darni od izolowanych i jednolitych społeczności wyspiarskich opisywanych przez funkcjonalistów. Różnica doświadczeń empirycznych skłaniała ich do sceptycyzmu wobec tez odnoszących się do funkcji kultury w zakresie zaspokojenia ludzkich potrzeb. Tezom tym przypisywali charakter finalis-tyczny i traktowali je jako dedukcyjne założenia1.
Antropologowie amerykańscy w swoich studiach indianisty-cznych zajmowali się kulturami ulegającymi silnym wpływom białej cywilizacji. Spotykali się często z kulturami załamanymi, rozbitymi. R. Benedict nawiązuje do tych zjawisk w związku z sugestywną opowieścią wodza Indian Kopaczy o rozbitym kubku. Nie interesowały ich w zasadzie procesy akulturacji, ale kultury badanych ludów nie mogli traktować na wzór funkcjonalistów jako doskonale, logicznie skonstruowanego narzędzia zaspokojenia potrzeb, kształtującego się samodzielnie w spontanicznym, autonomicznym procesie i działającego jako organiczna całość. Po prostu rozporządzali innymi materiałami empirycznymi, które nie pozwalały naginać się do twierdzeń ustalonych na podstawie odmiennych danych z innego regionu.
Tendencja do ujmowania badanych kultur jako całości - poza oczywistymi wypadkami całkowitej ich dezintegracji - była jednak również silna wśród uczniów Boasa. W przypadku pracy R. Benedict przejawia się ona w sposób bardzo wyraźny, a przy tym swoisty. Przystępując do pisania Wzorów kultury, Benedict znajdowała się pod wpływem literatury z dziedziny psychologii postaci. Miała za sobą także lekturę Junga i W. Sterna oraz okres krytycznego zainteresowania historiozoficznymi teoriami kulturologicz-nymi Oswalda Spenglera. W literaturze tej znajdowała różnorodne bodźce do ujmowania kultur jako całości i poszukiwania określenia typów tych całości, analogicznych do typów psychicznych. Oczywiście lektura ta dostarczała potencjalnych założeń teoretycznych odmiennych od tez funkcjonał izm u, ale o nic mniej apriorycznym charakterze.
Główna podnieta do podjęcia problematyki Wzorów kultury miała jednak źródło w doświadczeniach terenowych. W toku swoich studiów nad mitologią i rytuałem Benedict najwięcej czasu i uwagi poświęciła Indianom Zuni z grupy Pueblo na pograniczu stanów Nowego Meksyku i Arizony. Mimo koncentracji na wybranych dziedzinach ich życia miała przy tym oczywiście wyrobiony pewien obraz całości kultury Zuni. Gdy zgodnie z dalszym planem badań zaczęła studiować jedno z pobliskich plemion, a mianowicie Indian Pinia reprezentujących również grupę Pueblo z południowo-zachodniego regionu, uderzyła ją odmienność ogólnego wzoru tych dwóch kultur. Benedict była naturalnie dawno świadoma różnorodności systemów wartości, organizacji i stylu życia różnych plemion indiańskich; jednak bezpośrednio zaobserwowany kontrast kultur tak bliskich w przestrzeni, a odmienny w charakterze wywarł na niej szczególnie silne wrażenie.
Pierwsze refleksje na temat odrębności typów kultury Indian południowo-zachodniego regionu zawarła Benedict w studium Psychological Types of the Cultures of the South West z 1928 r.2 Ten krótki szkic zawiera charakterystykę kultury Zuni przeciwstawianej innym kulturom indiańskim, mniej obszerną aniżeli odpowiedni rozdział Wzorów kulimy, ale za to noszącą bardziej systematyczny charakter. Autorka stwierdza brak w kulturze Zuni szeregu elementów charakterystycznych dla Indian Pima, dla Kwakiutlów z północno--zachodniego regionu oraz dla Indian z równin. Elementy te to wizjonerstwo, szamanizm, używanie środków podniecających i innego rodzaju narkotyków, rytualne orgie seksualne, samoudręczenie fizyczne i poszukiwanie ekstazy.
Wymienione elementy już w cytowanym szkicu określiła Benedict jako charakterystyczne dla dionizyjskiego typu kultury, któremu przeciwstawiła typ apolliński realizowany w kulturze Zuni. Terminy zapożyczone z Narodzin tragedii
39
Por. Korespondencja R. Benedict i M. Mead w tomie An Anthropologist at Work, s. 326-334.
R. Benedict, Psychological Types in the Cultures of the South West. Proceeding of the 23 Internationa! Congrcss of the Americanists, Septcniber 1928 (wyd. New York 1930).