IMGP9446

IMGP9446



66 Roy Wagner

„wytworzenia”, zastosowania znaczeń znanych mu z własnej kultury w celu skonstruowania zrozumiałego przedstawienia kultury będącej przedmiotem jego badań. Rezultatem jest analogia lub zbiór analogii, które „tłumaczą” jedną grupę podstawowych znaczeń na drugą i, można powiedzieć, uczestniczą w obu systemach znaczeniowych w tym samym czasie i w ten sam sposób jak ich twórcy. To najprostsze, najbardziej podstawowe i najważniejsze stwierdzenie: antropolog nie może się po prostu „nauczyć” nowej kultury i umieścić poza tą, którą już zna, lecz powinien „przyjąć ją” po to, by doświadczać przekształceń swego świata. Wysiłki, aby „stać się tubylcem”, są równie jałowe jak pisanie opowieści o tubylcach, pozostając na lotnisku czy w hotelu; w obu przypadkach nie ma żadnej możliwości na zaistnienie znaczącej relacji między kulturami, jak i na wynalezienie kultury. Naiwne są sugestie, że stanie się tubylcem jest jedyną drogą prawdziwego „uczenia się” innej kultury, gdyż wymaga to porzucenia własnej. Tak więc ponieważ każdy wysiłek poznania innej kultury musi rozpoczynać się od aktu tworzenia, niedoszły tubylec może jedynie wejść w świat, który sam stworzył, jak schizofrenik albo legendarny chiński malarz, który, ścigany przez wierzycieli, namalował gęś na murze, dosiadł jej i odleciał!

Kultura staje się widoczna za sprawą szoku kulturowego i wystawienia się na relacje znacznie przekraczające interpersonalną kompetencję badacza oraz obiektywizujące rozbieżności w postaci namacalnych tworów. Jej ramy są wyznaczone przez twórcze urzeczywistnienie nowej- kultury w owej j kreacji następujące po wstępnych doświadczeniach. Dla antropologa określenie tych ram przebiega zwykle zgodnie z antropologicznymi oczekiwaniami na temat różnic i tego, czym powinna być kultura i różnice między kulturami. Kiedy już nastąpi to urzeczywistnienie, etnograf uzyskuje świadomość różnic i podobieństw implikowanych przez pojęcie „kultury” i w coraz większym stopniu używa go jedynie jako konstruktu wyjaśniającego. Badacz zaczyna widzieć swój własny sposób życia w ostrym kontraście do innych znanych mu kultur. Może on świadomie obiektywizować go, choć tkwi w nim, przynajmniej przez implikacje w wytworzonych przezeń analogiach. Tak oto kreowanie przez antropologów poszczególnych kultur, a także kultury w ogóle, zwykle zaczyna się od odkrycia jednej określonej kultury, i to ona dzięki procesowi wytwarzania zarazem jest i nie jest kulturą twórcy.

Osobliwa sytuacja antropologicznego badacza terenowego, uczestniczącego jednocześnie w dwóch różnych światach znaczen i działań, wymaga od niego, by ustawił się w pozycji „outsidera”, usiłującego „uczyć się” i zgłębiać ich sposób życia, a jednocześnie odnoszącego się do własnej kultury tak, jakby była rodzajem metaforycznej „tubylczości”. W obu grupach staje się zawodowym obcym, jest osobą trzymającą się z dala od ich życia po to, by zyskać konieczną perspektywę; Ten odmienny i pośredni zarazem charakter antropologa jest przyczyną wielu nieporozumień i przejaskrawień w kontaktach z każdą ze stron. Jego ziomkowie często uważają, że „stał się tubylcem”, tubylcy zaś często uważają go po prostu za szpiega lub agenta rządowego. Jakkolwiek kłopotliwe mogą być te podejrzenia, to zniesione są one przez wpływ tego stanu na samego antropologa. Dopóki pełni on funkcję „pomostu” lub punktu odniesienia łączącego dwa sposoby życia, tworzy na własny użytek złudzenie, że je przekracza. To tłumaczy niezwykłą moc, jaką

ma antropologia dla nawróconych na nią, jej ewangeliczne przesłanie pociąga tych ludzi, którzy chcą się wyemancypować z własnej kultury.

Emancypacja może w rzeczywistości wynikać w mniejszym stopniu z faktu, że etnograf dokonał udanej „ucieczki”, niż z tej okoliczności, że odkrył nową moc pozwalającą mu „kontrolować” swój wynalazek. Relacja, która powstaje, wiąże wynalazcę w tym samym stopniu co wynalezione przezeń,kultury”. Doświadczenie kultury wyposażone w ogrom zawartych w nim rzeczywistych trudności dodaje pewności jego myślom i daje mu poczucie, że utwierdzona wiara zawsze zdaje się być dostępna dla swych wiernych.

