wypadków różnego rodzaju dialogi — I jako przytoczenia, | jako układy występujące samodzielnie.
Przykładem realizowania zawad mimetyzmu formalnego, odwołującego się do form pisanych, są np. takie odmiany powieści jak powieść-dziennik I powleść-pa~ raictnikL a więc te, w których kwestią Istotną stanowi upodobnienie tekstu powieściowego do gatunku znajdującego się na pograniczu literatury lub w ogóle pocą jej dteębem.
Mimetyzm formalny, zarówno w wersji ustnej, jak pisanej, może zagarniać pod swoje władanie cały utwór, może być jednak czynnikiem organizującym jego taki czy inny epizod. Przykładem charakterystycznym są choćby pamiętniki wprowadzone w obręb narracji trze-dooeobowej. a więc takiej, której tego typu „naśladowanie” jest obca (świadczyć o tym może choćby przypadek tak klasyczny jak Pamiętnik starego subiekta w Lalce Prusa). Zjawiskiem dużo bardziej skomplikowanym epizodycznego (w obrębie danej wypowiedzl) mimetyzmu formalnego jest dialog występujący w kontekście narracyjnym. Sprawą tą zajmuję się w tym tomie w szkicu Dialog w powieści.
W powieści w pierwszej osobie mimetyzm formalny ma szczególne znaczenie jeszcze z tego względu, że Jest ono odbierana na tle utworów narracyjnych realizujących zasady opowiadania w trzeciej osobie. Ta opozycja dwu podstawowych form narracyjnych nabrała -— w różnych rraaztą nasileniach — wielkiego znaczenia w dziejach powieści.! Wyróżnikiem narracji pierwszoosobowej jest odwoływanie się do tych form wypowie— dzi. które znajdują się na pograniczach literatury, poza nią, lub należą wręcz do potocznego kontaktu Językowego. Zgodnie z ogólnymi zasadami mimetyzmu formalnego nie jest to sprawa tylko decyzji autorskiej, także odbiorcy muszą być świadomi „naśladowania”
i zgodnie r. tą wskazówką odpowiednio czytać otwór. Tak rozumiany, mimetyzm formalny Jest Jednym z głównych wyróżników powieści w pierwszej osobie (choć mogą się pojawić utwory wolne od Jego oddziaływania, tak dzieje się dość często w prozie XX wieku) i stanowi zwykle punkt wyjścia we wszelkich jego
Oczywiście, mimetyzm formalny ma rozmaite sensy i rozmaite funkcje w różnych epokach historycznych, w różnych okresach rozwoju form narracyjnych. Jedno wszakże charakteryzuje go zawsze: dzięki niemu powieść odwołuje się jakby do empirii, ma być toki* wypowiedzią jak wszelkie inne. znane z codziennego doświadczenia. Przejawiało się to w tym, że gdy nawiązywała do relacji ustnych, naśladowała często jakby drżenie głosu opowiadającego (tak dzieje się w gawędzie*), a gdy czyniła aluzję do form pisanych, chciała się upodobnić do rzeczywistego dziennika czy rzeczy-] wistego zbioru korespondencji. Upodobnienie to me było nigdy w pełni możliwe, nie tylko dlatego, że szybko kształtowały się specyficznie literackie, a więc wysoce konwencjonalne sposoby użytkowania tych znanych z potocznego doświadczenia form wypowiedzi. Działo się tak przede wszystkim z tej racji, że wypowiedziom literackim stawiano zawsze, nawet gdy sobie tego nie uświadamiano, te wymagania, które nie dotyczyły rzeczywistego pamiętnika, rzeczywistego dziennika i rzeczywistego bloku listów. Od utworu literackiego oczekiwano zawsze pewnego sensu globalnego.
“ w POdsrawowci dla t«J problematyki kaUk-r RooIwm. cke* aama taatagort* mimetyzmu formalnego Jost Jrj nl—i »
• O CBwWri* por. K. MertcoytWkt, O amor/timie pnnnp trwogi, "• WMirBinaaia Mz>amlqroJc Soplicy-, w: Praco o literatura* i twnaa o/ierowane Ciwmunfotei jfzueyicoHwkieMii, Wrocław IMS. a. u - IW;
eooiyka yau><dy, w tomie: studia I portrety, Wumwt