/yt*),^. ZoMawiw**y w C Jlimpic, Mamtąd mię /c*|4|,
I ciało mi śmiertelne wam podobne dali,
\X’ ostatku niepojęte tobie te sekreta.
Skąd Żem P*d w Tcswilijcj u króla Adrncta Ouce pierwej dziewięć lat Ho tym. kiedy z OWych pbtopow się straszliwych Deukalijonowych *
1 z gmlosci światowej Pito smok urodził.
Który lucł/i okrutnie pożerając szkodził,
Co ich jeszcze po górach zostało gdzie było,
\ ;mi7vc go me mogło żadno ludzie dzieło, ■
Mnie ten urząd zlecili, dawszy łuk do ręki.
A tak kiedy nie dowarł jeszcze był paszczeki Pełnej tak żałosnego do uszu obroku, ja. w mircie utajony, niedościgłą oku Takem strzałę nałożył miernie i szczęśliwie,
Zem v serce go ugodził; skąd więcej nie żywię, Rozlawszy po powietrzu duszę swą plugawą,
A psi żadni i krucy, tak sprosną się strawą Brzydząc, dotąd nie dotkłi ścierwu namniej jego. Prócz sam łupież od słońca uwędzony z niego Oto widzisz. Więc izem dobrym przeto mężem Zdał się sobie i którym pożyłem orężem Dziwu tak szkaradnego łuk ten swój i strzały Począłem nieść wysoko, ażem też z tej chwały Uniózszy się nad miarę - lżyć rząd Kupidyna I z niego się naśmiewać, tej to pani syna,
Która sroga i tobie. Jako widzę z cery,
Ze on prócz na brukowe cłoma kawalcry I płeć białą i łada inny gmin woskowy Armaty tej używa. Ano gdyby w łowy le ze mną zajachał i pojźrzał był w oczy Pilonowi mojemu bodaj tak ochoczy D > luku się porywał i nie zadrżał pierwej. i>ot nic to jest przeniknąć smocze twarde ścierwy, J/iKo snadnie alabastr i piersi niekryte . wimihncj białejgłowy mogą być pożyte.
y u:\ i*coro lo Wt-*ncry doniosło się potym,
>ięzko stąd urażona pomyśliła o tym,
'/clw. Worą zniewagę « wUn,
f»95
KnchiK hoRum Toż swego »ynatAa pobudź,
7<M»
Z,-l,y miy |c, ohydz, I, mnie z <lnwq Mrony '
Srodze ku nic) zapalił, utknąwszy złocony Grot w pólserc,,, lako toż. rozumiem., „,W Uczynił ^jłiwcrey. Skąd zaraz o sobie Mało pommąc ani juz rozumem się rządząc,
705
Którym niebo obracam, ale jako błądząc Omclśniony jelonek za nieswoją łanią,
Takem szukał po lesie, takem chodził za nią,
(idy ona się mianując czystą być Dyjami:
A zgoła nic nie dbając o moje kochanie,
710
715
Tym pilniej uciekała, że nie mogąc słowy I prośbami miękkimi (czym więc bialejgłowy Natwardszej kto użyje) ani dostać kształtem Żadnym inszym, juzem chciał przymusić ją gwałtem 1 w cieśni gdzie zaskoczyć. Ona do Dyjany Wtym zakrzyknie, prosząc jej, żeby raz oddanej Sobie słudze pomocą w takim razie była A w pień raczej i drzewo które przemieniła.
Niżby miała do długo strzeżonego kwiatu 'lak drogiej przyst utraty i źle słynąć światu.
720
Aż ją wnet wysłuchała będąc słusznym gniewem Ku mnie o to żarliwa, ze bobkowym dizcwcm, Któreś owo widziała, w oka stanic mgnieniu, Ślicznym bardzo. Jeszcze duch w samym jego drżeniu, Jeszcze serce skakało |>od skor;| chropawi),
725
Gdym je szczupło obłapił. A tą niecni) sprawą Sobie sam obrzydzony z owego zapału Przyszedszy do pamięci pierwszej swej pomału, Ciężkom się jej rozpłakał i stąd co pizyczyną Tak srogiej jej przemiany, którym darem słyną Drzewa insze u bogów (jako Jowiszowi Dąb święty na Dodonie, kupro Plutonowi I Mincrwic oliwa), takem i ja bohek
730
63