nj przez poprzednie pokolenie romantyków i utrw^ w . ni oś ci polskiej przez wielką poezję romantyczną. WUra w 'v< ludzki sens sprawy polskiej, w znaczenie dziejów ukrytc, a 0^W u ^ w działaniach żywiołowych, w instynkt mas, w intcgru**^ uczuć patriotycznych - te wielkie idee literatury Wiosny ^ wstawał)' w myśli paryskiego obserwatora manifestacji war*^,^ Odżyła też klasyczna idea Wiosny Ludów - idea rewolucyj,^ braterstwa narodów i szczególnej roli narodu polskiego w rcali3 tego braterstwa.
Realną pobudką do jej wskrzeszenia stał się udział Żydów w mifll festacjach 1861 r. Fakt podniesiony przez poetę w symbolizują uogólnieniu. Pod wrażeniem wypadków powtarzał Norwid w mcmo. nałach z r. 1863: .Gdyby [...] orzeczono, że nic tylko szlachta, mie*. czaństwo. lud. ale nawet i warstwa Żydów nic będzie bierną i ujann* w sprawach, które całą wszystkość społeczeństwa obchodź* - wydawałoby się to wymysłem; ale byłby to pomysł i istotne na stępstwo rzeczy" (VII 147). Najwyższy jednak stopień uogólnienia historiozoficznego nadał tej idei Norwid w wierszu Cydowie polscy, który powstał w r. 1861 pod wrażeniem manifestacji z 8 kwńctnia. Szarżujący kozacy przewrócili wówczas Wacława Nowakowskiego, który niósł krzyż na czele procesji. Żyd, student Michał Landc, podniósł krzyż i natychmiast padł od kuli. Wydarzenia ułożyły się w następstwo szczególnie podatne do symbolizującego wykładu: w takich właśnie chwilach dzieje objawiają swój ukryty sens, realizuje się historia. W ramach romantycznej wizji świata nie jest to zbieg okoliczności, lecz dowód, „(...] że dzieje pozornie są zamęt, / Gdy w gruncie są: siła i ł a d n o ś ć szeroka".
Hołd Żydom złożony, określenie ich „jak starszych w historii" przypomina słowa Mickiewiczowskiego Składu zasad: „Izraelowi, bratu starszemu, uszanowanie, braterstwo..." Wiadomo, jak negatywna i gwałtowna była reakcja Norwida na tezy Składu zasad. Ostry
łaja W szczególności teza poświęcona Żydom. W “ RohdAna Zaleskiego skomentował j, zgryźliwie:
tnuerrat Przyzb ... ■ • -
,»f Chrystus czas zwycięża, a stanzoic Izraela z chronologii jest.
*t* ' - zwrot do Starego Testamentu! (VIII 62).
ia>3>i *
,f0 w rx*cxach Kościoła d»zy do najdokładniejszego wyniszczenia ^ * fl ‘ IlLrticnn duchowego - a i± tam starszy brat Izrael przewaz-^ • ****7_ ,edy w ostatecznym skutku (krótko mówiąc) do Syna-— mł rł,m° starszoici Izraelowi jest |uż logicznym stjd wypły.
J oto po lauch P°^ P‘°rem Poety» kiónr miar? Wiosny Ludów •J^ył kolejny polski ruch wyzwoleńczy, pojawiły się - jak echo yjjjjcwiezowskiego Składu - słowa o starszeństwie Izraela. Atmosfe-j chwili ożywiła dawn? problematykę, a właściwe Norwidowi poznać, że jest kontynuatorem pokolenia wieszczów skłoniło go do podjęcia tej problematyki. Nic s* jednak Żydowic polscy poetyckim odpowiednikiem tezy Składu zasad. Zastrzeżenia, które przed laty żywił Norwid wobec formuły Mickiewicza, straciły na ostrości, ale pozostały. Można jc odczytać w tekście Żydów polskich.
Zauważmy przede wszystkim, żc Żydom przyznaje Norwid starszeństwo „w historii”, a więc w porządku chronologii ziemskiej. Wykładowi stosunku obu narodów, a więc i obu religii, w planie Boskim poświęcił poeta drugł zwrotkę wiersza:
Północne my syny z włosami płowemu W schodowej historii my śnieżne obłoki -Za kabał granica, od razu. wprost z ziemi Patrzący na niebios przybytek wysoki:
Jak Agar synowie - przez kraiu istotę.
Jak Sary synowie - przez ojców robotę
W zacytowanym fragmencie wyzyskane w funkcji symbolicznej różne motywy starotestamentowe. Niektóre z nich - np. .śnieżne obłoki", prowadzące ludzkość podobnie jak obłok prowadził Żydów