żró.
Bogmnizicę^st świeżo sprowadzony ważny traktat maryjny; Są -dla treść, teologicznej w sekwencjach o Mary, , Janie ChrJ ,
_ nie musimy szukać wzoru ikonograficznego, ani cofać 2 ^ czasów „bizantyńskich”; jest konstrukcja myślowa (religijny p* * .deowy) wraz z kilkoma frazami językowym,; jest łaciński wzór miczny, stroflczny i prozodyczny (rymy): są źródła kilku fraz J* dycznych. Znajdujemy ludzi biegłych w sztuce muzyki i mających , czynienia z księgami. Zainteresowanie polskim językiem śpiewu b wówczas w Gnieźnie ugruntowane, lncipit polskiej pieśni Chr\>sl zmartwychwstał jest został wpisany do scenariusza procesji rczur'a cyjnej związanej z hymnem Sahefesta dies (Mszał 141; Ry| 197/ s. 254). Nie jest to jakiś marginalny dopisek, ale integralna C7J: tekstu, napisana tą samą ręką, co cały mszał. Warto odnotować ^ w tym samym mszale jest odpis jednej ze starszych sekwencji o ś\v Wojciechu Mac festu die tota gratuletur Polonia (k. 131 b); a takie najwcześniejszy przekaz sekwencji O preclom Adalbert i / pres 1 solempnia (158'b: AH 9/87; Kowalewicz 1967, s. 170).
Tym sposobem przewijająca się wśród opinii o źródle B,^,. nodzicy i od dawna nie traktowana poważnie myśl o autorstwie Św Wojciecha może być o tyle przypomniana, że dzięk, Kodeksów, \fa. tyldy i późniejszym księgom genezę początkowych strof pieśni wolno sytuować jednak bliżej Gniezna ale zarazem dalej od Wojciecha w czym nie ma sprzeczności, jeśli się uwzględni kstęgoznawczą on,.’ n,ę. ze uyrażenie „księga św. Wojciecha” nie było podpisem, mogło oznaczać proweniencję biblioteczną: „księga katedry św. Wojciecha"-ZZll brZmiąC*. PrayPisą«iie pieśni („pieśń św. Wojciecha”) mogło dozJ^r3 niC tylc autorstW0, ,,e JeJ ^przynależność" do zwyczajów owej katedry czy diecezji gnieźnieńskiej. '
nieśni? °ra M ^ P->1an,e- ktł>- kicdy i do czego potrzebował takiej
Funkcje. Zastanawiano sic od dawna nad pytaniem* t0^ ostatnio postawi! dobitnie Wiesław Wydra (2000): Dlaczego p Grunwaldem śpiewano Bogurodzicę? Nic nic wiadomo o wcześniej szym jej istnieniu, a tu naraz śpiewa ją „cale rycerstwo . > 0 ^ pory' mnożą się świadectwa jej śpiewania przed bitwami: pod kłem 1431. pod Wiłkomierzcm 1435, może pod Warną 1444. s )vS
katedra krakowska w nabożeństwie dziękczynnym po 1 Władysława na króla Węgier. Nte będziemy oczywiście ma-inciekać. czy każdy z rycerzy śpiewa! pełną piersią, a j,u mrucząc tylko refrenowe Kyrie eleison. Kronikarz będzie #dco'val®u jCśli ma na myśli jedynie to, że po mszy przed bitwą „ [H'«‘,d ,.órc„i zaintonował śpiew, co podchwyciła np. najpierw ppłaii1 c Gniezna, a potem reszta zgromadzenia.
0# 'acji Długosza wynika, że Bogurodzicę śpiewano dwa-
1 spotkaniu się wszystkich wojsk 9 lipca. kiedy znalazłszy ‘emi wrogów” rozwinięto wszystkie chorągwie; drugi raz d,,» b,, w y:
. zaczęty rozbrzmiewać pobudki, cale wojsko królewskie zaśpiewało losem ojczystą pieśń Bogurodzica, a potem wznosząc kopie rzuciło się
Dlaczego — pytamy trzeźwo pod Grunwaldem śpiewano nnhcę dwa razy? Odtwarzając racjonalność tamtych zacho-Jrimctodą kognitywną przypuścimy, żc pierwsze śpiewanie oznako ćwiczeniowe zapoznawanie rycerstwa z tą pieśnią, by sygnaliści ją potrafili zagrać, a każdy umiał ją rozpoznać i podchwycić po usłyszeniu. Drugie śpiewanie wygląda na uogólniony sygnał do walki, to znaczy do zajmowania szyku bojowego, co przy kilkudziesię-ciótysięcznej armii musiało zająć sporo czasu, choć powinno nastąpić jak najszybciej. A nie znano wtedy gońca, który by obiegi wszystkie obozowiska szybciej od pieśni, i równie błyskawicznie poderwał do boju wielką rzeszę, podnosząc ją na duchu.
Pozostaje jeszcze pytanie o adresata zewnętrznego. Czy dobór pieśni mógł mieć związek z. tym, żc mieli ją słyszeć Krzyżacy ? Przekonującą interpretację zgłosił Jean-Philippe Hashold (2005). Umieszcza on pieśń wśród polskich zabiegów o zamanifestowanie ortodoksyjnej chrześcijańskości wobec państw zachodnich; wybór Bogurodzicy jako pieśni bojowej był zamierzony jako cios w Zakon •'jogooficjalnym kultem maryjnym.
Argumentację polityczną Hasholda można poprzeć wiado-^osciajni na temat działalności Andrzeja Laskarza (1^62-14-6) po r. 1392 kanonika włocławskiego i posła stanów polskich do tełkiego Mistrza krzyżackiego, od 1400 także kanonika płockiego
173