PJtóEtOM
HM I !
V
|t»i rri»i’#4 uw^i, /«’ itiMńjpifem tlo /yiiow uę w P«)te'‘ d i pOM iMIslU) w mi«u v lego jnlt /nnijf‘j^n|y!41,
oM^kiywiu* międ/Y /y^ltmii n mc Żydmiu, Żymc /yti«)w
*\k\v uhgaln om#/ wiciowej Irtlcy/tu ji. Mululy wpływy *liiliiuniu w łdółyin wupóliHWślłl HmwwOH wul/icll glOwm* OłIIii a/kiullj vmnM /vdów. Koala \viiOii 'Żydów zmijomość ję/yku polskiego dawny <iió) (on tńfVł|yji*'Hic warto zauważyć, /o ubiór żydów galu vV'i'««!) hyl ponoaUłotohl stroju mn&/ezni) polskui) w u ku \Vl)k mud*i ulegały ohyi /dp* żydowskie, wzmagało śję wśród Żydów zainiewwwanl# dla spraw ogólnopolskich, ujftfIMA się chęć udliftłl w życiu publicznym. I kulturalni*,
\ pod względem uświadomienia obywatelskiego Żyd/i okresu iniędzywnieuufcgo byli nleakoótiłienla bai dziej żblited do Pola kow niż żydli wirku \1\ Zanikały u*/ zawody, które -jak karcz rnar&two i Udmiitraiwo • były tradycyjnie uważane za apeeyfiez, uw żydowskie, Choć warunki temu wybitnie nie sprzyjały, nasię
pOWA\ntAk|e^V7.cWaiMWOVóeniC ZAWOdoWC ludUOttCl zydOWSklCJ w M|f$. Zjawili się robotnicy żydowscy, głównie w jnzemyśle odzieżowym \ włókienniczym, powiększały tóę tell-y inteligencji lydowtklcp Uft, nawet pud wzgłędcm wy i obiema ti/yc/nego żydzi l.ivw.yni\i wy \vytńżntaC , /.iwkal typ żydowskiego tchórza, słabe liczbującego Wy pas \ wody, miejsce jego zajmował spot lóWW' Z „MakkaW' . W\N CU v\ \VU'W\ \\\ ZAIZ.UCAUO /.ydom, U'l AZ Wyraźnie \\4V\\v| AWe. UZAAAdi\\e\\U\ ,\ Jednak Antagonizm UW' malał, ptzeetwutc vńs\, ^tare zaizniy były teraz mnożone Vt\’ 1# 9 dodAUlC nowych,
ww jest cv\o\A niezwykłym, Ze antagonizm do pewnej grupy tośm^ jakknłwwk grupa u *auaca cechy wb\ł'U\>‘wn«\ ki Air były \i\v*9<m\v t<\ ♦vUi\k\ » ».y \M7\vt\wy w\tv\\yo\ i\w i\io\x \ ińk aaiwo nic i»<w w \ct\w) ftV\i^\ p iiYUftic j \\ówi^k^M
"u'1' n\'nxk>\nww<i «y 'ki Wi\ńc>4 Na ftriiulnm Sidnnw
\vr««rt»t Jn \V«*>1WW \v mwi\
,i „p,,lecznic i kulturalnie upi)ilabnia]!)5ięd()TO.ty wiece), w pewnych Środowiskach antagonizm jest ^ w Hiołunku do tych Murzynów, których upodob-t NteJ białych posunęło »)<; najdalej. Nie inaczej wygląda "'tn i i w linii 1'oludniowo-Alrykańakicj, gdzie ofiarami apart-
ńlłfAWtl ■* ** ' . , • , ,
Uidu :k| przede wr/yutkim ci Murzyni, którzy najbardziej ^dolniuW «iy do białych. Można przytoczyć cały szereg podob-nych przykUd6w z innych krajów, epok i cywilizacji.
Nic oznacza to jednak, by każde upodobnienie się miało wzimigać antagonizm. Ał)y wzrost antagonizmu towarzyszył upodobnieniu się, zasadniczy warunek musi być spełniony: upo-(i;»l)!)injf}o.i się do nas grupa przestaje się zachowywać tak, jak w przekonaniu naszym powinna się zachowywać* W zasadzie każde upodobnienie się oznacza zmianę w zachowaniu się tych, którzy się do kogoś upodabniają. Ale nic zawsze jest to w zgodzie z pewnymi wartościowaniami społecznymi, mocno i tradycyjnie utrwalonymi, które od wieków wyznaczały stosunki między obu grupami. I Ipodobnianic się, które idzie wbrew tym wartościowaniom, które je odrzuca, które jest „wychodzeniem z roli” tradycyjnie uznawanej, gorszy nas i drażni, obraża nasze uczucia, jest wyzwaniem, rzuconym naszym podstawowym filozofiom.
Ib i reguły powoduje wzrost antagonizmu do grupy, której wyznaczało s\ę bardzo niskie miejsce w hierarchii naszego świata zanim się upodobniła, i która teraz przez sam fakt upodobniania się do nas ca\ą tę hierarchię stara się obalić. Jest to widoczne na terenie stanów południowych ómeryki i jest widoczne w Indiach w przypadku „uie.tykatnyeh”. W obu tych jednak krajach wzrost antagonizmu wobec „wypadających z vo\i” jest hamowany przez samo paóslwo i prze;, znaczną część opinii publicznej, życzliwie odnoszącej się do przemian, jakie zachodzą w kastach niższych. W Stanach '/.jednoczonych nawet na Południu poważna część białego społeczeństwa walczy z dyskryminacjami wobec Murzynów, W IMUee przedwojennej wpływ państwa na hamowanie AWtagmuz.nm hyl haulao slaby, nie zawsze wywierany, często nic-