wzrasta liczba językowych wykładników pojęć oderwanych — TUł. interpretacji związków zachodzących między zjawiskami rzcczV\v‘T 'l? praw jej rozwoju Nasilenie takich zmian przypada w polszczycie na ^ XVI. kiedy to na podłożu nazw konkretnych, odnoszących się do ,, ^ U codziennych, bytowych, powstają całe dziedziny słownictwa abstrakt ,, po. leksyka społeczna, filozoficzna, religijna, terminy naukowe (n.^ dzaj. ojczyma, naród, badać, wytyczna — pierwotnie: 'dziesięcina czana na polu’, wpływ — kiedyś 'wpływający płyn’; jeszcze u Orze^i' wej „czara jadowitych wpływów ) itp. O ile w generalizacjach zn.i } , odbicie rosnąca umiejętność abstrahowania od ubocznych, przygód, • cech zjawisk i łączenia ich w klasy na podstawie właściwości nadr/cci,' . ' i znaczących, o tyle specjalizacje stanowią świadectwo stopniowego zowania się obrazu świata zawartego w języku, jak gdyby „zagęszc^r-siatki jego środków’ nominatywnych (por. rozwój nazw jarzyna, war. zboże, żyto itp.).
Jeszcze luźniejszy związek z realiami łączy przeobrażenia określane ko zmiany barwy emocjonalnej lub stylistyczne wyrazów. Są one raczej odbiciem stanu świadomości społecznej pewno? Ó okresu, ustabilizowanych w niej ocen i sądów dotyczących realiów Przeobrażając ów system poglądów, zmiany rzeczywistości zdolne są jedna -wpłynąć na losy poszczególnych słów. Postępy medycyny i wzrost oświaty sanitarnej zadecydowały np. o usunięciu z języka znaczenia 'zaraza’, właściwego kiedyś rzeczownikowi powietrze. Wraz z rozwojem kultury zmienia się treść wyrazów typu gość, serdeczność, tkliwość, tęsknić (dawniej — 'odczuwać czczość*) itp.
Przesunięcia i specjalizacje zwiększają zasób elementów nominał y w-nych języka, natomiast zmiany zabarwień zapewniają mu wystarczalność w zakresie środków ekspresji. Dzięki przesunięciom tego rodzaju kształtują się warstwy słów o określonym zasięgu środowiskowym i takiej, a nie innej przydatności stylistycznej, np. poetyzmy (rzewny, sielski — pierwotnie neutralny synonim wiejskiego, natchniony — kiedyś nadmuchany’), wulgaryzmy (dziewka, kutas) itp.
t Wreszcie w relacji bardzo już pośredniej względem świata realnego pozostają te zmiany semantyczne, które nazwaliśmy wewnątrz nos y-stemowymi. Te spośród nich, które mają charakter teleologicz.ny, wiążą się z rzeczywistością poza językową o tyle, że usprawnienia funkcjonalne kodu zmierzają przecież w ostatecznych swych konsekwencjach do efektywniejszego i ściślejszego przekazywania wiedzy o realiach. Bezposn-dnio jednak zmiany tego rodzaju służą swoistej „samoregulacji” systemu słownikowego, zwłaszcza utrzymywaniu stanu względnej rówmowagi mu -dzy zjawiskami wielofunkcyjności i wspólnofunkcyjności leksemów. Z. ji-d-nej więc strony podlega ograniczeniom liczba elementów niedostateczni'
zróżnicowanych pod ^ ,
rłantów (!iito*ć//Htoić funk'ionalnym rMłt
dłużnik, poiymnik, poLc.ul >{/ttr,ina)> dubletów /n ^lnychl np w*“
E"!CO * bW /• ^oiy!!r^rh'"P --*<nsE£5£5f£
cych ,iq zakr.-sowo, nie WyodrehnuT "tycTnych- « "dcimtach krzyżula-SOnek - do XIX w dostatecznie *££££.
dówka uełm.-,, n funkcje przed.,i„nk«- wl ^.Wko4cW«'' >*»»**-,tp.). Centrum zmian teleolo«icznvch' 1 przel4cł<’ Podziemne’
lek Wieku XIX. okres ogólm-j m^dermzaTd * »*****• “ ■**- 1
usunięta /. jeżyka bądź wtórnie wvzv,k, S'0V’Tuctw*- ^ * wstał.
ba wspólnofunkcyjnyth Środków leWkafr?* *'nUnlyanie ogromna licz-Analiza procesów teologicznych 'skłam a sgdów dotyczących kolejnej kwestii „irólmu d° WPryflkacj* grzecznych mego, „sterowanego” _ bądź c ałkowici C0rc*>'clnci umania świado-; Kureniowych Wydaje sic ze czek u Zr*'lolowe*° charakteru zmian Przeobrażenia !^y *“ *ano"5*
teleolo-
czeń, zmiana przynależność, kategorialnej w^^tzS^LTk'. stu,Jak w wypadku pierwotnych przysłówków oraj, nawet, zaroumo itp -zachodzi, na pewno bez udziahi świadomości mówiących i poza ich kom ptrolą. Znani są jednak i przykłady zmian świadomych, zamierzonych np denominacje metaforyczne na podłożu ironii, żartu, degradacji d«y'gna-|K;i^8ZWy (por. flejtuch, dukać), eufemizmy (spółkoicać, obłęd — dawniej zbłądzenie itp.). Celowe wydaje się; też wydzielenie kategorii zmian do-konywających się z częściowym jak gdyby udziałem świadomości użytkowników języka, tj. stanowiących wypadkową wielu indywidualnych aktów wyboru środków słownych najbardziej efektywnych, unikania ho-monimów, wyrazów charakteryzujących się znaczeniami o sprzecznym nacechowaniu emocjonalnym (np. czelny, szacunek). Taki charakter częściowo żywiołowy, częściowo uświadamiany mają na ogół proces
giczne.
Z kwestią „sterowanego” bądź spontanicznego przebiegu przeobrażeń semantycznych pozostaje w pewnym związku inny probiem dyskusyjny ich regularność bądź całkowita niepowtarzalność. Spór między „ar.omah-stami” a „deterministami" w dziedzinie semantyki historycznej był o tv-lo Kmdmłotowy. że żadna ze stron nie
zbieżność ewolucji Opowiadających sobie leksemów. czs poa