3l^ W
"** w »»tm mo«e>9
- oo pł>yyfrtczc nła. rno««l »ublokt>rwno
ł * *.J>raw*rf^ '*•
j Wy»*a4n*c od wi «lowa rto^cio-® jednego seg^®0-
elc
osobie, jeśli ni*? miała dane, by ______ jako autory-
°l[>OVtria<ia nie^m o rdar*oni«ch
-3Nę^sł3
*y^r*oły ni«
____
rołiodteitó* t«> przynajmłlj .n
-K k: on
i wi «r>-Roci n>*w
K ow^amyc-li ronolo^ęic-^n^ jej historyczne lrany
e Joctoałc uJcIadlały-. ±e <Jo t^KO konfliktu nie eawsze tato; wyTro-2«to się bo ce^sto w tyra, ±e dążyła do
ni^niA swojego jęacytat do zobiektywizowanego
c?ji tra:<?caloosiot>owej. Zasadniczy czynnik
widzie 1 t>ym w tym jednak, że nie rozwi^-<3J sposób jp> *radoksu o p o w i a d a-vnXmo żse miała wsrzellcie dane, by to uczynić.
opowiadania rozumiem zjawisk o nastę-pncyst^puj^c do relacji, dysponuje jej przód miocrie. wiedzę tę jednak cii, nie stopniowo; sugeruje, źe rozwija ifr do f>ost^jpu wypadków, o których
Inaor^mt słowy: porządek opowiadania zostaje sjpoadb sprowadzony do porsM*ciJcu fabular-od t w^arz-a mn w powieści klasycznej *>ieg _jt»y naturalny i oczywisty. W Iconsek-
. wtf — j t— tŁł swojego rodzaj u jiomolo^ia pomię-nrozna pora^łdJcami. JHTox»olo«izi ta jest jodraf cfa lco«wewcJI w prozie klasycznej, opo-
We, stanowi ona następstwo ktdremui nic dane było stać Występuje ona jedna Jc także
\ w powieki w pierwszej osobie, mimo te narrator Jest konkretny l nie dysponuje w usadzić wszechwiedzą, Decyduje to o właściwościach czasowych relacji, tyra bardzie], że w narracji w pierwsze] osobie czas opowiadania może w każdym epizodzie zostać ujawniony, w konsekwencji czytelnik poznaje narratora właśnie w procesie opowiadania. Porządek narracji nie zdobywa pozycji dominującej nawet w tych odmianach gatunkowych, w których opowieść podzielona została na drobne segmenty (powieść w listach, powieść stylizowana na dziennik), choć w zasadzie mają one zwykle być mniej więcej równoległe do relacjonowanego zdarzeńJa. W każdym z takich odcinków panuje zazwyczaj chronologiczny tok opowiadania, w rzadkich tylko wypadkach narrator od niego odstępuje, przedstawiając od razu całą swą wiedzę o danym wydarzeniu4. Nie rozwiązując paradoksu opowiadania w sposób, jaki był dla niej możliwy, powieść w pierwszej osobie w pewnym stopniu bądź podporządkowała się konwencjom klasycznej powieści realistycznej, bądź — w w. XVIII — przygotowywała ich ukształtowanie. W pewnym stopniu, gdyż przeciwdziałał temu procesowi fakt, że odwoływała się ona do tych form wypowiedzi, które opowiadaniu w trzeciej osobie pozostały obce.
2
I Narracja w pierwszej osobie jest domeną mi me-tyzmu formalnego. Stanowi on naśladowanie środkami dane] tomy innych form wypowiedzi, form literackich, psraliterackich, pozallterackich oraz — to
i o stoflinkacfi nitowych wytiąpoMo** w powieki w pUrwatt) osobie, por. D. Itomterf. łtudlet In Ihł Nntntłoo Uchnlgos «/ ihi fint Penon Nowi, SCockhofm Ifff,». W-lir.