I
Wiele przemawia za tym, że w oczach przyszłych historyków okres między obu wojnami światowymi będzie wyglądał jako jeden z najbardziej przełomowych w dziejach ludzkości. Kończyła się jedna epoka, zaczynały się wyłaniać elementy drugiej. Wyrazem tego były wielkie kryzysy — polityczne, ekonomiczne, kulturalne, moralne. Jak każdy okres wielkich przełomów historycznych, okres międzywojenny był targany przez kolosalne sprzeczności wewnętrzne, był widownią gwałtownych upadków i wzlotów, masowych obłędów, załamywania się całych — dotychczas trwałych i na wiekowych tradycjach opartych — systemów wartości, na których miejsce przychodziły jakieś namiastki, irracjonalne, alogiezne, próbujące jakoś wypełnić powstałą próżnię. Rozwijały się ideologie, które — skonfrontowane z obiektywną rzeczywistością historyczną — od chwili swego powstania były anachronizmami. Ideologie te jednak odpowiadały postawom człowieka zagubionego, pozbawionego lej busoli, jaką dotychczas przez stulecia się posługiwał, gorączkowo szukającego czegoś, co by dało mu jakąś odpowiedź, jakąś racjonalną podstawę istnienia.
Hyt to więc okres do szczytu doprowadzonej egzaltacji nacjonalistycznej. Nawet w krajach społecznie i kulturalnie ustabilizowanych zjawiali się prorocy misji narodowej. Na szczęście dla tych krajów, wpływy ich były ograniczone. W krajach nieustabili-
h wkrnjach, w których rozkład tradycyjnych wartość, był I nacjonalistyczna znajdowała dla aie-
■ I
I <l„alc podłoże. Urażałaś,? ona w wybuchach masowych I ®rtlSlw wyłanianiu się wodzów-zbawców, którzy drogą / iS?l zdobywali władzę i tworzyli nowe systemy politycz-| ostatnie były obliczone na tysiąclecia i miały zapewnić moc | "tczeście masom ludzkim, słabym i nieszczęśliwym. W rzeczy-I »tiofci wszystkie te ideologie nacjonalistyczne, konfrontowane ^obiektywną i surowo aideologiczną rzeczywistością, były anach-Lnizmami, próbami cofnięcia czy zatrzymania historii, tej histo-Iriii której zatrzymać nie można, choć tyle razy i przedtem starano I 1 jję to zrobić. Mein Kampf, czytane przed wojną, mogło być przez MM wiciu uważane za bełkot prymitywnego szaleńca. Ale dla milio-I./ nów Judzi było objawieniem. Mein Kampf czytane dziś, uderza
■ j przede wszystkim tym, że autor absolutnie nie rozumiał epoki, li w której żył, że żył w świecie historycznej fikcji. Miał kolosalne
H wyczucie słabości ludzkich, ale nie rozumiał czasów, w których || jc,nu *leS° współczesnym wypadło żyć. Oczywiście nie był w tym
b wyjątkiem,
j okres powszechnego przełomu wyznaczał ramy histo-
I ryczne, w których powstała i kształtowała się nowa państwowość polska. I on też miał zasadniczy wpływ na losy żydostwa polskiego.
Masy tego żydostwa przyjęły fakt powstania państwa polskiego jako coś nieoczekiwanego, niezbyt zrozumiałego, przyjęły go nieufnie, powątpiewająco. W tym sensie Żydzi w roku 1918 byli ,,krajowymi cudzoziemcami". Nie byli w tym jednak wyjątkiem. W rzeczywistości w roku 1918 o ogromnej większości obywateli państwa polskiego, włączając w to ludność rdzennie polską, moż-nu było powiedzieć, że składała się z „krajowych cudzoziemców . W szerokich masach nie było poczucia, że nowe państwo jest państwem własnym, nie było utożsamiania się z nim, była natomiast duża doza nieufności i sceptycyzmu.
Nowe państwo było wynikiem wyjątkowej sytuacji historycznej, spowodowanej przez klęskę trzech zaborców. Sytuację tę