szy, niekiedy ożywiając go trybem rozkazującym T zbliżają formę do scenicznego dialogu typu rcwiowc° *C Pr^
n •nminnl' C7lllL' tYł IPCAni 1C# M»//» Vł • 1/nLJ__ jaki -
przed zimą. Zachował zwykły w takich wskazówk
crr\/ niplipHv n7vwiniar* on lruk»m ^-.i______• C2jg.^
taka personifikacja posuwa się do faktycznej impcrsonacjnir^ pisuje swojej osobie sprawstwo /mian w przyrodzie, jakie si3JP^'
z niemieckich sztuk mięsopustnych: kolejne postacie ^Jaki toprezentacją. nie wchodząc w rzeczywisty dialog z in żywego monologu sprawia, że czytamy zdania oz^ajmlT^ ° rystyczne obserwacje włożone w usta miesięcy. Tylko
panowania dokonują. Nie spotykamy w późniejszych wiersz Z*® kalendarzach tak dobitnej personifikacji, choć pojawia siędo^^ miesięczne zestawy porad wygłasza sam dany miesiąc; tak wf u?
zakończenie minucji Maurycjusza Trzyprziyckiego (ok 1585) ^
Otóż ci się przez rok cały le miesiące opisały. (Antonów 1938. $. 150,
W piśmiennictwie średniowiecznym znamy dziesiątki wiery\ o miesiącach (de nwnsibus). Mają one najróżniejsze konstrukcje For- ; ma zwykle odzwierciedla liczbę dwanaście. W treści przeważa krótka informacja astrologiczna i klimatyczna, jak w incipicie 12-zwrotkwt-go wiersza De 12 nwnsibus, głoszącym na początek niezbyt odkrywczo, że w styczniu zdarzają się największe mrozy: Sunt in Januano maximi algores. (W 18836)
Zdarzają się także elementy pro/opopciczne, np. Styczeń lubi biesiady, Luty woła: marznę. Pocula Janus amat, Februarius algeo clamat (De nwnsibus; W14217). Wiersz ten niezwykle populaim w’ średniowieczu odnotowano także na kalendarzu wyjętym z księgi liturgicznej, używanej w Polsce zawierającej dopisek o narodzinach Kazimierza Wielkiego 25 IV 1310 (wyd. Wisłocki, „Przewodnik Bibliograficzny’ 8, 1885, s. 251); „pięknie przy każdym miesiącu domalowane miniatury"; przy ośmiu tytuł łaciński:
I
U
III
IV
v
S'J!fliChan,i Pocula lanus amal
Orka nh ^ or/l,n*cu Sed februus algeo clamat
0«fcr: k0''m' Marcius arna fodii
Para /akn-h ,naj,łC* suche gałęzie Aprilis florida prodit
ana pod drzewem Ros et flos nemorum Magio sunt
foincs amorum
VJ
vn
VIII
IX
X
XI
XII
Julio resccatur aucna Augustus spicas
Sianokosy (ostize kosy zwrócone Dal Yunius fena oj lewtj ku prawej stronic)
Żniwo
Młocka Winobranie
Trzęsienie owoców w sadach Otrząsanie żołędzi w lesie. chciwie pr/cz wiepr/c pożeranych Sprawianie zabitego d/ika.
Większość miesięcy poznajemy jako nieme personifikacje, .otonujące pewne czynności, a może są to raczej metonimie: Sie-; październik. Tylko maj jest opisany swoiście (wracamy do tego j poniżej). Inaczej rozkładają się ujęcia narracyjne i prozopopeiczne ivprzekładzie polskim, jaki według W isłockiego drukowano w wielu kalendarzach jeszcze w XVIII w.:
Styczeń kocha kubki, w lutym grzeją pupki Marzec role orze. kwiecień kwitnąć może.
Zieleni się gaj leśny, gdy maj jest wczesny.
czerwcu rośnie siano, w hpcu twardnie grano.
Sierpień zbiera z niwy. wrzesień trzęsie śliwy.
W październiku sieją, dalej gdy płowieją Liście opadając, lepszy dzik niż zając.
najbardziej znanych wierszy kalendarzowych należał czte-rowiersz, który składał się z 12 zdań, po trzy w każdej linijce:
I°t°. ligna cremo. de vitc superflua demo:
P° 8ramen gratum. mihi flos servit. mihi pratum Loenum declino. messes meto, vina propmo!
ScnK‘n humi lacto. mihi pasco snem. immolo porcos
(W 14374, PL 90. 949-52)
jl ‘JV; palę drewno; zabieram z winnic, co zbyteczne;
I dzielam trawy; mnie kwiat służy; mnie łąka;
KoszV* siano; zbieram żniwo; rozlewam wina;
RolV obsiewam; świnię wypasam; składam ofiarę z wieprzy.J
•lak widać, brakuje w tym wierszu najważniejszego mia->Ulc*c nazw miesięcy. Był to więc wiersz mnemotechniczny, ale Uąey się z zagadek. Z pewnością nie mógł służyć do nauki
315