P1080819

P1080819



240

242

24S

247

250


257

257

257

264

266

270

271

272 276 278 280


282

282

286

286

291

293

294 297 297 300 304


Sr*****    tówWiwi*

^ M'nic

c StSSmYDUAUZMUWSPEKUI^CJ. GNOSTtaOEJ .....

CZĘŚĆ III

gnostycyzm a umysłowość klasyczna

m^Os"feNIE GRECKIE/1 GNOSTYCKIEJ

1 IDEA .KOSMOSU- I MIEJSCE CZŁOWIEKA W KOSMOSIE

Stanowisko greckie .. ...............‘'

Kosmiczna pobożność jako jx*tawn wycofania się ............

Przewartościowanie gnostyckic.............................

Reakcja grecka .........................

a PRZEZNACZENIE I GWIAZDY........

Formy astralnej pobożności w święcie antycznym

Przewartościowanie gnosiyckie.........

Reakcja grecka: braterstwo człowieka > gwiazd .. Akosmiczne braterstwo zbawienia .............


CNOTA /dUSM W MYŚLI GRECKIEJ I GNOSTYCKIEJ

A IDEA CNOTY I JEJ NIEOBECNOŚĆ W GNOSTYCYZMIE

B. MORALNOŚĆ GNOSTYCKA............................

Nihilizm i ..............................................

Ascetyzm, Wstrzemięźliwość. Nowa „Cnota ...............

Arcić a „cnot)" chrześcijańskie ..........................

Cnota według Filona Żyda...............................

C. GNOSTYCKA PSYCHOLOGIA...........................

Demonologiczna interpretacja wnętrza ludzkiego............

Ekstarvczna iluminacja...................................

D. KONKLUZJA BÓG NIEZNANY.........................

Rozdział dwunasty

NOWE ODKRYCIA W DZIEDZINIE BADAŃ NAD GNOSTYCYZMEM . 307

Ł UWAGI NA TEMAT BIBLIOTEKI W CHENOBOSKION ....................308

I. Hipostaza Artbomów..................................................319

Z O początku świata.................................................... 32q

H. EWANGELIA PRAWDY ....................................i 326

EPILOG: GNOSTYCYZM, EGZYSTENCJAl.IZM, NIHILIZM


Rozdział trzynasty

359

369


WYBRANA LITERATURA. INDEKS IMION I NAZWISK

PRZEDMOWA

Z osnutych mgłą początków naszej ery wyłania sit; korowód mitycznych postaci, których ogromne, nadludzkie kontury mogłyby zaludnić ściany i sklepienia drugiej Kaplicy Sykstyńskicj. Ich oblicza i gesty, role. w jakich występują, dramat jaki odgrywają, dałyby obrazy odmienne od obrazów biblijnych. które kształtowały wyobraźnię widza, a jednak dziwnie bliskie i w niepokojący sposób go poruszające. Scena byłaby ta sama, treść równic niecodzienna: stworzenie świata, przeznaczenie człowieka, upadek i zbawienie, rzeczy pierwsze i ostatnie. O ile bogatsza byłaby jednak obsada, o ile osobliwszy symbolizm, o ile bardziej wybujałe emocje! Cała niemal akcja rozgrywałaby się na wyżynach, w sferze boskiej, anielskiej lub demonicznej — byłby to dramat osób prekosmicznych w święcie nadprzyrodzonym, którego dalekim jedynie echem jest dramat człowieka w święcie naturalnym. A jednak ów rozgrywany przed wszelkim czasem transcendentalny dramat, przedstawiony w działaniach i namiętnościach podobnych ludziom postaci, posiadałby głęboko ludzką wymowę: bóstwo wystawione na pokusę, niepokój powstający wśród błogosławionych Eonów, błądząca Mądrość Boża, Sophia, padająca ofiarą własnego szaleństwa, błąkająca się w stworzonej przez siebie pustce i ciemności, ciągle poszukująca, lamentująca, cierpiąca, odczuwająca zal, przetwarzająca swoją namiętność w materię, swoją tęsknotę w duszę; ślepy i arogancki Stwórca uważający się za Byt Najwyższy i narzucający to mniemanie stworzeniu, które, tak jak on sam, jest wytworem błędu i niewiedzy; usidlona i zagubiona w labiryncie świata Dusza, próbująca ucieczki i zapędzana doń z powrotem przez strażników kosmicznego więzienia, straszliwych Archontów; Zbawca z pozaświatowej Światłości udający się na


Wyszukiwarka