Wynalezienie kultury

Antropologia to badanie spraw ludzkich przy założeniu, że kultura istnieje. Powstała ona dzięki wynalezieniu kultury, zarówno w znaczeniu ogólnym - jako pojęcia, jak i w sensie szczególnym, poprzez stworzenie jednostkowych kultur. Ponieważ antropologia istnieje poprzez ideę kultuiy - kultura staje się wszech-obejmującym idiomem, specyficznym narzeczem; sposobem rozumienia i postępowania wobec rzeczywistości, Tylko sporadycznie zadaje się pytanie o rzeczywiste istnienie kultur. A tymczasem one istnieją jedynie dzięki temu, że zostały wynalezione, i dzięki skuteczności tego szczególnego wynalazku.

Wynalezienie nie musi koniecznie dokonywać się w trakcie badań terenowych. Wydarza się zawsze wtedy i tam, kiedy i gdzie „obce” i „dziwne” konwencje kulturowe zderzają się z naszymi. Badania terenowe są jednak szczególnie pouczające, gdyż rodzą one te relacje w konkretnych sytuacjach i pociągają za sobą problemy konkretnych osób. Jednak wielu antropologów nigdy nie prowadzi badań terenowych," a dla wielu z tych, którzy je prowadzą, są one tylko szczególnym przypadkiem,; fęhoć wielce pouczającym, wynajdywania kultury. Wynalezienie z kolei jest częścią bardziej ogólnego fenomenu ludzkiej kreaty wności - przekształca ono zwykłe założenie o kulturze w rodzaj sztuki twórczej..i

Antropolog nazywa sytuację; którą bada, mianem „kultury” przede wszystkim po to, by zrozumieć j§ za pomocą znanych mu kategorii oraz by umieć obchodzić się i panować, nad zdobywanymi doświadczeniami. Niemniej ezyni to również dlatego, aby zobaczyć; jak określanie tej' sytuacji, jako ,,kultury” wpływa na jego rozumienie i .pojęcie kultury w ogóle. Ten „bezpieczny” akt oswajania; obcości Zawsze czyni swojskość nieco obcą. Często antropolog nie jest tego świadom i zwykle nie jest ito zgodne z jego .intencjami. W efekcie im bardziej obcość staje się oswojona, tym bardziej swojskość zaczyna wydawać się dziwna. Jest to rodzaj gry polegającej na udawaniu, -że konwencje i idee innych ludzi są takie same jak nasze (ujmując. rzecz szeroko), 1 więc możemy zobaczyć, co się stanie, jeśli ,,zagramy” z>pomocą naszych, pojęć w inną grę, jaką jest życie i działania- innych. Relacja jest zwrotna i kiedy antropolog używa pojęcia kultura po to, by zapanować nad swyini doświadczeniami’, to. jednocześnie;doświadczenia ukierunkowują jego rozumienie kultury. Badacz wynajduje „kulturę” dla innych ludzi, om wynajdują ją dla niego: ^


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGP9443 60 Roy Wagner człowieka, stawia tę naukę w szczególnej sytuacji. Podobnie jak epistemolog,
IMGP9444 62 Roy Wagner odmienną całość, inny sposób działania, a później jako sposób, w jaki on sam
IMGP9445 64 Roy Wagner ułatwić mu życie. Lepsze jawne nieporozumienie niż pozorna zażyłość. Nawet na
IMGP9447 68 Roy Wagner Począwszy ód momentu, gdy doświadczenie badacza jest zorganizowane wokół kate
IMGP9448 70 Roy Wagner Gdy styl ten się utrwalił, stał się podstawą dalszego rozwoju. Niesamowite op
IMGP9449 72 Roy Wagner bardziej skupiały się na samym akcie malowania, co było widoczne w wyrazistyc
image 066 66 Pole bliskie anteny i jego znaczenie dla techniki antenowej Wektorowy potencjał magnety
Scan010 10 J. Stein wzrokowo. Pisownia pozwala na bardzo szybkie rozpoznanie znaczenia znanych słów,
54801 IMGP9468 5 66 Kazanie konfederackie odczytywane z nastawieniem na pozasłowny j świat przedstaw
Istota, zastosowanie i znaczenie analizy FMEA: Rozwój przedsiębiorstwa wymaga ciągłego inwestowania
skanowanie0011 (66) Wy III Klasyfikacja ubezpieczeń W literaturze znanych jest wiele typów klasyfika
NEOSEMANTYZMY. Nowe znaczenia znanych wyrazów lub (rzadziej) połączeń wyrazowych. Przykłady: instala

więcej podobnych podstron